Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym

Autor:


Katarzyna Gajda-Roszczynialska


Tytuł:


Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym.



Wykaz ważniejszych skrótów


1. Źródła prawa


BGB - Bürgerliches Gesetzbuch (niemiecki kodeks cywilny)

EKPC - Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 listopada 1950 r. (opubl. w Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 z późn. zm.)

k.c. – - ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.)

Konstytucja RP - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.)

k.p.a. – - ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.)

k.p.c. – - ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 z późn. zm.)

p.p.s.a. – - ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.)

pr. en. – - ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625 z późn. zm.)

pr. tel. – - ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. Nr 171, poz. 1800 z późn. zm.)

reg. urz. – - rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249 z późn. zm.)

TFUE - Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (wersja skonsolidowana, Dz. Urz. UE C 83 z 30.03.2010, s. 47)

TWE - Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską (Dz. Urz. UE C 321E z 29.12.2006, s. 37)

u. RPO - ustawa z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 z późn. zm.)

UCTA - Unfair Contract Terms Act z 1977 r. (Statute book chapter: 1977 c 50)

u.k.s.c. - ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm.)

u.o.k.k. - ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 z późn. zm.)

u.p.n.p.r. - ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171, poz. 1206)

u.s.d.g. - ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: z Dz. U. z 2010 r. Nr 220, poz. 1447 z późn. zm.)

u.u.t. - ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 223, poz. 2268 z późn. zm.)

u.z.n.k. - ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn.: Dz. U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503 z późn. zm.)

ZPO - Zivilprozessordnung in der Fassung der Bekanntmachung vom 5. Dezember 2005 (BGBl. I S. 3202 (2006 I S.431) (2007 I S. 1781)), die zuletzt durch Artikel 4 des Gesetzes vom 23. Mai 2011 (BGBl. I S. 898)

2. Organy i instytucje


ETS - Europejski Trybunał Sprawiedliwości (obecnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej)

EWG - Organizacja Współpracy Gospodarczej

OECD - Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju

RPO - Rzecznik Praw Obywatelskich

SA - sąd apelacyjny

SN - Sąd Najwyższy

SO - sąd okręgowy

SOKiK - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

SPSK - stałe polubowne sądy konsumenckie

TK - Trybunał Konstytucyjny

UKE - Urząd Komunikacji Elektronicznej

UOKiK - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

3. Publikatory i czasopisma


AcP - Archiv für die zivilistische Praxis

AUWr. - Acta Universitatis Wratislaviensis

Biul. SN - Biuletyn SN

CMLRev. - Common Market Law Review

Dz. Urz. - Dziennik Urzędowy WE/UE

EPS - Europejski Przegląd Sądowy

IPRax – - Praxis des Internationalen Privat – und Verfahrensrechts

KPP - Kwartalnik Prawa Prywatnego

M.P. - Monitor Polski

M. Prawn. - Monitor Prawniczy

NP - Nowe Prawo

OSNAPiUS – - Orzecznictwo Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

OSNC – - Orzecznictwo Sądu Najwyższego – Izba Cywilna

OSNP – - Orzecznictwo Sądu Najwyższego – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych

OSPiKA - Orzecznictwo Sądów Polskich i Komisji Arbitrażowych

OTK - Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego

Pal. - Palestra

PiP - Państwo i Prawo

PPiA - Przegląd Prawa i Administracji

PPC - Polski Proces Cywilny

PPE - Przegląd Ustawodawstwa Europejskiego

PPH - Przegląd Prawa Handlowego

PS - Przegląd Sądowy

PUG - Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego

Rej. - Rejent

RPEiS - Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny

R. Pr. - Radca Prawny

SC - Studia Cywilistyczne

SI - Studia Iuridica

SP - Studia Prawnicze

Zb. Orz. - Zbiory Orzecznictwa Trybunału Europejskiego

Zb. Urz. - Zbiór Urzędowy

ZNUJ - Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego

ZNUŁ - Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego

ZZP - Zeitschrift für Zivilprozess

4. Inne


ADR - Alternative Dispute Resolution (alternatywne metody rozstrzygania sporów)

Wprowadzenie


Wybór tematyki tej pracy został dokonany ze względu na społeczno-ekonomiczne znaczenie spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów oraz brak w literaturze przedmiotu kompleksowego opracowania tematu rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich w postępowaniu cywilnym. Każdy człowiek w określonych stosunkach prawnych z przedsiębiorcami jest konsumentem. Spory oraz konflikty są stałą i integralną częścią tego współistnienia. W ostatnich latach rozwój gospodarki rynkowej oraz przystąpienie Polski do Unii Europejskiej spowodowały intensyfikację stosunków prawnych pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami. Naturalną konsekwencją tego stanu rzeczy jest wzrost liczby problemów i konfliktów w relacji konsument – przedsiębiorca, nie tylko na płaszczyźnie krajowej, ale również z elementem transgranicznym. Ciągły postęp techniczny oraz rozwój społeczno-gospodarczy w sposób nieunikniony prowadzą do wzrostu liczby sporów pomiędzy konsumentami a przedsiębiorcami. Umożliwienie skutecznego i efektywnego przełamania konfliktów oraz rozwiązania i rozstrzygnięcia sporów konsumenckich na każdym etapie ich istnienia, stanowi nowe wyzwanie dla rozwoju nauki postępowania cywilnego. Specyfika roszczeń konsumenckich wymusza istnienie kompleksowych mechanizmów i środków, w tym środków proceduralnych w postępowaniu cywilnym. Prawidłowe ukształtowanie zagadnienia przymusowej realizacji indywidualnych praw konsumenckich w sytuacji ich naruszenia bądź zagrożenia wymaga niewątpliwie podjęcia prac naukowo-badawczych.

Podejmując próbę monograficznego opracowania problematyki procesowej związanej ze sprawami konsumenckimi w postępowaniu cywilnym, stanęłam przed koniecznością dookreślenia zakresu przedmiotowego niniejszego opracowania. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w płaszczyźnie prawno-procesowej należą do jednej z kategorii spraw wyodrębnionych ze względów faktycznych przez ustawodawcę w kodeksie postępowania cywilnego, jednakże nieuregulowanych w żadnym odrębnym postępowaniu. Regulacje dotyczące tej tematyki są rozproszone, co prowadzi do wielu niejasności. Gwałtowny rozwój technologii, globalizacja rynków, rozwój gospodarki rynkowej oraz przystąpienie Polski do Unii Europejskiej skutkują koniecznością nowego podejścia do tego zagadnienia. Na obecnym etapie rozwoju sprawy konsumenckie nie mogą być rozpatrywane tylko w kontekście ochrony udzielanej w jednym, konkretnym państwie zgodnie z przepisami krajowego postępowania cywilnego. Możliwość dochodzenia roszczeń przez konsumentów w postępowaniu cywilnym nie stanowi wyłącznej domeny prawa krajowego w izolacji do rynku globalnego. Prawo konsumenckie jest dziedziną, w której na kanwie spraw o ochronę konsumentów dochodzi nie tylko do przełamania zasady autonomii procesowej państw członkowskich, poprzez ingerencję w podstawowe zasady postępowania cywilnego, ale możemy również zaobserwować tworzenie sektorowych europejskich zasad postępowania. Wprowadzając podział spraw o ochronę konsumentów na sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów oraz sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów, podstawowe rozważania – z uwagi na rozległość tematyki – ograniczono do krajowych spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów.

W literaturze przedmiotu nie ma konsensu odnośnie do kształtu systemu środków proceduralnych w ramach postępowania cywilnego, mającego zagwarantować konsumentom skuteczne realizowanie ich praw w razie ich zagrożenia bądź naruszenia, niemniej jednak zgłaszane są pewne postulaty jak wprowadzenie szczególnego postępowania odrębnego, czy szersze wykorzystanie alternatywnych metod rozwiązywania sporów w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumenckich1. Pojęciem „sprawa" ustawodawca w kodeksie postępowania cywilnego posługuje się w dwojakim znaczeniu. Po pierwsze, pojęcie „sprawa" używane jest na określenie kategorii sporów, które są rozstrzygane w postępowaniu cywilnym (np. art. 1, 7, 61 k.p.c.). Po drugie, w przepisach k.p.c. stosowane jest jako synonim słowa postępowanie (np. art. 5, 15, 59 k.p.c.). Rozróżnienie to zdeterminowało zakres opracowania – analizowano sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów zarówno w ujęciu statycznym, jak i dynamicznym.

W rozdziale I i II monografii skoncentrowano się na ujęciu statycznym. Na początku podjęto próbę określenia terminu „konsument", a następnie zdefiniowano pojęcie, charakter i rodzaje spraw o ochronę konsumentów, co pozwoliło na wyodrębnienie kategorii spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym.

W ujęciu dynamicznym zadaniem tej pracy było dokonanie wykładni rozproszonych przepisów i próba rozstrzygnięcia wynikłych z nich problemów proceduralnych, a także zgłoszenie postulatów de lege ferenda w odniesieniu do przebiegu postępowania. Szereg przepisów kodeksu postępowania cywilnego oraz ustawodawstwo i orzecznictwo europejskie wprowadza zróżnicowanie regulacji prawnoprocesowych z uwagi na fakt, że w postępowaniu cywilnym dochodzone są roszczenia konsumenckie. Zasadnicza część uwag obejmuje zagadnienie procesowych roszczeń konsumenckich i dopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów (rozdział III). Charakterystyczny dla spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest udział podmiotów trzecich w postępowaniu cywilnym. Analiza udziału podmiotów trzecich w omawianych sprawach objęła odrębności w zakresie postępowania rozpoznawczego oraz analizę konstrukcji i rozwiązań prawnych w tym zakresie (rozdział IV). Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są sprawami wspólnotowymi, stąd też wynika szereg odrębności usankcjonowanych przez orzecznictwo ETS w zakresie postępowania rozpoznawczego. Odmienności te dotyczą zwłaszcza podziału ról pomiędzy sądem a stronami w postępowaniu cywilnym, a w konsekwencji prowadzą do modyfikacji takich podstawowych zasad, jak zasada dyspozytywności czy zasada kontradyktoryjności. Dyskutuje się istnienie systemu prekluzji w tego typu sprawach czy też kształt dyskrecjonalnej władzy sędziego. Istotne znaczenie dla zagwarantowania consumers access to justice ma możliwość dochodzenia drobnych roszczeń w postępowaniu uproszczonym. Całość tych zagadnień została omówiona w rozdziale V monografii, dotyczącym odrębności w postępowaniu rozpoznawczym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Nie bez znaczenia jest także możliwość uzyskania zabezpieczenia antycypacyjnego w odniesieniu do niektórych roszczeń konsumenckich, co jest przedmiotem analizy w rozdziale VI.

Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są szczególnym rodzajem spraw, w których następuje także sektorowy rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Dlatego też omówione zostały alternatywne metody rozwiązywania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, ze szczególnym uwzględnieniem mediacji oraz postępowania arbitrażowego (rozdział VII).

W pracy zastosowano przede wszystkim metodę dogmatyczną, analizując obowiązujące unormowania. Zastosowano również metodę prawnoporównawczą i statystyczną.

W tym miejscu chciałaby podziękować Panu prof. Andrzejowi Oklejakowi za kierownictwo naukowe. Serdecznie dziękuję również Panu prof. Januszowi Jankowskiemu oraz Panu prof. Feliksowi Zedlerowi za cenne uwagi, które przyczyniły się do ostatecznego kształtu niniejszej monografii.

Rozdział I

Pojęcie konsumenta w prawie europejskim oraz prawie polskim i w postępowaniu cywilnym


1. Wprowadzenie


Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera ustawowej definicji pojęcia „spraw o ochronę praw konsumentów". Dla ustalenia, które sprawy należą do tej kategorii, kluczową kwestią jest wyjaśnienie pojęcia „konsument". Termin ten jest przedmiotem wielu sporów zarówno na gruncie polskiego prawodawstwa, jak i aquis communitaire.

Pierwsze zdanie orędzia prezydenta Johna F. Kennedy'ego do Kongresu w 1962 r. rozpoczynało się od słów: „Konsumentami, według definicji, jesteśmy wszyscy". Wydaje się, że znacznie bardziej trafne jest stwierdzenie, iż „konsumentami bywamy wszyscy"2. Pojęcie „konsument" występuje jednocześnie na wielu płaszczyznach: w życiu codziennym, w naukach ekonomicznych, socjologii i innych naukach społecznych. W znaczeniu potocznym w języku polskim „konsument" to „nabywca towarów lub usług albo użytkownik jakichś zasobów lub dóbr"3. Konsument w naukach ekonomicznych to przede wszystkim uczestnik rynku. W. Wrzosek4, definiując pojęcie rynku, określa go jako „ogół stosunków zachodzących pomiędzy podmiotami uczestniczącymi w procesie wymiany". Z definicji tej wynika, że swoistymi elementami rynku są: uczestnicy, wymiana oraz stosunki zachodzące na rynku. Uczestnikami rynku są: z jednej strony nabywca towaru (konsument), z drugiej sprzedawca (przedsiębiorca). Posiłkując się tą definicją, można stwierdzić, że konsument to każdy, kto konsumuje towary oraz korzysta z usług jako ostatnie ogniwo łańcucha ekonomicznego przebiegającego od momentu wyprodukowania towaru przez producenta (profesjonalistę, przedsiębiorcę), poprzez wszystkie możliwe formy obrotu, aż do nabycia tego towaru przez osobę, która ma ten towar użyć, zużyć czy używać, nie traktując go jednak jako towar nadający się do dalszego obrotu, lecz jako dobro mające służyć jej samej lub jej gospodarstwu domowemu5. W naukach społecznych konsumentem jest każdy „posiadacz dóbr służących zaspokojeniu jego (jego rodziny) potrzeb (celów) produkcyjnych", zaś jego interesu należy upatrywać we „wszystkim, co sprzyja zaspokajaniu tych potrzeb"6.

Zagadnieniem spornym jest to, czy można skonstruować ogólną definicję pojęcia konsumenta obowiązującą we wszystkich obszarach, w tym na gruncie postępowania cywilnego. E. Łętowska uważa, że niemożliwe jest utworzenie uniwersalnej definicji tego terminu, wskazując, iż „intuicyjne rozumienie pojęcia konsumenta zasadza się na umiejscowieniu tego podmiotu jako końcowego łańcucha ekonomicznego" istniejącego od momentu wyprodukowania towaru aż do momentu, w którym przestanie on być towarem na rynku, czego często nie uwzględniają unormowania prawne7. A. Wiewiórkowska-Domagalska twierdzi, iż nie można mówić o obiektywnej definicji pojęcia konsument, bowiem konsumentem staje się każdy, kto w opinii ustawodawcy zasługuje na uzyskanie wsparcia prawnego8. Wydaje się, iż należy podzielić powyższe poglądy przede wszystkim dlatego, że pojęcie konsumenta w zależności od dziedziny, w której występuje, jest wyodrębniane przy użyciu innych kryteriów. W szczególności dla celów prawa pojęcie to musi być określone inaczej niż w ramach nauk ekonomicznych czy socjologii, a mianowicie w odniesieniu do stosunku prawnego, którego stroną jest konsument9. Współistnienie tego pojęcia w zakresie różnych dziedzin niezaprzeczalnie rodzi problemy definicyjne. Jednak niemożliwość skonstruowania ogólnej definicji nie wyklucza możliwości zdefiniowania terminu „konsument" na gruncie poszczególnych gałęzi prawa, w tym na gruncie kodeksu postępowania cywilnego. W niniejszym rozdziale omówione zostanie zagadnienie kształtowania się pojęcia konsumenta. Podjęta zostanie również próba dookreślenia zakresu podmiotowego oraz przedmiotowego tego pojęcia na gruncie prawa materialnego i procesowego, wspólnotowego i polskiego. Ustalone również zostaną zależności pomiędzy różnymi definicjami tego pojęcia występującymi w poszczególnych systemach regulacyjnych i prawnych. Analiza prawnoporównawcza oraz systemowa pozwoli na udzielenie odpowiedzi na pytanie, jaka definicja pojęcia „konsument" obowiązuje na gruncie kodeksu postępowania cywilnego.

2. Pojęcie konsumenta w prawie wspólnotowym


W prawie europejskim nie obowiązuje jedna powszechnie uznana definicja pojęcia konsumenta10. Istniejące definicje nie są spójne i brak jednolitego stanowiska w przedmiocie ich wzajemnych relacji oraz funkcjonowania w ramach różnych systemów prawnych i regulacyjnych odnoszących się do konsumentów. Ponieważ zadaniem wspólnotowego prawa konsumenckiego jest m.in. zagwarantowanie ochrony prawnej konsumentowi, jako stronie słabszej w ramach funkcjonowania wspólnego rynku, stopniowo termin ten obok materialnego prawa konsumenckiego pojawił się również w treści aktów prawnych zawierających normy kolizyjne oraz w aktach prawnych dotyczących współpracy sądowej w sprawach cywilnych. Definicje pojęcia „konsument" w chwili obecnej występują w trzech obszarach: w europejskim prawie konsumenckim, w ramach nowej koncepcji europejskiego prawa procesowego cywilnego, a także w europejskim prawie prywatnym międzynarodowym11.

2.1. Pojęcie konsumenta w europejskim prawie konsumenckim


2.1.1. Ewolucja pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim


Pojęcie konsumenta w prawie wspólnotowym przekształca się i zmienia wraz z rozwojem europejskiego prawa konsumenckiego. Pojęcie to po raz pierwszy pojawiło się w traktatach rzymskich12. Cechą charakterystyczną tych unormowań było rozproszenie przepisów dotyczących konsumentów oraz brak odrębnego tytułu poświęconego ich ochronie13. Prawodawca europejski zakładał, że ochrona konsumentów powinna się rozwinąć sama na podstawie przepisów dotyczących wspólnego rynku, wolnej konkurencji, wspólnej polityki rolnej i transportowej w ramach funkcjonowania mechanizmów rynkowych14. W konsekwencji traktat nie definiował pojęcia konsumenta, ani też nie zawierał żadnych szczegółowych norm odnoszących się do niego15. W części ogólnej traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Gospodarczą stwierdzono, iż jednym z celów EWG jest przyczynianie się do ochrony interesów konsumentów. Postanowienia odnoszące się do konsumentów znalazły się również w art. 39 ust. 1 lit. e (obecnie art. 33 ust. 1 lit. e)16, art. 40 ust. 3 (obecnie art. 34 ust. 2)17, art. 85 ust. 1 (obecnie art. 81 ust. 1) oraz art. 86 lit. b (obecnie art. 87 lit. b)18. Pojęcie konsumenta w traktacie rzymskim obejmowało zarówno osoby fizyczne, jak i osoby prawne, niezależnie od tego, czy działały w zakresie działalności zawodowej, czy też nie19.

Na przełomie lat 60. i 70. zauważono, że wobec braku naturalnej równowagi mechanizmy rynkowe nie są w praktyce wystarczające do zapewnienia skutecznej ochrony konsumentów w stosunkach z profesjonalnymi podmiotami gospodarczymi20. Wraz ze zmianą podejścia do pozycji konsumenta na wspólnym rynku powstał pierwszy szczegółowy program odnoszący się do ochrony konsumentów i polityki informacyjnej. Program ten został przyjęty przez Wspólnoty dopiero w 1975 r.21 W Programie zadeklarowano, iż „Konsument jest obecnie postrzegany nie tylko jako nabywca i użytkownik towarów i usług dla celów osobistych, rodzimych lub grupowych, lecz także jako osoba zainteresowana rozmaitymi aspektami życia społecznego, mogącymi bezpośrednio lub pośrednio oddziaływać nań jako konsumenta". Dookreślono również termin „konsument" poprzez zdefiniowanie jego pięciu podstawowych praw (categories of fundamental rights), wśród których znalazły się:

1) prawo do ochrony zdrowia i bezpieczeństwa,

2) prawo do ochrony interesów ekonomicznych,

3) prawo do wynagradzania wyrządzonych szkód (krzywd),

4) prawo do informowania i edukacji,

5) prawo do reprezentacji (prawo do bycia wysłuchanym)22.

W drugim programie, uchwalonym w 1981 r.23, rozszerzono zakres praw konsumenckich, akcentując konieczność ich realizacji. Przełomowe było stwierdzenie, że konsument jest „równorzędnym partnerem na rynku", a nie tylko nabywcą towarów czy usług lub też osobą zainteresowaną różnymi aspektami życia społecznego. Podkreślono zainteresowanie Wspólnot „potrzebą stworzenia konsumentowi możliwości działania z pełną świadomością faktów oraz utrzymania równowagi pomiędzy siłami rynkowymi". Oba programy nie miały formalnie mocy wiążącej w stosunku do państw członkowskich. Stworzyły jednak podwaliny polityki konsumenckiej, która zaowocowała powstaniem prawa konsumenckiego24.

Kolejne dokumenty odnoszące się do ochrony konsumentów to m.in. memorandum Komisji25 (w którym wśród ogólnych celów znalazło się zapewnienie konsumentom w obrębie Wspólnoty podobnych standardów realizacji praw konsumenckich), uzupełnienie memorandum26, Rezolucja Parlamentu z 1987 r.27 (akcentująca potrzebę powstania dyrektywy harmonizującej prawo państw członkowskich, zapewniającej ochronę zbiorowych interesów konsumentów) oraz Rezolucja Rady z 1989 r.28 (wskazująca na konieczność zagwarantowania efektywnej ochrony zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych interesów konsumentów). Akty te, jakkolwiek nie wprowadziły żadnych nowych elementów do definicji pojęcia „konsumenta", akcentowały konieczność zapewnienia konsumentom odpowiedniego dostępu do sprawiedliwości. Wyróżniono również pojęcia „konsumenta indywidualnego" i „konsumenta zbiorowego".

Jednolity Akt Europejski został podpisany w Luksemburgu dnia 17 lutego 1986 r. (z wyjątkiem trzech państw: Włoch, Grecji i Danii) i w Hadze dnia 28 lutego 1986 r. (gdzie Jednolity Akt Europejski podpisały Włochy, Grecja i Dania). Od chwili jego wejścia w życie (tj. 1 lipca 1987 r.29) datuje się powstanie rynku wewnętrznego. Dla konsumentów oznaczało to dostęp do szerokiego wyboru produktów, ale również rodziło nowe wyzwania, w tym konieczność zagwarantowania im efektywnej ochrony prawnej na obszarze państw tworzących Wspólnotę. Jednolity Akt Europejski nie wprowadził jednak jako odrębnej polityki ochrony konsumenta (ochrona konsumenta nadal była częścią innych polityk), jak również nie zdefiniował tego pojęcia.

Rezolucja Rady Wspólnoty z 1989 r.30 oraz Pierwszy trzyletni plan działania Komisji na lata 1990–199331 wśród priorytetów ochrony konsumentów wymieniały: konieczność zapewnienia im odpowiedniej reprezentacji oraz ułatwienie dochodzenia roszczeń. W Rezolucji Rady z 1992 r. wyrażono postulat „otwarcia drogi prawnej dla konsumentów" poprzez m.in. szersze umożliwienie organizacjom konsumenckim występowania przed sądami. Drugi trzyletni plan działania Komisji na lata 1993–199532 zaakcentował szczególne znaczenie problemu dostępu do sprawiedliwości, a zwłaszcza problematyki braku środków prawnych alternatywnych wobec drogi sądowej oraz sporów ze skutkiem transgranicznym. Dokumenty te nie wprowadzają nowych elementów do definicji pojęcia konsumenta, posługując się tym pojęciem w znaczeniu szerokim nie tylko w kontekście prawa materialnego, ale również proceduralnych środków jego ochrony33.

Traktat o Unii Europejskiej podpisany w Maastricht 7 lutego 1992 r.34 zainicjował szereg istotnych zmian w zakresie ochrony konsumentów. W szczególności wprowadzenie do traktatu WE nowego tytułu „Ochrona konsumenta" (tytuł XI; obecnie XIV) oraz nowego art. 3 lit. s (obecnie art. 3 ust. 1 lit. t), zgodnie z którym działalność Wspólnoty miała obejmować także „przyczynianie się do ochrony konsumenta". Prawodawca europejski nie zdecydował się na wprowadzenie definicji legalnej pojęcia konsumenta. Pośrednio wpłynął na określenie zakresu tego pojęcia, wprowadzając regułę minimalnej harmonizacji35 oraz przyjmując „wysoki" standard ochrony konsumentów. Zgodnie z brzmieniem art. 129a traktatu Wspólnota ma się przyczyniać do wysokiego poziomu ochrony konsumenta poprzez wydawanie dyrektyw oraz działania szczególne dla ochrony zdrowia, bezpieczeństwa i interesów ekonomicznych konsumentów oraz dla zapewnienia im odpowiedniej informacji, co nie stoi na przeszkodzie wprowadzaniu przez państwa członkowskie ostrzejszych środków ochronnych.

Szczególnie istotnym aktem prawnym odnoszącym się do spraw ochrony praw konsumentów jest Zielona Księga z 1993 r. dostępu konsumentów do wymiaru sprawiedliwości i rozwiązywania sporów konsumenckich36. Na podstawie analizy możliwości realizacji roszczeń konsumenckich w poszczególnych krajach członkowskich w akcie tym podjęto próbę systematyzacji i przedstawienia potencjalnych sposobów rozwiązania problemów związanych z dostępem konsumentów do sprawiedliwości (access to justice)37 oraz metod rozwiązywania sporów konsumenckich. Pomimo przeprowadzenia pogłębionych rozważań dotyczących zagadnienia dochodzenia roszczeń konsumenckich autorzy dokumentu nie dokonali analizy pojęcia „konsumenta" na gruncie przepisów procesowych, posługując się nim w znaczeniu funkcjonującym przyjętym w poszczególnych dyrektywach konsumenckich i innych aktach prawa wspólnotowego.

Trzeci Action Plan z 1996 r.38 oraz komunikat Komisji dotyczący realizacji Planu39 wskazywały na specyficzne cechy sporów konsumenckich, takie jak: dysproporcja pomiędzy niską wartością przedmiotu sporu a wysokimi kosztami rozwiązania sporu, nieefektywność istniejących procedur i związaną z nią przewlekłość postępowania40. W dokumentach tych promowano pozasądowe rozstrzyganie sporów, przy czym podkreślano ich ściśle dobrowolny charakter41. W ich obrębie zaakcentowano konieczność opracowania podstawowych zasad dotyczących pozasądowych procedur rozstrzygania sporów konsumenckich. Poza ochroną indywidualnych interesów konsumentów postulowano konieczność ochrony interesów zbiorowych albo poprzez wprowadzenie class action, albo wprowadzenie zupełnie nowej instytucji służącej ochronie grupowych interesów konsumentów. Kolejny Action Plan na lata 2002–200642 jako główne zadania polityki konsumenckiej określał: zapewnienie wysokich wspólnotowych standardów ochrony konsumenta we Wspólnocie, efektywne wyegzekwowanie zasad ochrony konsumenta oraz odpowiednie zaangażowanie organizacji konsumenckich. W powyższych dokumentach nie wprowadzono nadal ogólnej definicji terminu konsument, akcentując jedynie, iż w ramach stosunków konsumenckich na wspólnym rynku to konsument jest co do zasady stroną ekonomicznie słabszą.

Także w traktacie amsterdamskim z 1997 r.43, w traktacie z Nicei44 oraz w traktacie z Lizbony zmieniającym traktat o Unii Europejskiej podpisanym w Lizbonie 13 grudnia 2007 r.45, prawodawca europejski nie zdecydował się na zdefiniowanie pojęcia konsumenta.

Analiza dotychczasowego rozwoju pojęcia konsumenta w dokumentach europejskich prowadzi do następujących wniosków. Ewolucja zakresu pojęciowego tego terminu początkowo polegała na nadaniu mu samodzielnego znaczenia prawnego, a nie tylko używaniu go w znaczeniu ekonomicznym. Specyfiką przeobrażeń było stopniowe wyodrębnianie i doprecyzowywanie prawnego znaczenia pojęcia na poziomie wspólnotowym, przy zwiększaniu „standardu ochrony" każdego konsumenta, aż do osiągnięcia „wysokiego poziomu". Wysoki poziom ochrony ma gwarantować konsumentowi równorzędną w stosunku do przedsiębiorcy pozycję na wspólnym rynku, ale nie może jednak prowadzić do nadmiernego i nieuzasadnionego uprzywilejowania konsumenta wobec przedsiębiorcy. Prawodawca europejski nie zdecydował się jednak na zdefiniowanie pojęcia „konsumenta" w prawie pierwotnym46. W traktatach zagwarantowano jedynie konsumentom „wysoki" poziom ochrony. Swoisty wyjątek stanowi ukształtowany w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości europejski wzorzec konsumenta jako „rozsądnego i ostrożnego konsumenta", który na podstawie uzyskanych informacji dokonuje właściwych wyborów47. Europejski konsument jest podmiotem świadomym, krytycznym i aktywnym48. Od zasady należycie poinformowanego, rozsądnego i rozważnego konsumenta istnieją wyjątki. Występują one w szczególnie uzasadnionych wypadkach, kiedy należy stosować niższy niż przeciętny standard w stosunku do osób o obniżonym stopniu krytycyzmu i umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach gospodarczych. Próby zdefiniowania pojęcia konsumenta znacznie częściej podejmowane są w obszarze prawa wtórnego i dokumentach dotyczących polityk wspólnotowych. Szczególne znaczenie w tym zakresie ma rozwój pojęcia „konsument" w ramach dyrektyw konsumenckich. Dlatego też poniżej omówiona zostanie definicja pojęcia konsumenta na gruncie poszczególnych dyrektyw konsumenckich.

2.1.2. Pojęcie konsumenta w dyrektywach konsumenckich


Przepis art. 288 TFUE (dawny art. 249 TWE) przewiduje pięć podstawowych rodzajów aktów prawnych: rozporządzenia, dyrektywy, decyzje, zlecenia i opinie. Przegląd europejskiego prawa konsumenckiego pozwala na stwierdzenie, iż uprzywilejowanym aktem prawnym wśród aktów wiążących państwa członkowskie jest dyrektywa49. Zgodnie z treścią art. 288 TFUE (dawny art. 249 TWE) dyrektywa jest aktem prawnym organów Wspólnoty, zaadresowanym do państw członkowskich, prawnie wiążącym co do określonych celów. Państwa członkowskie mają swobodę w doborze form i metod realizacji tych celów50. Zasadą jest, że dyrektywy wiążą państwo członkowskie, do którego są skierowane, ono zaś zobowiązane jest do wykonania dyrektyw poprzez ich implementację do krajowego porządku prawnego. Wdrożenie dyrektyw do porządku krajowego ma zapewnić harmonizację prawa konsumenckiego, a przede wszystkim usunąć przeszkody w funkcjonowaniu wspólnego rynku. Cechą swoistą dyrektyw służących ochronie konsumenta było jak dotąd oparcie ich na regule minimalnej harmonizacji51. Wyjątkowo niektóre dyrektywy zawierające definicję pojęcia „konsument" oparte są na zasadzie pełnej harmonizacji, która nie dopuszcza możliwości zmian zakresu ochrony w niej przewidzianej, z wyjątkiem przypadków wyraźnie w niej uregulowanych. Brzmienie literalne klauzul implementacyjnych opartych na zasadzie harmonizacji minimalnej zawartych w poszczególnych dyrektywach, wykładnia celowościowa oraz systemowa nie pozostawiają wątpliwości, że klauzule dotyczą zakresu przedmiotowego poszczególnych dyrektyw. W doktrynie przeważający jest pogląd, że klauzule implementacyjne zawarte w poszczególnych dyrektywach dotyczą też zakresu podmiotowego, a zatem określają również zakres podmiotowy pojęcia „konsument"52. Pogląd przeciwny prezentuje B. Gnela53, argumentując, iż o tym, jakiej metody harmonizacji wymaga dana dyrektywa, decyduje zawarta w stosownej dyrektywie klauzula implementacyjna. Wskazuje, że: „Brak takiej klauzuli oznacza wymóg harmonizacji całkowitej, a pojęcia zawarte w dyrektywie należy wówczas interpretować według tej dyrektywy, a nie także według prawa wewnętrznego państwa członkowskiego implementującego tę dyrektywę". Równocześnie twierdzi, że z brzmienia klauzul nie wynika, iż odnoszą się one także do zakresu podmiotowego. Jest zdania, że skoro same dyrektywy zostały wydane ze względu na zagrożenie, jakie rodzą funkcjonujące różne definicje pojęcia konsumenta dla konkurencji na wspólnym rynku, to rozszerzanie zakresu podmiotowego tych dyrektyw prowadzi do naruszenia konkurencji na tym rynku. Z poglądem tym nie sposób się zgodzić. Oczywiste jest, że o tym, której metody harmonizacji wymaga dana dyrektywa, decyduje zawarta w dyrektywie klauzula implementacyjna, zaś brak takiej klauzuli oznacza wymóg harmonizacji całkowitej. Nie można jednak pominąć tego, że takie klauzule istnieją w poszczególnych dyrektywach54. Ze sformułowań poszczególnych klauzul implementacyjnych nie wynika ograniczenie zasady harmonizacji wyłącznie do zakresu przedmiotowego. Taka interpretacja pozostawałaby w sprzeczności z wykładnią nie tylko językową, ale również celowościową i systemową. Nieadekwatność instrumentu legislacyjnego przyjętego przez prawodawcę wspólnotowego w stosunku do zadań, które dyrektywy o charakterze minimalnym miały realizować na wspólnym rynku, nie może prowadzić do wykładni zawężającej zakres klauzuli implementacyjnych w nich zawartych. Nie zmienia tego również okoliczność, że na obecnym etapie rozwoju wspólnego rynku konieczna jest zmiana podejścia do stosowanych instrumentów harmonizacyjnych. Należy także przypomnieć, że w orzeczeniu z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie Patrice di Pinto55 ETS przyjął, że nawet jeśli na gruncie poszczególnych dyrektyw konsumenckich pojęcie konsumenta ograniczone jest do osób fizycznych, to przy istnieniu klauzuli harmonizacji minimalnej nie ma przeszkód, aby prawo krajowe poszczególnych państw członkowskich uznawało za konsumentów również osoby prawne.

Dyrektywy konsumenckie możemy podzielić na trzy grupy: dyrektywy definiujące pojęcie konsumenta w wąski sposób (najczęściej związane z tradycyjnymi umowami konsumenckimi), dyrektywy obejmujące ochroną również inne podmioty niż tradycyjnie rozumiany „konsument" (np. usługobiorców usług finansowych) oraz dyrektywy, które jakkolwiek mają na celu ochronę konsumentów, to w ogóle nie zawierają definicji tego pojęcia.

W ramach pierwszej grupy wskazać należy przykładowo na postanowienia dyrektywy o charakterze minimalnym – dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich56. Dyrektywa ta określa konsumenta jako każdą osobę fizyczną, która w umowach nią objętych działa w celach niezwiązanych z handlem, przedsiębiorstwem lub zawodem (art. 2 lit. b dyrektywy). Konsument – jako szczególny podmiot – podlega ochronie prawnej w ramach zawieranej ze sprzedawcą towarów lub dostawcą usług umowy, jeśli sprzedawca czy dostawca w ramach umowy działa w celach dotyczących handlu, przedsiębiorstwa lub zawodu, bez względu na to, czy należy do sektora publicznego czy prywatnego (art. 2 lit. c dyrektywy). Podobnie ukształtowana jest definicja pojęcia konsumenta w art. 2 dyrektywy Rady z dnia 20 grudnia 1985 r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa (85/577/EWG)57, art. 2 pkt 2 dyrektywy 97/7/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 maja 1997 r. w sprawie ochrony konsumentów w przypadku umów zawieranych na odległość58 oraz art. 1 ust. 2 lit. a dyrektywy 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 25 maja 1999 r. w sprawie niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnych i związanych z tym gwarancji59.

Spójną z powyższymi definicję pojęcia konsumenta zawierają postanowienia dyrektywy o charakterze maksymalnym – dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniającej dyrektywę Rady 84/450/EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE i 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) Nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady60. Zgodnie z treścią art. 2 lit. a tej dyrektywy „konsumentem" jest „każda osoba fizyczna, która w ramach praktyk handlowych objętych niniejszą dyrektywą działa w celu niezwiązanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem" (art. 2 lit. a dyrektywy), zaś „przedsiębiorcą" jest „każda osoba fizyczna lub prawna, która w ramach praktyk handlowych objętych niniejszą dyrektywą działa w celu związanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem, oraz każda osoba działająca w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy" (art. 2 lit. b dyrektywy).

Podobna definicja pojęcia konsumenta zawarta jest w art. 2 dyrektywy 94/47/WE z dnia 26 października 1994 r. w sprawie ochrony nabywców w odniesieniu do niektórych aspektów umów odnoszących się do nabywania praw do korzystania z nieruchomości w oznaczonym czasie61.

Niewątpliwie znacznie szersza definicja pojęcia konsumenta zawarta jest w art. 2 dyrektywy 90/314/EWG z dnia 13 czerwca 1990 r. w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek62. Zgodnie z tym unormowaniem konsumentem jest każdy, kto nabywa imprezę turystyczną lub wyraża zgodę na jej nabycie („główny kontrahent"), osoba, w imieniu której główny kontrahent wyraża zgodę na nabycie imprezy („inni beneficjenci"), a także osoba, na którą główny kontrahent lub którykolwiek z innych beneficjentów przenosi prawa do udziału w imprezie („cesjonariusz") (pkt 4)63. Konsument jest chroniony w razie zawarcia umowy o imprezę turystyczną z „organizatorem" – jest nim podmiot, który zawodowo organizuje imprezy turystyczne i sprzedaje je lub oferuje na sprzedaż, zarówno w sposób bezpośredni, jak i za pośrednictwem punktu sprzedaży detalicznej (pkt 2). Przegląd powyższych definicji wskazuje na tendencję do rozszerzania ochrony konsumenckiej na inne podmioty niebędące tradycyjnie uważane za konsumentów. Ochroną przynależną konsumentom w ramach drugiej grupy objęci są także klienci64, nieprofesjonaliści, czy poszkodowani, którzy zetknęli się z działaniami przedsiębiorcy65 w ramach sektora usług ubezpieczeniowych, usług finansowych czy bankowych (z wyjątkiem kredytu konsumenckiego66). Można przyjąć, że podmioty te, jakkolwiek nazwane inaczej, w istocie są „konsumentami w znaczeniu sensu largo". Przykładowo należy wskazać tu także na postanowienia dyrektywy 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywa o handlu elektronicznym) (2000/31/WE)67, postanowienia dyrektywy 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 r. dotyczącej sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniającej dyrektywę Rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE68, czy postanowienia dyrektywy 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniająca dyrektywy 97/7/WE, 2002/65/WE, 2005/60/WE i 2006/48/WE i uchylająca dyrektywę 97/5/WE69.

W ramach trzeciej grupy przykładowo należy wskazać na postanowienia dyrektywy 2006/114/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. dotyczącej reklamy wprowadzającej w błąd i reklamy porównawczej70. Również dyrektywa 98/27/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 19 maja 1998 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów71 nie zawiera definicji pojęcia „konsument".

Z przeglądu powyższych dyrektyw wynika, że brak jest obecnie jednolitej i spójnej definicji pojęcia konsumenta na gruncie dyrektyw konsumenckich. Próbując uogólnić definicje w pierwszej grupie dyrektyw należy zauważyć, iż w zasadzie dominuje w nich podmiotowo-przedmiotowa definicja tradycyjnie rozumianego „konsumenta" w ujęciu negatywnym związanym z celem umowy. Analiza porównawcza prowadzi do wniosku, iż od strony podmiotowej w głównej mierze konsumentem jest osoba fizyczna, działająca w celach, które nie mieszczą się w ramach jej działalności handlowej, gospodarczej lub zawodowej. Konsumentem jest nie tylko nabywca towarów, ale przede wszystkim usług. Nie każdy podmiot będzie na gruncie prawa konsumenckiego podlegał ochronie, ale tylko ten, który zawiera umowę konsumencką. Umowa konsumencka to umowa zawarta tylko pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem. Przedmiot kontraktu konsumenckiego jest dookreślony w poszczególnych dyrektywach.

2.1.3. Definicja pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim a pojęcie konsumenta w prawie krajowym poszczególnych państw członkowskich


Rozdrobnienie przepisów, kazuistyczny charakter dyrektyw konsumenckich, autonomiczna wykładnia pojęcia konsumenta na gruncie poszczególnych dyrektyw oraz zasada harmonizacji minimalnej powoduje, że zarówno w dyrektywach konsumenckich, jak i w aktach prawa krajowego je implementujących, brak jest spójnej i jednolitej definicji pojęcia konsumenta. W konsekwencji w państwach członkowskich Unii Europejskiej zakres podmiotowy i zakres przedmiotowy pojęcia konsumenta jest odmienny w stosunku do określonego w dyrektywach konsumenckich. Prawo krajowe poszczególnych państw stanowi, iż ochroną przynależną konsumentom objęci są: wyłącznie konsumenci końcowi, także przedsiębiorcy zawierających umowy atypowe, osoby prawne, pracownicy oraz pośrednicy.

Odbiorca końcowy72 to osoba, która nabywa dobro (towar lub usługę) w celu konsumpcyjnym, czyli w celu doprowadzenia do realizacji przeznaczenia końcowego, a tym samym do całkowitego czy też częściowego wyczerpania jego wartości ekonomicznej i wycofania z rynku73. Odbiorcą końcowym jest także konsument funkcjonujący w ramach działania mechanizmu rynkowego, czyli każdy, kto konsumuje towary oraz korzysta z usług, jako ostatnie ogniwo łańcucha ekonomicznego przebiegającego od momentu wyprodukowania towaru przez producenta (profesjonalistę, przedsiębiorcę), poprzez wszystkie możliwe formy obrotu, aż do nabycia tego towaru przez osobę, która ma ten towar użyć, zużyć czy używać, nie traktując go jednak jako towar nadający się do dalszego obrotu, a jedynie jako dobro mające służyć jej samej lub jej gospodarstwu domowemu74. W dokumentach wspólnotowych brak jest definicji terminu „odbiorca końcowy". Termin ten jest nadal przede wszystkim pojęciem ekonomicznym, a nie prawnym. Z treści poszczególnych dyrektyw nie wynika, aby konsument musiał być odbiorcą końcowym. Wniosku tego nie da się wyprowadzić z treści poszczególnych dyrektyw. Również względy celowościowe co do zasady nie uzasadniają wyłączenia z ochrony konsumenckiej podmiotów, które nabywają dane dobro w celu na przykład inwestycyjnym75. Nie można automatycznie w tym zakresie przejmować orzecznictwa ukształtowanego na gruncie konwencji brukselskiej. Odmiennie w niektórych państwach członkowskich pojęcie konsumenta wyróżnione jest m.in. na podstawie kryterium „odbiorcy końcowego"76. W szczególności w prawodawstwie hiszpańskim konieczną przesłanką objęcia podmiotu ochroną przewidzianą przez kodeks konsumencki77 jest to, aby konsument lub użytkownik „nabywał, posiadał lub korzystał z określonych dóbr jako odbiorca końcowy" bez zamiaru czynienia tego w celu produkcji, przekształcenia lub procesu komercjalizacji78. Podobne pojęcie odbiorcy końcowego funkcjonuje na gruncie greckiego kodeksu konsumenckiego79. Zgodnie z art. 1 (4) a greckiego kodeksu konsumenckiego konsumentem jest każda osoba fizyczna lub prawna, do której skierowane są towary lub usługi na rynku, tak długo, jak jest ona „końcowym odbiorcą"80. Natomiast na Węgrzech i w Luksemburgu konsumentami są wyłącznie określone podmioty tak długo, jak długo są „odbiorcami końcowymi"81. Rozwiązania przyjęte przez te państwa wskazują na silne ekonomiczne uwarunkowania terminu „konsument". Zaznaczyć należy, iż większość państw kryterium celu konsumpcyjnego traktuje jako kryterium współistniejące. Jest to ujęcie prawidłowe, ponieważ ryzykowne byłoby zdefiniowanie pojęcia konsumenta wyłącznie lub głównie przy zastosowaniu ekonomicznego kryterium „konsumenta końcowego"82.

W większości omawianych dyrektyw pojęcie konsumenta obejmuje swoim zasięgiem wyłącznie osoby fizyczne, wyłączając z zakresu ich zastosowania zarówno osoby prawne, jak i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Odmienności w poszczególnych państwach członkowskich dotyczą również tego, czy konsumentami mogą być tylko osoby fizyczne, czy też również osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Niektóre państwa członkowskie, implementując dyrektywy konsumenckie, nie rozszerzyły ochrony konsumenckiej na podmioty inne niż osoby fizyczne (np. Bułgaria, Cypr, Niemcy, Estonia, Finlandia, Irlandia, Włochy83, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Malta, Holandia, Słowenia i Szwecja84). W niektórych państwach członkowskich konsumentami mogą być również osoby prawne85. Rozszerzenie ma miejsce na różnych zasadach. Przykładowo w prawodawstwie Austrii, Belgii, Czech, Słowacji osoby prawne są traktowane jak konsumenci tylko wówczas, gdy nabywają dany towar czy usługę wyłącznie do użytku prywatnego86. W prawodawstwie greckim, hiszpańskim czy węgierskim osoby prawne są uznawane za konsumentów, pod warunkiem że równocześnie są „konsumentami końcowymi"87.

W Wielkiej Brytanii orzecznictwo rozciągnęło pojęcie konsumenta na osoby prawne wyłącznie na gruncie Unfair Contract Terms Act (UCTA) z 1977 r. W szczególności w sprawie R & B Customs Brokers Ltd v. United Dominions Trust Ltd88 stwierdzono, iż osoba prawna może być również konsumentem, jeśli jest stroną kontraktu „występującą jako konsument" (dealing as consumer) w stosunku do drugiej strony umowy. Taka sytuacja może mieć miejsce, pod warunkiem że osoba prawna nie zawiera umowy w ramach działalności gospodarczej (in the course of a business), zaś drugą stroną umowy jest przedsiębiorca zawierający umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Także doktryna89 i orzecznictwo francuskie w niektórych sytuacjach uznają za konsumentów również osoby prawne90. Zagadnienie to jest przedmiotem ciągłych sporów. Francuski prawodawca nie zdecydował się bowiem na wprowadzenie jednolitej definicji pojęcia konsumenta, zaś próby utworzenia ogólnej definicji podejmowane są przez orzecznictwo91. Ustawodawca francuski w zależności od przedmiotu regulacji posługuje się różnymi pojęciami, takimi jak „konsument" (consommateur), „nabywca" (acquéreur), „kupujący" (acheteur), „kredytobiorca" (emprunteur)92. Orzecznictwo francuskie definiuje konsumenta jako osobę fizyczną lub prawną zawierającą umowę, która nie jest w sposób bezpośredni powiązana (qui n'ont pas de rapport direct) z jej działalnością gospodarczą czy zawodem93. Ochroną konsumencką objęte są podmioty określone w różny sposób, co stanowi źródło sporów w doktrynie. Przykładowo zagadnieniem spornym we francuskiej doktrynie94 pozostawało określenie pojęć „konsument" i „nieprofesjonalista" w kontekście wzajemnych relacji tych pojęć95. Problem ten został rozstrzygnięty przez francuski Sąd Kasacyjny w orzeczeniu z dnia 15 marca 2005 r.96, w którym stwierdzono, iż jakkolwiek znaczenie pojęcia „konsument" (consommateur) nie może być rozszerzane na osoby prawne, to pojęcie „nieprofesjonalisty" (non-professionell) użyte w kontekście klauzul abuzywnych w art. L 132-1 Code de la Consommation obejmuje również osoby prawne. Sąd Kasacyjny stanął na stanowisku, że pojęcia „konsumenta" i „nieprofesjonalisty" nie są równoznaczne, zaś pojęcia „nieprofesjonalisty" nie można interpretować zawężająco.

Z punktu widzenia europejskiego prawa konsumenckiego dopuszczalna jest transpozycja pojęcia konsumenta do porządków krajowych poprzez objęcie tym pojęciem także przedsiębiorców zawierających umowy atypowe97. Umowy atypowe zawierane przez przedsiębiorców w obrocie konsumenckim można zdefiniować jako umowy zawierane przez przedsiębiorcę z przedsiębiorcą w celach niezwiązanych bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą, handlową lub zawodową. Na takie rozszerzenie zakresu podmiotowego pojęcia „konsument" w drodze wprowadzenia stosownych przepisów prawnych albo poprzez ukształtowanie się praktyki zdecydowano się we Francji, w Luksemburgu, Bułgarii, Łotwie i Wielkiej Brytanii, przyjmując, że konsumentami są również przedsiębiorcy, którzy zawierają umowy w celu niezwiązanym bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą, handlową lub zawodową98. Rozszerzenie to nastąpiło albo w drodze wprowadzenia stosownych przepisów prawnych, albo poprzez ukształtowanie się stosownej praktyki. W ustawodawstwie luksemburskim, podobnie jak w prawie polskim, przyjęto, że konsumentem jest przedsiębiorca, który zawiera umowę w celu niezwiązanym bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub handlową. Zgodnie z art. 2 ustawy o sprzedaży konsumenckiej99 konsumentem (consommateur) jest „osoba fizyczna, która dokonuje czynności prawnej, która nie jest bezpośrednio związana z jej działalnością gospodarczą lub handlową"100.

W orzecznictwie francuskim ukształtował się pogląd, że konsumentem jest osoba fizyczna lub prawna zawierająca umowę, która nie jest w sposób bezpośredni powiązana (qui n'ont pas de rapport direct) z jego działalnością gospodarczą czy zawodem101. Pierwotnie orzecznictwo przyjmowało, że wszelkie umowy zawarte na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej powinny być poza zakresem ochrony102. Tendencję tę przełamał Sąd Kasacyjny w orzeczeniu z dnia 28 kwietnia 1987 r.103, uznając, że agencja obrotu nieruchomościami, która zawarła umowę sprzedaży z firmą zajmującą się montażem alarmów, a na mocy owej umowy firma ta sprzedała i zamontowała alarm w biurze pośrednictwa nieruchomości, jest chroniona jak konsument. Opierając się na kryterium braku „kompetencji technicznych" (technicité propre) i wiadomości przy zawieraniu umowy poza zakresem zwykłej działalności przedsiębiorstwa, Sąd Kasacyjny uznał, że ponieważ agent nieruchomości nie działał w ramach ogólnych kompetencji niezbędnych do prowadzenia przedsiębiorstwa, ale zawarł umowę w dziedzinie wymagającej specyficznej wiedzy technicznej, należy go traktować jako konsumenta. W późniejszych orzeczeniach Sąd Kasacyjny zmienił swoje stanowisko i stwierdził, iż o tym, czy dany przedsiębiorca jest konsumentem, nie powinno decydować kryterium profesjonalizmu w znaczeniu posiadania kompetencji technicznych w dziedzinie, w której jest zawierana umowa, ale kryterium bezpośredniego związku umowy z prowadzoną działalnością gospodarczą (rapport direct). Podsumowując, orzecznictwo francuskie przyjmuje, że przepisów chroniących konsumentów nie stosuje się do umów sprzedaży dóbr lub usług, które pozostają wyłącznie w bezpośrednim związku z działalnością gospodarczą strony poszukującej ochrony104. Natomiast jeśli pomiędzy zawieraną umową a prowadzoną działalnością brak jest jakiegokolwiek związku albo związek ten ma charakter pośredni, wówczas podmiot powinien być chroniony jak konsument.

W Wielkiej Brytanii sądy, interpretując postanowienia ustawy o niedozwolonych klauzulach umownych z 1977 r.105, rozszerzyły zakres podmiotowy pojęcia konsumenta o przedsiębiorców zawierających umowy atypowe. Na gruncie sporu powstałego przy stosowaniu § 12 UCTA106 w sprawie R & B Customs Brokers Ltd v. United Dominions Trust Ltd107 uznano, że w sytuacji, w której jeden z dyrektorów dwuosobowej firmy prowadzonej przez małżonków, zajmującej się przewozem morskim, nabył używany samochód częściowo do użytku prywatnego, częściowo do użytku służbowego, firma powinna być chroniona jak konsument. Ocena, czy dana umowa jest zawierana przez przedsiębiorcę „występującego jako konsument", powinna być dokonywana każdorazowo przede wszystkim przy uwzględnieniu charakteru danej czynności. W omawianej zaś sprawie sprowadzała się do ustalenia, czy kupienie samochodu przez firmę stanowiło integralną część prowadzonej przez nią działalności gospodarczej (an integral part of the business)108. Lord Neill uznał, że ponieważ nabycie samochodu nie miało miejsca w granicach normalnej prowadzonej działalności gospodarczej (of its normal practice) i stanowiło tylko czynność uboczną w stosunku do prowadzonej przez firmę działalności gospodarczej, to przedsiębiorca powinien być chroniony jak konsument. Wydaje się, że tak szerokie rozumienie pojęcia konsumenta nie może być przyjęte na gruncie innych niż UCTA aktów prawnych chroniących konsumenta109. Orzeczenie w sprawie R & B Customs Brokers Ltd v. United Dominions Trust Ltd zostało podważone na gruncie § 14 Sale Act110 z 1979 r. w orzeczeniu Stevenson v. Rogers111. Na podstawie powyższej regulacji w orzeczeniu Stevenson v. Rogers uznano, że prawnik sprzedający komputery, które nie są mu już potrzebne do prowadzenia kancelarii, czyni to w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Pojęcie konsumenta w prawie włoskim zostało zdefiniowane m.in. w kodeksie cywilnym w art. 1469bis, zgodnie z nim konsumentem jest osoba fizyczna, która działa w celach niezwiązanych z jej działalnością gospodarczą lub zawodową112. Zgodnie zaś z art. 2 ust. 1 ustawy regulującej prawa konsumentów i użytkowników113 konsumentami i użytkownikami są „osoby fizyczne, które nabywają lub używają dóbr lub usług w celach niezwiązanych z działalnością gospodarczą lub zawodową"114. Początkowo sądy włoskie115, dokonując wykładni pojęcia konsumenta, próbowały wprowadzić koncepcję, zgodnie z którą osoba powinna być chroniona jak konsument, gdy konkretna umowa nie należy do rdzenia prowadzonej przez nią działalności gospodarczej116. Pogląd ten został odrzucony przez Sąd Kasacyjny117, który stwierdził, iż obowiązujące przepisy prawne formułują wąskie rozumienie pojęcia konsumenta, zaś pojęć nie można interpretować wbrew wyraźnym postanowieniom ustawy. Tym samym w prawie włoskim przedsiębiorca, który zawiera umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej czy handlowej, nie jest chroniony jak konsument, jeżeli umowa przez niego zawarta pozostaje w jakimkolwiek związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą lub zawodową (niezależnie od tego, czy związek ten jest bezpośredni, czy też tylko pośredni).

Zagadnienie, czy pracownik może być konsumentem nie było przedmiotem szerszej refleksji na gruncie prawa wspólnotowego. Zasadą jest, że z zakresu pojęcia konsument wyłączone są osoby fizyczne, które zawierają umowę w celach w jakikolwiek sposób powiązanych z działalnością gospodarczą, zawodową lub handlową. Wydaje się, że ta reguła ma zastosowanie w stosunku zarówno do prowadzonej samodzielnie działalności gospodarczej, handlowej lub zawodowej, ale również w stosunku do podmiotów niesamodzielnych w wykonywaniu tej działalności, czyli pracowników. Zgodnie z tą ogólną regułą pracownik, który zawiera umowę w celu związanym w jakikolwiek sposób z działalnością profesjonalną swojego pracodawcy w ramach stosunku pracy, nie będzie podlegał ochronie konsumenckiej. Zagadnienie, czy pracownik może być konsumentem, jest kwestią sporną w niemieckiej literaturze118. Federalny Sąd Pracy (Bundesarbeitsgericht) uznał w niektórych wyjątkowych sytuacjach pracownika za konsumenta. Definicję pojęcia konsumenta wprowadzono do części ogólnej niemieckiego kodeksu cywilnego (Bürgerliches Gesetzbuch) dopiero w 2000 r.119 Zgodnie z § 13 BGB konsumentem jest „każda osoba fizyczna, która dokonuje czynności prawnej, w celu, który nie może być zaliczony ani do jej działalności handlowej, ani jej samodzielnej działalności zawodowej"120. Przedsiębiorcą zaś jest „(...) osoba fizyczna lub osoba prawna, albo spółka osobowa mająca zdolność prawną, która dokonuje czynności prawnej w ramach swojej działalności albo samodzielnej działalności zawodowej" (§ 14 ust. 1 BGB), przy czym spółką osobową mającą zdolność prawną jest zgodnie z § 14 ust. 2 BGB „spółka osobowa, która ma zdolność nabywania praw i obowiązków"121. Niezależnie od tego przepis § 310 ust. 3 BGB definiuje pojęcie umowy konsumenckiej122. Z unormowań tych wynika, że w prawie niemieckim obowiązuje podmiotowo-przedmiotowa definicja pojęcia konsumenta jako podmiotu szczególnie chronionego. Oznacza to, iż aby być konsumentem, podlegającym szczególnej ochronie: po pierwsze, należy spełniać przesłanki podmiotowe określone w § 13 BGB, a po drugie, należy zawrzeć umowę konsumencką. Zagadnienie, czy pracownik może być konsumentem, było przedmiotem wypowiedzi Federalnego Sądu Pracy (Bundesarbeitsgericht) w wyroku z dnia 25 maja 2005 r.123 Sąd Federalny przyjął, że pracownik zawierający umowę o pracę w niektórych wyjątkowych sytuacjach może być konsumentem. W sentencji orzeczenia w punkcie 1 podkreślono, iż „umowa o pracę jest umową konsumencką w znaczeniu § 310 Abs 3 BGB"124. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Federalny wskazał, że bynajmniej nie oznacza to, że na gruncie niemieckiego prawa każdy pracownik jest automatycznie chroniony jak konsument. Nie każda umowa o pracę będzie bowiem umową, do której będą miały zastosowanie przepisy chroniące konsumentów. Pojęcie konsumenta i pracownika nie mogą być traktowane jako terminy zamienne. W ujęciu podmiotowym konsument jest szczególnym podmiotem zdefiniowanym w części ogólnej BGB funkcjonującym w ramach stosunku konsumenckiego, zaś pracownik jest podmiotem funkcjonującym w ramach stosunku pracy. Możliwość rozciągnięcia pojęcia konsumenta na pracowników wynika bezpośrednio z brzmienia § 13 BGB. Ewentualność ta nie jest jednak nieograniczona, bowiem definicja pojęcia konsumenta jest definicją podmiotowo-przedmiotową, a nie tylko podmiotową. Odpowiedź na pytanie, czy podmiot, który jest podmiotem określonym w § 13, będzie objęty ochroną przynależną konsumentowi będzie przede wszystkim zależna od tego, jaką umowę zawiera pracownik. W szczególności, w jakim zakresie postanowienia zawarte w umowie o pracę znajdą się w stosunku krzyżowania z umową konsumencką. Sąd uznał, że pracownik zawierający umowę o pracę, zawierającą niedozwolone klauzule umowne, podlega ochronie konsumenckiej w zakresie postanowień umownych zawierających klauzule abuzywne, ponieważ w tym zakresie pracownik-konsument zawiera w istocie umowę konsumencką, zaś przepisy prawa pracy nie zapewniają mu w tym zakresie wystarczającej ochrony. Z drugiej strony rozszerzenie rozumienia pojęcia konsumenta na każdego pracownika może przynieść niezamierzone skutki, na co wskazuje orzeczenie Federalnego Sądu Pracy z dnia 27 listopada 2003 r.125, w którym stwierdzono, że powyższa sytuacja nie uzasadnia ochrony konsumenta w oparciu o § 312 BGB. Wprowadzono następujące rozróżnienie: fakt, że umowa o pracę podlega kontroli w ramach niedozwolonych klauzul umownych, nie oznacza, że pracownik zawierający umowę o pracę będzie podlegać ochronie w oparciu o przepisy chroniące konsumenta w razie zawierania przez niego umów poza lokalem przedsiębiorstwa.

Dyrektywy konsumenckie nie zawierają postanowień regulujących zagadnienie oceny umowy zawieranej przez dwóch konsumentów z udziałem pośrednika. Brak jest wyraźnych podstaw do objęcia takich umów ochroną na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego. Z kolei na gruncie ustawodawstw krajowych nie można wykluczyć sytuacji, w której państwo członkowskie zdecyduje się na objęcie ochroną przynależną konsumentowi podmiotu działającego bez fachowego pośrednika, pod warunkiem że umowa została zawarta pomiędzy dwoma konsumentami z udziałem profesjonalnego pośrednika. Zagadnienie to, jak dotąd, było przedmiotem wypowiedzi francuskiego Sądu Kasacyjnego na gruncie art. L-132-1. W orzeczeniu z dnia 4 maja 1999 r. stwierdził on, iż w przypadku, w którym konsument zawiera umowę sprzedaży nieruchomości, korzystając z pomocy profesjonalnej agencji pośrednictwa, z drugim konsumentem, nie podlega on ochronie w oparciu o przepisy o ochronie praw konsumentów. Sąd stanął na stanowisku, że w tej sytuacji decydujące znaczenie ma okoliczność, że umowa ta formalnie została zawarta pomiędzy dwoma konsumentami126. Od tej sytuacji należy odróżnić sytuację, w której konsument zawiera umowę z przedsiębiorcą reprezentowanym przez fachowego pośrednika czy też pełnomocnika. W takiej sytuacji konsument zawierający w istocie umowę konsumencka powinien podlegać ochronie. Jako przykład można wskazać uregulowania zawarte w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/122/WE z dnia 14 stycznia 2009 r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do niektórych aspektów umów timeshare, umów o długoterminowe produkty wakacyjne, umów odsprzedaży oraz wymiany, która jest stosowana od dnia 23 lutego 2011 r. Zgodnie z jej postanowieniami konsument podlega ochronie nie tylko jeśli zawiera umowę z osobą fizyczną lub prawną, która działa w celu związanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem, ale także z osobą działającą w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy. Na gruncie tej dyrektywy jeżeli konsument zwraca się do zawodowego pośrednika, działającego w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy, aby skorzystać z jego kompetencji technicznych i prawnych, chroniony jest w taki sam sposób, jakby zawarł umowę z przedsiębiorcą.

W większość państw członkowskich problem, czy osoba zawierająca umowę w celu przyszłej działalności gospodarczej jest konsumentem, nie znajduje odzwierciedlenia ani w aktach prawnych, ani w orzecznictwie127. Wyjątkiem w tym zakresie jest prawo austriackie, które wprost reguluje to zagadnienie. W myśl art. 1 (3) Konsumentenschutzgesetz transakcja, dzięki której osoba fizyczna wcześniej niż przed rozpoczęciem działalności gospodarczej lub handlowej nabywa dobra lub usługi, nie może być kwalifikowana jako umowa zawierana w celu działalności gospodarczej128. Oznacza to, że na gruncie prawa austriackiego osoba fizyczna, która zawiera umowę jeszcze przed rozpoczęciem działalności gospodarczej, nawet w celu prowadzenia jej w przyszłości, podlega ochronie jak konsument. Odmiennie zaś jest w prawie niemieckim – tam brak takiej szczegółowej regulacji. Zagadnienie to było przedmiotem wypowiedzi orzecznictwa, które przesądziło, iż umowy zawierane w celu prowadzenia w przyszłości działalności gospodarczej nie są umowami konsumenckimi, zaś osoba je zawierająca nie jest konsumentem129.

Sporne pozostawało, czy osoba zawierająca tzw. umowę mieszaną jest konsumentem. Istotą umów mieszanych w obrocie konsumenckim jest to, że ich przedmiot jest wykorzystywany przez nabywcę częściowo w celu związanym z jego działalnością zawodową lub gospodarczą, częściowo zaś w celu prywatnym130. Zagadnienie umów mieszanych nie zostało uregulowane w materialnym europejskim prawie konsumenckim. Pomimo że kwestia ta była przedmiotem wypowiedzi ETS na gruncie konwencji brukselskiej, wydaje się, że na gruncie poszczególnych dyrektyw nadal pozostaje kwestią otwartą: czy umowy mieszane mogą być uważane za umowy konsumenckie, a jeśli tak, to przy użyciu jakich kryteriów powinna być dokonana ta ocena131. W poszczególnych państwach członkowskich zagadnienie kwalifikacji umów mieszanych zostało rozwiązane w niejednolity sposób. Wydaje się, iż można wyodrębnić trzy grupy państw. W pierwszej grupie mieszane umowy konsumenckie są dopuszczalne, zaś ich wyodrębnienie następuje na podstawie kryterium przeważającego użytku, w drugiej grupie umowy te są niedopuszczalne, zaś w trzeciej grupie brak jest ukształtowanej teorii, jak i praktyki w tym zakresie. I tak w Szwecji, Danii i Finlandii zasadniczo przyjmuje się, że umowy mieszane mogą być umowami konsumenckimi. Ocena oparta jest na kryterium zasadniczym, przeważającego użytku. Podobnie w Niemczech odpowiedź na pytanie, czy umowa mieszana jest umową konsumencką, zależy od udzielenia odpowiedzi na pytanie, który użytek jest przeważający: prywatny czy gospodarczy. Zbliżony kierunek wydaje się dominować we włoskim orzecznictwie132, dopuszczającym uznanie w określonych przypadkach umów mieszanych za umowy konsumenckie, aczkolwiek nie do końca jasne jest, przy użyciu jakich kryteriów ma nastąpić ta kwalifikacja, w szczególności zaś, czy decydujące znaczenie ma przeważający cel prywatny. W prawodawstwie austriackim133 i belgijskim134 zdaje się przeważać koncepcja, zgodnie z którą za umowy konsumenckie mogą być uważane umowy zawierane wyłącznie dla celów prywatnych. W pozostałych państwach brak jest jasnych kryteriów, pozwalających określić, czy umowy mieszane są umowami konsumenckimi, a jeśli tak, to w oparciu o jakie kryteria ta ocena powinna mieć miejsce135.

2.1.4. Pojęcie konsumenta w europejskim prawie konsumenckim – wnioski


Prawodawstwo wspólnotowe do momentu przyjęcia ww. dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym opierało się w głównej mierze na podejściu pionowym, polegającym na poszukiwaniu konkretnych rozwiązań, odpowiadających poszczególnym trudnościom. W konsekwencji brak jest jednolitej i spójnej definicji obowiązującej na gruncie całego europejskiego prawa konsumenckiego. Próby jej sformułowania podejmowane były głównie przez doktrynę i orzecznictwo. Analiza porównawcza pojęcia konsumenta jako podmiotu chronionego w tradycyjnym znaczeniu prowadzi do wniosku, iż dominująca na gruncie dyrektyw konsumenckich jest podmiotowo-przedmiotowa definicja tego terminu w ujęciu negatywnym związanym z celem umowy. Od strony podmiotowej w głównej mierze konsumentem jest osoba fizyczna, działająca w celach, które nie mieszczą się w ramach jej działalności handlowej, gospodarczej lub zawodowej. E. Łętowska wskazuje, iż „przeważnie" chodzi „o osobę fizyczną, działającą (ujęcie funkcjonalne) poza celami gospodarczymi i zarobkowymi, choć niewyłącznie w celu rozwijania własnej konsumpcji"136. Konsumentami zasadniczo są osoby fizyczne z wyłączeniem innych podmiotów. Interpretacja ta znajduje potwierdzenie w orzecznictwie ETS. Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 22 listopada 2001 r. w połączonych sprawach Cape Snc v. Idealservice Srl i Idealservice MN RE Sas v. OMAI Srl137 wyraźnie stwierdził, że pojęcie konsumenta, ustanowione w art. 2 lit. b dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, musi być interpretowane w ten sposób, iż dotyczy wyłącznie osób fizycznych138. Nie wszystkie dyrektywy konsumenckie ograniczają jednak zakres pojęcia konsumenta wyłącznie do osób fizycznych. Przykładowo na gruncie dyrektywy 90/314/EWG konsumentem może być nie tylko osoba fizyczna, ale również jakikolwiek inny podmiot będący głównym kontrahentem, beneficjentem lub cesjonariuszem w rozumieniu dyrektywy (np. osoba prawna czy też jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której ustawa przyznaje zdolność prawną)139.

W ujęciu przedmiotowym (funkcjonalnym), aby konsument był objęty szczególną ochroną prawną, co do zasady, musi zostać zawarta pomiędzy nim a przedsiębiorcą umowa dookreślona w poszczególnych dyrektywach140. Paradygmat umowy konsumenckiej zakłada, że jest to kontrakt dotyczący dostawy towarów, czy też dostarczenia usług (w znaczeniu szerokim także odnoszącym się do usług finansowych czy ubezpieczeniowych). Z brzmienia poszczególnych dyrektyw wynika, że ocena, czy dana umowa jest umową konsumencką, powinna być dokonywana w chwili zawarcia umowy. O zakwalifikowaniu danej umowy do sfery prywatnej czy też profesjonalnej decyduje cel danej umowy, ustalany na podstawie jej treści przy uwzględnieniu okoliczności towarzyszących jej zawarciu. Zmiana w późniejszym terminie celu z prywatnego na profesjonalny nie ma znaczenia dla kwalifikacji danej umowy jako umowy konsumenckiej141. Od tej ogólnej reguły wyjątek przewiduje np. dyrektywa 90/314/EWG, z której brzmienia wyraźnie wynika, iż konsumentem jest nie tylko strona umowy, ale również osoba zawierająca umowę we własnym imieniu na rzecz innej osoby (np. pracodawca zawierający umowę na rzecz pracownika). Co więcej, na gruncie dyrektywy formułowane są poglądy, że konsumentem na jej gruncie jest również osoba zamierzająca zawrzeć umowę142.

Zakres pojęcia „konsument" zasadniczo nie obejmuje przedsiębiorców dokonujących czynności w celu związanym w jakikolwiek sposób z prowadzoną działalnością gospodarczą, handlową lub zawodową. Tym samym przedsiębiorcy zawierający umowy atypowe nie są w ramach europejskiego prawa konsumenckiego, co do zasady, chronieni jak konsumenci, co potwierdza ETS w swoim orzeczeniu z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie Patrice di Pinto143.

Zagadnienie, czy osoba zawierająca umowę w celu związanym z podjęciem w przyszłości działalności gospodarczej powinna być traktowana jak konsument, nie zostało bezpośrednio uregulowane w dyrektywach, nie było również przedmiotem wypowiedzi ETS na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego. Wydaje się, iż umowy, które służą założeniu działalności gospodarczej, nie są umowami konsumenckimi, zaś osoba je zawierająca nie jest chroniona jak konsument. Takie stanowiska zdaje się potwierdzać treść punktu 29 preambuły dyrektywy 2002/65, gdzie stwierdzono, iż „Niniejsza dyrektywa pozostaje bez uszczerbku dla rozszerzenia przez Państwa Członkowskie, zgodnie z prawem Wspólnoty, ochrony przewidzianej w tej dyrektywie na organizacje o celu niezarobkowym i osoby korzystające z usług finansowych, w celu stania się przedsiębiorcami".

Co do zasady konsument jest chroniony wyłącznie w przypadku zawarcia umowy z przedsiębiorcą (określanym w poszczególnych dyrektywach również jako: sprzedawca, dostawca, dystrybutor). Wniosek ten wynika z analizy porównawczej przepisów poszczególnych dyrektyw na podstawie zasad wykładni językowej, ale i celowościowej. Znaczenie wykładni celowościowej podkreślił ETS w wyroku z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawie Océano Grupo Editorial SA v. Roció Murciano Quintero i Salvat Editores SA v. José M. Sánchez Alcón Prades i inni144. Trybunał, kierując się regułami wykładni teleologicznej, podkreślił, że system ochrony konsumenta na gruncie dyrektywy 93/13 jest oparty na założeniu, że konsument jest w słabszej pozycji w stosunku do sprzedawcy lub dostawcy145. Dlatego należy przyjąć, że zasadą jest, iż konsument nie może być chroniony, jeśli drugą stroną umowy jest również konsument. Nie ma bowiem żadnego uzasadnienia dla objęcia szczególną ochroną podmiotu, który nie jest ekonomicznie słabszy. Wydaje się, iż w obowiązującym stanie prawnym taka sama reguła ma zastosowanie w sytuacji, w której druga strona umowy – osoba fizyczna, niebędąca przedsiębiorcą, jest reprezentowana przez profesjonalnego pośrednika, agenta czy brokera (na przykład w sytuacji, w której dealer samochodowy sprzedaje w komisie używany samochód jednego konsumenta drugiemu konsumentowi). Za wyłączeniem zastosowania zasad obrotu konsumenckiego do transakcji pomiędzy dwoma konsumentami w sytuacji, w której jeden z nich korzysta z pomocy profesjonalnego pośrednika, przemawiają następujące argumenty. Przede wszystkim brak jest wyraźnych i jasnych kryteriów do określenia, kiedy rola pośrednika jest już na tyle silna, że uzasadnia zastosowanie przepisów ochronnych w stosunku do drugiej strony traktowanej jak konsument (osoby fizycznej, która nie korzysta z pomocy pośrednika), a kiedy nie. Nadto konsument korzystający z pomocy pośrednika może sam mieć trudności z oceną, w jakich sytuacjach skorzystanie z pomocy profesjonalnego pośrednika, agenta czy brokera będzie skutkować uznaniem go za profesjonalistę146.

Różnorodność i niespójności istniejących definicji w poszczególnych dyrektywach w praktyce skutkują tym, że te akty prawne nie są w stanie skutecznie realizować wymagań wynikających z funkcjonowania wspólnego rynku. Brak wspólnej definicji terminu „konsument" w obszarze europejskiego prawa konsumenckiego jest dotkliwy również na płaszczyźnie procesowej. Pojęcie to jest fundamentalne dla stosowania materialnego europejskiego prawa konsumenckiego nie tylko w kontekście transgranicznych spraw o ochronę konsumentów, ale również spraw krajowych. Wydaje się, że obecnie brak wspólnej definicji nie znajduje uzasadnienia z punktu widzenia odrębności występujących w poszczególnych dyrektywach. Rozbieżności te nie są na tyle znaczne, aby wykluczyć możliwość ukształtowania się jednolitej definicji. Zasadność istniejącego rozwiązania pośrednio podważa również fakt, iż niektóre państwa członkowskie definiują pojęcie konsumenta szerzej niż w poszczególnych dyrektywach. Powoduje to dalsze rozczłonkowanie i niejednolitość definicji pojęcia konsumenta na wspólnym rynku, a konsumenci, coraz częściej zawierający umowy poza granicami swego kraju, nie są często chronieni w jednakowy sposób, co stanowi barierę dla rozwoju wspólnego rynku. Bez wątpienia ewolucja wspólnego rynku spowodowała, że w najbliższym czasie w obrębie europejskiego prawa konsumenckiego muszą powstać ogólne definicje pojęć „konsumenta" i „przedsiębiorcy". Stosunkowo niedawno pojawiły się propozycje przygotowania i wprowadzenia nowej definicji konsumenta. Problem braku jednolitej definicji pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim został podniesiony przez Komisję w Zielonej Księdze w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 marca 2007 r.147 Komisja stwierdziła, iż na obecnym etapie rozwoju wspólnego rynku konieczne jest zdefiniowanie na nowo pojęć konsument i przedsiębiorca. Jest to bowiem warunek sine qua non precyzyjnego określenia zakresu zastosowania dorobku prawnego Wspólnot148. Komisja wskazała na dwa możliwe sposoby rozwiązania tej kwestii. W wariancie pierwszym postuluje przejęcie i dostosowanie definicji tych pojęć funkcjonujących już w dorobku prawnym Wspólnot. Komisja wystąpiła z propozycją, aby pojęcie konsumenta zdefiniować jako: „osobę fizyczną działającą w celach niezwiązanych z własną działalnością gospodarczą, handlem ani zawodem"149, zaś pojęcie przedsiębiorcy jako: „każdą osobę (fizyczną lub prawną) działającą w celach związanych z własną działalnością gospodarczą, handlem lub zawodem"150. W wariancie drugim Komisja sugeruje poszerzenie pojęć „konsument" i „przedsiębiorca" przy uwzględnieniu osób fizycznych działających, w głównej mierze niezwiązanych (w przypadku konsumenta) lub (w przypadku przedsiębiorcy) w głównej mierze związanych z własną działalnością gospodarczą, przedsiębiorstwem lub zawodem151. Przyjęcie drugiego rozwiązania pozwoliłoby na objęcie ochroną przynależną konsumentom w niektórych sytuacjach także drobnych przedsiębiorców. Konieczność wykształcenia jednolitej definicji pojęcia konsumenta zauważono również w Komunikacie Komisji do Rady, Parlamentu Europejskiego i Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (Strategia polityki konsumenckiej UE na lata 2007–2013 Wzmocnienie pozycji konsumentów, polepszenie ich dobrobytu oraz zapewnienie ich skutecznej ochrony)152. W wyniku prac zapoczątkowanych Zieloną Księgą powstał projekt dyrektywy z dnia 8 października 2008 r. Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów153. Projekt zakłada wprowadzenie wspólnych definicji w obszarze umów konsumenckich zasadniczych pojęć, takich jak „konsument" i „przedsiębiorca", oraz wprowadza w art. 4 zasadę pełnej harmonizacji154. „Konsumentem" zgodnie z art. 2 ust. 1 jest każda osoba fizyczna, która w umowach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą ani wykonywaniem wolnego zawodu, zaś „przedsiębiorcą" jest każda osoba fizyczna lub prawna, która w umowach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach związanych z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wykonywaniem wolnego zawodu oraz każda osoba działająca w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy. W art. 7 projekt dyrektywy ogranicza zakres przedmiotowy pojęcia konsumenta, stanowiąc, że przed zawarciem umowy pośrednik (przedsiębiorca zawierający umowę w imieniu lub na rzecz konsumenta) ma obowiązek poinformować konsumenta, iż działa w imieniu lub na rzecz innego konsumenta oraz iż zawarta umowa nie jest uważana za umowę pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, lecz za umowę pomiędzy dwoma konsumentami i jako taka nie jest objęta zakresem tej dyrektywy (ust. 1). Jeśli pośrednik nie dopełni powyższego obowiązku informacyjnego, uważa się, że zawarł on umowę w imieniu własnym (ust. 2). Co istotniejsze, projekt zakłada, że definicje te będą miały zastosowanie nie tylko do umów transgranicznych, ale również krajowych, a to uzasadnione jest koniecznością uniknięcia podwójnego systemu zakłócającego konkurencyjność przedsiębiorstw prowadzących działalność zarówno w kraju, jak i za granicą. Unormowanie to niewątpliwie w przyszłości wyeliminuje odrębności w definicjach pojęcia konsumenta w tradycyjnym znaczeniu w poszczególnych państwach członkowskich i ujednolici standard ochrony konsumenta w ramach wspólnego rynku w odniesieniu do określonych umów konsumenckich. Niedopuszczalne stanie się tym samym ograniczenie ochrony wyłącznie do konsumentów końcowych czy jej rozszerzenie na przedsiębiorców zawierających umowy atypowe, osoby prawne oraz zasadniczo konsumentów zawierających umowy z udziałem pośredników. W prawie polskim spowoduje konieczność zmiany m.in. definicji pojęcia konsumenta zawartej w art. 221 k.c. oraz modyfikacji w stosownych aktach pozakodeksowych, a także ograniczy zakres spraw o ochronę praw konsumentów. Podkreślić także należy, iż projekt dyrektywy stanowi jedynie wycinek tworzącego się europejskiego prawa umów w odniesieniu do umów między przedsiębiorcą, a konsumentem w zakresie w niej określonym155.

2.2. Definicja pojęcia konsumenta w europejskim prawie procesowym cywilnym


Zwiększająca się liczba umów konsumenckich z elementem transgranicznym, przy różnym uregulowaniu w poszczególnych państwach zasad dochodzenia roszczeń (jak np. właściwości, zarzutu przedawnienia czy ciężaru dowodu), stanowiła zagrożenie dla jednolitego stosowania materialnego prawa konsumenckiego. Dlatego też z czasem w ramach III filaru konieczne stało się wprowadzenie współpracy sądowej w sprawach cywilnych. Koncepcja współpracy sądowej w sprawach cywilnych nie została zdefiniowana w traktatach, zaś jej charakter i zakres możemy dookreślić jedynie za pomocą art. 81 TFUE (dawny art. 65 TWE). W obszarze tej współpracy szczególnie istotne są środki genetycznie przynależne do międzynarodowego postępowania cywilnego. Dookreślenie w tym zakresie charakteru współpracy przy uwzględnieniu tradycyjnej terminologii jest sporne w doktrynie. Część komentatorów wskazuje, że w zasadzie przynależy ona do prywatnego prawa międzynarodowego156, przy czym różnie ujmuje zakres tej współpracy. Inni podkreślają, że bardziej adekwatne w tym zakresie będzie posługiwanie się pojęciem europejskiego postępowania cywilnego, w odróżnieniu od współpracy w sprawach karnych i administracyjnych157. Mianem europejskiego prawa procesowego cywilnego w polskiej doktrynie określa się normy prawne regulujące w sposób jednolity wybrane aspekty postępowania cywilnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej158. Jeszcze inni sugerują, że tradycyjne podziały i pojęcia są niewystarczające do określenia współpracy sądowej w sprawach cywilnych, bowiem w istocie stanowi ona interdyscyplinarną dziedzinę, w której skład wchodzi prawo procesowe, prawo prywatne międzynarodowe oraz prawo wspólnotowe159. Wydaje się, że najtrafniejsze jest posługiwanie się w tym zakresie pojęciem europejskiego prawa procesowego cywilnego. Nadto europejskie prawo konsumenckie jest dziedziną, w której nie tylko istnieją unormowania dotyczące współpracy sądowej w sprawach konsumenckich, ale również ciągle powstają nowe środki przynależne do postępowania cywilnego oraz tworzone są ogólne zasady postępowania, przełamujące zasadę autonomii procesowej. Znamienne jest, iż pojęcie konsumenta jest zdefiniowane równolegle w aktach prawnych, niestanowiących bezpośrednio europejskiego prawa konsumenckiego, zaś wchodzących w skład europejskiego prawa procesowego cywilnego160. Podstawowymi źródłami europejskiego prawa procesowego cywilnego są rozporządzenia, ale normy prawne są również stanowione w tym zakresie w formie dyrektyw161. Pojęcie konsumenta zostało zdefiniowane w obu rodzajach aktów prawnych. Szczególne znaczenie mają w tym zakresie postanowienia stanowiącej początek i fundament europejskiego prawa procesowego162 konwencji o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych podpisanej w Brukseli 27 września 1968 r.163 oraz orzecznictwo ETS ukształtowane na jej gruncie. Omawianie tej konwencji w ramach definiowania pojęcia konsumenta w europejskim prawie procesowym cywilnym stanowi pewne uproszczenie. W doktrynie dominujący jest pogląd, że konwencja ta nie jest aktem prawa wspólnotowego, ale ma charakter umowy międzynarodowej, która jest ściśle związana z prawem wspólnotowym164. Konwencja brukselska została zastąpiona rozporządzeniem 44/2001 Rady (WE) z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych165. Konwencja brukselska oraz rozporządzenie Bruksela I występuje w otoczeniu Konwencji o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń zagranicznych w sprawach cywilnych i handlowych sporządzonej w Lugano 16 września 1988 r.166 Obie konwencje wraz z rozporządzeniem Bruksela I tworzą tzw. reżim Bruksela – Lugano167, który obejmuje swoim zakresem odrębny zespół zasad dla międzynarodowych postępowań cywilnych w obszarze europejskiego obszaru ekonomicznego w ramach Unii Europejskiej oraz niektórych członków EFTA. W całym tym obszarze w istocie funkcjonuje nieomal takie samo pojęcie konsumenta i sprawy konsumenckiej168. Rozporządzenie 44/2001 Rady (WE) z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych jako prawo wspólnotowe wtórne jest zaś wiążące i bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach członkowskich z wyjątkiem Danii. Od 1 maja 2004 r. rozporządzenie to jest również bezpośrednio stosowane w naszym porządku prawnym i ma pierwszeństwo przed naszym prawem krajowym.

2.2.1. Pojęcie konsumenta w aktach prawnych europejskiego prawa procesowego cywilnego i europejskiego prawa prywatnego międzynarodowego


Konwencja brukselska zawiera rozbudowane regulacje dotyczące kwestii jurysdykcji w sprawach dotyczących niektórych umów zawieranych z konsumentami. Przepis art. 13 konwencji brukselskiej, który w tym celu definiuje pojęcie konsumenta, brzmi w następujący sposób: „W odniesieniu do powództw wynikających z umowy zawartej przez osobę w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby (konsumenta), jurysdykcję określa się na podstawie niniejszego rozdziału (...):

1) jeżeli chodzi o umowę sprzedaży na raty rzeczy ruchomych,

2) jeżeli chodzi o umowę pożyczki spłacanej ratami lub inną umowę kredytową, która przeznaczona jest do finansowania kupna rzeczy określonego rodzaju, lub

3) dla innych umów, jeżeli ich przedmiotem jest świadczenie usługi lub dostawa rzeczy ruchomych, o ile:

a) zawarcie umowy w państwie miejsca zamieszkania konsumenta zostało poprzedzone wyraźną ofertą lub reklamą, i

b) konsument podjął w tym państwie czynności prawne konieczne do zawarcia umowy.

Jeżeli kontrahent konsumenta nie ma miejsca zamieszkania na terytorium jednego z Umawiających się Państw, ale posiada filię, agencję lub inny oddział w jednym z Umawiających się Państw, to będzie on traktowany w sporach dotyczących jego działalności tak, jak gdyby miał miejsce zamieszkania na terytorium tego państwa".

Także konwencja o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, sporządzona w dniu 16 września 1988 r. w Lugano zawiera rozbudowane regulacje dotyczące kwestii jurysdykcji w sprawach dotyczących niektórych umów zawieranych z konsumentami. Analogiczna definicja terminu „konsument" jest zawarta w art. 13 tej konwencji, który stanowi, iż „w odniesieniu do powództw wynikających z umowy zawartej przez osobę w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby (konsumenta), jurysdykcję określa się na podstawie niniejszego rozdziału, nie naruszając artykułu 4 oraz artykułu 5 punkt 5:

1) jeżeli chodzi o umowę sprzedaży na raty rzeczy ruchomych lub

2) jeżeli chodzi o umowę pożyczki spłacanej ratami lub inną umowę kredytową, która przeznaczona jest do finansowania kupna rzeczy określonego rodzaju, lub

3) dla innych umów, jeżeli ich przedmiotem jest świadczenie usługi lub dostawa rzeczy ruchomych, o ile:

a) zawarcie umowy w państwie miejsca zamieszkania konsumenta zostało poprzedzone wyraźną ofertą lub reklamą i

b) konsument podjął w tym państwie czynności prawne konieczne do zawarcia umowy.

Jeżeli kontrahent konsumenta nie ma miejsca zamieszkania na terytorium jednego z Umawiających się Państw, ale posiada filię, agencję lub inny oddział w jednym z Umawiających się Państw, to będzie on traktowany w sporach dotyczących jego działalności tak, jak gdyby miał miejsce zamieszkania na terytorium tego państwa".

Przy wprowadzeniu definicji pojęcia „konsumenta" w powyższych aktach prawnych wprowadzono w przepisach dalsze łączniki jurysdykcji (np. miejsce zamieszkania konsumenta) oraz ograniczono możliwość umownego określenia jurysdykcji.

Od powyższych definicji w niewielkim tylko zakresie odbiega rozumienie terminu „konsument" przyjęte w art. 15 rozporządzenia 44/2001 Rady (WE) z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych w sekcji 4, zatytułowanej jurysdykcja w sprawach dotyczących umów zawartych pomiędzy konsumentami169. W myśl art. 15 ust. 1 niniejszego rozporządzenia: „Jeżeli przedmiotem postępowania jest umowa lub roszczenia z umowy, którą zawarła osoba, konsument, w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby, jurysdykcję określa się na podstawie niniejszej sekcji, bez uszczerbku dla art. 4 oraz art. 5 pkt 5,

a) jeżeli chodzi o umowę sprzedaży na raty rzeczy ruchomych; lub

b) jeżeli chodzi o umowę pożyczki spłacanej ratami lub inną umowę kredytową, która przeznaczona jest do finansowania kupna rzeczy tego rodzaju; lub

c) we wszystkich innych przypadkach, gdy druga strona umowy w Państwie Członkowskim, na terytorium którego konsument ma miejsce zamieszkania, prowadzi działalność zawodową lub gospodarczą, lub taką działalność w jakikolwiek sposób kieruje do tego Państwa Członkowskiego lub do kilku państw włącznie z tym Państwem Członkowskim, a umowa wchodzi w zakres tej działalności".

Zakres pojęcia konsumenta został doprecyzowany w art. 15 ust. 2 i 3 rozporządzenia 44/2001/WE. Zgodnie z art. 15 ust. 2 rozporządzenia 44/2001/WE „Jeżeli kontrahent konsumenta nie ma miejsca zamieszkania na terytorium Państwa Członkowskiego, ale posiada filię, agencję lub inny oddział w Państwie Członkowskim, to będzie on traktowany w sporach dotyczących ich działalności, tak jak gdyby miał miejsce zamieszkania na terytorium tego Państwa".

W myśl art. 15 ust. 3 rozporządzenia 44/2001/WE „Niniejsza sekcja nie ma zastosowania do umów przewozu, z wyjątkiem umów podróży przewidujących w zamian za cenę ryczałtową połączone świadczenia przewozu i noclegu". Również w rozporządzeniu 44/2001/WE wprowadzono definicję konsumenta w celu wprowadzenia szczególnej jurysdykcji w niektórych sprawach konsumenckich, wprowadzając dalsze łączniki jurysdykcji (np. miejsce zamieszkania konsumenta), a ponadto ograniczono możliwość umownego określenia jurysdykcji w tych sprawach.

Rozumienie pojęcia konsumenta ukształtowane na gruncie konwencji brukselskiej, a przejętej przez rozporządzenie 44/2001/WE, będzie mieć również zastosowanie na gruncie rozporządzenia (WE) Nr 1896/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r., ustanawiającego postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty170, bowiem zgodnie z art. 6 (Właściwość) niniejszego rozporządzenia:

„1. Do celów stosowania niniejszego rozporządzenia właściwość określa się zgodnie z odpowiednimi przepisami prawa wspólnotowego, w szczególności rozporządzenia (WE) Nr 44/2001.

2. Jeżeli jednak roszczenie dotyczy umowy zawartej przez osobę – konsumenta – w celu, który można uznać za niezwiązany z jej działalnością gospodarczą lub zawodową, i w przypadku, gdy konsument jest stroną pozwaną, właściwe są wyłącznie sądy państwa członkowskiego, w którym strona pozwana ma miejsce zamieszkania, w rozumieniu art. 59 rozporządzenia (WE) Nr 44/2001".

Pojęcie konsumenta zostało użyte również w art. 6 ust. 1 rozporządzenia (WE) Nr 805/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie utworzenia Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych171, odnoszącego się do wymagań dotyczących nadania zaświadczenia Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego: „orzeczeniu w sprawie roszczenia bezspornego wydanemu w Państwie Członkowskim nadaje się, na wniosek złożony w dowolnym czasie w sądzie wydania, zaświadczenie Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego, jeżeli:

a) orzeczenie jest wykonalne w Państwie Członkowskim wydania; oraz

b) orzeczenie nie stoi w sprzeczności z przepisami dotyczącymi jurysdykcji ustanowionymi w sekcjach 3 i 6 rozdziału II rozporządzenia (WE) Nr 44/2001; oraz

c) postępowanie sądowe w Państwie Członkowskim wydania spełniło wymogi określone w rozdziale III, w przypadku gdy roszczenie jest bezsporne w rozumieniu art. 3 ust. 1 lit. b lub c; oraz

d) orzeczenie zostało wydane w Państwie Członkowskim, w którym dłużnik ma miejsce zamieszkania w rozumieniu art. 59 rozporządzenia (WE) Nr 44/2001 w sprawach, w których

– roszczenie jest bezsporne w rozumieniu art. 3 ust. 1 lit. b lub c, oraz

– odnosi się ono do umowy zawartej przez osobę, konsumenta w celu, który można uznać za wykraczający poza jego działalność gospodarczą lub zawodową, oraz

– dłużnik jest konsumentem".

Zaznaczyć należy, iż również na gruncie europejskiego prawa prywatnego międzynarodowego pojęcie konsumenta jest określone zasadniczo w ten sam sposób, co w konwencji brukselskiej. Przepis art. 5 Konwencji o prawie właściwym dla zobowiązań umownych, otwartej do podpisu w Rzymie dnia 19 czerwca 1980 r.172 określa bowiem umowy zawierane przez konsumentów jako: „umowy, których przedmiotem jest dostarczenie rzeczy ruchomych lub świadczenie usług na rzecz osoby, konsumenta, w celu, który nie może być uznany za związany z jej działalnością zawodową lub gospodarczą, jak również umowy dotyczące finansowania takiej działalności". Przepis ten stanowi:

„1. Niniejszy artykuł stosuje się do umów, których przedmiotem jest dostarczenie rzeczy ruchomych lub świadczenie usług na rzecz osoby, „konsumenta", w celu, który nie może być uznany za związany z jej działalnością zawodową lub gospodarczą, jak również umów dotyczących finansowania takiej działalności.

1. Bez względu na artykuł 3, wybór prawa właściwego przez strony nie może prowadzić do pozbawienia konsumenta ochrony przysługującej mu na podstawie przepisów bezwzględnie obowiązujących w państwie, w którym ma on miejsce zwykłego pobytu,

– jeżeli w państwie tym zawarcie umowy zostało poprzedzone specjalnie uczynioną propozycją lub reklamą i konsument dokonał czynności, które w tym państwie są niezbędne do zawarcia umowy, albo

– jeżeli kontrahent konsumenta lub przedstawiciel kontrahenta otrzymał w tym państwie zamówienie konsumenta, albo

– jeżeli umowa dotyczy sprzedaży towarów, a konsument wyjechał z tego państwa za granicę i tam złożył zamówienie, o ile wyjazd konsumenta został zorganizowany przez kontrahenta w celu nakłonienia konsumenta do zawarcia umowy.

2. Bez względu na artykuł 4 i w braku wyboru prawa właściwego zgodnie z artykułem 3, do umów zawartych w okolicznościach, o których mowa w ustępie 2, stosuje się prawo państwa, w którym konsument ma miejsce zwykłego pobytu.

3. Niniejszego artykułu nie stosuje się do:

a) umów przewozu;

b) umów o świadczenie usług, jeżeli usługi należne konsumentowi mają być świadczone wyłącznie w innym państwie niż państwo, w którym konsument ma miejsce zwykłego pobytu.

4. Bez względu na ustęp 4, niniejszy artykuł ma zastosowanie do umów o podróż obejmujących kombinowane świadczenia przewozowe i zakwaterowania za wspólną cenę".

Podobnie ukształtowana została definicja pojęcia konsumenta jako podmiotu zawierającego określone umowy konsumenckie, do którego mają zastosowanie szczególne normy kolizyjne z art. 6 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I). Zaznaczyć należy, iż definicja konsumenta w powyższych aktach prawnych została wprowadzona w celu wprowadzenia szczególnych reguł kolizyjnych. Co istotne, zgodnie z tymi unormowaniami jeżeli przedsiębiorca wykonuje swoją działalność gospodarczą lub zawodową w państwie, w którym konsument ma miejsce zwykłego pobytu, lub ją do tego państwa kieruje, stosuje się prawo tego właśnie państwa, o ile nie zostało wybrane inne. Jeżeli strony zdecydują się wybrać inne prawo niż prawo państwa, w którym konsument ma miejsce zwykłego pobytu, umowa nie może pozbawić konsumenta ochrony, którą oferuje prawo jego państwa. Powyższe gwarantuje konsumentom, iż prawo materialne stosowane przez sądy zapewni i co najmniej ten sam poziom ochrony, jaki gwarantuje im ich kraj zamieszkania. Z kolei dla przedsiębiorców powyższe uregulowanie oznacza, że w przypadku transgranicznych umów konsumenckich określonych w art. 6 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Nr 593/2008/WE podlegają zasadom obowiązującym w państwie, w którym konsument ma miejsce zamieszkania – niezależnie od tego, czy dokonano wyboru prawa właściwego.

2.2.2. Pojęcie konsumenta w orzecznictwie ETS ukształtowane na gruncie „reżimu Bruksela – Lugano"


Dla pojęcia konsumenta, jakkolwiek występuje ono w wielu aktach prawnych, najistotniejsze znaczenie ma definicja ukształtowana na gruncie „reżimu Bruksela – Lugano". Doprecyzowanie tego pojęcia nastąpiło przede wszystkim na gruncie przepisów konwencji brukselskiej. Okoliczność, że rozporządzenie Bruksela I zastąpiło konwencję brukselską, nie przekreśla aktualności orzecznictwa ETS, ustalającego znaczenie terminu „konsument", powstałego na gruncie konwencji brukselskiej. Intencją prawodawcy, wprowadzającego w miejsce konwencji brukselskiej rozporządzenie Bruksela I, było, po pierwsze, takie ukształtowanie regulacji, aby nie powstały zakłócenia pomiędzy nowymi a starymi unormowaniami oraz, po drugie, zachowanie ciągłości uregulowań w takim zakresie, w jakim jest to możliwe173. Co do zasady uzasadnia to wykorzystanie dorobku orzeczniczego ETS powstałego pod rządami konwencji brukselskiej przy wykładni przepisów rozporządzenia zawierających definicję pojęcia „konsument" oraz „sprawa konsumencka" w zakresie, w którym postanowienia rozporządzenia odpowiadają stosownym postanowieniom konwencji174. Niewątpliwie aktualność zachowało orzecznictwo ETS ukształtowane na gruncie konwencji brukselskiej odnośnie do zakresu podmiotowego pojęcia konsumenta, bowiem w zasadzie pozostał on niezmieniony175. Posiłkowanie się orzecznictwem ETS przy określaniu zakresu przedmiotowego tego pojęcia musi uwzględniać to, iż został on znacznie rozszerzony176. Wydaje się, że przy interpretacji postanowień rozporządzenia dopuszczalne jest posługiwanie się sprawozdaniami, które towarzyszyły powstawaniu konwencji brukselskiej i lugańskiej177. Ewentualna odmienna interpretacja postanowień dotyczących pojęcia konsumenta jest uzasadniona tylko w ramach rozszerzonego zakresu przedmiotowego ochrony konsumenta178.

Z analizy orzecznictwa Trybunału wynika, iż na gruncie reżimu „Bruksela – Lugano" obowiązuje definicja podmiotowo-przedmiotowa pojęcia konsument w tym znaczeniu, że tylko osoba, która ma odpowiedni status podmiotowy i zawiera określoną umowę, może podlegać szczególnej ochronie konsumenckiej.

Uprzedzając analizę szczegółowych problemów związanych z dookreśleniem zakresu podmiotowego i przedmiotowego terminu konsument, kilka słów należy poświęcić metodom wykładni przyjętym przez ETS przy rozwiązywaniu problemów związanych z definicją pojęcia konsumenta. Jeszcze na gruncie konwencji brukselskiej ukształtowała się reguła, iż podlega ona swoistej wykładni. Tym bardziej rozporządzenie Bruksela I, jako źródło prawa wspólnotowego, musi być wyjaśniane w nawiązaniu do specyficznych reguł interpretacyjnych prawa wspólnotowego (tymi regułami interpretacyjnymi są w szczególności klasyczne reguły wykładni: werbalna – literalna, historyczna, systemowa, celowościowa, ale także wykładnia porównawcza czy zgodność z prawem wspólnotowym i z prawami człowieka)179. W obrębie konwencji brukselskiej wykładnia ma charakter jednolity, co wynika z faktu, że państwa Unii Europejskiej zdecydowały się na powierzenie jej na mocy odrębnego protokołu180 Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości181. W chwili obecnej zarówno rozporządzenie, jak i inne akty europejskiego prawa procesowego cywilnego podlegają wykładni Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na zasadzie art. 234 w zw. z art. 68 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Autonomiczna metoda wykładni została ugruntowana jako zasada przez orzecznictwo ETS na tle konwencji brukselskiej182 oraz zaakceptowana przez doktrynę183. Powyższe zasady w pełni znajdują zastosowanie w odniesieniu do pojęcia konsumenta. Trybunał wielokrotnie wyrażał pogląd, że termin „konsument" w rozumieniu art. 13–15 konwencji (art. 15–17 rozporządzenia) powinien być interpretowany w sposób samodzielny i niezależny, szczególnie przy uwzględnieniu systematyki i celów konwencji dla zapewnienia jej jednolitego stosowania we wszystkich umawiających się państwach184. Autonomiczna metoda wykładni nie jest ograniczona, można z niej bowiem korzystać wyłącznie w granicach, w których ma służyć zapewnieniu pełnej efektywności prawa wspólnotowego185. Praktycznym skutkiem wprowadzenia tej metody wykładni jest to, iż pojęcie konsumenta ukształtowane na jej gruncie może być odmienne od pojęcia konsumenta występującego w poszczególnych państwach członkowskich. Jednocześnie nie oznacza to całkowitego wyłączenia stosowania prawa krajowego we wszystkich aspektach. Wyjątkowo prawo krajowe może i powinno być stosowane, ale tylko wówczas, gdy rozporządzenie tak stanowi (np. art. 5, 59 rozporządzenia).

Sekcja 4 rozporządzenia Bruksela I w art. 15–17 ustanawia szczególną jurysdykcję w sprawach dotyczących umów zawartych pomiędzy konsumentami. W ramach tych postanowień w art. 15 zdefiniowane jest pojęcie konsumenta. Dokonując wykładni postanowień dotyczących jurysdykcji szczególnej zawartych w art. 13–15 konwencji brukselskiej (obecnie art. 15–17 rozporządzenia), Trybunał wielokrotnie podkreślał, iż celem tych postanowień jest „ochrona konsumenta jako strony uważanej za ekonomicznie słabszą i mniej doświadczoną w kwestiach prawnych od drugiej strony umowy i która wobec tego nie powinna zostać zniechęcona do wytoczenia powództwa poprzez konieczność wniesienia pozwu przed sąd Umawiającego się Państwa, właściwy ze względu na siedzibę kontrahenta"186. Przepisy te, jako stanowiące wyjątek od zasad ogólnych, podlegają wykładni zawężającej i nie mogą wychodzić poza przypadki wyraźnie określone przez tę konwencję187.

Z analizy orzecznictwa Trybunału wynika, że na gruncie reżimu „Bruksela – Lugano" obowiązuje definicja podmiotowo-przedmiotowa tradycyjnie rozumianego pojęcia konsument. Tylko osoba, która ma odpowiedni status podmiotowy i zawiera umowę konsumencką może być uznana za konsumenta, w tym znaczeniu, że podlegać będzie szczególnej jurysdykcji zastrzeżonej dla umów konsumenckich.

W orzecznictwie Trybunału wskazuje się, że konsumentem może być wyłącznie osoba fizyczna188. Wobec brzmienia stosownych przepisów jak i orzecznictwa ETS nie budzi wątpliwości okoliczność, że na gruncie europejskiego postępowania cywilnego konsumentem nie może być ani osoba prawna, ani jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której ustawa przyznaje zdolność prawną. Niewątpliwie nie ma możliwości modyfikacji tego pojęcia w krajowych porządkach prawnych w zakresie unormowań europejskiego prawa procesowego cywilnego. Co więcej, zgodnie z ukształtowanym na gruncie konwencji brukselskiej orzecznictwem189 konsumentem na gruncie niniejszej konwencji może być tylko „konsument końcowy". Europejski Trybunał Sprawiedliwości bardzo często posługuje się tym pojęciem, jednak nie przypisuje mu autonomicznego znaczenia. Tym samym należy przyjąć, że wszystkie podmioty, które nabywają towar, ale nie jako „ostatnie ogniwo łańcucha ekonomicznego", nie są konsumentami na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego.

Podobnie jak w materialnym europejskim prawie konsumenckim, aby dana umowa mogła być uznana za umowę konsumencką, zaś spór mógł być uznany za sprawę konsumencką, umowa musi zostać zawarta „w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby (konsumenta)". W sprawie Shearson Lehmann Hutton, a następnie w sprawie Benincasa Trybunał wywiódł, iż pojęcie konsumenta na gruncie konwencji dotyczy wyłącznie osoby zawierającej umowę poza jakąkolwiek działalnością lub jakimkolwiek celem gospodarczym i niezależnie od nich. Jedynie osoba zawierająca umowę wyłącznie w celu zaspokojenia swoich własnych prywatnych potrzeb konsumpcyjnych, jako strona ekonomicznie słabsza, jest objęta zakresem szczególnego reżimu przewidzianego dla ochrony konsumenta. Tego typu ochrona nie znajduje żadnego uzasadnienia w odniesieniu do umów, których celem jest działalność gospodarcza. Tym samym brak jest jakichkolwiek podstaw, aby uznać, iż na gruncie postanowień o jurysdykcji w sprawach konsumenckich, a ujmując problem szerzej, na gruncie europejskiego prawa procesowego, iż przedsiębiorca zawierający umowy atypową jest chroniony jak konsument, a w razie sporu na tle takiej umowy spór ten jest sprawą konsumencką.

Problem kwalifikacji osoby zawierającej umowę w celu związanym z podjęciem w przyszłości działalności gospodarczej lub handlowej, jako podmiotu podlegającego ochronie przynależnej konsumentom, w praktyce sprowadza się do odpowiedzi na pytanie: Czy podmiot nieprowadzący jeszcze żadnej działalności gospodarczej, ale zawierający umowę z przyczyn dotyczących przyszłej działalności gospodarczej lub zawodowej, zawiera w istocie umowę konsumencką. Problem ten został rozstrzygnięty przez ETS w sprawie Benincasa190. Trybunał Sprawiedliwości stanął na stanowisku, że prawidłowe zdefiniowanie pojęcia konsumenta i określenie zakresu jego ochrony jest możliwe tylko wówczas, gdy spełnione będą nie tylko przesłanki podmiotowe, ale przede wszystkim zostanie już zawarta umowa konsumencka. Trybunał przypomniał, że w ujęciu podmiotowym konsumentem może być tylko osoba fizyczna, będąca konsumentem końcowym, zawierająca umowę poza prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą lub handlową191. Z punktu widzenia przedmiotowego jednak ta sama osoba może być traktowana albo jako konsument, albo jako przedsiębiorca w zależności od tego, jaką umowę zawrze. Dlatego przy ocenie, czy dana osoba podlega ochronie konsumenckiej, powinno się oceniać przede wszystkim jej pozycję w ramach indywidualnego kontraktu, przy uwzględnieniu przyczyn umowy i jej kształtu, a nie tylko jej pozycję osobistą192. Dokonując analizy umowy franszyzy podpisanej przez osobę, która jeszcze nie rozpoczęła działalności gospodarczej, ale zawarła ją w celu podjęcia w przyszłości tej działalności, Trybunał uznał, iż umowa ta nie jest umową konsumencką. Nie można tej wyjątkowej ochrony rozszerzać na sytuacje, w której podmiot zawiera umowę z przyczyn dotyczących działalności gospodarczej lub zawodowej, nawet jeśli podmiot w chwili zawierania umowy jeszcze tej działalności nie prowadzi, ale umowę zawiera w celu jej podjęcia i prowadzenia w przyszłości. Okoliczność, że działalność ma zostać podjęta dopiero w przyszłości, nie zmienia w żaden sposób faktu, iż umowa jest zawierana w celu, który może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby193. Zasady dotyczące ochrony konsumentów jako strony ekonomicznie słabszej powinny mieć zastosowanie tylko w odniesieniu do umów zawieranych całkowicie poza i niezależnie w stosunku do jakiejkolwiek działalności (przyczyny) gospodarczej lub zawodowej, bez względu na to, czy działalność ta (przyczyna) ma charakter teraźniejszy, czy też przyszły. Dlatego też przepisy art. 13 ust. 1 i art. 14 ust. 1 konwencji brukselskiej należy rozumieć w ten sposób, iż osoba, która zawarła umowę w celu wykonywania nie teraźniejszej, lecz przyszłej działalności zawodowej lub gospodarczej, nie może być chroniona jako konsument.

W celu uznania, że spełnione zostały przesłanki przedmiotowe objęcia konsumenta ochroną, musi zostać zawarta umowa, w znaczeniu powstania dwustronnego i wzajemnego zobowiązania pomiędzy stronami. Określenie zakresu przedmiotowego kategorii „konsument" musi być dokonane przy zastosowaniu reguł wykładni ścisłej. Tym samym na gruncie europejskiego prawa procesowego niedopuszczalne jest uznanie, iż od strony przedmiotowej niektóre stosunki stanowiące wstęp do zawarcia umowy, jak na przykład przyrzeczenie wygrania nagrody, uzasadniają uznanie danego podmiotu za konsumenta194. Zagadnienie to zostało przesądzone przez ETS w orzeczeniu Petra Engler v. Janus Versand GmbH195. Treść przepisu art. 13 pkt 3 konwencji przesądza o tym, że norma w nim zawarta ma zastosowanie wyłącznie do umowy o dostarczenie towarów lub świadczenia usług, co do zawarcia której konsument podjął niezbędne kroki i która to umowa została zawarta196. Trybunał podkreślił, że „o ile w tym stanie faktycznym bezsporne jest, że zarówno powódka w postępowaniu przed sądem krajowym posiada przymiot konsumenta określony w art. 13 akapit pierwszy konwencji brukselskiej, jak i że sprzedawca zwrócił się do konsumenta w sposób przewidziany w pkt 3 lit. a tego przepisu, wysyłając imiennie zaadresowane pismo zawierające przyrzeczenie przyznania nagrody wraz z katalogiem i załączonym formularzem zamówienia oraz proponując sprzedaż sześciu rzeczy ruchomych w umawiającym się państwie, w którym konsument ma miejsce zamieszkania, w celu nakłonienia go do skorzystania z propozycji profesjonalnego kontrahenta, to jednak nie zmienia to faktu, że postępowanie przedsiębiorcy nie zakończyło się zawarciem umowy między konsumentem a profesjonalnym sprzedawcą dotyczącej przedmiotu określonego w tym przepisie, w ramach której strony zaciągnęłyby wzajemne zobowiązania". Trybunał podkreślił, że niedopuszczalne jest stosowanie wykładni rozszerzającej. Fakt, że przyrzeczenie wypłaty jest połączone z zaproszeniem do złożenia zamówienia i stanowi wstęp do złożenia zamówienia nie przesądza o samym zawarciu umowy i powstaniu stosunku zobowiązaniowego. Okoliczność, iż przyrzeczenie nagrody było połączone z zaproszeniem do złożenia zamówienia, stanowiącym jednocześnie zachętę do jego złożenia, nie może zostać uznana za przesądzające o kwalifikacji tej sytuacji w taki sam sposób jak samego już zawarcia umowy. Jeśli bowiem osoba fizyczna otrzymuje katalog sprzedaży wysyłkowej, ale nie składa zamówienia, to nie dochodzi do zawarcia umowy konsumenckiej dotyczącej dostarczenia towarów lub świadczenia usług. Samo doręczenie katalogu jako dodatku do przyrzeczenia nagrody niewątpliwie nie rodzi takiego skutku197. Zastosowania wykładni rozszerzającej nie może również uzasadniać wzgląd na zapewnienie konsumentowi ochrony jako stronie uważanej za słabszą ekonomicznie i mniej doświadczoną w kwestiach prawnych, ponieważ nie prowadziłoby do ochrony konsumenta, ale do ułatwienia jego wzbogacenia198. Niezależnie od powyższego należy pamiętać, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem przepisy dotyczące jurysdykcji szczególnej zawarte w art. 13–15 konwencji brukselskiej podlegają zawężającej wykładni, która nie powinna wychodzić poza przypadki wyraźnie określone przez tę konwencję. Dlatego też na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego należy przyjąć, że konsumentem podlegającym szczególnej ochronie prawnej jest osoba fizyczna, będąca konsumentem końcowym niedziałającym w ramach działalności gospodarczej czy wykonywania zawodu, w zakresie umowy zawartej między nim a profesjonalistą, której konsekwencją jest powstanie dwustronnego i wzajemnego zobowiązania pomiędzy stronami. W efekcie sprawa dotycząca sporu w sytuacji, w której nie doszło do zawarcia umowy, nie jest sprawą konsumencką rozumieniu europejskiego prawa procesowego cywilnego, nawet jeśli osoba w postępowaniu przed sądem krajowym posiada przymiot konsumenta i jest chroniona przez przepisy o ochronie konsumentów.

Przedmiotem wypowiedzi ETS był również problem, czy osoba zawierająca umowę mieszaną jest chroniona jak konsument, a w konsekwencji, czy sprawa wynikająca ze sporu na tym tle może być uznana za sprawę konsumencką. Przyjmuje się, że cechą swoistą umów mieszanych jest to, że ich przedmiot jest wykorzystywany przez nabywcę częściowo w celu związanym z jego działalnością zawodową, częściowo zaś w celu prywatnym199. K Weitz200 wskazuje, iż możemy wyróżnić zasadniczo dwa rodzaje umów mieszanych. Pierwsza grupa umów to umowy, których przedmiotem są świadczenia dające się podzielić na odrębne świadczenia odpowiadające stosownie częściowo działalności gospodarczej lub zawodowej danej osoby, częściowo zaś jej działalności niemającej charakteru działalności zawodowej lub gospodarczej. Autor wskazuje, iż w takiej sytuacji możliwe i uzasadnione jest podzielenie umowy na dwie umowy „częściowe", z których jedna, jako zawarta przez konsumenta, będzie podlegać reżimowi, a spór z niej powstały będzie sprawą konsumencką, druga zaś będzie z tego reżimu wyłączona. Druga grupa umów to umowy, w których nie występują świadczenia podzielne. Autor podkreśla, iż w odniesieniu do tej drugiej kategorii o tym, czy dana umowa ma charakter konsumencki, powinien decydować przeważający cel umowy. Jeśli umowa miałaby mieć charakter konsumencki, to przeważający powinien być element konsumencki, a spory z niej wynikłe mogłyby zostać uznane za sprawy konsumenckie. Jeżeli jednak przeważające znaczenie miałby mieć czynnik związany z działalnością gospodarczą lub zawodową, to taka umowa nie byłaby umową konsumencką, a spory z niej wynikłe podlegałyby reżimowi ogólnemu w konwencji brukselskiej. Zgodnie z kolejnym stanowiskiem umowa mieszana w ogóle nie może być umową konsumencką z uwagi na okoliczność, że choćby w niewielkim stopniu przedmiot dotyczy działalności zawodowo-gospodarczej, wyłącza automatycznie możliwość postrzegania danej osoby jako konsumenta. Z przedstawionych poglądów wynika, że w doktrynie brak było jednolitego stanowiska co do tego, jaka jest definicja umowy mieszanej, czy umowa mieszana w ogóle może być umową konsumencką, a jeśli tak, to jakie kryteria decydują o uznaniu danej umowy za konsumencką.

Zaznaczyć w tym miejscu należy, iż w obszarze europejskiego prawa konsumenckiego poszczególne państwa członkowskie, implementując dyrektywy konsumenckie do krajowych porządków prawnych, rozszerzyły ochronę przynależną konsumentom także na sytuacje, w których zawierają oni umowy mieszane. Zasadniczo ocena, czy umowa mieszana jest umową konsumencką, oparta jest na kryterium zasadniczym, przeważającego użytku.

Z przedstawionych powyżej orzeczeń ETS wynika, że zasadą jest, iż umowa musi być zawarta w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby (konsumenta). Wykładnia ta nie budzi żadnych wątpliwości w sytuacji, w której osoba fizyczna nie jest przedsiębiorcą i zawiera umowę, której celem nie jest i nie może być prowadzona działalność gospodarcza czy też zawodowa, bo osoba prywatna takiej działalności nie prowadzi. Dyskusyjna jest natomiast sytuacja, w której osoba fizyczna, będąca konsumentem końcowym, zawierająca umowę prowadzi własną działalność zawodową lub gospodarczą. Wątpliwości nie budzi stan faktyczny, w którym, pomimo prowadzenia działalności gospodarczej lub handlowej przez osobę fizyczną, zawiera ona umowę dotyczącą wyłącznie działalności prywatnej. Kontrowersyjne jest zagadnienie kwalifikacji podmiotu jako konsumenta w sytuacji, w której osoba zawiera umowę dotyczącą przedmiotu częściowo powiązanego z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, zaś częściowo z działalnością prywatną. Zagadnienie to sprowadza się do rozstrzygnięcia problemu: czy konsumentem w rozumieniu konwencji brukselskiej jest osoba zawierająca tzw. umowę mieszaną. Kwestia ta jawi się szczególnie jaskrawo, gdy związek pomiędzy prowadzoną działalnością a zawieraną umową jest ścisły i trudno jest oddzielić działania prywatne od działalności gospodarczej czy zawodowej. Udzielenie odpowiedzi na tak postawione pytanie wymaga najpierw przesądzenia co do zasady, czy możliwe jest w ogóle zawarcie przez konsumenta umowy mieszanej.

Problematyka ta była już wcześniej poruszana w raporcie Schlossera201 i raporcie Giuliano – Lagarde202 w odniesieniu do konwencji rzymskiej. Jakkolwiek dokumenty te odnoszą się do konwencji rzymskiej, to z uwagi na fakt, że brzmienie art. 5 tej konwencji jest niemal identyczne jak art. 13 konwencji brukselskiej, a także że obie konwencje, choć w różnych dziedzinach, jednak dotyczą norm kolizyjnoprawnych, wydaje się, że można przejąć argumentację przyjętą na gruncie konwencji rzymskiej do konwencji brukselskiej. W szczególności w raporcie Schlossera wyjaśniono, iż „szczególna ochrona powinna zostać przyznana tylko konsumentom końcowym, działającym w celach prywatnych, a nie osobom zawierającym umowy w ramach swej działalności gospodarczej (...)". W raporcie Giuliano – Lagarde wskazano, iż „Definicja umów zawartych przez konsumentów odpowiada definicji zawartej w art. 13 konwencji o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych. Powinna być interpretowana w świetle jej celu, którym jest ochrona słabszej strony, oraz w zgodzie z innymi instrumentami międzynarodowymi służącymi temu samemu celowi, takimi jak konwencja o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń. Zatem (...) zasada ta nie dotyczy umów zawieranych przez handlowców, producentów i osoby wykonujące działalność zawodową (np. lekarzy), nabywających wyposażenie lub zlecających usługi w ramach tej działalności gospodarczej lub zawodowej. Jeżeli osoby te działają częściowo w ramach swej działalności gospodarczej lub zawodowej, a częściowo poza nią, sytuacja taka mieści się w zakresie art. 5 tylko wówczas, jeżeli ich działania podejmowane są przede wszystkim poza działalnością gospodarczą lub zawodową. Jeżeli odbiorca towarów lub usług, lub kredytu w istocie działa przede wszystkim poza zakresem swej działalności gospodarczej lub zawodowej, lecz druga strona umowy o tym nie wie i, biorąc pod uwagę okoliczności, nie powinna wiedzieć, sytuacji takiej art. 5 nie dotyczy. Zatem jeżeli odbiorca towarów lub usług prezentuje się na zewnątrz tak jak podmiot profesjonalny, np. zamawiając towary, które mogą być używane w jego działalności gospodarczej lub zawodowej, z użyciem papieru firmowego, dobra wiara drugiej strony podlega ochronie i sprawa nie będzie podlegała pod art. 5".

Kwestia ta została ostatecznie przesądzona w sprawie Johann Gruber v. Bay Wa AG203, gdzie uznano, że w wyjątkowych sytuacjach umowa mieszana może być umową konsumencką. Tym samym aktualne stało się zagadnienie, co decyduje o tym, iż dana umowa mieszana jest lub nie jest umową konsumencką. Początkowo rzecznik generalny F.G. Jacobs w swojej opinii wyraził pogląd, iż „umowa mieszana" może być uznana za umowę konsumencką, jeśli przeważającym składnikiem jest element konsumencki. Tym samym przyjął pogląd przeważający w niektórych państwach członkowskich na gruncie implementacji dyrektyw konsumenckich, że kwalifikacja danej umowy jako umowy konsumenckiej następuje na podstawie kryterium „zasadniczego, przeważającego użytku". Rzecznik podkreślił jednak, że w praktyce ocena, który użytek: prywatny czy też gospodarczy, jest przeważający, wymaga udzielenia najpierw odpowiedzi na pytanie, przy zastosowaniu jakich kryteriów należy oceniać, który element ma charakter przeważający, czy jest to element ilościowy, element procentowy, zamiar klienta, postanowienia umowy, współistniejące obiektywne okoliczności w sprawie. Ostatecznie Trybunał, stwierdzając, że takie ujęcie tej tematyki może nastręczać w praktyce wiele trudności, uznał, że „osoba, która zawiera umowę dotyczącą towaru przeznaczonego do użytku po części gospodarczego, a po części niezwiązanego z jej działalnością gospodarczą, nie ma prawa powoływania się na dobrodziejstwo przepisów art. 13–15 tej konwencji, z wyjątkiem sytuacji, gdy użytek gospodarczy jest na tyle marginalny, iż odgrywa jedynie nikłą rolę w ogólnym kontekście danej transakcji, przy czym bez znaczenia pozostaje fakt, iż pozagospodarczy aspekt ma charakter dominujący". Zasadą na gruncie europejskiego prawa procesowego jest to, że umowa konsumencka jest umową zawieraną nie w celu gospodarczym, a w celu prywatnym niezwiązanym z prowadzoną działalnością gospodarczą. Ocena, czy umowa mieszana jest umową konsumencką, nie może być oparta na kryterium „zasadniczego, przeważającego użytku". Przyjęcie odmiennego stanowiska w praktyce rodziłoby wątpliwości, w jakich sytuacjach można przyjąć, że dany użytek jest już przeważający, a kiedy jeszcze nie jest. W konsekwencji osoba, która zawiera umowę dotyczącą towaru przeznaczonego do użytku po części gospodarczego, a po części niezwiązanego z jej działalnością gospodarczą, nie może być chroniona jak konsument. Wyjątkowo, gdy użytek gospodarczy jest na tyle marginalny, że odgrywa jedynie nikłą rolę w ogólnym kontekście danej transakcji, podmiot może być chroniony jak konsument. Wydaje się, iż użytek marginalny to taki użytek, który w stosunku do całego użytku przedmiotu umowy jest obiektywnie nieistotny i „odgrywałby jedynie nieznaczną rolę w kontekście transakcji, dla której w swej całości umowa ta została zawarta". Ustalenie zaś, czy zachodzi wyjątek uzasadniający uznanie, że umowa mieszana jest umową konsumencką, zależy od treści, charakteru i celu umowy, ale przede wszystkim od obiektywnych okoliczności, które towarzyszyły jej zawarciu204. Kryterium to jako wyjątkowe powinno być interpretowane ściśle i nie powinno co do zasad podlegać wykładni rozszerzającej. Równocześnie Trybunał skonstruował też swoiste domniemanie. Stwierdził, że jeśli „okoliczności obiektywne wynikające z akt sprawy nie są wystarczające, aby zgodnie z prawem wykazać sposób, iż transakcja będąca podstawą zawarcia umowy o podwójnym celu realizowała w niepomijalnym stopniu cel gospodarczy, umowa ta, co do zasady, powinna zostać zakwalifikowana jako zawarta przez konsumenta w rozumieniu art. 13–15, gdyż przeciwny wniosek pozbawiałby owe przepisy ich skuteczności"205. Z uwagi na wyjątkowy charakter reżimu ochronnego ustanowionego w przepisach art. 13–15 konwencji brukselskiej domniemanie to nie będzie miało jednak zastosowania w sytuacji, w której druga strona umowy mogła w sposób uzasadniony pozostawać w nieświadomości innego niż gospodarczy celu danej transakcji, jeśli osoba mająca zostać uznana za konsumenta poprzez swoje zachowanie stworzyła wrażenie, iż w rzeczywistości chodziło o cele gospodarcze. Co więcej, w takich okolicznościach szczególne zasady jurysdykcyjne w dziedzinie umów zawartych przez konsumentów nie znalazłyby zastosowania, nawet jeśli „umowa nie realizuje niepomijalnego celu gospodarczego jako takiego" z uwagi na to, że osoba fizyczna, wywierając wrażenie na swym pozostającym w dobrej wierze kontrahencie, rezygnuje ze szczególnej ochrony przewidzianej dla konsumentów206.

Na kanwie niniejszego orzeczenia sprawy zostało doprecyzowane również samo pojęcie umów mieszanych. Przede wszystkim uznano, że każda umowa musi być zdefiniowana jako całość i nie może być dzielona na części. Konkretna umowa nie może być kwalifikowana jako częściowo konsumencka, a częściowo niekonsumencka, ponieważ mogłoby to prowadzić do sytuacji, w której odnośnie do jednej umowy jeden sąd miałby częściową jurysdykcję co do części umowy, zaś inny jurysdykcję co do pozostałej części umowy207. Wydaje się, że trafne jest odrzucenie szerokiej koncepcji pojęcia „umów mieszanych", bowiem umowy te w istocie nie są umowami mieszanymi, tylko umowami dotyczącym świadczeń podzielnych. Podzielność świadczenia wydaje się wyłączać charakter mieszany umowy. Tym samym na gruncie konwencji brukselskiej obowiązuje wąskie rozumienie terminu „umowa mieszana", ograniczone tylko do sytuacji, w których przedmiotem umowy są świadczenia niedające się podzielić na odrębne świadczenia odpowiadające stosownie częściowo działalności gospodarczej lub zawodowej danej osoby, częściowo zaś jej działalności niemającej takiego charakteru.

2.2.3. Pojęcie konsumenta w europejskim prawie procesowym cywilnym – wnioski


Pojęcie konsumenta ukształtowane na gruncie „reżimu Bruksela – Lugano" obowiązuje co do zasady w całym europejskim prawie procesowym cywilnym. Możliwość rozciągnięcia definicji wypracowanej na gruncie konwencji brukselskiej na obszar całego europejskiego prawa procesowego cywilnego wynika ze szczególnego znaczenie „reżimu Bruksela – Lugano" dla europejskiego prawa procesu cywilnego208. Na gruncie konwencji brukselskiej, a następnie rozporządzenia Bruksela I zostały, jak dotąd, wydane najistotniejsze orzeczenia poruszające zasadnicze kwestie dla prawa procesowego, w tym najistotniejsze problemy związane ze zdefiniowaniem pojęcia konsumenta. Akty te w obszarze europejskiego prawa procesowego cywilnego w zasadzie obejmują wszystkie sprawy cywilne i handlowe, w tym zasadniczo wszystkie sprawy konsumenckie (poza arbitrażem). Stanowią one swoisty fundament dla europejskiego prawa procesowego cywilnego. Tezę, że pojęcie konsumenta, ukształtowane na gruncie konwencji brukselskiej, a następnie rozporządzenia, obowiązuje zasadniczo w całym europejskim prawie procesowym cywilnym, potwierdzają również odesłania do definicji pojęcia konsumenta znajdującej się w rozporządzeniu 44/2001/WE209. Uzupełnieniem tej argumentacji są reguły wykładni językowej. Skoro prawodawca europejski nadał terminowi „konsument" określone znaczenie, to powinno się go używać w takim znaczeniu w obszarze całego rodzącego się systemu europejskiego prawa procesu cywilnego. Brak szczególnych powodów, które uzasadniałby odstąpienie od tej reguły. Za taką interpretacją przemawia również argument zachowania tożsamej definicji w ramach systemu europejskiego prawa procesowego cywilnego. W doktrynie wskazuje się, że europejskie prawo procesowe cywilne jako część prawa wspólnotowego w założeniu jest prawem jednolitym210. Cele, systematyka i brzmienie poszczególnych przepisów definiujących pojęcie konsumenta w obszarze europejskiego prawa procesowego cywilnego uzasadniają twierdzenie, że w tym obszarze należy się nim posługiwać w jednakowy sposób, zaś wykształcone przez ETS pewne podstawowe zasady dotyczące rozumienia pojęcia konsumenta na gruncie konwencji brukselskiej w zakresie, w jakim nie są sprzeczne z poszczególnymi aktami prawnymi, będą mieć zastosowanie w obszarze całego europejskiego prawa procesowego cywilnego.

Niewątpliwie z uwagi na obecny zakres europejskiego prawa procesowego cywilnego oraz ograniczenie jego znaczenia przez element transgraniczny termin ten różni się od terminów występujących w poszczególnych państwach członkowskich. Pojęcie „konsument", ukształtowane na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego, jest pojęciem swoistym i musi być rozumiane w sposób autonomiczny. Termin ten jest ogólny, abstrakcyjny, a także obowiązuje w każdej swej części bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich (w tym w naszym porządku krajowym). Wynika to z faktu, iż przepisy rozporządzenia Bruksela I, a także innych rozporządzeń stanowiących europejskie prawo procesowe cywilne, mają bezpośrednie zastosowanie w poszczególnych państwach członkowskich, zgodnie z regułą pierwszeństwa prawa wspólnotowego przed prawem krajowym211. Wszystkie rozporządzenia, w tym rozporządzenie Bruksela I, mają zasięg ogólny. Wiążą w całości i są bezpośrednio stosowane. Bezpośrednia stosowalność rozporządzeń jest ich szczególnie istotnym walorem. Oznacza bowiem, iż podlegają one z mocy prawa stosowaniu w naszym porządku prawnym bez konieczności podejmowania dodatkowych działań implementacyjnych212.

Definicja tradycyjnie rozumianego konsumenta, jako podmiotu, któremu przysługują szczególne środki procesowe lub też którego dotyczą szczególne reguły w europejskim prawie procesowym cywilnym, jest definicją podmiotowo-przedmiotową. Konsumentem jest, po pierwsze, osoba posiadająca przymiot będącego osobą fizyczną213 konsumenta końcowego, niedziałającego w ramach działalności gospodarczej czy wykonywania zawodu. Po drugie, aby podmiot został objęty szczególną ochroną prawną, musi zostać zawarta określona umowa między konsumentem a profesjonalistą, której konsekwencją jest powstanie dwustronnego i wzajemnego zobowiązania214. Przypomnieć należy, iż na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego nie istnieje osobisty status konsumenta lub niekonsumenta215. Decydujące znaczenie dla uznania, iż dana osoba jest konsumentem jest zawarcie konkretnej ważnej umowy konsumenckiej. W zasadzie dotyczy to umów określonych w art. 15 rozporządzenia. Co więcej, również umowy ubezpieczeniowe mogą być umowami konsumenckim, jeśli są zawierane pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą w celu niezwiązanym z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Umowa ta nie może być umową atypową, jak również zawartą w celu przyszłej działalności gospodarczej. W wyjątkowych przypadkach mogą to być umowy mieszane. Jakkolwiek art. 13 konwencji (art. 15 rozporządzenia) nie zawiera żadnych formalnych wymagań odnośnie do drugiej strony umowy konsumenckiej, to nie można przyjąć, że umowa konsumencka na gruncie tych przepisów może być zawarta pomiędzy dwoma konsumentami lub osobami działającymi wyłącznie w celach prywatnych. Taka wykładnia sprzeciwia się ratio legis wprowadzenia sekcji 4 do rozporządzenia Bruksela I, którym była ochrona tylko tych podmiotów znajdujących się w pozycji ekonomicznie słabszej w stosunku do kontrahenta216.

Znaczenie pojęcia „konsument" jest także wspólne na gruncie europejskiego prawa prywatnego międzynarodowego217.

2.3. Stosunek pojęcia konsumenta w europejskim prawie procesowym cywilnym do pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim


Zagadnienie relacji definicji pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim do określenia tego pojęcia ukształtowanego w europejskim prawie procesowym jest wieloaspektowe. Niewątpliwie w obowiązującym stanie prawnym pomimo wielu punktów wspólnych definicje te nie są tożsame. W doktrynie wskazuje się, że definicja konsumenta ukształtowana w obszarze europejskiego prawa procesowego cywilnego powinna mieć również zastosowanie do materialnoprawnych i kolizyjnoprawnych regulacji prawa konsumenckiego z uwagi na konieczność zapewnienia jednolitości autonomicznej wykładni tego pojęcia218. P. Mankowski twierdzi, że termin ten powinien być w sposób jednolity rozumiany zarówno na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego, jak i europejskiego prawa procesowego219. M. Ebers dodaje, że obecnie jest to niemożliwe, ponieważ terminy te w aktach europejskiego prawa procesowego cywilnego oraz w europejskim prawie konsumenckim nie występują w tym samym znaczeniu220.

Zasadniczo realizacji praw konsumenckich wynikających z europejskiego prawa konsumenckiego zgodnie z zasadą autonomii proceduralnej i organizacyjnej służy krajowe prawo procesowe państw członkowskich. Procesowe prawo krajowe i rozumienie analizowanego pojęcia w krajowych sprawach o ochronę konsumentów jest z kolei ograniczane przez konieczność zapewnienia efektywnej ochrony praw konsumenckich, mających swoje źródło w prawie wspólnotowym, normy o charakterze procesowym zawarte w europejskim prawie konsumenckim, a także orzecznictwo ETS. Nadto coraz więcej zagadnień dotyczących zasad postępowania w sprawach konsumenckich oraz środków prawnych jest normowanych przez sektorowe prawo wspólnotowe. Realizacja uprawnień konsumenta przyznanych mu przez prawo materialne może nastąpić poprzez skorzystanie przez niego z określonych środków prawnych o charakterze proceduralnym. W takiej sytuacji krajowe prawo procesowe pełni rolę służebną w stosunku do prawa materialnego – europejskiego prawa konsumenckiego.

Jednocześnie innym aspektem relacji prawa materialnego do prawa procesowego jest to, że prawo materialne może być przymusowo realizowane wyłącznie w zakresie, w którym umożliwiają to normy procesowe. W tym miejscu wskazać należy, iż w europejskim postępowaniu cywilnym termin konsument jest używany wyłącznie w celu określenia szczególnej jurysdykcji w odniesieniu do kategorii spraw konsumenckich dookreślonych w sposób autonomiczny w europejskim prawie procesowym cywilnym, w szczególności w rozporządzeniu Bruksela I. Podkreślić należy, iż na obecnym etapie rozwoju definicja pojęcia konsumenta w europejskim prawie procesowym cywilnym ma zastosowanie wyłącznie do niektórych spraw konsumenckich zdefiniowanych w europejskim prawie konsumenckim wprowadzającym oddzielną jurysdykcję krajową, tj. ogólną kompetencję sądów i innych organów danego państwa do rozpoznawania i rozstrzygania spraw cywilnych oraz wykonywania innych czynności w postępowaniu cywilnym. Są nimi objęte sprawy określone w szczególności w art. 15 rozporządzenia Bruksela I. Pozostałe sprawy konsumenckie w rozumieniu materialnego europejskiego prawa konsumenckiego nie są objęte szczególną jurysdykcją dotyczącą konsumentów w rozumieniu europejskiego prawa procesowego, a jedynie mają do nich zastosowanie inne przepisy europejskiego prawa procesowego odnoszące się przykładowo do jurysdykcji dotyczącej umów ubezpieczenia, umów przewozu bądź też jurysdykcji ogólnej. Nadto sprawy konsumenckie nieobjęte w zakresie jurysdykcji europejskim prawem procesowym są rozpoznawane przez sądy (lub inne organy uprawnione do ich rozpoznawania) właściwe według ich krajowych przepisów o jurysdykcji. Zatem pojęcie konsumenta na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego jest odrębne i obecnie występuje w innym kontekście niż to funkcjonujące w ramach europejskiego prawa konsumenckiego. Nie zmienia tego faktu okoliczność, że europejskie prawo procesowe cywilne jako część prawa wspólnotowego jest prawem jednolitym, zaś wykładnia pojęć w jego obrębie ma charakter autonomiczny. Okoliczność, że pojęcie „konsument" w obszarze europejskiego prawa procesowego cywilnego powinno mieć co do zasady jednolity charakter, na obecnym etapie rozwoju nie oznacza, że ta jednolitość rozciąga się na prawo materialne.

W tym miejscu należy zauważyć, iż analogiczna definicja pojęcia konsumenta jak w europejskim prawie procesowym cywilnym obowiązuje w europejskim prawie prywatnym międzynarodowym, w szczególności w art. 6 rozporządzenia 593/2008 Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I), wskazującym, które prawo materialne jest właściwe dla oceny konkretnego stosunku prawnego. Definicja ta obowiązuje dla części spraw konsumenckich, dookreślonych w art. 6 rozporządzenia Rzym I, wprowadzając odrębne reguły kolizyjne, wskazujące które prawo materialne ma zostać zastosowane. Pozostałe sprawy konsumenckie w rozumieniu materialnego europejskiego prawa konsumenckiego nie są objęte szczególnymi normami kolizyjnymi dotyczącymi konsumentów w rozumieniu europejskiego prawa prywatnego międzynarodowego, a jedynie mają do nich zastosowanie inne przepisy europejskiego prawa prywatnego międzynarodowego, dotyczące przykładowo norm kolizyjnych, odnoszących się do umów ubezpieczenia, bądź też kolizyjnych norm ogólnych. Nadto do spraw konsumenckich nieobjętych w zakresie norm kolizyjnych europejskim prawem prywatnym międzynarodowym, stosuje się normy prawa materialnego określone przez krajowe prawo prywatne międzynarodowe.

Konkludując należy przyjąć, że pojęcie konsumenta na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego nie jest pojęciem tożsamym z funkcjonującym w ramach europejskiego prawa konsumenckiego. Odrębności w rozumieniu pojęcia konsumenta nie są znaczne. Dlatego w miarę możliwości przy interpretowaniu tego pojęcia zarówno w regulacjach europejskiego prawa konsumenckiego, jak i prawa krajowego, powinno się uwzględniać jego rozumienie ukształtowane na gruncie konwencji brukselskiej. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości powstałe na gruncie norm kolizyjnych w europejskim prawie procesowym powinno również stanowić wskazówkę, jak należy rozumieć pojęcie konsumenta oraz pojęcia „spraw o ochronę konsumentów" na gruncie krajowego postępowania cywilnego.

W przyszłości pożądane jest posługiwanie się jedną definicją zarówno w obrębie europejskiego prawa procesowego cywilnego, jak i europejskiego prawa konsumenckiego. Jakkolwiek definicje funkcjonujące w obrębie europejskiego prawa procesowego cywilnego oraz europejskiego prawa konsumenckiego nie są identyczne, to w zasadzie większość fundamentalnych kwestii jest wspólna. Unia Europejska stoi nie tylko przed problemem wykształcenia jednolitej definicji pojęcia konsumenta na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego, ale również wraz z rozwojem europejskiego postępowania cywilnego uregulowania relacji w odniesieniu do tego postępowania. Docelowo definicje te powinny być jednakowe. Nie może to jednak nastąpić bez zmian w porządkach krajowych poszczególnych państw członkowskich, w których funkcjonują odmienne definicje. Zasadniczym problemem jest nieefektywność instrumentów legislacyjnych w europejskim prawie konsumenckim i ich zróżnicowanie w stosunku do europejskiego prawa procesowego cywilnego. Efektywne ujednolicenie tego pojęcia jest możliwe tylko przy przyjęciu w ramach europejskiego prawa konsumenckiego podejścia przekrojowego i innego instrumentu harmonizacyjnego, jak np. dyrektyw o charakterze maksymalnym221, co z kolei umożliwiłoby ujednolicenie pojęcia konsumenta na poziomie krajowym. Dopiero jednolite ukształtowanie pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim i europejskim prawie procesowym cywilnym pozwoli na realizację idei „gdziekolwiek jesteś i skądkolwiek kupujesz na terenie Unii – to nie ma znaczenia: Twoje podstawowe prawa są takie same"222.

3. Pojęcie konsumenta w polskim systemie prawnym


3.1. Ewolucja pojęcia konsumenta


Pojęcie konsumenta pojawiało się w wypowiedziach doktryny przed wprowadzeniem definicji normatywnej w polskim porządku prawnym przede wszystkim w odniesieniu do ochrony nabywcy rzeczy z wadami w ramach umowy sprzedaży223. Konieczność sformułowania definicji terminu „konsument" jako kategorii prawnej została zauważona przez doktrynę dopiero w okresie poprzedzającym wprowadzenie tego określenia do aktów prawnych224. Dyskusja dotyczyła nie tylko prawa materialnego, ale i procesowego. Zasadnicze problemy definicyjne skoncentrowane były wokół określenia zakresu podmiotowego i przedmiotowego nazwy „konsument", a także określenia osoby kontrahenta konsumenta225.

C. Żuławska przyjmowała, że w rozumieniu prawa „konsumentem jest osoba fizyczna, która na podstawie umowy z jednostką handlową lub usługową nabywa odpłatnie towar lub usługę (efekt usługi) dla zaspokojenia potrzeb własnych lub potrzeb bliskich – zasadniczo z wyłączeniem przeznaczenia tych towarów do bezpośredniej odsprzedaży"226. Nieco odmiennie określała początkowo pojęcie konsumenta E. Łętowska, wskazując, że jest to „osoba, będąca na własny, niehandlowy użytek odbiorcą dóbr i usług"227. S. Włodyka nazywał konsumentem „Każdą jednostkę, będącą odbiorcą rzeczy lub usługi przeznaczonej na jej własny użytek"228. Zaznaczał, że może to być zarówno osoba fizyczna, jak i jednostka organizacyjna uspołeczniona lub nieuspołeczniona. J. Wiszniewski określał z kolei konsumenta w kontekście zasady ochrony konsumentów, wskazując, że „Przez konsumenta rozumie się członka społeczeństwa, który nabywa dla swojego gospodarstwa domowego towar lub usługi"229.

Analizując przytoczone definicje, możemy zauważyć, że podejmowane przez doktrynę próby określenia pojęcia konsumenta w znaczeniu prawnym miały miejsce w odniesieniu do jego pozycji na rynku jako strony ekonomicznie słabszej. Konsument w każdej z tych definicji był przede wszystkim uczestnikiem rynku i elementem funkcjonowania mechanizmu rynkowego, zaś dla jego określenia posługiwano się głównie kategoriami ekonomicznymi. Stwierdzenie to wydaje się przypominać wcześniejsze rozważania o kształtowaniu się definicji pojęcia konsumenta w ramach wspólnego rynku we Wspólnocie Europejskiej. Faktyczna nierówność stron w stosunkach konsumenckich istniała od zawsze, jednak jej podstawy aksjologiczne w zależności od modelu gospodarki są zdecydowanie różne. Konstatacja, że konsument jest stroną ekonomicznie słabszą i z tego powodu zasługuje na ochronę, musi uwzględniać fakt, że ówczesny system gospodarczy w Polsce był systemem gospodarki uspołecznionej i nakładowej, zaś rynek był rynkiem deficytowym, z przewagą popytu nad podażą230. Ekonomiczny status konsumenta musiał być określany w warunkach deficytowości gospodarki i jej monopolistycznego charakteru, a nie w ramach gospodarki wolnorynkowej. Skutkowało to odmiennym niż w dniu dzisiejszym uzasadnieniem ochrony231. Dlatego też kryterium wyodrębnienia kategorii konsumenta było nabycie danego „towaru", „dobra", „usługi" w celu konsumpcyjnym (czyli w celu doprowadzenia do realizacji przeznaczenia końcowego danego „towaru", „dobra", „usługi")232. Decydujący dla wyróżnienia pojęcia konsumenta był rodzaj nabywanego dobra233. Zarówno zakres podmiotowy, jak i przedmiotowy pojęcia określony był bardzo szeroko. Konsumentem mógł być w zasadzie każdy, pod warunkiem że był odbiorcą końcowym. W zasadzie doktryna nie różnicowała możliwości bycia konsumentem od formy podmiotu kryterium organizacyjnego. Zagadnienie określenia zakresu przedmiotowego pojęcia „konsument" nie stanowiło materii pogłębionej analizy. Można jedynie zauważyć, że przy jego wyodrębnianiu posługiwano się kategoriami ekonomicznymi, takimi jak „nabycie": „towaru", „dobra", „usługi". Co do zasady nie doprecyzowano pojęcia kontrahenta konsumenta. W praktyce najczęściej tym kontrahentem była uspołeczniona jednostka handlowa lub usługowa.

Znamienne jest, że pojęcie konsumenta w aktach prawa powszechnie obowiązującego pojawiło się najpierw w kodeksie postępowania cywilnego, a dopiero później w prawie materialnym234. Pojęciem konsumenta zaczęto się posługiwać w powszechnie obowiązujących aktach prawnych prawa materialnego dopiero w 1990 r.235, bez sprecyzowania, kogo należy uważać za konsumenta. Ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny236 termin „konsument" został wprowadzony do kodeksu cywilnego. Przepis art. 384 stanowił: „W wypadkach gdy wymaga tego ochrona interesów konsumentów, Rada Ministrów może, w drodze rozporządzenia, określić szczegółowe warunki zawierania i wykonywania umów z udziałem konsumentów". Jednocześnie ustawą z dnia 13 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego237 zmieniono przepis art. 61 § 1 k.p.c., rozszerzając dopuszczalne formy udziału w postępowaniu cywilnym organizacji społecznych w sprawach o ochronę konsumentów o możliwość wytaczania powództw na rzecz konsumentów.

Prawodawca po raz pierwszy zdefiniował pojęcie konsumenta w akcie podustawowym, tj. wydanym na podstawie art. 384 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny nieobowiązującym już rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 30 maja 1995 r. w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów238. W świetle § 3 pkt 2 niniejszego rozporządzenia konsumentem był każdy, kto nabywał towar dla celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Rozporządzenie zostało uchylone z dniem 2 lipca 2002 r. przez ustawę z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny239. Definicja zawarta w § 3 pkt 2 rozporządzenia była jak dotąd najszerszą definicją sformułowaną przez prawodawcę i najbardziej zbliżoną do ekonomicznego ujęcia konsumenta240. Konsument w rozumieniu tego aktu prawnego był przede wszystkim uczestnikiem rynku. Jako nabywca towaru był osadzony w ramach ekonomicznego pojęcia rynku i funkcjonowania mechanizmu rynkowego. Zakres podmiotowy tego pojęcia był określony szeroko, bowiem prawodawca nie zdecydował się na zróżnicowanie tego pojęcia z uwagi na kryterium organizacyjne. Konsumentem mogła być każda osoba mogąca występować w obrocie prawnym, a więc nie tylko osoba fizyczna, ale również osoby prawne czy wówczas „ułomne osoby prawne". Definicja nie przesądza wprost, czy konsumentem mógł być wyłącznie konsument końcowy, choć stanowisko doktryny w tym przedmiocie było zróżnicowane. Zdecydowana większość, powołując się na klasyczne rozumienie pojęcia rynku oraz wskazując, że mechanizmem najlepiej opisującym jego funkcjonowanie jest mechanizm rynkowy, uznawała, że konsument musi być zarazem „użytkownikiem finalnym". Wobec brzmienia niniejszych przepisów konsumentem mogła być osoba, która prowadziła działalność zawodową i nabywała towar w ramach tej działalności, pod warunkiem że działalność zawodowa nie krzyżowała się w tym zakresie z działalnością gospodarczą. Wydaje się, iż konsumentem mógł być także przedsiębiorca, o ile nie nabywał towaru w celu związanym z działalnością gospodarczą. Koncepcja odmienna, że chociaż towary były konsumowane przez profesjonalistę, który jest zarazem użytkownikiem finalnym, to i tak z uwagi na fakt, że konsumpcja przyczyniała się bezpośrednio lub pośrednio do prowadzenia działalności gospodarczej, nie może się ostać. Interpretacja ta byłaby zbyt daleko posunięta. Zakres przedmiotowy ochrony ustawowej konsumenta początkowo ograniczony był jedynie do umów sprzedaży rzeczy ruchomych w przeznaczonych do tego miejscach przez osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Wśród wypowiedzi doktryny w ówczesnym okresie interesujące podejście do określenia konsumenta prezentował W.J. Katner, który wyróżnił trzy koncepcje pojęcia „konsument". Według pierwszej konsumentem jest każdy, kto nabywa rzecz dla własnych potrzeb, bez zamiaru dalszej odsprzedaży; nie są wyłączeni przedsiębiorcy, byleby nabywca nie czynił tego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Według drugiej koncepcji konsumentem jest nabywca rzeczy dla siebie, ale tylko wtedy, gdy transakcja nie jest dokonywana między podmiotami gospodarczymi (przedsiębiorcami). W myśl trzeciej koncepcji konsumentem jest tylko ta osoba, która zaspokaja swoje potrzeby, rodzinne, domowe; nie należy do tej kategorii profesjonalista241. Jednocześnie opowiedział się on za zdefiniowaniem pojęcia konsumenta jako „osoby, która nabywa rzecz na własne potrzeby, bez zamiaru dalszej odsprzedaży i poza zakresem prowadzonej działalności gospodarczej"242. Można więc uznać, że w zasadzie definicję oparł na kryterium profesjonalizmu oraz kryterium celu konsumpcyjnego.

3.2. Pojęcie konsumenta w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.243


Pojęcie konsumenta pojawia się w art. 76 Konstytucji RP. Znajduje się w rozdziale II w tytule „Wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne". Zgodnie z treścią art. 76 Konstytucji RP władze publiczne mają obowiązek chronić konsumentów przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Celem wprowadzenia do Konstytucji RP tego unormowania była ochrona konsumenta jako podmiotu ekonomicznie słabszego. W Konstytucji RP wprowadzono jedynie ogólny obowiązek zapewnienia konsumentom ochrony prawnej. Szczegółowe dookreślenie tego pojęcia, jak również utworzenie systemu ochrony pozostawione zostało ustawodawcy zwykłemu244.

3.3. Pojęcie konsumenta w kodeksie cywilnym


Do kodeksu cywilnego pojęcie konsumenta zostało wprowadzone w wyniku nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny245. Wprowadzenie do ustawy powyższej regulacji miało na celu zastosowanie jednolitej definicji w całym obszarze kodeksu cywilnego, a nawet całego prawa cywilnego. Rozwijając tę myśl, w doktrynie przeważający był pogląd, że definicja pojęcia konsumenta ma charakter uniwersalny i ma zastosowanie nie tylko w kodeksie cywilnym, ale w obszarze całego prawa cywilnego246. W myśl nieobowiązującego już art. 384 § 3 k.c. konsumentem była osoba, która zawierała umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością gospodarczą. Zakres podmiotowy definicji obejmował zarówno osoby fizyczne, jak i osoby prawne oraz „ułomne osoby prawne". Konsumenci byli chronieni tylko w razie zawarcia z przedsiębiorcą umowy, pod warunkiem że nie była ona bezpośrednio związana z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Obecnie obowiązuje definicja pojęcia konsumenta umiejscowiona w części ogólnej kodeksu cywilnego, która znajduje się w art. 221 k.c.247 W myśl art. 221 k.c. „za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową". Wydawałoby się, że zakres podmiotowy definicji pojęcia konsumenta na gruncie art. 221 k.c. nie budzi wątpliwości248. Jest to niewątpliwie prawdą w tym znaczeniu, że konsumentami mogą być tylko osoby fizyczne, nie mogą zaś być osoby prawne ani jednostki organizacyjne, nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Wyłączone z zakresu pojęcia konsumenta są tym samym osoby prawne i jednostki organizacyjne, które w ogóle nie są przedsiębiorcami, a zawierają umowę z przedsiębiorcą. Obowiązujący przepis art. 221 k.c. formułują wąskie rozumienie pojęcia konsumenta i nie można interpretować rozszerzająco tego pojęcia wbrew wyraźnym postanowieniom ustawy. Powstaje pytanie, czy taka regulacja jest uzasadniona. W doktrynie występują zróżnicowane poglądy na ten temat249.

Zgodnie z pierwszym poglądem zakres podmiotowy pojęcia konsumenta powinien zostać ograniczony wyłącznie do osób fizycznych. W uzasadnieniu projektu ustawy wprowadzającej definicję konsumenta do art. 221 k.c. podkreślono, że na gruncie prawa wspólnotowego pojęcie konsumenta ograniczone jest wyłącznie do osób fizycznych, zaś rozszerzenie standardu ochrony poprzez objęcie ochroną również osób prawnych czy ułomnych osób prawnych pogorszyłoby sytuację polskich przedsiębiorców w stosunku do przedsiębiorców zagranicznych. Dla polskich przedsiębiorców powstałyby bowiem niekonkurencyjne w porównaniu z przedsiębiorcami zagranicznymi warunki działania250. Z. Radwański251 dodaje, że ograniczenie zakresu podmiotowego pojęcia konsumenta tylko do osób fizycznych jest uzasadnione faktem, że koncepcja ta zwyciężyła zarówno w prawie wspólnotowym, jak i w większości państw członkowskich przy implementacji dyrektyw konsumenckich. J. Frąckowiak, podzielając ten pogląd, wskazuje, że „takie ujęcie konsumenta zwalnia od konieczności wyróżniania – w przypadku przedsiębiorców będących osobami ustawowymi bądź osobami prawnymi – spośród dokonywanych przez nich czynności tych, które nie mają bezpośredniego związku z ich działalnością gospodarczą lub zawodową"252.

Przeciwnicy tego rozwiązania wskazują, że ograniczenie zakresu podmiotowego terminu konsument tylko do osób fizycznych nie zawsze jest właściwe. Nietrafny jest argument, że koncepcja, iż tylko osoby fizyczne mogą być konsumentami, „zdecydowanie zwyciężyła" w prawie wspólnotowym i jest „zgodna z tendencjami europejskimi", ponieważ ustawodawstwo oraz orzecznictwo w większości państw członkowskich obejmuje ochroną przed klauzulami abuzywnymi również osoby prawne253. W tym wypadku rozszerzenie zakresu podmiotowego pojęcia konsumenta na osoby prawne nie doprowadzi do osłabienia, a jedynie do zrównania pozycji polskich przedsiębiorców z przedsiębiorcami zagranicznymi254. Dlatego K. Kańska proponuje, aby zasadniczo przyjąć wąską definicję pojęcia konsumenta przy równoczesnym objęciu ochroną przed klauzulami abuzywnymi wszystkich przedsiębiorców bez względu na formę organizacyjną. Zdaniem S. Koroluka zasadność objęcia ochroną wyłącznie osób fizycznych należy rozpatrywać w aspekcie nie tylko „wewnętrznym" (wyważenia interesów pomiędzy konsumentami a ich kontrahentami), ale również „zewnętrznym" (wyważenia interesów pomiędzy krajowymi i zagranicznym przedsiębiorcami a konsumentami). Przyjęcie definicji szerszej niż obecnie, obejmującej również osoby prawne – jakkolwiek osłabiałoby polskich przedsiębiorców (w porównaniu z przedsiębiorcami niektórych innych państw UE, tj. tych, które przyjęły węższy zakres definicji), jednocześnie wzmocniłoby pozycję polskich konsumentów w stosunku do pozostałych. Autor podkreśla, że niezależnie od tego w niektórych sytuacjach trudno jest uzasadnić odmowę objęcia ochroną jako konsumenta niektórych podmiotów, na przykład spółki akcyjnej, która nie prowadzi w ogóle działalności gospodarczej, a jej głównym celem jest na przykład działalność oświatowa czy charytatywna, przy czym można tą ochroną objąć osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą niezależnie od jej rozmiaru, pod warunkiem że czynność konsumencka tej osoby nie jest bezpośrednio związana z prowadzoną przez tę osobę działalnością gospodarczą255.

Dokonując oceny zasadności przyjętego przez polskiego ustawodawcę rozwiązania, zauważyć należy na to, że z analizy porównawczej pojęcia konsumenta w europejskim prawie konsumenckim oraz europejskim prawie procesowym cywilnym wynika, iż na ich gruncie konsumentem mogą być wyłącznie osoby fizyczne. Przypomnieć należy, że ETS w swoim orzeczeniu z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie Patrice di Pinto uznał za dopuszczalne rozszerzenie zakresu podmiotowego pojęcia konsumenta o osoby prawne w ramach implementacji dyrektyw konsumenckich opartych na zasadzie harmonizacji minimalnej w poszczególnych porządkach krajowych. Praktyka państw członkowskich jest zróżnicowana. Obecnie ochrona konsumentów ograniczona jest jedynie do osób fizycznych w Bułgarii, na Cyprze, w Niemczech, Estonii, Finlandii, Irlandii, we Włoszech, na Łotwie, Litwie, w Luksemburgu, na Malcie, w Holandii, Słowenii i Szwecji256. W Austrii, Belgii, Czechach, na Słowacji, w Grecji, Hiszpanii, na Węgrzech, w Wielkiej Brytanii i Francji osoby prawne pod pewnymi warunkami mogą być traktowane jak konsumenci.

Biorąc pod uwagę powyższe, wydawać by się mogło, że w prawodawstwie polskim w wyjątkowych sytuacjach chronione powinny być również osoby prawne. W wymiarze krajowym bez ochrony pozostają podmioty, które faktycznie i ekonomicznie są słabsze tylko z uwagi na inną formę organizacyjną, jak na przykład charytatywne stowarzyszenia czy fundacje, które w pewnych sytuacjach powinny być chronione jak konsumenci. Jednocześnie w odniesieniu do klauzul abuzywnych rozszerzenie pojęcia konsumenta w tym zakresie wzmocniłoby pozycję polskich przedsiębiorców na wspólnym rynku. Zauważyć jednak należy, że w ramach europejskiego prawa konsumenckiego toczy się obecnie dyskusja wokół utworzenia jednolitej definicji pojęcia konsumenta w prawie umów konsumenckich, którym mogłaby być wyłącznie osoba fizyczna257. Co więcej, projekt dyrektywy z dnia 8 października 2008 r. Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów258 wprowadza w art. 4 zasadę pełnej harmonizacji259, co oznacza, że we wszystkich państwach członkowskich w zakresie określonym w dyrektywie konsumentami będą mogły być wyłącznie osoby fizyczne. Tym samym odpowiedź na pytanie o zasadność istniejącego rozwiązania wydaje się przesądzona. Ochrona konsumenta może funkcjonować tylko w ramach zrównoważonego rozwoju rynku wspólnotowego. Wprowadzenie kryterium organizacyjnego ma zapobiec sytuacji, w której zbytnie rozszerzenie zakresu ochrony konsumentów będzie stanowić barierę dla rozwoju wspólnego. Wyłączanie osób prawnych z zakresu tego pojęcia znajduje także uzasadnienie w dążeniu do precyzji260. Trudno bowiem znaleźć obiektywne kryteria pozwalające na rozgraniczenie sytuacji, w których osoby prawne już są ekonomicznie słabsze i nie spełniają kryterium profesjonalizmu, a w których jeszcze nie są. Wydaje się, iż nawet użycie najbardziej obiektywnych kryteriów, takich jak wielkość przedsiębiorstwa, jest nadal pojęciem nieostrym i posłużenie się nim mogłoby prowadzić do zbyt wielu interpretacji261.

Prawodawca polski nie wypowiada się wprost, czy konsumentem może być tylko konsument końcowy, czy też konsument nie musi być użytkownikiem finalnym. Na gruncie europejskiego prawa procesu cywilnego nie budzi wątpliwości okoliczność, iż zgodnie z ustalonym orzecznictwem konsumentem może być tylko odbiorca końcowy, natomiast na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego zagadnienie to pozostaje otwarte. Analizując przepis art. 221 k.c., należy zauważyć, że z jego brzmienia w żaden sposób nie wynika, aby z zakresu podmiotowego jego zastosowania były wyłączone osoby, które nie są konsumentami końcowymi i przykładowo nabywają towar w celach inwestycyjnych. Wydaje się, że utożsamianie pojęcia konsumenta z pojęciem ostatecznego nabywcy w społecznych procesach gospodarczych (produkcji i wymiany, czyli obrotu i konsumpcji) związane jest z faktem recypowania tego terminu z języka ekonomicznego262. Niewątpliwie najbardziej klasyczną koncepcją pojęcia rynku jest jego rozumienie jako miejsca wymiany towaru na gotówkę lub inaczej – dokonywania aktów kupna sprzedaży przez konsumentów263, zaś mechanizmem najlepiej opisującym jego funkcjonowanie jest mechanizm rynkowy. Wydaje się, że konsekwencją tego faktu była konstatacja, że konsument musi być równocześnie użytkownikiem finalnym. Obecnie konkluzja ta nie jest do końca uprawniona. W gospodarce rynkowej rynek może być postrzegany nie tylko w kategoriach mechanizmu rynkowego, w którego ramach wymaga się, aby konsument był odbiorcą finalnym, ale również jako określony system składający się z podsystemów. W ramach rynku rozumianego jako system jednym z podsystemów jest – poza tradycyjnym podsystemem obrotu – m.in. podsystem inwestowania. Jeżeli przyjmiemy, że elementem rynku jest podsystem inwestowania, nie ma przeszkód, aby uznać, że konsument działający w ramach tego podsystemu nie jest już konsumentem, jak w przypadku innych podsystemów. Dlatego należy przyjąć, że konsument, który nabywa towar w celu wprowadzenia go ponownie do obrotu albo nabywa towar w celach inwestycyjnych, nadal jest chroniony jak konsument. Należy również zaznaczyć, że nie ma przeszkód, aby kryteria wyodrębnienia tego samego pojęcia w języku prawa czy języku ekonomii były odmienne.

W przeciwieństwie do poprzedniej definicji z art. 384 § 3 k.c. ustawodawca nie uregulował, kto w przypadku zawarcia przez konsumenta umowy ma być jego kontrahentem, czy też tego, kto ma być podmiotem związanym z jednostronną czynnością prawną. Wykładnia literalna mogłaby prowadzić do wniosku, że podmiotem tym może być również konsument. Przeważająca większość doktryny wyklucza taką możliwość264. Również Sąd Najwyższy w uzasadnieniach uchwały z dnia 29 lutego 2000 r. oraz uchwały z dnia 13 lutego 2002 r. przyjmuje, że konsumentem jest osoba będąca stroną umowy zawartej z profesjonalnym kontrahentem prowadzącym działalność gospodarczą (przedsiębiorcą), której celem działania jest zaspokojenie własnych potrzeb. Wydaje się, iż obecnie, pomimo braku wyraźnego przesądzenia, kto jest kontrahentem konsumenta, nie może być nim inna osoba niż profesjonalista. W praktyce oznacza to, że zarówno na gruncie prawa materialnego, jak i prawa procesowego kontrahentem konsumenta może być tylko przedsiębiorca265. Źródłem ustanowienia szczególnego reżimu ochrony konsumentów jest naturalna nierówność pomiędzy konsumentami a przedsiębiorcami. W stosunkach pomiędzy konsumentami nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia dla objęcia ochroną jednego konsumenta względem drugiego z uwagi na brak tej nierówności266. Nawet jeśli jeden konsument ma mniejszą siłę ekonomiczną niż drugi (przykładowo posiada specjalistyczną wiedzę prawniczą lub wiadomości techniczne), to w takiej sytuacji objęcie ochroną konsumenta o faktycznie mniejszej sile ekonomicznej nie stanowiłoby przywrócenia naruszonej równowagi, a jedynie tworzyło nieuzasadnione uprzywilejowanie jednego konsumenta względem drugiego. Tym samym konsumentem będzie tylko osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, związana stosunkiem prawnym z przedsiębiorcą. Wydaje się, iż wbrew zastrzeżeniom podnoszonym przez doktrynę267 takie unormowanie nie rodzi niejasności268. W praktyce pominięcie kontrahenta konsumenta nie ma większego znaczenia, a jedynie oznacza przesunięcie ciężaru ciężkości z przepisu art. 221 k.c. na interpretację konkretnych przepisów ustanawiających ochronę konsumenta269. Pamiętać bowiem należy, że kodeks cywilny zawiera jedynie ogólną definicję terminu „konsument", zaś nie określa konsekwencji prawnych z tym związanych270. Konsekwencje prawne są wyrażone w ramach uregulowania konkretnych stosunków prawnych, w których pojawia się już nie tylko konsument, ale zazwyczaj pojawiają się również wymagania dotyczące drugiej strony stosunku konsumenckiego. Zasadniczo ochrona w poszczególnych ustawach konsumenckich uzależniona jest od tego, z kim konsument zawarł umowę konsumencką. Przykładowo można wskazać, że przy umowie sprzedaży konsumenckiej271, umowach na odległość i poza lokalem przedsiębiorstwa272, kredycie konsumenckim273 drugą stroną umowy zawsze musi być przedsiębiorca.

Z zagadnieniem tym związany jest problem, czy ochroną powinien być objęty konsument, który zawiera umowę z drugim konsumentem reprezentowanym przez profesjonalnego pośrednika, agenta lub brokera (na przykład w sytuacji, w której dealer samochodowy sprzedaje w komisie używany samochód jednego konsumenta drugiemu konsumentowi). Zagadnienie to nie jest obecnie uregulowane wprost ani przez europejskie prawo konsumenckie, ani przez europejskie prawo procesowe cywilne. Nie przesądza tej kwestii również przepis art. 221 k.c. Z jednej strony, można twierdzić, że umowy zawarte pomiędzy osobami fizycznymi należy uznać za umowy konsumenckie, jeżeli jedna ze stron umowy działa za pośrednictwem przedsiębiorcy, co uzasadnione jest skorzystaniem przez osobę fizyczną z pomocy zawodowego pośrednika (jego kompetencji technicznych i prawnych). Z drugiej strony, za wyłączeniem zastosowania zasad obrotu konsumenckiego do transakcji pomiędzy dwoma konsumentami w sytuacji, w której jeden z nich korzysta z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, przemawiają następujące argumenty. Przede wszystkim brak jest wyraźnych i jasnych kryteriów do określenia, kiedy rola pośrednika jest na tyle silna, że już uzasadnia zastosowanie przepisów ochronnych w stosunku do drugiej strony traktowanej jak konsument (osoby fizycznej, która nie korzysta z pomocy pośrednika). Związane jest z tym niebezpieczeństwo, iż konsument korzystający z pomocy pośrednika nie będzie świadomy, kiedy zostanie postawiony w sytuacji, w której będzie traktowany jak profesjonalista. Ponadto takie rozszerzenie ochrony na podmioty korzystające z pomocy pośredników może spowodować lawinowy wzrost spraw konsumenckich. Wydaje się, że problem ten nie obejmuje sytuacji, w której sprzedawcy i konsumenci korzystają w ramach zawierania umów z różnorodnych platform internetowych, na przykład w razie zawierania umowy sprzedaży przez internet. Dostawca platformy (platform provider) nie może być traktowany jak profesjonalny pośrednik którejkolwiek ze stron. Udostępnienie przez niego platformy nie oznacza, że jest w jakikolwiek sposób zaangażowany w zawarcie umowy.

Rodzi się również pytanie, czy na gruncie definicji z art. 221 k.c. pracownik może być konsumentem. Wydaje się, że w wyjątkowych sytuacjach, w których pracownik nie mógłby uzyskać ochrony w ramach stosunku pracy, a umowa o pracę zawierałaby klauzulę abuzywne, pracownik mógłby być chroniony jako konsument274.

Zakres przedmiotowy definicji pojęcia konsument został przez polskiego prawodawcę poszerzony w odniesieniu zarówno do europejskiego prawa procesowego cywilnego, jak i częściowo europejskiego prawa konsumenckiego. Nowa definicja obejmuje sytuacje, w których podmiot dokonuje jakiejkolwiek czynności prawnej, a nie wyłącznie zawiera umowy. Zasadne jest wyróżnienie nie tylko umów konsumenckich, ale również jednostronnych czynności prawnych konsumenckich275. Ochroną konsumencką objęte są także niektóre stosunki stanowiące wstęp do zawarcia umowy, jak na przykład przyrzeczenie wygrania nagrody276, czy też inne jednostronne czynności prawne, jak na przykład odstąpienie od umowy.

Ta sama osoba w zależności od tego, jakiej czynności dokonuje, może być konsumentem albo nim nie być. Konsumentem jest osoba fizyczna tylko wtedy, gdy dokonuje czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Zakres przedmiotowy pojęcia konsumenta zawiera się w pojęciu czynności konsumenckiej. Czynność konsumencka to czynność prawna dokonana przez uprawniony podmiot, niezwiązana bezpośrednio z jego działalnością gospodarczą lub zawodową. W celu doprecyzowania pojęcia konsumenta niezbędne jest dookreślenie pojęcia działalności gospodarczej i działalności zawodowej na gruncie art. 221 k.c. Definicja pojęcia „działalność gospodarcza" zawarta jest przede wszystkim w ustawie z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej277. Zgodnie z art. 2 u.s.d.g. działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. W doktrynie wskazuje się, że w celu uznania określonej działalności za działalność gospodarczą konieczne jest łączne zaistnienie następujących cech: zarobkowości, zorganizowania, ciągłości i zawodowości. Aby dana osoba mogła zostać uznana za przedsiębiorcę, musi wykonywać działalność gospodarczą we własnym imieniu278. Brak którejkolwiek z cech jest równoznaczny z niemożliwością zakwalifikowania danej działalności do kategorii działalności gospodarczej.

O zarobkowym charakterze działalności decyduje cel jej wykonywania. Działalność ma charakter zarobkowy, jeśli w istocie jest ukierunkowana na osiągnięcie zysku. Decydujący jest subiektywny zamiar jego osiągnięcia, a nie to, czy zysk zostanie faktycznie osiągnięty279. Cel ten może zostać zobiektywizowany przez ujawnienie prowadzonej działalności w rejestrze przedsiębiorców KRS lub w Ewidencji Działalności Gospodarczej280. W praktyce nie każda prowadzona działalność gospodarcza musi przynosić dochody. Nie oznacza to bynajmniej, że cel zarobkowy danej działalności nie wystąpił. Brak realnego rezultatu w postaci dochodu i wystąpienie straty nie decydują o tym, że działalność nie jest zarobkowa. Zarobkowy charakter działalności nie ulega zmianie tak długo, jak długo zamiarem wykonującego ją podmiotu jest osiągnięcie zarobku z tej działalności281. Cecha, jaką jest odpłatność lub nieodpłatność, nie zawsze przesądza o zarobkowym charakterze prowadzonej działalności282. Zasadniczo działalność non profit, czyli działalność mająca na celu jedynie pokrycie kosztów, nie jest działalnością zarobkową, a tym samym gospodarczą283. Od działalności non profit należy odróżnić działalność non for profit, która wprawdzie jest działalnością zarobkową, jednak cały dochód z niej może być przeznaczony wyłącznie na pokrycie kosztów i realizację celów statutowych podmiotu wykonującego tę działalność (np. stowarzyszenia, fundacje)284. Działalność ta może stanowić działalność gospodarczą.

Określona działalność, aby była uznana za gospodarczą, musi mieć charakter zorganizowany. Przeważająca część doktryny stoi na stanowisku, że określenie pojęcia zorganizowania na gruncie definicji pojęcia działalności gospodarczej jest równoznaczne z wyborem właściwej formy prawej dla prowadzenia działalności gospodarczej285. Wskazuje się także, że działalność gospodarcza jest zorganizowana wówczas, gdy podmiot tej działalności dopełnia wszelkich obowiązków rejestracyjnych i ewidencyjnych, obowiązków powiązanych z uzyskaniem koncesji czy zezwolenia na prowadzenie określonego rodzaju działalności. Brak wykonania czynności objętych konkretnymi obowiązkami świadczy o niezorganizowaniu działalności gospodarczej286. W pojęciu zorganizowania poza powyższymi elementami formalnymi wyróżnia się również elementy o charakterze materialnym. Doktryna łączy pojęcie zorganizowania z pojęciem przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 551 k.c. Co do zasady każdy, kto wykonuje działalność gospodarczą, czyni to przy wykorzystaniu przedsiębiorstwa, choć oczywiście poszczególne przedsiębiorstwa różnią się m.in. elementami składowymi i stopniem zorganizowania287. Reprezentowany jest również pogląd, że o zorganizowaniu świadczy szereg okoliczności faktycznych, takich jak: podejmowanie decyzji, wybór siedziby przedsiębiorcy, miejsca wykonywania działalności, określenie adresu dla korespondencji, usytuowanie biura czy skompletowanie określonych składników rzeczowych przedsiębiorstwa.

Ciągłość działalności gospodarczej oznacza, że w jej ramach wykonywane są regularnie czynności powtarzające się. Wskazuje się również, iż o ciągłości czynności przesądza stały, stabilny charakter czynności288. Nie są ciągłymi czynnościami czynności incydentalne, sporadyczne, okazjonalne czy jednorazowe. Z dookreśleniem pojęcia prowadzenia działalności gospodarczej w sposób ciągły powiązane są zagadnienia prac sezonowych oraz prac dorywczych. Przyjmuje się, że ciągłość nie jest prostym zaprzeczeniem sezonowości, którą można odnieść do ciągłości działania w pewnym okresie (sezonie)289. Dlatego w niektórych sytuacjach prace sezonowe mogą stanowić działalność gospodarczą. Odmiennie zaś czynności zarobkowe wykonywane w sposób dorywczy nie stanowią działalności gospodarczej290. Podkreślić należy, iż dla ciągłości wykonywania działalności co do zasady nie jest wymagane, aby działalność ta była prowadzona w sposób nieprzerwany, ponieważ pozostawałoby to w sprzeczności z wolnością zaprzestania (zakończenia) działalności gospodarczej291.

