inne kultury w naszej

Jak profesor kazał, puszczam wodzę fantazji, oraz pisze to co bym chciała żeby znalazło się w naszej polskiej kulturze. Nie wiem czy dokładnie o to chodziło, ale jeżeli nie to poprawię swoją wypowiedz.

A więc zacznę od tego czego doświadczyłam w kulturze angielskiej. Wiem trochę o niej więcej niż o pozostałych, gdyż nie żyję i w jakiś sposób musiałam się do niej dostosować. Chciałabym aby w Polskiej kulturze przyswoiła się taka atmosfera pozytywnej chęci do życia. Tutaj ludzie wyglądaj na bardzo szczęśliwych, pogodnych, z poczuciem humory, i otwarci na kontakty z innymi ludźmi. Żyją bez stresu, nerwów, spokojnie, bez pośpiechu. Są bardziej opanowani i spokojni. Nigdzie się nie śpieszą. Wiadomo przecież, że i oni mają jakieś problemy poważne, mniej poważne, związane z pracą, domem, życiem, rodzina czy też zdrowiem. Mimo wszystko starają się być pogodni, nie skarżą się nikomu, nie narzekają, nie marudzą do obcych. Przy spotkaniu z innymi są radośni, opowiadają wesołe rzeczy, a nie narzekają na problemy itd. Fajnie by było gdy społeczność Polska, była tak samo pozytywnie nastawiona do życia. Spokojna, bez kłótni, ciągłych żali, pretensji, oskarżeń. Żeby nie wciskała nosa w życie innych, kierowanym przez zazdrość. Miło by było gdy na ulicy w PL, ludzie uśmiechali się do siebie, pytali czy wszystko dobrze i rozmawiali o pozytywnych rzeczach, a nie traktowali się jako wzajemnych wrogów, czy też małoznaczące osoby! Ludzie powinni cieszyć się tym, że żyją, że nastał kolejny dzień, być może lepszy. Następną zmianą jaka powinna nastać w Polskiej kulturze jest, większa tolerancja, do narodowości, religji, (wyznań). Wszystko nakierowane na miłą i pozytywną współpracę, która może być korzystna, dla wszystkich. Według mnie tego najbardziej brakuje w kulturze polskiej.

Słowianinie!! Poczucie fantazji , gościnność , porywczość , otwartość na obce obyczaje. Fajnie byłoby żyć w takiej PL. Cecha gościnności jest tylko kultywowana w niektórych rejonach, np. Kurpiach.

Z religii judaistycznej oraz Islamu tylko to- nie wiem jak to sformułować „mocnej i głębokiej wiary”. Przestrzegają zasad swojej religii, jej reguł. Bez wątpliwości wierzą w Swojego Boga. W PL jest różnie. Często słyszymy: „jestem wierzącym ale nie praktykującym”. To tak jak mój ksiądz od religii mówił: „ to tak jak kolaż beż roweru”. Ludzie w naszym kraju się są tak bardzo umocnieni w swojej wierze, a powinni. Tak jak właśnie jak w powyższej kulturze.

Do nic innego się nie przyczepiam!! Obrzędy mamy piękne, tradycje też, nie mamy się czego wstydzić .!!


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron