84. Pochodzący z ubogiej rodziny szlacheckiej, wykształcony w stanisławowskim Kolegium jezuickim, a później w jezuickiej Akademii Lwowskiej, Franciszek Karpiński jest uważany za czołowego przedstawiciela polskiej poezji sentymentalnej oraz za spadkobiercę sielankowej poezji baroku. Sformułował on założenia sentymentalizmu polskiego. Twierdził, iż źródłem natchnienia dla poety może być wszystko, co go otacza. W tej sytuacji wyznaczanie literaturze i poezji prawideł i przepisów jest niepotrzebne. Najważniejsze dla poety jest czułe serce, uwrażliwione na ludzkie nieszczęście, na potrzebę miłości, wyznaczające emocjonalny stosunek do przyrody oraz budujące wewnętrzny ład moralny poprzez odrzucenie zakłamania i pozorów. Sentymentalna twórczość miała być oryginalna, rodzima, miała też odznaczać się prostotą opartą także na utworach ludowych, czerpać miała z prostego słownictwa. Wszystkie te zasady najpełniej mogły być realizowane w liryce, szczególnie w takich gatunkach jak sielanka, pieśń, elegia. Bohater tych utworów mógł przedstawiać własny, subiektywny punkt widzenia. Przedmiotem swego wyznania mógł uczynić zarówno sprawę błahą, drobną, jak i wielką i bardzo poważną. Z tej osobistej perspektywy mógł mówić zarówno o swej miłości, jej radościach i niedolach, jak i o stosunku do Boga lub ojczyzny
Nazwano go "poetą serca", bo największą sławę przyniosły mu wiersze miłosne. Współcześni nazywali go też "śpiewakiem Justyny", bo Justynie właśnie wyznawał "Tęskność na wiosnę". Jak na poetę sentymentalnego przystało, porównywał ukochaną do elementów natury, a więc do słońca, pszenicy, ptaszka, kwiatka i urodzaju. Wielką popularność przyniosły poecie także "Sielanki" pełne czułostkowości i melancholii. Świat pasterski ukazany w tych utworach był raczej maskaradą aniżeli wiernym obrazem rzeczywistości. Jednak współcześni mieli już dosyć satyry i nauki, chcieli ciepła (choćby sztucznego) i czułości serca. Tego właśnie dostarczyły im "Sielanki" Karpińskiego. Największą popularność zdobyła sielanka "Laura i Filon". Ma ona charakter sentymentalny i pieśniowy oraz formę rozmowy kochanków. Laura czeka na swego ukochanego pod "umówionym jaworem". Nie może doczekać się spotkania, jest stęskniona i podniecona. Nie zastaje Filona, więc miotają nią różne uczucia: zawodu, złości, podejrzliwości, współczucia (może zdarzyło się coś złego?), zazdrości, żalu i nawet prawie nienawiści (pewnie jest teraz u innej!). Tymczasem Filon był w pobliżu umówionego miejsca i obserwował zachowanie swej Laury. Chciał przekonać się, jak ukochana zareaguje na jego nieobecność. On także przeżył szeroką gamę uczuć: miłość, podejrzliwość, zwątpienie, współczucie, żal, znowu miłość. Sielanka ta tchnie prawdą, bo też Karpiński wszystko wziął z życia: jawor, maliny, "pleciankę różowę", nawet kij z wyrżniętymi imionami kochanków, bo wówczas naprawdę była taka moda. Cała gama uczuć towarzyszących najpotężniejszemu uczuciu - miłości, też jest prawdziwa i dlatego właśnie utwór cieszył się tak wielką popularnością. "Laura i Filon" to typowa sielanka: tematem jej jest miłość kochanków, bohaterami są pasterze, tłem zaś - przyroda wiejska. Jest to sielanka konwencjonalna, różna od realistycznej (na przykład "Żeńcy" Szymonowica).
O miłości właśnie mówi utwór "Do Justyny. Tęskność na wiosnę". Pozornie nie ma tu mowy o miłości, a wiersz jest jedynie porównaniem budzącego się na wiosnę świata ze stanem ducha wewnętrznego poety. Jednak jest to próba autoanalizy. Samotny podmiot liryczny opisuje swe cierpienia wywołane zawodem miłosnym lub tęsknotą za ukochaną. Chociaż dookoła wszystko rozkwita w jego sercu gości jedynie ból, żal,tęsknota i smutek. Utwór zdominowany jest przez uczucia takie jak miłość, smutek czy żal. Uczucia wiodą prymat nad rozumem. To wszystko spełnia założenia postawione przed sentymentalizmem, a jednocześnie zapowiada nadejście nowej epoki - romantyzmu.
Jednak nie tylko uczucia miłosne były tematem poezji sentymentalnej. Było tez w niej miejsce i dla wyrażenia własnego patriotyzmu. "Żale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta" to żałobna elegia poety, dotycząca nie tyle samego króla, lecz całego narodu polskiego. Wiersz powstał bowiem, w momencie gdy Rzeczpospolita z dumnego i wielkiego państwa stała się miłym kąskiem dla trzech zaborców i znikła z mapy. Zygmunt August jest przez poetę przypominany jako znak dawnej potęgi państwa, pogrążonego obecnie w upodleniu i braku wiary w społeczeństwie w jakiekolwiek wyjście z tej sytuacji.
Paru innym utworom Franciszka Karpińskiego przysłużyła się niewątpliwie ich tematyka religijna. Jego kolęda -zaczynająca się od słów "Bóg się rodzi...", do dzisiaj jest uznawana za jedna z najpiękniejszych i chętnie śpiewa się ją w domach i w kościele. Zawiera w sobie piękne wykorzystanie barokowej gry paradoksów, w zamyśle poety najlepszych do wyrażenie boskiej natury i cudu wcielenia w ludzkie ciało. Opis ziemskiego świata jest zbudowany w formie oksymoronów: "ogień krzepnie, blask ciemnieje". Z kolei prostota "Pieśni porannej" i "Pieśni wieczornej" sprawiły, że stały się one formami intymnego wyrażania miłości do Boga przez liczne pokolenia śpiewających je ludzi.
Poezja sentymentalna, jak widzimy na przykładzie twórczości Franciszka Karpińskiego może mieć wiele wyrazów, łączy ją jednak to, że opowiada o ludzkim uczuciu.