„Zawodowość" prowadzonej działalności oznacza, że jest ona prowadzona w sposób profesjonalny, fachowy, zarobkowy oraz na własny rachunek292. Wyodrębnienie działalności zawodowej jako szczególnego rodzaju działalności gospodarczej dokonane zostało z uwagi na kryterium umiejętności. Działalność zawodowa polega na wykonywaniu poszczególnych zawodów przez osoby dysponujące odpowiednimi kwalifikacjami i umiejętnościami293. Istotę określenia „zawodowo" najlepiej oddaje synonim „profesjonalnie"294. W praktyce najczęściej określenia „działalność zawodowa" używa się do określenia wykonywania tzw. wolnego zawodu, każdy wolny zawód poddany jest swoistej ustawowej regulacji prawnej295. Szczególnymi cechami charakteryzującymi wykonywanie wolnych zawodów są m.in.: wysokie standardy kwalifikacyjne, osobisty udział w dokonywaniu czynności zawodowych, oparcie wykonywania zawodu na regułach etyki, objęcie niektórych czynności tajemnicą zawodową czy przynależność do samorządu296. Co istotne, pojęcie „działalności zawodowej" przy definiowaniu „czynności konsumenckiej" ma podwójne znaczenie. Użyta przez ustawodawcę w art. 221 k.c. alternatywa rozłączna powoduje, że czynnością konsumencką jest zarówno czynność prawna niezwiązana bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą, jak i czynność prawna niezwiązana bezpośrednio tylko z prowadzoną działalnością zawodową. Powstaje pytanie o relację terminu „działalność zawodowa" do pojęcia „działalność gospodarcza" na gruncie art. 221 k.c. W świetle powyższych rozważań nie budzi wątpliwości to, że zakresy obu tych pojęć krzyżują się297. W obowiązującym stanie prawnym działalność zawodowa została uznana w art. 2 u.s.d.g. za działalność gospodarczą – analogicznie do działalności wytwórczej, handlowej, usługowej i budowlanej, pod warunkiem że jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Nie każda jednak działalność zawodowa będzie działalnością gospodarczą. Nie jest działalnością gospodarczą taka działalność zawodowa, która nie jest wykonywana w sposób zorganizowany, na przykład na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej298, czy ciągły. Tym samym przedstawiciele wolnych zawodów, którzy nie wykonują działalności zawodowej w sposób zorganizowany i ciągły, nie mogą być uznani za prowadzących działalność gospodarczą. Konkludując, konsumentem jest osoba fizyczna, która dokonuje nie tylko czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą, ale również osoba fizyczna, która dokonuje czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio ani z samodzielną, ani z zależną działalnością zawodową299.

Wyodrębnienie czynności konsumenckiej nastąpiło na podstawie kryterium celu umowy, który ma nie być związany bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Takie określenie strony przedmiotowej definicji pojęcia konsumenta stanowi rozszerzenie zarówno w stosunku do definicji pojęcia konsumenta funkcjonującej na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego, jak i europejskiego prawa procesowego cywilnego.

W literaturze i orzecznictwie brak jest pogłębionej wypowiedzi, kiedy czynność jest bezpośrednio powiązana z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, a kiedy ten związek ma tylko charakter pośredni. Rozbieżności i trudności interpretacyjne spowodowały, iż w projekcie dyrektywy z dnia 8 października 2008 r. Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów postuluje się wprowadzenie jednolitej definicji i określenie, że konsumentem jest osoba, która działa w celach niezwiązanych z działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą ani wykonywaniem wolnego zawodu. Wprowadzenie dyrektywy w tym kształcie spowoduje, że konieczna będzie nowelizacja art. 221 k.c. Obecnie na gruncie obowiązującego art. 221 k.c. częściowo aktualny zdaje się pogląd Z. Radwańskiego, który postulował, aby przy ocenie przesłanki „bezpośredniego związania celu umowy z działalnością gospodarczą konsumenta" badać przede wszystkim to, czy umowa taka mieści się w ramach profesjonalnej działalności danego podmiotu. U podstaw tej koncepcji znajduje się założenie, że przedsiębiorca jako profesjonalista powinien posiadać stosowną wiedzę odnośnie do przedmiotu lub treści umowy, która znajduje w ramach jego profesjonalnej działalności. Tym samym ochroną powinien zostać objęty wyłącznie ten profesjonalista, który działa poza granicami swych zwykłych kompetencji300. Pogląd ten jest zbieżny ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów z dnia 14 maja 1998 r. (III CZP 12/98, OSNC 1998, nr 10, poz. 151)301, zgodnie z którym czynności przedsiębiorcy wchodzą w zakres działalności gospodarczej, jeżeli pozostają w funkcjonalnym związku z tą działalnością, a w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności konkretnego podmiotu. S. Koroluk302 wskazuje, iż działalność gospodarcza przedsiębiorcy przejawia się m.in. w nawiązywaniu przez niego z określonymi podmiotami typowych ze względu na prowadzoną przez niego działalność gospodarczą stosunków prawnych. Jednak obok typowych umów przedsiębiorca zawiera również szereg umów, które nie są umowami typowymi, a w stosunku do prowadzonej działalności gospodarczej mają jedynie charakter pomocniczy. Podkreśla, że punkt wyjścia do oceny, czy dana czynność ma charakter czynności powiązanej z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, tylko bezpośrednio czy też pośrednio powinno stanowić to, czy czynność ta jest związana z utrzymaniem egzystencji samego podmiotu będącego przedsiębiorcą i zachowaniem prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa (o ile prowadzona działalność przybiera taką formę). J. Strzebińczyk303 podziela pogląd, że przy określeniu, czy dana czynność prawna jest bezpośrednio powiązana z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, powinno się skorzystać z kryterium typowości stosunków prawnych, w których uczestniczy przedsiębiorca ze względu na rodzaj prowadzonej działalności prawnej. Dodaje, że w razie wątpliwości konkretną czynność należy zaliczyć w poczet czynności dotyczących tylko tych pośrednio powiązanych z prowadzoną działalnością zawodową lub gospodarczą. Moim zdaniem dookreślenie kryterium profesjonalizmu poprzez wprowadzenie kryterium celu umowy, który ma nie być związany bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, oznacza rezygnację z określenia profesjonalisty poprzez wprowadzenie kryterium braku posiadania wiadomości specjalistycznych, wykraczających poza zakres zwykłej działalności przedsiębiorstwa i kompetencji technicznych w dziedzinie, w której jest zawierana umowa. Należy podzielić pogląd, że występujący w art. 221 k.c. związek czynności prawnej konsumenta z jego działalnością gospodarczą należy rozumieć w sposób obiektywny i typowy304. Umowa jest zawierana w celu, który nie jest bezpośrednio powiązany z prowadzoną działalnością zawodową lub gospodarczą wówczas, gdy obiektywny cel umowy nie znajduje się dokładnie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej albo zawodowej. Jednak niemożliwe jest utworzenie uniwersalnych kryteriów wartościowania w oderwaniu od konkretnych sytuacji. W zależności od rodzaju i zakresu prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej, a także konkretnej umowy, w określonym stanie faktycznym, ta sama czynność będzie pozostawać w bezpośrednim związku z określoną działalnością gospodarczą lub zawodową, w innym zaś nie. Każdorazowa ocena tego, czy mamy do czynienia z czynnością konsumencką (umową), powinna uwzględniać w pierwszej kolejności, czy cel umowy obejmuje prowadzoną działalność gospodarczą lub zawodową. Jeśli cel umowy nie pokrywa się w żaden sposób z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, nie budzi wątpliwości okoliczność, że czynność jest czynnością konsumencką. Dopiero w sytuacji, w której cel umowy mieści się w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej, powstaje pytanie, w jakim związku pozostaje podejmowana czynność z prowadzoną działalnością. Konieczne więc jest najpierw ustalenie zakresu prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej, a dopiero później tego, jakie czynności stanowią integralną, a zarazem normalną część tej działalności, bez której działalność nie może być wykonywana. Jeśli umowa dotyczy celu znajdującego się w granicach normalnych, regularnych czynności wykonywanych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, to znajduje się w bezpośrednim związku z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Bezpośredni związek pomiędzy celem umowy a dokonywaną czynnością nie zachodzi, jeśli czynność ta ma charakter marginalny, jest sporadyczna i nie jest nierozerwalnie związana z funkcjonowaniem działalności. Te uboczne, incydentalne czynności pozostają jedynie w pośrednim związku z prowadzoną działalnością gospodarczą czy też zawodową i uzasadniają objęcie w takich szczególnych przypadkach przedsiębiorców będących osobami fizycznymi, zawierających umowy, ochroną konsumencką. Z zagadnieniem tym związana jest kwestia umów atypowych. Wydaje się, że w oparciu o obowiązujące przepisy prawa dopuszczalne jest objęcie w wyjątkowych sytuacjach ochroną przedsiębiorców będących osobami fizycznymi, zawierających umowy atypowe. Nadto na wyodrębnienie czynności konsumenckiej w oparciu o kryterium celu umowy niezwiązanego bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową nie ma wpływu to, czy umowa jest zawierana w celu prowadzenia przyszłej działalności gospodarczej. Zasadą jest, iż czynność konsumencka w ujęciu tradycyjnym ma na celu zaspokajanie indywidualnych, prywatnych potrzeb konsumentów, co uzasadnione jest koniecznością ochrony konsumenta jako strony ekonomicznie słabszej. Nieuzasadnione wydaje się rozszerzanie tej wyjątkowej ochrony na sytuację, w której podmiot zawiera umowę z przyczyn dotyczących podjęcia i prowadzenia w przyszłości działalności gospodarczej lub zawodowej, nawet jeśli podmiot w chwili zawierania umowy jeszcze tej działalności nie prowadzi. Kryterium czasu nie wpływa w sposób bezpośredni na określenie związku z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Okoliczność, że działalność ma zostać podjęta dopiero w przyszłości, nie zmienia w żaden sposób faktu, iż umowa jest zawierana w celu, który może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby, z wyjątkiem sytuacji, w której związek ten nie jest bezpośredni.

3.4. Definicja pojęcia konsumenta w kodeksie cywilnym i w innych aktach prawnych


Definicja pojęcia konsumenta określona w art. 221 k.c. nie ogranicza się jedynie do tego aktu prawnego, ale ma walor uniwersalny w prawie cywilnym. Należy podzielić przeważający pogląd, że odnosi się do stosunków cywilnoprawnych, a ściśle rzecz ujmując, do stosunków prywatnoprawnych305. Zaznaczyć należy, że definicja pojęcia konsumenta zawarta w art. 221 k.c. nie jest jedyną definicją występującą w obrocie. W obrocie konsumenckim występują także odmienne definicje tego pojęcia.

Pierwsza grupa takich odmiennych definicji to konsumenci zawierający umowy konsumenckie, w stosunku do których ma zastosowanie ogólna i generalna definicja z art. 221 k.c. Słuszny jest pogląd prezentowany przez przeważającą część doktryny, iż przepisy szczególne dla pewnej klasy stosunków prywatnoprawnych mogą odmiennie regulować pojęcie konsumenta, wyłączając tym samym zastosowanie reguły ogólnej na zasadzie lex specialis derogat legi generali306. Przykładem takiego unormowania jest przepis art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego307. Stanowi on, iż ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny). Chociaż przepis art. 1 ust. 1 ustawy o sprzedaży konsumenckiej nie posługuje się pojęciem konsumenta, ale kupującego, to zakres obu pojęć jest podobny. Zasadnicza różnica dotyczy zakresu przedmiotowego pojęcia konsumenta. O ile przepis art. 221 k.c. wymaga, aby czynność konsumencka była dokonywana w celu bezpośrednio niezwiązanym z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, o tyle zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o sprzedaży konsumenckiej istnienie jakiegokolwiek związku czynności z powadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową eliminuje ochronę konsumencką. W doktrynie podkreśla się, iż wobec rozbieżności decydujące znaczenie ma autonomiczna definicja stworzona na potrzeb ustawy o sprzedaży konsumenckiej308. Tym samym ochronie konsumenckiej na gruncie ustaw będzie podlegać wyłącznie osoba fizyczna, która nabywa rzecz ruchomą w celu w ogóle niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą. Ocena, podobnie jak przy art. 221 k.c., powinna być dokonywana przy uwzględnieniu obiektywnego celu zawarcia umowy. W doktrynie podkreśla się, że decydujące znaczenie ma obiektywny ustalony cel, któremu nabywana rzecz ma służyć309. Zasadniczo więc nabycie przez osobę fizyczną rzeczy w okolicznościach, które w jakikolwiek sposób sugerują, że czynność ta pozostaje w związku z prowadzoną przez nią działalnością zawodową czy gospodarczą, oznacza wyłączenie stosowania przepisów ustawy o sprzedaży konsumenckiej, chyba że kupujący oświadczy sprzedawcy, że rzecz nabywana będzie służyć jego użytkowi prywatnemu310.

Odmienną definicję od art. 221 k.c. zawiera przepis art. 2 ust. 4 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim311, który stanowi, że konsumentem jest osoba fizyczna, która zawiera umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością gospodarczą. Zawężony został zakres przedmiotowy definicji pojęcia konsumenta wyłącznie do osoby zawierającej umowę. Takie ujęcie uzasadnione jest faktem, że ustawa dotyczy umów o kredyt konsumencki312. Ponadto przy określeniu zakresu przedmiotowego ustawodawca w art. 2 ust. 4 u.k.k. nie wyodrębnił, tak jak w art. 221 k.c., działalności zawodowej. Dominujący jest pogląd, że należy zaakceptować szerokie ujęcie konsumenta, tzn. obejmujące także, mimo braku wyraźnego wymienienia w przepisie, osobę fizyczną zawierającą umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością zawodową. Taka wykładnia zgodna jest bowiem z art. 1 ust. 2 lit. a dyrektywy Rady 87/102/EWG z dnia 22 grudnia 1986 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich dotyczących kredytu konsumenckiego313.

Od ochrony przyznanej tradycyjnie ujmowanym konsumentom należy odróżnić sytuacje, w których z mocy przepisów szczególnych określonym podmiotom, nieobjętym kodeksową definicją pojęcia konsumenta, przysługuje ochrona taka sama lub zbliżona do ochrony przyznanej konsumentom. Przykładem takiego reżimu są uregulowania zawarte w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych314. Ustawa ta nie definiuje pojęcia konsumenta (posługując się nim jedynie w art. 11 u.u.t.), jednocześnie wprowadzając nowe pojęcie „klient". Klientem w rozumieniu ustawy jest osoba, która zamierza zawrzeć lub zawarła umowę o świadczenie usług turystycznych na swoją rzecz lub na rzecz innej osoby, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej, jak i osoba, na rzecz której umowa została zawarta, a także osoba, której przekazano prawo do korzystania z usług turystycznych, objętych uprzednio zawartą umową (art. 3 pkt 11 u.u.t.). Organizatorem turystyki jest natomiast przedsiębiorca (przedsiębiorca i przedsiębiorca zagraniczny w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej315), organizujący imprezę turystyczną (art. 3 pkt 5 i pkt 14 u.u.t.). Na podstawie tych definicji wskazuje się, że klientem w rozumieniu ustawy o usługach turystycznych jest osoba:

„a) która zamierza zawrzeć umowę o świadczenie usług turystycznych na swoją rzecz, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej,

b) która zamierza zawrzeć umowę o świadczenie usług turystycznych na rzecz innej osoby, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej,

c) która zawarła umowę o świadczenie usług turystycznych we własnym imieniu na swoją rzecz, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej,

d) która zawarła umowę o świadczenie usług turystycznych we własnym imieniu na rzecz osoby trzeciej, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej,

e) która zawarła umowę o świadczenie usług turystycznych w imieniu innej osoby, a zawarcie tej umowy nie stanowi przedmiotu jej działalności gospodarczej,

f) w imieniu której umowa o świadczenie usług turystycznych została zawarta,

g) na rzecz której zawarto umowę o świadczenie usług turystycznych – tzw. osoba trzecia,

h) której przekazano prawo do korzystania z usług turystycznych objętych uprzednio zawartą umową o te usługi"316.

Niewątpliwie zakres pojęcia „klient" nie jest tożsamy z pojęciem konsumenta zawartym w art. 221 k.c. Przykładowo wskazać należy, że klientem w rozumieniu ustawy może być również osoba prawna oraz jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której ustawa przyznaje zdolność prawną, czy też przedsiębiorca, jeżeli zawarcie umowy nie stanowi przedmiotu jego działalności317. Rozważenia zatem wymaga, czy pojęcie klienta w rozumieniu przepisów ustawy o usługach turystycznych stanowi autonomiczne w stosunku do kodeksu cywilnego rozumienie terminu „konsument", czy też jest to całkowicie odrębny podmiot, a jeśli tak, to czy takiemu podmiotowi przysługuje ochrona jak konsumentowi. Bezsprzecznie pojęcie klienta jest pojęciem bardziej rozbudowanym i szerszym od pojęcia konsumenta na gruncie art. 221 k.c. W doktrynie wskazuje się, że wprowadzenie do u.u.t. pojęcia klienta zamiast terminu „konsument" spowodowane było chęcią podkreślenia przez ustawodawcę, że zakres podmiotowy pierwszego z terminów jest szerszy od zakresu podmiotowego pojęcia „konsument" w rozumieniu innych aktów normatywnych polskiego prawa cywilnego318. Wydaje się, że przemawiał za tym również argument spójności systemu. Należy podzielić pogląd, że w prawie polskim pomimo istnienia generalnej i ogólnej definicji pojęcia konsumenta nie ma jednolitej definicji tego pojęcia, a zatem odmienne jego zdefiniowanie w ustawie szczególnej nie narusza spójności systemu319. Pośrednio potwierdza to również sam ustawodawca, wprowadzając w art. 11 u.u.t. pojęcie konsumenta i odróżniając je od pojęcia klienta. Niewątpliwie z punktu widzenia implementowania dyrektywy 90/314/EWG poprawniejsze byłoby posługiwanie się terminem „konsument". Biorąc pod uwagę brzmienie stosownych przepisów europejskiego prawa konsumenckiego, należy uznać, że klient jest konsumentem w znaczeniu sensu largo. Z uwagi na obowiązek wdrożenia do krajowego porządku prawnego dyrektywy 90/314/EWG z dnia 13 czerwca 1990 r. w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek320, nie jest możliwe nieprzyznanie tym podmiotom ochrony w określonych sytuacjach. Dlatego wprowadzono do u.u.t. art. 11, który stanowi, iż w zakresie nieuregulowanym ustawą do umów z klientami zawieranych przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych stosuje się przepisy kodeksu cywilnego oraz inne przepisy dotyczące ochrony konsumenta. Przepis ten należy interpretować w ten sposób, że klient jest podmiotem objętym szczególnym reżimem ochrony konsumenckiej z kodeksu cywilnego lub kodeksu postępowania cywilnego, jeśli przepisy u.u.t. nie regulują tego zagadnienia odmiennie, ale tylko w odniesieniu do umów z klientami zawieranymi przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Zbliżoną ochronę prawną przyznaje ustawodawca „nabywcom", określonym w ustawie z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece321. Ustawa ta nie definiuje w odrębny sposób pojęcia konsumenta ani się nim nie posługuje. Nie definiuje również pojęcia przedsiębiorcy, chociaż się nim posługuje. Wprowadza natomiast pojęcie nabywcy i określa szczególny rodzaj umowy, której dotyczy ochrona. Zgodnie z art. 1 ust. 1 nabywcą jest osoba fizyczna, zawierająca umowę poza zakresem prowadzonej działalności gospodarczej. W myśl art. 1 ust. 1 ochrona przysługuje tylko w wypadku zawarcia określonej umowy, tj. umowy zawartej na co najmniej trzy lata, na mocy której nabywca uzyskuje od przedsiębiorcy prawo korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz zobowiązuje się do zapłaty przedsiębiorcy ryczałtowego wynagrodzenia. Ochrona dotyczy przy tym wszelkich umów, o których mowa w ust. 1, bez względu na naturę stosunków prawnych, których stanowią podstawę. Prawo nabywcy może mieć postać prawa osobistego, w tym wierzytelności albo prawa rzeczowego, w szczególności użytkowania (art. 1 ust. 3). Wydaje się, że również taki nabywca jest konsumentem. Nadto przepis art. 4491 § 1 k.c. stanowi, iż kto wytwarza w zakresie swojej działalności gospodarczej (producent) produkt niebezpieczny, odpowiada za szkodę wyrządzoną komukolwiek przez ten produkt. W uzasadnionych sytuacjach opisanych w tych przepisach każda osoba powinna być chroniona jak konsument322.

Konkludując, jakkolwiek w obszarze prawa prywatnego ogólną i generalną definicję pojęcia konsumenta zawiera art. 221 k.c., to ustawy szczególne, stanowiące implementacje poszczególnych dyrektyw konsumenckich, wprowadzają modyfikacje tej definicji, zaś definicje w nich zawarte muszą być oceniane przy uwzględnieniu zasady lex specialis derogat legi generali.

W zasadzie jednolita definicja pojęcia konsumenta funkcjonuje również na gruncie ustaw o charakterze publicznoprawnym. Pierwsza legalna definicja pojęcia „konsument" pojawiała się w obszarze prawa publicznego gospodarczego już w 1996 r.323 w ustawie z dnia 24 lutego 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym i ochronie interesów konsumentów324. Zgodnie z art. 2 pkt 11 niniejszej ustawy konsumentem był każdy, kto nabywał towary i usługi do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Definicja ta w zasadzie przenosiła z niewielkimi zmianami definicję zawartą w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 30 maja 1995 r. w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów. Zakres podmiotowy określony był tak samo jak w ww. rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 30 maja 1995 r. Konsumentem mogła być każda osoba, mogąca występować w obrocie prawnym, a więc nie tylko osoby fizyczne, ale również osoby prawne, a także ułomne osoby prawne. Komentując to uregulowanie, przytoczyć należy pogląd S. Gronowskiego, który wskazał, iż w regulacjach obowiązujących w UE za konsumenta uważa się nie tylko końcowego nabywcę towarów i usług, ale także pośrednika w obrocie towarowym, przekazującego dalej jego pożytki, co oznacza, że w konsekwencji konsumentem może być także przedsiębiorca325. Oznacza to, że po pierwsze, już wówczas przyjmowano, że konsumentem nie musi być konsument finalny, a po drugie, że konsumentem mógł być przedsiębiorca, o ile nabycie przez niego towaru lub usługi nie miało miejsca w celu związanym z prowadzoną działalnością gospodarczą. Zakres przedmiotowy określony był analogicznie jak przy rozporządzeniu, przy czym rozszerzenie odnosiło się jedynie do objęcia zakresem ustawy również „usług". Definicja ta została uchylona przez art. 117 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów z dniem 1 kwietnia 2001 r.326 Pierwotny tekst ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów327, definiując w art. 4 pkt 11 tejże ustawy pojęcie konsumenta, powtórzył obowiązującą wówczas w kodeksie cywilnym regulację. Zgodnie z tym unormowaniem za konsumenta była uważana osoba, która zawierała umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością gospodarczą. Co więcej, w chwili obecnej nowa ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów328 w art. 4 pkt 12 nie definiuje wprost pojęcia konsumenta, a jedynie odsyła w tym zakresie do przepisów kodeksu cywilnego, stanowiąc, że przez konsumenta rozumie się konsumenta w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny329.

Również ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym330 w art. 2 pkt 2 stwierdza, iż ilekroć w ustawie jest mowa o konsumencie – rozumie się przez to konsumenta w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny.

Analogiczną definicję zawierają również ustawy regulujące pewne szczególne rodzaje działalności gospodarczej. Przykładowo ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne331 w art. 2 pkt 18 definiuje konsumenta jako osobę fizyczną wnioskującą o świadczenie publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych lub korzystającą z takich usług dla celów niezwiązanych bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub wykonywaniem zawodu. Przy czym zgodnie z art. 1 ust. 3 niniejszej ustawy jej przepisy nie naruszają przepisów ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.

Niektóre z regulacji, jakkolwiek ich celem jest ochrona konsumenta, w ogóle nie zawierają definicji tego pojęcia. Przykładem jest ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji332. Ustawa reguluje bowiem zapobieganie i zwalczanie nieuczciwej konkurencji w działalności gospodarczej, w szczególności produkcji przemysłowej i rolnej, budownictwie, handlu i usługach – w interesie publicznym, przedsiębiorców oraz klientów, a zwłaszcza konsumentów. Wydaje się, iż w tym zakresie posługiwać się będziemy definicją obowiązującą na gruncie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, a w konsekwencji zawartego w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów odesłania, definicją przyjętą przez art. 221 k.c. Definicji pojęcia konsumenta nie zawierają również ustawa z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe333, która posługuje się pojęciem adresata oraz nadawcy.

Niektóre z definicji w tym obszarze są szersze, jednakże są bardzo zbliżone do definicji zawartej w treści art. 221 k.c. Przykładowo, nadal szerszą definicję przewiduje przepis art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej334, który definiuje konsumenta jako osobę, która zawiera umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością gospodarczą.

Zasadnicze znaczenie w zakresie ochrony konkurencji i konsumentów w obszarze prawa publicznego ma ustawa antymonopolowa, której jednym z celów jest ochrona konkurencji, udzielana za pośrednictwem prezesa UOKiK w interesie publicznym przez wydawanie decyzji zakazujących określonych działań przedsiębiorcom i nakładanie na nich kar pieniężnych. Ochrona konkurencji to również przeciwdziałanie praktykom naruszającym zbiorowe interesy konsumentów335. Wskazuje się, że unormowania ustawy antymonopolowej służą ochronie interesu konsumentów stanowiącego część interesu zbiorowego, a zatem nie służą ochronie indywidualnego (prywatnego) interesu konsumenta. Zapobieganie i zwalczanie zachowań naruszających zbiorowe interesy konsumentów na gruncie prawa antymonopolowego podejmowane są przede wszystkim w interesie publicznym, nie zaś w celu ochrony pojedynczych jednostek336. Powstaje pytanie o relację pojęcia konsumenta funkcjonującego na gruncie kodeksu cywilnego oraz na gruncie prawa antymonopolowego. Niewątpliwie unormowania ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów mają charakter publicznoprawny i ich celem jest, z jednej strony, zapewnienie gwarantowanych przez Konstytucję RP interesów konsumentów, z drugiej zaś – wolności gospodarczej. Nie budzi wątpliwości fakt, że kodeks cywilny z kolei reguluje stosunki cywilnoprawne pomiędzy równorzędnymi podmiotami prawa prywatnego. Pojęcie konsumenta, jakkolwiek jednolite, służy jednak ochronie odmiennych celów. A co z tym związane, przysługuje mu inna ochrona prawna. W konsekwencji można wyróżnić „konsumenta indywidualnego" i „konsumenta zbiorowego". Ustawa antymonopolowa jest uregulowaniem publicznoprawnym, zaś ochronie podlega w zasadzie nie konkretny, indywidualny konsument, lecz zbiorowy interes konsumentów. Chroniony jest bowiem nie interes jednostki czy określonej grupy, ale interes publiczny. Związane jest z tym to, że na gruncie obowiązujących przepisów tym samym podmiotom przysługuje zróżnicowana ochrona prawna. Zakresy stosowania prawa prywatnego, jak i publicznego nie są rozłączne i często się krzyżują. W praktyce naruszenie zbiorowych praw konsumentów będzie równocześnie naruszeniem indywidualnego interesu konsumenta.

Niewątpliwie definicja z art. 221 k.c. powinna mieć zastosowanie w odniesieniu do wszystkich stosunków cywilnoprawnych. Analiza powyższych definicji znajdujących się w ustawach regulujących zarówno problematykę publicznoprawną, jak i prywatnoprawną prowadzi do wniosku, że jakkolwiek postępujący jest proces dostosowywania definicji pojęcia konsumenta do definicji z art. 221 k.c., to jednak niektóre z nich są odmienne. Nie wydaje się, aby w większości przypadków istniejące odrębności były uzasadnione. Nadto określenie konsumenta na gruncie prawa prywatnego i prawa publicznego powinno mieć miejsce w odniesieniu bądź do indywidualnego interesu, bądź do interesu zbiorowego.

4. Pojęcie konsumenta na gruncie kodeksu postępowania cywilnego


Na wstępie niniejszych rozważań należy zauważyć, iż doktryna oraz orzecznictwo posługiwały się pojęciem „konsument" na gruncie procesowym jeszcze przed wprowadzeniem tego pojęcia do kodeksu postępowania cywilnego w kontekście problemu zagwarantowania mu właściwej ochrony prawnej. Wśród wypowiedzi doktryny na ten temat dominowało szerokie ujęcie tego terminu. Wskazywano, że pojęcie konsumenta stanowi „synonim nabywcy rzeczy lub osoby, na rzecz której świadczono usługę"337. Przedstawiciele doktryny posługiwali się pojęciem konsumenta zasadniczo w tym samym znaczeniu zarówno na gruncie prawa materialnego, jak i procesowego338. Ustawą z dnia 18 kwietnia 1985 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego339 dodano do art. 61 § 3 k.p.c. w następującym brzmieniu: „§ 3. Organizacje społeczne, do których zadań statutowych należy ochrona środowiska, ochrona konsumentów albo ochrona praw z tytułu wynalazczości, mogą w sprawach z tego zakresu wstąpić za zgodą powoda do postępowania w każdym jego stadium. Wykaz tych organizacji ustala Minister Sprawiedliwości". Zmieniono również art. 63 k.p.c. Na podstawie powyższych przepisów wprowadzono możliwość udziału określonych organizacji społecznych w sprawach o ochronę konsumentów. Pierwotnie udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę praw konsumentów mógł polegać albo na wstąpieniu do toczącego się postępowania, albo na wyrażeniu poglądu mającego istotne znaczenie dla sprawy. Niezależnie od powyższego organizacje te mogły w sprawach konkretnych konsumentów występować w charakterze pełnomocników. Omawianą ustawą dodano bowiem w art. 87 § 5 w brzmieniu: „§ 5. W sprawach związanych z ochroną praw konsumentów pełnomocnikiem może być przedstawiciel organizacji, do której zadań statutowych należy ochrona konsumentów". Przepisy te, choć posługiwały się pojęciem konsumenta, to nie definiowały go.

W tym okresie próby zdefiniowania pojęcia konsumenta w kontekście określania terminu „sprawy o ochronę praw konsumentów" podejmował również Sąd Najwyższy. W uchwale siedmiu sędziów z dnia 29 lutego 2000 r. Sąd Najwyższy340 stwierdził, iż: „Mając na względzie obowiązujący stan normatywny i oceniając go przy uwzględnieniu prawa Unii Europejskiej i poglądów wyrażonych w doktrynie, można przyjąć, że treść pojęcia „konsument" najpełniej oddaje proponowane sformułowanie art. 383 § 3 k.c. w rządowym projekcie ustawy o umowach zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa (...). Tak rozumiane pojęcie „konsumenta" z jednej strony, a z drugiej strony charakter umowy najmu oraz pewne szczególne okoliczności jej dotyczące, nie pozwalają na wykluczenie z kręgu konsumentów wszystkich najemców. Należy podkreślić, że przemawia za tym potrzeba zapewnienia niektórym kategoriom tych najemców szczególnej ochrony, takiej jak „konsumentom" będącym kontrahentami innych rodzajów umów i z tych samych względów". Sąd Najwyższy podkreślił, że „umowa najmu lokalu mieszkalnego zmierzająca do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych najemcy i osób bliskich jest zawsze umową zawartą w celu bezpośrednio niezwiązanym z działalnością gospodarczą najemcy. Okoliczność ta, pomimo że konieczna, nie jest jednakże wystarczająca do uznania każdego najemcy lokalu mieszkalnego za konsumenta. Kwalifikacja danej osoby jako konsumenta zależy od statusu drugiej strony stosunku prawnego, którego stroną jest ta osoba". Tylko jeśli druga strona umowy jest przedsiębiorcą, dana osoba może być chroniona jak konsument. Nie istnieje możliwość objęcia ochroną podmiotu (konsumenta), który zawiera umowę z drugim konsumentem. Konkludując, Sąd Najwyższy uznał, że konsumentem jest zatem tylko taki najemca, który wynajmuje lokal mieszkalny od przedsiębiorcy prowadzącego działalność w zakresie najmu lokali. Kolejno w uzasadnieniu uchwały z dnia 13 lutego 2002 r.341 Sąd Najwyższy podtrzymał dotychczasowe stanowisko, wskazując, że „konsumentem jest osoba będąca stroną umowy zawartej z profesjonalnym kontrahentem prowadzącym działalność gospodarczą (przedsiębiorcą), której celem działania jest zaspokojenie własnych potrzeb (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152)". Jednocześnie jednak sąd rozszerzył ochronę na potencjalnych tylko nabywców, uznając tym samym, że do objęcia określonych podmiotów ochroną nie zawsze jest konieczne zawarcie umowy. Sąd podkreślił, że „Za konsumenta należy uważać także osobę, która, działając jako potencjalny nabywca towaru lub usługi, wstępuje w stosunek prawny pozostający w bezpośrednim związku z działaniem przedsiębiorcy jako producenta lub sprzedawcy towarów albo świadczącego usługi. Stosunkiem takim (pomijając jego kwalifikację) jest w szczególności stosunek powstały w związku z różnymi formami promocji towarów produkowanych lub sprzedawanych przez przedsiębiorcę albo świadczonych przez niego usług. Działanie przedsiębiorcy, zmierzające do poszerzenia kręgu nabywców jego towarów lub usług, jest w tym wypadku działaniem prowadzącym do realizacji jego celu gospodarczego. Uczestnik promocji, jeżeli nie jest nabywcą promowanego towaru lub usługi, to w każdym razie występuje w roli potencjalnego ich nabywcy. Jeżeli nie jest takim nabywcą, to za uznaniem go za konsumenta przemawia jego sytuacja zbliżona do nabywcy i słabsza – w porównaniu z pozycją przedsiębiorcy – jego pozycja, zasługująca na szczególną ochronę".

Brak definicji pojęcia konsumenta w kodeksie postępowania cywilnego rodzi pytanie, czy pojęcie „konsument" w rozumieniu k.p.c. ma własną treść, czy też jest zdeterminowane znaczeniem tego terminu na gruncie prawa materialnego. Kwestia ta stanowi część szerszego zagadnienia stosunku prawa procesowego cywilnego (tradycyjnie zaliczanego do prawa publicznego) do prawa materialnego (tradycyjnie zaliczanego do prawa prywatnego)342. Odpowiedzi na to pytanie udzielają teorie o tzw. prawie skargi343, wyjaśniające stosunek prawa procesowego do prawa materialnego. Wydaje się, że relację pomiędzy prawem procesowym cywilnym a materialnym prawem ochrony konsumentów najlepiej ujmuje przyjęcie istnienia „ścisłego związku" pomiędzy nimi344. Niewątpliwie prawo ochrony konsumentów jest wewnętrznie i spójnie związane z prawem cywilnym procesowym, a szerzej ujmując, z całym systemem środków służących ochronie konsumentów, co najlepiej określa paremia ubi ius, ibi remedium. Z wewnętrznej łączności prawa procesowego cywilnego oraz prawa materialnego cywilnego wynika przede wszystkim wspólność pewnych pojęć prawnych345. Jeśli zatem ustawodawca używa w prawie procesowym, mającym za zadanie realizację prawa materialnego, tych samych pojęć co w prawie materialnym, a zarazem nie nadaje im innego znaczenia, nic nie upoważniania do nadania im odmiennej treści niż w prawie materialnym. Dlatego też należy przyjąć, że na gruncie kodeksu postępowania cywilnego obowiązuje definicja pojęcia konsumenta wynikająca z prawa materialnego. Definicja ta nie jest jednak definicją jednolitą. Jej odmienności w ramach materialnego prawa prywatnego oraz materialnego prawa publicznego rodzą konieczność ich uwzględnienia w razie naruszenia przy udzielanej ochronie prawnej. W konkretnych sporach pojęcie konsumenta musi być interpretowane w odniesieniu do tego, jaki interes czy też prawo mają być chronione. W przypadku naruszenia zbiorowych interesów konsumentów interpretacja pojęcia konsumenta musi uwzględniać odmienne uregulowania niż w razie naruszenia indywidualnych interesów konsumenta. W razie naruszenia indywidualnych praw konsumenta jego osoba musi być dookreślona w przepisach szczególnych przez roszczenie konsumenckie. Konsumentem w znaczeniu szerokim na gruncie postępowania cywilnego będą również inne podmioty, nieuważane tradycyjnie za konsumentów, którym przepisy przyznają ochronę konsumencką. Ponadto określenie, czy dany podmiot jest konsumentem na gruncie postępowania cywilnego, musi się odnosić nie tylko do jego określenia na gruncie prawa krajowego, ale również na gruncie prawa wspólnotowego. Od 1 maja 2004 r. polski porządek prawny składa się bowiem z podsystemu prawa wspólnotowego i podsystemu prawa polskiego. Prawo wspólnotowe stanowi część krajowego porządku prawnego i jako takie musi być brane pod uwagę przez sądy przy stosowaniu prawa polskiego w każdej sprawie o charakterze wspólnotowym. Taki charakter mają właśnie sprawy o ochronę praw konsumentów. Wymiar sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej od daty akcesji należy do wspólnotowego systemu wymiaru sprawiedliwości. W konsekwencji każdy sąd w Polsce jest jednocześnie sądem wspólnotowym w znaczeniu funkcjonalnym, jako sąd rozpoznający sprawy z elementem wspólnotowym. Sądy krajowe, dokonując wykładni pojęcia konsumenta funkcjonującego w prawie krajowym, w tym także na gruncie kodeksu postępowania cywilnego, powinny z urzędu stosować prowspólnotową wykładnię tego pojęcia346 oraz uwzględniać odpowiednie przepisy prawa wspólnotowego dotyczące rozpoznawanej przez sąd sprawy347. Interpretacja pojęcia konsumenta na gruncie postępowania cywilnego powinna uwzględniać również konieczność zapewnienia skuteczności prawa wspólnotowego. Zaznaczyć należy, iż zgodnie z ogólnymi zasadami dotyczącymi przejęcia prawa wspólnotowego przez nowe państwo członkowskie prawo wspólnotowe obowiązuje w stosunku do nowego państwa członkowskiego od momentu akcesji, jeżeli przepisy szczególne traktatu akcesyjnego nie przewidują odmiennych rozwiązań. W konsekwencji prawo wspólnotowe nie ma zastosowania – co do zasady – do stanów faktycznych ukształtowanych przed datą akcesji348. Prawo wspólnotowe może być natomiast stosowane do zdarzeń zaistniałych po dacie akcesji lub skutków zdarzeń, które miały miejsce przed datą akcesji, ale ujawniły się dopiero po tej dacie. Niezależnie od tego, obok pojęcia konsumenta funkcjonującego na gruncie postępowania cywilnego, równolegle w sprawach konsumenckich z elementem transgranicznym będzie funkcjonować autonomiczne rozumienie pojęcia konsumenta na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego.

Rozdział II

Charakter prawny i rodzaje spraw o ochronę konsumentów w postępowaniu cywilnym


1. Wprowadzenie


Model ochrony konsumenta w polskim systemie prawnym ukształtował się w wyniku ewolucji prawa krajowego, a przede wszystkim wskutek implementacji rozwiązań europejskich. Zagadnienia dotyczące standardów ochrony prawnej konsumentów oraz środków tej ochrony znajdują się w całym acquis communautaire. Do niedawna większość spraw konsumenckich miała charakter krajowy. Wraz z przystąpieniem do Unii Europejskiej sprawy o ochronę konsumentów stały się sprawami wspólnotowymi. Rozwój wspólnego rynku oraz nowych technologii spowodował także znaczny wzrost liczby sporów z elementem transgranicznym. Paradygmat ochrony konsumenta na wspólnym rynku – wbrew tradycyjnemu przekonaniu – zakłada nie tylko ochronę podmiotu słabszego, ale przede wszystkim podjęcie działań gwarantujących swobodny przepływ towarów, kapitału, usług i osób na wspólnym rynku. Z prawa pierwotnego i wtórnego, polityk wspólnotowych oraz orzecznictwa ETS wyłania się model ochrony konsumenta349, gdzie wysoki standard ochrony wynikający z przepisów europejskiego prawa konsumenckiego gwarantowany jest przez szeroko rozumiane środki ochrony, a prawo do sądu stanowi tylko jeden z elementów tego systemu. Szeroko rozumiane środki ochrony konsumentów to m.in. osiągalne jeszcze przed powstaniem sporu edukacja350 i dostęp do informacji. Możliwość uzyskania potrzebnych wiadomości, umożliwiających podjęcie świadomych wyborów oraz decyzji odnośnie do zakupu określonych dóbr czy usług, stanowi uznane prawo każdego obywatela Unii, z którego wywodzą się pozostałe prawa konsumenckie351. Kompleksowa ochrona proceduralna konsumentów realizowana jest za pomocą ochrony cywilnoprawnej, ochrony administracyjnoprawnej oraz ochrony z wykorzystaniem środków karnych. Cywilnoprawny aspekt ochrony zakłada przyjęcie odrębnych rozwiązań, co uwarunkowane jest specyficznym charakterem sporów konsumenckich. Gwarancję swobodnego przepływu towarów, kapitału, usług i osób już po powstaniu sporu stanowią środki prawne, które możemy podzielić na szeroko rozumiane środki proceduralne służące dochodzeniu roszczeń konsumenckich w ramach cywilnych postępowań sądowych i pozasądowych sposobów rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich oraz sprzężone z nimi regulacje mające na celu zapewnienie pomocy i porady prawnej w postępowaniu cywilnym. Standard ochrony wszystkich interesów konsumentów (indywidualnych, grupowych i zbiorowych) powinien kształtować się na wysokim poziomie, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie wspólnego rynku w warunkach konkurencji. Wysoki poziom standardów ochrony konsumenta, w tym środków i gwarancji dochodzenia roszczeń w aspekcie proceduralnym, wynika z regulacji traktatowych352. Wysoki poziom ochrony nie stanowi wartości samej w sobie, a czynnikiem ograniczającym ochronę konsumenta jest prawidłowe funkcjonowanie wspólnego rynku. Aksjologia ochrony konsumenta nie oznacza propagowania gospodarczego czy też społecznego paternalizmu w stosunku do konsumenta. Celem jest wprowadzenie takich unormowań, które zapewnią konsumentom pełną zdolność decydowania o swojej konsumpcji poprzez zwiększenie zakresu ich wiedzy i informacji, a co za tym idzie, umożliwienie im wolnego i swobodnego poruszania się na rynku towarów i usług353. W założeniu regulacje prawa konsumenckiego mają doprowadzić do wprowadzenia regulacji, które zrównoważą nierówne szanse konsumenta, ale zarazem nie doprowadzą do nieuzasadnionego polepszenia jego sytuacji354.

Społecznym tłem, na którym powstają spory konsumenckie, jest konsumpcja dóbr i usług. Specyfika aktywności społecznej w tym obszarze przesądza o cechach charakterystycznych tych sporów. Z punktu widzenia socjologii prawa jedną z głównych cech sporów konsumenckich jest ich powszechność. Wszyscy – bez wyjątku – jesteśmy na co dzień konsumentami i dokonując czynności prawnych, realizujemy tę formę aktywności. Spory konsumenckie charakteryzuje również asymetryczność. W każdym sporze jedną ze stron jest przedsiębiorca (profesjonalista), drugą zaś konsument. W razie powstania sporu konsumenckiego interes jednej ze stron, tj. przedsiębiorcy, najczęściej został już zaspokojony (np. w momencie uzyskania ceny za dany towar), zaś podmiotem, który musi doprowadzić do zaspokojenia własnego interesu kosztem interesu przedsiębiorcy jest konsument. Krąg osób, które są konsumentami, jest bardzo zróżnicowany, każdorazowo w konkretnym sporze są to osoby o różnym poziomie wiedzy i świadomości prawnej. Charakterystyczny w sporach konsumenckich jest również ich przedmiot. Przeważnie przedmiot sporu w tych sprawach stanowią rzeczy codziennego użytku. Zazwyczaj wysoka wartość użytkowa przedmiotów nie jest związana z wygórowaną wartością pieniężną355. Specyficzne cechy sporów konsumenckich w coraz większym zakresie znajdują odzwierciedlenie na płaszczyźnie procesowej. Omówienie proceduralnych odrębności w dochodzeniu indywidualnych roszczeń konsumenckich wymaga najpierw dookreślenia charakteru prawnego roszczeń konsumenckich, bowiem zakres ochrony w sądowym postępowaniu cywilnym w przeważającej mierze zależy od istoty tych roszczeń. W konsekwencji w niniejszym rozdziale podjęto próbę zdefiniowania charakteru spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów oraz zaproponowano klasyfikację spraw o ochronę konsumentów w postępowaniu cywilnym.

2. Charakter prawny spraw o ochronę konsumentów


2.1. Pojęcie spraw o ochronę konsumentów


Kluczowe znaczenie dla niniejszego opracowania ma określenie charakteru prawnego spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W tym celu konieczne jest zdefiniowanie szczególnej, najszerszej kategorii spraw – spraw o ochronę konsumentów.

Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera legalnej definicji pojęcia spraw o ochronę konsumentów. Kategoria spraw o ochronę konsumentów wprowadzona została do kodeksu postępowania cywilnego w związku ze zmianą uregulowania dotyczącego uprawnień procesowych organizacji społecznych356. Do art. 61 k.p.c. dodany został wówczas § 3, zgodnie z którym organizacje społeczne, do których zadań statutowych należała ochrona środowiska, ochrona konsumentów albo ochrona praw z tytułu wynalazczości, mogły w sprawach z tego zakresu wstąpić za zgodą powoda do postępowania w każdym jego stadium. Pojęcie „spraw o ochronę konsumentów" pojawiło się także wraz ze zmianą art. 61 § 1 k.p.c. dokonaną przez ustawę z dnia 13 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego357. Pojęciem tym posługuje się także ustawodawca w treści art. 633 k.p.c. dla określenia kategorii spraw, w których powiatowy rzecznik konsumentów może wytaczać powództwa, a także wstępować do toczących się postępowań, za zgodą powoda. Z kolei w ustawie z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych358 występuje pojęcie „spraw dotyczących ochrony indywidualnych interesów konsumenta", na oznaczenie kategorii spraw, w których powiatowy rzecznik konsumentów nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 11 u.k.s.c.). Ponadto zgodnie z art. 96 ust. 1 pkt 7 u.k.s.c. powiatowy rzecznik konsumentów nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych w sprawach dotyczących praktyk ograniczających konkurencję oraz praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Nadto ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, określając zadania rzecznika konsumentów, stanowi, iż może on występować do przedsiębiorców „w sprawach ochrony praw i interesów konsumentów" (art. 42 ust. 1 pkt 3 ustawy) oraz wytaczać powództwa na rzecz konsumentów, a także wstępować, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów (art. 42 ust. 2 ustawy). Z kolei w treści art. 87 § 5 k.p.c. użyte zostało również inne sformułowanie – „sprawy związane z ochroną praw konsumentów", dla określenia kategorii spraw, w których pełnomocnikiem może być przedstawiciel organizacji, do której zadań statutowych należy ochrona konsumentów. Ponadto w art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym359 występuje pojęcie „spraw o roszczenia o ochronę konsumentów"360, wprowadzone w celu dookreślenia kategorii spraw, w których dopuszczalne jest tzw. powództwo grupowe.

Próby dookreślenia tego pojęcia podejmowane były przez doktrynę, jak i orzecznictwo361. Sąd Najwyższy, posługując się pojęciem spraw o ochronę konsumentów, określa je ogólnie jako „sprawy związane z szerokim zakresem umów, w których osoba nabywająca rzecz lub na rzecz której wykonywane są usługi zaspokajające jej własne potrzeby (konsument) dochodzi roszczenia przeciwko kontrahentowi zajmującemu się profesjonalnie handlem, produkcją i usługami, przy czym roszczenia konsumenta mogą wynikać z różnych tytułów prawnych, w szczególności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania oraz z tytułu rękojmi za wady rzeczy i gwarancji"362. Według Sądu Najwyższego sprawą o ochronę konsumentów w rozumieniu art. 61 § 1 k.p.c. jest również sprawa, której przedmiotem jest roszczenie nabywcy towaru w stosunku do producenta lub sprzedawcy, powstałe w związku z promocją towaru363, a także sprawa wynikająca z umowy najmu lokalu mieszkalnego, przeznaczonego do zaspokajania osobistych potrzeb mieszkaniowych najemcy i osób bliskich, gdy wynajmującym jest przedsiębiorca prowadzący działalność w zakresie najmu lokali364. M. Jędrzejewska przyjmuje, że sprawy o ochronę konsumentów są związane z szerokim zakresem umów, występujących między nabywcą lub usługobiorcą a profesjonalnym kontrahentem prowadzącym działalność gospodarczą365. E. Łętowska dodaje, że nieuzasadnione jest łączenie pojęcia sprawy konsumenckiej wyłącznie z zagadnieniami rękojmi i gwarancji. Jest to słuszne spostrzeżenie. Kategoria spraw o ochronę konsumentów obejmuje bardzo zróżnicowane kategorie spraw, związane przede wszystkim z typowymi umowami zawieranymi pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami jak umowa sprzedaży, czy szerzej ujmując zagadnienie, umowa o świadczenie usług. Sprawy konsumenckie obejmują specyficzne dla obrotu konsumenckiego zagadnienia: problematykę nieuczciwych praktyk rynkowych, kwestie wzorców umownych, umów adhezyjnych, reklam uciążliwych, uciążliwości marketingu bezpośredniego, bezpieczeństwa produktu, handlu elektronicznego oraz swoistych w obrocie konsumenckim umów jak timesharing, o imprezę turystyczną czy kredytu konsumenckiego. Wskazówką dla dookreślenia zakresu pojęcia spraw o ochronę konsumentów jest aneks do dyrektywy 98/27/WE, gdzie wymieniono różne sfery zagrożeń interesów konsumenckich366. W doktrynie wskazuje się także, że nie jest możliwe stworzenie zamkniętego katalogu prawnie chronionych interesów konsumentów367, co oznacza, że nie jest ani możliwe ani zasadne utworzenie enumeratywnego katalogu kategorii spraw o ochronę konsumentów. Katalog ten nie ma także charakteru stałego. Od niedawna sprawami o ochronę konsumentów są także sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów dochodzone w ramach tzw. powództwa grupowego, czy też sprawy dotyczące tzw. upadłości konsumenckiej.

Pojęcie sprawy używane jest w kodeksie postępowania cywilnego w różnym znaczeniu. Przede wszystkim pojęcie „sprawa" występuje w znaczeniu kategorii sporów, które są rozstrzygane w postępowaniu cywilnym. Oznacza to, co jest załatwiane w postępowaniu cywilnym368. Zdefiniowanie kategorii spraw o ochronę konsumentów jako przedmiotu postępowania cywilnego wymaga dookreślenia pojęcia i zakresu ochrony prawnej udzielanej konsumentom. Pojęcie konsumenta zostało szczegółowo omówione w rozdziale pierwszym tej pracy. W tym miejscu należy tylko przypomnieć, że na gruncie kodeksu postępowania cywilnego obowiązuje definicja pojęcia konsumenta wynikająca z prawa materialnego. Zasadnicze znaczenie ma definicja ukształtowana na gruncie kodeksu cywilnego, która wiąże w całym systemie prawa cywilnego, z uwzględnieniem odrębności występujących w poszczególnych aktach prawnych. Konsumentom, jako szczególnym podmiotom prawa, przysługuje specjalna ochrona prawna, w tym w ramach postępowania cywilnego. W doktrynie wskazuje się, że ochrona prawna w ujęciu przedmiotowym obejmuje ochronę określonych dóbr i wartości niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania i rozwoju jednostek, grup jednostek oraz całego społeczeństwa poprzez realizację norm prawych (działalność wykonawcza i jurysdykcyjna)369. Jest to działalność polegającą na stosowaniu prawa (orzekaniu, wykonywaniu orzeczeń sądowych oraz udzielaniu pomocy prawnej)370 przez określone organy (ujęcie przedmiotowe – podmiotowe)371. Ochrona prawna stanowi jedno z zadań państwa, a jej zakres jest doprecyzowany w przepisach materialnego prawa karnego, administracyjnego oraz cywilnego372. Ochronę prawną zatem stanowią tylko takie działania podejmowane dla ochrony określonych prawnie interesów, praw i wolności, które są uregulowane w obowiązującym prawie. Unormowania określające sposób działania przed organami ochrony prawnej zawarte są przede wszystkim w ustawach procesowych regulujących postępowanie cywilne, karne, administracyjne, sądowo-administracyjne, a także w innych aktach prawnych regulujących alternatywne sposoby rozwiązywania sporów przez organy pozasądowe. Realizacja norm konsumenckiego prawa materialnego jest nieodłącznie związana z funkcją ochronną tego prawa373. Priorytetową funkcją ochrony prawnej na gruncie postępowania cywilnego (a także postępowania karnego czy administracyjnego oraz sądowo-administracyjnego) jest realizacja norm prawa materialnego374. Do udzielenia ochrony prawnej dojdzie dopiero w wyniku zrealizowania prawa materialnego poprzez zastosowanie przez organy ochrony prawnej środków ochrony przewidzianych przez prawo375. Istotą funkcji ochronnej jest udzielenie odpowiedniej ochrony prawnej określonym dobrom społecznym376. Chronione dobra społeczne mogą przybrać kształt interesów indywidualnych lub interesu ogólnego377. W doktrynie tradycyjnie funkcja ochrony interesu ogólnego wyrażana była z punktu widzenia społeczno-politycznego (np. jako ochrona interesu społecznego378) oraz z punktu widzenia społeczno-prawnego (np. realizacja norm prawa materialnego379 czy ochrona porządku prawnego380). Funkcja ochrony interesów indywidualnych określana jest w odniesieniu do ochrony oznaczonej sfery prawnej praw jednostek w zakresie stosunków prawnych381 czy też ich praw podmiotowych. Przenosząc te rozważania na grunt prawa konsumenckiego, należy stwierdzić, iż wyodrębnienie konsumenta jako szczególnego podmiotu prawa, wpływa na przedmiot tejże ochrony, a także determinuje jej zakres i sposób udzielania. Do istoty spraw o ochronę konsumentów należy ochrona nie tylko indywidualnych interesów i praw podmiotowych konsumentów, ale również szeroko rozumianych ich interesów zbiorowych382. Zarówno europejskie materialne prawo konsumenckie, jak i krajowe prawo ochrony konsumenta obejmuje swoim zakresem nie tylko ochronę konkretnych praw podmiotowych konsumentów i innych interesów (ochrona indywidualnych interesów konsumentów), ale również z uwagi na konieczność zagwarantowania zrównoważonego rozwoju wspólnego rynku – ochronę porządku prawnego (ochronę zbiorowych praw konsumentów jako elementu interesu publicznego). Powszechność sporów konsumenckich rodzi konieczność zapewnienia ochrony prawnej w innym niż indywidualistyczny modelu, umożliwiającym przejście od ochrony indywidualnej do ochrony ponadindywidualnej konsumentów. Stąd też zakresem ochrony objęte są także grupowe interesy konsumentów.

Pojęcie „spraw o ochronę konsumentów" w istocie obejmuje ochronę interesów prawnych konsumentów (indywidualnych, grupowych oraz zbiorowych). Przedmiotem, któremu udziela się ochrony w postępowaniu cywilnym, jest bowiem zawsze interes prawny383, a nie wyłącznie prawa podmiotowe384. W procesie cywilnym przez pojęcie interesu rozumie się potrzebę, korzyść lub dobro385. W tym miejscu należy wskazać, że w najszerszym znaczeniu pojęcie „interesu" występuję w znaczeniu konkretnej potrzeby stworzenia lub utrzymania takiego stanu rzeczy, który z punktu widzenia osoby odczuwającej potrzebę jest dla niej korzystny386. Istotne znaczenie z punktu widzenia procesu cywilnego ma to, że nie każdy interes rozumiany jako subiektywna potrzeba określonego podmiotu podlega ochronie, a jedynie interes mający prawny charakter. W doktrynie wskazuje się, że interes prawny to obiektywna, czyli rzeczywiście istniejąca, a nie tylko hipotetyczna, czyli twierdzona przez stronę i subiektywna potrzeba ochrony prawnej387. Także interes konsumenta chroniony w postępowaniu cywilnym to interes prawny, a nie wyłącznie faktyczny czy subiektywny interes określonego podmiotu. Jest to interes o charakterze obiektywnym, uznany w świetle obowiązujących przepisów za zasługujący na ochronę i zabezpieczenie388. Przy czym interes konsumenta jest zawsze złożoną relacją pomiędzy pewnym obiektywnym stanem rzeczy (faktycznym lub prawnym), a oceną tego stanu dokonywaną przy uwzględnieniu możliwych korzyści, które ten stan może przynieść konsumentowi lub konsumentom389. Interes prawny konsumenta podlegający ochronie w postępowaniu cywilnym jest to obiektywna w świetle obowiązujących przepisów prawnych, wywołana rzeczywistym naruszeniem lub zagrożeniem określonej sfery prawnej potrzeba uzyskania wyroku określonej treści390. W doktrynie zauważa się również, że w sprawach o ochronę konsumentów funkcja ochronna interesu indywidualnego oraz interesu publicznego występują jako funkcje sprzężone. Przy czym w razie równoczesnego występowania obu funkcji ochronnych, funkcją bezpośrednią jest funkcja ochrony interesu indywidualnego, zaś funkcją pośrednią jest funkcja ochrony porządku publicznego, co wynika z faktu, że postępowanie cywilne, jakkolwiek zmierza w pierwszym rzędzie do ochrony interesów indywidualnych, to jednak równocześnie przez to jest udzielana ochrona interesowi publicznemu. Zupełnie wyjątkowo w postępowaniu cywilnym może samodzielnie wystąpić samodzielnie konieczność ochrony interesu zbiorowego391.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, należy przyjąć, że w najszerszym znaczeniu sprawy o ochronę konsumentów to sprawy, w których istniejący lub potencjalni konsumenci w istniejących lub przyszłych stosunkach prawnych z przedsiębiorcami uzyskują ochronę prawną swoich rzeczywiście naruszonych bądź zagrożonych prawnie chronionych interesów (indywidualnych, grupowych, zbiorowych), a także sprawy związane z naruszeniem bądź zagrożeniem tychże interesów.

2.2. Charakter prawny spraw o ochronę konsumentów


Przesądzenie charakteru spraw o ochronę konsumentów stanowi zasadniczą kwestię dla ustalenia dopuszczalności drogi sądowej w tych sprawach, którą ustawodawca związał z pojęciem sprawy cywilnej. Pojęcia „sprawa cywilna" i „droga sądowa" zostały zdefiniowane w kodeksie postępowania cywilnego, przy czym to, co jest sprawą cywilną, reguluje art. 1 k.p.c., zagadnienie zaś drogi sądowej – art. 2 k.p.c. Zgodnie z art. 1 k.p.c. „Kodeks postępowania cywilnego normuje postępowanie sądowe w sprawach ze stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy, jak również w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz w innych sprawach, do których przepisy tego kodeksu stosuje się z mocy ustaw szczególnych (sprawy cywilne)", natomiast według art. 2 k.p.c. do rozpoznawania spraw cywilnych powołane są sądy powszechne, o ile sprawy te nie należą do właściwości sądów szczególnych, oraz Sąd Najwyższy (§ 1). Nie są rozpoznawane w postępowaniu sądowym sprawy cywilne, jeżeli przepisy szczególne przekazują je do właściwości innych organów (§ 3). W myśl przytoczonych przepisów o dopuszczalności drogi sądowej decyduje przede wszystkim charakter prawny sprawy. Dlatego też przed omówieniem zagadnienia dopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę konsumentów należy wyjaśnić istotę tychże spraw. W pojęciu „sprawa cywilna" pojęcie „sprawa" używane jest w znaczeniu tego, co jest załatwiane w postępowaniu cywilnym392.

Podkreślić należy, iż już w doktrynie okresu międzywojennego postulowano wprowadzenie zamiast pojęcia „sprawy cywilnej" wprowadzenie pojęcia „sprawy cywilno-procesowej". Wskazywano, że pojęcie spraw rozpoznawanych w postępowaniu cywilnym obejmuje nie tylko spory o prawa prywatne, lecz także spory o charakterze publiczno-prawnym, wyraźnie sądom powszechnym przekazane, jak również wszystkie spory natury wątpliwej, co do tkwiącego w nich pierwiastka publicznoprawnego, jeśli nie są przekazane do drogi administracyjnej. W ten sposób dochodzono do pojęcia sprawy procesowo-cywilnej w znaczeniu formalnym, obejmującej wszystkie spory, w których dopuszczalna jest droga procesu cywilnego. Podkreślano, że pojęcie sprawy cywilno-procesowej nie jest równoznaczne z pojęciem sporu prywatnoprawnego (czasem zawodzi znaczenie materialne tego pojęcia i musi ustąpić znaczeniu formalnemu, mimo że z reguły spory prywatno-prawne są przekazywane sądom powszechnym)393. Podkreśla się także, że w razie wątpliwości, tj. gdy nie da się na podstawie obowiązujących przepisów z całą pewnością stwierdzić, że sprawa należy do zakresu działania sądu szczególnego lub władzy administracyjnej – trzeba przyjąć, że należy ona do sądu powszechnego i do drogi procesu cywilnego jako „sprawa cywilno-procesowa"394.

Obecnie konstrukcja prawna sprawy cywilnej przyjęta przez ustawodawcę zasadniczo oparta jest na kryterium materialnoprawnym, tj. charakterze danego stosunku prawnego i na kryterium formalnym, wyrażającym się w przekazaniu określonej sprawy do zakresu działania sądów powszechnych395. Ustawodawca w przepisie art. 1 k.p.c., definiując pojęcie sprawy cywilnej, wyróżnił kategorie spraw cywilnych w znaczeniu materialnym oraz spraw cywilnych w znaczeniu formalnym. W doktrynie wyróżnia się: sprawy cywilne według ich natury, sprawy, które nie są sprawami cywilnymi, lecz formalnie za takie z punktu widzenia prawa procesowego muszą uchodzić, gdyż z mocy ustaw szczególnych należy do nich stosować przepisy k.p.c., oraz sprawy cywilne według ich natury, które przepisy szczególne przekazują do właściwości innych organów396.

Przypomnieć należy, że całościowa ochrona proceduralna konsumentów realizowana jest za pomocą środków cywilnoprawnych, ale także z wykorzystaniem środków administracyjnych i karnych. W treści przepisu art. 1 k.p.c. brak jest wskazówki, jak ocenić charakter prawny spraw o ochronę konsumentów. Określenie kategorii spraw cywilnych przy uwzględnieniu dziedzin prawnych o charakterze materialnoprawnym zostało dokonane według systematyki doktrynalnej przyjmowanej w latach 60. XX wieku. Dlatego też wyodrębniono sprawy wynikające ze stosunków z zakresu prawa cywilnego od spraw wynikających z prawa rodzinnego i prawa pracy oraz następnie dodanych spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych397. Systematyka kodeksu postępowania cywilnego powstała jeszcze przed podziałem obrotu na konsumencki i profesjonalny. Definicja sprawy cywilnej z art. 1 k.p.c. nie odnosi się w żaden sposób do tego zagadnienia. Wyjaśnienie charakteru prawnego spraw o ochronę konsumentów musi zatem zostać dokonane przy uwzględnieniu kryteriów sformułowanych przez doktrynę. Przedstawiciele doktryny wyodrębniają dwie kategorie warunków, od których zależy uznanie danej sprawy za cywilną398. Z. Resich w ramach kryteriów związanych ze sposobem udzielanej ochrony prawnej, a więc w istocie z konkretną sprawą, wyróżnia: twierdzenia faktyczne, kwalifikację prawną, materiał sprawy, twierdzenia żądającego ochrony, zarzuty broniącego się oraz stan sprawy399. Kryteria te, jakkolwiek pomocne przy ocenie charakteru konkretnej sprawy w ramach stosowania prawa przez sąd, nie do końca są użyteczne przy wyjaśnieniu teoretycznej istoty spraw o ochronę konsumentów. Należy zatem sięgnąć do abstrakcyjnych kryteriów, które posłużą do ustalenia istoty sprawy, bez odwoływania się do sposobu udzielanej ochrony prawnej. W doktrynie wśród warunków służących ocenie charakteru prawnego sprawy wskazuje się także na charakter stosunków społecznych, z których sprawa wynika, charakter stosunku prawnego, tytuł (źródło powstania prawa), podmiot, charakter dochodzonego roszczenia, zastosowaną normę prawną oraz charakter orzeczenia400. Wyróżnienie, które ze spraw o ochronę konsumentów mają charakter cywilny (materialny czy też formalny), powinno uwzględniać przede wszystkim charakter stosunku prawnego, naturę chronionego interesu czy prawa oraz charakter norm prawnych, z których wywodzi się dochodzone prawo bądź chroniony interes.

Niewątpliwie byłoby zbytnim uproszczeniem uznanie za sprawy cywilne wszystkich spraw wynikających ze stosunków regulowanych prawem ochrony konsumentów. Określenie, które ze spraw o ochronę konsumentów mają charakter z istoty cywilny, wymaga spojrzenia na nie przede wszystkim przez pryzmat stosunku prawnego, z którego wywodzone jest dochodzone roszczenie. Dochodzone roszczenie nie może mieć odmiennego charakteru niż stosunek prawny, z którego się ono wywodzi401. Pojęcie stosunku prawnego tradycyjnie związane jest z pojęciem stosunków społecznych. Przyjmuje się, że stosunkiem prawnym jest prawnie uregulowany stosunek społeczny402. Stosunkami konsumenckimi są zatem prawnie uregulowane stosunki społeczne dotyczące szeroko rozumianego obrotu konsumenckiego. Stosunek prawny ma miejsce wówczas, gdy normy prawa dla konsumenta i przedsiębiorcy mają takie znaczenie, że w określonych warunkach sytuacja prawna przedsiębiorcy jest połączona z sytuacją prawną konsumenta. Klasyczny model stosunku konsumenckiego obejmuje stosunek prywatnoprawny pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, którego treść stanowią określone prawa i obowiązki wynikające z cywilnego prawa konsumenckiego, a przedmiotem jest czynność konsumencka. Stosunki te nie wyczerpują jednak treści wszystkich stosunków konsumenckich. Modyfikacje dotyczą przede wszystkim podmiotów i treści stosunku. Prawo konsumenckie dotyczy również stosunków, w których jedną stroną jest przedsiębiorca, a drugą organ administracyjny (ochrona interesów zbiorowych). Niezależnie od powyższego cechą specyficzną spraw o ochronę interesów konsumentów, przy uwzględnieniu ich złożonego charakteru i wzajemnego przenikania się interesu prywatnego z publicznym, jest to, że każda sprawa dotycząca stosunków prywatnoprawnych zawiera pierwiastek publiczny. Zróżnicowanie stosunków prawnych z udziałem konsumentów rodzi konieczność dookreślenia kryteriów wyodrębnienia stosunku cywilnoprawnego. Tradycyjnie przyjmowano, że kryterium wyróżniającym stosunki cywilnoprawne jest metoda regulacji oparta na zasadzie równości (równorzędności) stron403. Wydaje się, że obecnie to kryterium wyróżnienia jest nieadekwatne jako negujące to, że istotą prawa cywilnego jest regulacja stosunków prywatnoprawnych jednostek. Dotychczas doktryna ze względów ideologicznych negowała zasadniczy podział systemu prawnego na prawo prywatne oraz prawo publiczne. W obecnych realiach społeczno-gospodarczych konieczne jest spojrzenie na istotę prawa cywilnego, a w konsekwencji na sprawę cywilną z perspektywy zasadniczego podziału na prawo prywatne i publiczne404. W doktrynie już E. Waśkowski405 wskazywał, że sądy cywilne mają za zadanie sprawdzać i ustalać słuszność „żądań, które z reguły dotyczą stosunków prywatno-prawnych, tj. takich, w których obie strony występują w charakterze samoistnych, jedna od drugiej niezależnych i równouprawnionych jednostek". Z kolei jeśli „chociażby jedna ze stron występuje w roli organu władzy państwowej, któremu podporządkowana jest druga strona, to taki stosunek ma charakter publicznoprawny, a żądania wynikające z niego są publicznoprawne i podlegają kompetencji władz administracyjnych"406. W konsekwencji autor ten przyjmuje, że „orzecznictwu sądów cywilnych podlegają żądania wynikające ze stosunków wzajemnych osób prywatnoprawnych między sobą, jak i z ich stosunków do organów państwa i związków samorządowych, o ile organa te biorą udział w obrocie cywilnym w charakterze osób prywatnych. Procesy, których przedmiot stanowią żądania tego rodzaju, zwą się sprawami cywilnymi (art. 1)"407. Obecnie wyrazem tych tendencji są poglądy zarówno doktryny408, jak i Trybunału Konstytucyjnego409. Autonomiczność podmiotów w stosunkach prywatnoprawnych nie jest równoznaczna z ich równorzędną sytuacją, co tradycyjnie uznawane było za cechę prawa cywilnego. Stosunki konsumenckie stanowią przykład sytuacji, w której w stosunkach pomiędzy podmiotami prywatnymi (konsumentem oraz przedsiębiorcą) pojawia się faktyczna, ekonomiczna nierówność relacji, przy czym nierówność ta nie wynika z tego, że po jednej stronie pojawia się organ władzy publicznej. Dlatego też wskazanie na równorzędność pozycji prawnej stron prywatnoprawnego stosunku konsumenckiego nie jest wystarczającym kryterium wyróżniającym. W konsekwencji tylko te sprawy, które dotyczą sporów ze stosunków regulowanych przez prawo ochrony konsumentów, w których konsument i przedsiębiorca występują w roli autonomicznych podmiotów, władnych regulować treść łączących ich stosunków prawnych, są sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym.

Prywatnoprawnymi stosunkami konsumenckimi opartymi na autonomii woli stron są relacje wywodzące się przede wszystkim z tzw. prawa umów konsumenckich (tzw. ochrona interesów ekonomicznych konsumentów), a szerzej ujmując, cywilnoprawnych czynności konsumenckich. Materialną podstawę spraw o ochronę konsumentów wynikających z prawa umów stanowią unormowania prawa prywatnego cywilnego410. W ramach prawa umów konsumenckich jedną ze stron sporu z kontraktu konsumenckiego musi być osoba fizyczna, która zawiera umowę w celu niezwiązanym bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą, zawodową lub handlową, a także inne podmioty uważane za konsumentów sensu largo. Druga strona – przedsiębiorca – musi zawierać umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej. W doktrynie podkreśla się, że z zakresu pojęcia umów konsumenckich wyłączone są kontrakty zawierane przez przedsiębiorcę z przedsiębiorcą, a także przez konsumenta z konsumentem (nawet z udziałem fachowego pośrednika)411. Umowa konsumenta z konsumentem nie uzyskuje statusu umowy konsumenckiej przez to, że jest zawierana z udziałem fachowego pośrednika (np. pośrednika, agenta czy brokera). Jednak umową w obrocie konsumenckim może być umowa zawarta pomiędzy konsumentem a fachowym pośrednikiem. Brak jest aksjologicznego uzasadnienia dla objęcia takich umów ochroną, a ponadto nie istnieją wyraźne i jasne kryteria do określenia, kiedy rola pośrednika jest już na tyle istotna, że uzasadnia stosowanie przepisów ochronnych w stosunku do konsumenta. Wyjątkowo jak konsument chroniony jest przedsiębiorca, będący osobą fizyczną, który zawiera umowę niezwiązaną bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Wzorcową umową konsumencką jest umowa o dostarczenie towarów (np. umowa sprzedaży, w tym sprzedaży na odległość, czy sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa) lub świadczenie usług (np. umowa ubezpieczenia, umowa o usługi finansowe, umowa o usługi turystyczne czy umowa o naprawę samochodu)412. Nie ma przeszkód, aby kontrakt konsumencki odnosił się do nieruchomości, pod warunkiem że umowa przeniesienia własności nieruchomości, umowa najmu czy też dzierżawy zawarta jest pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą. Umowami konsumenckim są również umowy timesharingu. Umowami konsumenckimi są również umowy, których przedmiotem są rzeczy i usługi o wysokiej wartości (np. jacht czy luksusowy samochód), a także nabywane w celach inwestycyjnych. Ujęcie to jest niewątpliwie dyskusyjne z punktu widzenia celowościowego. W odniesieniu do większości takich umów można bowiem twierdzić, że konsument nie jest w nich stroną ekonomicznie słabszą czy niedoinformowaną. Przeciwko wyłączeniu umów dotyczących dóbr o wysokiej wartości, jak również umów zawieranych w celach inwestycyjnych z kategorii umów konsumenckich przemawiają względy praktyczne. Przy uwzględnieniu trudności, które powstałyby wraz z rozgraniczeniem, które rzeczy i usługi stanowią dobra luksusowe czy która umowa zawierana jest już w celu inwestycyjnym, a która jeszcze nie, należy przyjąć, że również takie umowy są umowami konsumenckimi. Zaryzykować można zatem twierdzenie, że przedmiotem umowy konsumenckiej może być w zasadzie każda rzecz lub przedmiot niebędący rzeczą pod warunkiem, że nie są wyłączone z obrotu.

Sprawy o ochronę konsumentów – sprawy cywilne w znaczeniu materialnym – dotyczą najczęściej naruszeń indywidualnych praw podmiotowych konsumentów lub ich interesów (indywidualnych, grupowych) w stosunkach zobowiązaniowych. Przy czym roszczenia mogą wynikać z różnych tytułów prawnych, jak odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, z tytułu niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, rękojmi czy gwarancji. Sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym są także sprawy wynikające z cywilnoprawnych umów o świadczenie zdrowotne, zawartych między pacjentem a lekarzem. Umowa taka jest umową konsumencką, jeżeli lekarz prowadzi we własnym imieniu działalność zawodową, a zatem jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 431 k.c. Odmienna będzie sytuacja lekarza działającego w ramach stosunku pracy w przychodni bądź w szpitalu413. W doktrynie wyrażono pogląd, że notariusz zawierający umowę na podstawie ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. – Prawo o notariacie414 nie występuje jako profesjonalista w ramach obrotu konsumenckiego, ponieważ wykonuje funkcje publiczne415, co w konsekwencji oznaczałoby, że sprawa dotycząca nieprawidłowego wykonania czynności przez notariusza nie jest sprawą o ochronę konsumentów. Pogląd ten jest dyskusyjny, z uwagi na fakt, że zawierając umowę z klientem notariusz jest także przedsiębiorcą416, a klient notariusza znajduje się wobec niego bez wątpienia w słabszej pozycji. Przyjęcie, że sprawa dotycząca nieprawidłowego wykonania czynności przez notariusza nie jest sprawą o ochronę konsumentów pozbawiłoby niezasadnie konsumentów ochrony w tym zakresie. Konsumencka czynność prawna określona w art. 221 k.c. to najczęściej odpłatna i wzajemna umowa konsumencka. Jednak może to być także czynność jednostronna, dokonana na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, a także pozostałych przepisów prawa cywilnego jak np. odstąpienie od umowy czy przyrzeczenie nagrody. Spory wynikłe z takich czynności stanowią sprawy cywilne w znaczeniu materialnym. Sprawami o ochronę konsumentów w znaczeniu materialnym są także sprawy konsumentów, których indywidualne prawa zostały naruszone w fazie przedkontraktowej w szczególności na skutek nieuczciwej praktyki handlowej określonej w ustawie z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. W znaczeniu szerokim sprawy związane z ochroną konsumentów to również spory wynikające z odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (prawo do ochrony bezpieczeństwa i zdrowia), chroniony zaś będzie także konsument sensu largo (poszkodowany) rozumiany jako zarówno ten, który nabył wprowadzony do obrotu produkt niebezpieczny na własny użytek, niezwiązany z działalnością gospodarczą (konsument sensu stricto), jak i ten, który jako osoba postronna znalazł się w obszarze szkodliwego oddziaływania takiego produktu (tzw. bystander)417. Jednakże należy pamiętać, że powyższy katalog nie ma charakteru wyczerpującego, a jedynie przykładowy. Zawsze ostatecznie o tym, czy dana sprawa będzie sprawą cywilną w znaczeniu materialnym będzie decydować to, czy naruszony bądź zagrożony interes konsumencki wynika z stosunków regulowanych przez prawo ochrony konsumentów, w których konsument i przedsiębiorca występują w roli autonomicznych podmiotów, władnych regulować treść łączących ich stosunków prawnych.

Sprawami związanymi z ochroną konsumentów w znaczeniu materialnym wyjątkowo są również sprawy mające na celu ochronę zbiorowych, a nie indywidualnych interesów konsumentów, takie jak sprawy z zakresu zwalczania nieuczciwej konkurencji czy też sprawy dotyczące abstrakcyjnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych zawartych w umowach konsumenckich, rozpoznawane w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca za niedozwolone. Sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym są sprawy z zakresu nieuczciwej konkurencji uregulowane w ustawie z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przepisy u.z.n.k. obejmują normy, które należą do prawa cywilnego (materialnego i procesowego), prawa karnego oraz prawa administracyjnego. Najliczniejszą i najważniejszą grupę stanowią przepisy cywilnoprawne, do których należy m.in. klauzula generalna oraz postanowienia określające istotę i charakter poszczególnych czynów nieuczciwej konkurencji, a także przepisy dotyczące roszczeń418. Normy te – w odróżnieniu od przepisów normujących sprawy z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego – mają charakter norm prawa prywatnego419. Ochrona przyznawana konsumentom na podstawie przepisów u.z.n.k. stanowi jeden z elementów systemu zapobiegania nieuczciwej konkurencji na rynku. Ustawa w założeniu ma zagwarantować, że przedsiębiorcy w stosunkach prywatnoprawnych z konsumentami będą stosować uczciwe reguły gry w prowadzonej działalności gospodarczej, a konsumenci będą mieli zagwarantowaną swobodę w podejmowaniu decyzji związanych z korzystaniem z oferty rynkowej. Celem niniejszych unormowań jest wyeliminowanie czynów nieuczciwej konkurencji z cywilnoprawnych stosunków konsumenckich. Zgodnie z art. 3 u.z.n.k. czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta (konsumenta). Z punktu widzenia interesów konsumentów możemy wyróżnić trzy kategorie czynów nieuczciwej konkurencji: godzące w interesy przedsiębiorców, godzące w interesy konsumentów oraz godzące w interesy obu grup420. Wśród czynów naruszających interesy konsumentów oraz czynów o charakterze mieszanym należy wskazać na: wprowadzające w błąd oznaczenie przedsiębiorstwa, fałszywe lub oszukańcze oznaczenie pochodzenia geograficznego towarów lub usług, nieuczciwą lub zakazaną reklamę czy też organizowanie systemu sprzedaży lawinowej. Ochrona konsumentów jest zapewniona poprzez ochronę ich interesów zbiorowych tylko w zakresie, w jakim są zagrożone lub naruszone przez czyny sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami. Celem regulacji jest ochrona interesu publicznego, interesu przedsiębiorców oraz klientów421, przy czym spraw o ochronę konsumentów, będących zarazem sprawami z zakresu nieuczciwej konkurencji, nie pozbawia natury cywilnej fakt, że przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji służą ochronie nie indywidualnych, a zbiorowych interesów konsumentów422. Wskazane sprawy powstają bowiem na podłożu regulacji prywatnoprawnych i dotyczą stosunków konsumenckich opartych na autonomii woli stron. Niemniej jednak należy zaznaczyć, iż zgodnie z obowiązującym art. 19 u.z.n.k. konsumenci nie mają samodzielnej legitymacji czynnej w tych sprawach, zatem w istocie będą to sprawy jedynie pośrednio związane z ochroną indywidualnych interesów konsumentów. Co więcej, w związku ze zniesieniem legitymacji czynnej organizacji reprezentujących interes konsumentów oraz powiatowego rzecznika konsumentów brak jest obecnie podmiotu, który mógłby działać bezpośrednio w interesie konsumentów. Sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym są również sprawy rozpoznawane w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone423. Za uznaniem niniejszych spraw za sprawy z natury cywilne przemawia przede wszystkim charakter norm prawnych, z których się wywodzą. Niewątpliwie normy materialnoprawne, regulujące instytucję niedozwolonych postanowień umownych zawartych we wzorcu umownym, znajdujące się m.in. w art. 47942 k.p.c. w zw. z art. 3851 k.c., mają charakter prywatnoprawny424. Sprawy te dotyczą sporów ze wzorców stosowanych przez przedsiębiorców w umowach z konsumentami. Przedmiotem postępowania są niedozwolone klauzule umowne zawarte we wzorcach umownych425. Samo wprowadzenie przez przedsiębiorcę do obrotu prawnego wzorca, który zawiera niedozwolone postanowienia umowne, nie kreuje stosunku cywilnoprawnego pomiędzy przedsiębiorcą a jakimkolwiek innym podmiotem426. Nie można również przyjąć, że powstaje stosunek cywilnoprawny pomiędzy przedsiębiorcą a bliżej nieokreśloną grupą konsumentów, ucieleśniającą zbiorowy interes konsumentów. Brak jest w ramach takiego rzekomego stosunku cywilnoprawnego oznaczonych podmiotów, jak i odpowiadających im praw podmiotowych. Określony stosunek cywilnoprawny konsumencki powstanie dopiero z chwilą inkorporacji postanowień wzorca do konkretnej umowy konsumenckiej. Zawierając umowę adhezyjną, konsument przyjmuje warunki narzucone przez przedsiębiorcę. Przedsiębiorca nie znajduje się jednak w pozycji organu władzy publicznej, mającego kompetencję do władczego kształtowania sytuacji prawnej konsumenta. Ochrona zapewniona w tym postępowaniu dotyczy stosunków opartych na autonomii woli stron. Kontrola abstrakcyjna niedozwolonych postanowień wzorców umownych obejmuje bowiem ocenę i zakaz potencjalnego stosowania niedozwolonych postanowień umownych zawartych we wzorcu, stosowanych przez przedsiębiorcę w umowach z konsumentami427. Wzorzec jest kwalifikowanym oświadczeniem woli przedsiębiorcy, kształtującym treść stosunku cywilnoprawnego428. W konsekwencji spór dotyczący wzorca w istocie wywodzi się z prawa prywatnego i dotyczy stosunku prawnego pomiędzy autonomicznymi podmiotami. Nadto Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, uznając dany wzorzec za niedozwolony, nakłada na przedsiębiorcę obowiązek o charakterze cywilnym, który przejawia się w niestosowaniu przez przedsiębiorcę w obrocie prawnym niedozwolonych postanowień wzorca429. Okoliczność, że sprawy te dotyczą ochrony zbiorowych, a nie indywidualnych interesów konsumentów, nie może zmienić faktu, że są one w istocie sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym, o czym decyduje zarówno kryterium stosunku cywilnoprawnego, jak i charakter normy prawnej.

Sprawami cywilnymi w znaczeniu formalnym są sprawy niemające charakteru spraw cywilnych w znaczeniu materialnym, z woli zaś ustawodawcy poddane właściwości sądów powszechnych i Sądu Najwyższego. Istota stosunków prawnych, rodzaj chronionych interesów oraz charakter prawny norm w sprawach z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego dotychczas w ocenie ustawodawcy przesądzały o tym, że stanowią one szczególną kategorię spraw cywilnych w znaczeniu formalnym, a nie materialnym430. O charakterze prawnym spraw z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego decyduje przede wszystkim charakter norm prawnych, na podłożu których powstają spory. Materialną podstawę powyższych spraw stanowią normy prawa publicznego431. I tak dla spraw z zakresu ochrony konkurencji są to przepisy ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów432, dla spraw z zakresu regulacji energetyki są to przepisy ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne433, dla spraw z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty są to przepisy ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne434 oraz ustawy z dnia 2 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe435, dla spraw z zakresu regulacji transportu kolejowego zaś przepisy ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym436. Ochrona konsumentów wymaga prawidłowego funkcjonowania rynku, co jest możliwe tylko przy przestrzeganiu zasad konkurencji i ochrony interesów konsumentów w ogólności (ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów) lub też zasad ochrony konsumentów (nabywców) i konkurencji w określonych dziedzinach o szczególnym znaczeniu ze względu na ich strategiczny charakter (energetyka, telekomunikacja, usługi pocztowe, transport kolejowy)437. Kontrola oraz regulacja, dokonywane na podstawie omawianych przepisów, oddziaływają bezpośrednio albo pośrednio na sferę prywatnoprawną (tj. sferę stosunków cywilnoprawnych – konsumenckich) uczestników obrotu gospodarczego w celu ochrony zbiorowych interesów konsumentów, rozumianych jako część interesu publicznego438. Przykładowo na gruncie przepisów ustawy antymonopolowej wskazuje się, że określa ona warunki rozwoju i ochrony konkurencji oraz zasad podejmowanej w interesie publicznym ochrony interesów przedsiębiorców i konsumentów (art. 1 ust. 1 u.o.k.k.). Środki prawne, za pomocą których ustawodawca zamierza chronić samą konkurencję (stwarzając dogodne warunki jej rozwoju) oraz interes przedsiębiorców i zbiorowe interesy konsumentów, dookreślone są w art. 1 ust. 2 ustawy. Jednym z instrumentów, za pomocą którego mają być realizowane cele ustawy antymonopolowej, jest przeciwdziałanie praktykom naruszającym zbiorowe interesy konsumentów (art. 1 ust. 2 w zw. z art. 24–25 u.o.k.k.). Praktyki te stanowią bezprawne działanie przedsiębiorcy naruszające zbiorowe interesy konsumentów (art. 24 ust. 2 u.o.k.k.), a ich stosowanie jest zakazane z mocy samego prawa (art. 24 ust. 1 u.o.k.k.). Zapobieganie oraz zwalczanie zachowań naruszających zbiorowe interesy konsumentów stanowią mechanizm zmierzający do ochrony konsumentów podejmowany w interesie publicznym439. W konsekwencji ustawodawca przyjął środki prawne mogące zagwarantować rozwój i ochronę konkurencji w ogólności oraz w szczególnych dziedzinach. Przypomnieć należy, iż cechą odróżniającą stosunek cywilnoprawny od stosunku administracyjnoprawnego jest występowanie organu państwowego wobec innego uczestnika z pozycji wykonywania władzy zwierzchniej w ramach publicznoprawnej działalności państwa440. Skoro w niniejszych sprawach jeden z podmiotów występuje jako organ publiczny, działający z mocy swej władzy zwierzchniej w celu realizowania interesu wspólnego określonej grupy, to stosunek taki nie jest stosunkiem cywilnoprawnym441. Cechą charakterystyczną omawianych spraw jest to, że ich przedmiotem jest odwołanie od decyzji lub zażalenia wydawanej przez właściwy w danej dziedzinie organ administracji publicznej w stosunku do przedsiębiorcy442. W ramach tego stosunku organ administracji publicznej może w sposób władczy kształtować sytuację prawną przedsiębiorcy poprzez wydanie decyzji w celu ochrony zbiorowych interesów konsumentów, stanowiących część interesu publicznego. Publicznoprawny stosunek jest stosunkiem konsumenckim sensu largo. Stosunek ten jest związany ze stosunkiem konsumenckim sensu stricto, rozumianym jako stosunek pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, którego treść stanowi czynność konsumencka. W konsekwencji sprawy z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów, regulacji energetyki, telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego, dotyczące sporów przedsiębiorcy i organu administracji publicznej z decyzji lub postanowienia wydanego przez ten organ w trybie postępowania administracyjnego, stanowią sprawy cywilne w znaczeniu formalnym443. Zaznaczyć należy, że organy administracji publicznej mogą występować również w obrocie jako uczestnicy prywatnoprawnych, dostępnych dla wszystkich stosunków prawnych. W takiej sytuacji sprawy, które wynikły z takich sporów, mogą być sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym.

Z uwagi na szeroki katalog praw i prawnie chronionych interesów konsumenckich możliwe są sytuacje, w których sprawa konsumencka przedstawiona do rozstrzygnięcia przez sąd powszechny nie będzie sprawą cywilną ani w ujęciu materialnym, ani formalnym, jak również nie będzie sprawą toczącą się według przepisów kodeksu postępowania karnego, a ustawa nie zastrzeże dla jej rozpoznania właściwości sądu administracyjnego. Taka sprawa o ochronę konsumentów będzie w określonych sytuacjach rozpatrywana przez sąd powszechny w postępowaniu cywilnym. Pojęcie sprawy w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji RP ma charakter autonomiczny i obejmuje również sprawy, które nie są sprawami cywilnymi, sądowoadministracyjnymi lub karnymi; sprawy te rozpoznaje sąd powszechny w postępowaniu cywilnym444. Pojęcie „sprawy" w znaczeniu konstytucyjnym ma swoje źródło w prawie do sądu oraz domniemaniu prawa do sądu. Prawo do sądu jest odrębnym i niezależnym prawem przysługującym jednostce w stosunku do państwa i stanowi podstawę do wystąpienia z roszczeniem o rozstrzygnięcie sprawy przez sąd445. Konstytucja wprowadza także domniemanie prawa do sądu446, a konkretnie domniemanie właściwości sądu powszechnego. Praktyczną konsekwencją jest to, że każda sprawa o ochronę konsumentów wniesiona do sądu musi być rzeczywiście rozpoznana i rozstrzygnięta. Z uwagi na domniemanie właściwości sądu z art. 177 Konstytucji RP we wszystkich sprawach, z wyjątkiem spraw ustawowo zastrzeżonych dla właściwości innych sądów, sąd powszechny (cywilny) – odrzucając pozew z powodu niedopuszczalności drogi sądowej – nie może poprzestać na stwierdzeniu, że sprawa o ochronę konsumentów przedstawiona do rozstrzygnięcia nie jest sprawą cywilną w rozumieniu art. 1 k.p.c., lecz ma obowiązek wskazać sąd, dla którego właściwości rozpoznanie tej sprawy, na którymkolwiek jej etapie, zostało ustawowo zastrzeżone447. Sąd nie może również odrzucić pozwu z tego powodu, że do rozpoznania sprawy właściwy jest organ administracji publicznej lub sąd administracyjny, jeśli droga administracji publicznej lub sąd administracyjny uznały się w tej sprawie za niewłaściwe. W przypadku uprzedniego negatywnego orzeczenia organu administracji publicznej lub sądu administracyjnego (art. 66 § 3 k.p.a. i art. 58 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi448) dla spraw o ochronę konsumentów, które nie są sprawami cywilnymi ani w ujęciu materialnym, ani formalnym – zgodnie z art. 177 i art. 45 Konstytucji RP – mimo niedoskonałości unormowań prawnoprocesowych – właściwy będzie sąd powszechny, który rozpozna tę sprawę w postępowaniu cywilnym. W takiej sprawie o ochronę konsumentów – „niecywilnej" z natury lub z woli ustawodawcy, ale niebędącej także sprawą karną – poszczególne instytucje procesu cywilnego będą, w zależności od przedmiotu, żądania oraz konfiguracji podmiotowej, stosowane wprost, inne odpowiednio, a jeszcze inne przy zastosowaniu analogii449. Takie unormowanie prawa do sądu rodzi po stronie ustawodawcy obowiązek szczegółowego normowania postępowań w sprawach o ochronę konsumentów niemieszczących się w definicji art. 1 k.p.c. ani nietoczących się według innych przepisów. Inaczej wszelkie sprawy o ochronę konsumentów niewyłączone w sposób wyraźny z drogi sądowej są rozpoznawane przez sądy powszechne w postępowaniu cywilnym.

3. Rodzaje spraw o ochronę konsumentów


Powszechność sporów konsumenckich skutkuje różnorodnością spraw o ochronę konsumentów. Na gruncie postępowania cywilnego możemy je podzielić w różny sposób. Na podstawie kryterium charakteru sprawy o ochronę konsumentów rozpatrywanej w postępowaniu cywilnym możemy klasyfikować je jako sprawy cywilne w znaczeniu materialnym, sprawy cywilne w znaczeniu formalnym oraz sprawy w znaczeniu konstytucyjnym rozpoznawane w postępowaniu cywilnym. Cywilne sprawy o ochronę konsumentów mogą być rozpoznawane w postępowaniach kodeksowych (sądowych oraz pozasądowych), czy postępowaniach pozakodeksowych (jak postępowanie grupowe czy postępowanie układowe i upadłościowe w odniesieniu do tzw. upadłości konsumenckiej). Z uwagi na wystąpienie elementu transgranicznego wyróżnić możemy krajowe sprawy o ochronę konsumentów, rozpatrywane na podstawie ogólnych przepisów kodeksu postępowania cywilnego, oraz sprawy o ochronę konsumentów z elementem transgranicznym, do których mają zastosowanie przepisy europejskiego prawa procesowego cywilnego. Na gruncie prawa krajowego, opierając się na kryterium chronionego podmiotu, możemy wyodrębnić sprawy o ochronę konsumentów sensu stricto oraz sprawy o ochronę konsumentów sensu largo. Przy uwzględnieniu kryterium rodzaju chronionego interesu (prawa) możemy wyróżnić sprawy o ochronę indywidualnych, grupowych oraz zbiorowych interesów konsumentów.

3.1. Cywilne kodeksowe sprawy o ochronę konsumentów oraz pozakodeksowe sprawy o ochronę konsumentów


Ochrona w odniesieniu do spraw o ochronę konsumentów realizowana jest przede wszystkim w drodze ochrony cywilnoprawnej. Cywilne sprawy o ochronę indywidualnych oraz zbiorowych interesów i praw konsumentów są rozpoznawane przede wszystkim w cywilnych postępowaniach kodeksowych, tj. w postępowaniach sądowych – postępowaniu rozpoznawczym (w tym w postępowaniach odrębnych: ze szczególnym uwzględnieniem postępowania uproszczonego oraz postępowań regulacyjnych, a także europejskich postępowaniach transgranicznych), w postępowaniu zabezpieczającym i egzekucyjnym, a także w postępowaniach pozasądowych – postępowaniu mediacyjnym oraz postępowaniu polubownym. Szczególne znaczenie w odniesieniu do spraw o ochronę konsumentów mają także postępowania pozakodeksowe zawierające szczególne uregulowania, tj. tzw. postępowanie grupowe czy postępowanie układowe i upadłościowe w odniesieniu do tzw. upadłości konsumenckiej. Zaznaczyć należy, iż w ustawie z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze450 przewidziane jest postępowanie upadłościowe wyłącznie odniesieniu do tzw. upadłości konsumenckiej. W unormowaniach zawartych w art. 4911–49112 prawa upadłościowego i naprawczego uregulowane jest odrębne postępowanie wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, do których nie mają zastosowania przepisy działu II tytułu I części pierwszej ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze. Podkreślić należy, iż to postępowanie odrębne nie będzie mogło być wszczęte ani wobec osób fizycznych będących przedsiębiorcami, ani wobec podmiotów niebędących przedsiębiorcami, w stosunku do których z wyraźnej woli ustawodawcy można ogłosić upadłość na podstawie przepisów działu II tytułu I części pierwszej ustawy (art. 8 i 9 prawa upadłościowego). Z kolei sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów uregulowane są w ustawie z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym451. Zasadnicze rozważania w dalszej części skoncentrują się wokół postępowań kodeksowych z pominięciem postępowań pozakodeksowych, przy czym w niezbędnym zakresie zostaną omówione sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów.

3.2. Krajowe sprawy o ochronę konsumentów a transgraniczne sprawy o ochronę konsumentów


Wraz z rozwojem wspólnego rynku i postępem technologicznym wzrosła liczba umów konsumenckich z elementem transgranicznym452. Zwiększająca się liczba tych umów, przy różnym uregulowaniu w poszczególnych państwach zasad dochodzenia roszczeń, uniemożliwia efektywną realizację praw konsumentów wypływających z europejskiego prawa umów konsumenckich. W obliczu tych problemów krajowe modele ochrony konsumenta okazały się niewystarczające, punkt ciężkości zaś przesunął się na poziom europejski. Równocześnie w ramach III filaru konieczne stało się wprowadzenie współpracy sądowej w sprawach cywilnych. Koncepcja współpracy sądowej w sprawach cywilnych nie została zdefiniowana w traktatach, zaś jej charakter i zakres możemy dookreślić jedynie za pomocą art. 65 TWE. W obszarze tej współpracy szczególnie istotne są środki genetycznie przynależne do międzynarodowego postępowania cywilnego. W doktrynie sporne jest przy uwzględnieniu tradycyjnej terminologii ustalenie charakteru tej współpracy. Część komentatorów stoi na stanowisku, że współpracę sądową w sprawach cywilnych należy zakwalifikować jako część prawa prywatnego międzynarodowego453, przy czym różnie ujmuje jej zakres. Inni autorzy wskazują, że bardziej adekwatne w tym zakresie będzie posługiwanie się pojęciem europejskiego postępowania cywilnego w odróżnieniu od współpracy w sprawach karnych i administracyjnych454. W polskiej doktrynie zaś wskazuje się, że najbardziej stosowne jest posługiwanie się pojęciem europejskiego prawa procesowego cywilnego jako zespołem norm prawnych regulujących w sposób jednolity wybrane aspekty postępowania cywilnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej455. Jeszcze inni sugerują, że tradycyjne podziały i pojęcia są niewystarczające dla określenia współpracy sądowej w sprawach cywilnych, w istocie bowiem stanowi ona interdyscyplinarną dziedzinę, w skład której wchodzi prawo procesowe, prawo prywatne międzynarodowe oraz prawo wspólnotowe456.

W mojej ocenie na obecnym etapie rozwoju prawa europejskiego nie istnieje jednolite wspólne europejskie postępowanie cywilne. Przesądza o tym brak wspólnych ogólnych zasad i podstawowych instytucji. Nadto dyscyplina ta – pomimo sporów – nadal ograniczona jest do spraw z elementem transgranicznym. Z drugiej strony jest to pewna dziedzina in statu nascendi, która dynamicznie się rozwija. Obecnie w jej skład wchodzą rozporządzenia regulujące zarówno postępowanie rozpoznawcze w sprawach o charakterze transgranicznym (tj. rozporządzenie Nr 1896/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) z dnia 12 grudnia 2006 r. ustanawiające postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty oraz rozporządzenie (WE) Nr 861/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. ustanawiające europejskie postępowanie w sprawie drobnych roszczeń457), rozporządzenia regulujące pomoc prawną w sprawach o charakterze transgranicznym, kwestie jurysdykcji, uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach cywilnych, handlowych rodzinnych i upadłościowych, a także dyrektywy: 2003/8 o poprawie dostępu do wymiaru sprawiedliwości w sporach transgranicznych przez ustanowienie wspólnych minimalnych zasad odnoszących się do pomocy prawnej, która została wdrożona do polskiego prawa w ustawie z dnia 17 grudnia 2004 r.458 oraz dyrektywa 2008/52/UE w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych459. Zasada autonomii proceduralnej jest coraz mocniej ograniczona przez akty prawne, regulujące w sposób jednolity wybrane aspekty postępowania cywilnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Niezależnie od powyższego prawo konsumenckie stanowi dziedzinę, w której nie tylko powstają wciąż nowe środki należące do postępowania cywilnego, ale również wprowadzane są na zasadzie wyjątku ogólne zasady postępowania (np. w formie zaleceń dotyczących alternatywnych metod rozwiązywania sporów), a orzecznictwo ETS – wprowadza dodatkowe szczegółowe odstępstwa. Sprawy transgraniczne o ochronę konsumentów to sprawy, w których przynajmniej jedna ze stron ma miejsce zamieszkania lub miejsce zwykłego pobytu w państwie członkowskim innym niż państwo członkowskie sądu lub trybunału rozpatrującego sprawę. Wyróżnić możemy odrębny rodzaj transgranicznych europejskich spraw konsumenckich w odniesieniu do sporów z elementem transgranicznym, przy rozpatrywaniu których mają zastosowanie specyficzne reguły umownie określanego europejskiego prawa procesowego cywilnego wraz z charakterystycznym znaczeniem pojęcia spraw o ochronę praw konsumenta, a także autonomicznym pojęciem konsumenta (ukształtowanym na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego). Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że na gruncie prawa konsumenckiego występuje swoista dwoistość „spraw o ochronę konsumentów", które, jak na razie, zróżnicowane są przede wszystkim elementem transgranicznym. Krajowe sprawy o ochronę interesów konsumentów są zatem sprawami rozpatrywanymi na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego z zastrzeżeniem, że unormowania dotyczące możliwości dochodzenia roszczeń konsumenckich w prawie krajowym, jako roszczeń wynikających z prawa wspólnotowego, muszą być interpretowane przy uwzględnieniu zasady efektywności i orzecznictwa ETS w tym zakresie. Z kolei transgraniczne sprawy o ochronę konsumentów są sprawami, do których stosuje się przepisy europejskiego prawa procesowego cywilnego. W tym miejscu należy jedynie zaznaczyć, że sprawy o ochronę konsumentów z elementem transgranicznym od dnia 1 stycznia 2009 r. mogą być fakultatywnie dochodzone również w dwóch nowych europejskich postępowaniach transgranicznych: europejskim postępowaniu w sprawach drobnych roszczeń460 oraz europejskim postępowaniu nakazowym461. Z uwagi na ograniczony zakres tej pracy przedmiotem dalszej analizy zasadniczo są krajowe sprawy o ochronę praw konsumentów rozpatrywane wyłącznie na gruncie polskiego postępowania cywilnego z wyłączeniem spraw o ochronę praw konsumentów z elementem transgranicznym462. Spory dotyczące transgranicznych spraw o ochronę konsumentów mogą być także dochodzone w ramach alternatywnych metod rozwiązywania sporów w ramach sieci ECC – NET.

3.3. Sprawy o ochronę indywidualnych, grupowych oraz zbiorowych interesów konsumentów


3.3.1. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Sprawy o ochronę interesów konsumentów obejmują przede wszystkim kategorię spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Ochrona indywidualnych interesów konsumentów dotyczy przede wszystkim stosunków pomiędzy podmiotami prawa prywatnego, które występują w roli autonomicznych podmiotów, władnych regulować treść łączących je stosunków w określonych przez prawo granicach. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów i praw konsumentów dotyczą sporów, w których dochodzi do naruszenia praw podmiotowych, ale także partykularnych interesów konsumenta w szeroko rozumianych stosunkach cywilnoprawnych. Indywidualny interes konsumenta to możność postępowania w określony sposób, przyznana konkretnemu konsumentowi (tj. prawo podmiotowe), czy też pewna sfera praw konsumentów, której nie można naruszać (interes prawny niebędący prawem podmiotowym)463. Prywatnoprawne interesy konsumenta wywodzą się z jego wolności, jako człowieka i obywatela Unii. Tradycyjnie rozumiane indywidualne prawa konsumenta to jego własne prawa podmiotowe w stosunkach prywatnoprawnych łączących go z przedsiębiorcą. Katalog praw konsumentów jest rozległy. Najpełniejsze ich określenie zawarte jest w programie odnoszącym się do ochrony konsumentów i polityki informacyjnej, który został przyjęty przez Wspólnoty w 1975 r.464, gdzie zdefiniowano pięć podstawowych praw konsumenta (categories of fundamental rights) w ramach wspólnego rynku. Zasadnicze prawa konsumenta obejmują: prawo do ochrony życia i zdrowia, prawo do ochrony interesów ekonomicznych konsumenta, prawo do naprawienia doznanej szkody, prawo do informacji i edukacji oraz prawo do bycia wysłuchanym465. Powyższy katalog ma charakter przykładowy i podlega ciągłym modyfikacjom wraz ze zmieniającym się rynkiem. W razie naruszenia lub zagrożenia praw lub interesów model ochrony gwarantuje konsumentom ochronę prawną, adekwatną do stwierdzonego naruszenia czy też zagrożenia. Prawo ochrony konsumentów zawiera różne środki obejmujące różne aspekty transakcji na rynku, od reklamy, obowiązku oznakowania produktów i negocjacji poprzez ochronę zdrowia i bezpieczeństwo produktów do prawa umów konsumenckich466.

Sprawy o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów to przede wszystkim – jak określił je Sąd Najwyższy – „sprawy związane z szerokim zakresem umów, w których osoba nabywająca rzecz lub na rzecz której wykonywane są usługi zaspokajające jej własne potrzeby (konsument) dochodzi roszczenia przeciwko kontrahentowi zajmującemu się profesjonalnie handlem, produkcją i usługami, przy czym roszczenia konsumenta mogą wynikać z różnych tytułów prawnych, w szczególności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania oraz z tytułu rękojmi za wady rzeczy i gwarancji"467.

Sprawy te wynikają przede wszystkim z umów zawieranych w obrocie konsumenckim pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami – nazwanych i nienazwanych, a także swoistych dla obrotu konsumenckiego umów, jak np. umowa sprzedaży zawierana poza lokalem, na odległość, czy w handlu elektronicznym. Przykładowo spory w tym zakresie dotyczą roszczeń przysługujących w razie odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem, na odległość lub umowy o usługi finansowe zawartej na odległość (art. 2, 7 i 16c ustawy), roszczeń przysługujących na wypadek niemożliwości wykonania umowy zawartej na odległość przez przedsiębiorcę (art. 12 ustawy), roszczeń z uwagi na niewłaściwe wykorzystanie karty płatniczej przy zawarciu umowy na odległość (art. 14 ustawy), czy roszczeń przysługujące w razie odstąpienia od umowy o usługi finansowe zawartej na odległość (art. 16c ustawy). Sprawą o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest spór dotyczący roszczeń konsumentów związanych ze sprzedażą konsumencką zgodnie z przepisami ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego, w szczególności w odniesieniu do roszczeń wynikających z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową (art. 8 ustawy). Do tej kategorii przynależą także spory o roszczenia konsumentów wynikające z ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim, jak np. roszczenie dotyczące braku wymaganej prawem treści umowy czy pobierania opłat lub oprocentowania z naruszeniem przepisów ustawy. Sprawami o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są sprawy dotyczące sporów wynikłych na tle przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych, a w szczególności stosowania art. 11–19 tej ustawy. Są to także spory odnoszące się do roszczeń określonych w art. 7–8 powoływanej już ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Kategoria ta obejmuje także spory dotyczące naruszeń indywidualnych praw i interesów np. przy zakupie energii, w ramach usług bankowych, ubezpieczeniowych, pocztowych i telekomunikacyjnych, pośrednictwa finansowego, usług informatycznych, naukowo-badawczych, edukacyjnych oraz usług w zakresie ochrony zdrowia i opieki społecznej. Pojęcie to jest jednak szersze, bowiem sprawami o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów są również sprawy związane z jednostronnymi czynnościami prawnymi. Tym samym dochodzenie przez konsumenta roszczeń, np. z przyrzeczenia wygrania nagrody czy odstąpienia od umowy uzasadniają uznanie danej sprawy za sprawę o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów obejmują swoim zakresem sprawy nie tylko dotyczące naruszenia ekonomicznych interesów konsumentów, czy prawa do naprawienia doznanej szkody, ale także prawa do ochrony życia i zdrowia, prawa do informacji i edukacji oraz prawa do bycia wysłuchanym, pod warunkiem dostępności drogi sądowej. Sprawami o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są sprawy konsumentów, których prawa zostały naruszone w fazie przedkontraktowej w szczególności w zakresie roszczeń wynikających z ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (w odniesieniu do roszczeń enumeratywnie wymienionych w art. 12 ustawy). W szczególności w tym miejscu należy wskazać na indywidualne spory dotyczące nieuczciwych praktyk rynkowych oparte na zarzucie wprowadzenia w błąd, np. przypisywanie sprzedawanym produktom nieprawdziwych właściwości czy nienależyte informowanie o rynkach związanych z korzystaniem z produktu. Są to także roszczenia konsumenta z tytułu błędnej decyzji zakupowej spowodowanej bezprawną reklamą czy roszczenia odszkodowawcze wynikające z faktu odmowy udzielenia przez bank kredytu na skutek rekalkulacji ryzyka, pomimo udzielonej wcześniej promesy. Do tej kategorii należą sprawy dotyczące ochrony konsumenta przed uciążliwą lub niedozwoloną reklamą, sprawy dotyczące naruszenia danych osobowych konsumenta, sprawy dotyczące ochrony dóbr osobistych konsumentów przed naruszeniem prywatności przez emisję informacji handlowej, czy ogólnie rzecz ujmując uciążliwości marketingu bezpośredniego. Są to także sprawy dotyczące incydentalnej kontroli wzorców umownych, a w szczególności sprawy o ustalenie skuteczności wypowiedzenia w przypadku doręczenia konsumentom nowego wzorca umownego w trakcie trwania stosunku o charakterze ciągłym (art. 3841 k.c.), sprawy o ustalenie treści umowy w związku ze sprzecznością z wzorcem lub niejednoznacznością postanowień wzorca (art. 385 k.c.) oraz sprawy o ustalenie, iż niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże konsumenta (art. 3841 k.c.). Niewątpliwie związanymi z ochroną indywidualnych interesów konsumentów są sprawy odnoszące się do bezpieczeństwa produktu. Sprawami związanym z ochroną indywidualnych interesów konsumentów są także sprawy dotyczące tzw. upadłości konsumenckiej. Katalog powyższy nie ma charakteru enumeratywnego, a jedynie przykładowy. Ochronę indywidualnych interesów konsumentów zapewniają nie tylko unormowania prawa materialnego, ale przede wszystkim gwarancje proceduralne oraz gwarancje o charakterze instytucjonalnym. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mogą być dochodzone zarówno w postępowaniach kodeksowych w tym w sądowych postępowaniach cywilnych z powództwa o świadczenie, lecz również z powództwa o ustalenie bądź ukształtowanie, jak i postępowaniach pozakodeksowych, jak postępowanie mediacyjne i arbitrażowe.

Problematyka określenia zakresu spraw o ochronę konsumentów związana jest z różnym podejściem do pojęcia konsumenta, które w konsekwencji prowadzi do podejmowania różnego rodzaju środków w celu ochrony konsumenta. Pojęcie konsumenta jest zróżnicowane w zależności od przedmiotu i zakresu ochrony, która ma mu być zapewniona. W konsekwencji na podstawie analizy legislacji europejskiej można wyróżnić środki ochrony adresowane do konsumenta sensu stricto oraz pozostałe środki adresowane do szerszego grona podmiotów. Biorąc pod uwagę niniejsze rozróżnienie, możemy na podstawie kryterium podmiotu chronionego wyróżnić sprawy o ochronę praw konsumentów sensu stricto i sensu largo. Przenosząc te rozważania na grunt prawa polskiego, należy przyjąć, że sprawami o ochronę konsumentów sensu stricto są sprawy dotyczące indywidualnych sporów konsumentów jako osób fizycznych dokonujących czynności prawnych w celach niezwiązanych bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą i handlową. Sprawy te będą przede wszystkim sporami dotyczącymi tradycyjnie rozumianego prawa umów konsumenckich. Sprawami o ochronę konsumentów sensu largo są sprawy dotyczące partykularnych praw i interesów wszystkich innych podmiotów objętych ochroną konsumencką. Będą to w szczególności sprawy, które dotyczą podmiotów, które nie są tradycyjnie uważane za konsumentów. Przykładowo ochroną w ramach tej kategorii spraw są objęci klienci, nieprofesjonaliści czy poszkodowani, którzy zetknęli się z działaniami przedsiębiorcy, w tym w ramach sektora usług ubezpieczeniowych, usług finansowych lub bankowych.

3.3.2. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów a sprawy o ochronę zbiorowych oraz grupowych interesów konsumentów


W praktyce bardzo często powstaje problem z rozróżnieniem spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów od spraw o ochronę grupowych interesów konsumentów oraz spraw o ochronę zbiorowych interesów konsumentów.

Konieczność zagwarantowania prawidłowego funkcjonowania i rozwoju wspólnego rynku prowadzi do ochrony zbiorowych interesów konsumentów. Ochrona szeroko rozumianych zbiorowych interesów konsumentów realizowana jest zarówno na płaszczyźnie prywatnoprawnej, jak i na płaszczyźnie publicznoprawnej. Zbiorowe interesy konsumentów w najszerszym znaczeniu obejmują bowiem zarówno interes ogólny, stanowiący część interesu publicznego (dalej określane jako „interes zbiorowy"), jak i interes kolektywny, stanowiące sumę interesów prywatnoprawnych (dalej określane jako „interes grupowy"). Ochrona zbiorowych interesów konsumentów we właściwym wąskim znaczeniu ma na celu ochronę praw pewnej zgeneralizowanej grupy konsumentów, których interesy doznały lub mogą doznać uszczerbku w wyniku ich naruszenia. Interesy zbiorowe są niepodzielne. Zbiorowe interesy konsumentów, stanowiąc część interesu publicznego, nie stanowią sumy interesów czy praw konsumentów występujących w roli autonomicznych podmiotów468. Pojęcie ochrony zbiorowych interesów konsumentów jest oderwane od ochrony indywidualnych interesów w tym sensie, że nie jest konieczne naruszenie indywidualnego prawa czy interesu, aby doszło do zagrożenia lub naruszenia interesów zbiorowych. Ochrona konsumentów w ujęciu abstrakcyjnym rodzi konieczność wprowadzenia specyficznych instrumentów proceduralnych. Najczęściej w celu realizacji zbiorowych interesów konsumentów działają powołane przez ustawy organy władzy publicznej. Organom tym przyznaje się władcze uprawnienia do kształtowania sytuacji prawnej jednostek. Ochrona zbiorowych interesów konsumentów jest zagwarantowana w prawie europejskim zasadniczo przez swoistą actio popularis w postaci powództwa o nakaz469, który to środek należy odróżnić od anglosaskiej instytucji class action czy niemieckiej Sammelklage (Gruppenklage), służących ochronie interesów grupowych. Dobór właściwych instytucji prawnych w celu udzielenia ochrony prawnej szeroko rozumianym zbiorowym interesom konsumentów stanowi jedno z wyzwań, przed którymi stoi doktryna odnośnie do procesu cywilnego. Ochrona prawna powinna być zróżnicowana w zależności od tego, czy chroniony ma być interes kolektywny, stanowiący w istocie sumę interesów indywidualnych konsumentów poszukujących ochrony, czy też interes zbiorowy konsumentów, stanowiący część interesu publicznego470.

H.W. Micklitz wskazuje, że wprowadzenie ochrony zbiorowej umożliwia przejście od ochrony indywidualnej do ochrony ponadindywidualnej konsumentów, a ochrona konsumentów jest przykładem synchronizacji prawa prywatnego i publicznego471. Pomiędzy ochroną indywidualnych interesów i praw konsumenckich (opartych na tradycyjnej koncepcji prawa podmiotowego i prawnie chronionego interesu), a ochroną niepodzielnych i ponadindywidualnych interesów zbiorowych znajduje się ochrona interesów grupowych konsumentów, będących w istocie pewną sumą interesów indywidualnych, podzielnych. W praktyce często równolegle występuje wiele spraw, które jakkolwiek dotyczą różnych konsumentów i ich indywidualnych roszczeń, to jednak pomiędzy dochodzonymi roszczeniami występuje istotna więź podmiotowa i przedmiotowa. W konsekwencji indywidualne sprawy o ochronę spraw konsumentów często stają się masowe i mogą przekształcić się w sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów. Zatem w zależności od możliwych sposobów dochodzenia indywidualnych praw czy też innych prawnie chronionych interesów możemy wyróżnić ochronę indywidualnych interesów konsumentów bądź też ochronę grupowych interesów konsumentów.

W praktyce często powstaje trudność z oceną, które sprawy są sprawami o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, a które stanowią sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów. Zakresy ochrony indywidualnych, jak i zbiorowych interesów konsumentów nie są tożsame. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, w której jedno zachowanie przedsiębiorcy będzie stanowić naruszenie indywidualnego interesu czy prawa konsumenta, jak i równocześnie zbiorowych interesów konsumentów. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w takiej sytuacji krzyżują się ze sprawami o ochronę zbiorowych interesów konsumentów.

Fakt, że na podstawie prawa antymonopolowego chronione są zbiorowe interesy konsumentów, nie oznacza, że konsumenci nie mogą dochodzić swoich prywatnoprawnych roszczeń wynikających z cywilnoprawnych umów z zakresu prawa energetycznego, prawa telekomunikacyjnego i pocztowego oraz transportu kolejowego, jako stanowiących spory cywilnoprawne. Okoliczność, że na gruncie prawa antymonopolowego chronione są zbiorowe interesy konsumentów, przesądza o tym, że na tej podstawie indywidualni konsumenci nie mogą co do zasady dochodzić swoich prywatnoprawnych roszczeń. Wyjątkowo w ramach tzw. prywatnoprawnego stosowania prawa konkurencji możliwa jest ochrona indywidualnych interesów konsumentów, które zostały naruszone na skutek zachowań stanowiących złamanie zakazów określonych w ustawie antymonopolowej472. Prywatnoprawne stosowanie prawa konkurencji polega na dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych przez konsumenta od przedsiębiorcy za szkodę wyrządzoną wskutek naruszenia zakazów przewidzianych we wspólnotowym prawie konkurencji. Uprawnienie konsumenta do odszkodowania w takiej sytuacji zagwarantowane jest w prawie wspólnotowym, na co wskazał Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniach z 2001 r. oraz z 2006 r.473 Przypomnieć należy, że przepisy art. 101 i 102 TFUE (dawne art. 81 i 82 TWE) stanowią przepisy polityki publicznej, które muszą być stosowane z urzędu przez sądy krajowe474. W konsekwencji każdy, kto poniósł szkodę wskutek naruszenia wspólnotowego prawa ochrony konkurencji (art. 101 i 102 TFUE – dawne art. 81 i 82 TWE), musi mieć możność żądania jej naprawienia od osoby, która tę szkodę wyrządziła. Możliwość dochodzenia naprawienia tej szkody dopuszczalna jest w postępowaniu cywilnym przed sądem krajowym. W świetle orzecznictwa ETS nie budzi wątpliwości, że art. 102 TFUE (dawny art. 82 TWE) może być bezpośrednio stosowany i że sądy krajowe mają kompetencje do samodzielnej oceny spełnienia przesłanek zawartych w tym przepisie, mimo że kompetencje w zakresie stwierdzenia naruszeń tego przepisu ma także Komisja Europejska475. Warunkiem prywatnoprawnego dochodzenia roszczeń na zasadzie prywatnoprawnego stosowania prawa konkurencji, którego przedmiotem jest naruszenie określonej reguły konkurencji, nie jest wydanie uprzedniej decyzji przez prezesa UOKiK476. Nieważność umowy zawartej w warunkach stosowania praktyk ograniczających konkurencję jest nieważnością ex lege, a decyzja UOKiK ma charakter deklaratoryjny. Sądy cywilne mogą samodzielnie w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów oceniać spełnienie przesłanek zastosowania art. 102 TFUE (dawny art. 82 TWE) i nie muszą oczekiwać na decyzję krajowych organów ochrony konkurencji. W szczególności jest to dopuszczalne w sprawach, w których naruszenie art. 102 TFUE (dawny art. 82 TWE) jest oczywiste, a oczekiwanie zainteresowanego podmiotu na wydanie decyzji stanowiłoby nadmierne utrudnienie dla dochodzenia roszczeń477. Postępowania, mające na celu ochronę zbiorowych interesów, nie mają co do zasady znaczenia prejudycjalnego w stosunku do postępowań w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu przed sądem cywilnym478. Zasadniczo od wyniku postępowań w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów nie zależy wynik postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów, jeśli przedmiot tych postępowań nie stanowi elementu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym. Możliwe jest rozstrzygnięcie sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w toczącym się postępowaniu cywilnym bez wcześniejszego rozstrzygnięcia kwestii naruszenia prawa antymonopolowego. W konsekwencji nie ma podstawy do zawieszenia postępowań w sprawach o ochronę indywidualnych praw konsumentów z uwagi na toczące się postępowanie w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów z przyczyn prejudycjalnych, ponieważ sąd może w tym zakresie samodzielnie poczynić ustalenia faktyczne (art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c.). Jednocześnie stwierdzenie naruszenia indywidualnego interesu konsumenta nie wyklucza uznania, że dochodzi równocześnie do naruszenia publicznego zbiorowego interesu konsumentów w rozumieniu ustawy antymonopolowej479. W orzecznictwie orzecznictwa ETS wskazuje się jednak, że sądy krajowe powinny dążyć do uniknięcia sytuacji, w której dochodziłoby do rozbieżności między orzeczeniem a ewentualną decyzją Komisji; jeżeli decyzja została przez Komisję wydana, sąd krajowy jest nią związany. Także na gruncie prawa krajowego odmiennie sytuacja będzie się kształtować w ramach prywatnoprawnego stosowania prawa konkurencji, gdy toczyć się będzie równocześnie postępowanie antymonopolowe, w którym wydana decyzja może stanowić element podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sprawy w postępowaniu cywilnym. Wówczas należałoby rozważyć, czy postępowanie sądowe nie powinno być zawieszone na podstawie art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c. Jeśli z kolei została już wydana ostateczna decyzja Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdzająca nadużycie pozycji dominującej, to jest ona wiążąca dla sądu cywilnego, zgodnie z zasadą, że sądy są związane generalnie ostatecznymi decyzjami administracyjnymi480.

Problem krzyżowania się ochrony interesów indywidualnych oraz zbiorowych występuje także na gruncie u.z.n.k. oraz u.p.n.p.r. Na podstawie przepisów u.z.n.k. chronione są zasadniczo zbiorowe interesy konsumentów i indywidualny konsument nie posiada roszczenia materialnoprawnego i legitymacji czynnej do wytoczenia powództwa na podstawie u.z.n.k. w celu ochrony interesu zbiorowego. Legitymacji tej nie posiadają obecnie także organizacje jak również powiatowy rzecznik konsumentów. Objęcie konsumenta ochroną zbiorową przy zastosowaniu środków przewidzianych w u.z.n.k. nie wyłącza możliwości dochodzenia przez niego indywidualnych roszczeń cywilnoprawnych przed sądem481. Ochrona indywidualnego prawa czy interesu konsumenta w razie naruszenia może być realizowana w postępowaniu cywilnym na podstawie przepisów kodeksu cywilnego482 oraz innych ustaw prywatnoprawnych, w szczególności na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym483. Na gruncie u.p.n.p.r., poza interesem publicznym, chroniony jest indywidualny interes konsumenta (art. 1 u.p.n.p.r.). Odmiennie niż na gruncie u.z.n.k. konsumentowi przysługuje na gruncie u.p.n.p.r. legitymacja czynna. Konsumentowi, którego prawa zostały naruszone lub zagrożone w razie dokonania przez przedsiębiorcę nieuczciwej praktyki rynkowej w związku ze sprzedażą lub promocją, przysługują bowiem roszczenia zawarte w katalogu zamkniętym z art. 12 ust. 1 u.p.n.p.r. Zaznaczyć należy, iż z roszczeniemi określonymi w art. 12 ust. 1 pkt 1, 3 i 5 u.p.n.p.r. mogą również wystąpić Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Ubezpieczonych, krajowa lub regionalna organizacja, której celem statutowym jest ochrona interesów konsumentów oraz powiatowy rzecznik konsumentów (art. 12 ust. 2 ustawy).

3.3.3. Sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów


Sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów stanowią sprawy dotyczące naruszeń sumy indywidualnych interesów (praw) konsumentów, dokonanych przez jeden podmiot (przedsiębiorcę), jeśli dochodzone podzielne roszczenia pozostają ze sobą w określonym związku podmiotowym i przedmiotowym, zaś ich jednoczesne dochodzenie w jednym postępowaniu jest celowe zarówno z punktu widzenia interesów konsumentów, jak i wymiaru sprawiedliwości (ekonomia postępowania oraz uzyskanie podobnych rozstrzygnięć).

Sprawa o ochronę grupowych interesów konsumentów stanowi w istocie wiele podobnych partykularnych spraw, dotyczących naruszenia prywatnoprawnych indywidualnych interesów (praw) konsumentów połączonych określoną więzią, które mogą być jednocześnie dochodzone w jednym postępowaniu. Sprawy te potencjalnie mogą nadal być samodzielnymi sprawami o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów, a od decyzji konsumenta zależeć będzie, czy chce ich dochodzić w postępowaniu grupowym. Konsumenci zawsze mogą wnieść indywidualne powództwo do sądu, aby pojedynczo dochodzić swoich praw. W praktyce istnieją przeszkody, które faktycznie utrudniają konsumentom skuteczne dochodzenie ich indywidualnych roszczeń. Są to przede wszystkich wysokie koszty postępowań sądowych oraz ich złożoność i długotrwałość. Z badań Eurobarometru wynika, że przeciętnie co piąty europejski konsument nie skieruje sprawy do sądu, jeżeli dotyczy ona kwoty niższej niż 1000 euro, a co drugi, jeśli kwota nie przekroczy 200 euro484. Tylko 30% konsumentów jest zdania, że rozwiązywanie sporów w sądach jest proste i nieskomplikowane485. Z przeprowadzonych badań wynika, że również alternatywne metody rozwiązywania sporów nie gwarantują konsumentom skutecznej ochrony prawnej. Jedynie 39% europejskich konsumentów uważa, że rozstrzyganie sporów z przedsiębiorcami za pomocą alternatywnych metod rozwiązywania sporów jest łatwe486. Masowa dostępność produktów i usług wraz z rozwojem prawa ochrony konkurencji i konsumentów powoduje, że w praktyce powstaje wiele podobnych roszczeń, których konsumenci chcą dochodzić w sądzie łącznie. Badania powyższe wskazują na konieczność wprowadzenia mechanizmów, za pomocą których liczne grupy konsumentów poszkodowanych w wyniku działania przedsiębiorcy będą mogły łącznie dochodzić swoich roszczeń. Masowość naruszeń stanowi uzasadnienie wprowadzenia unormowań, które umożliwią wielu podmiotom (konsumentom) uzyskanie jednoczesnej efektywnej ochrony prawnej w jednym postępowaniu cywilnym. Możliwość grupowego dochodzenia rozproszonych roszczeń indywidualnych konsumentów ułatwi konsumentom w sprawach, w których istnieje istotna więź podmiotowa i przedmiotowa, dochodzenie tychże roszczeń równocześnie w jednym postępowaniu487, stanowiąc rozszerzenie prawa do sądu. Istnienie jednego postępowania, w którym możliwe jest dochodzenie roszczeń grupowych, uzasadnione jest również ekonomią wymiaru sprawiedliwości, a także umożliwia ujednolicenie rozstrzygnięć sądowych w podobnych sprawach.

Określenie pojęcia „spraw o ochronę grupowych interesów konsumentów" wymaga zdefiniowania terminu „interes grupowy". Interes grupowy służy ochronie drobnych naruszeń interesów indywidualnych połączonych w jedną grupową szkodę488. Grupowy interes konsumentów występuje wówczas, gdy działanie przedsiębiorcy dotyczy określonej i ograniczonej liczby konsumentów, którzy mogą stanowić określoną zidentyfikowaną grupę. Interes grupowy konsumentów – w odróżnieniu od interesu zbiorowego – stanowi w istocie pewną sumę interesów prywatnoprawnych indywidualnych konsumentów, połączonych istotną więzią. Interes grupowy konsumentów może stanowić sumę podzielnych indywidualnych prawnie chronionych interesów czy praw podmiotowych jednego rodzaju, mających wspólną podstawę prawną czy faktyczną z innymi roszczeniami. Naruszenie grupowych interesów ma miejsce wtedy, gdy dochodzi do naruszenia praw podmiotowych lub innych prawnie chronionych interesów wielu podmiotów (konsumentów), które są połączone określoną przez ustawodawcę więzią, tworząc określoną grupę. Dochodzenie roszczeń grupowych jest coraz częstszą formą ochrony interesów konsumentów nie tylko w USA, ale również w poszczególnych krajach Europy489.

3.3.4. Sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów


Sprawami o ochronę zbiorowych interesów konsumentów są sprawy z zakresu ochrony konkurencji, z zakresu regulacji energetyki, z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty, z zakresu regulacji transportu kolejowego oraz sprawy o uznanie postanowień wzorca umownego za niedozwolone. Sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów mają na celu ochronę pewnego abstrakcyjnego interesu, stanowiącego część interesu publicznego. Nie jest zbiorowym interesem konsumentów suma interesów indywidualnych interesów konsumentów (art. 24 ust. 3 u.o.k.k.). Jednakże pośrednio poprzez ochronę zbiorowych interesów konsumentów ochrona zostaje także udzielona interesom indywidualnym490. Stwierdzenie, iż zbiorowy interes konsumentów stanowi część interesu publicznego oznacza w istocie, że zbiorowy interes konsumentów jest pojęciem węższym niż interes publiczny. Może bowiem dojść do naruszenia interesu publicznego bez naruszenia zbiorowych interesów konsumentów491. W doktrynie wskazuje się, że pod pojęciem interesu publicznego rozumie się przeważnie interes polegający na zachowaniu konkurencji jako jednego z kół zamachowych gospodarki oraz prawidłowego funkcjonowania wspólnotowego rynku492.

Sprawy z zakresu ochrony konkurencji określone są w art. 47928 § 1 k.p.c. oraz w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów. Wyliczenie kategorii spraw zawarte w niniejszych przepisach ma charakter enumeratywny. Sprawami z zakresu ochrony konkurencji są w szczególności sprawy dotyczące:

1) odwołań od decyzji prezesa UOKiK (np. postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów);

2) zażaleń na postanowienia wydawane przez prezesa UOKiK w postępowaniach prowadzonych na podstawie przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów lub przepisów odrębnych (np. na postanowienia prezesa UOKiK wydawane w postępowaniu wyjaśniającym, w postępowaniu w sprawach praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów oraz postępowaniach prowadzonych na podstawie odrębnych przepisów, jak np. postępowaniu dotyczącym kosztów postępowania);

3) zażaleń na postanowienia wydawane przez prezesa UOKiK w postępowaniu zabezpieczającym (prowadzonym w sprawach praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów);

4) zażaleń na postanowienia wydawane w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym w celu wykonania obowiązków wynikających z decyzji i postanowień wydawanych przez prezesa UOKiK (w sprawach praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów).

Sprawy te mają na celu ochronę interesu publicznego. Podzielić należy pogląd, że jakkolwiek sprawy te mogą dotyczyć każdego rodzaju działalności gospodarczej prowadzonej przez różnego rodzaju przedsiębiorców, to w praktyce dotyczą one najważniejszych dziedzin gospodarki, do których obok energetyki czy telekomunikacji zaliczyć można przemysł motoryzacyjny, cukrowniczy oraz chemiczny493. Dodatkowo w odniesieniu do konsumentów sprawy te dotyczą szczególnie istotnych zagadnień związanych z ochroną zbiorowych interesów w ramach zrównoważonego funkcjonowania i rozwoju rynku.

Kolejno sprawami o ochronę zbiorowych interesów konsumentów z zakresu regulacji energetyki są sprawy określone w art. 47946 k.p.c. oraz w treści przepisów ustawy – Prawo energetyczne i przepisach odrębnych. Są to sprawy dotyczące odwołań od decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki oraz sprawy dotyczące zażaleń na postanowienia wydawane przez prezesa Urzędu w postępowaniach prowadzonych na podstawie przepisów ustawy – Prawo energetyczne (określonych w art. 32, 33, 35, 39, 41, 43, 47 pr. en.) i przepisów odrębnych.

Sprawami o ochronę zbiorowych interesów konsumentów z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty są zgodnie z art. 47957 k.p.c. sprawy dotyczące odwołań od enumeratywnie wymienionych w art. 111 ust. 2 ustawy – Prawo telekomunikacyjne oraz art. 68 ust. 1 ustawy – Prawo pocztowe decyzji prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty oraz sprawy odnoszące się do zażaleń na postanowienia wydawane przez prezesa Urzędu w postępowaniach prowadzonych na podstawie przepisów ustawy – Prawo telekomunikacyjne oraz ustawy – Prawo pocztowe i przepisów odrębnych.

Sprawy z zakresu regulacji transportu kolejowego stanowią sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów i określone są w art. 47968 k.p.c. Są to sprawy dotyczące odwołań od decyzji prezesa Urzędu Transportu Kolejowego oraz zażaleń na postanowienia wydawane przez prezesa Urzędu Transportu Kolejowego w postępowaniach prowadzonych na podstawie przepisów ustawy o transporcie kolejowym (art. 14 ust. 5 i 6) oraz przepisów odrębnych, które dotyczą naruszeń zbiorowych interesów konsumentów.

Cechą charakterystyczną wszystkich wymienionych powyżej spraw o ochronę zbiorowych interesów konsumentów jest to, że dotyczą one ochrony interesu ogólnego. Zbiorowe interesy konsumentów nie stanowią sumy interesów poszczególnych konsumentów. Funkcja ochronna postępowania cywilnego uzasadniona jest w tej sytuacji potrzebą zagwarantowania ochrony konsumentom jako zbiorowości, również koniecznością ochrony interesu publicznego przejawiającego się w zrównoważonym rozwoju rynku krajowego i wspólnotowego. Na gruncie prawa polskiego, a w szczególności ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz postępowania o uznanie postanowień wzorca za niedozwolone, uznaje się, że interes zbiorowy stanowi cześć interesu publicznego494. Naruszenie interesów zbiorowych konsumentów z reguły ma miejsce w przypadku naruszenia interesów nieokreślonego bliżej kręgu konsumentów i ich ogólnie pojmowanych interesów, a nie określonej grupy i sumy ich interesów495. Zbiorowy interes występuje wówczas, gdy działanie przedsiębiorcy dotyczy lub może dotyczyć nieograniczonej liczby konsumentów, których nie da się zindywidualizować496.

Interes zbiorowy odróżnia od interesu indywidualnego przede wszystkim podmiot (adresat) i przedmiot udzielanej ochrony prawnej497. Jeśli działanie przedsiębiorcy odnosi się do niemożliwej do zidentyfikowania liczby konsumentów i narusza lub zagraża uprawnieniom nieograniczonego kręgu potencjalnych lub faktycznych konsumentów, których sytuacja jest wspólna, to ochronie podlega interes zbiorowy. Odmiennie, jeśli działanie przedsiębiorcy dotyczy interesów poszczególnych konsumentów, albo określonej liczby wielu konsumentów, a stwierdzone naruszenia mają charakter jednostkowy, indywidualny, albo grupowy, mamy do czynienia z interesem indywidualnym bądź grupowym. Dodatkowym kryterium odróżniającym interesy indywidualne od zbiorowych na gruncie unormowań z zakresu prawa antymonopolowego jest rodzaj skutków, które niedozwolona praktyka może wywołać na rynku. Przy ustalaniu, czy mamy do czynienia ze sprawą o ochronę zbiorowych, grupowych czy indywidualnych interesów konsumentów, należy uwzględnić nie liczbę faktycznie zagrożonych konsumentów lub innych przedsiębiorców, ale charakter takiej praktyki i jej ewentualne skutki wobec innych podmiotów498. Zatem przy ocenie praktyki stosowanej przez przedsiębiorcę w stosunku do konsumentów nie można interesu publicznego traktować wyłącznie w kategoriach ilościowych, trzeba także zważyć na skutki, jakie ta praktyka wywołuje lub może wywoływać na rynku499. W szczególności w wyroku z dnia 12 września 2003 r. Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że „naruszenie interesu publicznego winno być stwierdzone w sytuacji, gdy badana praktyka oddziałuje i narusza samo zjawisko konkurencji, nawet jeżeli ten negatywny wpływ jest rezultatem działań skierowanych tylko przeciw jednemu lub niewielkiej liczbie podmiotów przedsiębiorców"500. Oznacza to, że w sprawach antymonopolowych samo wszczęcie postępowania antymonopolowego oraz wydanie po jego zakończeniu orzeczenia w sprawie dotyczącej wyłącznie pojedynczego konsumenta lub przedsiębiorcy może służyć ochronie interesów nieograniczonej liczby kolejnych konsumentów, a zatem ich interesów zbiorowych501. Jako przykład można wskazać sytuację, w której za interes publiczny – in concreto – uznana została możliwość swobodnego korzystania z wszelkich usług telefonicznych na zasadach rynkowych (wolnej konkurencji). Pomimo to, że korzystanie z usług telefonicznych dotyczyło konkretnego konsumenta, przyjęto, że dostęp do łączności telefonicznej przez abonentów stanowi obecnie podstawowe dobro cywilizacyjne502. Orzecznictwo uznało jednak za sprawę dotyczącą ochrony indywidualnych interesów konsumentów proces związany z przerzucaniem na odbiorców indywidualnych przez dostawcę wody wykonywania nieodpłatnie niektórych jego obowiązków, uznając, że in concreto doszło do naruszenia interesów indywidualnych, a nie interesu publicznego503. Jeśli jednak dane działanie przedsiębiorcy nie narusza konkurencji na wspólnym rynku, to sprawy dotyczące wykonania i niewykonania indywidualnych umów nie są sprawami o ochronę zbiorowych interesów konsumentów. Dla przykładu można wskazać, że nie jest sprawą o ochronę zbiorowych interesów konsumentów i nie podlega właściwości rzeczowej prezesa URE, w trybie art. 8 ust. 1 pr. en., żądanie odbiorcy w przedmiocie zobowiązania przedsiębiorstwa energetycznego do przyłączenia odbiorcy do sieci, jeżeli przed wszczęciem tego postępowania strony zawarły już umowę o przyłączenie do sieci, której treść nie jest sporna. Rozstrzygnięcie kwestii, czy niewykonanie takiej umowy jest działaniem sprzecznym z prawem, czy też prawnie usprawiedliwionym, należy do kompetencji sądów powszechnych504. Analogicznie sprawami o ochronę indywidualnych, a nie zbiorowych interesów konsumentów w zakresie niewykonania i nienależytego wykonania umów już zawartych pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem są sprawy dotyczące np. określonych w art. 8 ust. 1 pr. en. umowy sprzedaży, umowy o świadczenie usług przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii, umowy o świadczenie usług transportu gazu ziemnego czy umowy o świadczenie usługi magazynowania paliw gazowych. Cechą swoistą spraw o ochronę zbiorowych praw konsumentów jest również to, że przedsiębiorca w postępowaniu w takich sprawach występuje po stronie powodowej.

Sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów rozpoznawane są m.in. w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, postępowaniu w sprawach z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego. Z uwagi na temat tej pracy szczegółowe omówienie tych postępowań pozostanie poza zakresem tego opracowania.

Rozdział III

Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach o ochronę konsumentów


1. Wprowadzenie


Jedną z funkcji postępowania cywilnego jest realizacja norm prawa materialnego, w tym prawa konsumenckiego. Zagadnienie dopuszczalności drogi sądowej jest zdeterminowane przez kwestię prawa do sądu. Granice realizacji prawa do sądu w sądowym postępowaniu cywilnym wyznacza bowiem dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych505. Dlatego też w niniejszym rozdziale omówiono najpierw zagadnienie prawa do sądu. Nadto w świetle przedstawionych w poprzednim rozdziale uwag dotyczących pojęcia i istoty spraw o ochronę konsumentów oraz art. 1 i art. 2 § 1 i 3 k.p.c. niewątpliwe jest, że droga sądowa jest dopuszczalna, jeśli konkretna sprawa ma charakter sprawy cywilnej w znaczeniu materialnym i nie ma przepisu szczególnego, który przekazywałby jej rozpoznanie do właściwości organu innego niż sąd powszechny. Droga sądowa dopuszczalna jest również wtedy, gdy sprawa ma charakter sprawy cywilnej w znaczeniu formalnym albo jest sprawą w znaczeniu konstytucyjnym, rozpoznawaną w cywilnym postępowaniu sądowym506. Z niedopuszczalnością drogi sądowej mamy natomiast do czynienia wtedy, gdy sprawa nie ma charakteru sprawy cywilnej ani w znaczeniu materialnym, ani w znaczeniu formalnym. Uwzględniając domniemanie drogi sądowej wynikające z treści art. 2 § 1 k.p.c. w zw. z art. 77 ust. 2, art. 177 oraz art. 45 Konstytucji RP507 niedopuszczalność drogi sądowej zachodzi jedynie wówczas, gdy jakkolwiek sprawa o ochronę konsumentów nie jest sprawą cywilną w znaczeniu formalnym ani materialnym, to jednocześnie podlega ona rozpoznaniu w postępowaniu karnym albo należy do właściwości sądu administracyjnego lub organu administracyjnego. Z kolei kwestia niedopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę konsumentów wymaga omówienia zagadnienia postępowań prejurysdykcyjnych i relacji alternatywnych metod rozwiązania sporów konsumenckich w stosunku do drogi sądowej. Każdorazowo ocena dopuszczalności drogi sądowej na tle art. 1 k.p.c. zależy od przedmiotu procesu (tj. przedstawionego pod osąd roszczenia) i przytoczonego przez powoda stanu faktycznego508. Dlatego też, skoro ocena dopuszczalności i niedopuszczalności drogi sądowej zależy od przedstawionego pod osąd roszczenia procesowego, to obie kwestie zostaną omówione w niniejszym rozdziale łącznie.

2. Realizacja prawa do sądu w odniesieniu do roszczeń konsumenckich


2.1. Consumers' access to justice a prawo do sądu


Model ochrony konsumentów w ramach prawa prywatnego jest nieodłącznie związany z pojęciem consumers' access to justice. Zagwarantowanie konsumentom właściwego dostępu do sprawiedliwości stanowi konieczny warunek prawidłowego funkcjonowania wspólnotowego systemu ochrony konsumentów. W prawie wspólnotowym pojęcie access to justice pojawiało się wielokrotnie w dokumentach dotyczących prawa wtórnego oraz polityk wspólnotowych, a także w orzecznictwie ETS. Jego zakres ulegał stopniowym zmianom – rozszerzał się. Doktryna przyjmuje, że pojęcie access to justice można rozważać w trzech płaszczyznach. W znaczeniu wąskim access to justice jest prawem podmiotowym jednostki do wniesienia sprawy do sądu i uzyskania wyroku sądowego. W znaczeniu szerokim pojęcie to oznacza także możliwość rozwiązania i rozstrzygnięcia sporu z wykorzystaniem alternatywnych metod rozwiązywania sporów509. Access to justice w znaczeniu najszerszym obejmuje prawo do sądu, możliwość rozwiązania sporu za pomocą alternatywnych metod rozwiązywania sporów oraz uprawnienie do skorzystania z pomocy prawnej510. Zagadnienie to związane jest ze wspólnotowymi zasadami ochrony prawnej. Jedną z podstawowych wspólnotowych zasad ochrony prawnej jest stworzona przez orzecznictwo w latach 70. i przejęta przez doktrynę reguła „efektywnej ochrony prawnej"511. Zapewnienie właściwego access to justice stanowi warunek wstępny zagwarantowania efektywności każdego porządku prawnego, w tym europejskiego porządku prawnego. Skuteczność prawa wspólnotowego leży u podstaw koncepcji ETS rozszerzającej zagadnienie access to justice na poziom krajowy512. Z powodu braku środków wspólnotowych dochodzenie w krajowych porządkach prawnych materialnych praw wspólnotowych rodzi obowiązek wprowadzenia środków krajowych umożliwiających realizację wspólnotowego access to justice przy zagwarantowaniu standardów ochrony na poziomie istniejącym w prawie wspólnotowym. W konsekwencji zagadnienie access to justice jest bezpośrednio powiązane i oddziałuje na system ochrony prawnej konsumentów w porządkach krajowych. Ewolucja access to justice jest również ściśle związana z tendencjami rozwojowymi praw podstawowych. Coraz częściej ujmuje się access to justice jako prawo podstawowe każdego obywatela Unii. Pojęcie access to justice zostało dookreślone poprzez ustanowienie w art. II 46 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej right to valid remedy and to a fair trial513. Unormowanie to wprowadza szerokie rozumienie pojęcia access to justice. Karta, będąc porozumieniem pomiędzy organami Unii, tj. pomiędzy Radą, Komisją i Parlamentem Europejskim, nie jest formalnym źródłem prawa wspólnotowego i nie ma formalnie mocy wiążącej514. Jednak postanowienia Karty mają szczególne znaczenie. Stanowią one część acquis communautaire i są wyrazem wspólnych tradycji konstytucyjnych państw członkowskich, zaś ich przestrzeganie przez organy wspólnotowe może być kontrolowane przez Trybunał Sprawiedliwości515. Również w porządkach krajowych zagadnienie to ujmowane jest w ramach praw podstawowych. Odmiennie niż w prawie europejskim analiza porównawcza na gruncie unormowań konstytucyjnych państw członkowskich prowadzi do wniosku, że termin access to justice występuje w krajowych aktach prawnych w wąskim znaczeniu, jako prawo do sądu516. Uprzedzając dalsze rozważania, należy zauważyć, że z treści przepisów art. 45, art. 175 oraz art. 177 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.517 wynika, że również na gruncie polskiej Konstytucji pojęcie access to justice oznacza „dostęp do wymiaru sprawiedliwości" w znaczeniu „dostępu do sądu"518.

Zakres i zasady dotyczące działania pojęcia consumers' access to justice kształtowały się dwutorowo: w ramach orzecznictwa ETS, dotyczącego podstawowych zasad i wartości porządku prawnego UE, oraz sektorowo w obrębie zwiększającej się aktywności legislacyjnej Unii odnośnie do środków ochrony konsumenta. W doktrynie reprezentowane są różne podejścia do kwestii consumers' access to justice. E. Storskrubb i J. Ziller519 przyjmują koncepcję prawną, uznając, że access to justice obejmuje dostęp do szeroko rozumianych środków prawnych. I. Ramsay proponuje szersze socjologiczno-prawne ujęcie problemu. Zdaniem autora podejście do zagadnienia consumers' access to justice powinno uwzględniać rolę prawa w społeczeństwie. Przyjmuje on, że wąskie rozumienie pojęcia consumers' access to justice oznacza dostęp do instrumentów prawnych, szerokie zaś rozumienie tego terminu obejmuje ogólne warunki gwarantujące sprawiedliwość w społeczeństwie520. Z kolei A. Duggan521 analizuje pojęcie consumers' access to justice w ujęciu ekonomiczno-prawnym. Autor zakłada, że „sprawiedliwość cywilna stanowi wartościowy towar". Podkreśla, iż o rzeczywistej treści pojęcia access to justice każdorazowo rozstrzygają uwarunkowania ekonomiczne, decydujące o realnych możliwościach realizacji interesów konsumenckich. W konsekwencji pełny dostęp do sprawiedliwości gwarantuje odpowiednie i zrównoważone ukształtowanie zagadnienia kosztów. Prawidłowe ukształtowanie tego problemu przynosi bieżące korzyści stronom oraz społeczeństwu, a także zapobiega powstawaniu sporów w przyszłości.

Z przedstawionych uregulowań prawnych oraz poglądów doktryny wynika, że dominujące jest szerokie podejście do zagadnienia consumers' access to justice, rozumiane w różny sposób. Dla niniejszej pracy szczególne znaczenie ma koncepcja prawna. Z analizy acquis communautaire wynika, że consumers' access to justice obejmuje wszelkiego rodzaju środki, działania i procedury mające doprowadzić do realizacji w rzeczywistości materialnych praw konsumentów522. Pojęcie consumers access to justice w znaczeniu szerokim dotyczy zatem wszelkich środków prawnych dostępnych lub służących konsumentom w celu realizacji ich interesów i praw, indywidualnych i zbiorowych. Wydaje się, że właściwe jest posługiwanie się tym terminem w znaczeniu szerokim. Szerokie ujęcie tego terminu pozwala na kompleksowe spojrzenie na problem dostępu konsumentów do sprawiedliwości, uwzględniające nie tylko zagadnienia sądowych procedur dochodzenia roszczeń konsumenckich, ale również alternatywne pozasądowe procedury rozwiązywania sporów konsumenckich czy zagadnienie pomocy prawnej. Dostęp do sprawiedliwości to dostęp do systemu ochrony prawnej, w ramach którego konsumentowi przysługuje prawo do skutecznego środka prawnego, a nie tylko prawo do sądu w znaczeniu dostępu do sądowego wymiaru sprawiedliwości. Ograniczenie zakresu wyłącznie do możliwości wytoczenia powództwa i uzyskania ochrony na drodze sądowej w sposób nieuzasadniony pozbawiłoby konsumentów ochrony w pozostałym zakresie. Przyjęcie tej zwężającej koncepcji należy uznać za niedopuszczalne jako niezgodne z prawem wspólnotowym. Dlatego też w dalszej części tej pracy pojęcie access to justice (dostęp do sprawiedliwości) będzie używane w znaczeniu szerokim, w odróżnieniu od tradycyjnie rozumianego prawa do sądu jako elementu dostępu do sprawiedliwości.

Realizacja materialnych praw konsumenckich wynikających z prawa wspólnotowego związana jest z prawem do wniesienia skargi. W prawie traktatów nadal brakuje wyraźnej normy konstruującej prawo do skutecznego środka prawnego. Prawo to zostało wywiedzione przez orzecznictwo ETS z postanowień Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Obywatela. Trybunał uznał prawo do skutecznego środka prawnego (the right to valid remedy) jest prawem podstawowym i jest chronione m.in. na podstawie art. 6 i art. 13 EKPC523. Stanowi ono ogólną zasadę prawa wspólnotowego, która jest inspirowana prawami podstawowymi524. Prawo to, stanowiąc część pierwotnego prawa wspólnotowego, wiąże bezpośrednio państwa członkowskie. Musi być zatem respektowane we wszystkich postępowaniach przez wszystkie organy orzekające525. Prawo do skutecznego środka prawnego w orzecznictwie ETS dotyczącym prawa konsumenckiego obejmuje prawo konsumenta do rzeczywistej realizacji jego praw materialnych z pomocą wszelkiego rodzaju środków, instrumentów procedur. Dotyczy zatem możliwości dochodzenia przez konsumentów praw i ochrony interesów na drodze sądowej, ale również skorzystania z instrumentów alternatywnych wobec drogi sądowej postępowania cywilnego (Alternative Dispute Resolution Mechanisms), a także możliwości uzyskania porady prawnej oraz skorzystania z pomocy przedstawiciela526. Prawo do skutecznego środka prawnego i do sprawiedliwego procesu sądowego zostało także proklamowane w art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej527. Kolejnym etapem miało być uregulowanie prawa do skutecznego środka prawnego i do sprawiedliwego procesu sądowego w Traktacie Konstytucyjnym UE z dnia 13 października 2004 r.528 Przepis art. II-107529 Traktatu Konstytucyjnego UE w zasadzie powtarza regulację znajdującą się w art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, ustanawiającą prawo do skutecznego środka prawnego i do sprawiedliwego procesu. Na mocy przepisu art. I-9 Traktatu Konstytucyjnego UE prawo do skutecznego środka prawnego i sprawiedliwego procesu miało być uznane przez Unię za stanowiące integralną część traktatu530. Prawo do skutecznego środka prawnego na gruncie tej regulacji obejmuje prawo do sądu.

W polskim systemie prawnym prawo do sądu (nazywane także „prawem do ochrony prawnej", „prawem do wymiaru sprawiedliwości", „prawem do drogi sądowej", „prawem do uczciwego procesu", „prawem do powództwa", „prawem do obrony przed sądem"531) jest prawem podmiotowym każdej jednostki, dającym jej prawo do zgłoszenia roszczenia o rozpatrzenie sprawy przez sąd. W Konstytucji RP prawo do sądu zostało expressis verbis wyrażone w art. 45 ust. 1, zgodnie z którym „każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd". Przepis ten, zamieszczony w rozdziale poświęconym wolnościom i prawom osobistym człowieka i obywatela, jest źródłem prawa podmiotowego przysługującego jednostce. Prawo to ma charakter samoistny. Nie jest ono jedynie instrumentem umożliwiającym wykonywanie innych praw i wolności konstytucyjnych, lecz ma byt samodzielny i podlega ochronie niezależnie od naruszenia innych praw podmiotowych532. Prawo do sądu przysługuje nie tylko konsumentom będącym obywatelami polskimi, ale wszystkim konsumentom funkcjonującym w obrocie533. Treść prawa do sądu wynikającego z art. 45 Konstytucji RP dookreślają art. 77 ust. 2, art. 78, art. 176 ust. 1, art. 177, art. 178 Konstytucji RP534. Trybunał Konstytucyjny535 oraz doktryna536 wskazują na trzy zasadnicze elementy składające się na prawo do sądu:

1) prawo dostępu do sądu (w znaczeniu wszczęcia procedury sądowej),

2) prawo do ukształtowania procedury sądowej w sposób respektujący zasady sprawiedliwości proceduralnej,

3) prawo do wyroku sądowego, tj. do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd w rozsądnym terminie.

Prawo do sądu na gruncie Konstytucji RP to prawo do sądowego wymiaru sprawiedliwości. Z treści unormowań art. 10, 173 oraz 175 Konstytucji RP wywodzi się zasada sądowego wymiaru sprawiedliwości, zgodnie z którą sprawowanie wymiaru sprawiedliwości zostało zastrzeżone do wyłącznej kompetencji sądów537. Doktryna, dookreślając pojęcie wymiaru sprawiedliwości, traktuje je w ujęciu podmiotowym, przedmiotowym oraz podmiotowo-przedmiotowym538. Przedmiotowa koncepcja wymiaru sprawiedliwości zakłada, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości polega na rozstrzyganiu sporu w sposób wiążący dla stron sporu. W ujęciu podmiotowym sprawowanie wymiaru sprawiedliwości oznacza powierzenie jego wykonywania do wyłącznej kompetencji sądów. Obecnie w doktrynie dominujący jest pogląd zakładający podmiotowo-przedmiotowe rozumienie pojęcia wymiaru sprawiedliwości. W tym ujęciu wymiar sprawiedliwości oznacza rozstrzyganie przez niezawisłego sędziego w niezależnym sądzie spornych spraw z zakresu prawa cywilnego, karnego i administracyjnego539. Niezbędnym warunkiem realizacji prawa do sądu jest możliwość dochodzenia sprawy przed sądem jako organem władzy publicznej sprawującym wymiar sprawiedliwości540. Organ sądowy powinien mieć umocowanie w ustawie, powinien być niezawisły, niezależny, bezstronny oraz wyposażony w gwarancje prowadzenia rzetelnego postępowania541. Dotychczas przeważający był pogląd, że sądy oraz sędziowie wyposażeni są w uprawnienia i gwarancje, które czynią sądy organami najbardziej wiarygodnymi dla sprawowania wymiaru sprawiedliwości542. Sądy, sprawując wymiar sprawiedliwości, rozpatrują przedstawione roszczenie i wydają wiążące rozstrzygnięcie, czy przedstawione roszczenie podlega ochronie prawnej. Zarówno przy koncepcji podmiotowej pojęcia wymiaru sprawiedliwości oraz przy podejściu mieszanym nie jest możliwe uznanie, że sądem jest każdy organ rozstrzygający lub rozwiązujący spory konsumenckie w ramach alternatywnych metod rozwiązywania sporów543, a tym samym, że czynności te stanowią sprawowanie wymiaru sprawiedliwości. Dlatego też nie można przyjąć, że alternatywne metody rozwiązywania sporów przynależą do wymiaru sprawiedliwości.

Odpowiedź na pytanie o relację pojęcia the right to valid remedy w prawie konsumenckim do pojęcia „prawa do sądu" musi być rozważona w kontekście alternatywnych metod rozwiązywania sporów. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego podkreśla się, że prawo do sądu może być realizowane w różnych formach. Nie ma jednolitego idealnego modelu postępowania sądowego obowiązującego we wszystkich kategoriach spraw rozpoznawanych przez organy wymiaru sprawiedliwości. Nakaz jednolitego kształtowania gwarancji sprawiedliwości proceduralnej nie wynika również z art. 45 Konstytucji RP. Gwarancje konstytucyjne zakazują jedynie zamykania drogi do sądu, przy czym w odniesieniu do praw i wolności zakaz ów ma charakter bezwzględny (art. 77 ust. 2 Konstytucji RP), oraz wymagają respektowania podstawowych, uniwersalnych elementów postępowania, od których zależy możliwość wydania sprawiedliwego rozstrzygnięcia544. Wydaje się, że w ramach konstytucyjnego prawa do sądu mieści się jedynie możliwość skorzystania przez konsumentów z niektórych szeroko rozumianych tzw. niewłaściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów w kontekście postępowania cywilnego. Metody te umożliwiają pominięcie merytorycznego rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym (np. zawarcie ugody sądowej, postępowanie pojednawcze). Ich niewłaściwość polega na tym, że nie tworzą one uzupełniającej alternatywy, wspomagającej funkcjonowanie sądowego wymiaru sprawiedliwości, a funkcjonują w ramach sądowego postępowania cywilnego. Podmiotowe prawo do sądu nie obejmuje jednak tzw. tradycyjnych alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich. Nie oznacza to jednak, że sądowy wymiar sprawiedliwości wyklucza możliwość skorzystania z nich przez konsumenta. Zasada sądowego wymiaru sprawiedliwości nie stoi na przeszkodzie rozwiązywaniu przez konsumentów sporów w ramach korzystania z alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Rozstrzyganie sporów jest jedną z podstawowych funkcji wymiaru sprawiedliwości, jednak poza sferą wymiaru sprawiedliwości funkcjonuje część porządku prawnego, która z woli stron może nie być objęta w danej sprawie wymiarem sprawiedliwości. Możliwość rozwiązania sporu w ramach alternatywnych metod rozwiązywania sporów nie jest wyjątkiem od konstytucyjnej zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości, jak również nie przełamuje monopolu sądów powszechnych odnośnie do sprawowania wymiaru sprawiedliwości545. Potwierdzenie powyższej tezy znajdujemy w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 28 lipca 2004 r.546 Trybunał wyraził pogląd, że odejście w określonych normatywnie sytuacjach od typowego czy klasycznego modelu ochrony sądowej nie może być jednak per se traktowane jako przejaw naruszenia konstytucyjnych gwarancji prawa do sądu. W ocenie Trybunału sprawiedliwość proceduralna nie może być oceniana w kategoriach abstrakcyjnych, niezależnie od kategorii spraw, które są przedmiotem rozpoznania sądowego i konfiguracji podmiotowych. Po pierwsze, możliwe jest takie ukształtowanie procedur sądowych, że alternatywne metody rozwiązywania sporów będą wchodzić w skład prawa do sądu. Po drugie, na podstawie zasady swobody umów strony sporu konsumenckiego mogą ustalić inny prywatnoprawny sposób rozwiązania sporu konsumenckiego, np. korzystając z instytucji mediacji czy arbitrażu. Autonomia stron w sporach konsumenckich w kształtowaniu metody rozstrzygnięcia przyszłych lub już istniejących konfliktów nie jest oczywiście absolutna, bowiem w odniesieniu do konsumentów ustawodawca ma obowiązek wprowadzenia odpowiednich mechanizmów ochronnych, które nawet w tego typu szczególnych sytuacjach pozwalają na zachowanie niezbędnego minimum kontroli nad czynnościami stron, a w konsekwencji na uniknięcie rażącego naruszenia reguł sprawiedliwości proceduralnej. W szczególności w obrocie konsumenckim istnieje typ formalnych ograniczeń wolności umów, którego celem jest przywrócenie równowagi kontraktowej ze względu na nierównorzędną de facto pozycję stron umowy. Tego rodzaju rozwiązania są typowe dla obrotu konsumenckiego ze względu na faktycznie słabszą sytuację konsumenta w porównaniu z profesjonalistą (o czym świadczą regulacje zawarte w art. 385 i n. k.c., odnoszące się do problematyki wzorców umownych oraz klauzul abuzywnych)547. Wszystkie powyższe rozważania prowadzą do konkluzji, że prawa konsumenckie nie muszą być w razie sporu realizowane na drodze sądowej. Prawo do sądu jest autonomicznym i samodzielnym prawem podmiotowym konsumenta, z którego konsument może skorzystać. Dochodzenie roszczeń konsumenckich na drodze sądowej jest częstą formą realizacji indywidualnych praw konsumentów, co stanowi konsekwencję wcześniejszego poglądu doktryny, wyrażającego się w przekonaniu, że sądy są najwłaściwszymi organami do rozpatrywania sporów o roszczenia konsumenckie548. Realizacja praw materialnych przez konsumentów w ramach alternatywnych metod rozwiązywania sporów nie jest jednak równoznaczna z rezygnacją z prawa do sądu określonego w art. 45 Konstytucji RP. W doktrynie słusznie przyjmuje się, że „oddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego nie stanowi rezygnacji z prawa do sądu, gdyż ta okoliczność w żaden sposób nie wyklucza kontroli sądu polubownego przez sąd powszechny"549. Wydaje się, że reguła ta ma zastosowanie również do innych alternatywnych metod rozwiązywania sporów w sprawach o ochronę konsumentów. W założeniu funkcjonowanie właściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów ma mieć charakter uzupełniający i wspierający wymiar sprawiedliwości, a nie zastępujący go. Wprowadzenie możliwości zrzeczenia się przez konsumenta prawa do sądu byłoby sprzeczne z tym celem. Nadto często sądy sprawują kontrolę nad działalnością organów pozasądowych, np. zatwierdzając ugodę zawartą w wyniku mediacji. Zatem za nieuzasadnioną należy uznać tezę, zgodnie z którą sama możliwość skorzystania z alternatywnych metod rozwiązywania sporów wyłączałaby prawo do sądu. Jednak wprowadzenie do umowy z konsumentem klauzuli wyłączającej w przypadku skorzystania z alternatywnej metody rozwiązywania sporów prawo do sądu z uwagi na faktyczną nierówność stron w obrocie konsumenckim, powinno oceniać się w kontekście naruszenia zasady swobody umów. Od zagadnienia zrzeczenia się prawa do sądu poprzez skorzystanie z alternatywnych metod rozwiązywania sporów należy odróżnić czasowe wyłączenie możliwości dochodzenia roszczeń przez konsumentów na drodze sądowej. Wydaje się, że w obowiązującym stanie prawnym taka możliwość jest dopuszczalna. Przykładem czasowego ograniczenia jest uzależnienie skorzystania z prawa do sądu od uprzedniego skorzystania z obligatoryjnego postępowania reklamacyjnego. Teoretycznie również w umowach w obrocie konsumenckim mogą być zamieszczane klauzule ograniczające dopuszczalność drogi sądowej poprzez wprowadzenie konieczności skorzystania z przedsądowych postępowań prejurysdykcyjnych (np. klauzula wprowadzająca obligatoryjne postępowanie reklamacyjne przed wystąpieniem na drogę sądową). Wprowadzenie takich klauzul do umów konsumenckich stanowi jednak zagrożenie dla konsumenta. Mogą one w szczególności prowadzić do nieuzasadnionego ograniczenia prawa do sądu oraz wiążą się z niebezpieczeństwem przedawnienia się roszczenia550. Dlatego takie klauzule, jeżeli umieszczone są we wzorcu umowy, każdorazowo muszą podlegać kontroli w ramach indywidualnej i abstrakcyjnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych.

Prawo do sądu to również dyrektywa tworzenia i stosowania prawa w sposób mający zapewnić pełny dostęp do sądowego wymiaru sprawiedliwości. Dostępność systemu alternatywnego rozwiązywania sporów nie zwalnia państwa z obowiązku zapewnienia konsumentom prawa do sądu. Co więcej, wydaje się, że z art. 76 Konstytucji RP wynika dyrektywa tworzenia i stosowania prawa w sposób mający zapewnić konsumentom dostęp również do alternatywnych metod rozwiązywania sporów oraz pomocy i porad prawnych. Zgodnie z art. 76 Konstytucji RP ochrona konsumentów stanowi obowiązek władz publicznych551. W mojej ocenie obowiązek ten zakłada utworzenie przez ustawodawcę m.in. w ramach systemu ochrony konsumenta instrumentów proceduralnych (w tym alternatywnych metod rozwiązywania sporów), służących dochodzeniu roszczeń konsumenckich, oraz instrumentów mających na celu zapewnienie pomocy i porady prawnej. Odnośnie do szczegółowego zakresu tej ochrony Konstytucja RP odsyła do regulacji ustawowych. Pogląd ten jest zbieżny ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego. Początkowo Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że przepis art. 76 nie tworzy bezpośrednio praw podmiotowych i roszczeń po stronie obywatela552. Jednak równocześnie w wyroku z dnia 21 kwietnia 2004 r.553 Trybunał uznał, że zobowiązuje on władze publiczne do podejmowania działań w celu ochrony życia, zdrowia, prywatności i bezpieczeństwa konsumentów oraz do ochrony przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Odesłanie przy określaniu zakresu ochrony w ustawach powinno być oceniane w kontekście adekwatnego (proporcjonalnego) środka prowadzącego do zamierzonego ochronnego celu, a realizacja ochrony wskazanej w art. 76 Konstytucji RP nie może abstrahować od zasad i wymagań prawa europejskiego.

Podsumowując, należy zauważyć, że prawo do sądu jest dla ustawodawcy dyrektywą tworzenia prawa, dla organów stosujących prawo wskazówką do interpretowania prawa w sposób zapewniający pełną jego realizację, dla konsumentów zaś prawem podmiotowym, z którego wywodzi się roszczenie o rozpatrzenie sprawy przez sąd554. Jest prawem konsumenta, aby wszystkie sprawy i spory go dotyczące mogły znaleźć rozpoznanie i rozstrzygnięcie przez sąd, dający gwarancje podejmowania obiektywnych, sprawiedliwych i słusznych decyzji555. Tradycyjnie rozumiane konstytucyjne prawo do sądu nie obejmuje dostępu do właściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Model ochrony konsumenta na gruncie obowiązującej Konstytucji RP nie wyłącza jednak możliwości korzystania z alternatywnych metod rozwiązywania sporów obok dochodzenia roszczeń w sądowym postępowaniu cywilnym. Na państwie spoczywa obowiązek zapewnienia konsumentom możliwości rozwiązania sporów poprzez skorzystanie z alternatywnych metod rozwiązywania sporów, których jakość powinna zapewnić konsumentom wysoki poziom ochrony, a także zagwarantować dostępność pomocy i porad prawnych556.

3. Procesowe roszczenie konsumenckie


Dopuszczalność drogi sądowej skutkuje rozpoznaniem danej sprawy w postępowaniu cywilnym. Sąd nie rozstrzyga pozytywnie o dopuszczalności drogi sądowej. Jeśli jednak zostanie zgłoszony zarzut niedopuszczalności drogi sądowej, sąd uznając, że droga sądowa jest niedopuszczalna, zobowiązany jest orzec w tym zakresie zgodnie ze stosownymi przepisami kodeksu postępowania cywilnego557. W wyniku oddalenia zarzutu niedopuszczalności drogi sądowej, zgłoszonego przez stronę, sąd wyda zaskarżalne zażaleniem postanowienie oddalające zarzut niedopuszczalności drogi sądowej na podstawie art. 222 w zw. z art. 394 § 1 pkt 1 k.p.c. Ocena dopuszczalności drogi sądowej w konkretnej sprawie zależy przede wszystkim od przedmiotu postępowania. Elementy składające się na przedmiot procesu, konkretyzując stosunek prawny zachodzący pomiędzy stronami, kształtują charakter prawny konkretnej sprawy i decydują o przyznaniu jej lub nie przymiotu sprawy o ochronę konsumentów – sprawy cywilnej558. Zagadnienie to związane jest z ciągle aktualnym na gruncie postępowania cywilnego pytaniem: co jest przedmiotem procesu cywilnego? Odpowiedź dotycząca przedmiotu procesu w ujęciu statycznym sprowadza się do odpowiedzi na pytanie: czy jest nim roszczenie materialnoprawne – znajdujące podstawę w prawie podmiotowym zrekonstruowanym z pozytywnej normy prawa materialnego, czy też różnie ujmowane tzw. roszczenie procesowe?

Część doktryny nadal twierdzi, że przedmiot postępowania należy łączyć z prawem materialnym czy też sytuacją prawnomaterialną. Przytoczyć w tym miejscu należy pogląd K. Piaseckiego, zgodnie z którym przedmiotem procesu jest pewna sytuacja materialnoprawna (relewantna materialnoprawnie). „Sytuacja prawna" określa naturę prawną sporu o prawo, a zarazem jego materialnoprawny charakter. Sytuacja zawiera w sobie elementy faktyczne, ale i materialnoprawnie produktywne559.

M. Waligórski przyjmował, że przedmiot procesu stanowi roszczenie, czyli twierdzenie prawne o określonej bliżej treści, przedstawione sądowi celem uzyskania co do niego bliżej oznaczonej ochrony prawnej. M. Waligórski, odróżniając roszczenie materialne od procesowego, twierdził, że przedmiot procesu stanowi roszczenie560. Argumentował, że rozróżnienie to jest konieczne z uwagi na odróżnienie roszczenia od sposobu jego dochodzenia. Roszczenie w ujęciu prawa materialnego to możliwość domagania się od drugiego podmiotu pewnego zachowania. Z kolei w prawie procesowym przez roszczenie rozumiemy „twierdzenie o prawnie oznaczonej treści przedstawione organowi prawnemu dla udzielenia mu ochrony prawnej"561, a także „skierowane do organu procesowego żądanie udzielenia ochrony prawnej konkretnemu twierdzeniu o prawie"562. Roszczenia procesowe zostały przez niego sklasyfikowane według rodzajów żądanej ochrony prawnej, jako roszczenia jurysdykcyjne, roszczenia o zabezpieczenie i roszczenia egzekucyjne, wśród nich zaś roszczenia o ustalenie oraz o zasądzenie563.

H. Trammer wskazywał, że przedmiotem procesu jest twierdzone roszczenie materialne, które określał jako „roszczenie formalne"564. Tak rozumiane roszczenie nie jest identyczne z żądaniem ochrony sądowej, bowiem jest ono przedmiotem, któremu ma zostać wedle żądania powoda, udzielona ochrona sądowa. Termin ten należy odróżnić od terminu „roszczenie" w znaczeniu prawa materialnego565. Skoro termin roszczenie użyty jest przez k.p.c. na określenie tego, co tworzy przedmiot każdego procesu, to należy przyjąć, że rozumiany jest on w znaczeniu szerszym od roszczenia prawnomaterialnego. Pod pojęciem roszczenia kryje się nie tylko roszczenie prawnomaterialne związane z prawem podmiotowym, ale „w ogóle każdy interes prawnomaterialny, mogący być przedmiotem ochrony sądowej, udzielanej w drodze procesu cywilnego"566. Pomiędzy roszczeniem materialnym a roszczeniem formalnym zachodzi istotna różnica. Podczas gdy roszczenie materialne obiektywnie istnieje bądź nie, to roszczenie formalne powstaje dopiero z chwilą wystąpienia z nim przez powoda. Roszczenie formalne może być jedynie zasadne lub bezzasadne, co jest oceniane na podstawie przepisów prawa materialnego. Roszczenie formalne zasadne jest formą, która zawiera w sobie roszczenie materialnoprawne. Przy czym – jak podkreśla autor – roszczenie materialnoprawne nie musi być jedno. Z kolei jeśli powód wytoczy powództwo, a ono okaże się bezzasadne, to nie istnieje jakiekolwiek roszczenie materialnoprawne. Jednak sam proces cywilny został wszczęty, toczył się i zakończył się wyrokiem. Z punktu widzenia przepisów postępowania cywilnego proces przy spełnieniu przesłanek procesowych miał początek, przebieg i koniec, jest zatem prawidłowy i kompletny. Okoliczność, czy w sprawie zapadł wyrok zasądzający, czy też oddalający powództwo, nie ma żadnego wpływu na ocenę przedmiotu procesu. W konkluzji autor przyjmował, że przedmiotem procesu jest roszczenie rozumiane jako twierdzenie powoda, iż przysługuje mu wobec pozwanego roszczenie materialne o bliżej nieokreślonej treści. Takie twierdzenie występuje bez wyjątku w każdym procesie i to ono właśnie jest przedmiotem każdego procesu567.

