Poetyka dzieła otwartego - Umberto Eco
Zaczyna od muzyki. Pisze o nowych utworach instrumentalnych, które pozostawiają swobodę wykonawcy – może on sam określać wartość nut czy następstwo dźwięków. Jako przykład podaje m.in. „Sekwencję na flet solo” Luciana Beria, która dostarcza wykonawcy materiału muzycznego, w którym układ dźwięków i dynamika są określone, natomiast o wartości nut i częstotliwości z jaką będą one wykonywane, decyduje sam wykonawca. Dzieło muzyki klasycznej było zespołem dźwięków zorganizowanych przez kompozytora w sposób określony i zamknięty, aby zostało wiernie odtworzone przez wykonawcę. Nowe dzieła muzyczne nie tworzą natomiast przekazów określonych i ukończonych, nie mają kształtu jednoznacznego, lecz dają możliwość tworzenia różnych form, zależnie od inicjatywy wykonawcy. Nie są to dzieła skończone, które należy poznać i odtworzyć w określonych kształcie, lecz dzieła „otwarte”. Interpretator-wykonawca spełnia rolę pośrednika. Należy w tym miejscu fizycznie odróżnić interpretatora-wykonawcę(muzyka lub aktora) od interpretatora-odbiorcy(słuchacza lub czytelnika). Jednak, jak pisze Eco, „w analizie estetycznej oba przypadki będziemy traktować jako różne przejawy tej samej postawy interpretacyjnej”.
1. «teoria filozoficzna ujmująca rzeczywistość jako proces rozwijający się na zasadzie wyłaniania się i przezwyciężania przeciwieństw»
2. «metoda rozumowania i dyskusji polegająca na dochodzeniu do prawdy poprzez ujawnianie sprzeczności tkwiących w pojęciach i sądach»
3. «przeciwieństwa i sprzeczności właściwe jakiemuś zjawisku»
Dzieło otwarte- nowa dialektyka stosunków między dziełem i interpretatorem; pomijane są inne znaczenia tego pojęcia. Bo przecież w pewnym sensie każde dzieło sztuki jest otwarte, ponieważ pozwala odbiorcy na nieskończenie wiele interpretacji, wymaga od odbiorcy twórczej i swobodnej reakcji. Jednak tym razem nie taką otwartość Eco ma na myśli.
Wspomniane przez Eca utwory muzyczne to dzieła niedokończone, które autor zdaje się powierzać odbiorcy niby części jakiegoś mechanizmu, nie troszcząc się jakby o ich dalszy los.
Poetyka dzieła „otwartego” zmierza, pisze cytowany przez Eca Pousseur w „La nouva sensibilita musicale”, do inspirowania u interpretatora „aktów świadomej swobody”, do uczynienia z niego aktywnego ośrodka niewyczerpanej sieci powiązań, którym ma on nadać własny kształt, nie będąc skrępowanym przez konieczność wynikającą z określonych zasad organizacji danego dzieła.
W pewnym sensie otwarta była rozwinięta w średniowieczu teoria alegoryzmu, wg której Pismo Św., a potem poezję i sztuki piękne, można było rozumieć w cztery różne sposoby: dosłowny, alegoryczny lub mistyczny. Czytelnik może wybrać interpretację tekstu, która mu będzie najbardziej odpowiadała i z tej perspektywy korzystać z dzieła. Stwierdzenie, że utwór jest dziełem „otwartym”, wcale nie oznacza „nieokreśloności” komunikatu ani „nieskończonych” możliwości nadawania kształtu danemu dziełu. Mamy tu do czynienia jedynie z pewną liczbą rozwiązań estetycznych, tak określonych, by interpretacja nie umknęła kontroli autora.
Ilustrację „otwartego” charakteru sztuki w nowoczesnym tego słowa znaczeniu znajdziemy w sztuce baroku, z powodu negacji jasnej i statycznej określoności klasycznej formy renesansu. Dzieła baroku zmuszają widza do ciągłej zmiany punktu widzenia, są jakby „w ruchu” . Jednak dopiero krytyka współczesna wg Eco odkrywa konstrukcję dzieła otwartego, zatem nie można w baroku mówić o świadomym użyciu tej konstrukcji.
Świadoma koncepcja dzieła „otwartego” pojawia się dopiero w symbolizmie drugiej połowy XIX wieku. Jako przykłady Eco podaje tu „Sztukę poetycką” Verlaine’a (1. zwrotka):
„Nade wszystko muzyki! Dla niej
Przenoś wiersz nieparzysty nad inne,
Roztopiony w powietrzu płynniej,
Bez ciężarów, co wstrzymują zdanie.
…………………………………………………….”
Czyli tu właśnie możemy zobaczyć taką nieokreśloność, wolność poetycką. Wg Eco należy wystrzegać się narzucania czytelnikowi od razu jednoznacznej interpretacji tekstu; biała przestrzeń wokół słowa wyposaża go w różne sugestie. Utwór, który „sugeruje”, przy każdej lekturze odradza się na nowo, wzbogacony o emocjonalny i intelektualny wkład czytelnika. W dziełach poetyckich świadomie operujący sugestią autor stawia sobie za zadanie uaktywnić świat wewnętrzny odbiorcy, tak aby z głębi swej istoty odpowiedział na przesłane w dziele wezwanie. Mechanizm przeżycia estetycznego okazuje się zatem tym rodzajem „otwarcia”, który ma na myśli Eco.
