Olsztyn 14.08.2010
Dyplom upamiętniający
WIECZÓR PANIEŃSKI
Owego wieczoru, jeszcze Panna-
Anna Kowalska
Zdrowa(na ciele i umyśle),świadoma
Swoich praw i obowiązków
W ostatnim tygodniu Jej wolności
W obecności czcigodnych Świadków
W składzie:
Złożyła Przysięgę Przedmałżeńską następująco brzmiącą:
*Przysięgam, że nigdy nie dotykałam żadnych świństw swoimi nieskalanymi rękami.
*Przysięgam ,że me usta nigdy nie pragnęły płynów zakazanych.
*Przysięgam ,że żaden klucz nie otworzył nigdy moich sekretnych drzwi.
*Przysięgam ,że nadrobię powstałe w tych kwestiach zaległości.
*Przysięgam ,że będę godnie pełnić obowiązki gospodyni domowej, przyjaciółki i kochanki swojego męża.
*Przysięgam ,że nieustannie będę doskonalić sztukę gotowania dla swego męża, prać mu koszule i skarpetki, podawać kapcie i kufel piwa(ale nie za często-żeby się nie przyzwyczaił)
I pamiętaj, że jeśli zacznie wymagać od Ciebie zbyt wiele ,zawsze masz NAS….
Na świadków niniejszego wydarzenia powołuje się: Przewodnicząca : Ślepa
Protokolantka : Głucha
Woźna : Pijana
Ponadto świadkowe zapewniły:
Dobrą zabawę-aby przetrwać każdą burzę
Szampana-aby bawić się do rana
Na dokładkę……
Tancerza , co był rozebrany-Tak by każdej wyszły gały
Żeby dojść z tym do ładu -Dałyśmy więcej czadu
Nie zabrakło też browaru-na tym panieńskim balu….