W. Siedlecki ujmował roszczenie procesowe w ramach zagadnienia urzeczywistnienia w konkretnym wypadku oznaczonej normy prawnej przez wydanie orzeczenia sądowego określonej treści. Autor przyjmował, że przedmiotem procesu cywilnego jest roszczenie procesowe, na które składają się dwa elementy: żądanie oraz okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie568. Roszczenie procesowe jest zindywidualizowane okolicznościami faktycznymi, które powód przytacza w pozwie dla uzasadnienia swojego żądania569. Podobnie jak M. Waligórski, podkreślał on, że roszczenie procesowe stanowi również przedmiot innych postępowań570, w szczególności postępowania nieprocesowego, pomocniczego, egzekucyjnego, upadłościowego czy układowego.

W. Broniewicz określa roszczenie procesowe jako twierdzenie powoda o istnieniu albo nieistnieniu określonej normy indywidualno-konkretnej, przedstawione sądowi w celu uzyskania wiążącego ustalenia tego istnienia albo nieistnienia571.

Z kolei K. Korzan za przedmiot procesu uznaje roszczenie procesowe, które składa się z dwóch elementów: żądania skierowanego do sądu o wydanie właściwej treści orzeczenia oraz podstawy faktycznej572. Podstawa faktyczna oraz żądanie stanowią jedną całość, dla której konstrukcja roszczenia procesowego stanowi jedynie zbiorczą nazwę.

W orzecznictwie przyjmuje się, że podstawę dla oceny dopuszczalności drogi sądowej stanowi roszczenie procesowe, a więc oderwane od prawa materialnego twierdzenie powoda o istnieniu jakiegoś uprawnienia, przedłożone sądowi celem udzielenia mu ochrony prawnej. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10 marca 1999 r.573 Pogląd ten znalazł swój wyraz również w postanowieniu z dnia 8 sierpnia 2000 r.574, w którego tezie jednoznacznie stwierdzono, że ocena charakteru sprawy dokonywana w celu przesądzenia o dopuszczalności drogi sądowej wyklucza dopuszczalność „wstępnej kontroli" merytorycznej zasadności powództwa. Również w postanowieniu z dnia 5 stycznia 2001 r.575 Sąd Najwyższy zauważył, że jeżeli żądanie powoda obejmuje roszczenie cywilnoprawne, do rozpoznania którego właściwy jest sąd powszechny, to droga sądowa jest dopuszczalna bez względu na to, że w konkretnych okolicznościach może się okazać, iż roszczenie takie powodowi nie przysługuje albo iż jest ono bezzasadne576.

Także Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie uznaje, że przedmiotem procesu jest roszczenie procesowe577. W ocenie Trybunału, wobec kształtu konstytucyjnego prawa do sądu jedynym możliwym podejściem jest przyjęcie roszczenia procesowego jako przedmiotu procesu. Odrzucenie pozwu z powodu niedopuszczalności drogi sądowej – w oparciu o teorię roszczenia materialnoprawnego jako przedmiot powództwa – skutkowałoby zamknięciem dostępu do wymiaru sprawiedliwości, co przy niewskazaniu sądu właściwego (administracyjnego czy ewentualnie karnego) – pozbawiałoby wnioskującego prawa do sądu578.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, należy przyjąć, że przedmiotem postępowania w sprawach o ochronę praw konsumentów jest procesowe roszczenie konsumenckie. Procesowe roszczenie konsumenckie zawiera: żądanie oraz okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie, które w istocie determinują podstawę prawną dochodzonego roszczenia i jego charakter. Jeśli w wyniku przeprowadzonego procesu okaże się, że procesowe roszczenie powoda (konsumenta) jest zasadne, to będzie ono w sobie niejako zawierać dochodzone roszczenie materialnoprawne. Jeśli roszczenie procesowe będzie bezzasadne, to powodowi (konsumentowi) nie będzie przysługiwać roszczenie materialnoprawne. Przyjmując, iż konsumenckie roszczenie procesowe jest instytucją czysto procesową, niekiedy niemającą odzwierciedlenia w prawie cywilnym materialnym, możemy uznać, że może z nim wystąpić nie tylko podmiot, któremu przysługuje prawo materialne, ale również podmiot mający uprawnienie w ramach ochrony konsumenckiej do przedstawienia sądowi żądania ochrony prawnej materialnych roszczeń konsumenckich o bliżej nieokreślonej treści. Cechą swoistą roszczeń konsumenckich jest to, że są one roszczeniami uprzywilejowanymi. Specyficzne są źródła tego uprzywilejowania. Szereg przepisów kodeksu postępowania cywilnego wprowadza zróżnicowanie regulacji prawnoprocesowych z uwagi na fakt, że w postępowaniu cywilnym dochodzone są roszczenia konsumenckie. Nadto sprawy o ochronę konsumentów są sprawami wspólnotowymi, co powoduje, że coraz częściej źródło tego uprzywilejowania będą stanowić przepisy prawa europejskiego oraz orzecznictwo ETS. A. Zieliński579 wskazuje, że przepisy wprowadzające zróżnicowanie regulacji prawnoprocesowych z uwagi na przedmiot możemy podzielić na dwie grupy. Do pierwszej grupy należą przepisy, których celem jest ułatwienie lub umożliwienie rozwiązania określonych sytuacji procesowych, jak np. przepisy o doręczeniach czy właściwości miejscowej sądu. Przepisy te nie zmieniają sytuacji prawnej stron, dostosowując jedynie uregulowania ogólne do specyficznego charakteru sprawy. Drugą grupę stanowią przepisy wprowadzające merytoryczne odstępstwa od reguł ogólnych. Powodują one zmianę sytuacji procesowej stron poprzez poprawienie sytuacji jednego podmiotu względem drugiego w porównaniu do uregulowań ogólnych. Unormowania te stanowią „przywileje procesowe". Biorąc pod uwagę powyższe, należy przyjąć, że roszczenia konsumenckie niewątpliwe są roszczeniami uprzywilejowanymi, a co charakterystyczne, uprzywilejowanie to dotyczy jednej strony – konsumenta. W konsekwencji zmianie ulega sytuacja procesowa i dochodzi do modyfikacji relacji procesowych pomiędzy przedsiębiorcą i konsumentem.

3.1. Indywidualne, grupowe a zbiorowe procesowe roszczenie konsumenckie


Procesowe roszczenie konsumenckie zawiera żądanie oraz okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie, które determinują podstawę prawną dochodzonego roszczenia. Roszczenie procesowe oznacza w praktyce możliwość wniesienia sprawy do sądu i żądania ochrony prawnej określonego interesu prawnego. Dochodzone roszczenie procesowe może zawierać w sobie nie jedno, a kilka roszczeń materialnoprawnych. Roszczenie jest przedstawione sądowi w celu uzyskania ochrony prawnej. Skoro ochronie prawnej podlegają nie tylko indywidualne prawa i interesy konsumentów, ale i ich interesy zbiorowe oraz interesy grupowe, to przedmiot procesu musi być zróżnicowany w zależności od chronionego interesu czy czasami wąsko rozumianego prawa podmiotowego. W konsekwencji konieczne jest szersze spojrzenie na istotę roszczenia procesowego nie tylko jako roszczenia indywidualnego, ale również przyjęcie, że istnieje zbiorowe roszczenie procesowe oraz grupowe roszczenie procesowe. Jest to możliwe przy przyjęciu, że chroniony jest interes prawny, a nie tylko wąsko rozumiane prawo podmiotowe.

Indywidualne procesowe roszczenie konsumenckie przysługuje co do zasady prywatnemu konsumentowi (wyjątkowo na mocy szczególnych przepisów także podmiotom mającym uprawnienie w ramach ochrony konsumenckiej do przedstawienia sądowi żądania ochrony prawnej materialnych roszczeń konsumenckich). Powstaje ono z chwilą wniesienia przez podmiot uprawniony powództwa i od tego momentu posiada swój byt procesowy. Roszczenie procesowe uzewnętrznia się poprzez powództwo. Powództwo stanowi formę, w której zawiera się indywidualne roszczenie procesowe. Powództwo jest jednak kategorią szerszą niż roszczenie procesowe, zawiera bowiem również inne elementy. Powództwo kierowane jest do sądu w formie pisma procesowego – pozwu, który powinien spełniać warunki ogólne pism procesowych określone w art. 126 k.p.c., szczególne warunki pozwu (obligatoryjne) określone w art. 187 § 1 k.p.c. oraz warunki fakultatywne określone m.in. w art. 187 § 2 k.p.c. Obowiązkiem sądu jest każdorazowo przyjęcie roszczenia procesowego, zgłoszonego zgodnie z przepisami postępowania oraz przeprowadzenie postępowania zgodnie z treścią żądania, niezależnie od tego, czy roszczenie to jest merytorycznie uzasadnione. Jeśli według twierdzeń konsumenta albo innego podmiotu uprawnionego do wystąpienia na mocy przepisów prawa procesowego z roszczeniem procesowym, zawartych w pozwie, między nim a pozwanym istnieje stosunek cywilnoprawny, droga sądowa jest dopuszczalna i pozew nie może być odrzucony z powodu jej braku, a postępowanie przed sądem ma dopiero wykazać, czy twierdzenie będące jego przedmiotem znajduje podstawę w przepisach prawa materialnego. Zasadne indywidualne roszczenie procesowe dotyczyć będzie przysługujących konsumentowi prawnie chronionych indywidualnych praw podmiotowych bądź innych chronionych prawnie interesów.

Grupowe konsumenckie roszczenie procesowe obejmuje swoim zakresem twierdzenie o istnieniu sumy indywidualnych interesów konsumentów pozostających ze sobą w określonym związku, które mogą być przedmiotem ochrony sądowej, udzielanej w drodze procesu cywilnego (postępowania grupowego). Grupowe roszczenie procesowe jest podzielne. Roszczenie to może być dochodzone poprzez wiele roszczeń indywidualnych. Istota roszczenia grupowego sprowadza się do twierdzenia reprezentanta (reprezentującego wiele podmiotów – konsumentów) o istnieniu wielu roszczeń materialnoprawnych połączonych w jedną grupową szkodę w jednym postępowaniu przeciwko jednemu pozwanemu (przedsiębiorcy). Grupowe roszczenie procesowe również zawiera żądanie oraz okoliczności faktyczne przytoczone na uzasadnienie żądania, wskazujące na podstawę prawną. Specyfika żądania polega na tym, że zmierza ono do wydania przez sąd wyroku – co do zasady przesądzającego o zasadności roszczenia procesowego (istnieniu wielu roszczeń materialnoprawnych, bez orzekania o jego wysokości), bądź też do zasądzenia stosownej kwoty na rzecz grupy (stwierdzenia istnienia wielu roszczeń materialnoprawnych, w ustandaryzowanej wysokości)580. Prowadzi to najczęściej do sytuacji, w której konsumenci (członkowie grupy), występując z powództwem o zasądzenia, muszą się zgodzić na ryczałtowe określenie wysokości odszkodowania (a więc najczęściej ograniczyć swoje roszczenia materialnoprawne). Zaznaczyć należy, iż zgodnie dopuszcza się możliwość tworzenia w ramach grup podgrup. Roszczenie grupowe składa się zatem z ustandaryzowanych roszczeń indywidualnych, co zbliża je do roszczeń zbiorowych. Konsumenckie grupowe roszczenie procesowe odmiennie niż indywidualne roszczenie procesowe zaistnieje dopiero po przeprowadzeniu postępowania w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego i uprawomocnieniu się postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym, co jest związane ze specyficzną podstawą faktyczną roszczenia grupowego. Ta swoista certyfikacja gwarantuje, że roszczenie, z którym występuje reprezentant, jest w istocie roszczeniem grupowym, tj. że składa się z roszczeń jednego rodzaju co najmniej 10 osób, które są oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Dodatkowo zgodnie z obowiązującymi unormowaniami roszczeniami grupowymi mogą być wyłącznie roszczenia o ochronę konsumentów, roszczenia z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz roszczenia z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Stwierdzając istnienie grupowego roszczenia procesowego, sąd ogłasza o wytoczeniu powództwa w postępowaniu grupowym, wskazując sąd, przed którym toczy się postępowanie grupowe, oznaczając strony postępowania oraz przedmiot sprawy, informując o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym poprzez złożenie reprezentantowi grupy, w oznaczonym terminie, nie krótszym niż jeden, a nie dłuższym niż trzy miesiące od daty ogłoszenia, pisemnego oświadczenia o przystąpieniu do grupy, wskazując na zasady wynagrodzenia pełnomocnika oraz wzmiankując o wiążącym skutku wyroku wobec członków grupy. Ostateczne ukształtowanie się roszczenia grupowego następuje z chwilą uprawomocnienia się postanowienia sądu w przedmiocie składu grupy.

Zbiorowe roszczenie procesowe na gruncie kodeksu postępowania cywilnego ma charakter w istocie wyjątkowy. Przysługuje ono wyłącznie podmiotom określonym w ustawie. Jego specyfika polega na tym, że jakkolwiek chroniony jest przede wszystkim interes zbiorowy, to pośrednio dochodzi także do ochrony interesu indywidualnego. Jeśli po przeprowadzonym postępowaniu zbiorowe roszczenie procesowe okaże się zasadne, będzie dotyczyć publicznoprawnego, abstrakcyjnego interesu ogólnego. Jest to zatem twierdzenie o istnieniu zbiorowego, niepodzielnego interesu konsumenckiego, stanowiącego część interesu publicznego. Zbiorowe roszczenie procesowe przejawia się w formie powództwa. Roszczenie to powstanie z chwilą wniesienia przez podmiot uprawniony powództwa i od tego momentu posiada swój byt procesowy.

Na gruncie postępowania cywilnego zasadniczo powinny być dochodzone roszczenia indywidualne oraz grupowe, a dochodzenie roszczeń zbiorowych winno mieć charakter wyjątkowy, zaś stosowne uregulowania winny znaleźć wyraz w regulacjach dotyczących dopuszczalności drogi sądowej w sprawach cywilnych.

4. Niedopuszczalność drogi sądowej


Pojęcie „drogi sądowej" jest związane z pojęciem „sprawy cywilnej", przy czym to, co jest sprawą cywilną, reguluje art. 1 k.p.c., zagadnienie zaś drogi sądowej – art. 2 k.p.c. W okresie międzywojennym S. Gołąb wyróżniał pojęcia „drogi procesowej" („drogi procesu cywilnego") oraz „drogi sądowej w ogólności". Wskazywał, że pojęcie drogi sądowej jest pojęciem szerszym, w którego obręb, oprócz pojęcia drogi procesowej, wchodzi pojęcie drogi pozaprocesowej albo niespornej (do którego zaliczył postępowanie w sprawach niespornych, egzekucyjnych, wieczystoksiegowych, w postępowaniu konkursowym i układowym, o ubezwłasnowolnienie, sprawy amortyzacyjne, rejestrowe)581. W konsekwencji S. Gołąb, podobnie jak X. Fierich, przyjmował, że nie każda droga sądowa jest drogą procesu cywilnego582. Droga procesu cywilnego dotyczyła tylko spraw spornych pomiędzy stronami, chociaż niekoniecznie wyłącznie sporów o prawa prywatne. Wskazywano, że niedopuszczalność „drogi procesowej" (a zatem i drogi sądowej w ogólności) zachodzi wówczas, gdy jakaś sprawa nie należy do sądów powszechnych583.

Obecnie niedopuszczalność drogi sądowej, przy uwzględnieniu treści art. 1 i 2 k.p.c., oznacza, że dana sprawa nie może być przez sąd rozpoznana, gdyż z uwagi na przedmiot lub osobę nie podlega orzecznictwu sądów powszechnych i Sądu Najwyższego (droga sądowa w znaczeniu ścisłym) oraz sądów szczególnych (droga sądowa w znaczeniu szerokim)584. Przypadki niedopuszczalności drogi sądowej są w podobny sposób klasyfikowane przez doktrynę i orzecznictwo. W. Siedlecki przyjmuje, że droga sądowa może być wyłączona stale lub czasowo585. Droga sądowa jest wyłączona na stałe wówczas, gdy sprawa w ogóle nie należy do drogi sądowej i nie może być rozpatrywana przez sąd powszechny. Z kolei droga sądowa jest wyłączona czasowo w sytuacji, gdy strona może wystąpić do sądu dopiero po uzyskaniu decyzji administracyjnej. Strona do czasu uzyskania decyzji administracyjnej nie może skutecznie wnieść pozwu do sądu, ponieważ sprawa należy do kompetencji organu administracyjnego. Z. Resich wskazuje, że niedopuszczalność drogi sądowej może być bezwzględna, względna i czasowa586. Bezwzględna niedopuszczalność drogi sądowej zachodzi wówczas, gdy dana sprawa w żadnym wypadku nie może być załatwiona przez sąd powszechny587, a więc gdy w świetle obowiązujących przepisów droga sądowa jest zamknięta i nie może być otwarta (niedopuszczalność drogi sądowej ma charakter niezmienny)588. Jeśli dana sprawa może być według wyboru osoby uprawnionej poddana pod kompetencję innego organu, mówimy o względnej niedopuszczalności drogi sądowej. Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej ma miejsce wówczas, gdy dana sprawa cywilna może być załatwiona przez sąd powszechny dopiero po uprzednim wyczerpaniu drogi postępowania przed innym organem589. Z kolei W. Broniewicz, J. Jankowski oraz R. Więckowski przyjmują, że niedopuszczalność drogi sądowej może być bezwzględna albo względna, a względna niedopuszczalność drogi sądowej może mieć charakter czasowy albo wynikać z przemiennej właściwości sądu powszechnego lub innego organu do załatwienia danej sprawy590. R. Więckowski dodaje, że zasadniczym kryterium wyróżniającym, przy względnej niedopuszczalności drogi sądowej, jest to, że ewentualne wyczerpanie lub niewyczerpanie innych wybranych przez uprawiony podmiot postępowań nie zamyka drogi sądowej, która od początku aż do końca jest otwarta591. Względna niedopuszczalność drogi o charakterze czasowym jest szczególną postacią niedopuszczalności drogi sądowej o charakterze kondycjonalnym, a jej cechą charakterystyczną jest to, że sąd powszechny staje się właściwy do rozpoznania danej sprawy po uprzednim spełnieniu określonych warunków, które według obowiązujących przepisów są sformułowane rozmaicie592. J. Jankowski wyróżnia trzy kategorie, w których występuje czasowa – w zależności od rodzaju postępowania poprzedzającego – możliwość otwarcia się drogi sądowej. Droga sądowa jest – zdaniem tego autora593 – niedopuszczalna do czasu: 1) wyczerpania postępowania administracyjnego, 2) wyczerpania postępowania reklamacyjnego, 3) wyczerpania postępowania wewnątrzspółdzielczego. Jeżeli odniesiemy te rozważania do zagadnienia niedopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę konsumentów, najwłaściwsze wydaje się przyjęcie podziału wprowadzonego przez J. Jankowskiego. Systematyka ta została uzupełniona o zagadnienie alternatywnych metod rozwiązywania sporów.

4.1. Bezwzględna niedopuszczalność drogi sądowej


Bezwzględna niedopuszczalność drogi sądowej (zasadniczo co do dalszych rozważań drogi procesowej) ma miejsce wtedy, gdy dla danej sprawy droga sądowa jest zamknięta i nie może być otwarta. Jest tak wówczas, gdy sprawa o ochronę konsumentów nie ma charakteru sprawy cywilnej ani w znaczeniu materialnym, ani w znaczeniu formalnym, jak również nie jest sprawą w znaczeniu konstytucyjnym, rozpoznawaną w sądowym postępowaniu cywilnym. Przykładowo można wskazać, że jest tak w odniesieniu do spraw dotyczących ochrony zdrowia i życia konsumentów w zakresie, w którym są one regulowane środkami typu administracyjnego. Droga sądowa jest wyłączona w odniesieniu do sporów dotyczących certyfikacji i badania wyrobów, normalizacji, ograniczeń w obrocie pewnymi towarami, zakazów używania pewnych składników czy substancji lub koncesjonowania niektórych usług oraz obrotu towarami. W ramach prawa do informacji zasadniczo stale wyłączone z drogi sądowej są spory dotyczące kwestii publicznoprawnej reglamentacji informacji, związane z zagadnieniami normalizacji, certyfikacji, oznakowania produktów czy dopuszczenia do obrotu towarów z uwagi na spełnienie przez nie przesłanek „przejrzystości informacyjnej"594.

4.2. Względna niedopuszczalność drogi sądowej


Względna niedopuszczalność drogi sądowej (zwłaszcza drogi procesowej) w sprawach o ochronę konsumentów występuje wówczas, gdy podmiot uprawniony może wybrać sposób ochrony swoich praw – albo przed sądem powszechnym, albo przed innym organem.

Zagadnienie względnej niedopuszczalności drogi sądowej jest powiązane przede wszystkim z alternatywnymi metodami rozwiązywania sporów, wśród których szczególne znaczenie mają fakultatywne postępowania reklamacyjne. Postępowanie reklamacyjne w sprawach o ochronę konsumentów może mieć charakter zarówno obligatoryjny (wówczas będzie to postępowanie przedsądowe i do momentu jego zakończenia będzie zachodzić czasowa niedopuszczalność drogi sądowej), jak i dobrowolny (nieprzeprowadzenie tego postępowania nie będzie przeszkodą w sądowym dochodzeniu roszczeń). Zasadniczo charakter fakultatywny będą mieć wszystkie postępowania reklamacyjne, co do których ustawa nie przesądza o ich obligatoryjnym charakterze.

Natura prawna postępowań reklamacyjnych jest dyskusyjna w doktrynie, w szczególności sporne jest, czy postępowanie reklamacyjne ma charakter materialnoprawny czy procesowy595. Należy rozróżnić pojęcie „reklamacji" od postępowania wywołanego jej wniesieniem596. Reklamacja to skierowane do osoby świadczącej usługę żądanie spełnienia tych obowiązków, które winna ona spełnić w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem usługi597. Konsument w ramach reklamacji, wskazując uchybienia w sposobie wykonania umowy, może zgłosić określone żądanie, a przedsiębiorca powinien je rozpatrzyć i ustosunkować się do niego. Reklamacja nie jest żądaniem udzielenia ochrony prawnej dla zgłoszonego w niej roszczenia. Jest wezwaniem do dobrowolnego spełnienia świadczenia598. Reklamacja może zostać uznana w całości lub w części. W tym samym zakresie strona załatwiająca reklamację może odmówić jej uznania. Nie należy jednak – jak słusznie podkreśla F. Zedler599 – utożsamiać uwzględnienia reklamacji z zaspokojeniem wierzyciela, gdyż uznanie wywiera jedynie skutki materialnoprawne, nie dając jednak podstaw do przymusowego zaspokojenia roszczenia. Uwzględnienie reklamacji lub też odmowa jej uwzględnienia nie mogą być w żadnym wypadku traktowane jako władcze rozstrzygnięcie o roszczeniu składającego reklamację, ponieważ podmiot, pod adresem którego jest ona kierowana, takich uprawnień – jako strona stosunku cywilnoprawnego – nie posiada i posiadać nie może600. Reklamacja co do zasady musi być zatem rozpatrywana w kategoriach prawa materialnego. Z kolei pod pojęciem postępowania reklamacyjnego należy rozumieć sposób składania reklamacji oraz czynności związane z jej załatwieniem601. Postępowanie reklamacyjne stanowi szeroko rozumianą pozasądową metodę rozwiązywania sporów konsumenckich. Ma ono na celu usunięcie różnicy zdań pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, rozwiązanie konfliktu i zapobieżenie procesowi sądowemu przez same strony. Postępowanie reklamacyjne ma stanowić uzupełniającą alternatywę w stosunku do postępowań sądowych i nie może ich zastąpić602. Postępowanie to, jest prowadzone bezpośrednio przez same strony, bez udziału podmiotów trzecich. Istotą postępowania reklamacyjnego jest, że nie uczestniczy w nim podmiot trzeci, który byłby zaangażowany w polubowne rozwiązanie sporu, czy też który jest odpowiedzialny za procedurę. Okoliczność ta przesądza o odróżnieniu postępowania reklamacyjnego od sądownictwa polubownego, postępowania mediacyjnego, czy negocjacji z udziałem podmiotów trzecich. Postępowanie to nie jest także postępowaniem cywilnym pozasądowym, ponieważ przedsiębiorca nie jest uprawniony do rozstrzygania sporów, w których sam jest stroną (iudex in re sua)603, nie jest również bezstronnym podmiotem trzecim. Postępowanie to, jakkolwiek dotyczy spraw cywilnych w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego, nie jest jednak podporządkowane zasadom, na których postępowanie cywilne jest oparte. Postępowanie reklamacyjne nie jest postępowaniem administracyjnym, bowiem przedsiębiorca nie ma uprawnień władczych do kształtowania w drodze decyzji administracyjnej sytuacji prawnej konsumenta604.

Fakultatywne postępowanie reklamacyjne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów może być przewidziane w umowach gwarancyjnych dotyczących umów sprzedaży konsumenckiej605. Swoiste postępowanie reklamacyjne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów występuje także w sprawach z rękojmi oraz w sprawach dotyczących niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową (art. 8 i n. ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego)606. Fragmentaryczne regulacje dotyczące fakultatywnego postępowania reklamacyjnego występują także w ustawie z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny w odniesieniu do umów zawieranych na odległość (art. 9 ust. 1 pkt 10 oraz art. 11 ust. 2 tej ustawy) oraz umów zawieranych na odległość dotyczących usług finansowych (art. 16b ust. 1 pkt 13 tej ustawy). Moim zdaniem fakultatywne postępowanie reklamacyjne przewiduje także ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych607. Przed nowelizacją dokonaną ustawą z dnia 29 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy – Kodeks wykroczeń608 uregulowania dotyczące zagadnień reklamacji i postępowania reklamacyjnego były rozproszone i znajdowały się w treści art. 14 ust. 2 pkt 8, art. 16b oraz art. 20 ust. 3–6 tej ustawy. Znamienne jest to, że żaden z powołanych wyżej artykułów nie regulował wyłącznie reklamacji i postępowania reklamacyjnego, ale czyniono to niejako przy okazji, w związku z innymi instytucjami. Przepis art. 14 ust. 2 pkt 8 u.u.t. stanowi, iż umowa o świadczenie usług turystycznych polegających na organizowaniu imprez turystycznych powinna określać – oprócz innych elementów wymienionych w treści ust. 2 – sposób zgłaszania reklamacji związanych z wykonywaniem usług przez organizatora turystyki lub osobę z nim współpracującą wraz z podaniem terminu zgłaszania takich reklamacji. Treści umowy o świadczenie usług turystycznych polegających na organizowaniu imprez turystycznych dotyczył również art. 16b u.u.t., zgodnie z którym jeżeli w trakcie imprezy turystycznej klient stwierdził wadliwe wykonywanie umowy, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym wykonawcę usługi oraz organizatora turystyki w sposób odpowiedni do rodzaju usług (umowa powinna jednoznacznie określać powyższy obowiązek klienta609). Z kolei poprzednio obowiązujący przepis art. 20 u.u.t. stanowił o postępowaniu reklamacyjnym. Regulacja zawarta w tym artykule dotyczyła początkowo (tj. przed dniem 1 maja 2004 r.610) wyłącznie zakresu zadań przewodnika turystycznego i pilota wycieczek. Ustawą nowelizującą został – od dnia 1 maja 2004 r. – nałożony na pilota wycieczek ustawowy obowiązek przyjmowania od uczestników imprezy turystycznej reklamacji dotyczących świadczonych im usług (jako nowe zadanie obok zadań wymienionych uprzednio w art. 20 ust. 3 u.u.t.). Pilot wycieczki miał obowiązek potwierdzić klientowi przyjęcie reklamacji, a w wypadku jej niezałatwienia powinien ją niezwłocznie przekazać organizatorowi turystyki (art. 20 ust. 4 u.u.t.). Organizator turystyki mógł reklamację uwzględnić albo odmówić jej uwzględnienia. W tym ostatnim przypadku był on obowiązany szczegółowo uzasadnić na piśmie przyczyny odmowy (art. 20 ust. 5 u.u.t.). Ustawodawca uregulował również (w art. 20 ust. 6 u.u.t.) konsekwencje sytuacji, w której organizator turystyki nie ustosunkował się na piśmie do reklamacji w terminie 30 dni od dnia zakończenia imprezy turystycznej, a w wypadku zgłoszenia tej reklamacji po zakończeniu imprezy turystycznej w terminie 30 dni od jej złożenia. Brak ustosunkowania się organizatora do reklamacji w powyższym terminie był traktowany jako uznanie przez niego reklamacji za uzasadnioną. W wyniku postulatów zgłaszanych przez doktrynę611 przepisy dotyczące reklamacji oraz postępowania reklamacyjnego zostały znowelizowane ustawą z dnia 29 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy – Kodeks wykroczeń612. Treść art. 14 ust. 2 pkt 8 u.u.t. nie uległa zmianie, a w konsekwencji umowa o świadczenie usług turystycznych winna zawierać m.in. sposób zgłaszania reklamacji związanych z wykonywaniem usług przez organizatora turystyki lub osobę z nim współpracującą wraz z podaniem terminu zgłaszania takich reklamacji. Zagadnienie reklamacji oraz postępowania reklamacyjnego zostało uregulowane w art. 16b. Zgodnie z art. 16b ust. 3 u.u.t. niezależnie od zawiadomienia, o którym mowa w ust. 1 (zawiadomienia o wadliwym wykonywaniu umowy), klient może złożyć organizatorowi turystyki reklamację zawierającą wskazanie uchybienia w sposobie wykonania umowy oraz określenie swojego żądania, w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia zakończenia imprezy. Pomocna przy sporządzeniu reklamacji i ewentualnym określeniu żądania może być tzw. tabela frankfurcka613. Tabela ta została opracowana przez Sąd Krajowy w Niemczech i nie stanowi obowiązującego aktu prawnego, jednak ułatwia oszacowanie wartości roszczeń, jakie konsumentowi przysługują względem organizatora wycieczki. Przykładowo tabela określa, o ile procent można obniżyć cenę wyjazdu ze względu na konkretną niedogodność, np. brak klimatyzacji, brudną plażę czy brak widoku na morze. W myśl art. 16b ust. 4 u.u.t. w wypadku odmowy uwzględnienia reklamacji organizator turystyki jest obowiązany szczegółowo uzasadnić na piśmie przyczyny odmowy. Ponadto zgodnie z art. 16b ust. 5 u.u.t. jeżeli organizator turystyki nie ustosunkuje się na piśmie do reklamacji, złożonej zgodnie z ust. 3, w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, a w razie reklamacji złożonej w trakcie trwania imprezy turystycznej w terminie 30 dni od dnia zakończenia imprezy turystycznej, uważa się, że uznał reklamację za uzasadnioną. Pomimo braku wyraźnych uregulowań, analiza unormowań dotyczących obligatoryjnych postępowań reklamacyjnych w porównaniu z regulacjami zawartymi w ustawie o usługach turystycznych prowadzi do wniosku, że postępowanie reklamacyjne dotyczące realizacji umowy o imprezę turystyczną ma charakter dobrowolny (fakultatywny), a jego nieprzeprowadzenie nie zamyka klientowi możliwości dochodzenia swoich praw na drodze postępowania sądowego. Odmienna interpretacja powyższych przepisów i przyjęcie, że na gruncie u.u.t. postępowanie reklamacyjne jest postępowaniem obligatoryjnym w sprawach o ochronę konsumentów, prowadziłaby do naruszenia prawa do sądu. Niewątpliwie takie postępowanie może zostać uznane za mechanizm opóźniający lub utrudniający rozpoczęcie postępowania sądowego, a nie powodując zawieszenia biegu terminu przedawnienia, spowodować przedawnienie roszczenia i w konsekwencji utratę prawa do sądu.

Powstaje pytanie, jakie konsekwencje procesowe rodzi postępowanie reklamacyjne. Jeżeli przeprowadzone postępowanie reklamacyjne (zarówno obligatoryjne, jak i fakultatywne) nie czyni zbędnym dochodzenia roszczeń na drodze sądowej, sądowi przysługuje pełna jurysdykcja, tak jakby to postępowanie nie było wymagane. Sprawa jest rozpoznawana ex novo. Postępowania fakultatywne w zasadzie nie wywołują skutków procesowych. Istotnie nie wpływają na dopuszczalność drogi sądowej w tym znaczeniu, że jest ona równoległa i cały czas dostępna. Należy jednak pamiętać, że na konsumencie w przeważającej liczbie przypadków ciąży materialnoprawny obowiązek terminowego zgłoszenia reklamacji wynikający z przepisów o gwarancji czy niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. Obowiązek ten, jako akt staranności, stanowi konieczną przesłankę skutecznej realizacji uprawnień w drodze procesu cywilnego. W konsekwencji niedopełnienie tego obowiązku może prowadzić do oddalenia powództwa jako bezzasadnego. Kolejnym pośrednim skutkiem procesowym jest, pomimo wygrania sprawy, przegranie kosztów postępowania. W sytuacji, w której konsument nie skorzystał z fakultatywnego postępowania reklamacyjnego, przy założeniu, że jego roszczenie jest zasadne, a pozwany przedsiębiorca przy pierwszej czynności procesowej uznał powództwo, sąd powinien ustalić, że „nie dał powodu do wytoczenia powództwa" i zastosować art. 104 k.p.c. Takie samo rozstrzygnięcie powinno zapaść w sytuacji, w której sprawa została wszczęta przed upływem ustawowego (najczęściej 30, 14 i 7 dni) terminu na załatwienie reklamacji614. Niezależnie od powyższego należy pamiętać, że działanie wprowadzające w błąd konsumenta w odniesieniu do postępowań reklamacyjnych może być uznane za nieuczciwą praktykę rynkową, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął (art. 5 u.p.n.p.r.).

4.3. Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej


Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej występuje w razie konieczności wyczerpania drogi postępowania przed innym organem, aby dopuszczalne było rozpoznanie sprawy przez sąd w postępowaniu cywilnym zasadniczo w ramach drogi procesu cywilnego. Jeżeli strona nie wyczerpie owej drogi postępowania przed innym organem, ale od razu wniesie pozew (wniosek) do sądu, to – uprzedzając dalsze rozważania – jej żądanie nie może być oddalone jako przedwczesne, ale pozew podlega odrzuceniu. Takie odrzucenie pozwu nie stanowi przeszkody w razie ponownego wszczęcia postępowania sądowego w tej samej sprawie, o ile zostanie już wykorzystany tryb postępowania „przedsądowego". W przeciwnym wypadku nadal bowiem zachodzi niedopuszczalność drogi procesowej. W sprawach o ochronę konsumentów droga sądowa jest czasowo niedopuszczalna do czasu wyczerpania obligatoryjnego postępowania administracyjnego oraz wyczerpania obligatoryjnego postępowania reklamacyjnego. Należy podzielić pogląd R. Więckowskiego615, zgodnie z którym klasycznymi postępowaniami przedsądowymi (określanymi również jako postępowania prejurysdykcyjne) są wyłącznie te, których wyczerpanie dla strony ma charakter obligatoryjny. W przypadku bowiem, gdy postępowanie poprzedzające postępowanie sądowe ma charakter dobrowolny (fakultatywny)616, droga sądowa jest równoległa i w każdej chwili dostępna (nie mamy wówczas do czynienia z czasową niedopuszczalnością drogi sądowej). Zaznaczyć należy, że na gruncie obecnego stanu prawnego z uwagi na zmiany wprowadzone w art. 32 ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze617, w wyniku których postępowanie wewnątrzspółdzielcze (w sprawach wynikających ze stosunku członkostwa) nie ma już charakteru obligatoryjnego, a jego wszczęcie i prowadzenie zależy wyłącznie od woli członka spółdzielni, w tych sprawach nie będziemy już mieli do czynienia z czasową względną niedopuszczalnością drogi sądowej618.

Przedsądowe postępowanie administracyjne ma zawsze charakter obligatoryjny, a do jego wyczerpania dochodzi w zasadzie w chwili wydania decyzji. Wówczas otwiera się droga sądowa w ogólności. W sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów droga sądowa w ogólności będzie czasowo niedopuszczalna z uwagi na konieczność wyczerpania postępowań administracyjnych: w sprawach z zakresu ochrony konkurencji (art. 47928 § 1 k.p.c.), sprawach z zakresu regulacji energetyki (art. 47946 k.p.c.), w sprawach z zakresu regulacji telekomunikacji i poczty (art. 47957 k.p.c.) oraz w sprawach z zakresu regulacji transportu kolejowego (art. 47968 k.p.c.). W doktrynie wskazuje się, że powyższe postępowania stanowią przykład tzw. procedur prejurysdykcyjnych (przedsądowych), czyli poprzedzających sądowe załatwienie sprawy w ramach postępowania cywilnego619. Zgodnie z tą koncepcją – jak była mowa powyżej – przeprowadzenie tych postępowań warunkuje dopuszczalność postępowania sądowego. Pominięcie obligatoryjnych postępowań przedsądowych skutkuje czasową niedopuszczalnością drogi sądowej, a w konsekwencji w razie pierwotnej niedopuszczalności odrzuceniem pozwu (art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c.), a w przypadku wtórnej niedopuszczalności umorzeniem postępowania620. Koncepcja ta spotkała się z krytyką w doktrynie. Zarzucono, że idea postępowań przedsądowych opiera się na błędnym założeniu istnienia związku procesowego pomiędzy przedsądowym postępowaniem administracyjnym a następującym po nim postępowaniem sądowym, podczas gdy istnieje jedynie następstwo czasowe pomiędzy tymi postępowaniami621. Alternatywnie proponuje się przyjęcie konstrukcji tzw. procedury hybrydowej, jako łączącej postępowanie administracyjne i następujące po nim postępowanie cywilne, konsolidując elementy przynależne do różnych regulacji procesowych622. Wydaje się jednak, że z punktu widzenia procesowego właściwe jest przyjęcie koncepcji postępowań przedsądowych. Jest tak dlatego, że droga sądowa otwiera się dopiero po wydaniu stosownych decyzji administracyjnych, od których może być wniesione odwołanie rozpoznawane przez sąd powszechny w postępowaniu cywilnym. Spory dotyczące ochrony interesu publicznego z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego najpierw muszą zostać rozstrzygnięte w formie decyzji administracyjnych, a dopiero od tych decyzji może zostać wniesione odwołanie, które jest rozpoznane w postępowaniu cywilnym. Postępowanie sądowe toczące się w wyniku wniesionego odwołania jest postępowaniem pierwszoinstancyjnym, a jego celem nie jest kontynuacja postępowania administracyjnego, ale rozstrzygnięcie sprawy co do istoty, co wyraża się również w ocenie rozstrzygnięcia organu administracyjnego623. Postępowanie jest postępowaniem odrębnym w sprawach gospodarczych, które ma na celu załatwienie sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów, będącej sprawą cywilną w znaczeniu formalnym. Nie można w tym zakresie podzielić poglądów T. Wosia624, że postępowanie przed sądem ochrony konkurencji i konsumentów jest sądową kontrolą wyłącznie legalności decyzji administracyjnych, wykonywaną na podstawie k.p.c. Sąd sprawuje kontrolę nie tylko legalności, ale również zasadności i celowości decyzji, a w konsekwencji uwzględniając odwołanie, nie uchyla decyzji, tylko zmienia ją i orzeka co do istoty sprawy625. W konsekwencji przyjęcia, że postępowanie to jest postępowaniem pierwszoinstancyjnym, a sąd antymonopolowy dokonuje kontroli nie tylko legalności, ale i zasadności oraz celowości decyzji, okoliczność, że postępowanie sądowe zostało wszczęte dopiero po wyczerpaniu postępowania administracyjnego, ma wyłącznie takie znaczenie, że warunkuje dopuszczalność drogi sądowej w ogólności626. Sprawa rozpoznawana jest w zasadzie ex novo, a wcześniejsze postępowanie administracyjne nie ma charakteru prejudycjalnego.

Odrębnym problemem jest to, czy takie rozwiązanie jest uzasadnione. Ustawodawca polski w odniesieniu do omawianych spraw wprowadził jedną z opcji alternatywnych w ramach implementacji do polskiego porządku prawnego dyrektywy 98/27/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 19 maja 1998 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów627 w postaci możliwości uregulowania ochrony zbiorowych interesów konsumentów na drodze postępowania administracyjnego, kończącego się wydaniem decyzji nakazującej zaprzestanie szkodliwych praktyk, od której przysługuje stronom odwołanie do sądu powszechnego. W doktrynie postuluje się zmianę istniejącego modelu628. Podnosi się, że utrzymanie istniejącego rozwiązania nie jest zasadne przy obowiązującej zasadzie dwuinstancyjności sądów administracyjnych. Postępowanie cywilne i postępowanie administracyjne są postępowaniami heterogennymi, zatem odpowiadające im obszary prawa materialnego również powinny być heterogenne629. Instrumenty postępowania cywilnego nie są w przeważającej mierze adekwatne do rozpoznawania spraw z zakresu prawa publicznego, rozstrzygniętych uprzednio decyzją wydaną w postępowaniu administracyjnym630. Racjonalne jest przeniesienie niniejszych postępowań w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów w całości do drogi administracyjnej. Niewątpliwie specyfika konstrukcji zbiorowych interesów konsumentów, nacechowana dużym stopniem abstrakcyjności, rodzi konieczność ukształtowania specyficznych instrumentów ochronnych, a istniejące instrumenty występujące w k.p.c. są niewystarczające. Nie wydaje się jednak stosowne wprowadzenie modelu mieszanego. Przede wszystkim przemawia za tym wskazany powyżej argument heterogenności prawa materialnego i odpowiadającego mu prawa postępowania. W ramach omawianych postępowań ochrona ma być zapewniona zbiorowym interesom konsumentów, stanowiącym część interesu publicznego. Dochodzenie zbiorowych interesów konsumentów nie wiąże się w tym wypadku z prywatnym roszczeniem procesowym i naruszeniem konkretnego indywidualnego prawa materialnego, ale ze swoistym publicznym roszczeniem procesowym i z naruszeniem materialnego prawa publicznego w odniesieniu do niedookreślonej grupy konsumentów, a w konsekwencji swoistą actio popularis. Zaznaczyć należy, iż realizacja powyższych postulatów była częściowo planowana w ramach nowelizacji k.p.c. w pierwotnym projekcie z dnia 4 listopada 2009 r. ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw631, w którym przekazano do sądów administracyjnych część spraw regulacyjnych, tj. spraw z zakresu regulacji energetyki, regulacji poczty oraz regulacji transportu kolejowego. W uzasadnieniu projektu632 wskazano, iż we właściwości sądu ochrony konkurencji i konsumentów pozostaną sprawy z zakresu ochrony konkurencji oraz regulacji telekomunikacji, jednak przepisy normujące te postępowania przeniesione będą, odpowiednio, do ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne. Równocześnie w uzasadnieniu zaznaczono, iż nie ma na obecnym etapie możliwości w pełni przeprowadzenia postulatów doktryny przez rozciągnięcie go także na sprawy z zakresu ochrony konkurencji oraz regulacji telekomunikacji, jednak celowe jest zainicjowanie procesu przekazywania spraw, w których chodzi o rozpoznanie odwołania od decyzji administracyjnej, do właściwości sądów administracyjnych. W rezultacie projekt zakładał uchylenie odpowiednich przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 47928–47930, 47931a–47933 i 47935, 47946–47953, 47955–47956, 47957–47964, 47966–47967, 47968–47975, 47977–47978) i zmiany ustaw z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne, ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym, ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe, ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne oraz ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów. W wyniku proponowanych zmian w dziale IVa w tytule VII w księdze pierwszej części pierwszej miało być uregulowane – jako postępowanie procesowe odrębne – jedynie postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (z uwagi na bezprzedmiotowość skreśleniu ulegnie jednak art. 47937 k.p.c.). Przewidywano się także zmianę art. 16 § 5 pkt 1) ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych celem uwzględnienia zmiany zakresu właściwości sądu ochrony konkurencji i konsumentów. W konsekwencji w odniesieniu do powyższych – przeniesionych do drogi administracyjnej – zbiorowych roszczeń konsumenckich miała zachodzić bezwzględna niedopuszczalność drogi sądowej. W nowo uchwalonej ustawie z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw633 zrezygnowano z opisanych zmian, nie przenosząc powyższych spraw do drogi administracyjnej.

Zagadnienie postępowań reklamacyjnych zostało szczegółowo omówione w ramach względnej niedopuszczalności drogi sądowej. W tym miejscu należy tylko zaznaczyć, że obligatoryjne postępowanie reklamacyjne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest obecnie uregulowane m.in. w ustawie z dnia 15 listopada 1984 r. – Prawo przewozowe634, ustawie z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne635 oraz ustawie z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe636. We wszystkich wymienionych ustawach znalazły się jednoznaczne sformułowania przesądzające o relacji tego postępowania do postępowania sądowego. Szczególne skutki procesowe związane są z obligatoryjnymi postępowaniami reklamacyjnymi, które stanowią tzw. postępowania prejurysdykcyjne.

Zgodnie z art. 75 ust. 1 Prawa przewozowego dochodzenie roszczeń w postępowaniu sądowym na podstawie ustawy lub przepisów wydanych w jej wykonaniu przysługuje uprawnionemu po bezskutecznym wyczerpaniu drogi reklamacji637, przewoźnikowi zaś – po bezskutecznym wezwaniu zobowiązanego do zapłaty. Natomiast reklamację lub wezwanie do zapłaty uważa się za bezskuteczne, jeżeli dłużnik nie zapłacił dochodzonych należności w terminie trzech miesięcy od dnia doręczenia reklamacji lub wezwania do zapłaty (art. 75 ust. 2 ustawy). Bieg przedawnienia roszczeń dochodzonych na podstawie ustawy, który wynosi – co do zasady – rok, zawiesza się na okres od dnia wniesienia reklamacji lub wezwania do zapłaty do dnia udzielenia odpowiedzi na reklamację lub wezwania do zapłaty i zwrócenia załączonych dokumentów, najwyżej jednak na okres przewidziany do załatwienia reklamacji lub wezwania do zapłaty (art. 77 ust. 4 ustawy). Tym samym roszczenia wynikające z umowy przewozu należą do drogi sądowej z zastrzeżeniem, że dla otwarcia drogi sądowej konieczne jest uprzednie wyczerpanie postępowania administracyjnego.

Artykuł 106 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego nakłada na dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych obowiązek rozpatrzenia reklamacji usługi telekomunikacyjnej638, a ustęp 2 tego artykułu stanowi, że w przypadku, gdy reklamacja taka nie zostanie rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, uważa się, że została ona uwzględniona. Prawo dochodzenia w postępowaniu sądowym, w postępowaniu mediacyjnym prowadzonym przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej lub w postępowaniu przed stałym polubownym sądem konsumenckim przy prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej639, roszczeń określonych w ustawie, wynikających ze stosunków z przedsiębiorcami, przysługuje użytkownikowi końcowemu po wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego (art. 107 ust. 1 ustawy). Drogę postępowania reklamacyjnego uważa się w takim wypadku za wyczerpaną, jeżeli przedsiębiorca wyznaczony nie zapłacił dochodzonej należności w terminie 30 dni od dnia, w którym reklamacja usługi telekomunikacyjnej została uznana. Ze względu na krótki (12 miesięcy) okres przedawnienia roszczeń dochodzonych na podstawie art. 105 Prawa telekomunikacyjnego ustawodawca przyjął rozwiązanie, zgodnie z którym bieg przedawnienia roszczeń zawiesza się na okres od wniesienia reklamacji usługi telefonicznej do dnia udzielenia na nią odpowiedzi, nie dłużej jednak niż okres przewidziany do rozpatrzenia reklamacji (art. 108 ustawy). Zawieszenie biegu przedawnienia będzie miało znaczenie w sytuacji, gdy reklamacja nie zostanie uwzględniona (tj. w sytuacji otrzymania negatywnej odpowiedzi na reklamację).

Problematykę postępowania reklamacyjnego w ustawie z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe reguluje art. 62, zgodnie z którym prawo dochodzenia w postępowaniu sądowym, w postępowaniu mediacyjnym prowadzonym przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej lub w postępowaniu przed stałym polubownym sądem konsumenckim przy prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej roszczeń określonych w ustawie, wynikających ze stosunków z operatorem świadczącym powszechne usługi pocztowe w zakresie świadczenia powszechnych usług pocztowych, przysługuje nadawcy albo adresatowi po wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego. Drogę postępowania reklamacyjnego uważa się za wyczerpaną w przypadku odmowy uznania reklamacji przez operatora albo niezapłacenia dochodzonej należności w terminie 90 dni od dnia wniesienia reklamacji (art. 62 ust. 2 ustawy). Bieg przedawnienia roszczeń dochodzonych na podstawie ustawy (termin przedawnienia wynosi 12 miesięcy od dnia nadania przesyłki lub przekazu pocztowego) zawiesza się na okres od dnia wniesienia reklamacji do dnia wyczerpania drogi postępowania reklamacyjnego (art. 62 ust. 3 i ust. 4 ustawy)640.

W analizowanych obligatoryjnych postępowaniach reklamacyjnych prawo dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym przysługuje podmiotowi składającemu reklamację dopiero po wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego641. Każda z powyższych ustaw wyraźnie przesądza, kiedy drogę postępowania reklamacyjnego uważa się za wyczerpaną i w każdej z nich znajdują się przepisy przewidujące zawieszenie biegu przedawnienia roszczeń na czas przewidziany do rozpatrzenia reklamacji. Postępowania reklamacyjne uregulowane w tych ustawach są więc postępowaniami przedsądowymi i do momentu ich zakończenia zachodzi czasowa niedopuszczalność drogi sądowej. Z punktu widzenia techniki legislacyjnej należy zwrócić uwagę na okoliczność, że przepisy dotyczące postępowania reklamacyjnego znajdują się w każdej z ustaw w osobnym rozdziale, którego przedmiotem są skutki niewykonania lub nienależytego wykonania usługi. Ponadto do każdej z omawianych ustaw, na podstawie zawartego w niej upoważnienia, zostało wydane rozporządzenie szczegółowo określające zarówno elementy, które powinny się znaleźć w treści reklamacji, jak i sam przebieg postępowania reklamacyjnego642.

4.4. Alternatywne metody rozwiązywania sporów a niedopuszczalność drogi sądowej


Rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich rodzi pytanie o ich relację do drogi sądowej w ogólności. Niewątpliwie zagadnienie rozwiązywania sporów konsumenckich w ramach alternatywnych metod rozwiązywania sporów jest związane z zagadnieniem drogi sądowej w ogólności, a w szczególności z kwestią drogi pozaprocesowej (sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów) czy nadzwyczajnej drogi procesowej (sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów). Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, który interes ma być przedmiotem ochrony oraz jaka alternatywna metoda rozwiązywania i rozstrzygania sporów jest przedmiotem analizy.

Ujmując dopuszczalność drogi sądowej w ogólności jako pozytywną przesłankę procesową643, postępowanie arbitrażowe może być rozważane jedynie w kontekście niedopuszczalności drogi procesowej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów644, ale nie może być utożsamiane z tą przesłanką. Zapis na sąd polubowny w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów stanowi odrębną od dopuszczalności drogi sądowej przesłankę procesową (na gruncie prawa polskiego względną, ale przy uwzględnieniu orzecznictwa ETS bezwzględną, ujemną). W konsekwencji zarzut poddania sprawy pod rozstrzygnięcie sądu polubownego nie może być traktowany jako zarzut niedopuszczalności drogi sądowej645. Są to całkowicie odrębne zarzuty formalne. Wyłączenie rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy przez sąd państwowy na skutek sporządzenia zapisu na sąd polubowny nie jest równoznaczne z wyłączeniem drogi sądowej. Na gruncie poprzednio obowiązujących przepisów uchylonej księgi trzeciej części pierwszej k.p.c., w myśl przepisu art. 697 § 2 k.p.c., sąd państwowy nie mógł rozpoznać sporów, dopóki strony obowiązywał zapis na sąd polubowny. Zgodnie z obowiązującym wówczas art. 199 § 1 pkt 4 k.p.c. w zw. z art. 202 zd. 1 i 2 k.p.c. zapis stanowił przesłankę odrzucenia pozwu, uwzględnianą przez sąd jedynie na zarzut zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. W obecnym stanie prawnym brak jest przepisu wyrażającego wprost niemożność rozpoznania sprawy ze względu na zapis na sąd polubowny, zaś regulacja odnośnie do odrzucenia pozwu ze względu na zapis na sąd polubowny i działania przez sąd państwowy w tym zakresie na zarzut umieszczona została w art. 1165 k.p.c. Zgodnie bowiem z art. 1165 § 1 k.p.c. w razie wniesienia do sądu sprawy dotyczącej sporu objętego zapisem na sąd polubowny sąd odrzuca pozew lub wniosek o wszczęcie postępowania nieprocesowego, jeżeli pozwany albo uczestnik postępowania nieprocesowego podniósł zarzut zapisu na sąd polubowny przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Przepisu § 1 nie stosuje się, gdy zapis na sąd polubowny jest nieważny, bezskuteczny, niewykonalny albo utracił moc, jak również wtedy, gdy sąd polubowny orzekł o swej niewłaściwości. W myśl art. 1165 § 3 k.p.c. wniesienie sprawy do sądu nie stanowi przeszkody do rozpoznania sprawy przez sąd polubowny. W doktrynie postępowania cywilnego wyróżnia się zasadniczo dwa skutki zapisu na sąd polubowny – pozytywny i negatywny646. Skutek pozytywny wyraża się w poddaniu przez strony sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego. Skutek negatywny wyraża się w wyłączeniu kompetencji sądownictwa państwowego do rozpoznania i rozstrzygnięcia sporu poddanego sądowi polubownemu. Wszystkie sprawy, które mogą być objęte zapisem na sąd polubowny, należą do drogi sądowej. Polski ustawodawca zdecydował, że powyższą okoliczność sąd będzie brał pod uwagę tylko na zarzut pozwanego zgłoszony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy (odmiennie w sprawach o ochronę interesów konsumentów przyjmuje orzecznictwo ETS). Wdanie się w spór co do istoty sprawy następuje z chwilą zgłoszenia zarzutów merytorycznych lub formalnych, mających uzasadniać oddalenie powództwa lub odrzucenie pozwu. W praktyce oznacza to, że ekscepcje powinny być podniesione w odpowiedzi na pozew albo innym piśmie przygotowawczym wniesionym przed rozprawą (art. 207 k.p.c.), w sprzeciwie od wyroku zaocznego (art. 344 k.p.c.), na pierwszym terminie rozprawy, po jej wywołaniu (art. 210 k.p.c.) lub zarzutach (albo sprzeciwie) od nakazu zapłaty. Niezgłoszenie tego zarzutu formalnego w ustawowym terminie powoduje, że sprawa jest rozpatrywana przez sąd państwowy. Co do zasady ma to miejsce również w sytuacji określonej w art. 1165 § 2 k.p.c.647 Negatywny skutek procesowy dotyczy wyłącznie postępowania rozpoznawczego, nie rozciąga się jednak na postępowanie zabezpieczające, gdzie dopuszczalna jest równolegle droga sądowa (zob. art. 1166 w zw. z art. 730 § 1 k.p.c.)648. Wszystkie wyżej wymienione okoliczności przesądzają o tym, że zagadnienie arbitrażu jako alternatywnej metody rozwiązywania sporów jest zagadnieniem odrębnym od dopuszczalności drogi sądowej w sprawach cywilnych, jakkolwiek wywiera na nią niewątpliwy wpływ. Skorzystanie przez konsumentów z sądownictwa polubownego (arbitrażu) wyłącza w razie podniesienia zarzutu we właściwym terminie konkretną, indywidualną sprawę spod kompetencji sądu powszechnego. W doktrynie wskazuje się, że wyłączenie kompetencji sądów nie nastąpi, jeżeli zapis na sąd polubowny będzie miał charakter fakultatywny, tj. będzie upoważniał jedną ze stron do wyboru pomiędzy postępowaniem arbitrażowym a sądowym. W takiej sytuacji dopiero, gdy strona, wszczynając postępowanie, dokona wyboru sądu polubownego, nastąpi wyłączenie drogi sądowej. Rozbudowane wyjątki od powyższych ogólnych reguł w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów przewiduje orzecznictwo ETS, z którego wynika, że sąd z urzędu winien badać w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów kwestię zapisu na sąd polubowny w ramach systemu kontroli niedozwolonych postanowień umownych.

Także zagadnienie postępowania mediacyjnego w indywidualnych sporach konsumenckich może być rozważane w ramach zagadnienia niedopuszczalności drogi sądowej w ogólności. Zgodnie z treścią art. 2021 k.p.c., jeśli strony zawarły umowę o mediację przed wszczęciem postępowania sądowego, a następnie jedna z nich wniosła pozew do sądu, to sąd ma obowiązek skierowania stron do mediacji, jeśli pozwany podniesie stosowny zarzut przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Zarzut umowy o mediację jest formalnym zarzutem procesowym. Zarzut ten przypomina zarzut z art. 1165 § 1 k.p.c. Jest zarzutem formalnym i może być podniesiony do momentu wdania się w spór co do istoty sprawy. Odmienne są natomiast skutki procesowe obu zarzutów. Skuteczne zgłoszenie zarzutu istnienia zapisu na sąd polubowny prowadzi do odrzucenia pozwu. Z kolei skuteczne podniesienie zarzutu istnienia umowy o mediację nie prowadzi do trwałego wyłączenia drogi postępowania cywilnego, która w każdym czasie jest dostępna. Sąd, kierując strony do postępowania mediacyjnego, nie odrzuca pozwu, nie umarza postępowania, ani nawet nie zawiesza postępowania, a jedynie ma obowiązek skierowania stron do mediacji. Konsekwencją procesową jest to, że mediacja jest mediacją sądową, a nie umowną. Treść przepisu art. 2021 k.p.c. przesądza, że sąd ma obowiązek skierowania sprawy do mediacji. Sąd wydaje niezaskarżalne postanowienie o skierowaniu stron do mediacji, także na posiedzeniu niejawnym (art. 1838 § 3 k.p.c.). Kierując strony do mediacji, sąd powinien określić czas trwania mediacji (art. 18310 § 1 k.p.c.) oraz wyznaczyć osobę mediatora (art. 1839 k.p.c.). W konsekwencji do mediacji tej będą mieć zastosowanie przepisy dotyczące mediacji prowadzonej na podstawie skierowania sądu (w szczególności art. 1041, 1838–18310, 18313 § 2 k.p.c.)649. W nauce postępowania cywilnego sporne jest, czy po podniesieniu przez pozwanego zarzutu z art. 2021 k.p.c. i skierowaniu sprawy do mediacji, powód może sprzeciwić się prowadzeniu mediacji, nie wyrażając zgody na jej przeprowadzenie na podstawie art. 1838 § 3 k.p.c. T. Ereciński650 przyjmuje, że w przypadku skierowania sprawy do mediacji przez sąd na podstawie art. 2021 k.p.c. przepis art. 1838 § 3 k.p.c. nie ma zastosowania. Autor ten argumentuje, że strony, zawierając już wcześniej umowę o mediację, zgodnie wyraziły wolę jej prowadzenia. W tej sytuacji zasada dobrowolności mediacji jest zachowana przez uznanie, zgoda została wyrażona przy pierwotnej umowie. Odmienny pogląd mają R. Morek651 oraz P. Telenga652, według których również w tej sytuacji powinien mieć zastosowanie art. 1838 § 3 k.p.c. Wskazują oni, że jakkolwiek sąd ma obowiązek wydać postanowienie o skierowaniu sprawy do mediacji, bez względu na stanowisko powoda, to powód może jednak bezpośrednio po ogłoszeniu postanowienia sprzeciwić się prowadzeniu mediacji. Wydaje się, że należy podzielić ostatni z wyżej wymienionych poglądów. Za takim stanowiskiem przemawiają zarówno dyrektywy gramatycznej wykładni, jak również dyrektywy systemowe, nakazujące uwzględnić dobrowolny charakter mediacji oraz konstytucyjną zasadę prawa do sądu, w tym prawa do uzyskania rozstrzygnięcia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Do istoty mediacji należy jej dobrowolność na każdym etapie postępowania. Strona na każdym etapie mediacji może z niej zrezygnować. Dlatego też nie można przyjąć, że raz wyrażona zgoda na przeprowadzenie postępowania mediacyjnego jest nieodwołalna. W konsekwencji należy uznać, że dobrowolność mediacji, jako jej istotna cecha, przesądza o konieczności rozpatrywania jej w ramach względnej niedopuszczalności drogi sądowej. Dopuszczalność zgłoszenia zarzutu mediacji nie wyłącza możliwości dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym653. Dobrowolność mediacji decyduje o tym, że uprawniony konsument może wybrać sposób ochrony swoich praw albo przed sądem powszechnym, albo przed mediatorem, a w konsekwencji zagadnienie mediacji może być rozpatrywane w kontekście względnej niedopuszczalności drogi sądowej. Umowa o mediację nie stanowi przesłanki procesowej, a podniesienie zarzutu umowy o mediację nie prowadzi do odrzucenia pozwu. Może skutkować jedynie względnym wyłączeniem drogi sądowej w wyniku skierowania stron do mediacji. Droga sądowa jest zawsze równoległa, a to, czy jest otwarta, zależy jedynie od woli stron. W obowiązującym stanie prawnym nie istnieją w sprawach konsumenckich obligatoryjne postępowania mediacyjne poprzedzające postępowania sądowe, a występują jedynie fakultatywne postępowania mediacyjne. Dlatego też postępowanie mediacyjne może być analizowane w obrębie zagadnienia względnej niedopuszczalności drogi sądowej.

Nadto, również postępowania reklamacyjne (jako alternatywne metody rozwiązywania sporów) mogą być analizowane w kontekście zarówno względnej niedopuszczalności drogi sądowej, jak i czasowej niedopuszczalności drogi sądowej.

5. Konsekwencje niedopuszczalności drogi sądowej


Dopuszczalność drogi sądowej stanowi bezwzględną przesłankę procesową654, którą sąd bada i uwzględnia z urzędu na każdym etapie postępowania (art. 202 zd. 2 in fine k.p.c.). Badanie dopuszczalności drogi sądowej, jako bezwzględnej przesłanki procesowej, powinno zawsze poprzedzać badanie przesłanek merytorycznych655. Sąd powinien badać dopuszczalność drogi sądowej na każdym etapie postępowania, w szczególności w ramach wstępnego badania pozwu, przygotowując rozprawę, czy rozważając możliwość merytorycznego rozpoznania sprawy, po zapoznaniu się ze stanowiskiem stron. Jest tak dlatego, że na każdym etapie postępowania sąd może dojść do wniosku, że przedstawione roszczenie, np. żądanie możliwości swobodnego korzystania z wszelkich usług telefonicznych na zasadach rynkowych (wolnej konkurencji), nie jest w istocie żądaniem ochrony indywidualnego prawa konsumenta, ale żądaniem ochrony interesów zbiorowych. Jeśli w takiej sytuacji konsument występuje do sądu bezpośrednio z pomięciem obligatoryjnego przedsądowego postępowania administracyjnego, to droga sądowa nie jest dopuszczalna. Przy uwzględnieniu zasady z art. 332 § 1 k.p.c., zgodnie z którą sąd jest związany swoim wyrokiem od chwili jego ogłoszenia, ogłoszenie wyroku jest granicą dla sądu pierwszej instancji do oceny dopuszczalności drogi sądowej. Moment ten jest niewątpliwie decydujący dla oceny przesłanek merytorycznych, dlatego też zawsze powinien być wykorzystany również do oceny przesłanek formalnych656. Od tej pory sąd pierwszej instancji nie może oceniać dopuszczalności drogi sądowej. Dopuszczalność drogi sądowej jest przesłanką, której brak nie może być sanowany przez strony postępowania (z wyjątkiem niektórych przypadków czasowej niedopuszczalności drogi sądowej). Oznacza to, że nieważne będą klauzule zawarte w umowach pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, które będą ustanawiać kompetencję sądu powszechnego w stosunku do spraw, do których rozstrzygania właściwy jest organ administracji publicznej lub też sąd administracyjny. Wyjątkowo może to uczynić ustawodawca przez zmianę stanu prawnego, uznając daną sprawę za sprawę cywilną formalną czy materialną657. Wydaje się, że interpretacja art. 1991 k.p.c. prowadzi do wniosku, że brak dopuszczalności drogi sądowej może być usunięty również w wyniku uprzedniego działania organu administracji publicznej czy też sądu administracyjnego w sytuacji, w której przed wniesieniem pozwu lub w toku sprawy zapadło prawomocne postanowienie organu administracyjnego o zwrocie podania (zob. art. 66 § 3 k.p.a.) lub prawomocne postanowienie sądu administracyjnego odrzucające skargę (zob. art. 58 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi658).

Stwierdzenie przez sąd niedopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę konsumentów może prowadzić do odrzucenia pozwu (art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c.) albo do umorzenia postępowania (art. 355 § 1 k.p.c.), w zależności od tego, czy mamy do czynienia z pierwotną (uprzednią) niedopuszczalnością, czy też wtórną (następczą) niedopuszczalnością drogi sądowej. Nieuwzględnienie przesłanki niedopuszczalności drogi sądowej w każdym stadium postępowania prowadzi do nieważności postępowania (art. 379 pkt 1 k.p.c.).

Co do zasady pierwotna bezwzględna niedopuszczalność drogi sądowej, która istnieje od początku, rodzi konieczność odrzucenia pozwu. Niedopuszczalność ta nie ma charakteru usuwalnego i nie może być uzupełniona w toku postępowania. Zasadniczo bezwzględną niedopuszczalność drogi sądowej można stwierdzić już na podstawie treści samego pozwu i nie ma potrzeby prowadzenia dalszego postępowania w sprawie. Przykładowo, jeśli z treści pozwu wynika, że roszczenie procesowe dotyczy certyfikacji wyrobów, w którym to przedmiocie decyzję wydaje organ administracyjny, to sąd powinien bez wyznaczania rozprawy, po sprawdzeniu wymogów formalnych, na posiedzeniu niejawnym postanowieniem odrzucić pozew. Sąd – odrzucając pozew z powodu niedopuszczalności drogi sądowej – nie może poprzestać na stwierdzeniu, że sprawa przedstawiona do rozstrzygnięcia nie jest sprawą cywilną w rozumieniu art. 1 k.p.c., lecz zobowiązany jest w uzasadnieniu postanowienia wskazać sąd lub organ administracyjny, dla którego właściwości rozpoznanie tej sprawy zostało ustawowo zastrzeżone (art. 45 ust. 1 i art. 177 Konstytucji RP)659. Mając jednak na względzie to, że Konstytucja RP gwarantuje obywatelowi prawo do sądu, przy domniemaniu kompetencji sądów powszechnych (art. 45 ust. 1 i art. 177 Konstytucji RP), wydaje się, że omawiany przepis wymaga rozszerzającej wykładni, według której odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 1 jest wykluczone zawsze wtedy, gdy sąd posiada już wiedzę, iż organ administracji publicznej lub sąd administracyjny uznały się w tej sprawie za niewłaściwe. Jednakże uznanie przez sąd, że sprawa nie jest sprawą cywilną, a droga sądowa jest niedopuszczalna, nie stanowi przeszkody do merytorycznego rozpoznania sprawy, jeżeli przed wytoczeniem powództwa zapadło już prawomocne postanowienie organu administracyjnego o zwrocie podania (zob. art. 66 § 3 k.p.a.) lub prawomocne postanowienie sądu administracyjnego odrzucające skargę (zob. art. 58 § 1 pkt 1 p.p.s.a.). Z powyższych względów należy wykluczyć możliwość umorzenia postępowania cywilnego na podstawie art. 355 § 1, jeżeli dopiero w toku postępowania sądowego organ administracyjny lub sąd administracyjny uznały się za niewłaściwe. Również jeśli sąd stwierdzi niedopuszczalność pierwotną, w toku postępowania ma obowiązek odrzucić pozew, a nie umorzyć postępowanie. Podstawę prawną odrzucenia pozwu stanowić będą kolejno art. 199 § 1 pkt 1, art. 347, art. 386 § 3, art. 39819, art. 412 § 2, art. 42411 § 3 k.p.c. W konsekwencji odrzucenia pozwu z powodu bezwzględnej pierwotnej niedopuszczalności drogi sądowej zgodnie z zasadą zawinienia i odpowiedzialności za wynik procesu z art. 98 § 1 k.p.c. powód powinien zostać obciążony kosztami postępowania (niezależnie od tego, czy powodem będzie przedsiębiorca, czy konsument). Przy bezwzględnej niedopuszczalności drogi sądowej następcza niedopuszczalność drogi sądowej wyjątkowo może mieć miejsce w razie zmiany stanu prawnego. W takiej sytuacji postępowanie powinno zostać umorzone postanowieniem. Wówczas brak jest podstaw do obciążania powoda kosztami, jeżeli dopiero w trakcie postępowania orzekanie stało się niedopuszczalne z przyczyny następczej niedopuszczalności drogi sądowej660.

Z kolei czasowa niedopuszczalność drogi sądowej jest względna i ma charakter usuwalny. W konsekwencji sąd, stwierdzając czasową niedopuszczalność drogi sądowej, powinien rozważyć celowość takiego pokierowania sprawą, aby ewentualna czasowa niedopuszczalność drogi sądowej mogła być przez strony usunięta. W obowiązującym stanie prawnym zagadnienie czasowej niedopuszczalności drogi sądowej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dotyczy w zasadzie wyczerpania obligatoryjnych postępowań reklamacyjnych. Niezałączenie do pozwu dowodów wskazujących na wyczerpanie obligatoryjnych przedsądowych postępowań nie może być traktowane w kategoriach braków formalnych pozwu. Dlatego też, w szczególności jeśli powodem jest konsument działający bez fachowego pełnomocnika, a na podstawie treści pozwu nie da się ustalić, czy przeprowadzone zostały obligatoryjne postępowania przedsądowe, sąd nie powinien pozwu odrzucić na posiedzeniu niejawnym, a wyznaczyć rozprawę celem informacyjnego przesłuchania stron. Dopiero w zależności od wyników rozprawy powinien pozew odrzucić albo kontynuować postępowanie. Również jeżeli w toku postępowania sądowego warunek przedsądowego postępowania zostanie wypełniony, to sąd nie może już odrzucić pozwu z powodu czasowej niedopuszczalności drogi sądowej. Przykładowo, jeżeli konsument dochodzi roszczeń określonych w ustawie z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe, wynikających ze stosunków z operatorem świadczącym powszechne usługi pocztowe w zakresie świadczenia powszechnych usług pocztowych, i dopiero w toku postępowania wyczerpie drogę postępowania reklamacyjnego, to pozew nie może ulec odrzuceniu. Jeśli jednak droga sądowa jest nadal niedopuszczalna, pozew ulegnie odrzuceniu.

Rozdział IV

Udział organizacji społecznych (pozarządowych), powiatowego rzecznika konsumentów, prokuratora, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Ubezpieczonych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


1. Wprowadzenie


Proces cywilny jest aktem złożonym z szeregu czynności stron i sądu, które zostają podjęte w celu rozpoznania i rozstrzygnięcia konkretnej sprawy cywilnej. Zasada autonomii woli stron w stosunkach cywilnych oraz odpowiadająca jej na gruncie postępowania cywilnego zasada dyspozytywności skutkują tym, że inicjatywa wszczęcia postępowania cywilnego jest złożona w ręce podmiotu, którego sfera prawna wymaga ochrony prawnej zagwarantowanej przez porządek państwowy661. Cechą charakterystyczną praw cywilnych jest to, że ich podmioty mogą nimi dowolnie rozporządzać. Jak wskazywał już E. Waśkowski, „kto chce urzeczywistnić swe prawo, powinien sam dbać o to (vigilantibus jura sunt scripta)"662. W klasycznej postaci zasada rozporządzalności oznacza, że wyłącznie strony (uczestnicy) postępowania mają uprawnienie do wytoczenia powództwa, określają granice żądanej ochrony prawnej, mogą dowolnie rozporządzać swoim prawem w toku procesu, a także rozporządzać środkami procesowymi w tym zakresie663. Rozróżnia się w procesie rozporządzalność materialną i formalną. Przez rozporządzalność materialną rozumie się rozporządzanie przez strony procesowe swoimi prawami lub roszczeniami materialnymi, dochodzonymi w procesie. Z kolei rozporządzalność formalna oznacza możliwość rozporządzania przez strony czynnościami procesowymi, jak i całym tokiem postępowania664. Pełna rozporządzalność, przynależna do liberalnego procesu cywilnego, charakteryzowała się tym, że tylko podmioty, których sfera prawna wymagała ochrony prawnej mogły w nieograniczony sposób samodzielnie dochodzić realizacji swoich praw materialnych na drodze sądowej. Wraz z rozwojem ustrojów totalitarnych i autorytarnych „publicyzacja" procesu cywilnego doprowadziła do ograniczenia autonomii jednostki i rozszerzenia uprawnień organów państwowych do ingerencji w stosunki prywatnoprawne stron w interesie „dobra publicznego", co przejawiło się m.in. w przyznaniu tym podmiotom uprawnień do dochodzenia roszczeń w postępowaniu cywilnym665. Następnie w socjalistycznym procesie cywilnym ograniczono dyspozytywność stron poprzez przyznanie prokuratorowi oraz organizacjom społecznym określonych uprawnień w postępowaniu cywilnym, co wynikało z połączenia wolności stron do rozporządzania w granicach ustawy przedmiotem procesu z uprawnieniem państwa do ingerencji w stosunki cywilnoprawne obywateli dla należytej ich ochrony w interesie państwa i ludzi pracy666. Ingerencja ta była dopuszczalna przy założeniu, że interesy jednostki nie są sprzeczne w społeczeństwie socjalistycznym z interesem ogółu. Podkreślić należy, iż charakterystyczne dla kodeksów postępowań cywilnych w państwach socjalistycznych było szerokie dopuszczenie udziału organizacji społecznych oraz prokuratora w postępowaniu cywilnym. W szczególności poza polskim kodeksem postępowania cywilnego szerokie formy udziału organizacji społecznych oraz prokuratora przewidywały przepisy kodeksów postępowań cywilnego dawnego ZSRR oraz Czechosłowacji667. W państwach o ustrojach demokratycznych udział organizacji w postępowaniu cywilnym dopuszczony był wówczas w wąskim zakresie, poza Francją, gdzie organizacje społeczne mogły brać udział w postępowaniu sądowym w celu ochrony własnych interesów, interesów zawodu, który reprezentują lub interesu ogólnego związanego z realizacją zadań, dla których zostały powołane, interesów zbiorowych swoich członków oraz interesów indywidualnych swoich członków oraz innych osób668. Obecnie w państwach demokratycznych szeroko rozumiane organizacje i stowarzyszenia występują w postępowaniu cywilnym w kontekście ochrony własnych interesów, ale także ochrony interesów i praw innych podmiotów (indywidualnych, grupowych oraz zbiorowych), zarówno w ramach szeroko rozumianych pozasądowych metod rozwiązywania sporów, jak również cywilnych postępowań sądowych669.

Obowiązywanie w polskim kodeksie postępowania cywilnego zasady rozporządzalności nie jest równoznaczna z jej nieograniczonością. Możliwe jest rozdzielenie prawa do wytoczenia powództwa i prowadzenia procesu we własnym imieniu oraz prawa do wstąpienia i uczestniczenia w postępowaniu od prawa do uzyskania ochrony prawa podmiotowego przez stronę stosunku materialnoprawnego. Ma to miejsce poprzez przyznanie wyraźnego, ustawowego uprawnienia do uzyskania ochrony prawnej innym podmiotom niż te, których sfery prawnej dotyczy toczące się postępowanie. Ochrona konsumentów, jako szczególnych podmiotów prawa cywilnego, przesądziła o rozszerzeniu katalogu podmiotów mogących – poza samymi konsumentami – występować o ochronę prawną praw i interesów konsumenckich na drodze procesu cywilnego. Przejawem ingerencji państwa w zagwarantowanie realizacji funkcji procesu cywilnego jest wprowadzenie do procesu takich organów państwowych, jak prokurator, powiatowy rzecznik konsumentów, Rzecznik Praw Obywatelskich czy Rzecznik Ubezpieczonych. W tym kierunku idzie również wprowadzenie udziału do postępowania cywilnego organizacji społecznych.

Wskutek uchwalenia Konstytucji w 1997 r. i wprowadzenia art. 76, a następnie integracji oraz wstąpienia do Unii Europejskiej Polska została zobowiązana do stworzenia systemu ochrony instytucjonalnej i prawnej konsumentów. Z kolei w ramach tego systemu istnieje obowiązek umożliwienia określonym podmiotom, w tym organizacjom społecznym, udziału w postępowaniu cywilnym na określonych zasadach670. Realizując konstytucyjny obowiązek z art. 76 Konstytucji RP, prawodawca, wykorzystując istniejący model udziału podmiotów trzecich w postępowaniu cywilnym oparty na pozycji prokuratora, ukształtował model ochrony konsumentów w ten sposób, że przyznając konkretnym podmiotom – organizacjom społecznym, powiatowemu rzecznikowi konsumentów, Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Rzecznikowi Ubezpieczonych czy też prokuratorowi – określone uprawnienia w postępowaniu cywilnym, jednocześnie zagwarantował konsumentom realną możliwość skorzystania z ich pomocy. W ramach istniejącego modelu instytucje administracji państwowej i samorządowej zajmują się w głównej mierze nadzorem i kontrolą podmiotów rynkowych, chroniąc publicznoprawne zbiorowe interesy konsumentów (jak np. UOKiK i Prezes UOKiK), natomiast organizacje społeczne, powiatowy rzecznik konsumentów, Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Ubezpieczonych oraz prokurator, koncentrują się na udzielaniu pomocy prawnej i dochodzeniu indywidualnych roszczeń prywatnoprawnych oraz przekazywaniu wniosków i petycji do organów państwowych. Jednocześnie kształt bezpośredniego udziału podmiotów innych niż konsumenci w postępowaniu cywilnym nie był przedmiotem szerszej dyskusji w realiach gospodarki rynkowej. Podstawowe pytanie, jakie należałoby postawić dotyczy tego, w jakim zakresie uzasadniony jest obecnie udział tych podmiotów w postępowaniu cywilnym, a następnie – w jakim kształcie ten udział powinien znaleźć uzewnętrznienie. Analiza taka wymaga przeprowadzania badań prawnoporównawczych, a także statystycznych dotyczących zasadności udziału podmiotów innych niż materialnie uprawnione w postępowaniu cywilnym w ogólności, a w szczególności prokuratora671, co przekraczałoby zakres niniejszego opracowania. Niewątpliwie w najbliższej przyszłości konieczna jest odpowiedź na pytanie, jaki powinien być model udziału podmiotów innych niż materialnie uprawnione w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, a także w ogóle w sprawach o ochronę obywateli. Odpowiedź na to pytanie będzie także zależeć od kształtu zasady dyspozytywności672.

Pozycja procesowa podmiotów innych niż materialnie uprawnione biorących udział w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym jest zróżnicowana. Sposób, w jaki zostanie omówione powyższe zagadnienie w niniejszym rozdziale, zdeterminowany jest przez aspekt praktyczny. Stąd też, pomimo tego, że prokurator jest niejako podmiotem modelowym, najpierw omówiono udział organizacji społecznych oraz powiatowego rzecznika konsumentów, jako podmiotów, które są podmiotami najczęściej występującymi w tych sprawach, a dopiero później prokuratora, Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Ubezpieczonych.

2. Udział organizacji społecznych (pozarządowych) w sprawach o ochronę konsumentów w postępowaniu cywilnym


Organizacje społeczne mogą działać w postępowaniu cywilnym w celu ochrony własnych praw podmiotowych. Oczywiste jest, że z uwagi na formę organizacyjną organizacje społeczne nie mogą być uznane za konsumentów, zaś sprawy dotyczące naruszeń lub zagrożeń praw lub interesów organizacji nie będą sprawami o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Organizacje społeczne, działając jako rzecznik interesów konsumentów, mogą również wytaczać powództwa i brać udział w toczącym się postępowaniu w sprawach dotyczących ochrony interesów konsumentów. Ze względu na zakres przedmiotowy opracowania rozważania zostaną ograniczone do omówienia zagadnienia udziału organizacji społecznych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W doktrynie wskazuje się, że udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym może mieć charakter bezpośredni (art. 61–63 k.p.c.) lub może dotyczyć tylko pośredniego oddziaływania organizacji na postępowanie cywilne (np. art. 87 § 5 k.p.c.)673. W dalszej części ograniczono się do omówienia oddzielnych, samodzielnych form udziału organizacji społecznych w sprawach konsumenckich w postępowaniu cywilnym. Nie wzięto pod uwagę pośrednich form udziału organizacji społecznych występujących w sprawach konsumenckich – jak możliwości bycia pełnomocnikiem przez przedstawiciela organizacji, do której zadań statutowych należy ochrona konsumentów w sprawach związanych z ochroną praw konsumentów – koncentrując się na udziale organizacji jako takich. Pośrednie formy odnoszą się bowiem nie tylko do „spraw o ochronę konsumentów", ale do wszelkich „spraw związanych z ochroną praw konsumentów", co oznacza, że mają one znacznie szerszy zakres zastosowania niż formy bezpośrednie. W doktrynie wyróżnia się również udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym sensu stricto (uprawnienie do wszczęcia postępowania cywilnego przez organizacje społeczne na rzecz konsumentów oraz uprawnienie do wstąpienia do toczącego się już postępowania wszczętego przez konsumenta) oraz sensu largo (tj. przedstawienie sądowi istotnego dla sprawy poglądu wyrażonego w uchwale lub oświadczeniu ich należycie umocowanych organów)674. Obie formy zostaną przedstawione w niniejszym opracowaniu.

2.1. Pojęcie organizacji społecznej a pojęcia organizacji pozarządowej oraz organizacji konsumenckiej


2.1.1. Pojęcie organizacji społecznej


W obowiązującym stanie prawnym nie ma legalnej definicji pojęcia organizacji społecznej, odnoszącej się do wszystkich stosunków prawnych. Powstaje pytanie, jak powinno być rozumiane pojęcie organizacji społecznej na gruncie kodeksu postępowania cywilnego. Kodeks postępowania cywilnego nie definiuje pojęcia organizacji społecznej, jak również nie wyodrębnia pojęcia organizacji konsumenckiej. Określa jedynie warunki, jakie musi spełniać organizacja, która już jest organizacją społeczną, by mogła uczestniczyć w postępowaniu cywilnym. Pojęcie organizacji społecznych występuje jedynie w kodeksie postępowania cywilnego m.in. w treści: art. 8, 61, 62, 63, art. 64 § 2, art. 65 § 1, art. 67 § 1, art. 87 § 3–6, art. 133 § 2–3, art. 146, art. 244 § 2, art. 1832 § 3, art. 244 § 2, art. 301, 462, art. 465 § 1, art. 4796, art. 47938 § 1–2, art. 546 § 3, art. 572 § 2 oraz art. 600 § 1 k.p.c. Poza kodeksem postępowania cywilnego pojęcie organizacji społecznych znajduje się m.in. w ustawie z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego675, ustawie z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi676 oraz ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego677. W k.p.a. pojęcie organizacji społecznych zostało zdefiniowane w art. 5 § 2 pkt 5, zgodnie z którym organizacje społeczne to organizacje zawodowe, samorządowe, spółdzielcze i inne organizacje społeczne. Organizacje społeczne mogą brać udział również w postępowaniu karnym oraz postępowaniu sądowoadministracyjnym, jednakże na gruncie tych ustaw, podobnie jak w k.p.c., brak jest definicji tego pojęcia.

Poszukując definicji pojęcia organizacji społecznej, należy rozważyć je w kontekście konstytucyjnej wolności zrzeszania się. Możliwość tworzenia przez obywateli różnego rodzaju organizacji służących realizacji wytyczonych przez nich celów wywodzi się bowiem z wolności zrzeszania się. Wolność zrzeszania się stanowi jedną z podstawowych zasad porządku prawnego, która umożliwia funkcjonowanie społeczeństwa obywatelskiego poprzez zasadę pluralizmu związkowego678. W myśl art. 12 Konstytucji RP Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji. Z kolei zgodnie z art. 58 ust. 1 Konstytucji RP każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się. Wolność zrzeszania się jest określona szeroko, ponieważ zakazane są jedynie zrzeszenia, których cel lub działalność są sprzeczne z Konstytucją lub ustawą. O ewentualnej odmowie rejestracji lub zakazie działania zrzeszenia orzeka sąd. Rodzaje zrzeszeń podlegających sądowej rejestracji, tryb tej rejestracji oraz formy nadzoru nad tymi zrzeszeniami określa ustawa (art. 58 ust. 3 Konstytucji RP). Zaznaczyć należy, iż powyższe przepisy konstytucyjne stanowią jedynie ogólną podstawę do powoływania i funkcjonowania organizacji społecznych oraz zrzeszeń obywateli w Polsce niezależnie od celów, przedmiotu oraz zakresu ich działalności, o ile działania tych organizacji nie są sprzeczne z prawem. W świetle powołanych powyżej przepisów można zdefiniować zrzeszenia jako wszelkie trwałe i dobrowolne formy organizowania się podmiotów, które są powiązane wspólnym celem i wspólną więzią organizacyjną oraz posiadają strukturę demokratyczną, a zarazem nie wchodzą w skład aparatu państwowego i nie są spółkami prawa prywatnego679. Charakterystyczną formę zrzeszenia stanowi stowarzyszenie. W myśl unormowań zawartych w ustawie z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach680 – stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych (art. 2 ust. 1 tej ustawy). Co istotne dla dalszych rozważań, zgodnie z art. 34 powołanej ustawy stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą według ogólnych zasad określonych w odrębnych przepisach. Dochód z działalności gospodarczej stowarzyszenia służy realizacji celów statutowych i nie może być przeznaczony do podziału między jego członków. W praktyce organizacje społeczne działające w celu ochrony konsumentów bardzo często przybierają formę stowarzyszeń.

Podsumowując, organizacje społeczne na gruncie kodeksu postępowania cywilnego muszą być rozumiane jako funkcjonujące na podstawie art. 58 Konstytucji RP. W doktrynie na gruncie przepisów kodeksu postępowania cywilnego ukształtowało się zapatrywanie, że organizacją społeczną jest „dobrowolny zespół osób związanych stałą więzią organizacyjną, czyli posiadający choćby zmienny, ale dający się ewidencyjnie ująć skład, mający własne organy i autonomię wewnętrzną oraz zróżnicowany stopień niezależności realizujący określone cele"681. Pojęcie „organizacje społeczne" na gruncie postępowania cywilnego oznacza organizacje osób fizycznych powołane do realizacji ważnych społecznie celów, określonych w statutach tych organizacji682. W praktyce są to organizacje działające również na podstawie przepisów ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach. Zatem są to zrzeszenia obywateli utworzone w celu zapewnienia im czynnego udziału w życiu politycznym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym. W doktrynie683 wskazuje się, że poza stowarzyszeniami do organizacji obywatelskich (społecznych) zalicza się również związki zawodowe, organizacje pracodawców, organizacje gospodarcze, organizacje promujące rozwój lokalny, a także organizacje o charakterze politycznym. Dyskusyjna jest kwestia uznania za organizacje społeczne fundacji684. Organizacje społeczne w sprawach o ochronę konsumentów to organizacje najczęściej przybierające formę stowarzyszeń, powołane do realizacji społecznie istotnego celu – ochrony konsumentów, który powinien być określony w statucie tejże organizacji.

Przykładem organizacji społecznej najczęściej biorącej udział w sprawach o ochronę praw konsumentów w postępowaniu cywilnym jest Federacja Konsumentów685 lub Stowarzyszenie Konsumentów Polskich686. Działalność Federacji nie ogranicza się tylko do jej udziału w sądowym postępowaniu cywilnym, obejmuje również inne działania w zakresie pomocy prawnej (np. udzielanie konsumentom nieodpłatnych porad w formie ustnej i pisemnej, sporządzanie pozwów i innych pism procesowych) oraz alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Federacja Konsumentów zgodnie z § 1 jej statutu jest dobrowolnym, samorządnym i trwałym stowarzyszeniem konsumentów, samodzielnie określającym swoje cele, program i struktury organizacyjne. Podstawowym aktem wewnętrznym regulującym cele i zakres działania Federacji jest jej statut. Statut określa cele działania Fundacji Konsumentów jako oddziaływanie na politykę konsumencką oraz tworzenie systemu ochrony interesów konsumentów indywidualnych zmierzającego do zapewnienia należnych im praw do: wyboru towarów i usług o jakości odpowiadającej cenom, dostępu do rzetelnej informacji o towarach i usługach, ochrony przed produktami i usługami niebezpiecznymi dla życia i zdrowia, zaspokajania podstawowych potrzeb, wyrażania opinii o polityce konsumenckiej państwa oraz działaniach producentów i handlowców, pozytywnego załatwienia uzasadnionych reklamacji, edukacji konsumenckiej oraz życia w zdrowym środowisku naturalnym (§ 6 statutu). W celu realizacji powyższych celów, zgodnie z § 7 pkt 3 statutu, Federacja m.in.: „Zapobiega naruszaniu praw i interesów konsumentów oraz zapewnia ich ochronę, a w szczególności:

a) prowadzi poradnictwo prawne na rzecz indywidualnych konsumentów,

b) podejmuje czynności w ramach ochrony prawnej konsumentów".

Zasadniczo stowarzyszenie opiera swoją działalność na pracy społecznej jej członków oraz zatrudnia pracowników. Co jednak istotniejsze, zgodnie z § 39 statutu ust. 2 na fundusze Federacji składają się nie tylko składki członkowskie, dotacje i dochody z majątku Federacji, ale również dochody z własnej działalności gospodarczej, prowadzonej zgodnie z przepisami prawa. Zasady gospodarki finansowej ustala Rada Krajowa Federacji. Oznacza to, że w statucie, jakkolwiek nie wprost, to jednak, dopuszczona jest możliwość prowadzenia przez Federację Konsumentów działalności gospodarczej. Do końca lat 80. XX wieku Federacja Konsumentów była właściwie jedyną instytucją zajmującą się profesjonalnie ochroną praw konsumentów. Obecnie stanowi ona jedną z wielu instytucji funkcjonujących w systemie ochrony praw konsumentów. Federacja Konsumentów niewątpliwie jest organizacją społeczną687. Jest również organizacją konsumencką w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

2.1.2. Pojęcie organizacji pozarządowej


W polskim systemie prawnym poza pojęciem organizacji społecznej występuje pojęcie organizacji pozarządowych, m.in. w ustawie z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie688. Zgodnie z art. 3 ust. 2 tej ustawy organizacjami pozarządowymi są, niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu przepisów o finansach publicznych, i niedziałające w celu osiągnięcia zysku, osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej utworzone na podstawie przepisów ustaw, w tym fundacje i stowarzyszenia, z wyłączeniem partii politycznych, związków zawodowych i organizacji pracodawców, samorządów zawodowych, fundacji utworzonych przez partie polityczne (chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej). W świetle powyższego unormowania do podstawowych warunków zaliczenia danego podmiotu za organizację pozarządową należy zaliczyć: formę wyodrębnienia organizacyjnego powodującą lokalizację poza jednostkami należącymi do sektora finansów publicznych, niezarobkowy charakter, a także cel działalności w postaci działalności pożytku publicznego689. Podkreślić należy, iż w obowiązującym stanie prawnym kodeks postępowania cywilnego nie wprowadza, nie definiuje ani nawet nie posługuje się pojęciem organizacji pozarządowych. Organizacje te, tak jak wszystkie inne organizacje społeczne, mogą brać udział w postępowaniu cywilnym w razie zrealizowania warunków z art. 8 i 61 k.p.c.

2.1.3. Pojęcie organizacji konsumenckiej


Szczególnym rodzajem organizacji społecznych są organizacje konsumenckie. Organizacje te zostały wyróżnione z uwagi na konieczność skutecznej ochrony przede wszystkim konsumentów jako uczestników wspólnego rynku. W obowiązującym stanie prawnym definicja terminu „organizacja konsumencka" występuje wyłącznie w obszarze publicznego prawa ochrony konkurencji i konsumentów (w art. 4 pkt 13 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów). Pojęcie to zostało wprowadzone do polskiego porządku prawnego przez nieobowiązującą już ustawę z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów690. Zgodnie z pierwotnym brzmieniem ustawy pod pojęciem organizacji konsumenckich rozumiano niezależne od przedsiębiorców i ich związków organizacje społeczne, do których zadań statutowych należała ochrona interesów konsumentów, pod warunkiem że ich zadanie nie polegało na prowadzeniu działalności gospodarczej (art. 4 pkt 12 u.o.k.k.). Najważniejsze wśród warunków, od których zależało uznanie danej organizacji za organizację konsumencką, było wykazanie, że pośród jej zadań statutowych znajduje się ochrona konsumentów. Gwarancję bezstronności działania organizacji zapewnić miały: niezależność organizacji od przedsiębiorców oraz nieprowadzenie przez nią działalności gospodarczej. Definicja pojęcia organizacji konsumenckiej zawarta w nieobowiązującym już przepisie art. 4 pkt 12 u.o.k.k. uległa zmianie wraz z dniem uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. Organizacje konsumenckie zostały określone jako „niezależne od przedsiębiorców i ich związków organizacje społeczne, do których zadań statutowych należy ochrona interesów konsumentów; organizacje konsumenckie mogą prowadzić działalność gospodarczą na zasadach ogólnych, o ile dochód z działalności służy wyłącznie realizacji celów statutowych". Definicja ta została zachowana w nowej ustawie z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów w art. 4 pkt 13. Na podstawie powyższych unormowań wskazuje się, że do cech konstytutywnych analizowanych organizacji należą: niezależność od przedsiębiorców i ich związków oraz realizacja jako podstawowego zadania statutowego ochrony konsumentów691. Okoliczność, że ochrona konsumentów musi być podstawowym celem działania organizacji, nie oznacza, że organizacja nie może mieć innych celów. Jednak wydaje się, że te inne cele nie powinny kolidować z podstawowym, jakim jest ochrona konsumentów692. Prowadzenie działalności gospodarczej przez organizację społeczną nie pozbawia ją statusu organizacji konsumenckiej, pod warunkiem że dochód przeznacza w całości na realizację celów statutowych. Rozwiązanie to jest analogiczne z unormowaniem przyjętym przez ustawodawcę w art. 34 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach.

Istnienie w naszym porządku prawnym definicji organizacji konsumenckiej w takim kształcie prowadzi do wielu niejasności. Niewątpliwie definicja ta odnosi się do pojęcia organizacji konsumenckich w rozumieniu przepisów ustawy, w której została zamieszczona, a przepisy te nie regulują wszystkich aspektów ochrony konsumenta, dotyczą jedynie spraw o ochronę zbiorowych interesów konsumentów. Wydaje się jednak, że znaczenie tej definicji nie ogranicza się wyłącznie do zakresu tej ustawy. Należy pamiętać, że na gruncie postępowania cywilnego chronione są również zbiorowe interesy konsumentów, a jedyne dookreślenie pojęcia organizacji społecznej w odniesieniu do spraw o ochronę zbiorowych interesów konsumentów znajduje się w art. 47938 k.p.c. Nadto w praktyce często interesy indywidualnych konsumentów krzyżują się z ich interesami zbiorowymi. Co więcej, posiadanie przez organizację prawną statusu organizacji konsumenckiej na gruncie ustawy antymonopolowej rodzi również określone konsekwencje prawne w stosunków do indywidualnych interesów konsumentów. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów przyznaje bowiem organizacjom konsumenckim określone uprawnienia (np. art. 42 i 45 ustawy)693 w sferze ochrony indywidualnych interesów konsumentów. Oznacza to, że organizacje te powinny posiadać realną możliwość wytoczenia powództwa na rzecz konkretnego konsumenta czy też wstąpienia do toczącego się postępowania w celu ochrony jego praw694. Kodeks postępowania cywilnego nie wprowadza, nie definiuje ani nawet nie posługuje się pojęciem organizacji konsumenckich. Organizacje te, tak jak wszystkie inne organizacje społeczne, mogą brać udział w postępowaniu cywilnym w razie zrealizowania warunków z art. 8 i 61 k.p.c.

2.1.4. Uwagi de lege ferenda


W świetle powyższych uwag należy wskazać na konieczność doprecyzowania zasad udziału organizacji (w tym organizacji konsumenckich w postępowaniu cywilnym). Racjonalne jest zastąpienie w k.p.c. pojęcia „organizacje społeczne" określeniem „organizacje pozarządowe", co zaproponowano w uchwalonej przez Sejm ustawie z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw695. Proponowana zmiana pojęcia „organizacji społecznych" dotyczy wszystkich tych przepisów kodeksu postępowania cywilnego, które posługiwały się terminem „organizacja społeczna", a także wprowadza pewne zmiany co do udziału organizacji w postępowaniu cywilnym696. W uzasadnieniu projektu Komisji Kodyfikacyjnej wskazano, że pojęcie to jest stosowane w coraz większej liczbie aktów prawnych, a w szczególności zostało ono przyjęte w ustawie z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego oraz wolontariacie. Podkreślono także, iż proponowane określenie koresponduje z szeroko stosowanym pojęciem „sektora pozarządowego". Oceniając zasadność proponowanych modyfikacji przepisów dotyczących udziału organizacji w postępowaniu cywilnym, należy podkreślić, iż następująca demokratyzacja społeczeństwa determinuje konieczność wprowadzenia uregulowań normujących współdziałanie sektora publicznego oraz trzeciego sektora także w ramach postępowania cywilnego, zgodnie z zasadą subsydiarności. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż zgodnie z art. 2 Konstytucji RP Rzeczpospolita jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. W państwach demokratycznych przestrzeń pomiędzy władzą publiczną (państwem) a sektorem prywatnym nakierowanym na osiągnięcie zysku (rynkiem) wypełniają organizacje, których celem nie jest osiągnięcie zysku. Pojęcie organizacji pozarządowych697 zostało wprowadzone przez Organizację Narodów Zjednoczonych, stosowane jest także przez inne organizacje międzynarodowe. Organizacje pozarządowe są określane także jako podmioty działające w ramach III sektora. Określenie third sector ma odróżnić ten typ organizacji od pozostałych dwóch sektorów, tj. administracji publicznej (I sektor) i organizacji nastawionych na osiąganie zysku (II sektor lub sektor for-profit, sektor prywatny). Zasadność istnienia i działania w państwach demokratycznych organizacji typu non-profit oraz non for profit uzasadnia się na płaszczyźnie ekonomicznej, socjologicznej oraz politycznej. Z punktu widzenia ekonomicznego ich udział tłumaczy się koniecznością realizacji przez nie potrzeb społecznych na tych obszarach, na których dwa pozostałe sektory (publiczny i prywatny) nie są w stanie urzeczywistniać w pełni swoich zadań. Z punktu widzenia socjologii organizacje pozarządowe są wyrazem kolektywnego działania opartego na dobrowolności oraz autentyczności potrzeb, które dzięki temu są zaspokajane. Ponadto ich działanie przyczynia się do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego698. W społeczeństwie demokratycznym działalność organizacji pozarządowych w ramach trzeciego sektora wypełnia przestrzeń pomiędzy obywatelem a państwem i w tej płaszczyźnie mogą one działać w postępowaniu cywilnym. Zakres ich udziału w postępowaniu cywilnym uzależniony będzie poza wspomnianymi czynnikami socjologicznymi, ekonomicznymi oraz politycznymi, od uwarunkowań ustrojowych i procesowych. Z punktu widzenia procesowego udział organizacji pozarządowych w postępowaniu cywilnym z jednej strony winien mieć charakter uzupełniający sektor prywatny oraz państwowy, w zakresie, w którym te sektory nie są w stanie realizować swoich zadań i praw. Jednakże z drugiej strony ingerencja organizacji pozarządowych w postępowanie cywilne powinna stanowić jedynie niezbędne i uzasadnione szczególnymi względami ograniczenie zasady dyspozytywności wypływające z konieczności zagwarantowania określonym podmiotom sprawiedliwości proceduralnej699. Należy przyjąć, że na gruncie postępowania cywilnego przełamanie zasady dyspozytywności poprzez przyznanie określonych uprawnień organizacjom społecznym jest dopuszczalne wyłącznie w zakresie, w którym jest to uzasadnione względami zachowania porządku publicznego bądź też konieczne dla ochrony praw obywateli w aspekcie zagwarantowania sprawiedliwości proceduralnej. Z tego też względu udział organizacji pozarządowych w postępowaniu cywilnym musi być rozpatrywany w aspekcie ingerencji innych podmiotów w zasadę dyspozytywności, w szczególności prokuratora, Rzecznika Praw Obywatelskich, powiatowego rzecznika konsumentów, czy Prokuratora Generalnego. Dopuszczalność działania w postępowaniu cywilnym organizacji pozarządowych powinna być wyznaczona poprzez możliwość naruszenia leżących w sferze państwowych celów użytecznych społecznie w zakresie, w którym ich realizacja nie jest zagwarantowana poprzez działania w ramach I i II sektora w szczególności, gdy naruszenie interesów czy praw określonych podmiotów równocześnie będzie stanowiło rażące naruszenia podstawowych zasad porządku prawnego lub praw i wolności obywatelskich. Szczególne względy uzasadniające przełamanie zasady dyspozytywności powinny znajdować uzasadnienie przedmiotowe (ze względu na kategorię spraw cywilnych, np. dotyczących dyskryminacji) bądź podmiotowe (ze względu na podmioty, które powinny być wyjątkowo chronione, np. pracownik czy konsument). Określenie teoretycznych podstaw funkcjonowania trzeciego sektora w postępowaniu cywilnym nieuchronnie wiąże się z przyjęciem określonej koncepcji społeczeństwa demokratycznego – społeczeństwa rynkowego opartego na modelu opportunity state albo demokratycznego państwa opiekuńczego (welfarestate)700. Przyjęcie modelu welfare state (lub welfare society) lub opportunity state będzie miało wpływ na kształt zasady dyspozytywności w postępowaniu cywilnym, a także na udział podmiotów z I sektora jak prokurator, czy też III sektora jak organizacje pozarządowe. Wybór określonej koncepcji teoretycznej ma bezpośrednie konsekwencje praktyczne, takie jak przyjęcie określonego sposobu finansowania działania organizacji społecznych, w tym działań w ramach postępowania cywilnego oraz ich kontrolą. Konkludując, proponowana modyfikacja sprowadzająca się do zastąpienia pojęcia „organizacje społeczne" poprzez termin „organizacje pozarządowe", nie zmienia istoty zakresu udziału tych podmiotów w postępowaniu cywilnym, pozostawiając organizacjom społecznym w porównaniu z innymi państwami demokratycznymi takimi, jak Francja, czy Niemcy bardzo szerokie uprawnienia na gruncie kodeksu postępowania cywilnego w indywidualnych sprawach. Jedynie konieczność uzyskania zgody na udział organizacji minimalizuje ograniczenie dyspozytywności.

Zmiana ta niesie za sobą również doniosłe konsekwencje praktyczne. W uzasadnieniu projektu zaakcentowano, iż w aspekcie pragmatycznym zmiana pozwala uniknąć dotychczasowych wątpliwości co do przynależności do kręgu organizacji społecznych, np. fundacji. Do powyższych uwag należy dodać, iż w świetle powyższych unormowań podstawowymi kategoriami organizacji społecznych, które będą mogły występować w postępowaniu cywilnym będą fundacje i stowarzyszenia, funkcjonujące zarówno jako osoby prawne (fundacje samodzielne) bądź jako jednostki organizacyjne nieposiadające przymiotu osobowości prawnej (fundacje niesamodzielne, stowarzyszenia zwykłe). W postępowaniu cywilnym będą mogły brać udział stowarzyszenia działające na podstawie przepisów ogólnych prawo o stowarzyszeniach, ale także szczególne rodzaje stowarzyszeń, które są uregulowane przez przepisy szczególnie, np. regionalne i lokalne organizacje turystyczne, a także organizacje podobne do stowarzyszeń, np. uczelnianie organizacje studenckie. W praktyce analizowana modyfikacja doprowadzi do zawężenia kręgu podmiotów uprawnionych do udziału w postępowaniu cywilnym. Wyłączona zostanie możliwość udziału w postępowaniu cywilnym, jako organizacji pozarządowych, niektórych podmiotów, które dotychczas, jako organizacje społeczne mogły brać udział w postępowaniu cywilnym, takich jak związki zawodowe, organizacje pracodawców, czy partie polityczne, a także fundacje partii politycznych. Działalność organizacji pozarządowych ukierunkowana jest na realizację celów pożytku publicznego, tj. określonych celów społecznie użytecznych przynależnych do sfery państwowej. Organizacje pozarządowe mają co do zasady za cel reprezentować szerszą społeczność, co w praktyce oznacza, że co do zasady nie reprezentują interesów swoich członków, ale raczej interesy grona osób nienależących do organizacji. Odmiennie związki zawodowe, organizacje pracodawców czy partii polityczne stanowią grupy interesu reprezentujące interesy zawodowe lub komercyjne podmiotów w nich zrzeszonych, dlatego też należą bardziej do sektora prywatnego bądź sektora państwowego. W doktrynie wskazuje się także, że z punktu widzenia podstawowego celu działania organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym wyróżnia się dwa rodzaje organizacji społecznych, tj. organizacje pożytku publicznego (public benefit), tj. takie, które działają dla pożytku innych osób oraz pożytku wzajemnego (mutual benefit), tj. takie, które działają dla pożytku swoich członków701. Przyjmując, że na gruncie postępowania cywilnego mogą występować wyłącznie organizacje pozarządowe, wyłącza się równocześnie z tego zakresu oparte na zasadzie wzajemności towarzystwa kredytowe.

2.2. Organizacje społeczne (pozarządowe) uprawnione do udziału w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów


Odpowiedź na pytanie, które z organizacji społecznych mogą brać udział w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, zależy od określenia warunków, które muszą one spełniać na gruncie kodeksu postępowania cywilnego. Przepis art. 8 k.p.c. zawiera ogólne warunki określające dopuszczalność udziału organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym. Sformułowanie art. 8 k.p.c. zostało skonkretyzowane w art. 61 § 1 i 2 oraz art. 62 i 63 k.p.c. Z powyższych przepisów wynikają trzy formy bezpośredniego działania organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym, mające doprowadzić do rozstrzygnięcia sporu konsumenckiego powstałego w wyniku naruszenia indywidualnych praw konsumentów:

1) wytaczanie powództwa na rzecz konsumentów (art. 61 § 1 k.p.c.),

2) wstąpienie do toczącego się postępowania (art. 61 § 2 k.p.c.),

3) przedstawienie poglądu istotnego dla sprawy (art. 63 k.p.c.).

W obowiązującym stanie prawnym w zasadzie w sposób jednolity ukształtowane są warunki zarówno co do udziału organizacji w sprawach o ochronę praw konsumentów w formie wytaczania powództwa na rzecz konsumenta, jak i w formie wstępowania do toczącego się postępowania. Wyjątkowo przepis art. 63 k.p.c. uzależnia możliwość przedstawienia sądowi istotnego dla sprawy poglądu, wyrażonego w uchwale lub oświadczeniu należycie umocowanych organów organizacji, od spełnienia dodatkowych kryteriów określonych w tym przepisie.

Pomijając szczegółowe omówienie zagadnienia udziału organizacji społecznych w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów, w tym miejscu należy odpowiedzieć na pytanie, czy organizacje te mogą brać udział w sprawach o ochronę grupowych interesów rozumianych jako suma interesów indywidualnych określonej grupy konsumentów. W obowiązującym stanie prawnym na gruncie kodeksu postępowania cywilnego możliwość działania przez organizacje społeczne w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów ogranicza się w zasadzie do uprawnienia do wytoczenia powództwa w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. W myśl art. 47938 § 1 k.p.c. powództwo w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone może wytoczyć każdy, kto według oferty pozwanego mógłby zawrzeć z nim umowę zawierającą postanowienie, którego uznania za niedozwolone żąda się pozwem. Powództwo może wytoczyć także organizacja społeczna, do której zadań statutowych należy ochrona interesów konsumentów, powiatowy (miejski) rzecznik konsumentów oraz prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zgodnie z art. 47938 § 2 k.p.c. powództwo może ponadto wytoczyć zagraniczna organizacja wpisana na listę organizacji uprawnionych w państwach Unii Europejskiej do wszczęcia postępowania o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, opublikowaną w Dzienniku Urzędowym Wspólnot Europejskich, jeżeli cel jej działania uzasadnia wystąpienie przez nią z takim żądaniem dotyczącym wzorców umów stosowanych w Polsce, zagrażających interesom konsumentów w państwie członkowskim, w którym organizacja ta ma swoją siedzibę. Nadto zgodnie z art. 47943 k.p.c. prawomocny wyrok ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c. Powstaje pytanie, czy organizacje te są organizacjami w rozumieniu art. 8 i 61 k.p.c. Biorąc pod uwagę powyższą argumentację oraz fakt, że wyrok ma skutek erga omes, nie budzi wątpliwości fakt, że działanie organizacji w tym postępowaniu służyć będzie ochronie zbiorowych interesów konsumentów. Przedmiotem ochrony nie jest prawo konkretnego podmiotu, ale interes zbiorowy. W konsekwencji organizacja społeczna, nie działając w sprawach wszczętych na rzecz konsumenta w celu ochrony jego praw podmiotowych, nie jest organizacją dopuszczoną do udziału w postępowaniu na zasadach określonych w art. 8 i 61 k.p.c. Przepis art. 47938 § 1 k.p.c. ustanawia samodzielne przesłanki dopuszczalności udziału organizacji społecznych, wyodrębniając je wyłącznie na podstawie formalnego kryterium fachowości – zadaniem statutowym organizacji ma być ochrona konsumentów702. Na gruncie poprzednio obowiązujących unormowań wydaje się, że udział organizacji nie był ograniczany do ochrony poszczególnych indywidualnych interesów. Z treści uprzednio obowiązującego art. 61 § 3 k.p.c. wynikało, że organizacje społeczne, do których zadań statutowych należała ochrona konsumentów, mogły wstępować w sprawach o ochronę jednolicie indywidualnych roszczeń czy też roszczeń rozproszonych w celu ochrony interesu grupowego niezależnie od tego, czy chodziło o konkretnie wskazane osoby, czy też o grupę osób, pod warunkiem że konsument wyraził na to zgodę. A zatem możliwe było wstąpienie przez uprawnioną organizację do postępowania na zasadzie art. 61 § 3 k.p.c. w celu ochrony grupowych interesów konsumentów. Ustawą z dnia 9 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego703 ustawodawca zmienił wyżej wymieniony przepis, wyłączając niniejsze uprawnienie organizacji społecznych w odniesieniu do spraw o ochronę konsumentów704. Biorąc pod uwagę powyższą zmianę przy uwzględnieniu reguł interpretacji językowej i systemowej należy stwierdzić, że w obowiązującym stanie prawnym uprawione organizacje mogą wstępować do toczącego się postępowania jedynie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Nadto odmiennie niż w przypadku prokuratora przesłanką uzasadniającą udział organizacji społecznej w sprawach o ochronę konsumentów nie jest interes społeczny, ale przede wszystkim „ochrona praw obywateli" (m.in. konsumentów). Przesłanką udziału organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę konsumentów jest ochrona praw konsumentów – obywateli, a więc zarówno pojedynczego konsumenta, jak i kilku konsumentów-współuczestników. W wąskim znaczeniu że celem procesowej działalności tych organizacji jest ochrona praw obywateli wyłącznie jako określonych osób fizycznych. W znaczeniu szerokim przyjmuje się, że przez prawa obywateli należy rozumieć nie tylko prawa osób fizycznych, ale także osób prawnych i niektórych innych podmiotów niemających osobowości prawnej705. Obecnie to zagadnienie mieści się jedynie w sferze postulatów i pozbawione jest praktycznego znaczenia, ponieważ konsumentami dziś mogą być wyłącznie osoby fizyczne. Pogląd wyrażany na gruncie poprzednich unormowań, zgodnie z którym takie działanie ma przede wszystkim umocowanie w interesie społecznym706, nie może się ostać. Priorytetowe znaczenie ma niewątpliwie interes indywidualny, a nie interes społeczny. Organizacja społeczna, wytaczając powództwo na rzecz konsumenta (art. 61 § 1 k.p.c.) oraz wstępując do sprawy (art. 61 § 2 k.p.c.), zobowiązana jest do ochrony przede wszystkim jego interesu indywidualnego jako strony ekonomicznie słabszej czy też nieporadnej. Ochrona praw obywateli nie zawsze będzie się pokrywać z ochroną grupowych interesów konsumentów. Jest tak dlatego, że w niektórych sytuacjach miałoby to miejsce wbrew lub przy ograniczeniu indywidualnych praw konsumenta. Interes konkretnego konsumenta nie zawsze musi być zbieżny z interesem grupowym. W konsekwencji należy przyjąć, że organizacje społeczne nie są uprawnione do udziału w sprawach o ochronę grupowych interesów konsumentów na gruncie kodeksu postępowania cywilnego. Nadto zgodnie z uregulowaniami ustawy o dochodzeniu roszczeń grupowych reprezentantem grupy nie może być organizacja społeczna (art. 4 w zw. z art. 23 ustawy).

W postępowaniu sądowym z reguły uprawnione organizacje społeczne, wszczynając postępowanie, będą występować po stronie powoda – konsumenta. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie ma przeszkód, aby organizacje te występowały również po stronie pozwanego konsumenta. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów uprawnione organizacje społeczne mogą wszcząć postępowanie zarówno w postępowaniu rozpoznawczym, jak i egzekucyjnym707. W postępowaniu egzekucyjnym organizacje społeczne mogą w tej kategorii spraw zarówno wystąpić z wnioskiem o wszczęcie postępowania lub wstąpić do toczącego się już postępowania egzekucyjnego, niezależnie od tego, czy organizacje te wytaczały powództwa w sprawach o ochronę konsumentów, czy też powództwo zostało wytoczone przez samego konsumenta708. Mogą brać udział w postępowaniach pomocniczych. Uprawnione organizacje społeczne w celu ochrony praw konsumentów w sprawach o ochronę konsumentów mogą składać wnioski o zabezpieczenie powództwa w zakresie określonym w k.p.c.709 Nie budzi wątpliwości okoliczność, że organizacja społeczna może domagać się zabezpieczenia, wytaczając powództwo, jak również wówczas, gdy wstępuje do już toczącego się postępowania710. Organizacja może wnieść wniosek o zabezpieczenie przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Uprawniona organizacja może także wszcząć postępowanie w razie zaginięcia lub zniszczenia akt (art. 716–729 k.p.c.). Organizacje społeczne mogą wszczynać nie tylko postępowania główne, ale także postępowania incydentalne (wpadkowe) i uboczne. W szczególności mogą żądać zabezpieczenia dowodów (art. 310 k.p.c.), oznaczenia przez Sąd Najwyższy w trybie art. 45 k.p.c. sądu, przed który należy wytoczyć powództwo czy też uznania orzeczenia sądu zagranicznego (art. 1145 k.p.c.). Organizacje społeczne (pozarządowe) biorące udział w zakończonym prawomocnym wyrokiem postępowaniu bez żadnych przeszkód mogą żądać jego wznowienia, natomiast te organizacje, które w nim udziału nie brały, mogą żądać jego wznowienia jedynie w tych sprawach, w których mają one prawo wytaczać powództwa na rzecz indywidualnych konsumentów. Zaznaczyć należy, iż do chwili wejścia w życie nowelizacji z dnia 22 grudnia 2004 r.711 organizacje społeczne (pozarządowe) (art. 62 w zw. z art. 60 § 2 k.p.c.), niezależnie od tego, czy brały udział w postępowaniu przed sądem drugiej instancji, mogły wnieść kasację. W obowiązującym stanie prawnym art. 60 § 2 k.p.c., pośrednio będący dotychczas podstawą do wnoszenia środków odwoławczych przez organizacje społeczne, nie daje możliwości wniesienia skargi kasacyjnej. Legitymowana do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku oddalającego apelację jest tylko strona, która wniosła apelację712. Stąd też organizacje społeczne (pozarządowe) w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mogą również w postępowaniu kasacyjnym zaskarżyć każde orzeczenie sądowe, od którego przysługuje środek odwoławczy, wyłącznie jeśli wszczęły postępowanie apelacyjne lub brały udział w postępowaniu apelacyjnym713. Wydaje się, że organizacja społeczna (pozarządowa), jeśli była stroną postępowania, może wnieść skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.

W ramach niewłaściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów z formalnego punktu widzenia uprawniona organizacja społeczna może w sprawach o ochronę konsumentów występować z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania pojednawczego (art. 8 i 61 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.)714. Taki wniosek organizacji i postępowanie wszczęte w wyniku jego wniesienia, podobnie jak inne niewłaściwe alternatywne metody rozwiązywania sporów w kontekście procedur sądowych, nie będzie miał praktycznie żadnego znaczenia. Jest tak dlatego, że i tak wszelkie czynności dyspozycji materialnej, w tym zawarcie ugody, muszą być dokonane przez konsumenta (ewentualnie wymagane jest materialnoprawne pełnomocnictwo do zawarcia ugody). W kontekście właściwych pozasądowych metod rozwiązywania sporów dyskusyjne są uprawnienia do udziału organizacji w postępowaniu cywilnym organizacji do samodzielnego zawierania umowy o mediację czy umowy o arbitraż. Organizacje społeczne mogą jednak występować w roli mediatorów (w zależności od tego, czy przyjmiemy, że są to umowy procesowe czy też materialnoprawne).

2.2.1. Warunki udziału organizacji społecznych (pozarządowych) w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów


O uprawnieniu do wytoczenia przez organizacje społeczne (pozarządowe) powództwa w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, a także o wstąpieniu przez nie do toczącego się postępowania decyduje zaistnienie przesłanek podmiotowych i przedmiotowych określonych przez kodeks postępowania cywilnego. Podmiotowe przesłanki to takie warunki, jakim muszą odpowiadać organizacje społeczne (pozarządowe), aby mogły wytaczać powództwa na rzecz konsumentów i wstępować do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę konsumentów w celu ochrony praw konsumentów. Przesłanki przedmiotowe uściślają, w jakich sprawach mogą wstępować i jakich roszczeń mogą dochodzić organizacje społeczne (pozarządowe)715.

Obecnie przepis art. 8 k.p.c., stanowiąc, iż organizacje społeczne (pozarządowe), których zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, mogą w wypadkach przewidzianych w ustawie dla ochrony praw obywateli spowodować wszczęcie postępowania, jak również brać udział w toczącym się postępowaniu, formułuje ogólne przesłanki udziału tych podmiotów w postępowaniu cywilnym. Organizacje społeczne (pozarządowe) mogą uczestniczyć w sprawach o ochronę konsumentów wówczas, gdy kumulatywnie są spełnione następujące warunki: ich zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, uczestniczą jedynie w wypadkach przewidzianych w ustawie oraz jeśli wymaga tego ochrona interesów obywateli.

Organizacje społeczne (pozarządowe) od strony przedmiotowej mają uprawnienie do brania udziału w postępowaniu cywilnym wyłącznie w wypadkach określonych w ustawie, tj. w „sprawach o ochronę konsumentów". Zagadnienie to zostało w sposób szczegółowy omówione w rozdziale drugim niniejszego opracowania. Określenie przesłanek przedmiotowych w zasadzie jest takie samo w odniesieniu do wszystkich form udziału organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym (zarówno sensu stricto, jak i sensu largo)716.

Zagadnieniem znacznie bardziej złożonym jest określenie przesłanek podmiotowych dopuszczalności udziału organizacji społecznych (pozarządowych) w sprawach o ochronę konsumentów. Obecnie z brzmienia art. 8 k.p.c.717 wynika, że zarówno wszczęcie, jak i wstąpienie do toczącego się postępowania przez organizację społeczną (pozarządową) w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, kiedy od strony podmiotowej w wypadkach określonych w ustawie i dla ochrony interesów obywateli działa organizacja społeczna (pozarządowa), której zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej. Kontrowersyjne w szczególności jest to czy uregulowanie powyższe oznacza, że organizacje społeczne (pozarządowe) nie mogą prowadzić działalności non for profit.

W tym miejscu przypomnieć należy, iż uprzednio organizacjami społecznymi (pozarządowymi), które mogły podejmować działania w celu ochrony interesów konsumentów, były wyłącznie organizacje wymienione w § 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 listopada 2000 r. w sprawie określenia wykazu organizacji społecznych uprawnionych do działania przed sądem w imieniu lub na rzecz obywateli718, do których zadań nie należało prowadzenie działalności gospodarczej, a ich działanie miało na celu ochronę praw obywateli. Kolejna nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, zmieniając brzmienie przepisów art. 8 i art. 61 § 1 i 3 k.p.c., usunęła ustawowe upoważnienie do wydania rozporządzenia719. Wskutek powyższego zabiegu legislacyjnego rozporządzenie to utraciło w tej części podstawę prawną, na podstawie której zostało wydane. W chwili obecnej brak jest jakiejkolwiek podstawy prawnej do stwierdzenia, że tylko te organizacje, które określone zostały w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 listopada 2000 r. w sprawie określenia wykazu organizacji społecznych uprawnionych do działania przed sądem w imieniu lub na rzecz obywateli, mogą brać udział w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Zmiana spowodowała, że rozszerzony został krąg organizacji społecznych uprawnionych do występowania przed sądami powszechnymi, dookreślenie zaś zwrotu „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej" stało się aktualne i konieczne.

Na gruncie poprzednio obowiązujących przepisów prawnych już T. Misiuk720 wskazywała na konieczność interpretowania sformułowania „zadanie nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej" w ten sposób, że prowadzona działalność gospodarcza nie stanowi głównego zadania organizacji. Jednocześnie podkreślała, iż niedopuszczalna jest interpretacja, zgodnie z którą organizacje prowadzące jakąkolwiek działalność gospodarczą nie mogą być uważane za organizacje uprawnione do działania według przepisów art. 8 i 61 k.p.c. O przyznaniu zaś danej organizacji statusu organizacji uprawnionej powinny decydować cele statutowe danej organizacji721. A. Oklejak zasadniczo podzielał pogląd T. Misiuk, wskazując, że kodeks nie wyklucza prowadzenia przez daną organizację działalności gospodarczej, byleby działalność ta nie stanowiła jej głównego zadania. Równocześnie jednak zauważał, że w praktyce o tym, czy zadanie danej organizacji nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, rozstrzyga minister sprawiedliwości, umieszczając daną organizację w stosownym wykazie722. Z kolei M. Jędrzejewska reprezentuje pogląd, że w praktyce określenie, czy organizacja jest uprawniona do wzięcia udziału w postępowaniu cywilnym, następuje przy uwzględnieniu celu jej działalności ustalonego w statucie. W jej ocenie nie może to być w żadnym razie organizacja, której celem jest prowadzenie działalności gospodarczej. Jeżeli natomiast chodzi o organizację, która nie ma za zadanie prowadzenia działalności gospodarczej, uprawniona do udziału w postępowaniu cywilnym jest wyłącznie ta organizacja, której określony w statutach zakres działalności dotyczyć będzie stosunków prawnych wymienionych w art. 61 k.p.c.723 Podobne stanowisko zdaje się prezentować P. Telenga, który stwierdza, że do działania w celu ochrony praw obywateli w postępowaniu cywilnym uprawnione są tylko te organizacje, których „działanie nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej"724. M. Sychowicz725 prezentuje zaś pogląd, iż stwierdzenie „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej" wymaga najpierw określenia pojęcia „zadanie statutowe". Jego zdaniem zadanie statutowe organizacji społecznej to „przedmiot jej działalności, wynikający z przepisów ustawy, na podstawie których działa organizacja, albo postanowień jej statutu". Autor ten nie udziela jednak wprost odpowiedzi na pytanie, jak należy interpretować sporne kryterium. A. Zieliński726 podkreśla, że udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym uzależniony jest od ich zadań statutowych. Wskazuje on, że warunkiem sine qua non w analizowanym zakresie jest to, aby zadaniem takiej organizacji nie było prowadzenie działalności gospodarczej. M. Uliasz wskazuje, że sporne kryterium nie wyłącza możliwości prowadzenia przez organizację społeczną ubocznej działalności gospodarczej, pod warunkiem że działalność ta nie należy do jej zadań statutowych727.

Opierając się na przedstawionych powyżej poglądach doktryny, można wyróżnić dwa stanowiska. Zgodnie z pierwszym poglądem, wykładnia „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej" oznacza, że organizacja społeczna nie może prowadzić żadnej działalności gospodarczej i prowadzenie tej działalności nie może stanowić celu statutowego organizacji. Drugie stanowisko zakłada, iż określenie to odnosi się jedynie do głównej działalności statutowej, nie ma zaś zastosowania, jeśli działalność gospodarcza prowadzona przez organizację społeczną jest działalnością uboczną.

Przyjęcie pierwszego poglądu w wersji restryktywnej oznaczałoby, że każda organizacja, w której statucie znajduje się postanowienie dopuszczające możliwość prowadzenia przez nią działalności gospodarczej, nie mogłaby brać udziału w postępowaniu cywilnym w celu ochrony praw konsumentów. Docelowe wydaje się przyjęcie dopuszczalności możliwości prowadzenia przez organizacje społeczne (pozarządowe) działalności non for profit (tj. takiej, w której cały dochód jest przeznaczony na koszty prowadzonej działalności oraz realizację celów statutowych). Obecne określenie warunków udziału organizacji społecznych (pozarządowych) w postępowaniu cywilnym jest nieadekwatne do nowych warunków rynkowych, w których istnieją i działają organizacje społeczne. Celem organizacji społecznych (pozarządowych) we współczesnych systemach państwowych jest działanie służące poprawie sytuacji grup i jednostek, na rzecz których organizacje takie występują. Działania te mogą przybierać różną formę w zależności od celów przyjętych przez organizację, uwarunkowań prawnych oraz możliwości finansowych. W takiej sytuacji wyłączenie w statucie możliwości prowadzenia przez organizacje jakiejkolwiek działalności gospodarczej nasuwa poważne wątpliwości, jedyną zaś dopuszczalną interpretacją ustawowego kryterium jest dopuszczenie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej, ale tylko w odniesieniu do działalności non for profit. Prowadzenie działalności jedynie w tym zakresie umożliwiłoby w niektórych sytuacjach pełną realizację ustawowych i statutowych zadań organizacji konsumenckich. Przede wszystkim prawidłowe realizowanie celów ustawowych i statutowych, do których organizacje społeczne są powołane w zakresie systemu ochrony konsumentów, wymaga dysponowania środkami finansowymi. Możliwość pozyskiwania środków przez prowadzenie działalności gospodarczej wyłącznie na realizację celów statutowych nie wpływa w sposób negatywny ani na niezależność organizacji od przedsiębiorców, ani na fachowość świadczonej pomocy prawnej. Brak takiej możliwości może zaś powodować konieczność pozyskania środków ze źródeł zależnych od przedsiębiorców. Całkowite wyłączenie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej przez organizacje społeczne (pozarządowe) powodowałoby dalsze niepotrzebne rozproszenie i niepełność w systemie ochrony konsumentów. Odmienna interpretacja byłaby niespójna z regulacją przewidzianą przez art. 4 pkt 13 u.o.k.k. Zgodnie z tym unormowaniem organizacje konsumenckie mogą prowadzić działalność gospodarczą na zasadach ogólnych, o ile dochód z działalności służy wyłącznie realizacji celów statutowych. Warunkiem powiązanym jest niezależność organizacji konsumenckiej od przedsiębiorców i ich związków. Stwierdzenie na gruncie kodeksu postępowania cywilnego, że uprawnienia do udziału w postępowaniu cywilnym mają wyłącznie organizacje społeczne (pozarządowe), które w ogóle nie mogą prowadzić działalności gospodarczej (faktycznie lub tylko potencjalnie), mogłoby w praktyce pozbawić niektóre niezależne organizacje konsumenckie prowadzące działalność non for profit możliwości realizacji praw ustawowych. Dodatkowy argument stanowi brzmienie art. 34 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach, zgodnie z którym stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą według ogólnych zasad określonych w odrębnych przepisach, pod warunkiem że dochód z działalności gospodarczej stowarzyszenia służy realizacji celów statutowych i nie może być przeznaczony do podziału między jego członków. Ustawodawca nie wyłączył tym samym ex lege prowadzenia przez organizacje społeczne, działające w formie stowarzyszeń działalności gospodarczej, a jedynie sformułował pewne ramy, w których mogą one tę działalność prowadzić. Także w odniesieniu do organizacji pozarządowych uregulowanych w ustawie z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, ustawodawca dopuścił możliwość prowadzenia przez nie działalności gospodarczej jako ubocznej (ewentualny zysk ma służyć rozwijaniu działalności pożytku publicznego). Nadto odmienna interpretacja stawiałaby pod znakiem zapytania możliwości działania w postępowaniu cywilnym Federację Konsumentów. W statucie Federacji Konsumentów, choć nie wprost, to jednak dopuszczona jest możliwość prowadzenia przez nią działalności gospodarczej (§ 39 ust. 2 statutu).

Konkludując, należy przyjąć, że zwrot „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej", powinien być interpretowany w ten sposób, iż główną działalnością statutową organizacji społecznej (pozarządowej) biorącej udział w postępowaniu w sprawach o ochronę praw konsumentów nie może być prowadzenie działalności gospodarczej. Organizacja może jednak prowadzić działalność non for profit jako działalność uboczną.

Nie budzi wątpliwości fakt, że przy obowiązujących unormowaniach sąd ma obowiązek każdorazowo ustalić, czy organizacja wnosząca pozew lub zgłaszająca swój udział w sprawie spełnia wymogi ustawowe, w szczególności zaś, że jej zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej. W doktrynie wskazuje się, że ocena sądu powinna nastąpić poprzez zbadanie postanowień statutu lub regulaminu728. Rodzi to konieczność dołączenia przez organizację wnoszącą pozew lub wstępującą do postępowania odpisu aktualnego statutu (w przypadku stowarzyszeń rejestrowych), na podstawie którego następuje ustalenie, czy dana organizacja prowadzi, czy też nie działalność gospodarczą. Opierając się wyłącznie na postanowieniach statutu, w praktyce trudno będzie ocenić, kiedy działalność ta będzie działalnością główną, a kiedy uboczną. Dlatego wydaje się, iż powinno to być ustalane przy uwzględnieniu okoliczności, czy działalność prowadzona przez organizację społeczną (pozarządową) jest działalnością non for profit, czy też nie. Pamiętać należy, iż chociaż zgodnie z art. 34 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą, według ogólnych zasad określonych w odrębnych przepisach, to dochód z działalności gospodarczej stowarzyszenia służy realizacji celów statutowych i nie może być przeznaczony do podziału między jego członków. Tym samym każda działalność gospodarcza prowadzona przez organizację społeczną działającą w formie stowarzyszenia jest działalnością non for profit. Pomocne może być również ustalenie, czy organizacja rzeczywiście prowadzi działalność gospodarczą, czy też nie, co sąd może zbadać sprawdzając, czy dana organizacja jest wpisana do rejestru przedsiębiorców, a także czy nie zawiesiła prowadzonej działalności gospodarczej. Należy pamiętać, że wpis do rejestru stwarza jedynie domniemanie, iż działalność gospodarcza jest rzeczywiście wykonywana.

Sporne jest, czy w dotychczas obowiązującym stanie prawnym statutowym celem organizacji występującej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów musiała być ochrona konsumentów. Ostatnie nowelizacje art. 61 i wykładnia językowa przepisów art. 8 i 61 § 1 i 2 k.p.c. prowadzą do wniosku, że dla udziału w sprawie o ochronę praw konsumentów nie jest konieczne, aby wśród celów statutowych organizacji znalazła się ochrona konsumentów. Zgodnie z tą koncepcją nawet w sytuacji, w której organizacja nie zajmuje się w żaden sposób ochroną konsumentów, jeśli działa tylko w celu szeroko pojętej ochrony praw obywateli, posiada uprawnienie do brania udziału w postępowaniu cywilnym również w sprawach konsumenckich729. M. Jędrzejewska wskazywała, że organizacje są uprawnione do udziału w postępowaniu cywilnym, jeśli ich zakres działalności określony w statutach dotyczyć będzie stosunków prawnych określonych przez kodeks postępowania cywilnego730. Racjonalne jest przyjęcie, że celem statutowym organizacji społecznej w takiej sytuacji powinna być ochrona konsumentów. Ograniczenie się jedynie do interpretacji językowej przepisów z pominięciem wykładni celowościowej może rodzić szereg nieprawidłowości. Należy przypomnieć, że w uprzednim stanie prawnym prawodawca odrzucił zapatrywanie, zgodnie z którym uprawnienie do występowania w każdej w zasadzie sprawie przewidzianej w art. 61–63 k.p.c., bez względu na to, jakie są jej cele statutowe, można wywodzić z faktu, że zadaniem każdej organizacji społecznej jest szeroko pojęta opieka socjalna. W nieobowiązujących już aktach prawnych wykonawczych, tj. w zarządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 27 czerwca 1985 r., zarządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 1 lipca 1991 r.731, a także rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 listopada 2000 r.732, stosowane były wykazy wskazujące na konkretne organizacje, które zgodnie z kategoryzacją spraw mogły występować tylko w określonych rodzajach spraw. Obecnie w związku z postępującą specjalizacją poszczególnych dziedzin życia nie każda organizacja społeczna będzie w stanie zapewnić konsumentom ochronę ich interesów na wymaganym przez prawo wspólnotowe wysokim poziomie. Brak zagwarantowania stosownej ochrony konsumentom przez organizacje niewyspecjalizowane pośrednio potwierdzają istniejące przyczyny, dla których organizacje społeczne wytaczają powództwa na rzecz konsumentów lub wstępują do toczących się już postępowań cywilnych. W praktyce organizacje społeczne wytaczają powództwa w celu ochrony konsumentów w szczególności wówczas, gdy konsumenci nie mogą sami dochodzić swoich praw z uwagi na brak specjalistycznej wiedzy, faktycznie słabszą pozycję w stosunku do przedsiębiorcy oraz nieadekwatność posiadanych środków. Z kolei organizacje społeczne najczęściej wstępują do toczących się już postępowań cywilnych wtedy, gdy konsument jest osobą nieporadną, a sprawa jest skomplikowana pod względem faktycznym lub prawnym i wymaga fachowej wiedzy. Ma to miejsce również wówczas, gdy sprawa konsumencka ma charakter precedensowy, a jej rozstrzygnięcie może mieć istotne znaczenie dla ochrony interesów konsumentów w przyszłości. Dlatego też sprzeczne z celami udziału organizacji społecznych byłoby wprowadzenie do postępowania cywilnego takich organizacji, które nie są fachowe. Nadto poprzednio w zmienionym ustawą z dnia 9 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego733 art. 61 § 3 k.p.c. istniał dodatkowy warunek, aby do zadań statutowych tej organizacji społecznej należała ochrona konsumentów. Uznanie, że jakakolwiek organizacja społeczna, do której celów statutowych nie należy prowadzenie działalności gospodarczej, może brać udział w sprawach o ochronę konsumentów, mogłoby prowadzić do sytuacji, w której wytaczałaby powództwo lub wstępowałaby do sprawy albo, co jeszcze groźniejsze (z uwagi na obiektywizm poglądu), wyrażałaby istotny dla rozstrzygnięcia pogląd organizacja związana z przedsiębiorcami. Dodatkowo brak jest wśród wymogów podmiotowych wymagania, aby organizacja ta była niezależna od przedsiębiorców i ich związków. W sprawach o ochronę indywidualnych praw konsumentów z uwagi na konieczność zapewnienia ochrony konsumentów na wysokim wspólnotowym poziomie zasadne jest przyjęcie, że nie każda organizacja społeczna może bez ograniczeń występować w postępowaniu cywilnym w celu ochrony praw konsumentów. Uprawnienie to powinno przysługiwać tylko tym organizacjom, które w sposób realny na wysokim poziomie są w stanie zagwarantować ochronę interesów konsumentów. Stwierdzenie tego faktu powinno nastąpić przy zastosowaniu kryterium formalnego, tj. istnienia odpowiedniego zapisu w statucie czy też regulaminie organizacji.

Dokonując oceny analizowanej regulacji, należy odpowiedzieć na pytanie, czy dotychczas istniejące rozwiązania są zasadne i skuteczne. Określenie, że w postępowaniu cywilnym mogą brać udział organizacje społeczne, których zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, prowadzi do wielu niejasności, a istniejące niedoskonałości musi wypełniać orzecznictwo i doktryna. Zastosowanie wyłącznie wykładni literalnej spornego zwrotu mogłoby prowadzić do konkluzji, że w zasadzie każda organizacja społeczna może brać udział w sprawach o ochronę praw konsumentów. Dopiero z wykładni systemowej i funkcjonalnej wynika, że organizacja może prowadzić jedynie działalność gospodarczą non for profit, a jej celem powinna być ochrona konsumentów. Docelowo powyższe uwagi wskazują na konieczność przekonstruowania i ujednolicenia pojęcia organizacji społecznych, które mogą brać udział w postępowaniu cywilnym, przy uwzględnieniu realiów gospodarki rynkowej. Interesy konsumentów są rozproszone, co nie uzasadnia niespójności istniejących w systemie ochrony konsumenta. Wręcz przeciwnie, wydaje się, iż w celu zapewnienia wysokiego standardu ochrony zarówno interesów indywidualnych, jak i zbiorowych konsumentów pojęcie organizacji konsumenckich powinno być w sposób jednolity zdefiniowane w prawie materialnym, jak i procesowym, a także spójne w całym systemie prawa prywatnego. System prawa prywatnego powinien zaś być zharmonizowany z prawem publicznym. Powyższe prowadzi do zasygnalizowanego powyżej zastąpienie pojęcia „organizacji społecznych" pojęciem „organizacji pozarządowych". Równocześnie określenie dopuszczalności udziału organizacji społecznych (pozarządowych) w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę konsumentów, a w szczególności w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, powinno nastąpić na podstawie innych kryteriów odpowiednich do celów, jakie mają zostać osiągnięte. Bezstronność i jakość działania organizacji powinna być zapewniona przez niezależność wobec przedsiębiorców oraz ich związków, fachowość zaś poprzez określony profil działalności każdej organizacji określony według kryterium celu statutowego, którym powinna być ochrona konsumentów. Kryterium „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej" powinno zostać zastąpione poprzez dopuszczenie możliwości prowadzenia przez organizacje społeczne działalności gospodarczej non for profit.

Realizację części powyżej wskazanych postulatów zawiera ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw734. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż zgodnie z treścią wyżej wymienionej ustawy art. 8 k.p.c. ma otrzymać brzmienie: „Organizacje pozarządowe, których zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, mogą w wypadkach przewidzianych w ustawie dla ochrony praw obywateli spowodować wszczęcie postępowania, jak również brać udział w toczącym się postępowaniu". Biorąc pod uwagę treść powyższego przepisu należy przyjąć, że ogólne warunki udziału organizacji pozarządowych w postępowaniu cywilnym ulegną jedynie częściowej zmianie. Treść proponowanej nowelizacji nie usuwa podstawowych wątpliwości wskazanych powyżej. Obecnie z brzmienia art. 8 k.p.c., jak również w kontekście proponowanej zmiany, wynika, że zarówno wszczęcie, jak i wstąpienie do toczącego się postępowania przez organizację społeczną (pozarządową) jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, kiedy od strony podmiotowej działa organizacja społeczna (pozarządowa), której zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej. Unormowania zawarte w ustawie z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw porządkują dotychczasową regulację dotyczącą szczegółowych kryteriów udziału organizacji w postępowaniu cywilnym, stanowiąc, iż art. 61 otrzymuje brzmienie:

„Art. 61. § 1. Organizacje pozarządowe w zakresie swoich zadań statutowych mogą, za zgodą osoby fizycznej wyrażoną na piśmie, wytaczać powództwa na jej rzecz w sprawach o:

1) alimenty;

2) ochronę środowiska;

3) ochronę konsumentów;

4) ochronę praw własności przemysłowej;

5) ochronę równości oraz niedyskryminacji przez bezpodstawne bezpośrednie lub pośrednie zróżnicowanie praw i obowiązków obywateli.

§ 2. W sprawach wymienionych w § 1 organizacje pozarządowe w zakresie swoich zadań statutowych mogą, za zgodą osoby fizycznej wyrażoną na piśmie, przystąpić do niej w toczącym się postępowaniu.

§ 3. Za zgodą przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną, wyrażoną na piśmie, organizacja pozarządowa, której jest on członkiem, może na jego rzecz wytoczyć powództwo lub przystąpić do niego w toczącym się postępowaniu w sporze z innym przedsiębiorcą o roszczenia wynikające z prowadzonej działalności gospodarczej.

§ 4. Do pozwu lub pisma obejmującego przystąpienie organizacja pozarządowa dołącza wyrażoną na piśmie zgodę osoby fizycznej".

W znowelizowanych przepisach utrzymano ogólną zasadę, że organizacje mogą brać udział w postępowaniu cywilnym jedynie w wypadkach przewidzianych w ustawie. Pozytywnie należy zaś ocenić proponowaną zmianę, która dopuszcza do udziału w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jedynie organizacje wyspecjalizowane, tj. te, które biorą udział w postępowaniu cywilnym w zakresie swoich zadań statutowych.

2.2.2. Ocena warunków udziału organizacji społecznych (pozarządowych) w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów w kontekście pozycji procesowej organizacji


Oceny podmiotowych i przedmiotowych warunków dopuszczalności udziału organizacji społecznej w postępowaniu cywilnym każdorazowo dokonuje sąd. Niewątpliwie badanie przez sąd warunków dopuszczalności udziału organizacji społecznych musi być rozważane w kontekście badania przesłanek postępowania cywilnego, a konkretnie jednej z przesłanek – legitymacji procesowej. Jak wynika z uprzednich rozważań, sąd bada, czy głównym zadaniem organizacji nie jest prowadzenie działalności gospodarczej, czy celem jest ochrona konsumentów oraz czy sprawa jest sprawą o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Do dnia dzisiejszego sporny jest charakter prawny tej legitymacji. Powstaje także pytanie, jaką decyzję powinien podjąć sąd, stwierdzając brak legitymacji organizacji społecznej do udziału w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Odpowiedź na tak postawione pytanie jest de facto odpowiedzią na pytanie, jakie są skutki braku legitymacji organizacji społecznej w postępowaniu cywilnym.

Na wstępie zaznaczyć należy, iż instytucja legitymacji procesowej nie jest uregulowana w polskim kodeksie postępowania cywilnego735. Instytucja była analizowana przez doktrynę prawa procesowego. Odnośnie do zagadnienia legitymacji ukształtowały się dwa poglądy. Pierwsze stanowisko przyjmuje jednolite pojęcie legitymacji procesowej ujmowanej jako uprawnienie do występowania w procesie w charakterze strony. Legitymacja procesowa tak rozumiana jest uprawnieniem materialnoprawnym, a jej brak skutkuje oddaleniem powództwa. Wyjątki od tej reguły oparte są na zasadzie subrogacji i substytucji procesowej. W ramach drugiego zapatrywania wyróżnia się pojęcie legitymacji procesowej w znaczeniu legitymacji formalnej oraz legitymacji materialnej. Legitymacja formalna oznacza uprawnienie do wszczęcia postępowania cywilnego i brania w nim udziału. Legitymacja o charakterze materialnoprawnym to wynikające z prawa materialnego uprawnienie do uzyskania ochrony prawnej praw podmiotowych. Podzielone są również poglądy na temat skutków braku takiej legitymacji.

E. Waśkowski posługiwał się terminem „legitymacji do sprawy", rozumianej jako subiektywny związek stron z przedmiotem sporu (spornym prawem), tj. uprawnienie powoda do zgłoszenia się z roszczeniem (legitimatio activa) oraz obowiązek pozwanego odpowiadania z tego roszczenia (legitimatio passiva), które ma być ustalone na mocy norm prawa materialnego (wyjątkowo legitymacja może być oparta na przepisach prawa procesowego). Z uwagi na okoliczność, że k.p.c. nie wymienia zarzutu braku legitymacji wśród zarzutów formalnych, uznawał go za ekscepcję materialnoprawną, podlegającą ocenie w świetle norm prawa materialnego. W konsekwencji brak legitymacji skutkował oddaleniem powództwa z uwagi na jego niedopuszczalność (a nie z powodu jego bezzasadności)736. M. Waligórski ujmował zagadnienie legitymacji w kontekście stosunku osoby żądającej ochrony prawnej do przedmiotu procesu. Wskazywał, że „osoba występująca z wnioskiem o udzielenie jej ochrony musi pozostawać w pewnym stosunku do przedmiotu procesu, tak by na tym tle był uzasadniony po jej stronie interes w przeprowadzeniu procesu"737. Zagadnienie legitymacji nie jest zagadnieniem natury procesowej, bowiem dotyczy kwestii korzystnego rozstrzygnięcia dla wnioskodawcy, a zatem istoty sprawy738. Mimo to może posiadać ono pewne znaczenie procesowe. Uprawienia wynikające z prawa materialnego pozostają w ścisłym związku z uprawnieniem procesowym, polegającym na możliwości dochodzenia uprawnień materialnoprawnych w procesie w celu uzyskania korzystnego dla wnioskodawcy wyniku procesu739. Wyjątkowo może dojść do rozdziału tych uprawnień, a odstępstwa oparte na substytucji procesowej mogą wynikać zarówno z przepisów prawa materialnego, jak i procesowego740. Substytucja zbliża się w obu przypadkach do zastępstwa o tyle, że w procesie działa inna niż materialnie uprawniona. Różni się jednak od zastępstwa, które polega na działaniu imieniem innej osoby, w jej interesie i na jej rzecz, podczas gdy przy substytucji działa się imieniem własnym we własnym interesie, a nie tylko na rzecz innej osoby. Ma to między innymi wpływ na odpowiedzialność za wynik sprawy, a w szczególności przejawia się w tym, że przy zastępstwie koszty procesu przypadają względnie obciążają osobę działającą w procesie. M. Waligórski przyjmował, że legitymacja ta powinna występować po obu stronach procesu, tym samym można mówić o legitymacji czynnej i biernej. Zazwyczaj legitymacja będzie przysługiwać danej osobie z samego faktu powoływania się na naruszenie lub zagrożenie jej własnego prawa (legitymacja indywidualna). Prócz tego, autor ten wyróżnia, przypadki legitymacji grupowej, „gdy prawo przyznaje legitymację nie tylko samym uprawnionym, lecz także innym osobom, a w szczególności grupom osób przez tę ustawę wymienionych"741. Wyodrębnił on legitymację prywatną, tj. legitymację przysługującą poszczególnym osobom bądź grupom osób z uwagi na ich stosunek do sytuacji faktycznej, stanowiącej podstawę procesu, oraz legitymację publiczną, służącą władzom publicznym742. Legitymacja publiczna to np. legitymacja prokuratora do wszczynania, popierania i przyłączania się do procesów w interesie państwa. W. Siedlecki przyjmował, że legitymacja procesowa stanowi materialne uprawnienie do występowania w konkretnym procesie w charakterze strony procesowej. W konsekwencji uznawał on, że jej brak powoduje oddalenie powództwa. Legitymacja procesowa w jego ocenie jest szczególnym uprawnieniem wynikającym z określonej sytuacji materialnoprawnej. Stanowi ona o tym, że konkretny podmiot jest uprawniony do występowania w charakterze danej strony w procesie w stosunku do jego przedmiotu. Legitymacja nie jest pojęciem prawa procesowego, gdyż nie decydują o niej przepisy prawa procesowego, a prawa materialnego743. Sytuacje, w których w procesie cywilnym może działać we własnym imieniu osoba inna niż osoba materialnie uprawniona, określa się mianem substytucji procesowej, czyli podstawienia procesowego. Instytucja substytucji jest instytucją procesową, która umożliwia na podstawie określonych przepisów działanie we własnym imieniu, we własnym interesie, ale na rzecz innej osoby. Z faktu tego wynikają poważne konsekwencje procesowe, a przede wszystkim to, że orzeczenie opiewa na substytuta, jego obciążają koszty procesowe i on działa w procesie cywilnym744. Autor ten wyróżniał legitymację czynną i bierną oraz indywidualną i grupową. W. Berutowicz ujmował legitymację procesową jako kwalifikację materialnoprawną, stanowiącą przesłankę pozytywnego zakończenia sporu. Zdaniem autora z istnienia określonego stosunku materialnoprawnego pomiędzy określonymi podmiotami wynika co do zasady uprawnienie do występowania w procesie w charakterze strony (legitymacja procesowa). Brak legitymacji powinien skutkować oddaleniem powództwa. Sąd, badając legitymację, powinien rozpatrywać ją jako element stanu faktycznego. Rozróżniał on legitymację czynną i bierną. Wyróżniał przy tym legitymację indywidualną (przysługującą jednej osobie) od legitymacji grupowej (przysługującej większej liczbie osób). Szczególnym przypadkiem legitymacji grupowej jest legitymacja łączna, która przysługuje łącznie kilku osobom i prowadzi do współuczestnictwa koniecznego745. W. Berutowicz odróżniał również legitymację procesową zwykłą od nadzwyczajnej. Legitymacja procesowa zwykła miała przysługiwać bezpośrednio podmiotowi spornego stosunku prawnego, legitymacja procesowa nadzwyczajna przysługiwała zaś osobie różnej od tego podmiotu. Legitymacja procesowa nadzwyczajna może mieć charakter względny (substytucja procesowa) lub bezwzględny (subrogacja procesowa). Substytucja procesowa polega na tym, że posiadanie legitymacji przez podmiot inny niż uprawniony nie wiąże się z utratą takiej legitymacji przez podmiot spornego stosunku prawnego, a oba podmioty są upoważnione do występowania w danym procesie w charakterze strony. Odmiennie istota subrogacji sprowadza się do tego, że posiadanie legitymacji przez podmiot inny niż materialnie uprawniony, wiąże się utratą tejże legitymacji przez podmiot spornego stosunku materialnoprawnego746. Z kolei W. Broniewicz posługuje się jednolitym pojęciem legitymacji, określając ją jako procesową747. Jego zdaniem należy odrzucić rozróżnienie legitymacji materialnej i formalnej, ponieważ nie ma ono żadnego uzasadnienia748. Celowe jest odróżnienie pojęcia legitymacji od „legitymacji ad casum" i legitymacji formalnej (utożsamianej z legitymacją materialną). Pojęcie legitymacji wiąże się ściśle z problematyką stron procesowych. Strony te powinny być wyposażone w różne przymioty, w tym w legitymację procesową. Przez legitymację procesową należy rozumieć uprawnienie do wystąpienia w danym procesie w charakterze strony, jako powód (legitymacja czynna), względnie pozwany (legitymacja bierna)749. Podobnie A. Zieliński wyodrębnia pojęcie legitymacji procesowej jako uprawnienie powoda do zgłoszenia konkretnego żądania (roszczenia) i obowiązek pozwanego do spełnienia tego żądania, wskazując na związek materialnoprawny z przedmiotem procesu750. Wyróżnia on legitymację czynną i bierną, a także indywidualną i grupową. Organom państwa działającym w interesie publicznym można przypisać legitymację publiczną. Przysługuje ona w niektórych wypadkach prokuratorowi i organizacjom społecznym. Z kolei podmiotom działającym w swoim własnym, prywatnym interesie przysługuje legitymacja prywatna751. Autor ten przyjmuje także istnienie substytucji procesowej oraz subrogacji procesowej.

Kolejno należy wskazać na poglądy W. Miszewskiego, który posługiwał się pojęciem „legitymacji do procesu"752. Jego zdaniem należy rozróżnić legitymację materialną do procesu i legitymację formalną. „Zdolność procesowa jest legitymacją formalną do wszczęcia i przeprowadzenia procesu"753. Poza koniecznością posiadania przez stronę zdolności sądowej oraz zdolności procesowej (legitymacji formalnej), wymaga się również od stron, aby miały legitymację materialną do prowadzenia procesu. Legitymacja materialna do prowadzenia procesu może być legitymacją czynną bądź legitymacją bierną. Legitymacja materialna czynna polega na „udowodnieniu, że powód posiada prawo podmiotowe, którego dochodzi od pozwanego", legitymacja bierna zaś polega na „wykazaniu, że prawo to zostało naruszone (albo) zagrożone przez pozwanego, a nie przez kogo innego". Zagadnienie badania legitymacji materialnej oznacza w zasadzie konieczność rozstrzygnięcia sporu co do istoty, czyli przesądzania stosunku materialnoprawnego pomiędzy stronami.

M. Sawczuk rozróżnia legitymację procesową i legitymację formalną754. Legitymacja procesowa ma miejsce wówczas, gdy można zadać pytanie, czy podmiot pozostaje w jakimś stosunku do roszczenia. Problem ten jest zagadnieniem natury czysto prawnomaterialnej, ma jednak duże znaczenie procesowe755. Legitymacja formalna oznacza legitymację do dochodzenia pewnych czynności. Przez legitymację formalną rozumie również legitymację do wytaczania powództwa i do zgłoszenia wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego.

J. Mokry do wymagań skuteczności działania stron i uczestników postępowania zaliczał „legitymację do dokonywania poszczególnych czynności procesowych", którą odróżniał od legitymacji procesowej756. Legitymacja procesowa to materialne upoważnienie do wystąpienia w konkretnym procesie w charakterze strony procesowej oznaczające, iż strona musi znajdować się w określonym stosunku do przedmiotu postępowania. Upoważnienie to warunkuje treść rozstrzygnięcia merytorycznego, w żaden sposób zaś nie wpływa na prawidłowość czynności procesowych. Z kolei legitymacja do dokonywania poszczególnych czynności procesowych nie jest zależna od stosunku strony do przedmiotu procesu, ale od jej stosunku do postępowania cywilnego oraz jego dynamiki. Jest ona zatem konsekwencją zajęcia przez stronę określonego stanowiska na poszczególnym etapie postępowania. Legitymacja do dokonywania poszczególnych czynności procesowych stanowi zagadnienie natury procesowej pomimo to, że nie jest uregulowana w procesowej normie prawnej. Uprawnienie do dokonania konkretnej czynności procesowej przez stronę wynika bezpośrednio z przepisu, który reguluje daną czynność757. Zdaniem J. Mokrego zagadnienie legitymacji do dokonywania poszczególnych czynności procesowych nie ma praktycznego znaczenia przy czynnościach mających na celu wszczęcie postępowania w sprawie, ponieważ są one pierwszymi czynnościami w postępowaniu i dopiero przez to działanie podmiot uzyskuje prawny charakter strony758.

T. Misiuk-Jodłowska rozróżniała pojęcie legitymacji materialnej, rozumianej jako posiadanie przez dany podmiot prawa podmiotowego lub interesu prawnego mogącego podlegać ochronie w drodze sądowej, oraz legitymację procesową w znaczeniu uprawnienia do wszczęcia postępowania w celu uzyskania ochrony własnych lub cudzych praw podmiotowych759. W ocenie tej autorki legitymacja procesowa nie stanowi jakiejś ogólnej kwalifikacji podmiotu, która jest cechą trwałą, ale stanowi szczególne uprawnienie do prowadzenia konkretnego procesu i podlega odrębnej ocenie w każdym procesie760. Konieczność rozróżnienia tych dwóch pojęć jest szczególnie widoczna przy ocenie pozycji procesowej organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym. Należy odróżnić sytuację, w której organizacja nieuprawiona wytacza powództwo (np. w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów wytacza powództwo organizacja, która nie realizuje kryterium „działalność statutowa nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej"), od sytuacji, w której uprawniona organizacja wytacza powództwo, ale na rzecz osoby, która nie jest stroną danego stosunku prawnego i której nie przysługuje dane roszczenie materialnoprawne. Zdaniem autorki organizacjom społecznym przysługuje legitymacja procesowa rozumiana jako uprawnienie do uzyskania we własnym imieniu ochrony prawnej na rzecz podmiotu uprawnionego (podmiotu, któremu przysługuje określone prawo materialne), natomiast organizacje nie mają legitymacji materialnej rozumianej jako uprawnienie do uzyskania ochrony prawnej swoich praw czy interesów. Legitymacja ta przysługuje bowiem wyłącznie osobom, na rzecz których omawiane organizacje wytaczają powództwo, o ile osoby te są stronami danego stosunku prawnego i podmiotami dochodzonych praw podmiotowych761. Legitymacja procesowa może wynikać nie tylko z posiadania prawa materialnego, ale również ze szczególnego przepisu ustawy, który przyznaje ją podmiotom niebędącym podmiotami prawa materialnego. Biorąc powyższe pod uwagę, niewystarczające i zawodne w odniesieniu do organizacji społecznych jest posługiwanie się jednolitym pojęciem legitymacji. Zazwyczaj legitymacja materialna zbiega się z legitymacją formalną, jednakże możliwe są sytuacje, w których przepis prawa przyznaje pewnym podmiotom jedynie uprawnienie do wszczęcia procesu dla ochrony praw innego podmiotu, nie przyznając mu jednocześnie legitymacji materialnej. W takiej sytuacji podmiot wyposażony wyłącznie w legitymację procesową działa w celu uzyskania przez niego pozytywnego orzeczenia sądowego, jego zaś uzyskanie zależy od tego, czy podmiotowi, na rzecz którego dochodzi tego prawa, przysługuje prawo materialne762. W ocenie T. Misiuk legitymacja procesowa organizacji społecznych jest swoistą legitymacją publiczną763.

Określenie pozycji procesowej organizacji społecznej wymaga zdefiniowania legitymacji procesowej tych organizacji. Podzielić należy pogląd o istnieniu jednolitego pojęcia legitymacji procesowej ujmowanej jako materialne uprawnienie do występowania w konkretnym procesie w charakterze strony procesowej. Legitymacja procesowa jest poza zdolnością procesową (art. 64 k.p.c.), zdolnością do czynności procesowych (art. 65 k.p.c.) oraz zdolnością postulacyjną atrybutem strony w procesie. Zasadniczo za strony legitymowane w postępowaniu cywilnym uważa się strony spornego stosunku prawnego. Legitymacja procesowa w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest szczególnym uprawnieniem wynikającym z określonej sytuacji materialnoprawnej pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem. Wyjątek stanowią sytuacje, w których ustawa przyznaje legitymację procesową podmiotom innym niż materialnie uprawnione. Uzasadnieniem wprowadzenia takich unormowań w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest konieczność zagwarantowania indywidualnemu konsumentowi dostępu do sprawiedliwości na wysokim poziomie, wyrównanie faktycznej nierówności pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, a także – pośrednio – zagwarantowanie prawidłowego funkcjonowania rynku. Organizacja społeczna, wytaczając powództwo na rzecz konkretnego konsumenta, działa zawsze w celu ochrony interesu czy prawa konkretnego konsumenta; jest rzecznikiem jego interesów. Ten wyjątek od zasady nie może tworzyć reguły. Rozróżnienie legitymacji procesowej i legitymacji materialnoprawnej nie wydaje się konieczne. Okoliczność, że organizacja społeczna może dochodzić w postępowaniu cywilnym indywidualnych interesów (praw) konsumenckich, które nie należą do jej sfery prawnej, uzasadnia jedynie istnienie pewnych odrębności odnośnie do określenia jej pozycji procesowej. Nie zmienia jednak samego pojęcia legitymacji. Odmienności te stanowią pewne odstępstwo od reguły, którą jest połączenie prawa do żądania ochrony prawnej i prawa do żądania udzielenia tej ochrony w ręku podmiotu, będącego stroną stosunku prawnego, z którego wywodzi się dochodzone roszczenie. Przyjęcie, że uprawnienie do prowadzenia procesu przysługuje nie tylko stronie stosunku materialnoprawnego, ale również w szczególnych przypadkach innym podmiotom w celu ochrony praw podmiotowych stron stosunku materialnoprawnego, możliwe jest przy założeniu, że przedmiotem procesu jest roszczenie procesowe. Legitymacja procesowa organizacji społecznej jest legitymacją nadzwyczajną. Przysługuje ona innemu podmiotowi niż strona spornego stosunku materialnoprawnego. Źródłem legitymacji procesowej organizacji społecznej wytaczającej powództwo na rzecz konkretnego konsumenta są przepisy art. 8 i 61 k.p.c. Legitymacja ta jest legitymacją względną. Przepisy te ustanawiają jedynie uprawnienie dla takich organizacji do wzięcia udziału w postępowaniu cywilnym. Organizacje te nie mają obowiązku wytaczania za każdym razem powództwa na rzecz konsumenta. Od ich każdorazowej decyzji zależy, czy potencjalne uprawienie przewidziane przez przepisy prawa procesowego skonkretyzuje się w postaci legitymacji procesowej do wytoczenia powództwa, czy też nie. Interpretacja przepisów procesowych, wprowadzających do procesu zamiast podmiotu materialnie uprawnionego organizacje społeczne, prowadzi do wniosku, że wprowadzają one instytucję podstawienia procesowego. Podstawienie procesowe, które wynika z treści art. 57 k.p.c. w zw. z art. 63 k.p.c., oparte jest na zasadzie substytucji procesowej. Organizacja społeczna, wytaczając powództwo na rzecz indywidualnego konsumenta, działa we własnym imieniu, ale przede wszystkim w celu ochrony indywidualnego interesu konsumenta. Możemy powiedzieć, że jest ona fachowym substytutem konsumenta. Przyznanie organizacji społecznej legitymacji procesowej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, nie prowadzi jednak do pozbawienia indywidualnego konsumenta uprawnienia do wszczęcia procesu i prowadzenia procesu. Legitymacja procesowa rozumiana jako uprawnienie do wszczęcia i prowadzenia procesu to nic innego jak możliwość dokonania przez organizację społeczną pierwszych czynności w postępowaniu, w wyniku których staje się stroną procesową w znaczeniu formalnym. Organizacja ta, stając się stroną w procesie, uzyskuje również w określonym zakresie uprawnienie do zajmowania stanowiska w poszczególnych etapach postępowania i dokonywania czynności procesowych (legitymacja do dokonywania poszczególnych czynności procesowych). Legitymacja procesowa organizacji społecznych umożliwia jej uzyskanie legitymacji do poszczególnych czynności procesowych i dokonywania określonych czynności procesowych za konsumenta. Konsument jednak, jako strona spornego stosunku prawnego, przez cały czas ma potencjalną legitymację procesową, z której może skorzystać. Organizacja społeczna wyposażona wyłącznie w legitymację procesową działa w celu uzyskania przez nią pozytywnego orzeczenia sądowego, uzyskanie zaś tego orzeczenia będzie zależne od zasadności roszczenia konsumenta – na rzecz którego powództwo zostało wytoczone. Istotnym walorem tego rozwiązania jest to, że w razie przyjęcia konstrukcji podstawienia procesowego konsumenci w każdej chwili mogą wstąpić do toczącego się postępowania w celu ochrony własnych interesów. Konstrukcja ta gwarantuje najpełniejszą ochronę indywidualnych praw konsumentów oraz kontrolę indywidualnego konsumenta nad działaniem organizacji. Przyjęcie instytucji substytucji procesowej rodzi szereg innych konsekwencji procesowych, takich jak przyznanie organizacji statusu strony w procesie.

W tym miejscu należy dodać, iż w unormowaniach uchwalonej przez Sejm ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw przyjęto, że dla uzyskania przez organizację pozarządową legitymacji procesowej do wytoczenia powództwa na rzecz osoby fizycznej konieczne jest uzyskanie pisemnej zgody osoby, na rzecz której organizacja wytacza powództwo. W uzasadnieniu projektu Komisji Kodyfikacyjnej wskazano, że dotychczasowe rozwiązania stanowiły zbyt daleko idące ograniczenie zasady dyspozytywności, argumentując, że dotychczas organizacje w sposób nieuzasadniony były stawiane w roli zbliżonej do prokuratora. Zmiana ta spowodowała także konieczność modyfikacji przepisów określających pozycję procesową organizacji pozarządowej, w odniesieniu do przepisów odsyłających do odpowiedniego stosowania do organizacji wytaczającej powództwo na rzecz określonej osób poprzez wyłączenie zastosowania art. 58 zd. 2 (przepis art. 62 § 1 k.p.c., który stanowi, że do organizacji pozarządowych wytaczających powództwa na rzecz osób fizycznych stosuje się odpowiednio przepisy o prokuratorze wytaczającym powództwo na rzecz oznaczonej osoby, z wyjątkiem art. 58 zd. drugie). W uzasadnieniu projektu podkreślono, że skoro w ramach projektowanych rozwiązań warunkiem uzyskania przez organizację pozarządową uprzedniej pisemnej zgody osoby, na rzecz której powództwo miałoby być wytoczone, tworzenie dodatkowe mechanizmu ochronnego dla strony w znaczeniu materialnym przed niekorzystnym orzeczeniem jest pozbawione uzasadnienia i godzi w interes strony przeciwnej, która narażona byłaby na konieczność ponownej obrony w procesie, tym razem przez podmiot „materialnie uprawniony". Nadto w treści nowego art. 61 § 4 k.p.c. przesądzona zostaje kwestia, że organizacja pozarządowa powinna dołączyć do pozwu pisemną zgodę osoby fizycznej, co przesądza o tym, że dołączenie takiej zgody stanowi warunek formalny pisma procesowego, który to brak podlega usunięciu w toku postępowania naprawczego zgodnie z art. 130 k.p.c.764 W uzasadnieniu projektu zaakcentowano, że ponieważ organizacja pozarządowa, wytaczając powództwo wszczyna postępowanie cywilne, nie zaś „powoduje" wytoczenie powództwa, stąd też skorygowano brzmienie art. 8 k.p.c.

Wobec rozstrzygnięcia charakteru legitymacji procesowej organizacji społecznych wytaczających powództwo na rzecz konkretnego konsumenta, powstaje pytanie o konsekwencje braku tej legitymacji. Zagadnienie to nie jest jednoznaczne.

Brak legitymacji procesowej organizacji społecznej, wytaczającej powództwo będzie miał miejsce np. wówczas, gdy głównym zadaniem statutowym tej organizacji będzie prowadzenie działalności gospodarczej albo, gdy sprawa nie jest sprawą o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów. Podkreślić należy, iż w świetle nowych uregulowań kwestia obligatoryjnej zgody winna być załatwiona w ramach postępowania naprawczego. W przedmiocie skutków braku legitymacji procesowej prezentowane są różne poglądy.

Niewątpliwie brak legitymacji nie może być traktowany jako brak formalny pozwu i niedopuszczalne jest rozstrzygnięcie w postaci zwrotu pozwu. Zwrot pozwu wniesionego przez nieuprawnioną organizację jest niedopuszczalny, ponieważ instytucja ta ma zastosowanie tylko w wypadku nieuzupełniania braków na zasadzie art. 130 i n. k.p.c. Sytuacja ta dotyczy tylko i wyłącznie braków formalnych pozwu jako pisma procesowego, w żaden zaś sposób nie odnosi się do sytuacji zgłoszenia roszczenia procesowego przez podmiot nielegitymowany. W każdej sytuacji brak legitymacji procesowej stanowi brak uprawnienia do wniesienia powództwa na rzecz konkretnego konsumenta, a nie brak formalny pisma procesowego765 (oczywiście obecnie poza kwestią pisemnej zgody konsumenta).

Zgodnie z kolejną koncepcją pozew wniesiony przez organizację społeczną nieposiadającą legitymacji procesowej powinien zostać odrzucony. Według Z. Resicha sąd powinien pozew odrzucić z uwagi na nieprawidłowość zachodzącą w reprezentowaniu interesów obywatela766. T. Misuk, podzielając pogląd Z. Resicha, wskazuje, że jakkolwiek brak jest odpowiedniej normy w tym zakresie w art. 199 k.p.c., to z uwagi na rozróżnienie oddalenia powództwa i odrzucenia pozwu konieczne jest posługiwanie się konstrukcją analogii767.

Przeciwnicy tego zapatrywania argumentują, iż kodeks postępowania cywilnego w sposób wyczerpujący wymienia typowe sytuacje, w których można odrzuć pozew (art. 199, 1991, 1099, 1024, 1165 k.p.c. oraz 295 i 486 k.s.h.), ustawodawca zaś nie przewidział możliwości odrzucenia pozwu z powodu braku legitymacji procesowej768. Wskazują oni, że w tej sytuacji mamy do czynienia z brakiem legitymacji czynnej, rozumianej jak przesłanka materialnoprawna i konsekwencją tego faktu powinno być oddalenie powództwa769. Dodatkowym argumentem za przyjęciem stanowiska, że brak legitymacji procesowej prowadzi do oddalenia powództwa, jest treść art. 514 § 2 k.p.c. Przepis ten stanowi, że w postępowaniu nieprocesowym przy oczywistym braku uprawnień sąd wniosek oddala, a nie odrzuca. Takim oczywistym brakiem jest niewątpliwie brak legitymacji procesowej, odrębności postępowania nieprocesowego w stosunku do procesowego zaś nie są na tyle znaczne, aby wyłączyć zastosowanie rozumowania w nim przyjętego w stosunku do postępowania procesowego770.

W świetle obowiązujących uregulowań słuszny jest pogląd, iż sąd w razie stwierdzenia braku legitymacji procesowej u organizacji społecznej powinien powództwo oddalić, a nie odrzucić pozew. Okoliczności, gdy brak legitymacji prowadzi do oddalenia powództwa, zazwyczaj dotyczą sytuacji, w której brak legitymacji zachodzi w stosunku do strony spornego stosunku prawnego. Oddalenie powództwa w takich przypadkach następuje w istocie z powodu braku legitymacji, będącej legitymacją materialnoprawną strony spornego stosunku prawnego. Nieco odmiennie ukształtowana jest kwestia skutków braku legitymacji procesowej podmiotu, który nie jest stroną spornego stosunku prawnego771. Sytuacja, w której organizacja społeczna nie jest podmiotem uprawnionym do wytoczenia powództwa, a w konsekwencji nie ma legitymacji do dokonywania poszczególnych czynności procesowych w celu uzyskania korzystnego dla konsumenta rozstrzygnięcia, nie jest tożsama z sytuacją, w której konsumentowi nie przysługuje określone prawo materialne. W doktrynie772 wskazuje się, że brak legitymacji procesowej w odniesieniu do organizacji praktycznie ma miejsce w sytuacji, gdy powództwo o ochronę praw obywatela wytoczy organizacja społeczna niepowołana do wytaczania powództwa w takich sprawach jak objęta powództwem. Sytuacja, w której substytut nie posiada legitymacji procesowej, jest tym przypadkiem, w którym brak legitymacji procesowej ma wobec spornego stosunku prawnego wtórny charakter. Legitymacja substytuta jest niejako pochodną legitymacji podmiotu, który zastępuje. Brak legitymacji nadzwyczajnej w istocie wywodzi się z niespełnienia warunków, które implikują powstanie substytucji procesowej. Organizacja społeczna na podstawie przepisów prawa procesowego najpierw nie jest substytutem, a dopiero później w konsekwencji tego nie ma legitymacji procesowej. Jednak ostatecznie o tym, że nie jest dopuszczalne w tym wypadku odrzucenie pozwu, a konieczne jest oddalenie powództwa, decyduje okoliczność, że brak jest konkretnego przepisu, który umożliwiałby odrzucenie pozwu z uwagi na jego niedopuszczalność. Z zagadnieniem legitymacji procesowej związana jest kwestia dopuszczenia do udziału organizacji społecznej wstępującej do postępowania na zasadzie art. 61 § 2 k.p.c. Nie budzi wątpliwości okoliczność, że nie tylko organizacja wytaczająca powództwo na rzecz określonego konsumenta, ale również organizacja wstępująca do postępowania, musi spełniać przesłanki podmiotowe i przedmiotowe dopuszczalności jej udziału w postępowaniu cywilnym. Sąd ma obowiązek przeciwdziałania wstępowaniu do procesu osób nieuprawnionych. Stąd też ocena zarówno podmiotowych, jak i przedmiotowych przesłanek będzie należała do sądu. W doktrynie sporne jest natomiast to, jak w praktyce ta ocena ma wyglądać. Według T. Misiuk ocenie tej sąd powinien dać wyraz zarówno w postanowieniu dopuszczającym organizację do udziału w procesie, jak i odmawiającym jej dopuszczenia773, przy czym oba postanowienia są niezaskarżalne. Nie budzi wątpliwości, że sąd, dokonując kontroli dopuszczalności udziału organizacji społecznej w postępowaniu toczącym się z powództwa konsumenta czy też przeciwko konsumentowi, w przypadku stwierdzenia braku przesłanek podmiotowych lub przedmiotowych udziału takiej organizacji w postępowaniu cywilnym zobowiązany jest wydać postanowienie o odmowie dopuszczenia organizacji do udziału w sprawie. Dyskusyjny jest natomiast pogląd, że postanowienie to jest niezaskarżalne zażaleniem774. Niewątpliwie autorka ma rację co do tego, że na postanowienie odmawiające dopuszczenia organizacji społecznej do udziału w sprawie nie przysługuje zażalenie, gdyż nie jest ono wymienione w art. 394 § 1 pkt 1–12 k.p.c. Jednocześnie nie można się zgodzić z tym, że postanowienie to nie jest postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie. Zwrot „postanowienie kończące postępowanie w sprawie" nie może być rozumiany wyłącznie jako odnoszący się do postanowienia, które kończy całe postępowanie w sprawie w odniesieniu do wszystkich uczestników. Postanowienie kończące postępowanie w sprawie jest postanowieniem nierozstrzygającym co do istoty sprawy, a dotyczącym samego przedmiotu sporu. Postanowienie to wyłącza możliwość merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy w tym znaczeniu, że w dalszym ciągu postępowanie nie może się toczyć775. Z powyższych stwierdzeń wynika, że zwrot „postanowienie kończące postępowanie w sprawie" będzie dotyczył zarówno postanowień, które kończą postępowanie w sprawie w odniesieniu do wszystkich uczestników, ale również tych, które kończą postępowanie jedynie w stosunku do jednego z uczestników776. Dlatego też należy przyjąć, że analizowane postanowienie jest postanowieniem zaskarżalnym zażaleniem. Wbrew twierdzeniom T. Misiuk sąd powinien wydać jedynie postanowienie o odmowie dopuszczenia organizacji do postępowania w sprawie, ponieważ nie zachodzi potrzeba wydania postanowienia o dopuszczeniu danej organizacji do udziału w sprawie. A. Oklejak wskazuje, że brak jest jakiejkolwiek zasady ogólnej, która nakazywałaby wydanie takiego postanowienia777.

Stwierdzenie nieistnienia substytucji procesowej, a w konsekwencji braku legitymacji procesowej jest brakiem usuwalnym. Usunięciu braku substytucji procesowej służą przepisy o przekształceniach podmiotowych (art. 194–198 k.p.c.). Szczególne znaczenie przy udziale organizacji społecznej w sprawach o ochronę konsumentów będzie mieć sytuacja, w której organizacja społeczna wytaczająca powództwo nie może występować w sprawie w charakterze powoda, ponieważ nie jest organizacją uprawnioną zgodnie z treścią przepisów art. 8 i 61 k.p.c. W takiej sytuacji, jeśli wad w wyznaczeniu przez powoda podmiotowych granic procesu nie można naprawić w drodze sprostowania oznaczenia stron778, zastosowanie znajdzie przepis art. 196 § 1 k.p.c. Zgodnie z treścią powyższego przepisu jeśli okaże się, że powództwo zostało wniesione nie przez osobę, która powinna występować w sprawie w charakterze powoda, sąd na wniosek powoda zawiadomi o toczącym się procesie osobę przez niego wskazaną. Osoba ta może w ciągu dwóch tygodni od doręczenia zawiadomienia wstąpić do sprawy w charakterze powoda. Osoba zawiadomiona, która zgłosiła przystąpienie do sprawy w charakterze powoda, może za zgodą obu stron wstąpić na miejsce strony powodowej, która wówczas będzie od udziału w sprawie zwolniona. W razie wyrażenia zgody na zmianę strony powodowej pozwany może w terminie dwutygodniowym złożyć sądowi wniosek o przyznanie dotychczasowych kosztów od osoby, która poprzednio występowała jako powód (art. 196 § 2 k.p.c.). W takiej sytuacji procesowej sąd wyłącznie na wniosek organizacji społecznej może zawiadomić uprawniony podmiot (konsumenta), który może wstąpić do sprawy w charakterze powoda. W przedmiocie zawiadomienia o toczącym się procesie, w tym także w razie nieuwzględnienia wniosku o zawiadomienie, sąd wydaje postanowienie779. Zgodnie z § 112 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych sąd w razie konieczności zawiadomienia o toczącym się procesie osoby wskazanej przez powoda powinien zażądać od powoda lub wnioskodawcy informacji o tych osobach i ich adresach, a także zażądać odpisów pism procesowych i załączników dla każdej z nich. Po wydaniu postanowienia powinien osobie zawiadomionej o toczącym się procesie (np. innej organizacji społecznej lub konsumentowi) doręczyć odpisy pism wymienionych w ust. 1, wraz z odpisem postanowienia, a po przystąpieniu do sprawy dokonuje się dalszych doręczeń. Przy pierwszym doręczeniu należy pouczyć osobę zawiadamianą o toczącym się procesie, że może w terminie dwóch tygodni od doręczenia zawiadomienia przystąpić do sprawy w charakterze powoda przez złożenie pisma procesowego lub oświadczenia do protokołu na posiedzeniu, jeżeli zostało wyznaczone, a osoba ta o jego terminie była zawiadomiona. Wstąpienie może nastąpić w terminie dwóch tygodni od doręczenia zawiadomienia. Po upływie tego terminu wstąpienie jest bezskuteczne (art. 167 k.p.c.). Osoba zawiadomiona może jednak zgłosić wniosek o jego przywrócenie (art. 168 § 1 k.p.c.). Osoba zawiadomiona, która zgłosiła swe przystąpienie, staje się powodem obok pierwotnej organizacji społecznej. Konsument może wstąpić na miejsce dotychczasowej organizacji społecznej. Możliwość wstąpienia jest jednak uzależniona od zgody organizacji społecznej oraz pozwanego przedsiębiorcy. Z chwilą wyrażenia zgody następuje wejście osoby zawiadomionej w miejsce dotychczasowej strony powodowej, a organizacja (strona powodowa) zostaje automatycznie zwolniona od udziału w sprawie. Jeśli natomiast osoba zawiadomiona nie wstąpi do toczącego się postępowania, to dojdzie do sytuacji określanej jako współuczestnictwo konkurencyjne. Niezależnie od powyższego w ramach przekształceń podmiotowych konsument może samodzielnie zgłosić się do postępowania bez zgody (wniosku) organizacji społecznej. Zgodnie z art. 56 § 1 k.p.c. konsumenta, na rzecz którego organizacja wytoczyła powództwo, sąd zawiadamia o tym, doręczając odpis pozwu. Konsument może wstąpić do sprawy w każdym jej stanie w charakterze powoda; w tym wypadku do udziału organizacji w sprawie stosuje się odpowiednio przepisy o współuczestnictwie jednolitym.

Zarówno przy wytaczaniu powództwa, jak i przy wstępowaniu do toczącego się postępowania sąd powinien również ustalić, czy wstąpienia dokonał odpowiedni organ w odpowiedniej formie pisma procesowego lub też przez właściwe zgłoszenie się organu organizacji społecznej albo odpowiednio umocowanego pełnomocnika tej organizacji. Braki w tym zakresie również powinny skutkować niedopuszczeniem do udziału w sprawie takiej organizacji, jednakże z innych powodów niż brak legitymacji procesowej. Przepisy art. 8, 61 oraz 63 k.p.c. nie normują w żaden sposób, jakie organy organizacji społecznych upoważnione są do udziału w postępowaniu cywilnym. W związku z tym należy podzielić pogląd, że zagadnienie to jest uregulowane – na zasadach ogólnych – w art. 67 § 1 k.p.c. i art. 38 k.c. Przepis art. 67 § 1 k.p.c. stanowi, że osoby prawne, inne jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne mające zdolność sądową dokonują czynności procesowych przez swoje organy albo przez osoby uprawnione do działania w ich imieniu. Zgodnie zaś z art. 38 k.c. osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na niej statucie. Unormowania te nie wskazują wprost, jakie organy organizacji społecznych uprawnione są w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów do realizacji ich uprawnień przewidzianych przez art. 8, 61 i 63 k.p.c. Zazwyczaj problematyka ta jest uregulowana w statutach organizacji społecznych780. Zgodnie z art. 68 k.p.c. organ osoby prawnej ma obowiązek wykazać swoje umocowanie przy pierwszej czynności procesowej. Niedopełnienie takiego wymogu stanowi brak, który jest usuwalny, ale tylko wtedy, gdy organizacja społeczna występuje po stronie pozwanej. Wydaje się, że przepis art. 70 § 1 zd. pierwsze k.p.c. nie będzie mieć zastosowania, jeśli organizacja społeczna będzie występować po stronie powodowej. Sąd nie może kierować swego zarządzenia do podmiotu, który nie może działać w procesie. Jeśli zatem organizacja społeczna nie może działać w procesie z powodu braku organów lub braków w ich składzie, sąd na podstawie art. 70 § 1 zd. drugie i art. 42 § 1 k.c. z urzędu zwraca się do sądu opiekuńczego (art. 603 k.p.c.) celem ustanowienia kuratora. Jeśli kurator nie zostanie ustanowiony, wydane zostanie postanowienie odrzucające pozew (art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c.). Jeśli jednak sprawa zostanie rozpoznana, a postępowanie zakończone merytorycznym orzeczeniem pomimo tego, że występowały braki w składzie organów organizacji lub też organizacja nie miała organów (strona nie miała organu powołanego do jej reprezentowania), postępowanie dotknięte będzie nieważnością (art. 379 pkt 2 k.p.c.). Okoliczności te sąd bierze pod uwagę w każdym stanie sprawy z urzędu (art. 202 zd. drugie k.p.c.) w granicach zaskarżenia. Zgodnie z art. 401 pkt 2 k.p.c. stanowi to również podstawę do wznowienia postępowania.

Najczęściej organy organizacji społecznych nie działają w postępowaniu cywilnym samodzielnie, lecz przez ustanowionych pełnomocników. Pełnomocnikiem w sprawach związanych z ochroną praw konsumentów (a zatem także sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów) może być przedstawiciel organizacji, do której zadań statutowych należy ochrona konsumentów (art. 87 § 5 k.p.c.). Pełnomocnikiem organizacji społecznej posiadającej osobowość prawną w sprawach o ochronę praw konsumentów może być ponadto pracownik tej jednostki albo jej organu nadrzędnego. Osoba prawna prowadząca, na podstawie odrębnych przepisów, obsługę prawną przedsiębiorcy, osoby prawnej lub innej jednostki organizacyjnej może udzielić pełnomocnictwa procesowego – w imieniu podmiotu, którego obsługę prawną prowadzi – adwokatowi lub radcy prawnemu, jeżeli została do tego upoważniona przez ten podmiot (art. 87 § 2 k.p.c.). Zgodnie z art. 89 § 1 k.p.c. w brzmieniu uwzględniającym nowelizację dokonaną cytowaną wcześniej ustawą z dnia 16 września 2011 r. pełnomocnik jest obowiązany przy pierwszej czynności procesowej dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo z podpisem mocodawcy lub wierzytelny odpis pełnomocnictwa wraz z odpisem dla strony przeciwnej. Adwokat, radca prawny, rzecznik patentowy, a także radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa mogą sami uwierzytelnić odpis udzielonego im pełnomocnictwa oraz odpisy innych dokumentów wykazujących ich umocowanie. W przypadku nieprzedstawienia przez pełnomocnika organizacji społecznej wytaczającej powództwo na rzecz konsumenta pełnomocnictwa, sąd powinien wezwać go do uzupełnienia braków formalnych pozwu poprzez dołączenie pełnomocnictwa. Nieuzupełnienie tego braku formalnego w terminie siedmiu dni skutkować będzie zwrotem pozwu. W toku sprawy pełnomocnictwo może być udzielone ustnie na posiedzeniu sądu przez oświadczenie złożone przez stronę i wciągnięte do protokołu (art. 89 § 2 k.p.c.). W razie niespełnienia przez pełnomocnika organizacji tego wymogu sąd wyznaczy termin, w ciągu którego osoba działająca bez pełnomocnictwa powinna je złożyć albo przedstawić zatwierdzenie swej czynności przez stronę. Jeżeli termin upłynął bezskutecznie, sąd pominie czynności procesowe tej osoby. W tym wypadku przeciwnik może żądać od działającego bez umocowania zwrotu kosztów spowodowanych jego tymczasowym dopuszczeniem (art. 97 § 2 k.p.c.). Po wniesieniu pozwu sąd może dopuścić tymczasowo do podjęcia naglącej czynności procesowej osobę niemogącą na razie przedstawić pełnomocnictwa. Zarządzenie to sąd może uzależnić od zabezpieczenia kosztów (art. 97 § 2 k.p.c.). W każdej sytuacji występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika organizacji osoby, która nim być nie może, oznacza brak należytego umocowania pełnomocnika, powodujący nieważność postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c.)781. Organizacja społeczna nie może jednak potwierdzić na zasadzie art. 97 § 2 k.p.c. czynności podmiotu, który nie może być pełnomocnikiem zgodnie z art. 87 k.p.c.782 Zaznaczyć należy, iż pełnomocnikiem procesowym Federacji Konsumentów, wytaczającej powództwo na rzecz konsumenta, jak też wstępującej do toczącego się postępowania, może być wyłącznie podmiot wymieniony w bezwzględnie obowiązującym art. 87 k.p.c.783

2.2.3. Pozycja procesowa organizacji społecznej (pozarządowej) przy uwzględnieniu jej form udziału w postępowaniu cywilnym


Zagadnienie legitymacji procesowej determinuje pozycję organizacji społecznej biorącej udział w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Konsekwencją przyjęcia, że organizacja społeczna (pozarządowa) jest substytutem konsumenta, jest uznanie, że w procesie jest ona tylko stroną procesową w znaczeniu ściśle formalnym. Już E. Waśkowski wskazywał, że termin „strona" jest używany w kodeksie postępowania cywilnego w kilku znaczeniach, w tym w ścisłym znaczeniu formalnym. Pojęcie strony w ścisłym znaczeniu formalnym obejmuje, prócz stron w znaczeniu materialnym, również „osoby prowadzące w swoim imieniu proces o cudze stosunki cywilnoprawne"784. Właśnie taką stroną w postępowaniu cywilnym jest organizacja społeczna (pozarządowa). Organizacja ma uprawnienie jedynie do wszczęcia procesu i prowadzenia go na rzecz konsumenta, ale sam wynik procesu nie dotyka bezpośrednio jej praw785. Każda organizacja posiada zdolność sądową oraz procesową, o ile jest dopuszczona do działania na podstawie obowiązujących przepisów (art. 65 § 1 k.p.c.), a także zdolność postulacyjną. Z istoty substytucji wynika, że w trakcie trwania procesu pozycję procesową konsumenta określa fakt, że jest on stroną stosunku materialnoprawnego, z którego wywodzi się dochodzone roszczenie. Wynik postępowania dotyczy zawsze jego praw podmiotowych, a postępowanie toczy się w jego interesie. Konsument może jednak występować obok organizacji w procesie i wówczas będą mu przysługiwały pełne uprawnienia strony procesowej. Ustawodawca precyzuje w art. 61 § 1 i 2 k.p.c., że udział organizacji w postępowaniu cywilnym może polegać na:

1) wszczęciu postępowania,

2) wstąpieniu do toczącego się postępowania,

3) wyrażeniu poglądu mającego istotne znaczenie dla sprawy.

2.2.3.1. Wszczęcie postępowania przez organizację społeczną (pozarządową)


Procesowa sytuacja organizacji społecznej (pozarządowej) wytaczającej powództwo na rzecz konsumenta jest analogiczna do pozycji prokuratora wytaczającego powództwo na rzecz oznaczonej osoby (art. 62 k.p.c.). Do organizacji tej stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące prokuratora (art. 55, 56 oraz 58 k.p.c.). Treść przepisów art. 8 oraz 55 i 56 k.p.c. w zw. z art. 62 k.p.c. przesądza o tym, że organizacja w omawianym wypadku nie ma uprawnień materialnoprawnych w odniesieniu do roszczenia konsumenckiego, którego dochodzi w pozwie na rzecz oznaczonego konsumenta. Organizacja nie ma w pełni niezależnego stanowiska w procesie i jest stroną jedynie w ścisłym znaczeniu formalnym786. Zakres uprawnień organizacji jest bezpośrednio związany z dochodzeniem roszczenia na drodze sądowej i udzieleniem ochrony prawnej konsumentowi. Okoliczność, że pozycja procesowa organizacji wywodzi się z pozycji konsumenta i że jest ona jego substytutem, wynika także z treści art. 210 § 3 zd. trzecie k.p.c. Zgodnie z tym przepisem organizacja społeczna (pozarządowa) – odmiennie niż prokurator czy Rzecznik Praw Obywatelskich – zabiera głos w kolejności podyktowanej pozycją strony, do której przystąpiła. Organizacji społecznej (pozarządowej) nie przysługuje roszczenie materialnoprawne, dlatego też nie może ona samodzielnie rozporządzać przedmiotem sporu i dokonywać czynności dyspozycji materialnej. Koncepcja, iż organizacja, jako substytut, staje się stroną wyłącznie w ścisłym formalnym znaczeniu, a konsument, jako strona stosunku materialnoprawnego ma określone uprawnienia w procesie ściśle związane z tym stosunkiem, znajduje potwierdzenie w dalszych przepisach postępowania cywilnego normujących pozycję konsumenta. Z treści art. 301 k.p.c. wynika, że w sytuacji, gdy powództwo zostaje wytoczone przez organizację społeczną na rzecz oznaczonego konsumenta, w charakterze powoda przesłuchuje się konsumenta, nawet gdyby nie przystąpił on do sprawy. Konsument nie przestaje być stroną w procesie – również na gruncie art. 48 § 1 pkt 1–4, art. 174 § 1 pkt 1 czy art. 261 § 1 k.p.c.

Z uwagi na rolę procesową organizacji społecznej (pozarządowej) budziło wątpliwość dotychczasowe uregulowanie, zgodnie z którym samodzielnie podejmowała ona decyzję o wytoczeniu powództwa, bez konieczności uzyskania zgody konsumenta. W założeniu organizacja może wytaczać powództwo jedynie na korzyść konsumenta, zaś z dotychczas obowiązujących uregulowań wynikało, że może to czynić nie tylko bez woli konsumenta, a nawet wbrew jego woli, co wydaje się stanowić nieuzasadnione ograniczenie zasady dyspozycyjności. Jak wskazano powyżej, mankament ten eliminuje ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzając uregulowanie, zgodnie z którym dla uzyskania przez organizację pozarządową legitymacji procesowej do wytoczenia powództwa na rzecz osoby fizycznej konieczne jest pierwotne uzyskanie pisemnej zgody osoby, na rzecz której organizacja wytacza powództwo. Organizacja wytaczająca powództwo jest zobowiązana do wskazania w pozwie konsumenta, na rzecz którego wytacza powództwo, przez przedstawienie jego danych, co wynika z art. 187 § 1 oraz art. 126 § 2 k.p.c. Sąd jest zobowiązany do zawiadomienia konsumenta, na rzecz którego organizacja wytoczyła powództwo, przez doręczenie mu odpisu pozwu wraz z załącznikami. Od chwili doręczenia odpisu pozwu konsument może wstąpić do sprawy w charakterze powoda na każdym etapie postępowania787. Zgodnie z art. 56 § 1 k.p.c. w zw. z art. 62 k.p.c. wstąpienie przez konsumenta do sprawy w roli powoda może nastąpić w każdym jej stadium. Możliwość wstąpienia stanowi uprawienie, a nie obowiązek, konsumenta. Uprawniony do wstąpienia do sprawy w roli powoda konsument może złożyć sądowi oświadczenie, czy chce brać udział w procesie788. Jeżeli nawet złoży oświadczenie negatywne, nie jest nim związany i może zmienić później zdanie oraz do postępowania przystąpić789. Wstąpienie może nastąpić w postępowaniu przed pierwszą, jak i drugą instancją, a także w postępowaniu, które toczy się w wyniku wniesienia skargi kasacyjnej. Na skutek przystąpienia do sprawy konsument staje się stroną również w znaczeniu ściśle formalnym i może dokonywać wszelkich czynności procesowych dopuszczalnych ze względu na stan sprawy. Konsument, wnosząc w istocie pozew, ma obowiązek uiścić opłatę sądową od takiego pozwu790. Od chwili wstąpienia konsumenta do sprawy do organizacji społecznej (pozarządowej) stosuje się odpowiednio przepisy o współuczestnictwie jednolitym (art. 56 § 1 w zw. z art. 62 k.p.c.). Przy przyjęciu ogólnych reguł dotyczących współuczestnictwa jednolitego, zgodnie ze stosowanym odpowiednio art. 73 § 2 k.p.c. zasadniczo czynności procesowe działającej organizacji są skuteczne względem niedziałającego konsumenta i odwrotnie – czynności działającego konsumenta są skuteczne względem niedziałającej organizacji społecznej, która wytoczyła powództwo. Organizacja może dokonywać wszelkich czynności procesowych dopuszczalnych z uwagi na stan sprawy, a jeśli do dokonania czynności procesowej przewidziany jest termin, to jego bieg w stosunku do organizacji jest niezależny od biegu tego terminu w stosunku do konsumenta. Szczególne modyfikacje dotyczą w tym zakresie czynności dyspozytywnych, takich jak: zawarcie ugody, zrzeczenie się roszczenia albo uznanie powództwa. Zasadą przy współuczestnictwie jednolitym jest, że czynności procesowe, o których mowa w art. 73 § 2 zd. 2 k.p.c., mogą być dokonywane przez każdego ze współuczestników jedynie za zgodą pozostałych. Odpowiednie stosowanie art. 56 § 1 w zw. z art. 62 k.p.c. oznacza, że reguły te ulegają zmianom w odniesieniu do sytuacji, w której konsument wstępuje do postępowania toczącego się na skutek wniesienia pozwu przez organizację. Przyjmuje się, że czynności te mogą być skutecznie dokonywane przez samego konsumenta bez konieczności uzyskania zgody organizacji791. Oczywiście organizacja taka może mieć wpływ na decyzję konsumenta, ale zgoda organizacji nie jest ani warunkiem dopuszczalności, ani skuteczności takich czynności792. Za powyższym stanowiskiem przemawia fakt, że pomiędzy konsumentem wstępującym do sprawy wytoczonej na jego rzecz przez organizację a organizacją nie istnieje żaden stosunek materialnoprawny, z którego wynikałoby, że wyrok dotyczyć ma niepodzielnie wszystkich współuczestników w rozumieniu art. 73 § 2 k.p.c. Ponadto z uwagi na to, że roszczenie materialnoprawne przysługuje jedynie konsumentowi, a organizacja społeczna biorąca udział w postępowaniu cywilnym nie jest podmiotem stosunku prawnego, z którego wypływa dochodzone roszczenie, brak jest jakichkolwiek podstaw do traktowania skuteczności jego oświadczenia odmiennie od sytuacji poza procesem wyłącznie na tej podstawie, że dokonał on powyższej czynności po wstąpieniu do sprawy wytoczonej przez organizację społeczną. Uznanie powództwa, zrzeczenie się roszczenia i zawarcie ugody przez konsumenta podlegają kontroli na zasadzie art. 213 § 2 i art. 223 § 2 k.p.c. Wyjątkowo w sprawie o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów wytoczonych przez organizację społeczną (pozarządową), jeśli sąd uzna uznanie powództwa, zrzeczenie się roszczenia, czy zawarcie ugody dokonane przez konsumenta za niedopuszczalne, może uwzględnić powództwo organizacji. Stosowanie odpowiednio art. 56 § 2 k.p.c., oznacza także, że organizacja nie może dokonywać czynności materialnoprawnych stanowiących rozporządzenie roszczeniem, którego dochodzi w pozwie. Przy założeniu, że akty dyspozytywności w postaci uznania powództwa, zrzeczenia się roszczenia oraz zawarcia ugody wywołują skutki nie tylko procesowe, ale również materialnoprawne, odpowiednie stosowanie przepisów o współuczestnictwie jednolitym oznacza, że organizacja nie może samodzielnie dokonywać tych czynności, niezależnie od tego, czy konsument wstąpi do toczącego się postępowania, czy też nie. Zrzeczenie się roszczenia, uznanie powództwa i zawarcie ugody dokonane przez samą organizację bez udziału konsumenta należy uznać za niedopuszczalne. Uznając taką ugodę za niedopuszczalną, sąd powinien wydać stosowne postanowienie (§ 130 reg. urz.). Jednakże w świetle proponowanych unormowań należy zauważyć, iż ostatecznie kwestia ta będzie zależeć od kształtu pisemnej zgody konsumenta na wytoczenie powództwa przez organizację. Organizacja społeczna (pozarządowa) nie może również samodzielnie rozporządzać przedmiotem sporu. Dlatego też organizacja nie może skutecznie podejmować czynności materialnoprawnych, jak np. odroczenie terminu płatności świadczenia już wymagalnego czy potrącenia. Co więcej materialnoprawna sytuacja konsumenta decyduje o materialnoprawnej skuteczności działań procesowych organizacji społecznych (pozarządowych), np. w wypadku upływu terminu przedawnienia czy też potrącenia wierzytelności. Odmienna wykładnia sprzeczna z literalnym brzmieniem art. 56 § 2 k.p.c. z powołaniem się na ochronę konsumentów stanowiłaby nieuzasadnione naruszenie zasady autonomii woli stron oraz zasady rozporządzalności. Podobnie kształtuje się zagadnienie odwołalności czynności procesowych dokonanych przez organizację. Zasadą jest, że uprawnienie do odwołania czynności procesowej ma charakter osobisty w tym znaczeniu, że przysługuje tylko temu podmiotowi, który dokonał danej czynności793. Organizacja biorąca udział w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów ma legitymację do odwoływania swoich czynności procesowych, jako pochodną od legitymacji do dokonywania określonych czynności procesowych. Organizacja nie ma jednak uprawnienia do odwołania konkretnej czynności procesowej dokonanej przez konsumenta. Organizacja może cofnąć pozew wniesiony przez siebie na zasadach wynikających z art. 203 k.p.c., jednakże nie może cofnąć pozwu wniesionego przez konsumenta. Takie cofnięcie jest niedopuszczalne na zasadzie art. 203 § 4 k.p.c. Niewątpliwie organizacja nie może również skutecznie cofnąć powództwa, jeśli do sprawy przystąpił konsument i nie cofa on powództwa. W każdym wypadku stroną w znaczeniu materialnym w procesie będzie konsument, na rzecz którego powództwo zostało wytoczone. Regułą jest, że powaga rzeczy osądzonej prawomocnych wyroków, które zapadają w procesach wytaczanych przez organizację na rzecz konkretnego konsumenta, dotyczy konsumenta, na rzecz którego powództwo zostało wytoczone, oraz pozwanego przedsiębiorcy. Od powyższej zasady przepis art. 58 k.p.c. przewiduje wyjątek w odniesieniu do konsumenta, który nie przystąpił do toczącego się postępowania. Odstępstwo to występuje w sprawach o zasądzenie świadczenia. W sprawach tych w przypadku oddalenia powództwa, gdy konsument nie przystąpił do postępowania, może on dochodzić niezasądzonych roszczeń, wnosząc nowy pozew. Uprawnienie to przysługuje jedynie konsumentowi, natomiast nie dotyczy organizacji społecznych, co w sposób wyraźny wynika z treści art. 62 w zw. z art. 58 k.p.c. W nowych unormowaniach dotyczących organizacji zmodyfikowano także powyższe przepisy określające pozycję procesową organizacji pozarządowej, w odniesieniu do przepisów odsyłających do odpowiedniego stosowania do organizacji wytaczającej powództwo na rzecz określonej osóby poprzez wyłączenie zastosowania art. 58 zd. 2 k.p.c. W uzasadnieniu projektu wskazano, że z uwagi na konieczność uzyskania przez organizację pozarządową uprzedniej pisemnej zgody osoby, na rzecz której powództwo miałoby być wytoczone, tworzenie mechanizmu ochronnego dla strony w znaczeniu materialnym przed niekorzystnym orzeczeniem jest pozbawione uzasadnienia i godzi w interes strony przeciwnej, która narażona byłaby na konieczność ponownej obrony w procesie, tym razem przez podmiot „materialnie uprawniony".

Konsekwencją przyjęcia, że organizacja społeczna (pozarządowa) jest stroną w ścisłym znaczeniu formalnym, jest uznanie, że powinna ona jako strona ponosić koszty postępowania cywilnego. Powstaje pytanie, czy i jakie odrębności dotyczące kosztów występują przy udziale organizacji w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów?

Zasady dotyczące kosztów zostały uregulowane m.in. w art. 98 k.p.c. i n. oraz w ustawie z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Katalog możliwych kosztów w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, do których pokrycia może być zobowiązana zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca proces, jest rozległy. Dlatego też organizacje społeczne (pozarządowe) w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jak np. Federacja Konsumentów często wnoszą o zwolnienie od kosztów sądowych. Z praktyki sądowej wynika, iż zdarza się, że organizacja, wytaczając powództwo na rzecz konsumenta, wnosi o zwolnienie od kosztów sądowych na podstawie art. 104 ust. 2 u.k.s.c. Zgodnie z tym przepisem organizacjom, których zadanie nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej, sąd może przyznać zwolnienie od kosztów sądowych w ich własnych sprawach prowadzonych w związku z działalnością społeczną, naukową, oświatową, kulturalną, dobroczynną, samopomocową, w zakresie ochrony konsumenta, ochrony środowiska i opieki społecznej. Przyznając zwolnienie od kosztów sądowych, sąd uwzględnia przede wszystkim statutowe cele działalności danej organizacji i możliwości oraz potrzeby realizacji tych celów na drodze postępowania cywilnego. Przyznanie organizacji zwolnienia od kosztów na tej podstawie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest niedopuszczalne.

Na gruncie poprzednio obowiązujących przepisów zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie przeważał pogląd, zgodnie z którym organizacja społeczna, która wytaczała powództwo na rzecz oznaczonej osoby, była stroną powodową w znaczeniu formalnym, do której na zasadzie art. 62 k.p.c. i art. 27 ust. 4 ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych794 stosowało się odpowiednio przepisy o prokuratorze dotyczące zwolnienia go od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych (art. 111 § 1 pkt 4 k.p.c.)795. W obowiązującym stanie prawnym stroną w rozumieniu u.k.s.c. jest każdy uczestnik postępowania sądowego, w tym także świadek, biegły i tłumacz, a kosztami procesu są również koszty innych rodzajów postępowania (art. 7 ust. 1 u.k.s.c.). Na gruncie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych występuje autonomiczna i samodzielna definicja pojęcia strony. Organizacja społeczna (pozarządowa) uprawniona do udziału w postępowaniu cywilnym na zasadzie art. 8 i art. 61 § 1 k.p.c. niewątpliwie jest stroną na gruncie u.k.s.c.796 Przepis art. 96 ust. 1 nie ustanawia wprost ustawowego podmiotowego zwolnienia od kosztów sądowych dla organizacji pozarządowych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów. Nie oznacza to bynajmniej, że organizacje w tych sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie korzystają z ustawowego zwolnienia od kosztów sądowych. Przepis art. 62 k.p.c. należy bowiem interpretować w związku z art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c. Odpowiednie stosowanie przepisów o prokuratorze w odniesieniu do organizacji społecznych (pozarządowych) z art. 61 k.p.c. obejmuje również możliwość rozliczenia kosztów sądowych według zasad określonych dla prokuratora797. Zgodnie z treścią art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c. prokurator nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych. W konsekwencji w sprawach o ochronę praw konsumentów organizacja społeczna uprawniona na podstawie art. 8 i 61 § 1 k.p.c. korzysta z ustawowego podmiotowego zwolnienia od kosztów sądowych i nie ma obowiązku ich ponoszenia798. Zwolnienie to dotyczy wyłącznie organizacji wytaczającej powództwo na rzecz konkretnego konsumenta, a nie samego konsumenta. Jeśli konsument zdecyduje się na przystąpienie do powództwa wytoczonego przez organizację na jego rzecz, ma on obowiązek uiszczenia wpisu na zasadach ogólnych. Ustawowe zwolnienie od kosztów sądowych nie jest równoznaczne ze zwolnieniem od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi (art. 108 u.k.s.c.). Zwolnienie od kosztów sądowych nie wyłącza zasady odpowiedzialności strony za wynik procesu w zakresie kosztów pełnomocnictwa oraz innych kosztów poniesionych, a niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony stronie, która w tym wypadku proces wygrała, czyli pozwanemu przez organizację przedsiębiorcy. Z uwagi na powyższe w niektórych sprawach celowe może być rozważne zastosowanie art. 102 k.p.c. w odniesieniu do organizacji społecznej (pozarządowej) wytaczającej powództwo na rzecz konsumenta. Przepis ten ustanawia zasadę słuszności, stanowiącą odstępstwo od zasady zawinienia i odpowiedzialności za wynik procesu. W myśl art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może bowiem zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Możliwość zastosowania zasady słuszności jest uzależniona od wystąpienia „wypadków szczególnie uzasadnionych", przy czym ich kwalifikacja została pozostawiona sądowi zobowiązanemu do uwzględnienia całokształtu okoliczności danej sprawy799. Podstawą do takiej oceny może być zachowanie się strony w procesie, jak i jej sytuacja pozaprocesowa. Co istotne, okolicznością uzasadniającą zastosowanie art. 102 k.p.c. może być precedensowy charakter rozpoznawanej sprawy800. Dlatego też wydaje się, że zwłaszcza w sprawach o precedensowym charakterze sąd powinien stosować w odniesieniu do organizacji przepis art. 102 k.p.c.801

W odniesieniu do rozliczania kosztów tymczasowo kredytowanych przez Skarb Państwa w przypadku wytoczenia powództwa przez organizację społeczną działającą na rzecz oznaczonego konsumenta zastosowanie będzie miał przepis art. 113 k.p.c. Jest tak w szczególności w sytuacji, gdy konsument, na rzecz którego organizacja wytoczyła powództwo, nie wstąpi do toczącego się postępowania. Jeśli organizacja, która była zwolniona od kosztów sądowych, wygrała sprawę na rzecz konkretnego konsumenta, sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie nakaże pobrać wydatki i opłaty tymczasowe skredytowane w toku postępowania przez Skarb Państwa od strony pozwanej. Jeśli organizacja, która była zwolniona od kosztów sądowych, przegrała sprawę na rzecz konkretnego konsumenta, sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie zasądzi koszty postępowania od Skarbu Państwa. Jeśli zaś organizacja częściowo wygrała, a częściowo przegrała sprawę, to koszty należne od zasądzonej części roszczenia będą obciążać przeciwnika, a w części oddalonej będą obciążać Skarb Państwa802. Jeśli konsument, na rzecz którego organizacja wytoczyła powództwo, wstąpi do sprawy w charakterze powoda, będzie miał obowiązek uiszczenia jedynie kosztów sądowych, co wynika z faktu, że nie miała ich obowiązku uiścić jedynie organizacja na podstawie art. 17 u.k.s.c. Konsument nie korzysta z ustawowego zwolnienia od kosztów sądowych, może jedynie ubiegać się o sądowe zwolnienie od nich. Jeśli wraz z przystąpieniem do sprawy nie złoży wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych, to przewodniczący wezwie go na zasadzie art. 1302 k.p.c. do uiszczenia stosownych opłat i wydatków w terminie przewidzianym w tym przepisie. W razie bezskutecznego upływu terminu do uiszczenia opłaty sąd poprowadzi sprawę bez wstrzymania biegu postępowania, o obowiązku uiszczenia opłaty zaś orzeknie dopiero w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie w danej instancji, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu.

Zaznaczyć w tym miejscu należy, że art. 104 u.k.s.c., nie ma zastosowania w odniesieniu do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W takich sprawach organizacje nie mają obowiązku uiszczania kosztów sądowych na równi z prokuratorem (art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c., w zw. z art. 62 k.p.c.). Unormowania z art. 104 u.k.s.c. dotyczą przede wszystkim ponoszenia kosztów przez organizacje wymienione w art. 61 k.p.c., ale niedziałające w postępowaniu cywilnym w celu ochrony indywidualnych praw konsumentów, lecz w celu ochrony własnych praw oraz realizacji działalności statutowej. Zagadnienie to zostało uregulowane w różny sposób w odniesieniu do organizacji będących organizacjami pożytku publicznego, działających na podstawie przepisów o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz w odniesieniu do innych organizacji, niespełniających zarazem przesłanek przedmiotowych i podmiotowych uprawniających je do wytoczenia powództwa na rzecz konsumentów w sprawach o ochronę konsumentów. Organizacje pożytku publicznego działające na podstawie przepisów ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie803, z wyjątkiem spraw dotyczących prowadzonej przez te organizacje działalności gospodarczej, a także organizacje pozarządowe oraz podmioty wymienione w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie w sprawach dotyczących realizacji zleconego zadania publicznego na podstawie przepisów o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie nie mają obowiązku uiszczania opłat. Inne organizacje niż wymienione w art. 104 ust. 1 u.k.s.c. działające w postępowaniu cywilnym w celu ochrony własnych praw podmiotowych mogą jedynie ubiegać się o zwolnienie od kosztów sądowych na zasadzie art. 104 ust. 2 u.k.s.c. Artykuł 104 ustawy ułatwia zwolnienie od kosztów organizacji wymienionej w ust. 2 w jej własnej sprawie, a nie w sprawie służącej innym podmiotom. Z treści przytoczonego artykułu jasno wynika, że zwolnienie z kosztów sądowych nie jest obligatoryjne. Ocena jego dopuszczalności zależna jest natomiast od tego, czy zadanie takiej organizacji nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej oraz czy organizacja działa w zakresie celów statutowych. Dokonując takiej oceny sąd powinien uwzględnić przede wszystkim statutowe cele działalności danej organizacji i możliwości oraz potrzeby realizacji tych celów na drodze postępowania cywilnego. Zgodnie z art. 105 ust. 1 u.k.s.c. organizacja taka powinna zgłosić wniosek o przyznanie zwolnienia od kosztów sądowych na piśmie lub ustnie do protokołu w sądzie, w którym sprawa ma być wytoczona lub już się toczy. Zgodnie z art. 102 u.k.s.c. wniosek powinien być złożony według określonego wzoru. Sąd każdorazowo wydaje postanowienie o zwolnieniu organizacji występującej na rzecz obywateli od kosztów sądowych. W razie oddalenia wniosku o zwolnienie z kosztów sądowych strona nie może ponownie domagać się zwolnienia, powołując się na te same okoliczności, które stanowiły uzasadnienie oddalonego wniosku. Ponowny wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, oparty na tych samych okolicznościach, podlega odrzuceniu. Na odrzucenie wniosku nie przysługuje zażalenie (art. 107 u.k.s.c.). Na gruncie obowiązujących przepisów sprawy, w których organizacja wytacza powództwo w celu ochrony własnych praw podmiotowych, nie są sprawami o ochronę konsumentów.

2.2.3.2. Wstąpienie organizacji społecznej (pozarządowej) do toczącego się postępowania


Drugą formą działania organizacji społecznych (pozarządowych) w procesie mającym na celu rozwiązanie indywidualnego sporu konsumenckiego jest wstąpienie do toczącego się postępowania.

W praktyce nadal szereg wątpliwości istnieje w związku z pozycją procesową organizacji społecznej (pozarządowej) wstępującej do postępowania.

T. Misiuk804 wyraziła pogląd, że organizacje społeczne wstępujące do toczącego się postępowania mają w procesie pozycję procesową osób trzecich działających na rzecz powoda. Organizacja wstępująca do postępowania przez wstąpienie nie staje się stroną, ale jest jedynie uczestnikiem postępowania. Wstępując do postępowania w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, organizacja występuje w pozycji uczestnika postępowania, jednakże nie jest prawdziwym współuczestnikiem, ponieważ nie pozywa i nie jest pozywana. Przez wstąpienie do sprawy organizacja nie staje się automatycznie stroną, lecz będąc jedynie uczestnikiem postępowania, jest niejako „pomocnikiem" konsumenta. Stwierdzenie to może sugerować, że organizacja, która wstąpiła do sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, powinna być usytuowana w procesie jako interwenient uboczny niesamoistny. Celem organizacji społecznej wstępującej do sprawy jest podobnie jak przy interwencji ubocznej niesamoistnej pomoc konsumentowi w wygraniu sprawy.

Z drugiej strony organizacja w procesie działa przede wszystkim w interesie indywidualnego konsumenta, a nie w swoim własnym805. Jak wskazuje J. Klimkowicz, „ochrona własnego interesu prawnego interwenienta ubocznego jest właściwym celem interwencji ubocznej"806. Powyższe w ocenie autora przesądza o tym, że pozycja procesowa organizacji jest odmienna od pozycji procesowej interwenienta ubocznego. Organizacja społeczna (pozarządowa), wstępując do postępowania cywilnego po stronie konsumenta, nie ma interesu prawnego w rozumieniu art. 76 k.p.c., a swoje uprawnienie do udziału w postępowaniu cywilnym wywodzi z konieczności zagwarantowania konsumentom ochrony prawnej. Pomoc udzielana przez organizację konsumentowi w postępowaniu cywilnym nie ma charakteru prewencyjnego w odniesieniu do jej interesu prawnego, a jedynie doraźny w odniesieniu do interesu indywidualnego konsumenta w konkretnym sporze.

Dotychczas problem ten w sposób wyraźny przesądzał art. 62 k.p.c., który stanowił, że do sytuacji prawnej organizacji społecznej stosuje się odpowiednio przepisy o prokuratorze, a nie o interwencie ubocznym. Pozycja procesowa takiej organizacji nie była tożsama z położeniem prokuratora wstępującego do postępowania cywilnego, który działa nie tylko w celu ochrony interesów konkretnego konsumenta, ale również ochrony praworządności i interesu społecznego. Organizacje społeczne (pozarządowe) wstępujące do postępowania działały także w celu ochrony szczególnego interesu społecznego, jakim jest ochrona konsumentów i prawidłowe funkcjonowanie rynku, ale w kategorii spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów działanie to przejawiało się przede wszystkim we wspomaganiu konkretnego konsumenta. Odpowiednie stosowanie przepisu art. 60 k.p.c., wynikające z przepisu art. 62 k.p.c., odnosiło się jedynie do określenia dopuszczalności i skuteczności czynności procesowych podejmowanych przez organizacje, natomiast nie powodowało umiejscowienia przedmiotowej organizacji w pozycji samodzielnego podmiotu trzeciego, jaką na mocy art. 60 k.p.c. ma prokurator807. Organizacja wstępująca do toczącego się postępowania nie jest całkowicie niezależna w postępowaniu. Jej pozycja procesowa jest zawsze związana z pozycją konsumenta i podporządkowana nadrzędnemu celowi, jakim jest ochrona indywidualnych praw konsumenta, w obronie którego organizacja wstępuje do postępowania. Pozycja procesowa organizacji jest więc specyficzna, a jej samodzielność działania ograniczona. Ograniczeniem jest konieczność działania przede wszystkim w interesie konkretnego konsumenta, którego praw dotyczy spór, oraz niemożność dokonywania czynności dyspozycji materialnej oraz czynności materialnoprawnych. Organizacji społecznej (pozarządowej), która wstąpiła do toczącego się postępowania, odmiennie niż prokuratorowi, sąd nie ma obowiązku na jej żądanie udzielić głosu w każdym stanie rozprawy (art. 210 k.p.c.). W konsekwencji należy przyjąć, że do określenia pozycji procesowej organizacji społecznej stosuje się odpowiednio art. 55 zd. 1, art. 56, 58, 59 oraz art. 60 § 1 zd. 3 i 4 oraz art. 60 § 2 k.p.c. z tym ograniczeniem, że może ona działać tylko na rzecz konkretnego konsumenta. Do określenia stanowiska organizacji społecznej w postępowaniu cywilnym nie miały zastosowania przepisy o prokuratorze, których stosowanie w sposób wyraźny wyłącza ustawa (art. 210 § 1 k.p.c.), a także te, które dotyczą udziału prokuratora w postępowaniu cywilnym jako rzecznika praworządności i interesu społecznego bądź też dotyczą kategorii spraw, w których organizacje społeczne nie mogą brać udziału808.

W mojej ocenie dotychczasowe uregulowania pozostawały w bezpośredniej sprzeczności z istotą roli procesowej organizacji wstępującej do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, a nadto stanowiły nadmierne ograniczenie zasady dyspozytywności w procesie. Organizacja społeczna nie dochodzi w tej sytuacji w procesie żadnych swoich praw podmiotowych, ale działa niejako w ramach III sektora. Jej pozycja procesowa jest ściśle związana z pozycją konsumenta i podporządkowana nadrzędnemu celowi, jakim jest ochrona jego indywidualnych interesów. Zadaniem organizacji jest jedynie udzielenie konsumentowi pomocy w uzyskaniu korzystnego dla niego rozstrzygnięcia. Współdziałając z konsumentem, do którego przystępuje, realizuje ona swoje zadania statutowe. Zatem rola procesowa organizacji wstępującej do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie odpowiada roli prokuratora w postępowaniu cywilnym. Powyższym założeniom odpowiada przyjęcie, że pozycja procesowa organizacji wstępującej do toczącego się postępowania jest zbliżona do pozycji interwenienta ubocznego niesamoistnego, co powinno znaleźć wyraz w stosowanych uregulowaniach. Realizację tego postulatu, usuwającego powyższe wątpliwości stanowi unormowanie wprowadzone ustawą z dnia 16 września 2011 r. – art. 62 § 2 k.p.c., zgodnie z którym do przystąpienia organizacji pozarządowych do strony w toczącym się postępowaniu stosuje się przepisy o interwencji ubocznej, do której nie mają odpowiedniego zastosowania przepisy o współuczestnictwie jednolitym (interwencji ubocznej niesamoistnej).

W kontekście powyższych rozważań nie budzi wątpliwości, iż organizacja nie może zgłosić w procesie interwencji ubocznej. Szczególne formy udziału organizacji społecznej (pozarządowej) w postępowaniu cywilnym w pełni pozwalają na ochronę interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym. Zgłoszenie interwencji ubocznej zamiast wstąpienia do toczącego się postępowania nie realizowałoby celu, dla którego organizacja wstępuje do toczącego się postępowania. Ponadto w świetle projektowanych rozwiązań prowadziłoby do sytuacji, w której organizacja występowałaby niejako dwukrotnie w tej samej roli procesowej.

Organizacja, chcąc wstąpić do toczącego się postępowania, może zapoznać się z aktami w sekretariacie (§ 94 ust. 1 reg. urz.). Organizacja może wstąpić do toczącego się postępowania na każdym jego etapie, przy czym dotychczas przy dochodzeniu indywidualnych roszczeń konsumenckich – co rodzi szereg wątpliwości – nie była wymagana zgoda konsumenta na wstąpienie organizacji do toczącego się już postępowania. Wobec powyższego w ustawie z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw przewidziano, iż dla wstąpienia do toczącego się postępowania konieczna jest pisemna zgoda konsumenta. Jednakże nadal wstąpienie do toczącego się postępowania jest każdorazowo zależne od samodzielnej decyzji organizacji, która ocenia celowość takiego wstąpienia. Wstąpienie do sprawy nie jest uzależnione od zawiadomienia sądu (art. 59 w zw. z art. 62 k.p.c.), a w razie otrzymania takiego zawiadomienia organizacja, która oceni, że jej wstąpienie do sprawy jest niecelowe, może odmówić konsumentowi wstąpienia do sprawy. Wstąpienie do sprawy może mieć miejsce ustnie na rozprawie, jak również w formie pisma procesowego. Z wstąpieniem organizacja może połączyć dokonanie czynności procesowej właściwej ze względu na stadium sprawy. W każdym razie wstąpienie do sprawy nie może w takim wypadku prowadzić do zajęcia stanowiska powoda809. Organizacja społeczna (pozarządowa) wstępująca do postępowania może dokonywać wszelkich czynności procesowych dopuszczalnych według stanu sprawy. Nie mogą one jednak pozostawać w sprzeczności z czynnościami czy oświadczeniami konsumenta, do którego przystąpiła organizacja. O podjęciu konkretnych czynności procesowych zawsze decyduje organizacja, ale w każdej sytuacji mogą być to czynności wyłącznie na korzyść konsumenta. Nie jest dopuszczalne dokonywanie konkretnych czynności po zakończeniu określonej fazy postępowania. Zgłoszenie się przez organizację do postępowania powoduje, że jako uczestnikowi postępowania (a zgodnie z nowelizacją jako interwenientowi ubocznemu niesamoistnemu) należy doręczać jej wszelkie pisma procesowe, zawiadamiać ją o terminach i posiedzeniach sądowych, a także doręczać pisma i orzeczenia sądowe. W konsekwencji strony mają obowiązek dołączać dodatkowy odpis pisma dla organizacji, a sąd ma obowiązek doręczać organizacji zawiadomienia o terminach i posiedzeniach sądu, jak również orzeczenia wydawane w sprawie. Niezawiadomienie o terminach posiedzeń sądu organizacji, która przystąpiła do postępowania, stanowi uchybienie procesowe, które może mieć wpływ na wynik sprawy. Uchybienie to nie pozbawia jednak strony (także konsumenta) możliwości obrony swoich praw, a więc nie prowadzi do nieważności postępowania (art. 379 pkt 5 k.p.c.)810. Posiadanie przez organizację własnego prawa do dokonywania czynności procesowych zakłada, że jeśli do dokonania konkretnej czynności procesowej przewidziany jest termin, to jego bieg w stosunku do organizacji jest niezależny od biegu tego terminu w stosunku do konsumenta. Ma to szczególne znaczenie przy zaskarżaniu orzeczeń sądowych. W konsekwencji bieg terminu do zaskarżenia orzeczenia dla organizacji, która wstąpiła do toczącego się postępowania, rozpoczyna się od daty doręczenia jej odpisu orzeczenia (niezależnie od tego, kiedy odpis orzeczenia został doręczony konsumentowi, do którego organizacja przystąpiła). Terminy do zaskarżania orzeczeń sądowych dla organizacji, która brała już udział w postępowaniu, określane są w stosunku do niej samodzielnie na podstawie art. 369, art. 394 § 2 k.p.c. Jednakże organizacja może wstąpić do toczącego się postępowania na każdym jego etapie i zaskarżyć każde niekorzystne dla konsumenta orzeczenie, od którego przysługuje środek odwoławczy. W takiej sytuacji terminy ustanowione dla konsumenta wiążą organizację. Zatem organizacja może zaskarżyć orzeczenie, gdy otwarty jest termin do wniesienia środka zaskarżenia dla konsumenta. Jeśli jednak organizacja, która nie bierze udziału w sprawie, z wstąpieniem do sprawy połączy złożenie wniosku o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem, to termin do zaskarżenia liczy się od daty doręczenia jej orzeczenia z uzasadnieniem. Wstąpienie organizacji do postępowania powinno być jednak wyraźne i dlatego nie można zakładać, że zawiera je implicite wniosek o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem811.

Pozycja procesowa organizacji społecznej (pozarządowej) wstępującej do postępowania cywilnego znajduje odzwierciedlenie w unormowaniach dotyczących kosztów postępowania. Zagadnienie to wymaga analizy przepisów art. 106, art. 7 k.p.c., art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c. w zw. z art. 62 k.p.c. oraz art. 104 u.k.s.c. Zasadą jest, zgodnie z treścią przepisu art. 106 k.p.c., że udział prokuratora w sprawie nie uzasadnia zasądzenia zwrotu kosztów na rzecz Skarbu Państwa ani od Skarbu Państwa. Opierając się na powyższych przepisach, nie budzi wątpliwości to, że organizacja wstępująca do postępowania cywilnego nie ma obowiązku uiszczania kosztów. W orzecznictwie sporne było natomiast, czy art. 106 k.p.c. ma zastosowanie wyłącznie do organizacji wstępującej do toczącego się postępowania, czy też do organizacji wytaczającej powództwo na rzecz konkretnego konsumenta. Zgodnie z pierwszym zapatrywaniem przyjęto, że pojęcie udziału w sprawie prokuratora (organizacji) powinno być interpretowane szeroko, a zatem obejmować nie tylko wstąpienie do toczącego się postępowania, ale również samo wytoczenie powództwa na rzecz konkretnego podmiotu. Zastosowanie wykładni rozszerzającej uzasadnione było koniecznością usunięcia ewentualnych przeszkód fiskalnych dla realizacji uprawnień prokuratora (organizacji) przy wszczynaniu postępowań cywilnych. Konieczność ochrony praworządności, praw obywateli, interesu społecznego stanowiły wartości aksjologiczne uzasadniające powyższą tezę. Wiązało się to zatem z wyraźnym przeciwstawieniem interesu ogólnego interesowi obywatela pozwanego przez prokuratora812. Zgodnie z przeciwnym poglądem813 konieczne jest dokonanie ścisłej wykładni przepisu art. 106 k.p.c. Przepisy z zakresu postępowania, a zwłaszcza przepis, który statuuje wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 k.p.c.), nie mogą bowiem być wykładane rozszerzająco. Wydaje się, że słuszny jest drugi pogląd, ponieważ w treści przepisów art. 61 § 1 oraz art. 61 § 2 k.p.c. ustawodawca rozróżnia obie formy działania organizacji społecznych (pozarządowych) w procesie cywilnym. Wzięcie przez organizację udziału w już toczącym się procesie istotnie nie uzasadnia zasądzenia kosztów na rzecz Skarbu Państwa ani od Skarbu Państwa, gdyż to pierwotne strony odpowiadają za wynik procesu, same zaś koszty nie są związane z udziałem organizacji w sprawie. Odmienna sytuacja ma natomiast miejsce wówczas, gdy organizacja wytacza powództwo na rzecz konsumenta. Organizacja jest stroną w znaczeniu ściśle formalnym i nie istnieją żadne szczególne względy, które uzasadniałyby, dlaczego w zakresie kosztów należnych stronie pozwanej w razie przegrania procesu nie powinna być traktowana jak strona. Przy prawidłowym realizowaniu zadań przez organizacje sytuacje takie powinny należeć do szczególnie wyjątkowych. Rozszerzająca wykładnia stanowiłaby nadmierne ograniczenie uprawnień przeciwnika strony, na rzecz której organizacja wytoczyła powództwo. Doszłoby do nieuzasadnionego zróżnicowania pozycji stron procesowych – organizacji i przedsiębiorcy. Pojawiłoby się również ryzyko naruszenia prawa przedsiębiorcy do sądu z uwagi na zróżnicowanie kosztów oraz nieuzasadnione odmienne traktowanie przez władze publiczne. Argumentem za przyjęciem wykładni rozszerzającej nie może być również ratio legis działania takich organizacji. W warunkach gospodarki rynkowej organizacje te muszą mieć określone środki finansowe przeznaczone na realizację swoich działań. Przepis art. 106 k.p.c. powinien być odpowiednio stosowany w przypadku udziału organizacji społecznej w toczącym się postępowaniu, polegającym jedynie na wstąpieniu organizacji do toczącego się postępowania. W przypadku odpowiedniego stosowania przepisów o interweniencie ubocznym zastosowanie winien znaleźć art. 107 k.p.c.

2.2.3.3. Wyrażenie istotnego dla sprawy poglądu przez organizację społeczną (pozarządową)


Trzecią formą działania organizacji społecznych (pozarządowych) w procesie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów jest przedstawienie sądowi istotnego dla sprawy poglądu wyrażonego w uchwale lub oświadczeniu należycie umocowanych organów. Jest to możliwe tylko wówczas, gdy organizacja nie działa już w ramach procesu w innej formie.

W doktrynie sporne jest, czy przedstawienie istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy poglądu stanowi oświadczenie wiedzy zawierające ogólną ocenę stanu faktycznego oraz prawnego814, czy też powinno mieć wyłącznie charakter ogólny i odnosić się do wykładni spornych przepisów prawnych. Niewątpliwie pogląd powinien być przedstawiony na piśmie w uchwale lub oświadczeniu należycie umocowanych organów. Dodatkowe wyjaśnienia mogą być dawane w formie ustnej. M. Piekarski z określenia, że pogląd musi być istotny dla sprawy, wywiódł wniosek, że musi on mieć charakter ogólny, co więcej, nie może zawierać ocen stanu faktycznego, a także wskazywać nowych dowodów czy faktów815. Wydaje się, że wykładnia językowa zwrotu „pogląd istotny dla sprawy" nie może zmienić wykładni celowościowej. Pogląd istotny dla sprawy musi mieć charakter ogólny i odnosić się do całej kategorii spraw danego rodzaju, jednakże musi być również istotny z punktu widzenia rozstrzyganej sprawy816. Zdaniem T. Misiuk pogląd ten może również dotyczyć elementów stanu faktycznego, co wynika z treści art. 227 k.p.c.817 Należy podzielić zdanie autorki, że przepis art. 63 k.p.c. nie określa bliżej, o jaki pogląd chodzi, a tym samym nie można a priori wyłączyć możliwości przedstawienia przez organizację również poglądu dotyczącego okoliczności faktycznych sprawy818. Słuszne jest również stanowisko S. Włodyki, iż przedmiotem poglądu istotnego dla rozstrzygnięcia mogą być przede wszystkim fakty, a także oceny wchodzące w skład podstawy faktycznej i prawnej orzeczenia819. Odmienna interpretacja ograniczałaby w znaczny sposób znaczenie procesowe tego poglądu. Przedstawienie istotnego dla rozstrzygnięcia poglądu nie może być kwalifikowane jako oświadczenie woli, a jedynie jako oświadczenie o faktach820. Pogląd ten powinien być obiektywny, a zatem teoretycznie może on pozostawać w sprzeczności z interesem konkretnego konsumenta.

Powstaje pytanie, czy omawiany pogląd może być wyrażony wyłącznie z własnej inicjatywy, czy też również z inicjatywy sądu. Zdaniem M. Piekarskiego pogląd może być wyrażony wyłącznie z własnej inicjatywy organizacji821. Przeciwne zdanie prezentuje T. Misiuk, twierdząc, że wyrażenie tego poglądu może nastąpić zarówno na żądanie sądu, jak i z inicjatywy organizacji, k.p.c. nie zawiera bowiem żadnych ograniczeń w tym zakresie822. Wydaje się, że na gruncie aktualnego stanu prawnego za słuszny należy uznać pogląd M. Piekarskiego. Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności i dyspozytywności postępowania dysponentami postępowania są strony, sąd zaś nie posiada zasadniczo żadnej inicjatywy w tym zakresie. Sąd nie może zastępować inicjatywy stron, tym bardziej nie może zmusić organizacji do skorzystania z uprawnienia w postaci wyrażenia poglądu. Przedstawienie poglądu istotnego dla rozstrzygnięcia możliwe jest w związku z tym tylko z inicjatywy samej organizacji, nie zaś na żądanie sądu. Wyjątkowo jeśli konsument złoży wniosek o zwrócenie się do organizacji o wyrażenie poglądu albo sąd z uwagi na szczególne okoliczności uzna to za stosowne, może wydać postanowienie o zwróceniu się do konkretnej organizacji o wyrażenie poglądu istotnego dla rozstrzygnięcia. W każdej sytuacji sąd zobligowany jest do sprawdzenia, czy organizacja taka posiada legitymację do wyrażenia poglądu. W przypadku stwierdzenia braku takiej legitymacji sąd powinien wydać postanowienie o niedopuszczeniu tej organizacji do przedstawienia poglądu. Postanowienie to jest niezaskarżalne. Nie jest ono postanowieniem wymienionym w art. 394 § 1 pkt 1–12 k.p.c., jak i nie jest postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie. Postanowienie kończące postępowanie wyłącza bowiem możliwość merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, finalizując sprawę w tym znaczeniu, że postępowanie dotyczące sprawy z przyczyn formalnych nie może się już toczyć823.

Problematyczne jest określenie charakteru procesowego analizowanego poglądu. W doktrynie wskazuje się, że pogląd ten niewątpliwie nie stanowi środka dowodowego w znaczeniu przyjętym przez naukę prawa procesowego, tzn. nie służy ustaleniu istnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. W szczególności pogląd ten nie może być przyrównywany do dowodu z opinii biegłego824. Pogląd organizacji społecznej (pozarządowej), czyli pisemne opracowanie sporządzone przez tę organizację, a nie przez uprawniony organ procesowy, nie jest opinią w rozumieniu art. 278 k.p.c. i nie może stanowić dowodu w sprawie. Przedstawienie poglądu istotnego dla rozstrzygnięcia może mieć jednak pewne znaczenie dla postępowania dowodowego. Jego charakter można porównać do charakteru prywatnej opinii biegłego w postępowaniu cywilnym. Pogląd ten w konkretnej sytuacji procesowej może stanowić oświadczenie organizacji o dowodzie i być rozpatrywany na płaszczyźnie ciężaru przytoczeń. Zasadniczo, nawet jeśli z przedstawionego poglądu wynikałyby istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty, które mogłyby zostać ustalone w toku postępowania dowodowego, w braku stosownych wniosków dowodowych strony sąd nie mógłby dopuścić dowodu niewskazanego przez stronę. Zasada kontradyktoryjności obowiązuje również w sprawach konsumenckich, ciężar zaś dowodu, poza wyjątkami sformowanymi przez stosowne przepisy prawa konsumenckiego, spoczywa na stronie, która z danego faktu wyciąga określone skutki prawne825. Jedynie w wyjątkowych sytuacjach procesowych sąd mógłby dopuścić dowód niewskazany przez stronę, na zasadzie art. 232 k.p.c.826 Z poglądu organizacji społecznej sąd może uzyskać wiadomość o konkretnych środkach dowodowych, istotnych dla poczynienia ustaleń drogą urzędową827. Taka sytuacja będzie mieć miejsce w szczególności wtedy, gdy pogląd będzie zawierać informacje o konkretnych środkach dowodowych, a w określonej sprawie konsumenckiej z jednej strony będzie występować wyjątkowo nieporadny konsument, nieznający prawa i niedysponujący fachową pomocą prawną, z drugiej zaś strony występować będzie przedsiębiorca, dysponujący fachową pomocą prawną. Wyjątkowo działanie sądu z urzędu uzasadnione może być koniecznością przywrócenia naruszonej równowagi stron, np. jeśli faktyczna nierówność mogłaby się przerodzić w naruszenie procesowej równości stron. Dokonując oceny sytuacji procesowej, należy zawsze pamiętać, że działanie sądu nie może powodować uprzywilejowania konsumenta, bo w takiej sytuacji będziemy mieć do czynienia z naruszeniem art. 3 k.p.c. Ponadto analizowany pogląd stanowi element szeroko rozumianego materiału procesowego, dlatego sąd powinien ustosunkować się do niego w uzasadnieniu orzeczenia828. Niezależnie od powyższego w ramach systemu koncentracji wprowadzonego nowelizacją, na organizacji, poza ciężarem przytoczeń oraz ciężarem dowodu, spoczywa ciężar wspierania postępowania.

Zaznaczyć należy, iż do pozycji procesowej organizacji społecznej (pozarządowej) przedstawiającej pogląd w danej sprawie nie stosuje się odpowiednio przepisów dotyczących prokuratora, ani interweniencie ubocznym, a jej rola procesowa kończy się z chwilą wyrażenia poglądu.

3. Udział powiatowego rzecznika konsumentów w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym


Charakterystyczny w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów (a także grupowych interesów) jest bezpośredni udział powiatowego rzecznika konsumentów. Instytucja rzecznika konsumentów została utworzona na mocy art. 61 pkt 5 ustawy z dnia 24 lipca 1998 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej – w związku z reformą ustrojową państwa829. Rzecznik konsumentów stał się osobą odpowiedzialną za realizowanie zadań z zakresu ochrony konsumentów830. Status i uprawnienia powiatowego rzecznika ochrony konsumentów określają art. 39–43 u.o.k.k. oraz przepisy k.p.c.

Powiatowy rzecznik ochrony konsumentów – zgodnie z treścią art. 39 ust. 1 u.o.k.k. – wykonuje zadania samorządu powiatowego w dziedzinie ochrony praw konsumentów. Rzecznik konsumentów jest pracownikiem samorządowym. Nie jest tym samym ani organem administracji publicznej, ani organem powiatu831. Rzecznik konsumentów jest bezpośrednio podporządkowany staroście (prezydentowi miasta). Rzecznika konsumentów wyodrębnia się organizacyjnie w strukturze starostwa powiatowego (urzędu miasta), a w powiatach powyżej 100 tys. mieszkańców i w miastach na prawach powiatu może on wykonywać swoje zadania za pomocą wyodrębnionego biura. Profesjonalizm rzeczników gwarantują wymogi dotyczące kwalifikacji osób, które mogą zostać powiatowymi rzecznikami. Rzecznikiem konsumentów może być osoba mająca wyższe wykształcenie, w szczególności prawnicze lub ekonomiczne, i co najmniej pięcioletnią praktykę zawodową. Wymogi ukształtowane są w ten sposób, że gwarantują przygotowanie teoretyczne i praktyczne. Wszystkie wymienione w tym przepisie warunki stawiane kandydatom na rzeczników konsumentów powinny być spełnione łącznie. Osoba kandydująca na to stanowisko powinna oprócz warunków określonych w art. 40 ust. 2 u.o.k.k. spełniać – jako pracownik samorządowy – warunki określone w ustawie z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych832. Do tych warunków należą: obywatelstwo polskie, posiadanie pełnej zdolności do czynności prawnych, korzystanie z pełni praw publicznych oraz posiadanie kwalifikacji zawodowych wymaganych do wykonywania pracy na określonym stanowisku.

Głównym zadaniem rzecznika konsumentów jest przyczynianie się do ochrony konsumentów, w szczególności przez udzielanie pomocy konsumentom w dochodzeniu przez nich swoich praw. Procesowe uprawnienia powiatowego rzecznika konsumentów w zakresie dochodzenia indywidualnych roszczeń konsumenckich na drodze sądowej wynikają z art. 42 ust. 2 u.o.k.k., zgodnie z którym „rzecznik konsumentów może w szczególności wytaczać powództwa na rzecz konsumentów oraz wstępować, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów". Ponadto zgodnie z art. 42 ust. 5 u.o.k.k. do rzecznika konsumentów stosuje się odpowiednio przepis art. 63 k.p.c. Uprawnienia te są realizowane w postępowaniu cywilnym (art. 633 i 634 k.p.c.).

Z treści powyższych przepisów wynika, że powiatowy rzecznik konsumentów w sprawach o ochronę konsumentów może działać w postępowaniu cywilnym w trzech formach: po pierwsze – wytaczać powództwo na rzecz konsumenta, po drugie – wstępować do toczącego się już procesu na każdym jego etapie za zgodą powoda (art. 633 k.p.c.), po trzecie – w sprawie, w której nie uczestniczy, wyrazić istotny dla sprawy pogląd (art. 42 ust. 5 u.o.k.k.). Uprawnienia procesowe rzecznika dotyczące wytaczania powództwa na rzecz konsumentów odpowiadają zakresowi uprawnień, jaki mają obecnie omówione powyżej organizacje społeczne. Prowadzone powyżej rozważania dotyczące pozycji procesowej organizacji społecznej w postępowaniu cywilnym są w obowiązującym stanie prawnym aktualne w odniesieniu do pozycji powiatowego rzecznika konsumentów z nieznacznymi odrębnościami.

Obecnie pozycja procesowa powiatowego rzecznika konsumentów odpowiada pozycji procesowej organizacji społecznej (pozarządowej) wytaczającej powództwo na rzecz konkretnego konsumenta czy też wstępującej do toczącego się postępowania. Podkreślić należy, że powiatowy rzecznik konsumentów może tak jak organizacja wstąpić do postępowania w każdym jego stadium. Podobnie jak w przypadku organizacji do powiatowego rzecznika konsumentów stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące prokuratora (art. 634 k.p.c.)833, co określa jego pozycję procesową w analogiczny sposób, jak organizacji społecznych. Powiatowy rzecznik konsumentów ma legitymację do wniesienia skargi kasacyjnej, pod warunkiem że brał udział w już toczącym się postępowaniu. Zatem może on w postępowaniu kasacyjnym zaskarżyć każde orzeczenie sądowe, od którego przysługuje środek odwoławczy, jeśli wszczął postępowanie apelacyjne lub brał udział w postępowaniu apelacyjnym834. Nadto jeśli był on stroną postępowania, może wnieść skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.

Odmienności dotyczą warunków przyznania powiatowemu rzecznikowi konsumentów legitymacji procesowej. Legitymacja procesowa przysługuje podmiotowi o statusie powiatowego rzecznika konsumentów, który ma wziąć udział w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Powiatowy rzecznik konsumentów ma również możliwość wstąpienia do toczącego się postępowania. Możliwość ta odpowiada uprawnieniom organizacji społecznych w tym zakresie, przy czym dopuszczalność wstąpienia powiatowego rzecznika konsumentów do toczącego się postępowania jest uzależniona od zgody konsumenta835. Dotąd niewyrażenie zgody przez konsumenta musiało być rozważane na płaszczyźnie braku legitymacji procesowej836. Żaden przepis k.p.c., w szczególności powołany art. 633 k.p.c., nie dawał podstaw do przyjęcia, że udokumentowanie zgody konsumenta stanowi wymóg formalny pisma procesowego zawierającego zgłoszenie się powiatowego rzecznika konsumentów. Zgoda stanowiła konieczny warunek dopuszczenia powiatowego rzecznika konsumentów do udziału w postępowaniu w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów, na rzecz których wnosi powództwo. Legitymację procesową powiatowy rzecznik konsumentów uzyskiwał dopiero po wyrażeniu przez uprawnionego konsumenta zgody na jego wstąpienie do toczącego się postępowania. Wydaje się, że zgoda może być wyrażona zarówno w formie ustnej, jak i pisemnej.

Dalsze wątpliwości spowoduje wejście w życie uchwalonej przez Sejm ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Pomimo zmian dotyczących pozycji organizacji społecznych nie uległ zmianie przepis art. 634 k.p.c., a treść art. 633 k.p.c. pozostawia wątpliwości, czy zgoda konsumenta potrzebna jest wyłącznie do wstąpienia, czy też wytoczenia powództwa. Mankamentem nowego rozwiązania jest brak zsynchronizowania przepisów dotyczących udziału organizacji społecznych (pozarządowych) oraz powiatowego rzecznika konsumentów w postępowaniu cywilnym, co w praktyce będzie powodować szereg niejasności. Wskazać należy w tym miejscu w projektowanych rozwiązaniach brak regulacji dotyczącej uprzedniej pisemnej zgody na wytoczenie powództwa przez powiatowego rzecznika konsumentów (podczas gdy przy organizacjach pozarządowych brak pisemnej zgody stanowi warunek przyznania im legitymacji procesowej, który jest uzupełniany w trybie art. 130 k.p.c.). Wątpliwe, przy kształcie proponowanych zmian, jest pozostawienie w niezmienionym brzmieniu przepisu art. 634 k.p.c. przy braku wyłączenia zastosowania art. 58 zd. 2 k.p.c., a także braku dookreślenia, że do sytuacji prawnej powiatowego rzecznika konsumentów wstępującego do toczącego się postępowania należy stosować odpowiednio przepisy o interweniencie ubocznym niesamoistnym. Podkreślić należy, iż pozostawienie powyższych regulacji niewątpliwie uzasadnione jest względami technicznymi, ponieważ dotychczas instytucja prokuratora stanowiła instytucję modelową, w odniesieniu do której określono udział innych podmiotów w postępowaniu cywilnym. Jednak z drugiej strony pozostawienie powyższych regulacji stanowi znaczne ograniczenie zasady dyspozytywności w postępowaniu cywilnym. Nadto pozycja procesowa powiatowego rzecznika zarówno wstępującego do toczącego się postępowania jak wytaczającego powództwo, jest odmienna od sytuacji prokuratora. Rzecznik, działając w postępowaniu cywilnym, oczywiście działa w celu ochrony interesu publicznego, ale ma obowiązek działać zawsze w celu ochrony praw konsumenta, a jego pozycja procesowa jest w takich wypadkach związana z pozycją procesową konsumenta.

Odrębności sytuacji procesowej powiatowego rzecznika konsumentów w stosunku do pozycji organizacji społecznej występują także w zakresie kosztów sądowych. Zgodnie z treścią art. 96 ust. 1 pkt 11 u.k.s.c. powiatowy rzecznik konsumentów jest zwolniony z mocy ustawy od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych w sprawach dotyczących ochrony indywidualnych interesów konsumenta (art. 96 ust. 1 pkt 11 u.k.s.c.)837. Powstaje pytanie, czy wprowadzenie takiego przepisu wyłącza zastosowanie na zasadzie art. 634 k.p.c. przepisu art. 106 k.p.c. Względy aksjologiczne przemawiają za zwolnieniem od kosztów postępowania również powiatowego rzecznika konsumentów wstępującego w celu ochrony praw konsumentów do toczącego się postępowania w zakresie, w którym zwolniony jest od kosztów prokurator.

Poza zakresem niniejszych rozważań pozostanie udział powiatowego rzecznika w sprawach o ochronę zbiorowych interesów konsumentów. W tym miejscu zaznaczyć należy jedynie, że zgodnie z uregulowaniami ustawy o dochodzeniu roszczeń grupowych reprezentantem może być powiatowy rzecznik konsumentów (art. 4 ustawy), co oznacza, że podmiot ten może brać udział w sprawach o ochronę grupowych interesów konsumentów.

4. Udział prokuratora i Prokuratora Generalnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów


W obowiązującym stanie prawnym udział prokuratora w postępowaniu cywilnym stanowi instytucję modelową dla udziału organizacji społecznych, prokuratora, powiatowego rzecznika konsumentów, Rzecznika Praw Obywatelskich czy Rzecznika Ubezpieczonych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Stanowisko prokuratora w procesie cywilnym, w szczególności w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, stanowi znaczne ograniczenie zasady dyspozytywności i nie znajduje obecnie uzasadnienia społeczno-ustrojowo-ekonomicznego838. Wydaje się, że także w sprawach o ochronę konsumentów udział prokuratora powinien być dopuszczony wyłącznie w zakresie, w którym wymaga tego ochrona porządku publicznego, przy zsynchronizowaniu jego udziału z udziałem Prokuratora Generalnego oraz innych podmiotów, jak organizacje społeczne (pozarządowe) oraz powiatowy rzecznik konsumentów. Udział prokuratora w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym normują m.in. art. 7 oraz art. 55–60 k.p.c. Procesowe uprawnienia organizacji społecznych są wzorowane na uprawnieniach prokuratora, jednakże nie są one takie same. Same formy udziału prokuratora w postaci uprawnienia do wytoczenia powództwa na rzecz konsumenta czy wstąpienia do toczącego się postępowania są w zasadzie analogiczne. Zasadnicza odmienność dotyczy celu działania prokuratora w postępowaniu cywilnym. Prokurator w każdym postępowaniu działa nie tylko w celu ochrony interesów indywidualnych, ale również interesu społecznego i praworządności. Z uwagi na to prokurator może uczestniczyć w postępowaniu cywilnym w szerszym zakresie niż organizacje społeczne. Udział prokuratora w toczącym się postępowaniu może bowiem polegać na:

1) wytoczeniu powództwa, gdy działa na rzecz oznaczonego konsumenta (art. 55 k.p.c.),

2) wytoczeniu powództwa, gdy działa na rzecz bliżej nieoznaczonej osoby (art. 57 k.p.c.),

3) przystąpieniu do toczącego się postępowania, nawet jeśli nie działa na rzecz którejś ze stron (art. 60 k.p.c.).

W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów szczególne znaczenie ma pierwsza z powyższych form udziału prokuratora w postępowaniu cywilnym. Pozycja procesowa organizacji społecznej, wytaczającej powództwo na rzecz oznaczonego konsumenta, jest analogiczna do pozycji prokuratora. W pozostałych przypadkach, tj. wówczas gdy wytaczając powództwo prokurator działa na rzecz bliżej nieoznaczonej osoby (art. 57 k.p.c.) oraz gdy prokurator przystępuje do toczącego się postępowania, nawet jeśli nie działa na rzecz którejś ze stron (art. 60 k.p.c.) pozycja prokuratora może być samoistna, co determinuje zakres i treść możliwych czynności procesowych podejmowanych przez prokuratora w postępowaniu cywilnym839. Teoretycznie prokurator może działać wbrew interesom indywidualnego konsumenta, działając w interesie publicznym. Te same reguły będą dotyczyć legitymacji procesowej prokuratora z tym zastrzeżeniem, że jest to czysta „legitymacja publiczna".

Prokurator biorący udział w sprawach o ochronę praw konsumentów jest zwolniony z mocy ustawy od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c.). Z kolei zgodnie z art. 106 u.k.s.c. udział prokuratora w sprawie nie uzasadnia zasądzenia zwrotu kosztów postępowania na rzecz Skarbu Państwa ani od Skarbu Państwa. Rozliczenie kosztów w przypadku wytoczeniu powództwa, gdy prokurator działa na rzecz oznaczonego konsumenta (art. 55 k.p.c.), następuje na zasadzie art. 113 k.p.c. Jeśli osoba, na rzecz której sąd wytoczył powództwo, nie wstąpi w takim wypadku do postępowania, sąd rozliczy koszty na zasadzie art. 113 ust. 1 i 2 u.k.s.c. Rozliczenie kosztów postępowania na zasadzie art. 113 u.k.s.c. będzie mieć miejsce w sytuacji opisanej w art. 60 k.p.c. Z kolei zgodnie z art. 60 k.p.c., jeśli prokurator, który był zwolniony od kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c.), wygrał sprawę na rzecz konkretnego konsumenta, sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie nakaże pobrać wydatki i opłaty tymczasowe skredytowane w toku postępowania przez Skarb Państwa od strony pozwanej. Jeśli prokurator przegrał sprawę na rzecz konkretnego konsumenta, sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie zasądzi koszty postępowania od Skarbu Państwa. Jeśli zaś prokurator częściowo wygrał, a częściowo przegrał sprawę, to koszty należne od zasądzonej części roszczenia będą obciążać przeciwnika, a w części oddalonej będą obciążać Skarb Państwa840. Prokurator może także wnieść skargę kasacyjną na zasadach analogicznych do organizacji społecznej oraz powiatowego rzecznika konsumentów. Jednak prokurator może wnieść skargę kasacyjną tylko wówczas, gdy brał udział w postępowaniu na wcześniejszym etapie. Dotyczy to zarówno prokuratora wytaczającego powództwo na rzecz konsumenta, jak i wstępującego do toczącego się postępowania841.

Odmienna od pozycji prokuratora powszechnego jest rola Prokuratora Generalnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Prokurator działa w tych sprawach właściwie wyłącznie jako rzecznik interesu publicznego. Prokurator Generalny może, jako rzecznik interesu publicznego, występować przed Sądem Najwyższym842. Prokuratorowi Generalnemu przysługuje także legitymacja wyjątkowa do wniesienia skargi kasacyjnej, pomimo tego, że nie ma legitymacji procesowej w sprawie843. Prokurator Generalny działa w tej sytuacji w celu ochrony interesu publicznego – interesu zbiorowego konsumentów. Prokurator Generalny może wnieść skargę kasacyjną niezależnie od tego, czy brał udział we wcześniejszym postępowaniu na zasadach określonych w art. 3981 § 2 i art. 3985 § 2 k.p.c. W doktrynie wskazuje się, że wątpliwości budzi przepis art. 3981 § 2 k.p.c., który stanowi, że wniesienie skargi kasacyjnej przez stronę w zaskarżonym zakresie wyłącza, wniesienie skargi kasacyjnej przez Prokuratora Generalnego844. W sprawach o ochronę konsumentów przepis ten wskazuje na wyższość skargi strony, a w konsekwencji priorytet ochrony interesów indywidualnych nad interesami zbiorowymi. W konsekwencji należy przyjąć, że Prokurator Generalny może wnieść skargę kasacyjną jedynie w zakresie, w jakim nie wniosły skargi same strony postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Jeśli skargę wniesie którakolwiek ze stron i zaskarży orzeczenie w całości, to skarga kasacyjna Prokuratora Generalnego podlegać będzie odrzuceniu845. Rozwiązanie to jest prawidłowe, ponieważ co do zasady z najszerszej legitymacji powinny korzystać strony postępowania846. Zgodnie z art. 3985 § 2 k.p.c. termin do wniesienia skargi kasacyjnej przez Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich wynosi sześć miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, a jeżeli strona zażądała doręczenia orzeczenia z uzasadnieniem – od chwili doręczenia orzeczenia stronie. Przepis ten wprowadza dłuższy sześciomiesięczny termin do wniesienia skargi kasacyjnej m.in. przez Prokuratora Generalnego jako rzecznika interesu publicznego847. Wydłużenie tego terminu może prowadzić w niektórych sytuacjach – gdy skarga kasacyjna strony w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów zostanie odrzucona, nieprzyjęta do rozpoznania lub nawet rozstrzygnięta przed upływem sześciu miesięcy – do skutecznego wniesienia skargi przez Prokuratora Generalnego, działającego w celu ochrony interesu publicznego. Nadto Prokurator Generalny może oprzeć skargę kasacyjną – podobnie jak strona – na jednej z podstaw określonych w art. 3983 § 1 k.p.c. Dodatkowym wymaganiem ustanowionym w art. 3983 § 2 k.p.c. wyłącznie dla Prokuratora Generalnego jest, aby jednocześnie przez wydanie orzeczenia doszło do naruszenia podstawowych zasad porządku prawnego848.

5. Udział Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów


Udział Rzecznika Praw Obywatelskich w postępowaniu cywilnym został wprowadzony przez ustawę z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich849. Zgodnie z art. 1 ust. 2 u. RPO Rzecznik Praw Obywatelskich stoi na straży wolności oraz praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji oraz w innych aktach normatywnych. W myśl art. 8 powyższej ustawy RPO podejmuje czynności przewidziane w ustawie, jeżeli poweźmie wiadomość wskazującą na naruszenie wolności oraz praw człowieka i obywatela. Zgodnie z art. 14 pkt 4 u. RPO Rzecznik po zbadaniu sprawy może żądać wszczęcia postępowania w sprawach cywilnych, jak również wziąć udział w każdym toczącym się już postępowaniu – na prawach przysługujących prokuratorowi. Generalnie rozważania dotyczące udziału i pozycji prokuratora powszechnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym mają zastosowanie do określenia sytuacji procesowej RPO. Sytuację procesową RPO w postępowaniu cywilnym wyznacza przede wszystkim konieczność działania w celu ochrony praworządności, wolności i praw obywateli. Podporządkowanie działania RPO w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu cywilnym tym wartościom może w konkretnej sprawie pozostawać w sprzeczności z interesami jednostkowego konsumenta. W praktyce RPO przystępuje bowiem do postępowań w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie w celu udzielenia pomocy indywidualnemu konsumentowi, lecz przede wszystkim w celu uzyskania precedensowych rozstrzygnięć850. Rzecznik Praw Obywatelskich nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 6 u.k.s.c.). Dodatkowo RPO przysługuje, jako rzecznikowi interesu publicznego legitymacja do złożenia wniosku o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego851. Najważniejszą odrębnością w ramach spraw o ochronę konsumentów w postępowaniu cywilnym jest jednak możliwość wniesienia skargi kasacyjnej niezależnie od tego, czy rzecznik brał udział we wcześniejszym postępowaniu na zasadach określonych w art. 3981 § 2 i art. 3985 § 2 k.p.c., ale czyni to jedynie jeżeli przez wydanie orzeczenia doszło do naruszenia konstytucyjnych wolności albo praw człowieka i obywatela (art. 3983 § 1 i 2 k.p.c.). Wniesienie skargi przez konsumenta wyłącza wniesienie skargi przez Rzecznika Praw Obywatelskich, chyba że skarga Rzecznika ma inny zakres niż skarga strony (art. 3981 § 2 k.p.c.). Zgodnie z art. 3985 § 2 k.p.c. termin do wniesienia skargi kasacyjnej przez RPO wynosi sześć miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, a jeżeli strona zażądała doręczenia orzeczenia z uzasadnieniem – od chwili doręczenia orzeczenia stronie. W wypadku skargi kasacyjnej wnoszonej przez RPO jej dopuszczalność nie jest zależna od tego, czy strona zażądała doręczenia orzeczenia z uzasadnieniem; wpływa to jedynie na początek biegu terminu do wniesienia skargi. Termin ten wynosi w zasadzie sześć miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. Jeżeli jednak strona zażądała doręczenia jej orzeczenia wraz z uzasadnieniem, termin sześciomiesięczny liczy się od chwili doręczenia orzeczenia stronie przez sąd drugiej instancji. Należy pamiętać, że w pozostałym zakresie termin do wniesienia skargi kasacyjnej przez konsumenta czy przedsiębiorcę nie jest zależny od działań RPO. W szczególności zwrócenie się przez stronę do RPO z wnioskiem o wniesienie skargi kasacyjnej nie powoduje zawieszenia biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej przez stronę ani też nie zwalnia strony z obowiązku zachowania terminu do wniesienia skargi kasacyjnej z art. 3985 § 1 k.p.c.852

6. Udział Rzecznika Ubezpieczonych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów


Rzecznik Ubezpieczonych jest kolejnym z podmiotów, który przy odpowiednim zastosowaniu przepisów o prokuratorze oraz art. 63 k.p.c. w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów może wytaczać powództwa na rzecz konsumentów. Rzecznik Ubezpieczonych może przy tym występować wyłącznie w sprawach dotyczących nieuczciwej praktyki rynkowej w zakresie działalności ubezpieczeniowej oraz za zgodą konsumenta wziąć udział w toczącym się postępowaniu, a także przedstawić sądowi istotny dla sprawy pogląd (art. 19 u.p.n.p.r.).

Rozdział V

Postępowanie rozpoznawcze w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów – zagadnienia wybrane


1. Wprowadzenie


Dochodzenie indywidualnych roszczeń konsumenckich na drodze sądowej jest częstą formą realizacji praw konsumentów. Stanowi to konsekwencję m.in. wcześniejszego poglądu doktryny, wyrażającego się w przekonaniu, że to sądy powszechne są najbardziej odpowiednimi organami do rozpatrywania sporów o roszczenia konsumenckie853. Obowiązek ukształtowania przez władze publiczne postępowania sądowego w sposób umożliwiający uzyskanie przez konsumentów efektywnej ochrony prawnej wynikający z Konstytucji RP i prawa wspólnotowego, pociąga za sobą konieczność wprowadzenia takich unormowań, które umożliwią rozwiązanie sporu konsumenckiego w ramach łatwo dostępnych, szybkich i skutecznych postępowań sądowych. Istotnym pytaniem jest, czy i w jakim zakresie zapewnienie skutecznej ochrony prawnej konsumentom uzasadnia wprowadzenie określonych odrębności na płaszczyźnie procesowej.

Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów stanowią sprawy wspólnotowe, w konsekwencji szereg uprzywilejowań wynika z europejskiego prawa konsumenckiego oraz orzecznictwa ETS. Modyfikacje dotyczą w szczególności, w ramach systemu incydentalnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych, uregulowania takich zasad jak zasada skupienia materiału procesowego w odniesieniu do systemu prekluzji czy zasada kontradyktoryjności.

W odniesieniu do indywidualnych roszczeń konsumenckich nie występują w zasadzie unormowania kodeksowe, których celem jest ułatwienie czy umożliwienie rozwiązania określonych sytuacji procesowych. Ustawodawca wprowadza jedynie szereg „uproszczeń procesowych". Sprawy o ochronę indywidualnych praw i interesów to przede wszystkim sprawy drobne. Podstawowym rodzajem uprzywilejowania drobnych roszczeń konsumenckich w polskim kodeksie postępowania cywilnego jest wprowadzenie przepisów szczególnych normujących określone instytucje procesowe w sposób odmienny w stosunku do regulacji ogólnych. Najistotniejszym przejawem uprzywilejowania w odniesieniu do drobnych roszczeń konsumenckich jest możliwość dochodzenia tych roszczeń w postępowaniu uproszczonym. W niniejszym rozdziale omówione zostaną najistotniejsze odmienności w zakresie dochodzenia drobnych roszczeń konsumenckich, uzasadnione koniecznością uproszczenia form postępowania w sprawach drobnych i prostych.

Faktyczna nierówność (asymetryczność) stron sporu oraz duża liczba podobnych spraw, często o niskiej wartości przedmiotu sporu, skutkują koniecznością wprowadzenia określonych odrębności procesowych. Od niedawna niektóre z roszczeń indywidualnych mogą być dochodzone w postępowaniu grupowym.

2. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jako sprawy wspólnotowe


Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów stanowią sprawy wspólnotowe. Europejski Trybunał Sprawiedliwości, przełamując zasadę autonomii proceduralnej, wprowadził określone reguły, które powinny być uwzględniane przez sądy krajowe jako sądy wspólnotowe w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w krajowym postępowaniu cywilnym.

2.1. Relacja europejskiego prawa konsumenckiego do krajowego prawa procesowego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Sprawy o ochronę konsumentów są sprawami wspólnotowymi. Początkowo sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jako sprawy krajowe rozstrzygane były wyłącznie w krajowych postępowaniach cywilnych. Prawo wspólnotowe, jako autonomiczny porządek prawny, miało w założeniu nie posiadać własnych norm procesowych. Roszczenia wywodzące się z prawa wspólnotowego dochodzone były co do zasady na podstawie krajowych reguł procesowych państw członkowskich. W wyniku rozwoju wspólnego rynku stwierdzono, że konieczne jest zagwarantowanie przez państwa członkowskie skutecznych środków prawnych chroniących konsumenta, co powinno nastąpić poprzez wprowadzenie do porządku wewnętrznego państw członkowskich odpowiednich standardów postępowań cywilnych, gwarantujących jednostkom efektywną ochronę prawną (effective legal protection)854. Jest to zobowiązanie wynikające z prawa pierwotnego855. Z powodu braku rozwiązań traktatowych orzecznictwo ETS wypracowało zasady mające na celu określenie granic interwencji prawa wspólnotowego w krajowy system prawa procesowego. Przede wszystkim przyjęto, że istnienie materialnych praw konsumentów jako części porządku prawnego Wspólnot zawsze pociąga za sobą obowiązek zaaprobowania prawa do wniesienia skargi, a tym samym wprowadzenia odpowiednich środków (w tym procesowych) do krajowego porządku i ukształtowania standardów ochrony na poziomie istniejącym w prawie wspólnotowym856. Bez norm prawa wspólnotowego realizacja praw konsumentów oraz ochrona ich interesów objętych europejskim prawem konsumenckim należy, co do zasady, do wymiaru sprawiedliwości państw członkowskich przy zastosowaniu procedur ustanowionych w poszczególnych krajach. Domniemanie kompetencji prawa krajowego do określenia środków i postępowań mających na celu realizację praw konsumentów na drodze sądowej sankcjonowane jest przez zasadę autonomii procesowej i organizacyjnej857.

2.2. Zasada autonomii proceduralnej i organizacyjnej


Zasada autonomii organizacyjnej (instytucjonalnej) i proceduralnej państw członkowskich sformułowana została przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniach w sprawie Rewe-Zentralfinanz eG and Rewe-Zentral AG v. Landwirtschaftskammer für das Saarland858 oraz w sprawie Comet BV v. Produktschap voor Siergewassen859. Zgodnie z tzw. formułą Rewe/Comet w razie braku norm wspólnotowych rzeczą krajowego porządku prawnego jest wyznaczenie sądów właściwych do orzekania oraz określenie warunków proceduralnych rządzących skargami zmierzającymi do zapewnienia ochrony praw, które obywatele państw członkowskich wywodzą z bezpośrednio skutecznego prawa wspólnotowego860. Omawiana zasada nie ma jednolitej ustalonej definicji. Nie ma również statusu ogólnej zasady prawa wspólnotowego. W doktrynie wskazuje się, że jest to pewna konstrukcja prawna, koncepcja wyznaczająca ogólny standard stosowania prawa wspólnotowego w sądach krajowych państw członkowskich861. Oznacza to, że co do zasady w sprawach dotyczących roszczeń wywodzących się z materialnego prawa wspólnotowego (jak sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów), proceduralne warunki dochodzenia roszczeń mają oparcie w prawie krajowym. Granice domniemania kompetencji wyznaczają: zasada prymatu, zasada ekwiwalencji oraz zasada skuteczności862. Zasada autonomii organizacyjnej i proceduralnej musi uwzględniać obowiązek poszczególnych krajów członkowskich do zagwarantowania efektywnych standardów ochrony konsumenta istniejących w prawie wspólnotowym, uwzględniając konieczność zapewnienia wysokich standardów ochrony wynikających z traktatów. Zaznaczyć należy, że zasada ta dotyczy wszelkich unormowań dotyczących instrumentów proceduralnych dochodzenia praw konsumenckich, w szczególności zaś dochodzenia roszczeń na drodze sądowej w postępowaniu cywilnym863. Orzecznictwo ETS przyjmuje ponadto, że wymagania w zakresie procedury dochodzenia roszczeń przez konsumentów nie zależą wyłącznie od arbitralnej woli państw członkowskich. Dlatego zasada autonomii proceduralnej jest ograniczona przez, po pierwsze, zasadę efektywności, a po drugie, zasadę niedyskryminacji (zasadę ekwiwalentności). Regulacja dochodzenia roszczeń konsumenckich opartych na prawie wspólnotowym przez krajowe przepisy dotyczące procedury musi spełniać dwa warunki:

– po pierwsze, zgodnie z zasadą efektywności (principle of efectivness) warunki procesowe regulowane przez prawo krajowe nie mogą czynić dochodzenia roszczeń „praktycznie niemożliwymi" (virtually impossible, nicht praktisch unmöglich) lub „nadmiernie utrudnionymi" (excessively difficult, übermassig erschweren)864;

– po drugie, przy dochodzeniu roszczeń wynikających z prawa wspólnotowego nie mogą obowiązywać „mniej korzystne" (less favourable, nicht ungünstiger) uregulowania niż w przypadku porównywalnych roszczeń opartych na prawie krajowym.

Zasada autonomii proceduralnej ewoluuje od początku jej istnienia. Początkowo określając wpływ materialnego prawa wspólnotowego na krajowe prawo procesowe wskazywano, że przepisy procesowe regulujące krajowe postępowania cywilne stanowią przejaw suwerenności narodowej poszczególnych państw członkowskich. Przekroczenie granic tej suwerenności było dopuszczalne jedynie wyjątkowo w razie istnienia szczegółowych regulacji dopuszczających ingerencję w tym zakresie. Obecnie, wraz z rozwojem prawa europejskiego, podkreśla się, że krajowe postępowanie cywilne reguluje możliwość dochodzenia roszczeń cywilnych (objętych prawem europejskim), tak długo, jak długo nie zostaną wprowadzone stosowne regulacje przez prawo europejskie.

Zasada autonomii proceduralnej z punktu widzenia Unii Europejskiej oznacza, iż działając w ramach swojej kompetencji może ona sformułować swoje własne reguły procesowe, niejako „wymuszając" ich funkcjonowanie w krajowych postępowaniach cywilnych865. W szczególności w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów takie szczególne reguły procesowe, stanowiące o uprzywilejowaniu konsumentów w krajowych postępowaniach cywilnych, są formułowane przez orzecznictwo ETS.

Z punktu widzenia poszczególnych porządków krajowych zasada autonomii proceduralnej w połączeniu z zasadą prymatu oznacza, że państwa członkowskie mogą tworzyć przepisy procesowe w sposób niezależny, jedynie, jeśli nie ma przepisów wspólnotowych, jak również orzecznictwa ETS w tej dziedzinie. Odnośnie do terminologii należy wskazać, że z tego punktu widzenia właściwsze jest posługiwanie się terminem „wolność kształtowania stosunków prawnych" (w znaczeniu wolności kształtowania unormowań procesowych) zamiast pojęcia „autonomii procesowej"866.

2.3. Zasady postępowania cywilnego w krajowych postępowaniach cywilnych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów a zasada autonomii proceduralnej i organizacyjnej


Tradycyjnie w większości porządków prawnych podział ról w zakresie materiału procesowego pomiędzy stronami oraz sądem w procesie cywilnym związany jest z systemem koncentracji materiału procesowego opartym na dyskrecjonalnej władzy sędziego, na systemie prekluzji lub też na systemie mieszanym (co pozostaje w związku z tak podstawowymi zasadami jak: zasada dyspozytywności oraz kontradyktoryjności). W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów orzecznictwo ETS zwiększa obowiązki sądu orzekającego do działania z urzędu, zaś modyfikuje ciężary procesowe konsumentów, w szczególności co do ciężaru dowodu. W ostatnim okresie orzecznictwo ETS coraz częściej przełamuje zasadę autonomii proceduralnej i organizacyjnej, wypowiadając się w szczegółowych kwestiach dotyczących postępowania cywilnego, takich jak: dostępność środków dowodowych, neutralność biegłych wydających opinię czy koszty postępowania867. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Trybunał, zajmując się zasadą autonomii proceduralnej i organizacyjnej, podejmował także próby dookreślenia jej granic w odniesieniu do zasady dyspozytywności, a właściwie podziału ról w procesie pomiędzy stronami oraz sądem krajowym868. W szczególności w orzeczeniu dotyczącym połączonych spraw Veen Jeroen van Schijndel i Johannes Nicolaas Cornelis van Veen v. Stichting Pensioenfonds voor Fysiotherapeuten869 Trybunał jednoznacznie uznał granice wyznaczone przez zasadę dyspozytywności jako obowiązującą w większości krajowych procedur cywilnych, przy określaniu zakresu działania przez sąd krajowy, stwierdzając w nim, że „prawo wspólnotowe nie zobowiązuje sądów krajowych, by rozpatrywały z urzędu zarzuty naruszenia przepisów wspólnotowych, jeśli analiza takiego zarzutu zmuszałaby je do rezygnacji z przypisanej im biernej roli poprzez wyjście poza granice sporu wyznaczone przez jego strony oraz oparcie się na okolicznościach innych niż te, na których strona zainteresowana stosowaniem tych przepisów oparła swoje roszczenie". Z powyższego orzeczenia dotychczas wynikało, że zasada dyspozycyjności w procedurze cywilnej może ograniczać kompetencje kontrolne sądu krajowego, a prawo wspólnotowe musi to zaakceptować. Prawo wspólnotowe co do zasady nie zawiera bowiem przepisów procesowych, które zobowiązywałby sąd krajowy do samodzielnego dokonywania ustaleń faktycznych w celu uzyskania informacji niezbędnych dla dokonania określonych ustaleń faktycznych, jeśli nimi nie dysponuje, a kompetencje sądu krajowego w tym względzie określane są co do zasady przez krajowe prawo procesowe (w tym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów). Zatem zasada dyspozycyjności w postępowaniu cywilnym tradycyjnie w orzecznictwie stanowiła granicę obowiązku kontrolnego sądu krajowego. Zagadnienie to było także poruszane w orzeczeniach w sprawie Rheinmühlen, Verholem, Peterboeck, Kraaijeveld, Océano Grupo, Confidis oraz Fazit. Wzmożona aktywność orzecznicza ETS występuje ostatnio na gruncie systemu kontroli klauzul abuzywnych w odniesieniu do spraw o ochronę konsumentów w przedmiocie określenia podziału ról w procesie pomiędzy stronami a sądem w ramach zagadnienia granic działania przez sąd z urzędu w tych sprawach. W szczególności należy wskazać tu na orzeczenia zapadłe w sprawach: Elisa María Mostaza Claro v. Centro Móvil Milenium SL870, Asturcom Telecomunicaciones SL v. Cristinie Rodríguez Nogueirze871, Pannon GSM Zrt. v. Erzsébet Sustikné Győrfi872, VB Pénzügyi Lízing Zrt. v. Ferenc Schneider873, a także postanowienie Trybunału z dnia 16 listopada 2010 r. (wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Krajský súd v Prešove – (Republika Słowacka) – Pohotovosť s.r.o. przeciw Ivecie Korčkovskiej874. Z analizy powołanego orzecznictwa ETS wynika, że w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów kształt zasady kontradyktoryjności, zasady skupienia materiału procesowego (w szczególności wybór pomiędzy zasadą kierownictwa sędziowskiego a systemem prekluzji) oraz zasady dyspozytywności w procesie cywilnym musi ulec modyfikacjom. Na gruncie zasady efektywności oraz innych ogólnych zasad prawa wspólnotowego może w konkretnej sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów okazać się, że prawo wspólnotowe sprzeciwia się zasadzie dyspozytywności w tradycyjnym kształcie875. Dodatkowo w ramach systemu koncentracji materiału procesowego zostaje ograniczony system prekluzji na rzecz systemu kierownictwa sędziowskiego. Obligując zaś sąd do działań z urzędu w zakresie gromadzenia materiału procesu, orzecznictwo ETS coraz częściej wprowadza w ramach systemu kontroli niedozwolonych postanowień umownych w miejsce zasady kontradyktoryjności zasadę oficjalno-śledczą.

2.4. Zasada autonomii proceduralnej a europejskie prawo procesowe cywilne


Omawianym zasadom wprowadzonym przez orzecznictwo ETS towarzyszy wywodząca się ze współpracy sądowej w sprawach cywilnych wzrastająca aktywność legislacyjna Unii dotycząca transgranicznych spraw o ochronę konsumentów. Jednym z kluczowych celów polityki UE dotyczącej ustanowienia przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości jest współpraca sądowa w sprawach cywilnych. Realizacji tej współpracy służą środki określone w art. 65 w zw. z art. 61 i 67 TWE876, które mają m.in zmierzać do usuwania przeszkód w należytym biegu procedur cywilnych, wspierając w razie potrzeby zgodność norm procedury cywilnej mających zastosowanie w państwach członkowskich. Z uwagi na to, że wyliczenie zawarte w art. 65 TWE nie ma charakteru enumeratywnego, w ramach współpracy środki te mogą zostać podjęte również w celu zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości, rozwoju alternatywnych metod rozwiązywania sporów, a także pomocy i porady prawnej877. Realizacja przez Unię kompetencji w tym zakresie jest możliwa tylko wówczas, jeśli podjęte środki z zakresu współpracy sądowej w sprawach cywilnych służą do zapewnienia należytego funkcjonowania rynku wewnętrznego878, a sprawy, których dotyczą, mają skutki transgraniczne879. Dzięki rozwojowi współpracy sądowej w sprawach cywilnych od czasu ratyfikowania traktatu amsterdamskiego880 Wspólnota zaczęła w coraz większym stopniu wpływać na krajowe procedury cywilne w sytuacjach wystąpienia skutku transgranicznego, system stanowiący europejskie prawo procesowe zaczął się zaś gwałtownie rozwijać881. Unia Europejska w wyniku „uwspólnotowienia" współpracy sądowej w sprawach cywilnych przez traktat amsterdamski w chwili obecnej może stanowić europejskie prawo postępowania cywilnego. Jak wskazuje K. Weitz, „istnienie jednolitych regulacji europejskich w dziedzinie prawa postępowania cywilnego, ograniczonych jednak do spraw mających skutki transgraniczne, prowadzi do zróżnicowania regulacji procesowych", a w szczególności może prowadzić do „dwutorowości" regulacji procesowych w zależności od tego, czy w danej sprawie będzie występować skutek transgraniczny, czy też nie882. Problem ten został zauważony w obrębie Unii Europejskiej, gdzie toczą się prace nad całościową koncepcją zmiany podejścia do prawa konsumenckiego883. Zaznaczyć należy, iż w chwili obecnej nie istnieje jednolity wspólny europejski system postępowania cywilnego, znajduje się on dopiero in statu nascendi. Obecnie w jego skład wchodzą następujące akty prawne: rozporządzenia regulujące zarówno postępowanie rozpoznawcze w sprawach o charakterze transgranicznym (tj. rozporządzenie 1896/2006/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. ustanawiające postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty oraz rozporządzenie 861/2007/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. ustanawiające europejskie postępowanie w sprawie drobnych roszczeń), rozporządzenia regulujące pomoc prawną w sprawach o charakterze transgranicznym, kwestie jurysdykcji, uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach cywilnych, handlowych rodzinnych i upadłościowych, a także dyrektywy: nr 2003/8/WE o poprawie dostępu do wymiaru sprawiedliwości w sporach transgranicznych przez ustanowienie wspólnych minimalnych zasad odnoszących się do pomocy prawnej, która została wdrożona do polskiego prawa w ustawie z dnia 17 grudnia 2004 r. oraz dyrektywa 2008/52/WE w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych.

Zasada autonomii proceduralnej jest zatem w praktyce coraz bardziej ograniczana przez akty prawne, regulujące w sposób jednolity pewne aspekty postępowania cywilnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Można zatem powiedzieć, że w zakresie, w którym sprawy o ochronę konsumentów uregulowane są w europejskim prawie procesowym cywilnym, zasada autonomii procesowej nie ma zastosowania.

2.5. Harmonizacja europejskiego prawa konsumenckiego a zasada autonomii proceduralnej


Powstaje jeszcze jedno pytanie, czy harmonizacja europejskiego prawa konsumenckiego pokonuje zasadę autonomii procesowej. Zagadnienie to jest sporne w doktrynie884. Niektórzy autorzy twierdzą, że w zasadzie prawo krajowe oraz sądy krajowe nie mają autonomii proceduralnej, krajowe prawo procesowe zaś stanowi system prawny mający zagwarantować efektywne zastosowanie materialnego prawa wspólnotowego885. Inni autorzy ujmują to zagadnienie w ramach zagadnienia kompetencji procesowej, która należy lub nie do państw członkowskich886. Zgodnie z kolejnym poglądem na obecnym etapie rozwoju doszło do przekształcenia się zasady autonomii proceduralnej w bardziej złożoną kombinację krajowej kompetencji procesowej i zasady pierwszeństwa procesowego prawa europejskiego887. Podzielając ostatni pogląd wskazać należy, że na obecnym etapie rozwoju wspólnego rynku pełne utrzymanie zasady autonomii procesowej jest niemożliwe, a w niektórych sytuacjach może rodzić niebezpieczeństwo dla rozwoju wspólnego rynku. Coraz częściej Europejski Trybunał Sprawiedliwości oraz wspólnotowy prawodawca, powołując się na zrównoważony rozwój wspólnotowego rynku, przełamuje tę zasadę, zwłaszcza w sprawach o ochronę konsumentów.

Dodać należy, iż w niektórych kwestiach tzw. dyrektywy konsumenckie, a w konsekwencji implementujące je prawo polskie regulują określone kwestie o charakterze mieszanym, tj. materialnoprocesowym w szczególności w odniesieniu do reguł ciężaru dowodu czy domniemań.

2.6. Procesowe obowiązki sądu w zakresie incydentalnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Wskazać należy, iż w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów specyficznie ukształtowane są obowiązki spoczywające na konsumencie i sądzie. Znaczące orzeczenia ETS, przełamujące zasadę autonomii proceduralnej, zostały wydane w kwestii incydentalnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych. Systemem, w którym zachodzą na siebie sprawy o ochronę indywidualnych i zbiorowych interesów konsumentów, jest system kontroli niedozwolonych klauzul umownych. System ten został wprowadzony do krajowego porządku prawnego w celu implementacji dyrektywy 93/13/EWG przez ustawę z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny888. Mechanizmy kontroli klauzul niedozwolonych opierają się na kryteriach: przejrzystości, inkorporacji oraz kontroli treści postanowień. Mechanizmy kontrolne treści obejmują kontrolę in abstracto (art. 47936–47945 k.p.c.) i kontrolę in concreto (art. 3851–3853 k.c.). Kontrola in abstracto należy do ochrony interesów zbiorowych, zaś tzw. kontrola incydentalna ma szczególne znaczenie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W tym miejscu należy zauważyć, że kontrola abstrakcyjna niedozwolonych postanowień w umowach zawieranych z konsumentami odbywa się obecnie w ramach modelu sądowego889. Ustawodawca wprowadził w tym celu do kodeksu postępowania cywilnego zupełnie nowe postępowanie umiejscowione w części I – postępowanie rozpoznawcze, księdze I – proces, tytule VII, dziale IVa – postępowanie w sprawach gospodarczych, poprzez dodanie rozdziału 3, zatytułowanego postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, obejmującego przepisy art. 47936–47945 k.p.c. Kontrola abstrakcyjna niedozwolonych postanowień w umowach zawieranych z konsumentami obejmuje ocenę i zakaz ewentualnego stosowania niedozwolonych postanowień umownych zawartych wyłącznie we wzorcach umów w oderwaniu od konkretnej umowy890. Postępowanie to toczy się wyłącznie przed Sądem Okręgowym w Warszawie – Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Postępowanie przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów w określonych sytuacjach ma jednak wpływ na sprawowanie kontroli incydentalnej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Kwestia ta wymaga interpretacji przepisu art. 47943 k.p.c., zgodnie z którym wyrok prawomocny ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c. W doktrynie wskazuje się, że powyższy przepis nie zakreśla w sposób wyraźny granic mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia, uznającego postanowienia wzorca umowy za niedozwolone891. Zagadnienie to jest zróżnicowane w zależności od konkretnego stanu faktycznego. Przede wszystkim możemy wyróżnić sytuacje, w której sprawa o ochronę indywidualnych interesów konsumentów będzie toczyć się pomiędzy przedsiębiorcą (będącym jednocześnie pozwanym w sprawie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone) a konsumentem, a przedmiotem sporu będzie umowa konsumencka, zawarta na podstawie niedozwolonych postanowień wzorca umowy zgodnie z przeważającym, aczkolwiek dyskusyjnym z punktu widzenia prawomocności poglądem. Jeśli w odniesieniu do powyższej sytuacji SOKiK deklaratoryjnie potwierdził niedozwolony charakter postanowień wzorca umowy, sąd rozpoznający sprawę o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie będzie oceniał niedozwolonego charakteru postanowień umowy. Jest tak dlatego, że konsumenci w stosunku do tego przedsiębiorcy, wobec którego zapadł prawomocny wyrok uznający postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, są „osobami trzecimi", o których mówi art. 47943 k.p.c. w zw. z art. 365 k.p.c., czyli osobami objętymi rozszerzoną mocą wiążącą prawomocnego wyroku uznającego postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. W konsekwencji sąd dokonujący kontroli incydentalnej w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie może odmiennie niż SOKiK ocenić postanowień wzorca umowy, które zostały uznane przez SOKiK za niedozwolone i od razu powinien uznać je za niedozwolone892. Podobna sytuacja, choć mniej dyskusyjna, będzie miała miejsce w odniesieniu do konsumenta, który w sprawie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, występował w charakterze powoda i jednocześnie był, czy też został w przyszłości, czyli po wydaniu i uprawomocnieniu się wyroku SOKiK stroną umowy konsumenckiej zawartej z pozwanym przedsiębiorcą, na podstawie postanowień umowy, które zostały uznane za niedozwolone893. Inaczej ukształtowana będzie sytuacja, w której postępowanie przed SOKiK w odniesieniu do opisanych powyżej podmiotów nie zakończyło się jeszcze wydaniem prawomocnego wyroku, a sprawa jest w toku. Kwestia ta związana jest z problematyką prejudycjalności894. Jak wynika z powyższych rozważań, niewątpliwie postępowanie dotyczące kontroli abstrakcyjnej ma wpływ na postępowanie dotyczące kontroli incydentalnej. Nie zawsze jednak konieczne będzie zawieszenie postępowania w sprawie na zasadzie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. Niewątpliwie zawieszenie postępowania będzie konieczne w sytuacji, w której zapadł już nieprawomocny wyrok przed SOKiK uznający postanowienie umowy za niedozwolone. Jednak odmiennie będzie kształtować się to zagadnienie w sytuacji, w które nie zapadło jeszcze orzeczenie SOKiK uznające określone postanowienie wzorca umowy za niedozwolone. Podzielić należy pogląd M. Rejdak, że w takiej sytuacji sąd dokonujący kontroli incydentalnej w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów może samodzielnie oceniać treść umowy konsumenckiej z punktu widzenia niedozwolonych postanowień umownych. Jest tak w szczególności dlatego, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują oczekiwania na prejudykat w procesie dotyczącym indywidualnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych. Nadto kodeks cywilny samodzielnie reguluje zagadnienie kontroli incydentalnej. Oczekiwanie na prejudykat w takiej sytuacji prowadziłoby do niczym nieuzasadnionego oraz nadmiernego wydłużenia postępowania sądowego w sprawie o ochronę indywidualnych interesów

konsumentów895. W doktrynie kontrowersje wywołuje zagadnienie podmiotowego zakresu prawomocności wyroku uznającego postanowienia wzorca umowy za niedozwolone i zakazującego ich wykorzystywania z punktu widzenia strony pozwanej. W nauce prezentowane dwa przeciwstawne stanowiska. Według pierwszego zapatrywania na rozszerzoną skuteczność z art. 47943 k.p.c. konsumenci mogą się powoływać wyłącznie przeciwko podmiotom, wobec których w danym postępowaniu orzeczono zakaz i tylko w odniesieniu do tego konkretnego wzorca. Wyrok uwzględniający powództwo w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone obejmuje prawomocnością tylko pozwanego przedsiębiorcę i jego skutki, nie dotycząc innych przedsiębiorców896. Zgodnie z zapatrywaniem przeciwnym rozszerzony skutek mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia uznającego dane postanowienie za niedozwolone obejmuje wszystkich przedsiębiorców i wprowadza generalny zakaz stosowania klauzuli wpisanej do rejestru w jakimkolwiek wzorcu umownym w stosunkach konsumenckich897. Stanowisko to znajduje również oparcie w orzecznictwie898. W szczególności w wyroku z dnia 13 lipca 2006 r. Sąd Najwyższy – przychylając się do drugiego z podanych stanowisk – uznał, że stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c., może być uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów (art. 23a ust. 2 u.o.k.k.). Sąd Najwyższy uznał, że zakaz wykorzystywania klauzul figurujących w rejestrze oraz z nimi tożsamych obejmuje wszystkich przedsiębiorców. W szczególności odnosi się do przypadków, gdy przedsiębiorca, na którego został nałożony zakaz stosowania danej klauzuli przez SOKiK, nadal wykorzystuje ten zapis oraz gdy przedsiębiorca, któremu zakazano stosowania określonej klauzuli, dokonuje zmian w jej treści, które nie modyfikują jednak samego znaczenia klauzuli oraz jej skutków w stosunku do konsumenta, ale także, gdy przedsiębiorca, niebędący uprzednio stroną postępowania przed SOKiK, wykorzystuje w swym wzorcu umownym klauzulę figurującą w rejestrze prowadzonym przez Prezesa UOKiK oraz klauzulę wywierającą te same skutki, co klauzula zawarta w rejestrze, jednakże o odmiennej od niej treści899. Akceptując pogląd, że orzeczony w ramach kontroli abstrakcyjnej dotyczącej wzorca umowy stosowanego przez konkretnego przedsiębiorcę zakaz wykorzystywania niedozwolonych postanowień umowy odnosi się także do innych przedsiębiorców, należy przyjąć co do zasady, że moc wiążąca wyroku SOKiK rozciąga się na wszelkie tożsame wzorce umowne stosowane także przez innych przedsiębiorców w umowach z konsumentami. Możliwe są jednak przy odmiennych stanach faktycznych inne sytuacje. Nadto w każdej sytuacji wydanie wyroku oddalającego powództwo w ramach kontroli abstrakcyjnej nie ma wpływu na kontrolę incydentalną w tym znaczeniu, że sąd wykonujący kontrolę indywidualną samodzielnie dokonuje badania i może uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone. Możliwa jest bowiem sytuacja, w której konkretna klauzula umowna okaże się niedozwolona po przeprowadzeniu kontroli indywidualnej przy uwzględnieniu treści innych umów pozostających w związku z tą umową czy też okoliczności jej zawarcia, w sytuacji, w której zapadł wyrok oddalający powództwo o uznanie określonych postanowień wzorca za niedozwolone900.

Kontrola incydentalna niedozwolonych postanowień umownych901 uregulowana jest wyłącznie w kodeksie cywilnym w art. 3851–3853 k.c. Zgodnie z art. 3851 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 3851 § 3 k.c.). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 3851 § 4 k.c.). Kontrola incydentalna dotyczy konkretnych umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Jej celem jest głównie ochrona interesów i praw indywidualnego konsumenta. W ramach kontroli przeprowadza się in concreto analizę nieuczciwego charakteru warunku zamieszczonego w zawartej już umowie pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą. Wynikiem przeprowadzonej kontroli może być stwierdzenie, że konsument nie jest związany konkretnym postanowieniem umownym902. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego, odmiennie niż w przypadku kontroli in abstracto, nie zawierają żadnych szczególnych unormowań w tym zakresie. Na tle brzmienia art. 4791 § 2 pkt 4 k.p.c., który stanowi, że sprawami gospodarczymi w rozumieniu działu IVa tytułu VII księgi pierwszej części kodeksu postępowania cywilnego są sprawy „przeciwko przedsiębiorcom o uznanie postanowień umownych za niedozwolone" oraz art. 47936 k.p.c., przekazującego do kompetencji Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów „sprawy o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone", powstał w doktrynie spór, który sąd i w jakim postępowaniu jest właściwy do dokonywania kontroli incydentalnej postanowień umownych.

Zgodnie z pierwszym zapatrywaniem kontrola powinna być dokonywana przez sąd właściwy według zasad ogólnych do rozpatrywania sporów na tle konkretnej umowy, na gruncie której powstał spór, czy konkretne postanowienie umowy stanowi postanowienie niedozwolone. W konsekwencji kontrola incydentalna powinna być dokonywana przez właściwy sąd pierwszej instancji według właściwości ogólnej zgodnie z przepisami ogólnymi o procesie z k.p.c.903 Postępowanie odrębne w sprawach gospodarczych miało być właściwe jedynie do dokonywania kontroli abstrakcyjnej, podczas gdy kontrola incydentalna miała następować w każdym postępowaniu przed sądem, w którym konsument powoływałby się na fakt inkorporowania do treści umowy niedozwolonych postanowień w rozumieniu art. 3851 k.c.904 E. Łętowska argumentowała, że powierzenie kontroli incydentalnej sądom gospodarczym jest sprzeczne z założeniami systemu ochrony konsumenta (w szczególności w odniesieniu do spraw drobnych rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym). Uznanie spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów za sprawy gospodarcze i powierzenie w tym zakresie incydentalnej kontroli wyspecjalizowanym i przywykłym do obrotu dwustronnie profesjonalnego sądom gospodarczym jest wewnętrznie sprzeczne905. W ocenie A. Kadzika stanowisko przeciwne, zgodnie z którym spory o uznanie postanowień konkretnej umowy zawartej z przedsiębiorcą należą do kompetencji sądów gospodarczych, jest niedopuszczalne z uwagi na zasadę ekonomii procesowej. Oznaczałoby ono bowiem, że kwestię oceny, czy dane postanowienie umowy ma charakter niedozwolony, czy nie – co może stanowić jedynie jeden z aspektów powództwa o świadczenie, bądź o ustalenie prawa lub stosunku prawnego – trzeba by każdorazowo odsyłać z sądu rozstrzygającego spór do sądu gospodarczego906.

Zgodnie z poglądem przeciwnym treść art. 4791 § 2 pkt 4 k.p.c. decyduje o tym, że sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w zakresie, w którym dotyczą uznania postanowień umowy za niedozwolone, są sprawami gospodarczymi i należą do właściwości sądów gospodarczych oraz podlegają rozpoznaniu przy zastosowaniu przepisów ogólnych o postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych zgodnie z treścią art. 4791–47922 k.p.c.907

Trafny jest pogląd pierwszy z uwagi na to, że niedozwolone postanowienia umowne zawarte we wzorcu z mocy prawa są niewiążące dla konsumenta (art. 3851 § 1 k.c.), a zatem nie jest możliwe „uznanie" ich za niedozwolone. Ponadto dotyczą one ochrony interesów i praw indywidualnych, a nie zbiorowych. Nadto z brzmienia art. 4791 § 2 pkt 4 k.p.c. wynika, że sprawą gospodarczą rozpoznawaną w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych jest tylko sprawa o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Obowiązek zbadania z urzędu przez sąd krajowy w każdej sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nieuczciwego warunku umowy wynika z ustalonego orzecznictwa ETS908. W szczególności w wyroku w sprawach połączonych Oceano Grupo i Salvat Editores ETS uznał, że ochrona konsumentów przewidziana przez dyrektywę 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wymaga, by sąd krajowy – dokonując wstępnej oceny tego, czy roszczenie powinno zostać dopuszczone do postępowania przed sądami krajowymi – miał możliwość rozstrzygnięcia z urzędu, czy warunek umowy mu przedstawionej jest nieuczciwy. Skuteczna ochrona konsumenta może być zapewniona jedynie wtedy, gdy sąd krajowy będzie miał kompetencję do oceniania tego typu warunku z urzędu909. Cel art. 6 dyrektywy 93/13/EWG, który nakłada na państwa członkowskie obowiązek ustanowienia zasady, iż nieuczciwe warunki nie wiążą konsumentów, nie mógłby być bowiem osiągnięty, gdyby konsumenci mieli obowiązek samodzielnego powoływania się na nieuczciwy charakter takich umów. Trybunał podkreślił, że zawarty w dyrektywie system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania, i związku z tym godzi on się na warunki umowy zredagowane wcześniej przez przedsiębiorcę, nie mając wpływu na ich treść910. Ta nierówność między konsumentem a przedsiębiorcą może zostać zrównoważona jedynie poprzez pozytywną interwencję podmiotu niebędącego stroną umowy911. Tylko aktywna rola sądu krajowego, przejawiająca się w obowiązku zbadania z urzędu w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, czy dany warunek ma charakter nieuczciwy, może zniwelować brak równowagi pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą912. Również w wyroku w sprawie Confidis913 ETS wskazał, że ochrona, którą dyrektywa 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich przyznaje konsumentom, obejmuje przypadki, w których konsument, który zawarł ze sprzedawcą lub dostawcą umowę obejmującą nieuczciwe postanowienie, nie podnosi zarzutu nieuczciwego charakteru postanowienia. Co więcej Trybunał uznał, że nie jest dopuszczalne ograniczenie w postępowaniu rozpoznawczym terminu do zbadania nieuczciwego charakteru postanowienia umownego w umowie zawartej pomiędzy sprzedawcą lub dostawcą a konsumentem. Nałożenie na sąd ograniczenia polegającego na wyznaczeniu terminu, w którym sąd może uchylić, z urzędu lub w następstwie zarzutu podniesionego przez konsumenta, takie warunki, w postępowaniu mającym na celu incydentalną kontrolę nieuczciwych warunków wszczętym przez sprzedawców lub dostawców przeciwko konsumentom, może wpływać na skuteczność ochrony przewidywanej przez art. 6 i 7 dyrektywy. Zasada proceduralna, która zakazuje sądowi krajowemu, po upływie terminu przedawnienia, uznania, z urzędu lub w następstwie zarzutu podniesionego przez konsumenta, za nieuczciwy warunku umowy, którego egzekwowania domaga się sprzedawca lub dostawca, może zatem w postępowaniu, w którym konsumenci są pozwanymi, znacznie utrudnić stosowanie ochrony przyznanej im przez dyrektywę i dlatego nie może być zastosowana przez sąd. W konsekwencji kontrola incydentalna powinna być przeprowadzana w każdym stadium postępowania cywilnego.

W orzeczeniu z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie Pannon GSM Zrt. v. Erzsébet Sustikné Györfi ETS914 podkreślił, że obowiązek zbadania z urzędu przez sąd krajowy nieuczciwego charakteru warunku umowy istnieje w każdej sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Nie można interpretować art. 6 ust. 1 dyrektywy w taki sposób, że tylko w przypadku, gdy konsument wniósł wyraźnie pozew w tym celu, nieuczciwy warunek nie wiąże konsumenta. Taka interpretacja wykluczałaby bowiem kompetencję sądu krajowego do dokonania z urzędu oceny nieuczciwego charakteru warunku umownego bez konkretnego żądania w tym przedmiocie w ramach przeprowadzonej przez sąd oceny dopuszczalności każdego wniesionego pozwu w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Kontrola incydentalna powinna być dokonywana przez sąd z urzędu w każdym postępowaniu, w którym dla rozstrzygnięcia sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów konieczne będzie wyjaśnienie, czy dane postanowienie umowne ma charakter niedozwolony i czy wobec tego jest niewiążące dla konsumenta915. Nie jest przy tym istotne, czy konsument występuje w roli powoda, czy też pozwanego, a także czy jest to powództwo o świadczenie, ustalenie czy ukształtowanie. W doktrynie wskazuje się, że możliwa jest sytuacja, w której konsument będzie powodem, np. gdy wytacza na podstawie art. 189 k.p.c. przeciwko swojemu kontrahentowi powództwo o ustalenie istnienia albo nieistnienia prawa, powołując się na niezwiązanie daną klauzulą umowną, czy występuje z powództwem o świadczenie, żądając należnego od kontrahenta świadczenia, którego kontrahent odmawia, powołując się na klauzulę, która w ocenie konsumenta była klauzulą niedozwoloną. Kontrola incydentalna może zostać podjęta przez sąd również w postępowaniu, w którym kontrahent występuje z powództwem przeciwko konsumentowi, np. o spełnienie świadczenia z umowy, gdy konsument odmawia jego spełnienia, wskazując, że postanowienie, z którego ma wynikać jego obowiązek świadczenia, go nie wiąże, ponieważ jest postanowieniem niedozwolonym916.

Kolejno w orzeczeniu z dnia 9 listopada 2010 r. VB Pénzügyi Lízing Zrt. v. Ferenc Schneider917 ETS wskazał, że sąd krajowy jest obowiązany z urzędu przeprowadzić dochodzenie w celu ustalenia, czy postanowienie umowne określające wyłączną właściwość miejscową sądu, zamieszczone w umowie pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, będącej przedmiotem sporu przed tym sądem, jest objęte zakresem zastosowania dyrektywy 93/13/EWG i jeżeli jest nim objęte – zobowiązany jest z urzędu zbadać, czy takie postanowienie jest nieuczciwe.

Sąd, dokonując kontroli incydentalnej, powinien skontrolować treść umowy zarówno przy użyciu klauzuli generalnej z art. 3851 k.c., stosując wykładnię contra preferentem, jak i treść umowy zaczerpniętej z użycia klauzuli abuzywnej na podstawie art. 3853 k.c.

W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów orzecznictwo ETS wypracowało szczególne reguły interpretacji. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów orzecznictwo ETS wprowadziło, znajdującą oparcie w przepisach poszczególnych dyrektyw, zasadę wykładni najbardziej korzystnej dla konsumenta. Zasada interpretacji najbardziej korzystnej dla konsumenta (tzw. wykładnia contra proferentem lub in dubio contra proferentem) jest wspólnotową regułą interpretacji918. Zasada ta dotyczy wykładni umów konsumenckich, jako mającej zastosowanie wówczas, gdy określona klauzula została włączona do umowy pod naciskiem jednej ze stron (przedsiębiorcy), jednostronnie, bez poddania ich negocjacji przez kontrahenta. Wykładnia ta umożliwia interpretację postanowień umowy na korzyść tego podmiotu, któremu dane postanowienie umowne zostało narzucone, a więc najczęściej w umowach konsumenckich na rzecz konsumenta. Zasada ta ma charakter pomocniczy. Stosuje się ją wyłącznie, jeśli wątpliwość utrzymuje się po dokonaniu wykładni zwyczajowymi krajowymi metodami. Jest tak w szczególności, gdy po dokonaniu przez sąd krajowy wykładni, zgodnie z regułami obowiązującymi w określonym porządku krajowym, dana norma jest nadal niezupełna, nieścisła albo wieloznaczna w odniesieniu do konkretnego stanu faktycznego. Reguła interpretacyjna ma zastosowanie tylko w przypadku gdy w istocie wątpliwa jest substancja umownego sporu. Europejski Trybunał Sprawiedliwości korzystał z tej reguły m.in. na gruncie dyrektywy 90/314/EWG w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek919, dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich920 oraz dyrektywy 85/577/EWG w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa921. W szczególności stosując wykładnię contra preferentem Europejski Trybunał uznał, że dyrektywa 85/577/EWG w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa musi być interpretowana jako oznaczająca, że ma zastosowanie do umów kredytowych zabezpieczonych obciążeniem nieruchomości, z tym skutkiem, że konsument, który zawarł umowę tego typu w jednym z przypadków wyszczególnionych w art. 1 tej dyrektywy, ma możliwość skorzystania z prawa do odstąpienia, przewidzianego w art. 5 tej dyrektywy922. Regułę tę Trybunał Sprawiedliwości zastosował również w orzeczeniu z dnia 12 marca 2002 r., uznając, że art. 5 dyrektywy nr 90/314/EWG w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek należy interpretować jako przyznający co do zasady konsumentom prawo do zadośćuczynienia za szkodę niematerialną wynikającą z niewykonania lub nienależytego wykonania usług stanowiących zorganizowane wakacje923. Z kolei w wyroku z dnia 9 września 2004 r. Trybunał Sprawiedliwości przyjął, że uściślenie zawarte w art. 5 zd. trzecie dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, zgodnie z którym zasada interpretacji najbardziej korzystnej dla konsumenta, która przeważa w razie wątpliwości co do treści danego warunku, nie ma zastosowania w kontekście postępowań zwanych „postępowaniami o zaniechanie" wymienionych w art. 7 ust. 2 dyrektywy, stanowi wiążący przepis prawa924. Trybunał wywiódł, że zastosowanie tej reguły interpretacji powinno być ograniczone wyłącznie do powództw w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Rozróżnienie ustanowione pomiędzy indywidualnymi powództwami, wszczętymi przez jednostkę, a powództwami o zaniechanie, wszczętymi przez osoby lub organizacje reprezentujące interes zbiorowy w zakresie znajdującej zastosowanie zasady interpretacyjnej, uzasadnione jest odmiennością celów postawionych przed każdym z tych typów powództw. W pierwszym przypadku sądy lub właściwe organy muszą przeprowadzić in concreto analizę nieuczciwego charakteru warunku zamieszczonego w zawartej już umowie, podczas gdy w drugim przypadku do ich obowiązku należy dokonanie in abstracto oceny nieuczciwego charakteru warunku, który dopiero może zostać włączony do przyszłych umów. W pierwszej sytuacji niejasność takiego postanowienia umownego i skutki z tego wynikające zostają przypisane sprzedawcy lub dostawcy. Pomocniczy charakter tej reguły umożliwia w sporze pomiędzy konsumentem a sprzedawcą lub dostawcą dokonanie interpretacji na korzyść konsumenta, co przynosi mu natychmiastową korzyść. W drugim przypadku odmiennie, aby tytułem prewencyjnym osiągnąć skutek najbardziej korzystny dla grupy konsumentów, nie należy w razie wątpliwości dokonywać interpretacji warunku umownego w sposób najbardziej dla nich korzystny. Dokonanie wykładni przy zastosowaniu metody obiektywnej umożliwia w większym stopniu prewencyjne zakazanie posługiwania się niejasnym lub dwuznacznym warunkiem, co w konsekwencji prowadzi do wzmocnienia ochrony konsumentów. Trybunał, na przykładzie Królestwa Hiszpanii wskazał, że prawidłowa implementacja dyrektywy 90/314/EWG wyklucza możliwość ustanowienia generalnej zasady interpretacji korzystnej dla konsumentów przez obowiązujące przepisy krajowe. W konsekwencji obowiązujące przepisy prawa krajowego w sposób wyraźny powinny ograniczyć zastosowanie zasady dokonywania interpretacji na korzyść konsumentów wyłącznie do powództw indywidualnych925.

Ostatnia zmiana art. 385 § 2 k.c. dokonana przez ustawę z dnia 2 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny926 uwzględnia powyższe orzeczenie ETS. Ustawodawca dodał do art. 385 § 2 k.c. zd. trzecie, zgodnie z którym postanowienia niejednoznaczne zawarte we wzorcu umowy tłumaczy się na korzyść konsumenta, nie stosuje się w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Podkreślić należy, iż reguła ta ma szczególnie istotne znaczenie w postępowaniu uproszczonym z uwagi na zwiększoną możliwość oparcia rozstrzygnięcia na uznaniu sędziowskim.

Mianem wzorców umownych możemy określić wszelkiego rodzaju ogólne warunki umów, wzory umów czy regulaminy ustalone przez jedną ze stron umowy przed jej zawarciem (art. 384 § 1 k.c.). Jeśli postanowienia takiego zapisu nie były negocjowane indywidualnie oraz kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne), to podlegają kontroli w ramach systemu kontroli niedozwolonych klauzul umownych. Nie są negocjowane indywidualnie te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu (zwłaszcza postanowienia umowy przejęte z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez przedsiębiorcę). Uzupełnieniem tych postanowień jest wykaz szarych klauzul zawartych w art. 3853 pkt 23 k.c., który stanowi, że w razie wątpliwości uważa się, iż niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te postanowienia, które w szczególności: wyłączają jurysdykcję sądów polskich lub poddają sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego bądź zagranicznego albo innego organu, a także narzucają rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy. Sporny jest charakter prawny wskazanego przepisu. C. Żuławska927 wskazuje, że przepis art. 3853 pkt 23 k.c. ma charakter reguły interpretacyjnej, która powinna być stosowana w razie zaistnienia wątpliwości. Autorka twierdzi, że nie wprowadza on domniemania, aczkolwiek spełnia podobną funkcję. Z kolei W. Popiołek uważa, że art. 3853 pkt 23 k.c. wprowadza swoiste domniemanie, iż klauzula umowna o określonej treści jest niedozwolonym postanowieniem umownym928. Należy podzielić tę pierwszą koncepcję. Przepis art. 3853 k.c. musi być rozważany w ramach innych reguł zmieniających rozkład ciężaru dowodu. Ustawodawca najczęściej, wprowadzając taką regułę używa sformułowania „w razie wątpliwości..."929. Należy przyjąć, że przepis art. 3853 k.c. jest w istocie przepisem interpretacyjnym. Kodeks cywilny zawiera w art. 3853 k.c. listę przykładowych klauzul niedozwolonych. Jest to w istocie lista klauzul, które w razie wątpliwości uważa się za postanowienia niedozwolone. Klauzule wymienione w tym przepisie nie są niedozwolone per se, lecz można je za takie uważać, jeśli po zastosowaniu art. 3851 § 1 k.c. istnieją wątpliwości, czy stanowią one klauzule dozwolone. Możliwe jest oczywiście wykazanie, iż pomimo obecności danej klauzuli na liście, in casu stanowi ona dozwoloną klauzulę umowną. Należy zatem przyjąć, że reguła ta nie stanowi domniemania, jednak spełnia podobną funkcję.

W każdej sytuacji ocena postanowień wzorca dokonywana przez sąd w ramach kontroli incydentalnej ma znaczenie tylko w konkretnej sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W wyniku kontroli incydentalnej nie dochodzi do eliminacji niedozwolonego postanowienia wzorca umowy z obrotu, a jedynie rozstrzygnięcia – na potrzeby określonej sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów – że konsument w ramach umowy zawartej z kontrahentem nie jest związany konkretnym postanowieniem umowy (por. art. 3851 § 1 k.c.)930. W przypadku gdy sąd krajowy uzna dany warunek za nieuczciwy – nie stosuje się go, chyba że konsument się temu sprzeciwi. Trybunał w swoim wyroku z dnia 2 października 2006 r.931 doprecyzował, że waga, jaką prawodawca wspólnotowy przywiązuje do ochrony konsumentów, skłoniła go do umieszczenia w art. 6 ust. 1 dyrektywy zapisu, zgodnie z którym nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców nie są wiążące dla konsumenta. Jest to przepis bezwzględnie obowiązujący, który zmierza do zastąpienia formalnej równowagi praw i obowiązków stron w umowie równowagą rzeczywistą, przywracającą równość stron. W konsekwencji należy przyjąć, że nieuczciwy warunek umowny nie wiąże konsumenta i nie jest konieczne w tym względzie, żeby taki warunek został przez niego wcześniej skutecznie zaskarżony932.

Dokonując oceny powyższego orzecznictwa ETS w kontekście dotychczas obowiązujących przepisów k.p.c. oraz uchwalonej przez Sejm ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, należy zauważyć, że przede wszystkim wpływa ono na system koncentracji materiału procesowego, przechylając szalę na korzyść systemu dyskrecjonalnej władzy sędziego, co nie pozostaje jednakże w sprzeczności z ostatnią nowelizacją. Nowelizacja zasadniczo przebudowuje unormowania dotyczące koncentracji materiału procesowego, wprowadzając kompleksowe regulacje kształtujące zasadnicze elementy koncentracji materiału procesowego. Na przyjęte w ramach nowelizacji rozwiązania wprowadzające środki skupienia materiału procesowego składają się środki regulujące pominięcie przez sąd spóźnionych twierdzeń i dowodów, które nie zostały zgłoszone przez stronę w pozwie, odpowiedzi na pozew, czy też dalszym piśmie przygotowawczym (art. 207 § 5 k.p.c.) we właściwym czasie na rozprawie (art. 217 § 2 k.p.c.), sprzeciwie od wyroku zaocznego (art. 344 § 2 zd. 3 k.p.c.), zarzutach od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym (art. 493 § 1 zd. 3 k.p.c.) bądź sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym (art. 503 § 1 zd. 3 k.p.c.). Przy czym zmiany te oscylują bardziej w kierunku systemu dyskrecjonalnej władzy sędziego niż przeważającego dotąd systemu prekluzji933. Zmiany te pozostają zasadniczo w zgodzie z orzecznictwem dotyczącym spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Podkreślić należy, iż obecnie brak jest jakichkolwiek podstaw, aby te uregulowania wyłączyć w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, zaś zasada skupienia (koncentracji) materiału procesowego sprzyja szybkiemu rozstrzyganiu sporów. Orzecznictwo ETS modyfikuje jedynie ogólne reguły obowiązujące na gruncie k.p.c. co do niektórych zarzutów formalnych, przewidujące ich prekluzje, w razie gdy nie zostaną powołane przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy, co wynika z treści art. 202 zd. 1 oraz art. 1165 § 1 k.p.c.

Przykładem postanowienia umownego, zawartego w umowie konsumenckiej, które powinno być objęte kontrolą incydentalną, jest klauzula prorogacyjna. Zgodnie z art. 46 k.p.c. umowa prorogacyjna polega na tym, że strony mogą umówić się na piśmie o poddanie sądowi pierwszej instancji, który według ustawy nie jest miejscowo właściwy, sporu już wynikłego lub sporów mogących w przyszłości wyniknąć z oznaczonego stosunku prawnego. Sąd ten będzie wówczas wyłącznie właściwy, jeżeli strony nie postanowiły inaczej. Strony mogą również ograniczyć umową pisemną prawo wyboru powoda pomiędzy kilku sądami właściwymi dla takich sporów (art. 46 § 1 k.p.c.). W przypadku poddania określonemu sądowi polskiemu rozpoznania sprawy należącej do jurysdykcji sądów państwa obcego umowa ma zarazem charakter umowy o właściwość i jurysdykcyjnej (art. 1104 k.p.c.). Strony przez umowę prorogacyjną nie mogą jednak zmieniać właściwości miejscowej wyłącznej (art. 46 § 2 k.p.c.), a także właściwości rzeczowej oraz funkcjonalnej. Sąd określony w umowie nie będzie również wyłącznie właściwy w razie złożenia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Sporna w orzecznictwie jest kwestia stosowania przepisów art. 46 poprzez art. 13 § 2 do postępowania o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu. Zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego w postępowaniu o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu umowa o właściwość sądu nie jest dopuszczalna934. Charakter prawny umowy o właściwość sądu (prorogatio fori), obok umów jurysdykcyjnych (art. 1104 i 1105 k.p.c.) i zapisu na sąd polubowny (art. 1161 k.p.c.), jest sporny w doktrynie prawa. Przychylić należy się do poglądu W. Siedleckiego, iż jest to umowa prawa materialnego, wywierającą skutki w sferze prawa procesowego. Przeciwko traktowaniu umowy o właściwość sądu wyłącznie jako czynności procesowej przemawia w szczególności jej zawarcie poza postępowaniem przez podmioty niebędące jeszcze stronami procesu. Umowa prorogacyjna może zostać zawarta w formie odrębnej umowy, dla której wymagana jest zwykła forma pisemna. W jej treści musi być określony stosunek prawny, z którego wyniknęły lub mogą w przyszłości wyniknąć spory poddane rozpoznaniu wybranego przez strony sądu. W praktyce najczęściej jest jednak zawierana w formie postanowienia umownego w treści innej umowy przewidującego sąd wyłącznie właściwy do rozpoznania sporu (klauzula prorogacyjna)935. Na podstawie umowy prorogacyjnej strony określają właściwość miejscową w sposób odmienny od przepisów kodeksu postępowania cywilnego o właściwości miejscowej ogólnej i przemiennej. Zasadniczo w umowie prorogacyjnej strony mogą określić jeden sąd, który będzie właściwy do rozpoznania sprawy. Strony mogą jednak również umówić się, że powodowi będzie przysługiwać prawo wyboru pomiędzy sądem właściwym z ustawy a sądem oznaczonym w umowie936. Umowa prorogacyjna może również zamiast wyraźnego określenia sądu właściwego zawierać ograniczenie możliwości przysługującego powodowi prawa wyboru sądu wynikającego z art. 31 lub art. 43 k.p.c. z wyjątkiem sytuacji, w której kilka sądów jest właściwych wyłącznie. W razie wniesienia sprawy do sądu właściwego z ustawy wbrew postanowieniom umowy prorogacyjnej pozwanemu służy zarzut niewłaściwości sądu na zasadach ogólnych do momentu wdania się w spór co do istoty sprawy na zasadzie art. 202 k.p.c. Dopuszczalność zawierania umów prorogacyjnych jest ograniczona przez system ochrony konsumenta. Umowa prorogacyjna w określonych sytuacjach stanowić będzie umowę zawieraną w obrocie konsumenckim, jej postanowienia zaś będą podlegać pod system kontroli niedozwolonych klauzul umownych. Szczególne znaczenie ma tutaj kontrola umów prorogacyjnych zawartych we wzorcu umownym stosowanym w obrocie konsumenckim. Z przywołanego powyżej orzecznictwa ETS wynika, że sąd rozpatrujący sprawę o ochronę indywidualnych interesów konsumentów ma obowiązek z urzędu zbadać nieuczciwy charakter postanowienia umownego zawierającego umowę prorogacyjną, o ile dysponuje niezbędnymi w tym celu informacjami co do okoliczności prawnych i faktycznych. Obowiązek ten spoczywa na sądzie krajowym także w ramach badania przez ten sąd swojej właściwości miejscowej937. Z uwagi na brzmienie art. 3853 k.c. należy przyjąć, że każda umowa prorogacyjna (klauzula prorogacyjna) znajdująca się we wzorcu umowy pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem powinna, jako tzw. szara klauzula, podlegać kontroli w ramach systemu kontroli niedozwolonych klauzul umownych w szczególności w ramach kontroli incydentalnej. W przypadku gdy sąd krajowy uzna dany warunek umowny za nieuczciwy – nie stosuje go, chyba że konsument się temu sprzeciwi. Modyfikacje wynikające z orzecznictwa ETS polegają na tym, że w przypadku niewłaściwości sądu dającej się usunąć za pomocą umowy stron w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów sąd ma obowiązek w ramach badania swojej właściwości badać także tę właściwość z urzędu na każdym etapie postępowania, a nie tylko na zarzut pozwanego zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy (art. 202 k.p.c.). Wdanie się w spór co do istoty sprawy polega na merytorycznym ustosunkowaniu się pozwanego do żądania zawartego w treści pozwu. Zarzut taki można podnieść w odpowiedzi na pozew, a gdy pozwany nie wniósł odpowiedzi na pozew także w sprzeciwie od wyroku zaocznego938. Sąd ma obowiązek zbadać tę właściwość w każdym stadium postępowania zarówno przed, jak i po doręczeniu pozwu, przed jak i po wdaniu się w spór co do istoty sprawy. Sąd może uznać się za niewłaściwy jedynie wówczas, gdy konsument się temu nie sprzeciwi. W ramach kontroli incydentalnej w razie podniesienia przez konsumenta zarzutu niewłaściwości sądu dającej się usunąć za pomocą umowy stron albo jeśli sąd z urzędu prawidłowo stwierdzi swoją niewłaściwość (tj. bez sprzeciwu ze strony konsumenta), sąd powinien wydać postanowienie o uznaniu swojej niewłaściwości i przekazaniu sprawy sądowi właściwemu (art. 200 § 1 k.p.c.). Postanowienie to jest zaskarżalne zażaleniem tylko wtedy, gdy sąd przekazuje sprawę do rozpoznania sądowi równorzędnemu lub niższemu (art. 394 § 1 pkt 1 k.p.c.). Sąd, któremu sprawa została przekazana, jest związany postanowieniem o przekazaniu sprawy. Nie dotyczy to wypadku przekazania sprawy sądowi wyższego rzędu. Sąd ten w razie stwierdzenia swej niewłaściwości przekaże sprawę innemu sądowi, który uzna za właściwy, nie wyłączając sądu przekazującego (art. 200 § 2 k.p.c.). Wszelkie czynności dokonane w sądzie, który w wyniku przeprowadzonej kontroli incydentalnej uznał się za niewłaściwy, pozostają w mocy (art. 200 § 3 k.p.c.). Jeśli sąd rozpoznający sprawę nie przeprowadzi kontroli incydentalnej oraz błędnie nie stwierdzi swojej niewłaściwości i rozpozna sprawę jako sąd niewłaściwy, może dojść do nieważności postępowania, ale tylko wówczas, jeśli w sprawie zastrzeżonej dla właściwości sądu okręgowego, bez względu na wartość przedmiotu sporu, orzekał sąd rejonowy (art. 379 pkt 6 k.p.c.).

System prekluzji zgodnie z orzeczeniem ETS jest wyłączony w odniesieniu do podniesienia zarzutu formalnego zapisu na sąd polubowny w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Nieuczciwym postanowieniem umownym zawartym w umowie konsumenckiej może być także zapis na sąd polubowny. Europejski Trybunał Sprawiedliwości z postanowień dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wywiódł obowiązek zbadania ewentualnej nieważności zapisu na sąd polubowny i uchylenia tego orzeczenia przez sąd krajowy, przed którym toczy się postępowanie o uchylenie orzeczenia sądu polubownego, jeśli stwierdzi on, że zapis ten zawiera nieuczciwy warunek umowy, nawet gdy konsument nie podniósł zarzutu nieważności tego zapisu w postępowaniu arbitrażowym, lecz uczynił to dopiero w skardze o uchylenie orzeczenia939. Co więcej w wyroku z dnia 6 października 2009 r. ETS orzekł, że dyrektywę Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że sąd krajowy rozpoznający wniosek o wszczęcie egzekucji co do prawomocnego wyroku sądu polubownego, wydanego bez stawiennictwa konsumenta, powinien (jeżeli dysponuje on niezbędnymi w tym celu informacjami na temat okoliczności prawnych i faktycznych) dokonać z urzędu oceny nieuczciwego charakteru zapisu na sąd polubowny, znajdującego się w umowie zawartej pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli zgodnie z krajowymi przepisami proceduralnymi może on dokonać takiej oceny w ramach podobnych skarg występujących w systemie krajowym. Jeżeli tak jest, sąd ten ma za zadanie wyciągnąć wszelkie wynikającego z tego zgodnie z prawem krajowym konsekwencje, w celu zagwarantowania, aby zapis ten nie był wiążący dla konsumenta940. Zagadnienie kontroli incydentalnej zapisu na sąd polubowny jako niedozwolonego postanowienia umownego zostanie w sposób szczegółowy omówione w rozdziale ostatnim niniejszego opracowania.

Dodatkowo najnowsze orzecznictwo ETS w tym w szczególności orzeczenie z dnia 9 listopada 2010 r. VB Pénzügyi Lízing Zrt. v. Ferenc Schneider nadaje w istocie sądowi inicjatywę w zakresie zbierania materiału dowodowego, wprowadzając odstępstwo od zasady kontradyktoryjności na rzecz zasady śledczej. W praktyce przełamuje ono obowiązującą zasadę kontradyktoryjności, oczywiście w wąskim zakresie dotyczącym incydentalnej kontroli niedozwolonych klauzul umownych. Przypomnieć należy, iż zasada kontradyktoryjności polega na tym, że przygotowanie materiału faktycznego dokonują strony, zaś sąd pozostaje bierny i ogranicza się do jego oceny, biorąc pod uwagę jedynie to, co zostanie mu przestawione przez strony941. Z kolei obowiązek gromadzenia materiału procesowego niezależnie od woli i działania stron z urzędu musi być rozważony w kontekście zasady śledczej (inkwizycyjnej). Sąd rozpatrujący sprawę w krajowym postępowaniu cywilnym jest jednak zobowiązany do zapewnienia skuteczności (effet utile) ochrony, która jest celem postanowień dyrektywy. W ocenie Trybunału szczególne cechy postępowania sądowego, toczącego się w ramach prawa krajowego pomiędzy sprzedawcą lub dostawcą a konsumentem, nie mogą wpływać na ochronę prawną, z której powinien korzystać konsument na podstawie przepisów dyrektywy. Rola przyznana w tej dziedzinie przez prawo wspólnotowe sądowi krajowemu nie ogranicza się do zwykłej możliwości orzeczenia w przedmiocie ewentualnie nieuczciwego charakteru warunku umownego, ale obejmuje ona także obowiązek zbadania tej kwestii z urzędu, jeżeli sąd krajowy dysponuje w tym celu niezbędnymi okolicznościami prawnymi i faktycznymi. W ramach wykonywania tego obowiązku, sąd krajowy nie jest zobowiązany na mocy dyrektywy do niestosowania omawianego warunku, jeżeli konsument, po poinformowaniu go w tej kwestii przez sąd, nie zamierza podnosić jego nieuczciwego i niewiążącego charakteru942. Sąd ma nawet prowadzić z urzędu dochodzenie w celu ustalenia, czy postanowienie umowne, zamieszczone w umowie pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem będącej przedmiotem sporu przed tym sądem, jest objęte zakresem zastosowania dyrektywy 93/13/EWG i jeżeli jest nim objęte – zobowiązany jest z urzędu zbadać, czy postanowienie takie jest nieuczciwe. Niewątpliwie najnowsze orzecznictwo ETS stanowi odstępstwo w kierunku zasady śledczej, która nakazuje zbieranie materiału dowodowego nie stronom, ale sądowi. W tym miejscu przypomnieć należy, iż dochodzenie w postępowaniu procesowym przewidziane jest jedynie w art. 25 k.p.c.

2.7. Ciężary procesowe spoczywające na konsumencie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Rozważania dotyczące ciężarów procesowych spoczywających na konsumentach w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów i ich modyfikacjach wynikających z prawa wspólnotowego należy rozpocząć od uchwalonej przez Sejm ustawie z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Wskazać należy, iż w art. 6 § 2 k.p.c. wprowadzony został ciężar wspierania postępowania przez strony, który stanowi element systemu koncentracji materiału procesowego przyjętego przez nowelizację. Nowelizacja wprowadza normatywne ujęcie ciężaru wspierania postępowania przez strony, oznaczające, iż strony mają obowiązek przyczyniać się do zapewnienia sprawnego i szybkiego przebiegu postępowania. W konsekwencji strony i uczestnicy mają obowiązek przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko943. Podkreślić należy, iż obowiązek ten występuje na każdym etapie postępowania i dotyczy także konsumentów. Szczególnie istotne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest nakaz dokonywania czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami (art. 3 k.p.c.), a zatem zakaz nadużywania praw procesowych. Dopiero po uwzględnieniu tego ogólnego ciężaru procesowego należy wskazać na regulacje statuujące ciężar przytoczeń okoliczności faktycznych (art. 126 § 1 pkt 3, art. 187 § 1 pkt 2, art. 210 § 1 zd. 1 k.p.c.), ciężar ustosunkowania się do twierdzeń strony przeciwnej (art. 210 § 2 k.p.c.) oraz ciężar dowodu (art. 6, art. 3, art. 126 § 1 pkt 3, art. 210 § 1 zd. 1 oraz art. 232 zd. 1 k.p.c.). Należy podkreslić, że co do zasady także na konsumencie spoczywają na zasadach ogólnych wszystkie powyższe ciężary procesowe. Szczególnie istotnym ciężarem procesowym związanym z zasadami dyspozycyjności oraz kontradyktoryjności jest ciężar dowodu. Wyróżniamy ciężar dowodu w znaczeniu formalnym (subiektywnym) oraz materialnym (obiektywnym). Ciężar dowodu w znaczeniu formalnym (subiektywnym) określa, która ze stron, powód czy pozwany powinien wskazać lub przedstawić środki dowodowe na poparcie twierdzeń o faktach. Można powiedzieć, że jest to ciężar dostarczenia środków dowodowych944. Z kolei ciężar dowodu w znaczeniu materialnym (obiektywnym) nie reguluje czynności dowodowych stron, ale odnosi się do skutku procesu i wpływa na to, czy strona wygrywa, czy też przegrywa proces945. Polega on na tym, że określa to, co powinno być udowodnione oraz decyduje o tym, jakie są konsekwencji nieudowodnienia określonych okoliczności. Współcześnie reguły dotyczące ciężaru dowodu w ogólności należy postrzegać w kontekście przywrócenia znaczenia i wagi zasadom dyspozytywności i kontradyktoryjności właściwej rangi946. Wzmocnienie tych zasad skutkuje intensyfikacją znaczenia instytucji ciężaru dowodu i podkreśla rolę stron ich działalności w zakresie dostarczania sądowi twierdzeń faktycznych i wykazywania ich prawdziwości. W odniesieniu do konsumentów system orzecznictwa ETS konsekwentnie osłabia zasadę kontradyktoryjności, a także modyfikuje zasadę skupienia materiału procesowego w odniesieniu do systemu prekluzji. Z powyższym związane są szczególne uregulowania dotyczące konsumentów co do reguł rozkładu ciężaru dowodu uregulowanych w prawie materialnym947, wynikające z tzw. dyrektyw konsumenckich948. Z odmiennymi uregulowaniami w odniesieniu do reguł rozkładu ciężaru dowodu skorelowany jest system domniemań, jako ustanawiający odstępstwo od reguł ciężaru dowodu. Przykładowo ustawa o sprzedaży konsumenckiej odmiennie ustanawia ciężar dowodu co do obowiązków informacyjnych spoczywających na sprzedawcy. Także w ustawie o sprzedaży konsumenckiej ustanowiony jest system domniemań, np. art. 6 i 10 ustawy. Systemy odmiennego uregulowania ciężaru dowodu oraz domniemań występują także na gruncie innych ustaw konsumenckich. Szczegółowe omówienie tego zagadnienia jako przynależącego do prawa materialnego pozostanie poza zakresem niniejszego opracowania. Kolejnym uzasadnionym odstępstwem od reguł ciężaru dowodu w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest możliwość zastosowania dowodu prima facie949. Szczególne regulacje dotyczące konsumentów nie pozostają także bez pośredniego wpływu na ciężar przytoczeń faktycznych (onus proferendi) oraz ciężar ustosunkowania się do twierdzeń strony przeciwnej. Pomiędzy nimi zachodzi bowiem ścisły związek. Zazwyczaj zarówno zgłaszane przez stronę twierdzenia faktyczne, a także twierdzenia, w których ustosunkowuje się do twierdzeń strony przeciwnej wymagają co do zasady ich udowodnienia. Przytoczone twierdzenia decydują zatem o tym, co i który podmiot powinien udowodnić. W konsekwencji ciężar przytoczenia oraz ciężar ustosunkowania się pokrywa się co do zasady z ciężarem dowodu. Na tym na kim spoczywa ciężar przytoczenia czy ustosunkowania się spoczywa się ciężar dowodu, chyba że ustawa stanowi inaczej950.

2.8. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego – zagadnienia wybrane


Trybunał Konstytucyjny coraz częściej wypowiada się w kwestiach dotyczących postępowania rozpoznawczego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Dotychczas w orzecznictwie wśród najważniejszych poruszanych kwestii należy wskazać na zagadnienia dotyczące formularzy, systemu ograniczonej apelacji w postępowaniu uproszczonym951 oraz mocy prawnej ksiąg bankowych, wyciągów z ksiąg bankowych, a także wyciągów z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego.

W szczególności zgodnie z orzeczeniami z dnia 11 lipca 2011 r. (I P 1/10) oraz z dnia 15 marca 2011 r. (P 7/09) dokumenty w postaci: ksiąg bankowych, wyciągów z ksiąg bankowych, a także wyciągów z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie mogą być uważane za dokumenty urzędowe.

W wyroku z dnia 11 lipca 2011 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 194 ustawy dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zd. pierwsze i art. 76 Konstytucji RP oraz nie jest niezgodny z art. 20 Konstytucji RP. Trybunał Konstytucyjny oceniał część przepisu ustawy o funduszach inwestycyjnych, która nadaje księgom rachunkowym funduszu sekurytyzacyjnego oraz wyciągom z tych ksiąg moc prawną dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta. Podkreślił, że co do zasady moc prawna dokumentów urzędowych jest związana z wykonywaniem zadań publicznych, a nie działalnością podmiotów prywatnych jakimi są specjalistyczne fundusze inwestycyjne. W konsekwencji uregulowania te w sposób nieuzasadniony powodują zasadnicze umocnienie pozycji procesowej funduszu sekurytyzacyjnego w postępowaniu cywilnym wobec konsumenta, naruszając zasadę równości stron w procesie cywilnym, jak i zasady sprawiedliwości społecznej wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP. Znaczenie art. 194 ustawy o funduszach inwestycyjnych polega na zmianie reguł dowodowych w postępowaniu cywilnym. Konsument, pozwany przez fundusz sekurytyzacyjny, który kwestionuje istnienie albo wysokość zobowiązania musi wykazać, że nie jest dłużnikiem z tytułu zobowiązań nabytych przez fundusz sekurytyzacyjny i ujętych w jego księgach rachunkowych. Fundusze sekurytyzacyjne stanowią wyspecjalizowany rodzaj instytucji rynku kapitałowego, emitują certyfikaty inwestycyjne w celu uzyskania środków finansowych na nabywanie wierzytelności m.in. od przedsiębiorców (w tym również banków) oraz jednostek samorządu terytorialnego i ich związków, a także ich egzekwowanie. Konsekwencją tego przywileju jest pogorszenie sytuacji procesowej dłużnika, który musi bronić się przed powództwem podmiotu, wobec którego nie zaciągał zobowiązania. Jeśli wierzytelność nie została zbyta na rzecz funduszu, pierwotny wierzyciel występując z powództwem przeciwko dłużnikowi, nie mógłby korzystać ze specjalnych uprawnień procesowych. W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny przyjął, że jest to rozwiązanie sprzeczne z konstytucyjną zasadą polityki państwa wynikającą z art. 76 Konstytucji RP – zasadą ochrony praw konsumentów.

Analogiczny przywilej nadający moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym banków i wyciągom z tych ksiąg wobec konsumentów został przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 marca 2011 r. w sprawie P 7/09 uznany za niezgodny z Konstytucją RP. W wyroku tym art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe w związku z art. 244 § 1 i art. 252 k.p.c. w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zd. pierwsze i art. 76 Konstytucji RP oraz nie jest niezgodny z art. 20 Konstytucji RP.

Oba orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają doniosłe znacznie w odniesieniu do postępowania dowodowego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, gdy środkiem dowodowym są ze strony banku lub funduszu sekurytyzacyjnego księgi bankowe, wyciągi z ksiąg bankowych, a także wyciągi z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego. Przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego w obu orzeczeniach była ocena nadania mocy prawnej dokumentów urzędowych księgom rachunkowym banków i wyciągom z tych ksiąg oraz wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego tylko w sytuacji, gdy służą one jako dowody w postępowaniu cywilnym. W ocenie Trybunału ich przedstawienie sądowi powoduje modyfikację ogólnych zasad rozkładu ciężaru dowodu. Zasadniczym problemem konstytucyjnym, który oceniał Trybunał, było osłabienie pozycji procesowej konsumenta, który w wypadku przedłożenia sądowi przez przeciwnika procesowego wyciągu z ksiąg rachunkowych banku czy wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, chcąc uzyskać oddalenie pozwu, jest zmuszony udowodnić nieprawdziwość treści takiego dokumentu. W tym miejscu należy przypomnieć, że na gruncie k.p.c. wyróżniamy dokument prywatny (art. 245 k.p.c.) oraz dokument urzędowy (art. 244 k.p.c.). Dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie, korzysta więc jedynie z domniemania, że dokument, na którym podpis jest prawdziwy (autentyczny), zawiera tekst pochodzący od osoby, która złożyła podpis. Dokument prywatny korzysta więc jedynie z domniemania autentyczności. Dokument prywatny nie jest wyposażony w domniemanie zgodności z prawdą złożonych w nim oświadczeń, lecz jedynie w domniemanie wyłączające potrzebę dowodu, że osoba, która dokument podpisała, złożyła w nim oświadczenie. Domniemanie to może być obalone w trybie art. 253 k.p.c. Z kolei dokumenty urzędowe zgodnie z art. 244 § 1 k.p.c. są sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Zgodnie zaś z art. 244 § 2 przepis § 1 stosuje się odpowiednio do dokumentów urzędowych sporządzonych przez organizacje zawodowe, samorządowe, spółdzielcze i inne organizacje społeczne w zakresie zleconych im przez ustawę spraw z dziedziny administracji publicznej. Z dokumentem urzędowym związane są dwa domniemania – tzw. domniemanie autentyczności i domniemanie prawdziwości. W odniesieniu do pierwszego domniemania przyjmuje się, że organ, który figuruje w dokumencie, jest tym, który ten dokument sporządził. W drugim przypadku mamy do czynienia z domniemaniem zgodności z prawdą tego, co zostało w dokumencie urzędowo stwierdzone. Oba domniemania mogą zostać obalone przez osobę, która neguje autentyczność lub zgodność treści dokumentu z rzeczywistym stanem rzeczy zgodnie z art. 252 k.p.c. Wynikające z art. 244 § 1 k.p.c. domniemanie wiarygodności dokumentu bankowego czy dokumentu pochodzącego z funduszu sekurytazycjnego skutkuje zmianą reguły ciężaru dowodu określonej w art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c. Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie zaś do art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Dlatego co do zasady w postępowaniu cywilnym to powód (w tym wypadku przedsiębiorca) musi udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość. Domniemania prawne związane z dokumentem urzędowym powodują wprowadzenie wyjątku od powyższej zasady, ponieważ to osoba, która zaprzecza prawdziwości treści takiego dokumentu, chcąc obalić związane z nim domniemanie, powinna przeprowadzić dowód przeciwieństwa. W konsekwencji powód jest zwolniony z obowiązku udowodnienia na zasadach ogólnych okoliczności, które zostały ujęte w księgach rachunkowych banku. Natomiast pozwany konsument, chcąc obalić domniemanie prawdziwości wyciągu z ksiąg rachunkowych banku, musi przeprowadzić dowód przeciwieństwa. Jak wskazuje doktryna postępowania cywilnego, istotą takiego dowodu jest stwierdzenie nieprawdziwości treści dokumentów bankowych. Jest to trudniejsze niż przeprowadzenie dowodu przeciwnego, który polega na wykazaniu, że określone twierdzenie nie zostało udowodnione przez stronę, na której ciążył onus probandi952. Jakkolwiek teoretycznie konsument ma możliwość skorzystania ze wszelkich środków dowodowych w celu obalenia domniemania, to jednak w wypadku roszczeń finansowych, w praktyce jest to znacznie utrudnione. W doktrynie postępowania cywilnego wskazano, że domniemanie zgodności z prawdą dokumentu urzędowego powoduje, że jest to najbardziej wiarygodny środek dowodowy w postępowaniu cywilnym, najczęściej mający dla sądu rozstrzygające znaczenie953. W praktyce w bankowości nadanie mocy prawnej dokumentu urzędowego ma istotne konsekwencje praktyczne, ponieważ jest on traktowany „(...) jako tzw. dowód zupełny, ograniczający lub nawet wyłączający stosowanie wobec niego zasady swobodnej oceny dowodów"954.

Konkludując, powyższe orzeczenia wprowadzają dwie istotne zmiany praktyczne. Pierwsza dotyczy uznania powyższych dokumentów za dokumenty prywatne, a nie urzędowe i w konsekwencji pozbawienia ich domniemania zgodności z prawdą. W konsekwencji na skutek powyższych orzeczeń Trybunału przedsiębiorca musi udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość. Dla przyjęcia prawdziwości jego twierdzeń nie wystarczy przedstawienie ksiąg bankowych, wyciągu z ksiąg bankowych, czy wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego. Jeśli pozwany zaprzeczy prawdziwości tych dokumentów, nie musi obalać domniemania, a to przedsiębiorca za pomocą innych środków dowodowych, takich jak umowa, regulamin, aneksy do umowy, etc. Będzie musiał wykazać istnienie wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość (przez przedstawienie jej wyliczenia oraz stosownych dokumentów warunkujących tą wysokość). Po drugie, należy pamiętać, że orzeczenia te mają ograniczony zakres zastosowania. Ze względu na związanie granicami pytania prawnego Trybunał orzekł o częściowej niekonstytucyjności art. 95 ust. 1 prawa bankowego oraz co do dokumentów funduszu sekurytyzacyjnego. Oznacza to, że wskazane w tym przepisie inne rodzaje oświadczeń i pokwitowań wystawianych przez banki w zakresie praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń nie tracą mocy prawnej dokumentów urzędowych i znaczenia, jakie nadaje takim dokumentom ustawodawca w poszczególnych dziedzinach prawa (np. cywilnym, administracyjnym czy karnym). Drugą praktyczną konsekwencją jest wyłączenie w oparciu o te dokumenty możliwości wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na zasadzie art. 485 § 1 pkt 1 k.p.c., co oczywiście nie wyłącza wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym w przypadku zaistnienia innych podstaw bądź też nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym w przypadku zaistnienia podstaw.

3. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym – zagadnienia wybrane


Zagwarantowanie konsumentom dostępu do szybkich, tanich i odformalizowanych postępowań doprowadziło do rozwoju różnie rozumianych postępowań uproszczonych. Analiza porównawcza uproszczeń form postępowania cywilnego w drobnych sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów prowadzi do wniosku, że dotyczą one postępowań sądowych, w których rozpatrywane są skargi dotyczące roszczeń o określonej wartości955. We właściwym wąskim znaczeniu postępowania uproszczone obejmują szczególne postępowania sądowe, w których rozpoznawane są roszczenia drobne (roszczenia o określonej wartości), unormowane w sposób szczególny w stosunku do postępowania spornego procesowego956. Takie szczególne postępowania występują m.in. w Czechach, Danii, Estonii, Grecji, Irlandii, na Litwie, w Polsce, Portugalii, Słowenii, Hiszpanii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, a także w Australii, Kanadzie i USA. W szerokim znaczeniu uproszczenia form postępowania cywilnego w drobnych sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dotyczą pewnych odrębności (ułatwień procesowych) w postępowaniach zwykłych (procesie). Unormowania te dostosowują poszczególne uregulowania zwykłego postępowania (procesu) do szczególnego charakteru drobnych i prostych spraw konsumenckich. Postępowanie w tych sprawach jest w zasadzie prowadzone w ogólnym postępowaniu procesowym (procesie) z uwzględnieniem jednak pewnych odrębności przewidzianych w poszczególnych przepisach. Takie ułatwienia procesowe występują w Austrii, Belgii, Francji, Niemczech, we Włoszech, w Luksemburgu i Holandii. Z państw europejskich jedynie ustawodawstwa Cypru, Węgier, Łotwy i Słowacji nie przewidują uproszczonych form postępowania cywilnego w drobnych sprawach konsumenckich957.

Postępowanie uproszczone zostało wprowadzone do kodeksu postępowania cywilnego w celu uproszczenia zwykłego postępowania (procesu) w sprawach prostych i drobnych, niewymagających prowadzenia procesu w pełnym zakresie, a także ograniczenia istniejących barier dostępu do sądu w sprawach o nieskomplikowanym stanie faktycznym i prawnym. W założeniu postępowanie uproszczone miało także polepszyć dostęp konsumentów do wymiaru sprawiedliwości. Postępowanie to miało umożliwić rozpoznawanie drobnych sporów konsumenckich w szybkim, skutecznym i tanim postępowaniu odrębnym958. W uzasadnieniu rządowego projektu ustawy wskazano, że zmiany mają na celu ograniczenie barier dostępu do sądu oraz uproszczenie i usprawnienie postępowania w sprawach drobnych, zwłaszcza tzw. konsumenckich. Tym samym ustawodawca, opierając się wyłącznie na kryterium przedmiotowym, zrezygnował z kryterium podmiotowego i z utworzenia specjalnej procedury dostępnej wyłącznie dla konsumentów959.

Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mogą być rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym jedynie wówczas, gdy spełniają kryteria przedmiotowe oraz częściowo kryterium wartości określone w art. 5051 k.p.c. Postępowanie to jest postępowaniem odrębnym. W systematyce k.p.c. postępowanie uproszczone zostało wyodrębnione w Części Pierwszej, Księdze Pierwszej, Tytule „Postępowania odrębne", Dziale VI (postępowanie uproszczone). Postępowanie to ma charakter obligatoryjny (z zastrzeżeniem art. 5053 § 2 zd. 2 i art. 5057 k.p.c.), co oznacza, że stosowanie przepisów regulujących postępowanie uproszczone, następuje niezależnie od woli stron960. Postępowanie to jest postępowaniem szczególnym w ramach postępowania rozpoznawczego. W postępowaniu tym najpierw stosuje się przepisy k.p.c. normujące postępowanie uproszczone, a dopiero w braku przepisów szczególnych stosuje się przepisy ogólne o procesie961. Możliwa jest nadto sytuacja, w której sprawa o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów będzie równocześnie rozpoznawana w postępowaniu nakazowym i uproszczonym, albo w postępowaniu upominawczym i uproszczonym. Uproszczenia form postępowania w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym polegają na: zdyscyplinowaniu stron przy podejmowaniu czynności procesowych i ujednoliceniu tych czynności, usprawnieniu postępowania dowodowego poprzez odwołanie się do wiedzy, rozsądku oraz doświadczania sędziego, a także optymalizacji postępowania odwoławczego.

3.1. Zakres spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym


W postępowaniu uproszczonym mogą być rozpoznawane wyłącznie sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów należące do właściwości sądu rejonowego, wyodrębnione w oparciu o kryterium przedmiotowe uzupełnione o kryterium wartości przedmiotu sporu (wartości przedmiotu umowy), tj. sprawy dotyczące roszczeń wynikających z umów, jeśli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10.000 zł, a w sprawach o roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej, jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza tej kwoty962, a także sprawy dotyczące roszczeń o zapłatę czynszu najmu lokali mieszkalnych i opłat obciążających najemcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej bez względu na wartość przedmiotu sporu (art. 5051 k.p.c.).

Pierwszą kategorią spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym są sprawy należące do właściwości sądów rejonowych o roszczenia wynikających z umów, jeśli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10.000 zł (art. 5051 pkt 1 k.p.c.)963.