Przykładami dzieł „otwartych” są utwory Kafki: procesu, zamku, wyroku, nie należy rozumieć dosłownie, przy czym w przeciwieństwie do średniowiecznych alegorii symbole u Kafki nie są jednoznaczne. Różne interpretacje symboli Kafki: egzystencjalistyczne, psychoanalityczne, itd., wyczerpują tylko część możliwości, jakie kryją jego dzieła. Pozostają niewyczerpane i otwarte, gdyż są wieloznaczne.
Natomiast najdoskonalszym wg Eca przykładem dzieła otwartego jest „Ulisses” Jamesa Joyce’a, którego określa jako obraz określonej sytuacji egzystencjalnej i ontologicznej współczesnego świata. W „Ulissesie” jeden rozdział stanowi jakby mały wszechświat, który można oglądać z różnych punktów widzenia. Z kolei w „Finnegans Wake”, ostatnim dziele Joyce’a stajemy wobec świata pochylonego nad sobą samym – pierwsze słowo książki łączy się z ostatnim – zatem skończonego i właśnie dlatego nieograniczonego. Każde zdarzenie, każde słowo książki można łączyć z dowolnym wyrażeniem czy słowem. Sens utworu jest bogaty jak kosmos i autor dąży do tego, aby ów sens zawarł w sobie całą przestrzeń i czas. Podstawowym narzędziem pozwalającym uzyskać tę wieloznaczność jest pun, kalambur, w którym dwa, trzy rdzenie łączy się w taki sposób, że jedno słowo staje się splotem znaczeń.
Jako przykład innej „otwartości” dzieła Eco podaje sztuki teatralne Brechta. Posługuje się on techniką gry „epickiej”, która nie pragnie nic sugerować, lecz ogranicza się do ukazania mu jakby z zewnątrz określonych faktów. Dramaty Brechta nie przynoszą gotowych rozwiązań; do widza należy osąd tego, co widział.
1. «przewidywać, wyprzedzać to, co ma nastąpić»
Dalej Eco przedstawia kolejny przykład, który jak pisze, antycypuje ideę dzieła w ruchu. To Księga Mallarmego. Poeta pracował nad dziełem całe życie, lecz go nie ukończył. W Księdze nawet poszczególne strony nie miały określonej kolejności. Utwór miał składać się z szeregu oddzielnych, nieoprawionych zeszytów; początek i koniec każdego zeszytu miał być zapisany na jednej dużej karcie złożonej wpół; w tak złożoną kartę autor zamierzał wkładać pojedyncze kartki dające się przestawiać, przy czym każdy z otrzymanych w ten sposób układów zachowałby sens.
dzieło „otwarte” – takie, które w każdym przeżyciu estetycznym jest inne.
Wykonanie dzieła nie oznacza jego ostatecznego zdefiniowania. Każde wykonanie spełnia dane dzieło, nie wyczerpując jego możliwości, każda realizacja nadaje dziełu kształt.
W poetyce dzieła w ruchu autor tworzy zakładając swobodną interpretację odbiorcy, nieokreśloność rozwiązań, nieprzewidzialność nieskrępowanych koniecznością wyborów interpretacyjnych. Dzieło jest otwarte, ale tylko w obrębie określonego pola relacji. Słowem, dzieło w ruchu stwarza możliwość wielu indywidualnych interwencji, nie stanowi jednakże zachęty do interwencji bezkształtnych i chaotycznych. Autor pozostawia odbiorcy dzieło do dokończenia, dając wskazówki, klucze.
Wszystkie przytoczone przez Eca przykłady dzieł otwartych i dzieł w ruchu posiadają pewne konstytutywne cechy, dzięki którym są prawdziwymi dziełami, a nie przypadkowymi i chaotycznymi zestawami elementów, dającymi się ułożyć w dowolną formę. Słownik, na przykład, daje nam do dyspozycji tysiące słów, z których możemy układać i traktaty, i listę zakupów. Jest on bardzo „otwarty”, gdyż pozwala swobodnie operować swoją zawartością. Nie jest on jednak żadnym dziełem. W istocie bowiem otwarcie i dynamizm dzieła polegają na tym, że poddaje się ono procesowi różnych integracji, włączając się w ten proces wraz z całą żywotnością strukturalną, którą zachowuje we wszystkich różnorodnych formach.
Różne rodzaje dzieł otwartych
Istnieją dzieła „otwarte” nazwane dziełami w ruchu, których cechą charakterystyczną jest zaproszenie odbiorcy do tworzenia dzieła wspólnie z autorem.
W szerszej skali istnieją dzieła (stanowiące jakby rodzaj wobec gatunku „dzieł w ruchu”), które, chociaż fizycznie ukończone, są jednak „otwarte”, gdyż mają zdolność ciągłego rodzenia wewnętrznych relacji: odbiorca ma je odkryć i wybrać spośród sumy wrażeń zawartych w akcie percepcji.
W istocie każde dzieło sztuki, nawet jeśli powstało przy jawnym lub ukrytym zastosowaniu reguł poetyki konieczności, jest ze swej istoty otwarte na potencjalnie nieskończoną serię możliwych interpretacji, z których każda pozwala odżyć na nowo, wedle jakiejś perspektywy, jakiegoś gustu czy indywidualnego wykonania.
Poetyka dzieła w ruchu, ustala nowy rodzaj stosunków między artystą i publicznością, nowy mechanizm percepcji artystycznej, nowy stosunek między kontemplacją i korzystaniem z dzieła sztuki. Dzięki niej dzieło sztuki zdobywa nową pozycję w społeczeństwie.