W doktrynie i orzecznictwie przeważające jest stanowisko, że dla celów określenia zakresu postępowania uproszczonego pojęcie „roszczenia" powinno być interpretowane szeroko i nie powinno być zawężane do roszczenia materialnoprawnego w ścisłym znaczeniu tego pojęcia964. Analizowane roszczenie musi być rozumiane jako każde „uprawnienie doznające ochrony prawnej"965. W konsekwencji zakres spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, które mogą być rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym, jest bardzo szeroki. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym, mogą więc obejmować sprawy o zasądzenie kwoty pieniężnej, wydanie przedmiotu umowy, jak również sprawy o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku umownego lub jego ukształtowanie966. W doktrynie wskazuje się, że do postępowania uproszczonego będą należeć sprawy, w których żądanie powoda dotyczące stosunku umownego będzie oparte np. na art. 3571 lub art. 388 § 1 k.c.967

Roszczenia konsumenckie dochodzone w postępowaniu uproszczonym muszą wynikać bezpośrednio z umów konsumenckich. Wyrażenie „sprawy o roszczenia wynikające z umów" oznacza, że rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym mogą być wyłącznie roszczenia, które wynikają z czynności prawnych dwustronnych (wielostronnych). Nie mogą być rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym wszelkie roszczenia wynikające z czynności innych niż umowy, a więc także wywodzące się z jednostronnych czynności konsumenckich968. Wskazuje się, że pojęcie „wynikania" z umowy oznacza, że roszczenie ma swoje źródło w umowie w tym sensie, że ma w nim swoją przyczynę. Normatywnym podłożem dochodzonego roszczenia jest umowa (tj. roszczenie wynika z treści umowy lub też roszczenie wynika z reżimu dotyczącego zobowiązania, a ustanowionego przez ustawę – art. 56 k.c.). Nie będą rozpatrywane w postępowaniu uproszczonym sprawy dotyczące zobowiązań, których źródłem jest decyzja administracyjna, czyn niedozwolony, albo bezpośrednio przepis ustawy. Nie będą także należeć do postępowania uproszczonego sprawy związane z ochroną indywidualnych interesów konsumentów, których etiologię stanowi bezpodstawne wzbogacenie, fakt istnienia praw rzeczowych stwarzających obowiązek zapłaty czy ochrona posiadania. W konsekwencji roszczenia wynikające z umowy to uprawnienia wynikające z ogółu praw i obowiązków stron umowy, regulowanych nie tylko treścią czynności, ale także przepisów dotyczących tej czynności prawnej969. Roszczenia z art. 5051 pkt 1 k.p.c. mogą w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów wynikać zarówno z nazwanych umów konsumenckich, jak i nienazwanych umów konsumenckich. Roszczenia te obejmują świadczenia pieniężne, jak i niepieniężne. Postępowanie to może być stosowane w sprawach dotyczących roszczeń konsumenckich wynikających z istniejących stosunków umownych (np. spełnienie świadczenia, zmiana sposobu wykonania umowy konsumenckiej, czy odszkodowanie z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy konsumenckiej970). W postępowaniu uproszczonym będą także rozpoznawane sprawy związane z ustaniem umowy i definitywnym rozliczeniem stosunku zobowiązaniowego (np. o stwierdzenie istnienia bądź nieistnienia umowy konsumenckiej, a nawet o zawarcie określonej umowy konsumenckiej w wykonaniu przedwstępnej umowy konsumenckiej)971. Sprawami rozpoznawanymi w tej kategorii są również niektóre sprawy o czynsz, jak np. sprawy o ustalenie istnienia, nieistnienia obowiązku płacenia czynszu oraz ustalenie jego wysokości. Sprawa o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, dotycząca ustalenia wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego w miejsce zmarłego najemcy (art. 691 § 1 i 2 k.c.) nie podlega jednak rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, ponieważ uprawnienie do wstąpienia w stosunek najmu na podstawie art. 691 § 1 i 2 k.c. wynika z przepisu ustawy, a zatem umowa nie jest bezpośrednią podstawą tego roszczenia. Wynika to z faktu, że uprawnienie do wstąpienia w stosunek najmu wywodzi się wyłącznie z przepisu ustawy i zostało przyznane podmiotowi niebędącemu dotychczas stroną stosunku najmu. Jest to autonomiczne i szczególne uprawnienie osób wskazanych w ustawie, którego realizacja następuje z mocy prawa972. Z drugiej strony Sąd Najwyższy podkreśla, że nie można w sposób generalny ocenić charakteru roszczenia o wydanie lokalu mieszkalnego jako wynikającego z umowy bez odniesienia się do jego podstawy powołanej na uzasadnienie tego żądania. Źródłem takiego roszczenia jest art. 675 k.c., to roszczenie wynika z umowy w rozumieniu art. 5051 pkt 1 k.p.c., natomiast jeśli powód jako podstawę swojego roszczenia podaje fakt istnienia własności rzeczy, wówczas sprawa nie jest objęta postępowaniem uproszczonym973.

Ograniczenie kwotowe powoduje, że we wszystkich tych sprawach można dochodzić powyższych roszczeń, jedynie jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10.000 zł. W tym miejscu należy odróżnić pojęcie wartości przedmiotu sporu od pojęcia wartości przedmiotu umowy. Wartość przedmiotu sporu jest to oznaczona kwotą pieniężną wartość dochodzonego w procesie roszczenia. Do ustalenia wartości przedmiotu sporu stosujemy przepisy art. 19–26 k.p.c. Z kolei wartość przedmiotu umowy jest to oznaczona kwotą pieniężną wartość roszczenia wynikająca z umowy. W tym wypadku najczęściej chodzi o wartość rzeczy (dzieła, usługi) objętej umową. W konsekwencji dla oznaczania wartości przedmiotu umowy istotne znaczenie ma wartość wskazana w umowie (co można wykazać poprzez przedstawienie umowy lub dokumentów jej towarzyszących, np. faktury VAT). Wartości te w konkretnym sporze nie muszą być tożsame. Wartość dochodzonego w postępowaniu uproszczonym roszczenia wynikającego z umowy oznaczona określoną kwotą pieniężną nie może przekroczyć 10.000 zł. Wartość przedmiotu umowy w niektórych sprawach rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym może być jednak znacznie wyższa.

Drugą kategorią spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym są sprawy należące do właściwości sądów rejonowych o roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej, jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza kwoty 10.000 zł (art. 5051 pkt 1 k.p.c.). Roszczenia z tytułu rękojmi czy gwarancji dotyczyć będą wszelkich typów umów konsumenckich, z których może wynikać odpowiedzialność tego rodzaju, np. umowy o dzieło czy umowy o roboty budowlane (z wyjątkiem umowy sprzedaży konsumenckiej). Uregulowania w zakresie rękojmi oraz gwarancji znajdują się m.in. w art. 556–581, 453, 609, 621, 638, 656 k.c. Powyższe roszczenia będą obejmowały roszczenia pieniężne o obniżenie ceny oraz roszczenia pieniężne wynikające z odstąpienia od umowy. Z uwagi na fakt, że w postępowaniu uproszczonym mogą być dochodzone także roszczenie niepieniężne, konsument może żądać w tym postępowaniu także naprawy czy dostarczenia rzeczy wolnej od wad. Z kolei w odniesieniu do umowy sprzedaży konsumenckiej w postępowaniu uproszczonym mogą być dochodzone następujące roszczenia: o obniżenie ceny, o doprowadzenie towaru konsumpcyjnego do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo o wymianę tego towaru na nowy. Roszczenia te mogą być dochodzone w postępowaniu uproszczonym, jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza 10.000 zł. Jak wskazano powyżej, wartość przedmiotu umowy nie jest pojęciem tożsamym z pojęciem wartości przedmiotu sporu. Wartość przedmiotu umowy najczęściej będzie związana z wartością rzeczy (dzieła, usługi) objętej umową, która objęta będzie rękojmią za wady lub gwarancją jakości. Wartość przedmiotu umowy jest również decydująca, jeśli konsument dochodzi na podstawie rękojmi, gwarancji, czy niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową doprowadzenia przedmiotu umowy (rzeczy wadliwej, towaru konsumpcyjnego) do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo dochodzi wymiany towaru na nowy. W tym wypadku dla ustalenia dopuszczalności postępowania uproszczonego nie ma znaczenia wartość przedmiotu sporu, rozumiana jako różnica między wartością rzeczy a wartością rzeczy wadliwej. Jeśli uprawniony dochodzi na podstawie rękojmi za wady lub gwarancji wydania w miejsce rzeczy sprzedanej rzeczy wolnej od wad, wartość przedmiotu sporu wyraża się bowiem nie w kwocie równej wartości rzeczy wolnej od wad, lecz w różnicy między wartością tej rzeczy a wartością sprzedanej rzeczy wadliwej974. Wprowadzenie w stosunku do roszczeń wynikających z rękojmi, gwarancji jakości lub niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową kryterium wartości przedmiotu umowy w miejsce wartości przedmiotu sporu dla oceny dopuszczalności omawianego trybu umożliwia wyłączenie z postępowania uproszczonego spraw, np. o wymianę na wolne od wad rzeczy mających wysoką wartość, w których wartość przedmiotu sporu, rozumiana jako różnica wartości rzeczy wolnej od wad i rzeczy wadliwej, nie przekracza 10.000 zł975. W konsekwencji należy podzielić pogląd, że w wypadku dochodzenia tych roszczeń art. 5051 pkt 1 k.p.c. w istocie stanowi przepis szczególny w stosunku do art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., ustanawiając konieczność wskazania w pozwie wartości przedmiotu umowy976. Niewskazanie takiej wartości spowoduje, że dana sprawa nie będzie mogła być rozpoznana w postępowaniu uproszczonym.

Trzecią kategorią spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są należące do właściwości sądu rejonowego sprawy dotyczące roszczeń o zapłatę czynszu najmu lokali mieszkalnych i opłat obciążających najemcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej bez względu na wartość przedmiotu sporu (art. 5051 pkt 2 k.p.c.). Jak już była mowa powyżej, sprawą o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest sprawa wynikająca z umowy najmu lokalu mieszkalnego, przeznaczonego do zaspokajania osobistych potrzeb mieszkaniowych najemcy i osób bliskich, gdy wynajmującym jest przedsiębiorca prowadzący działalność w zakresie najmu lokali977. Niewątpliwie także stosunek nawiązany pomiędzy członkiem spółdzielni (konsumentem) a spółdzielnią (przedsiębiorcą) może być traktowany jako cywilnoprawny stosunek konsumencki, a sprawę dotyczącą opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej można kwalifikować jako sprawę o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Jak słusznie wskazuje się w doktrynie, sprawy o zapłatę czynszu najmu lokali mieszkalnych i opłat obciążających najemcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej są sprawami o roszczenia wynikające z umowy najmu978. Różnica sprowadza się do tego, że powyższe sprawy mogą być rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym bez względu na wartość przedmiotu sporu. Z uwagi na fakt, że muszą one należeć do właściwości sądu rejonowego, wartość przedmiotu sporu nie może przewyższać 75.000 zł (art. 17 pkt 4 w zw. z art. 5051 pkt 2 k.p.c.). Wyjątek ten musi być interpretowany ściśle. W konsekwencji rozpatrywane w postępowaniu uproszczonym w tej kategorii mogą być należące do właściwości sądu rejowego wyłącznie sprawy o zapłatę czynszu, a nie o czynsz (czyli np. sprawy o ustalenie istnienia, nieistnienia obowiązku płacenia czynszu czy ustalenie jego wysokości). Do zakresu spraw o zapłatę czynszu należą natomiast sprawy o zapłatę odsetek należnych z tytułu opóźnienia w zapłacie czynszu. Sprawy te dotyczą jedynie zapłaty czynszu lokali mieszkalnych.

3.2. Odrębności postępowania uproszczonego w sprawach o ochronę indywidualnych praw konsumentów


Skutecznemu rozwiązywaniu sporów konsumenckich w postępowaniu uproszczonym sprzyja wprowadzenie unormowań mających zagwarantować szybkość i sprawność tego postępowania. Poniżej omówione zostaną odrębności mające na celu uproszczenie i usprawnienie postępowania uproszczonego w sprawach ochronę indywidualnych praw konsumentów.

Postępowanie uproszczone w pierwszej instancji charakteryzuje się uproszczeniem i odformalizowaniem czynności podejmowanych przez sąd. Jest to możliwe jedynie przy równoczesnym zwiększeniu formalizmu w odniesieniu do czynności procesowych podejmowanych przez strony (zarówno w odniesieniu do konsumenta, jak i przedsiębiorcy). Zgodnie z art. 5052 k.p.c. pozew, odpowiedź na pozew, a także inne pisma procesowe powinny zostać sporządzone na urzędowych formularzach979. W sytuacji, gdy pismo procesowe, które powinno być wniesione na urzędowym formularzu, nie zostało wniesione na takim formularzu lub nie może otrzymać prawidłowego biegu na skutek niezachowania innych warunków formalnych, przewodniczący wzywa stronę do jego poprawienia lub uzupełnienia w terminie tygodnia, przesyłając złożone pismo. Wezwanie to powinno wskazywać na wszystkie braki pisma oraz zawierać pouczenie o tym, że w razie bezskutecznego upływu terminu lub ponownego złożenia pisma dotkniętego brakami przewodniczący zarządza zwrot pisma, a sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty oraz sprzeciw od nakazu zapłaty sąd odrzuca (art. 1301 k.p.c.). Nadto doręczenia mogą być dokonywane w postępowaniu uproszczonym w sposób odformalizowany (art. 5056 § 1 k.p.c.). Zasadą jest sformalizowane doręczanie wezwań w formie pisemnej (art. 131 § 1, art. 150, art. 262 i art. 289 k.p.c.). Wyjątkowo w postępowaniu uproszczonym możliwe jest dokonywanie doręczeń w inny sposób, który sąd uzna za najbardziej celowy. Sąd może nawet pominąć sposoby przewidziane przez przepisy ogólne (tj. art. 131–147 k.p.c.), jeżeli uzna to za niezbędne do przyspieszenia rozpoznania sprawy. Przykładami takich sposobów mogą być wezwanie drogą telefoniczną, telefaksem, telegramem lub za pośrednictwem poczty elektronicznej980. W każdej sytuacji wezwanie dokonane w sposób uproszczony będzie skuteczne, jeśli dojdzie ono do wiadomości adresata981. Możliwość ta została ograniczona tylko do wezwań, z pominięciem doręczania innych zarządzeń, co wynika z brzmienia art. 5056 § 1 w zw. z art. 472 k.p.c.982

Osiągnięcie podstawowego celu postępowania uproszczonego, jakim jest usprawnienie rozpoznawania drobnych spraw konsumenckich, wymaga ograniczenia, albo nawet wyeliminowania stosowania niektórych instytucji procesowych z jednoczesnym szerszym niż w trybie zwykłym sięgnięciem do uznania sądu983.

Zasadniczo w postępowaniu uproszczonym kumulacja roszczeń procesowych jest niedopuszczalna. Stosownie do art. 5053 § 1 k.p.c. w indywidualnych sporach konsumenckich rozpatrywanych w postępowaniu uproszczonym jednym pozwem można dochodzić tylko jednego roszczenia. Celem zakazu kumulacji roszczeń jest zapobieganie przedłużaniu się postępowania. Podkreślić należy, iż początkowo zakaz ten obowiązywał w bezwarunkowej postaci, co w pewnym stopniu ograniczało możliwości, które dawało konsumentowi postępowanie uproszczone (np. poprzez niemożność dochodzenia w postępowaniu uproszczonym roszczeń z rękojmi połączonych z odszkodowaniem)984. Sytuacja ta uległa zmianie po nowelizacji k.p.c. z dnia 2 lipca 2004 r.985 Jakkolwiek została zachowana zasada zakazująca kumulacji roszczeń, to przewidziano od niej ustawowy wyjątek dopuszczający możliwość połączenia kilku roszczeń w jednym pozwie. Odstępstwo takie jest dopuszczalne wówczas, gdy roszczenia wynikają z tej samej umowy lub umów tego samego rodzaju (art. 5053 § 2 k.p.c.). Wyjątek ten zgodnie z regułą exceptiones non sunt extendande nie może być interpretowany w sposób rozszerzający. W konsekwencji przez „umowy tego samego rodzaju" należy kilka rozumieć takich samych lub tych samych umów, np. umowy sprzedaży (tożsamość przedmiotowa) zawartych między tymi samymi stronami (tożsamość podmiotowa). Unormowanie to umożliwia konsumentowi dochodzenie w jednym pozwie roszczeń z tytułu rękojmi i odszkodowania. Zatem dopiero stwierdzenie niedopuszczalnej kumulacji roszczeń powoduje zwrot pozwu na podstawie art. 1301 k.p.c. W tej sytuacji przewodniczący powinien na podstawie art. 1301 k.p.c. wydać zarządzenie nakazujące przesłanie powodowi pozwu wraz z załącznikami i wzywające go do rozdzielenia roszczeń (tj. sporządzenia odrębnych formularzy oraz dodatkowych odpisów i załączników) w terminie tygodniowym pod rygorem wydania zarządzenia o zwrocie pozwu.

Zagadnienie rozdrobnienia roszczeń nie jest zasadniczo uregulowane ustawowo w k.p.c. Wyjątek stanowi unormowanie zawarte w art. 5053 § 3 k.p.c., zgodnie z którym jeżeli powód dochodzi części roszczenia, sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym tylko wtedy, gdy postępowanie to byłoby właściwe dla całego roszczenia wynikającego z faktów przytoczonych przez powoda (art. 5053 § 3 k.p.c.). W przeciwnym wypadku sprawa rozpoznawana jest z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym. Słuszne jest stanowisko judykatury, że sprawa, w której powód dochodzi kwoty niższej, niż wskazana w art. 5051 pkt 1 k.p.c., stanowiącej resztę zaspokojonego wcześniej roszczenia, którego wysokość przekraczała kwotę określoną w powyższym przepisie, także podlega rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym986. Określenie „rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów niniejszego rozdziału" oznacza, że sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu zwykłym lub właściwym postępowaniu odrębnym. Nadto w orzecznictwie wyrażony został pogląd, że połączenie kilku oddzielnych spraw toczących się według przepisów o postępowaniu uproszczonym w celu ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia (art. 219 k.p.c.) powoduje dalsze rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów o tym postępowaniu987.

Zgodnie z art. 5054 § 1 k.p.c. w postępowaniu uproszczonym niedopuszczalna jest przedmiotowa zmiana powództwa (art. 193 k.p.c.), a także przekształcenia podmiotowe (art. 75–85 oraz art. 194–196 i art. 198 k.p.c.). Ponadto w istotny sposób ograniczona jest możliwość wniesienia pozwu wzajemnego i podniesienia zarzutu potrącenia. Powództwo wzajemne (które oczywiście musi spełniać warunki z art. 204 k.p.c.) oraz zarzut potrącenia są bowiem dopuszczalne, jeżeli roszczenia nadają się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym (art. 5054 § 1 k.p.c.).

Dotychczas konsument decydując się na rozstrzygnięcie sporu w postępowaniu uproszczonym, musiał brać pod uwagę okoliczność, że przepis art. 5055 k.p.c. wprowadza dość restrykcyjnie ujętą zasadę koncentracji materiału procesowego, której celem jest zwiększenie dyscypliny postępowania. Była to część tzw. systemu prekluzji dowodowej. Okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie, odpowiedzi na pozew, na pierwszym posiedzeniu przeznaczonym na rozprawę lub w sprzeciwie od wyroku zaocznego mogły być rozpoznawane tylko wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła ich powołać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Powód mógł przytoczyć nowe okoliczności faktyczne i wnioski dowodowe nie później niż w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu powyższych pism pozwanego. Z treści art. 5055 k.p.c. wynikało, że strony już przy pierwszej czynności procesowej – w piśmie lub na pierwszym posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę – powinny przedstawić wszystkie znane okoliczności faktyczne stanowiące podłoże sprawy, a także zgłosić wszelkie zarzuty oraz wnioski dowodowe. W doktrynie trafnie wskazywano, że prekluzja w żaden sposób nie dotyczyła argumentacji prawnej stworzonej na tle zgłoszonych we właściwym czasie twierdzeń faktycznych988. Adresatami reguł prekluzji były strony, a nie sąd rozpoznający sprawę. W konsekwencji prekluzja odnosiła się każdorazowo do materiału procesowego nieprzedstawionego przez strony, a nie do działań sądu (np. odnośnie do dopuszczenia przez sąd dowodu z urzędu na podstawie art. 232 zd. 2 k.p.c.)989. Na znaczenie art. 232 zd. drugie k.p.c. w kontekście zasady prekluzji dowodowej zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 lutego 2006 r.990, wskazując, że nie jest w tym zakresie wyłączone dopuszczenie przez sąd z urzędu dowodów na podstawie art. 232 zd. drugie k.p.c. Reguły prekluzji bowiem nie przekreślają ani nie zmieniają reguł wyznaczających rozkład obowiązków obciążających strony i sąd oraz przysługujących im uprawnień w zakresie poszukiwania prawdy w cywilnym postępowaniu sądowym. Szczególne znaczenie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów ma możliwość dopuszczenia przez sąd w postępowaniu uproszczonym z urzędu dowodu, który dla konsumenta uległ sprekludowaniu. W postępowaniu uproszczonym, w którym obowiązują reguły prekluzji, skorzystanie z przyznanej sądowi dyskrecjonalnej władzy w zakresie dopuszczenia dowodu powinno być rozważne i podejmowane z umiarem, aczkolwiek w świetle najnowszego orzecznictwa ETS nie można takiej wyjątkowej aktywności wykluczyć991. Aktywność sądu powinna znajdować usprawiedliwienie w konkretnych okolicznościach sprawy, w przeciwnym razie sąd naraża się na zarzut naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP)992. Skutkiem zgłoszenia twierdzeń, zarzutów i wniosków dowodowych przez strony po wniesieniu pozwu, odpowiedzi na pozew i sprzeciwu od wyroku zaocznego lub po zakończeniu pierwszego posiedzenia przeznaczonego na rozprawę jest pominięcie ich przez sąd. Spóźnione twierdzenia sąd pomija, zaś spóźnione zarzuty oraz wnioski dowodowe oddala993. Strona z mocy prawa na skutek upływu czasu traci możliwość powoływania twierdzeń, zarzutów oraz wniosków dowodowych, których nie powołała we właściwym czasie994. Co do zasady prekluzja nie ma charakteru bezwzględnego, jest bowiem wyłączona, gdy przepis tak wyraźnie stanowi. W postępowaniu uproszczonym prekluzja jest wyłączona, gdy zostanie wykazane, że strona nie mogła twierdzeń, zarzutów, czy twierdzeń dowodowych powołać wcześniej lub że potrzeba ich przedstawienia wynikła później. Słuszny jest pogląd, że o niemożliwości wcześniejszego powołania można mówić wówczas, gdy w chwili upływu terminu twierdzenie, zarzut lub dowód nie istniały lub nie były znane stronie (np. zaginięcie i odnalezienie dokumentu, późniejsze wykrycie świadka zdarzenia, czasowa niemożliwość ustalenia personaliów świadka)995. Ponadto w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów ad casu należałoby rozważyć, czy sytuacja taka nie zajdzie w sprawie, w której ze względu na stopień skomplikowania konsument nie był w stanie przedstawić i wyjaśnić precyzyjnie wszelkich twierdzeń, zarzutów i wniosków dowodowych we właściwym czasie996. W tym miejscu należy zauważyć, że uchwalona w dniu 16 września 2011 r. ustawa o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw997 uchyla art. 5055 k.p.c. Oczywiście nie oznacza to, że ustawodawca zrezygnował całkowicie z systemu koncentracji materiału procesowego, a jedynie, że zamiast dotychczasowego systemu prekluzji zadecydował się wprowadzić ogólny system, na którego elementy składają się reguły przewidujące pominięcie przez sąd spóźnionych twierdzeń i dowodów, które nie zostały zgłoszone przez stronę w pozwie, odpowiedzi na pozew, czy też dalszym piśmie przygotowawczym (art. 207 § 5 k.p.c.) we właściwym czasie na rozprawie (art. 217 § 2 k.p.c.), sprzeciwie od wyroku zaocznego (art. 344 § 2 zd. 3 k.p.c.), zarzutach od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym (art. 493 § 1 zd. 3 k.p.c.) bądź sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym (art. 503 § 1 zd. 3 k.p.c.) w ramach ograniczonej dyskrecjonalnej władzy sędziego, z uzupełniającym ciężarem wspierania postępowania przez strony (art. 6 § 2 k.p.c.). Konkludując, w miejsce uchylonego art. 5055 k.p.c. będą obowiązywać ogólne reguły systemu koncentracji materiału procesowego998. Uregulowanie to jest zdecydowanie bliższe orzecznictwu ETS w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów.

Postępowanie uproszczone jest postępowaniem sumarycznym i jako takie nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego na zasadach ogólnych. Przejawem uproszczenia form postępowania jest wyłączenie możliwości przeprowadzenia w postępowaniu uproszczonym dowodu z opinii biegłych (art. 5056 § 2 k.p.c.), uzupełnione możliwością zastosowania przez sędziego w szerszym zakresie zasady słuszności (art. 5056 § 3 k.p.c.). W doktrynie wskazuje się, że rozwiązanie to jest dyskusyjne, ponieważ w praktyce w większości spraw z tytułu rękojmi czy gwarancji niezbędne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych999. Pogląd ten w sprawach o ochronę indywidualnych interesów (praw) konsumentów budzi pewne wątpliwości. Nie można podzielić zapatrywania, że cechą większości drobnych sporów konsumenckich jest to, że do ich rozstrzygnięcia niezbędne jest posiadanie wiadomości specjalnych, a tym samym przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Taka interpretacja stawiałaby pod znakiem zapytania przydatność analizowanego postępowania odrębnego do rozstrzygania sporów konsumenckich. Należy w związku z tym podzielić pogląd, że przyjęte rozwiązanie ma na celu ograniczenie obserwowanego w praktyce zjawiska nadużywania w drobnych sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dowodu z opinii z biegłego. Dopuszczenie takiego dowodu powoduje, że koszty postępowania w praktyce przewyższają znacznie wartość dochodzonego roszczenia, podczas gdy prawidłowe ustalenie stanu faktycznego i rozstrzygnięcia mogłoby nastąpić na podstawie dowodu z zeznań świadków, przesłuchania stron czy dowodu z oględzin rzeczy – przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego1000. W prostych sprawach sędzia sam – bez potrzeby korzystania z opinii biegłego, na podstawie oględzin – może bowiem ocenić, czy np. rzecz ma wady. Co więcej przygotowując rozprawę w drobnych sprawach sąd powinien w ramach zarządzenia o wyznaczeniu rozprawy zobowiązać konsumenta do przedłożenia na termin rozprawy rzeczy mającej wady, np. butów celem przeprowadzenia oględzin. Należy zatem przyjąć, że wyłączenie dowodu z opinii biegłego w postępowaniu uproszczonym oznacza, że ustawodawca w większym stopniu odwołał się do wiedzy sędziego, jego rozsądku i życiowego doświadczenia, a sięgnięcie do opinii biegłego ograniczył jedynie do sytuacji, w których jest to konieczne1001. Odwołanie się w zakresie dowodzenia w sposób wyraźny do uznania sędziowskiego i do zasad doświadczenia, przy jednoczesnej rezygnacji z dowodu z opinii biegłego, oznacza wyraźne utorowanie w postępowaniu uproszczonym drogi dla domniemań faktycznych, tzw. dowodu prima facie oraz stosowania reguły res ipsa loguitur, które to instytucje są dopuszczalne w polskim procesie w granicach określonych w art. 231 k.p.c.1002 Z kolei zgodnie z art. 5056 § 3 k.p.c. jeżeli sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Przepis ten, podobnie jak art. 322 k.p.c., pozwala ograniczyć postępowanie dowodowe, umożliwiając stosowanie w postępowaniu uproszczonym szczególnej zasady wyrokowania (tzw. ius moderandi). Umożliwia on odstąpienie od konieczność udowodnienia w sposób ścisły elementów żądania wyrażających się kategorii wartości. Przepis ten nie może mieć zastosowania do ustalania samej podstawy odpowiedzialności czy istnienia związku przyczynowego1003. Z uprawnienia zawartego w art. 5056 § 3 k.p.c. sąd in meriti może skorzystać dopiero wówczas, gdy po wyczerpaniu wszystkich dostępnych dowodów okaże się, że ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione1004.

W przypadku gdy sąd uzna, że sprawa jest szczególnie zawiła lub jej rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, w dalszym ciągu rozpoznaje ją z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym (art. 5057 k.p.c.). Szczególna zawiłość sprawy może wynikać przykładowo z jej precedensowego charakteru, a także z faktu wniesienia zarzutu potrącenia czy powództwa wzajemnego. Konieczność dysponowania w konkretnej sprawie wiadomościami specjalnymi musi mieć charakter kategoryczny. Oznacza to, że prawidłowe rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy nie może nastąpić bez skorzystania z dowodu z opinii biegłego, z zastosowaniem dowodu z oględzin, z zeznań świadków, przesłuchania stron czy dowodu z dokumentu1005. W praktyce sytuacja taka najczęściej będzie mieć miejsce w sprawach o ochronę praw konsumentów wynikających z umowy o dzieło lub o roboty budowlane. Z wyraźnego brzmienia przepisu wynika, że ocena tych przesłanek należy wyłącznie do sądu. Ocena ta powinna nastąpić dopiero po wysłuchaniu informacyjnym stron na rozprawie i podjętej próbie ugodowego załatwienia sporu. Decydując się na rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym, sąd wydaje postanowienie. Postanowienie to jest niezaskarżalne zażaleniem, ale może być zaskarżone na podstawie art. 380 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. W takiej sytuacji sprawę rozpoznaje w dalszym ciągu ten sam sąd, który rozpoczął rozpoznawanie sprawy w postępowaniu uproszczonym, stosując przepisy właściwego postępowania procesowego, innego niż postępowanie uproszczone. Przepisu art. 1303 § 2 k.p.c. nie stosuje się.

Przyspieszeniu postępowania uproszczonego służą również określone instytucje w tzw. postępowaniu międzyinstancyjnym, takie jak: możliwość zgłoszenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku również do protokołu bezpośrednio po ogłoszeniu wyroku (art. 5058 § 1 k.p.c.), czy możliwość zrzeczenia się uzasadnienia wyroku (art. 5058 § 2 k.p.c.)1006.

Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zmienia zasady dotyczące kosztów w postępowaniu uproszczonym. Każdorazowo rozwiązanie indywidualnego sporu konsumenckiego w postępowaniu uproszczonym jest związane z uiszczeniem stałej opłaty od pozwu (apelacji) określonej w art. 28 u.k.s.c. Zgodnie z art. 28 u.k.s.c. w sprawach podlegających rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym pobiera się od pozwu opłatę stałą przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu umowy:

1) do 2000 zł – 30 zł,

2) ponad 2000 zł do 5000 zł – 100 zł,

3) ponad 5000 zł do 7500 zł – 250 zł,

4) ponad 7500 zł – 300 zł.

Podkreślić należy, iż Trybunał Konstytucyjny uznał, że zd. 2 komentowanego przepisu w zakresie, w jakim stanowi, że w postępowaniu uproszczonym pobiera się od apelacji opłatę stałą, liczoną jak od pozwu od wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu umowy, niezależnie od wartości przedmiotu zaskarżenia w apelacji, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 78 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP oraz jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP1007. Oznacza to, że w postępowaniu uproszczonym od apelacji pobiera się opłatę na zasadach ogólnych, tj. przy zastosowaniu art. 13 komentowanej ustawy, według którego opłatę stosunkową pobiera się w sprawach o prawa majątkowe. Oznacza to, że w sprawie podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym pobiera się zróżnicowaną opłatę od pozwu (apelacji) w zależności od wartości przedmiotu sporu (wartości przedmiotu zaskarżenia) w odniesieniu do roszczeń wynikających z umów lub roszczeń o zapłatę czynszu najmu lokali mieszkalnych i opłat obciążających najemcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej lub wartości przedmiotu umowy (wartości przedmiotu zaskarżenia) w odniesieniu do roszczeń wynikających z rękojmi, gwarancji jakości lub niezgodności towaru konsumpcyjnego. Powyższe rozwiązanie nie budzi wątpliwości co do sposobu obliczania opłaty, jest jednak dyskusyjne z uwagi na zasadność rozwiązań w nim przyjętych. W szczególności w odniesieniu do roszczeń wynikających z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej wysokość opłaty określonej w stosunku do wartości przedmiotu umowy może często przewyższać wartość dochodzonego roszczenia, co w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów może naruszać ich prawo do sądu1008. Powyższe roszczenia są roszczeniami typowo konsumenckimi, zaś częsta nieadekwatność opłaty może powodować realne ograniczenie dostępności drogi sądowej.

Optymalizacja modelu postępowania odwoławczego w postępowaniu uproszczonym jest możliwa dzięki przyjęciu modelu apelacji ograniczonej, nazywanej apelacją „uproszczoną"1009. W orzecznictwie słusznie podkreśla się, że apelacja w postępowaniu uproszczonym (art. 5059–50513 k.p.c.) ma cechy apelacji ograniczonej. Apelację w postępowaniu uproszczonym można bowiem oprzeć wyłącznie na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz na zarzutach naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Zgłaszanie dalszych zarzutów – po upływie terminu do wniesienia apelacji – nie jest dopuszczalne (art. 5059 § 11 i art. 5059 § 2 k.p.c.). Wyraźna i szczegółowa specyfikacja zarzutów odróżnia apelację ograniczoną ustanowioną w postępowaniu uproszczonym od apelacji pełnej, oderwanej od zarzutów, występującej w postępowaniu procesowym „zwykłym"1010. Nowością w polskim procesie cywilnym jest możliwość zrzeczenia się apelacji (art. 5058 § 3 k.p.c.)1011. Sąd rozpoznaje apelację „uproszczoną" w składzie jednego sędziego (art. 50510 § 1 k.p.c.). Zasadą w postępowaniu uproszczonym jest możliwość rozpoznania przez sąd apelacji na posiedzeniu niejawnym. Wyjątkowo rozpoznanie nastąpi na rozprawie, jeśli strona w apelacji lub w odpowiedzi na apelację zażąda przeprowadzenia rozprawy (art. 50510 § 2 k.p.c.). Żądanie rozpoznania sprawy na rozprawie jest wiążące dla sądu1012.

Z uwagi na fakt, że przy apelacji „uproszczonej" przeważają funkcje kontrolne, w drugiej instancji ograniczone jest postępowanie dowodowe. Zgodnie z art. 50511 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji nie przeprowadza postępowania dowodowego z wyjątkiem dowodu z dokumentu. Oznacza to, że sąd odwoławczy w postępowaniu uproszczonym nie może przeprowadzić ani z urzędu, ani na wniosek innych dowodów niż wymienione w art. 50511 § 2 k.p.c.1013 Odstępstwo to ma miejsce wtedy, gdy apelację oparto na późniejszym wykryciu okoliczności faktycznych lub środkach dowodowych, z których strona nie mogła skorzystać przed sądem pierwszej instancji.

Jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania. Uchylając zaskarżony wyrok, sąd drugiej instancji może przekazać sprawę do rozpoznania z wyłączeniem przepisów o postępowaniu uproszczonym także wówczas, gdy sprawa stosownie do art. 5051 k.p.c. podlega rozpoznaniu w tym postępowaniu (art. 50512 § 1 i 2 k.p.c.). Sąd drugiej instancji oddala apelację również wtedy, gdy mimo naruszenia prawa materialnego lub przepisów postępowania albo błędnego uzasadnienia zaskarżony wyrok odpowiada prawu (art. 50512 § 3 k.p.c.).

Szczególne uregulowania dotyczą również uzasadniania wyroków przez sąd odwoławczy. Sąd drugiej instancji uzasadnia z urzędu jedynie wyrok uchylający zaskarżony wyrok i przekazujący sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie wyroku sporządza się podobnie jak w postępowaniu zwyczajnym (procesie) na wniosek strony zgłoszony w terminie tygodniowym od dnia jego ogłoszenia lub doręczenia stronie. Jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa (art. 50513 § 1 i 2 k.p.c.).

4. Sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów (sumy interesów indywidualnych) rozpoznawane w postępowaniu grupowym


Sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów stanowią przedmiot ożywionej dyskusji w Unii Europejskiej. Ch. Hodges1014 wskazuje, że wyróżnić możemy trzy etapy rozwoju postępowań grupowych w Europie. W pierwszej fazie chroniony był zasadniczo ogólny interes konsumentów w ramach wydawania nakazów i zakazów sądowych. W drugim stadium sądy mogły prowadzić sprawy wielu konsumentów w ramach jednego postępowania. Obecnie toczy się dyskusja nad możliwością dochodzenia grupowych roszczeń konsumenckich na poziomie europejskim na zasadzie odszkodowania albo roszczeń kolektywnych1015. W ramach strategii lizbońskiej Komisja podkreśliła znaczenie skutecznych mechanizmów dochodzenia roszczeń konsumentów oraz zasygnalizowała zamiar podjęcia działania w zakresie dochodzenia zbiorowych roszczeń konsumentów. Działania te zostały poparte przez Parlament Europejski, Radę oraz Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny1016. Także w zaleceniu dotyczącym sporów konsumenckich i odszkodowań dla konsumentów OECD zachęca do zagwarantowania konsumentom dostępu do różnych środków dochodzenia przysługujących im praw, w tym również do mechanizmów dochodzenia roszczeń zbiorowych. W wyniku powyższych działań powstała Zielona Księga w sprawie dochodzenia grupowych roszczeń konsumentów1017. W dokumencie tym wskazuje się, że obecnie nie istnieją na poziomie wspólnotowym skuteczne mechanizmy umożliwiające dużym grupom konsumentów poszkodowanym przez to samo naruszenie przepisów grupowe dochodzenie roszczeń indywidualnych i otrzymanie odszkodowania. Jednocześnie podaje się, że około 10% roszczeń grupowych ma pewien aspekt transgraniczny1018. Dlatego też Komisja Europejska przyjęła, że konieczne jest podjęcie działań w tym zakresie i wskazała na możliwe perspektywy1019. Proponowane są alternatywne cztery opcje poczynań od braku działań na szczeblu UE poprzez współpracę pomiędzy państwami członkowskimi w ramach istniejących unormowań, kombinację instrumentów polityki do wprowadzenia odrębnego europejskiego postępowania sądowego w zakresie roszczeń grupowych. Na obecnym etapie przyjęto, że nie należy czynić rozróżnienia pomiędzy mechanizmami transgranicznymi roszczeń grupowych a mechanizmami funkcjonującymi wyłącznie na poziomie krajowym (co oczywiście nie przesądza kwestii, czy ewentualnie wybrane instrumenty miałyby zastosowanie tylko do spraw transgranicznych czy również krajowych). Omawiana Zielona Księga nie dotyczy kwestii odszkodowań zbiorowych dla osób poszkodowanych (w tym konsumentów) w wyniku naruszenia wspólnotowego prawa ochrony konkurencji. W tym zakresie w Białej Księdze1020 Komisja Europejska zaproponowała podjęcie konkretnych środków zapewniających zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorstwom we wszystkich państwach członkowskich UE rzeczywistą możliwość uzyskania zadośćuczynienia za szkody poniesione w wyniku naruszenia przepisów wspólnotowego prawa ochrony konkurencji. Środki te obejmują dwa mechanizmy dochodzenia roszczeń grupowych, opracowane w celu przezwyciężenia specyficznych trudności, jakie napotykają osoby poszkodowane w wyniku naruszenia przepisów prawa ochrony konkurencji. Mechanizmy te to powództwo grupowe z możliwością przystąpienia (model opt-in), obejmujące tych poszkodowanych, którzy wyraźnie wyrażą chęć połączenia w ramach jednego postępowania swoich indywidualnych roszczeń, oraz powództwo wytaczane przez uprawnione podmioty, takie jak organizacje konsumentów lub organy państwowe, na rzecz grupy poszkodowanych.

Od niedawna w naszym ustawodawstwie wprowadzono szczególne regulacje dotyczące m.in. spraw o ochronę grupowych interesów konsumentów. Konieczność wprowadzenia instrumentów takiej ochrony od dawna była postulowana przez doktrynę1021. W szczególności T. Misiuk wskazywała, że istnienie interesów rozproszonych, w których istotna jest szkoda globalna, zaś mniej istotne są szkody indywidualne, wymaga nowych sposobów ochrony, które nie byłyby wyłącznie związane z indywidualnym interesem majątkowym1022. P. Grzegorczyk wśród celów postępowania grupowego wskazuje na rozszerzenie dostępu do sądu oraz zwiększenie efektywności ochrony prawnej, w sytuacji, w której uprawnieni nie są zainteresowani dochodzeniem roszczeń samodzielnie1023. W prawodawstwach europejskich roszczenia grupowe mogą być dochodzone m.in. w różnego rodzaju „postępowaniach kolektywnych", „postępowaniach wielopodmiotowych", „postępowaniach klasowych" czy za pomocą „pozwu reprezentatywnego". W wyniku tych postępowań może zapaść wyrok prejudycjalny co do zasady (np. niemiecka Sammelklage, austriacka Verbands-Musterklage czy norweska pilot action), rozstrzygnięcie zrównane ze zwykłym wyrokiem (np. Szwecja, Hiszpania), a także strony mogą zawrzeć ugodę (np. Holandia)1024. Polski prawodawca zdecydował się na wprowadzenie postępowania grupowego w odrębnym od kodeksu postępowania cywilnego akcie prawnym1025.

P. Pogonowski definiuje postępowanie grupowe jako „postępowanie prowadzone w interesie wielu podmiotów, które dochodzą na tej drodze swoich roszczeń indywidualnych od jednego podmiotu, pomiędzy którymi występuje na tyle istotna więź podmiotowa i przedmiotowa, że – ze względu na interes członków takiej grupy, jak i samego wymiaru sprawiedliwości – celowym jest ich wspólne dochodzenie"1026. R. Kulski wskazuje, że powództwo grupowe umożliwia wszczęcie procesu cywilnego przez bądź przeciwko znacznej liczbie podmiotów, których interesy pozostają w dostatecznym związku między sobą i w rezultacie jest skuteczniej (efektywniej) orzekać o roszczeniach lub zobowiązaniach tych podmiotów w jednym postępowaniu niż w szeregu pojedynczych procesów1027. M. Rejdak wskazuje, że przez postępowanie grupowe należy rozumieć postępowanie cywilne w sprawach, w których dochodzone są roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej, a decydujące znaczenie w tym zakresie mają przesłanki postępowania grupowego (art. 1 ust. 1 ustawy) oraz rodzaj roszczeń (art. 1 ust. 2 ustawy)1028. Postępowanie grupowe jest postępowaniem pozakodeksowym. W uzasadnieniu projektu ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, przygotowanego przez działającą przy Ministrze Sprawiedliwości Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego wskazano, że zdecydowano się na takie rozwiązanie z uwagi na potrzebę zapewnienia stabilizacji kodeksu postępowania cywilnego. Podkreślono, że rozwiązanie to jest wkomponowane w system prawa procesowego cywilnego, jednak okoliczność, że postępowanie grupowe jest nową instytucją niemającą tradycji w polskim procesie cywilnym sprawia, że na tym etapie przedwczesne jest zamieszczenie jej w kodeksie postępowania cywilnego1029. W doktrynie dodaje się, że wprowadzenie tej instytucji do kodeksu postępowania cywilnego, z uwagi na szereg odmienności, mogłoby prowadzić do jego dekompozycji1030. Postępowanie to zawiera wiele odmienności w stosunku do czysto indywidualistycznego modelu postępowania, stąd też wątpliwości budzi to, że ostatecznie przyjęto zapis, iż w zakresie nieuregulowanym w ustawie stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego, z wyłączeniem art. 7, 8, 76–83, 117–124, 194–196, 204, 205, art. 207 § 3 i art. 425–50514 k.p.c. (art. 24 ust. 1 ustawy). Wydaje się, że przepis ten nadal musi być wykładany w ten sposób, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego stosuje się odpowiednio do spraw o ochronę grupowych interesów konsumentów z uwzględnieniem ponad indywidualistycznego charakteru tego postępowania1031.

Zgodnie z art. 1 ustawy „postępowaniem grupowym" jest sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Postępowanie to w założeniu jest postępowaniem fakultatywnym, ponieważ toczy się tylko na wniosek powoda zgłoszony w pozwie (art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy). Postępowanie grupowe ma być prowadzone w interesie wielu (co najmniej dziesięciu) konsumentów, którzy dochodzą na tej drodze swoich indywidualnych roszczeń od jednego przedsiębiorcy (zasada liczebności) i pomiędzy którymi istnieje na tyle istotna więź podmiotowa i przedmiotowa, że z uwagi na interes członków takiej grupy, pozwanego, jak i wymiaru sprawiedliwości celowe jest ich wspólne dochodzenie (zasada wspólności). Postępowanie to jest postępowaniem subsydiarnym. Sąd każdorazowo w wyniku sprawdzenia dopuszczalności wszczęcia postępowania grupowego, przy uwzględnieniu interesu wymiaru sprawiedliwości, może, ale nie musi zadecydować o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym1032. O istnieniu sprawy grupowej przesądza istnienie w koniunkcji kryterium liczebności, kryterium celowości oraz istnienie istotnej więzi. Oczywistym warunkiem wstępnym jest istnienie grupy możliwej do zidentyfikowania. Zgodnie z obowiązującymi unormowaniami grupa musi składać się z co najmniej dziesięciu podmiotów (konsumentów). Przyjęta liczba jest wyłącznie kwestią przyjętej konwencji. W ocenie ustawodawcy prowadzenie „zwykłego" procesu cywilnego, w którym mielibyśmy do czynienia z dziesięcioma współuczestnikami w praktyce może już być sprawą trudną1033. Istotna więź przesądzająca o istnieniu sprawy o ochronę grupowych interesów konsumentów oparta jest na kryterium tej samej lub takiej samej podstawy faktycznej, czyli jednakowej podstawy faktycznej, np. korzystanie z usług jednego banku czy kuracja tym samym lekarstwem (przy czym ustawodawca zrezygnował ostatecznie z kryterium jednakowej podstawy prawnej przy tożsamości „istotnych" okoliczności faktycznych uzasadniających poszczególne indywidualne roszczenia konsumentów, np. związanie umową o imprezę turystyczną i uczestniczenie w jednej katastrofie budowlanej hotelu). Każdorazowa ocena, czy więź istniejąca pomiędzy podmiotami jest na tyle istotna, że pozwala na połączenie indywidualnych roszczeń w grupę i dopuszczenie rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym, będzie należała do sądu badającego pozew. Sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego i odrzuca pozew, jeżeli stwierdzi brak okoliczności uzasadniających rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym. W przeciwnym razie sąd wydaje postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym (art. 10 ust. 1 ustawy). Na postanowienie sądu w przedmiocie rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym przysługuje zażalenie (art. 10 ust. 2 ust. 2 ustawy). Szczególnie istotna na tym etapie jest rola sądu, który w zasadzie decyduje o tym, czy dane roszczenie jest roszczeniem grupowym, a w konsekwencji o tym, czy postępowanie grupowe jest dopuszczalne. Rola sądu polega na eliminowaniu eskalacji pozwów, które w istocie nie kwalifikują się do rozpoznania w postępowaniu grupowym. Zabezpieczeniu interesów członków grupy służy regulacja, zgodnie z którą w przypadku wytoczenia przez członka grupy w terminie sześciu miesięcy po prawomocnym odrzuceniu pozwu powództwa o roszczenie, które było objęte powództwem w postępowaniu grupowym, w odniesieniu do roszczenia zachowane zostają skutki, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa grupowego (art. 10 ust. 3 ustawy). Wyłącznie właściwy do rozpoznawania spraw z powództwa grupowego, jest sąd okręgowy, mający siedzibę w mieście, w którym działa sąd apelacyjny, w składzie trzech sędziów zawodowych (art. 3 ustawy). Kompetencja ta nie powinna być rozpatrywana w kategoriach właściwości rzeczowej (art. 17 k.p.c.), ale w kategorii ograniczenia i wyspecjalizowania sądów, które będą prowadziły postępowania grupowe1034.

Postępowanie grupowe obejmuje następujące etapy:

1) postępowanie w przedmiocie dopuszczalności postępowania grupowego, kończące się wydaniem przez sąd postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym;

2) ustalenie zakresu podmiotowego i przedmiotowego sprawy, dochodzonej przez co najmniej dziesięć podmiotów, kończące się postanowieniem sądu w przedmiocie składu grupy;

3) rozpoznanie sprawy kończące się wydaniem orzeczenia co do istoty sprawy;

4) wykonanie orzeczenia, w tym w zakresie kosztów postępowania1035.

Analiza przepisów ustawy prowadzi do wniosku, że w postępowaniu grupowym mogą być dochodzone zarówno roszczenia pieniężne, jak i niepieniężne. W ostatecznej wersji ustawodawca zdecydował się jednak na ograniczenie roszczeń grupowych do określonej kategorii spraw, tj. w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych (podobnie jest np. w Grecji czy Hiszpanii do spraw z zakresu ochrony konsumentów). Tym samym nie jest to postępowanie wprowadzone wyłącznie w celu ochrony konsumentów, jakkolwiek sprawy o ochronę konsumentów niewątpliwie będą mogły być rozpatrywane w tym postępowaniu. Zakres spraw (roszczeń) pieniężnych o ochronę konsumentów, jakie mogą być załatwione oraz sposób ich załatwienia w postępowaniu grupowym jest doprecyzowany w art. 2 ustawy. Możliwe w tym względzie są dwa rozwiązania. Reprezentant grupy może wytoczyć powództwo o zasądzenie albo też powództwo o ustalenie. Powództwo o zasądzenie w postępowaniu grupowym w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy wysokość roszczeń każdego członka grupy będzie ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy. Standaryzacja jest dopuszczalna również w podgrupach. Proponuje się – na wzór austriacki – aby prawomocny wyrok uwzględniający powództwo o zasądzenie miał skutek względem wszystkich członków grupy. Dlatego też w sentencji wyroku należy wymienić wszystkich członków grupy i oznaczyć, jaka kwota przypada każdemu członkowi grupy (podgrupy) (art. 21 ustawy). Wyrok ten jest w zasadzie zrównany w skutkach ze „zwykłym" wyrokiem. Prawomocność wyroku nie obejmie podmiotów (konsumentów), które nie zgłosiły wyraźnie w sposób przewidziany w ustawie chęci udziału w postępowaniu i nie przystąpiły do postępowania grupowego. Każdy podmiot (konsument) będzie mógł wystąpić w każdym czasie z roszczeniem indywidualnym. Wydaje się, że nie jest możliwe – jak przy class action – ponowne wniesienie przez członka grupy nowego powództwa z powołaniem się na zarzut niewłaściwej reprezentacji czy też zarzut niewłaściwie prowadzonego postępowania dowodowego. W sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może również ograniczyć się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego, bez orzekania o jego wysokości. Powództwo o ustalenie z art. 2 ust. 3 ustawy stanowi wyjątek w stosunku do art. 189 k.p.c., ponieważ nie jest konieczne wykazanie interesu prawnego przez powoda w ustaleniu. Jest tak dlatego, że celem tego powództwa o ustalenie jest wyłącznie zagwarantowanie poszczególnym członkom grupy możliwości dochodzenia poszczególnych świadczeń indywidualnie. Sąd, uwzględniając niniejsze powództwo, wydaje wyrok prejudycjalny co do zasady. Każdy z członków grupy może wytoczyć odrębne powództwo o zasądzenie należnego mu świadczenia w oparciu o ten wyrok.

Zakres podmiotowy postępowania grupowego zdeterminowany jest przez przyjęty model ustalenia składu grupy1036. W tym względzie wyróżnia się dwa modele. Model opt-in oraz model opt-out. Model opt-in dominuje w większości państw europejskich, które wprowadziły możliwość dochodzenia roszczeń grupowych (np. Austria, Francja, Niemcy, Szwecja, Hiszpania czy Wielka Brytania). Zakłada on, iż grupa powstaje przez wyraźne oświadczenia podmiotów, które mają cechy decydujące o przynależności do określonej grupy, że chcą być objęte postępowaniem grupowym. Model opt-out zakłada, że grupa kształtuje się na podstawie oświadczenia podmiotu o niezaliczeniu go do postępowania grupowego, pomimo tego, że formalnie spełnia kryteria decydujące o przynależności do danej grupy. Model ten występuje w Europie stosunkowo rzadko (np. w Danii, Portugalii, Holandii), a system dochodzenia roszczeń zbiorowych w tym modelu jest najbardziej zbliżony do amerykańskich pozwów zbiorowych, tzw. class action1037. Polskie postępowanie grupowe opiera się na modelu opt-in. Model ten zakłada objęcie postępowaniem roszczeń tylko tych podmiotów (konsumentów), którzy w sposób wyraźny wyrażą na to zgodę (przystąpią do postępowania). Wydaje się, że przy uwzględnieniu kształtu konstytucyjnego prawa do sądu właściwszym do przyjęcia jest model opt-in1038. Nie sposób jednak w tym miejscu nie przytoczyć poglądów przeciwnych1039. Model opt-out posiada także wiele zalet1040. Nie wydaje się jednak, aby przymioty te mogły przeważyć nad wadami1041. Argumentem przeważającym nie może być wzgląd na potencjalną rezygnację z dochodzenia roszczeń na drodze sądowej przez podmioty, które z powodów społecznych, intelektualnych bądź psychologicznych nie są zdolne do wszczęcia procesu. Europejski model ochrony konsumenta zakłada, że konsument jest podmiotem aktywnym, świadomym i rozważnym. Decyzja konsumenta o dochodzeniu lub nie na drodze sądowej swoich praw i interesów jest decyzją świadomą, zaś regulacja ustawowa nie może ograniczać negatywnego aspektu prawa do sądu, tj. możliwości rezygnacji przez podmiot z sądowego dochodzenia roszczeń w określonym postępowaniu. Ponadto nie zawsze objęcie podmiotu (konsumenta) postępowaniem grupowym będzie dla niego korzystne. W szczególności będzie tak wówczas, gdy wysokość indywidualnej poniesionej szkody będzie znacznie przekraczać ustandaryzowaną szkodę. Model opt-in najlepiej zabezpiecza interesy konsumentów jako gwarantujący konstytucyjne prawo do sądu. Model ten umożliwia dochodzenie roszczeń dużej liczbie konsumentów i przy powództwie o zasądzenie powoduje związanie ich skutkiem orzeczenia. Pozwala na ograniczenie nieuzasadnionych i wygórowanych roszczeń, a zasady odpowiedzialności finansowej ograniczają rzeczywiste koszty postępowania. Po uprawomocnieniu się postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym sąd ogłasza o wytoczeniu powództwa w postępowaniu grupowym. Ogłoszenie powinno wskazywać sąd, przed którym toczy się postępowanie, oznaczenie stron postępowania oraz oznaczenie przedmiotu sprawy, informacje o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym poprzez złożenie reprezentantowi grupy, w oznaczonym terminie, nie krótszym niż jeden, a nie dłuższym niż trzy miesiące od daty ogłoszenia, pisemnego oświadczenia o przystąpieniu do grupy, zasady wynagrodzenia pełnomocnika oraz wzmiankę o wiążącym skutku wyroku wobec członków grupy. Przystąpienie do grupy po upływie terminu nie jest dopuszczalne. Ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego umieszcza się w poczytnej prasie o zasięgu ogólnokrajowym, a jedynie w szczególnych wypadkach sąd może zarządzić zamieszczenie ogłoszenia w prasie o zasięgu lokalnym (zrezygnowano w tym zakresie z proponowanego wcześniej w projekcie obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym). Ogłoszenia można zaniechać, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że wszyscy uprawnieni złożyli już oświadczenia o przystąpieniu do grupy. Podmiot uprawniony, chcąc wziąć udział w postępowaniu grupowym, musi złożyć wyraźne oświadczenie. W oświadczeniu o przystąpieniu do grupy uprawniony powinien określić swe żądanie oraz wskazać okoliczności uzasadniające żądanie, a także przynależność do grupy oraz przedstawić dowody. Wykaz osób, które przystąpiły do grupy, sporządza reprezentant grupy i przedstawia sądowi, dołączając oświadczenia o przystąpieniu do grupy. Wykaz ten sąd doręcza pozwanemu wraz z pozwem. Z chwilą złożenia oświadczenia o przystąpieniu do grupy pomiędzy członkiem grupy oraz pozwanym powstaje skutek sprawy w toku co do roszczenia objętego postępowaniem grupowym. Również konsument, który przed wszczęciem postępowania grupowego wytoczył przeciwko pozwanemu powództwo o roszczenie, które może być objęte postępowaniem grupowym, może dochodzić roszczenia w postępowaniu grupowym. Konsument taki może złożyć oświadczenie o przystąpieniu do grupy, jednak nie później niż do zakończenia postępowaniaw pierwszej instancji w sprawie indywidualnej. W takim przypadku sąd z urzędu wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania w sprawie indywidualnej. Pozwany (przedsiębiorca) może wpłynąć na określenie strony powodowej. W zakreślonym przez sąd terminie, nie krótszym niż miesiąc, pozwany może bowiem podnieść zarzuty co do członkostwa określonych osób w grupie (podgrupie). Ciężar udowodnienia przynależności członka do grupy w sprawach o roszczenia pieniężne spoczywa na powodzie. W innych sprawach do ustalenia przynależności członka do grupy nie jest konieczne udowodnienie, a wystarcza uprawdopodobnienie przynależności członka do grupy. Po upływie zakreślonego przez sąd terminu, nie krótszego niż miesiąc od doręczenia powodowi zarzutów co do członkostwa, sąd wydaje postanowienie co do składu grupy. Postanowienie to może zostać wydane na posiedzeniu niejawnym (art. 17 ust. 1 ustawy), które jest zaskarżalne zażaleniem (art. 17 ust. 2 ustawy).

Niezależnie od powyższego samo wszczęcie postępowania grupowego nie wyłącza możliwości odrębnego dochodzenia roszczeń przez osoby, które nie przystąpiły do grupy bądź z niej wystąpiły (art. 1 ust. 3 ustawy). Oświadczenie o wystąpieniu z grupy jest ograniczone czasowo, ponieważ po wydaniu postanowienia co do składu grupy oświadczenie członka grupy o wystąpieniu z grupy jest bezskuteczne (art. 17 ust. 3 ustawy). Negatywną konsekwencją decyzji o samodzielnym dochodzeniu roszczeń jest zagrożenie niemożliwości pełnego zaspokojenia związane z zagadnieniem tzw. limited funds. Osoby, które nie przystąpią do postępowania grupowego, muszą się liczyć z tym ryzykiem, jeśli fundusze zostaną wcześniej wyczerpane w ramach powództwa grupowego. Z drugiej strony osoby, które decydują się na dochodzenie roszczeń pieniężnych w postępowaniu grupowym, muszą się liczyć ze standaryzacją, czyli ograniczeniem dochodzonego roszczenia do określonej kwoty, tym samym rezygnując z dochodzenia indywidualnego roszczenia w pełnym zakresie. Rodzi to niebezpieczeństwo, że nie zawsze zasądzone odszkodowanie będzie adekwatne w stosunku do poniesionej szkody. Zasadniczo nie jest możliwe orzekanie charakterystycznych dla class action odszkodowań represyjnych jako swoistego rodzaju nawiązki, tzw. punitive damages, które mogą być podzielone po wygranej pomiędzy poszkodowanych a ich prawników. Celem postępowania grupowego nie jest ukaranie sprawcy, ale zrekompensowanie rzeczywiście poniesionej szkody.

Instytucję postępowania grupowego należy odróżnić od innych przypadków wielopodmiotowości w postępowaniu cywilnym. W szczególności należy wprowadzić rozróżnienie w stosunku do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, w których po jednej stronie procesu występuje wprawdzie kilka podmiotów, ale toczące się postępowanie nie dotyczy ich sfery prawnej. Dotyczą one spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, w których do procesów wszczętych przez prokuratora, organizację społeczną czy powiatowego rzecznika konsumentów, przyłącza się konsument na rzecz, którego sprawa została wytoczona (art. 56 § 1, art. 62, 632 i 634 k.p.c.). Wielopodmiotowość w postaci istnienia określonej grupy konsumentów należy rozróżnić również od instytucji współuczestnictwa. Współuczestnictwo w procesie zachodzi wówczas, gdy w charakterze jednej strony występuje kilka podmiotów, których sfery prawnej ma dotyczyć rozstrzygnięcie, a więc gdy wielopodmiotową stronę procesu stanowią podmioty mające legitymację materialną1042. Analogicznie jak przy współuczestnictwie stronę wielopodmiotową w znaczeniu materialnym stanowi grupa, ale co najmniej dziesięciu podmiotów (konsumentów), których sfery prawnej ma dotyczyć rozstrzygnięcie. Stroną w znaczeniu formalnym jest jednak reprezentant grupy. Decydująca – jak przy współuczestnictwie formalnym – dla określenia, czy istniejąca więź uzasadniania istnienie grupy, która może wnieść pozew grupowy, jest podstawa faktyczna powództwa. W odróżnieniu od współuczestnictwa formalnego roszczenia i zobowiązania nie muszą być oparte na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej, ale alternatywnie na jednakowej podstawie faktycznej lub na jednakowej podstawie prawnej, a ponadto musi zachodzić tożsamość istotnych okoliczności faktycznych. W dotychczasowym orzecznictwie, jako przykład sprawy grupowej, można wskazać, że odmowa przedsiębiorstwa energetycznego rozliczania według wskazań wodomierza ilości zimnej wody dostarczanej spółdzielni mieszkaniowej została zakwalifikowana jak sprawa jednostkowa dotycząca jednego z kontrahentów, sprawa zaś ze sporu dotyczącego umowy, jako dotycząca ochrony interesów grupowych1043. Nadto ograniczone są zmiany podmiotowe po stronie powodowej, ponieważ zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy niedopuszczalne są przekształcenia podmiotowe określone w art. 194–198 k.p.c. W myśl art. 14 ustawy niedopuszczalna jest interwencja uboczna członka grupy po stronie powoda.

Szczególny charakter postępowania grupowego przejawia się również w specjalnych wymaganiach dotyczących pozwu. Pozew poza wymaganiami z art. 126 i 187 k.p.c. musi spełniać wymogi pozwu grupowego (wymienione w art. 6 ustawy). Pozew może wnieść tylko reprezentant grupy. Zagadnienie to jest związane z zagadnieniem legitymacji procesowej. W sprawach o ochronę grupowych interesów konsumentów w sposób szczególny jest określona legitymacja czynna. Proponuje się przyznanie jej reprezentantowi grupy, którym może być albo członek grupy (konsument), albo powiatowy rzecznik konsumentów (art. 4 ustawy). Rozwiązanie takie wynika ze specyfiki postępowania grupowego, ponieważ często po stronie powodowej występuje znaczna liczba podmiotów. Umożliwienie sprawnego i szybkiego prowadzenia postępowania uzasadnia wprowadzenie podmiotu zarządzającego sprawą1044. Legitymacja ta jest legitymacją nadzwyczajną bezwzględną1045. Stanowi bowiem wyjątek od reguł ogólnych i wyłącznie podmioty określone w art. 4 ustawy ją posiadają. Reprezentantem grupy nie może być ani organizacja, ani prokurator (art. 4 w zw. z art. 23 ustawy). Nieuzasadnione w tym zakresie są zastrzeżenia podnoszone przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich oraz przedstawicieli doktryny1046. Sposób określenia przesłanek udziału organizacji w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę konsumentów (w tym brak zapewnienia ich fachowości) oraz brak gwarancji finansowych na obecnym etapie wyłączają możliwość wytaczania przez nie powództw grupowych1047. Niezasadne jest również przyznanie legitymacji prokuratorowi w kontekście finansowania postępowania, zagwarantowania fachowości i obowiązków reprezentanta. W zasadzie reprezentant powinien wykonać wszelkie prace przygotowawcze, takie jak: zidentyfikowanie konsumentów, ustalenie faktów w każdej sprawie oraz prowadzenie sprawy i komunikowanie się z każdym członkiem grupy. Nie wydaje się, aby w imię interesu publicznego konieczne było obarczanie prokuratora takimi dodatkowymi obowiązkami. Przyznanie legitymacji czynnej podmiotowi innemu niż materialnie uprawniony rodzi konieczność udzielenia odpowiedzi na pytanie o pozycję procesową reprezentanta grupy. Procesowe relacje pomiędzy reprezentantem grupy a poszczególnymi członkami grupy oparte są na zasadzie podstawienia procesowego, co w sposób wyraźny przewiduje art. 4 ust. 3 ustawy, stanowiąc, że reprezentant grupy prowadzi postępowanie w imieniu własnym, ale na rzecz wszystkich członków grupy. Podstawienie procesowe oparte jest na subrogacji procesowej. Oznacza to, że przyznanie legitymacji reprezentantowi grupy wiąże się z utratą legitymacji przez poszczególnych członków grupy, będących stronami indywidualnych materialnych stosunków prawnych. Poszczególni członkowie grupy (konsumenci) są nadal traktowani jak strona w znaczeniu materialnym (art. 19 i 20 ustawy). Niewątpliwie reprezentant grupy nie ma uprawnień materialnoprawnych w odniesieniu do grupowego roszczenia konsumenckiego, którego dochodzi w pozwie grupowym na rzecz oznaczonej grupy konsumentów. Tym samym reprezentant nie ma w pełni samodzielnego stanowiska w procesie. Zakres procesowych uprawnień reprezentanta wynika z dochodzonych roszczeń grupowych poszczególnych członków grupy (konsumentów). W konsekwencji reprezentant nie może samodzielnie dokonywać określonych czynności dyspozycji materialnej odnośnie do przedmiotu sporu. Przy założeniu, że akty dyspozycji w postaci zrzeczenia się lub ograniczenia roszczenia, zawarcia ugody, a także cofnięcia pozwu mogą wywołać skutki nie tylko procesowe, ale również materialnoprawne, reprezentant nie może wbrew wyraźnemu brzmieniu art. 19 ust. 1 ustawy dokonywać ich bez zgody więcej niż połowy grupy. Koncepcja przyjęcia, że relacja pomiędzy reprezentantem grupy a jej członkami oparta jest na zasadzie subrogacji procesowej znajduje potwierdzenie w treści art. 20 ustawy, zgodnie z którym w charakterze stron przesłuchuje się zawsze członka grupy (podgrupy), a nie jej reprezentanta. Poza tym postępowanie dowodowe jest prowadzone na podstawie zasad ogólnych. Odpowiednie stosowanie przepisów k.p.c. prowadzi do wniosku, że członek grupy (konsument) nie przestaje być stroną, pomimo że jego procesowym subrogatem jest reprezentant – również na gruncie art. 48 § 1 pkt 1–4, art. 174 § 1 pkt 1 czy art. 261 § 1 k.p.c. Prawodawca nie unormował relacji materialnoprawnej pomiędzy członkiem grupy a reprezentantem, uznając, że powinna ona być uregulowana na zasadzie swobody umów. Niewątpliwie relacja ta przynależy do prawa materialnego, a nie procesowego. Wydaje się, że reprezentant grupy ma obowiązek uczciwie i odpowiednio bronić interesów grupy jako całości (zasada adekwatności reprezentacji). W sytuacji, w której nie wywiązuje się on z powyższego obowiązku bądź też z uwagi na inne zdarzenia np. losowe nie może pełnić funkcji reprezentanta, sąd może dokonać zmiany reprezentanta na wniosek więcej niż połowy członków grupy (art. 18 ustawy). Zaznaczyć należy, iż ustawa przewiduje wprowadzenie przymusu adwokacko-radcowskiego w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu grupowym z wyjątkiem sytuacji, w których reprezentantem grupy jest adwokat, radca prawny, co wynika z konieczności zagwarantowania profesjonalizmu w prowadzeniu procesu celem ochrony praw lub interesów członków grupy. Przymus ten obowiązuje także reprezentanta będącego powiatowym rzecznikiem konsumenta.

Dla dochodzenia roszczeń konsumenckich istotne jest to, że unormowania zawarte w ustawie nie wyłączają możliwości polubownego rozwiązania sporu. W sposób wyraźny podkreślono możliwość skierowania stron do mediacji, co może nastąpić według oceny sądu, nie tylko aż do zamknięcia pierwszego posiedzenia wyznaczonego na rozprawę, ale w każdym stadium sprawy (art. 7 ustawy). Dopuszczalne jest również zawarcie ugody, w tym w sprawach o ochronę grupowych interesów konsumentów. W stosunku do ogólnych przepisów rozszerzony jest zakres czynności kontrolnych sądu. Sąd uzna zawartą ugodę za niedopuszczalną, jeśli jej treść będzie sprzeczna z prawem, dobrymi obyczajami, zmierzać będzie do obejścia prawa lub rażąco naruszać interesy członka grupy (art. 19 ust. 2 ustawy).

Koszty postępowań grupowych są jednym z najistotniejszych zagadnień dotyczących dochodzenia roszczeń grupowych1048. Zasadnicze problemy związane z kosztami postępowania grupowego dotyczą unormowań kosztów pozwu, kosztów pełnomocnika oraz ostatecznych zasad rozliczania kosztów. Na wstępie należy zauważyć, że odmiennie niż przy amerykańskim modelu class action (gdzie obowiązuje zasada pone way shifting, tj. pozwany przegrywając płaci koszty powoda) ustawodawca uznał, że strona przegrywająca w polskim postępowaniu grupowym zobowiązana będzie co do zasady zwrotu kosztów postępowania zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Zaznaczyć należy, że przy modelu opt-in jedynie Wielka Brytania zdecydowała się na przyjęcie zasady, iż każda strona ponosi swoje koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. W pozostałych krajach, takich jak Austria, Francja, Niemcy, Hiszpania czy Szwecja, obowiązuje – jak w polskiej ustawie – zasada odpowiedzialności za wynik procesu. Utrzymanie zasady, zgodnie z którą koszty płaci strona przegrywająca sprawę, niewątpliwie ograniczy występowanie z powództwami w istocie niekwalifikującymi się do rozpoznania w postępowaniu grupowym. Ponadto należy pamiętać, że w wyjątkowych sytuacjach sąd zawsze może zastosować na zasadach ogólnych zasadę słuszności (art. 102 k.p.c.) bądź też zasadę zawinienia (art. 103 k.p.c.).

Postępowanie grupowe będzie w pełni realizować postulat consumer access to justice, gdy koszty postępowania będą ukształtowane tak, aby gwarantowały dostępność tego postępowania. Cechą charakterystyczną postępowań grupowych jest, że generują znaczne koszty związane m.in. z ustaleniem składu podmiotowego grupy, zawiadomieniami, informacjami i przebiegiem postępowania1049. W ramach powództw grupowych koszty postępowań stanowią element, który może realnie zniechęcać konsumentów do ich wytaczania. Ograniczenie negatywnych następstw jest możliwe albo poprzez ustawowe zwolnienie powództw grupowych z opłat sądowych albo poprzez ograniczenie kosztów postępowania. Przedmiotowe zwolnienie od opłat sądowych powództw grupowych nie wydaje się zasadne, gdyż doprowadziłoby ono do eskalacji często nieuzasadnionych powództw grupowych. Z kolei podmiotowe zwolnienie od kosztów sądowych związane jest zasadniczo z indywidualną sytuacją konkretnego podmiotu domagającego się zwolnienia od kosztów sądowych, a nie z sytuacją grupy. Co więcej, niewątpliwie członkowie grupy jako całość są silniejsi niż każdy z osobna.

Odpowiadając na postulat proporcjonalności kosztów postępowania grupowego do wartości przedmiotu sporu, zdecydowano się na drugie rozwiązanie i zaproponowano ustalenie opłaty sądowej w niższej wysokości. Opłata ta miałaby być ustalona na poziomie 2% wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak miałaby wynosić nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100.000 zł (art. 25 ustawy). Ostateczne ustalenie wysokości opłaty sądowej ma nastąpić dopiero po ostatecznym ukształtowaniu się składu grupy. Ustawodawca przyjął, że będzie to równoznaczne z ustaleniem ogólnej wysokości roszczenia dochodzonego przez członków grupy. Tym samym do uiszczenia kosztów postępowania zobowiązany będzie powód dopiero po ostatecznym ukształtowaniu się składu grupy. Powstaje jednak pytanie, jak ukształtować zagadnienie finansowania podmiotów reprezentujących konsumentów (tj. reprezentanta albo powiatowego rzecznika konsumentów). Wydaje się, że zagadnienie to należy zróżnicować w zależności od tego, czy będziemy mieć do czynienia z modelem powództwa wytaczanego przez odpowiednie jednostki władzy publicznej wyspecjalizowane w postępowaniach grupowych (tj. powiatowych rzeczników konsumentów) czy też z modelem powództwa prywatnego (tj. wytaczanego przez reprezentanta). Wśród istniejących rozwiązań w państwach europejskich można wskazać na możliwość udzielania pożyczek na ewentualne prefinansowanie postępowań sądowych przez strony trzecie (np. banki) lub organy władzy publicznej, pokrywanie kosztów sporów przez prywatne strony trzecie (np. firmy specjalizujące się w finansowaniu sporów), albo pokrywanie tych kosztów ze środków publicznych państwa (np. przez utworzenie specjalnego Funduszu)1050. Niewątpliwie w odniesieniu do powództw wytaczanych przez powiatowego rzecznika konsumentów środki na pokrycie kosztów postępowania grupowego należałoby zabezpieczyć ze środków publicznych. Sytuacja nie jest tak oczywista w stosunku do prywatnych powództw wytaczanych przez reprezentanta. Wydaje się, że najbardziej dostosowane do naszych uwarunkowań, jako zabezpieczające zarówno interesy konsumentów, jak i przedsiębiorców byłoby wprowadzenie udzielania pożyczek na ewentualne prefinansowanie postępowań sądowych przez strony trzecie na preferencyjnych warunkach.

Nadto, aby zapobiec nadmiernej liczbie pozwów grupowych i nadużywaniu tej instytucji, przewidziano możliwość zabezpieczenia kosztów postępowania w drodze kaucji (art. 8). W sprawach o ochronę grupowych interesów konsumentów wprowadzenie kaucji budzi wątpliwości. Przede wszystkim stawia ono konsumentów decydujących się na grupowe dochodzenie praw w nierównej sytuacji prawnej w stosunku do przedsiębiorcy. W ustawie nie unormowano relacji pomiędzy członkami grupy a jej reprezentantem, pozostawiając te relacje umowie zainteresowanych podmiotów. Co więcej, umowie stron pozostawiono również problem, skąd reprezentant grupy będzie posiadał środki pieniężne na pokrycie opłat związanych ze wszczęciem postępowania oraz kaucję. Wydaje się, że takie unormowania w stosunku do konsumentów mogą naruszać swobodny dostęp do sądu w aspekcie kosztów. W tej sytuacji funkcja fiskalna systemu kosztów sądowych i wzgląd na ograniczenie niekorzystnych zjawisk w postaci nadużywania tej instytucji nie wydają się stanowić wystarczającego uzasadnienia. Jeśli celem powództwa grupowego ma być ułatwienie dochodzenia grupowych roszczeń również w aspekcie kosztów postępowania, to wprowadzenie instytucji kaucji niewątpliwie nadmiernie to utrudnia w stosunku do modelu indywidualnego dochodzenia roszczeń. Nie do końca jest jasne, czy do uiszczenia kaucji ma być zobowiązany również powiatowy rzecznik konsumentów w świetle art. 96 ust. 1 pkt 11 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych1051. Jeśli tak, to powiatowy rzecznik konsumentów, jako organ władzy publicznej wyspecjalizowany w prowadzeniu postępowań grupowych, musi mieć zapewnione środki z budżetu państwa na uiszczanie kosztów i kaucji.

Zagadnienie kosztów pełnomocnika stanowi zmodyfikowaną formę contingency fees (tj. możliwości ustalenia wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników pod warunkiem wygrania sprawy i procentowo od zasądzonej sumy). W postępowaniu grupowym strony nie mają samodzielnej zdolności postulacyjnej. Obowiązuje obligatoryjny bezwzględny przymus adwokacko-radcowski, tj. zastępstwo powoda przez adwokata lub radcę prawnego (art. 4 ust. 4). Zgodnie z art. 5 ustawy umowa regulująca wynagrodzenie pełnomocnika może określać wynagrodzenie w stosunku do kwoty zasądzonej na rzecz powoda – przy czym po poprawkach Senatu, wprowadzono ograniczenie kwotowe – nie więcej niż 20% tej kwoty. Członkowie grupy odpowiadają za zapłatę wynagrodzenia pełnomocnika proporcjonalnie w stosunku do wysokości kwot przypadających im ze świadczenia zasądzonego od pozwanego. Uregulowania – podobnie jak w Austrii i Szwecji – dopuszczają możliwość podwyższenia wynagrodzenia pełnomocnika jako success fee. Ma to na celu zagwarantowanie w postępowaniu udziału fachowych i najlepiej wykwalifikowanych pełnomocników grupowych. Niewątpliwie model ten, stanowiący odstępstwo od zasad ogólnych, jest motywujący dla pełnomocników. Przed poprawkami Senatu istniało realne niebezpieczeństwo zbyt wysokich honorariów dla pełnomocników. Ostateczny kształt nowelizacji weeliminował te wątpliwości, wprowadzając ograniczenie procentowe. Możliwe było także – na wzór Szwecji – wprowadzenie unormowania, zgodnie z którym taka umowa z pełnomocnikiem co do kosztów musiałaby być każdorazowo zatwierdzona przez sąd.

Podkreślić należy, że nowe unormowania dotyczące dochodzenia roszczeń grupowych wprowadzają możliwość łącznego dochodzenia indywidualnych roszczeń konsumentów, co powinno polepszyć prawo do sądu, a także poprawić efektywność wymiaru sprawiedliwości. Przebieg postępowania gwarantuje wstępną kontrolę dopuszczalności roszczenia grupowego, co ograniczy eskalację powództw niekwalifikujących się do rozpoznania w postępowaniu grupowym. Postępowanie grupowe jest ukształtowane w ten sposób, że zagwarantowany jest racjonalny czas jego trwania, a tym samym konsumenci mają zapewnioną możliwość dochodzenia roszczeń w stosunkowo krótkim czasie. Unormowanie zagadnienia legitymacji oraz wprowadzenie przymusu adwokacko-radcowskiego gwarantują konsumentom ochronę prawną na wysokim poziomie. Na aprobatę zasługują rozwiązania umożliwiające skorzystanie konsumentów z alternatywnych metod rozwiązywania sporów także w trakcie postępowania grupowego. Największe wątpliwości budzi sposób uregulowania niektórych zagadnień dotyczących kosztów postępowania.

5. Uwagi de lege ferenda


Podsumowując, okoliczność, że sprawy o ochronę indywidualnych są sprawami wspólnotowymi wymusza szereg odstępstw od klasycznego krajowego postępowania. Przede wszystkim w ukształtowaniu podziału ról w procesie pomiędzy stronami oraz sądem musi uwzględniać orzecznictwo ETS w tym zakresie. Z orzecznictwa ETS wynika, że nawet indywidualne roszczenia konsumenckie wywodzone z umów, jeśli podpadają pod system incydentalnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych, w istocie dotyczą praw, które nie pozostają w całkowicie wolnej dyspozycji stron. W konsekwencji w krajowych postępowaniach cywilnych modyfikacjom podlega zasada skupienia materiału procesowego (w zasadzie wyłączony jest system prekluzji na rzecz dyskrecjonalnej władzy sędziego) oraz zasada kontradyktoryjności na rzecz zasady oficjalno-śledczej. W istocie w naszym kodeksie postępowania cywilnego orzecznictwo ETS w zasadzie uchyla zatosowanie art. 202 oraz art. 1165 § 3 k.p.c. w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Sąd może z urzędu badać w każdym czasie kwestię istnienia zapisu na sąd polubowny, a także umowy o właściwość. Modyfikacji podlega także zasada dyspozytywności. Z kolei orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego wymusza zmiany w regulacjach procesowych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W tym miejscu należy wskazać na dwa ostatnie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące mocy prawnej ksiąg bankowych oraz wyciągów z ksiąg bankowych, a także wyciągów z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego. Zgodnie z orzeczeniami z dnia 11 lipca 2011 r., I P 1/10 oraz z dnia 15 marca 2011 r., P 7/09 dokumenty te w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów nie mogą być uważane za dokumenty urzędowe.

Postępowanie uproszczone w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dotyczy niewątpliwie spraw prostych i drobnych. T. Ereciński stawia pytanie, czy przy założeniu istnienia postępowania nakazowego i upominawczego istnienie postępowania uproszczonego ma jeszcze sens1052. Jego zdaniem wyodrębnienie tych spraw jest uzasadnione wówczas, gdy rozpoznawane są one przez jednostki sądowe powołane specjalnie do tego typu spraw, nie stanowią części roszczenia, które mogłoby być dochodzone w procesie ogólnym i nie są łączone z innymi sprawami. Autor uważa, że o tym, czy sprawa nadaje się do postępowania uproszczonego decydować winna nie wartość przedmiotu sporu i nie przedmiot dochodzonego roszczenia, ale to, czy jest ono bezsporne1053. Wydaje się, że zlikwidowanie postępowania uproszczonego w odniesieniu do sporów o ochronę indywidualnych interesów konsumentów jest możliwe. Jednak równocześnie powstałaby konieczność wprowadzenia określonych uprzywilejowań w postępowaniu ogólnym w sprawach drobnych o ochronę indywidualnych interesów konsumentów.

Powstaje także pytanie, czy istniejące uregulowania zapewniają ochronę konsumenta w wystarczającym stopniu, a w szczególności, czy konieczne jest wprowadzanie uprzywilejowanego podmiotowo postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W nauce postępowania cywilnego podkreśla się, że system instytucji procesowych musi być być podporządkowany spójnej koncepcji ideowej, a prawo procesowe powinno regulować przede wszystkim sytuacje jednolite. Przywileje procesowe muszą być proporcjonalne, racjonalnie uzasadnione i nienadmierne. Powinny one odpowiadać obowiązującemu systemowi wartości i poczuciu sprawiedliwości1054. Wskazuje się także, że postępowań odrębnych jest zdecydowanie zbyt dużo, co nie jest racjonalne oraz co prowadzi do dekompozycji postępowania cywilnego1055. W mojej ocenie wprowadzenie takiego postępowania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mogłoby prowadzić do nadmiernego uprzywilejowania konsumenta i doprowadzić do dalszej dekompozycji ustawy procesowej. Nadto praktyka taka nie jest rozpowszechniona w Europie. Jedynie w Irlandii i na Malcie występują szczególne postępowania w sprawach drobnych dostępne wyłącznie dla konsumentów. W Irlandii występuje specjalne postępowanie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów przed District Court. Z kolei na Malcie funkcjonuje szczególne postępowanie w drobnych sprawach konsumenckich, które jest stosowane w wyodrębnionych sądach konsumenckich (Consumer Claims Tribunal). Ponadto konsumenci mogą dochodzić drobnych roszczeń konsumenckich w ogólnym postępowaniu uproszczonym przed Small Claims Tribunal. W świetle tych uwag wprowadzenie odrębnego postępowania, wyodrębnionego wyłącznie o kryterium podmiotowe, w którym rozpoznawane byłyby jedynie sprawy o ochronę indywidualnych interesów nie jest uzasadnione, co nie wyłącza istnienia określonych odrębności.

W przyszłości, oczywiście w zależności od dostępu do internetu oraz możliwości finansowych państwa, może okazać się konieczne rozbudowanie regulacji kodeksowych w odniesieniu do postępowań elektronicznych na podstawie modelu utworzonego przez elektroniczne postępowanie upominawcze w stosunku do drobnych, nieskomplikowanych i niespornych roszczeń, w tym roszczeń konsumenckich.

Przyjęcie powyższego stanowiska nie oznacza, że w postępowaniu cywilnym nie jest uzasadnione wprowadzenie pewnych ułatwień procesowych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jak np. wprowadzenie szczególnych przepisów dotyczących właściwości miejscowej przemiennej. W tym miejscu należy zauważyć, że obecnie kodeks postępowania cywilnego nie zawiera żadnych szczególnych przepisów dotyczących właściwości w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów rozpoznawane są przy uwzględnieniu ogólnych przepisów dotyczących właściwości miejscowej, rzeczowej oraz funkcjonalnej. Tak, jak w innych sprawach w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dopuszczalne jest zastosowanie przepisów o właściwości przemiennej, w szczególności określonych w art. 33 oraz 34 k.p.c. Możliwość skorzystania z właściwości przemiennej ma ograniczony charakter i nie odnosi się do wszystkich spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W szczególności dopuszczalność właściwości miejscowej przemiennej z art. 33 k.p.c. uzależniona jest od miejsca działania zakładu głównego lub oddziału pozwanego będącego przedsiębiorcą, a także majątkowego charakteru dochodzonego roszczenia oraz związku tego roszczenia z działalnością zakładu lub oddziału. Z kolei właściwość miejscowa przemienna z art. 34 k.p.c. dotyczy spraw wynikających z zobowiązań umownych. Stosownie do dotychczas obowiązującego art. 34 k.p.c. powództwo o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie lub unieważnienie, jak też o odszkodowanie z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy można było wytoczyć przed sąd miejsca jej wykonania. W razie wątpliwości miejsce wykonania umowy powinno być stwierdzone dokumentem. Podkreślić należy, iż podstawą do ustalenia przemiennej właściwości sądu zgodnie z powołanym powyżej przepisem było miejsce wykonania umowy, przy czym odnosi się on wyłącznie do umów o charakterze zobowiązującym1056. Uregulowanie to nie miało zastosowania do umów rozporządzających, zobowiązań wynikających z jednostronnych oświadczeń woli (takich jak odstąpienie od umowy), czy wypływających bezpośrednio z ustawy. Reguła ta ma zastosowanie także w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w tym w odniesieniu do roszczeń dotyczących niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, brak jest bowiem uprzywilejowanej podmiotowo normy w tym zakresie zarówno w k.p.c., jak i w krajowych ustawach konsumenckich, w szczególności w ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. W konsekwencji przyjmowało się, że powództwem o wykonanie umowy jest w szczególności powództwo o zapłatę należności lub jej części za towar dostarczony na podstawie zawartej umowy1057, natomiast nie uzasadnia właściwości przemiennej sądu na gruncie art. 34 k.p.c. wytoczenie pozwu o zwrot świadczenia po odstąpieniu przez kupującego od umowy sprzedaży na podstawie rękojmi za wady (a więc także niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową)1058. W praktyce w odniesieniu do znacznej części roszczeń konsumenckich oznaczało to niemożność skorzystania z właściwości przemiennej. W większości przypadków sądem właściwym, w sytuacji, w której konsument pozywa przedsiębiorcę, będzie sąd właściwy dla przedsiębiorcy, a nie dla konsumenta. W tym miejscu należy wskazać, że w prawie europejskim standardem jest takie szczególne ukształtowanie zagadnienia jurysdykcji, aby zapewnić konsumentom pełny dostęp do sądu. W szczególności w sekcji 4 (Jurysdykcja w sprawach dotyczących umów z udziałem konsumentów) w art. 15–17 rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych określona jest szczególna jurysdykcja w sprawach umów konsumenckich zarówno wtedy, gdy powodem jest konsument (art. 16 ust. 1), jak i kontrahent konsumenta (art. 16 ust. 2). Zgodnie z tymi unormowaniami do ogólnych zasad jurysdykcji stanowiącej o możliwości pozwania strony przeciwnej przed sąd państwa członkowskiego, na którego terytorium kontrahent ma siedzibę, dodano szczególną możliwość, zgodnie z którą konsument może wytoczyć powództwo także przed sąd miejsca, na którego terytorium ma on miejsce zamieszkania. Z kolei w sytuacji, w której konsument jest pozwanym, jego kontrahent może wytoczyć powództwo przeciwko konsumentowi wyłącznie przed sądy państwa członkowskiego, na którego terytorium konsument ma miejsce zamieszkania. Uregulowania powyższe dotyczą wyłącznie jurysdykcji międzynarodowej i w żaden sposób nie odnoszą się do właściwości krajowej, która jest pozostawiona lex fori. Prowadzi to do problemów w sytuacji, gdy krajowe prawo proceduralne nie zna podobnego pojęcia ochrony konsumenta w sprawach niemających implikacji transgranicznych i dlatego też nie zapewnia właściwego sądu w miejscu stałego zamieszkania konsumenta. Sytuacja ta miała miejsce przykładowo w Niemczech i w Austrii. Obecnie w niemieckim porządku prawnym, w odniesieniu do określonych spraw o ochronę konsumentów zostało w sposób szczególny ukształtowane zagadnienie właściwości w § 29c niemieckiego ZPO1059. W konsekwencji w nieodległej przyszłości konieczne wydaje się wprowadzenie zmian w zakresie właściwości miejscowej przemiennej w odniesieniu do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów zarówno w odniesieniu do sytuacji, w której powodem jest konsument, jak i sytuacji, w której konsument jest pozwanym. Postulat zmian w zakresie właściwości został także podniesiony ostatnio w przez Zespół Prawa Cywilnego Procesowego Pierwszego Kongresu Prawników Wielkopolski. Zaproponowano, aby do art. 33 k.p.c. dodać zd. drugie w brzmieniu „Konsument może wytoczyć tego rodzaju powództwo przed sąd miejsca swego zamieszkania", a ponadto, aby do art. 42 dodać art. 421 k.p.c. w brzmieniu „Powództwo przedsiębiorcy przeciwko konsumentowi wytacza się przed są miejsca zamieszkania konsumenta"1060. Dodać należy, iż zmiana wprowadzona ustawą nowelizującą z dnia 16 września 2011 r. eliminuje jedynie część wskazanych powyżej problemów. Zgodnie bowiem z nowelizacją art. 34 k.p.c. otrzymuje brzmienie: „Powództwo o zawarcie umowy, ustalenie jej treści, o zmianę umowy oraz o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie lub unieważnienie, a także odszkodowanie z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy można wytoczyć przed sąd miejsca jej wykonania. W razie wątpliwości miejsce wykonania umowy powinno być stwierdzone dokumentem".

Rozdział VI

Postępowanie zabezpieczające w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów – zagadnienia wybrane


1. Wprowadzenie


Z dniem 5 lutego 2005 r. weszły w życie zmiany w przepisach regulujących postępowanie zabezpieczające1061. Nowelizacja ta jest szczególnie istotna w odniesieniu do drobnych spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jako poszerzająca consumers' access to justice.

2. Charakter prawny postępowania zabezpieczającego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Przeprowadzenie analizy problematyki uprzywilejowania indywidualnych roszczeń konsumenckich w postępowaniu zabezpieczającym musi zostać poprzedzone badaniem charakteru prawnego tego postępowania. Dążenie do zapewnienie efektywnej (szybkiej i skutecznej) ochrony prawnej było jedną z przesłanek, które znalazły się u podstaw nowelizacji postępowania zabezpieczającego, mającego na celu udzielenie natychmiastowej, ale tymczasowej (prowizorycznej) ochrony prawnej. W uzasadnieniu projektu zmian k.p.c. wprowadzonych przez ustawę z dnia 2 lipca 2004 r., wskazano, że wyodrębnienie przepisów z zakresu postępowania zabezpieczającego w osobnej części kodeksu jest konieczne z uwagi na jego zmieniającą się funkcję, akcentując, że ma być ono niezależne zarówno od postępowania rozpoznawczego, jak i egzekucyjnego. Równocześnie stwierdzono, że reforma zakłada takie ukształtowanie postępowania zabezpieczającego, jako postępowania pomocniczego, aby postępowanie to zapewniało udzielenie natychmiastowej i tymczasowej ochrony prawnej zainteresowanym podmiotom, tak aby całe postępowanie w sprawie osiągnęło swój cel. Założeniem zmian było również, aby postępowanie zabezpieczające w ściśle określonych przypadkach pełniło funkcję nowego trybu dochodzenia roszczeń. W doktrynie wyrażono pogląd, że wytyczne te charakteryzują się pewną niekonsekwencją, gdyż z jednej strony wskazują one na pełną samodzielność postępowania zabezpieczającego, a następnie zwracają uwagę na konieczność odpowiedniego ukształtowania postępowania zabezpieczającego jako pomocniczego, tak aby całe postępowanie w sprawie osiągnęło swój cel1062. Słuszne jest stanowisko, że obecnie postępowanie zabezpieczające pod względem strukturalnym i funkcjonalnym stało się samodzielnym postępowaniem1063. Z kolei niesamoistność tego postępowania ogranicza się do akcesoryjności jego celów1064. Akcesoryjność celów postępowania zabezpieczającego polega na tym, że zabezpieczenie może być orzeczone tylko w związku z postępowaniem rozpoznawczym bądź egzekucyjnym. Celem tego postępowania jest bowiem zapewnienie efektywności orzeczenia wydanego w postępowaniu, w którym podmiot uprawniony dochodzi swego roszczenia. Przejawem akcesoryjności postępowania zabezpieczającego są uregulowania zawarte m.in. w treści art. 730 § 2 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem sąd może udzielić zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania lub w jego toku, a po uzyskaniu przez uprawnionego tytułu wykonawczego tylko wtedy, jeżeli ma ono na celu zabezpieczenie roszczenia o świadczenie, którego termin spełnienia jeszcze nie nastąpił; przy czym udzielając zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania w sprawie, sąd wyznacza termin, który nie może przekraczać dwóch tygodni, w którym pismo wszczynające postępowanie powinno być wniesione pod rygorem upadku zabezpieczenia. Akcesoryjność związana jest także z tym, że postępowanie zabezpieczające stanowi procesową formę tymczasowej ochrony prawnej1065. Udzielana w postępowaniu zabezpieczającym ochrona ma charakter ochrony prowizorycznej, na co wskazują m.in. przepisy art. 733, 744, art. 7541 § 1 i 2 oraz art. 757 k.p.c., przewidujące upadek zabezpieczenia, co jest równoznaczne z wygaśnięciem udzielonej w ten sposób ochrony prawnej1066. Samodzielność funkcjonalna przejawia się w odrębności funkcji postępowania zabezpieczającego, która polega na udzielaniu ochrony prawnej o tymczasowym (prowizorycznym) charakterze, podczas gdy w postępowaniu jurysdykcyjnym (rozpoznawczym), czy egzekucyjnym udzielana jest ochrona definitywna. Samodzielność funkcjonalna dotyczy zarówno zabezpieczeń mających na celu zabezpieczenie wykonania orzeczenia, czy uregulowanie stosunków pomiędzy stronami na czas toczącego się postępowania jak i wyjątkowo mających na celu zaspokojenie roszczeń. Odrębność strukturalna polega na tym, że postępowanie zabezpieczające, choć toczy się często w ramach postępowania rozpoznawczego, jest postępowaniem w pełni odrębnym od postępowania rozpoznawczego. Postępowanie to jest konstrukcyjnie postępowaniem samodzielnym. Zawiera ono w sobie zarówno elementy rozpoznawcze (prowadzące do wydania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia), jak i wykonawcze (polegające na wprowadzeniu w życie zabezpieczenia). Odrębność strukturalna znajduje swój wyraz także w systematyce k.p.c., w którym postępowanie zabezpieczające zostało wyodrębnione w części II k.p.c., pomiędzy postępowaniem rozpoznawczym (jurysdykcyjnym) a postępowaniem egzekucyjnym (wykonawczym)1067.

Przedstawiciele nauki procesu cywilnego wyróżniają różne rodzaje zabezpieczeń udzielanych w postępowaniu zabezpieczającym. J. Jagieła – ze względu na funkcję ochrony tymczasowej – wyróżnia ochronę tymczasową o charakterze zabezpieczającym, regulującym i antycypującym1068. H. Mądrzak wyodrębnia funkcję zabezpieczającą (polegającą na zabezpieczeniu wykonania orzeczenia), regulującą (polegającą na uregulowaniu stosunków pomiędzy stronami na czas toczącego się postępowania) oraz zaspokajającą (polegającą na zaspokojeniu roszczenia podmiotu uprawnionego) postępowania zabezpieczającego1069. Konsekwencją takiego założenia jest podział na: zarządzenia tymczasowe (zabezpieczenia) mające zabezpieczyć wykonanie orzeczenia w sprawie, zarządzenia tymczasowe (zabezpieczenia) o charakterze regulacyjnym oraz zarządzenia tymczasowe (zabezpieczenia) antycypujące orzeczenie co do istoty sprawy1070. Podział ten nie ma charakteru rozłącznego1071. Stąd też w doktrynie budzi on wątpliwości w szczególności w odniesieniu do odróżnienia zabezpieczeń o charakterze regulacyjnym oraz zabezpieczeń antycypujących. Wskazuje się, że trudno jest wyznaczyć linię demarkacyjną w tym zakresie. Dlatego należy przyjąć podział na zabezpieczenie konserwacyjne oraz zabezpieczenie nowacyjne, z zastrzeżeniem, że zabezpieczenie nowacyjne może mieć charakter antycypacyjny. Zabezpieczenie konserwacyjne wyraża się w utrzymaniu istniejącego stanu rzeczy przez zakaz jego zmiany. Z kolei udzielając zabezpieczenia nowacyjnego, sąd reguluje stosunki pomiędzy stronami na czas toczącego się postępowania, tworząc pewną nową sytuację prowizoryczną na określony czas, a wyjątkowo doprowadzając do zaspokojenia. Zabezpieczenia, które zapewniają uprawnionemu taką samą ochronę, jak orzeczenie co do istoty sprawy, stanowią zabezpieczenie antycypacyjne1072.

Podstawową funkcją postępowania zabezpieczającego jest udzielanie ochrony prawnej o tymczasowym charakterze. Co do zasady zabezpieczenie nie może zmierzać do zaspokojenia roszczenia, chyba że ustawa stanowi inaczej (art. 731 k.p.c.). Specyfika ochrony prawnej udzielanej w postępowaniu zabezpieczającym polega także na tym, że jest to ochrona o innej treści niż w postępowaniu rozpoznawczym, a orzeczony sposób zabezpieczenia różni się od treści obowiązku nałożonego na obowiązanego w merytorycznym orzeczeniu. Wyjątkowo w sprawach, w których celem zabezpieczenia jest prowizoryczne zaspokojenie wierzyciela, treść udzielanej w postępowaniu zabezpieczającym ochrony prawnej może być tożsama z ochroną udzielaną w postępowaniu rozpoznawczym. Regułą powinno być udzielenie zabezpieczenia konserwacyjnego, a jedynie wyjątkowo zabezpieczenie może mieć charakter nowacyjny (w tym antycypacyjny). Takim odstępstwem objęte są niektóre roszczenia konsumenckie enumeratywnie wyliczone w art. 7531 § 1 k.p.c.1073 Celem tej regulacji na zasadzie wyjątku jest doraźne udzielenie efektywnej ochrony konsumentowi poprzez jego natychmiastowe, chociaż prowizoryczne zaspokojenie, którego treść może antycypować przyszły wyrok.

3. Zabezpieczenie nowacyjne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że w niektórych sprawach o ochronę indywidualnych praw i innych prawnie chronionych interesów konsumentów możliwe jest nie tylko pozyskanie na zasadach ogólnych zabezpieczenia konserwacyjnego, ale także uzyskanie zabezpieczenia nowacyjnego (w tym zabezpieczenia antycypacyjnego zmierzającego do zaspokojenia roszczenia). Odrębności w zakresie dochodzenia indywidualnych roszczeń konsumenckich przejawiają się w uprzywilejowaniu niektórych z nich w postępowaniu zabezpieczającym, tj. określonych w art. 7531 § 1 k.p.c. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów zabezpieczenie nowacyjne polegać będzie najczęściej na stworzeniu tymczasowej sytuacji prawnej na czas trwania procesu, w wyniku której na obowiązanego zostanie nałożony obowiązek zapłaty określonej sumy pieniężnej. Często zabezpieczenie to będzie miało charakter antycypacyjny, bowiem treść zabezpieczonego roszczenia będzie tożsama z treścią później udzielonej ochrony definitywnej. Dlatego też przedmiotem dalszej analizy będą przede wszystkim zagadnienia dotyczące zabezpieczenia nowacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów.

3.1. Podstawy i zakres zabezpieczenia nowacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Na wstępie należy odróżnić przesłanki postępowania zabezpieczającego od podstaw zabezpieczenia. Przesłanki postępowania zabezpieczającego (określane również jako „warunki dopuszczalności zabezpieczenia"1074, „przesłanki dopuszczalności zabezpieczenia"1075 czy „warunki (przesłanki) dopuszczalności udzielenia zabezpieczenia"1076) są to okoliczności, które określają, kiedy w ogóle możliwe jest wszczęcie postępowania zabezpieczającego. Ich brak skutkuje odrzuceniem wniosku o zabezpieczenie1077. Wśród przesłanek dopuszczalności postępowania zabezpieczającego w nauce wyróżnia się przesłanki postępowania zabezpieczającego w ogólności, jak np.: dopuszczalność drogi sądowej, zawisłość sprawy, zdolność sądową i procesową, czy jurysdykcję krajową1078. Okoliczność, że w treści art. 730 k.p.c. została poczyniona wzmianka tylko o drodze sądowej, nie oznacza, że w postępowaniu zabezpieczającym nie muszą być spełnione inne przesłanki procesowe (np. zdolność sądowa, zdolność procesowa). Jednak niektóre przesłanki procesowe w postępowaniu zabezpieczającym mają w stosunku do ogólnych przesłanek procesowych odmienną treść, a czasem w ogóle nie znajdą zastosowania (np. powaga rzeczy osądzonej)1079. Ponadto w doktrynie wyróżnia się przesłanki szczególne wynikające z odmiennego charakteru i bezpośredniego celu postępowania zabezpieczającego, takie jak: skierowanie zabezpieczenia przeciwko dłużnikowi innemu niż Skarb Państwa oraz nieobjęcie wnioskiem o zabezpieczenie rzeczy lub praw, z których egzekucja jest wyłączona1080. Zagadnienie przesłanek dopuszczalności postępowania zabezpieczającego ukształtowane jest podobnie zarówno przy zabezpieczeniu konserwacyjnym, jak i przy zabezpieczeniu nowacyjnym. Jednakże przy zabezpieczeniu nowacyjnym roszczeń z art. 7531 § 1 k.p.c. dopuszczalne jest skierowanie zabezpieczenia przeciwko Skarbowi Państwa (art. 7531 § 2 k.p.c.).

Z kolei podstawy zabezpieczenia1081 (określane jako: „warunki (podstawy) zasadności zabezpieczenia"1082, „przesłanki zabezpieczenia"1083, „przesłanki skutecznego udzielenia zabezpieczenia przez sąd"1084) są przesłankami merytorycznymi postępowania zabezpieczającego, a skutkiem ich braku jest oddalenie wniosku o zabezpieczenie1085. Zagadnieniem dyskusyjnym w doktrynie jest kwestia podstaw zabezpieczenia przy zabezpieczeniu nowacyjnym.

Do podstaw zabezpieczenia wymienionych w art. 7301 § 1 k.p.c. należą uprawdopodobnienie roszczenia oraz interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia. Podstawy, w postaci istnienia roszczenia oraz interesu prawnego, mają charakter ogólny z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie. Zasadą jest uzyskanie zabezpieczenia przy kumulatywnym spełnieniu obu podstaw1086 – obie okoliczności wymagają uprawdopodobnienia.

Uprawdopodobnienie podstawy zabezpieczenia oznacza, iż dla wykazania podstaw zabezpieczenia zachowanie szczególnych przepisów o postępowaniu dowodowym nie jest konieczne (art. 243 k.p.c.). Uprawdopodobnienie, określane jako semiplena probatio, jest bowiem środkiem zastępczym w stosunku do dowodu w ścisłym znaczeniu i nie daje pewności tylko prawdopodobieństwo twierdzenia o jakimś fakcie1087. Z logicznego punktu widzenia „uprawdopodobnienie" jest utożsamiane ze stopniowalnym prawdopodobieństwem (wyższym lub niższym prawdopodobieństwem)1088. Prawdopodobieństwo nie jest pojęciem tożsamym z prawdą, a zatem fakty nie wymagają udowodnienia. Jednak nie oznacza to, że ustalenia faktyczne są niezgodne z prawdą, a jedynie, że ustalenia te nie muszą być wynikiem sformalizowanych czynności dowodowych. Brak konieczności przeprowadzenia sformalizowanego postępowania dowodowego wynika z tego, że postępowanie zabezpieczające jest postępowaniem uproszczonym (sumarycznym), w którym nie rozstrzyga się sprawy merytorycznie1089. Wprowadzenie instytucji uprawdopodobnienia pozwala także na znaczne odformalizowanie i przyspieszenie postępowania zabezpieczającego1090. W literaturze przedmiotu wskazuje się, że z treści art. 243 k.p.c. wprost wynika, że uprawdopodobnienie może nastąpić przy pomocy środków, które sąd uzna za właściwe1091. W doktrynie1092 oraz orzecznictwie1093 wyrażono pogląd, że środkami uprawdopodobnienia są zarówno środki dowodowe, które możemy określić jako środki uprawdopodobnienia sensu largo, jak i środki zastępcze w stosunku do środków dowodowych, które możemy określić jako środki uprawdopodobnienia sensu stricto. Wydaje się, iż pogląd, że uprawdopodobnienie może nastąpić także za pomocą środków dowodowych należy uznać za prawidłowy. Posiłkując się regułą wnioskowania a fortiori (wnioskowanie z większego na mniejsze) a maiori ad minus (komu wolno więcej, temu tym bardziej wolno mniej), należy przyjąć, iż skoro prawdopodobieństwo można uzyskać za pomocą środków stanowiących surogat dowodu, to tym bardziej prawdopodobieństwo można uzyskać za pomocą środków dowodowych. Dopuszczalność środków dowodowych jako środków uprawdopodobnienia nie ma charakteru nieograniczonego. Granicę dla dopuszczalności środków dowodowych jako środków uprawdopodobnienia (podobnie jak innych środków uprawdopodobnienia) stanowi cel i istota postępowania zabezpieczającego (uzyskanie jak najszybszej, aczkolwiek tymczasowej ochrony prawnej). Stąd też należy przyjąć, że środkami uprawdopodobnienia, mogą być jedynie płynne środki dowodowe, tj. te, które są dostępne już w momencie składania wniosku o zabezpieczenie, a najpóźniej w momencie rozprawy, jeśli ich dopuszczenie nie będzie stało w sprzeczności z celami i istotą postępowania zabezpieczającego1094. Typowymi środkami uprawdopodobnienia sensu stricto są: pisemne oświadczenia osób trzecich, czasem z poświadczonym urzędowo podpisem, czy pisemne oświadczenie osoby, przeciwko której powoływany jest określony fakt, bądź też osoby, którą ona przedstawiła, czyniące prawdopodobnym fakt przytoczony (tzw. początek dowodu na piśmie1095), nieformalne przesłuchanie strony, uczestnika bądź świadków, powołanie się na opinię organu administracji, organizacji czy osób trzecich (w tym tzw. opinię prywatną)1096. Podobnie jak przy środkach dowodowych należy odróżnić uprawdopodobnienie określonego faktu za pomocą środka uprawdopodobnienia od samego twierdzenia o występowaniu podstaw zabezpieczenia. Samo twierdzenie o istnieniu podstaw zabezpieczenia nie jest wystarczające do przyjęcia istnienia postaw zabezpieczenia, podstawy te muszą zostać uprawdopodobnione za pomocą określonych środków uprawdopodobnienia. Dyskusyjny w doktrynie jest stopień prawdopodobieństwa, który pozwala na przyjęcie danego faktu za uwiarygodniony. Cechą charakterystyczną prawdopodobieństwa jest jego stopniowalność, a zakres pojęciowy tej instytucji obejmuje całą przestrzeń do twierdzenia, poprzez przypuszczenia, niskie prawdopodobieństwo, wysokie prawdopodobieństwo, aż do pewności. Wydaje się, iż trafny jest postulat, aby uznawać coś za wiarygodne, gdy przemawia za tym coś więcej niż za tezą przeciwną1097. Uprawdopodobnienie rodzi prawdopodobieństwo, które przeważa powody przemawiające za przeciwieństwem1098.

Konieczność uprawdopodobnienia roszczenia oznacza potrzebę uprawdopodobnienia faktów, z których roszczenie jest wywodzone. Uprawdopodobnienie roszczenia dotyczy wyłącznie faktu jego istnienia, a nie okoliczności, że może ono powstać w przyszłości. Niedopuszczalne jest bowiem zabezpieczenie roszczeń, które mogą powstać dopiero w przyszłości (co należy odróżnić od zagadnienia zabezpieczenia roszczeń niewymagalnych)1099. Ciężar uprawdopodobnienia istnienia roszczenia spoczywa na podmiocie, który domaga się zabezpieczenia. W konsekwencji wnioskodawca (konsument), podając okoliczności, które przy obiektywnej ocenie wskazują na wysokie prawdopodobieństwo trafności jego twierdzeń co do istnienia roszczeń, może je uprawdopodobnić środkami uprawdopodobnienia. Wyjątkowo podmiot jest zwolniony od obowiązku przedstawienia dowodów w sytuacji, w której sąd z urzędu wydaje postanowienia o zabezpieczeniu w zakresie określonym w art. 730 § 2 zd. 2 k.p.c. Sąd powinien udzielić zabezpieczenia wówczas, gdy uzna, że wskazane przez wnioskodawcę lub ustalone z urzędu fakty za pomocą środków uprawdopodobnienia kreują roszczenie w świetle przepisów prawa1100. Przy czym sąd powinien dokonać uprawdopodobnienia jedynie za pomocą tzw. dowodów płynnych, tj. za pomocą środków dostarczonych wraz z wnioskiem o zabezpieczenie albo dostarczonych na rozprawie1101. Z uwagi na niebezpieczeństwo przewlekłości postępowania należy uznać za niedopuszczalne uprawdopodobnienie roszczenia za pomocą środków, które nie są dostępne w chwili składania wniosku czy też rozprawy (np. należy dopiero zwrócić się o dokument do władzy państwowej). Również druga z podstaw zabezpieczenia, tj. interes prawny musi zostać uprawdopodobniona. Zgodnie z art. 7301 § 2 k.p.c. interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. W doktrynie wskazuje się, że przepis art. 7301 § 2 k.p.c. nie zawiera definicji interesu prawnego, a jedynie wskazówkę, jak należy to pojęcie rozumieć1102. Pojęcie interesu prawnego było wielokrotnie przedmiotem wypowiedzi doktryny1103. Pojęcie interesu prawnego na gruncie postępowania zabezpieczającego było używane w literaturze przedmiotu jeszcze przed zmianami dokonanymi ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. Pod pojęciem interesu prawnego rozumiano, że brak zabezpieczenia uniemożliwi udzielenie uprawnionemu należytej ochrony prawnej1104. Obecnie wskazuje się, że jest to obiektywna konieczność ochrony określonej sfery prawnej, potrzeba uzyskania orzeczenia sądowego o określonej treści1105. Podkreśla się, że obawa o skuteczność orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie musi być realna, a nie hipotetyczna czy ogólnikowa. Powinna znajdować także uzasadnienie w okolicznościach konkretnej sprawy1106. Nieistnienie interesu prawnego oznacza, że brak zabezpieczenia nie uniemożliwi ani nie utrudni poważnie wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia. Jest tak w szczególności w sytuacji orzeczeń nadających się do wykonania w drodze egzekucji, gdy celem zabezpieczenia jest zapewnienie wykonalności przyszłego orzeczenia w drodze egzekucji. W przypadku roszczeń o świadczenia pieniężne obawa co do wykonania przyszłego orzeczenia w drodze egzekucji może wynikać przede wszystkim stąd, iż zagrożona jest wypłacalność obowiązanego, w szczególności gdy nie ma on dostatecznego majątku. W przypadku roszczeń o świadczenia niepieniężne zagrożenie wykonalności przyszłego orzeczenia w drodze egzekucji zależy od charakteru świadczenia. Obawa co do wykonania przyszłego orzeczenia w takiej sytuacji może wynikać z obawy o zniszczenie lub ukrycie rzeczy, której wydania żąda powód lub z obawy o zniszczenie albo wyzbycie się przedmiotów, w stosunku do których obowiązany ma podjąć czynności. Interes prawny w uzyskaniu zabezpieczenia może polegać również na tym, że w braku zabezpieczenia będzie uniemożliwione lub znacznie utrudnione osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Cel ten musi być związany z rodzajem ochrony prawnej, która ma być w postępowaniu osiągnięta. Celem postępowania zabezpieczającego jest bowiem nie tylko zapewnienie skuteczności czy wykonalności orzeczenia, ale również wyjątkowo tymczasowe zaspokojenie roszczenia uprawnionego1107. Interes prawny może się w tej sytuacji wyrażać w potrzebie uzyskania natychmiastowej ochrony prawnej o treści nieróżniącej się od ochrony żądanej w postępowaniu merytorycznym. W tych przypadkach celem zabezpieczenia jest antycypacja przyszłego merytorycznego orzeczenia, czyli prowizoryczne zaspokojenie uprawnionego. Sens ochrony prawnej wyraża się wówczas w tym, aby jak najszybciej przerwać lub zapobiec bezprawnym działaniom1108. W doktrynie wskazuje się, że takie rozumienie interesu prawnego znacznie poszerzyło jego zakres pojęciowy. Obecnie można zatem powoływać się na okoliczności, które wcześniej nie uzasadniałyby udzielenia zabezpieczenia1109. Także ciężar uprawdopodobnienia interesu prawnego spoczywa co do zasady na podmiocie, który domaga się zabezpieczenia, z wyjątkami wynikającymi z treści art. 732 k.p.c.

Zasadniczo dla uzyskania zabezpieczenia na ogólnych zasadach dla większości roszczeń konsumenckich konieczne jest uprawdopodobnenie obu podstaw zabezpieczenia.

Wyjątkowo w sposób szczególny zostały unormowane podstawy zabezpieczenia w odniesieniu do niektórych roszczeń konsumenckich określonych w art. 7531 § 1 k.p.c. Zgodnie z art. 7531 § 1 k.p.c. przepis art. 753 k.p.c. stosuje się odpowiednio do zabezpieczenia roszczeń enumeratywnie wymienionych w tym przepisie. Z kolei w myśl art. 753 § 1 k.p.c. w sprawach o alimenty zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu obowiązanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo albo okresowo określonej sumy pieniężnej. Z literalnego brzmienia powyższych przepisów wynika, że w sprawach tych podstawą zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia. W nauce postępowania cywilnego sporne jest, czy odpowiednie stosowanie art. 753 k.p.c. przy zabezpieczeniu roszczeń z art. 7531 § 1 k.p.c. oznacza, że w sprawach tych podstawą zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie roszczenia. W doktrynie dominuje stanowisko, że przy zabezpieczeniu nowacyjnym wystarczające jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia, nie jest zaś konieczne uprawdopodobnienie istnienia interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia1110. Przeciwnicy tego poglądu opowiadają się za zapatrywaniem, zgodnie z którym przy ubieganiu się o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego należy nie tylko uprawdopodobnić roszczenie, ale także wykazać interes prawny w jego udzieleniu1111. W szczególności A. Jakubecki sprzeciwia się przyjęciu przez ustawodawcę we wszystkich wypadkach wymienionych w art. 7531 § 1 k.p.c. za wystarczające do udzielenia zabezpieczenia nowacyjnego wyłącznie uprawdopodobnienia roszczenia1112. Uznanie za jedyną podstawę zabezpieczenia przy zabezpieczeniu nowacyjnym uprawdopodobnienia roszczenia powinno być szczególnie uzasadnione. Na gruncie obowiązujących przed nowelizacją przepisów do zabezpieczenia roszczeń o rentę należną z tytułu odpowiedzialności za uszkodzenie ciała lub utratę życia żywiciela, roszczeń o wynagrodzenie wynikających ze stosunku pracy oraz roszczeń o zmianę uprawnień objętych treścią dożywocia na dożywotnią rentę konieczne było również uprawdopodobnienie, że bez zabezpieczenia wierzyciel byłby pozbawiony środków koniecznego utrzymania. Dlatego wykazanie obu podstaw powinno mieć miejsce w szczególności wówczas, gdy w stosunku do niektórych roszczeń zabezpieczenie będzie stanowić niczym nieuzasadnioną i nadmierną ochronę prawną1113.

Na gruncie dotychczasowego stanu prawnego – wobec wyraźnego brzmienia przepisu art. 753 oraz art. 7531 § 2 k.p.c. – należało przyjąć, że wystarczające jest jedynie uprawdopodobnienie wysokości i istnienia roszczenia. Powstaje jednak pytanie, czy przy zabezpieczeniu roszczeń konsumenckich z art. 7531 § 1 k.p.c. nie powinno być wymagane uprawdopodobnienie interesu prawnego w uzyskaniu zabezpieczenia?

Katalog spraw, w których możliwe jest udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego, ma charakter enumeratywny. W sposób wyczerpujący określone zostały również procesowe roszczenia konsumenckie, które mogą stanowić przedmiot zabezpieczenia nowacyjnego. Zabezpieczenia nowacyjnego nie można stosować do zabezpieczenia innych niż wymienione w art. 7531 § 1 k.p.c. roszczeń konsumenckich, chociażby zabezpieczenie polegało również na zapłacie określonej sumy pieniężnej1114. Jest tak dlatego, że regulacja z art. 7531 § 1 k.p.c. stanowi odstępstwo od ogólnej reguły, a wyjątki nie podlegają wykładni rozszerzającej1115. Nadto zabezpieczone w ten szczególny sposób mogą być wyłącznie roszczenia pieniężne, co wynika z umieszczenia art. 7531 k.p.c. w tytule dotyczącym roszczeń pieniężnych.

Typowymi roszczeniami konsumenckimi które podlegają zabezpieczeniu są wymienione w art. 7531 § 1 pkt 3 k.p.c. roszczenia o należności z tytułu rękojmi lub gwarancji, kary umownej, jak również niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej. Roszczenia o należności z tytułu rękojmi czy gwarancji dotyczyć będą wszelkich typów umów konsumenckich, z których może wynikać odpowiedzialność tego rodzaju, np. z umowy o dzieło czy umowy o roboty budowlane (z wyjątkiem umowy sprzedaży konsumenckiej). Zabezpieczeniem nowacyjnym mogą być objęte jedynie roszczenia pieniężne o należności z tytułu rękojmi lub gwarancji, kary umownej, jak również niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej. Roszczenie pieniężne jest to roszczenie, w którym uprawniony żąda od obowiązanego uiszczenia sumy pieniężnej zgodnie z treścią zobowiązania. Dlatego też w odniesieniu do roszczeń należności z tytułu rękojmi właściwie jedynymi roszczeniami podlegającymi zabezpieczeniu nowacyjnemu są roszczenia o obniżenie ceny oraz roszczenia pieniężne wynikające z odstąpienia od umowy. Jako roszczenia z istoty niepieniężne nie mogą być zabezpieczone nowacyjnie roszczenia o naprawę czy dostarczenie rzeczy wolnej od wad. W praktyce pojawiają się wątpliwości co do dopuszczalności zabezpieczenia nowacyjnego roszczeń z tytułu gwarancji jakości. Roszczenia te w istocie mają charakter niepieniężny (chyba że w umowie gwarancji znajdą się inne postanowienia). W konsekwencji – wbrew literalnemu brzmieniu przepisu – należy uznać, że roszczenia z tytułu gwarancji jakości nie mogą z uwagi na swój charakter zostać zabezpieczone nowacyjnie. Przyjęcie odmiennej wykładni – jako sprzeczne z systematyką kodeksu, wymagające rozszerzającego zastosowania wyjątku i sprzeczne z wykładnią literalną – należy uznać za niedopuszczalne1116. Nie podlegają zabezpieczeniu nowacyjnemu wszelkie inne roszczenia powiązane z gwarancją czy rękojmią, nawet ściśle związane z tymi roszczeniami, jak np. roszczenia odszkodowawcze z tytułu niewykonania umowy1117. Oczywiście np. w przypadku wad rzeczy sprzedanej możliwe jest dochodzenie roszczeń przeciwko przedsiębiorcy z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania według reguł art. 471 i n. k.c., a nie z tytułu rękojmi i gwarancji. Jednak przepis art. 7531 § 1 pkt 3 k.p.c. nie daje podstaw do zabezpieczenia nowacyjnego wyżej wymienionych roszczeń. Restryktywna wykładnia wskazanego przepisu uniemożliwia uznanie, że zabezpieczeniu nowacyjnemu podlegają roszczenia inne niż wyraźne w nim określone. Nie jest w tym zakresie dopuszczalna wykładnia rozszerzająca i posługiwanie się argumentem analogia legis. Ponadto kodeks postępowania cywilnego posługuje się pojęciem „roszczenia związane", określając dopuszczalność zastosowania poszczególnych instytucji procesowych (np. art. 32, art. 47 § 2 pkt 1 lit. a k.p.c.). Gdyby zatem intencją ustawodawcy było rozszerzenie wyjątku również na takie sytuacje, to w przepisie art. 7531 § 1 pkt 3 k.p.c. powinno się znaleźć analogiczne, jednoznaczne sformułowanie. Dodatkowym argumentem jest to, że ustawodawca w sposób wyraźny przewidział możliwość zabezpieczenia nowacyjnego kary umownej wynikającej z określonej umowy konsumenckiej. Zgodnie z art. 483 § 1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W konsekwencji wyjątkowo możliwe jest zabezpieczenie nowacyjne roszczeń wynikających z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego, jeśli została zastrzeżona kara umowna. Z kolei w przypadku umowy sprzedaży konsumenckiej zabezpieczenie nowacyjne jest dopuszczalne wyłącznie do żądania obniżenia ceny z tytułu niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej oraz należności pieniężnych wynikających z odstąpienia od tej umowy (art. 8 ust. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego), a także żądania zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia (art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego). Z uwagi na okoliczność, że zabezpieczone mogą być wyłącznie roszczenia pieniężne, nie można żądać na podstawie art. 7531 § 1 k.p.c. zabezpieczenia roszczeń o doprowadzenie towaru konsumpcyjnego do stanu zgodnego z umową przez jego nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy (art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego). Analogicznie jak przy rękojmi i gwarancji nie podlegają zabezpieczeniu nowacyjnemu wszelkie inne „roszczenia związane", jak np. roszczenia odszkodowawcze z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Ze strony podmiotowej zabezpieczenie nowacyjne jest dopuszczalne tylko w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, w których roszczenia skierowane są przeciwko przedsiębiorcy.

Zabezpieczeniu nowacyjnemu podlegają również należności z tytułu najmu lub dzierżawy, a także z tytułu opłat obciążających najemcę lub dzierżawcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego lub użytkowego do wysokości 20.000 zł. Należności z tytułu najmu lub dzierżawy to przede wszystkim należności z tytułu czynszu. Z kolei do opłat obciążających najemcę lub dzierżawcę można przykładowo zaliczyć koszty eksploatacji i utrzymania nieruchomości, w tym koszty eksploatacji i utrzymania nieruchomości spółdzielczych. W tych przypadkach zabezpieczenie może być udzielone w sprawach, w których roszczenia skierowane są zarówno przeciwko przedsiębiorcy, jak i przeciwko konsumentowi, co rodzi zastrzeżenia z punktu widzenia celowości wprowadzenia takiego zabezpieczenia. W sprawach z art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. stroną wnoszącą o zabezpieczenie najczęściej będzie przedsiębiorca, który będzie żądał udzielenia tymczasowej ochrony prawnej bądź przeciwko innemu przedsiębiorcy (wówczas nie będzie to sprawa o ochronę konsumentów) bądź przeciwko konsumentowi. Wniosek o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego może także wnieść konsument przeciwko przedsiębiorcy.

Roszczenia wymienione w treści art. 7531 § 1 pkt 3 jak i art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. są ograniczone kwotowo do wysokości 20.000 zł. Powyższa kwota stanowi wysokość roszczenia głównego, a nie dotyczy odsetek i należności ubocznych1118. Udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego w odniesieniu do analizowanych roszczeń może doprowadzić ich pełnego tymczasowego zaspokojenia. Treść udzielonej ochrony tymczasowej w niektórych przypadkach może być tożsama z treścią udzielonej ochrony definitywnej. Jest tak w szczególności w sytuacji, gdy kwota dochodzonego roszczenia nie przekracza 20.000 zł, a zabezpieczenie poprzez przyznanie sumy pieniężnej wyczerpie treść dochodzonego roszczenia. Dochodzone roszczenia mogą również przekraczać kwotę 20.000 zł. W tej sytuacji część dochodzonego roszczenia w kwocie przekraczającej kwotę graniczną może podlegać zabezpieczeniu, ale już nie zabezpieczeniu nowacyjnemu. Nie ma przeszkód, aby w odniesieniu do części dochodzonego roszczenia w kwocie przekraczającej 20.000 zł, analizowane roszczenia podlegały zabezpieczeniu na zasadach ogólnych.

Podsumowując, dotychczas za wystarczające do udzielenia zabezpieczenia nowacyjnego w odniesieniu do roszczeń wymienionych w art. 7531 § 1 pkt 3 k.p.c. należało uznać wyłącznie uprawdopodobnienie roszczenia. Zaznaczyć należy, że konieczne jest, z uwagi na ograniczenie kwotowe, uprawdopodobnienie nie tylko istnienia, ale również wysokości roszczenia. Należy uprawdopodobnić całą żądaną kwotę. W judykaturze słusznie podkreślono, że nie jest dopuszczalne przyjęcie, iż roszczenie jest wiarygodne w jakimś procencie oraz zabezpieczenie go w takim stosunku1119. Na gruncie postępowania zabezpieczającego nie można ujmować prawdopodobieństwa roszczenia w ujęciu liczbowym (procentowym), a jedynie jakościowo (symptomatycznie). Roszczenie może być wiarygodne lub nie. Nie może być wiarygodne częściowo (np. w pięćdziesięciu procentach). W tej sytuacji rezygnacja z tradycyjnej funkcji zabezpieczenia nowacyjnego, polegającej na przyznaniu środków utrzymania, usprawiedliwiona jest zapewnieniem konsumentom szczególnej ochrony prawnej. Wprowadzenie możliwości żądania zabezpieczenia nowacyjnego w analizowanej kategorii drobnych roszczeń konsumenckich uzasadnione jest ich charakterem. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów z odpowiedzialności z tytułu rękojmi, gwarancji, niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową czy kar umownych (przy ograniczeniu kwotowym do 20.000 zł) spór zazwyczaj będzie dotyczyć rzeczy codziennego użytku. Rzeczy te często są niezbędne konsumentom do codziennego funkcjonowania. Wartość użytkowa takich rzeczy jest często czasowo ograniczona, co stanowi obiektywne uzasadnienie dla udzielenia jak najszybszej ochrony prawnej. Nadto wysoka wartość użytkowa dla przeciętnego konsumenta zazwyczaj nie jest związana z wygórowaną wartością pieniężną. Ograniczenie kwotowe do 20.000 zł powoduje, że zabezpieczenie nowacyjne nie powinno stanowić dla przedsiębiorcy nadmiernego obciążenia. W konsekwencji należy przyjąć, że ochrona ta jest racjonalna i nienadmierna, co uzasadnia przyjęcie za podstawę zabezpieczenia nowacyjnego wyłącznie uprawdopodobnienia roszczenia.

Z kolei w odniesieniu do roszczeń wymienionych w art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. istnieje duże zagrożenie, że zabezpieczenie nowacyjne będzie stanowić nadmierną i nieuzasadnioną ochronę prawną dla przedsiębiorcy naruszającą równowagę stron w postępowaniu cywilnym. Aksjologicznie nieuzasadnione jest objęcie zabezpieczeniem nowacyjnym art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. Roszczenia pieniężne dotyczące należności z tytułu najmu lub dzierżawy, a także z tytułu opłat obciążających najemcę lub dzierżawcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego lub użytkowego do wysokości 20.000 zł nie stanowią środków utrzymania, czy rzeczy codziennego użytku o wysokiej wartości użytkowej. Zgodnie literalnym brzmieniem art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. w zw. z art. 753 k.p.c. przedsiębiorca może uzyskać natychmiastowe prowizoryczne zaspokojenie roszczenia wyłącznie na skutek samego uprawdopodobnienia istnienia roszczenia. De lege ferenda zasadny jest postulat częściowej zmiany powyższego przepisu w szczególności w odniesieniu do art. 7531 § 1 pkt 4 k.p.c. poprzez zobowiązanie uprawnionego także do wykazania istnienia interesu prawnego jako podstawy zabezpieczenia.

W tym miejscu należy wskazać, iż w uchwalonej w dniu 16 września 2011 r. ustawie o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw1120, proponuje się zmianę m.in. zmianę treści art. 7531 k.p.c., poprzez dodanie § 3 w brzmieniu „W sprawach wymienionych w § 1 pkt 1 i 2 dla udzielenia zabezpieczenia nie jest wymagane uprawdopodobnienie interesu prawnego" oraz w § 1 uchylenie pkt 6 i 7. A contrario oznacza to w odniesieniu do roszczeń konsumenckich konieczność uprawdopodobnienia nie tylko roszczenia, ale także interesu prawnego.

3.2. Dynamika postępowania zabezpieczającego przy zabezpieczeniu nowacyjnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów (art. 7531 k.p.c. oraz art. 7532 k.p.c.)


Zgodnie z art. 730 § 1 k.p.c. w każdej sprawie cywilnej – w tym również w sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów – która podlega rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny w postępowaniu cywilnym, można żądać zabezpieczenia. Sąd może udzielić zabezpieczenia przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Po uzyskaniu przez uprawnionego tytułu wykonawczego dopuszczalne jest udzielenie zabezpieczenia tylko wtedy, jeżeli ma ono na celu zabezpieczenie roszczenia o świadczenie, którego termin spełnienia jeszcze nie nastąpił (art. 730 § 2 k.p.c.). Udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona – a zatem zarówno przedsiębiorca, konsument, jak i organizacja, powiatowy rzecznik konsumentów, prokurator, czy Rzecznik Praw Obywatelskich – jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia na zasadach ogólnych, a przy zabezpieczeniu nowacyjnym jeśli uprawdopodobni jedynie roszczenie. Zabezpieczenie nowacyjne może być udzielone wyłącznie na wniosek, który winien spełniać wymogi formalne określone w art. 736 k.p.c. Sąd nie ma bowiem w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów możliwości wszczęcia postępowania z urzędu. Zgodnie z art. 738 k.p.c. wniosek, który nie odpowiada wymogom formalnym określonym w art. 736 k.p.c., sąd zwraca bez wzywania wnioskodawcy do jego uzupełnienia. Rozwiązanie to, mające w założeniu przyspieszyć udzielenie ochrony prawnej, w istocie w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów stanowi istotne utrudnienie.

Wniosek o udzielenie zabezpieczenia może być złożony przed wszczęciem postępowania, przy wszczęciu lub w toku postępowania rozpoznawczego. Uprawniony nie może dochodzić zabezpieczenia już po uzyskaniu orzeczenia podlegającego wykonaniu, bowiem w takiej sytuacji może on realizować swoje roszczenie, egzekwując zasądzone świadczenia, a nie w postępowaniu zabezpieczającym1121. Nie oznacza to, że uprawniony nie może uzyskać zabezpieczenia roszczeń po ich zasądzeniu. Podmiot uprawniony może bowiem zawsze żądać zabezpieczenia konserwacyjnego na zasadach ogólnych, uprawdopodobniając nie tylko roszczenie, ale również interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia (art. 730 k.p.c.).

Udzielenie zabezpieczenia na podstawie art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c. wymaga przeprowadzenia rozprawy (art. 7531 § 2 k.p.c.). Stanowi to wyjątek od zasady obowiązującej w postępowaniu zabezpieczającym, że wniosek o udzielenie zabezpieczenia podlega rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym (art. 735 k.p.c.). Jeśli zatem uprawniony złożył wniosek o udzielenie zabezpieczenia co do roszczeń wymienionych w art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c. i żąda zabezpieczenia przez nakazanie uiszczenia na jego rzecz określonych sum pieniężnych, sąd powinien co do zasady wyznaczyć rozprawę w celu rozpoznania wniosku1122. Zgodnie z art. 737 zd. 2 k.p.c. sąd powinien wyznaczyć rozprawę w terminie miesięcznym od dnia wpływu wniosku. Termin ten liczony jest od dnia wpływu wniosku i stanowi termin instrukcyjny. Na rozprawie sąd powinien rozważyć kwestię prawdopodobieństwa istnienia roszczenia i jego wysokości1123. Po przeprowadzonej rozprawie sąd może wniosek o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego uwzględnić albo oddalić. Przy udzielaniu zabezpieczenia nowacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów szczególnie istotne jest stosowanie „zasady ważenia sprzecznych interesów"1124 (zwanej również „zasadą minimalnej uciążliwości zabezpieczenia"1125) przy podejmowaniu ad casu decyzji zarówno co do zasady jak i sposobu zabezpieczenia (art. 7301 § 3 k.p.c.). W świetle obowiązujących przepisów przed podjęciem decyzji w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia sąd powinien szczególnie wnikliwie rozważyć interesy stron lub uczestników postępowania w takiej mierze, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a obowiązanego nie obciążać ponad potrzebę (art. 7301 § 3 k.p.c.).

Wyjątkowo zgodnie ze zdaniem drugim art. 7531 § 2 k.p.c. oddalenie wniosku o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego może nastąpić na posiedzeniu niejawnym. W doktrynie ukształtowały się dwa stanowiska odnośnie do możliwości oddalenia wniosku o zabezpieczenie nowacyjne na posiedzeniu niejawnym. Zgodnie z pierwszym poglądem na posiedzeniu niejawnym sąd możne oddalić wniosek o zabezpieczenie nowacyjne zawsze wówczas, gdy uzna, że roszczenie nie zostało uprawdopodobnione1126. Natomiast zgodnie z zapatrywaniem przeciwnym oddalenie wniosku o zabezpieczenie może nastąpić na posiedzeniu niejawnym, ale jedynie wówczas, gdy już z wniosku w sposób oczywisty wynika brak podstaw zabezpieczenia1127. Nie chodzi tu zatem o sytuację, kiedy uprawniony nie uprawdopodobnił roszczenia, ale o sytuację, gdy uprawniony wniósł o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego roszczeniu, które nie zostało wymienione w art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c.1128 Wydaje się, że należy podzielić drugi pogląd. Z uwagi na wyjątkowy charakter zabezpieczenia nowacyjnego, konieczne jest dokładne i rzetelne zbadanie przesłanek warunkujących udzielenie zabezpieczenia w postaci uprawdopodobnienia istnienia i wysokości roszczenia oraz interesu prawnego. Jest to możliwe tylko po przeprowadzeniu rozprawy. Jeśli jednak z wniosku oraz materiału zebranego w sprawie w sposób niewątpliwy wynika, że uprawniony wniósł o udzielenie zabezpieczenia nowacyjnego roszczeniu, które nie zostało wymienione w art. 7531 § 1 k.p.c., nieuzasadnione jest przedłużenie postępowania i wyznaczanie rozprawy.

Postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia nowacyjnego poza elementami ogólnymi powinno dodatkowo zawierać określenie, czy zabezpieczenie polega na jednokrotnej zapłacie określonej sumy pieniężnej, czy też zapłacie w ratach. Zgodnie z art. 741 k.p.c. zażalenie przysługuje na wszelkie postanowienia sądu w przedmiocie zabezpieczenia, a więc nie tylko postanowienia uwzględniające wniosek, ale także odmawiające zabezpieczenia (oddalające wniosek). Odpis postanowienia o zabezpieczeniu zawsze doręcza się z urzędu obydwu stronom, choćby zostało wydane na rozprawie (art. 7531 § 1 w zw. art. 753 § 2 k.p.c.). Wykonanie postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia następuje w drodze egzekucji świadczeń pieniężnych prowadzonej przeciwko obowiązanemu. Wybór sposobu egzekucji należy do wierzyciela1129.

W odniesieniu do roszczeń konsumenckich wymienionych w art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c. w celu uproszczenia postępowania rozpoznawczego przewidziano możliwość wydania tzw. wyroku z uznania na posiedzeniu niejawnym. Zawarte w treści art. 7532 k.p.c. unormowanie umożliwiające wydanie wyroku bez wyznaczania rozprawy, stanowi wyjątek od zasady, że sąd rozpoznaje sprawy jawnie (art. 9 k.p.c.), a wyrok zapada po przeprowadzeniu rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.). Wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym w warunkach wymienionych w art. 7532 k.p.c. (podobnie jak wyrok z art. 47917 k.p.c.) nie jest wyrokiem zaocznym. Wydaje się, że w zakresie nieuregulowanym do wyroku z uznania wydanego na posiedzeniu niejawnym z art. 7532 k.p.c. należy stosować w drodze analogii przepisy dotyczące instytucji najbardziej podobnej. Taką instytucją jest wyrok z uznania wydany na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu w sprawach gospodarczych. Możliwość wydania wyroku z uznania na posiedzeniu niejawnym w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dotyczących należności z art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c., została ograniczona wyłącznie do sytuacji, w której udzielono nowacyjnego zabezpieczenia w sprawie, a ponadto gdy obowiązany uznał zabezpieczone roszczenie.

Sporny w doktrynie jest charakter prawny uznania z art. 7532 k.p.c. W konsekwencji dyskusyjne jest również to, czy takie uznanie podlega kontroli na zasadzie art. 213 § 2 k.p.c. Zgodnie z pierwszym zapatrywaniem uznanie z art. 7532 k.p.c. stanowi czynność procesową i jako takie podlega kontroli na zasadzie art. 213 § 2 k.p.c.1130 Słuszny jest jednak pogląd przeciwny, iż sformułowanie zawarte w art. 7532 k.p.c. w zestawieniu z art. 213 § 2 k.p.c. przesądza o tym, że uznanie to stanowi w istocie materialnoprawną czynność uznania roszczenia (tzw. uznanie właściwe). W przepisie tym ustawodawca posługuje się zwrotem „uznanie roszczenia" w znaczeniu roszczenia materialnoprawnego, a nie w znaczeniu czynności procesowej, jak w art. 213 § 2 k.p.c.1131 Uznanie to stanowi oświadczenie woli pozwanego, którego treścią jest zgoda na uwzględnienie przez sąd żądania pozwu, w zakresie nieobjętym zabezpieczeniem nowacyjnym. Okoliczność, że uznanie to ma charakter materialnoprawny nie wyłącza zaistnienia określonych skutków procesowych. Uznanie to odnosi się do żądania pozwu oraz wpływa na rozstrzygnięcie sprawy. Procesowym skutkiem takiego uznania jest możliwość wydania wyroku z art. 7532 k.p.c. Analiza treści art. 7532 k.p.c. w zestawieniu z art. 213 § 2 k.p.c. prowadzi do wniosku, że oświadczenie woli pozwanego, który zgadza się na zasądzenie, jest wiążąca dla sądu. Sąd musi zasądzić również roszczenie nieudowodnione, jeśli tylko zgadza się na to pozwany. Fakt uznania roszczenia przez obowiązanego powinien wykazać (udowodnić) uprawniony. Uznanie roszczenia powinno być wyraźnie. Faktu tego nie można domniemywać1132.

Wobec brzmienia art. 7532 k.p.c. należy przyjąć, że wyrok z uznania wydany na posiedzeniu niejawnym obejmuje tylko tę część roszczenia, która nie została jeszcze tymczasowo zaspokojona w postępowaniu zabezpieczającym. Wydanie takiego wyroku może mieć miejsce wyłącznie w odniesieniu do świadczenia „w zakresie niezaspokojonym". Najczęściej będzie tak w przypadku, gdy wysokość roszczeń z art. 7531 § 1 pkt 3 i 4 k.p.c. przekraczać będzie granicę 20.000 zł. Wyrok ten dotyczy świadczenia stanowiącego różnicę pomiędzy kwotą, którą obowiązany uznał, a kwotą, którą zapłacił na poczet tego świadczenia lub kwotą, która została od niego wyegzekwowana przy wykonaniu postanowienia o zabezpieczeniu. Wyrok z uznania nie powinien rozstrzygać co do części roszczenia już zaspokojonej w postępowaniu zabezpieczającym. Należy przyjąć, że w tym zakresie mamy do czynienia z definitywnym spełnieniem świadczenia przez obowiązanego. W konsekwencji wyrokiem powinna być objęta tylko ta uznana część roszczenia, która nie była zabezpieczona nowacyjnie. Powództwo w zakresie, w którym odnosi się do spełnionych w wyniku zabezpieczenia nowacyjnego świadczeń, nie powinno być pozostawione bez rozpoznania. W tym zakresie postępowanie należy umorzyć na podstawie art. 355 k.p.c. Sąd może uczynić to tylko wówczas, gdy będzie dysponował dokumentami pozwalającymi na jednoznaczne stwierdzenie, że kwota zabezpieczona nowacyjnie została już uiszczona przez obowiązanego1133. Sąd może w tym zakresie wydawać postanowienia dowodowe na posiedzeniu niejawnym (analogia legis z art. 47917 § 3 k.p.c.).

Problematyczne jest również to, czy sąd może wydać wyrok z uznania na posiedzeniu niejawnym z art. 7532 k.p.c. po rozpoczęciu rozprawy. Brak jest w tym zakresie wyraźnego unormowania podobnego do art. 47917 § 2 k.p.c., zgodnie z którym sąd może wydać wyrok na posiedzeniu niejawnym pomimo złożenia przez stronę wniosku o przeprowadzenie rozprawy, jeżeli pozwany uznał powództwo. Wskazać należy, iż na gruncie art. 47917 § 2 k.p.c. w brzmieniu sprzed 5 lutego 2005 r.1134, orzecznictwo wykluczało wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym po rozpoczęciu rozprawy1135, jak również po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym1136. Opierając się na brzmieniu przepisu art. 7532 k.p.c. oraz wykładni celowościowej należy przyjąć, że sąd może skierować sprawę na posiedzenie niejawne w celu wydania wyroku z uznania jedynie przed rozpoczęciem rozprawy, w sytuacji gdy pozwany uznał powództwo. Odmienna interpretacja w sytuacji, w której art. 7532 k.p.c. stanowi wyjątek od zasady, iż wyrok zapada po przeprowadzeniu rozprawy i jej zamknięciu (art. 316 § 1 k.p.c.), a tym samym wprowadza wyjątek od zasady jawności postępowania sądowego, wyrażonej w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, prowadziłaby do rozszerzającej wykładni odnośnie do sytuacji wyraźnie w nim nie ujętych lub wątpliwych.

Przepis art. 7532 k.p.c. nie określa, od kiedy sąd jest związany wyrokiem z uznania wydanym na posiedzeniu niejawnym. Możliwe są tutaj dwa rozwiązania. Po pierwsze, że wyrok taki na zasadach ogólnych wiąże sąd od chwili ogłoszenia zgodnie z art. 332 § 1 k.p.c. W myśl poglądu przeciwnego nie wymaga on ogłoszenia, co stanowi wyjątek od zasady z art. 332 § 1 k.p.c. Od zasady, że wyrok wiąże sąd od podpisania sentencji, przewiduje się wyjątki co do wyroków, które zostały wydane na posiedzeniu niejawnym (np. art. 341, art. 39811 § 1 w zw. z art. 42412, 47917, art. 47918 § 2 k.p.c.), których nie ogłasza się i które wiążą sąd od chwili ich wydania, czyli od chwili podpisania sentencji. Od tej samej chwili wiążą sąd nakazy zapłaty wydane w postępowaniu nakazowym i upominawczym (art. 3532 k.p.c.). Wydaje się, że także wyrok z uznania z art. 7532 k.p.c. jako wydany na posiedzeniu niejawnym wiąże sąd od chwili podpisania sentencji (analogia legis z art. 47917 w zw. art. 47919 § 1 k.p.c.). Oznacza to, że sąd orzekający w pierwszej instancji jest związany orzeczeniem od chwili podpisania sentencji. Od tego momentu treść orzeczenia nie może ulec zmianie. Skutki zwane prawomocnością materialną powstaną z chwilą, z którą co do tego wyroku nie będzie przysługiwać środek odwoławczy.

Obowiązkiem sądu jest doręczenie analizowanego wyroku obydwu stronom wraz z pouczeniem o przysługujących im środkach zaskarżenia. Sąd z urzędu doręcza sentencję wyroku z uznania wydanego na posiedzeniu niejawnym obu stronom (bez uzasadnienia) wraz z pouczeniem o prawie do żądania sporządzenia i doręczenia wyroku wraz z uzasadnieniem (art. 328 § 1 k.p.c.) oraz terminie i sposobie wniesienia apelacji. W doktrynie występują rozbieżne poglądy na temat podstawy prawnej doręczenia przez sąd wyroku z uznania wydanego na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 7532 k.p.c. Zgodnie z pierwszym zapatrywaniem doręczenie następuje na podstawie stosowanego per analogiam art. 343 w zw. z art. 341 k.p.c.1137 Natomiast zgodnie z poglądem przeciwnym kwestię doręczania wyroków na podstawie art. 7532 k.p.c. reguluje stosowany per analogiam art. 47919 k.p.c.1138 Wydaje się, że słuszne jest przyjęcie drugiego poglądu. Charakter, cele i okoliczności uzasadniające wydanie wyroku z uznania na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu w sprawach gospodarczych (art. 47917 w zw. z art. 47919 § 2 k.p.c.) przemawiają za zastosowaniem do wyroku z uznania z art. 7532 k.p.c. analogii z art. 47919 § 2 k.p.c. Wyrok z art. 7532 k.p.c. nie jest wyrokiem zaocznym.

Należy zwrócić uwagę na okoliczność, że ostatecznie o kosztach postępowania zabezpieczającego sąd rozstrzyga w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie, a o kosztach postępowania zabezpieczającego później powstałych rozstrzyga na wniosek strony sąd, który udzielił zabezpieczenia (art. 745 § 1 k.p.c.). Jednakże jeżeli postanowienie, w którym udzielono zabezpieczenia, zostało wydane przed wszczęciem postępowania w sprawie, a uprawniony nie zachował wyznaczonego mu terminu do jej wszczęcia, obowiązany może w terminie dwóch tygodni od upływu tego terminu złożyć wniosek o przyznanie mu kosztów. W tym terminie wniosek taki może zgłosić uprawniony, jeżeli nie wytoczył sprawy dlatego, że obowiązany zaspokoił jego roszczenie (art. 745 § 2 k.p.c.).

Wysokość opłat w postępowaniu zabezpieczającym nie jest wygórowana. Zgodnie z art. 68 u.k.s.c. opłatę stałą w kwocie 40 zł pobiera się od wniosku o udzielenie zabezpieczenia roszczenia niemajątkowego, chyba że wniosek został zgłoszony w piśmie rozpoczynającym postępowanie oraz o zmianę lub uchylenie postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia niemajątkowego. W myśl art. 69 u.k.s.c. opłatę stałą w kwocie 100 zł pobiera sąd od wniosku o udzielenie zabezpieczenia roszczenia majątkowego, chyba że wniosek został zgłoszony w piśmie wszczynającym postępowanie, a także o zmianę lub uchylenie postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia majątkowego. Zaznaczyć należy, iż treść art. 68 i 69 odnosi się do autonomicznego wniosku o udzielenie zabezpieczenia, złożonego przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Wniosek o zabezpieczenie zawarty w piśmie wszczynającym postępowanie nie podlega opłacie (art. 95 ust. 1 pkt 1 u.k.s.c.). Ponadto od zażalenia na postanowienie orzekające w przedmiocie wniosku o zabezpieczenie roszczenia, zawartego w piśmie wszczynającym postępowanie, pobiera się opłatę stałą w wysokości 30 zł1139.

Rozdział VII

Alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich


1. Wprowadzenie


Klasyczny model procesu cywilnego w obliczu ciągłego wzrostu liczby sporów nie był w stanie zapewnić konsumentom wymaganej przez Unię Europejską efektywnej ochrony prawnej1140. Struktura procesu często okazywała się nieodpowiednia do udzielenia ochrony prawnej indywidualnym konsumentom. Dlatego też wraz z postmodernistycznymi koncepcjami procesu cywilnego pojawiła się konieczność promowania i rozwoju alternatywnych pozasądowych form rozwiązywania sporów cywilnych, które łącznie z sądowymi procedurami zapewniłyby konsumentom odpowiedni dostęp do sprawiedliwości1141. Charakterystyczne cechy sporów konsumenckich, w połączeniu z nieefektywnością i przewlekłością postępowań sądowych spowodowały, że to właśnie na gruncie konfliktów oraz sporów konsumenckich nastąpił szczególny sektorowy rozwój pozasądowych alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów można rozpatrywać w trzech modelach: „kulturowo uwarunkowanej preferencji"1142, „ewolucji systemu prawa"1143 oraz „implementacji rozwiązań typu ADR z innych systemów prawnych"1144.

Z uwagi na fakt, że funkcjonowanie i wprowadzenie do polskiego systemu prawnego alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich w głównej mierze opiera się na modelu „implementacji rozwiązań typu ADR"1145, przedmiotem niniejszego opracowania będą rozwiązania przyjęte w Unii Europejskiej i próba odpowiedzi na pytanie, jakie jest miejsce ADR w sprawach konsumenckich w polskim systemie postępowania cywilnego. Analiza niniejsza została ograniczona do omówienia alternatywnych metod rozwiązywania i rozstrzygania indywidualnych sporów konsumenckich.

2. Alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich


2.1. Pojęcie i rodzaje ADR w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Problematyka przyczyn, powstania i rozwoju alternatywnych metod rozwiązywania sporów była przedmiotem licznych opracowań w literaturze1146. Analiza aktywności legislacyjnej Unii Europejskiej pozwala na stwierdzenie, że indywidualne spory konsumenckie są obszarem, w którym następuje gwałtowny rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów1147.

Pojęcie alternatywnych metod rozwiązywania sporów może być rozumiane w różnorodny sposób1148. Najczęściej termin ten jest używany na oznaczenie wszelkich alternatywnych w stosunku do postępowania sądowego form rozwiązywania sporów1149. Określenie to nie oddaje jednak istoty alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich. Pojęcie ADR jest pojęciem dynamicznym i zróżnicowanym pod względem geograficznym. Struktura ADR ewoluuje i przekształca się, dostosowując się do ciągłych zmian w życiu społeczno-gospodarczym. Ze względu na taką sytuację nie jest możliwe skonstruowanie uniwersalnej definicji alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich. Istotę tych metod najlepiej oddaje teoria „kontinuum ADR"1150. Zgodnie z tą teorią nie jest możliwe skonstruowanie trwałej definicji alternatywnych metod rozwiązywania sporów, ponieważ podlegają one ciągłym przemianom. Mianem alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich w najszerszym znaczeniu można określić całe spektrum środków alternatywnych względem drogi sądowej, a zmierzających do rozwiązania lub rozstrzygnięcia sporu (czy konfliktu). Środki te zapełniają całą przestrzeń od negocjacji toczących się pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, poprzez korzystanie z różnego rodzaju technik i postępowań ADR z udziałem podmiotów trzecich (jak mediacja lub arbitraż), aż do rozstrzygnięcia sprawy w postępowaniu przed sądem.

Analiza pojęcia alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich może być przeprowadzona także w ujęciu statycznym. Dla ustalenia zakresu pojęciowego terminu ADR w sprawach konsumenckich w ujęciu statycznym szczególne znaczenie ma Zielona Księga w sprawie alternatywnych metod rozwiązywania sporów w sprawach cywilnych i handlowych1151. Pojęcie pozasądowego rozwiązywania sporów konsumenckich (out-of-court procedures), pojawiło się bowiem po raz pierwszy w Zielonej Księdze z 1993 r. dotyczącej dostępu konsumentów do wymiaru sprawiedliwości i rozwiązywania sporów konsumenckich. W dokumencie tym alternatywne metody rozwiązywania sporów były utożsamiane wyłącznie z pozasądowymi metodami rozwiązywania sporów konsumenckich1152. Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich stanowiły „pozasądowe procedury rozwiązywanie sporów prowadzone przez neutralną trzecią stronę z wyłączeniem arbitrażu". Stanowisko, zgodnie z którym arbitraż nie stanowi alternatywnego mechanizmu rozwiązywania sporów sądowych, jest kontrowersyjne i znacznie ogranicza zakres pojęcia technik ADR w konsumenckim prawie wspólnotowym1153. W doktrynie wskazuje się, że powyższe ograniczenie może prowadzić do chaosu terminologicznego1154. Nadto przyjęcie takiego poglądu rodzi niebezpieczeństwo, że techniki ADR będą utożsamiane wyłącznie z pojęciem mediacji. Dlatego też, uprzedzając dalsze rozważania należy uznać, że arbitraż stanowi w istocie alternatywną metodę rozwiązywania sporów konsumenckich. Na gruncie Zielonej Księgi ADR-y stanowiły tradycyjnie rozumiany dobrowolny, pojednawczy proces zasadzony na autonomicznej woli stron. Definicja ta obejmowała sprawy cywilne i handlowe w szerokim znaczeniu, w tym także sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Jednak przy zastosowaniu ADR-ów mogły być rozwiązane jedynie spory, co do których strony mogły zawrzeć ugodę (czyli odnoszące się do roszczeń pozostających w dyspozycji stron). Techniki ADR w rozumieniu analizowanej Zielonej Księgi nie dotyczyły bowiem sporów odnoszących się do praw czy interesów konsumenckich, którymi strony nie mogły swobodnie rozporządzać1155.

Badając alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich w ujęciu statycznym, autorzy Zielonej Księgi wyróżnili następujące techniki i postępowania ADR:

1) tzw. niewłaściwe alternatywne metody rozwiązywania sporów występujące w kontekście procedur sądowych (ADRs in the context of judicial proceedings), w skład których wchodzą:

– procedury, w których sam sąd stosuje alternatywne techniki rozstrzygania sporu (np. poprzez dążenie sędziego do polubownego zakończenia postępowania na każdym jego etapie i nakłanianie stron do zawarcia ugody),

– procedury, w których sąd powierza rozwiązanie sporu stronie trzeciej (np. poprzez skierowanie sprawy przez strony do postępowania mediacyjnego);

2) tzw. tradycyjne, umowne alternatywne metody rozwiązywania sporów (conventional ADRs), jako techniki i procedury używane przez same strony sporu:

– techniki i procedury, w których strona trzecia lub strony sporu są odpowiedzialne za procedurę; przy czym odpowiedzialność za procedurę polega na podjęciu przez stronę trzecią decyzji wiążącej dla stron, albo na znalezieniu przez stronę trzecią niewiążącego rozwiązania i zarekomendowaniu go stronom, do którego to rozwiązania strony mogą się zastosować lub nie1156,

– techniki i procedury, według których strona trzecia pomaga stronom sporu w zawarciu porozumienia jednak bez możliwości zajmowania formalnego stanowiska w sprawie, czy ewentualnego rozwiązania sporu na korzyść którejś ze stron1157.

Dokonując powyższych podziałów, autorzy Zielonej Księgi, niekonsekwentnie w stosunku do wcześniej omówionej definicji, przyjęli szerszą koncepcję, nie ograniczając pojęcia alternatywnych metod rozwiązywania sporów wyłącznie do pozasądowych metod i sposobów rozwiązywania sporów konsumenckich.

W polskiej nauce wskazuje się, że podstawowe znaczenie dla określenia pojęcia alternatywnych metod rozwiązywania sporu ma zdefiniowanie pojęć „spór" i „konflikt". L. Morawski definiuje spór jako sytuację, w której jedna ze stron występuje z twierdzeniem, żądaniem, roszczeniem czy skargą, druga strona zaś to kwestionuje1158. Spór stanowi jedynie etap konfliktu, podczas którego dochodzi do manifestacji sprzeczności. Jest to proces interakcji, u którego podstaw leżą sprzeczne interesy stron1159. W praktyce bardzo trudno jest w sposób precyzyjny oddzielić pojęcie sporu od pojęcia konfliktu i odpowiedzieć na pytanie, kiedy konflikt staje się sporem. Uwzględniając powyższe rozumienie pojęcia konfliktu oraz sporu, pojęcie ADR w indywidualnych sporach konsumenckich odnosi się zarówno do rozwiązywania sporów, jak i konfliktów konsumenckich. Na podstawie kryteriów: stopnia sformalizowania procedury, liczby i statusu osób zaangażowanych w dojście do porozumienia (strony, osoby trzecie), a także ewentualnych uprawnień władczych osób trzecich L. Morawski dokonuje podziału sposobów rozwiązywania konfliktów na:

1) tryb kontraktowy,

2) tryb mediacyjno-koncyliacyjny,

3) tryb arbitrażowy,

4) tryb adjudykacyjny1160.

Wszystkie powyższe tryby rozwiązywania konfliktów występują w indywidualnych sprawach konsumenckich.

Należy zwrócić również uwagę na zaproponowany przez L. Morawskiego1161 podział technik ADR. Po pierwsze, ADR mogą być ujęte jako formy postępowania sądowego, które są alternatywne w stosunku do tradycyjnego postępowania sądowego. Po drugie, alternatywne metody rozwiązywania sporów to te formy postępowania sądowego, które nie mają charakteru postępowania adjudykacyjnego (tzw. alternatywy wewnętrzne, np. postępowanie mediacyjne, postępowanie pojednawcze, obowiązek sędziego do dążenia do ugody). Po trzecie, są to wszelkie formy pozasądowe występujące poza wymiarem sprawiedliwości (tzw. alternatywy zewnętrzne).

Funkcjonalnie alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich służą urzeczywistnieniu norm prawa materialnego w drodze osiągnięcia porozumienia przez strony. Mają one charakter uzupełniający oraz wspierający lub alternatywny względem adjudykacyjnych sposobów rozstrzygania sporów konsumenckich.

Podsumowując, w najszerszym znaczeniu alternatywnymi metodami rozwiązywania sporów konsumenckich będą wszystkie techniki i postępowania mające na celu rozwiązanie albo rozstrzygnięcie sporu bądź konfliktu przez same strony lub z udziałem podmiotu trzeciego, występujące poza sądowym postępowaniem cywilnym (właściwe alternatywne metody rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich), jak i w jego kontekście (niewłaściwe alternatywne metody rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich). Niewłaściwymi alternatywnymi metodami rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich będą przede wszystkim nieadjudykacyjne alternatywy wewnętrzne, np. postępowanie mediacyjne, postępowanie polubowne, dążenie sędziego do zawarcia ugody. Właściwymi alternatywnymi metodami rozwiązywania sporów konsumenckich są m.in. arbitraż, mediacja, postępowanie reklamacyjne, czy negocjacje. Wyróżnia się alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich o charakterze ogólnym i szczególnym (sektorowym lub branżowym). Ogólne alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich mają na celu rozwiązywanie w zasadzie każdego sporu konsumenckiego. Szczególne (branżowe lub sektorowe) sposoby rozwiązywania sporów konsumenckich dotyczą ADR-ów mających zastosowanie jedynie do określonych sporów konsumenckich np. z zakresu prawa telekomunikacyjnego czy ubezpieczeń.

2.2. Alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich w systemie postępowania cywilnego


Określenie wzajemnych relacji pomiędzy postępowaniem cywilnym a alternatywnymi metodami rozwiązywania sporów jest zagadnieniem złożonym. Zagadnienie to wymaga przede wszystkim zdefiniowania pojęcia postępowania cywilnego1162. Na wstępie niniejszych rozważań należy podzielić pogląd o konieczności rozdzielenia pojęcia „postępowanie cywilne" od pojęć „proces cywilny" oraz „prawo procesowe cywilne".

Według E. Waśkowskiego „istota postępowania spornego, czyli procesu w ścisłym, technicznym znaczeniu tego wyrazu, polega na sprawdzeniu i ostatecznym ustaleniu słuszności żądań, wnoszonych przez jedne osoby przeciwko innym"1163. Wyodrębnienie to oparte było na kryterium strukturalnym, przedmiotowym oraz podmiotowym. Z kolei M. Waligórski określał postępowanie cywilne jako „prawnie uregulowany kompleks czynności przed sądownictwem cywilnym, służący do ochrony porządku prawnego tak przez konkretyzowanie norm prawnych, jak i przez ich urzeczywistnianie"1164. Autor, konstruując powyższą definicję, opierał ją na współistniejących kryteriach: normatywnych, strukturalnych, podmiotowych oraz funkcjonalnych1165. J. Jodłowski, twierdził, że postępowaniem cywilnym jest „każde postępowanie toczące się przed wszelkimi organami powołanymi do rozpoznawania i rozstrzygania spraw cywilnych"1166. Jednocześnie autor ten podkreślił, że pojęcie postępowania cywilnego zdeterminowane jest przez przedmiot tego postępowania, tj. przez pojęcie sprawy cywilnej. W. Siedlecki wskazywał, że pojęcie postępowania cywilnego obejmuje nie tylko postępowania sądowe, ale również postępowania pozasądowe, w których rozpoznawane są sprawy cywilne1167. O zaliczeniu określonych postępowań do postępowań cywilnych „decyduje przede wszystkim to, co jest głównym przedmiotem tych postępowań, a także na jakich zasadach te postępowania są oparte"1168. Konkludując, autor ten przyjmował, że na pojęcie postępowania cywilnego składają się różnego rodzaju postępowania sądowe oraz pozasądowe, których głównym zadaniem jest rozpoznawanie spraw cywilnych w znaczeniu przyjętym przez przepisy prawa procesowego cywilnego. Postępowanie to służy realizacji norm prawa procesowego cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy i ubezpieczeń społecznych1169. Z kolei S. Włodyka proponuje zbudowanie definicji pojęcia postępowania cywilnego na dwóch płaszczyznach: przedmiotu postępowania oraz samego postępowania, akcentując pierwotny i decydujący charakter samego przedmiotu postępowaniaAutor ten pod pojęciem „przedmiotu postępowania" rozumie pojęcie „sprawy cywilnej". Stwierdza on równocześnie, że przedmiot postępowania determinuje jego (tj. postępowania cywilnego) kształt, dla odróżnienia zaś postępowania cywilnego od innych postępowań proponuje przyjęcie „delimitacyjnego modelu postępowania cywilnego". Model delimitacyjny to „model ogólny, tj. obejmujący zespół podstawowych elementów postępowania pozwalających na wyróżnienie postępowania cywilnego od innych postępowań". Elementami delimitacyjnymi modelu postępowania cywilnego są: funkcja postępowania cywilnego, organ załatwiający sprawę, struktura postępowania cywilnego oraz naczelne zasady postępowania cywilnego. Ustalenie definicji postępowania cywilnego jest możliwe tylko w kategoriach modelowych, a nie na podstawie tradycyjnej definicji formalnej. Tym samym „postępowaniem cywilnym jest każde prawnie unormowane postępowanie odpowiadające warunkom delimitacyjnego modelu postępowania, tj. postępowanie, którego głównym i samodzielnym przedmiotem są sprawy cywilne i którego funkcje, organ rozstrzygający, struktura i naczelne zasady postępowania ukształtowane są w sposób uwzględniający szczegółowe właściwości spraw cywilnych". Według S. Włodyki postępowania cywilne dzielą się na: postępowania cywilne sensu stricto, które spełniają wszystkie warunki wskazanego modelu delimitacyjnego, oraz postępowania cywilne sensu largo, które jakkolwiek nie spełniają wszystkich warunków modelu, to realizują warunki o charakterze istotnym1170.

Określenie miejsca alternatywnych metod rozwiązywania sporów w systemie postępowania cywilnego zależy od tego, jaką definicję postępowania cywilnego przyjmiemy. Tradycyjne i wąskie ujęcie modelu postępowania cywilnego z ograniczeniem go do sądowego wymiaru sprawiedliwości wyłącza z jego zakresu alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich. Dlatego opierając się na przytoczonych wyżej poglądach doktryny, zasadne jest przyjęcie pojęcia postępowania cywilnego w znaczeniu szerokim. W modelu tym o przynależności do postępowania cywilnego decydować będzie przede wszystkim przedmiot w znaczeniu sprawy cywilnej. Przypomnieć należy, iż sprawa cywilna w rozumieniu przepisów postępowania cywilnego to nie tylko sprawa cywilna w znaczeniu materialnym, ale również formalnym i konstytucyjnym. Zakładając, że postępowaniem cywilnym jest każde postępowanie, którego głównym zadaniem jest rozpoznawanie spraw cywilnych w rozumieniu przepisów prawa procesowego cywilnego, pozasądowymi postępowaniami cywilnymi będą zarówno postępowanie arbitrażowe, postępowanie mediacyjne, jak i postępowanie reklamacyjne. Jednak nie wszystkie techniki ADR będą przynależeć do postępowania cywilnego. Będzie tak z uwagi na okoliczność, że nie wszystkie z technik ADR, nawet jeśli służą rozwiązaniu sporów dotyczących spraw cywilnych w rozumieniu art. 2 k.p.c., można określić mianem postępowań. Nadto nie wszystkie techniki ADR są podporządkowane zasadom, na których oparte jest postępowanie cywilne.

Konkludując, na pojęcie postępowania cywilnego w znaczeniu szerokim poza postępowaniami sądowymi będą się składać również alternatywne pozasądowe metody rozwiązywania sporów konsumenckich, jeśli ich zasadniczym zadaniem będzie rozwiązywanie i rozstrzyganie sporów, stanowiących sprawy cywilne w rozumieniu przepisów prawa procesowego cywilnego, sformalizowane w stopniu pozwalającym uznać je za postępowanie oraz podporządkowane podstawowym zasadom, na których oparte jest postępowanie cywilne. Niewłaściwe alternatywne metody rozwiązywania sporów (tzw. alternatywy wewnętrzne) mogą stanowić integralną część postępowań sądowych. Pozasądowe sposoby rozwiązywania i rozstrzygania sporów sądowych w stosunku do postępowań sądowych stanowią najczęściej alternatywę zewnętrzną. Są postępowaniami uzupełniającymi lub poprzedzającymi postępowanie sądowe.

2.3. Niewłaściwe alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich


Zagadnienie „ADR-y w kontekście procedur sądowych" sensu largo w postępowaniu cywilnym obejmuje przede wszystkim problematykę tzw. alternatyw wewnętrznych, niemających charakteru adjudykacyjnego. W obowiązującym stanie prawnym uregulowania dotyczące niewłaściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów sensu stricto (tzw. alternatyw wewnętrznych) w postępowaniu cywilnym znajdują się w art. 10, 184–186 oraz 223 k.p.c. Ugodowe zakończenie postępowania może mieć miejsce bądź przed wszczęciem postępowania bądź w jego trakcie. Wszczęcie postępowania może nastąpić wyłącznie z inicjatywy samych zainteresowanych podmiotów (np. art. 1831–18315 oraz 184–186 k.p.c.), bądź także z inicjatywy sądu (np. art. 1838 § 1 oraz art. 223 k.p.c.). Poszukiwanie polubownego rozwiązania sporów konsumenckich przez sąd możemy rozważać na następujących płaszczyznach: aktywności sądu w zachęcaniu stron na każdym etapie postępowania do ugodowego załatwienia sprawy oraz skierowaniu przez sąd sprawy do mediacji. Z kolei wdrożenie fakultatywnego postępowania pojednawczego w zasadzie należy do inicjatywy stron. Zastosowanie każdej z tych instytucji ma w założeniu doprowadzić do zawarcia ugody sądowej. Zagadnienia związane z możliwością skierowania przez sąd sprawy do mediacji zostaną omówione wraz z tą alternatywną metodą rozwiązywania sporów konsumeckich.

2.3.1. Aktywność sądu w dążeniu do ugodowego załatwienia sprawy


Ogólne wskazania dotyczące obowiązku dążenia do ugodowego załatwienia sprawy przez sąd wynikają z art. 10 k.p.c., zgodnie z którym, również w sprawach konsumenckich, sąd powinien w każdym stanie postępowania dążyć do ich ugodowego załatwienia. Dążność do pojednawczego załatwienia spraw cywilnych, których charakter na to pozwala, musi być rozpatrywana w charakterze ogólnych tendencji właściwych polskiemu procesowi cywilnemu. Wynika to z umieszczenia tej regulacji w tytule wstępnym, przepisach ogólnych kodeksu postępowania cywilnego. Tendencja ta nie może być jednak utożsamia z naczelną zasadą procesową. Przepis art. 10 nakłada jedynie na sąd obowiązek nakłaniania stron do zawarcia ugody, zawsze wtedy, gdy pojawia się nadzieja ugodowego zakończenia sprawy1171. Ten ogólny obowiązek dotyczy jedynie spraw, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne. Jest on ograniczony przez pojęcie zdatności ugodowej. Brak zdatności ugodowej sporu będzie prowadzić do sytuacji, w której sąd nie będzie miał obowiązku dążyć do ugodowego załatwienia sprawy. Zdatność ugodowa to właściwość sprawy (sporu), która powoduje, że spór może być rozwiązany przez strony poprzez ugodę. Zdatność ugodową wyznacza przedmiot sporu. W doktrynie wskazuje się, że o zdatności ugodowej decydują przepisy prawa materialnego, ale znaczenie mają również przepisy prawa procesowego1172. Sprawami mającymi zdatność ugodową są spory, w których przedmiotem postępowania jest stosunek prawny, w zakresie którego istnieje w świetle prawa materialnego możliwość samodzielnego dysponowania przez strony prawami lub roszczeniami, które z tego stosunku wynikają oraz brak jest wyraźnych ograniczeń procesowych w tym zakresie. Z kolei brak zdatności ugodowej zaistnieje wówczas, gdy dany rodzaj stosunków prawnych lub wynikające z nich prawa i roszczenia w ogólności albo w pewnej części w świetle prawa materialnego nie podlegają dyspozycji stron. Biorąc pod uwagę powyższe, co do zasady zdatność ugodową posiadają spory dotyczące ochrony indywidualnych interesów konsumentów (odmiennie zdatności ugodowej nie mają np. sprawy o ochronę zbiorowych interesów konsumentów – sprawy o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone – art. 47941 k.p.c.). Konkretyzacja ogólnej powinności z art. 10 k.p.c. znajduje się m.in. w art. 223 k.p.c., dotyczącym trybu i sposobu zawierania ugód sądowych w już wszczętym postępowaniu sądowym. Zgodnie z tym przepisem w toczącym się postępowaniu na przewodniczącym spoczywa obowiązek skłaniania stron do pojednania. Pomimo że nie istnieją w obowiązującej procedurze szczególne unormowania nakazujące sądom wzmożoną aktywność w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, to z obserwacji wyniesionych z sal sądowych wynika, że sądy wywiązują się z ustawowego obowiązku aktywności w dążeniu do zawarcia ugody przez strony. Sądy w sprawach konsumenckich powinny wykazywać szczególną wrażliwość, uwzględniając to, iż po jednej stronie występuje konsument, a po drugiej przedsiębiorca i strony te z założenia pozostają w faktycznej nierówności. Jakkolwiek pojednanie może nastąpić w ciągu całego postępowania, to zawarcie ugody jest szczególnie pożądane zwłaszcza na pierwszym posiedzeniu, po wstępnym wyjaśnieniu stanowiska stron, ponieważ w ten sposób postępowanie kończy się szybko i bez zbędnych kosztów, a tym samym zapewnia konsumentom efektywny dostęp do sprawiedliwości. Zaznaczyć należy, iż dążność sądu do polubownego załatwienia sporu powinna znaleźć odzwierciedlenie w protokole sądowym. Zgodnie z § 115 ust. 1 reg. urz. we wszystkich sprawach, których charakter zezwala na zawarcie ugody (w tym sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów), protokół posiedzenia powinien zawierać wzmiankę o tym, czy strony były nakłaniane do ugody oraz z jakiej przyczyny do ugody nie doszło.

2.3.2. Postępowanie pojednawcze


Postępowanie pojednawcze stanowi alternatywę wewnętrzną w stosunku do tradycyjnych adjudykacyjnych form rozstrzygania sporów konsumenckich. Postępowanie to ma charakter fakultatywny w tym znaczeniu, że jego wszczęcie zależy wyłącznie od woli strony bezpośrednio zainteresowanej. Samodzielne postępowanie pojednawcze1173 jest postępowaniem sądowym dopuszczalnym wyłącznie przed wniesieniem sprawy do sądu. Ma ono na celu zakończenie sporu poprzez zawarcie przez strony ugody. Umiejscowienie postępowania pojednawczego w systematyce kodeksu postępowania cywilnego oraz okoliczność, że postępowanie to poprzedza wszczęcie procesu przesądza o charakterze tego postępowania jako postępowania wstępnego1174. Postępowanie to nie jest postępowaniem odrębnym jak np. postępowanie uproszczone1175.

Postępowanie pojednawcze nie jest ograniczone pod względem przedmiotowym do określonych kategorii spraw cywilnych, lecz może toczyć się we wszystkich sprawach, których charakter zezwala na zawarcie ugody. Większość spraw o ochronę indywidualnych praw konsumenckich kwalifikuje się zatem się do rozpoznania w tym postępowaniu. Konieczną przesłanką postępowania pojednawczego jest przede wszystkim dopuszczalność drogi sądowej, skoro przedmiotem ugodowego załatwienia sprawy może być tylko sprawa cywilna w rozumieniu art. 1 k.p.c. Postępowanie pojednawcze nie jest dopuszczalne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, w których zapadł już prawomocny wyrok1176, a także jeśli zachodzi stan sprawy w toku (wówczas strony mogą zawrzeć ugodę w toku postępowania z tym samym skutkiem co w postępowaniu pojednawczym)1177. Z analogicznych względów nie jest dopuszczalne postępowanie pojednawcze w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, w których jest ustawowo wyłączona jurysdykcja krajowa1178.

Pod względem podmiotowym kodeks postępowania cywilnego nie zawiera żadnych ograniczeń co do dopuszczalności postępowania pojednawczego. Legitymacja do zawezwania do próby ugodowej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów formalnie przysługuje zatem nie tylko konsumentowi, ale również powiatowemu rzecznikowi konsumentów, organizacjom społecznym, prokuratorowi i Rzecznikowi Praw Obywatelskich1179. W doktrynie słusznie kwestionuje się jednak celowość takiego rozwiązania, skoro podmioty te nie mogą rozporządzać przedmiotem sporu1180. Teoretycznie jest jednak możliwa sytuacja, w której zawezwania do próby ugodowej dokonuje np. organizacja społeczna, zaś ugodę zawiera sam konsument. Konsument może działać sam lub przez pełnomocnika, w tym przez przedstawiciela organizacji, do której zadań statutowych należy ochrona konsumentów.

Postępowanie pojednawcze zostaje wszczęte na wniosek strony, zamierzającej wnieść pozew. Wszczęcie postępowania następuje na skutek wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, który jest pismem procesowym, i powinien spełniać warunki z art. 126 k.p.c. Wniosek ten musi poza spełnieniem ogólnych wymogów formalnych pisma procesowego zawierać wyraźny wniosek o zawezwanie do próby ugodowej. W piśmie tym powinno się znajdować również zwięzłe oznaczenie sprawy o ochronę konsumentów w taki sposób, który umożliwi sądowi ocenę, czy w danej sprawie jest dopuszczalne postępowanie pojednawcze (tj. stwierdzenie, czy przynależy ona do drogi postępowania sądowego oraz czy z uwagi na charakter sprawy postępowanie sądowe może się zakończyć ugodą). Braki formalne wniosku powinny być uzupełnione w trybie art. 130 k.p.c., a ich nieuzupełnienie powoduje zwrot wniosku, co nie podlega zaskarżeniu (art. 394 § 1 pkt 1 k.p.c.). Zawezwanie do próby ugodowej na podstawie art. 184 i n. k.p.c. przerywa bieg terminu przedawnienia1181.

W ramach postępowania pojednawczego istotna jest aktywna rola sądu, który powinien pomagać stronom w osiągnięciu porozumienia. Dążąc do polubownego rozwiązania sporu sąd powinien uświadomić zarówno konsumentowi, jak i drugiej stronie korzyści wynikające z ugody. Konsekwencją odstępstw od formalizmu postępowania cywilnego oraz aktywnej roli sądu powinien być szybki i sprawny przebieg postępowania. Sprawność sądowego postępowania pojednawczego gwarantują: jednoosobowy skład w sądzie rejonowym, brak formalnego postępowania dowodowego oraz rozwiązania dotyczące kosztów postępowania. Sądem funkcjonalnie właściwym jest sąd rejonowy ogólnie właściwy dla przeciwnika. Postępowanie przeprowadza sąd rejonowy w składzie jednego sędziego. W odniesieniu do ogólnych zasad przejawem charakteru ugodowego postępowania jest ograniczenie formalizmu postępowania cywilnego1182. Odstępstwa dotyczą w szczególności postępowania dowodowego. Zasadą jest, że do zakończenia sporu ugodą zawartą przed sądem nie jest potrzebne poprzedzenie jej formalnym postępowaniem dowodowym1183. Celem ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym jest skrócenie czasu dochodzenia roszczeń i wyłączenie postępowania sądowego z chwilą zawarcia ugody przed sądem. Postępowanie pojednawcze polega na pertraktacjach oraz wyjaśnieniach stron bez konieczności formalnego przeprowadzenia dowodów. W ramach postępowania pojednawczego sąd jest zobowiązany jednak do wyjaśnienia okoliczności sprawy i związanych z nimi przesłanek dopuszczalności ugody w granicach niezbędnych do prawidłowej oceny dopuszczalności jej zawarcia (art. 184 k.p.c.). Kosztów dotyczy regulacja zawarta w art. 186 k.p.c., zgodnie z którą w sytuacji, gdy wzywający nie stawi się na posiedzenie, sąd na żądanie przeciwnika włoży na niego obowiązek zwrotu kosztów wywołanych próbą ugodową. Celem tego przepisu jest wyłączenie nadużywania instytucji postępowania pojednawczego. Jeśli strona wystąpiła z wnioskiem o rozwiązania sporu na drodze polubownej, a następnie nie stawia się na posiedzenie, powinna ponieść negatywne konsekwencje tego faktu. Natomiast jeśli przeciwnik bez usprawiedliwienia nie stawi się na posiedzenie, sąd na żądanie wzywającego, który wniósł następnie w tej sprawie pozew, uwzględni koszty wywołane próbą ugodową w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie. Co do zakresu tych kosztów stosuje się odpowiednio przepisy art. 98 k.p.c. W konsekwencji w skład kosztów wywołanych próbą ugodową wejdą koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Suma kosztów przejazdów i równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu procesowego. Jeśli w postępowaniu pojednawczym strona będzie reprezentowana przez adwokata, do niezbędnych kosztów procesu zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Sąd orzeknie o kosztach wywołanych próbą ugodową na rzecz powoda tylko wówczas, gdy w orzeczeniu kończącym postępowanie zajdą podstawy do orzeczenia kosztów na jego rzecz. Uwzględnienie wówczas kosztów postępowania pojednawczego polega na dodaniu do kosztów należnych wygrywającej stronie powodowej kosztów wywołanych próbą ugodową.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na atrakcyjność tej niewłaściwej alternatywnej metody rozwiązywania sporów konsumenckich są uregulowania dotyczące wysokości kosztów postępowania. Opłaty w postępowaniu pojednawczym nie są wysokie. Zgodnie z art. 23 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych od wniosku o przeprowadzenie postępowania pojednawczego pobiera się opłatę stałą w wysokości 40 zł. Na obniżenie kosztów postępowania pojednawczego wpływa również okoliczność, że nie przeprowadza się w jego ramach postępowania dowodowego, a tym samym strony nie ponoszą w sprawach konsumenckich wysokich w stosunku do wartości przedmiotu sporu kosztów opinii biegłego.

W sprawach konsumenckich postępowanie pojednawcze mogłoby niewątpliwie stanowić realną wewnętrzną alternatywę rozwiązywania sporów w stosunku do rozstrzygania indywidualnych sporów konsumenckich w procesie.

2.3.3. Ugoda


Zarówno dążenie sądu do polubownego rozwiązania sporu konsumenckiego, jak i postępowanie pojednawcze mają na celu rozwiązanie sporu przez same strony w drodze ugody. Zaznaczyć w tym miejscu należy, w wyniku nowelizacji z dnia 2 lipca 2004 r. ujednolicono pojęcie ugody w odniesieniu do wszystkich niewłaściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów występujących w kodeksie postępowania cywilnego1184. Zmianę tę należy ocenić pozytywnie. W konsekwencji pojęcie ugody z art. 184 k.p.c. musi być używane jednakowo jako ugoda zawierana przed sądem w tym samym znaczeniu co w art. 223 k.p.c.

Stosowanie niewłaściwych alternatywnych metod rozwiązywania sporów może zakończyć się w postępowaniu cywilnym w trojaki sposób. Strony mogą zawrzeć ugodę, mogą także nie zawrzeć ugody. Nadto sąd może uznać zawartą przez strony ugodę za niedopuszczalną.

Charakter prawny ugody jest zróżnicowany w zależności od tego, czy jest zawierana w procesie, czy też poza nim. Ugoda jest bądź tylko czynnością materialnoprawną (ugoda pozasądowa), bądź również czynnością o podwójnym charakterze – materialną i procesową. Zawierając ugodę strony (uczestnicy postępowania) czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w celu uchylenia niepewności co do roszczeń wynikających z tego stosunku, aby zapewnić wykonanie tych roszczeń albo aby uchylić istniejący lub mogący powstać w przyszłości spór. Ustępstwa te należy oceniać zarówno według kryteriów obiektywnych, jak i subiektywnych. Ugoda zawierana przed sądem w ramach alternatyw wewnętrznych jest przede wszystkim czynnością materialnoprawną, uregulowaną w art. 917 i 918 k.c. Stanowi ona także czynność procesową, gdyż jest zawierana w postępowaniu cywilnym przez strony procesu (uczestników postępowania) i kończy spór1185. Ugoda zawarta przed sądem stanowi tytuł egzekucyjny (art. 777 § 1 pkt 1 k.p.c.). Ugoda zawarta przez konsumenta z przedsiębiorcą zarówno wskutek aktywności sądu (art. 10 i 223 k.p.c.) jak i w wyniku zainicjowanego przez stronę postępowania (art. 184–186 k.p.c.) podlega kontroli sądowej, przy uwzględnieniu zarówno kryteriów materialnoprawnych, jak i procesowych. Pomimo że literalne brzmienie art. 184 k.p.c. w zestawieniu z art. 223 § 2 w zw. z art. 203 § 4 k.p.c. mogłoby sugerować, że w postępowaniu pojednawczym sąd zobowiązany jest do uznania ugody za niedopuszczalną, natomiast wobec ugody zawartej w trakcie postępowania w sprawie posiada taką możliwość, jeżeli jej treść jest niezgodna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa, interpretacja ta jest niedopuszczalna. Odpowiednie stosowanie art. 203 § 4 k.p.c. przy ugodzie zawartej w toku postępowania zakłada obowiązek sądu w tym zakresie.

Ugoda zawarta przez strony w toku sprawy podlega kontroli sądu co do tego, czy jest ona zgodna z prawem, z zasadami współżycia społecznego lub czy nie zmierza do obejścia prawa (art. 203 § 4 w zw. z art. 223 § 2 k.p.c.). Nowelizacja dokonana przez ustawę z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw1186 ujednoliciła kryteria, którymi kieruje się sąd, dokonując kontroli ugody zawartej w postępowaniu pojednawczym z kryteriami kontroli ugody zawartej w toku postępowania. Zamiast dotychczasowego kryterium „rażącego naruszenia interesu jednej ze stron" w art. 184 k.p.c. wprowadzono stwierdzenie, że ugoda jest niedopuszczalna, jeśli „zmierza do obejścia prawa". Zmiany te należy ocenić pozytywnie. Ujednolicają one kryteria dokonywania czynności kontrolnych przez sąd w ramach alternatyw wewnętrznych. To ograniczenie dyspozytywności, jako wynikające z treści prawa materialnego, jest obecnie nadal w pełni uzasadnione. Czynności kontrolne sądu podejmowane w stosunku do czynności dyspozytywnych stron muszą uwzględniać charakter stosunków konsumenckich1187. Właściwe stosowanie kryterium „zasad współżycia społecznego" przez sądy powinno zapobiec zawieraniu przez strony w sprawach o ochronę praw konsumentów ugód rażąco naruszających interesy i prawa indywidualnych konsumentów, zapewniając im ochronę na wysokim gwarantowanym przez prawo wspólnotowe poziomie. Rażące naruszenie usprawiedliwionego interesu konsumenta będzie mieć miejsce w szczególności wówczas, gdy zawarcie ugody postawiło go obiektywnie w zdecydowanie gorszej sytuacji, niż gdyby ugody nie zawierał, zwrócił się do sądu o rozstrzygnięcie indywidualnego sporu w procesie i je uzyskał. W razie stwierdzenia, że zachodzi jedna bądź wszystkie przesłanki określone w art. 203 § 4 w zw. z art. 223 § 2 k.p.c. bądź w art. 184 k.p.c. sąd wydaje postanowienie o uznaniu ugody za niedopuszczalną (§ 130 reg. urz.). Postanowienie o uznaniu ugody za niedopuszczalną jest zaskarżalne zażaleniem1188. W razie uznania ugody za dopuszczalną, sąd nie wydaje żadnego postanowienia o dopuszczalności ugody. Postępowanie kończy wówczas ugoda. Osnowa ugody zawartej zarówno w postępowaniu pojednawczym, jak i w toku postępowania powinna zostać wciągnięta do protokołu, a sama ugoda powinna zostać podpisana przez obie strony, przy czym niemożność podpisania ugody sąd stwierdza w protokole. Uznając ugodę za dopuszczalną sąd wydaje jednak postanowienie o umorzeniu postępowania (art. 355 § 1 k.p.c.). Jest to związane z naturą prawną ugody jako aktu prawnego o podwójnym charakterze prawnym: umowy materialnoprawnej oraz czynności procesowej (Die Doppelnatur des Prozessvergleichts)1189. W skład tak pojmowanej ugody wchodzi dorozumiane oświadczenie procesowe stron, określane jako zgodny wniosek o umorzenie postępowania. Ugoda sądowa nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, przynależnej prawomocnym orzeczeniom stanowiącym osądzenie sprawy. Ugoda sądowa objęta jest tzw. powagą rzeczy ugodzonej (res transacta). W razie ponownego wytoczenia powództwa o roszczenie objęte treścią ugody sądowej, pozwany może podnieść tzw. zarzut rzeczy ugodzonej. Uwzględnienie tego zarzutu prowadzi do oddalenia powództwa.

Zgodnie z art. 104 k.p.c. koszty procesu, w którym zawarto ugodę, znosi się wzajemnie, chyba że strony postanowiły inaczej. Unormowanie to stanowi wyjątek od zasady, że o kosztach procesu rozstrzyga sąd. Daje ono stronom prawo swobodnego decydowania o sposobie rozłożenia ciężaru kosztów procesu pomiędzy nimi. Ma ono zastosowanie wyłącznie do ugody zawartej w sporach o ochronę praw konsumentów przed sądem w postępowaniu cywilnym (art. 184 i 223 k.p.c.). Również nieuiszczone przez strony koszty sądowe, o których mowa w art. 113 ust. 1 u.k.s.c., ponoszą na podstawie art. 117 u.k.s.c. obie strony w równych częściach, chyba że w ugodzie postanowiły inaczej. Zasadniczo nie jest dopuszczalne ściąganie kosztów sądowych z sumy ugodzonej. Przepis art. 113 u.k.s.c. dopuszcza taką możliwość wyłącznie z zasądzonego roszczenia, a więc roszczenia, o którym sąd orzekł merytorycznie. Z kolei zgodnie z art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. c u.k.s.c. w wypadku zawarcia ugody sądowej sąd zwraca na żądanie strony połowę uiszczonej opłaty. W sprawach zakończonych ugodą pozasądową omówione powyżej unormowania dotyczące kosztów nie znajdą zastosowania1190.

Podsumowując, należy stwierdzić, że unormowania dotyczące alternatyw wewnętrznych nie zawierają szczególnych odrębności w odniesieniu do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Gwarantują jednak, co do zasady, odpowiednią ochronę konsumenta. Problemem nie jest brak odpowiednich regulacji, ale niestosowanie istniejących standardów i możliwości przewidzianych przez przepisy kodeksu postępowania cywilnego w praktyce. W szczególności postępowanie pojednawcze nie jest wykorzystywane w wystarczającym stopniu w praktyce w indywidualnych sprawach konsumenckich. Winą za niestosowanie fakultatywnego postępowania pojednawczego nie można obciążać wyłącznie sądów powszechnych. Zadaniem sądów powszechnych nie jest bowiem popularyzacja instytucji postępowania pojednawczego, wręcz przeciwnie – nie posiadają one możliwości agitowania stron konkretnego konfliktu do skorzystania z tego postępowania. Słabą stroną tego postępowania, zwłaszcza w odniesieniu do spraw konsumenckich, jest to, że wszczęcie tego postępowania zależy od zainteresowanego konsumenta, ale jego przeciwnik nie może zostać zmuszony do udziału w sprawie. Ponadto jeśli postępowanie to nie zakończy się ugodą, to nie może przekształcić się w postępowanie sądowe rozpoznawcze, a wniosek o zawezwanie do próby ugodowej nie może zostać potraktowany jako pozew. Nie zamyka to jednak drogi do dochodzenia roszczeń konsumenckich na drodze sądowej w postępowaniu rozpoznawczym.

2.4. Właściwe alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich


Właściwe alternatywne metody rozwiązywania sporów obejmują całe spektrum postępowań oraz technik wspierających i uzupełniających sądowy wymiar sprawiedliwości. W poszczególnych krajach Unii Europejskiej występuje istotne zróżnicowanie systemów alternatywnych metod rozwiązywania i rozstrzygania indywidualnych sporów konsumenckich. Pozasądowe metody rozwiązywania sporów konsumenckich obejmują w szczególności: arbitraż, mediację, negocjacje, czy postępowanie reklamacyjne. Unia Europejska, aby ułatwić konsumentom możliwość dochodzenia indywidualnych roszczeń w ramach jednolitego rynku, uwzględniając istniejące odrębności, określiła podstawowe standardy dla systemów pozasądowych metod rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich. Minimalne standardy ADR określają Zalecenie Komisji 98/256/WE z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad stosowanych przez organ odpowiedzialne za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich1191 oraz Zalecenie Komisji 2001/310/WE z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich1192. Kraje członkowskie notyfikują Komisji Europejskiej podmioty spełniające minimalne kryteria określone w zaleceniach. Podmioty spełniające te kryteria włączane są w sieć ECK (sieć Europejskich Centrów Konsumenckich) oraz FIN-net. Analizowane systemy oparte są na zróżnicowanych koncepcjach podmiotu trzeciego biorącego udział w procedurze (tj. arbitra oraz mediatora, ombudsmana, a także komisji skargowej). Wyróżnić możemy w tym zakresie trzy modele, które zostaną omówione poniżej.

2.4.1. Modele właściwych alternatywnych metod rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich1193


2.4.1.1. Model skandynawski


Szczególny model alternatywnych metod rozwiązywania sporów, przystosowany do rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich, występuje w krajach skandynawskich (tj. Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii i Szwecji). Model ten oparty jest na instytucji komisji skargowej (complaint board). Komisje skargowe są to niezależne ciała o charakterze publicznym, finansowane najczęściej z budżetu państwa. W ich skład wchodzą przedstawiciele organizacji konsumenckich i biznesowych, a także tzw. uczestnik neutralny, którym może być prawnik zawodowy, sędzia lub adwokat. Komisje skargowe rozpoznają większość spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów (zazwyczaj do określonej wartości przedmiotu sporu), a zakresem działania obejmują teren całego kraju. Przykładowo w ramach Szwedzkiej Narodowej Komisji Skargowej ds. Skarg Konsumenckich (Allmänna reklamationsnämnden) ustanowiono: limit 500 SEK dla spraw nieskategoryzowanych (w tym dotyczących m.in. butów, produktów tkackich); limit 1000 SEK dla spraw dotyczących produktów i usług elektrycznych, motoryzacji, mebli i usług pralniczych oraz limit 2000 SEK dla spraw dotyczących usług bankowych, ubezpieczeniowych, świadczeń związanych z żeglarstwem, agencji nieruchomości, mieszkaniowych oraz usług budowlanych. Konsumenci dochodzący roszczeń przed komisją skargową są obowiązani do przedłożenia wniosku i dokumentacji w języku kraju, w którym dochodzą roszczeń. Wyjątkowo w niektórych krajach, np. w Szwecji, istnieje możliwość wystąpienia do komisji skargowej także w innym języku, zrozumiałym dla osób związanych ze sprawą. Postępowanie przed komisją skargową jest prowadzone nieodpłatnie. Konsumenci pokrywają jedynie wydatki przygotowania dokumentów, np. opinii rzeczoznawców. Przedsiębiorcy zwracają wydatki konsumentowi w przypadku uznania jego roszczeń. Postępowanie przed Komisją Skargową kończy się wydaniem zaleceń o charakterze niewiążącym. Jednak większość organizacji przedsiębiorców wymaga od swych członków uczestniczenia w ADR i akceptowania ich decyzji. Cechą swoistą skandynawskiego modelu alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich jest publikowanie w mediach informacji o przedsiębiorcach nie wykonujących zaleceń ADR (tzw. czarne listy). Obie strony mogą wnieść prośbę o ponowne rozpatrzenie sprawy przy użyciu alternatywnych metod, a konsumenci dodatkowo mogą odwołać się do sądu powszechnego.

2.4.1.2. Model włoski


Model kontynentalny zostanie omówione na przykładzie Włoch. Alternatywne metody rozwiązywania sporów stanowią stosunkowo nową instytucję we Włoszech, a ich stosowanie nie ma rozwiniętej tradycji. W zasadzie nie ma szczególnego modelu alternatywnych metod rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich. We Włoszech możliwe jest rozwiązywanie indywidualnych sporów konsumenckich w ramach ogólnie dostępnych alternatywnych metod rozwiązywania, tj. arbitrażu, mediacji (koncyliacja) oraz konsultacji. Wyodrębnić można alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich o charakterze ogólnym i szczególnym (sektorowym lub branżowym). W skład pozasądowych alternatywnych metod rozwiązywania sporów o charakterze ogólnym wchodzą systemy arbitrażu i konsultacji stworzone przez organizacje przedsiębiorców. Z kolei w ramach ADR-ów o charakterze szczególnym wyróżnić możemy metody dla usług użyteczności publicznej – w bankowości, telekomunikacji i usługach pocztowych, jak i wprowadzone przez korporacje zawodowe, np. rzemiosła artystycznego. Wśród tych wszystkich alternatywnych metod rozwiązywania sporów jedynie cztery instytucje ADR spełniają standardy określone w Zaleceniach Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w Zaleceniach Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich. Są to alternatywne metody rozwiązywania sporów o charakterze ogólnym – arbitraże występujące w ramach dwóch izb handlowych: Rzymu i Mediolanu. Wśród alternatywnych metod rozwiązywania sporów o charakterze sektorowym standardy określone w zaleceniach spełniają: organ koncyliacyjny ds. telefonii oraz Ombudsman Bankowy. Nadto we Włoszech rozpowszechnione są także alternatywne mechanizmy rozwiązywania sporów w formie elektronicznej On-line Dispute Resolution. W szczególności Camera di Comercio di Milano – Camera Arbitrale (Mediolańska Izba Arbitrażowa) oferuje internetowy serwis koncyliacyjny, bez ograniczeń właściwości terytorialnej czy rzeczowej, dostępny dla wszystkich sporów, w tym także indywidualnych sporów konsumenckich. Mediolańska Izba Arbitrażowa jest izbą regionalną – jednak nie ogranicza swojego zasięgu działania, rozpatrując sprawy wszystkich zainteresowanych skorzystaniem z systemu. Podobne systemy koncyliacyjne zostały ustanowione np. w Rzymie i Florencji. Czas trwania postępowania arbitrażowego wynosi średnio sześć miesięcy, ale może być wydłużany. Koszty postępowania arbitrażowego są dość wysokie – opłaty wynoszą od 400 do 1000 euro. W postępowaniu mogą być rozpoznawane wszystkie spawy, bez względu na wartość przedmiotu sporu. Rozstrzygnięcia są wiążące dla stron, jednak mogą być korygowane przez drugą instancję arbitrażu. Język postępowania został pozostawiony do wyboru stronom.

2.4.1.3. Model anglosaski


W modelu anglosaskim alternatywne metody rozwiązywania sporów odgrywają istotną rolę. W systemie tym szczególną rolę spełnia instytucja ombudsmana. Ombudsman jest jednoosobowym organem, powołanym do rozwiązywania sporów pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami. Na stanowisko ombudsmana powoływana jest osoba o wysokich kwalifikacjach merytorycznych oraz nieposzlakowanej opinii. Ombudsman jest niezależny i kompetentny, a rozstrzygnięcia zazwyczaj wypracowuje na podstawie przepisów prawa, zasady równości lub wytycznych przyjętych w branży. Decyzje ombudsmana są zwykle wiążące dla przedsiębiorcy, albo nie są wiążące dla żadnej ze stron. Mechanizmy te są szczególnie rozwinięte w Irlandii. Wśród alternatywnych metod rozwiązywania sporów występujących w Irlandii szesnaście instytucji ADR spełnia standardy określone w Zaleceniach Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w Zaleceniach Komisji z dnia 30 marca 1998 r., co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich. Do bazy Komisji zgłoszono dotąd pięć ciał ADR: Advertising Standards Authority of Ireland (ASAI), The Financial Services Ombudsman's Bureau, The Office of the Pensions Ombudsman, Scheme for Tour Operators, Chartered Institute of Arbitrators, Direct Selling Association for Ireland. Wszystkie systemy ADR mają zasięg krajowy. Zakres działalności poszczególnych organów ADR jest zróżnicowany. Zasadniczo są to alternatywne metody rozwiązywania sporów o charakterze szczególnym (sektorowym lub branżowym), dotyczące: reklamy, dostawy energii elektrycznej, pakietowych usług turystycznych, rynku nieruchomości, motoryzacji, usług finansowych, sprzedaży bezpośredniej oraz problemów dyskryminacji społecznej.

Jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się systemów ADR jest Financial Services Ombudsman zajmujący się sporami dotyczącymi usług finansowych. Jest to system, w którym nie ma limitów ograniczających wartość przedmiotu sporu. Procedura składa się ze wstępnego etapu skargowego, umożliwiającego rozpatrzenie sprawy przez przedsiębiorcę oraz etapu sformalizowanego dochodzenia prowadzonego przez ombudsmana. Łącznie postępowanie może trwać do trzech miesięcy. Decyzje ombudsmana są wiążące dla obu stron, istnieje jednak możliwość apelacji do Sądu Najwyższego. Postępowanie może się odbywać w języku angielskim bądź gaelickim.

2.4.1.4. Model polski


W polskim systemie prawnym alternatywne metody rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich stanowią nową instytucję. W skład tego systemu wchodzi przede wszystkim arbitraż i mediacja występujące w ramach struktur Inspekcji Handlowej (tzn. jednostki lokalne Inspekcji Handlowej prowadzące mediację oraz stałe sądy polubowne, działające przy Inspekcji Handlowej). Występują także sektorowe alternatywne metody rozwiązywania i rozstrzygania sporów konsumenckich. Postępowania arbitrażowe są prowadzone przez Arbitra Bankowego, Komisję Nadzoru Finansowego, Rzecznika Ubezpieczonych oraz Urząd Komunikacji Elektronicznej. Mediację prowadzi Prezes UKE. Niewielką rolę odgrywają w tym systemie komisje skargowe (Krajowa jednostka certyfikująca system Eurolabel – jednostka międzynarodowego systemu certyfikacji zorganizowana przy Instytucie Logistyki i Magazynowania oraz Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy). Wśród alternatywnych metod rozwiązywania sporów jedynie trzy instytucje ADR spełniają standardy określone w Zaleceniach Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w Zaleceniach Komisji z dnia 30 marca 1998 r., co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich. Są to mediacja i arbitraż prowadzone przez Państwową Inspekcję Handlową, arbitraż prowadzony przez Arbitra Bankowego oraz arbitraż prowadzony przez Rzecznika Ubezpieczonych. Z powyższych jedynie postępowanie arbitrażowe przed Państwową Inspekcją Handlową oraz arbitraż prowadzony przez Rzecznika Ubezpieczonych stanowią sądownictwo polubowne w rozumieniu k.p.c. Postępowanie przed stałymi polubownymi sądami konsumenckimi dotyczy bowiem spraw cywilnych oraz oparte jest na zasadach uregulowanego w k.p.c. pozasądowego postępowania cywilnego – postępowania arbitrażowego. Także Sąd Polubowny przy Rzeczniku Ubezpieczonych stanowi sądownictwo polubowne w rozumieniu k.p.c., ponieważ dotyczy spraw cywilnych i oparty jest na zasadach odnoszących się do postępowania arbitrażowego uregulowanego w k.p.c.1194 Odmiennie Bankowy Arbitraż Konsumencki nie stanowi postępowania polubownego w rozumieniu k.p.c. Przedmiotem postępowania przed Arbitrem Bankowym mogą być spory pomiędzy konsumentami i bankami – członkami Związku Banków Polskich powstałe po dniu 1 lipca 2001 r., których wartość przedmiotu sporu nie jest wyższa niż kwota 8000 zł. Przedmiotem postępowania przed Arbitrem Bankowym mogą być również spory pomiędzy konsumentami a bankami niebędącymi członkami Związku Banków Polskich, które złożyły oświadczenie, że poddają się rozstrzygnięciom Arbitra Bankowego i wykonaniu jego orzeczeń. Zatem większość spraw rozpoznawanych przez Arbitra Bankowego stanowi sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Jakkolwiek postępowanie przed Bankowym Arbitrażem spełnia standardy wspólnotowe i może być uważane za postępowanie arbitrażowe sensu largo w prawie europejskim, to jednak z uwagi na okoliczność, że nie spełnia podstawowych zasad postępowania cywilnego, nie może być kwalifikowane jako arbitraż w rozumieniu k.p.c. Organem rozstrzygającym jest Arbiter Bankowy, powołany uchwałą Zarządu Związku Banków Polskich. Jednak orzeczenie Arbitra Bankowego jest wiążące dla wskazanych powyżej banków, to nie jest wiążące dla konsumenta, który w celu dochodzenia roszczeń może wystąpić na drogę sądową1195.

3. Mediacja – zagadnienia wybrane


Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw wprowadziła do kodeksu postępowania cywilnego1196 nową instytucję mediacji. Zamiarem ustawodawcy było, by rozwiązania dotyczące tej instytucji były proste i nieskomplikowane, tak aby umożliwić stronom stosunków cywilnoprawnych jak najszerszą możliwość skorzystania z tej alternatywnej metody rozwiązywania sporów, a jednocześnie skutecznie udzielić ochrony prawnej podmiotom, które wybrały ten sposób rozwiązywania sporów1197. W założeniu mediacja ma doprowadzić do zawarcia ugody przed mediatorem. Ugoda taka ma moc prawną ugody sądowej po jej zatwierdzeniu przez sąd (art. 18315 k.p.c.), a samo wszczęcie postępowania mediacyjnego przerywa bieg terminu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 3 k.c.). Schemat mediacji przyjęty w kodeksie postępowania cywilnego ma charakter uniwersalny i co do zasady ma służyć rozstrzyganiu sporów cywilnoprawnych1198. Stosowanie mediacji jest szczególnie pożądane w odniesieniu do indywidualnych sporów konsumenckich. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mediacja może ułatwić dochodzenie roszczeń przez konsumentów, a jednocześnie zagwarantować im skuteczną ochronę prawną. Mediacja może stanowić tanią i szybką alternatywną metodę rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich. Mediacja wydaje się ze wszystkich alternatywnych metod rozwiązywania sporów najlepiej odpowiadać cechom charakterystycznym indywidualnych sporów konsumenckich. Warunkiem skuteczności mediacji jest jednak uwzględnienie pewnych faktycznych i prawnych odrębności, które występują w sprawach konsumenckich. Istotny wpływ na model mediacji w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mają uregulowania europejskie.

3.1. Pojęcie mediacji. Mediacja w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Mediacja jako alternatywna metoda rozwiązywania sporów stanowi przedmiot zainteresowania prawa europejskiego. W czerwcu 2008 r. została ogłoszona dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE z dnia 21 maja 2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych1199. Obecnie dyrektywa dotyczy jedynie mediacji w sporach o charakterze transgranicznym, co oczywiście nie uniemożliwia państwom członkowskim stosowania przepisów dyrektywy również do postępowań mediacyjnych w sprawach krajowych1200. W ramach europejskiego prawa procesowego cywilnego proponuje się bardzo szeroką i ogólną definicję pojęcia mediacji. Mediacja w rozumieniu artykułu 3 lit. a dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE oznacza „zorganizowane postępowanie, bez względu na nazwę lub określenie, w którym przynajmniej dwie strony próbują we własnym zakresie na zasadzie dobrowolności, osiągnąć porozumienie w celu rozwiązania istniejącego pomiędzy nimi sporu, korzystając przy tym z pomocy mediatora. Postępowanie takie może zostać zainicjowane przez strony albo może je zaproponować lub zarządzić sąd lub nakazać prawo państwa członkowskiego". Mediacja w rozumieniu dyrektywy nie obejmuje: alternatywnych metod rozwiązywania sporów, w których podjęta decyzja jest wiążąca dla jednej ze stron, metod, w ramach których strona trzecia sama znajduje rozwiązanie i rekomenduje je stronom, a strony mogą się do niego zastosować lub nie, a także alternatywnych metod rozwiązywania sporów występujących w kontekście procedur sądowych stosowanych przez sam sąd (np. dążenia sędziego do polubownego zakończenia sporu przez nakłanianie stron do zawarcia ugody). Dyrektywa nie ma także zastosowania do negocjacji poprzedzających zawarcie umowy jak również postępowań adjudykacyjnych, np. postępowań adjudykacyjnych dotyczących skarg konsumenckich.

Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera legalnej definicji pojęcia mediacji. Ustawodawca jedynie opisuje tę instytucję, wskazując zarazem na jej najistotniejszą cechę, jaką jest dobrowolność (art. 1831 § 1 k.p.c.). Dobrowolność mediacji oznacza możliwość zrezygnowania z niej na każdym etapie przez każdą ze stron postępowania (a zatem zarówno przez konsumenta, jak i przedsiębiorcę)1201. Strony same zajmują się prowadzeniem i organizacją postępowania, mogą je wszcząć i zakończyć w dowolnym czasie. Istotne z punktu widzenia konsumenta jest to, że zrezygnowanie przez niego z mediacji na jakimkolwiek etapie postępowania mediacyjnego nie pociąga w zasadzie dla niego negatywnych konsekwencji procesowych. Mediacja na podstawie kodeksu cywilnego jest dopuszczalna jedynie wówczas, gdy dopuszczalna jest droga sądowa. Z uwagi na fakt, że mediacja jest alternatywną metodą rozwiązywania sporów, jej celem zaś nie jest zastąpienie wymiaru sprawiedliwości, a jedynie jego uzupełnienie w celu zapewnienia konsumentom lepszego dostępu do sprawiedliwości, w razie niezakończenia postępowania mediacyjnego ugodą konsument nadal może skorzystać z innych alternatywnych metod rozwiązywania czy rozstrzygania sporów konsumenckich (z zastrzeżeniem art. 1838 § 1 k.p.c.). Może także dochodzić roszczeń na drodze sądowej. Jedynym ujemnym następstwem jest możliwość obciążenia strony – konsumenta kosztami postępowania na zasadzie art. 103 § 2 k.p.c. Na gruncie kodeksu postępowania cywilnego mediację można zdefiniować jako proces dobrowolnego dochodzenia do rozwiązania sporu przez strony w obecności i przy pomocy bezstronnej osoby – mediatora1202. Celem mediacji jest dojście do porozumienia satysfakcjonującego obie strony, czyli do ugody. Istotą mediacji jest to, że osiągnięta w wyniku porozumienia ugoda wywodzi się od samych zainteresowanych stron, a rolą mediatora jest jedynie udzielenie stronom pomocy w zdefiniowaniu spornej sytuacji i zastanowienie się co do sposobów rozwiązania konfliktu1203. Rozwiązania kodeksu postępowania cywilnego są w tym zakresie w pełni spójne z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE1204.

Mediacja w sprawach konsumenckich stanowi szczególny rodzaj mediacji wyodrębniony ze względu na przedmiot. Zakres zastosowania mediacji konsumenckiej wyznaczony jest przez przede wszystkim przez pojęcie sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Zakres podmiotowy dopuszczalności mediacji konsumenckiej zdeterminowany jest przez pojęcie „konsumenta". Przypomnieć należy, iż pojęcie konsumenta używane na gruncie k.p.c. zasadniczo odpowiada pojęciu konsumenta na gruncie kodeksu cywilnego, pod warunkiem uwzględnienia odrębności występujących w tzw. ustawach konsumenckich. Z kolei w transgranicznych sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów obowiązywać będzie pojęcie konsumenta występujące w europejskim prawie procesowym cywilnym. Dopuszczalność mediacji konsumenckiej jest ograniczona zarówno na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego, jak i na gruncie prawa polskiego. Wspólną cechą regulacji znajdujących się w obu systemach jest ograniczenie dopuszczalności mediacji konsumenckiej jedynie do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, mających zdatność ugodową. Mediacja konsumencka nie jest zatem dopuszczalna w sprawach, w których strony nie mogą swobodnie dysponować spornymi prawami i obowiązkami. Na gruncie kodeksu postępowania cywilnego w drodze mediacji zarówno sądowej, jak i umownej mogą być rozwiązywane szeroko rozumiane sprawy o ochronę praw konsumentów, a także sprawy związane z ochroną praw konsumentów (sprawy cywilne), pod warunkiem że stanowią one sprawy, które mogą być rozstrzygnięte w drodze ugody zawartej przed sądem (art. 10 k.p.c.)1205. Dodatkowo na gruncie europejskiego prawa procesowego cywilnego mediacja dopuszczalna będzie w sprawach o charakterze transgranicznym, stanowiących sprawy cywilne i handlowe w rozumieniu europejskiego prawa procesowego cywilnego1206. Nadto przy określaniu pojęcia sprawy cywilnej i handlowej na gruncie dyrektywy należy posiłkować się pojęciem transgranicznej sprawy konsumenckiej obowiązującym w systemie europejskiego prawa procesowego cywilnego z odrębnościami określenia transgraniczności, wynikającymi z art. 2 dyrektywy1207. Nie rozszerza się jej stosowania w szczególności na sprawy skarbowe, celne i administracyjne lub odpowiedzialność państwa za działania lub zaniechania w wykonywaniu władzy publicznej (acta iure imperii). Zakres przedmiotowy dopuszczalności mediacji dookreślony jest w punkcie 11 preambuły dyrektywy, który stanowi, iż dyrektywa ta nie powinna mieć zastosowania do negocjacji poprzedzających zawarcie umowy ani do adjudykacyjnych postępowań, rozstrzygających o wyniku sporu, w tym dotyczących skarg konsumenckich. W podobny sposób na gruncie europejskiego prawa konsumenckiego ograniczono zastosowanie mediacji konsumenckiej w punkcie 9 preambuły zaleceń Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozwiązywaniu sporów konsumenckich. W dokumencie tym wyłączono spod szczególnych zasad dotyczących mediacji w sporach konsumenckich „mechanizmy skargi konsumenckiej wykorzystywane przez podmioty gospodarcze oraz realizowane bezpośrednio z konsumentem, lub mechanizmy stosowane przez stronę trzecią działającą przez lub w imieniu podmiotu gospodarczego", wskazując, iż stanowią one w istocie część zwyczajowych dyskusji pomiędzy stronami, zanim spór powstanie i zostanie przekazany podmiotowi trzeciemu odpowiedzialnemu za jego rozstrzygnięcie lub sądowi. Odgraniczono w ten sposób mediację konsumencką od prób polubownego załatwienia konfliktu na etapie przedspornym i na etapie postępowań sądowych.

W ujęciu dynamicznym mediacja konsumencka może być określona jako negocjacje o rozbudowanej strukturze, w trakcie których neutralna strona trzecia, działając w celu polubownego rozwiązania sporu, jedynie asystuje stronom sporu (przedsiębiorcy i konsumentowi) przy określeniu ram ich własnego porozumienia1208. W sprawach konsumenckich mediacja stanowi jednak odrębną od negocjacji formę ADR1209. Cechą wyróżniającą mediacji jest udział mediatora w trakcie postępowania mediacyjnego. Negocjacje są prowadzone przez same strony sporu, bez znacznego zaangażowania bezstronnego podmiotu trzeciego. Analizując alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich, brak jest podstaw do wyodrębniania jako samodzielnych terminów mediacji i koncyliacji1210. Pojęcia te są terminami bliskoznacznymi, rodzaj zaś aktywności osoby trzeciej nie stanowi wystarczająco ostrego kryterium do wyróżnienia koncyliacji jako całkowicie odrębnej w stosunku do mediacji formy ADR. Szczególnie w ramach rozwiązywania sporów konsumenckich, przy uwzględnieniu faktycznej nierówności przedsiębiorcy i konsumenta, trudno jest ocenić, kiedy mediator staje się już koncyliatorem, formując propozycje ugodowe, a kiedy jest tylko mediatorem pomagającym nieprofesjonalnemu konsumentowi znaleźć właściwą formę dla proponowanego przez niego rozwiązania. Celowe jest na gruncie sporów konsumenckich wyodrębnienie mediacji od arbitrażu1211.

W ujęciu strukturalnym mediacja konsumencka oznacza polubowne postępowanie, w trakcie którego rola bezstronnej strony trzeciej sprowadza się wyłącznie do ułatwienia komunikacji pomiędzy stronami w celu osiągnięcia przez nie same porozumienia1212.

Z przedstawionych definicji wynika, że pojęcie mediacji konsumenckiej nie odbiega zasadniczo od ogólnego rozumienia tego terminu występującego w sprawach cywilnych na gruncie kodeksu postępowania cywilnego, jak i europejskiego prawa procesowego cywilnego. Istniejące odrębności nie dotyczą istoty mediacji jako alternatywnej metody rozwiązywania sporów. Model mediacji występujący w kodeksie postępowania cywilnego ma charakter uniwersalny i odpowiada potrzebom różnych kategorii spraw cywilnych, w tym spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów1213. Analogicznie model mediacji przyjęty w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE ma zastosowanie do mediacji konsumenckiej. Brzmienie preambuły w polskiej wersji językowej mogłoby co prawda sugerować, że dyrektywa nie ma zastosowania do mediacji dotyczącej postępowań w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jednak wątpliwości te eliminuje odwołanie się do angielskiej i niemieckiej wersji językowej dyrektywy1214. Analiza angielskiej oraz niemieckiej wersji językowej prowadzi do wniosku, że dyrektywa nie odnosi się jedynie do adjudykacyjnych postępowań, mających na celu rozstrzyganie skarg konsumenckich.

Odmienności dotyczące mediacji konsumenckiej odnoszą się przede wszystkim do standardów jakościowych, które winna ona spełniać. Mediację konsumencką charakteryzują podwyższone standardy jakościowe w stosunku do ogólnych standardów wynikających z prawa wspólnotowego i polskiego. Cechy charakterystyczne indywidualnych sporów konsumenckich rodzą konieczność zagwarantowania konsumentowi w ramach postępowania mediacyjnego równorzędnej w stosunku do przedsiębiorcy pozycji. Szczególne znaczenie w odniesieniu do standardów jakościowych postępowania mediacyjnego oraz mediatorów w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów mają unormowania zawarte w zaleceniu Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozwiązywaniu sporów konsumenckich. Rekomendacja ta ma zastosowanie do organów podmiotów trzecich odpowiedzialnych za pozasądowe procedury rozstrzygania sporów konsumenckich w taki sposób, aby – niezależnie od ich nazwy – dążyły do rozstrzygnięcia sporu poprzez zbliżenie stron w celu przekonania ich do znalezienia rozwiązania w drodze wzajemnego porozumienia. Strona trzecia nie zajmuje formalnie pozycji, która legitymowałaby ją potencjalnie do rozwiązania czy też rozstrzygnięcia sporu konsumenckiego, a jej zadaniem jest jedynie pomoc stronom w dojściu do porozumienia. Nie ma ona uprawnienia do podjęcia decyzji, która będzie wiążąca dla jednej ze stron, ani nawet rekomendowania obu stronom rozwiązania sporu. Takie określenie zakresu podmiotowego oraz przedmiotowego zalecenia prowadzi do wniosku, że ma ono zastosowanie do wszelkich postępowań mediacyjnych, rozumianych jako pośredniczenie w rozwiązaniu sporu w sposób niewładczy, bez proponowania rozwiązania ze strony organu pośredniczącego w rozwiązaniu sporu1215. W zaleceniu standardy postępowania mediacyjnego, a także wymogi co do osoby mediatora są bardzo rozbudowane zarówno w odniesieniu do unormowań zawartych w kodeksie postępowania cywilnego, jak i regulacji w europejskim prawie procesowym cywilnym. Zalecenie to ma zastosowanie przede wszystkim do postępowań mediacyjnych prowadzonych w ramach mediacji konsumenckich z elementem transgranicznym. W szczególności w preambule dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE (pkt 18 preambuły) wskazuje się, że w zakresie rozwiązywania sporów konsumenckich mediatorów oraz organizacje, objęte zakresem zalecenia, należy zachęcać do poszanowania zasad w nim określonych. Rekomendacja stanowi akt wtórnego prawa wspólnotowego i jakkolwiek nie jest obowiązująca w prawie polskim w tym znaczeniu, że nie tworzy praw podmiotowych dla jednostek, to rodzi obowiązek po stronie państw członkowskich oraz wszelkich osób fizycznych lub prawnych odpowiedzialnych za tworzenie albo działanie mediacji konsumenckiej do ukształtowania i stosowania mediacji konsumenckiej w zgodzie z zasadami ukształtowanymi przez zalecenie. Zasady ustanowione w zaleceniu powinien być przestrzegane przez wszystkie obecne i przyszłe organy rozwiązujące na drodze postępowań mediacyjnych indywidualne spory konsumenckie. Oznacza to, że także przy rozpoznawaniu krajowych spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów w postępowaniu mediacyjnym powinny być zachowane standardy jakościowe określone w zaleceniu. W praktyce jedynie organy spełniające zasady określone w zaleceniu włączone są w Sieć Europejskich Centrów Konsumenckich1216. Zalecenie to określa cztery zasady: bezstronności, przejrzystości, skuteczności i sprawiedliwości.

3.2. Postępowanie mediacyjne i mediator w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


Do istoty mediacji jako alternatywnej metody rozwiązania sporu należy to, że dysponentami postępowania mediacyjnego są strony spornego stosunku prawnego. To konsument i przedsiębiorca jako strony sporu konsumenckiego podejmują wszystkie decyzje w ramach postępowania mediacyjnego i to oni je kontrolują. Intensywna komunikacja stron powinna w założeniu doprowadzić do ugody. Niewątpliwymi zaletami mediacji są stosunkowo niskie koszty rozwiązania sporu, krótki czas rozwiązania sporu i odformalizowane postępowanie mediacyjne. Przymioty mediacji stanowią zarazem realizację postulatów prawa wspólnotowego zapewnienia konsumentom odpowiedniego dostępu do wymiaru sprawiedliwości1217. Zagwarantowanie konsumentom adekwatnego dostępu do sprawiedliwości, a zarazem wyeliminowanie ryzyka pokrzywdzenia konsumenta jako strony ekonomicznie słabszej mogą zagwarantować występujące łącznie następujące elementy: podwyższone standardy postępowania mediacyjnego, profesjonalny mediator oraz aktywna rola sądu zatwierdzającego ugodę.

Mediatorem w rozumieniu art. 3 lit. b dyrektywy może być każda osoba trzecia, do której zwrócono się o to, aby przeprowadziła mediację w sposób skuteczny, bezstronny i kompetentny, bez względu na jej nazwę lub zawód wykonywany w danym państwie członkowskim oraz sposób jej wyznaczenia lub formę, w której zwrócono się do niej o przeprowadzenie mediacji. Mediatorem może być zatem osoba fizyczna, jak również osoba prawna. Pojęcie mediacji odnosi się również do mediacji prowadzonej przez sędziego, pod warunkiem że nie jest on odpowiedzialny za jakiekolwiek adjudykacyjne procedury sądowe w tym sporze oraz prawo krajowe dopuszcza taką możliwość (pkt 12 preambuły). Nie ma również żadnych przeszkód, aby mediatorem był notariusz, adwokat czy radca prawny, pod warunkiem że przepisy państwa członkowskiego dopuszczają taką możliwość, a osoby te spełniają określone wymagania, w szczególności wymóg bezstronności. Na gruncie kodeksu postępowania cywilnego mediatorem może być jedynie osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych, korzystająca w pełni z praw publicznych (art. 1832 § 1 k.p.c.). Mediatorem nie może być sędzia (co nie dotyczy sędziów w stanie spoczynku). Oznacza to, że mediatorem może być w zasadzie każdy, o ile ma pełną zdolność do czynności prawnych oraz pełnię praw publicznych1218. W polskim porządku prawnym wybór mediatora został pozostawiony stronom. Ograniczony wyjątek wprowadzono w sytuacjach, w których sąd kieruje strony do mediacji. Wówczas jakkolwiek pierwotnie to sąd wybiera osobę mediatora, to jednak ostateczna decyzja zostaje pozostawiona stronom. Mediator powinien być osobą bezstronną (art. 1833 k.p.c.). Z uwagi na fakt, że postępowanie mediacyjne nie jest jawne, mediator zobowiązany jest do zachowania w tajemnicy faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji, chyba że zostanie zwolniony z tego obowiązku przez strony. W związku z powyższym powoływanie się przez strony w toku postępowania przed sądem lub sądem polubownym na propozycje ugodowe, propozycje wzajemnych ustępstw oraz inne oświadczenia składane przez strony w toku mediacji są bezskuteczne. Z powyższymi unormowaniami sprzężone są podmiotowe ograniczenia dopuszczalności dowodu z zeznań świadka – mediatora. Zgodnie z art. 2591 k.p.c. mediator nie może być świadkiem co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji. Zakaz ten ma charakter względny, ponieważ obie strony mogą zwolnić mediatora z obowiązku zachowania tajemnicy mediacji. Należy podkreślić, że konieczne jest zwolnienie mediatora przez obie strony; nie wystarczy, jeśli zwolni go tylko jedna strona, np. konsument.

Biorąc po uwagę powyższe rozważania należy przyjąć, że mediator w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów powinien spełniać wymogi ogólne wynikające z art. 1832 k.p.c. jak i wymogi szczególne wynikające z zalecenia. Wymogi te muszą być spełnione łącznie zarówno przez mediatorów stałych, jak i mediatorów ad hoc. Wymogi ogólne to posiadanie przez mediatora statusu osoby fizycznej, mającej pełną zdolność do czynności prawnych, korzystającej w pełni z praw publicznych oraz niesprawowanie przez mediatora urzędu sędziego (art. 1832 § 1 i 2 k.p.c.). Niewątpliwie polski ustawodawca nie sformułował jakichkolwiek kryteriów szczególnych w odniesieniu do osób, które miałyby być mediatorami konsumenckimi. Brak jest również regulacji ogólnych dotyczących wykształcenia czy doświadczenia mediatorów. R. Zegadło argumentuje, że regulacja ustawowa kwalifikacji mediatorów oraz problematyki ich przeszkolenia nie jest konieczna dla zafunkcjonowania w praktyce takich wymagań w odniesieniu do mediatorów prowadzących tę działalność profesjonalnie1219. Założenie to jest krytykowane w doktrynie. E. Gmurzyńska wskazuje, że powinny istnieć ogólne wymogi odnośnie wykształcenia, praktyki, a także przygotowań i etyki mediatorów. Sukces mediacji zależy bowiem w znacznym stopniu od kwalifikacji i przygotowania mediatora do wykonywania tej funkcji1220. S. Pieckowski podkreśla, że skoncentrowanie się wyłącznie na osobowości mediatora, bez położenia nacisku na posiadanie przez niego odpowiedniego zasobu wiedzy jest niezasadne1221. A. Bieliński dodaje, że brak narzuconych wymogów co do wykształcenia mediatora nie ułatwi stronom prowadzenia mediacji z uwagi na fakt, że strony będą miały problemy ze znalezieniem skutecznego mediatora. Proponuje on zapisanie wprost w jednym akcie prawnym, np. rozporządzeniu, wymagań co do kwalifikacji, jakim powinien odpowiadać mediator w sprawach cywilnych. Jego zdaniem taka regulacja ułatwiłaby sądom kontrolę osób występujących w roli mediatora, a stronom wybór osób najbardziej kompetentnych1222. Niewątpliwie należy podzielić pogląd, że umiejętne prowadzenie mediacji w znacznej mierze zależy od zdolności interpersonalnych1223. Nie wydaje się jednak, aby na obecnym etapie rozwoju instytucji mediacji konieczne było wprowadzenie rozporządzenia, regulującego kwalifikacje mediatorów w postępowaniu cywilnym, a tym bardziej w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Zagadnienie kwalifikacji mediatora konsumenckiego uregulowane jest w wystarczający sposób w prawie europejskim oraz tzw. soft law. Należy zaznaczyć, że zgodnie z art. 4 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE państwa członkowskie mają obowiązek promować i wspomagać opracowywanie i przestrzeganie na zasadzie dobrowolności kodeksów postępowania przez mediatorów oraz organizacje świadczące usługi mediacji, zarówno na poziomie wspólnotowym, jak i krajowym, a także wspierać inne skuteczne mechanizmy kontroli jakości świadczenia usług mediacji. Państwa członkowskie wspierają wstępne szkolenia mediatorów i kontynuację tych szkoleń, aby zagwarantować stronom skuteczne, bezstronne i kompetentne prowadzenie mediacji. W tym kontekście należy wspomnieć o opracowaniu jako inicjatyw samoregulujących niewiążącego europejskiego kodeksu postępowania mediatora1224 oraz polskiego kodeksu postępowania mediatora. Dodatkowo mediator w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów musi spełniać wymagania określone w zaleceniu. Zalecenie to w szczególności doprecyzowuje, kiedy mediator jest bezstronny, Mediator jest bezstronny wówczas, gdy jest wyznaczony na określony czas bez możliwości zwolnienia bez nieuzasadnionych przyczyn, nie pozostaje w rzeczywistym bądź potencjalnym konflikcie z jedną ze stron, a także udostępnia stosowne informacje o swojej bezstronności stronom przed rozpoczęciem postępowania. Niewątpliwie gwarancją bezstronności mediatora jest jego niezależność w aspekcie personalnym. Mediator będzie w pełni niezależny tylko wówczas, gdy będzie wyznaczany na czas określony bez możliwości zwolnienia go z pełnionych obowiązków bez uzasadnionej przyczyny. Realnym zagrożeniem dla uczciwego postępowania mediacyjnego przy indywidualnych sporach konsumenckich jest także istnienie stosunku zależności pomiędzy mediatorem a przedsiębiorcą. Nie może bowiem być bezstronny mediator, który pozostaje w ewentualnym lub rzeczywistym konflikcie interesów z którąkolwiek ze stron (np. mediator, który jest finansowo zależny od przedsiębiorcy). Przejawem niezależności jest także obowiązek udostępniania przez niego informacji o swojej bezstronności oraz właściwości obu stronom jeszcze przed rozpoczęciem postępowania mediacyjnego. Wybór mediatora należy do stron albo do sądu kierującego sprawę do mediacji. Mediator w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów powinien spełniać określone powyżej wymogi ogólne i szczególne. Pomocą dla stron i sądu w dokonywaniu wyboru mediatorów powinny być listy stałych mediatorów prowadzone przez organizacje społeczne i zawodowe (które to informacje o listach stałych mediatorów oraz o ośrodkach mediacyjnych przekazuje się prezesowi sądu okręgowego) oraz informacje zawarte w systemie ECK, a w zakresie usług finansowych w systemie FIN – NET. Zgodzić się należy z S. Pieckowskim1225 oraz R. Morkiem1226, że niedociągnięcia regulacji w k.p.c. powinny być naprawione poprzez aktywną politykę prezesów sądów, którzy powinni przyjmować i rejestrować informacje o stałych mediatorach oraz informacje o ośrodkach mediacyjnych i podawać je do publicznej wiadomości.

Mediację należy odróżnić od postępowania mediacyjnego, chociaż te terminy są używane zamiennie. Pod pojęciem postępowania mediacyjnego należy rozumieć reguły dotyczące sposobu składania wniosku o mediację, przystąpienia do mediacji przez drugą stronę oraz wszelkie czynności w ramach dochodzenia przez strony do ugody z pomocą mediatora. Cechą charakterystyczną postępowania mediacyjnego, stanowiącą konsekwencję dobrowolności mediacji, jest odstąpienie w znacznej mierze od zasady formalizmu w tym postępowaniu.

Dyrektywa zasadniczo nie zawiera szczegółowych unormowań w zakresie postępowania mediacyjnego. Zagadnienia jakości usług mediacyjnych i postępowania mediacyjnego dotyczy art. 4 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE, a także europejski kodeks postępowania mediatora. W preambule dyrektywy wskazuje się, że mediatorzy powinni zostać poinformowani o istnieniu Europejskiego kodeksu postępowania dla mediatorów. Dyrektywa reguluje także kwestie przedawnienia (art. 8), poufności (art. 7), dążenie przez sąd do zawarcia ugody (art. 5) oraz zagadnienie wykonalności ugody zawartej w wyniku mediacji (art. 6 dyrektywy)1227.

Postępowanie mediacyjne w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów wszczynane jest na podstawie postanowienia sądu lub umowy o mediację w tym umowy zawartej przez wyrażenie zgody na wniosek drugiej strony, o którym mowa w art. 1836 § 1 k.p.c. Ujęcie to odpowiada wyróżnieniu mediacji sądowej (podstawę mediacji stanowi inicjatywa sądu) oraz mediacji umownej (podstawę mediacji stanowi wola stron)1228. Mediacja sądowa jest również określana jako „mediacja w trakcie postępowania cywilnego"1229 lub „mediacja ze skierowania sądu"1230, mediacja umowna zaś jako „mediacja konwencjonalna"1231. Proponuje się również wyróżnienie mediacji na podstawie skierowania sądu, mediację umowną sensu stricto oraz mediację na wniosek strony1232.

Charakter prawny umowy o mediację jest sporny w doktrynie1233. Słuszny wydaje się pogląd, że jest to umowa materialnoprawna, która wywołuje określone skutki procesowe1234. Brak jest ustawowej definicji tej umowy. Jedynie podstawowe elementy jej treści zostały określone w treści art. 1831 § 3 k.p.c. i należy do nich: przedmiot mediacji, osoba mediatora albo sposób wyboru mediatora. Z treści art. 1831 § 2 k.p.c. wynika, że przedmiotowo istotnym składnikiem umowy o mediację jest „zgoda na mediację". W doktrynie wskazuje się, że przez umowę o mediację należy rozumieć umowę, dzięki której strony zgadzają się, aby rozwiązać jakikolwiek spór zaistniały między nimi w przyszłości poprzez użycie mediacji1235. Definicja ta wydaje się być nieprecyzyjna, ponieważ nie odróżnia definitywnej umowy o mediację od umów i klauzul mediacyjnych o czysto fakultatywnym charakterze. Wydaje się, że z umową o mediację mamy do czynienia jedynie wówczas, gdy z oświadczeń woli stron w sposób stanowczy wynika, że godzą się one na mediację1236. Umowa może również zawierać czasookres trwania postępowania mediacyjnego. Ograniczenia autonomii woli stron przy zawieraniu umów o mediację konsumencką wynikają z regulacji zawartych w art. 3851 i n. k.c., odnoszących się do problematyki wzorców umownych oraz klauzul abuzywnych. Klauzula mediacyjna może się bowiem znajdować we wzorcu umownym stosowanym w obrocie konsumenckim. Jeśli jest ona nieuzgodniona indywidualnie z konsumentem, kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, winna być uznana w ramach indywidualnej kontroli za niedozwoloną klauzulę umowną. Przykładowo za niedozwoloną klauzulę umowną powinna być uznana w takim wypadku klauzula mediacyjna wyłączająca drogę sądową. W sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów każdorazowe wprowadzenie takich postanowień musi być oceniane w kontekście niedozwolonych postanowień umownych. Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje szczególnych warunków co do formy umowy mediacyjnej. Umowa o mediację może występować bądź jako odrębna umowa, bądź jako klauzula mediacyjna zamieszczona w umowie głównej. Może być zawarta w formie ustnej bądź pisemnej. Wydaje się, że także w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów umowa może być zawarta w sposób konkludentny, jednak pod warunkiem że strony faktycznie przystąpią do mediacji1237. Charakter prawny mediacji pozwala pomimo braku wcześniejszej umowy o mediację wszcząć ją tylko na wniosek jednej ze stron konfliktu. Każdorazowo potrzebna jest zgoda drugiej strony na przeprowadzenie mediacji, również w tym wypadku musi dojść do porozumienia pomiędzy stronami co do mediacji i zawarcia umowy o mediację. Zgodnie z art. 1836 § 1 k.p.c. wszczęcie mediacji przez stronę następuje z chwilą doręczenia mediatorowi wniosku o przeprowadzenie mediacji, z dołączonym dowodem doręczenia jego odpisu drugiej stronie. Mediacja dochodzi do skutku, jeśli druga strona nie wyrazi sprzeciwu. Zgodnie z art. 1837 k.p.c. wniosek o przeprowadzenie mediacji zawiera oznaczenie stron, dokładnie określone żądanie, przytoczenie okoliczności uzasadniających żądanie, podpis strony oraz wymienienie załączników. Jeżeli strony zawarły umowę o mediację na piśmie, do wniosku dołącza się odpis tej umowy. Wszczęcie mediacji umownej następuje co do zasady z chwilą doręczenia mediatorowi wniosku o przeprowadzenie mediacji. Wyjątkiem są sytuacje, w których strona wysyła wniosek o mediację do mediatora bez doręczania odpowiedniego odpisu stronie przeciwnej. Wówczas dopiero moment wyrażenia przez stronę przeciwną zgody na mediację jest jednoznaczny z dojściem do zawarcia umowy o mediację, a zarazem wszczęciem mediacji.

Wszczęcie mediacji z inicjatywy sądu uregulowane jest w art. 1838 § 1 k.p.c. Sąd nie może skierować stron do mediacji w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów rozpoznawanych w postępowaniu upominawczym oraz nakazowym. Sąd aż do zamknięcia pierwszego posiedzenia wyznaczonego na rozprawę może skierować strony do mediacji. Skierowanie może nastąpić także z inicjatywy strony. Wyjątkowo – w razie podniesienia zarzutu z art. 2021 k.p.c. – sąd ma obowiązek skierować strony do mediacji. Po zamknięciu tego posiedzenia sąd może skierować strony do mediacji tylko na zgodny wniosek stron. Sąd może skierować strony do mediacji tylko raz w toku postępowania (art. 1838 § 2 k.p.c.). Sąd kierując strony do mediacji wydaje postanowienie. Postanowienie to jest niezaskarżalne zażaleniem. Postanowienie może być wydane na posiedzeniu niejawnym. Mediacji nie prowadzi się, jeżeli strona w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia jej postanowienia o skierowaniu do mediacji nie wyraziła zgody na mediację. Kierując strony do mediacji, sąd wyznacza czas jej trwania na okres do miesiąca, chyba że strony zgodnie wniosły o wyznaczenie dłuższego terminu na przeprowadzenie mediacji. W trakcie mediacji termin na jej przeprowadzenie może być przedłużony na zgodny wniosek stron.

Postępowanie mediacyjne nie zostało w sposób szczegółowy unormowane w kodeksie postępowania cywilnego. Kodeks postępowania cywilnego stanowi jedynie, że postępowanie mediacyjne nie jest jawne. Z kodeksu postępowania cywilnego wynika również, że mediator ma obowiązek niezwłocznie ustalić czas i miejsce posiedzenia mediacyjnego, chyba że strony wyrażą zgodę na przeprowadzenie mediacji bez posiedzenia mediacyjnego (art. 18311 k.p.c.). Na zasadach ogólnych postępowanie mediacyjne powinno obejmować: spotkania wstępne, sesje wspólne, mediację pośrednią, rozmowy na osobności, przedstawienie sprawy, uzgodnienie stanu faktycznego i zaistniałych problemów, prezentację rozwiązań przez strony i w efekcie propozycje realnych rozwiązań uwzględniających interesy obu stron. Jeśli strony dojdą do porozumienia, mediator pomaga im sformułować warunki ugody akceptowalne dla każdej ze stron. Z przebiegu postępowania mediacyjnego sporządza się protokół, który podpisuje mediator (art. 18312 § 1 k.p.c.). Nie każda mediacja kończy się ugodą, ale jeśli została ona zawarta, to podpisaną przez strony ugodę zamieszcza się w protokole mediacji albo załącza do niego. Niemożność podpisania przez strony ugody powinna być stwierdzona przez mediatora w protokole. Ważną ogólną inicjatywą jest kodeks etyczny mediatorów polskich, który w zakresie, w którym nie jest sprzeczny z zaleceniem powinien być stosowany także w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów1238.

Dodatkowo zalecenie z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich formułuje zasadę transparencji, zasadę efektywności oraz zasadę uczciwości postępowania mediacyjnego, które winny być przestrzegane w postępowaniach mediacyjnych w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów.

Wyżej wymienione zalecenie nakłada obowiązek zapewnienia transparencji postępowania mediacyjnego zarówno w aspekcie wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Przejrzystość postępowania w znaczeniu wewnętrznym oznacza, że stronom powinny być udostępnione informacje dotyczące szczegółów umowy o mediację, funkcjonowania i dostępności mediacji (w taki sposób, aby strony mogły nie tylko je uzyskać, ale również dysponować nimi jeszcze przed wszczęciem postępowania mediacyjnego)1239. Zawarta w wyniku postępowania mediacyjnego ugoda powinna być zapisana na trwałym nośniku informacji, a protokół powinien wyraźnie określać podstawy, na których się opiera. Mediator ma obowiązek udostępnić ten protokół obu stronom sporu. Przejrzystość postępowania mediacyjnego w znaczeniu zewnętrznym polega na publicznym ujawnieniu informacji na temat postępowania mediacyjnego1240.

Zasada efektywności postępowania mediacyjnego jest kolejną szczególną regułą, wprowadzoną przez zalecenie w odniesieniu do postępowania mediacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. Skuteczność mediacji gwarantuje łatwość, dostępność i osiągalność postępowania mediacyjnego dla obu stron, w tym również za pomocą środków elektronicznych. Dla konsumentów szczególnie istotna jest dostępność mediacji w wymiarze ekonomicznym. Zasada efektywności zakłada, że mediacja powinna być co do zasady albo bezpłatna dla konsumentów, albo niezbędne koszty powinny zostać rozłożone stosownie do odpowiedzialności za wynik procesu. Strony powinny mieć zagwarantowany samodzielny dostęp do postępowania mediacyjnego, bez obowiązku korzystania z pełnomocnika prawnego. Niezależnie od powyższego strony mogą być reprezentowane lub wspierane przez fachowego pełnomocnika na konkretnym lub wszystkich etapach postępowania mediacyjnego. Realizacji zasady skuteczności służy także sprawny i szybki przebieg postępowania mediacyjnego. Dlatego też po przekazaniu sporu do mediacji powinien on zostać rozwiązany w możliwym najkrótszym terminie, przy uwzględnieniu charakteru sprawy. Organ odpowiedzialny za postępowanie mediacyjne powinien dokonywać okresowego przeglądu swoich działań tak, aby spór między stronami był rozpatrywany niezwłocznie i odpowiednio. Postępowanie stron w trakcie postępowania mediacyjnego powinno być weryfikowane przez organ odpowiedzialny za postępowanie celem zapewnienia dążenia do poszukiwania właściwego, uczciwego i niezwłocznego rozwiązania sporu. Jeżeli postępowanie jednej ze stron jest niezadowalające w tym aspekcie, obydwie strony powinny zostać poinformowane o tym fakcie celem podjęcia decyzji, co do kontynuacji postępowania mediacyjnego.

Uczciwość postępowania mediacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów możemy rozpatrywać w dwóch płaszczyznach: po pierwsze, w odniesieniu do obu stron, a po drugie, tylko w stosunku do konsumenta. Realizacja zasady fair play w stosunku do obu stron zakłada konieczność poinformowania ich o prawie do odmowy uczestniczenia lub do wycofania się z postępowania mediacyjnego w każdym czasie, a także o równoległym dostępie do drogi sądowej lub innych mechanizmów pozasądowych rozwiązywania lub rozstrzygania sporów na każdym etapie postępowania mediacyjnego. Strony powinny mieć również zagwarantowaną możliwość swobodnego i łatwego przedstawiania argumentów, informacji oraz dowodów, mających znaczenie dla rozpoznania sprawy w trybie poufnym, chyba że wyrażą zgodę na przekazanie takich informacji drugiej stronie. Jeżeli na jakimkolwiek etapie mediator zasugerował ewentualne rozwiązanie dla rozstrzygnięcia sporu, każda strona powinna mieć możliwość przedstawienia swojego stanowiska oraz ustosunkowania się do wszelkich argumentów, informacji lub dowodów przedstawionych przez drugą stronę. Zarówno przedsiębiorca, jak i konsument powinni być zachęcani do pełnej współpracy w ramach postępowania mediacyjnego, a w szczególności do przekazywania wszelkich informacji niezbędnych do uczciwego rozwiązania sporu. Przed uzgodnieniem rozwiązania sporu strony powinny mieć czas na jego rozważenie. Szczególne znaczenie mają dodatkowe obowiązki spoczywające na mediatorze w trakcie postępowania mediacyjnego w odniesieniu do konsumenta. Przed wyrażeniem zgody na sugerowane rozwiązanie mediator ma obowiązek poinformować konsumenta w sposób jasny i zrozumiały, w szczególności o tym, że: wyrażenie zgody na konkretne rozwiązanie zależy od jego wyboru, sugerowane rozwiązanie może być mniej korzystne niż wynik orzeczony przez sąd przy zastosowaniu norm ogólnych, przed uzgodnieniem lub odrzuceniem porady mediatora konsument ma prawo do uzyskania niezależnej porady o statusie uzgodnionego rozwiązania oraz przede wszystkim o tym, że skorzystanie z mediacji nie wpływa na możliwość skorzystania przez niego z innych pozasądowych mechanizmów rozstrzygania sporów.

Podsumowując, unormowania dotyczące mediatora oraz postępowania mediacyjnego w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są rozproszone i znajdują się nie tylko w k.p.c., ale również w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE oraz zaleceniach Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozwiązywaniu sporów konsumenckich.

3.3. Czynności kontrolne sądu


Zawarcie ugody w postępowaniu mediacyjnym realizuje jego cel. Ugoda zawarta w postępowaniu mediacyjnym stanowi jedynie ugodę pozasądową, tj. umowę prawa cywilnego. Aby ugoda zawarta przed mediatorem mogła wywołać skutki ugody sądowej, musi zostać zatwierdzona przez sąd. Postępowanie co do zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem stanowi sformalizowane postępowanie sądowe. W postępowaniu tym zastosowanie mają przepisy kodeksu postępowania cywilnego o czynnościach procesowych, w tym przepisy o wymogach formalnych wniosku o zatwierdzenie ugody zawartej przed mediatorem (zob. art. 126 i n.). Do zatwierdzenia ugody przed mediatorem konieczny jest wniosek którejkolwiek ze stron. Wniosek strony o zatwierdzenie ugody, zawartej przed mediatorem w postępowaniu mediacyjnym prowadzonym na podstawie umowy o mediację podlega opłacie stałej w wysokości 50 zł (art. 71 pkt 7 u.k.s.c.). Odmiennie opłacie nie podlega wniosek o zatwierdzenie ugody podlegającej wykonaniu w drodze egzekucji poprzez nadanie klauzuli wykonalności temu tytułowi egzekucyjnemu, ugody zawartej przed mediatorem w postępowaniu mediacyjnym prowadzonym na podstawie postanowienia sądu kierującego strony do mediacji (art. 71 pkt 1 u.k.s.c.). Jest zasadą, że po zawarciu ugody mediator niezwłocznie składa protokół w sądzie w celu zatwierdzenia ugody przez sąd. Wniosek o zatwierdzenie ugody może złożyć zarówno konsument, jak i przedsiębiorca. Modyfikację i uproszczenie powyższych reguł przewiduje ustawa z dnia 16 września 2011 r. ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Przede wszystkim w art. 18312 po § 2 dodaje się § 21 w brzmieniu: „§ 21. Przez podpisanie ugody strony wyrażają zgodę na wystąpienie do sądu z wnioskiem o jej zatwierdzenie, o czym mediator informuje strony". Oznacza to, że samo zawarcie umowy o mediację przez strony zawiera w sobie element zgody zarówno przedsiebiorcy, jak i konsumenta, a zarazem wniosek o wystąpienie z wnioskiem o zatwierdzenie tej ugody. Żadne odrębne czynności nie są w tym zakresie wymagane. Sądem właściwym do przeprowadzenia postępowania co do zatwierdzenia ugody zawartej w postępowaniu mediacyjnym jest ten sąd, który byłby właściwy do rozpoznania sprawy według właściwości ogólnej lub wyłącznej. Jeśli sprawa została skierowana do mediacji przez sąd – wówczas właściwy jest sąd rozpoznający sprawę. Właściwy sąd na wniosek strony niezwłocznie przeprowadza postępowanie dotyczące zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem. Jeżeli ugoda podlega wykonaniu w drodze egzekucji, sąd zatwierdza ją przez nadanie jej klauzuli wykonalności; w przeciwnym wypadku sąd zatwierdza ugodę postanowieniem na posiedzeniu niejawnym. Ugoda zawarta przed mediatorem ma po jej zatwierdzeniu przez sąd moc prawną ugody zawartej przed sądem i stanowi tytuł egzekucyjny (art. 777 § 1 pkt 21 k.p.c.). Jeżeli wcześniej toczyło się postępowanie dotyczące sporu rozwiązanego poprzez mediację, skutkiem zawarcia ugody przed mediatorem i jej zatwierdzenia będzie wydanie przez sąd postanowienia o umorzeniu postępowania (art. 355 § 2 k.p.c.). Jednak sąd powinien odmówić nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem w całości lub części, jeżeli ugoda jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa, a także gdy jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności. W ramach kontroli sąd nie powinien ograniczać się do treści samej ugody zawartej przed mediatorem, ale uwzględniać również wszystkie istotne okoliczności konkretnej sprawy, a także brać pod uwagę elementy stosunku prawnego, który ma być uregulowany tą ugodą1241. W odniesieniu do sporów konsumenckich konieczne jest nie tylko szczególnie wnikliwie sprawdzenie treści ugody, ale również zbadanie, czy przy jej zawarciu nie doszło do naruszenia zasady równowagi pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą w kontekście przestrzegania zasad wynikających z zalecenia. Za niezgodną z zasadami współżycia społecznego należy uznać ugodę, w której przedsiębiorca, wykorzystując słabszą pozycję konsumenta, zastrzega dla siebie rażąco uprzywilejowane warunki. Sąd powinien również uznać za niedopuszczalną ugodę, która została zawarta w wyniku postępowania, w trakcie którego zostały w sposób rażący naruszone opisane powyżej zasady postępowania mediacyjnego, jeśli naruszenia te miały wpływ na ukształtowanie ugody w sposób niekorzystny dla konsumenta. Przy ocenie naruszeń należy uwzględnić to, że ugoda zawarta przed mediatorem może kształtować sytuację konsumenta w sposób gorszy niż w razie uzyskania rozstrzygnięcia sądowego. Zatem za niedopuszczalne nie należy uznać każde pogorszenie sytuacji konsumenta, ale tylko to o charakterze rażącym. Uwzględniając specyfikę stosunków konsumenckich, sąd powinien wykazywać się szczególną aktywnością, a w razie jakichkolwiek wątpliwości co do możliwości zatwierdzenia ugody wyznaczyć rozprawę w celu ich wyjaśnienia. Podkreślić należy, iż w tym zakresie sąd „zatwierdza" ugodę, a nie „uznaje" jej za niedopuszczalną (art. 184, art. 203 § 4, art. 213 § 2 k.p.c.). Wydaje się, że wskazuje to na większą aktywność sądu, a także możliwość działań w tym zakresie z urzędu. Jeśli sąd odmówi zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem, to ugoda ta ma jedynie skutki ugody pozasądowej. Na postanowienie sądu co do zatwierdzenia ugody niepodlegającej wykonaniu w drodze egzekucji sądowej lub odmawiające jej zatwierdzenia przysługuje zażalenie na podstawie art. 394 § 1 pkt 101 k.p.c. W przypadku ugody, którą sąd zatwierdza poprzez nadanie jej klauzuli wykonalności, zażalenie przysługuje na podstawie art. 795 k.p.c. Nadto w wyniku nowelizacji art. 18315 § 1 otrzymuje brzmienie: „§ 1. Ugoda zawarta przed mediatorem, po jej zatwierdzeniu przez sąd, ma moc prawną ugody zawartej przed sądem. Ugoda zawarta przed mediatorem, którą zatwierdzono przez nadanie jej klauzuli wykonalności, jest tytułem wykonawczym".

3.4. Rodzaje mediacji w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów


W nauce wyróżnia się: „mediację prywatną" oraz „mediację publiczną"1242. Mediacja prywatna jest prowadzona w ramach inicjatyw prywatnych przez różne podmioty, które mogą być mediatorami. Mediacja publiczna zaś stanowi mechanizm występujący w ramach państwowego systemu ochrony konsumentów i jest prowadzona przez mediatorów wywodzących się z organów administracji publicznej. Wprowadzenie mediacji publicznej stanowi przejaw realizacji przez państwo obowiązku zagwarantowania konsumentom efektywnego dostępu do sprawiedliwości. Ponadto wyróżnia się mediację o charakterze ogólnym i szczególnym (branżową, sektorową).

3.4.1. Mediacja prowadzona przez wojewódzkiego inspektora Inspekcji Handlowej


Szczególnym rodzajem konsumenckiej „mediacji publicznej" jest mediacja prowadzona przez Inspekcję Handlową (wojewódzkiego inspektora)1243 na podstawie art. 36 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej1244. Zgodnie z art. 1 ust. 1 tej ustawy Inspekcja Handlowa, zwana dalej „Inspekcją", jest wyspecjalizowanym organem kontroli powołanym do ochrony interesów i praw konsumentów oraz interesów gospodarczych państwa1245. Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1 tej ustawy do zadań Inspekcji Handlowej należy: podejmowanie mediacji w celu ochrony interesów i praw konsumentów. Zagadnienie postępowania mediacyjnego uregulowane jest w rozdziale 8 tej ustawy. W myśl art. 36 ust. 1 niniejszej ustawy wojewódzki inspektor może podjąć działania mediacyjne w celu polubownego zakończenia sporu cywilnoprawnego między konsumentem a przedsiębiorcą, jeśli przemawia za tym charakter sprawy. Mediacja prowadzona przez Inspekcję Handlową jest w założeniu mediacją o charakterze ogólnym, ponieważ może być prowadzona we większości sporów cywilnoprawnych między konsumentem z przedsiębiorcą (w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów), z wyłączeniem sporów dotyczących zakupu energii, usług bankowych, ubezpieczeniowych, pocztowych i telekomunikacyjnych, pośrednictwa finansowego, a także sporów informatycznych, naukowo-badawczych, edukacyjnych oraz sporów w zakresie ochrony zdrowia i opieki społecznej.

Mediacja przed wojewódzkim inspektorem jest dobrowolna dla obu stron. Konsument wyraża swoją zgodę poprzez wniesienie wniosku o mediację do Inspekcji Handlowej, a przedsiębiorca, przystępując do postępowania mediacyjnego. Dobrowolność mediacji oznacza również, że jeśli w toku postępowania przedsiębiorca zaproponuje rozwiązanie sporu, które nie satysfakcjonuje konsumenta, nie ma on obowiązku przyjmowania takiej propozycji. Jeśli konsument nie sprzeciwia się proponowanemu przez mediatora lub polubownemu rozwiązaniu sporu domniemywa się, że wyraża na nie zgodę. Konsumenta należy pouczyć o skutkach braku sprzeciwu. Jeżeli którakolwiek ze stron sporu odmówi udziału w mediacji, bądź wycofa się z postępowania mediacyjnego, mediator powinien odstąpić od prowadzenia mediacji. Domniemywa się jednak, że strona nie wyraża zgody na uczestniczenie w postępowaniu mediacyjnym, bądź na sugerowany sposób rozwiązania sporu, jeżeli nie udziela odpowiedzi na kierowaną do niej przez mediatora korespondencję. W takim przypadku mediator odstępuje od prowadzenia mediacji. Skorzystanie z mediacji co do zasady nie ma wpływu na możliwość wniesienia pozwu do sądu powszechnego albo wniosku o rozpatrzenie sporu przez stały sąd polubowny – sąd konsumencki przy wojewódzkim inspektorze Inspekcji Handlowej. Wszczęcie mediacji przed Inspekcją Handlową objęte jest dyspozycją art. 123 § 1 pkt 3 k.c. W konsekwencji może powodować przerwanie biegu terminu przedawnienia. Wszczęcie mediacji nastąpi z chwilą doręczenia mediatorowi wniosku o przeprowadzenie mediacji wraz z wyrażeniem przez przedsiębiorcę zgody na mediację. Z punktu widzenia przerwania biegu przedawnienia istotne jest unormowanie zawarte w art. 1836 § 2 pkt 4 k.p.c. Otóż wszczęcie mediacji nie następuje, mimo złożenia wniosku o nią, jeśli „strony nie zawarły umowy, a druga strona nie wyraziła zgody na mediację". Z przepisu tego wynika w sposób niewątpliwy, że bez zgody obu stron wszczęcie mediacji, a w konsekwencji – przerwanie biegu przedawnienia, nie może nastąpić. Dlatego też nie można przyjąć, że sam wniosek konsumenta o mediację przed Inspekcją Handlową przerywa bieg terminu przedawnienia. Jeśli konsument i przedsiębiorca zawarli umowę o mediację prowadzoną przez mediatorów z Inspekcji Handlowej, to okoliczność, że pomimo toczącego się postępowania mediacyjnego konsument czy też przedsiębiorca mogą wnieść pozew do sądu, nie wpływa na możliwość podniesienia w postępowaniu cywilnym zarzutu z art. 2021 k.p.c. Zgodnie z nim jeżeli strony przed wszczęciem postępowania sądowego zawarły umowę o mediację, sąd kieruje strony do mediacji na zarzut pozwanego zgłoszony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Jeśli spór został już rozstrzygnięty przez sąd powszechny lub sąd polubowny, Inspekcja nie wszczyna postępowania mediacyjnego. Ugoda uzgodniona przez strony w wyniku postępowania ma charakter dobrowolny i jako ugoda pozasądowa nie podlega egzekucji administracyjnej ani sądowej, jak też nie przysługuje od niej odwołanie do sądu. Ugoda ta może zostać zatwierdzona w trybie art. 18314 k.p.c.

Postępowanie mediacyjne w trybie art. 36 ustawy o Inspekcji Handlowej wszczynane jest przez złożenie wniosku o mediację we właściwym terenowo inspektoracie. Postępowanie mediacyjne wszczyna się na wniosek konsumenta lub z urzędu, jeżeli wymaga tego ochrona interesu konsumenta (art. 36 ust. 2 ustawy o Inspekcji Handlowej). Nie ma szczególnych wymogów formalnych, które musi spełniać wniosek o wszczęcie postępowania mediacyjnego złożony przez konsumenta. Może być on złożony zarówno w formie pisemnej, jak i ustnie do protokołu. W celu ułatwienia dochodzenia roszczeń przez konsumentów został opracowany wzór wniosku o mediację1246, z którego konsumenci mogą skorzystać. W takim wniosku powinny się znajdować: imię, nazwisko, adres konsumenta, określenie przedsiębiorcy, określenie przedmiotu sporu, a także wskazanie żądania. Wniosek powinien być podpisany przez konsumenta. Jeżeli we wniosku konsument nie podał swojego adresu, a nie ma możliwości jego ustalenia na podstawie posiadanych danych, wniosek pozostawia się bez rozpoznania. Jeśli we wniosku nie zostaną wskazane w inny sposób elementy opisane powyżej, mediator wzywa konsumenta do usunięcia braków w terminie siedmiu dni z pouczeniem, iż nieusunięcie tych braków spowoduje pozostawienie wniosku bez rozpoznania. W przypadku wniesienia wniosku o wszczęcie mediacji telegraficznie lub za pomocą dalekopisu, telefaksu, poczty elektronicznej albo za pomocą formularzy umieszczonych na stronach internetowych Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub Europejskiego Centrum Konsumenckiego, umożliwiających wprowadzenie danych do systemu teleinformatycznego tych instytucji, procedurę mediacji wszczyna się z urzędu.

Postępowanie mediacyjne powinno być prowadzone w sposób sprawny i co do zasady niezakłócający funkcjonowania przedsiębiorcy. Po wszczęciu postępowania mediacyjnego spór powinien być zakończony w możliwie najkrótszym terminie. Do tego postępowania mediacyjnego odpowiednie zastosowanie mają przepisy art. 35 § 1–3 i 5 k.p.a. dotyczące terminów załatwiania spraw przez organy administracji. W toku postępowania mediacyjnego zarówno konsument, jak i przedsiębiorca powinni być zachęcani do pełnej współpracy, w szczególności poprzez przekazywanie wszelkich informacji niezbędnych do uczciwego rozwiązania sporu. Strony sporu biorące udział w postępowaniu mediacyjnym mogą wnosić wnioski oraz przedkładać inne dokumenty we wszelkich prawnie dopuszczalnych formach, w tym za pośrednictwem poczty elektronicznej. Postępowanie mediacyjne prowadzi się w języku polskim. Mediacja może być przeprowadzana w siedzibie lub miejscu prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorcy, siedzibie wojewódzkiego inspektoratu Inspekcji Handlowej lub delegaturze albo korespondencyjnie, w tym z wykorzystaniem poczty elektronicznej. Postępowanie mediacyjne oparte jest na zasadzie uczciwości. Gwarancje uczciwości postępowania mediacyjnego są analogiczne jak w zaleceniu. Mediacja może być przeprowadzona w obecności przedsiębiorcy lub jego przedstawiciela albo pełnomocnika, a także konsumenta lub jego pełnomocnika. Obie strony postępowania mediacyjnego mają zagwarantowany dostęp do mediacji bez obowiązku korzystania z fachowego pełnomocnika (adwokata, radcy prawnego). Zarówno przedsiębiorca, jak i konsument mogą być jednak reprezentowani lub wspierani przez pełnomocnika będącego osobą fizyczną na każdym etapie postępowania. Postępowanie mediacyjne prowadzone w trybie art. 36 ustawy o Inspekcji Handlowej jest w zasadzie bezpłatne zarówno dla konsumenta, jak i przedsiębiorcy. Koszty opinii o jakości produktu lub usługi sporządzonej na zlecenie konsumenta lub przedsiębiorcy przez rzeczoznawcę do spraw jakości towarów lub usług, wpisanego na listę rzeczoznawców prowadzoną przez wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej, ponosi zleceniodawca, chyba że strony mediacji postanowią inaczej. Jednak jeśli konsument działa przez pełnomocnika, wówczas poza dostarczeniem pełnomocnictwa musi on uiścić opłatę skarbową w wysokości 17 zł. Nie ma obowiązku uiszczenia opłaty, jeśli pełnomocnik jest małżonkiem, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwem konsumenta1247. W toku postępowania mediacyjnego mediator zapoznaje przedsiębiorcę z roszczeniem konsumenta, przedstawia stronom sporu przepisy prawa mające zastosowanie w sprawie oraz ewentualne propozycje polubownego zakończenia sporu (art. 36 ust. 3 ustawy o Inspekcji Handlowej). Inspektor, opierając się na wniosku i zgodzie przedsiębiorcy, prowadzi postępowanie mediacyjne, w trakcie którego występuje w roli rozjemcy, pomagając stronom zawrzeć porozumienie i dbając o to, aby zawarta ugoda była zgodna z prawem, zasadami współżycia społecznego, nie zmierzała do obejścia prawa, była zrozumiała dla stron i nie zawierała sprzeczności. Inspektor – mediator nie posiada żadnych uprawnień władczych także w stosunku do przedsiębiorcy. W konsekwencji nie może on zobowiązać przedsiębiorcy do uznania roszczenia konsumenta i zawarcia ugody, nawet jeśli w jego ocenie jest to zasadne. Wojewódzki inspektor może wyznaczyć stronom termin do polubownego zakończenia sprawy. Jeżeli w wyznaczonym terminie sprawa nie zostanie polubownie zakończona, a także w razie oświadczenia co najmniej przez jedną ze stron, że nie wyraża ona zgody na polubowne zakończenie sprawy, wojewódzki inspektor odstępuje od postępowania mediacyjnego (art. 36 ust. 5 ustawy o Inspekcji Handlowej). Konsument może wyrazić zgodę na proponowane rozwiązanie, albo odmówić wyrażenia zgody. Proponowane rozwiązanie może być mniej korzystne (ale nieobiegające w sposób rażący) od ewentualnego rozstrzygnięcia, które konsument mógłby uzyskać na drodze sądowej. Konsument przed uzgodnieniem lub niezaakceptowaniem proponowanego rozwiązania ma prawo do uzyskania od osoby trzeciej niezależnej porady w rozsądnym terminie. Jeśli strony dojdą do porozumienia, mediator dokumentuje uzgodnione przez strony rozwiązanie sporu w protokole mediacji, bądź w odrębnym dokumencie, albo poprzez sporządzenie adnotacji w aktach sprawy, opatrzonej datą i własnoręcznym podpisem. Protokół z mediacji sporządza się w trzech egzemplarzach, z których jeden zostaje doręczony konsumentowi, drugi doręcza się przedsiębiorcy, a trzeci pozostawia się w aktach sprawy. Ugoda zawarta przed Inspekcją Handlową ma skutki ugody pozasądowej, tj. umowy prawa cywilnego. Ugoda ta może wywołać skutki ugody sądowej jeśli zostanie zatwierdzona przez sąd w trybie art. 18314 k.p.c. Wydaje się, że te same skutki prawne przypisać należy ugodzie zawartej przed Inspekcją Handlową, której sąd odmówił zatwierdzenia.

Mediatorzy, prowadząc mediację w ramach Inspekcji Handlowej, muszą być bezstronni. Dlatego też mediatorzy ci są wyznaczani na czas określony. Mediatorzy nie mogą pozostawać w konflikcie interesów z którąkolwiek ze stron (potencjalnym ani rzeczywistym). Stąd też przepisy art. 24 k.p.a. dotyczące wyłączenia pracownika stosuje się w tym zakresie odpowiednio. Nadto mediatorzy są zobowiązani do poinformowania stron sporu, przed rozpoczęciem postępowania mediacyjnego o swojej bezstronności i uprawnieniach do prowadzenia mediacji. W szczególności mają obowiązek okazania swojej legitymacji służbowej i upoważnienia do prowadzenia mediacji.

Z powyższych rozważań wynika, że mediacja prowadzona przez mediatorów z Państwowej Inspekcji Handlowej prowadzona jest na zasadach bezstronności, przejrzystości, efektywności i uczciwości określonych w Zaleceniu Komisji (2001/310/WE) z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w wytycznych postępowania w sprawach dotyczących polubownego załatwiania sporów konsumenckich. Mediacja ta jest także mediacją w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego. Mediacja prowadzona przez Inspekcję Handlową jest notyfikowana do bazy ADR Komisji Europejskiej.

3.4.2. Mediacja prowadzona przez mediatorów z Federacji Konsumentów


Przykładem „prywatnej mediacji" konsumenckiej jest mediacja prowadzona przez mediatorów z Federacji Konsumentów1248. Mediacja ta ma charakter ogólny. Stanowi alternatywną, niesformalizowaną metodę rozwiązywania indywidualnych sporów konsumeckich. Mediacje te są wzorowane na postępowaniu unormowanym w k.p.c. i mają na celu doprowadzenie do zawarcia ugody między stronami. Federacja Konsumentów podejmuje próby mediacji na wniosek konsumenta lub z własnej inicjatywy, po wstępnym zapoznaniu się ze zgłoszoną przez konsumenta sprawą, zachęcając strony do zawarcia ugody. Przebieg postępowania mediacyjnego nie jest sformalizowany. W pierwszej części mediacji mediator z Federacji Konsumentów referuje sytuację prawną obu stron, a w szczególności przedstawia przedsiębiorcy roszczenia konsumenta. W dalszej części strony przedstawiają swoje stanowiska oraz możliwe sposoby rozwiązania sporu. Po uzgodnieniach, lub ewentualnym ich braku, przedstawiciel Federacji Konsumentów sporządza protokół zawierający krótkie sprawozdanie z przebiegu mediacji wraz z podjętymi przez strony decyzjami. Strony po zapoznaniu się z treścią protokołu mediacji podpisują go. Ewentualna zawarta ugoda ma charakter ugody pozasądowej. W zależności od efektu postępowania mediacyjnego Federacja Konsumentów, na wniosek konsumenta lub z własnej inicjatywy, podejmuje dalsze działania mające na celu zakończenie sprawy. Postępowanie mediacyjne prowadzone przez mediatorów z Federacji Konsumentów oraz mediatorzy nie spełniają wymogów określonych w Zaleceniu Komisji (2001/310/WE) z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w wytycznych postępowania w sprawach dotyczących polubownego załatwiania sporów konsumenckich. W konsekwencji mediacja prowadzona przez Federację Konsumentów nie jest notyfikowana do bazy ADR Komisji Europejskiej.

3.4.3. Mediacja prowadzona przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej1249


Mediacja prowadzona przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej stanowi przykład konsumenckiej mediacji branżowej. Uregulowana jest przede wszystkim w art. 109 ustawy – Prawo telekomunikacyjne.

Mediacja ta jest dostępna w sporach cywilnoprawnych między konsumentem a dostawcą publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych, które mogą być polubownie zakończone w drodze postępowania mediacyjnego. Droga postępowania mediacyjnego jest otwarta jedynie wówczas, gdy o mediację wnioskuje konsument, korzystający z telefonu dla celów niezwiązanych bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, który ma podpisaną umowę z operatorem, a także wyczerpana została droga postępowania reklamacyjnego (warunki te nie dotyczą wniosku o wszczęcie postępowania mediacyjnego dotyczącego usług pocztowych). Postępowania mediacyjnego nie może wszcząć przedsiębiorca.

Mediacja prowadzona przez Prezesa UKE jest dobrowolna dla obu stron. Oznacza to, że warunkiem przeprowadzenia mediacji jest zgoda na nią obu stron, tj. konsumenta i operatora. Konsument wyraża swoją zgodę poprzez wniesienie wniosku o mediację do Prezesa UKE, a przedsiębiorca przystępując do postępowania mediacyjnego. Dobrowolność mediacji oznacza również, że jeśli w toku postępowania operator zaproponuje rozwiązanie sporu, które nie satysfakcjonuje konsumenta, nie ma on obowiązku przyjmowania takiej propozycji. Także operator może nie wyrazić zgody na polubowne rozstrzygnięcie sporu, albo odrzucić roszczenie i przedstawić swój punkt widzenia. Prezes UKE odstępuje od postępowania mediacyjnego w razie oświadczenia co najmniej jednej ze stron, że nie wyraża ona zgody na polubowne zakończenie sprawy.

Postępowanie mediacyjne prowadzi Prezes UKE na wniosek konsumenta lub z urzędu, jeżeli wymaga tego ochrona interesu konsumenta (art. 109 ust. 2 pr. tel.). Wniosek o wszczęcie postępowania mediacyjnego powinien zawierać określenie problemu, oświadczenie konsumenta o wyrażeniu zgody na mediację, satysfakcjonującą konsumenta propozycję ugody, oświadczenie o wyczerpaniu postępowania reklamacyjnego oraz ewentualnie pełnomocnictwo. Do wniosku powinny być dołączone dokumenty na poparcie stanowiska konsumenta (np. dowody wpłaty, korespondencja z operatorem). Jeśli wniosek będzie niekompletny, Prezes UKE wzywa konsumenta do usunięcia jego braków. Mediacja jest prowadzona wyłącznie korespondencyjnie. Stronom doręczane są odpisy pism wysyłanych do strony przeciwnej. Obie strony postępowania mediacyjnego mają zagwarantowany dostęp do mediacji bez obowiązku korzystania z fachowego pełnomocnika. Zarówno operator, jak i konsument, mogą być jednak reprezentowani lub wspierani przez pełnomocnika. Postępowanie mediacyjne prowadzone przez Prezesa UKE jest co do zasady bezpłatne. Wniosek o wszczęcie postępowania mediacyjnego, jak również załączniki do wniosku, nie podlegają opłacie skarbowej. Wyjątkowo jeśli konsument działa przez pełnomocnika, wówczas poza dostarczeniem pełnomocnictwa musi on uiścić opłatę skarbową w wysokości 17 zł. Nie ma obowiązku uiszczenia opłaty, jeśli pełnomocnik jest małżonkiem, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwem konsumenta.

W doktrynie został wyrażony pogląd, że samo wszczęcie procedury mediacyjnej przed Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie powoduje przerwania biegu przedawnienia1250. Zapatrywanie to nie może się ostać. Wszczęcie postępowania mediacyjnego przed Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej objęte jest dyspozycją art. 123 § 1 pkt 3 k.c. Samo wszczęcie tej procedury powoduje już przerwanie biegu przedawnienia. W toku postępowania mediacyjnego Prezes UKE zapoznaje dostawcę publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych z roszczeniem konsumenta, przedstawia stronom sporu przepisy prawa mające zastosowanie w sprawie oraz ewentualne propozycje polubownego zakończenia sporu (art. 109 ust. 3 pr. tel.). Prezes UKE nie może narzucić operatorowi ugody. W konsekwencji nie może on zobowiązać operatora do uznania roszczenia konsumenta i zawarcia ugody, nawet jeśli w jego ocenie jest to zasadne. Prezes UKE może wyznaczyć stronom termin do polubownego zakończenia sprawy (art. 109 ust. 4 pr. tel.). Prezes UKE odstępuje od postępowania mediacyjnego, jeżeli w wyznaczonym terminie sprawa nie została polubownie zakończona (art. 109 ust. 5 pr. tel.). Ugoda zawarta przed prezesem UKE ma skutki ugody pozasądowej. Ugoda ta może jednak zostać zatwierdzona przez sąd (art. 18314 § 1 k.p.c.) i wówczas wywołuje skutki ugody sądowej1251.

Mediacja prowadzona przez prezesa UKE nie spełnia wszystkich wymogów określonych w Zaleceniu Komisji (2001/310/WE) z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w wytycznych postępowania w sprawach dotyczących polubownego załatwiania sporów konsumenckich. W konsekwencji mediacja ta nie jest notyfikowana do bazy ADR Komisji Europejskiej. Unormowania dotyczące tej mediacji jedynie częściowo są wzorowane na postępowaniu uregulowanym w k.p.c. Co istotne ugoda ta, jeśli dotyczy spraw cywilnych w rozumieniu k.p.c., może zostać zatwierdzona przez sąd (art. 18314 § 1 k.p.c.).

4. Postępowanie polubowne (arbitraż) – wybrane zagadnienia


4.1. Pojęcia „konsumenckie sądownictwo polubowne (arbitraż)" i „konsumencki sąd polubowny"


W nauce postępowania cywilnego wskazuje się, że arbitraż to „prywatna metoda rozstrzygania sporów, która może być wybrana przez strony jako alternatywa wobec postępowania przed sądami krajowymi"1252. Sądownictwo arbitrażowe we właściwym, wąskim znaczeniu to „tryb rozstrzygania spraw cywilnych, odznaczający się tym, że organ rozstrzygający nie jest sądem państwowym i kompetencję swą wyłączającą orzecznictwo sądów powszechnych opiera na umowie stron"1253. Organem rozstrzygającym spór jest sąd polubowny. W okresie międzywojennym przyjmowano, że sądem polubownym jest „sąd niepaństwowy powołany wolą stron do rozstrzygania sporu, a mający oparte na ustawie prawo ferowania wyroków"1254. Obecnie wskazuje się, że sądem polubownym jest „sąd niepaństwowy, powołany zgodną wolą stron do rozstrzygnięcia ich sporu wyrokiem, mającym moc prawną na równi z wyrokiem sądu państwowego"1255.

Rozumienie pojęcia „arbitraż" w ramach europejskiego prawa konsumenckiego w niewielkim stopniu odbiega od powyższych definicji. W szerokim znaczeniu w europejskim prawie konsumenckim pojęcie „arbitraż konsumencki" używane jest na oznaczenie prywatnej metody rozwiązywania sporów, za którą odpowiedzialna jest strona trzecia.

Podmiotem trzecim odpowiedzialnym za postępowanie jest sąd arbitrażowy. Konsumenckie organy arbitrażowe to prywatne sądy, składające się z jednego lub więcej arbitrów, którym przekazana została przez strony kompetencja do rozstrzygania spraw konsumenckich w miejsce sądów państwowych1256.

Odpowiedzialność podmiotu trzeciego (m.in. sądu arbitrażowego) za postępowanie wywodzi się z woli stron. Konsument i przedsiębiorca w drodze umowy, przekazując neutralnej stronie trzeciej (sądowi polubownemu) odpowiedzialność za spór, niejako polegają na niej, że go rozwiąże. Odpowiedzialność za postępowanie to kompetencja do rozwiązania sporu wyrażająca się w możliwości podjęcia decyzji przez organ arbitrażowy. Terminem „decyzja" na gruncie zalecenia określa się zarówno decyzje wiążące dla stron, jak i zalecenia lub propozycje rozwiązań, które jedynie mogą być przyjęte przez strony. Pojęcie odpowiedzialności za postępowanie należy odróżniać od zagadnienia mocy wiążącej decyzji organu arbitrażowego. Odpowiedzialność obejmuje działania neutralnej strony trzeciej w ramach pozasądowego systemu rozstrzygania sporów na podstawie umowy stron, w którym rozstrzygnięcie jest wiążące, ale również postępowania, w ramach których strona trzecia sama znajduje rozwiązanie i rekomenduje je stronom, a strony mogą się do niego zastosować1257. Rozstrzyganie sporu konsumenckiego w znaczeniu szerokim oznacza zatem nie tylko wydanie przez sąd arbitrażowy wiążącego strony rozstrzygnięcia, ale również kompetencję neutralnego podmiotu trzeciego, spełniającego wymogi określone w powyższym zaleceniu, do znalezienia i zaproponowania stronom sposobu rozwiązania sporu, który może stać się wiążący dla stron sporu. Jednak zawsze decydujące znaczenie ma porozumienie konsumenta i przedsiębiorcy co do rozwiązania sporu w drodze arbitrażu, określające zakres kompetencji neutralnego podmiotu trzeciego. Na podstawie kryterium mocy wiążącej decyzji wydawanych przez ograny arbitrażowe wyróżnia się: arbitraż adjudykacyjny oraz arbitraż nieadjudyjkacyjny. Adjudykacyjny arbitraż konsumencki to prywatna i nieformalna metoda rozwiązywania sporów konsumenckich, polegająca na rozstrzyganiu sporu przez organ arbitrażowy, działający na podstawie umowy stron według reguł ustalonych przez strony lub zgodnie z regulaminem, zakończona wydaniem wiążącej dla stron decyzji1258. Wiążące rozstrzygnięcie sądu arbitrażowego ma taką samą moc jak rozstrzygnięcie sądu państwowego. Nieadjudykacyjny arbitraż konsumencki to prywatna metoda rozwiązywania sporów, za którą na mocy woli stron odpowiedzialna jest strona trzecia, zakończona wydaniem niewiążącej dla stron decyzji.

W wąskim znaczeniu „arbitraż konsumencki" (tzw. właściwy arbitraż konsumencki) to prywatna i nieformalna metoda rozwiązywania sporów konsumenckich, polegająca na rozstrzyganiu sporu przez organ arbitrażowy, działający na podstawie umowy stron według reguł ustalonych przez strony lub zasad statutowych, zakończona wydaniem wiążącej i ostatecznej dla stron decyzji1259. Wiążące rozstrzygnięcie sądu arbitrażowego ma taką samą moc jak rozstrzygnięcie sądu państwowego.

W doktrynie jest sporne, czy arbitraż stanowi alternatywną metodę rozwiązywania sporów1260. Początkowo arbitraż konsumencki nie był uważany za alternatywną metodę rozwiązywania sporów konsumenckich1261. Alternatywne metody rozwiązywania sporów stanowić miały pozasądowe procedury rozwiązywania (a nie rozstrzygania) sporów konsumenckich, prowadzone przez neutralną stronę trzecią z wyłączeniem arbitrażu. Stanowisko to opierało się na przyjęciu, iż właściwe alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich obejmują wyłącznie metody oparte na elementach koncyliacyjnych z wyłączeniem postępowań opartych na adjudykacyjnym modelu rozwiązywania sporów. Zgodnie z poglądem przeciwstawnym arbitraż uznawany jest za alternatywną metodę rozwiązywania sporów konsumenckich1262. Argumentuje się, że alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich nie mogą być utożsamiane wyłącznie z postępowaniami nieadjudykacyjnym. Akcentuje się, że metody te mają stanowić alternatywę dla rozstrzygania sporu przez sąd powszechny, sprawujący wymiar sprawiedliwości1263. Nowym kryterium wyodrębnienia poszczególnych alternatywnych metod jest forma i zakres udziału neutralnego podmiotu trzeciego (kryterium podmiotowe) w rozwiązaniu bądź rozstrzygnięciu sporu. Obecnie odróżnienie arbitrażu od innych alternatywnych metod rozwiązywania sporów konsumenckich opiera się w głównej mierze na pozycji neutralnej strony trzeciej, przejawiającej się w możliwości podjęcia decyzji. W ramach arbitrażu organy arbitrażowe mogą podejmować decyzje co do rozwiązania sporu, w ramach zaś pozostałych alternatywnych metod rozwiązywania sporów w zasadzie to strony same rozwiązują swój spór, korzystając jedynie z pomocy innych podmiotów.

4.2. Zakres właściwości polubownych sądów konsumenckich


Postępowanie arbitrażowe jest rodzajem postępowania cywilnego1264. Zakres właściwości polubownego sądownictwa konsumenckiego wyznacza przede wszystkim pojęcie zdolności arbitrażowej. Zdolność arbitrażową mają w sporach konsumenckich konsument oraz przedsiębiorca. Zakres przedmiotowy właściwości sądownictwa polubownego określony jest przez termin „zdatność arbitrażowa"1265. W doktrynie wskazuje się, że zdatność arbitrażowa to właściwość sprawy (sporu), która powoduje, że może ona zostać poddana przez strony pod rozstrzygnięcie sądu polubownego, a więc poddana jego kompetencji jurysdykcyjnej w wyniku sporządzenia zapisu na sąd polubowny1266. Zdatność arbitrażowa oznacza dopuszczalność poddania danego sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego z uwagi na jego przedmiot. Stanowi ona konieczny warunek ważności zapisu na sąd polubowny1267. W konsekwencji brak zdatności arbitrażowej będzie prowadzić do sytuacji, w której rozstrzygnięcie sporu będzie należeć do sądu państwowego1268.

Możliwość wyłączenia pewnych kategorii spraw cywilnych spod jurysdykcji sądów państwowych i oddanie ich pod kompetencję arbitrażu rodzi niebezpieczeństwo nadużycia pozycji ekonomicznej przez silniejszego przedsiębiorcę, a w konsekwencji naruszenia indywidualnych interesów konsumentów. Szczególny charakter indywidualnych sporów konsumenckich zadecydował o tym, że w niektórych porządkach prawnych wprowadzono ograniczenia w zakresie ważności i dopuszczalności klauzul arbitrażowych (umów arbitrażowych).

Ograniczenia zdatności arbitrażowej sporów konsumenckich przewiduje ustawodawstwo Finlandii, Szwecji, Litwy czy Belgii1269. W prawie angielskim zagadnienie dopuszczalności arbitrażu konsumenckiego uregulowane jest w art. 89–91 Arbitration Act 1996 (of England)1270. Unormowania te rozszerzają niedopuszczalność zawierania umów arbitrażowych, a także zawierania klauzul arbitrażowych w umowach zawieranych pomiędzy sprzedawcami czy dostawcami oraz konsumentami w stosunku do Unfair Terms in Consumer Contracts Regulations 1994. Na zasadach ogólnych umowa (klauzula arbitrażowa) może być niedozwolona, jeśli spełnione zostaną warunki z Unfair Terms in Consumer Contracts Regulations. Niedozwolone są również umowy (klauzule arbitrażowe) w odniesieniu do istniejących lub mających powstać w przyszłości sporów konsumenckich, których przedmiotem jest żądanie sumy pieniężnej w wysokości niższej niż kwota określona przez zarządzenia stosownych władz1271. Co więcej, zarzut, że zapis na sąd polubowny stanowi klauzulę niedozwoloną, może być podniesiony w każdym stadium (czyli nawet już po wszczęciu postępowania przed sądem), nawet jeśli konsument – powód wszczął postępowanie arbitrażowe1272. Z kolei we Francji ustawodawca w zasadzie nie dopuszcza możliwości rozstrzygania sporów konsumenckich przy zastosowaniu arbitrażu. Zagadnienie arbitrażu obecnie uregulowane jest w prawie francuskim w art. 2059–2061 Code Civil oraz w Nouveau Code de Procedure Civile. Na gruncie francuskiego kodeksu cywilnego co do zasady dopuszczalne jest zawieranie umów arbitrażowych w odniesieniu do praw, którymi osoby zawierające porozumienie arbitrażowe mogą swobodnie dysponować (art. 2059 Code Civil). Przepis art. 2061 Code Civil1273 zawęża możliwość wprowadzenia klauzul arbitrażowych tylko do umów zawieranych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, wyłączając w zasadzie z zakresu swojego zastosowania umowy konsumenckie. Skoro tak, to indywidualne spory konsumenckie na gruncie prawa francuskiego co do zasady nie mają zdatności arbitrażowej. Ograniczenia zawarte we francuskim kodeksie cywilnym (w tym wyłączenie z art. 2061) nie mają zastosowania do arbitrażu międzynarodowego1274. Zatem wyjątkowo indywidualne spory konsumenckie mają zdatność arbitrażową w zakresie arbitrażu międzynarodowego.

W prawie polskim unormowania zarówno prawa konsumenckiego, jak i zawarte w k.p.c. (część piąta, sąd polubowny – arbitraż) nie zawierają takich ograniczeń. Ustawodawca co do zasady nie wyłączył – jak np. w prawie francuskim czy angielskim – spod kompetencji sądu polubownego sporów z udziałem konsumentów. Nie wyodrębnił również – jak w ustawodawstwie hiszpańskim1275 – jako odrębnego rodzaju postępowania arbitrażowego – arbitrażu konsumenckiego. Dopuszczalność poddania sporu konsumenckiego pod rozstrzygnięcie sądu arbitrażowego musi być zatem oceniana na zasadach ogólnych zgodnie z art. 1157 k.p.c.1276 Indywidualne spory konsumenckie posiadają zdatność arbitrażową w tym znaczeniu, że mogą być przedmiotem postępowania arbitrażowego w zakresie określonym w art. 1157 k.p.c. Zdatność arbitrażowa w kontekście art. 1157 k.p.c. musi być również oceniana z punktu widzenia zdatności ugodowej. W doktrynie wskazuje się, że o zdatności ugodowej decydują przepisy prawa materialnego, ale znaczenie mają również przepisy prawa procesowego. Ugoda może być zawarta w sprawie, której charakter na to zezwala. Taką sprawą jest jedynie sprawa, w której przedmiotem postępowania jest stosunek prawny, w zakresie którego istnieje w świetle prawa materialnego możliwość samodzielnego dysponowania przez strony prawami lub roszczeniami, które z tego stosunku wynikają. Z kolei brak zdatności ugodowej zaistnieje wówczas, gdy dany rodzaj stosunków prawnych lub wynikające z nich prawa i roszczenia w ogólności albo w pewnej części w świetle prawa materialnego nie podlegają dyspozycji stron1277. Niewątpliwie co do zasady zdatność ugodową (a tym samym zdatność arbitrażową) posiadają spory dotyczące ochrony indywidualnych interesów konsumentów.

4.3. Zapis na sąd polubowny


Zapis na sąd polubowny stanowi podstawę działania sądu arbitrażowego. Wobec brzmienia przepisów kodeksu postępowania cywilnego może on przybrać tylko formę umowy1278. Zapis na sąd polubowny to umowa stron, na mocy której poddają one pod rozstrzygnięcie sądu polubownego spór prawny już wynikły albo mogący wyniknąć w przyszłości z oznaczonego stosunku prawnego (art. 1161 § 1 k.p.c.). Zapis na sąd polubowny może obejmować zarówno kompromis, jak i klauzulę arbitrażową1279. Ustawodawca polski nie przewiduje żadnych szczególnych unormowań odnośnie do zapisu na sąd polubowny w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów. W szczególności nie ograniczono dopuszczalności zapisu jedynie co do kompromisu, z wyłączeniem klauzuli kompromisarskiej. Brak jest również charakterystycznych wyłącznie dla indywidualnych sporów konsumeckich uregulowań dotyczących formy umowy arbitrażowej1280. Dopuszczalność zapisu na sąd polubowny w sporach konsumenckich nie jest jednak nieograniczona. Z uwagi na szczególne zagrożenia związane z ochroną konsumenta zapis na sąd polubowny, poza ogólnymi przesłankami dopuszczalności, ograniczony jest przez system ochrony konsumenta. Zapis na sąd polubowny zawarty pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą jest umową zawieraną w obrocie konsumenckim. Jeśli postanowienia takiego zapisu nie były negocjowane indywidualnie oraz kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne), to podlegają one kontroli w ramach systemu kontroli niedozwolonych klauzul umownych. Nienegocjowane indywidualnie są te postanowienia zapisu na sąd polubowny (w formie umowy lub klauzuli arbitrażowej), na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień zapisu przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Z treści art. 3853 pkt 23 k.c. wynika, że w takiej sytuacji każdy zapis na sąd polubowny w sporze konsumenta z przedsiębiorcą, jako tzw. szara klauzula, podlega kontroli w ramach systemu kontroli niedozwolonych klauzul umownych, zarówno abstrakcyjnej jak i indywidualnej. W konsekwencji w każdej sprawie o ochronę indywidualnych interesów konsumentów sąd powinien dokonać kontroli incydentalnej zapisu na sąd polubowny. Argumentem przemawiającym za takim stanowiskiem jest wspólnotowy system ochrony konsumenta. Częścią tego sytemu jest art. 7 dyrektywy 93/13/EWG. Przepis art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG nakłada na państwa członkowskie obowiązek zapewnienia stosownych i skutecznych środków, mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami. Zgodnie z art. 7 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG środki określone w ust. 1 obejmują postanowienia, według których osoby i organizacje, mające uzasadniony interes na mocy prawa krajowego związany z ochroną konsumentów, będą mogły wszcząć postępowanie zgodnie z właściwym prawem krajowym przed sądami lub przed organami administracyjnymi mającymi odpowiednie kwalifikacje do decydowania o tym, czy warunki umowy sporządzone dla celów ogólnego wykorzystania są nieuczciwe. Powyższe umożliwi osobom i organizacjom podjęcie stosownych i skutecznych środków w celu zapobieżenia stałemu stosowaniu takich warunków. W orzecznictwie ETS wskazuje się, że art. 7 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG „oparty jest na założeniu, że pozycja konsumenta jest słabsza od pozycji sprzedawcy lub dostawcy, zarówno w zakresie siły przetargowej w negocjacjach, jak i poziomu wiedzy", i że taką nierówność „można zrównoważyć jedynie poprzez pozytywne działanie podmiotu niebędącego stroną umowy"1281. Podkreśla się, że ochrona, jaką ma zapewnić konsumentom dyrektywa 93/13/EWG, ma być przede wszystkim „ochroną skuteczną" i ma efektywnie zapobiec wprowadzaniu przez sprzedawców i dostawców nieuczciwych warunków do umów zawieranych z konsumentami (art. 7), jak również zagwarantować, aby już wprowadzone do umowy nieuczciwe warunki nie były wiążące dla konsumentów (art. 6)1282. Wspólnotowy system ochrony konsumenta w dyrektywie 93/13/EWG wpływa na interpretację i stosowanie przepisów dotyczących realizacji praw konsumentów. Konieczność zagwarantowania skutecznego i pełnego funkcjonowania systemu ochrony konsumenta przewidzianego przez prawo wspólnotowe przesądza o tym, że sąd rozpoznający spór dotyczący określonej umowy arbitrażowej, w której zawarty jest nieuczciwy warunek, ma obowiązek sprawowania kontroli incydentalnej z urzędu na każdym etapie postępowania. Ocena dopuszczalności zapisu na sąd polubowny ograniczona jest przez system ochrony konsumenta przewidziany przez dyrektywę 93/13/EWG. Zatem w każdej sprawie ochronę indywidualnych interesów konsumentów, jeśli odnośnie do sporu został zawarty zapis sąd polubowny, a zachodzi wątpliwość, że zapis na sąd polubowny, który nie był uzgodniony indywidualnie, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, sąd powinien posiadać prawo do stwierdzenia bezprawności nieuczciwego warunku w postępowaniu sądowym, nie tylko na wniosek, ale i z urzędu. Należy przyjąć, że uwagi te mają zastosowanie zarówno do klauzuli już uznanej za abuzywną i wpisanej do rejestru, jak i klauzuli uznanej za taką w ramach kontroli indywidualnej w postępowaniu ze skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego oraz w postępowaniu o uznanie lub stwierdzenie wykonalności wyroku sądu polubownego lub ugody przed nim zawartej. Szczególnie istotne są w tym zakresie dwa wyroki ETS, które zostaną omówione poniżej. W wyroku Monstanza Claro ETS z postanowień dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wywiódł obowiązek zbadania ewentualnej nieważności zapisu na sąd polubowny i uchylenia tego orzeczenia przez sąd krajowy, przed którym toczy się postępowanie o uchylenie orzeczenia sądu polubownego, jeśli stwierdzi on, że zapis ten zawiera nieuczciwy warunek umowy, nawet gdy konsument nie podniósł zarzutu nieważności tego zapisu w postępowaniu arbitrażowym, lecz uczynił to dopiero w skardze o uchylenie orzeczenia1283. Nadto w wyroku z dnia 6 października 2009 r. ETS orzekł, ż dyrektywę Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że sąd krajowy rozpoznający wniosek o wszczęcie egzekucji wyroku sądu polubownego, który nabrał powagi rzeczy osądzonej, wydanego bez stawiennictwa konsumenta, powinien jeżeli dysponuje on niezbędnymi w tym celu informacjami na temat okoliczności prawnych i faktycznych dokonać z urzędu oceny nieuczciwego charakteru zapisu na sąd polubowny, znajdującego się w umowie zawartej pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli zgodnie z krajowymi przepisami proceduralnymi może on dokonać takiej ocen w ramach podobnych skarg występujących w systemie krajowym. Jeżeli tak jest, sąd ten ma za zadanie wyciągnąć wszelkie wynikającego z tego zgodnie z prawem krajowym konsekwencje, w celu zagwarantowania, aby zapis ten nie był wiążący dla konsumenta1284.

Zagadnienie dotyczące konsekwencji faktu, że zapis na sąd polubowny stanowi klauzulę abuzywną, nie było dotąd przedmiotem głębszej refleksji doktryny. W szczególności sporne jest, czy na gruncie postępowania cywilnego powyższa sytuacja prowadzi do nieważności, czy też bezskuteczności zapisu na sąd polubowny. W tym miejscu należy zaznaczyć, że w obowiązującym stanie prawnym przepisy odróżniają nieważność zapisu na sąd polubowny od jego bezskuteczności (np. art. 1165 § 2, art. 1180 § 1, art. 1206 § 2 pkt 1 k.p.c.). Na gruncie postępowania cywilnego brak jest ustawowej definicji zarówno pojęcia bezskuteczności, jak i nieważności. W doktrynie wskazuje się, że nieważność zapisu na sąd polubowny ma miejsce wówczas, gdy zapis narusza bezwzględnie obowiązujące przepisy właściwego prawa i od początku nie wywołuje i nie może wywołać żadnych skutków prawnych1285. Z kolei z bezskutecznością zapisu mamy do czynienia wówczas, gdy zapis przestaje wywoływać zamierzone skutki w wyniku zdarzeń zaistniałych już po jego sporządzeniu, przy czym nie są to zdarzenia skutkujące utratą mocy zapisu1286. W doktrynie prezentowany jest pogląd, że bezskuteczność zapisu na sąd polubowny ma miejsce wówczas, gdy zapis ten znalazł się w umowie konsumenckiej. Powyższe stanowisko oparte jest na brzmieniu art. 3853 pkt 23 k.c.1287 Każdy zapis na sąd polubowny jest postanowieniem umownym określonym w art. 3853 pkt 23 k.c. jako postanowienie poddające sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego lub zagranicznego i może zostać uznany w ramach kontroli indywidualnej za postanowienie niedozwolone. Jednakże taki zapis może być uznany za niedozwolony jedynie wówczas, gdy równocześnie nie był indywidualnie uzgodniony oraz kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (art. 3851 § 1 k.c.). Tym samym brzmienie art. 3853 pkt 23 k.c. nie przesądza o uznaniu takiego zapisu za bezskuteczny. Argumentem przemawiającym za uznaniem takiego zapisu za bezskuteczny również na gruncie przepisów kodeksu postępowania cywilnego jest okoliczność, że na gruncie prawa materialnego konsekwencją abuzywności klauzuli jest jej bezskuteczność. Bezskuteczność klauzul w znaczeniu prawa materialnego wynika bowiem z samego prawa, bez potrzeby kierowania przez uprawnionego stosownego żądania wobec organu stosującego prawo1288. Jednakże zapis na sąd polubowny zawierający lub będący klauzulą abuzywną jest bezskuteczny ex nunc. Z uwagi na powstanie skutków od chwili zawarcia zapisu podzielić należy pogląd K. Weitza, że bezskuteczność klauzuli arbitrażowej jako klauzuli abuzywnej w rozumieniu prawa materialnego bliższa jest nieważności, a nie bezskuteczności w rozumieniu k.p.c.1289

Niezależnie od tego, czy zapis zostanie uznany za klauzulę abuzywną w ramach kontroli indywidualnej, czy też w ramach kontroli abstrakcyjnej, narusza on bezwzględnie obowiązujące przepisy i od początku nie wywołuje żadnych skutków prawnych. Ocena, czy dany zapis stanowi klauzulę niedozwoloną, zawsze następuje w ramach systemu krajowego, jednak przy zagwarantowaniu wysokiego standardu ochrony wymaganego przez prawo wspólnotowe. Nieważny w rozumieniu przepisów o postępowaniu arbitrażowym (art. 1165 § 2, art. 1180 § 1, art. 1206 § 2 pkt 1 k.p.c.) jest zarówno – uznany za taki w ramach kontroli incydentalnej – zapis na sąd polubowny poddający sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego lub zagranicznego, jeśli nie był indywidualnie uzgodniony pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą oraz kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (art. 3851 § 1 k.c.), jak i zapis na sąd polubowny pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem zawarty we wzorcu (tożsamy z postanowieniem wzorca wpisanego do rejestru klauzul niedozwolonych).

4.4. Eliminacja systemu prekluzji co do zarzutu braku właściwości sądu polubownego opartego na nieuczciwości zapisu na sąd polubowny w sprawach o ochronę interesów konsumentów


System prekluzji podnoszenia niektórych zarzutów w postępowaniu arbitrażowym został wprowadzony przez ustawodawcę w celu usprawnienia przebiegu tego postępowania. Przepisy wprowadzające system prekluzji do postępowania arbitrażowego to: art. 1180 § 2, art. 1193, art. 1206 § 1 pkt 3 oraz art. 1215 § 2 pkt 3 k.p.c. W ich świetle nie do końca jasne są konsekwencje niepodniesienia przez stronę w terminie zarzutu braku właściwości sądu polubownego (art. 1180 § 2 zd. pierwsze) z powodu nieważności zapisu w sytuacji, w której nie ma podstaw do dopuszczenia przez sąd polubowny spóźnionego zarzutu (art. 1180 § 2 zd. pierwsze i drugie), a strona, która zaniechała podniesienia zarzutu, wdała się w spór przed sądem polubownym. W szczególności sporne jest, czy niepodniesienie przez konsumenta w postępowaniu przed sądem arbitrażowym zarzutu braku właściwości z powodu nieważności zapisu na sąd polubowny uniemożliwia podniesienie tego zarzutu dopiero w skardze o uchylenie wyroku sądu arbitrażowego (art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c.). Zgodnie z art. 1180 § 1 k.p.c. sąd polubowny może orzekać o swej właściwości, w tym o istnieniu, ważności albo skuteczności zapisu na sąd polubowny. W myśl art. 1180 § 2 k.p.c. zarzut braku właściwości sądu polubownego może być podniesiony nie później niż w odpowiedzi na pozew lub w innym terminie określonym przez strony, chyba że przed upływem terminu strona nie znała i przy dołożeniu należytej staranności nie mogła poznać podstawy takiego zarzutu, albo jego podstawa powstała dopiero po upływie tego terminu. W obu wypadkach sąd polubowny może rozpoznać zarzut podniesiony po terminie, jeżeli uzna opóźnienie za usprawiedliwione. O zarzucie, o którym mowa w § 2, sąd polubowny może orzec w odrębnym postanowieniu. Jeżeli sąd polubowny takim postanowieniem oddali zarzut, każda ze stron może w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia jej tego postanowienia wystąpić do sądu powszechnego o rozstrzygnięcie. Wszczęcie postępowania przed tym sądem nie wstrzymuje rozpoznania sprawy przez sąd polubowny. Do postępowania przed sądem powszechnym przepis art. 1207 k.p.c. stosuje się odpowiednio. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie (art. 1180 § 3 k.p.c.). Z kolei w myśl art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. strona może w drodze skargi żądać uchylenia wyroku sądu polubownego, jeżeli brak było zapisu na sąd polubowny, zapis na sąd polubowny jest nieważny, bezskuteczny albo utracił moc według prawa dla niego właściwego. Strona może również żądać w drodze skargi uchylenia wyroku sądu arbitrażowego w myśl art. 1206 § 1 pkt 3 k.p.c., jeśli wyrok sądu polubownego dotyczy sporu nieobjętego zapisem na sąd polubowny lub wykracza poza zakres takiego zapisu. Jeżeli jednak rozstrzygnięcie w sprawach objętych zapisem na sąd polubowny daje się oddzielić od rozstrzygnięcia w sprawach nieobjętych tym zapisem lub wykraczających poza jego zakres, wyrok może być uchylony jedynie w zakresie spraw nieobjętych zapisem lub wykraczających poza jego zakres. Przekroczenie zakresu zapisu na sąd polubowny nie może stanowić podstawy uchylenia wyroku, jeżeli strona, która brała udział w postępowaniu, nie zgłaszała zarzutów co do rozpoznania roszczeń wykraczających poza zakres zapisu.

Powyższe przepisy niewątpliwie formułują skutek prekluzyjny w odniesieniu do sporu nieobjętego zapisem lub wykraczającego poza zakres zapisu. Nie regulują wprost skutków procesowych niepodniesienia zarzutu braku właściwości sądu polubownego w postępowaniu arbitrażowym z powodu nieważności, nieistnienia lub bezskuteczności zapisu na sąd polubowny (art. 1180 § 1 w zw. z art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c.). Z kolei przepis art. 1193 k.p.c. stanowi, że jeżeli uchybiono przepisom tej części, od których strony mogą odstąpić, albo uchybiono określonym przez strony zasadom postępowania przed sądem polubownym, strona, która o powyższym uchybieniu wiedziała, nie może podnieść zarzutu takiego uchybienia przed sądem polubownym ani też powołać się na takie uchybienie w skardze o uchylenie wyroku sądu polubownego, jeżeli nie podniosła zarzutu niezwłocznie lub w terminie określonym przez strony bądź przepisy tej części.

Wykładnia powyższych przepisów jest sporna w doktrynie. Przeważająca część przedstawicieli doktryny wywodzi, że prekluzja z art. 1206 § 1 pkt 3 rozciąga się na art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. Z przepisu art. 1206 § 1 pkt 3 k.p.c. wynika, że ustawodawca w sposób wyraźny przesądził jedynie, że przekroczenie zakresu zapisu na sąd polubowny nie może stanowić podstawy uchylenia wyroku, jeżeli strona, która brała udział w postępowaniu, nie zgłaszała zarzutów co do rozpoznania roszczeń wykraczających poza zakres zapisu. Rozszerzenie skutków prekluzji również na postępowanie przed sądem państwowym poparte jest równorzędnością postępowania sądowego i arbitrażowego, a także ich nierozerwalnym związkiem1290. T. Ereciński oraz K. Weitz1291 wskazują, że nie ma podstaw do różnicowania obu rodzajów zarzutów (tj. z art. 1206 § 1 pkt 3 oraz z art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c.), zwłaszcza że zarzut braku właściwości sądu polubownego może być także oparty na twierdzeniu, iż podniesione w pozwie żądanie nie jest objęte zapisem. Skoro ustawodawca ustanawia termin do podniesienia zarzutu braku właściwości z powodu nieważności zapisu lub zarzutu przekroczenia granic zapisu, to niepodniesienie obu tych zarzutów we właściwym terminie musi skutkować ich prekluzją. Wyłączenie prekluzji nie tylko pozbawiałoby znaczenia regulację przewidującą konieczność podniesienia tego zarzutu we właściwym czasie, ale mogłoby być także źródłem nadużyć. Z tego względu należy uznać, że niepodniesienie w terminie zarzutu braku właściwości sądu polubownego (art. 1180 § 2 zd. pierwsze i drugie k.p.c.) w sytuacji, w której strona, która miała podnieść zarzut, wdała się w spór w postępowaniu przed sądem polubownym, powoduje prekluzję tego zarzutu nie tylko w toku dalszego postępowania przed tym sądem, ale także w ewentualnym postępowaniu ze skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego. Prekluzja ta powoduje, że skargi nie można już skutecznie oprzeć na podstawie przewidzianej w art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. Takie same skutki wywołuje – w świetle treści art. 1206 § 1 pkt 3 k.p.c. – niepodniesienie w terminie zarzutu, że zgłoszone w toku postępowania przed sądem polubownym żądanie wykracza poza granice zapisu" Prekluzja nie nastąpi, jeżeli strona mająca podnieść zarzuty w ogóle nie uczestniczyła w postępowaniu przed sądem arbitrażowym1292. Autorzy zaznaczają, że uwagi te nie mają zastosowania do zarzutów dotyczących braku zdatności arbitrażowej sporu lub nowego żądania zgłoszonego w toku postępowania przed sądem polubownym. Powyższe zarzuty mogą być bez ograniczeń1293 podnoszone w postępowaniu ze skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego (art. 1206 § 2 pkt 1 k.p.c.) lub postępowania o uznanie bądź stwierdzenie wykonalności (art. 1214 § 3 pkt 1 k.p.c.), niezależnie od tego, czy zostały podniesione przez stronę, czy nie1294. W świetle wyroku ETS z dnia 26 października 2006 r., C-168/2005, w sprawie Elisa María Mostaza Claro v. Centro Móvil Milenium SL na szczególne traktowanie w systemie prekluzji zasługuje konsument. Prekluzja zarzutu niewłaściwości sądu polubownego z powodu nieważności zapisu na sąd polubowny nie będzie bowiem wchodzić w grę, jeżeli nie podniósł go we właściwym czasie konsument. Analogiczny pogląd zdaje się prezentować A. Torbus, który argumentuje, że zastosowanie systemu prekluzji również w odniesieniu do zarzutu z art. 1180 § 1 k.p.c. w zw. z art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. uzasadnia przyjęcie konstrukcji ciężaru procesowego. Możliwe jest również wykorzystanie konstrukcji nadużycia uprawienia procesowego. Skutki prekluzji w trakcie postępowania arbitrażowego rozciągają się również na postępowanie w przedmiocie uchylenia wyroku sądu polubownego1295.

Z kolei A. Zielony1296 uważa, że choć wykładnia literalna przepisu art. 1180 k.p.c. nie przesądza w sposób jednoznaczny istniejącego problemu, to rozwiązania należy poszukiwać w zestawieniu z innymi przepisami, a w szczególności z art. 1193 oraz art. 1206 k.p.c.1297 Skoro ustawodawca jednoznacznie przesądził, iż prekluzja zarzutów, o których mowa w art. 1193 k.p.c. (mających w zasadzie charakter proceduralny), dotyczy także postępowania ze skargi o uchylenie wyroku, a nie uczynił tego w odniesieniu do zarzutów dotyczących właściwości sądu polubownego, to należy uznać, że nie jest to działanie przypadkowe i prekluzja co do zarzutów wskazanych w art. 1180 k.p.c. odnosi się tylko do postępowania przed sądem arbitrażowym1298. Do analogicznych wniosków prowadzi analiza art. 1206 § 1 pkt 3 w zw. z art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. Ustawodawca w sposób wyraźny przewidział w art. 1206 § 1 pkt 3 zd. drugie, że przekroczenie zakresu zapisu na sąd polubowny nie może stanowić podstawy uchylenia wyroku, jeżeli strona, która brała udział w postępowaniu, nie zgłaszała zarzutów co do rozpoznania roszczeń wykraczających poza zakres zapisu. Zapisu takiego nie zawiera natomiast przepis art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. Zatem skuteczne podniesienie zarzutu niewłaściwości opartego na nieważności zapisu nie jest uzależnione od wcześniejszego podniesienia takiego zarzutu przed sądem polubownym. Tym samym strona może podnieść taki zarzut w ramach podstawy skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego. Co więcej, nie można wykluczyć podniesienia takiego zarzutu przez stronę w postępowaniu o uznanie lub stwierdzenie wykonalności wyroku sądu polubownego lub ugody przed nim zawartej1299.

Na gruncie prawa wspólnotowego kwestia ta była przedmiotem wypowiedzi ETS w wyroku z 26 października 2006 r., C-168/2005, w sprawie Elisa María Mostaza Claro v. Centro Móvil Milenium SL1300. W powyższym wyroku Trybunał w sposób wyraźny wskazał, iż: „Dyrektywę Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy rozumieć w ten sposób, że nakłada ona na sąd krajowy, przed którym toczy się postępowanie o uchylenie orzeczenia sądu polubownego, obowiązek zbadania ewentualnej nieważności zapisu na sąd polubowny i uchylenia tego orzeczenia, jeśli stwierdzi, że zapis ten zawiera nieuczciwy warunek umowy, nawet gdy konsument nie podniósł zarzutu nieważności tego zapisu w postępowaniu arbitrażowym, lecz uczynił to dopiero w skardze o uchylenie orzeczenia"1301. Uzasadniając swoje stanowisko, Trybunał podkreślił, że interpretacja przepisów dotyczących prekluzji na gruncie postępowania musi być dokonywana w kontekście aksjologicznego uzasadnienia systemu ochrony konsumenta przed nieuczciwymi postanowieniami umownymi. W ocenie Trybunału w sytuacji, w której sąd rozpoznający sprawę o uchylenie orzeczenia sądu polubownego nie mógłby stwierdzić nieważności tego orzeczenia tylko z tego powodu, że konsument nie podniósł zarzutu nieważności zapisu na sąd polubowny w toku postępowania arbitrażowego, doszłoby do naruszenia ustanowionego dyrektywą systemu szczególnej ochrony1302. Nie może tego zmienić wzgląd na skuteczność orzeczeń sądów polubownych1303. Zasadą jest, że skuteczność postępowania arbitrażowego uzasadnia ograniczenie kontroli orzeczeń sądu arbitrażowego przez sąd powszechny do określonych, wyjątkowych wypadków. Jednak jeśli krajowe przepisy postępowania nakładają na sąd obowiązek uwzględnienia opartego na zarzucie naruszenia krajowych zasad porządku publicznego żądania uchylenia orzeczenia sądu polubownego, sąd ten ma także obowiązek uwzględnić żądanie uchylenia orzeczenia, jeśli żądanie to opiera się na zarzucie naruszenia wspólnotowych zasad tego rodzaju1304. Trybunał uznał, że system ochrony konsumenta, uregulowany m.in. w dyrektywie, w istocie ustanawia takie szczególne wspólnotowe zasady porządku publicznego, a tym samym pozwala na ustanowienie wyjątku od pełnej skuteczności orzeczeń sądów arbitrażowych. Jest tak z uwagi na szczególny charakter bezwzględnie obowiązującego art. 6 ust. 1 dyrektywy, którego celem jest zastąpienie formalnej równowagi praw i obowiązków stron ustanowionej w umowie w obrocie konsumenckim – równowagą rzeczywistą, która przywraca równość stron1305. Dodatkowym uzasadnieniem interpretacji przyjętej przez ETS jest rodzaj i waga interesu publicznego stanowiącego podstawę ochrony udzielonej konsumentom w przepisach dyrektywy1306.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, odpowiedź na pytanie, czy niepodniesienie przez konsumenta w postępowaniu przed sądem polubownym zarzutu braku właściwości sądu polubownego opartego na nieuczciwości zapisu na sąd polubowny wyłącza możliwość podniesienia tego zarzutu przez konsumenta dopiero w skardze o uchylenie wyroku sądu polubownego, wydaje się być przesądzona. Należy przyjąć, że na gruncie prawa polskiego interpretacja wykluczająca możliwość podniesienia zarzutu braku właściwości sądu polubownego z powodu nieważności w postępowaniu ze skargi przed sądem powszechnym, w sytuacji, w której zarzut ten nie został podniesiony przed sądem polubownym, jest niedopuszczalna. Przesądza o powyższym aksjologiczne uzasadnienie systemu ochrony konsumenta, niezgodność z bezwzględnie obowiązującymi przepisami art. 6 i 7 dyrektywy 93/13/EWG oraz ukształtowaną linię orzeczniczą ETS. Odmienna interpretacja wymagałaby dokonania wykładni rozszerzającej, która prowadziłaby do nieuzasadnionego pogorszenia sytuacji ekonomicznie słabszego konsumenta. W praktyce system ochrony konsumenta wynikający z postanowień dyrektywy 93/13/EWG tworzy wyłom w systemie prekluzji (zasady ewentualności) w gromadzeniu materiału procesowego na rzecz dyskrecjonalnej władzy sędziego w polskim postępowaniu arbitrażowym. Niezależnie od powyższego w takich sytuacjach przyjęcie na na zasadach ogólnych obowiązywania systemu prekluzji, nie oznacza, że nie mogą zostać wprowadzone od niego w szczególnie uzasadnionych aksjologicznie wypadkach wyjątki. Przewidzianej w dyrektywie kontroli niedozwolonych postanowień umownych nie można ograniczyć w czasie, a tym samym nie można ograniczyć możliwości podniesienia przez konsumenta zarzutu nieważności umowy arbitrażowej (klauzuli arbitrażowej), zawierającej (stanowiącej) niedozwolone postanowienie umowne do określonego terminu. Z systemu ochrony konsumenta ustanowionego przez prawo wspólnotowe wynika, że konieczne jest, by w przypadku indywidualnych sporów konsumenckich prawo konsumenta do uzyskania ochrony prawnej obejmowało również, co najmniej w odniesieniu do działań wszczynanych przez sprzedawców i dostawców, „przypadki, w których konsument (...) nie podnosi zarzutu nieuczciwości" przed „upływem terminu prekluzyjnego" określonego w przepisach krajowych1307. Zapewnienie pełnej gwarancji możliwości możliwości podniesienia zarzutu w każdym czasie postępowania uzasadnia przyjęcie konstrukcji „uprawnienia procesowego", a nie ciężaru procesowego Nie można traktować niepodniesienia zarzutu jako nadużycia uprawnienia procesowego z uwagi na to, że w sporach konsumenckich często zachodzi „realne niebezpieczeństwo, że [konsument] nie będzie znał swoich praw" lub też „że odstąpiłby od ich dochodzenia ze względu na wysokie koszty postępowania przed sądem". Co więcej, ochrona przewidziana przez dyrektywę przysługuje konsumentowi również w wypadkach, w których nie podnosi on stosownych zarzutów procesowych. Tym samym w odniesieniu do konsumenta, w stosunku do niedozwolonych postanowień umownych, sporny zarzut nie może być kwalifikowany jako ciężar procesowy. Nietrafny jest argument, że przyznanie sądowi powszechnemu możliwości orzekania o nieważności zapisu na sąd polubowny w sytuacji, w której konsument nie podniósł takiego zarzutu w toku postępowania arbitrażowego, oznaczałoby poważne osłabienie skuteczności orzeczeń sądów polubownych. Niewątpliwie skuteczność postępowania arbitrażowego uzasadnia ograniczenie kontroli orzeczeń sądu arbitrażowego przez sąd powszechny do określonych wypadków. Skuteczność orzeczeń sądów polubownych nie może jednak prowadzić do naruszenia podstawowych zasad naszego porządku prawnego, w tym określonych w art. 76 Konstytucji RP1308, co sankcjonuje klauzula porządku publicznego zawarta w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. Nadto jeśli krajowe przepisy postępowania nakładają na sąd obowiązek uwzględnienia żądania uchylenia orzeczenia sądu polubownego opartego na zarzucie naruszenia krajowych zasad porządku publicznego, sąd ten ma także obowiązek uwzględnić żądanie uchylenia orzeczenia, jeśli żądanie to opiera się na zarzucie naruszenia wspólnotowych zasad tego rodzaju1309. Rozszerzenie systemu prekluzji prowadziłoby do pozbawienia sądów powszechnych prawa do stwierdzenia bezprawności nieuczciwego warunku w ramach kontroli incydentalnej w sytuacji, w której konsument nie podniósł takiego zarzutu w terminie określonym przez prawo krajowe (postępowaniu przed sądem polubownym). Rozszerzenie systemu prekluzji na indywidualne spory konsumenckie mogłoby także pozbawić skuteczności system abstrakcyjnej kontroli niedozwolonych postanowień umownych.

Należy zatem przyjąć, że dyrektywa 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. nakłada na sąd powszechny, przed którym toczy się postępowanie o uchylenie orzeczenia sądu polubownego, obowiązek zbadania ewentualnej nieważności zapisu na sąd polubowny i uchylenia tego orzeczenia, pod warunkiem uznania, że zapis ten zawiera nieuczciwy warunek umowy, nawet gdy konsument nie podniósł zarzutu nieważności tego zapisu w postępowaniu arbitrażowym, lecz uczynił to dopiero w skardze o uchylenie orzeczenia. Tym samym w odniesieniu do ekscepcji z art. 1180 § 1 i 2 w zw. z art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. nie zachodzi prekluzja zarzutu niewłaściwości sądu polubownego w zakresie nieważności zapisu na sąd polubowny, stanowiącego klauzulę abuzywną, nawet jeśli zarzut ten nie został we właściwym czasie podniesiony przez konsumenta. Niepodniesienie przez konsumenta w postępowaniu przed sądem polubownym zarzutu braku właściwości tego sądu, opartego na nieuczciwości zapisu na sąd polubowny, nie wyłącza możliwości podniesienia tego zarzutu przez konsumenta dopiero w skardze o uchylenie wyroku sądu polubownego na podstawie art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c. Analogiczna teza wraz z argumentacją znajdzie zastosowanie w odniesieniu do możliwości uznania albo stwierdzenia wykonalności wyroku sądu polubownego wydanego za granicą lub ugody zawartej przed sądem polubownym za granicą (art. 1215 § 2 pkt 3 k.p.c.). Sąd może na wniosek strony odmówić uznania albo stwierdzenia wykonalności wyroku sądu polubownego wydanego za granicą lub ugody zawartej przed sądem polubownym za granicą, jeżeli konsument dopiero w postępowaniu o uznanie i stwierdzenie wykonalności wyroku sądu polubownego wydanego za granicą lub ugody zawartej przed sądem polubownym za granicą wykaże, że zapis na sąd polubowny jest nieważny jako zawierający nieuczciwe postanowienie umowne.

4.5. Klauzule abuzywne a klauzula porządku publicznego


Wprowadzenie klauzuli porządku publicznego do systemu kontroli orzeczeń arbitrażowych ma gwarantować, że wyrok sądu polubownego nie będzie sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP. Wskazuje się, że podstawowymi zasadami porządku prawnego są zasady konstytucyjne oraz zasady innych dziedzin prawa, w tym prawa cywilnego, rodzinnego prawa pracy oraz procesowego1310. Naruszenie porządku publicznego może się przejawiać w sferze materialnej lub procesowej1311. Należy podzielić pogląd, zgodnie z którym w wypadku klauzuli odnoszącej się do kontroli orzeczenia arbitrażowego decydującą rolę będą odgrywać naruszenia porządku publicznego w sferze procesowej. Ich zaistnienie powinno być rozpatrywane w kontekście zachowania określonych form i gwarancji procesowych1312. Jednocześnie należy zastrzec, że sprzeczne z porządkiem publicznym w rozumieniu przepisów dotyczących kontroli orzeczenia sądu arbitrażowego będą również niektóre naruszenia w sferze prawa materialnego, jak np. orzeczenia oparte na nieważnych z punktu widzenia prawa materialnego czynnościach prawnych1313. Niewątpliwie na gruncie prawa polskiego jedną z zasad konstytucyjnych porządku prawnego stanowi ochrona konsumentów przewidziana w art. 76 Konstytucji RP. Wyrok wydany z istotnym naruszeniem konstytucyjnej zasady ochrony konsumentów w konkretnym stanie faktycznym może stanowić wyrok sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku publicznego w rozumieniu art. 1206 § 2 pkt 2, art. 1214 § 3 pkt 2 oraz art. 1215 § 2 k.p.c. Z kolei w orzecznictwie ETS wyrażono pogląd, że jeśli krajowe przepisy postępowania nakładają na sąd obowiązek uwzględnienia opartego na zarzucie naruszenia krajowych zasad porządku publicznego żądania uchylenia orzeczenia sądu polubownego, sąd ten ma także obowiązek uwzględnić żądanie uchylenia orzeczenia, jeśli żądanie to opiera się na zarzucie naruszenia wspólnotowych zasad tego rodzaju1314. Biorąc pod uwagę powyższe, można uznać, że art. 76 Konstytucji RP oraz system ochrony konsumentów występujący w prawie wspólnotowym nakłada na sąd krajowy, przed którym toczy się postępowanie na skutek wniesienia skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego, nie tylko możliwość, ale i obowiązek orzekania z urzędu o nieważności zapisu w sytuacji, w której konsument w ogóle nie podniósł zarzutu nieważności, opierając się na klauzuli porządku publicznego z art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. W zakresie określonym w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. sąd, pomimo niepodniesienia w ogóle przez konsumenta zarzutu nieważności zapisu opartego na jego nieuczciwości, ma obowiązek z urzędu uchylić wyrok sądu polubownego, uznając, że jest on sprzeczny z podstawową zasadą porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, a także wspólnotowym porządkiem prawnym, jeśli zapis na sąd polubowny, znajdujący się we wzorcu stosowanym przez przedsiębiorcę wobec konsumenta, jest tożsamy z postanowieniem wzorca wpisanego do rejestru klauzul niedozwolonych. Analogicznie sąd powinien odmówić uznania albo stwierdzenia wykonalności wyroku sądu polubownego lub ugody przed nim zawartej, jeśli zapis na sąd polubowny znajdujący się we wzorcu stosowanym przez przedsiębiorcę wobec konsumenta jest tożsamy z postanowieniem wzorca wpisanego do rejestru klauzul niedozwolonych. W wypadku rażącego naruszenia szczególnych zasad i ich gwarancji określonych w zaleceniu Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich, czy to w ramach postępowania ze skargi, czy też o uznanie lub stwierdzenie wykonalności, sąd może wyjątkowo zastosować klauzulę porządku publicznego, uznając, że naruszenie tych gwarancji stanowi naruszenie wspólnotowego porządku prawnego.

4.6. Postępowanie arbitrażowe oraz arbiter


Modyfikacje dotyczące postępowania arbitrażowego oraz arbitrów wynikają przede wszystkim z zalecenia Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich. Zalecenie to wprowadza siedem podstawowych zasad: zasadę niezależności, zasadę przejrzystości, zasadę kontradyktoryjności, zasadę skuteczności, zasadę legalności, zasadę wolności oraz zasadę reprezentacji. Reguły te powinny być respektowane przez krajowe organy arbitrażowe (istniejące i mające powstać w przyszłości), aby gwarantować konsumentom rozstrzyganie sporów na wysokim, wymaganym przez prawo wspólnotowe, poziomie. Uzupełnieniem zalecenia jest jednolity europejski formularz skargi konsumenckiej, stanowiący załącznik do tej rekomendacji1315.

Zasada niezależności zapewnia bezstronność (obiektywizm) działań podejmowanych przez organy odpowiedzialne za postępowanie. Gwarancje zasady niezależności w aspekcie personalnym są zróżnicowane w zależności od składu organu rozstrzygającego indywidualny spór konsumencki. Zgodnie z zaleceniem bezstronność działań organu działającego w składzie jednoosobowym powinna zostać zagwarantowana łącznie poprzez spełnienie przez arbitra konsumenckiego następujących wymagań:

1) osoba mianowana na stanowisko arbitra powinna posiadać umiejętności, doświadczenie i kompetencje, zwłaszcza w dziedzinie prawa, wymagane do pełnienia funkcji arbitra konsumenckiego;

2) długość kadencji osoby mianowanej na stanowisko arbitra powinna zapewnić obiektywizm jego działań, zaś jego zwolnienie z pełnionych obowiązków powinno być ograniczone wyłącznie do uzasadnionych przyczyn;

3) jeśli arbiter konsumencki uprzednio był zatrudniony lub otrzymywał wynagrodzenie ze stowarzyszenia zawodowego lub przedsiębiorstwa, powinien obowiązywać go zakaz pracy na rzecz tego stowarzyszenia lub jednego z jego członków lub danego przedsiębiorstwa na trzy lata przed objęciem obecnej funkcji.

Gwarancje zasady niezależności w przypadku rozstrzygania indywidualnego sporu konsumenckiego przez organ kolektywny zostały ukształtowane alternatywnie poprzez umożliwienie równej reprezentacji konsumentów i profesjonalistów lub spełnienie powyższych kryteriów odnoszących się do osoby rozstrzygającej spór indywidualnie.

Rozstrzygnięcie sądu polubownego może zapadać nie tylko na podstawie przepisów prawa, ale również zasad słuszności i zasad etyki zawodowej. Jednak rozstrzyganie sporów w oparciu o wskazane zasady nie może spowodować obniżenia poziomu ochrony konsumenta w porównaniu do stanu, jaki powstaje w wyniku stosowania prawa przez sądy powszechne.

Z zasady transparencji wynika zobowiązanie dla organów prowadzących postępowanie arbitrażowe do przekazywania informacji w sposób prosty i zrozumiały dla konsumentów. Gwarancją zasady przejrzystości jest konieczność udostępnienia informacji na piśmie lub w innej stosownej formie każdej ubiegającej się o to osobie oraz publikowanie przez kompetentne organy rocznych sprawozdań1316. Podjęcie tych środków ma za zadanie ułatwienie oceny osiągniętych wyników oraz upowszechnianie informacji na temat indywidualnych sporów konsumenckich.

Zasada kontradyktoryjności postępowania arbitrażowego prowadzonego w indywidualnych sporach konsumenckich w rozumieniu analizowanego zalecenia oznacza, iż postępowanie będzie prowadzone w taki sposób, że pozwoli wszystkim zainteresowanym na przedstawienie ich punktu widzenia przed sądem arbitrażowym. W szczególności obie strony powinny mieć możliwość przedstawienia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. Zarówno konsument jak i przedsiębiorca powinni być wysłuchani w toku postępowania. Nadto w postępowaniu winny być uwzględnione wszelkie opinie ekspertów.

Zasada skuteczności powinna zostać zapewniona poprzez wprowadzenie i stosowanie w postępowaniu arbitrażowym dotyczącym indywidualnych roszczeń konsumenckich następujących gwarancji: w pierwszej kolejności zagwarantowanie konsumentowi dostępu do pozasądowych procedur dochodzenia roszczeń bez obowiązku korzystania z pomocy prawnej (oznacza to zakaz wprowadzenia przymusu adwokacko-radcowskiego), w drugiej kolejności poprzez wprowadzenie bezpłatności postępowania lub umiarkowanych kosztów, a na końcu poprzez wyznaczenie sądowi arbitrażowemu aktywnej roli w każdym stadium postępowania, co pozwoli mu na uwzględnienie wszelkich czynników sprzyjających rozstrzygnięciu sporu.

Zgodnie z zasadą legalności decyzja podjęta przez sąd arbitrażowy nie może prowadzić do pozbawienia konsumenta ochrony przewidzianej przez obowiązujące przepisy prawa państwa, na którego terytorium został utworzony sąd arbitrażowy, a w przypadku sporów transgranicznych konsument nie może zostać pozbawiony poziomu ochrony wynikającego z prawa kraju, w którym zazwyczaj przebywa. Ponadto wszelkie decyzje powinny zostać podane do wiadomości zainteresowanych stron w najszybszym możliwym terminie, na piśmie lub w dowolnej stosownej formie, z wyszczególnieniem podstaw w oparciu, o które zostały podjęte.

W oparciu o zasadę wolności decyzje podejmowane przez sąd polubowny mogą być wiążące dla stron jedynie wówczas, kiedy zostały one uprzednio poinformowane o ich wiążącym charakterze i zaakceptowały go. Oznacza to, iż decyzja wydana przez organ pozasądowy nie może pozbawiać konsumenta prawa do odwoływania się do postępowań sądowych, chyba, że strony postępowania były uprzednio o tym poinformowane i zaakceptowały taki stan rzeczy.

Zasada reprezentacji wyraża się w tym, iż w trakcie postępowania strona nie może zostać pozbawiona prawa do reprezentacji lub wspomagania przez stronę trzecią (to be represented or assisted by a third party) na każdym etapie postępowania. Należy przy tym podkreślić, iż jakkolwiek konsument może dochodzić swoich praw bez pośrednictwa fachowców i korzystania z pomocy prawnej, to jednocześnie jedną z zasad postępowania pozasądowego dochodzenia roszczeń konsumenckich stanowi prawo do bycia reprezentowanym przez pełnomocnika w każdym stadium postępowania.

4.7. Rodzaje sądownictwa polubownego


Sądy arbitrażowe dzielą się na stałe sądy polubowne1317 oraz sądy arbitrażowe ad hoc. Sąd arbitrażowy ad hoc jest sądem każdorazowo powołanym przez strony do rozstrzygnięcia konkretnego sporu bez udziału stałej instytucji arbitrażowej1318. Arbitraż instytucjonalny to sąd polubowny, który rozstrzyga spór, opierając się na regulaminie przyjętym przez stałą instytucję arbitrażową1319.

4.7.1. Stałe Sądy Polubowne przy Państwowej Inspekcji Handlowej (SPSK)


Przykładem stałych konsumenckich sądów polubownych są sądy działające na podstawie art. 3 ust. 1 pkt 4 i art. 37 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej1320.

Pierwsze sądy polubowne, które rozstrzygały spory konsumenckie powstały w 1991 r. przy wojewódzkich inspektoratach Inspekcji Handlowej. Sądy te początkowo działały wyłącznie w oparciu o przepisy k.p.c., a później również o przepisy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej. Zorganizowanie i prowadzenie Stałych Polubownych Sądów Konsumenckich (SPSK) zostało powierzone Państwowej Inspekcji Handlowej (art. 3 ust. 1 pkt 4 tej ustawy). W chwili obecnej istnieje 31 SPSK (ośrodków stałych i zamiejscowych), które powstały na podstawie umów o zorganizowaniu takich sądów, zawartych przez wojewódzkich inspektorów z organizacjami pozarządowymi reprezentującymi konsumentów lub przedsiębiorców oraz z innymi zainteresowanymi jednostkami organizacyjnymi (art. 37 ust. 3 tej ustawy). Przedmiotowe sądy rozpatrują spory o prawa majątkowe wynikłe z umów sprzedaży produktów i świadczenia usług zawartych pomiędzy konsumentami i przedsiębiorcami na podstawie regulaminu – rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 września 2001 r. w sprawie określenia regulaminu organizacji i działania SPSK1321, które określa podstawowe zasady ich działania. W zakresie nieuregulowanym ustawą w postępowaniu przed sądami polubownymi stosuje się przepisy k.p.c. Stałe Polubowne Sądy Konsumenckie nie rozstrzygają sporów z zakresu m.in. telefonii komórkowej, telefonii stacjonarnej, bankowości, usług budowlanych, usług turystycznych, usług pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, usług telewizyjnych (TV kablowe, platformy cyfrowe), usług pocztowych i kurierskich, usług transportowych (kolej, linie lotnicze) czy usług motoryzacyjnych. Dlatego też postuluje się wprowadzenie w powyższym zakresie branżowego sądownictwa konsumenckiego w oparciu o wzory funkcjonujące w innych państwach Unii Europejskiej, (czego przykładem może być działanie Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego czy Sądu Polubownego przy Związku Banków Polskich)1322.

Postępowanie przed SPSK zostało unormowane w sposób uwzględniający co do zasady siedem podstawowych zasad dotyczących pozasądowego rozstrzygania sporów konsumenckich w ramach sądownictwa polubownego, określonych w zaleceniu Komisji z dnia 30 marca 1998 r.

Zasada niezależności organu podejmującego decyzję ma zapewnić obiektywizm jego działań. Ustawodawca tworząc model stałych sądów polubownych przy Państwowej Inspekcji Handlowej zdecydował, iż najpełniejsze funkcjonowanie tej zasady w odniesieniu do kolegialnego składu organu orzekającego (przewodniczący oraz stali arbitrzy) zapewni „podwójne zabezpieczenie". Realizacja zasady niezależności w stosunku do stałych arbitrów została zapewniona poprzez to, że liczba stałych arbitrów wyznaczonych przez organizacje reprezentujące konsumentów (część A listy) powinna być równa liczbie stałych arbitrów wyznaczonych przez organizacje reprezentujące przedsiębiorców (część B listy). Stali arbitrzy zostają wpisani na listę stałych arbitrów i odbiera się od nich ślubowanie. Obiektywizm działań składu orzekającego został zagwarantowany także przy wyznaczaniu arbitrów do rozpoznania konkretnej sprawy, poprzez to, że strony wyznaczając arbitrów mogą wskazać po jednym arbitrze z listy, a w przypadku niewyznaczenia przez strony, arbitrów wyznacza przewodniczący, również mając na uwadze, aby w składzie orzekającym jeden arbiter był wyznaczony z części A listy, a drugi z części B listy. Ponadto rozporządzenie zapewnia urzeczywistnienie zasady niezależności poprzez ustanowienie dodatkowych kryteriów mających zagwarantować bezstronność działań poszczególnych arbitrów w postaci: zapewnienia posiadania umiejętności, doświadczenia i kompetencji, zwłaszcza w dziedzinie prawa poprzez wprowadzenie obowiązku posiadania przez 1/3 osób wyższego wykształcenia prawniczego (§ 2 ust. 2 rozporządzenia) oraz zapewnienia tego, że długość kadencji osoby mianowanej zagwarantuje jej niezależność działań, bowiem czasu trwania kadencji został określony na cztery lata (§ 5 rozporządzenia). Wątpliwości może budzić fakt, że nie znalazło się tu niejako sprzężone postanowienie, będące gwarancją niezależności, dotyczące zwolnienia takiej osoby z pełnionych obowiązków, a w szczególności wskazanie, iż może do niego dojść z uzasadnionej przyczyny. Wskazuje się, że szczególnie ważne dla możliwości zachowania bezstronności działań arbitra jest wprowadzenie gwarancji jego niezależności w postaci zakazu zatrudnienia lub otrzymywania wynagrodzenia od stowarzyszenia zawodowego lub przedsiębiorstwa w okresie trzech lat przed objęciem funkcji arbitra. W polskim porządku prawnym wątpliwości może budzić sposób realizacji powyższej gwarancji, jako że bezstronność działań arbitra jest zagwarantowana na zasadach ogólnych przez instytucję wyłączenia arbitra (art. 37 ust. 6 ustawy o Inspekcji Handlowej w zw. z art. 1174 k.p.c.). Arbiter i superarbiter mogą zostać wyłączeni na podstawie takich samych przyczyn, jak sędzia sądu powszechnego w oparciu o art. 48 i 49 k.p.c. (dotyczące zarówno iudex suspectus, jak i iudex inhabilis). W tym miejscu należy zauważyć, iż niezależnie od interpretacji powyższych przepisów, nie wchodzi w ich zakres kwestia zatrudnienia i uzależnienia finansowego w przedsiębiorstwie czy stowarzyszeniu zawodowym w okresie poprzedzającym objęcie funkcji arbitra, dlatego postuluje się uzupełnienie regulacji w tym względzie. Zasada transparencji została zrealizowana w dwóch płaszczyznach: wewnętrznej i zewnętrznej. Rozporządzenie zapewnia dostępność jasnej informacji wobec każdego zainteresowanego poprzez nałożenie na przewodniczącego obowiązku podania tekstu regulaminu do wiadomości konsumentów i przedsiębiorców w siedzibie wojewódzkiego inspektoratu PIH przez umieszczenie go w miejscu ogólnodostępnym (§ 9). Ponadto w praktyce przedmiotowy regulamin jest udostępniany na stronach internetowych1323. Kwestia mocy wiążącej wyroków i ugód zawartych przed sądem polubownym została zróżnicowana w zależności od tego, czy wyrok SPSK może być wykonane w drodze egzekucji. Zgodnie z art. 1212 § 1 k.p.c. wyrok sądu polubownego lub ugoda przed nim zawarta mają moc prawną na równi z wyrokiem sądu lub ugodą zawartą przed sądem po ich uznaniu przez sąd albo po stwierdzeniu przez sąd ich wykonalności. Aby wyrok SPSK nadający się do wykonania w drodze egzekucji wiązał strony i korzystał z powagi rzeczy osądzonej na równi z prawomocnym wyrokiem sądu powszechnego, konieczne jest uzyskanie postanowienia stwierdzającego skuteczność przedmiotowego orzeczenia. Natomiast jeśli wyrok SPSK lub ugoda przed nim zawarta nadają się do wykonania w drodze egzekucji nie jest już konieczne uprzednie uzyskanie postanowienia o ich wykonalności, ponieważ stwierdzenie ich wykonalności następuje w toku postępowania o nadanie klauzuli wykonalności. Sąd odmawia stwierdzenia skuteczności lub nadania klauzuli wykonalności, jeżeli ze złożonych do sądu akt wynika, że wyrok lub ugoda treścią swą uchybia praworządności lub dobrym obyczajom. Na postanowienia w przedmiocie stwierdzenia skuteczności lub nadania klauzuli wykonalności przysługuje zażalenie. Podkreślić należy, że w analizowanych informacjach brak jest informacji dotyczących języków postępowania oraz że dostępne są one tylko w języku polskim. Wskazuje to na nieuwzględnianie głównego założenia zalecenia, a mianowicie, tego, że dotyczy ono sporów w ramach wspólnego rynku, a więc także z udziałem cudzoziemców. Urzeczywistnienie zasady przejrzystości na poziomie zewnętrznym następuje przez okresową publikację sprawozdań z działalności SPSK w poszczególnych kwartałach. Zasada kontradyktoryjności w postępowaniu przed SPSK została zagwarantowana poprzez umożliwienie wypowiedzenia się obu stronom. Po wywołaniu sprawy superarbiter udziela głosu stronom najpierw wnioskodawcy, a następnie stronie przeciwnej. Strony mogą ustnie przestawić swoje żądanie i wnioski oraz przedstawić twierdzenia i wnioski na ich poparcie. Następnie sąd może przeprowadzić postępowanie dowodowe (§ 21 rozporządzenia). Ponadto zgodnie z § 23 rozporządzenia wówczas, gdy wymagane są wiadomości specjalne z zakresu jakości produktów lub usług, sąd po wysłuchaniu wniosków stron może wezwać w charakterze biegłego rzeczoznawcę z listy rzeczoznawców do spraw jakości produktów lub usług, prowadzonej przez wojewódzkiego inspektora inspekcji handlowej. Pozytywnie należy ocenić to, że rzeczoznawcami w chwili obecnej mogą być tylko osoby posiadające teoretyczne i praktyczne wiadomości w dziedzinie, w której wykonują działalność rzeczoznawcy (co powinno być potwierdzone dokumentami, w tym w szczególności: świadectwami lub dyplomami właściwych szkół, w tym szkół wyższych, opiniami właściwych branżowo stowarzyszeń albo organizacji zawodowych). Fachowość i obiektywizm działań rzeczoznawców gwarantuje również nadzór i dokonywanie okresowej weryfikacji rzeczoznawców przez wojewódzkiego inspektora, który przeprowadza analizę prawidłowości wykonywania ich obowiązków, a w szczególności ocenę obiektywizmu wydanych opinii oraz ich zgodności z przepisami prawa i stanem faktycznym. Ponadto Główny Inspektor Inspekcji Handlowej dokonuje rocznej analizy działalności rzeczoznawców wpisanych na listę rzeczoznawców oraz prawidłowości prowadzenia przez wojewódzkich inspektorów list rzeczoznawców. Zasada skuteczności została zrealizowana poprzez możliwość dochodzenia przez konsumentów roszczeń w postępowaniu przed SPSK bez konieczności korzystania z profesjonalnej pomocy prawnej, z czym sprzężona jest aktywna rola organu orzekającego w ciągu całego postępowania. Postępowanie, co do zasady jest bezpłatne, ponieważ składając wniosek o rozpatrzenie sprawy przed sądem polubownym konsument nie jest zobligowany do uiszczenia wpisu. Jednakże może się okazać, iż konsument będzie musiał ponieść umiarkowane koszty w postępowaniu przed SPSK w sytuacji, gdy rozpoznanie sprawy będzie związane z jakimiś wydatkami. Wówczas sąd wezwie stronę, która wnosiła o przeprowadzenie czynności, do złożenia zaliczki na pokrycie wydatków, np. w postaci zaliczki na opinię biegłego (§ 12 rozporządzenia). Jeśli obie strony wnosiły o dokonanie czynności albo sąd zarządził czynność z urzędu, strony ponoszą koszty w równych częściach lub w innym stosunku. O ostatecznych kosztach postępowania sąd rozstrzyga w wyroku lub ugodzie. W razie zawarcia ugody, jeśli strony nie postanowią inaczej, z reguły obie strony koszty poniosą po połowie. Ostatecznie koszty postępowania ponosi strona przegrywająca, jednak w przypadku, kiedy podjęte przez sąd czynności nie będą związane z żadnymi wydatkami, postępowanie będzie bezpłatne. Funkcjonowanie zasady legalności, zapewnia instytucja skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego. Ponadto gwarancję zasady legalności stanowi to, że wszelkie decyzje zostają podane do wiadomości zainteresowanych stron tak szybko, jak to możliwe, na piśmie lub w dowolnej stosownej formie (por. § 11, § 14 ust. 3, § 15, § 27 rozporządzenia). Uregulowania w tym zakresie są jednak niepełne, nie zawierają bowiem postanowień o sprzężonej powinności podawania stronom uzasadnienia (w znaczeniu podstaw w oparciu o które zostały podjęte) każdej decyzji. Jedynie taki obowiązek został ustanowiony w stosunku do wyroku (§ 26 ust. 4 pkt 6 rozporządzenia). Braki w tym względzie mogą jednak zostać wyeliminowane przez praktykę. Gwarancją funkcjonowania zasady wolności jest instytucja zapisu na sąd polubowny, co w praktyce oznacza, iż postępowanie przed SPSK będzie się toczyć tylko wówczas, gdy obie strony wyrażą dobrowolnie zgodę na rozstrzygnięcie sporu przez sąd polubowny. Postępowanie przed SPSK wszczyna się na wniosek konsumenta lub przedsiębiorcy. Jeśli wniosek spełnia wymogi formalne, przewodniczący doręcza odpis wniosku stronie przeciwnej i wzywa ją, aby w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wezwania złożyła na piśmie odpowiedź na wniosek wraz z oświadczeniem, czy zgadza się na rozstrzygnięcie sporu przez sąd wskazany we wniosku. Wyrażenie zgody jest obligatoryjne dla rozstrzygnięcia sporu przez SPSK. W razie bezskutecznego upływu terminu do wyrażenia zgody, bądź, jeżeli strona, której doręczono odpis wniosku, oświadczy, że nie zgadza się na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd wskazany we wniosku, wniosek podlega zwrotowi. Natomiast jeśli strona, której doręczono odpis wniosku, oświadczy że zgadza się na rozpoznanie sporu przez sąd wskazany we wniosku, przewodniczący wyznacza termin rozprawy oraz podejmuje czynności przygotowujące rozprawę. Największym problemem, z jakim borykają się SPSK, jest brak chęci ze strony przedsiębiorców poddania sporu pod rozstrzygnięcie przedmiotowych sporów. Rozwiązaniem tego problemu mogłoby się okazać wprowadzenie powszechnych w krajach Unii Europejskiej „kodeksów dobrych praktyk". Ponadto dla zrealizowania powyższej zasady poza następczą zgodą, wyrażoną już po powstaniu sporu konieczne jest uświadomienie stronom tego, że podjęta decyzja ma charakter wiążący, a od wyroku sądu polubownego nie przysługuje odwołanie. Stronie przysługuje jednak skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego. Informacje te są udostępniane w poszczególnych sądach polubownych oraz na stronach internetowych. W postępowaniu przed SPSK strona może być reprezentowana przez pełnomocnika. Doktryna przy tym przyjmuje znaczenie wąskie przyjmując, iż może to być osoba mogąca byc pełnomocnikiem na zasadzie art. 87 k.p.c. Natomiast praktyka idzie w kierunku szerszego rozumienia zasady reprezentacji, zgodnie z zaleceniami, w znaczeniu nie tylko reprezentacji ale i wspomagania przez stronę trzecią (to be represented or assisted by a third party), którą może być każda osoba w każdym stadium postępowania.

Podsumowując, należy zauważyć, iż uregulowanie dochodzenia roszczeń konsumenckich przed SPSK w oparciu o model oparty o powyższe współistniejące zasady spełnia standardy unijne przewidziane w zaleceniach. Arbitraż ten jest także arbitrażem w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego. Postępowanie arbitrażowe przed SPSK jest notyfikowane do bazy ADR Komisji Europejskiej.

5. Uwagi de lege ferenda


Sprawy o ochronę indywidualnych interesów konsumentów są szczególnym rodzajem spraw, w których następuje także sektorowy rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Dlatego też w ostatnim rozdziale omówione zostały alternatywne metody rozwiązywania w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów, ze szczególnym uwzględnieniem mediacji oraz postępowania arbitrażowego. Funkcjonalnie postępowania i techniki ADR w indywidualnych sprawach konsumenckich z jednej strony rodzą konieczność uwzględnienia nowego podejścia do procesu cywilnego, który ma służyć nie tylko realizacji norm prawa materialnego czy procesowego, ale również zakończeniu sporu na drodze wzajemnych ustępstw i uzgodnień, z drugiej zaś strony rolą alternatywnych metod jest przede wszystkim zapobieżenie procesowi.

Dynamiczna struktura alternatywnych metod rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich uzasadnia konieczność wprowadzenia abstrakcyjnych kryteriów, które umożliwią udzielenie odpowiedzi na pytanie, które z alternatywnych metod rozwiązywania sporów stanowią pozasądowe postępowania cywilne. Za kryteria te należy przyjąć charakter sprawy, stopień sformalizowania postępowania oraz realizację podstawowych zasad postępowania przynależnego odpowiednim postępowaniom uregulowanym w kodeksie postępowania cywilnego. Alternatywne metody rozwiązywania sporów konsumenckich charakteryzują się elastycznością i zmiennością. Konsekwencją tego faktu jest nieadekwatność tradycyjnych instrumentów legislacyjnych, które są zbyt sztywne i sformalizowane. W sprawach konsumenckich konieczne jest zapewnienie odpowiednich standardów jakościowych, co powinno nastąpić w drodze soft law. Rozwój alternatywnych metod rozwiązywania sporów koresponduje z koncepcją społeczeństwa aktywnego, wyedukowanego, świadomego swoich praw konsumenta i przedsiębiorcy skłonnego do ustępstw.

Wśród alternatyw zewnętrznych w stosunku do postępowania cywilnego w sprawach konsumenckich należy wskazać przede wszystkim na mediację oraz postępowanie arbitrażowe. Instytucje ADR powinny w sprawach o ochronę indywidualnych interesów konsumentów powinny spełniać standardy określone w Zaleceniach Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz w Zaleceniach Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich. Jedynie mediacja prowadzona przez wojewódzkiego inspektora Inspekcji Handlowej spełnia jednocześnie wymogi wynikające z prawa europejskiego, jak również jest mediacją w rozumieniu k.p.c. Z kolei w odniesieniu do sądownictwa polubownego jedynie postępowanie przed SPSK oraz arbitraż prowadzony przez Rzecznika Ubezpieczonych spełnia jednocześnie wymogi wynikające z prawa europejskiego, jak również jest postępowaniem arbitrażowym w rozumieniu k.p.c. Wydaje się, że mediacja konsumencka stanowi jedną z najbardziej stosownych metod rozwiązywania indywidualnych sporów konsumenckich, pod warunkiem że faktyczna nierówność stron nie przełoży się na nierówność środków i sił w ramach postępowania mediacyjnego. W zakresie arbitrażu, pomimo braku odrębnych unormowań dotyczących konsumenckiego sądownictwa polubownego w kodeksie postępowania cywilnego, konieczne jest uwzględnienie w tym zakresie odrębności wynikających ze wspólnotowego systemu ochrony konsumentów, tak aby zapewnić im ochronę gwarantowaną przez wspólnotowy i krajowy system ochrony konsumenta. Jednocześnie należy zauważyć, że orzecznictwo ETS powołując się na wspólnotowy system ochrony konsumenta, coraz bardziej osłabia stabilność orzeczeń sądów arbitrażowych.

Wydaje się, że przy uwzględnieniu cech charakterystycznych indywidualnych sporów konsumenckich alternatywne metody rozwiązywania sporów, w szczególności mediacja, stanowią najbardziej odpowiedni sposób rozwiązania sporów.

Abstract


Consumer law in the age of globalization confronts new challenges. The choice of the subject of this work was carried out due to socio – economic significance of this type of civil cases and the lack of literature on the subject. The first sentence of the proclamation of President John F. Kennedy to Congress in 1962 began with the words: „consumers, by definition, we are all". So, one may say, everyone is a consumer. Disputes and conflicts form a constant and integral part of the relationship between individual consumers and traders. In recent years the development of the market and the Polish accession to the European Union has led to intensification of the legal relationship between businesses and consumers. The consequence is the increase in the number of problems and conflicts in the relationship: the consumer – an entrepreneur, not only at a national level, but also within the European Union. The technological progress and socio-economic development will inevitably lead to an increase in the number of disputes between consumers and entrepreneurs. Finding new efficient solutions to overcome the conflicts and settlement of consumer disputes at every stage of their existence poses a new challenge to the development of science of civil procedure. The specific character of consumer claims requires the existence of complex remedies and measures, including procedural remedies in civil proceedings. Issues relating to consumer protection in civil proceedings have not yet been fully developed in the Polish science. Hence the choice of subject of this work.

The book consists of an introduction and seven chapters.

The issue of individual consumer cases is determined by the concept of the consumer and the concept of consumer claims. Therefore, Chapter I of the book has been devoted to the concept of the consumer. The definition of the term consumer in the Polish Code of Civil Procedure is determined by the concept of consumer in substantive law. In my opinion, by defining the notion consumer in the Polish law we must also take into account the very meaning of this term in the European Law. Especially, the notion of consumer on the basis of the Polish civil procedure occurs in parallel with the autonomous interpretation of the concept of the consumer on the basis of the European civil procedural law. Therefore, in Chapter I discuss the concept of consumer in the European consumer law and the European civil procedural law, as well as in the Polish law, both in the Polish civil law and the Polish civil process and other legal acts, including acts regulating the problems of public law. The multiplicity of these concepts leads to a diversity of legal protection given to consumers. Consequently, it is desirable to harmonize the definition of the consumer in substantive and procedural law, as well as law on national and European levels.

Chapter II of the work bears the title „Legal nature and types of consumer cases". The chapter indicates that the European model of consumer protection appoints a new approach to the concept of „consumers access to justice" also in the Polish legal order. The paper highlights the difficulties of framing borders of the concept of „consumers' access to justice" in Poland and the European Union and indicates the problem of the right of access to court. Consumer access to justice means not only the legal procedures applicable to consumer disputes; but also the out-of-court procedures devoted to such disputes (especially mediators, ombudsman) and the protection of collective interests via consumer organisations or certain administrative bodies. The diverse nature of consumer claims does not allow for a clear qualification of the legal nature of the consumer protection issues. For this reason I have made a division of consumer cases and pointed out particular types of cases for consumer protection. I have distinguished civil matters of consumer protection in the substantive sense, in the formal sense and also in the constitutional sense. The signification of civil consumer cases in the substantive sense is determined by civil nature of this type of cases, identified on the basis of the autonomy of the will of the parties. Civil matters of consumer protection in the formal sense are matters of an administrative nature assigned to competence of a civil law court by express provisions. Moreover, some cases of protection of consumer interest, which does not belong to administrative proceedings or criminal proceedings, given the presumption of law to court, are civil cases in the constitutional sense. Issues of consumer claims can be classified in various ways. Based on the nature of the consumer interest to be protected, there can be distinguished several categories of disputes: firstly, disputes of the protection of individual consumer rights, secondly, matters of collective protection of consumer rights and finally, cases of protection of collective interests of consumers.

Cases for the protection of individual interests and rights of consumers are disputes in which there is a breach of fundamental civil consumer rights, but also the consumer interests have been endangered in a more extensive meaning in the civil law relations. Massive character of these disputes leads to the need to separate the matters for the protection of collective interests of consumers. Disputes of protecting the collective interests of consumers are matters of competition and consumer protection, regulation of energy, regulation of telecommunications and posts, also in the field of railway transport and matters of the recognition provisions of a standard contract as illegal. In general terms, one may say these disputes concern the general consumer interest, as part of the public interest. In my opinion, this kind of matters (except for matters of the recognition provisions of a standard contract is illegal) should be excluded from the path of civil procedure and transferred to administrative proceedings. A wide range of consumer protection disputes raises the need to look at the concept of claim, not only in the context of private claim for the protection for individual consumers' rights, but also the class action for the protection interests of the group of consumers. Therefore, it seems necessary to distinguish a individual consumer complaint, class action and collective claims. In principle, an individual consumer process claim belongs to a natural person. The individual consumer process claim arises when the consumer is brought by a lawful action in court, and since then the individual consumer claim exists. The group consumer process claim covers the claim of the existence of the sum of the individual interests of consumers in a particular relationship, which may be subject to judicial protection in civil process (class action). It is divisible. This kind of claim can be also enforced through many of individual claims. The nature of the group claim is reduced to the statement of representative (who is representing the many claimants – consumers) about the existence of many of the substantive claims combined in one group injury in one proceeding against one defendant (entrepreneurs). Group process claim seeks to get a judgement as a rule, prejudging the merits of the claim (the judgement rule about the existence of a number of substantive claims, without deciding the amount thereof), or a judgement adjudicating an appropriate amount of money for the whole group (the sum is divided to the many standardized substantive claims). In accordance with the above-said, often the consumers (members of the group), appearing with the claim for adjudication, must agree on the lump sum determination of damages. In turn, to issue a collective claim there are entitled only entities specified by statute, which are not necessarily the individual consumers. Collective claim refers to an abstract consumers interest in the area of public law. Also, the collective consumer claims process is manifested in the form of civil court action. Civil matters of the protection of individual consumers' interests are also a community (européen) disputes and are an object of rapidly developing area of the European civil procedural law. Cross-border disputes for the protection of individual interests (rights) of consumers genetically belong to the European civil procedural law and are ruled by autonomous procedural rules. Domestic consumer disputes are regulated under the provisions of the Polish Code of Civil Procedure. However, provisions of the Polish law must be interpreted taking into account the jurisprudence of the ECJ. Due to the nature of community affairs for the protection of individual interests of consumers the European Court of Justice, breaking the principle of procedural autonomy has introduced specific rules that should be taken into account by national courts as Community courts in matters of protecting individual interests of consumers in the domestic civil proceedings. These changes especially are useful in incidental (concrete) control of unfair contractual terms. In particular, they refer to prerogating agreements and the arbitration agreement. In the case of lack of competence of a law court (jurisdiction), which can be removed by agreement of the parties in cases involving protection of individual consumers' interests, the court is obliged to study its jurisdiction as the jurisdiction of its own motion at any stage of the proceedings, and not only on the defendant's plea reported and duly justified beforeentering the dispute on the merits (Article 202 CCP). Moreover, the ECJ has expanded greatly the possibility of control by a court of law of the arbitration of agreement in matters of protecting individual interests of consumers.

Chapter III deals with the admissibility of recourse to the court in individual consumer disputes. The concept of civil case is connected with the admissibility of court path. Admissibility depends on the nature of each consumer case. In this chapter I discuss the term process consumer claims, and the inadmissibility of recourse to the courts and the consequences of it.

Chapter IV deals with the problem of the participation of third parties in civil proceedings in cases concerning the protection of individual interests of consumer. The specific nature of the cases for the protection of consumer rights justifies a restriction on the principle of admissibility. It is characteristic that in cases of protecting consumers' individual interests in proceedings there are involved also social organizations, the prosecutor, the Ombudsman and county consumer ombudsman. In my opinion, in the Polish regulation of this issue there is the lack of a coherent approach to the participation of actors other than consumers in cases involving protection of individual rights of consumers. This follows from the evolution of principle of admissibility, while there is a lack of change in the concept of participation of third parties in civil proceedings. In my opinion, participation of third parties in civil proceedings in cases concerning the protection of individual interests of consumers, in particular in issuing a claim, must also be considered in terms of limitation of principle of admissibility. To change the Code of Civil Procedure introduced in the years 1990–2004 was to restore the principle of admissibility in its natural form. Subsequent amendments have made the number of derogations from the principle of admissibility are now greatly reduced. A different trend can be noticed in matters of protecting individual interests of consumers with participation of the third parties. In cases involving protection of individual consumers' interests there are possible: a complaint of private organizations and public claims, brought by specially authorized bodies of public authority. To my mind, issuing a claim by social organizations and county consumer ombudsman should be regarded as a legitimate restriction on the principle of admissibility. Provisions of civil procedural code relating to participation of social organizations in civil proceedings are questionable. From my point of view, it is necessary to define the notion of social organizations in the area of private and public law in a coherent way, as well as to clearly clarify the criteria for their participation in civil proceedings. In terms of public claim, I suggest to stimulate a wider use in the institution of district consumer ombudsmen. These bodies ensure professionalism and experience. That's why they should be involved more often in civil proceedings in cases concerning the protection of individual interests of consumers. What seems positive in this context is to grant them the status of a representative group in the Polish class action act. To sum up, the participation in matters of public actions to protect the individual interests of consumers should be limited to exceptional cases. Participation of prosecutor in the consumer in matters of protecting individual interests of consumers is an excessive restriction of the admissibility principle. Prosecutor acts in the public interest, which may be in conflict with the protection of specific individual interest of the consumer. Prosecutor actions are based on bureaucratic procedures and are not flexible enough to provide effective protection for an individual in civil cases. Goals pursued by the prosecutor in cases involving protection of individual interests of consumers, can be effectively carried out by the Ombudsman and the Prosecutor General. Moreover, in practice, prosecutors in matters of this kind are not involved.

Chapter VI is devoted to court proceeding, The characteristics of individual consumer disputes lead to preference of individual consumer claims in civil proceedings. The legislature decided not to introduce special, privileged subjective proceedings in cases concerning the protection of individual interests (rights) of consumers. However, the provisions of the Code of Civil Procedure bring diversity due to the fact that claims are issued by consumers. Minor procedural differences in consumer matters are manifested primarily in the special proceeding to secure claims aiming to satisfy a claim and in a simplified procedure (the Polish small claim procedure). Moreover, consumers need to ensure effective legal protection in civil cases, which in turn raises the need for a fresh look at the existing model of judicial civil proceedings and the introduction of new institutions, such as group action (class action).

Chapter VI is entitled „Proceedings to secure claims". The characteristics of some individual consumer disputes lead to preference of individual consumer claims also in anticipatory proceedings to secure claims.

Chapter VII discusses a matter of alternative dispute resolution in consumer matters. Eventually, the author discusses the meaning of traditional alternative dispute resolution consumer disputes in the context of the civil procedure. In the author's opinion, the traditional civil procedure becomes not adequate to resolve all consumer disputes. The advantage of ADR is that it offers more flexibility than court process and better meets the needs of both consumers and professionals. ADR is cheaper, quicker, more effective and more informal.

Bibliografia


Adamczewski R., Prawne problemy definiowania pojęcia „konsument" w prawie polskim i europejskim, Biuletyn Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów 2001, nr 27

Bednarek M., Wzorce umów w prawie polskim, Warszawa 2005

Bednarek M. (w:) System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, t. V, red. E. Łętowska, Warszawa 2006

Berutowicz W., Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 1984

Berutowicz W., Zasada dyspozycyjności w postępowaniu cywilnym, Warszawa 1957

Berutowicz W., Funkcja procesu cywilnego w oświetleniu nauki o tzw. prawie skargi (w:) Księga pamiątkowa ku czci S. Stefki, Warszawa–Wrocław 1967

Bieliński A., Mediator w sprawach cywilnych – wybrane zagadnienia regulacji obcych i polskich, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3

Biernat S., Źródła prawa Unii Europejskiej (w:) Prawo Unii Europejskiej. Zagadnienia systemowe, red. J. Barcz, Warszawa 2002

Biernat S., Zasada efektywności prawa wspólnotowego w orzecznictwie ETS (w:) Studia z prawa Unii Europejskiej, red S. Biernat, Kraków 2000

Biskup R., Ścibor Ł., Mediacja w prawie telekomunikacyjnym (w:) Arbitraż i mediacja. Praktyczne aspekty stosowania przepisów. Materiały z Konferencji Naukowej. Iwonicz-Zdrój 18–20.10.2007 r., red. J. Olszewski, Rzeszów 2007

Bladowski B., Zażalenie w procesie cywilnym, Kraków 1997

Błaszczak Ł., Ludwik M., Sądownictwo polubowne. Arbitraż, Warszawa 2007

Błaszczak Ł., Kontrola orzeczenia arbitrażowego ze szczególnym uwzględnieniem klauzuli porządku publicznego, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3

Błaszczak Ł., Charakter prawy umowy o mediację, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 1

Błaszczak Ł., Alternatywne formy rozwiązywania sporów – analiza zjawiska na tle prawa polskiego (w:) Czterdziestolecie Kodeksu cywilnego. Zjazd katedr postępowania cywilnego w Zakopanem (7–9.10.2005 r.), Kraków 2006

Błaszczak Ł., Markiewicz K., Rudkowska-Ząbczyk E. (red.), Dowody w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2010

Bourgoignie T., Consumer Law and the European Community: Issues and Prospects (w:) Consumer Law, Common Markets and Federalism in Europe and the United States, red. T. Bourgoignie, D. Trubek, Berlin–New York 1987

Broniewicz W., Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 2008

Broniewicz W., Legitymacja procesowa, Łódź 1963

Broniewicz W., Pojęcie legitymacji procesowej (w:) Studia z procesu cywilnego. Prace naukowe Uniwersytetu Śląskiego, red. K. Korzan, Katowice 1986

Bryx M., Rynek nieruchomości system i funkcjonowanie, Warszawa 2006

Busiakiewicz P., Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Wybrane problemy prawne (w:) AWr. PPiA, red. K. Wójtowicz, LV, Wrocław 2003

Bülow P., Gesetzeswortlaut und Rechtsanwendung – Beweislast für die Verbrauchereigenschaft, Sübsidiarität es Einwendungsdurchgriffs (w:) Gedächtnisschrift für Manfred Wolf, red. J. Dammann, W. Grunsky, T. Pfeiffer, Monachium 2011

Calais-Auloy J., Steinmetz F., Droit de la consomation, Paris 2003

Casper M., Janssen A., Pohlmann P., Schulze R. (red.), Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage? Munich 2009

Cieślak S., Formalizm postępowania cywilnego, Warszawa 2008

Cieślak S., Postępowania przyspieszone w procesie cywilnym. Zarys postępowania nakazowego, upominawczego i uproszczonego, Warszawa 2004

Cornu G., Les modes alternatifs de règlement de confits, Prèsentation gènèrale, RIDC 1997, nr 2

Cseres K., Competition Law And Consumer Protection, Hague 2005

Curtin D., Mortelmans K., Application and Enforcement of Community Law by the Member States: Actors in Search of a Third Generation Script (w:) Institutional Dynamiks of European Integration, vol. 2, Dordrecht–Boston–London 1994

Curtin D., The Effectiveness of Judicial Protection of Individual Rights, CMLRev 1990, nr 6

Cybula P., Usługi turystyczne (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowiñska i P. Cybula, Kraków 2005

Czech-Śmiałkowski C., O odpowiedzialności za produkt, R. Pr. 2002, nr 1

Czeszejko-Sochacki Z., Prawo do sądu w świetle Konstytucji RP (ogólna charakterystyka), PiP 1997, z. 11–12

Dalka S., Sądownictwo polubowne w PRL, Warszawa 1987

Dauses M.A., Strum M., Prawne podstawy ochrony konsumenta na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej, KPP 1997, z. 1

Dawidowicz W., Postępowanie w sprawach administracyjnych a postępowanie przed sądem cywilnym, PiP 1990, z. 8

Deryng A., Miejsce sądownictwa polubownego a wymiar sprawiedliwości w świetle zasad konstytucyjnych, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3

Dolecki H., Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1998

Dolecki H., Ciężar dowodu a obowiązek przedstawiania dowodów w procesie cywilnym (art. 6 k.c. a art. 3 § 1 i art. 232 k.p.c.), PiP 1988, z. 3

Domagalska M., Zasada autonomii proceduralnej państw członkowskich i jej ograniczenia wynikające z zasady efektywności (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, t. II, Zasady – orzecznictwo – piśmiennictwo, red. M. Szwarc-Kuczer, K. Kowalik-Bańczyk, Warszawa 2007

Dougan M., National Remedies Before the Court of Justice, Issues of Harmonization and Differentiation, Oxford–Portland–Oregon 2004

Drahozal C., Friel R., Raymond J., Consumer arbitration in the European Union and the United States, N.C.J. Int'l L.&Comm. Reg. 357 (2002–2003)

Duggan A., Consumer access to justice in common law countries: a survey of the issues from a law and economicks (w:) International Perspectives on Consumers' Access to Justice, red. C. Rickett, T. Telfer, Cambridge 2003

Dutkiewicz J., Łysoń U., Niepokulczycka M., Sieliwanowicz E., Prawa konsumenta, Warszawa 2000

Dynowska A., Bankowy arbitraż konsumencki (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007

Ebers M., Wer ist Verbraucher? – Neuere Entwicklung in der Rechtssprechung des BGH und EuGH (w:) Uniform Terminology for European Contract Law, red. G. Ajani, M. Ebers, Baden-Baden 2005

Ebers M., Schulte-Nölke H. (red), Twigg-Flesner Ch., EC Consumer Law Compendium – Comparative Analysis/ Verbraucherechtskompendium. Rechtsvergleichende Studie, 2008, wersja elektroniczna

Ebers M., ECJ (First Chamber) 6 October 2009, Case C-40/08, Asturcom Telecomunicaciones SL v. Cristina Rodríguez Nogueira, European Review of Private Law 2010

Ereciński T., Apelacja w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009

Ereciński T., O uwarunkowaniach, potrzebie oraz zakresie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PPC 2010, nr 1, s. 18

Ereciński T., Postępowania odrębne de lege lata i de lege ferenda (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego wobec przemian politycznych, społecznych i gospodarczych. Materiały konferencyjne Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Postępowania Cywilnego Szczecin – Niechorze 28–30.9.2007 r., red. H. Dolecki, K. Flaga-Gieruszyńska, Warszawa 2009

Ereciński T., O potrzebie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PiP 2004, z. 3

Ereciński T., O większą sprawność wymiaru sprawiedliwości, Biuletyn Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego 2001, nr 4–5

Ereciński T., O zabezpieczeniu nowacyjnym, PS 1992, nr 2

Ereciński T., Sprawozdanie z VIII Światowego Kongresu Prawa Procesowego (Ultrecht, 24–28.08.1987), PiP 1988, z. 1, s. 132

Ereciński T., Weitz K., Sąd arbitrażowy, Warszawa 2008

Faber W., Elemente verschiedener Verbraucherbegriffe in EG-Richtlinien, zwischenstaatlichen Übereinkommen und nationalem Zivil- und Kollisionsrecht, ZEuP 1998

Fenichel Z., Ciężar dowodu w kodeksie zobowiązań, PPC 1934

Fenichel Z., Ugoda sądowa, NPC 1933, nr 10

Flejszar R., Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym rozpoznawczym, Warszawa 2006

Flejszar R., Gajda K., Postępowanie reklamacyjne w sprawach dotyczących imprez turystycznych – uwagi de lege lata i de lege ferenda (w:) Turystyka a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red. P. Cybula i J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008

Francioni F., The Right of Access to Justice under Customary International Law (w:) Access to Justice as a Human Right, red. F. Francioni, Oxford 2007

Frąckowiak J., Instytucje prawa handlowego w kodeksie cywilnym, Rej. 2003, nr 6

Fierich X., Unzulässigkeit des Rechtsweges, Wiedeń 1912

Gadek B., Generalna klauzula odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji (art. 3 u.z.n.k.), Prace Instytutu Własności Intelektualnej UJ, Kraków 2003

Gajda K., Alternatywne metody rozwiązywania sporów – projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych, Problemy Współczesnego Prawa Międzynarodowego, Europejskiego i Porównawczego 2006, vol. IV

Gajda K., Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska i P. Cybula, Kraków 2005

Gajda K., Rozwiązywanie indywidualnych sporów konsumenckich (w:) Czterdziestolecie kodeksu postępowania cywilnego. Zjazd Katedr Postępowania cywilnego w Zakopanem (7–9.10.2005 r.), Warszawa 2005

Gajda-Roszczynialska K., Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich – mediacja (cz. I-III), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 2–4

Gajda-Roszczynialska K., Udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym – uwagi de lege lata oraz de lege ferenda (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, red. K. Markiewicz, Warszawa 2011

Garlicki L., Prawo do sądu (rozważania de lege fundamentale ferenda), Annales UMCS Sectio G, Lubin 1990

Gawlik B., Skutki wyroku w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Prace poświęcone pamięci Adama Uruszczaka, Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej UJ, z. 96, Kraków 2006

Gawlik B., Stosunek cywilnoprawny (w:) System prawa cywilnego. Część ogólna, red. S. Grzybowski, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź1985

Gerven W., van, Of Rights, Remedies and Procedures, CMLRev. 2000, nr 3

Gmurzyńska E., Mediacja w sprawach cywilnych w amerykańskim systemie prawnym – zastosowanie w Europie i Polsce, Warszawa 2007

Gnela B., Czy reguły postępowania przed sądem polubownym są przydatne w dążeniu do skutecznego rozstrzygania sporów konsumenckich (w:) ADR. Arbitraż i mediacja. Perspektywy rozwoju sądownictwa arbitrażowego, Katowice, 20–21.11 2008 r., ADR. Arbitraż i Mediacja 2009, nr 1

Gnela B., Zakres podmiotowy ustawy o usługach turystycznych (w:) Turystyka, a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red P. Cybula i J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008

Gnela B., Pojęcie konsumenta w prawie wspólnotowym i prawie polskim (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007

Gołąb S., Zarys polskiego procesu cywilnego, Zeszyt pierwszy, Jurysdykcja sądów powszechnych, Kraków 1932

Góra-Błaszczykowska A., Zasada równości stron w procesie cywilnym, Warszawa 2008

Górski W., Umowa przewozu, Warszawa 1983

Gronowski S., Dochodzenie roszczeń z tytułu szkód w przewozie kolejowym, Warszawa 1979

Grzegorczyk P., Rylski P., Weitz K., Przegląd orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z zakresu europejskiego prawa procesowego cywilnego (2003–2008), KKP 2009, z. 3

Grzegorczyk P., Postępowania odrębne w świetle projektowanych zmian w postępowaniu cywilnym (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, red. K. Markiewicz, Warszawa 2011

Grzegorczyk P., Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, Ogólna charakterystyka, Warszawa 2011

Gudowski J. O kilku naczelnych zasadach procesowych – wczoraj, dziś, jutro (w:) Rozprawy prawnicze. Ksiega Pamiątkowa profesora Maksymiliana Pazdana, Kraków 2005

Haberko J., Konsumencki charakter umowy o świadczenie zdrowotne, Prawo i Medycyna 2007, nr 1

Hahn Z., Zarządzenia tymczasowe (Postępowanie zabezpieczające), PPC 1937, nr 3–4

Harla A.G., Uprawnienie prokuratora do wszczęcia postępowania w sprawie cywilnej (art. 7 k.p.c.) – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Pal. 2006, nr 3–4

Harla A.G., Udzielanie przez sąd stronom i uczestnikom postępowania cywilnego wskazówek w świetle art. 5 k.c. (uwagi de lege lata i de lege ferenda), PS 2003, nr 10

Heinig J., Die AGB-Kontrolle von Gerichtsstandsklauseln – zum Urteil Pannon des EuGH, Europäische Zeitschrift für Wirtschaftsrecht 2009

Herb A., Europäisches Gemeinschaftrecht und nationaler Zivilprocess, Tübingen 2007

Hess B., Pfeiffer T., Schlosser P., Study JLS/C4/2005/03, Report on the Application of Regulation Brussels I in the Member States, Ruprecht-Karls-Universität Heidelberg, Institut Für Ausländisches und Internationales Privat- und Wirtschaftsrecht, Final Version September 2007

Hill J., Cross-border Consumer Contracts, Oxford 2008

Hodges Ch., The Reform of Class and Representative Actions in European Legal Systems (w:) A New Framework of Collective Redress, Oxford 2008

Hoskins M., Tilting the balance: Supremacy and National Procedural Rules, ELRev. 1996

Howells G., Comments on the Prospects for EU Action in the Field of Collective Consumer Redress (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage? red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Munich 2009

Howells G., Schulze R., Overview of the Proposed Consumer Right Directive (w:) Modernising and Harmonising Consumer Law, red. G. Howells, G. Schulze, Munich 2009

Howells G., Weatherill S., Consumer Protection Law, Ashgate 2005

Howells M., Wilhemsson T., EC Consumer Law (w:) European Business Law, red. G. Howells, Dartmouth 1996

Hroboni J., O uprawdopodobnieniu, Czasopismo Sędziowskie 1934

Idot L., Clause abusive et arbitrage, Europe 2009 Décembre Comm. n° 469

Idot L., Jurisprudence européenne, Revue de l'arbitrage 2007

Idot L., Clauses abusives et recours à l'arbitrage, Europe 2006 Décembre Comm. n° 378

Ignaczewski I., Wymiar sprawiedliwości – teraźniejszość i przyszłość, Warszawa 2008

Iżykowski M., Przesłanki zabezpieczenia powództwa, Pal. 1985, nr 11

Iżykowski M., Charakterystyka prawna uprawdopodobnienia w postępowaniu cywilnym, NP 1980, nr 3

Jabłońska-Bońca J., Wieczorek E., Ochrona konsumenta w ustawodawstwie polskim i prawie Unii Europejskiej (w:) Polska w Unii Europejskiej. Perspektywy, warunki, szanse i zagrożenia, red. C. Mik, Toruń 1997

Jacyszyn J., Wykonywanie wolnych zawodów w Polsce, Warszawa 2004

Jagielska M., Skutki wpisu postanowienia wzorca umownego do rejestru niedozwolonych postanowień, EPS 2007, nr 5

Jagielska M., Niedozwolone klauzule umowne (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska i P. Cybula, Kraków 2005

Jagielska M., Polskie prawo konsumenckie na tle wspólnotowym, Rej. 2004, nr 3–4

Jagielska M., Nowelizacja k.c.: kontrola umów i wzorców umownych, M. Prawn. 2000, nr 11

Jagielska M., Jagielski M., Możliwości interpretacyjne art. 76 Konstytucji RP w świetle europejskiego prawa ochrony konsumentów (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r., a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red C. Mik, Toruń 1999

Jagieła J., Tymczasowa ochrona w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2007

Jakubecki A., Postępowanie zabezpieczające w sprawach z zakresu prawa własności intelektualnej, Kraków 2000

Jakubiak-Mirończuk A., Alternatywne a sądowe rozstrzyganie sporów sądowych, Warszawa 2008

Jankowski J., Nowelizacje K.P.C. wprowadzone w 2005 r., Warszawa 2005

Jankowski J., Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego. Cz. II. Postępowanie zabezpieczające, M. Prawn. 2004, nr 20

Jankowski J., Postępowanie uproszczone w procesie cywilnym, M. Prawn. 2000, nr 10

Jankowski J. Zagadnienia procesowe prawnej ochrony konsumentów w Polsce (w:) Model ochrony konsumenta, red. G. Rokicka, Warszawa 1996

Jankowski J., Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej, Acta Universitatis Lodziensis 1982, nr 9

Jankowski J., Postępowanie reklamacyjne, a dopuszczalność drogi sądowej i drogi arbitrażowej, NP 1971, nr 7–8

Janssen A., Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage? (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Munich 2009

Jarrosson Ch., Revue de l'arbitrage 2009

Jawłowska J., Ruch konsumentów, Warszawa 1981

Jodłowski J., O potrzebie i kierunkach badań integracyjnych w dziedzinie prawa procesowego, Integracyjny Zjazd Cywilistów, Rzeszów 1974

Jodłowski J., W kwestii przedmiotu i zakresu nauki postępowania cywilnego, PiP 1969, z. 4–5

Kadzik A., Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, R. Pr. 2003, nr 4

Kakouris C.N., Do the Member States Possess Judicial Procedural Autonomy?, CMLRev. 1997, nr 6

Kania S., Status prawny powiatowego rzecznika konsumentów, Samorząd Terytorialny 2001, nr 5

Kańska K., Ochrona konsumentów w Unii Europejskiej a harmonizacja prawa postępowania cywilnego państw członkowskich (w:) Reformowanie Unii Europejskiej. Wybrane problemy prawne okresu przemian, red. E. Piontek, Warszawa 2005

Kańska K., Pojęcie konsumenta w kodeksie cywilnym na tle tendencji europejskich, KPP 2004, z. 1

Katner W.J. (w:) Umowa sprzedaży w obrocie gospodarczym: zagadnienia prawa cywilnego, administracyjnego i podatkowego, W.J. Katner, M. Stahl, W. Nykiel, Warszawa 1996

Kaye P., Civil Jurisdiction and Enforcement of Forgein Judgments, Abingdon 1987

Kidyba A., Prawo handlowe, Warszawa 2002

Klimkowicz J., Interwencja uboczna według przepisów kodeksu postępowania cywilnego, Warszawa 1972

Koch H., Verbraucherprozessrecht: verfahrensrechtliche Gewährleistung des Verbraucherschutzes, Heidelberg 1990

Koncewicz T., Sędziowie krajowi jako wspólnotowi. Teoretyczne podstawy dyskusji, AWr., PPiA, red. K. Wójtowicz, LV, Wrocław 2003

Kornobis-Romanowska D., Karta Praw Podstawowych w unijnym porządku prawnym, PPE 2003, nr 12

Koroluk S., Zmiana definicji konsumenta w Kodeksie cywilnym – propozycja interpretacji, M. Prawn. 2003, nr 10

Korybski A., Alternatywne rozwiązywanie sporów w USA, Lublin 1993

Korzan K., Roszczenie procesowe jako przedmiot postępowania w kontekście prawa do sądu i wytoczenia powództwa (w:) Księga pamiątkowa ku czci Witolda Broniewicza, red. A. Marciniak, Łódź 1998

Krajewska A., Spory konsumenckie i ich rozwiązywanie, Warszawa 2009

Kulski R., Umowy procesowe w postępowaniu cywilnym, Kraków 2006

Kulski R., Powództwo grupowe w świetle amerykańskiego federalnego prawa procesowego cywilnego (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego wobec przemian politycznych, społecznych i gospodarczych. Materiały konferencyjne Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Postępowania Cywilnego Szczecin-Niechorze 28–30.9.2007 r., red. H. Dolecki, K. Flaga-Gieruszyńska, Warszawa 2009

Kuratowski R., Sądownictwo polubowne, Warszawa 1932

Lapierre J., Ugoda sądowa w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1968

Lapierre J., Z problematyki ugody w procesie cywilnym (w:) Jednolitość prawa sądowego cywilnego a jego odrębności krajowe, red. M. Sawczuk, UMCS, Lublin 1997

Lebeau D., Niboyet M.L., Regards croisés du processualist et de l'internationaliste sur le réglement CE du 28 mai 2001 relatf á l'obtention des preuves civiles á l'étranger, Gazette du Palais 2003

Legros C., Clause compromissoire et réglementation des clauses abusives: CJCE, 26 octobre 2006, Petites affiches. La Loi / Le Quotidien juridique 2007 n° 152

Leś E., Organizacje obywatelskie w Europie Środkowo-Wschodniej. Od małych enklaw ku społeczeństwu obywatelskiemu, Światowy Sojusz na Rzecz Wspierania Inicjatyw Obywatelskich Civicus, Waszyngton (Warszawa) 1994

Lewaszkiewicz-Petrykowska B., Pojęcie konsumenta (w:) Model prawnej ochrony konsumenta, red. G. Rokicka, Warszawa 1996

Litauer J., Ciężar dowodu w prawie i procesie cywilnym, PiP 1947, z. 12

Litauer J.J, Ciężar dowodu jako zagadnienie przyszłego polskiego procesu cywilnego, Lwów 1925

Lo Schiavo G., La Corte di giustizia ridimensiona progressivamente il principio nazionale di cosa giudicata, Rivista italiana di diritto pubblico comunitario 2010

Loquin E., 'L'arbitrage des litiges du droit de la consommation' (w:) Vers un code européen de la consommation: codification, unification et harmonisation du droit des Etats-membres de l'Union européenne, red. F. Osman, Brussels 1998

Lubiński K., Pojęcie i zakres wymiaru sprawiedliwości, SP 1987, z. 4

Łazowski A., Rozporządzenie jako źródło prawa Wspólnot Europejskich, EPS 2007, nr 3

Łętowska E., Europejskie prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004

Łętowska E., Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2002

Łętowska E., Ochrona niektórych praw konsumentów, Warszawa 2001

Łętowska E., Prawo Wspólnot Europejskich. Orzecznictwo, Warszawa 2001

Łętowska E., Antynomie ochrony konsumenta w prawie wspólnotowym (w:) Księga pamiątkowa ku czci prof. Janusza Szwaji, z. 88, Kraków 2004

Łętowska E., Konstytucyjne a wspólnotowe uwarunkowania rozwoju prawa konsumenckiego (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r., a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red C. Mika, Toruń 1999

Łętowska E., Kształtowanie się odrębności obrotu mieszanego (w:) Tendencje rozwoju prawa cywilnego, red. E. Łętowska, Wrocław–Warszawa 1983

Łętowska E., Ochrona konsumenta z punktu widzenia polityki prawa, PiP 1978, z. 4

Łętowska E., Świstak A., Wprowadzenie do problematyki klauzul abuzywnych (w:) Nieuczciwe klauzule w prawie umów konsumenckich, Warszawa 2004

Magnus U., Introduction (w:) Brussels I Regulation, European Commentaries on Private International Law, red U. Magnus, P. Mankowski, Munich 2007

Malaga P., Mól A., Sposoby i skutki wszczęcia mediacji, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 4

Maliszewska-Nienartowicz J., Ewolucja ochrony konsumenta w europejskim prawie wspólnotowym, Toruń 2004

Mankowski P., „Gemischte" Verträge und der persönliche Anwendungsbereich des Internationalen Verbraucherschutzrechts, IPRax 2005, nr 7

Manowska M., Postępowanie uproszczone w procesie cywilnym, Warszawa 2002

Marak K., Domniemanie uznania reklamacji przez organizatora turystyki: konsekwencje materialne i procesowe, PUG 2009, nr 4

Marinucci E., Impugnazione del lodo per vessatorietà della clausola arbitrale: inammissibilità di preclusioni, Int'l Lis 2007

Markiewicz K., Prokurator w postępowaniu cywilnym w ujęciu historycznym (w:) O prawie i jego dziejach ksiêgi dwie: studia ofiarowane profesorowi Adamowi Lityñskiemu w czterdziestolecie pracy naukowej i siedemdziesiêciolecie urodzin, red. Marian Miko³ajczyk [et al.], Bia³ystok–Katowice 2010

Mayer C., Missbräuchliche Gerichtsstandsvereinbarungen in Verbraucherverträgen: Anmerkung zu EuGH, Urteil vom 4.6.2009, C-243/08 – Pannon GSM Zrt. / Erzsébet Sustikné Györfi, Zeitschrift für Gemeinschaftsprivatrecht 2009

Mayer P.G., Schmidt J., Gesetzlich geregelte Alternativen innerhalb und außerhalb des Zivilproceßes in Österreich, Zeitschrift für vergleichende Rechtwissenschaft 1987, vol. 13

Mądrzak H., Charakter i zakres ochrony prawnej realizowanej w trybie postępowania zabezpieczającego (w:) Jednolitość prawa cywilnego sądowego i odrębności krajowe, red. M. Sawczuk, Lublin 1997

Mądrzak H., Prawo do sądu jako gwarancja ochrony praw człowieka (studium na tle polskiego prawa konstytucyjnego, prawa cywilnego materialnego i procesowego (w:) Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona, red. L. Wiśniewski, Warszawa 1997

Meerdink E.R., De rechter en arbitrage 1996–2009, Deventer 2010

Menkes J., Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej a Konstytucja Europy, SE 2001, nr 2

Michalska M., W jakiej wysokości należy się opłata od pozwu w postępowaniu uproszczonym, PPC 2011, nr 1

Michalska M., Wyrokowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Wokół problematyki orzeczeń, red. Ł. Błaszczak, Toruń 2007

Michalska M., Wojewoda M., Kilka uwag o rozszerzonej mocy wiążącej wyroków uznających postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, R. Pr. 2008, nr 4–5

Michel V., Meister M., Clauses abusives, Europe 2009, Août-Septembre Comm. n° 334

Micklitz H.-W., The Targeted Full Harmonisation Approach. Looking Behind the Curtain (w:) Modernising and Harmonising Consumer Law, red. G. Howells, G. Schulze, Munich 2009

Micklitz H.W., Reich N., Europäisches Verbraucherrecht, Baden-Baden 2003

Milanesi S., Le pronunce Pannon ed Eva Martín Martín sulla rilevabilità d'ufficio delle nullità di protezione, Giurisprudenza commerciale 2010 II

Misiuk T. (w:) Postępowanie cywilne, J. Jod³owski, Z. Resich, J. Lapierre, T. Misiuk-Jod³owska, K. Weitz, Warszawa 2007

Misiuk T., Udział organizacji społecznych w postępowaniu sądowym (uwagi de lege ferenda) (w:) Z zagadnień współczesnego prawa cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Dybowskiego, SI, t. XXI, Warszawa 1994

Misiuk T., Współczesne tendencje ochrony interesów zbiorowych w postępowaniu sądowym (w:) Proces i prawo. Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa ku czci profesora Jerzego Jodłowskiego, Wrocław–Warszawa 1989

Misiuk T., Powództwo organizacji społecznych w sprawach dotyczących ochrony środowiska (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci profesora Zbigniewa Resicha" red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985

Misiuk T., Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1972

Misiuk T., Udział organizacji społecznych w procesie cywilnym, NP 1965, nr 6

Misiuk-Jodłowska T., Lapierre J., Polskie prawo procesowe, a projekt ekspertów Unii Europejskiej, KPP 1996, nr 4

Miszewski W., Proces cywilny w zarysie, Warszawa–Łódź 1946

Mohr J., Der Begriff des Verbrauchers und seine Auswirkungen auf das neugeschaffene Kaufrecht und das Arbeitsrecht, AcP 2004, nr 5

Mokry J., Odwołalność czynności procesowych w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1973

Molemans K., Watson S., The Notion of Consumer in Community Law: A Lottery? (w:) Enhancing the Legal Position of the European Consumer, London 1996

Morawski L., Główne problemy współczesnej filozofii prawa. Prawo w toku przemian, Warszawa 2003

Morawski L., Proces sądowy, a instytucje alternatywne (na przykładzie sporów cywilnych), PiP 1993, z. 1

Morawski L., Ciężar dowodu – niektóre problemy dowodowe, SC 1982, t. XXXII

Morek R., Umowa o mediację i jej charakter prawny (w:) Europeizacja prawa prywatnego, t. I, red. M. Pazdan, W. Popiołek, E. Rott-Pietrzyk, M. Szpunar, Warszawa 2008

Morek R., Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/EC z 21.05.2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych: nowy etap rozwoju mediacji w Europie, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3

Morek R., ADR – Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach gospodarczych, Warszawa 2004

Mostowik P., Europejskie wzorcowe unormowanie mediacji w sprawach cywilnych i handlowych z 2008 r. a obowiązujące od 2005 r. rozwiązania Kodeksu postępowania cywilnego, ADR. Arbitraż i Mediacja 2009, nr 1

Mostowik P., Uwagi dotyczące rozwoju prawa konsumenckiego na tle nowelizacji kodeksu cywilnego z 2003 r., R. Pr. 2003, nr 4

Mól A., Pojęcie i znaczenie alternatywnych metod rozstrzygania sporów (ADR), PPH 2001, nr 12

Nader L., Disputing Without the Force of Law, Yale Law Journal 1979, nr 8

Nawrocka M., Konstytucyjne prawo obywatela do ochrony jego praw jako konsumenta – instrumenty publicznoprawne (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r., a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red. C. Mik, Toruń 1999

Nebbia P., Askham T., EU Consumer Law, Oxford 2004

Nemessányi Z, Schutz der Konsumenten gegen missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln, Konsumentenschutz in Zentral- und Osteuropa (Ed. MANZ'sche Verlags- und Universitätsbuchhandlung GmbH – Wien) 2010

Nestorowicz M., Dyrektywy jako środek prawny ochrony konsumenta w Unii Europejskiej, PiP 1994, z. 3

Nestorowicz M., Ochrona prawna nabywcy pojazdu mechanicznego z wadami, Warszawa 1979

Nielsen P.A., Art. 15–17 (w:) Brussels I Regulation, European Commentaries on Private International Law, red. U. Magnus, P. Mankowski, Sellier European Law Publishers 2007

Nourissat C., Stipulation d'une clause compromissoire et droit communautaire: un nouvel horizon!, Revue Lamy droit des affaires 2007, n° 14

Nowakowski K., Ochrona nabywcy rzecz z wadami, RPEiS 1967, z. 2

Nowińska E., du Vall M., Dualizm trybu postępowania w przypadku czynów nieuczciwej konkurencji godzących w zbiorowe interesy konsumentów, Dodatek do Monitora Prawniczego z 2003, nr 21

Odachowski J., Ciągłość działalności gospodarczej, Glosa 2003, nr 9

Ohanowicz A., Rękojmia przy sprzedaży, a odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie świadczenia, RPEiS 1926, z. 2

Oklejak A., Organizacje społeczne ludu pracującego w świetle przepisów KPC, ZN UJ 1971, CCLX, Prace Prawnicze, z. 51

Olczyk M., Sprzedaż konsumencka, Warszawa 2006

Oleszko A., Strony czynności notarialnych jako „konsumenci", Rej. 2006, nr 6

Osztovits A., Nemessányi Z., Missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln in der Ungarischen Rechtsprechung im Licht der Urteile des EuGH, Zeitschrift für Rechtsvergleichung, internationales Privatrecht und Europarecht 2010

Paisant G., L'obligation de relever d'office du juge national, La Semaine Juridique – édition générale 2009 n° 42

Partsch P.E., Le Droit International Privé Européen. De Rome a Nice, Brussels 2003

Pazdan M. (w:) System prawa prywatnego, t. I, Prawo cywilne – część ogólna, red. M. Safjan, Warszawa 2007

Pazdan M. Umowa o mediację (w:) Księga pamiątkowa ku czci prof. Janusza Szwaji, Prace z Wynalazczości i Ochrony Własności Intelektualnej z. 88, Kraków 2004

Pazdan M., O mediacji i projekcie jej unormowania w Polsce, Rej. 2004, nr 2

Pecyna M., Kontrola wzorców umownych poza obrotem konsumenckim, Kraków 2003

Pełczyński M., Prekluzja w zgłaszaniu twierdzeń i dowodów w I instancji w postępowaniu zwykłym, w sprawach gospodarczych, nakazowym, upominawczym i uproszczonym, M. Prawn. 2004, nr 7

Pesce C., Il giudice a quo come „tutore„ del consumatore, Diritto pubblico comparato ed europeo 2007 Pfeiffer T., Prüfung missbräuchlicher Klauseln von Amts wegen (Gerichtsstand) – Günstigkeitsprinzip nach Wahl des Verbrauchers, Neue juristische Wochenschrift 2009

Piasecki K., Postępowanie sądowe i arbitrażowe w spawach gospodarczych, Warszawa 2004

Piasecki K., Postępowanie sporne rozpoznawcze, Warszawa 2004

Piasecki K., Organizacja wymiaru sprawiedliwości, Warszawa 1995

Piasecki K., Skuteczność i wykonalność w Polsce zagranicznych cywilnych orzeczeń sądowych, Warszawa 1990

Piasecki K., Wyrok w pierwszej instancji w procesie cywilnym, Warszawa 1981

Piasecki K., Pracownicy samorządowi 1990–2002, Samorząd Terytorialny 2003, nr 9

Piasecki K., Domniemania faktyczne w procesie cywilnym i międzynarodowym procesie cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985

Piasecki K., Procedury poprzedzające sądowe postępowanie cywilne, Pal. 1985, nr 7–8

Piasecki K., Rozkład ciężaru dowodu w sprawach cywilnych z elementem zagranicznym, NP 1980, nr 7–8

Piasecki K., Procesowocywilne aspekty ochrony prawnej konsumenta (konstrukcje, instytucje, problemy), SP 1979, z. nr 3

Piasecki K., Cywilnoprawne problemy ochrony konsumentów, Pal. 1978, nr 7–8

Piasecki K., Znaczenie procesowe faktów powszechnie znanych i faktów znanych sądowi urzędowo, Pal. 1961, nr 10

Piątek S., Procesowe gwarancje ochrony interesu konsumenta w stosunkach z przedsiębiorstwami handlowymi i usługowymi, SP 1979, z. 3

Piebiak Ł., Prekluzja procesowa – postępowanie w sprawach gospodarczych, M. Prawn. 2007, nr 9

Pieckowski S., Mediacja w sprawach cywilnych, Warszawa 2006

Piekarski M., Przedstawienie przez organizacje społeczne ludu pracującego poglądu istotnego dla sprawy, PiP 1967, z. 4–5

Podrecki P., Zoll F., Niedozwolone klauzule umowne (w:) Ochrona konsumenta. Opracowania analityczne, cz. I, red. E. Traple, M. du Vall, Warszawa 1998

Pogonowski P., Postępowanie grupowe. Ochrona prawna wielu podmiotów w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009

Pogonowski P., Realizacja prawa do sądu w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2005

Pogonowski P., Ochrona roszczeń rozproszonych w Anglii i USA – dwa modele regulacji postępowań grupowych, PS 2009, nr 6

Pogonowski P., Postępowanie grupowe – podstawowe założenia teoretyczne na tle istniejących unormowań proceduralnych (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego wobec przemian politycznych, społecznych i gospodarczych. Materiały konferencyjne Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Postępowania Cywilnego Szczecin–Niechorze 28–30.9.2007 r., red. H. Dolecki, K. Flaga-Gieruszyńska, Warszawa 2009

Poissonnier G., La CJCE franchit une nouvelle étape vers une réelle protection du consommateur, Recueil Le Dalloz 2009

Poissonnier G., Tricoit J.P., La CJCE confirme sa volonté de voir le juge national mettre en oeuvre le droit communautaire de la consommation (CJCE, 26 octobre 2007), Petites affiches. La Loi / Le Quotidien juridique 2007, n° 189

Polskie prawo konstytucyjne, red. W. Skrzydło, Lublin 1998

Prechal S., EC Requirements for an Effective Remedy (w:) Remedies for Breach of EC Law, red. J. Lonbay, A. Biondi, Chichester 1997

Quoos A., Ograniczenia powoływania twierdzeń zarzutów o dowodów na gruncie systemu prekluzji w procesie cywilnym (cz. 2), Pal. 2007, nr 12

Radwański Z., Podmioty prawa cywilnego w świetle zmian kodeksu cywilnego przeprowadzonych ustawą z dnia 14 lutego 2003 r., PS 2003, nr 7–8

Radwański Z., Zobowiązania – część ogólna, Warszawa 2001

Raiti G., Le pronunce Olimpiclub ed Asturcom Telecomunicaciones: verso un ridimensionamento della paventata „crisi del giudicato civile nazionale" nella giurisprudenza della Corte di giustizia, Rivista di diritto processuale 2010

Rajski J., Regulamin ADR Międzynarodowej Izby Handlowej z 2001 r., PPH 2001, nr 11

Ramsay I., Small Claims Courts in Canada: A Socio-Legal Appraisal (w:) Small Claims Courts: An International and Comparative Appraisal, red. C. Whelan, Oxford 1990

Ramsay I., Consumer Law and Policy: Text and Materials on Regulating Consumer Markets, Oxford 2007

Ramsay I., Consumer redress and access to justice (w:) International Perspectives on Consumers' Access to Justice, red. C. Rickett, T. Telfer, Cambridge 2003

Ramsay I., Consumer Protection in the Age of Informational Capitalism (w:) Consumer Law in the Information Society, red. T. Wilhelmsson, Cambridge 2000

Rejdak M., Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium. Księga jubileuszowa Profesora Mieczysława Sawczuka, red. A. Jakubecki, J.A. Strzępka, Warszawa 2010

Rejdak M., Próba ekonomicznej interpretacji definicji pojęcia konsument (art. 221 k.c.) (w:) Wykładnia prawa. Odrębności w wybranych gałęziach prawa, red. L. Leszczyński, Lublin 2006

Rejdak M., Definicja konsumenta w rozumieniu kodeksu cywilnego (art. 221 k.c.), Rej. 2006, z. 1

Rejdak M., Pietkiewicz P., Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz, Warszawa 2011

Resich Z., Istota procesu cywilnego, Warszawa 1985

Resich Z., Postępowanie cywilne, Warszawa 1979

Resich Z., Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Warszawa 1962

Resich Z. (w:) Postępowanie cywilne, J. Jodłowski, Z. Resich, J. Lapierre, T. Misiuk-Jodłowska, K. Weitz, Warszawa 2007, wyd. 5 zaktualizowane

Resich Z., Pojęcie wymiaru sprawiedliwości w świetle ostatniej nowelizacji Konstytucji PRL, NP 1977, nr 3

Resich Z., Podmioty procesu w nowym k.p.c., PiP 1966, nr 2

Rodriguez Iglesias G., Zu den Grenzen der verfahrensrechtlichen Autonomie der Mitgliedstaaten bei der Anwendung des Gemainschaftrecht, Europeische Grundrechtzeitung 1997

Rosenberg J.M., Kodeks sądów polubownych, Warszawa 1933

Rowiński T., Interes prawny w postępowaniu cywilnym i w postępowaniu nieprocesowym, Warszawa 1971

Rutkowska-Tomaszewska E., Ochrona interesów konsumenta, a polubowne sposoby rozstrzygania sporów na rynku usług bankowych (w:) ADR. Arbitraż i mediacja. Perspektywy rozwoju sądownictwa arbitrażowego, Katowice, 20–21.11 2008 r., ADR. Arbitraż i Mediacja 2009, nr 2

Safjan M. (w:) Przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości, red. M. Zubik, Warszawa 2002

Sawczuk M., Zdolność procesowa, Warszawa 1963

Sawczuk M., Uwagi o europejskim prawie sądowym cywilnym i o odrębnościach krajowego prawa sądowego (w:) Jednolitość prawa sądowego cywilnego a jego odrębności krajowe, red. M. Sawczuk, Lublin 1997

Schlosser P.F., EU-Zivilprozessrecht. Kommentar. EuGVVO. EuEhEVO, EuBVO, EuBVO, EuZVO, München 2003

Siedlecki W., Przesłanki procesu cywilnego w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, Warszawa 1980

Siedlecki W., O tzw. umowach dowodowych (w:) Studia z prawa zobowiązań, Warszawa–Poznań 1997

Siedlecki W., Postępowanie pojednawcze i ugoda sądowa (w:) System prawa procesowego cywilnego, t. II, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1987

Siedlecki W., Ochrona praw jednostki, Prace prawnicze UJ 1978, nr 78

Siedlecki W., Przedmiot postępowania cywilnego (w:) Wstęp do systemu procesowego cywilnego, red. J. Jodłowski, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974

Siedlecki W., Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, PiP 1953, z. 7

Siedlecki W., Z problematyki ugody sądowej, Prace z Zakresu Prawa Cywilnego i Własności Intelektualnej, ZNUJ 1985, z. 41

Siedlecki W., Zasady orzekania oraz zasady zaskarżania orzeczeń w postępowaniu cywilnym w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, Warszawa 1982

Siedlecki W., Świeboda Z., Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004

Sieradzka M., Sądowa weryfikacja decyzji i postanowień wydanych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, cz. I, Rej. 2007, nr 10

Skory M., Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumentów, Kraków 2005

Skory M., Znaczenie kodeksowej definicji konsumenta dla wyodrębnienia tzw. obrotu konsumenckiego (w:) Rozprawy z prawa handlowego, red. J. Frąckowiak, AUWr 2004, t. LXIV

Skrzydło W., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2007

Skrzywanek D., Kilka uwag na temat konstrukcji legalnych definicji konsumenta w prawie wspólnotowym, niemieckim i polskim, SPE LXVII

Smith P., Swann D., Protecting the Consumer: an Economic and Legal Analysis, Oxford 1979

Smoktunowicz E., Prawo zrzeszania się w Polsce, Warszawa 1992

Sobolewski P., Mediacja w sprawach handlowych, PPH 2006, nr 2

Sołtysiński S., Odpowiedzialność producenta wobec konsumenta za szkody wyrządzone wprowadzeniem do obrotu rzeczy z wadami, SC, tom XV, Kraków 1970

Sozański J., Specyfika sądowej i pozasądowej ochrony praw człowieka w Unii Europejskiej a Karta Praw Podstawowych jako część druga Konstytucji dla Europy, PS 2005, nr 1

Stadler A., From the Brussels Convention to Regulation 44/2001: Cornerstones of a European Civil Procedure, Common Market Review 2005, nr 6

Standardy wspólnotowe w polskim prawie ochrony konsumenta, red. C. Banasiński, Warszawa 2004

Staudenmayer D., Überlegungen der Europäischen Kommission zur kollektiven Rechtsdurchsetzung (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Munich 2009

Staudinger A. (w:) Europäisches Zivilprozessrecht. Kommentar, red. Th. Rauscher, München 2004

Storskrubb E., Ziller J., Access to Justice in European Comparative Law (w:) Access to Justice as a Human Right, red F. Francioni, Oxford 2007

Storskrubb E., Civil Procedure and EU Law. A Policy Area Uncovered, Oxford 2008

Straetmens, The Consumer Concept in EC Law (w:) Enforcement of International Contracts In the European Union. Convergence aned Divergence between Brussels I and Rome I, Antwerp 2004

Strome T., International Commercial Arbitration in Belgium, Deventer 1989

Stuyck J., European Consumer Law after the Treaty of Amsterdam: Consumer Policy in or beyond the Internal Market?, CMLRev. 2000, vol. 37

Stuyck J., Terryn E., Veerle Colaert C., Van Dyck T., Peretz N., Hoekx N., Tereszkiewicz P. (w:) An Analysis and Evaluation of Alternative Means of Consumer Redress other than Redress through Ordinary Judicial Proceedings. Final Report. A Study for the European Commission, Health and Consumer Protection Directorate-General Directorate B – Consumer Affairs prepared by The Study Centre for Consumer Law – Centre for European Economic Law Katholieke Universiteit Leuven, Leuven 2007

Szpunar M., Prawo wspólnotowe przed organami krajowymi, Rej. 2004, nr 3–4

Szpunar A., Glosa do wyroku SN z dnia 8.05.2001 r., IV CKN 290/00, OSNC 2002, nr 1, poz. 9, PS 2002, nr 6

Szpunar A., Z problematyki ugody w prawie cywilnym, PS 1995, nr 9

Szumański A., Koncyliacja jako forma rozstrzygania sporów gospodarczych, M. Prawn. 1997, nr 2

Szurski T., Międzynarodowy arbitraż handlowy (sądownictwo polubowne w międzynarodowych stosunkach handlowych), R. Pr. 2003, nr 2

Szwaja J., Ostatnie nowelizacje ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, M. Prawn. 2003, nr 1

Szydło M., Pojęcie działalności gospodarczej na gruncie nowej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, PS 2005, nr 2

Szydło M., Błaszczak Ł., Sprawa antymonopolowa jako przykład sprawy administracyjnej oraz sprawy gospodarczej, PS 2005, nr 7–8

Szymczak I., Rozstrzyganie sporów konsumenckich w telekomunikacji (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007

Szyszczak E., Making Europe More Relevant to its Citizens: Effective Judicial Process, ELRev. 1996

Świczewska A., Class action oraz inne postępowania zbiorowe, PS 2008, nr 4

Świstak A., Abstrakcyjna kontrola wzorców umownych w praktyce, PiP 2003, z. 5

Torbus A., Sądownictwo polubowne w systemie prawa cywilnego (wybrane zagadnienia), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 2

Trammer H., Następcza bezprzedmiotowość procesu cywilnego, Kraków 1950

Turek J., Cywilne postępowanie pojednawcze, Pal. 2004, nr 1–2

Turliński A., Miejsce sądu ochrony konkurencji i konsumentów w systemie organów ochrony prawnej (w:) Ochrona konkurencji i konsumentów w Polsce i Unii Europejskiej (studia prawno-ekonomiczne), red. C. Banasiński, Warszawa 2005

Tweeddale A., Tweeddale K., Arbitration of Commercial Disputes International and English Law and Practice, Oxford 2007

Wach A., Alternatywne formy rozwiązywania sporów sportowych, Warszawa 2005

Wach A., Delimitacja mediacji i koncyliacji jako samodzielnych form ADR, R. Pr. 2005, nr 2

Waligórski M., Zarys polskiego procesu cywilnego, Kraków 1952

Waligórski M., Polskie prawo procesowe cywilne. Funkcja i struktura, Warszawa 1948

Waligórski M., Niewłaściwy rozkład ciężaru dowodu jako podstawa kasacji, PPC 1938, nr 5–6

Wasiak W., Rękojmia za wady fizyczne według k.c., PiP 197, z. 3

Waśkowski E., Podręcznik procesu cywilnego, Wilno 1932

Waśkowski E., System procesu cywilnego. Wstęp teoretyczny, Wilno 1932

Waśkowski E., Skarga, powództwo i prawo do ochrony sądowej, PPC 1937, nr 9–10

Waśkowski E., Istota procesu cywilnego, PPC 1936, nr 12–13

Waśkowski E., Legitymacja ad causa współwłaścicieli nieruchomości w sprawie przeciwko osobom trzecim o prawa dotyczące tej nieruchomości, PPC 1934, nr 19

Waśkowski E., O projekcie kodeksu procedury cywilnej, Pal. 1929, nr 1

Weber A., Uznanie żądania pozwu, PPC 1937, nr 15–16–17

Weitz K., System koncentracji materiału procesowego według projektu zmian Kodeksu postępowania cywilnego (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, red. K. Markiewicz, Warszawa 2011

Weitz K., Sprawy o roszczenia wynikające z umów art. 5051 pkt 1 k.p.c., Pal. 2010, nr 7–8

Weitz K., Między systemem dyskrecjonalnej władzy sędziego a system prekluzji – ewolucja regulacji prawa polskiego, Ewolucja polskiego postępowania cywilnego wobec przemian politycznych, społecznych i gospodarczych. Materiały konferencyjne Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Postępowania Cywilnego Szczecin – Niechorze 28–30.9.2007 r., red. H. Dolecki, K. Flaga-Gieruszyńska, Warszawa 2009

Weitz K., System prekluzji a dopuszczenie dowodu przez sąd z urzędu, Pal. 2008, nr 1–2

Weitz K., Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych, System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007

Weitz K., Postępowanie w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego (w:) System prawa handlowego, t. VII, Postępowanie sądowe w sprawach gospodarczych, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007

Weitz K., Sądownictwo polubowne a sądy państwowe, PS 2007, nr 3

Weitz K., Czy nowa kodyfikacja postępowania cywilnego, PiP 2007, nr 3

Weitz K., Europejskie prawo procesowe cywilne – stan obecny i perspektywy i perspektywy dalszego rozwoju, PS 2007, nr 2

Weitz K., Jurysdykcja krajowa w sprawach konsumenckich – problem umów mieszanych, glosa do wyroku ETS z 20.01.2005 r. w sprawie C-464/01 J. Gruber przeciwko Bay Wa AG, EPS 2006, nr 5

Weitz K., Efektywność ochrony prawnej udzielanej przez sądy w Polsce, PS 2005, nr 10

Weitz K., Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Kraków 2005

Weitz K., Jurysdykcja krajowa oraz uznawanie i wykonywanie orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych w świetle prawa wspólnotowego, KPP 2004, z. 1

Wejman F., Zoll F., Prawo ochrony konsumenta w okresie zmian. Uwagi w związku z polsko- niemieckim seminarium studenckim. Kraków 7–11 maja 1997 r., Kraków 1998

Wengerek E., Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne, Warszawa 2009

Wengerek E., Pojęcie, przedmiot i przesłanki postępowania zabezpieczającego i egzekucyjnego (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974

Wengerek E., Tyczka M., Sądownictwo polubowne w handlu zagranicznym i międzynarodowym obrocie morskim, PUG 1968, nr 6

Wieczorek E., Interes konsumenta w świetle prawa polskiego, t. V, GSP 1999

Wierzbicka-Barbarowska A., Pozycja prawna powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów, Studia Prawno-Ekonomiczne 2001, nr 63

Wieszczycka M., Prawo konsumenckie w turystyce, Warszawa 2003

Wiewiórkowska-Domagalska A., Europejskie prawo konsumenckie – rozwój, problemy, pytanie o przyszłość (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska i P. Cybula, Kraków 2005

Więckowski R., Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Kraków 1991

Więckowski R., Sądowe dochodzenie roszczeń a postępowanie przedsądowe, PiP 1990, nr 2

Wiszniewski J., Prawo gospodarcze, Warszawa 1982

Włodyka S., Prawo gospodarcze. Zarys sytemu. Część ogólna, t. II, Warszawa 1982

Włodyka S., Ustrój organów ochrony prawnej, Warszawa 1975

Włodyka S., Podmiotowe przekształcenia powództwa, Warszawa 1968

Włodyka S., Powództwo prokuratora w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1967

Włodyka S., Strony w procesie cywilnym, Katowice 1966

Włodyka S., Organizacja sądownictwa, Kraków 1959

Włodyka S., Pojęcie postępowania cywilnego i jego rodzaje (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, red. J. Jodłowski, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974

Włodyka S., Konstytucyjna zasada sądowego wymiaru sprawiedliwości w PRL, PiP 1964, z. 11

Woś T., Glosa do uchwały SN z 26 listopada 1993 r. III CZP 63/93, PiP 1995, z. 1

Wróbel A., Źródła prawa Wspólnot Europejskich i prawa Unii Europejskiej (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Warszawa 2005

Wróbel A., Autonomia proceduralna państw członkowskich. Zasada efektywności i zasada efektywnej ochrony sądowej w prawie Unii Europejskiej, RPEiS 2005, z. 1

Wróbel A., Glosa do trzech wyroków Trybunału Konstytucyjnego, PS 2000, nr 1

Wrzosek M., Funkcjonowanie rynku. PWE, Warszawa 2002

Wyrozumska A., Jednostka w Unii Europejskiej (w:) Prawo Unii Europejskiej. Zagadnienia systemowe, red. J. Barcz, Warszawa 2002

Zedler F., Zapis na sąd polubowny (w:) Umowy w obrocie gospodarczym, red. A. Koch, J. Napierała, Warszawa 2006

Zedler F., Procedural issues relating to unfair contractual terms (w:) The Evaluation of the New Polish Legislation in the Master of Consumer Protection from the European Perspective, red. M. Kępiński, Poznań 2002

Zedler F., Interes prawny jako podstawa zabezpieczenia roszczeń w postępowaniu cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985

Zedler F., Niektóre cywilnoprawne problemy ochrony praw konsumenta, Pal. 1983, nr 5–6

Zedler F., Prawa konsumenta w sądowym postępowaniu cywilnym, SP 1979, z. 3

Zedler F., Recenzja książki T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1972, PWN, RPEiS, Warszawa–Poznań 1973

Zegadło R., Mediacja w toku postępowania cywilnego – uwagi na tle projektu Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego (w:) Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa Profesora Maksymiliana Pazdana, red. L. Ogiełło, W. Popiołek, M. Szpunar, Warszawa 2005

Zembrzuski T., Skarga kasacyjna. Dostępność w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009,

Zieliński A., Postępowanie cywilne. Kompendium. Warszawa 2006

Zieliński A., Uwagi do projektu ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, M. Prawn. 2003, nr 5

Zieliński A., Uprzywilejowanie niektórych rodzajów roszczeń w postępowaniu cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci profesora Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985

Zielony A., Wszczęcie postępowania przed sądem polubownym, PS 2008, nr 3

Zoll A., Skargi konsumentów w praktyce Rzecznika Praw Obywatelskich (w:) Ochrona konkurencji i konsumentów w Polsce i Unii Europejskiej (studia prawno-ekonomiczne), red. C. Banasiński, Warszawa 2005

Zubik M., Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w świetle Konstytucji i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, PS 2005, nr 3

Żabski A., Obligatoryjna reklamacja w krajowym transporcie towarów, NP 1980, nr 6

Żuławska C., Obrót z udziałem konsumenta – ochrona prawna, Wrocław–Warszawa–Kraków 1987

Żuławska C., Ochrona interesów prawnych konsumenta w działalności spółdzielczości spożywców, Warszawa 1977

Żuławska C., Uwagi o „europeizacji" prawa umów, KPP 2001, z. 2

Żuławska C., Uwarunkowania odpowiedzialności za jakość (ujęcie dynamiczne), SP 1990, z. 2

Dz.U.1964.43.296: art. 479(28)

Dz.U.1964.16.93: art. 22(1)


Przypisy:

1Zob. E. von Hippel, Verbraucherschütz, Tubingen 1986, s. 155–172.

2C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta ochrona prawna, Wrocław–Warszawa–Kraków 1987, s. 16.

3Słownik języka polskiego, PWN, wersja elektroniczna.

4W. Wrzosek, Funkcjonowanie rynku, Warszawa 2002, s. 13.

5Zob. E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004, s. 40–41; E. Łętowska, Ochrona niektórych praw konsumentów, Warszawa 2001, s. 88; M. Rejdak, Próba ekonomicznej interpretacji definicji pojęcia konsument (art. 221 k.c.) (w:) Wykładnia prawa. Odrębności w wybranych gałęziach prawa, red. L. Leszczyński, Lublin 2006, s. 77.

6C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta..., s. 16–17.

7E. Łętowska, Europejskie prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004, s. 40.

8A. Wiewiórkowska-Domagalska, Europejskie prawo konsumenckie – rozwój, problemy, pytanie o przyszłość (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińskia P. Cybula, Kraków 2005, s. 39.

9C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta..., s. 17.

10Zob. A. Wiewiórkowska-Domagalska, Europejskie prawo konsumenckie..., s. 40; K. Kańska, Pojęcie konsumenta w kodeksie cywilnym na tle tendencji europejskich, KPP 2004, z. 1, s. 7; M.A. Dauses, M. Strum, Prawne podstawy ochrony konsumenta na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej, KPP 1997, z. 1, s. 34–35; G. Straetmens, The Consumer Concept in EC Law (w:) Enforcement of International Contracts in the European Union. Convergence and Divergence between Brussels I and Rome I, Antwerpia 2004, s. 295–322.

11Początkowo uregulowania dotyczące prywatnego prawa europejskiego zawarte były w Konwencji o prawie właściwym dla zobowiązań umownych, otwartej do podpisu w Rzymie 19 czerwca 1980 r. (Dz. Urz. UE C z 2005 r. Nr 169, s. 10). Została ona zastąpiona przez stosowane od dnia 11 stycznia 2009 r. rozporządzenie (WE) Nr 864/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. dotyczące prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych („Rzym II") (Dz. Urz. UE L 199 z 11.07.2007, s. 40) oraz stosowane od dnia 17 grudnia 2009 r. rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych („Rzym I") (Dz. Urz. UE L 177 z 4.07.2008, s. 6).

12Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, podpisany w dniu 25 marca 1957 r., wszedł w życie w dniu 1 stycznia 1958 r. (dalej określany jako TWE). Zob. traktaty rzymskie, wersja skonsolidowana (Dz. Urz. C z 2002 r. Nr 325, s. 1).

13J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta w europejskim prawie wspólnotowym, Toruń 2004, s. 20.

14Ibidem, s. 23–24.

15Ibidem, s. 20; R. Adamczewski, Prawne problemy definiowania pojęcia „konsument" w prawie polskim i europejskim, Biuletyn Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów 2001, nr 27, s. 76.

16Artykuł 39 ust. 1 lit. e stanowi: „Celami wspólnej polityki rolnej są: [...] zapewnienie rozsądnych cen w dostawach dla konsumentów [...]".

17Przepis artykułu 40 ust. 3 stanowi, iż „Wspólna organizacja (organizacja rynków rolnych) ogranicza się do osiągania celów określonych w artykule 39 i wyklucza wszelką dyskryminację między producentami lub konsumentami wewnątrz Wspólnoty".

18Zgodnie z art. 86 lit. b – niezgodne ze wspólnym rynkiem i zakazane jest nadużywanie przez jedno lub większą liczbę przedsiębiorstw pozycji dominującej na wspólnym rynku lub na znacznej jego części w zakresie, w jakim może wpływać na handel między państwami członkowskimi. Nadużywanie takie może polegać w szczególności na: ograniczaniu produkcji, rynków lub rozwoju technicznego ze szkodą dla konsumentów.

19J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 23; K. Molemans, S. Watson, The Notion of Consumer in Community Law: A Lottery? (w:) Enhancing the Legal Position of the European Consumer, London 1996, s. 38.

20P. Smith, D. Swann, Protecting the Consumer: an Economic and Legal Analysis, Oxford 1979, s. 130.

21Council Resolution of 14.04.1975 (Prelimary Programme of European Economic Community for Consumer Protection and Information Policy), Dz. Urz. WE C 92, s. 1.

22W literaturze wskazuje się, że przy ich formułowaniu Wspólnota posiłkowała się orędziem prezydenta Johna F. Kennedy'ego wygłoszonym w 1962 r. Zob. J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 35; J. Dutkiewicz, U. Łysoń, M. Niepokulczycka, E. Sieliwanowicz, Prawa konsumenta, Warszawa 2000, s. 26–27.

23Council Resolution of 19.03.1981 (Second Programme of European Economic Community for Consumer Protection and Information Policy), Dz. Urz. C z 1985 r. Nr 133, s. 1.

24Zob. M. Nestorowicz, Dyrektywy jako środek prawny ochrony konsumenta w Unii Europejskiej, PiP 1994, z. 3, s. 18–19; E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 377; M.A. Dauses, M. Strum, Prawne podstawy..., s. 35–36.

25Communication from the Comission on consumer redress, transmited to the Council in the form of the Memorandum on 4.01.1985 (COM (84)), 692 final.

26Suplementary Communication of 7.05.1987 (COM (87)), 210 final.

27Resolution European Parlament adopted on 13.03.1987 (Resolution on consumer redress), Dz. Urz. WE C 99, s. 1.

28Council Resolution of 9.11.1989 on future priorities for relaunching consumer protection policy, Dz. Urz. WE C 294, s. 1.

29Dz. Urz. WE L 169, s. 1.

30Dz. Urz. WE C 294, s. 1.

31Action Plan (COM (1990)) 98 final.

32Dz. Urz. WE C z 1992 r. Nr 186, s. 1.

33Przykładowo, drugi trzyletni plan działania Komisji na lata 1993–1995 podaje, że „konsumenci są osobami fizycznymi lub prawnymi, mającymi większą lub mniejszą siłę nabywczą i zaopatrującymi się w towary lub korzystającymi z usług w celach niehandlowych".

34Traktat o Unii Europejskiej podpisany w Maastricht 7 lutego 1992 r. (Dz. Urz. WE C 191, s. 1), który wszedł w życie dopiero 1 listopada 1993 r.

35M.A. Dauses, M. Strum, Prawne podstawy..., s. 34–35; J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 154–156. Zaznaczyć należy, że reguła ta została już wcześniej wprowadzona przez orzecznictwo i funkcjonowała na gruncie poszczególnych dyrektyw. Zagadnienie to było w szczególności przedmiotem wypowiedzi Trybunału Sprawiedliwości w wyroku z dnia 16 maja 1989 r. w sprawie R. Buet i Educiational Business Services (EBS) SARL v. Ministere Public (Zb. Orz. 1989, s. 1235) na przykładzie przepisu art. 8 dyrektywy Rady 85/577/EWG z dnia 20 grudnia 1985 r. o ochronie konsumentów w umowach zawieranych poza siedzibą przedsiębiorstwa.

36Green Paper. Access of consumers to justice and the settlement of consumer disputes in the Single Market presented by the Commission on 16.11.1993 r., (COM(1993)) 576 final.

37Ibidem, s. 5.

38Action Plan on consumers access to justice and the settlement of consumer disputes in the internal Market, 14.02.1996 r., (COM(1996)) 13 final.

39Communication from the Commission on the out – of – court settlement of consumer disputes and Commission recommendation on the principles applicable to the bodies responsible for out – of court settlement of consumer disputes.

40Zob. wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91, Shearson Lehman Hutton v. TVB Treuhandgesellschaft für Vermögensverwaltung und Beteiligungen mbH, Zb. Orz. 1993, s. 00139, gdzie ETS stwierdził „derived from concern to protect the consumer as the party to the contract who was considered to be economically weaker and less experienced in the law then his contractor".

41Action Plan on consumers access..., s. 14–15.

42Council Resolution of 2.12.2002 on Community consumer policy strategy 2002–2006, Dz. Urz. C z 2003 r. Nr 11, s. 1–2.

43Traktat z dnia 2 października 1997 r. (Dz. Urz. WE C 310, s. 1), wszedł w życie 1 marca 1999 r.

44Dz. Urz. C z 2001 r. Nr 80, s. 1.

45Dz. Urz. C 306 z 23.11.2007, s. 1.

46Zob. F. Wejman, F. Zoll, Prawo ochrony konsumenta w okresie zmian, Kraków 1998, s. 19–20.

47Zob. wyrok ETS z dnia 18 maja 1993 r. w sprawie C-126/91 Schutzverband gegen Unwesen in der Wirtschaft v. Yves Rocher, Zb. Orz. 1993, s. I-02361; wyrok ETS z dnia 2 lutego 1994 r. w sprawie C-315/92 Verband Sozialer Wettbewerb v. Clinique Laboratoires SNC i Estée Lauder Cosmetics GmbH, Zb. Orz. 1994, s. I-00317; wyrok ETS z dnia 6 lipca 1995 r. w sprawie C-470/93 Verein gegen Unwesen in Handel und Gewerbe Köln v. Mars GmbH, Zb. Orz. 1995, s. I-01923; wyrok ETS z dnia 16 lipca 1998 r. w sprawie C-210/96 Gut Springenheide GmbH and Rudolf Tusky v. Oberkreisdirektor des Kreises Steinfurt-Amt für Lebensmittel Überwachung, Zb. Orz. 1998, s. I-03183.

48E. Łętowska, Prawo umów..., s. 52–54; J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 104; M.A. Dauses, M. Strum, Prawne podstawy..., s. 55–57; H.W. Micklitz, N. Reich, Europäisches Verbraucherrecht: Eine problemorientierte Einführung in das europäische Wirtschaftsrecht, Baden-Baden 2003, s. 89 i n., 304 i n., 315 i n.; J. Stuyck, European Consumer Law after the Treaty of Amsterdam: Consumer Policy in or Beyond the Internal Market?, CMLRev 2000, s. 367 i n.

49Zob. J. Jabłońska-Bońca, E. Wieczorek, Ochrona konsumenta w ustawodawstwie polskim i prawie Unii Europejskiej (w:) Polska w Unii Europejskiej. Perspektywy, warunki, szanse i zagrożenia, red. C. Mik, Toruń 1997, s. 189; J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 243; M. Nestorowicz, Dyrektywy jako środek prawny..., s. 20; M. Jagielska, Polskie prawo konsumenckie na tle wspólnotowym, Rej. 2004, nr 3–4, s. 149; T. Bourgoignie, Consumer Law and the European Community: Issues and Prospects (w:) Consumer Law, Common Markets and Federalism in Europe and the United States, red T. Bourgoigne, D. Trubek, Berlin–New York 1987, s. 173; G. Howells, T. Wilhemsson, EC Consumer Law (w:) European Business Law, red. G. Howells, Dartmouth 1996, s. 305.

50A. Wróbel, Źródła prawa Wspólnot Europejskich i prawa Unii Europejskiej (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Kraków 2005, s. 51 i n.

51Zob. E. Łętowska, Antynomie ochrony konsumenta w prawie wspólnotowym (w:) Księga pamiątkowa ku czci prof. Janusza Szwai, z. 88, Kraków 2004, s. 395–400; F. Wejman, F. Zoll, Prawo ochrony..., s. 15.

52E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 35; K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 15–17; J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 250; S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta w Kodeksie cywilnym – propozycja interpretacji, M. Prawn. 2003, nr 10 (wersja elektroniczna).

53B. Gnela, Pojęcie konsumenta w prawie wspólnotowym i prawie polskim (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007, s. 28–32. Autorka powołuje się na pogląd F. Grzegorczyka zawarty w pracy: Implementacja wspólnotowych dyrektyw konsumenckich na tle usług finansowych, maszynopis rozprawy doktorskiej, s. 102.

54Zob. np. art. 8 dyrektywy 85/577, art. 15 dyrektywy 87/102/EWG, art. 8 dyrektywy 90/314/EWG, art. 8 dyrektywy 93/13/EWG, art. 11 dyrektywy 94/47 oraz art. 14 dyrektywy 97/7.

55Wyrok ETS z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie C-361/89 Criminal proceedings v. Di Pinto, Zb. Orz. 1991, s. I-01189. Zob. także wyrok ETS z dnia 22 listopada 2001 r. w połączonych sprawach C-541/99 i C-542/99 Cape Snc v. Idealservice Srl i Idealservice MN RE Sas v. OMAI Srl, Zb. Orz. 2000, s. I-09049.

56Dz. Urz. WE L 95, s. 29-34; oficjalny przekład na język polski wydanie specjalne, rozdział 15, t. 02, s. 288–293.

57Dz. Urz. WE L 372, s. 31–33; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. 01, s. 262–264. Zgodnie z art. 2 tej dyrektywy konsumentem jest „osoba fizyczna, która w transakcjach objętych dyrektywą działa w celach, które mogą być uważane za niezwiązane z jej działalnością handlową lub zawodem", zaś „przedsiębiorcą" jest „osoba fizyczna lub prawna, która we wspomnianych transakcjach działa w zakresie swoich handlowych lub zawodowych kompetencji, oraz każda osoba działająca w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy".

58Dz. Urz. WE L 144, s. 19–27; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. 03, s. 319–327. Konsumentem zgodnie z postanowieniami dyrektywy jest „każda osoba fizyczna, która w umowach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z jej działalnością handlową, gospodarczą lub zawodem", zaś dostawcą „każda osoba fizyczna lub prawna, która w umowach objętych niniejszą dyrektywą działa w ramach swojej działalności gospodarczej lub zawodowej".

59Dz. Urz. WE L 171, s. 1216; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. 04, s. 223–227. Konsumentem zgodnie z jej postanowieniami jest każda osoba fizyczna, która w umowach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z handlem, przedsiębiorstwem lub zawodem (art. 1 ust. 2 lit. a).

60Tzw. Dyrektywa o nieuczciwych praktykach handlowych, Dz. Urz. UE L 149, s. 22-39.

61Dz. Urz. WE L 280, s. 83–87; oficjalny przekład na język polski wydanie specjalne, rozdział 13, t. 13, s. 315–319. W dyrektywie tej zamiast pojęć: „konsumenta" i przedsiębiorcy wprowadzono terminy: „zbywca" i „nabywca". W myśl art. 2 tej dyrektywy „zbywcą" jest osoba fizyczna lub prawna, która, działając w ramach transakcji objętych niniejszą dyrektywą oraz w ramach swej działalności zawodowej, ustanawia, przenosi lub zobowiązuje się do przeniesienia prawa będącego przedmiotem umowy, zaś „nabywcą" jest każda osoba fizyczna, która, działając w ramach transakcji objętych niniejszą dyrektywą, do celów której może być uznana za pozostającą bez związku z jej działalnością zawodową, nabywa prawo będące przedmiotem tej umowy, lub na rzecz której to prawo zostaje ustanowione. Dyrektywa 94/47/WE została zastąpiona dyrektywą 2008/12/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 14 stycznia 2009 r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do niektórych aspektów umów timeshare, umów o długoterminowe produkty wakacyjne, umów odsprzedaży oraz wymiany (Dz. Urz. UE L 33 z 3.02.2009, s. 10), która jest stosowana od dnia 23 lutego 2011 r. Dyrektywa 2008/12/WE posługuje się już jednolitym pojęciem „konsumenta" i „przedsiębiorcy". „Konsumentem" jest osoba fizyczna, która działa w celu niezwiązanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem, zaś „przedsiębiorcą" jest osoba fizyczna lub prawna, która działa w celu związanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem oraz osoba działająca w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy.

62Dz. Urz. WE L 158, s. 1; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 13, t. 010, s. 132–137.

63Zgodnie z treścią przepisów tej dyrektywy „impreza turystyczna" oznacza wcześniej ustaloną kombinację nie mniej niż dwóch z następujących usług sprzedawanych lub oferowanych do sprzedaży w łącznej cenie, o okresie ich świadczenia dłuższym niż 24 godziny lub obejmującym nocleg: a) transport; b) zakwaterowanie; c) inne usługi turystyczne niezwiązane z transportem lub zakwaterowaniem, stanowiące znaczącą część imprezy turystycznej.

64E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 63.

65B. Gnela, Pojęcie konsumenta w prawie wspólnotowym i prawie polskim (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007, s. 33.

66Unormowania dotyczące kredytu konsumenckiego zawarte są w dyrektywie Rady z dnia 22 grudnia 1986 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich dotyczących kredytu konsumenckiego (Dz. Urz. WE L 42 z 12.02.1987, s. 48–53; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. I, s. 326–331). Konsumentem w myśl postanowień tej dyrektywy w odniesieniu do umów o kredyt konsumencki jest „osoba fizyczna, która w transakcjach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z jej działalnością handlową lub zawodową" (art. 1 ust. 2 lit. a, zaś „kredytodawcą" jest „osoba fizyczna lub prawna, która udziela kredytu w ramach wykonywanej działalności handlowej lub zawodowej albo grupa takich osób" (art. 1 ust. 2 lit. b. Przy czym „umowa kredytu" oznacza umowę, w ramach której kredytodawca udziela lub przyrzeka udzielić konsumentowi kredytu w formie płatności odroczonej, pożyczki lub innej podobnej usługi finansowej. Dyrektywa ta została uchylona przez dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającą dyrektywę Rady 87/102/EWG ze skutkiem od dnia 12 maja 2010 r. (Dz. Urz. UE L 133 z 22.05.2008, s. 0066–0092). Dyrektywa ta analogicznie definiuje w art. 3 lit. a pojęcie „konsumenta" jako „osobę fizyczną, która w transakcjach objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych ze swoją działalnością handlową, gospodarczą lub zawodową". „Kredytodawca" zgodnie z art. 3 lit. b oznacza „osobę fizyczną lub prawną, która udziela kredytu lub daje przyrzeczenie udzielenia kredytu w ramach wykonywanej przez siebie działalności handlowej, gospodarczej lub zawodowej", zaś „umowa o kredyt" oznacza „umowę, na mocy której kredytodawca udziela kredytu konsumenckiego lub daje przyrzeczenie udzielenia kredytu konsumenckiego w formie odroczonej płatności, pożyczki lub innego podobnego świadczenia finansowego, z wyjątkiem umów dotyczących ciągłego świadczenia usług lub dotyczących dostaw towarów tego samego rodzaju, jeżeli konsument płaci za takie usługi lub towary w ratach przez okres ich świadczenia lub dostarczania" (art. 3 lit. c dyrektywy).

67Dz. Urz. WE L 178 z 17.07.2000, s. 1–16; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 13, t. 25, s. 399–414. W przepisie art. 2 lit. e dla celów tej dyrektywy definiuje się pojęcie „konsumenta" jako „każdą osobę fizyczną działającą w celach, które nie mieszczą się w ramach jego działalności handlowej, gospodarczej lub zawodowej". Od pojęcia konsumenta dyrektywa odróżnia pojęcie „usługobiorcy", którym jest „każda osoba fizyczna lub prawna, która do celów zawodowych lub innych korzysta z usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności w celu poszukiwania informacji lub uzyskania do niej dostępu" (art. 2 lit. d). W dyrektywie zawarta jest również definicja pojęcia „usługodawcy", którym jest „każda osoba fizyczna lub prawna, która świadczy usługę społeczeństwa informacyjnego" (art. 2 lit. b), tj. usługę w rozumieniu art. 1 pkt 2 dyrektywy 98/34/WE zmienionej dyrektywą 98/48/WE.

68Pojęcie „konsumenta" zdefiniowane jest w art. 2 lit. d tej dyrektywy i jest nim „każda osoba fizyczna, która w ramach umów zawieranych na odległość objętych niniejszą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z działalnością gospodarczą, przedsiębiorstwem lub zawodem". „Dostawcą" jest „każda osoba fizyczna lub prawna, prywatna lub publiczna, która ze względów handlowych lub zawodowych jest umownym dostawcą usług objętych umowami zawieranymi na odległość". Postanowienia dyrektywy odnoszą się przy tym wyłącznie do umów zawieranych na odległość, czyli umów dotyczących usług finansowych (wszelkich usług o charakterze bankowym, kredytowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, inwestycyjnym lub płatniczym) zawartych pomiędzy dostawcą a konsumentem w ramach zorganizowanej sprzedaży na odległość lub systemu świadczenia usług prowadzonego przez dostawcę, który do celów umowy korzysta wyłącznie z jednego lub kilku środków porozumiewania się na odległość włącznie z chwilą zawarcia umowy.

69Dz. Urz. UE L 319, s. 1 (sprost. Dz. Urz. UE L z 2009 r. Nr 187, s. 5).

70Dz. Urz. UE L 376, s. 1–13.

71Dz. Urz. WE L 166, s. 51-55; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. 04, s. 43–47.

72H. Schulte-Nölke (red.), M. Ebers, CH. Twigg-Flesner, EC Consumer Law Compendium – Comparative Analysis/ Verbraucherechtskompendium. Rechtsvergleichende Studie, 2008, wersja elektroniczna, s. 721. Wersja angielska na oznaczenie odbiorcy końcowego posługuje się terminem final addresse; zaś wersja niemiecka terminem Endabnehmer.

73Zob. B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Pojęcie konsumenta (w:) Model prawnej ochrony konsumenta, red. G. Rokicka, Warszawa 1996, s. 30.

74Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 40–41; E. Łętowska, Ochrona niektórych praw konsumentów, Warszawa 2001, s. 88; M. Rejdak, Próba ekonomicznej interpretacji definicji pojęcia konsument (art. 221 k.c.) (w:) Wykładnia prawa. Odrębności w wybranych gałęziach prawa, red. L. Leszczyński, Lublin 2006, s. 77.

75Zob. Opracowanie grupy analitycznej ds. europejskiego kodeksu cywilnego (w:) Dokument roboczy w sprawie europejskiego prawa umów i weryfikacji dorobku prawnego: aktualny stan i pojęcie konsumenta. Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów z dnia 17 maja 2006 r. (dokument PE 374.155v01–00), s. 4–6. W dokumencie tym wskazuje się, że obecne regulacje są niewystarczające, a podmiot będący konsumentem powinien móc co najmniej sam korzystać z przedmiotu transakcji.

76EC Consumer Law Compendium..., s. 721.

77Ley 26/1984, de 19 de Julio, General para de Defensa de los consumidores y usuarios.

78Art. 1 (2) i (3) Ley 26/1984, de 19 de Julio, General para de Defensa de los consumidores y usuarios.

79Nomos 2251/94 Prostasia ton katanaloton.

80EC Consumer Law Compendium..., s. 721.

81Ibidem.

82Zagadnienie to szczegółowo omawia E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 41.

83W szczególności w orzeczeniu z dnia 22 listopada 2002 r. włoski Corte Costituzionale [sąd konstytucyjny] (Nr 469, Giustizia civile 2003, 209 et seq.) wyjaśnił, że rozszerzenie ochrony na osoby prawne nie znajduje uzasadnienia na gruncie włoskiego prawa.

84EC Consumer Law Compendium..., s. 725.

85Zob. J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 250; E. Łętowska, Prawo umów..., s. 48–49.

86EC Consumer Law Compendium..., s. 725.

87Ibidem, s. 726.

88Zob. orzeczenie w sprawie R & B Customs Brokers Company Ltd v. United Dominions Trust Ltd [1987] EWCA Civ 3, [1988]1 WLR 321, [1988] 1 All ER 847.

89Zob. J. Calais-Auloy, F. Steinmetz, Droit de la consomation, Paris 2003, s. 198. Autorzy podają przykłady orzecznictwa francuskiego, które objęło pojęciem konsumenta również partie polityczne. W konsekwencji wywodzą, że osoba prawna tylko w wyjątkowych przypadkach może zostać uznana za konsumenta.

90Zob. K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 19–20 i powołana tam literatura oraz orzecznictwo.

91Ibidem, s. 17–20.

92Ibidem, s. 18.

93EC Consumer Law Compendium..., s. 722.

94Zob. K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 19–20.

95Zauważyć bowiem należy, iż w art. L 132-1 Code de la Consomation w przepisach dotyczących klauzul abuzywnych ustawodawca posługuje się równocześnie dwoma pojęciami konsumenta oraz nieprofesjonalisty. Przepis art. L 132-1 Code de la Consomation stanowi, że klauzule abuzywne w kontraktach zawartych pomiędzy profesjonalistami z jednej strony a konsumentami lub nieprofesjonalistami z drugiej strony są nieważne ex lege.

96Zob. orzeczenie Sądu Kasacyjnego (Cass. Civ.) z dnia 15 marca 2005 r. Syndicat départemental de contrôle laitier de la Mayenne, No de poutvoi 02-13285.

97Dopuszczalność rozszerzenia ochrony przewidzianej przez dyrektywę przez poszczególne państwa także przedsiębiorców zawierających umowy atypowe potwierdził ETS w swoim orzeczeniu z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie C-361/89. Trybunał przyjął, iż „przedsiębiorca, do którego adresowana jest oferta dotycząca zamieszczenia w piśmie ogłoszenia o sprzedaży jego przedsiębiorstwa, nie będzie uznany za konsumenta objętego dyrektywą Rady 85/577/EWG o ochronie konsumentów przy zawieraniu umów poza lokalem przedsiębiorstwa. Z art. 2 dyrektywy wynika, że ochrona gwarantowana przez dyrektywę jest ściśle uzależniona od powiązania pomiędzy przedmiotem oferty a przedmiotem działalności przedsiębiorcy. Przedsiębiorca może powoływać się na dyrektywę tylko wtedy, gdy transakcja, której ma dotyczyć oferta, wykracza poza zakres jego działalności". Jednocześnie jednak dodał, że „dyrektywa 85/577 nie zabrania, by krajowe przepisy rozszerzyły ochronę przyznaną konsumentom także na sprzedaż na rzecz przedsiębiorców. Przepis art. 8 dyrektywy, który pozostawia państwom swobodę wprowadzania rozwiązań korzystnych dla konsumentów, nie może być uznany za normę wykluczającą dopuszczalność stosowania krajowych przepisów w sprawach nieobjętych zakresem dyrektywy, takich jak np. ochrona przedsiębiorców przy zawieraniu umów". Zob. również J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta..., s. 250; E. Łętowska, Prawo umów..., s. 48–49.

98EC Consumer Law Compendium..., s. 722.

99Loi du 21 avril 2004 relative à la garantie de conformité due par le vendeur de biens meubles corporels.

100„ (...) une personne physique qui agit a des fins qui n'ont pas de rapport direct avec son activite professionnele ou commerciale".

101EC Consumer Law Compendium..., s. 722.

102Zob. K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 20 oraz powołana tam literatura i orzecznictwo.

103Zob. orzeczenie Sądu Kasacyjnego (Cass. Civ.) z dnia 28 kwietnia 1987 r., JCP 1987.II.2893, Juris – classeur periodique.

104Zob. orzeczenie Sądu Kasacyjnego (Cass. Civ.) z dnia 24 stycznia 1995 r., Recueil Dalloz Sirey 1995, s. 327–329; Cass. Civ. z dnia 23 listopada 1999 r., Jurisclasseur, Contracts – Concurrence – Consomation 2000. Commetaires 25; orzeczenie Sądu Kasacyjnego (Cass. Civ.) z dnia 23 lutego 1999 r., D. 1999, informationes rapides, s. 82, a także K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 20 i powołana tam literatura oraz orzecznictwo.

105Unfair Contract Terms Act (UCTA).

106Przepis § 12 UCTA stanowi: „Dealing as a consumer" is defined in section 12 of the 1977 Act, which provides as follows: „12.-(1) A party to a contract 'deals as consumer' in relation to another party if (a) he neither makes the contract in the course of a business nor holds himself out as doing so; and (b) the other party does make the contract in the course of a business; and (c) in the case of a contract governed by the law of sale of goods or hire-purchase, or by section 7 of this Act, the goods passing under or in pursuance of the contract are of a type ordinarily supplied for private use or consumption. (2) But on a sale by auction or by competitive tender the buyer is not in any circumstances to be regarded as dealing as consumer. (3) Subject to this, it is for those claiming that a party does not deal as consumer to show that he does not".

107Zob. orzeczenie w sprawie R & B Customs Brokers Company Ltd v. United Dominions Trust Ltd [1987] EWCA Civ 3, [1988] 1 WLR 321, [1988] 1 All ER 847.

108Zob. orzeczenie w sprawie Havering [1970] 1 W.L.R. 1375.

109Zob. też K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 36.

110Zgodnie z brzmieniem niniejszego przepisu zawarcie jakiejkolwiek umowy sprzedaży przez przedsiębiorcę ma miejsce „w ramach działalności gospodarczej" (in the course of a business).

111Zob. orzeczenie w sprawie Stevenson v. Rogers [1999] 1 All ER 613.

112Ustawa z dnia 6 lutego 1996 r., n. 52 – Disposizioni per l'odempimento di obblighi derivanti dall' appartenenza dell'Italia alle Comunità Europee – legge comunitaria 1994, Gazz. Uff. z 10 lutego 1996 r., s. 34.

113Ustawa z dnia 30 lipca 1998 r., n. 281 – Disciplina dei diritti dei consumatori e degli utenti, Gazz. Uff. 14 sierpnia 1998 r., s. 189.

114K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 37.

115Zob. orzeczenie Tribunale di Roma z dnia 20 listopada 1999 r., Giustizia civile 2000, I, 2117.

116Zob. EC Consumer Law Compendium..., s. 724.

117Zob. orzeczenie Sądu Kasacyjnego z dnia 25 czerwca 2001 r., No 10127, I Contratti 2002, 338.

118Za: W. Faber, Elemente verschiedener Verbraucherbegriffe in EG-Richtlinien, zwischenstaatlichen Übereinkommen und nationalem Zivil- und Kollisionsrecht, ZEuP 1998, s. 854–873. Przeciwko J. Mohr, Der Begriff des Verbrauchers und seine Auswirkungen auf das neugeschaffene Kaufrecht und das Arbeitsrecht, Archiv für die zivilistische Praxis (vol. 204) 2004, nr 5, s. 660–696.

119K. Kańska, Pojęcie konsumenta..., s. 27.

120Przepis § 13 BGB stanowi: „Verbraucher ist jede natürlich Person, die ein Rechtgeschäft zu einem Zweck abschließt der weder ihrer gewerblichen noch ihrer selbständigen beruflichen Tätigkeit zugerechnet werden kann".

121„1. Unternehmer ist eine natürliche oder juristische Person oder eine rechtsfähige Personengesellschaft, die bei Abschluss eines Rechtsgeschäfts in Ausübung ihrer gewerblichen oder selbständigen beruflichen Tätigkeit handelt. 2. Eine rechtsfähige Personengesellschaft ist eine Personengesellschaft, die mit der Fähigkeit ausgestattet ist, Rechte zu erwerben und Verbindlichkeiten einzugehen".

122Przepis § 310 ust. 3 BGB stanowi: „Bei Verträgen zwischen einem Unternehmer und einem Verbraucher (Verbraucherverträge) finden die Vorschriften dieses Abschnitts mit folgenden Maßgaben Anwendung: 1. Allgemeine Geschäftsbedingungen gelten als vom Unternehmer gestellt, es sei denn, dass sie durch den Verbraucher in den Vertrag eingeführt wurden; 2. § 305c Abs. 2 und die §§ 306 und 307 bis 309 dieses Gesetzes sowie Artikel 29a des Einführungsgesetzes zum Bürgerlichen Gesetzbuche finden auf vorformulierte Vertragsbedingungen auch dann Anwendung, wenn diese nur zur einmaligen Verwendung bestimmt sind und soweit der Verbraucher auf Grund der Vorformulierung auf ihren Inhalt keinen Einfluss nehmen konnte; 3. bei der Beurteilung der unangemessenen Benachteiligung nach § 307 Abs. 1 und 2 sind auch die den Vertragsschluss begleitenden Umstände zu berücksichtigen".

123Zob. wyrok Bundesarbeitsgericht z dnia 25 maja 2005 r., 5 AZR 572/04, NWJ 2005, 3305.

124„Der Arbeitsvertrag ist Verbrauchervertrag im Sinne von § 310 Abs 3 BGB".

125Zob. wyrok Bundesarbeitsgericht z dnia 27 listopada 2003 r., 2 AZR 135/03, NWJ 2004, 2401.

126Zob. wyrok Sądu Kasacyjnego z dnia 4 maja 1999 r. w sprawie UFC et.a. v. Sté Papeterie Tissot et.a., Juris-Classeur Peridique, La Semaine Juridique, Edition Generale 1999, nr 47, s. 2092 i n. z krytyczną glosą G. Paisant.

127EC Consumer Law Compendium..., s. 729–730.

128Przepis art. 1 (3) Konsumentenschutzgesetz stanowi: „die eine natürliche Person von Aufnahme des Betriebes ihres Unternehmers zur Schaffung der Voraussetzungen hierfür tätigt, nicht als Geschäfte eines Unternehmers".

129Zob. wyrok BGH z dnia 24 lutego 2005 r., III ZB 36/04, NJW 2005, 1273–1275.

130Zob. K. Weitz, Jurysdykcja krajowa w sprawach konsumenckich problem umów mieszanych, glosa do wyroku ETS z 20.01.2005 r. w sprawie C-464/01 J. Gruber v. Bay Wa AG, EPS 2006, nr 5, s. 47 i przywołana tam literatura.

131Zagadnienie to zostało w sposób szczegółowy omówione poniżej.

132Zob. orzeczenie (Giudice di pace Civitanova Marche) z dnia 4 grudnia 2001 r., Gius 2002, 1188.

133Zob. Art. 1 (1) Konsumentenschutzgesetz.

134Zob. Art. 1 (7) Loi du 14/7/91 sur les pratiques du commerce et sur l'information et la protection du consommateur.

135EC Consumer Law Compendium..., s. 728.

136Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 47.

137Wyrok ETS z dnia 22 listopada 2001 r. w połączonych sprawach C-541/99 i C-542/99 Cape Snc v. Idealservice Srl i Idealservice MN RE Sas v. OMAI Srl, Zb. Orz. 2001, s. I-09049.

138Zob. wyrok ETS z dnia 22 listopada 2001 r. w połączonych sprawach C-541/99 i C-542/99 (pkt 16 uzasadnienia), gdzie stwierdzono „It is thus clear from the wording of Article 2 of the Directive that a person other than a natural person who concludes a contract with a seller or supplier cannot be regarded as a consumer within the meaning of that provision". Szersze uzasadnienie tego stanowiska znajduje się w opinii rzecznika generalnego Mischo przedstawionej w dniu 14 czerwca 2001 r. wydanej w połączonych sprawach C-541/99 i C-542/99. Posiłkując się stanowiskiem Komisji, stwierdził on, iż za powyższą interpretacją przemawia przede wszystkim wykładnia literalna przepisu art. 2 lit. b dyrektywy w szczególności w porównaniu z art. 2 lit. c dyrektywy. Przepis art. 2 lit. b w sposób wyraźny ograniczony jest do osób fizycznych, zaś przepis art. 2 lit. c wskazuje również na osoby prawne. Gdyby ustawodawca chciał objąć zakresem podmiotowym pojęcia konsument również osoby prawne, to sformułowanie to znalazłoby się w przepisie. Powyższemu nie stoi na przeszkodzie również wykładnia celowościowa, zgodnie z którą celem wprowadzenie specjalnego sytemu ochrony jest ochrona konsumenta jako strony ekonomicznie słabszej w stosunku do drugiej strony umowy. Okoliczność, iż w niektórych szczególnie uzasadnionych sytuacjach również osoby prawne mogą być ekonomicznie słabsze, nie może uzasadniać objęcia ich ochroną, bowiem wykładnia celowościowa nie może prowadzić do rezultatów sprzecznych z wykładnią literalną (pkt 12, 13 i 14 opinii).

139Zob. B. Gnela, Zakres podmiotowy ustawy o usługach turystycznych (w:) Turystyka a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red. P. Cybula, J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008, s. 50.

140Zob. J. Hill, Cross-border Consumer Contracts, Oxford 2008, s. 2–6.

141Zob. D. Skrzywanek, Kilka uwag na temat konstrukcji legalnych definicji konsumenta w prawie wspólnotowym, niemieckim i polskim, SPE LXVII, s. 73.

142Zob. B. Gnela, Zakres podmiotowy ustawy..., s. 49.

143Wyrok ETS z dnia 14 marca 1991 r. w sprawie C-361/89.

144Wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w połączonych sprawach od C-240/98 do C-244/98, Océano Grupo Editorial SA v. Roció Murciano Quintero i Salvat Editores SA v. José M. Sánchez Alcón Prades i inni, Zb. Orz. 2000, s. I-04941.

145W punkcie 34 uzasadnienia wyroku z dnia 27 czerwca 2000 r. w połączonych sprawach od C-240/98 do C-244/98 Trybunał wskazał: „the system of protection introduced by the Directive [93/13] is based on the idea that the consumer is in a weak position vis-à-vis the seller or supplier, as regards both his bargaining power and his level of knowledge".

146Zielona Księga w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta (Dz. Urz. C z 2007 r. Nr 61, s. 1). s. 18–19.

147COM (2006)744 wersja ostateczna z dnia 8 lutego 2007 r.

148Pkt 4.6. Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 marca 2007 r.

149Pkt 4.1. Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 marca 2007 r., s. 18.

150Ibidem.

151Ibidem.

152COM (2007) 99, wersja ostateczna.

153Wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów konsumentów COM (2008) 614 wersja ostateczna – 2008/0196 (COD).

154Zgodnie z art. 4 projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów państwa członkowskie nie mogą utrzymywać ani wprowadzać do ich prawa krajowego przepisów odbiegających od tych, które zostaną ustanowione w tej dyrektywie, co ma zastosowanie także do przepisów surowszych lub łagodniejszych, zapewniających inny poziom ochrony konsumentów.

155Por. Zielona Księga Komisji w sprawie możliwości politycznych w zakresie postępów w kierunku ustanowienia europejskiego prawa umów dla konsumentów i przedsiębiorców z dnia 1 lipca 2010 r. COM (2010) 348, wersja ostateczna.

156Zob. P.E. Partsch, Le Droit International Privé Européen. De Rome a Nice, Larcier, Brussels 2003; B. von Hoffman, European Private International Law, Nijmegen, 1998; H.U. Jessurun D'Oliveira, The EU and a Metamorphosis of Private International Law (w:) Reform and Development of Private International Law, Essays in Hounour of Sir Peter North, Oxford 2002, s. 111–136.

157E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law. A Policy Area Uncovered, Oxford 2008, s. 10.

158Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Kraków 2005, s. 474; idem, Europejskie prawo procesowe cywilne – stan obecny i perspektywy dalszego rozwoju, PS 2007, nr 2, s. 7.

159Zob. E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 11.

160Szczegółowe omówienie zagadnienia europejskiego postępowania cywilnego: K. Weizt, Europejskie prawo procesowe cywilne..., s. 5–29 i przytoczona tam literatura. Zaznaczyć należy, że w doktrynie prezentowany jest również pogląd, iż w chwili obecnej omawiane normy stanowią europejskie prawo międzynarodowej procedury cywilnej (European law of international civil procedure), będące jedynie zalążkiem przyszłego europejskiego prawa postępowania cywilnego (zob. U. Magnus, Introduction (w:) Brussels I Regulation, European Commentaries on Private International Law, red. U. Magnus, P. Mankowski, Monachium 2007, s. 9–11).

161Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej..., s. 480–481.

162Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne..., s. 7; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy), red. J. Ciszewski, T. Ereciński, Warszawa 2006, s. 25.

163Tekst jedn.: Dz. Urz. WE L z 1998 r. Nr 27, s. 1, dalej określana jako tzw. konwencja brukselska.

164Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne..., s. 8. Odnośnie do sporu co do charakteru konwencji brukselskiej zob. także: P.F. Schlosser, EU – Zivilprozessrecht. Kommentar. EuGVVO. EuEhEVO, EuBVO, EuZVO, München 2003, wprowadzenie, s. 14–15.

165Dz. U. WE L z 2001 r. Nr 12, s. 1 (oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 19, t. 04, s. 42–64).

166Konwencja z Lugano o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, zawarta 16 września 1988 r. (Dz. Urz. UE L 319, s. 9), zwana dalej konwencją lugańską.

167Zob. U. Magnus, Introduction (w:) Brussels I Regulation..., s. 12.

168Niewielkie różnice w omawianych aktach prawnych występują w określeniu strony przedmiotowej pojęcia konsumenta.

169Rozporządzenie to weszło w życie w odniesieniu do Polski z dniem 1 maja 2004 r.

170Dz. Urz. UE L 399, s. 1.

171Dz. Urz. UE L 143, s. 1539; oficjalny przekład na język polski wydanie specjalne, rozdział 19, t. 07, s. 38–62.

172Dz. Urz. UE C 169 z 8.06.2005, s. 28–30.

173Zob. wyrok ETS z dnia 1 października 2002 r. w sprawie C-167/00 Verein für Konsumenteninformation v. Karl Heinz Henkel, Zb. Orz. 2002, s. I-8111, pkt 43; wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95 Francesco Benincasa v. Dentalkit Srl, Zb. Orz. 1997, s. I-003767.

174Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej..., s. 448.

175K. Weitz, Jurysdykcja krajowa oraz uznawanie i wykonywanie orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych w świetle prawa wspólnotowego, KPP 2004, z. 1, s. 224. Autor wskazuje, że zakres podmiotowy spraw dotyczących konsumentów „przyjęty w rozporządzeniu przepis art. 15 ust. 1 in principio mimo redakcyjnych zmian odpowiada w tym względzie przepis art. 13 ust. 1 konwencji brukselskiej i konwencji lugańskiej; nadal więc chodzi o sprawy dotyczące umów lub roszczeń wynikających z umów zawartych przez konsumenta w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą".

176Zob. K. Weitz, Jurysdykcja krajowa oraz uznawanie..., s. 225–226.

177Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej..., s. 448.

178Zagadnienie odrębności w zakresie przedmiotowym pojęcia konsumenta na gruncie konwencji brukselskiej i Rozporządzenia Bruksela I zostało szczegółowo omówione w K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej..., s. 448 i n.

179Zob. U. Magnus, Introduction (w:) Brussels I Regulation, European Commentaries on Private International Law, red. U. Magnus, P. Mankowski, Monachium 2007, s. 31–38.

180Zagadnienie to regulował tzw. Protokół luksemburski z dnia 3 czerwca 1971 r., który wszedł w życie z dniem 1 września 1975 r. (tekst jedn.: Dz. Urz. WE L z 1998 r. Nr 27, s. 28).

181Zob. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy), red. J. Ciszewski, T. Ereciński, Warszawa 2006, s. 26.

182Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej..., s. 438.

183Zob. U. Magnus, Introduction (w:) Brussels I..., s. 31–34.

184Zob. wyrok ETS z dnia 21 stycznia 1978 r. w sprawie C-150/77, Société Bertrand v. Paul Otto KG, Zb. Orz. 1978, s. I-01431 (pkt 14–16 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C 89/91, Shearson Lehmann Hutton Inc. v. TVB Treuhandgesellschaft für Vermögensverwaltung und Beteiligungen mbH, Zb. Orz. 1993, s. I-00139 (pkt 13 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95 (pkt 12 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 27 kwietnia 1999 r. w sprawie C-99/96, Hans-Hermann Mietz v. Intership Yachting Sneek BV, Zb. Orz. 1999, s. I-02277 (pkt 26 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 11 lipca 2002 r. w sprawie C-96/00 – postępowanie wszczęte przeciwko Gabriel, Zb. Orz. 2002, s. I-06367 (pkt 37 uzasadnienia).

185Zob. U. Magnus, Introduction (w:) Brussels I..., s. 31–32.

186Zob. wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91 (pkt 18 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01 Johann Gruber v. Bay Wa AG, Zb. Orz. 2005, s. I-00439, wyrok ETS z dnia 11 czerwca 2002 r. w sprawie C-96/00 (pkt 39 uzasadnienia).

187Zob. wyrok ETS z dnia 21 czerwca 1978 r. w sprawie 150/77 (pkt 17 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91 (pkt 14–16 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95 (pkt 13 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 27 kwietnia 1999 r. w sprawie C-99/96 (pkt 27 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 11 czerwca 2002 r. w sprawie C-96/00 (pkt 37 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02 Petra Engler v. Janus Versand GmbH, Zb. Orz. 2005, s. I-00481.

188Reguła ta została wyrażona w wyroku ETS z dnia 21 czerwca 1978 r. w sprawie 150/77, a następie była wielokrotnie powtarzana m.in. w wyroku ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91; w wyroku ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95; w wyroku ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01, oraz w wyroku ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02.

189Por. wyrok ETS z dnia 21 czerwca 1978 r. w sprawie 150/77; wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91; wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95; wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01 oraz wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02.

190Zob. wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 w sprawie C-269/95.

191Zob. wyrok ETS z dnia 19 stycznia 1993 r. w sprawie C-89/91 (pkt 20 i 22 uzasadnienia).

192Opinia rzecznika generalnego Ruiz-Jarabo Colomer przedstawiona w dniu 20 lutego 1997 r. w sprawie C-269/95 (pkt 38 opinii).

193Zob. wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 w sprawie C-269/95 (pkt 17 uzasadnienia).

194Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02.

195Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02.

196Zob. Opinia rzecznika generalnego F.G. Jacobsa przedstawiona w dniu 8 lipca 2004 r. w sprawie C-464/01 (pkt 19 opinii).

197Zob. Opinia rzecznika generalnego F.G. Jacobsa przedstawiona w dniu 8 lipca 2004 r. w sprawie C-464/01 (pkt 25 opinii).

198Zob. ibidem (pkt 26–28 opinii).

199Zob. K. Weitz, Jurysdykcja krajowa... (glosa), s. 47 i przywołana tam literatura.

200Ibidem, s. 48 (powołując się na: A. Staudinger (w:) Europäisches Zivilprozessrecht. Kommentar, red. Th. Rauscher, München 2004; art. 15 Brüssel I-VO, nb. 3, s. 187.

201Dz. Urz. C z 1979 r. Nr 59, s. 71, pkt 153–161.

202Dz. Urz. C z 1980 r. Nr 282, s. 1, pkt 23.

203Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01.

204Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01 (pkt 47 uzasadnienia).

205Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01 (pkt 50 uzasadnienia).

206Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-464/01 (pkt 51–53 uzasadnienia).

207Zob. opinia rzecznika generalnego F.G. Jacobsa przedstawiona w dniu 16 września 2004 r. w sprawie C-464/01 (pkt 35 opinii).

208Zob. A. Stadler, From the Brussels Convention to Regulation 44/2001: Cornerstones of a European Civil Procedure, Common Market Review 2005, s. 185–198.

209Zob. np. art. 5 rozporządzenia (WE) Nr 1896/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. ustanawiającego postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty.

210Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa..., s. 483.

211Zob. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy), red. J. Ciszewski, T. Ereciński, Warszawa 2006, s. 17.

212Zob. A. Łazowski, Rozporządzenie jako źródło prawa Wspólnot Europejskich, EPS 2007, nr 3, poz. 12; A Wróbel, Źródła prawa Wspólnot Europejskich i prawa Unii Europejskiej (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Kraków 2005, s. 44–50.

213W doktrynie reprezentowane są również odmienne poglądy. Przykładowo P. Kaye wskazuje, że na gruncie rozdziału IV konwencji brukselskiej konsumentami mogą być również osoby prawne. Zob. P. Kaye, Civil Jurisdiction and Enforcement of Forgein Judgments, Abingdon, 1987, s. 829.

214Zob. wyrok ETS z dnia 11 lipca 2002 r. w sprawie C-96/00 (pkt 38–40 i 47–51 uzasadnienia).

215Zob. wyrok ETS z dnia 3 lipca 1997 r. w sprawie C-269/95 (pkt 16–18 uzasadnienia). Trybunał wyjaśnił, że pojęcie konsumenta w rozumieniu art. 13 akapit pierwszy i art. 14 akapit pierwszy konwencji brukselskiej „powinno być interpretowane w sposób ścisły, przy uwzględnieniu sytuacji danej osoby w określonej umowie wobec rodzajui celu tej umowy, nie zaś wobec subiektywnej sytuacji tej osoby".

216P.A. Nielsen, Art. 15–17 (w:) Brussels I Regulation, European Commentaries on Private International Law, red. U. Magnus, P. Mankowski, Monachium 2007, s. 313.

217Zob. Opinia rzecznika generalnego F.G. Jacobsa przedstawiona w dniu 16 września 2004 r. w sprawie C-464/01. F.G. Jacobs wskazuje w opinii na podobieństwo obu konwencji, powołując się na podobieństwo art. 13 konwencji brukselskiej do art. 5 konwencji rzymskiej, w opinii dotyczącej art. 13 konwencji brukselskiej odwołuje się do raportu Giuliano – Lagarde'a towarzyszących konwencji rzymskiej (Dz. Urz. C z 1980 r. Nr 282, s. 1, 23). Tak też K. Weitz, Jurysdykcja krajowa w sprawach konsumenckich – problem umów mieszanych, EPS 2006, nr 5, s. 54.

218Zob. K. Weitz, Jurysdykcja krajowa... (glosa), s. 54.

219Por. P. Mankowski, „Gemischte" Verträge und der persönliche Anwendungsbereich des Internationalen Verbraucherschutzrechts, Praxis des internationalen Privat- und Verfahrensrechts 2005, z. 5, s. 503509.

220M. Ebers, Wer ist Verbraucher? – Neuere Entwicklung in der Rechtssprechung des BGH und EuGH (w:) Uniform Terminology for European Contract Law, Baden-Baden 2005, red. G. Ajani, M. Ebers, s. 115126.

221Takie rozwiązanie proponowane jest we wniosku Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów. Propozycja ta jest jednak krytykowana przez Komitet Regionów (zob. Opinia Komitetu Regionów, Dz. Urz. C z 2009 r. Nr 200, s. 0076–0078) oraz częściowo przez Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny (zob. Opinia Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów). Omówienie problemów związanych z maksymalną harmonizacją na tle wniosku Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów zob. G. Howells, R. Schulze, Overview of the Proposed Consumer Right Directive (w:) Modernising and Harmonising Consumer Law, red. G. Howells, G. Schulze, Monachium 2009, s. 6–8, 24; H-W. Micklitz, The Targeted Full Harmonisation Approach. Looking Behind the Curtain (w:) Modernising and Harmonising..., s. 47–87.

222Zob. Zielona Księga w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta (pkt 2.2.), s. 5.

223Pojęciem tym posługuje się m.in. K. Nowakowski, Ochrona nabywcy rzeczy z wadami, RPEiS 1967, z. 2, s. 1–29; A. Ohanowicz, Rękojmia przy sprzedaży a odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie świadczenia, RPEiS 1956, z. 2, s. 19 i n.; W. Wasiak, Rękojmia za wady fizyczne według k.c., PiP 1957, z. 3, s. 432 i n.; J. Skąpski, Uprawnienia z tytułu rękojmi za wad fizyczne, NP 1967, nr 11, s. 1408 i n.; S. Sołtysiński, Odpowiedzialność producenta wobec konsumenta za szkody wyrządzone wprowadzeniem do obrotu rzeczy z wadami, SC, t. XV, Kraków 1970, s. 115–178.

224Zob. C. Żuławska, Ochrona interesów prawnych konsumenta w działalności spółdzielczości spożywców, Warszawa 1977, s. 9 i n.; E. Łętowska, Ochrona konsumenta z punktu widzenia polityki prawa, PiP 1978, z. 4, s. 32 i n.; S. Włodyka, Prawo gospodarcze. Zarys systemu. Część ogólna, t. II, Warszawa 1982, s. 411; E. Łętowska, Kształtowanie się odrębności obrotu mieszanego (w:) Tendencje rozwoju prawa cywilnego, red. E. Łętowska, Wrocław–Warszawa 1983, s. 372–459; C. Żuławska, Obrót z udzialem konsumenta..., s. 16; J. Jodłowski, O potrzebie i kierunkach badań integracyjnych w dziedzinie prawa procesowego, Integracyjny Zjazd Cywilistów, Rzeszów 1974, s. 24 i n.; K. Piasecki, Cywilnoprawne problemy ochrony konsumentów, Pal. 1978, nr 7–8; K. Piasecki, Procesowocywilne aspekty ochrony prawnej konsumenta (konstrukcje, instytucje, problemy), SP 1979, z. 3; F. Zedler, Prawa konsumenta w sądowym postępowaniu cywilnym, SP 1979, z. 3; J. Jawłowska, Ruch konsumentów, Warszawa 1981, s. 11 i n.

225M. Rejdak, Próba ekonomicznej interpretacji pojęcia..., s. 83.

226C. Żuławska, Obrót z udzialem konsumenta..., s. 17.

227E. Łętowska, Ochrona konsumenta..., s. 16.

228S. Włodyka, Prawo gospodarcze..., s. 72.

229J. Wiszniewski, Prawo gospodarcze, Warszawa 1982, s. 33.

230Szczegółowe omówienie tego zagadnienie zob. C. Żuławska, Uwarunkowania odpowiedzialności za jakość (Ujęcie dynamiczne), SP 1990, z. 2, s. 203–207.

231Odnośnie do uzasadnienia aksjologicznego ochrony konsumenta zob. C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta..., s. 7–15. Zob. także M. Rejdak, Definicja konsumenta w rozumieniu kodeksu cywilnego (art. 221 k.c.), Rej. 2006, z. 1; s. 124–126.

232Zob. B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Pojęcie konsumenta (w:) Model prawnej ochrony konsumenta, red. G. Rokicka, Warszawa 1996, s. 30.

233Zob. M. Rejdak, Definicja konsumenta..., s. 127.

234Pojęcie konsumenta do kodeksu postępowania cywilnego wprowadzono ustawą z dnia 18 kwietnia 1985 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 20, poz. 86).

235Zob. E. Łętowska, C. Żuławska, Komentarz do ogólnych warunków umów konsumenckich, Warszawa 1986, s. 11.

236Dz. U. Nr 55, poz. 321.

237Dz. U. Nr 55, poz. 318.

238Dz. U. Nr 64, poz. 328.

239Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.

240S. Dmowski, Komentarz do art. 22 (1) k.c. (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga pierwsza. Część ogólna, red. S. Dmowski, S. Rudnicki, Warszawa 2004 r., s. 94.

241W.J. Katner (w:) W.J. Katner, M. Stahl, W. Nykiel, Umowa sprzedaży w obrocie gospodarczym: zagadnienia prawa cywilnego, administracyjnego i podatkowego, Warszawa 1996, s. 31.

242Ibidem, s. 32.

243Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.

244Zob. M. Nawrocka, Konstytucyjne prawo obywatela do ochrony jego praw jako konsumenta – instrumenty publicznoprawne (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red. C. Mik, Toruń 1999, s. 389–401; M. Jagielska, M. Jagielski, Możliwości interpretacyjne art. 76 Konstytucji RP w świetle europejskiego prawa ochrony konsumentów (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. ..., s. 407–426; E. Łętowska, Konstytucyjne i wspólnotowe uwarunkowania rozwoju prawa konsumenckiego (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. ..., s. 373–385; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004, s. 63–73.

245Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.

246Zob. E. Łętowska, Ustawa ochronie niektórych praw konsumentów. Komentarz, Warszawa 2000, s. 84; Pogląd odmienny reprezentowała C. Żuławska (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga III, t. I, Warszawa 2002, s. 128.

247Przepis ten został wprowadzony do kodeksu ustawą z dnia 14 lutego 2003 r. o zmianie ustaw – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 49, poz. 408).

248Zob. M. Rejdak, Definicja konsumenta..., s. 135.

249M. Pazdan (w:) System prawa prywatnego, t. I, Prawo cywilne – część ogólna, red. M. Safjan, Warszawa 2007, s. 999.

250Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego w świetle zmian przeprowadzonych ustawą z dnia 14 lutego 2003 r., PS 2003, nr 7–8, s. 14; J. Frąckowiak, Instytucje prawa handlowego w kodeksie cywilnym, Rej. 2003, nr 6, s. 30.

251Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego w świetle zmian... s. 14.

252J. Frąckowiak, Instytucje prawa handlowego..., s. 30.

253K. Kańska, Pojęcie konsumenta w kodeksie cywilnym na tle tendencji europejskich, KPP 2004, z. 1, s. 48.

254Ibidem.

255S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta... (wersja elektroniczna).

256Zob. EC Consumer Law Compendium..., s. 725.

257Zob. Zielona Księga w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta oraz Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 maja 2007 r. (dokument PE 388.688v01–00), s. 11 a także Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 16 lipca 2007 r. (dokument PE 388.688v02–00), s. 14.

258Wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów COM (2008) 614 wersja ostateczna – 2008/0196 (COD).

259Zgodnie z art. 4 projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów państwa członkowskie nie mogą utrzymywać ani wprowadzać do ich prawa krajowego przepisów odbiegających od tych, które zostaną ustanowione w tej dyrektywie, co ma zastosowanie także do przepisów surowszych lub łagodniejszych, zapewniających inny poziom ochrony konsumentów.

260Zob. Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 maja 2007 r., s. 11 oraz Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 16 lipca 2007 r., s. 14.

261Zob. Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 15 maja 2007 r., s. 11 oraz Sprawozdanie w sprawie Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta z dnia 16 lipca 2007 r., s. 14.

262Zob. C. Żuławska, Uwagi o „europeizacji" prawa umów, KPP 2001, z. 2, s. 234.

263Definicja pojęcia rynku – zob. M. Bryx, Rynek nieruchomości, system i funkcjonowanie, Warszawa 2006, s. 17; W. Wrzosek, Funkcjonowanie rynku, Warszawa 2002, s. 13.

264J. Frąckowiak, Instytucje prawa handlowego..., s. 31; J. Strzebińczyk (w:) Kodeks cywilny..., red. E. Gniewek, t. I, s. 85; P. Mostowik, Uwagi dotyczące rozwoju prawa konsumenckiego na tle nowelizacji kodeksu cywilnego z 2003 r., R. Pr. 2003, nr 4, s. 41; M. Pecyna, Kontrola wzorców umownych poza obrotem konsumenckim, Kraków 2003, s. 25. Pogląd odmienny prezentuje M. Skory, Znaczenie kodeksowej definicji konsumenta dla wyodrębnienia tzw. obrotu konsumenckiego (w:) Rozprawy z prawa handlowego, red. J. Frąckowiak, AUWr Prawo 2004, t. LXIV, s. 185. Taką wykładnię dopuszcza również S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta...(wersja elektroniczna).

265Szczegółowe omówienie pojęcia przedsiębiorcy na gruncie prawa materialnego i kodeksu postępowania cywilnego. Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym rozpoznawczym, Warszawa 2006, s. 1–89.

266Zob. J. Strzebińczyk (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, red. E. Gniewek, Warszawa 2004, s. 85.

267Ibidem.

268Zob. M. Rejdak, Definicja konsumenta..., s. 135–136.

269Zob. K. Pietrzkowski (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, red. K. Pietrzkowski, Warszawa 2006, s. 144.

270Zob. Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego..., s. 16.

271Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 141, poz. 1176 z późn. zm.) ustawę tę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny). Zob. również art. 6051 k.c. oraz art. 6271 k.c.

272Przepis art. 6 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.) stanowi, że „umowy zawierane z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, w szczególności drukowanego lub elektronicznego formularza zamówienia niezaadresowanego lub zaadresowanego, listu seryjnego w postaci drukowanej lub elektronicznej, reklamy prasowej z wydrukowanym formularzem zamówienia, reklamy w postaci elektronicznej, katalogu, telefonu, telefaksu, radia, telewizji, automatycznego urządzenia wywołującego, wizjofonu, wideotekstu, poczty elektronicznej lub innych środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.), są umowami na odległość, jeżeli kontrahentem konsumenta jest przedsiębiorca, który w taki sposób zorganizował swoją działalność".

273Przepis art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Nr 100, poz. 1081 z późn. zm.) stanowi, że przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę, na mocy której przedsiębiorca w zakresie swojej działalności, zwany dalej „kredytodawcą", udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi kredytu w jakiejkolwiek postaci.

274Zob. uzasadnienie wyroku Bundesarbeitsgericht z dnia 25 maja 2005 r., 5 AZR 572/04, NWJ 2005, 3305.

275Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego w świetle zmian kodeksu cywilnego przeprowadzonych ustawą z dnia 14 lutego 2003 r., PS 2003, nr 7–8, s. 15, oraz J. Strzebińczyk (w:) Kodeks cywilny..., t. I, s. 84.

276Sytuacje takie nie podlegają ochronie na gruncie europejskiego prawa procesu cywilnego. Zob. wyrok ETS z dnia 20 stycznia 2005 r. w sprawie C-27/02.

277Tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 220, poz. 1447 z późn. zm.

278Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 35.

279Zob. ibidem, s. 44; S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta... (wersja elektroniczna); Komentarz do art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (w:) A. Powałowski (red.), S. Koroluk, M. Pawełczyk, E. Przeszło, K. Trzciński, E. Wieczorek, Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Komentarz, LEX/el. 2007.

280Zob. M. Szydło, Pojęcie działalności gospodarczej na gruncie nowej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, PS 2005, nr 2, s. 41.

281Komentarz do art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (w:) A. Powałowski (red.), S. Koroluk, M. Pawełczyk, E. Przeszło, K. Trzciński, E. Wieczorek, Ustawa o swobodzie działalności...

282Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca...s. 45; S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta... (wersja elektroniczna).

283W odniesieniu do działalności kulturalnej zostało to wprost wyrażone w art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 13, poz. 123 z późn. zm.).

284Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 45; S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta...; A. Kidyba, Prawo handlowe, Warszawa 2002, s. 15.

285W.J. Katner, Prawo działalności gospodarczej. Komentarz. Orzecznictwo. Piśmiennictwo, Warszawa 2003, s. 21; R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 35.

286C. Kosikowski, Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Komentarz, Warszawa 2005, s. 26.

287Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 36–43.

288Zob. W.J. Katner, Prawo działalności gospodarczej..., s. 23; R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 44.

289Zob. Komentarz do art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej...

290Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 44.

291Zob. J. Odachowski, Ciągłość działalności gospodarczej, Glosa 2003, nr 9, s. 31–32.

292R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym rozpoznawczym..., s. 46.

293Zob. C. Kosikowski, Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Komentarz, Warszawa 2005, s. 27.

294Zob. też R. Flejszar, Przedsiębiorca..., s. 47.

295Katalog osób uprawnionych do wykonywania wolnych zawodów związanych z funkcjonowaniem spółek prawa handlowego i obejmuje osoby mogące być wspólnikami w spółkach partnerskich zawiera art. 88 k.s.h. Zgodnie z tym przepisem osobami wykonującymi wolne zawody są: adwokat, radca prawny, aptekarz, architekt, inżynier budownictwa, biegły rewident, broker ubezpieczeniowy, doradca podatkowy, makler papierów wartościowych, doradca inwestycyjny, księgowy, lekarz, lekarz dentysta, lekarz weterynarz, notariusz, pielęgniarka, położna, rzecznik majątkowy, rzeczoznawca majątkowy i tłumacz przysięgły. Ponadto występują również inne wolne zawody, takie jak np. psycholog i urbanista, a także osoby wykonujące ukształtowane (faktycznie i normatywnie) zawody niezaliczane jednak do wolnych, jak np. aktuariusz, makler ubezpieczeniowy, doradca inwestycyjny, zarządca nieruchomości.

296Zob. J. Jacyszyn, Wykonywanie wolnych zawodów w Polsce, Warszawa 2004, s. 38 i n.

297Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 45; J. Strzebińczyk (w:) Kodeks cywilny..., t. I, s. 86.

298Zob. M. Szydło, Pojęcie działalności gospodarczej..., s. 48 i n.

299Zob. M. Rejdak, Definicja konsumenta..., s. 131.

300Z. Radwański, Zobowiązania – część ogólna, Warszawa 2001, s. 143; idem, Podmioty prawa cywilnego w świetle zmian kodeksu cywilnego przeprowadzonych ustawą z dnia 14 lutego 2003 r., PS 2003, nr 7–8, s. 15.

301Zob. uchwałę SN z dnia 11 czerwca 1992 r., III CZP 64/92, OSNCP 1992, nr 12, poz. 225.

302S. Koroluk, Zmiana definicji konsumenta... (wersja elektroniczna).

303J. Strzebińczyk (w:) Kodeks cywilny. Komentarz..., t. I, red. E. Gniewek, s. 85.

304Zob. P. Mostowik, Uwagi dotyczące rozwoju prawa konsumenckiego na tle nowelizacji kodeksu cywilnego z 2003 r., R. Pr. 2003, nr 4, s. 42.

305Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego..., s. 15.

306Zob. ibidem, s. 16.

307Dz. U. Nr 141, poz. 1176 z późn. zm.

308Zob. M. Olczyk, Sprzedaż konsumencka, Warszawa 2006, s. 146. Poglądy doktryny znajdują również potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 12 października 2005 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku (I ACa 482/05, OSAB 2005, nr 4, poz. 17) podkreślił, że „Ustawa, na którą powołuje się powód w toczonym w tej sprawie sporze – z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz. U. Nr 141, poz. 1176 z późn. zm.), zawiera jednak w art. 1 ust. 1 definicję autonomiczną, bardziej rygorystyczną, którą należy się posługiwać, oceniając zakres oddziaływania jej przepisów. Stosuje się je bowiem do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa towar w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą".

309M. Olczyk, Sprzedaż konsumencka..., s. 13.

310Zob. J. Pisuliński (w:) System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań część szczegółowa, t. VII, red. J. Rajski, Warszawa 2004, s. 165; M. Olczyk, Sprzedaż konsumencka..., s. 120.

311Dz. U. Nr 100, poz. 1081 z późn. zm.

312Zob. M. Olczyk, Sprzedaż konsumencka..., s. 13.

313Dz. Urz. WE L z 1987 r. Nr 42, s. 1 z późn. zm.

314Tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 223, poz. 2268 z późn. zm.

315Tekst pierwotny Dz. U. Nr 173, poz. 1807 z późn. zm.

316Zob. B. Gnela, Zakres podmiotowy..., s. 59.

317Zob. P. Cybula, Usługi turystyczne (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska, P. Cybula, Kraków 2005, s. 326. Odmiennie: M. Wieszczycka, Prawo konsumenckie w turystyce, Warszawa 2003.

318Zob. B. Gnela, Zakres podmiotowy..., s. 57.

319Zob. ibidem.

320Dz. Urz. WE L 158, s. 1.

321Dz. U. Nr 74, poz. 855 z późn. zm.

322Z. Radwański, Podmioty prawa cywilnego..., s. 14.

323Art. 2 pkt 11 dodany przez art. 32 pkt 2 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zmianie niektórych ustaw normujących funkcjonowanie gospodarki i administracji publicznej (Dz. U. Nr 106, poz. 496 z późn. zm.) z dniem 1 października 1996 r.

324Tekst jedn.: Dz. U. z 1999 r. Nr 52, poz. 547.

325S. Gronowski, Ustawa antymonopolowa. Komentarz, Warszawa 1996, s. 19.

326Tekst jedn.: Dz. U. z 2005 r. Nr 244, poz. 2080 z późn. zm.

327Dz. U. Nr 122, poz. 1319.

328Dz. U. Nr 50, poz. 331 z późn. zm.

329Odnośnie do pojęcia przedsiębiorcy na gruncie tej ustawy – zob. G. Materna, Pojęcie przedsiębiorcy w polskim i europejskim prawie ochrony konkurencji. Warszawa 2009.

330Dz. U. Nr 171, poz. 1206.

331Dz. U. Nr 171, poz. 1800 z późn. zm.

332Tekst jedn.: Dz. U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503 z późn. zm.

333Tekst jedn.: Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 z późn. zm.

334Tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1219.

335Zob. art. 1 ust. 2 oraz art. 24–25 u.o.k.k.

336Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, red. K. Kohutek, M. Sieradzka, Warszawa 2008, s. 38. Zob. również uzasadnienie wyroku SA w Warszawie z dnia 14 lutego 2006 r., VI ACa 115/05, Dz. Urz. UOKiK Nr 2, poz. 34, oraz uzasadnienie wyroku SOKiK z dnia 10 września 2003 r., XVII Ama 136/02, Wokanda 2004, nr 7–8, s. 95 i n.

337F. Zedler, Prawa konsumenta..., s. 35 i n.

338Zob. C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta..., s. 226–239; K. Piasecki, Procesowocywilne aspekty..., s. 9–20; S. Piątek, Procesowe gwarancje ochrony interesu konsumenta w stosunkach z przedsiębiorstwami handlowymi i usługowymi, SP 1979, z. 3, s. 45–57.

339Dz. U. Nr 20, poz. 86.

340Uchwała SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, Biul. SN 2000, nr 2, poz. 8.

341Uchwała SN z dnia 13 lutego 2002 r., IV CKN 672/00, OSNC 2003, nr 1, poz. 10.

342W. Siedlecki (w:) Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, W. Siedlecki, Z. Świeboda, Warszawa 2001, s. 35–37.

343Przegląd tych teorii i ich szczegółowe omówienie: W. Berutowicz, Funkcja procesu cywilnego w oświetleniu nauki o tzw. prawie skargi (w:) Księga pamiątkowa ku czci S. Stefki, Warszawa–Wrocław 1967, s. 9–29.

344W. Siedlecki (w:) Postępowanie cywilne..., s. 35.

345Ibidem.

346Zob. m.in. wyrok ETS z dnia 10 kwietnia 1984 r. w sprawie C-14/83, Sabine von Colson i Elisabeth Kamann v. Land Nordrhein-Westfalen, Zb. Orz. 1984, s. 01891.

347Zob. wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w połączonych sprawach od C-240/98 do C-244/98 (pkt 31 i 32 uzasadnienia).

348Zob. wyrok ETS z dnia 10 stycznia 2006 r. w sprawie C-302/04, Ynos kft v. János Varga, Zb. Orz., s. I-00371.

349Zob. K. Cseres, Competition Law and Consumer Protection, Hague 2005, s. 209–214.

350Ibidem, s. 212–214.

351N. Reich (w:) Europäisches Verbraucherrecht, red. N. Reich, H.W. Micklitz, Baden-Baden, 2003, s. 49.

352W szczególności zgodnie z art. 129a traktatu z Maastricht obowiązkiem Wspólnoty jest przyczynianie się do wysokiego poziomu ochrony konsumenta. Analogicznie w art. 153 traktatu amsterdamskiego mówi się o „wysokim" poziomie ochrony konsumenta. W myśl art. 38 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej „polityki Unii zapewniają wysoki poziom ochrony konsumentów".

353Zob. E. Łętowska, Prawo Wspólnot Europejskich. Orzecznictwo, Warszawa 2001, s. 930.

354Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 23 i n.

355Zob. A. Krajewska, Spory konsumenckie i ich rozwiązywanie, Warszawa 2009, s. 155–161.

356Ustawa z dnia 18 kwietnia 1985 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 20, poz. 86).

357Dz. U. Nr 55, poz. 318.

358Tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm.

359Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44.

360Omówienie pojęcia „spraw o roszczenia o ochronę konsumentów", zob. T. Jaworski, P. Radzimierski, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz, Warszawa 2010, s. 73–81.

361Zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 15 marca 2000 r., I CKN 1325/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 169 oraz uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152, gdzie podjęto próbę zdefiniowania pojęcia „sprawy o ochronę praw konsumentów". Ponadto pojęciem sprawy konsumenckiej SN posługuje się m.in. w uzasadnieniach następujących orzeczeń: uchwały z dnia 6 marca 2003 r., III PZP 2/03, OSNP 2003, nr 15, poz. 350 oraz uchwały SN z dnia 27 listopada 2001 r., III CZP 61/01, OSNC 2002, nr 5, poz. 62. Wśród przedstawicieli doktryny E. Łętowska wskazuje na konieczność szerokiego rozumienia pojęcia sprawy konsumenckiej zgodnie ze standardami unijnymi. Zob. E. Łętowska, Glosa do uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., Przegląd Sejmowy 2000, nr 6, s. 94–95.

362Uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152.

363Zob. postanowienie SN z dnia 15 marca 2000 r., I CKN 1325/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 169.

364Zob. uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152 wraz z glosą aprobującą E. Łętowskiej, Glosa do uchwały SN z dnia 29 lutego 2000 r., Przegląd Sejmowy 2000, nr 6, s. 94–95.

365Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Komentarz. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające, t. I, red. T. Ereciński, Warszawa 2007, s. 193–194.

366E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2002, s. 608.

367M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium. Księga jubileuszowa Profesora Mieczysława Sawczuka, red. A. Jakubecki, J.A. Strzępka, Warszawa 2010, s. 458.

368R. Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Kraków 1991, s. 23; W. Broniewicz, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 2008, s. 35.

369Zob. W. Berutowicz, J. Mokry, Organizacja ochrony prawnej w PRL, Warszawa 1987, s. 39 i n. Dodatkowo J. Lapierre do ochrony prawnej na gruncie postępowania cywilnego zalicza także działalność ustawodawczą. Zob. J. Lapierre (w:) J. Jodłowski, Z. Resich, J. Lapierre, T. Misiuk-Jodłowska, K. Weitz, Postępowanie cywilne, Warszawa 2007, s. 30.

370J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2007, s. 89.

371Ibidem, s. 91 i n. Koncepcję mieszaną ochrony prawej przyjmują również: Z. Resich, Nauka o ustroju organów ochrony prawnej, Warszawa 1970, s. 13 i n.; J. Waszyński, Ustrój organów ochrony prawnej, Warszawa 1933, s. 13 i n.

372W. Berutowicz, J. Mokry, Organizacja..., s. 37.

373Zob. S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego i jego rodzaje (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974, s. 283 i n.

374W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 26–27.

375K. Korzan, Roszczenie procesowe jako przedmiot postępowania cywilnego w kontekście prawa do sądu i prawa do powództwa (w:) Księga pamiątkowa ku czci W. Broniewicza, Łódź 1998, s. 182; J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 75–76.

376S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego i jego rodzaje (w:) Wstęp do systemu..., s. 283.

377Ibidem, s. 285.

378W. Siedlecki, J. Jodłowski, Postępowanie cywilne. Część ogólna, Warszawa1957, s. 8.

379Zob. W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne..., s. 26–27.

380W. Berutowicz, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 1984, s. 165.

381Zob. S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego i jego rodzaje (w:) Wstęp do systemu..., s. 285.

382Zob. K. Gajda, Rozwiązywanie indywidualnych sporów konsumenckich (w:) Czterdziestolecie kodeksu postępowania cywilnego. Zjazd Katedr Postępowania Cywilnego w Zakopanem (7–9.10.2005 r.), Warszawa 2005, s. 109 i n.; K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. P. Cybula, E. Nowińska, Warszawa 2005, s. 540–544, 622–636; F. Wejman, F. Zoll, Prawo ochrony konsumenta w okresie zmian, Kraków 1998, s. 8; E. Wieczorek, Interes konsumenta w świetle prawa polskiego, GSP 1999, t. V, s. 469; J. Jankowski, Zagadnienia procesowe prawnej ochrony konsumentów w Polsce (w:) Model ochrony konsumenta, red. G. Rokicka, Warszawa 1996, s. 107; J. Szwaja (w:) Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, red. J. Szwaja, Warszawa 2001, s. 559; K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, red. K. Kohutek, M. Sieradzka, Warszawa 2008, s. 48 i n.; I.B. Mika, D. Kasprzycki, Class action a ochrona interesów konsumentów, PPH 2000, nr 12, s. 12 i n.; T. Misiuk, Współczesne tendencje ochrony interesów zbiorowych w postępowaniu sądowym (w:) Proces i prawo. Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa ku czci profesora Jerzego Jodłowskiego, Wrocław–Warszawa 1989, s. 169; M. Rejdak, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, Warszawa 2009, s. 39 i n.

383Zob. H. Trammer, Następcza bezprzedmiotowość procesu cywilnego, Kraków 1950, s. 13; S. Włodyka, Powództwo prokuratora w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1967, s. 23 i n.

384W tym miejscu należy zauważyć, że Ihering w swojej definicji prawa podmiotowego sprowadził cel prawa podmiotowego do ochrony interesów, definiując, że prawa są to prawnie chronione interesy – zob. R. Ihering, Geist des römisches Rechts auf den Verschieden Stufen seiner Entwicklung, Berlin 1906, t. III, s. 339.

385T. Rowiński, Interes prawny w procesie cywilnym i w postępowaniu nieprocesowym, Łódź 1969, s. 7.

386Zob. J. Zajkowski, Wstęp do badań nad pojęciem interesu w prawie i w procesie cywilnym, Wilno 1935, s. 1 i n.; T. Rowiński, Interes prawny w procesie cywilnym i w postępowaniu nieprocesowym, Łódź 1969, s. 6–7; M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium..., s. 459–460.

387T. Rowiński, Interes prawny w procesie cywilnym..., s. 15.

388R. Logschamps de Berier, Wstęp do nauki prawa cywilnego, Lwów 1922, s. 67; E. Traple, J. Preussner-Zamorska, Interes konsumenta oraz instrumenty jego ochrony w dziedzinie reklamy, KPP 1996, z. 1, s. 7 i n.; R. Stefanicki, Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom handlowym. Komentarz, Warszawa 2009, s. 472–473.

389M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium..., s. 459–460 i literatura tam przywołana.

390T. Rowiński, Interes prawny w procesie cywilnym..., s. 18.

391M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium..., s. 465–466.

392W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 35.

393Zob. S. Gołąb, Zarys polskiego procesu cywilnego, Zeszyt pierwszy, Jurysdykcja sądów powszechnych, Kraków 1932, s. 26–27.

394Tamże, s. 29–30.

395Zob. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 1 k.p.c., red. K. Piasecki (wersja elektroniczna Legalis, Nb. 2).

396R. Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Kraków 1991, s. 24; J. Jodłowski (w:) Postępowanie cywilne..., s. 25.

397Zob. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 1 k.p.c., red. K. Piasecki (wersja elektroniczna Legalis, Nb. 2).

398Zob. Z. Resich, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Warszawa 1962, s. 21 i n.; R. Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej..., s. 24 i n.

399Z. Resich, Dopuszczalność drogi sądowej..., s. 21–22.

400Zob. ibidem, s. 21; R.Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej..., s. 24–25.

401Zob. Z. Resich, Istota procesu cywilnego, Warszawa 1985, s. 61 i n.

402B. Gawlik, Stosunek cywilnoprawny (w:) System prawa cywilnego. Część ogólna, red. S. Grzybowski, Ossolineum 1985, s. 177, 178. Szczegółowe omówienie zagadnienia stosunku prawnego – zob. R.O. Chałfina, Ogólna nauka o stosunku prawnym, Warszawa 1979; J. Guść, O właściwości (naturze) stosunku prawnego, PiP 1997, z. 4.

403A. Wolter, Prawo cywilne. Zarys części ogólnej, Warszawa 1963, s. 21 i n.; S. Grzybowski, Prawo cywilne i jego systematyka (w:) System prawa cywilnego..., s. 19; B. Gawlik, Stosunek cywilnoprawny (w:) System prawa cywilnego..., s. 179; A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne. Zarys części ogólnej, Warszawa 2001, s. 16 i n.

404Zob. Zielona Księga. Optymalna wizja Kodeksu cywilnego w Rzeczypospolitej Polskiej, red. Z. Radwański, s. 14 i n., wersja elektroniczna, URL: http://www.ms.gov.pl/kkpc/zielona_ksiega.pdf.

405E. Waśkowski, Podręcznik procesu cywilnego, Wilno 1932, s. 136.

406Ibidem.

407Ibidem, s. 136–137.

408A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne..., s. 19; Z. Radwański, Prawo cywilne część ogólna, Warszawa 2004, Nb. 2.

409Zob. wyrok TK z dnia 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK-A 2003, nr 4, poz. 33.

410Przykładowo można tu wskazać na postanowienia kodeksu cywilnego oraz wspomnianych już ustaw: ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim, ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych czy ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece.

411Zob. J. Hill, Cross-border Consumer Contracts, Oxford 2008, s. 3.

412Zob. ibidem.

413Por. J. Haberko, Konsumencki charakter umowy o świadczenie zdrowotne, Prawo i Medycyna 2007, nr 1, s. 70.

414Tekst jedn.: Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1158 z późn. zm.

415Zob. A. Oleszko, Strony czynności notarialnych jako „konsumenci", Rej. 2006, nr 6, s. 9.

416Zob. wyrok SA w Warszawie z dnia 16 listopada 2006 r., VI ACa 554/06, Dz. Urz. UOKiK z 2007 r. Nr 2, poz. 24.

417Zob. C. Czech-Śmiałkowski, O odpowiedzialności za produkt, R. Pr. 2002, nr 1, s. 51 i n. Autor wskazuje, że „w przypadku szkody na mieniu poszkodowanym (uprawnionym do domagania się odszkodowania na podstawie przepisów o odpowiedzialności za produkt) może być jedynie osoba, której zniszczona lub uszkodzona rzecz należy do rzeczy zwykle przeznaczanych do osobistego użytku i przede wszystkim sposób z niej korzystała (art. 4492 k.c.). Z tego względu przyjmuje się, iż poszkodowanym nie może być przedsiębiorca w zakresie wyrządzonych w jego mieniu szkód wykorzystywanym (niejasne) gospodarczo. W przypadku zaś szkody na osobie, poszkodowanym może być każda osoba, która doznała tego rodzaju szkody, bez względu na to, czy jest ona (czy też nie jest) przedsiębiorcą".

418Zob. J. Szwaja (w:) Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, red. J. Szwaja, Warszawa 2001, s. 41.

419Zob. ibidem; S. Gronowski, Ustawa antymonopolowa. Komentarz, Warszawa 1996, s. 6–7.

420B. Gadek, Generalna klauzula odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji (art. 3 u.z.n.k.), Prace Instytutu Własności Intelektualnej UJ, Kraków 2003, s. 94.

421E. Nowińska, M. du Vall, Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, Warszwa 2010, s. 38–39.

422Zob. J. Szwaja (w:) Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, red. J. Szwaja, Warszawa 2000, s. 78; E. Nowińska, M. du Vall (w:) Komentarz do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Warszawa 2001, s. 200 i n.; E. Nowińska, M. du Vall, Dualizm trybu postępowania w przypadku czynów nieuczciwej konkurencji godzących w zbiorowe interesy konsumentów, M. Praw. (dodatek) 2003, nr 21, s. 21.

423Zob. M. Rejdak, Postępowanie w sprawach..., s. 51.

424Zob. ibidem.

425R. Flejszar, Postępowanie w sprawach gospodarczych. Komentarz, Warszawa 2007, s. 260–261.

426Zob. M. Rejdak, Postępowanie w sprawach..., s. 37.

427K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska, P. Cybula, Kraków 2005, s. 602.

428Zob. E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 320; M. Bednarek (w:) System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, t. V, red. E. Łętowska, Warszawa 2006, s. 541; M. Rejdak, Postępowanie w sprawach..., s. 37.

429Zob. M. Rejdak, Postępowanie w sprawach..., s. 51.

430Zob. m.in. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 533; K. Weitz, Postępowanie w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów, regulacji energetyki, regulacji telekomunikacji i poczty oraz regulacji transportu kolejowego (w:) System prawa handlowego, t. VII, Postępowanie sądowe w sprawach gospodarczych, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 107; M. Szydło, Ł. Błaszczak, Sprawa antymonopolowa jako przykład sprawy administracyjnej oraz sprawy gospodarczej, PS 2005, nr 7–8, s. 139–140. Odmiennie K. Piasecki, Postępowanie sądowe i arbitrażowe w sprawach gospodarczych, Warszawa 2004, s. 174.

431Zob. R. Flejszar, Postępowanie w sprawach gospodarczych. Komentarz, Warszawa 2007, s. 226; K. Weitz, Postępowanie w sprawach..., s. 106; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 533; K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów..., s. 48.

432Dz. U. Nr 50, poz. 331 z późn. zm.

433Tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625 z późn. zm.

434Dz. U. Nr 171, poz. 1800 z późn. zm.

435Tekst jedn.: Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 z późn. zm.

436Tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.

437R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym..., s. 148.

438K. Weitz, Postępowanie w sprawach..., s. 106.

439K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji..., s. 33.

440Zob. Z. Resich, Dopuszczalność drogi sądowej..., s. 33.

441Postanowienie SN z dnia 14 września 2004 r., III CK 566/03, LEX nr 176104.

442R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu..., s. 147–148.

443Zob. K.Weitz, Postępowanie w sprawach..., s. 107; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 533; M. Szydło, Ł. Błaszczak, Sprawa antymonopolowa..., s. 139–140; A. Turliński, Miejsce sądu ochrony konkurencji i konsumentów w systemie organów ochrony prawnej (w:) Ochrona konkurencji i konsumentów w Polsce i Unii Europejskiej (studia prawno-ekonomiczne), red. C. Banasiński, Warszawa 2005, s. 62. Odmiennie K. Piasecki, który uważa te sprawy za sprawy administracyjno-cywilne. Zob. K. Piasecki, Postępowanie sądowe i arbirażowe w sprawach gospodarczych, Warszawa 2004, s. 174.

444Postanowienie SN z dnia 19 grudnia 2003 r., III CK 319/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 31.

445Zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 6 kwietnia 2000 r., II CKN 285/00, OSNC 2000, nr 10, poz. 188.

446Zob. Z. Czeszejko-Sochacki, Prawo do sądu w świetle Konstytucji RP (ogólna charakterystyka), PiP 1997, z. 11–12, s. 95.

447Zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 12 grudnia 1997 r., I CK 370/97.

448Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.

449P. Pogonowski, Realizacja prawa do sądu w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2005, s. 5.

450Tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361 z późn. zm.

451Dz. U. z 2010 r. Nr 7, poz. 44.

452J. Hill, Cross-border consumer contracts..., s. 6–7.

453Zob. P.E. Partsch, Le Droit International Privé Européen. De Rome a Nice, Brussels 2003, s. 122; B. von Hoffman, European Private International Law, Nijmegen 1998, s. 16; H.U. Jessurun D'Oliveira, The EU and a Metamorphosis of Private International Law (w:) Reform and Development of Private International Law, Essays in Hounour of Sir Peter North, Oxford 2002, s. 111–136.

454E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 10.

455Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, Kraków 2005, s. 474; K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne – stan obecny i perspektywy dalszego rozwoju, PS 2007, nr 2, s. 7.

456Zob. D. Lebeau, M.L. Niboyet, Regards croisés du processualist et de l'internationaliste sur le réglement CE du 28 mai 2001 relatf á l'obtention des preuves civiles á l'étranger, Gazette du Palais 2003, s. 14; E. Storskrubb, Civil Procedure..., s. 11.

457Dz. Urz. WE L 199, s. 1.

458Dz. Urz. WE L z 2005 r. Nr 10, s. 67.

459Zob. J. Pisuliński, Europejskie prawo cywilne. Przepisy z wprowadzeniem, Warszawa 2009, s. 11–12.

460Europejskie postępowanie transgraniczne w sprawie drobnych roszczeń uregulowane jest w rozporządzeniu 861/2007/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lipca 2007 r. ustanawiającym europejskie postępowanie w sprawie drobnych roszczeń oraz w art. 50521–50527 k.p.c.

461Europejskie postępowanie nakazowe roszczeń uregulowane jest w rozporządzeniu 1896/2006/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. ustanawiającym postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty oraz w art. 50515–50520 k.p.c.

462Szczegółowe omówienie tego zagadnienia zob. J. Hill, Cross-border consumer contracts, s. 1 i n.

463M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium..., s. 462.

464Council Resolution of 14 April 1975 (Prelimary Program of European Economic Community for Consumer Protection and Information Policy), Dz. Urz. C z 1985 r. Nr 5, s. 1–16.

465Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 19.

466Zob. P. Nebbia, T. Askham, EU Consumer Law, Oxford 2004, s. 36 i n.

467Uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152.

468Przykładowo definicję „zbiorowych interesów konsumentów" zawiera art. 3 lit. k rozporządzenia 2006/2004/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 października 2004 r. w sprawie współpracy między organami krajowymi odpowiedzialnymi za egzekwowanie przepisów prawa w zakresie ochrony konsumentów, określając je jako „interesy pewnej liczby konsumentów, które doznały lub mogą doznać uszczerbku w wyniku naruszenia".

469Zob. K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie..., s. 559–564 oraz s. 623–633.

470K. Weitz, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych. System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 186; T. Misiuk, Powództwo organizacji społecznych w sprawach dotyczących ochrony środowiska (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci profesora Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985, s. 201–205; T. Misiuk, Współczesne tendencje ochrony interesów zbiorowych w postępowaniu sądowym (w:) Proces i prawo. Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa ku czci profesora Jerzego Jodłowskiego, Wrocław–Warszawa 1989, s. 171; T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w postępowaniu sądowym (uwagi de lege ferenda) (w:) Z zagadnień współczesnego prawa cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Dybowskiego, Studia Iuridica, t. XXI, Warszawa 1994, s. 81 i n.

471W.H. Micklitz (w:) Europäisches Verbraucherrecht..., s. 1149.

472Zob. ibidem, s. 51 i n.

473Zob. wyrok ETS z dnia 20 września 2001 r., sprawa C-453/99 Courage Ltd v. Crehan Bernard i in., Zb. Orz. 2001, s. I-6297; wyrok ETS z dnia 13 lipca 2006 r. w połączonych sprawach od C-295/04 do C-298/04 Vincenzo Manfredi i in. v. Lloyd Adriatico Assicurazioni SpA i in., Zb. Orz. 2006, s. I-6619.

474Zob. wyrok ETS z dnia 13 lipca 2006 r. spraw połączonych od C–295/04 do C–298/04 (pkt 31 uzasadnienia).

475Zob. wyrok ETS z dnia 30 stycznia 1974 r. w sprawie C-127/73 Belgische Radio en Televisie i Societe belge des auteurs, compositeurs et editeurs v. SV SABAM i NV Fonior, Zb. Orz. 1974, s. 00051 (pkt 15 i n. uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 28 lutego 1991 r. w sprawie C-234/89 Delimitis v. Henninger Brau., Zb. Orz. 1991, s. I-00935 (pkt 43 i n. uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 14 grudnia 2000 r. w sprawie C-344/98, Masterfoods Ltd v. HB Ice Cream Ltd i HB Ice Cream Ltd v. Masterfoods Ltd, prowadzący działalność jako „Mars Ireland", Zb. Orz. 2000, I-11369 (pkt 46 i n. uzasadnienia).

476Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji..., s. 53. Odmienne stanowisko wyrażono we wcześniejszym orzecznictwie. Zob. postanowienie SN z dnia 27 października 1995 r., III CZP 135/95, OSP 1996, z. 6, poz. 112.

477Zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 23 lipca 2008 r., III CZP 52/08, Biul. SN 2008, nr 7, poz. 6.

478Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji..., s. 54; S. Gronowski, Glosa do postanowienia SN z dnia 27 października 1995 r., III CZP 135/95.

479Zob. wyrok SN z dnia 26 lutego 2004 r., III SK 2/04, OSNP 2004, nr 19, poz. 343.

480Zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 23 lipca 2008 r., III CZP 52/08, Biul. SN 2008, nr 7, poz. 6.

481Zob. wyrok SN z dnia 28 stycznia 2002 r., I CKN 112/99, Biul. SN 2002, nr 4, poz. 14.

482E. Modzelewska-Wąchal, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, Warszawa 2002, s. 13.

483E. Nowińska, M. du Vall, Ustawa..., s. 387.

484Specjalne badanie Eurobarometru na temat dostępu do wymiaru sprawiedliwości, październik 2004 r., s. 29.

485Badanie Eurobarometru w sprawie ochrony praw konsumenta na rynku wewnętrznym, wrzesień 2008 r.

486Ibidem.

487Zaznaczyć należy, iż obecnie w prawie polskim toczą się prace nad wprowadzeniem instytucji „powództwa grupowego". Zob. projekt z dnia 11 czerwca 2008 r. ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, URL: http://www.ms.gov.pl/kkpc/kkpc.php. Projekt został opublikowany wraz z uzasadnieniem – PS 2008, nr 9, s. 136 i n.

488L. Nader, Disputing Without the Force of Law, Yale Law Journal 1979, z. 88, s. 1021.

489Zob. An analysis and evaluation of alternative means of consumer redress other than redress through ordinary judicial proceedings. Final report. A study for the European Commission Health and Consumer Protection Directorate – General Directorate B – Consumer Affairs, Leuven 2007, http://ec.europa.eu/consumers/redress/reports_studies/comparative_report_en.pdf, s. 260; Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Monachium 2009, s. 171–303; A. Świczewska, Class action oraz inne postępowania zbiorowe, PS 2008, nr 4, s. 23–33; P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna wielu podmiotów w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009, s. 86–148.

490M. Rejdak, Współczesne przemiany w procesie cywilnym w odniesieniu do ochrony interesów konsumentów (indywidualnych, zbiorowych oraz grupowych) (w:) Ius et remedium..., s. 465–470.

491R. Stefanicki, Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom handlowym. Komentarz, Warszawa 2009, s. 39.

492E. Nowińska, M. du Vall, Ustawa..., s. 97–98.

493R. Flejszar, Postępowanie w sprawach gospodarczych..., s. 226 i n.; R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym..., s. 150 i n.

494Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji..., s. 48 i n.; M. Rejdak, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, Warszawa 2009, s. 45–46.

495Zob. uzasadnienie wyrok SOKiK z dnia 26 kwietnia 2006 r., XVII Ama 101/04, Dz. Urz. UOKiK Nr 3, poz. 46.

496Zob. wyrok SOKiK z dnia 8 kwietnia 2008 r., XVII Ama 105/07 Dz. Urz. UOKiK Nr 3, poz. 28. W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia sąd stwierdził, że „w odniesieniu do działania Skarżącej mamy do czynienia ze zbiorowym interesem konsumentów, ponieważ oferta MTK «STAR-TV» adresowana była do nieokreślonej z góry liczby konsumentów. Część konsumentów z oferty tej już skorzystała, zawierając ze Skarżącą umowy z zastosowaniem Regulaminu, ale z usług Skarżącej w każdej chwili mogli skorzystać inni konsumenci zamieszkali na terenie, gdzie działa Skarżąca. Krąg ten nie jest zatem możliwy do określenia ani zidentyfikowania z góry. Ponadto, oferowana przez MTK «STAR-TV» usługa dostarczania programów telewizyjnych w pakietach programowych w postaci sygnału audio-wizualnego ma charakter publicznie dostępnej usługi telekomunikacyjnej, tj. dostępnej do ogółu użytkowników (zgodnie z art. 2 pkt 31 Prawa telekomunikacyjnego), w tym konsumentów".

497M. Rejdak proponuje rozróżnienie zbiorowych interesów konsumentów, opierając się na kryterium adresata i charakterze udzielanej ochrony. W ocenie autorki ochrona zbiorowych interesów konsumentów ma charakter ochrony prewencyjnej, adresatem zaś czynności jest abstrakcyjna zbiorowość. Ochrona indywidualnych praw konsumentów jest adresowana do indywidualnych konsumentów bądź powoduje ona naruszenie ich praw czy interesów indywidualnych. Zob. M. Rejdak, Postępowanie..., s. 44.

498K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji..., s. 50.

499Zob. wyrok SN z dnia 12 września 2003 r., I CKN 504/01, Glosa 2004, nr 12, s. 37; zob. też wyrok SOKiK z dnia 16 listopada 2005 r., XVII Ama 97/04.

500Wyrok SN z dnia 12 września 2003 r., I CKN 504/01, Glosa 2004, nr 2, s. 37.

501E. Kulińska, glosa do wyroku SN z dnia 12 września 2003 r., I CKN 504/01, Glosa 2004, nr 2, poz. 37.

502Zob. wyrok SOKiK z dnia 21 sierpnia 2006 r., XVII Ama 31/05, Dz. Urz. UOKiK Nr 4, poz. 60.

503Zob. wyrok Sądu Antymonopolowego z dnia 4 lipca 2001 r., XVII Ama 108/00, niepubl.

504Zob. wyrok Sądu Antymonopolowego z dnia 25 marca 2002 r., XVII Ame 80/01, niepubl.

505H. Koch, Verbraucherprozessrecht: verfahrensrechtliche Gewährleistung des Verbraucherschutzes, Heidelberg 1990, s. 4 – wskazuje, że ograniczeniem co do rozważań o prawie procesowym ochrony konsumnetów, będzie właściwe wyodrębnienie drogi prawnej i drogi sądowej.

506Zob. postanowienie SN z dnia 19 grudnia 2003 r., III CK 319/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 31.

507Zob. wyrok TK z dnia 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK-ZU 2000, nr 5, poz. 143. W wyroku tym stwierdzono również, że przepis art. 2 określa konsekwencje unormowania zawartego w art. 1, pełniąc względem tego ostatniego funkcję służebną.

508Zob. wyrok SN z dnia 14 marca 2001 r., II CKN 124/01, LEX nr 137587.

509Szczegółowe omówienie tego zagadnienia zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich (cz. I), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 2, s. 26–29.

510Zob. F. Francioni, The Right of Access to Justice under Customary International Law (w:) Access to Justice as a Human Right, red F. Francioni, Oxford 2007, s. 9.

511Zob. M. Dougan, National Remedies before the Court of Justice: Issues of Harmonisation and Differentiation, Oxford–Portland–Oregon 2004, s. 1–65; E. Szyszczak, Making Europe More Relevant to Its Citizens: Effective Judicial Process, E.L.Rev. 1996, s. 351 i n.; S. Prechal, EC Requirements for an Effective Remedy (w:) Remedies for Breach of EC Law, red. J. Lonbay, A. Blondi, Chichester 1997.

512Zob. wyrok ETS z dnia 16 grudnia 1976 r. w sprawie C-33/76 Rewe-Zentralfinanz eG et Rewe-Zentral AG v. Landwirtschaftskammer für das Saarland, Zb. Orz. 1976, s. 1989; wyrok ETS z dnia 16 grudnia 1976 r. w sprawie 45/76 Comet BV v. Produktschap voor Siergewassen, Zb. Orz. 1976, s. 2043; wyrok ETS z dnia 10 lipca 1997 r. w sprawie C-261/95 Palmisani v. Istituto Nazionale della Previdenza Sociale, Zb. Orz. 1997, s. I-04025; wyrok ETS z dnia 13 marca 2007 r. w sprawie Unibet (London) Ltd, Unibet (International) Ltd v. Justitiekanslern, Zb. Orz. 2007, s. I-2271. Zob. też M. Taborowski, Glosa do wyroku Unibet, LEX nr 95765. Por. M. Dougan, National Remedies Before the Court of Justice..., s. 85; E. Szyszczak, Making Europe More..., s. 351 i n.; M. Ruffert, Rights and Remedies in European Community Law: A Comparative View, CMLRev. 1997, s. 307 i n.; D. Curtin, K. Mortelmans, Application and Enforcement of Community Law by the Member States: Actors in Search of a Third Generation Script (w:) Institutional Dynamiks of European Integration, vol. 2, Dordrecht–Boston–London 1994, s. 423 i n.

513Zob. E. Storskrubb, J. Ziller, Access to Justice in European Comparative Law (w:) Access to Justice..., s. 184–187.

514Zob. P. Busiakiewicz, Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Wybrane problemy prawne (w:) AWr. PPiA, red. K. Wójtowicz, LV, Wrocław 2003, s. 27 i n.

515D. Kornobis-Romanowska, Karta Praw Podstawowych w unijnym porządku prawnym, PPE 2003, nr 2, s. 38; A. Wyrozumska, Jednostka w Unii Europejskiej (w:) Prawo Unii Europejskiej. Zagadnienia systemowe, red. J. Barcz, Warszawa 2002, s. 346; J. Menkes, Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej a Konstytucja Europy, Studia Europejskie 2001, nr 2, s. 37.

516Szczegółowe omówienie tego zagadnienia zob. E. Storskrubb, J. Ziller, Access to Justice..., s. 178–184.

517Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.

518Zob. W. Skrzydło (w:) Polskie prawo konstytucyjne, red. W. Skrzydło, Lublin 1998, s. 378.

519E. Storskrubb, J. Ziller, Access to Justice..., s. 189–191.

520I. Ramsay, Consumer redress and access to justice (w:) International Perspectives on Consumers' Access to Justice, red. C. Rickett, T. Telfer, Cambridge 2003, s. 19 i n.

521A. Duggan, Consumer access to justice in common law countries: a survey of the issues from a law and economics (w:) International Perspectives on Consumers'..., s. 46 i n.

522E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 376.

523Zob. wyrok ETS z dnia 15 maja 1986 r. w sprawie C-222/84 Marguerite Johnston v. Chief Constable of the Royal Ulster Constabulary, Zb. Orz. 1986, s. 01651; wyrok ETS z dnia 29 października 1980 r. w połączonych sprawach C-209-215/78 i 218/78, Heintz van Landewyck SARL and others v. Commission of the European Communities, Zb. Orz. 1980, s. 03125; wyrok ETS z dnia 15 października 1987 r. w sprawie C-222/86 Union nationale des entraîneurs et cadres techniques professionnels du football (Unectef) v. Georges Heylens and others, Zb. Orz. 1987, s. 04097.

524Zob. wyrok ETS z dnia 17 grudnia 1998 r. w sprawie C-185/95, Baustahlgewebe GmbH v. Commission of the European Communities, Zb. Orz. 1998, s. I-08417.

525Wyrok ETS z dnia 13 lutego 1979 r. w sprawie C-85/76 Hoffmann-La Roche v. Commission, Zb. Orz. 1979, s. 00461; wyrok ETS z dnia 17 grudnia 1998 r. w sprawie C-185/95 Baustahlgewebe GmbH v. Commission of the European Communities, Zb. Orz. 1998, s. I-08417.

526Zob. E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 376–377.

527Zob. P. Busiakiewicz, Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej..., s. 27 i n.

528Dokument CI, s. G 87/1/04 REV 1.

529„Przepis art. II-107 – prawo do skutecznego środka prawnego i dostępu do sprawiedliwego procesu" stanowi: „Każda osoba, której prawa i wolności zostały zagwarantowane przez prawo Unii zostały naruszone, ma prawo do skutecznego środka prawnego przed sądem, zgodnie z warunkami przewidzianymi w niniejszym artykule. Każda osoba ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony uprzednio na mocy ustawy. Każda osoba ma możliwość uzyskania porady prawnej, skorzystania z pomocy obrońcy i przedstawiciela. Pomoc prawna jest udzielana osobom, które nie posiadają wystarczających środków w zakresie, w jakim jest ona konieczna dla zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości".

530Zob. J. Sozański, Specyfika sądowej i pozasądowej ochrony praw człowieka w Unii Europejskiej a Karta Praw Podstawowych jako część druga Konstytucji dla Europy, PS 2005, nr 1, s. 173.

531Zob. H. Mądrzak, Prawo do sądu jako gwarancja ochrony praw człowieka (studium na tle polskiego prawa konstytucyjnego, prawa cywilnego materialnego i procesowego) (w:) Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona, red. L. Wiśniewski, Warszawa 1997, s. 187 i n.; E. Waśkowski, Skarga, powództwo i prawo do ochrony sądowej, PPC 1937, nr 9–10, s. 263 i n. Autor ten odróżnia prawo do powództwa (jako pojęcie abstrakcyjne), prawo do skargi, prawo do pomocy prawnej (jako prawo do uzyskania wyroku sądowego), prawo zmuszenia sądu – przez wytoczenie powództwa – do rozstrzygnięcia sprawy oraz prawo wolnego dostępu do sądu (jako publicznoprawnym obowiązku państwa).

532Zob. A. Wróbel, Glosa do trzech wyroków Trybunału Konstytucyjnego, PS 2000, nr 1, s. 208.

533Zob. Z. Czeszejko-Sochacki, Prawo do sądu w świetle Konstytucji RP (ogólna charakterystyka), PiP 1997, z. 11–12, s. 91 i n.

534Zob. ibidem, s. 90.

535Zob. wyroki TK: z dnia 9 stycznia 2006 r., SK 55/04, OTK-A 2006, nr 1, poz. 1; z dnia 28 lutego 2006 r., P 13/05, OTK-A 2006, nr 2, poz. 20; z dnia 7 marca 2006 r., SK 11/05, OTK-A 2006, nr 3, poz. 27; z dnia 14 marca 2006 r., SK 4/05, OTK-A 2006, nr 3, poz. 29; z dnia 8 maja 2006 r., SK 32/05, OTK-A 2006, nr 5, poz. 54; z dnia 10 lipca 2007 r., K 37/04, OTK-A 2006, nr 7, poz. 79; z dnia 24 lipca 2006 r., SK 8/06, OTK-A 2006, nr 7, poz. 84; z dnia 1 września 2006 r., SK 14/05, OTK-A 2006, nr 8, poz. 97; z dnia 12 września 2006 r., SK 21/05, OTK-A 2006, nr 8, poz. 103; z dnia 4 grudnia 2006 r., P 35/05, OTK-A 2006, nr 11, poz. 167.

536Zob. P. Pogonowski, Realizacja prawa do sądu..., s. 7–16.

537Zasada ta miała również zastosowanie na gruncie Konstytucji PRL. Zob. R. Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Kraków 1991, s. 11; S. Włodyka, Ustrój organów ochrony prawnej, Warszawa 1968, s. 46–53; tenże, Konstytucyjna zasada sądowego wymiaru sprawiedliwości w PRL, PiP 1964, z. 11; Z. Resich, Pojęcie wymiaru sprawiedliwości w świetle ostatniej nowelizacji Konstytucji PRL, NP 1977, nr 3, s. 305 i n. Obecnie zob. T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski, Komentarz do prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, Warszawa 2002, s. 15–16.

538Szczegółowe omówienie tej tematyki: S. Włodyka, Organizacja sądownictwa, Kraków 1959, s. 7–12; K. Lubiński, Pojęcie i zakres wymiaru sprawiedliwości, SP 1987, z. 4, s. 3 i n.; T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski, Komentarz..., s. 15; K. Piasecki, Organizacja wymiaru sprawiedliwości w Polsce, Warszawa 1995, s. 6 i n.; M. Zubik, Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w świetle Konstytucji i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, PS 2005, nr 3, s. 7–8; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne. Arbitraż, Warszawa 2007, s. 48–51; K. Weitz, Sądownictwo polubowne..., s. 9–10; A. Deryng, Miejsce sądownictwa polubownego a wymiar sprawiedliwości w świetle zasad konstytucyjnych, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3, s. 39–47.

539Zob. J. Ignaczewski, Wymiar sprawiedliwości – teraźniejszość i przyszłość, Warszawa 2008, s. 1; A. Deryng, Miejsce sądownictwa polubownego..., s. 38.

540Zob. Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 54.

541P. Pogonowski, Realizacja prawa do sądu..., s. 7.

542Ibidem, s. 4.

543Zob. w odniesieniu do instytucji sądu polubownego: Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 51; K. Weitz, Sądownictwo polubowne..., s. 11; A. Deryng, Miejsce sądownictwa polubownego..., s. 40–47.

544Zob. uzasadnienie wyroku TK z dnia 26 stycznia 2005 r., P 10/04, OTK-A 2005, nr 1, poz. 7.

545Zob. Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 51, A. Deryng, Miejsce sądownictwa polubownego..., s. 47.

546Wyrok TK z dnia 28 lipca 2004 r., P 2/04, OTK-A 2004, nr 7, poz. 72.

547Zagadnienie zakresu ingerencji ustawodawcy w jakość alternatywnych metod rozwiązywania sporu jest zagadnieniem spornym. Obecnie jakość usług świadczonych przez podmioty świadczące usługi w ramach ADR w sporach konsumenckich jest uregulowana w prawie wspólnotowym m.in. przez zalecenie Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad mających zastosowanie do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich oraz zalecenie Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich oraz Europejski Kodeks Mediatora, które formują rekomendowane zasady postępowania w sprawach o ochronę konsumentów. Autonomia woli stron w obrocie konsumenckim jest ograniczona również przez indywidualną i konkretną kontrolę niedozwolonych postanowień umownych.

548F. Zedler, Prawa konsumenta..., s. 35–36; K. Piasecki, Procesowocywilne aspekty..., s. 16–17.

549Zob. Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 54.

550W obowiązującym stanie prawnym zastosowanie określonych technik ADR może spowodować przerwę biegu przedawnienia, w szczególności zgodnie z art. 123 § 1 bieg przedawnienia przerywa się: przez wszczęcie mediacji, przez każdą czynność przedsięwziętą przed sądem bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia przed sądem polubownym. Orzecznictwo przyjmuje, że również zawezwanie do próby ugodowej na podstawie art. 184 i n. k.p.c. przerywa bieg terminu przedawnienia (Zob. uchwała SN z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 42/06, OSNC 2007, nr 4, poz. 54 z krytyczną glosą I. Krasek, J. Pisulińskiego, PS 2007, nr 7–8, s. 180 i n.). I. Karasek oraz J. Pisuliński wskazują, że jakkolwiek wezwanie do próby ugodowej niewątpliwie można zakwalifikować jako czynność „przedsięwziętą w celu dochodzenia roszczenia" [...], to nie jest to czynność przedsięwzięta bezpośrednio w celu określonym w art. 123 k.c.).

551Zob. M. Nawrocka, Konstytucyjne prawo obywatela do ochrony jego praw jako konsumenta – instrumenty publicznoprawne (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red. C. Mik, Toruń 1999, s. 389–401; M. Jagielska, M. Jagielski, Możliwości interpretacyjne art. 76 Konstytucji RP w świetle europejskiego prawa ochrony konsumentów (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r..., s. 407–426; E. Łętowska (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r..., s. 373–385; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich..., s. 63–73.

552Wyrok TK z dnia 12 stycznia 2000 r., P 11/98, OTK 2000, nr 1, poz. 3.

553Wyrok TK z dnia 21 kwietnia 2004 r., K 33/03, OTK-A 2004, nr 4, poz. 31.

554Zob. Z. Czeszejko-Sochacki, Prawo do sądu w świetle Konstytucji RP (ogólna charakterystyka), PiP 1997, z. 11–12, s. 105.

555Zob. L. Garlicki, Prawo do sądu (rozważania de lege fundamentale ferenda), Annales UMCS Sectio G, Lublin 1990, s. 59–60.

556Zob. M.A. Dauses, M. Strum, Prawne podstawy..., s. 34–35.

557R. Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach cywilnych, Kraków 1991, s. 99.

558Zob. J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 17.

559K. Piasecki, Wyrok w pierwszej instancji w procesie cywilnym, Warszawa 1981, s. 72; K. Piasecki, Postępowanie sporne rozpoznawcze, Warszawa 2004, s. 19–21; A. Zieliński, Postępowanie cywilne. Kompendium, Warszawa 2006, s. 92.

560M. Waligórski, Polskie prawo procesowe cywilne. Funkcja i struktura, Warszawa 1948, s. 370.

561Ibidem, s. 371.

562M. Waligórski, Zarys polskiego procesu cywilnego, Kraków 1952, s. 90.

563M. Waligórski, Polskie prawo procesowe..., s. 370; idem, Zarys polskiego procesu..., s. 90.

564H. Trammer, Następcza bezprzedmiotowość procesu cywilnego, Kraków 1950, s. 14 i n.

565Ibidem, s. 12.

566Ibidem, s. 12–13.

567Ibidem, s. 15.

568Ibidem, s. 164.

569W. Siedlecki, Przedmiot postępowania cywilnego (w:) Wstęp do systemu procesowego cywilnego, red. J. Jodłowski, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974, s. 158.

570Ibidem, s. 149.

571W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 182.

572K. Korzan, Roszczenie procesowe jako przedmiot postępowania w kontekście prawa do sądu i wytoczenia powództwa (w:) Księga pamiątkowa ku czci Witolda Broniewicza, red. A. Marciniak, Łódź 1998.

573Wyrok SN z dnia 10 marca 1999 r., II CKN 340/98, OSNC 1999, nr 9, poz. 161.

574Postanowienie SN z dnia 8 sierpnia 2000 r., III CKN 927/00, LEX nr 51877.

575Postanowienie SN z dnia 5 stycznia 2001 r., I CKN 1127/00, LEX nr 52462.

576Zob. również uzasadnienie postanowienia z dnia 6 kwietnia 2000 r., II CKN 285/00, OSNC 2000, nr 10, poz. 188; postanowienie z dnia 14 września 2004 r., III CK 566/03, LEX nr 176104 oraz w wielu innych (np. uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 12 marca 2003 r., III CZP 85/02, OSNC 2003, nr 10, poz. 129).

577Zob. wyrok TK z dnia 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK 2000, nr 5, poz. 143.

578Zob. uchwałę SN z dnia 20 kwietnia 1970 r., III CZP 4/70, OSNCP 1970, z. 9, poz. 146; postanowienie SA w Krakowie z dnia 17 grudnia 1991 r., I ACz 247/91, OSP 1994, nr 12, poz. 245.

579A. Zieliński, Uprzywilejowanie niektórych rodzajów roszczeń w postępowaniu cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci profesora Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985, s. 312–313.

580P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 157.

581S. Gołąb, Zarys polskiego procesu..., s. 13.

582X. Fierich, Unzulässigkeit des Rechtsweges, Wiedeń 1912, s. 1 i n.; E. Waśkowski, Podręcznik ..., s. 136.

583S. Gołąb, Zarys polskiego procesu..., s. 14.

584S. Gołąb rozróżnia zwyczajną i nadzwyczajną drogę procesu cywilnego. Pierwsza ma miejsce wówczas, gdy chodzi o postępowanie przed sądami powszechnymi według przepisów k.p.c. Z kolei nadzwyczajna droga procesu cywilnego dotyczy postępowania bądź przed sądami szczególnymi, bądź też przed innymi władzami lub instytucjami, które na podstawie specjalnych przepisów są powołane do rozpoznawania spraw spornych. Zob. S. Gołąb, Zarys polskiego procesu..., s. 15 in.

585W. Siedlecki, Przesłanki procesu cywilnego w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, Warszawa 1980, s. 8–9.

586Z. Resich (w:) Postępowanie cywilne, J. Jodłowski, Z. Resich, J. Lapierre, T. Misiuk-Jodłowska, K. Weitz, Warszawa 2007, s. 91 i n.; J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 24 i n.

587Z. Resich (w:) Postępowanie cywilne..., s. 91.

588Zob. R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 101. Autor zauważa, że niedopuszczalność drogi sądowej ma charakter bezwzględny, jeżeli sprawa nie posiada charakteru sprawy cywilnej albo jeżeli jest ona w swej istocie sprawą cywilną, ale istnieje przepis szczególny przekazujący ją do kompetencji innego niż sąd organu.

589Z. Resich (w:) Postępowanie cywilne..., s. 91.

590J. Jankowski, Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej, Acta Universitatis Lodziensis 1982, nr 9, s. 40 i 41. Podział został przyjęty również przez W. Broniewicza oraz oraz R. Więckowskiego. Zob. W. Broniewicz, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 2008, s. 35–39 oraz R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 102.

591R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 103.

592J. Jankowski, Czasowa niedopuszczalność..., s. 41.

593Podział J. Jankowskiego przyjmuje R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 104.

594Zob. E. Łętowska, Europejskie prawo..., s. 160 i n.

595Zdaniem W. Górskiego reklamacja w transporcie stanowi instytucję prawa materialnego, a nie procesowego (zob. W. Górski, Umowa przewozu, Warszawa 1983, s. 285 i n.). Z kolei S. Gronowski przyjmuje, że mieszany charakter postępowania reklamacyjnego jest jego zdaniem czynnością prawną, odpowiedź zaś na reklamację stanowi oświadczenie woli dłużnika, a nie decyzję administracyjną (Zob. S. Gronowski, Dochodzenie roszczeń z tytułu szkód w przewozie kolejowym, Warszawa 1979, s. 85 i n.).

596Zob. F. Zedler, Niektóre cywilnoprawne problemy ochrony praw konsumenta, Pal. 1983, nr 5–6, s. 35 i n.; R. Flejszar, K. Gajda, Postępowanie reklamacyjne w sprawach dotyczących imprez turystycznych – uwagi de lege lata i de lege ferenda (w:) Turystyka a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red. P. Cybula, J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008, s. 229–233; K. Marak, Domniemanie uznania reklamacji przez organizatora turystyki: konsekwencje materialne i procesowe, PUG 2009, nr 4, s. 10.

597Według R. Więckowskiego reklamacja „sama w sobie" jest instytucją prawa materialnego, gdyż dotyczy roszczeń cywilnoprawnych, mogących wyniknąć na tle stosunku cywilnoprawnego łączącego obie strony. Zob. R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 111.

598Zob. Z. Resich, Postępowanie cywilne..., s. 83; Podobny podgląd prezentuje K. Marak, która określa reklamację jako „wezwanie dobrowolnego spełnienia świadczenia skierowane przez klienta do sprzedawcy lub wykonawcy usługi". Zob. K. Marak, Domniemanie..., s. 2.

599F. Zedler, Niektóre cywilnoprawne problemy..., s. 35.

600A. Żabski, Obligatoryjna reklamacja w krajowym transporcie towarów, NP 1980, nr 6, s. 67.

601F. Zedler, Niektóre cywilnoprawne problemy ochrony praw konsumenta, Pal. 1983, nr 5–6, s. 51.

602Zob. wyrok SN z 27 sierpnia 1970 r., II CR 340/70, OSNC 1971, nr 5, poz. 92.

603Zob. R. Więckowski, Sądowe dochodzenie roszczeń a postępowanie przesądowe, PiP 1990, z. 2, poz. 52, s. 63.

604K. Piasecki, Procedury poprzedzające sądowe postępowanie cywilne, Pal. 1985, nr 7–8, s. 16. Odmiennie S. Piątek, Procesowe gwarancje ochrony interesu konsumenta w stosunkach z przedsiębiorstwami handlowymi i usługowymi, SP 1979, nr 3, s. 49.

605Zob. uchwała SN z dnia 21 marca 1975 r., III CZP 10/75, OSNC 1976, nr 3, poz. 33.

606Zauważyć należy, iż z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, z uwagi na likwidację podstawy normatywnej artykułu 5551 k.c. do wydania rozporządzenia, w obowiązującym stanie prawnym nie obowiązuje już rozporządzenie z dnia 25 czerwca 2002 r. o szczególnych warunkach zawierania i wykonywania umów sprzedaży między przedsiębiorcami a konsumentami (Dz. U. Nr 96, poz. 851). Rozporządzenie to regulowało zagadnienie reklamacji oraz postępowania reklamacyjnego w odniesieniu do spraw o ochronę indywidualnych interesów konsumentów dotyczących sprzedaży konsumenckiej. Od 1 stycznia 2003 r. tryb dochodzenia roszczeń z tytułu niezgodności towaru z umową ustalać będą same strony ma zasadach ogólnych, tzn. na podstawie przepisów kodeksu cywilnego dotyczących zobowiązań, przy uwzględnieniu fragmetarycznych regulacji tej kwestii występujących np. w art. 8 i 9 z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.

607Szczegółowe omówienie tego zagadnienia Zob. R. Flejszar, K. Gajda, Postępowanie reklamacyjne w sprawach dotyczących imprez turystycznych – uwagi de lege lata i de lege ferenda (w:) Turystyka a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red. P. Cybula, J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008, s. 222 i n. Odmiennie twierdzi K. Wójcik-Adamska, iż na gruncie obowiązującej ustawy o usługach turystycznych postępowanie reklamacyjne ma charakter obligatoryjny. Zob. K. Wójcik-Adamska, Rachunki powiernicze zabezpieczą roszczenia, Gazeta Prawna z 17.12.2008 r.

608Dz. U. Nr 106, poz. 672.

609Przytoczony przepis został dodany ustawą z dnia 8 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym, ustawy o wyższych szkołach zawodowych, ustawy o transporcie kolejowym i ustawy o usługach turystycznych oraz ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych i ustawy o działach administracji rządowej – w związku z dostosowaniem do prawa Unii Europejskiej (Dz. U. Nr 122, poz. 1314 z późn. zm.). Powyższa nowelizacja – w zakresie dotyczącym ustawy o usługach turystycznych – miała na celu pełniejszą implementację na gruncie prawa polskiego postanowień dyrektywy 90/314 Rady Wspólnot Europejskich z dnia 13 czerwca 1990 r. w sprawie imprez turystycznych. Treść art. 16b u.u.t. jest odpowiednikiem regulacji zawartej w art. 5 ust. 4 dyrektywy.

610Ustawą z dnia 5 marca 2004 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy – Kodeks wykroczeń (Dz. U. Nr 62, poz. 576) dokonano w art. 20 u.u.t. zmiany brzmienia ust. 2 i 3 oraz dodano nowe ustępy (4, 5 i 6), dotyczące przyjmowania i rozpatrywania reklamacji.

611Zob. R. Flejszar, K. Gajda, Postępowanie reklamacyjne w sprawach dotyczących imprez turystycznych – uwagi de lege lata i de lege ferenda (w:) Turystyka a prawo. Aktualne problemy legislacyjne i konstrukcyjne, red. P. Cybula, J. Raciborski, Sucha Beskidzka–Kraków 2008, s. 222 i n.

612Dz. U. Nr 106, poz. 672.

613Tabela frankfurcka dostępna jest na stronie internetowej ECK: http://www.konsument.gov.pl/files/t_frankfurcka.pdf.

614Zob. C. Żuławska, Obrót z udziałem konsumenta ochrona prawna, Ossolineum 1987, s. 230–231.

615R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 104–105.

616Aktualnie taki charakter ma postępowanie wewnątrzspółdzielcze.

617Tekst jedn.: Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.

618Obecne brzmienie art. 32 Prawa spółdzielczego nadała – z dniem 22 lipca 2005 r. – ustawa z dnia 3 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 122, poz. 1024).

619Zob. R.Więckowski, Dopuszczalność drogi sądowej..., s. 105; R. Więckowski, Sądowe dochodzenie roszczeń, a postępowanie przedsądowe, PiP 1990, z. 2, s. 54; K. Piasecki, Procedury poprzedzające sądowe postępowanie cywilne, Pal. 1985, nr 7–8, s. 11–14 i 20–23; K. Weitz, Postępowanie w sprawach z zakresu ochrony..., s. 108–109.

620Odmiennie K. Piasecki, Procedury poprzedzające..., s. 17.

621Zob. W. Dawidowicz, Postępowanie w sprawach administracyjnych a postępowanie przed sądem cywilnym, PiP 1990, z. 8, s. 41 i n.

622Zob. Z. Kmieciak, Postępowanie w sprawach ochrony konkurencji a koncepcja procedury hybrydowej, PiP 2002, z. 4, s. 33 i n.

623K. Weitz, Postępowanie w sprawach z zakresu..., s. 110; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 537 i n.

624Zob. T. Woś, glosa do uchwały SN z 26 listopada 1993 r. III CZP 63/93, PiP 1995, z. 1, s. 103.

625Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym..., s. 198 i n.; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 538.

626R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym..., s. 198; R. Więckowski, Sądowe dochodzenie roszczeń a postępowanie przedsądowe, PiP 1990, z. 2, s. 25 i n.; K. Weitz, Postępowanie w sprawach ..., s. 110; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 538.

627Dz. Urz. WE L 166/51 z 11.06.1998; oficjalny przekład na język polski – wydanie specjalne, rozdział 15, t. 04, s. 43–47.

628Zob. K. Weitz, Postępowanie w sprawach..., s. 110 i 111 oraz literatura tam powołana.

629W. Dawidowicz, Postępowanie w sprawach administracyjnych a postępowanie przed sądem cywilnym, PiP 1990, z. 8, s. 41 i n.

630Zob. K. Weitz, Postępowanie w sprawach..., s. 110 i 111.

631Projekt dostępny jest na stronie internetowej Komisji Kodyfikacyjnej: http://bip.ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/komisje-kodyfikacyjne/komisja-kodyfikacyjna-prawa-cywilnego/.

632Uzasadnienie projektu jest dostępne na stronie internetowej Komisji Kodyfikacyjnej: http://bip.ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/komisje-kodyfikacyjne/komisja-kodyfikacyjna-prawa-cywilnego/.

633Dz. U. Nr 233, poz. 1381.

634Tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601 z późn. zm. Zob. regulacje zawarte w rozdziale 9 „Ustalenie stanu przesyłki, dochodzenie roszczeń", a w szczególności w art. 75 tej ustawy.

635Zob. regulacje zawarte w rozdziale 3 „Odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług telekomunikacyjnych", a w szczególności w art. 106 i 107 tej ustawy.

636Zob. regulacje zawarte w rozdziale 5 „Odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług pocztowych", a w szczególności w art. 62 tej ustawy.

637Szczególowe regulacje dotyczące reklamacji oraz postępowania reklamacyjnego w tych sprawach znajdują się w rozporządzeniu Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 24 lutego 2006 r. w sprawie ustalania stanu przesyłek oraz postępowania reklamacyjnego (Dz. U. Nr 38, poz. 266), wydanym na podstawie art. 79 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. – Prawo przewozowe. Rozporządzenie to reguluje przedmiot reklamacji oraz tryb postępowania reklamacyjnego. Przedmiotem reklamacji może być niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy przewozu, sytuacja w której uprawniony podróżny nie zgadza się z treścią wezwania do zapłaty i może udowodnić, że posiadał ważny dokument przewozu lub dokument poświadczający jego uprawnienie do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego (§ 4 rozporządzenia). Reklamacja powinna być złożona w formie pisemnej i powinna zawierać: datę sporządzenia reklamacji, imię i nazwisko (nazwę) i adres zamieszkania (siedzibę) przewoźnika, imię i nazwisko (nazwę) i adres zamieszkania (siedzibę) osoby składającej reklamację, tytuł oraz uzasadnienie reklamacji, kwotę roszczenia (oddzielnie dla każdego dokumentu przewozowego), wykaz załączonych dokumentów oraz podpis osoby uprawnionej do wniesienia reklamacji (§ 5 ust. 1 i 2 rozporządzenia). Do reklamacji powinny być dołączone, odpowiednio do przedmiotu roszczenia, oryginały dokumentów dotyczących zawarcia umowy przewozu (w szczególności bilet na przejazd, list przewozowy, kwit bagażowy, dokumenty potwierdzające przyjęcie do przewozu rzeczy innych niż przesyłka) oraz potwierdzone kopie innych dokumentów związanych z rodzajem i wysokością roszczenia, w tym poświadczających uprawnienia do bezpłatnych lub ulgowych przejazdów (§ 5 ust. 3 rozporządzenia). Reklamację składa się w dowolnym punkcie odprawy przewoźnika lub w jednostce organizacyjnej wskazanej przez przewoźnika jako właściwa do załatwiania reklamacji, a przewoźnik jest obowiązany przyjąć każdą zgłoszoną reklamację spełniającą powyższe warunki. Jeżeli wniesiona reklamacja nie spełnia warunków, o których mowa w § 5 ust. 1–4, przewoźnik wzywa reklamującego, aby usunął braki w terminie 14 dni od dnia otrzymania wezwania, z pouczeniem, że nieuzupełnienie braków w tym terminie spowoduje pozostawienie reklamacji bez rozpoznania. Wówczas za datę wniesienia reklamacji przyjmuje się datę otrzymania przez przewoźnika uzupełnionej reklamacji (§ 6 ust. 2 rozporządzenia). Odpowiedź na reklamację powinna być udzielona niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia przyjęcia reklamacji przez przewoźnika (§ 6 ust. 1 rozporządzenia). Nieudzielenie przez przewoźnika odpowiedzi na reklamację w wymaganym terminie skutkuje uwzględnieniem reklamacji (§ 10 rozporządzenia). Jednakże w przypadku złożenia odwołania przez podróżnego od nieuwzględnionej w całości lub części reklamacji przewoźnik, w terminie 14 dni od daty otrzymania odwołania, może zmienić rozstrzygnięcie, gdy dokonano błędnej oceny stanu faktycznego albo gdy zostały ujawnione nowe, istotne dla sprawy okoliczności, które nie były wcześniej znane (§ 11 rozporządzenia).

638Zaznaczyć należy, iż na podstawie art. 106 ust. 4 zostało wydane rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz warunków, jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej. Rozporządzenie to reguluje przedmiot reklamacji oraz tryb postępowania reklamacyjnego. Przedmiotem reklamacji może być niedotrzymanie z winy przedsiębiorcy wyznaczonego terminu zawarcia umowy o świadczenie usługi powszechnej lub usługi przyłączenia do sieci w celu zapewnienia korzystania z usługi szerokopasmowego dostępu do internetu przez jednostki, o których mowa w art. 81 ust. 5, niedotrzymanie z winy dostawcy usług określonego w umowie o świadczenie usług telekomunikacyjnych terminu rozpoczęcia świadczenia tych usług, niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi telekomunikacyjnej, nieprawidłowe obliczenie należności z tytułu świadczenia usługi telekomunikacyjnej. Reklamacja powinna zawierać: imię i nazwisko albo nazwę oraz adres zamieszkania albo siedziby użytkownika; określenie przedmiotu reklamacji oraz reklamowanego okresu; przedstawienie okoliczności uzasadniających reklamację; przydzielony reklamującemu numer, którego dotyczy reklamacja, numer ewidencyjny nadany reklamującemu przez dostawcę usług lub adres miejsca zakończenia sieci; datę złożenia wniosku o zawarcie umowy – w przypadku reklamacji dotyczącej niedotrzymania z winy przedsiębiorcy wyznaczonego terminu zawarcia umowy o świadczenie usługi powszechnej lub usługi przyłączenia do sieci w celu zapewnienia korzystania z usługi szerokopasmowego dostępu do internetu; datę zawarcia umowy i określony w niej termin rozpoczęcia świadczenia usługi telekomunikacyjnej – w przypadku reklamacji z tytułu niedotrzymania z winy dostawcy usług określonego w umowie o świadczenie usług telekomunikacyjnych terminu rozpoczęcia świadczenia tych usług; wysokość kwoty odszkodowania lub innej należności – w przypadku, gdy reklamujący żąda ich wypłaty; numer konta bankowego lub adres właściwy do wypłaty odszkodowania lub innej należności albo wniosek o ich zaliczenie na poczet przyszłych płatności; podpis reklamującego – w przypadku reklamacji złożonej w formie pisemnej. W przypadku, gdy złożona reklamacja nie spełnia tych warunków, jednostka dostawcy usług rozpatrująca reklamację, o ile uzna, że jest to konieczne do prawidłowego rozpatrzenia reklamacji, niezwłocznie wzywa reklamującego do jej uzupełnienia, określając termin, nie krótszy niż siedem dni, i zakres tego uzupełnienia, z pouczeniem, że nieuzupełnienie reklamacji w określonym terminie spowoduje pozostawienie reklamacji bez rozpoznania. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu reklamację pozostawia się bez rozpoznania. Reklamacja może być złożona pisemnie, telefonicznie lub ustnie do protokołu sporządzonego przez jednostkę dostawcy usług, a także przy wykorzystaniu innych środków porozumiewania się na odległość, w tym drogą elektroniczną, o ile nie stoją temu na przeszkodzie techniczne możliwości. W przypadku złożenia reklamacji pisemnie lub ustnie do protokołu w odpowiedniej jednostce dostawcy usług, upoważniona osoba reprezentująca dostawcę usług przyjmująca reklamację jest obowiązana niezwłocznie potwierdzić jej przyjęcie w formie pisemnej. W przypadku złożenia reklamacji pisemnie, telefonicznie lub przy wykorzystaniu innych środków porozumiewania się na odległość, w tym drogą elektroniczną, dostawca usług jest obowiązany w terminie 14 dni od dnia złożenia reklamacji do potwierdzenia jej przyjęcia w formie pisemnej z podaniem nazwy, adresu oraz numeru telefonu jednostki dostawcy usług rozpatrującej reklamację. Reklamacja może być złożona w terminie 12 miesięcy od ostatniego dnia okresu rozliczeniowego, w którym zakończyła się przerwa w świadczeniu usługi telekomunikacyjnej, lub od dnia, w którym usługa została nienależycie wykonana lub miała być wykonana, lub od dnia doręczenia faktury zawierającej nieprawidłowe obliczenie należności z tytułu świadczenia usługi telekomunikacyjnej. Reklamację złożoną po upływie tego terminu pozostawia się bez rozpoznania, o czym jednostka dostawcy usług rozpatrująca reklamację niezwłocznie powiadamia reklamującego.

639W art. 109 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne przewidziano możliwość prowadzenia przez prezesa UKE postępowania mediacyjnego mającego na celu polubowne zakończenie sporu cywilnoprawnego między konsumentem a dostawcą publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych. Natomiast art. 110 Prawa telekomunikacyjnego dopuszcza tworzenie przez prezesa UKE stałych polubownych sądów konsumenckich przy prezesie UKE do rozpatrywania sporów o prawa majątkowe wynikłe z umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych oraz o prawa majątkowe wynikłe z umów o świadczenie usług pocztowych. Na podstawie art. 110 ust. 4 zostało wydane rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 2004 r. w sprawie określenia regulaminu organizacji i działania stałych polubownych sądów konsumenckich przy Prezesie Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty (Dz. U. Nr 281, poz. 2794), określające regulamin organizacji i działania stałych polubownych sądów konsumenckich przy prezesie Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty.

640Oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do dochodzenia roszczeń – w przypadku przeniesienia uprawnień przez nadawcę na adresata, protokół sporządzony bezpośrednio przy przyjęciu uszkodzonej przesyłki rejestrowanej – w przypadku jej przyjęcia przez adresata, oraz opakowanie uszkodzonej przesyłki oraz oświadczenie o stwierdzeniu: widocznych ubytków lub uszkodzeń przesyłki rejestrowanej złożone bezpośrednio przy przyjęciu przesyłki albo niewidocznych ubytków lub uszkodzeń przesyłki rejestrowanej, z zachowaniem terminu, o którym mowa w art. 57 ust. 4 ustawy (§ 5 ust. 2 rozporządzenia). Dodatkowe wymogi są przewidziane dla reklamacji zgłoszonej w formie, o której mowa w § 4 ust. 3 pkt 3: powinna ona zawierać informacje, o których mowa w ust. 1 pkt 1–4, oraz o dacie i miejscu nadania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego, a w przypadku przesyłki rejestrowanej – dodatkowo o numerze nadanym jej przez operatora (§ 5 ust. 3 rozporządzenia). Jeżeli reklamacja zgłoszona w formie, o której mowa w § 4 ust. 3 pkt 1 i 2, nie spełnia wymogów, o których mowa w ust. 1 i 2, jednostka organizacyjna operatora właściwa dla rozpatrywania reklamacji, zwana dalej „jednostką pierwszej instancji", wzywa reklamującego do usunięcia braków formalno-prawnych w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia wezwania. Okresu tego nie wlicza się do terminu rozpatrzenia reklamacji. W przypadku reklamacji zgłoszonej w formie, o której mowa w § 4 ust. 3 pkt 3, jednostka pierwszej instancji wzywa reklamującego do uzupełnienia reklamacji o dokumenty, o których mowa w ust. 2, oraz do złożenia pisemnego oświadczenia potwierdzającego zgłoszenie reklamacji opatrzone podpisem reklamującego, w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia wezwania. Okresu tego nie wlicza się do terminu rozpatrzenia reklamacji. W przypadku nieuzupełnienia braków, o których mowa w ust. 4 i 5, reklamację pozostawia się bez rozpoznania, o czym jednostka pierwszej instancji niezwłocznie powiadamia reklamującego (§ 5 ust. 4–6 rozporządzenia). Reklamację z tytułu niewykonania usługi można zgłosić po upływie 14 dni od dnia nadania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego, nie później jednak niż w terminie 12 miesięcy od dnia ich nadania (§ 6 ust. 1 rozporządzenia). Dodatkowe szczególne terminy są przewidziane w § 6 ust. 1 rozporządzenia. Reklamację zgłoszoną po upływie terminów, o których mowa w ust. 1 i 2, pozostawia się bez rozpoznania, o czym jednostka pierwszej instancji niezwłocznie powiadamia reklamującego (§ 6 ust. 3 rozporządzenia). Placówka operatora, w której została zgłoszona reklamacja, przekazuje ją niezwłocznie do jednostki pierwszej instancji, która w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania: udziela odpowiedzi na reklamację w formie pisemnej albo informuje pisemnie reklamującego o niemożności udzielenia odpowiedzi na reklamację w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania, podając przyczynę zwłoki oraz termin udzielenia odpowiedzi na reklamację (§ 8 ust. 1 rozporządzenia). Termin udzielenia odpowiedzi na reklamację, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie może przekroczyć 30 dni od dnia otrzymania reklamacji (§ 8 ust. 2 rozporządzenia). Przedłużenie terminu, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, dotyczy przypadków, gdy niezbędne jest przeprowadzenie dodatkowego postępowania wyjaśniającego, w szczególności jeżeli: zebrane w dotychczasowym postępowaniu dowody i wyjaśnienia wymagają uzupełnienia dla rzetelnego rozpatrzenia reklamacji lub uzyskanie dowodów i wyjaśnień w terminie 14 dni od dnia otrzymania reklamacji nie było możliwe, pomimo zachowania należytej staranności operatora w ustalaniu stanu faktycznego. W przypadku odmowy uwzględnienia reklamacji w całości lub w części przez jednostkę pierwszej instancji, reklamujący może wnieść odwołanie do jednostki odwoławczej wskazanej w odpowiedzi na reklamację, w terminie 14 dni od dnia jej doręczenia. Odwołanie wnosi się za pośrednictwem jednostki pierwszej instancji. Jednostka ta w terminie siedmiu dni od dnia otrzymania odwołania: zmienia rozstrzygnięcie w przypadku zasadności odwołania, w szczególności gdy dokonano błędnej oceny stanu faktycznego albo gdy zostały ujawnione nowe, istotne dla sprawy okoliczności, które nie były znane przy rozpatrywaniu reklamacji, albo przekazuje odwołanie wraz z aktami sprawy jednostce odwoławczej (§ 10 ust. 1 i 2 rozporządzenia). Jednostka odwoławcza rozpatruje odwołanie niezwłocznie i informuje reklamującego o wyniku rozpatrzenia odwołania w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia otrzymania odwołania, zaś informacja ta powinna zawierać stosowane pouczenia (§ 11 ust. 1 i 2 rozporządzenia), jeśli reklamacja zostanie uwzględniona w wyniku rozpatrzenia odwołania i przyznania odszkodowania, jednostka odwoławcza zwraca akta sprawy do jednostki pierwszej instancji, która powiadamia reklamującego o terminie wypłacenia odszkodowania (§ 12 rozporządzenia).

641W Prawie telekomunikacyjnym i w Prawie pocztowym również dochodzenie roszczeń w postępowaniu mediacyjnym prowadzonym przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej lub w postępowaniu przed stałym polubownym sądem konsumenckim przy prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej wymaga wcześniejszego wyczerpania drogi postępowania reklamacyjnego.

642Zob. rozporządzenie Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 24 lutego 2006 r. w sprawie ustalania stanu przesyłek oraz postępowania reklamacyjnego (Dz. U. Nr 38, poz. 266); rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz warunków, jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej (Dz. U. Nr 226, poz. 2291) oraz rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 13 października 2003 r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego (Dz. U. Nr 183, poz. 1795 z późn. zm.).

643R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 136.

644Ibidem, s. 136–137.

645T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy, Warszawa 2008, s. 142; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 121; R. Morek, Mediacja i arbitraż. Komentarz, Warszawa 2006, s. 154; S. Dalka, Sądownictwo polubowne w PRL, Warszawa 1987, s. 71.

646R. Kuratowski, Sądownictwo polubowne, Warszawa 1932, s. 25–26; W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne..., s. 432; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy)..., t. V, s. 381; T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 141; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 120; R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 135; S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 71 i n.

647Zob. wyrok ETS z dnia 21 listopada 2002 r., w sprawie C-473/00 (pkt 33–34 uzasadnienia); wyrok ETS z dnia 26 października 2006 r., w sprawie C-168/2005; wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r. w sprawie C-40/08, niepubl.

648T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 141.

649R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 100.

650T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 506.

651R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 101–102.

652P. Telenga (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. A. Jakubecki, Warszawa 2008, s. 311.

653R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 102.

654W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 41–42.

655Odmiennie uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 20 kwietnia 1970 r., wpisana do księgi zasad prawnych (III CZP 4/70, OSNC 1970, nr 9, poz. 146).

656R. Więckowski, Dopuszczalność drogi..., s. 139.

657Ibidem, s. 135.

658Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.

659Postanowienie SN z dnia 21 maja 2002 r., III CK 53/02, OSNC 2003, nr 2, poz. 31.

660Por. postanowienia SN z dnia 9 października 1957 r., IV CZ 193/57, OSN 1959, nr 1, poz. 21 oraz z dnia 15 sierpnia 1975 r., I CR 469/75, OSNCP 1976, nr 7–8, poz. 168.

661W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 28–29.

662E. Waśkowski, System procesu cywilnego. Wstęp teoretyczny, Zasady racjonalnego ustroju sądów i procesu cywilnego, Wilno 1932, s. 106 i n.

663Ibidem; por. również W. Berutowicz, Zasada dyspozycyjności w postępowaniu cywilnym, Warszawa 1957, s. 19–20.

664W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne..., s. 61.

665Por. W. Berutowicz, Zasada dyspozycyjności..., s. 51 i n.

666Por. ibidem, s. 55–56.

667Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1972, s. 20–23, 26 (dalej pozycja ta powoływana będzie jako Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli...). W tym miejscu należy zauważyć, iż zagadnienie dopuszczalności udziału organizacji społecznych w k.p.c. dawnego RSFSR uregulowane było m.in. § 4, 33, 34 k.p.c. dawnego RSFSR. Przepisy te wraz z przeobrażeniami ustrojowymi zostały uchylone.

668Szczegółowe omówienie tego zagadnienia zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w prawie francuskim, PiP 1970, z. 2, s. 311 i n.; H. Koch, Verbraucherprozessrecht..., s. 34–39.

669W szczególności w prawie francuskim i hiszpańskim w sprawach o ochronę konsumentów mogą brać udział w postępowaniu cywilnym organizacje i stowarzyszenia. W prawie francuskim organizacje konsumenckie mogą w szerokim zakresie określonym w Code de la consommation brać udział w postępowaniu cywilnym w sprawach o ochronę grupowych i zbiorowych interesów konsumentów, m.in.: na podstawie art. L 115–8 L, art. 115–12, art. L 132–1 i n., art. L 217–8, art. L 421–7, art. L 422–1 i n. oraz R 422–1 – R422–10 Code de la consommation. Z kolei w hiszpańskim kodeksie postępowania cywilnego udział organizacji w postępowaniu cywilnym uregulowany jest m.in. w art. 11–11 bis LEC (Ley 1/2000, de 7 de enero, de Enjuiciamiento Civil, BOE núm. 7, de 8 de enero del 2000, pp. 575–728, z późn. zm.). Zgodnie z art. 11 LEC organizacje konsumenckie oraz użytkowników (asociaciones de consumidores y usuarios) w sprawach o ochronę praw oraz interesów konsumentów i użytkowników mogą wytaczać powództwa w celu ochrony interesów swoich członków, a także ogólnie interesów konsumentów. Przykładowo w prawie niemieckim na podstawie § 79 ZPO (Zivilprozessordnung) organizacje konsumenckie mogą być pełnomocnikami stron w określonym przez ten przepis zakresie.

670Zob. M. Nawrocka, Konstytucyjne prawo obywatela do ochrony jego praw jako konsumenta – instrumenty publicznoprawne (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. a członkostwo Polski w Unii Europejskiej, red. C. Mik, Toruń 1999, s. 389–401; M. Jagielska, M. Jagielski, Możliwości interpretacyjne art. 76 Konstytucji RP w świetle europejskiego prawa ochrony konsumentów (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej..., s. 407–426; E. Łętowska, Konstytucyjne i wspólnotowe uwarunkowania rozwoju prawa konsumenckiego (w:) Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej..., s. 373–385; E. Łętowska, Prawo umów..., Warszawa 2004, s. 63–73.

671Na konieczności podjęcia dyskusji co do zakresu udziału prokuratora w postępowaniu cywilnym wskazują m.in. T. Ereciński, O potrzebie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PiP 2004, z. 3, s. 8; J. Gudowski, O kilku naczelnych zasadach procesowych – wczoraj, dziś, jutro (w:) Rozprawy Prawnicze. Księga Pamiątkowa profesora Maksymiliana Pazdana, Kraków 2005, s. 1031; A.G. Harla, Uprawnienie prokuratora do wszczęcia postępowania w sprawie cywilnej (art. 7 k.p.c.) – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Pal. 2006, nr 3–4, s. 35; K. Weitz, Czy nowa kodyfikacja postępowania cywilnego, PiP 2007, z. 3, s. 26, T. Ereciński, O uwarunkowaniach, potrzebie oraz zakresie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PPC 2010, nr 1, s. 18; K. Markiewicz, Prokurator w postępowaniu cywilnym w ujęciu historycznym (w:) O prawie i jego dziejach księgi dwie: studia ofiarowane profesorowi Adamowi Lityńskiemu w czterdziestolecie pracy naukowej i siedemdziesięciolecie urodzin, red. Marian Mikołajczyk [et al.], Białystok–Katowice 2010.

672Omówienie zasady dyspozytywności w prawie niemienickim, francuskim i angielskim – zob. A. Herb, Europäisches Gemeinschaftrecht und nationaler Zivilprocess, Tübingen 2007, s. 35–180.

673T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 7.

674Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie cywilnym, NP 1965, nr 6, s. 629.

675Tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.

676Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.

677Dz. U. Nr 89, poz. 555 z późn. zm.

678Zob. W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2007, s. 20–21.

679Zob. E. Smoktunowicz, Prawo zrzeszania się w Polsce, Warszawa 1992, s. 15.

680Tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 z późn. zm.

681Zob. P. Telenga (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 102.

682Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 98.

683Zob. E. Leś, Organizacje obywatelskie w Europie Środkowo-Wschodniej. Od małych enklaw ku społeczeństwu obywatelskiemu, Światowy Sojusz na Rzecz Wspierania Inicjatyw Obywatelskich Civicus, Waszyngton (Warszawa) 1994, s. 15 i n.

684W orzecznictwie sądów administracyjnych powstałym na gruncie interpretacji art. 31 k.p.a. przyjmowano, iż organizacje społeczne w rozumieniu k.p.a. mają korporacyjny charakter i z tego względu nie mogą zaliczać się do nich fundacje (tak w szczególności postanowienie NSA z dnia 12 stycznia 1993 r., I SA 1762/92, ONSA 1993, nr 3, poz. 75; wyrok NSA z dnia 10 lutego 1994 r., SA/Po 3045/93, M. Prawn. 1995, nr 5, s. 150; wyrok NSA w Warszawie z dnia 6 maja 1998 r., IV SA 898/96, LEX nr 43351; wyrok NSA z dnia 21 grudnia 2001 r., II SA 786/00, M. Prawn. 2002, nr 6, poz. 244; wyrok NSA z dnia 22 października 2004 r., OSK 731/04, LEX nr 837720. W postanowieniu z dnia 29 czerwca 2005 r., II FSK 153/05 (niepubl.) NSA na gruncie przepisów art. 33 § 2 w zw. z art. 25 § 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270), które dotyczą udziału organizacji społecznej w postępowaniu sądowoadministracyjnym, odstąpił od podanej wyżej wykładni i dopuścił fundację do udziału w postępowaniu sądowym w charakterze organizacji społecznej. Następnie NSA w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 12 grudnia 2005 r. (II OPS 4/05, ONSAiWSA 2006, nr 2, poz. 37) wyjaśnił, że „Fundacja jako organizacja społeczna może, na podstawie art. 33 § 2 w zw. z art. 25 § 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 z późn. zm.), zgłosić udział w postępowaniu sądowym w charakterze uczestnika postępowaniu w sprawie dotyczącej interesu prawnego innej osoby". NSA dokonując wykładni art. 12 Konstytucji RP uznał, iż przepis ten, choć nie posługuje się pojęciem „organizacja społeczna", to wskazuje właśnie różnego typu organizacje społeczne i – na równi z organizacjami korporacyjnymi – zalicza do nich także fundacje. Zdaniem sądu na gruncie przepisów konstytucyjnych nie ma więc wystarczających podstaw do twierdzenia, że zasadniczą, konstytutywną cechą organizacji społecznej jest kryterium korporacyjne. Tym samym sąd uznał za nieaktualne dotychczasowe stanowisko sformułowane pierwotnie w postanowieniu z 1993 r., jako sformułowane na gruncie nieobowiązującego już art. 84 Konstytucji z 1952 r., utrzymanej w mocy przez ustawę konstytucyjną z dnia 17 października 1992 r. (przepis ten posługiwał się określeniem „organizacja społeczna" i wiązał je z prawem zrzeszania się obywateli).

685Strona internetowa FK to: http://www.federacja-konsumentow.org.pl.

686Strona internetowa SKP to: www.skp.pl.

687Federacja działa na podstawie ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach, wpisu do rejestru stowarzyszeń i związków Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy pod numerem 1052 w dniu 7 lipca 1981 r. oraz wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem 0000075284 z dnia 17 stycznia 2002 r. Federacja jest również organizacją pożytku publicznego od dnia 1 czerwca 2004 r.

688Tekst jedn. Dz. U. z 2010 r. Nr 234, poz. 1536 z późn. zm.

689J. Blicharz, Komentarz do art. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U.03.96.873) (w:) J. Blicharz, A. Huchla, Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Komentarz, LEX/el. 2010.

690Tekst pierwotny Dz. U. Nr 122, poz. 1319.

691Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów..., s. 236.

692E. Modzelewska-Wąchal, Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, Warszawa 2002, s. 58.

693Zob. K. Kohutek (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów..., s. 237.

694Zob. ibidem, s. 744–750.

695Dz. U. Nr 233, poz. 1381.

696Omówienie tego zagadnienia: K. Gajda-Roszczynialska, Udział organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym – uwagi de lege lata oraz de lege ferenda (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, red. K. Markiewicz, Warszawa 2011, s. 237–276.

697Ang. non governmental organizations – NGO, niem. Nichtregierungsorganisation – NGR, franc. organisation non gouvernementale – ONG.

698Por. S. Golinowska, Teoretyczne podstawy działania organizacji pozarządowych (w:) Pozarządowe instytucje społeczne. Pomiędzy państwem, a społeczeństwem, red. S. Golinowska, D. Głogosz, Warszawa 1999, s. 83.

699Odnośnie do zagadnienia sprawiedliwości proceduralnej zob. T.T. Koncewicz, Poszukując modelu sprawiedliwości proceduralnej w prawie wspólnotowym. Mit czy rzeczwistość?, Warszawa 2009.

700J. Hausner, Organizacje pozarządowe – trzeci sektor współczesnego społeczeństwa, Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie 2006, nr 714, s. 7–8.

701M. Juszczyński, Warunki prawo-finansowe funkcjonowania organizacji pozarządowych – próba analizy porównawczej (w:) Pozarządowe instytucje społeczne. Pomiędzy państwem, a społeczeństwem, red. S. Golinowska, D. Głogosz, Warszawa 1999, s. 83.

702Zob. uchwała SN z dnia 8 listopada 1989 r., III CZP 76/89, OSNC 1990, nr 6, poz. 71. Zob. również T. Misiuk (w:) J. Jodłowski, Z. Resich, J. Lapierre, T. Misiuk-Jodłowska, K. Weitz, Postępowanie cywilne, Warszawa 2007, s. 265–266). Zaznaczyć należy, iż jest to w zasadzie jedna możliwa forma udziału organizacji społecznych w postępowaniu w celu ochrony zbiorowych interesów konsumentów. Uchwalenie nowej ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów przyniosło zmiany z zakresie postępowań antymonopolowych. Obecnie jednym podmiotem uprawnionym do wszczęcia odrębnego postępowania gospodarczego w sprawach z zakresu ochrony konkurencji jest organ kontroli państwowej – Prezes UOKiK. Ustawodawca pozbawił statusu stron organizację społeczną w administracyjnym postępowaniu antymonopolowym. Brak posiadania przez organizację społeczną w postępowaniu antymonopolowym przymiotu strony pozbawia ją tym samym możliwości wnoszenia środków zaskarżenia od wydanych w nim orzeczeń. Oznacza to, że również w postępowaniu przed SOKiK organizacja społeczna nie posiada legitymacji strony (zob. M. Sieradzka, Sądowa weryfikacja decyzji i postanowień wydanych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, cz. I, Rej. 2007, nr 10, s. 99–100, 112).

703Dz. U. Nr 96, poz. 609.

704W uzasadnieniu poprawki Senat, nie ustosunkowując się merytorycznie do zagadnienia ochrony zbiorowych interesów konsumentów, wskazał, że jej wprowadzenie ma zapewnienie spójności pomiędzy przepisami art. 61 w zakresie wstępowania do toczących się postępowań przez organizacje społeczne, do których zadań statutowych należy ochrona konsumentów. Uzasadniając swoje stanowisko Senat argumentował, że „przepis art. 61 § 3, który w swoim założeniu miał uprzywilejować takie organizacje, stał się przyczyną utrudnień w prowadzeniu przez nie działalności na rzecz obywateli. Z brzmienia art. 61 § 1 i 2 wynika bowiem, że wszystkie organizacje społeczne (nieprowadzące działalności gospodarczej, co wynika z brzmienia art. 8 k.p.c.) w sprawach o ochronę konsumentów mogą wytaczać powództwa i wstępować do toczącego się postępowania bez zgody powoda. Tymczasem przepis art. 61 § 3 ogranicza w tym zakresie organizacje społeczne, do których zadań statutowych należy ochrona konsumentów (stanowiąc lex specialis do art. 61 § 2), gdyż uzależnia ich prawo wstępowania do toczącego się postępowania od zgody wyrażonej przez powoda". Zob. uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 24 kwietnia 2008 r. w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, Druk Nr 479 Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej VI Kadencji – Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Zmian w Kodyfikacjach o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Druk Nr 454).

705Z. Resich (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz I, red. Z. Resich, W. Siedlecki, Warszawa 1969, s. 94. Podzielić należy w tym zakresie pogląd Z. Resicha, bowiem tylko on ułatwi realizację postulowanego rozszerzenia ochrony konsumenckiej na niektóre osoby prawne (obejmując osoby prawne w niektórych sytuacjach pojęciem konsumenta) i umożliwienie organizacjom społecznym udział w postępowaniu cywilnym w sytuacji, w której sprawa dotyczyłaby osoby prawnej będącej konsumentem.

706Omówienie zagadnienia interesu społecznego na gruncie poprzednich unormowań: Z. Resich (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz I, red. Z. Resich, W. Siedlecki, Warszawa 1969, s. 82–83; idem (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz I, red. Z. Resich, W. Siedlecki, Warszawa 1975, s. 60–61.

707J. Bodio (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. A. Jakubecki, Warszawa 2008, s. 40.

708T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 20.

709Zob. ibidem, s. 21.

710Ibidem, s. 17–18.

711Zob. ustawa z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98).

712Zob. wyrok SN z dnia 24 listopada 1998 r., I CKN 282/98, Prok. i Pr. 1999, nr 4, poz. 37.

713T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 190–191.

714Zob. J. Turek, Cywilne postępowanie pojednawcze, Pal. 2004, z. 1–2, s. 61.

715Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 629.

716W doktrynie wskazuje się, że dyskusyjne jest zagadnienie, czy „pogląd istotny dla rozstrzygnięcia" może być wyrażony tylko w określonych w art. 61 kategoriach spraw. Wskazuje się, iż możliwa jest wykładnia rozszerzająca tego pojęcia (zob. Z. Resich (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz I, red. Z. Resich, W. Siedlecki, Warszawa 1975, s. 153). Jeżeli przyjęlibyśmy taką interpretację, zakres przedmiotowy form udziału organizacji społecznej w znaczeniu sensu largo znacznie by się rozszerzył i obejmował nie tylko sprawy o ochronę konsumentów, ale również wszelkiego rodzaju sprawy związane z ochroną praw konsumentów.

717Zaznaczyć należy, iż ustawą z dnia 9 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego ustawodawca zmienił bowiem przepis art. 61 § 2 k.p.c., usuwając z niego określenie „zadanie statutowe nie polega na prowadzeniu działalności gospodarczej", pozostawiając dotychczasowe brzmienie art. 8 k.p.c. Zmianę tę należy ocenić pozytywnie. Prawodawca usunął w ten sposób nieścisłość istniejącą w przepisach dotyczących udziału organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym.

718Dz. U. Nr 100, poz. 1080 z późn. zm.

719Zob. ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804).

720Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 629–630; eadem, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 33.

721T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 34.

722A. Oklejak, Organizacje społeczne ludu pracującego w świetle przepisów k.p.c., ZNUJ 1971, CCLX, Prace Prawnicze, z. 51, s. 186.

723M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza postępowanie rozpoznawcze..., t. I, s. 193.

724P. Telenga (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 95.

725M. Sychowicz (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 1–50514 k.p.c., t. I, red. K. Piasecki, Warszawa 2002, s. 122.

726A. Zieliński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. A. Zieliński, Warszawa 2008, s. 41.

727M. Uliasz, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 150514 k.p.c., t. I, Warszawa 2007, s. 146.

728Zob. P. Telenga (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 95.

729Zob. M. Uliasz, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 150514 k.p.c., t. I, Warszawa 2007, s. 199.

730M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza postępowanie rozpoznawcze..., t. I, s. 193.

731Zob. zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie ustalenia wykazu organizacji społecznych ludu pracującego uprawnionych do działania przed sądami w imieniu lub na rzecz obywateli (M.P. Nr 22, poz. 167 z późn. zm.); zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 1 lipca 1991 r. w sprawie ustalenia wykazu organizacji społecznych uprawnionych do działania przed sądami w imieniu lub na rzecz obywateli (M.P. Nr 22, poz. 155).

732Zob. rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 listopada 2000 r. w sprawie określenia wykazu organizacji społecznych uprawnionych do działania przed sądem w imieniu lub na rzecz obywateli (Dz. U. Nr 100, poz. 1080 z późn. zm.).

733Dz. U. Nr 96, poz. 609.

734Dz. U. Nr 233, poz. 1381.

735Odmiennie jest przykładowo w prawodawstwie hiszpańskim. Zagadnienie legitymacji procesowej unormowane jest w hiszpańskim kodeksie postępowania cywilnego m.in. w art. 10–11 bis LEC (Ley 1/2000, de 7 de enero, de Enjuiciamiento Civil, BOE núm. 7, de 8 de enero del 2000, pp. 575–728, z późn. zm.) Zgodnie z tymi uregulowaniami zasadniczo warunek posiadania legitymacji procesowej (condición de parte procesal legítima) jest poza zdolnością procesową (capacidad para ser parte) i zdolnością do czynności procesowych (la capacidad procesal) instytucją stanowiącą atrybut strony w procesie. Zgodnie z art. 10 LEC zasadniczo za strony legitymowane w postępowaniu cywilnym uważa się strony spornego stosunku prawnego. Wyjątkiem są przypadki, w których ustawa przyznaje legitymacje procesową podmiotom innym niż materialnie uprawnione („Serán considerados partes legítimas quienes comparezcan y actúen en juicio como titulares de la relación jurídica u objeto litigioso. Se exceptúan los casos en que por ley se atribuya legitimación a persona distinta del titular"). Co istotne, odrębnie uregulowane jest zagadnienie legitymacji w sprawach o ochronę praw i interesów konsumentów i użytkowników w art. 11 LEC. Legitymacja ta przysługuje w niektórych sprawach o ochronę konsumentów m.in. organizacjom konsumenckim oraz użytkowników (asociaciones de consumidores y usuarios).

736Zob. E. Waśkowski, Legitymacja ad causa współwłaścicieli nieruchomości w sprawie przeciwko osobom trzecim o prawa dotyczące tej nieruchomości, PPC 1934, nr 19, s. 590–593. Autor postulował również wprowadzenie do kodeksu postępowania cywilnego przepisu, iż „dochodzić cudzych praw można tylko w przypadkach przewidzianych w ustawie" (zob. E. Waśkowski, O projekcie kodeksu procedury cywilnej, Pal. 1929, nr 1, s. 11).

737M. Waligórski, Polskie prawo procesowe cywilne. Funkcja i struktura, Warszawa 1948, s. 132; idem, Zarys polskiego procesu cywilnego, Kraków 1952, s. 43.

738Ibidem, s. 132–133.

739Ibidem, s. 134.

740Ibidem.

741M. Waligórski, Zarys polskiego procesu..., s. 43.

742Ibidem, s. 44.

743W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 121.

744Ibidem, s. 122.

745W. Berutowicz, Postępowanie cywilne..., s. 132–133.

746Ibidem, s. 132.

747W. Broniewicz, Legitymacja procesowa, Łódź 1963, s. 9–10; idem, Pojęcie legitymacji procesowej, (w:) Studia z procesu cywilnego. Prace naukowe Uniwersytetu Śląskiego, red. K. Korzan, Katowice 1986, s. 82.

748Ibidem, s. 89.

749W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 144–145; W. Broniewicz, Legitymacja procesowa..., s. 16.

750A. Zieliński, Postępowanie cywilne..., s. 61.

751Ibidem, s. 62.

752W. Miszewski, Proces cywilny w zarysie. Część pierwsza, Warszawa–Łódź 1946, s. 80.

753Ibidem, s. 81.

754M. Sawczuk, Zdolność procesowa, Warszawa 1963, s. 63.

755Ibidem.

756J. Mokry, Odwołalność czynności procesowych w postępowaniu cywilnym, Warszawa 1973, s. 82–83.

757Ibidem, s. 83.

758Ibidem, s. 84.

759Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 142; T. Misiuk–Jodłowska (w:) Postępowanie cywilne..., s. 208.

760T. Misiuk–Jodłowska (w:) Postępowanie cywilne..., s. 208.

761Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 152–153.

762Zob. ibidem, s. 155.

763Zob. ibidem, s. 161.

764W ten sposób rozstrzygnięto wątpliwości pojawiające się w orzecznictwie. Por. postanowienie SA w Szczecinie z dnia 14 marca 2006 r., I ACz 206/06, LEX nr 279955.

765Zob. wymienione w przypisie wyżej postanowienie SA w Szczecinie z dnia 14 marca 2006 r., I ACz 206/06.

766Zob. Z. Resich, Podmioty procesu w nowym k.p.c., PiP 1966, z. 2, s. 143.

767T. Misiuk-Jodłowska (w:) Postępowanie cywilne..., s. 213.

768Zob. uchwała SN z dnia 17 lipca 2007 r., III CZP 57/07 z glosą J. Jankowskiego, OSP 2009, nr 4, poz. 41.

769T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 634–635; A. Oklejak, Organizacje społeczne..., s. 189.

770Zob. F. Zedler, Recenzja książki: T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1972, PWN, RPEiS 1973, z. 3, s. 299.

771Odnośnie do sytuacji prawnej syndyka – zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 27 czerwca 2008 r., III CZP 4/08, Biul. SN z 2008, nr 6, poz. 11; postanowienie SN z dnia 24 czerwca 1999 r., II CKN 358/99, OSNC 1999, nr 12, poz. 219 lub wyrok SN z dnia 11 stycznia 2006 r., II CSK 40/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 168; wyrok SN z dnia 7 października 2004 r., IV CK 86/04, Biuletyn SN 2005, nr 2, s. 15.

772W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 147.

773T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 635.

774Zob. F. Zedler, Recenzja książki: T. Misiuk, Udział organizacji społecznych..., z. 3, s. 299.

775Zob. B. Bladowski, Zażalenie w procesie cywilnym, Kraków 1997, s. 56–57.

776Zob. F. Zedler, Recenzja książki: T. Misiuk, Udział organizacji społecznych..., s. 299.

777A. Oklejak, Organizacje społeczne..., s. 189.

778Zob. wyrok SN z dnia 13 czerwca 1980 r., IV CR 182/80, OSNC 1981, nr 2–3, poz. 30.

779Zob. § 112 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249 z późn. zm.).

780Przykładowo statut Federacji Konsumentów reguluje jedynie ogólne zagadnienia reprezentacji tych podmiotów na zewnątrz, które to zagadnienia odnoszą się również do możliwości wzięcia przez tę organizację udziału w postępowaniu cywilnym na zasadzie art. 8, 61 oraz 63 k.p.c.

781Zob. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 8 lipca 2008 r., III CZP 154/07, OSNC 2008, nr 12, poz. 133; orzeczenie SN z dnia 28 lipca 2004 r., III CZP 32/04, Biul. SN 2004, nr 7, poz. 8.

782Zob. postanowienia SN z dnia 18 lutego 2005 r., V CK 519/04, oraz z dnia 18 listopada 2005 r., IV CZ 112/05, a także wyroki SN z dnia 4 marca 2008 r., IV CSK 457/07, LEX nr 457861; z dnia 18 marca 2008 r., II CSK 582/07, OSNC 2009, nr 1, poz. 2, a także z dnia 11 grudnia 2006 r., I PK 133/06, OSNP 2008, nr 3–4, poz. 28.

783W przypadku Federacji Konsumentów organem uprawionym do ustanawiania pełnomocników w sprawach związanych z ochroną konsumentów jest Rada Krajowa Federacji Konsumentów. Pełnomocnictwo w konkretnej sprawie udzielane jest na wniosek władz oddziału terenowego Federacji Konsumentów (procedura wewnętrzna Federacji Konsumentów), po przeprowadzeniu przez Dział Prawny Federacji Konsumentów analizy prawnej i faktycznej dokumentów przygotowanych przez Oddział Terenowy Federacji Konsumentów. Zgodnie z zasadami reprezentacji pełnomocnictwo podpisują co najmniej dwaj członkowie Rady Krajowej Federacji Konsumentów.

784Zob. E. Waśkowski, Podręcznik procesu cywilnego, Wilno 1932, s. 150–151.

785Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli... s. 176–189.

786Zob. E. Waśkowski, Podręcznik..., s. 150–151; T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 636; A. Oklejak, Organizacje społeczne..., s. 189–190.

787Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 186.

788Zob. orzeczenie SN z dnia 28 czerwca 2001 r., I PKN 508/00, OSNP 2003, nr 9, poz. 224.

789Zob. orzeczenie SN z dnia 28 września 1971 r., III PRN 69/71, OSNCP 1971, z. 12, poz. 59.

790Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 186.

791Zob. uchwała SN z dnia 23 lutego 1970 r., III CZP 81/69, OSNC 1970, nr 7–8, poz. 119.

792Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 187.

793J. Mokry, Odwołalność czynności procesowych w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1973, s. 155–156.

794Dz. U. Nr 24, poz. 110 z późn. zm.

795Zob. wyrok SA w Poznaniu z dnia 17 lipca 1991 r., I ACz 138/91, OSA 1991, z. 4, poz. 25.

796Zob. A. Oklejak, M. Sorysz, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Komentarz, Warszawa 2007, s. 93–94; A. Zieliński, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Komentarz, Warszawa 2006, s. 102.

797Zob. A. Oklejak, M. Sorysz, Koszty sądowe..., s. 246; A. Górski, L. Walentynowicz, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Ustawa i orzekanie. Komentarz praktyczny, Warszawa 2008, s. 120–121.

798Zob. A. Zieliński, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Komentarz, Warszawa 2006, s. 103, 284–285.

799Zob. m.in. orzeczenie SN z dnia 20 grudnia 1973 r., II CZ 210/73, LEX nr 7366.

800Zob. orzeczenie SN z dnia 29 sierpnia 1973 r., I PR 188/73, PUG 1973, nr 12, s. 413.

801Zob. ibidem.

802Zob. A. Oklejak, M. Sorysz, Koszty sądowe..., s. 244.

803Tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 234, poz. 1536 z późn. zm.

804T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 637–638.

805Ibidem.

806Zob. J. Klimkowicz, Interwencja uboczna według przepisów kodeksu postępowania cywilnego, Warszawa 1972, s. 11–13.

807Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 196–197.

808Zob. K. Piasecki, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, art. 62, Nb 2 i 3 (wersja elektroniczna Legalis).

809Zob. orzeczenie SN z dnia 10 lutego 1972 r., II CR 663/71, OSNCP 1972, nr 7–8, poz. 148.

810Zob. wyrok SN z dnia 30 stycznia 1967 r., II PR 284/66, OSNC 1967, nr 9, poz. 159.

811Zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 2 października 2003 r., V CZ 88/03, Biul. SN 2004, nr 3, poz. 6.

812Postanowienie SN z dnia 6 lipca 1966 r., I CZ 62/66, OSPiKA 1967, z. 6, poz. 140, z aprobującą glosą E. Wengerka. Zob. także T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 219.

813Postanowienie SN z dnia 17 czerwca 1966 r., I CZ 54/66, LEX nr 6007; wyrok SN z dnia 5 maja 1989 r., II CR 155/89, OSP 1990, nr 7, poz. 270, z aprobującą glosą J. Ignatowicza, OSP 1990, nr 7, poz. 270; wyrok SN z dnia 10 października 2003 r., II CK 116/02, LEX nr 148626.

814Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze..., s. 176–177.

815M. Piekarski, Przedstawienie przez organizacje społeczne ludu pracującego poglądu istotnego dla sprawy, PiP 1967, z. 4–5, s. 754.

816Ibidem; T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 227; K. Piasecki, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, art. 63, Nb 8 (wersja elektroniczna Legalis).

817Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 227–228.

818Zob. ibidem, s. 228–232.

819S. Włodyka, Strony w procesie cywilnym, Katowice 1966, s. 27.

820Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 639.

821M. Piekarski, Przedstawienie..., s. 754.

822Zob. T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w procesie..., s. 640.

823Zob. B. Bladowski, Zażalenie w procesie cywilnym..., s. 61.

824Szczegółowe omówienie tego zagadnienia: A. Oklejak, Organizacje społeczne..., s. 192–193; T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 245–246.

825Zob. np. uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6–7, poz. 76 z glosą A. Zielińskiego, Pal. 1998, nr 1–2; orzeczenie SN z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113; uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 16 grudnia 1997 r., II UKN 406/97, OSNAPiUS 1998, nr 21, poz. 643; orzeczenie SN z dnia 15 grudnia 1998 r., I CKN 944/97, Prok. i Pr. 1999, nr 11–12, s. 38; orzeczenie SN z dnia 7 lipca 1999 r., II CKN 417/98, Prok. i Pr. 1999, nr 11–12, poz. 35; uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 15 lipca 1997 r., I CKN 415/99, LEX nr 83805; orzeczenie SN z dnia 7 października 1998 r., II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662; orzeczenie SN z dnia 28 września 1999 r., II CKN 269/99, Prok. i Pr. 2000, nr 2, poz. 27; uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 11 października 2000 r., II UKN 33/00, OSNP 2002, nr 10, poz. 251.

826Zob. np. orzeczenia SN z dnia 5 listopada 1997 r., III CKN 244/97, OSNC 1998, nr 3, poz. 52 oraz z dnia 25 marca 1998 r., II CKN 656/97, OSNC 1998, nr 12, poz. 208.

827Zob. wyrok SN z dnia 15 grudnia 2005 r., V CK 400/05, OSP 2006, nr 11, poz. 127 oraz w wyrok SN z dnia 30 stycznia 2007 r., IV CSK 346/06, LEX nr 276231.

828Zob. A. Oklejak, Organizacje społeczne..., z. 51, s. 193; K. Piasecki, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, art. 63, Nb 11 (wersja elektroniczna Legalis); T. Misiuk, Udział organizacji społecznych w ochronie praw obywateli..., s. 248.

829Dz. U. Nr 106, poz. 668 z późn. zm.

830Zob. A.K. Piasecki, Pracownicy samorządowi 19902002, Samorząd Terytorialny 2003, nr 9, s. 3–15.

831M. Sieradzka (w:) Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, red. K. Kohutek, M. Sieradzka, Warszawa 2008, s. 722, A. Wierzbicka-Barbarowska, Pozycja prawna powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów, Studia Prawno-Ekonomiczne 2001, nr 63, s. 50.

832Dz. U. Nr 223, poz. 1458 z późn. zm.

833S. Kania, Status prawny powiatowego rzecznika konsumentów, Samorząd Terytorialny 2001, nr 5, s. 12–14.

834T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, red. T. Ereciński, Warszawa 2007, s. 190–191.

835Na gruncie poprzednich unormowań S. Kania słusznie wskazywał na istniejącą wówczas konieczność interpretowania wyrażenia zgody przy uwzględnieniu brzmienia art. 37 ust. 2 u.o.k.k., z którego wynika, że podmiotem uprawnionym do wyrażenia zgody jest konsument. Autor proponuje, aby w sytuacji, gdy konsument jest pozwanym, rzecznik miał uzyskać zarówno zgodę pozwanego konsumenta (co wynika z art. 37 ust. 2), jak i powoda-przedsiębiorcy, natomiast w sytuacji, gdy powodem jest konsument – zgody tylko konsumenta (S. Kania, Status prawny..., s. 12).

836Zob. postanowienie SA w Szczecinie z dnia 14 marca 2006 r., I ACz 206/06, LEX nr 279955.

837Powiatowy rzecznik konsumentów w sprawach dotyczących praktyk ograniczających konkurencję oraz praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów jest również zwolniony od kosztów sądowych (art. 96 ust. 1 pkt 7 u.k.s.c.).

838Zob. T. Ereciński, O potrzebie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PiP 2004, z. 3, s. 8; J. Gudowski O kilku naczelnych zasadach procesowych – wczoraj, dziś, jutro (w:) Rozprawy Prawnicze. Księga Pamiątkowa profesora Maksymiliana Pazdana..., s. 1031; A.G. Harla, Uprawnienie prokuratora do wszczęcia postępowania w sprawie cywilnej (art. 7 k.p.c.) – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Pal. 2006, nr 3–4, s. 35; K. Weitz, Czy nowa kodyfikacja postępowania cywilnego, PiP 2007, z. 3, s. 26; T. Ereciński, O uwarunkowaniach, potrzebie oraz zakresie nowego kodeksu postępowania cywilnego, PPC 2010, nr 1, s. 18; K. Markiewicz, Prokurator w postępowaniu cywilnym w ujęciu historycznym (w:) O prawie i jego dziejach księgi dwie....

839Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 184–192.

840Zob. A. Oklejak, M. Sorysz, Koszty sądowe w sprawach cywilnych.., s. 245–246.

841Zob. T. Zembrzuski, Skarga kasacyjna. Dostępność w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009, s. 149, 152.

842Por. art. 60 i 61 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052 z późn. zm.).

843Zob. T. Zembrzuski, Skarga kasacyjna. Dostępność..., s. 152.

844Ibidem.

845Ibidem.

846W. Siedlecki, Zasady orzekania oraz zasady zaskarżania orzeczeń w postępowaniu cywilnym w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, Warszawa 1982, s. 55.

847Zob. T. Zembrzuski, Skarga kasacyjna. Dostępność..., s. 234–236.

848Zob. ibidem, s. 307–311.

849Tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 z późn. zm.

850A. Zoll, Skargi konsumentów w praktyce Rzecznika Praw Obywatelskich (w:) Ochrona konkurencji i konsumentów w Polsce i Unii Europejskiej (studia prawno-ekonomiczne), red. C. Banasiński, Warszawa 2005, s. 241–248.

851Por. art. 60 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym.

852Zob. postanowienie SN z dnia 14 sierpnia 2003 r., II UZ 68/03, OSNP 2004, nr 12, poz. 216.

853Zob. F. Zedler, Prawa konsumenta..., s. 35–36; K. Piasecki, Procesowo cywilne aspekty ochrony prawnej konsumenta..., s. 16–17.

854Zob. D. Curtin, The Effectiveness of Judicial Protection of Individual Rights, CMLRev. 1990, nr 5, s. 726 i n.; M. Hoskins, Tilting the balance: Supremacy and National Procedural Rules, ELRev. 1996, s. 365 i n.; E. Szyszczak, Making Europe More Relevant to Its Citizens: Effective Judicial Process, ELRev. 1996, s. 351 i n.; M. Ruffert, Rights and Remedies in European Community Law: A Comparative View, CMLRev. 1997, s. 307 i n.; D. Curtin, K. Mortelmans, Application and Enforcement of Community Law by the Member States: Actors in Search of a Third Generation Script (w:) Institutional Dynamiks of European Integration, t. II, Dordrecht 1994, s. 423 i n.; M. Dougan, National Remedies Before the Court of Justice..., s. 1–65; W.H. Micklitz (w:) Europäisches Verbraucherrecht, red. W.H. Micklitz, N. Reich, Baden-Baden 2003, s. 1121–1126.

855Trybunał Sprawiedliwości w szczególności za podstawę prawną podaje: art. 10 TWE (wymagający od państw członkowskich podjęcia wszelkich właściwych środków o charakterze ogólnym lub specjalnym w celu zapewnienia realizacji zobowiązań wynikających z prawa wspólnotowego, wśród których znajduje się zobowiązanie do unieważnienia bezprawnych konsekwencji naruszeń prawa wspólnotowego) oraz art. 267 i 288 TFUE (dawne art. 234 i 249 TWE).

856Zob. wyrok ETS z dnia 19 listopada 1991 r. w połączonych sprawach C-6/90 i C-9/90, Zb. Orz 1991, s. I-05357, gdzie Trybunał stwierdził: „it has been consistently held that the national courts whose task it is to apply the provision of Community law in the areas within their jurisdiction must ensure that those rules arefull effect and must protect the rights [...] The full effectiveness of Community rules would be impaired and the protection of the rights which they grant would be weakened if individuals were unable to obtain redress when their rights are infringed by breach of Community law".

857Green Paper. Access of consumers to justice..., s. 70–71.

858Zob. wyrok ETS z dnia 16 grudnia 1976 r. w sprawie C-33/76 Rewe – ZetralfinaneG et Rewe – Zentral AG v. Landwirtschaftkammer für das Saarland (Rewe I), Zb. Orz. 1976, s. 1989. Omówienie tego orzeczenia w kontekście zasady dyspozytywności w postępowaniu cywilnym zob. A. Herb, Europäisches Gemeinschaftrecht und nationaler Zivilprocess, Tübingen 2007, s. 13–15. Por. także wyrok ETS z dnia 6 czerwca 1972 r. w sprawie C-94/71 Schlüter & Maack v. Hauptzollamt Hamburg – Jonas, Zb. Orz. 1972, s. 307; wyrok ETS z dnia 13 lipca 1989 r. w sprawie C-5/88 Huber Wachauf v. Bundesamt, Zb. Orz. 1989, s.2609; wyrok ETS z dnia 16 maja 2000 r. w sprawie C-78/98 Shirley Preston i in. v. Wolverhampton Healthcare NHS Trust i inni oraz Dorothy Flether i in. v. Midland Bank plc, Zb. Orz. 2000, s. I-3201.

859Zob. wyrok ETS z dnia 16 grudnia 1976 r. w sprawie C-45/76 Comet BV v. Produktschap, Zb. Orz. 1976, s. 2043.

860Zob. C.N. Kakouris, Do the Member States Possess Judicial Procedural Autonomy?, CMLRev. 1997, s. 1389 i n.; G. Rodriguez Iglesias, Zu den Grenzen der verfahrensrechtlichen Autonomie der Mitgliedstaaten bei der Anwendung des Gemainschaftrecht, Europeische Grundrechtzeitung, CMLRev. 1997, s. 298 i n.; A. Wróbel, Autonomia proceduralna państw członkowskich. Zasada efektywności i zasada efektywnej ochrony sądowej w prawie Unii Europejskiej, RPEiS 2005, z. 1, s. 39 i n.; M. Domagalska, Zasada autonomii proceduralnej państw członkowskich i jej ograniczenia wynikające z zasady efektywności (w:) Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, t. II, Zasady – orzecznictwo – piśmiennictwo, red M. Szwarc-Kuczer, K. Kowalik-Bańczyk, Warszawa 2007 s. 326 i n.; T.T. Koncewicz, Sędziowie krajowi jako wspólnotowi. Teoretyczne podstawy dyskusji, AWr., PPiA, red. K. Wójtowicz, LV, Wrocław 2003, s. 123–160.

861Zob. A. Wróbel, Autonomia proceduralna...., s. 39; M. Domagalska, Zasada autonomii..., s. 327.

862Zob. M. Dougan, National Remedies..., s. 4 i n.

863Zob. M. Szpunar, Prawo wspólnotowe przed organami krajowymi, Rej. 2004, nr 3–4, s. 219–220; S. Biernat, Zasada efektywności prawa wspólnotowego w orzecznictwie ETS (w:) Studia z prawa Unii Europejskiej, red. S. Biernat, Kraków 2000, s. 67.

864Formuła Rewe/Comet została rozwinięta w wyroku ETS San Giorgio (wyrok ETS z dnia 9 listopada 1983 r. w sprawie C-199/82 Amministrazione delle Finanze dello Stato v. SpA San Giorgio, Zb. Orz. 1983, s. 3595), który do kryterium, iż warunki procesowe regulowane przez prawo krajowe nie mogą czynić dochodzenia roszczeń „praktycznie niemożliwymi" (virtually impossible, nicht praktisch unmöglich machen) dodał, że warunki procesowe regulowane przez prawo krajowe nie mogą czynić dochodzenia roszczeń także „nadmiernie utrudnionymi" (excessively difficult, übermassig erschweren dürfe).

865Tak A. Herb, Europäisches Gemeinschaftrecht..., s. 182.

866A. Herb posługuje się terminem Gestaltungsfreiheit (Europäisches Gemeinschaftrecht..., s. 183).

867Zob. M. Dougan, National Remedies Before the Court of Justice..., s. 33–34; E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 15.

868Zob. ibidem.

869Zob. wyrok ETS z dnia 14 grudnia 1995 r. w połączonych sprawach C-430/93 oraz C-431/93, Zb. Orz. 1995, s. I-04705.

870Zob. wyrok ETS z dnia 26 października 2006 r., w sprawie C-168/05, Zb. Orz. 2006, s. I-10421 i n. Szczegółowe omówienie tego orzeczenia, zob. V. Avena-Robardet, Annulation d'une sentence arbitrale en cas de clause abusive dans la convention d'arbitrage, Recueil Le Dalloz 2006 Jur., s. 2910; L. Idot, Clauses abusives et recours à l'arbitrage, Europe 2006 Décembre Comm. n° 378, s. 28; E. D'Alessandro, Rivista dell'arbitrato 2006, s. 679–695; H.P. Schroeder, M. Keller, Entscheidungen zum Wirtschaftsrecht 2007, s. 215–216; N. Reich, More clarity after „Claro"? Arbitration clauses in consumer contracts as an ADR (alternative dispute resolution) mechanism for effective and speedy conflict resolution, or as „deni de justice"?, European Review of Contract Law 2007, vol. 3, no. 1, s. 41–61; R. Jordans, Anmerkung zu EuGH Rs. C-168/05 – Elisa Maria Mostaza Claro gegen Centro Móvil Milenium SL, Zeitschrift für Gemeinschaftsprivatrecht 2007, s. 48–50; C. Pesce, Il giudice a quo come «tutore» del consumatore, Diritto pubblico comparato ed europeo 2007, s. 430–435; A. Mourre (w:) Journal du droit international 2007, s. 583–593; L. Idot, Jurisprudence européenne, Revue de l'arbitrage 2007, s. 115–121; E. Marinucci, Impugnazione del lodo per vessatorietŕ della clausola arbitrale: inammissibilitŕ di preclusioni, Int'l Lis 2007, s. 64–68; C. Nourissat, Stipulation d'une clause compromissoire et droit communautaire: un nouvel horizon!, Revue Lamy droit des affaires 2007 n° 14, s. 55–58; L.A. Azparren, Intervención judicial en el arbitraje, la apreciación de oficio de cláusulas abusivas y de la nulidad del convenio arbitral (Consecuencias de la Sentencia del Tribunal de Justicia de las Comunidades de 26 de octubre de 2006), Diario La ley 2007 n° 6789, s. 1–7; F.X. Train, Arbitrage et droit communautaire: La CJCE n'a pas dit son dernier mot, Gazette du Palais 2007, n° 119–123 I Jur., s. 17–19; Ch. Seraglini, La convention d'arbitrage, La Semaine juridique – édition générale 2007, I-168, s. 16–17; G. Poissonnier, J.P. Tricoit, La CJCE confirme sa volonté de voir le juge national mettre en oeuvre le droit communautaire de la consommation (CJCE, 26 octobre 2007), Petites affiches. La Loi/Le Quotidien juridique 2007 n° 189, s. 13–21; C. Legros, Clause compromissoire et réglementation des clauses abusives: CJCE, 26 octobre 2006, Petites affiches. La Loi/Le Quotidien juridique 2007 n° 152, s. 9–15; P. Thery, Organisation judiciaire et juridiction, Revue trimestrielle de droit civil 2007, s. 633–635; P. Schlosser, Nichtanerkennung eines Schiedsspruchs mangels gültiger Schiedsvereinbarung, Praxis des internationalen Privat- und Verfahrensrechts 2008, s. 497–498; E.R. Meerdink, De rechter en arbitrage 1996–2009, Deventer 2010, s. 831–839; Z. Nemessányi, Schutz der Konsumenten gegen missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln, Konsumentenschutz in Zentral- und Osteuropa (Ed. MANZ'sche Verlags- und Universitätsbuchhandlung GmbH – Wien) 2010, s. 117–123.

871Zob. wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r., w sprawie C-40/08, Zb. Orz., s. I-09579. Szczegółowe omówienie orzeczenia, por. L. Idot, Clause abusive et arbitrage, Europe 2009 Décembre Comm. n° 469, s. 32–33; Ch. Jarrosson, Revue de l'arbitrage 2009, s. 822–826; P. Mankowski, Entscheidungen zum Wirtschaftsrecht 2010, s. 91–92; R. Conti, C'era una volta il... giudicato, Il Corriere giuridico 2010, s. 173–181; G. Lo Schiavo, La Corte di giustizia ridimensiona progressivamente il principio nazionale di cosa giudicata, Rivista italiana di diritto pubblico comunitario 2010, s. 287–315; A. Borrás, C. Pellisé, Jurisprudencia del Tribunal de Justicia de la Unión Europea, Revista Jurídica de Catalunya 2010, s. 601–606; C. Aubert de Vincelles, Clauses abusives et office du juge, Revue des contrats 2010, s. 648–652; C. Cheneviere, Arrêts Pannon et Asturcom: Le caractère abusif des clauses attributives de compétence dans la lignée de la jurisprudence Oceano, Revue européenne de droit de la consommation 2010, s. 351–363; G. Raiti, Le pronunce Olimpiclub ed Asturcom Telecomunicaciones: verso un ridimensionamento della paventata „crisi del giudicato civile nazionale" nella giurisprudenza della Corte di giustizia, Rivista di diritto processuale 2010, s. 677–689; M. Ebers, ECJ (First Chamber) 6 October 2009, Case C-40/08, Asturcom Telecomunicaciones SL v. Cristina Rodríguez Nogueira, European Review of Private Law 2010, s. 823–846; H. Schebesta, Does the National Court Know European Law? – A Note on Ex Officio Application after Asturcom, European Review of Private Law 2010, s. 847–880; G. Vitale, Il principio dell'autonomia procedurale in due recenti sentenze della Corte di giustizia: i casi Olimpiclub e Asturcom, Il diritto dell'Unione Europea 2010, s. 727–753; Z. Nemessányi, Schutz der Konsumenten gegen missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln, Konsumentenschutz in Zentral- und Osteuropa (Ed. MANZ'sche Verlags- und Universitätsbuchhandlung GmbH – Wien) 2010, s. 117–123.

872Zob. wyrok ETS z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08, Zb. Orz. 2009, s. I-04713 i n. Szczegółowe omówienie orzeczenia, por. T. Pfeiffer, Prüfung missbräuchlicher Klauseln von Amts wegen (Gerichtsstand) – Günstigkeitsprinzip nach Wahl des Verbrauchers, Neue juristische Wochenschrift 2009, s. 2369; G. Poissonnier, La CJCE franchit une nouvelle étape vers une réelle protection du consommateur, Recueil Le Dalloz 2009, s. 2312–2315; V. Michel, M. Meister, Clauses abusives, Europe 2009, Août-Septembre Comm., nr 334, s. 42; G. Paisant, L'obligation de relever d'office du juge national, La Semaine Juridique – édition générale 2009, nr 42, s. 33–37; E. Bernadskaya, L'office du juge et les clauses abusives: faculté ou obligation?, Revue Lamy droit des affaires 2009, nr 42, s. 71–72; J. Heinig, Die AGB-Kontrolle von Gerichtsstandsklauseln – zum Urteil Pannon des EuGH, Europäische Zeitschrift für Wirtschaftsrecht 2009 s. 885–887; E. Adobati, La Corte di giustizia si pronuncia sugli effetti giuridici di una clausola abusiva, Diritto comunitario e degli scambi internazionali 2009, s. 544–545; C. Mayer, Missbräuchliche Gerichtsstandsvereinbarungen in Verbraucherverträgen: Anmerkung zu EuGH, Urteil vom 4.6.2009, C-243/08 – Pannon GSM Zrt./Erzsébet Sustikné Györfi, Zeitschrift für Gemeinschaftsprivatrecht 2009, s. 220–223; C. Aubert de Vincelles, Droit spécial du contrat. Office du juge communautaire et national, et directive n° 93/13/CE sur les clauses abusives, Revue des contrats 2009, s. 1467–1472; M. Cortés, M. José, Jurisprudencia del TJCE, Mayo-Agosto 2009, Revista de Derecho Comunitario Europeo 2009, s. 1109–1178; A. Osztovits, Z. Nemessányi, Missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln in der Ungarischen Rechtsprechung im Licht der Urteile des EuGH, Zeitschrift für Rechtsvergleichung, internationales Privatrecht und Europarecht 2010, s. 22–26; C. Cheneviere, Arrêts Pannon et Asturcom: Le caractère abusif des clauses attributives de compétence dans la lignée de la jurisprudence Oceano, Revue européenne de droit de la consommation 2010, s. 351–363; J. Stuyck, Case C-243/08, Pannon GSM Zrt. v. Erzsébet Sustikné Győrfi, Judgment of the Court of Justice (Fourth Chamber) of 4 June 2009, not yet reported and Case C-40/08, Asturcom Telecomunicaciones SL v. Maria Cristina Rodríguez Nogueira, Judgment of the Court of Justice (First Chamber) of 6 October 2009, not yet reported, CMLRev. 2010 Vol. 47 n° 3, s. 879–898; S. Milanesi, Le pronunce Pannon ed Eva Martín Martín sulla rilevabilità d'ufficio delle nullità di protezione, Giurisprudenza commerciale 2010 II, s. 801–808; Z. Nemessányi, Schutz der Konsumenten gegen missbräuchliche Zuständigkeitsklauseln, Konsumentenschutz in Zentral – und Osteuropa (Ed. MANZ'sche Verlags- und Universitätsbuchhandlung GmbH – Wien) 2010, s. 117–123.

873Zob. wyrok ETS z dnia 9 listopada 2010, sprawa C-137/08, niepubl.

874Zob. postanowienie Trybunału z dnia 16 listopada 2010 r., sprawa C-76/10, niepubl.

875A. Herb, Europäisches Gemeinschaftrecht und nationaler Zivilprocess, Tübingen 2007, s. 216.

876Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską – tekst skonsolidowany (Dz. Urz. UE C 321E z 29.12.2002, s. 37).

877Expressis verbis możliwość stosowania tych środków w ramach współpracy sądowej w sprawach cywilnych w celu zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości (access to justice) oraz rozwoju alternatywnych metod rozwiązywania sporów przewidywał przyjęty przez głowy państw i rządów podczas brukselskiego szczytu Rady Europejskiej (17–18 czerwca 2004 r.) i podpisany w Rzymie 29 października 2004 r., art. III-269 Traktatu ustanawiającego Konstytucję dla Europy (Dz. Urz. C Nr 310, s. 1). Traktat ten nie został nigdy ratyfikowany.

878Przesłanka ta była ujęta jako fakultatywna w art. III-269 traktatu ustanawiającego Konstytucję dla Europy.

879Poglądu tego nie podziela do końca Komisja, bowiem początkowo w swoich projektach, m.in. dotyczącym mediacji w sprawach cywilnych i handlowych, wyraziła pogląd, że dyrektywa ta powinna mieć zastosowanie nie tylko w odniesieniu do spraw o skutku transgranicznym, ale również spraw bez elementu transgranicznego. Omówienie tego zagadnienia zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów – projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych, Problemy Współczesnego Prawa Międzynarodowego, Europejskiego i Porównawczego 2006, vol. IV.

880W doktrynie podkreśla się, że przeniesienie przez traktat amsterdamski współpracy sądowej w sprawach cywilnych z III do I filaru stworzyło podstawy do europeizacji postępowania cywilnego, co skutkuje wzmożoną aktywnością legislacyjną Unii w tym zakresie. Zob. K. Kańska, Ochrona konsumentów w Unii Europejskiej a harmonizacja prawa postępowania cywilnego państw członkowskich (w:) Reformowanie Unii Europejskiej. Wybrane problemy prawne okresu przemian, red. E. Piontek, Warszawa 2005, s. 155; K. Weitz, Jurysdykcja krajowa oraz uznawanie i wykonywanie orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych w świetle prawa wspólnotowego, KPP 2004, z. 1, s. 216; idem, Europejskie prawo procesowe cywilne – stan obecny i perspektywy dalszego rozwoju, PS 2007, nr 2, s. 5–29.

881Zob. K. Weitz, Europejskie prawo procesowe cywilne – stan obecny..., s. 10.

882Ibidem, s. 28.

883Zob. Zielona Księga w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego w dziedzinie praw konsumenta (Dz. Urz. C z 2007 r. Nr 61, s. 1).

884Zob. E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law... s. 14–25.

885Zob. C.N. Kakouris, Do the Member States Possess..., s. 1389 i n.

886Zob. W. van Gerven, Of Rights, Remedies and Procedures, CMLRev. 2000, nr 3, s. 501–536.

887Zob. J. Delicostopoulos, Towards European Procedural Primacy in National Legal Systems, European Law Journal 2003, nr 5, s. 599 ff.

888Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.

889W doktrynie wskazuje się, że sprawy te powinny być docelowo rozpatrywane przez sądy administracyjne. Zob. P. Grzegorczyk, Postępowania odrębne w świetle projektowanych zmian w postepowaniu cywilnym (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów Komisji Kodyfikacyjnej, red. K. Markiewicz, Warszawa 2011, s. 87–89.

890Zob. wyrok TS z dnia 27 czerwca 2000 r. w połączonych sprawach od C-240/98 do C-244/98.

891Zob. M. Michalska, M. Wojewoda, Kilka uwag o rozszerzonej mocy wiążącej wyroków uznających postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, R. Pr. 2008, nr 4–5, s. 27; M. Michalska, Wyrokowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Wokół problematyki orzeczeń, red. Ł. Błaszczak, Toruń 2007, s. 50.

892Zob. M. Rejdak, Postępowanie..., s. 176–177.

893Ibidem, s. 178.

894Prejudycjalność w znaczeniu szerokim oznacza sytuację, w której jedno postępowanie ma wpływ na drugie. Z kolei prejudycjalność w znaczeniu wąskim odnosi się do sytuacji, w której uzyskanie prejudykatu jest niezbędne dla rozstrzygnięcia. Zob. M. Rejdak, Postępowanie..., s. 179 i przywołana tam literatura.

895Ibidem, s. 180.

896Zob. wyrok SOKiK z dnia 22 sierpnia 2005 r., XVIII Ama 21/05, Dz. Urz. UOKiK 2005, nr 3, poz. 45; wyrok SOKiK z dnia 7 marca 2005 r., XVIII Ama 6/04, Dz. Urz. UOKiK 2005, nr 2, poz. 26. Zob. M. Michalska, M. Wojewoda, Kilka uwag o rozszerzonej mocy..., s. 27–28; M. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumentów, Kraków 2005, s. 304–308; M. Jagielska, Skutki wpisu postanowienia wzorca umownego do rejestru niedozwolonch postanowień, EPS 2007, nr 5, s. 47; B. Gawlik, Skutki wyroku w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Prace poświęcone pamięci Adama Uruszczaka, Prace Instytutu Prawa Własności Intelektualnej UJ, z. 96, Kraków 2006, s. 190–193.

897Zob. R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym..., s. 230; T. Ereciński (w:) Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, red. T. Ereciński, T. Gudowski, M. Jędrzejewska, t. II, Warszawa 2006, s. 541; M. Michalska, M. Wojewoda, Kilka uwag o rozszerzonej mocy..., s. 28; Wprowadzenie do problematyki klauzul abuzywnych (w:) Nieuczciwe klauzule w prawie umów konsumenckich, red. E. Łętowska, K. Osajda, Warszawa 2005, s. 358; M. Bednarek, Wzorce umów w prawie polskim, Warszawa 2005, s. 225.

898Zob. wyrok SAz dnia 16 listopada 2005 r., VI ACa 473/05, Dz. Urz. UOKiK 2006, Nr 2, poz. 33; wyrok SA z dnia 2 grudnia 2005 r., VI ACa 760/05, Dz. Urz. UOKiK 2006, Nr 1, poz. 19.

899Uchwała SN z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1–2, poz. 35. Por. uchwała SN z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009, nr 9, poz. 118.

900M. Rejdak, Postępowanie..., s. 185.

901E. Łętowska wyróżnia w ramach kontroli incydentalnej wzorca kontrolę dokonywaną dzięki klauzuli generalnej z art. 3851 k.c. oraz kontrolę incydentalną treści umowy przez kontrolę treści umowy zaczerpniętej z użycia klauzuli abuzywnej na podstawie art. 3853 k.c. – szerokie omówienie tej tematyki: E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004, s. 338–354; E. Łętowska, Wprowadzenie do problematyki klauzul abuzywnych (w:) Nieuczciwe klauzule w prawie umów konsumenckich, red. E. Łętowska, K. Osajda, Warszawa 2005, s. 15–30; M. Jagielska, Nowelizacja k.c.: kontrola umów i wzorców umownych, M. Prawn. 2000, nr 11, s. 701; A. Kadzik, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, R. Pr. 2003, nr 4, s. 51; K. Gajda, Dochodzenie roszczeń..., s. 601–602; K. Weitz, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych. System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 180.

902M. Jagielska, Nowelizacja..., s. 701.

903Zob. E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2004, s. 336–337; idem, Glosa do wyr. SN z 5.04.2000 r., I CKN 621/98, OSP 2001, nr 6, poz. 88, s. 300; A. Kadzik, Postępowanie..., s. 52–54; J. Podrecki, F. Zoll, Niedozwolone klauzule umowne (w:) Ochrona konsumenta. Opracowania analiczne, cz. I, red. E. Traple, M. du Vall, Warszawa 1998, s. 141; M. Jagielska, Nowelizacja..., s. 701; M. Śmigiel, Wzorce..., s. 363; F. Zedler, Procedural issues relating to unfair contractual terms (w:) The Evaluation of the New Polish Legislation in the Master of Consumer Protection from the European Perspective, red. M. Kępiński, Poznań 2002, s. 43 i n.; R. Flejszar, Przedsiębiorca w postępowaniu cywilnym rozpoznawczym, Warszawa 2005, s. 223–224; R. Flejszar, Postępowanie w sprawach gospodarczych. Komentarz, Warszawa 2006, s. 180–181; M. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumentów, Kraków 2005, s. 212–214; K. Gajda, Dochodzenie roszczeń..., s. 602; M. Bednarek, Wzorce umów..., s. 211.

904K. Weitz, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych. System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 183.

905E. Łętowska, Glosa do wyroku SN z 5.04.2000 r., I CKN 621/98, OSP 2001, nr 6, poz. 88, s. 300.

906A. Kadzik, Postępowanie..., s. 52–54.

907Zob. H. Depta (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2006, red. K. Piasecki, s. 1831; M. Manowska, Postępowania odrębne w procesie cywilnym, Warszawa 2003, s. 118–119; K. Flaga-Gieruszyńska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. A. Zieliński, t. I, Warszawa 2006, s. 1401; A. Wach, Alternatywne formy rozwiązywania sporów sportowych, Warszawa 2005, s. 81–82.

908Zob. wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawach połączonych od C-240/98 do C-244/98; wyrok ETS z dnia 21 listopada 2002 r., w sprawie C-473/00 Confidis, Zb. Orz. 2002, s. I-10875; wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05, Mostanza Claro, Zb. Orz 2006, s. I-10421; wyrok ETS z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08, Pannon GSM Zrt. v. Erzsébet Sustikné Györfi, niepubl.; wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r. w sprawie C-40/08, Asturcom Telecomunicaciones SL v. Cristina Rodriguez Nogueir, niepubl.

909Zob. wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawach połączonych od C-240/98 do C-244/98 (pkt 25–26 uzasadnienia).

910Zob. wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawach połączonych od C-240/98 do C-244/98 (pkt 25 uzasadnienia).

911Zob. wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawach połączonych od C-240/98 do C-244/98 (pkt 27 uzasadnienia).

912Zob. wyrok ETS z dnia 21 listopada 2002 r., w sprawie C-473/00 (pkt 33 uzasadnienia).

913Zob. wyrok ETS z dnia 21 listopada 2002 r., w sprawie C-473/00 (pkt 33–34 uzasadnienia).

914Zob. wyrok ETS z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08 (pkt 24 uzasadnienia).

915M. Jagielska, Niedozwolone klauzule umowne (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, red. E. Nowińska i P. Cybula, Kraków 2005, s. 91; M. Skory, Klauzule abuzywne w polskim prawie ochrony konsumentów, Kraków 2005, s. 203–204; M. Bednarek, Wzorce umów..., s. 209.

916K. Weitz, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych. System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 180–181.

917Zob. wyrok ETS z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie C-137/08.

918Zob. P. Nebbia, T. Askham, EU Consumer Law, Oxford 2004, s. 39.

919Zob. m.in. wyrok ETS z dnia 30 kwietnia 2002 r. w sprawie C-400/00, Club Tour, Viagens e Turismo SA, Zb. Orz. 2002, s. I-4051; wyrok ETS z dnia 12 marca 2002 r., C-168/00, Simone Leitner, Zb. Orz. 2002, s. I-02631.

920Zob. m.in. wyrok ETS z dnia 9 września 2004 r. w sprawie C-70/03, Komisja Wspólnot Europejskich v. Królestwu Hiszpanii, Zb. Orz. 2004, s. I-07999.

921Zob. wyrok ETS z dnia 13 grudnia 2001 r. w sprawie C-481/99, Heininger, Zb. Orz. 2001, s. I-9945.

922Ibidem.

923Zob. wyrok ETS z dnia 12 marca 2002 r. w sprawie C-400/00, Club Tour, Viagens e Turismo SA, Zb. Orz. 2002, s. I-4051.

924Zob. wyrok ETS z dnia 9 września 2004 r. w sprawie C-70/03.

925Zob. wyrok ETS z dnia 9 września 2004 r. w sprawie C-70/03 (pkt 16, 19, 20 uzasadnienia).

926Dz. U. Nr 79, poz. 662.

927C. Żuławska, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, red. G. Bieniek, t. I, Warszawa 2005, s. 154.

928W. Popiołek (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, red. K. Pietrzkowski, t. I, Warszawa 2004, s. 901.

929Zob. H. Dolecki, Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1998, s. 161.

930M. Śmigiel, Wzorce umów jako czynnik kształtujący zobowiązaniowe stosunki prawne ewolucja instytucji (w:) O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych. Księga pamiątkowa ku czci prof. Alfreda Kleina, Kraków 2000, s. 362; K. Weitz, Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (w:) Postępowanie w sprawach gospodarczych, System prawa handlowego, t. VII, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2007, s. 180.

931Zob. wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05 (pkt 36 uzasadnienia).

932Zob. wyrok ETS z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08 (pkt 28 uzasadnienia).

933K. Weitz, System koncentracji materiąłu procesowego według projektu zmian Kodeksu postępowania cywilnego (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów..., s. 19–21.

934Zob. uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 31 marca 2004 r., III CZP 110/03, OSNC 2004, nr 9, poz. 133.

935Zob. R. Kulski, Umowy procesowe w postępowaniu cywilnym, Kraków 2006, s. 63.

936Ibidem.

937Zob. wyrok ETS z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08 (pkt 35 uzasadnienia).

938Zob. postanowienie SN z dnia 4 lipca 1988 r., I CZ 90/88, niepubl.

939Zob. wyrok ETS z dnia 26 października 2006 r., w sprawie C-168/05.

940Zob. powołany wyżej wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r.

941E. Waśkowski, System procesu cywilnego..., s. 112–113.

942Zob. wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r. w sprawie C-40/08 (pkt 32–33 uzasadnienia).

943K. Weitz, System koncentracji materiału procesowego według projektu zmian Kodeksu postępowania cywilnego (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów..., s. 14–19.

944H. Dolecki, Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1998, s. 54; H. Dolecki, Ciężar dowodu a obowiązek przedstawienia dowodów w procesie cywilnym (art. 6 a art. 3 § 1 i art. 232 k.p.c.), PiP 1988, z. 3, s. 94 i n.; T. Zembrzuski, Rozdział III, Ciężar dowodu (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym, red. Ł. Błaszczak, K. Markiewicz, E. Rudkowska-Ząbczyk, Warszawa 2010, s. 274.

945H. Dolecki, Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1998, s. 57 i n.; T. Zembrzuski, Rozdział III, Ciężar dowodu (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 275.

946T. Zembrzuski, Rozdział III, Ciężar dowodu (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 267–268.

947H. Koch, Verbraucherprozessrecht..., s. 93–98.

948Zob. P. Bülow, Gesetzeswortlaut und Rechtsanwendung – Beweislast für die Verbrauchereigenschaft, Sübsidiarität es Einwendungsdurchgriffs (w:) Gedächtnissschrift für Manfred Wolf, red. J. Dammann, W. Grunsky, T. Pfeiffer, Monachium 2011, s. 3–10.

949Zob. wyrok SN z dnia 8 listopada 2006 r., III CSK 174/06, LEX nr 276362.

950T. Zembrzuski, Rozdział III, Ciężar dowodu (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 272.

951Zob. wyrok TK z dnia 13 stycznia 2004 r., SK 10/03, OTK-A 2004, nr 1, poz. 2; wyrok TK z dnia 16 grudnia 2008 r., P 17/07, Dz. U. Nr 228, poz. 1524.

952Zob. H. Dolecki, Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1998, s. 126 i n.

953Por. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, red. T. Ereciński, t. I, Warszawa 2009, s. 706.

954L. Mazur, Prawo bankowe. Komentarz, Warszawa 2008, s. 563 i n.

955Szczegółowa analiza porównawcza sądów rozpatrujących tzw. roszczenia drobne zob. C.J. Whelan, Small Claims Courts. A Comparative Study, Oxford 1990.

956Zob. J. Jodłowski, W. Siedlecki, Postępowanie cywilne. Część ogólna, Warszawa 1958, s. 34.

957Zob. J. Stuyck, E. Terryn, C. Veerle Colaert, T. Van Dyck, N. Peretz, N. Hoekx, P. Tereszkiewicz, An Analysis and Evaluation of Alternative Means of Consumer Redress Other than Redress through Ordinary Judicial Proceedings. Final Report. A Study for the European Commission, Health and Consumer Protection Directorate-General Directorate B – Consumer Affairs prepared by The Study Centre for Consumer Law-Centre for European Economic Law Katholieke Universiteit Leuven, Leuven 2007, s. 197–200.

958Postępowanie uproszczone zostało wprowadzone przez ustawę z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 48, poz. 554).

959Jeszcze przed wprowadzeniem postępowania uproszczonego do k.p.c. wysuwane były w doktrynie postulaty, aby wprowadzić postępowanie uproszczone w sprawach konsumenckich. Zob. J. Jankowski, Zagadnienia procesowe prawnej ochrony konsumentów..., s. 119.

960Zob. J. Jankowski, Postępowanie uproszczone w procesie cywilnym, M. Prawn. 2000, nr 10 (wersja elektroniczna).

961Zob. S. Cieślak, Postępowania przyspieszone w procesie cywilnym. Zarys postępowania nakazowego, upominawczego i uproszczonego, Warszawa 2004, s. 4.

962Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego poszerzyła zakres spraw konsumenckich, które mogą być rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym. Znowelizowany art. 5051 pkt 1 k.p.c. wprowadził dwie zmiany: po pierwsze – podwyższył wartość przedmiotu sporu z 5000 zł do 10.000 zł, a po drugie – rozszerzył zakres spraw o roszczenia wynikające z niezgodności towaru konsumpcyjnego z zawartą umową sprzedaży konsumenckiej. Zmiana ta stanowi realizację wskazań zawartych w preambule dyrektywy 99/44/WE Parlamentu Europejskiego oraz Rady z dnia 25 maja 1999 r. w sprawie niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnych oraz związanych z tym gwarancji. Wskazać należy, iż w doktrynie już wcześniej postulowano konieczność wprowadzenia możliwości dochodzenia przez konsumenta roszczeń wynikających z niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej w postępowaniu uproszczonym. Zob. S. Cieślak, Postępowania przyspieszone..., s. 72.

963Szczegółowe omówienie pojęcia „sprawy o roszczenia wynikające z umów" – zob. K. Weitz, Sprawy o roszczenia wynikające z umów w rozumieniu art. 5051 pkt 1 k.p.c., Pal. 2010, nr 7–8, s. 239–243.

964Odmiennie Z. Strus, Zmiany postępowania cywilnego, Pal. 2000, nr 5–6, s. 14. Zgodnie z jego stanowiskiem pojęcie „roszczenia" w rozumieniu art. 5051 pkt 1 k.p.c. występuje w znaczeniu roszczenia materialnoprawnego. W konsekwencji do postępowania uproszczonego nie przynależałyby np. sprawy o ustalenie istnienia albo nieistnienia prawa lub stosunku prawnego.

965Tak uzasadnienie postanowienia SN z dnia 26 czerwca 2002 r., III CZP 42/02, OSP 2003, nr 6, poz. 78; M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 12; S. Cieślak, Postępowania przyspieszone..., s. 70; J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 597; K. Weitz, Sprawy o roszczenia wynikające z umów..., s. 240.

966Tak postanowienie SN z dnia 26 czerwca 2002 r., III CZP 42/02, OSP 2003, z. 6, poz. 78.

967Tak K. Weitz, Sprawy o roszczenia wynikające z umów..., s. 240–241.

968Tak M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 13; S. Cieślak, Postępowania przyspieszone..., s. 72; J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 596.

969K. Weitz, Sprawy o roszczenia wynikające z umów..., s. 241.

970Tak uchwała SN z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 123/09, OSNC 2010, nr 7–8, poz. 110.

971M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 12; S. Cieślak, Postępowania przyspieszone..., s. 72; J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 596.

972Uchwała SN z dnia 20 listopada 2003 r., III CZP 77/03, OSNC 2004, nr 7–8, poz. 109.

973Zob. uchwała z dnia 22 lipca 2005 r., III CZP 39/05, Biul. SN 2005, nr 4, poz. 66.

974Postanowienie SN z dnia 8 października 1976 r., I CZ 69/76, OSNC 1977, nr 5–6, poz. 94.

975J. Jankowski, Postępowanie uproszczone w procesie cywilnym, M. Prawn. 2000, nr 10 (wersja elektroniczna).

976J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 599.

977Zob. uchwała SN z dnia 29 lutego 2000 r., III CZP 26/99, OSNC 2000, nr 9, poz. 152 wraz z glosą aprobującą E. Łętowskiej, Glosa do z dnia 29 lutego 2000 r., Przegląd Sejmowy 2000, nr 6, s. 94–95.

978Odnośnie do pojęcia „czynsz lokalu mieszkalnego" oraz „opłata z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej" – zob. art. 659 w zw. z 680 k.c. oraz art. 4 ustaw z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 z późn. zm.).

979Wymienione tu pisma procesowe powinny być wnoszone na urzędowych formularzach określonych w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z dnia 29 maja 2002 r. w sprawie określenia wzorów i sposobu udostępniania stronom urzędowych formularzy pism procesowych w postępowaniu cywilnym (Dz. U. Nr 80, poz. 728), przy czym zgodnie z art. 125 § 3 k.p.c. formularze te są udostępniane w siedzibach sądów oraz poza sądami na stronach internetowych Ministerstwa Sprawiedliwości. Szerzej na temat formularzy – zob. M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 40–63.

980J. Jankowski, Postępowanie uproszczone... (wersja elektroniczna); S. Cieślak, Postępowania przyspieszone..., s. 77; J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 608.

981Zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 16 grudnia 2005 r., II PZ 47/05, OSNP 2006, nr 23–24, poz. 360.

982Zob. M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 40.

983J. Jankowski, Postępowanie uproszczone... (wersja elektroniczna).

984Zob. E. Łętowska, Prawo umów..., s. 597–598.

985Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804).

986Zob. uchwała SN z dnia 11 lutego 2005 r., III CZP 83/04, OSNC 2005, nr 12, poz. 207.

987Zob. uchwała SN z dnia 12 listopada 2003 r., III PZP 13/03, OSNP 2004, nr 7, poz. 115.

988Zob. M. Pełczyński, Prekluzja w zgłaszaniu twierdzeń i dowodów w I instancji w postępowaniu zwykłym w sprawach gospodarczych, nakazowym, upominawczym i uproszczonym, M. Prawn. 2004, nr 7, s. 336; Ł. Draniewicz (w:) Postępowania odrębne. Komentarz, B. Draniewicz, Ł. Piebiak, Warszawa 2007, s. 128; K. Weitz, Między systemem dyskrecjonalnej władzy sędziego a system prekluzji ewolucja regulacji prawa polskiego (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego wobec przemian politycznych, społecznych i gospodarczych. Materiały konferencyjne Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Postępowania Cywilnego, Szczecin–Niechorze 28–30 września 2007 r., red. H. Dolecki, K. Flaga-Gieruszyńska, Warszawa 2009, s. 90.

989Szczegółówe omówienie tego zagadnienia zob. K. Weitz, System prekluzji a dopuszczenie dowodu przez sąd z urzędu, Pal. 2008, nr 1–2, s. 253 i n.

990Zob. wyrok SN z dnia 22 lutego 2006 r., III CK 341/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 174.

991W tym kierunku wydaje się iść orzecznictwo ETS w sprawach Elisa María Mostaza Claro v. Centro Móvil Milenium SL., Asturcom Telecomunicaciones SL v. Cristinie Rodríguez Nogueira, Pannon GSM Zrt. v. Erzsébet Sustikné Győrfi czy VB Pénzügyi Lízing Zrt. v. Ferenc Schneider.

992Zob. wyrok SN z dnia 23 października 2007 r., III CSK 108/07, LEX nr 358857.

993Zob. uchwała SN z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 77.

994K. Weitz, Między systemem..., s. 91.

995Zob. M. Pełczyński, Prekluzja w zgłaszaniu twierdzeń i dowodów..., s. 338 i n.; Ł. Draniewicz (w:) Postępowania odrębne..., s. 130; K. Weitz, Między systemem..., s. 92; M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 69.

996Zob. M. Pełczyński, Prekluzja w zgłaszaniu twierdzeń i dowodów..., s. 338 i n.; A. Quoos, Ograniczenia powoływania twierdzeń zarzutów i dowodów na gruncie systemu prekluzji w procesie cywilnym (cz. 2), Pal. 2007, nr 12, s. 50. Odmiennie K. Weitz, Między systemem..., s. 92.

997Tekst ustawy dostępny jest na stronie internetowej: http://orka.sejm.gov.pl.

998Szczegółowe omówienie tego zagadnienia – zob. K. Weitz, System koncentracji materiału procesowego według projektu zmian Kodeksu postępowania cywilnego (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów..., s. 11–33.

999Zob. P. Telenga (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 751.

1000Zob. M. Manowska, Postępowanie uproszczone..., s. 75–76.

1001Zob. J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 608–609; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich..., s. 594.

1002J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 608.

1003B. Draniewicz (w:) Postępowania odrębne..., s. 128.

1004Zob. wyrok SN z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 220/07, LEX nr 494157; wyrok SN z dnia 20 czerwca 1980 r., IV PR 207/80, LEX nr 8244; wyrok SN z dnia 26 stycznia 1976 r., I CR 954/75, LEX nr 7795.

1005J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 610.

1006Bliżej o tym J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 608, 611–612.

1007Zob. wyrok TK z dnia 16 grudnia 2008 r., P 17/07, OTK-A 2008, nr 10, poz. 179.

1008M. Michalska wskazuje, że wprowadzenie kryterium „wartości przedmiotu umowy" w art. 28 u.k.s.c. jest nieuzasadnione i nieprzydatne. W konsekwencji postuluje wyeliminowanie z art. 28 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kryterium „wartości przedmiotu umowy" jako alternatywnego miernika służącego do ustalania wysokości opłaty stałej od pozwu w postępowaniu uproszczonym (Zob. M. Michalska, W jakiej wysokości należy się opłata od pozwu w postępowaniu uproszczonym, PPC 2011, nr 1, s. 118–122). Mając na uwadze powyższe, można by też rozważyć zasadność pozostawienia kryterium „wartość przedmiotu umowy" w art. 5051 k.p.c.

1009T. Ereciński, Apelacja w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2009, s. 223 i n.

1010Zob. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, Biul. SN 2008, nr 1, poz. 13.

1011Bliżej o tym J. Gudowski (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. II, s. 608–612, 614.

1012T. Ereciński, Apelacja..., s. 227.

1013Ibidem, s. 228.

1014Ch. Hodges, The Reform of Class and Representative Actions in European Legal Systems (w:) A New Framework of Collective Redress, Oxford 2008, s. 98–100.

1015Zob. A. Janssen, Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage? (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Monachium 2009, s. 3–16.

1016W projekcie rezolucji w sprawie strategii polityki konsumenckiej Parlament Europejski wezwał Komisję o przedstawienie w stosownych przypadkach spójnego rozwiązania na szczeblu europejskim, zapewniającego wszystkim konsumentom dostęp do mechanizmów dochodzenia roszczeń zbiorowych przy rozpatrywaniu skarg o charakterze transgranicznym (dokument A6–0155/2008). Również Rada wezwała Komisję „do dokładnego przeanalizowania mechanizmów dochodzenia roszczeń zbiorowych oraz opracowania wyników prowadzonych obecnie analiz, mając na względzie wszelkie ewentualne wnioski lub działania" (Dz. U. C 166 z 20.07.2007, s. 1–3). Kolejno Parlament Europejski powtórzył swoje wezwanie w rezolucji w sprawie zielonej księgi w sprawie detalicznych usług finansowych (dokument A6-0187/2008). Także Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny w opinii z dnia 14 lutego 2008 r. (dokument INT-348-CESE 258/2008) przestawił propozycje w odniesieniu do formy prawnej mechanizmów dochodzenia roszczeń zbiorowych.

1017Zielona Księga w sprawie dochodzenia zbiorowych roszczeń konsumentów (przedstawiona przez Komisję Europejską), s. 18–19.

1018Badanie oceniające wydajność i skuteczność mechanizmów dochodzenia roszczeń zbiorowych w Unii Europejskiej, s. 44; URL: http://ec.europa.eu/consumers/redress_cons/collective_redress_en.htm.

1019Zob. D. Staudenmayer, Überlegungen der Europäischen Kommission zur kollektiven Rechtsdurchsetzung (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Monachium 2009, s. 87–96; G. Howells, Comments on the Prospects for EU Action in the Field of Collective Consumer Redress (w:) Auf dem Weg zu einer europäischen Sammelklage?, red. M. Casper, A. Janssen, P. Pohlmann, R. Schulze, Monachium 2009, s. 97–108.

1020Biała Księga w sprawie roszczeń o naprawienie szkody wynikłej z naruszenia wspólnotowego prawa ochrony konkurencji, COM(2008) 165 wersja ostateczna, URL: http://ec.europa.eu/comm/competition/antitrust/actionsdamages/documents.html.

1021Zob. T. Misiuk, Współczesne tendencje ochrony interesów zbiorowych w postępowaniu sądowym (w:) Proces i prawo. Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa..., s. 251; B. Mika, D. Kasprzycki, Class action a ochrona interesów konsumentów, PPH 2000, nr 12, s. 12 i n.; J. Jankowski, Zagadnienia procesowe prawnej ochrony konsumentów..., s. 109 i n.; A. Świczewska, Class action oraz inne postępowania zbiorowe, PS 2008, nr 4, s. 43–44.

1022T. Misiuk, Współczesne tendencje ochrony interesów zbiorowych w postępowaniu sądowym (w:) Proces i prawo. Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa..., s. 170.

1023P. Grzegorczyk, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, Ogólna charakterystyka, Warszawa 2011, s. 18–21.

1024Zob. Uzasadnienie rządowego projekt ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Druk sejmowy nr 1829 z dnia 25 marca 2009 r., URL: http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/1829. s. 1.

1025W uzasadnieniu projektu ustawy wskazuje się, że możliwe są w tym względzie różne rozwiązania. Przy uwzlędnieniu kryterium aktu prawnego normującego zagadnienie postępowań grupowych, można wskazać na regulacje w kodeksie postępowania cywilnego (np. Hiszpania, Dania), kodeksie cywilnym (np. Holandia), czy w oddzielnej ustawie (np. Szwecja).

1026Ibidem.

1027R. Kulski, Powództwo grupowe w świetle amerykańskiego federalnego prawa procesowego cywilnego (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego..., s. 190.

1028M. Rejdak (w:) Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Komentarz, red. M. Rejdak, P. Pietkiewicz, Warszawa 2011, s. 35 i n.

1029Opinia projektodawcy w stosunku do uwag zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa.

1030Zob. P. Pogonowski, Postępowanie grupowe – podstawowe założenia teoretyczne na tle istniejących unormowań proceduralnych (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego..., s. 60.

1031P. Grzegorczyk, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym..., s. 22–26.

1032Zob. P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 155.

1033Opinia projektodawcy w stosunku do uwag zgloszonych przez Konfederację Pracodawców Polskich.

1034Opinia projektodawcy w stosunku do uwag zgloszonych przez Narodowy Bank Polski.

1035P. Grzegorczyk, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym..., s. 68–77.

1036P. Grzegorczyk, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym..., s. 31 i n.

1037Omówienie zagadnienia class action w modelu commn law zob. m.in. R.H. Klonoff, Class Action and Other Multi-party Litigation in a Nutshell, Minneapolis 1999; R. Mulheron, The Class in Common Law Legal Aystems: A Comparative Perspective, Oxford 2004.

1038Zob. A. Świczewska, Class action oraz inne postępowania zbiorowe..., s. 35–37; P. Pogonowski, Postępowanie grupowe..., s. 60; P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawn..., s. 54.

1039Zob. R. Kulski, Powództwo grupowe..., s. 202.

1040Zob. P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 165–168.

1041Ibidem, s. 168–172.

1042T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 215.

1043Zob. wyrok Sądu Antymonopolowego z dnia 6 czerwca 2001 r., XVII Ama 78/00, LEX nr 56162.

1044P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 163.

1045Zob. W. Berutowicz, Postępowanie cywilne..., s. 133.

1046P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 154, 156.

1047Zagadnienie udziału organizacji społecznych w postępowaniu cywilnym zostało szczegółowo omówione w rozdziale czwartym tej pracy.

1048P. Grzegorczyk, Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym..., s. 88 i n.

1049P. Pogonowski, Postępowanie grupowe. Ochrona prawna..., s. 161.

1050Zielona Księga w sprawie dochodzenia zbiorowych roszczeń konsumentów..., s. 16; A. Świczewska, Class action oraz inne postępowania zbiorowe..., s. 42.

1051Tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm.

1052Zauważyć należy, iż zasadność postępowania uproszczonego w sprawach o ochronę konsumentów od dawna jest przedmiotem dyskusji. Zob. H. Koch, Verbraucherprozessrecht..., s. 81–90.

1053T. Ereciński, Postępowania odrębne de lege lata i de lege ferenda (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego..., s. 13.

1054Ibidem, s. 10.

1055P. Grzegorczyk, Postępowania odrębne w świetle projektowanych zmian w postępowaniu cywilnym (w:) Reforma postępowania cywilnego w świetle projektów..., s. 71–73 oraz literatura tam powołana.

1056Zob. postanowienie SA w Katowicach z dnia 7 października 1993 r., I ACz 694/93, M. Praw. 2006, nr 5, s. 256.

1057Zob. postanowienie SN z dnia 8 lipca 1981 r., II CZ 87/81, LEX nr 8339.

1058Zob. postanowienie SN z dnia 21 lutego 1983 r., II CZ 7/83, OSNC 1983, nr 11, poz. 178.

1059Przepis § 29c ZPO (Besonderer Gerichtsstand für Haustürgeschäfte) stanowi: „(1) Für Klagen aus Haustürgeschäften (§ 312 des Bürgerlichen Gesetzbuchs) ist das Gericht zuständig, in dessen Bezirk der Verbraucher zur Zeit der Klageerhebung seinen Wohnsitz, in Ermangelung eines solchen seinen gewöhnlichen Aufenthalt hat. Für Klagen gegen den Verbraucher ist dieses Gericht ausschließlich zuständig. (2) § 33 Abs. 2 findet auf Widerklagen der anderen Vertragspartei keine Anwendung. (3) Eine von Absatz 1 abweichende Vereinbarung ist zulässig für den Fall, dass der Verbraucher nach Vertragsschluss seinen Wohnsitz oder gewöhnlichen Aufenthalt aus dem Geltungsbereich dieses Gesetzes verlegt oder sein Wohnsitz oder gewöhnlicher Aufenthalt im Zeitpunkt der Klageerhebung nicht bekannt ist".

1060Zob. K. Józefowicz, R. Małecki, Propozycje zmian w Kodeksie postępowania cywilnego przygotowane przez Zespół Prawa Cywilnego Procesowego Pierwszego Kongresu Prawników Wielkopolski, PPC 2011, nr 1, s. 182–183.

1061Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804).

1062R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń w postępowaniu zabezpieczającym – wybrane zagadnienia (art. 7301, 753 i 7531 k.p.c.) (w:) Ewolucja polskiego postępowania cywilnego..., s. 148.

1063Zob. A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające w sprawach z zakresu prawa własności intelektualnej, Kraków 2000, s. 185–187; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 149; J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 280–281.

1064Tradycyjnie w doktrynie postępowania cywilnego postępowanie zabezpieczające było zaliczane do tzw. postępowań pomocniczych. Zob. E. Wengerek, Pojęcie, przedmiot i przesłanki postępowania zabezpieczającego i egzekucyjnego (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974, s. 335 i n.; W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 383; W. Berutowicz, Postępowanie cywilne..., s. 458 i n.; F. Zedler, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. Komentarz, t. I, Toruń 1995, s. 12; A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające..., s. 176 i n. Wydaje się, że należy podzielić w tym zakresie pogląd J. Jagieły, iż postępowanie zabezpieczające – jako postępowanie, w ramach którego udzielana jest tymczasowa ochrona prawna – nie pełni roli pomocniczej w stosunku do postępowania głównego, w którym udzielana jest ochrona definitywna, a jedynie rolę akcesoryjną. Zob. J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 272–280.

1065Zob. P. Pogonowski, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne, Warszawa 2007, s. 61.

1066Zob. J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 136–147.

1067Zob. A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające..., s. 185–187; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 149.

1068Zob. J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 370 i n.

1069Zob. H. Mądrzak, Charakter i zakres ochrony prawnej realizowanej w trybie postępowania zabezpieczającego (w:) Jednolitość prawa cywilnego sądowego i odrębności krajowe, red. M. Sawczuk, Lublin 1997, s. 256.

1070Zob. R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 149–150; T. Ereciński, Sprawozdanie z VIII Światowego Kongresu Prawa Procesowego (Ultrecht, 24–28.08.1987), PiP 1988, z. 1, s. 132.

1071Zob. J. Jagieła, Tymczasowa ochrona prawna..., s. 370.

1072Zob. W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne..., s. 384; A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające..., s. 101; H. Mądrzak, Charakter i zakres ochrony prawnej..., s. 256; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 149–150; T. Ereciński, Sprawozdanie..., s. 132; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 412.

1073A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. A. Jakubecki, Warszawa 2008, s. 1025.

1074W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 415.

1075P. Pogonowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 31 i n.

1076T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 418.

1077F. Zedler, Interes prawny jako podstawa zabezpieczenia roszczeń w postępowaniu cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Zbigniewa Resicha, red. T. Ereciński, M. Jędrzejewska, Warszawa 1985, s. 321; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 151.

1078W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 76–78; E. Wengerek, Pojęcie, przedmiot i przesłanki postępowania zabezpieczającego i egzekucyjnego (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974, s. 385.

1079A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1017; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 413.

1080Zob. W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne..., s. 78; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 151.

1081F. Zedler, Interes prawny..., s. 321; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 151; A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1021.

1082W. Broniewicz, Postępowanie cywilne..., s. 415; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 418.

1083R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 151.

1084P. Pogonowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 41 i n.

1085Zob. M. Iżykowski, Przesłanki zabezpieczenia powództwa, Pal. 1985, nr 11, s. 19; A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające..., s. 249–250; F. Zedler, Interes prawny..., s. 321; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 151; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 418.

1086R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 156.

1087Tak S. Kruszelnicki, Kodeks postępowania cywilnego z komentarzem, Poznań 1938, s. 332; W. Miszewski, Proces cywilny w zarysie, cz. 1, Warszawa–Łódź 1946, s. 171; W. Siedlecki, Uchybienia procesowe w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1971, s. 90; M. Iżykowski, Charakterystyka prawna uprawdopodobnienia w postępowaniu cywilnym, NP 1980, nr 3, s. 71 i n.; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 400 i n.; R. Flejszar, Podstawy zabezpieczenia roszczeń..., s. 156; K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym, red. Ł. Błaszczak, K. Markiewicz, E. Rudkowska-Ząbczyk, Warszawa 2010, s. 115. Odmiennie J. Hroboni, O uprawdopodobnieniu, Czasopismo Sędziowskie 1934, s. 61.

1088K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 115.

1089T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 420.

1090Zob. K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 117; K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym, red. Ł. Błaszczak, K. Markiewicz, E. Rudkowska-Ząbczyk, Warszawa 2010, s. 360–362.

1091Zob. K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 117.

1092Zob. ibidem, s. 117–118 oraz powołana tam literatura.

1093Zob. orzeczenie SN z dnia 19 czerwca 1951 r., C 398/51, OSN 1951, nr 3, poz. 89.

1094Zob. K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 363.

1095J.J. Litauer, Początek dowodu na piśmie w nowem prawie polskim, Warszawa 1934, s. 1–12.

1096Zob. W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 228; M. Iżykowski, Charakterystyka prawna uprawdopodobnienia w postępowaniu cywilnym, NP 1980, nr 3, s. 77–78.; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 421; Zob. K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 118.

1097M. Iżykowski, Przesłanki zabezpieczenia powództwa, Pal. 1985, nr 11, s. 23; K. Markiewicz (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 119; zob. również K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., red. Ł. Błaszczak, K. Markiewicz, E. Rudkowska-Ząbczyk, s. 366–367. Zob. także orzeczenie SN z dnia 9 września 1961 r., IV CZ 54/61, OSPiKA 1963, z. 6, poz. 114 oraz uchwałę SN z dnia 27 listopada 1980 r., III CZP 60/80, OSNC 1981, nr 6, poz. 97.

1098M. Kabat, O dowodach w procesie cywilnym, Lwów 1882, s. 43.

1099A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1021.

1100Zob. K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 366.

1101Z. Hahn, Zarządzenia tymczasowe (Postępowanie zabezpieczające), PPC 1937, nr 3–4, s. 215; J. Hroboni, O uprawdopodobnieniu..., s. 60–68.

1102Odmiennie K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 369, który wskazuje, że art. 7301 § 2 k.p.c. zawiera ustawową definicję pojęcia interesu prawnego.

1103T. Rowiński, Interes prawny w postępowaniu cywilnym i w postępowaniu nieprocesowym, Warszawa 1971; F. Zedler, Interes prawny..., s. 321.

1104F. Zedler, Interes prawny..., s. 325 i n.

1105T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 422.

1106Zob. E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne, Warszawa 2009, s. 9; K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 370.

1107Zob. A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające..., s. 132.

1108J. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1074.

1109Zob. K. Zawiślak (w:) Dowody w postępowaniu cywilnym..., s. 370.

1110Zob. D. Zawistowski, Postępowanie zabezpieczające. Komentarz. Wybór orzeczeń¸ Kraków 2007, s. 161; Z. Knypl (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. Komentarz, red. Z. Szczurek, Sopot 2005, s. 57; F. Zedler, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne..., s. 85–86; E. Warzocha, Postępowanie zabezpieczające..., s. 124; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 479.

1111Zob. J. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1104; P. Pogonowski, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne, Warszawa 2007, s. 61.

1112A. Jakubecki, Opinia w sprawie ustawy z 28.05.2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Opinie i Ekspertyzy, http://www.senat.gov.pl.

1113J. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1104.

1114Zob. E. Warzocha, Postępowanie zabezpieczające..., s. 120; D. Zawistowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 161.

1115F. Zedler, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne..., s. 85.

1116Zob. T. Spyra, Komentarz do art. 7531 kodeksu postępowania cywilnego (Dz. U. 64.43.296) (w:) T. Spyra, Komentarz do ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 04.172.1804) (wersja elektroniczna LEX/el.). Odmiennie E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające..., s. 92.

1117Odmiennie E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające..., s. 92.

1118T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 480.

1119Zob. postanowienie SA w Warszawie z dnia 7 sierpnia 1997 r., I ACz 735/97, Pr. Gosp. 1998, nr 6, s. 52.

1120Dz. U. Nr 233, poz. 1381.

1121Zob. J. Jagieła, Komentarz do art. 7531 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego, red. K. Piasecki (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 2).

1122Zgodnie z art. 7531 § 2 k.p.c. w sprawach wymienionych w art. 7531 § 1 k.p.c. sąd udziela zabezpieczenia po przeprowadzeniu rozprawy.

1123E. Warzocha, Postępowanie zabezpieczające..., s. 120. Autor wskazuje, że na rozprawie sąd powinien również rozważyć kwestię zasadności zabezpieczenia.

1124E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające..., s. 11.

1125T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 423.

1126P. Pogonowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 62; D. Zawistowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 161.

1127A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1074–1075; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 481.

1128T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 481.

1129Zob. F. Zedler, Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne..., s. 88.

1130E. Warzocha, Postępowanie zabezpieczające..., s. 123; D. Zawistowski, Postępowanie zabezpieczające..., s. 162; J. Jagieła, Komentarz do art. 7532 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego, red. K. Piasecki (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 1); M. Uliasz, Komentarz do art. 7532 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego – Komentarz (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 4).

1131Por. A. Weber, Uznanie żądania pozwu, PPC 1937, nr 15–16–17, s. 485–499.

1132A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1076–1077; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 483; E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające..., s. 96–97.

1133A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1077; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 482–483; M. Uliasz, Komentarz do art. 7532 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego – Komentarz (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 4). Stanowisko odmienne, że wyrok sądu (wydany bez przeprowadzania rozprawy) powinien zasądzać także spełnione już świadczenia (J. Jagieła), jest sprzeczne nie tylko z wyraźnym brzmieniem art. 7532 k.p.c. Ponadto jest niezgodne z treścią art. 316 k.p.c., z którego wynika, że wydając wyrok, sąd bierze za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili wyrokowania.

1134Przepis art. 47917 k.p.c. w brzmieniu wprowadzym przez ustawę z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804) stanowił, że „sąd może wydać wyrok na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany uznał powództwo".

1135Wyrok SN z dnia 13 grudnia 1991 r., II Cr 67/91, OSP 1992, z. 7, poz. 175.

1136Uchwała SN z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 118/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 79.

1137A. Zieliński, Komentarz do art. 7532 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego – Komentarz, red. A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 5).

1138Zob. A. Jakubecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., s. 1077; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. III, s. 483. M. Uliasz, Komentarz do art. 7532 kodeksu postępowania cywilnego (w:) Kodeks postępowania cywilnego – Komentarz (Legalis – wersja elektroniczna, nb. 2).

1139Zob. uchwała SN z dnia 16 marca 2007 r., III CZP 4/07, Biul. SN 2007, nr 3, poz. 10; uchwała SN z dnia 19 kwietnia 2007 r., III CZP 14/07, Biul. SN 2007, nr 4, poz. 11.

1140Zob. M. Dougan, National Remedies..., s. 1–65; D. Curtin, Directives: The Effectiveness of Judicial Protection of Individual Rights, CMLRev. 1990, s. 726 i n.; M. Hoskins, Tilting the Balance: Supremacy and National Procedural Rules, ELRev. 1996, s. 365 i n.; E. Szyszczak, Making Europe More Relevant to Its Citizens: Effective Judicial Process, ELRev. 1996, s. 351 i n.; C.N. Kakouris, Do the Member States Possess...,s. 1389 i n.; M. Ruffert, Rights and Remedies in European Community Law: A Comparative View, CMLRev. 1997, s. 307 i n.; G. Rodriguez Iglesias, Zu den Grenzen der verfahrensrechtlichen Autonomie der Mitgliedstaaten bei der Anwendung des Gemainschaftsrecht, Europeische Grundrechtzeitung 1997, s. 298 i n.; D. Curtin, K. Mortelmans, Application and Enforcement of Community Law by the Member States: Actors in Search of a Third Generation Script (w:) Institutional Dynamiks of European Integration, vol. 2, Dordrecht–Boston–London 1994, s. 423 i n.

1141Zob. L. Morawski, Proces sądowy a instytucje alternatywne (na przykładzie sporów cywilnych), PiP 1993, z. 1, s. 14; A. Wach, Alternatywne..., s. 111–116; T. Ereciński, O większą sprawność wymiaru sprawiedliwości, Biuletyn Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego 2001, nr 4–5, s. 6; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 27–29.

1142Zob. A. Jakubiak-Mirończuk, Alternatywne a sądowe rozstrzyganie sporów sądowych, Warszawa 2008, s. 22.

1143Ibidem, s. 22–24.

1144Ibidem, s. 24–25.

1145Ibidem, s. 22.

1146Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 27–30; L. Morawski, Proces sądowy..., s. 12–17; R. Morek, ADR w sprawach gospodarczych, Warszawa 2004; A. Korybski, Alternatywne rozwiązywanie sporów w USA, Lublin 1993; Ł. Błaszczak, Alternatywne formy rozwiązywania sporów – analiza zjawiska na tle prawa polskiego (w:) Czterdziestolecie Kodeksu cywilnego. Zjazd katedr postępowania cywilnego w Zakopanem (7–9.10.2005 r.), Kraków 2006, s. 331–332; A. Mól, Pojęcie i znaczenie alternatywnych metod rozstrzygania sporów (ADR), PPH 2001, nr 12, s. 30; A. Wach, Alternatywne formy..., s. 109–121; E. Gmurzyńska, Mediacja w sprawach cywilnych w amerykańskim systemie prawnym – zastosowanie w Europie i Polsce, Warszawa 2007, s. 4–10.

1147Zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich (cz. I), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 2, s. 18–23; E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 181 i n.; W.H. Micklitz (w:) Europäisches Verbraucherrecht..., s. 1212 i n.

1148Zob. Ł. Błaszczak, Alternatywne formy rozwiązywania sporów..., s. 338–340; A. Wach, Alternatywne..., s. 122–125.

1149Zob. A. Mól, Pojęcie i znaczenie..., s. 30; R. Morek, ADR w sprawach gospodarczych..., s. 1 i n.; A. Wach, Alternatywne..., s. 124; L. Morawski, Główne problemy współczesnej filozofii prawa. Prawo w toku przemian, Warszawa 2003, s. 229; P.G. Mayer, J. Schmidt, Gesetzlich geregelte Alternativen innerhalb und außerhalb des Zivilprozeßes in Österreich, Zeitschrift für vergleichende Rechtwissenschaft 1987, vol. 13, s. 7.

1150Zob. I. Ramsay, Small Claims Courts in Canada: A Socio-Legal Appraisal (w:) C.J. Whelan, Small Claims Courts. A Comparative Study, Oxford 1990, s. 38, wskazał, że „consumer redress mechanisms form a spectrum which ranges from two-party consumer merchant negotiation through various third-party intermediaries to full-scale adjudication".

1151Green Paper on alternative dispute resolution in civil and commercial law presented by the Commission on 19.04.2002 (COM(2002) 196 final).

1152K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie, a prawo polskie, red. E. Nowińska i P. Cybula, Kraków 2005, s. 536.

1153Pogląd, że sądownictwa polubownego nie należy kwalifikować jako alternatywnej metody rozwiązywania sporów, wyrażają m.in.: J. Rajski, Regulamin ADR Międzynarodowej Izby Handlowej z 2001 r., PPH 2001, nr 11, s. 38 i n.; T. Szurski, Międzynarodowy arbitraż handlowy (sądownictwo polubowne w międzynarodowych stosunkach handlowych), R. Pr. 2003, nr 2, s. 87–88. Pogląd przeciwny wyrażają m.in.: Ł. Błaszczak, Alternatywne formy rozwiązywania sporów..., s. 345; A. Wach, Alternatywne formy..., s. 136–139; K. Weitz, Sądownictwo polubowne a sądy państwowe, PS 2007, nr 3, s. 15; T. Strome, International Commercial Arbitration in Belgium, Deventer 1989, s. 25; G. Cornu, Les modes alternatifs de règlement de confits, Prèsentation gènèrale, RIDC 1997, nr 2, s. 314; K. Piasecki, Organizacja wymiaru sprawiedliwości, Warszawa 1995, s. 258; M. Safjan (w:) Przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości, red. M. Zieliński, M. Zubik, Warszawa 2002, s. 114.

1154Zob. A. Wach, Alternatywne formy..., s. 122.

1155Zob. E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 186.

1156Obu rodzajów ADR dotyczą zalecenia Komisji z dnia 30 marca 1998 r. co do zasad stosowanych do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich.

1157Powyższego rodzaju ADR dotyczy zalecenie Komisji z dnia 4 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad dotyczących organów pozasądowych uczestniczących w polubownym rozstrzyganiu sporów konsumenckich.

1158L. Morawski, Proces sądowy..., s. 12.

1159A. Jakubiak-Mirończuk, Alternatywne a sądowe..., s. 13.

1160Podział przyjęty za: L. Morawski, Proces sądowy..., s. 12; idem, Główne problemy..., s. 192. Zob. również A. Jakubiak-Mirończuk, Alternatywne a sądowe..., s. 20–21.

1161L. Morawski, Proces sądowy..., s. 21; idem, Główne problemy..., s. 228. Podział ten przyjmuje również Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 24–25; A. Wach, Alternatywne formy..., s. 122–125.

1162S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego i jego rodzaje (w:) Wstęp do systemu prawa procesowego cywilnego, red. J. Jodłowski, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1974, s. 319–320.

1163E. Waśkowski, System procesu cywilnego. Wstęp teoretyczny, Wilno 1932, s. 97.

1164M. Waligórski, Polskie prawo procesowe cywilne. Funkcja i struktura, Warszawa 1948, s. 13.

1165Zob. S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego..., s. 241.

1166J. Jodłowski, W kwestii przedmiotu i zakresu nauki postępowania cywilnego, PiP 1969, z. 4–5, s. 712 i n.

1167W. Siedlecki (w:) W. Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2001, s. 27.

1168Ibidem, s. 26.

1169Ibidem, s. 26–27.

1170S. Włodyka, Pojęcie postępowania cywilnego..., s. 253–315.

1171Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Komentarz. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 101.

1172Ibidem.

1173Zob. M. Sychowicz (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do artykułów 1–50514 k.p.c., t. I, red. K. Piasecki, Warszawa 2002, s. 754; J. Turek, Cywilne postępowanie pojednawcze, Pal. 2004, nr 1–2, s. 58.

1174Zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 18 czerwca 1995 r., III CZP 28/85, OSNC 1986, nr 4, poz. 48.

1175Zob. W. Siedlecki, Postępowanie pojednawcze i ugoda sądowa (w:) System prawa procesowego cywilnego..., t. II, s. 164–165.

1176Zob. wyrok SN z dnia 30 sierpnia 1966 r., I CR 485/66, OSP 1967, nr 9, poz. 224.

1177Zob. W. Siedlecki, Postępowanie pojednawcze i ugoda sądowa (w:) System prawa procesowego cywilnego..., t. II, s. 166–167.

1178Zob. M. Jędrzejewska (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Część pierwsza. Komentarz. Postępowanie rozpoznawcze. Część druga. Postępowanie zabezpieczające..., t. I, s. 446.

1179Zob. M. Sychowicz (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. I, red. K. Piasecki, Warszawa 2002, s. 761; J. Turek, Cywilne postępowanie pojednawcze, Pal. 2004, nr 1–2, s. 61.

1180Zob. W. Siedlecki, Postępowanie pojednawcze i ugoda sądowa (w:) System prawa procesowego cywilnego..., t. II, s. 167; M. Jędrzejewska (w:) Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego..., t. I, 2007, s. 446.

1181Zob. M. Jędrzejewska (w:) Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego... s. 446. Zob. także uchwała SN z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 42/06, Biul. SN 2006, nr 6, poz. 6. Odmiennie I. Karasek, J. Pisuliński, Glosa do uchwały SN z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 42/06, PS 2007, nr 7–8, s. 180.

1182Szczegółowe omówienie zagadnienia „formalizmu procesowego" zob. S. Cieślak, Formalizm postępowania cywilnego, Warszawa 2008.

1183Zob. postanowienie SN z dnia 6 lipca 1999 r., I PKN 200/99, OSNP 2000, nr 19, poz. 721.

1184Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804).

1185Zob. J. Lapierre, Ugoda sądowa w polskim procesie cywilnym, Warszawa 1968, s. 88; idem, Z problematyki ugody w procesie cywilnym (w:) Jednolitość prawa sądowego cywilnego a jego odrębności krajowe, red. M. Sawczuk, Lublin 1997, s. 285–294.

1186Dz. U. Nr 172, poz. 1804.

1187Omówienie czynności kontrolnych sądu zob. J. Lapierre, Kontrola sądowa czynności dyspozycyjnych stron i uczestników postępowania (w:) Księga pamiątkowa ku czci Kamila Stefki, Warszawa–Wrocław 1967, s. 163 i n.; J. Lapierre, Aktywność sądu w dziedzinie kontroli aktów rozporządzalności materialnej stron w procesie cywilnym, SI 1976, t. V, s. 57 i n.

1188Zob. uchwała SN z dnia 18 czerwca 1985 r., III CZP 28/85, OSNC 1986, nr 4, poz. 48 z glosą J. Mokrego, OSP 1988, nr 6, poz. 136; W. Siedlecki, Przegląd orzecznictwa, PiP 1987, z. 12, s. 88.

1189Zob. Z. Fenichel, Ugoda sądowa, NPC 1933, nr 10, s. 301 i n.; J. Lapierre, Ugoda sądowa..., s. 88; idem, Z problematyki ugody w procesie cywilnym (w:) Jednolitość prawa sądowego cywilnego..., s. 285–294; uchwała całej izby SN – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 grudnia 1969 r., II PZP 43/69, OSNC 1970, nr 3, poz. 40 oraz orzeczenie SN z dnia 17 stycznia 1969 r., II PZ 43/68, niepubl.; A. Szpunar, Z problematyki ugody w prawie cywilnym, PS 1995, nr 9, s. 3; K. Piasecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. t. I, red. K. Piasecki, Warszawa 2002, s. 130–131.

1190Uchwała SN z dnia 22 listopada 1968 r., III CZP 108/68, OSN 1969, nr 11, poz. 190.

1191Dz. Urz. UE L z 1998 r. Nr 115, s. 1.

1192Dz. Urz. UE L z 2001 r. Nr 109, s. 1.

1193Zob. An analysis and evaluation of alternative means of consumer redress other than redress through ordinary judicial proceedings. Final report. A study for the European Commission Health and Consumer Protection Directorate – General Directorate B – Consumer Affairs, Leuven, 2007, URL: http://ec.europa.eu/consumers/redress/reports_studies/comparative_report_en.pdf, s. 76 i n.

1194W szczególności zgodnie z § 41 Regulamin Sądu Polubownego przy Rzeczniku Ubezpieczonych wyrok sądu polubownego jest wiążący; od wyroku sądu polubownego nie przysługuje odwołanie.

1195Zob. K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, Kraków 2005, red. E. Nowińska i P. Cybula, s. 610 oraz literatura tam powołana; A. Dynowska, Bankowy arbitraż konsumencki (w:) B. Gnela, Ochrona konsumenta..., s. 287; E. Rutkowska-Tomaszewska, Ochrona interesów konsumenta a polubowne sposoby rozstrzygania sporów na rynku usług bankowych, ADR. Perspektywy rozwoju sądownictwa arbitrażowego, Katowice, 20–21 listopada 2008 r., Arbitraż i Mediacja 2009, nr 2, s. 144 i n.; B. Gnela, Czy reguły postępowania przed sądem polubownym są przydatne w dążeniu do skutecznego rozstrzygania sporów konsumenckich (w:) ADR. Arbitraż i mediacja...., s. 126.

1196Dz. U. Nr 172, poz. 1438.

1197Zob. R. Zegadło, Mediacja w toku postępowania cywilnego – uwagi na tle projektu Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego (w:) Rozprawy prawnicze. Księga pamiątkowa Profesora Maksymiliana Pazdana, red. L. Ogiełło, W. Popiołek, M. Szpunar, Warszawa 2005, s. 1538; Uzasadnienie projektu ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, s. 1, pkt I.

1198Zob. R. Zegadło, Mediacja w toku postępowania cywilnego..., s. 1538; Uzasadnienie projektu ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, s. 1, pkt I.

1199Dz. Urz. UE L 136, s. 3 z 24.05.2008. Omówienie tego zagadnienia zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów – projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych, Problemy Współczesnego Prawa Międzynarodowego, Europejskiego i Porównawczego 2006, vol. IV; E. Storskrubb, Civil Procedure and EU Law..., s. 191–193, 197–202; P. Mostowik, Europejskie wzorcowe unormowanie mediacji w sprawach cywilnych i handlowych z 2008 r. a obowiązujące od 2005 r. rozwiązania Kodeksu postępowania cywilnego, ADR. Arbitraż i Mediacja 2009, nr 1, s. 133 i n.; R. Morek, Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/EC z 21.05.2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych: nowy etap rozwoju mediacji w Europie, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3, s 93 i n.

1200Pierwotna propozycja Komisji zakładała, iż dyrektywa swoim zasięgiem obejmie wszystkie sprawy cywilne i handlowe, bez względu na istnienie elementów transgranicznych w momencie zawarcia umowy o mediację czy też skierowania sprawy do mediacji na etapie postępowania sądowego. Rozwiązanie to jako naruszające przepis art. 81 TFUE (dawny art. 65 TWE) zostało zmienione. Zob. projekt opinii Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, sprawozdawca J. Blokland – wersja tymczasowa (COM(2004) 718 – C6 – 0154/2004 – 2004/0251(COD)); opinia Council's legal Service 15413/04 JUR 476 JUSTCIV 183 CODEC 1300; dokument 11523/05 JUSTCIV 151 CODEC 661; dokument 14041/05 JUSTCIV 202 CODEC 980.

1201Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż. Komentarz, Warszawa 2006, s. 39–40.

1202Zob. S. Pieckowski, Mediacja w sprawach cywilnych, Warszawa 2006, s. 12–13.

1203Próby zdefiniowania pojęcia mediacji: zob. A. Wach, Alternatywne..., s. 111–116, s. 223; R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 31–38; M. Pazdan, O mediacji i projekcie jej unormowania w Polsce, Rej. 2004, nr 2, s. 14.

1204Zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów..., s. 38; P. Mostowik, Europejskie wzorcowe unormowanie mediacji..., s. 143 i 144.

1205Uzasadnienie projektu ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, s. 1, pkt II.

1206Omówienie pojęcia sprawy cywilnej i handlowej na gruncie europejskiego prawa procesowego – Zob. P. Grzegorczyk, P. Rylski, K. Weitz, Przegląd orzecznictwa Europejskiego Trbunału Sprawiedliwości z zakresu europejskiego prawa procesowego cywilnego (2003–2008), KPP 2009, z. 3, s. 754–760.

1207Zgodnie z art. 2 ust. 1 dyrektywy do jej celów dany spór uznaje się za spór o charakterze transgranicznym, jeśli przynajmniej jedna ze stron ma miejsce zamieszkania lub zwykłe miejsce pobytu w innym państwie członkowskim niż państwo miejsca zamieszkania lub zwykłego miejsca pobytu którejkolwiek z pozostałych stron w dniu, w którym: a) strony postanowiły skorzystać z mediacji po zaistnieniu sporu; b) sąd postanowił o przeprowadzeniu mediacji; c) obowiązek skorzystania z mediacji wynika z prawa krajowego; lub d) do celów art. 5 strony zachęcono do skorzystania z mediacji. W myśl art. 2 ust. 2 dyrektywy nie naruszając ust. 1, do celów art. 7 i 8 za spór o charakterze transgranicznym uznaje się również spór, w przypadku którego postępowanie sądowe lub arbitrażowe przeprowadzane po zakończeniu mediacji między stronami zostało wszczęte w innymi państwie członkowskim niż państwo, w którym strony mają miejsce zamieszkania lub zwykłe miejsce pobytu w dniu, o którym mowa w ust. 1 lit. a, b lub c. 3. Do celów ust. 1 i 2 miejsce zamieszkania jest określane zgodnie z art. 59 i 60 rozporządzenia 44/2001/WE. Zob. P. Mostowik, Europejskie wzorcowe unormowanie mediacji w sprawach cywilnych i handlowych z 2008 r. a obowiązujące od 2005 r. rozwiązania Kodeksu postępowania cywilnego, ADR. Arbitraż i Mediacja 2009, nr 1, s. 140.

1208Zob. An Analysis and Evaluation of Alternative Means of Consumer Redress Other than Redress through Ordinary Judicial Proceedings. Final Report. A Study for the European Commission Health and Consumer Protection Directorate – General Directorate B – Consumer Affairs, Leuven, 2007, URL: http://ec.europa.eu/consumers/redress/reports_studies/comparative_report_en.pdf, s. 80. W dokumencie tym zdefiniowano mediację jako „structured negotiation in which a neutral third party assists the parties to the dispute to frame their own agreement in order to resolve the dispute".

1209Odmiennie A. Wach, Alternatywne..., s. 128–130. Autor ten nie zalicza negocjacji do alternatywnych metod rozwiązywania sporów.

1210Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 36; A. Szumański, Koncyliacja jako forma rozstrzygania sporów gospodarczych, M. Prawn. 1997, nr 2, s. 60; M. Pazdan, O mediacji..., s. 13–14. Pogląd odmienny prezentuje m.in. A. Wach, Alternatywne..., s. 217–232; idem, Delimitacja mediacji i koncyliacji jako samodzielnych form ADR, R. Pr. 2005, nr 2, s. 95.

1211Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 36; M. Pazdan, O mediacji..., s. 15. Zaznaczyć należy, iż w doktrynie prezentowane są również poglądy, iż arbitraż nie stanowi alternatywnej metody rozwiązywania sporów. Zob. J. Rajski, Regulamin ADR Międzynarodowej Izby Handlowej z 2001 r., PPH 2001, nr 11, s. 38 i n.; T. Szurski, Międzynarodowy arbitraż handlowy (sądownictwo polubowne w międzynarodowych stosunkach handlowych), R. Pr. 2003, nr 2, s. 87–88. Pogląd przeciwny wyrażają m.in. Ł. Błaszczak, Alternatywne formy rozwiązywania sporów..., s. 345; A. Wach, Alternatywne..., s. 136–139; K. Weitz, Sądownictwo polubowne a sądy państwowe, PS 2007, nr 3, s. 15; T. Strome, International Commercial Arbitration in Belgium, Deventer 1989, s. 25; G. Cornu, Les modes alternatifs de règlement de confits, Prèsentation gènèrale, RIDC 1997, nr 2, s. 314; K. Piasecki, Organizacja wymiaru sprawiedliwości, Warszawa 1995, s. 258; M. Safjan (w:) Przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości, red. M. Zieliński, M. Zubik, Warszawa 2002, s. 114.

1212Zob. OECD, Consumer Dispute Resolution and redress in the global marketplace, (OECD Report), 2006, http://www.oecd.org/dataoecd/26/61/36456184.pdf, s. 10, gdzie zdefiniowano mediację jako „consensual process whereby a neutral third party facilitates communication between the parties to help them reach agreement".

1213Zob. R. Zegadło, Mediacja w toku postępowania cywilnego..., s. 1538.

1214Punkt 11 preambuły dyrektywy w polskiej wersji językowej stanowi bowiem, że niniejsza dyrektywa nie powinna mieć zastosowania do negocjacji poprzedzających zawarcie umowy ani do postępowań, rozstrzygających o wyniku sporu, takich jak niektóre rodzaje sądowego postępowania pojednawczego, postępowanie w sprawach o ochronę interesów konsumentów, arbitraż lub rozstrzygnięcie przez biegłego ani też do postępowania prowadzonego przez osoby lub organy wydające formalne zalecenie, bez względu na jego prawną moc wiążącą.

1215Zob. W.H. Micklitz (w:) Europäisches Verbraucherrecht..., s. 1218; K. Gajda, Dochodzenie roszczeń konsumenckich (w:) Europejskie prawo konsumenckie a prawo polskie, Kraków 2005, red. E. Nowińska, P. Cybula, s. 573–574; K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów w sprawach konsumenckich – mediacja (cz. II), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3, s. 63.

1216W.H. Micklitz (w:) Europäisches Verbraucherrecht..., s. 1219–1220.

1217S. Pieckowski, Mediacja..., s. 14.

1218Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 48–52.

1219R. Zegadło, Mediacja w toku postępowania cywilnego..., s. 1540.

1220Zob. E. Gmurzyńska, Mediacja w sprawach cywilnych w amerykańskim systemie prawnym – zastosowanie w Europie i Polsce, Warszawa 2007, s. 37–368.

1221Zob. S. Pieckowski, Mediacja w sprawach cywilnych..., s. 24–25.

1222Zob. A. Bieliński, Mediator w sprawach cywilnych – wybrane zagadnienia regulacji obcych i polskich, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3, s. 24 i 33.

1223Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 48.

1224Zob. European code of conduct on mediation, URL: http://ec.europa.eu/civiljustice/adr/adr_ec_code_conduct_en.html.

1225Zob. S. Pieckowski, Mediacja w sprawach cywilnych..., s. 36.

1226Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 54.

1227Szczegółowe omowienie zagadnienia zob. K. Gajda, Alternatywne metody rozwiązywania sporów – projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych, Problemy Współczesnego Prawa Międzynarodowego, Europejskiego i Porównawczego 2006, vol. IV; R. Morek, Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/EC z 21.05.2008 r...., s. 93 i n.

1228Zob. M. Pazdan, O mediacji..., s. 14–15.

1229Zob. S. Pieckowski, Mediacja..., s. 13–14.

1230Zob. R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 40.

1231Zob. S. Pieckowski, Mediacja..., s. 13–14; R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 41.

1232R. Morek, Mediacja i arbitraż..., s. 42; P. Malaga, A. Mól, Sposoby i skutki wszczęcia mediacji, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 4, s. 121.

1233Doktryna w tej kwestii nie zajmuje jednolitego stanowiska. Prezentowane są trzy podstawowe koncepcje. Pierwsza zakłada, że umowa o mediację stanowi czynność materialnoprawną (zob. M. Pazdan, Umowa o mediację (w:) Księga pamiątkowa ku czci prof. Janusza Szwaji, Prace z wynalazczości i ochrony własności intelektualnej z. 88, Kraków 2004, s. 264; Ł. Błaszczak, Charakter prawy umowy o mediację, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 1, s. 5 i n.); druga przyjmuje, iż umowa o mediację jest umową procesową (zob. R. Kulski, Umowy procesowe w postępowaniu cywilnym, Kraków 2006, s. 61 i n.), zaś zgodnie z trzecią koncepcją umowa o mediację ma charakter mieszany (zob. R. Morek, Umowa o mediację i jej charakter prawny..., s. 772–773).

1234Ł. Błaszczak, Charakter prawy umowy o mediację, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 1, s. 5 i n.

1235P. Malaga, A. Mól, Sposoby..., s. 125.

1236R. Morek, Umowa o mediację i jej charakter prawny..., s. 752–754.

1237Zob. ibidem, s. 763. Odmienie P. Malaga, A. Mól, Sposoby..., s. 127.

1238Por. Kodeks Etyczny Mediatorów Polskich uchwalony przez Społeczną Radę ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Konfliktów i Sporów przy Ministrze Sprawiedliwości, maj 2008, URL: www.ms.gov.pl.

1239Zalecenie zawiera przykładowy katalog wiadomości, które powinny być udostępniane stronom. Są nimi m.in. informacje dotyczące: postępowania mediacyjnego, rodzajów sporów, jakie mogą być rozstrzygane w drodze mediacji, ograniczeń, zasad dotyczących kosztów, harmonogramu stosowania mediacji, wszelkich merytorycznych zasad, jakie mogą być stosowane (przepisy prawa, praktyki handlowe, zasady sprawiedliwości, kodeksy postępowania), roli procedury w doprowadzeniu do rozstrzygnięcia sporu oraz statusu jakiegokolwiek uzgodnionego rozwiązania w zakresie rozstrzygania sporu.

1240Informacje te powinny dotyczyć: liczby i rodzaju skarg wniesionych w ramach mediacji oraz jej wyników, czasu przeznaczonego na rozstrzygnięcie skarg, problemów systematycznych wynikłych ze skarg oraz zapisu przestrzegania uzgodnionych rozwiązań, o ile jest znany.

1241Zob. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, t. I, red. T. Ereciński, Warszawa 2006, s. 432.

1242Zob. An Analysis and Evaluation of Alternative Means of Consumer Redress Other than Redress through Ordinary Judicial Proceedings. Final report. A study for the European Commission Health and Consumer Protection Directorate – General Directorate B–Consumer Affairs, Leuven, 2007, URL: http://ec.europa.eu/consumers/redress/reports_studies/comparative_report_en.pdf, s. 96–97.

1243Szczegółowe badania mediacji prowadzonych w Inspekcji Handlowej zob. A. Krajewska, Spory konsumenckie i ich rozwiązywanie, Warszawa 2009, s. 165–194.

1244Tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1219 z późn. zm.

1245O wzrastającej popularności mediacji świadczą statystyki. W 2006 r. do wojewódzkich inspektoratów Inspekcji Handlowej wpłynęło łącznie 8292 wniosków o mediację złożonych przez konsumentów. Większość, tj. 5541 (66,8%), mediacji zakończyła się pozytywnie dla konsumentów: zawarto ugody kończące spory cywilnoprawne z przedsiębiorcami. W 2751 sprawach (33,2%) nie doszło do polubownego zakończenia sporu ze względu na nieuznanie przez przedsiębiorców roszczeń konsumentów lub brak zgody konsumentów na zaproponowane warunki ugody. W części spraw, pomimo zakończenia się mediacji bez ugody dla, przedsiębiorcy, pomimo niedojścia do porozumienia z konsumentem na drodze mediacji konsumentów, wyrażali zgodę na rozstrzygniecie sporu z konsumentem przez sąd polubowny (dane pochodzą z Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej).

1246Wzór wniosku znajduje się na stronie Głównego Inspektoratu lub na stronie każdego wojewódzkiego inspektoratu.

1247Zob. ustawa z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej, Dz. U. Nr 225, poz. 1635 z późn. zm.

1248Zob. Rozdział IV niniejszej pracy.

1249Zob. R. Biskup, Ł. Ścibor, Mediacja w prawie telekomunikacyjnym (w:) Arbitraż i mediacja. Praktyczne aspekty stosowania przepisów. Materiały z Konferencji Naukowej. Iwonicz-Zdrój 18–20.10.2007 r., red. J. Olszewski, Rzeszów 2007, s. 49–61; I. Szymczak, Rozstrzyganie sporów konsumenckich w telekomunikacji (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych, red. B. Gnela, Kraków 2007, s. 307–310.

1250Zob. I. Szymczak, Rozstrzyganie sporów konsumenckich w telekomunikacji (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych..., s. 309.

1251Odmiennie I. Szymczak, Rozstrzyganie sporów konsumenckich w telekomunikacji (w:) Ochrona konsumenta usług finansowych..., s. 309.

1252Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 1.

1253E. Węgerek, M. Tyczka, Sądownictwo polubowne w handlu zagranicznym i międzynarodowym obrocie morskim, PUG 1968, nr 6, s. 212; S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 15; T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy)..., t. V, s. 347; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 2.

1254R. Kuratowski, Sądownictwo polubowne, Warszawa 1932, s. 4. Podobnie J.M. Rosenberg, Kodeks sądów polubownych, Warszawa 1933, s. 11.

1255W. Siedlecki, Postępowanie cywilne w zarysie, Warszawa 1977, s. 495; S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 17; Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne....

1256Zob. S. Schwab, Schiedsgerichte, Berlin 1979, s. 50.

1257Obu rodzajów ADR dotyczą zalecenia Komisji z 30 marca 1998 r. co do zasad stosowanych do organów odpowiedzialnych za pozasądowe rozstrzyganie sporów konsumenckich (Commission Recommendation of 30 March 1998 on the principles applicable to the bodies responsible for out-of-court settlement of consumer disputes, Dz. Urz. UE L 115, s. 31).

1258Zob. J. Stuyck, E. Terryn, C. Veerle Colaert, T. Van Dyck, N. Peretz, N. Hoekx, P. Tereszkiewicz (w:) An Analysis and Evaluation of Alternative Means of Consumer Redress other than Redress through Ordinary Judicial Proceedings. Final Report. A Study for the European Commission, Health and Consumer Protection Directorate-General Directorate B – Consumer Affairs prepared by The Study Centre for Consumer Law – Centre for European Economic Law Katholieke Universiteit Leuven, Belgium 2007, s. 82–83.

1259Zob. J. Stuyck, E. Terryn, C. Veerle Colaert, T. Van Dyck, N. Peretz, N. Hoekx, P. Tereszkiewicz, An analysis..., s. 82–83.

1260Pogląd, że sądownictwa polubownego nie należy kwalifikować jako alternatywnej metody rozwiązywania sporów, wyrażają m.in.: J. Rajski, Regulamin ADR Międzynarodowej Izby Handlowej z 2001 r., PPH 2001, nr 11, s. 38 i n.; T. Szurski, Międzynarodowy arbitraż handlowy (sądownictwo polubowne w międzynarodowych stosunkach handlowych), R. Pr. 2003, nr 2, s. 87–88. Pogląd przeciwny wyrażają m.in.: Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 345; A. Wach, Alternatywne..., s. 136–139; K. Weitz, Sądownictwo polubowne, a sądy państwowe, PS 2007, nr 3, s. 15; T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 25; T. Strome, International Commercial Arbitration in Belgium, Deventer 1989, s. 25; G. Cornu, Les modes alternatifs de règlement de confits, Prèsentation gènèrale, RIDC 1997, nr 2, s. 314; K. Piasecki, Organizacja wymiaru sprawiedliwości, Warszawa 1995, s. 258; M. Safjan (w:) Przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości, red. M. Zieliński, M. Zubik, Warszawa 2002, s. 114.

1261Zob. Green Paper on alternative dispute resolution in civil and commercial law (presented by the Commission), Brussels, 19.04.2002 (COM(02) 196 final.

1262Zob. J. Stuyck, E. Terryn, C. Veerle Colaert, T. Van Dyck, N. Peretz, N. Hoekx, P. Tereszkiewicz, An analysis..., s. 82–83.

1263Zob. T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 25–26; A. Wach, Alternatywne..., s. 124–125; P. Sobolewski, Mediacja w sprawach handlowych, PPH 2006, nr 2, s. 32.

1264W. Siedlecki (w:) W Siedlecki, Z. Świeboda, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 22.

1265Zob. T. Ereciński (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy)..., t. V, s. 357.

1266T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 25.

1267Zob. Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 96; S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 37.

1268Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 97.

1269Zob. J. Stuyck, E. Terryn, C. Veerle Colaert, T. Van Dyck, N. Peretz, N. Hoekx, P. Tereszkiewicz, An analysis..., s. 119–120.

1270Zob. A. Tweeddale, K. Tweeddale, Arbitration of Commercial Disputes International and English Law and Practice, Oxford 2007, s. 549–595.

1271Do wydawania ich są upoważnieni zgodnie z przepisem art. 91 Arbitration Act 1996: dla Anglii i Walii: Secretary of State with the concurrence of the Lord Chancellor, dla Szkocji: Secretary of State with the concurrence of the Lord Advocate, oraz dla Północnej Irlandii: Department of Economic Development for Northern Ireland with the concurrence of the Lord Chancellor. Obecnie jest to 5000 funtów.

1272Zob. wyrok w sprawie Zealader & Zealader Laing Homes Ltd (1999) CILL 1510.

1273Wprowadzony przez art. 126 Loi n° 2001–420 of 15 Mai 2001 (J.O. 16 Mai 2001); tekst dostępny na stronie http://www.legifrance.gouv.fr/html/codes_traduits/code_civil_textA.htm#TITLE%20XVI.

1274Zob. E. Loquin, 'L'arbitrage des litiges du droit de la consommation' (w:) Vers un code européen de la consommation: codification, unification et harmonisation du droit des Etats-membres de l'Union européenne, Brussels 1998, s. 372. Zob. art. 1492–1497 Nouveau Code de Procedure Civile. Zaznaczyć należy, iż zgodnie z art. 1492 Nouveau Code de Procedure Civile arbitraż jest międzynarodowy wówczas, gdy dotyka on interesów handlu międzynarodowego.

1275Zob. Disposición adicional única. Arbitrajes de consumo (Przepis dodatkowy. Arbitraż konsumencki) Ley 60/2003, de 23 diciembre, de Arbitraje (Ustawa o arbitrażu z dnia 23 grudnia 2003 r.).

1276T. Ereciński (w:) J. Ciszewski, T. Ereciński, Kodeks..., s. 360.

1277T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 119–120.

1278Wyjątki od tej reguły omawia F. Zedler, Zapis na sąd polubowny (w:) Umowy w obrocie gospodarczym, red. A. Koch, J. Napierała, Warszawa 2006, s. 386. Autor m.in. wskazuje, iż w przypadku zawiązania jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością zapis na sąd polubowny umieszczony w akcie założycielskim spółki nie ma postaci umowy, ponieważ jedyny wspólnik zawiązuje spółkę na mocy jednostronnego oświadczenia.

1279Zob. T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 77–78. W razie poddania pod rozstrzygnięcie sądowi polubownemu istniejącego oznaczonego sporu lub stosunku prawnego, z którego spór już wyniknął, zapis określany jest w doktrynie mianem kompromisu. W razie poddania pod rozstrzygnięcie sądu plubownego sporów mogących w przyszłości wyniknąć z oznaczonego stosunku prawnego, zapis na sąd polubowny określany jest mianem klauzuli kompromisarskiej (arbitrażowej).

1280Szczególną regulację odnośnie do formy zapisu na sąd arbitrażowy dla sporów z udziałem konsumentów zawiera prawo niemieckie (§ 1031 ust. 5 niem. ZPO) i austriackie (§ 617 ust. 2 austr. ZPO). Zgodnie bowiem z art. 1031 ust. 5 ZPO zapis arbitrażowy z udziałem konsumenta musi być zawarty w dokumencie podpisanym własnoręcznie przez stronę. Forma ta może być zastąpiona przez formę elektroniczną na zasadzie § 126a kodeksu cywilnego. Żadne inne porozumienia poza tymi, które odnoszą się do postępowania arbitrażowego, nie mogą być zawarte ani w dokumencie, ani w dokumencie elektronicznym. Analogiczne rozwiązania zawierają przepisy austriackie.

1281Wyrok ETS z dnia 27 czerwca 2000 r. w połączonych sprawach od C-240/98 do C-244/98 (pkt 25, 27 uzasadnienia).

1282Wyrok ETS z dnia 21 listopada 2002 r. w sprawie C-473/00.

1283Zob. wyrok ETS z dnia 26 października 2006 r. w sprawie C-168/05.

1284Zob. wyrok ETS z dnia 6 października 2009 r. w sprawie C-40/08.

1285Zob. T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 155; Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Część czwarta. Część piąta. Sąd polubowny (arbitrażowy)..., t. V, s. 385.

1286T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 157.

1287Ł. Błaszczak, M. Ludwik, Sądownictwo polubowne..., s. 125.

1288Zob. M. Jagielska, Nowelizacja Kodeksu cywilnego: kontrola umów i wzorców umownych, M. Prawn. 2000, nr 11, teza 6 (wersja elektroniczna LEX/el.); E. Łętowska, Ochrona niektórych praw konsumentów, Warszawa 2001, s. 104.

1289T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 157.

1290Zob. A. Torbus, Sądownictwo polubowne w systemie prawa cywilnego (wybrane zagadnienia), ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 2, s. 46; Ł. Piebiak, Prekluzja procesowa – postępowanie w sprawach gospodarczych, M. Prawn. 2007, nr 9, s. 469; S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 71.

1291T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., s. 241.

1292Ibidem, s. 241–242.

1293Ibidem.

1294Ibidem, s. 242.

1295A. Torbus, Sądownictwo polubowne..., s. 48.

1296A. Zielony, Wszczęcie postępowania przed sądem polubownym, PS 2008, nr 3, s. 29–32.

1297Ibidem, s. 30.

1298Ibidem, s. 31.

1299Ibidem.

1300Zaznaczyć należy, że orzeczenie to zapadło na gruncie nieobowiązujących już regulacji prawa hiszpańskiego. W prawie hiszpańskim ochronę konsumenta przed nieuczciwymi postanowieniami umownymi pierwotnie zapewniono w ogólnej ustawie nr 26/1984 w sprawie ochrony konsumentów i użytkowników (Ley General 26/1984 para la Defensa de los Consumidores y Usuarios) z dnia 19 lipca 1984 r. (BOE nr 176 z dnia 24 lipca 1984 r.). Wówczas przepisami regulującymi postępowanie arbitrażowe były przepisy ustawy nr 36/1988 o sądownictwie polubownym (Ley 36/1988 de Arbitraje) z dnia 5 grudnia 1988 r. (BOE nr 293 z dnia 7 grudnia 1988 r.), zwanej dalej „ustawą 36/1988". Przepis art. 23 ust. 1 ustawy 36/1988 stanowił: „Zarzut braku właściwości rzeczowej sądu polubownego, zarzut braku zapisu na sąd polubowny, jego nieważności lub utraty mocy strona powinna podnieść wraz z przedstawieniem po raz pierwszy swojego stanowiska w sprawie". Z kolei art. 45 ustawy 36/1988 miał następującą treść: „Orzeczenie sądu polubownego może być uchylone wyłącznie w następujących przypadkach: 1. Jeśli zapis na sąd polubowny jest nieważny. [...] 5. Jeśli orzeczenie narusza porządek publiczny". Ustawa 26/1984 zmieniona została ustawą nr 7/1998 dotyczącą ogólnych warunków umów (Ley 7/1998 sobre Condiciones Generales de la Contratación) z dnia 13 kwietnia 1998 r. (BOE nr 89 z dnia 14 kwietnia 1998 r.), zwaną dalej „ustawą 7/1998", za pomocą której dokonano transpozycji dyrektywy do wewnętrznego porządku prawnego. Zgodnie z treścią art. 10 bis ust. 1 ustawy 26/1984 „za nieuczciwe warunki umowy uważa się wszelkie postanowienia, które nie były indywidualnie wynegocjowane i które w sprzeczności z wymogami dobrej wiary powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron, ze szkodą dla konsumenta. Za nieuczciwe warunki umowy uważa się w każdym razie postanowienia wymienione w pierwszym przepisie dodatkowym do tej ustawy [...]". Wykaz zawarty w pierwszym przepisie dodatkowym do ustawy 26/1984 pokrywa się co do zasady z wykazem warunków umownych, które można uznać za nieuczciwe, załączonym do dyrektywy, przy czym zastrzeżone zostało, że wykaz ten nie jest wyczerpujący. Zgodnie z pkt 26 tego przepisu dodatkowego za nieuczciwy warunek uważa się „poddanie sprawy pod rozstrzygnięcie sądu polubownego niebędącego polubownym sądem konsumenckim, chyba że chodzi o sąd polubowny ustanowiony w ustawie dla danego sektora lub poszczególnego rodzaju spraw". Z kolei art. 8 ustawy 7/1998 stanowi: „1. Nieważne są ogólne warunki umowy, które naruszają przepisy ustawy lub inne bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa ze szkodą dla drugiej strony umowy, chyba że przepisy te przewidują inną sankcję za ich naruszenie. 2. W szczególności nieważne są nieuczciwe ogólne warunki umów konsumenckich zdefiniowane w art. 10 bis ogólnej ustawy 26/1984 i w pierwszym przepisie dodatkowym do tej ustawy [...]". Zaznaczyć należy również, że obecnie obowiązująca ustawa 60/2003 o sądownictwie polubownym (Ley 60/2003 de Arbitraje) z dnia 23 grudnia 2003 r. (BOE nr 309, z dnia 26 grudnia 2003 r.) nie zawiera już wymogu, by zarzut braku właściwości sądu polubownego podniesiony został wraz z przedstawieniem przez stronę po raz pierwszy stanowiska w sprawie.

1301Zob. wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05.

1302Zob. wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05 (pkt 30, 31 uzasadnienia).

1303Zob. wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05 (pkt 33–35 uzasadnienia).

1304Zob. wyrok ETS z dnia 1 czerwca 1999 r. w sprawie C-126/97 Eco Swiss, Zb. Orz. 1999, s. I-3055 (pkt 35, 37 uzasadnienia).

1305Zob. wyrok ETS z dnia 2 października 2006 r. w sprawie C-168/05 (pkt 36 uzasadnienia).

1306Zob. ibidem.

1307Ibidem.

1308Zob. S. Dalka, Sądownictwo polubowne..., s. 37.

1309Wyrok ETS z dnia 1 czerwca 1999 r. w sprawie C-126/97 (pkt 37 uzasadnienia).

1310Zob. Ł. Błaszczak, Kontrola orzeczenia arbitrażowego ze szczególnym uwzględnieniem klauzuli porządku publicznego, ADR. Arbitraż i Mediacja 2008, nr 3, s. 14 oraz przywołana tam literatura. Zob. orzeczenie SN z dnia 21 czerwca 1985 r., III CRN 58/85, NP 1987, nr 11–12.

1311K. Piasecki, Skuteczność i wykonalność w Polsce zagranicznych cywilnych orzeczeń sądowych, Warszawa 1990, s. 94; Ł. Błaszczak, Kontrola orzeczenia arbitrażowego..., s. 13.

1312Ł. Błaszczak, Kontrola orzeczenia arbitrażowego..., s. 13.

1313Ibidem, s. 14. Szczegółowe omówienia zagadnienia nieważności czynności prawnych – M. Gutowski, Nieważność czynności prawnej, Warszawa 2006; P. Machnikowski, Swoboda umów według art. 3531 k.c. Konstrukcja prawna, Warszawa 2005.

1314Wyrok ETS z dnia 1 czerwca 1999 r. w sprawie C-126/97 (pkt 37 uzasadnienia).

1315Europejski formularz skargi konsumenckiej (European consumer complaint form) jest dostępny na stronie internetowej: http://europa.eu.int/comm/dg24. Formularz zawiera ujednolicony schemat przewidujący najczęściej występujące przypadki skarg konsumenckich.

1316Informacje powinny zawierać m.in.: opis rodzaju sporu i ograniczeń co do zasięgu terytorialnego oraz wartości przedmiotu sporu, zasady przebiegu postępowania (np. decydujące o skierowaniu sprawy do danego organu, wstępnych wymogów, charakteru postępowania pisemnego bądź ustnego, języka czy obowiązku stawiennictwa) zasady dotyczące kosztów postępowania, wskazanie podstawy prawnej podejmowanych decyzji (np. zasady słuszności, kodeksy postępowania), wskazanie zasad procesu decyzyjnego w ramach organu oraz określenie mocy prawnej podjętych decyzji.

1317Szczegółowe omówienie instytucji stałych polubownych sądów konsumenckich działających na podstawie ustawy o Inspekcji Handlowej: K. Gajda, Rozwiązywanie indywidualnych sporów konsumenckich (w:) Czterdziestolecie kodeksu postępowania cywilnego. Zjazd Katedr Postępowania cywilnego w Zakopanem (7–9.10.2005 r.), Warszawa 2005, s. 133–142.

1318T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy..., Rozdział 2, Zapis na sąd polubowny, s. 52.

1319Ibidem.

1320Szczegółowe badania dotyczące stałych polubownych sądów konsumenckich zob. A. Krajewska, Spory konsumenckie i ich rozwiązywanie, Warszawa 2009, s. 195–232.

1321Dz. U. Nr 113, poz. 1214.

1322Postępowanie to jest uregulowane m.in. w art. 69 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz. U. Nr 169, poz. 1385 z późn. zm.).

1323Również na stronach internetowych znajdują się następujące informacje: dane dotyczące: rodzajów rozpatrywanych sporów, zasięgu terytorialnego działalności sądów (wskazano siedziby SPSK oraz ośrodki zamiejscowe wraz z podaniem adresów, numerów telefonów i faksów), a także informacja, że spory rozpatrywane są bez względu na wartość przedmiotu sporu oraz zasady przebiegu procedury, zasady dotyczących kosztów postępowania oraz określona została moc prawna podjętych decyzji.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron