Rozwiązanie kwestii chłopskiej polegało na zniesieniu poddaństwa włościan, zniesieniu pańszczyzny (polegającej na przymusowej pracy chłopów na rzecz pana wykonywanej w zamian za użytkowanie ziemi), zniesieniu oczynszowania (polegającej na tym, że włościanie musieli składać właścicielom ziemi opłatę pieniężną lub daninę w naturze w zamian za użytkowanie ziemi) oraz uwłaszczenia chłopów (nadania im uprawianej ziemi na własność
Programy rozwiązania kwestii chłopskiej na ziemiach polskich pojawiły się już u schyłku XVIII wieku - podczas powstania kościuszkowskiego, kiedy to 7 maja 1794 roku Kościuszko ogłosił tzw. Uniwersał Połaniecki znoszący przywiązanie włościan do ziemi pod warunkiem spłacenia przez nich podatków i długów, likwidujący władzę sądową panów nad chłopami, umacniający prawa włościan do uprawianej ziemi oraz zmniejszający wymiar pańszczyzny. Reformy Uniwersału Połanieckiego, w związku z rychłym upadkiem powstania i rozbiorem Polski (1795), okazały się nietrwałe.
W XIX wieku państwo polskie nie istniało na mapach Europy. Było ono podzielone między Rosję, Austrię oraz Prusy. Społeczeństwo polskie składało się w ogromnej większości (około 80%) z chłopów, dlatego też rozwiązanie kwestii włościańskiej było dla Polaków równie istotne jak sprawa odzyskania niepodległości.
Do tej kwestii odnosiła się już emigracja po powstaniu kościuszkowskim. Z inspiracji Tadeusza Kościuszki, jakobiński publicysta - Józef Pawlikowski - napisał i opublikował w 1800 roku w Paryżu broszurę pt. "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość?". Twierdził w niej, że naród polski może pokonać zaborców o własnych siłach, bez obcej pomocy, pod warunkiem, że powstanie do walki w całej swojej masie. Natomiast środkiem poruszenia mas będą reformy społeczne realizujące hasła wolności i równości. Pawlikowski uważał, że "chcąc oświecić lud, trzeba go pierwej uwolnić".
Kwestia zniesienia poddaństwa chłopów została poruszona, siedem lat po publikacji Pawlikowskiego, w Księstwie Warszawskim. Na mocy pokoju w Tylży (1807 r.), zawartego między Napoleonem Bonaparte a carem Aleksandrem I, utworzono z ziem drugiego i trzeciego zaboru pruskiego namiastkę polskiej państwowości - Księstwo Warszawskie, poszerzone w 1809 roku o nabytki terytorialne Austrii zdobyte przez nią w trzecim rozbiorze. Władzę w Księstwie Warszawskim objął król Saksonii - Fryderyk August. Wydał on w grudniu 1807 roku dekret, na mocy którego przyznano ziemiaństwu pełną własność ziemi. Było to posunięcie społecznie niesprawiedliwe. Jednak sytuacja chłopów i tak uległa pewnej poprawie, ponieważ nadana przez Napoleona dnia 22 lipca 1807 roku konstytucja Księstwa Warszawskiego zniosła poddaństwo osobiste włościan, którzy mogli od tamtej pory odejść ze wsi, a nawet wystąpić do sądu przeciwko właścicielowi ziemi. Ponadto chłopi czynszownicy otrzymali nawet prawa polityczne. Jednak mimo zniesienia poddaństwa utrzymała się pańszczyzna, gdyż chłopi częściej zostawali na ziemi dziedzica (na warunkach przez niego podyktowanych) niż odchodzili ze wsi z gołymi rękami. Wprowadzony w 1808 roku Kodeks Napoleona gwarantował równość prawną wszystkich ludzi, w tym chłopów.
Całkiem inna sytuacja panowała w Królestwie Polskim (złączonym unią personalną z Rosją) powstałym w 1815 roku na mocy kongresu wiedeńskiego. Wprawdzie wprowadzone jeszcze w czasach Księstwa Warszawskiego zniesienie poddaństwa zostało utrzymane w mocy i włościanie zachowali wolność osobistą, ale panowała pańszczyzna oraz proces wywłaszczania chłopów przez szlachtę folwarczną. Wszelkie próby poprawy sytuacji włościan, podejmowane między innymi przez Staszica, były odrzucane. Klasa panująca, reprezentująca interesy wielkich właścicieli ziemskich, odrzucała wszystkie programy reform dotyczące kwestii chłopskiej. W roku 1825 powstało Towarzystwo Kredytowe Ziemskie wspierające ziemian kredytami na inwestycje i unowocześnienia w rolnictwie. W listopadzie 1830 roku wybuchło w Królestwie Polskim powstanie. Polscy politycy różnie odnosili się do kwestii chłopskiej. Konserwatyści (na czele z Czartoryskim) unikali angażowania się w nią, ponieważ obawiali się wywołania za granicami wrażenia, że powstanie ma charakter rewolucji społecznej. Liberałowie opowiadali się za oczynszowaniem chłopów, ale tylko w dobrach państwowych. Z kolei prawica Towarzystwa Patriotycznego była za oczynszowaniem wszystkich chłopów, natomiast lewica Towarzystwa Patriotycznego domagała się oczynszowania, a nawet częściowego uwłaszczenia włościan. Sejm Królestwa Polskiego odrzucił jednak wiosną 1831 roku projekt oczynszowania chłopów w dobrach narodowych. Odrzucenie przez sejm projektów reform dotyczących kwestii włościańskiej spowodowało zobojętnienie chłopów wobec powstania. Zniweczony został ich zapał do walki w powstaniu, co było jedną z głównych przyczyn klęski zrywu niepodległościowego Polaków. Po upadku powstania nasiliły się carskie represje. Rosja wprowadziła bariery celne, co niekorzystnie odbiło się na polskiej gospodarce. W celu ratowania gospodarstw przed upadkiem, ziemianie przestawiali się często na gospodarkę hodowlaną, do której potrzebne były duże areały ziemi. Ziemianie rugowali więc chłopów z ziemi, by powiększyć obszar hodowli. Spowodowało to wzrost liczby ludności bezrolnej (w 1863 roku około 40% mieszkańców wsi).
Z organizacji konspiracyjnych w kraju, do sprawy chłopskiej odnosił się przede wszystkim Związek Chłopski założony około roku 1838 przez księdza Piotra Ściegiennego. Działał on na terenach Kielecczyzny, Lubelszczyzny, Sandomierszczyzny oraz Radomskiego. Swoje poglądy zawarł on w tzw. "Złotej Książeczce", którą ogłosił jako list papieża Grzegorza XVI do chłopów, by łatwiej dotrzeć do głęboko religijnych ludzi, jakimi byli włościanie. Ściegienny wzywał do rewolucji chłopskiej skierowanej przeciwko panom i monarchom. Chłopi mieli wywalczyć dla siebie ziemię i we współpracy z ludem rosyjskim wywalczyć sobie swobodę. Ściegienny chciał także współpracy chłopów z ludem miejskim. Rewolucja była wyznaczona na rok 1846, jednak głód, który ogarnął wsie na Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie (1844) zmusił przywódców do jej przyspieszenia. Wskutek zdrady spisek został jednak wykryty. Aresztowania objęły setki ludzi, ze Ściegiennym na czele. Skazano go na bezterminową katorgę.
Działacze rewolucyjnej lewicy jak np. Dembowski, Krępowiecki czy Ściegienny proponowali utopijne programy rozwiązania kwestii chłopskiej, ponieważ walkę o niepodległość łączyli z walką o społeczną sprawiedliwość. Natomiast większość szlacheckich spiskowców nie chciała ograniczać swych przywilejów stanowych i w celu pozyskania włościan dla sprawy narodowej była skłonna co najwyżej nadać chłopom ziemię, którą dotychczas oni użytkowali. Ten program rozwiązania kwestii włościańskiej przyjęto za podstawę w przygotowaniach do równoczesnego powstania na terenie trzech zaborów. Jednak w wyniku aresztowań w Wielkopolsce, powstanie wybuchło tylko w Rzeczpospolitej Krakowskiej. Stało się to w nocy z 21 na 22 lutego 1846 roku. Dnia 22 lutego ogłosił się w Krakowie Rząd Narodowy (Tyssowski, Gorzkowski i Grzegorzewski), który w swoim manifeście odniósł się m.in. do kwestii chłopskiej. Zapowiadał on nadanie ziemi chłopom bez odszkodowania, a także zniesienie czynszów i pańszczyzny. Spiskowcy przygotowujący powstanie popełnili błąd, ponieważ nie uświadomili wcześniej chłopów o planowanym uwłaszczeniu i zniesieniu pańszczyzny, obawiając się dekonspiracji. Wykorzystała to administracja austriacka rozgłaszając wśród chłopów, że cesarz chce ich uwłaszczyć, a szlachta planuje bunt by temu zapobiec. Było to kłamstwo, ale chłopi widząc przygotowania szlachty przed planowanym terminem powstania, uwierzyli austriackiej propagandzie myśląc, że szlachta zbroi się by nie dopuścić do zniesienia pańszczyzny. Austriacy uzyskali to, co chcieli - chłopi zaczęli zbrojnie występować przeciwko szlachcie (rabacja). Ruch chłopski objął znaczne obszary Galicji. Chłopi napadali na dwory szlacheckie mordując właścicieli. Przywódcą rabacji był Jakub Szela. Rabacja w znacznym stopniu przyczyniła się do upadku powstania krakowskiego (3 III 1846). Po klęsce rewolucji krakowskiej wojsko cesarskie stłumiło ruch chłopski. Władze austriackie nie wprowadziły uwłaszczenia ani zniesienia pańszczyzny, a Rzeczpospolita Krakowska została zlikwidowana - Kraków z okolicami został wcielony do Austrii. Sprawa chłopska odżyła jednak w Galicji bardzo szybko, bo już w roku 1848 (w czasie Wiosny Ludów). Polscy działacze liberalni wysłali w marcu petycję do cesarza domagając się politycznej autonomii dla Galicji. Emisariusze Towarzystwa Demokratycznego Polskiego namawiali galicyjskich ziemian do ogłoszenia zniesienia pańszczyzny. Ziemianie chcieli pozyskać chłopów dla sprawy narodowej i planowali ogłosić uwłaszczenie chłopów i zniesienie pańszczyzny w Wielkanoc. Na wieść o tym gubernator Franciszek Stadion, w celu osłabienia polskiego ruchu narodowego, wydał pośpiesznie dnia 22 kwietnia 1848 roku dekret uwłaszczeniowy "w imieniu cesarza". Wojska austriackie stłumiły polski ruch narodowy w Galicji; zbombardowały Kraków oraz Lwów. Pomimo klęski militarnej Wiosny Ludów w Galicji, jej trwałym skutkiem było uwłaszczenie chłopów oraz zniesienie pańszczyzny i poddaństwa.
Uwłaszczenie to było jednorazowe i natychmiastowe. Chłopi otrzymali użytkowaną ziemię na własność bez wykupu. Ziemianie otrzymali odszkodowanie od państwa, które odebrało to sobie w podatkach.
Jedynym obszarem gdzie jeszcze utrzymywała się pańszczyzna był zabór rosyjski. Włościan w Królestwie Polskim nie obowiązywało poddaństwo osobiste ani zakaz opuszczania wsi. Po wojnie krymskiej (1853-56), którą Rosja przegrała, nastąpiło złagodzenie polityki caratu wobec Polaków. W okresie tzw. odwilży posewastoplskiej powstało w Królestwie Polskim Towarzystwo Rolnicze, które dążyło do uwłaszczenia chłopów. W roku 1860 zapadła uchwała Towarzystwa Rolniczego o przeprowadzeniu reformy uwłaszczeniowej, jednak jej ogłoszenie zostało przez władze carskie odroczone do czasu wcześniejszego uwłaszczenia chłopów w Rosji. Na wiosnę 1861 roku car wydał ukaz znoszący w Rosji pańszczyznę i nadający włościanom uprawianą ziemię na własność. Reforma ta nie obejmowała chłopów w Królestwie Polskim. W lutym 1861 roku zjazd Towarzystwa Rolniczego zatwierdził uchwałę o zniesieniu pańszczyzny i uwłaszczeniu chłopów, a jej treść ogłoszono z ambon. W tym samym czasie uwłaszczenie chłopów nastąpiło w Rosji, przez co uchwały Towarzystwa Rolniczego nie znalazły oddźwięku wśród chłopstwa. Tymczasem w Królestwie Polskim nasilały się nastroje rewolucyjne; trwały demonstracje. Rząd carski zdecydował się na pewne ustępstwa. Pod wpływem nasilających się wystąpień chłopskich i odmowy odrabiania pańszczyzny, Wielopolski - naczelnik rządu cywilnego - wydał w maju 1861 roku dekret o zniesieniu pańszczyzny, a w czerwcu 1862 roku o oczynszowaniu wsi. Oczynszowanie nie odpowiadało jednak życzeniom włościan. W dniu 22 stycznia 1863 roku wybuchło w Królestwie Polskim powstanie i ogłoszony został Manifest Tymczasowego Rządu Narodowego. Wraz z Manifestem powstańczym zostały ogłoszone dekrety uwłaszczeniowe Tymczasowego Rządu Narodowego. Znosiły one pańszczyznę, nadawały włościanom użytkowaną przez nich ziemię na własność, a chłopom bezrolnym za wzięcie udziału w powstaniu obiecywały po trzy morgi ziemi. W celu odciągnięcia chłopów od powstania, rząd carski ogłosił w marcu 1864 roku uwłaszczenie chłopów w Królestwie. Reforma ta była prawie wierną kopią dekretów uwłaszczeniowych Tymczasowego Rządu Narodowego. Na jej mocy włościanie otrzymali użytkowaną przez siebie ziemię na własność bez odszkodowania na rzecz ziemian. Oficjalnie zapłatę odszkodowań na rzecz ziemian przejął na siebie rząd carski, a w rzeczywistości pieniądze na ten cel czerpano z podatków nałożonych na ludność. Mimo klęski powstania styczniowego w 1864 roku, jego trwałym skutkiem było zniesienie pańszczyzny, a także nadanie chłopom ziemi na własność. W ukazie uwłaszczeniowym nie rozwiązana została sprawa serwitutów. Zostały one utrzymane w mocy i były przyczyną konfliktów między wsią a dworem przez następne dziesięciolecia. W zamian za nadanie chłopom ziemi, którą użytkowali na własność, obciążono ich wieczystym podatkiem gruntowym.
Mimo, iż na ziemiach polskich zniesiona została pańszczyzna i poddaństwo, a chłopi byli właścicielami użytkowanej przez siebie ziemi, nie przestali oni dążyć do dalszej poprawy swojego losu. Wyrazem tego były narodziny ruchu ludowego w Galicji u schyłku XIX wieku. Powstały wtedy chłopskie partie polityczne walczące o poprawę sytuacji tej warstwy społecznej. W 1893 roku bracia Potoczkowie utworzyli Związek Stronnictwa Chłopskiego, zwolennicy emancypacji politycznej ludności wiejskiej pod przewodem Wysłoucha utworzyli w 1894 roku Polskie Towarzystwo Demokratyczne, w 1895 roku powstało Stronnictwo Ludowe z Lewakowskim na czele, a w roku następnym Stronnictwo Chrześcijańsko-Ludowe Stojałowskiego. Ugrupowania te walczyły o równość chłopów wobec prawa, o rozwój wiejskiej oświaty, o uprawnienia polityczne dla chłopów, o sprawiedliwe rozłożenia ciężarów publicznych, o mandaty poselskie w sejmie dla reprezentantów wsi itd.
Kwestia chłopska była dla polskiego społeczeństwa bardzo istotna, ponieważ składało się ono w znacznej większości z ludności chłopskiej. Polscy spiskowcy przygotowujący powstania narodowowyzwoleńcze dążyli do rozwiązania kwestii włościańskiej w celu pozyskania chłopów dla sprawy narodowej. Chcieli oni poprzez nadanie ziemi chłopom, zniesienie poddaństwa i zniesienie pańszczyzny, zachęcić ich do walki o niepodległość kraju. Natomiast władze państw zaborczych wprowadzały reformy uwłaszczeniowe na ziemiach polskich w celu odciągnięcia chłopów od polskiej sprawy narodowej. Kwestia chłopska miała znaczny wpływ na rozwój zrywów niepodległościowych na ziemiach polskich. Nierozwiązanie sprawy włościańskiej, przez sejm Królestwa Polskiego w czasie powstania listopadowego, doprowadziło do zmarnowania zapału do walki wśród chłopów i spowodowało ich obojętność wobec powstania, czego skutkiem był upadek zrywu niepodległościowego. Polscy spiskowcy zrozumieli, że bez rozwiązania kwestii chłopskiej powstania nie będą miały szans na powodzenie. Dlatego też na początku kolejnych powstań: krakowskiego (1846 r.) i styczniowego (1863 r.) ogłaszali manifesty, w których zapowiadali uwłaszczenie i zniesienie pańszczyzny. Jednak państwa zaborcze skutecznie niwelowały poczynania przywódców powstań wobec kwestii chłopskiej: Austriacy rozwijając w 1846 roku kłamliwą propagandę w Galicji, że to cesarz chce chłopów uwłaszczyć, a szlachta chce temu zapobiec, skierowali włościan przeciwko szlachcie, co doprowadziło do upadku powstania (1846 r.); Rosja wprowadzając w 1864 roku reformę uwłaszczeniową w Królestwie Polskim, która była prawie kopią dekretów uwłaszczeniowych Tymczasowego Rządu Narodowego z 1863 roku. Powstanie styczniowe upadło mimo znacznego udziału ludności chłopskiej w walkach partyzanckich. Rozwiązanie kwestii chłopskiej w znacznym stopniu przyczyniło się do wykrystalizowania się wśród włościan świadomości narodowej. Warstwa ta wkroczyła do życia społecznego i politycznego, czego wyrazem było powstanie chłopskich partii politycznych w Galicji u schyłku XIX wieku. Zwolennikiem emancypacji politycznej ludności wiejskiej byli między innymi B. Wysłouch i Lewakowski (założyciele Polskiego Towarzystwa Demokratycznego - 1894 r.).
Chłopskie partie polityczne broniły interesów mieszkańców wsi. Poprzez wzrost świadomości narodowej wśród włościan, wzmocnione zostały znacznie siły polskiego narodu. Rozwiązanie sprawy chłopskiej pociągnęło za sobą wiele następstw społecznych, gospodarczych i kulturalnych. Doprowadziło do nadania chłopstwu ziemi oraz zniesienia poddaństwa i pańszczyzny na ziemiach polskich. Spowodowało ponadto znaczne przyspieszenie procesu przejścia rolnictwa do gospodarki kapitalistycznej, co z kolei stało się przyczyną ożywienia handlu i przemysłu rolnospożywczego na wsi. Reformy uwłaszczeniowe miały także skutki negatywne. Chłopi wyzwoleni z poddaństwa zostali dopuszczeni do wolnego obrotu ziemią więc praktykowali zakazane wcześniej działy rodzinne, co wobec dużego przyrostu naturalnego na wsi, powodowało ciągłe dzielenie gospodarstw na mniejsze działki. Panował więc głód ziemi. Najtrudniejsza sytuacja pod tym względem była w Galicji (w końcu XIX wieku 75% gospodarstw w Galicji miało powierzchnię poniżej 10 mórg). W Galicji gospodarstwa chłopskie były uzależnione od dworu. Przyczyną tego faktu było pozbawienie wsi serwitutów. Głód ziemi i wysoki przyrost naturalny na wsi powodował odpływ ludności wiejskiej ze wsi w celu poszukiwania pracy i poprawienia bytu. Był to odpływ do miast, a także emigracja sezonowa (np. do Saksonii, Westfalii, Nadrenii), a nawet emigracja na czas dłuższy lub na stałe (do Europy Zachodniej, do Ameryki Północnej i do Ameryki Południowej). W uwłaszczonej wsi zachodziły także zmiany na płaszczyźnie kulturalnej. Podniosła ona swoją stopę życiową, ale był to awans bardzo ograniczony i hamowany przez proces rozdrabniania gruntów. Część chłopów zaczęła jednak żyć trochę lepiej. W chatach pojawiły się lepsze sprzęty, zamożne chłopstwo zaczęło cenić i pielęgnować strój ludowy, w końcowych latach XIX wieku powszechnie używano na wsi lampek naftowych. Podsumowując, mogę stwierdzić, że sytuacja chłopów na ziemiach polskich w ciągu XIX wieku poprawiła się
Po upadku powstania listopadowego car przystąpił do polityki represji: książę Iwan Paskiewicz został mianowany księciem warszawskim i przyznano mu stanowisko namiestnika Królestwa Polskiego; Królestwo obciążono kontrybucją na utrzymanie 100 tys. armii rosyjskiej; przywódców powstania skazano zaocznie na śmierć oraz konfiskatę majątków. Z tym, że tych których ujęto również skazano na śmierć, ale później ułaskawiono zamieniając karę na ciężkie roboty na Syberii; zamknięto Uniwersytet i Politechnikę w W-wie; zbudowano Cytadelę ( potężna twierdza górująca nad miastem ) - w X pawilonie urządzono więzienie polityczne.
Car Mikołaj, aby przed opinią europejską zamaskować represyjną formę rządów zniósł konstytucję z 1815 roku. W jej miejsce ogłoszony został Statut Organiczny Królestwa Polskiego, który przewidywał zniesienie sejmu i wojska polskiego, zniesienie odrębnej koronacji cara na króla polskiego, przyłączenie Królestwa do cesarstwa z utrzymaniem jednak Rady Stanu i Rady Administracyjnej podporządkowanej namiestnikowi Paskiewiczowi. Statut gwarantował odrębność ustawodastwa cywilnego i karnego, używalnośc języka polskiego jako urzędowego, wolność wyznania, samorząd terytorialny. Statut Organiczny nie wszedł jednak w życie.
Królestwo otrzymało organizację rosyjską, język rosyjski stał się drugim oficjalnym językiem urzędowym, województwa zmieniono na grubernie, zaś w roku 1841 zniesiono Radę Stanu. Jej kompetencje przejęły administracje w Petersburgu.
W ramach represji ustanowiono barierę celną na granicy z Rosją. Chodziło o to, aby podkopać rozwój polskiego gospodarstwa: na wyroby przemysłowe sprowadzane z Królestwa Polskiego wprowadzono 16% taryfę celną, zaś na wyroby sprowadzane z Rosji do Królestwa Polskiego 3%. Wobec takiej polityki gospodarczej część przemysłowców przeniosła się poza granice Królestwa do okręgu białostockiego (przemysł włókienniczy). Jednocześnie tańsze zboże rosyjskie zaczęło stanowić poważną konkurencję dla gospodarki rolnej. Wobec czego właściciele majątków ziemskich zaczęli przechodzić na hodowlę, rugując chłopów z dotychczas użytkowanej ziemi. Dopiero administracja carska powstrzymała te praktyki zakazując rugów w stosunku do chłopów posiadających więcej niż 3 morgi gruntu. Był w tym również ukryty podtekst polityczny : chłopi zaczęli postrzegać w carskiej administracji siłę chroniącą ich przed dziedzicami.
Polityka gospodarcza Rosji w stosunku do Królestwa nie była zbyt konsekwentna : z przyczyn gospodarczych wprowadzono barierę celną na wyroby z Królestwa, jako formę represji, jednak na początku lat 40-tych ją zniesiono w ramach politycznego przyłączania Królestwa do imperium rosyjskiego.
W Królestwie Polskim w tym czasie miały już miejsce poważne zmiany gospodarcze i społeczne : w latach 1845-1848 zbudowano kolej warszawsko-wiedeńską; po zniesieniu barier celnych zaczął rozwijać się przemysł jako zaspokojenie popytu na rynkach rosyjskim i dalekowschodnim; niemal połowa chłopskich gospodarstw zamiast pańszczyzny płaciła czynsz; ośrodkiem prowadzącym politykę gospodarczą był Bank Polski w Warszawie będący w rękach Polaków; wzrosła liczba ludności w miastach, a jednocześnie pojawiła się bardzo nowoczesna struktura społeczna, a mianowicie obok istniejących wielkich grup ludności, takich jak : chłopi, szlachta, zróżnicowany stan mieszczański, pojawiła się burżuazja wielkoprzemysłowa ( grupa nieliczna, ale bogata ) oraz początki proletariatu wielkoprzemysłowego - najemnych robotników fabrycznych. Politycznie jednak społeczeństwo w Królestwie Polskim nie miało żadnej możliwości reprezentacji czy artykulacji swoich interesów zbiorowych, bądź to społecznych, bądź narodowych. Życie polityczne mogło się rozwijać tylko poprzez działanie nielegalne.
Podsumowując społeczeństwo polskie w latach 1831-1848 możemy dostrzec głębokie zróżnicowanie spowodowane częściowo polityką zaborców, a częściowo naturalnymi procesami społecznymi.
Najlepiej rozwiniętą gospodarczo i społecznie dzielnicą był zabór pruski. Tam przejściowo istniały największe możliwości pracy organicznej. Można tutaj było wykorzystać pruskie poczucie prawa, niezależność sądownictwa, przestrzeganie przepisów.
Najbrutalniejszej polityce był poddany zabór rosyjski, gdzie prowadzono celową politykę antypolską wymierzoną głównie w szlachtę i duchowieństwo, w polską kulturę. Jednym z przejawów walki z polskością było zniesienie unii brzeskiej i przymusowe wcielenie grekokatolików do cerkwii prawosławnej, likwidacja wielu zakonów katolickich, a także ograniczenie kontaktów kościoła polskiego z Rzymem. Szczególnie ostrą i brutalną politykę prowadzono na ziemiach zabranych (na wschód od Bugu).
Stosunkowo najmniej antypolską politykę prowadzono w Galicji. Spiski galicyjskie zwalczano raczej pod hasłami obrony porządku społecznego. Co więcej monarchia Habsburgów była monarchią katolicką i wielonarodowościową, gdzie Niemcy stanowili niewielki procent ludności. Jednak Galicja była najbardziej zacofanym zaborem, jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, i najbiedniejszym.
W tym czasie pewnej wyrazistości nabrały dwie koncepcje niepodległości : przez powstanie oraz przez umocnienie narodu poprzez pracę organiczną z przystosowaniem się do otaczającej rzeczywistości. Obie koncepcje miały swoich zwolenników….
Rozwiązanie kwestii chłopskiej dotyczyło zniesienia poddaństwa włościan, zniesienia pańszczyzny (formy renty feudalnej polegającej na przymusowej pracy chłopów na rzecz pana wykonywanej w zamian za użytkowanie ziemi), zniesienia oczynszowania (formy renty feudalnej polegającej na tym, że włościanie musieli składać właścicielom ziemi opłatę pieniężną lub daninę w naturze w zamian za użytkowanie ziemi) oraz uwłaszczenia chłopów (nadania im uprawianej ziemi na własność). Natomiast w ostatnim ćwierćwieczu XIX wieku, gdy wyżej wymienione problemy zostały na ziemiach polskich rozwiązane, kwestia chłopska nabrała innego znaczenia. Dotyczyła ona walki włościan o prawa polityczne, o reformę rolną, o oświatę na wsi itd.
Programy rozwiązania kwestii chłopskiej na ziemiach polskich pojawiły się już u schyłku XVIII wieku - podczas powstania kościuszkowskiego, kiedy to
7 maja 1794 roku Kościuszko ogłosił tzw. Uniwersał Połaniecki znoszący przywiązanie włościan do ziemi pod warunkiem spłacenia przez nich podatków i długów, likwidujący władzę sądową panów nad chłopami, umacniający prawa włościan do uprawianej ziemi oraz zmniejszający wymiar pańszczyzny. Reformy Uniwersału Połanieckiego, w związku z rychłym upadkiem powstania i rozbiorem Polski (1795), okazały się nietrwałe. W XIX wieku państwo polskie nie istniało na mapach Europy. Było ono podzielone między Rosję, Austrię oraz Prusy. Społeczeństwo polskie składało się w ogromnej większości (około 80%) z chłopów, dlatego też rozwiązanie kwestii włościańskiej było dla Polaków równie istotne jak sprawa odzyskania niepodległości. Na ziemiach polskich powstawały liczne programy rozwiązania kwestii chłopskiej. Do sprawy tej odnosiły się również ugrupowania emigracyjne, które oddziaływały w pewnym stopniu na ziemie polskie.
Moja praca obejmie zakres czasowy od roku 1800, kiedy to w Paryżu została opublikowana broszura pt. "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość?", której autor - Józef Pawlikowski - głosił potrzebę uwolnienia chłopów, do schyłku XIX wieku tj. do lat 1893-96, kiedy to powstały w Galicji chłopskie partie polityczne - Związek Stronnictwa Chłopskiego (1893), Stronnictwo Ludowe (1895), Stronnictwo Chrześcijańsko-Ludowe (1896), tzn. masowy, zorganizowany ruch ludowy, który miał bronić interesów wsi i jej mieszkańców.
Moją pracę przedstawię w ujęciu chronologicznym. W zakończeniu określę w jakim celu dążono do rozwiązania kwestii chłopskiej; ocenię jaki wpływ miała sprawa włościańska na rozwój zrywów niepodległościowych na ziemiach polskich; przedstawię jakie znaczenie przyniosło rozwiązanie kwestii chłopskiej na wykrystalizowanie się wśród tej grupy społecznej świadomości narodowej i emancypację klasową; wykażę jakie inne następstwa społeczne, gospodarcze i kulturalne wywołało rozwiązanie sprawy chłopskiej na ziemiach polskich.
Do kwestii chłopskiej odnosiła się już emigracja po powstaniu kościuszkowskim. Z inspiracji Tadeusza Kościuszki, jakobiński publicysta - Józef Pawlikowski - napisał i opublikował w 1800 roku w Paryżu broszurę pt. "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość?". Twierdził w niej, że naród polski może pokonać zaborców o własnych siłach, bez obcej pomocy, pod warunkiem, że powstanie do walki w całej swojej masie. Natomiast środkiem poruszenia mas będą reformy społeczne realizujące hasła wolności i równości. Pawlikowski uważał, że "chcąc oświecić lud, trzeba go pierwej uwolnić".
Kwestia zniesienia poddaństwa chłopów została poruszona, siedem lat po publikacji Pawlikowskiego, w Księstwie Warszawskim. Na mocy pokoju w Tylży (1807 r.), zawartego między Napoleonem Bonaparte a carem Aleksandrem I, utworzono z ziem drugiego i trzeciego zaboru pruskiego namiastkę polskiej państwowości - Księstwo Warszawskie, poszerzone w 1809 roku o nabytki terytorialne Austrii zdobyte przez nią w trzecim rozbiorze. Władzę w Księstwie Warszawskim objął król Saksonii - Fryderyk August. Wydał on w grudniu 1807 roku dekret, na mocy którego przyznano ziemiaństwu
pełną własność ziemi. Było to posunięcie społecznie niesprawiedliwe. Jednak sytuacja chłopów i tak uległa pewnej poprawie, ponieważ nadana przez Napoleona dnia 22 lipca 1807 roku konstytucja Księstwa Warszawskiego zniosła poddaństwo osobiste włościan, którzy mogli od tamtej pory odejść ze wsi, a nawet wystąpić do sądu przeciwko właścicielowi ziemi. Ponadto chłopi czynszownicy otrzymali nawet prawa polityczne. Jednak mimo zniesienia poddaństwa utrzymała się pańszczyzna, gdyż chłopi częściej zostawali na ziemi dziedzica (na warunkach przez niego podyktowanych) niż odchodzili ze wsi z gołymi rękami. Wprowadzony w 1808 roku Kodeks Napoleona gwarantował równość prawną wszystkich ludzi, w tym chłopów.
Inaczej przedstawiała sie sytuacja w zaborze pruskim. Król Prus Fryderyk Wilhelm III (1797-1840) wydał w 1807 roku dekret o zniesieniu poddaństwa osobistego włościan. Jednak edykt ten nie uchylał pańszczyzny, co stało się przyczyną chłopskich wystąpień. Król Prus, gotując się do wojny przeciw Napoleonowi, chciał sobie pozyskać masy chłopskie więc zgodził się na zniesienie pańszczyzny. W latach 1808-11 została ona zniesiona na Śląsku i Pomorzu. Edykt regulacyjny dla całego Królestwa Pruskiego ukazał się w roku 1811. Na jego mocy chłopi z dóbr prywatnych mogli nabyć ziemię i pozbyć się pańszczyzny. Włościanin musiał jednak za usamodzielnienie się zapłacić panu oddając mu trzecią część swojej ziemi (jeśli korzystał z niej dziedzicznie), a nawet połowę (jeśli takich uprawnień nie posiadał). Deklaracja królewska, która ukazała się w 1816 roku zawężyła zasięg regulacji. Wyłączono z niej znaczną część mniejszych gospodarstw, a także gospodarstwa utworzone w czasie ostatnich dziesięcioleci. Na terenie Górnego Śląska dopuszczono do regulacji gospodarstwa o powierzchni co najmniej 25 mórg pruskich (około 6 ha), i to posiadające sprzężaj (zwierzęta pociągowe: konie, osły, muły, woły i inne). Ponadto za jedyną formę odszkodowania dla ziemian przyjęto wypłatę kapitału. Wyłączenia ustawy z 1816 roku rozszerzono w późniejszych latach w drodze lokalnych zarządzeń. W państwie pruskim chłopi zostali pozbawieni prawa korzystania z serwitutów. Dla Wielkiego Księstwa Poznańskiego dekret o uwłaszczeniu został wydany w 1823 roku. Nie różnił się on wiele od przepisów z lat 1811 i 1816. Reformy uwłaszczeniowe w Prusach, w tym na terenach zaboru pruskiego, nie objęły znacznej części ludności wiejskiej - ludność małorolna (komornicy) pozostała ekonomicznie zależna od dworu. Reforma była przeprowadzana etapami, po to by właściciele ziemscy mogli przystąpić do niej w chwili dla siebie dogodnej. Ponadto wprowadzanie reformy w życie wiązało się ze spłacaniem przez chłopów odszkodowań na rzecz właścicieli. Dlatego też realizacja reformy trwała dość długo.
Całkiem inna sytuacja panowała w Królestwie Polskim (złączonym unią personalną z Rosją) powstałym w 1815 roku na mocy kongresu wiedeńskiego. Wprawdzie wprowadzone jeszcze w czasach Księstwa Warszawskiego zniesienie poddaństwa zostało utrzymane w mocy i włościanie zachowali wolność osobistą, ale panowała pańszczyzna oraz proces wywłaszczania chłopów przez szlachtę folwarczną. Wszelkie próby poprawy sytuacji włościan, podejmowane między innymi przez Staszica, były odrzucane. Klasa panująca, reprezentująca interesy wielkich właścicieli ziemskich, odrzucała wszystkie programy reform dotyczące kwestii chłopskiej. W roku 1825 powstało Towarzystwo Kredytowe Ziemskie wspierające ziemian kredytami na inwestycje i unowocześnienia w rolnictwie. W listopadzie 1830 roku wybuchło w Królestwie Polskim powstanie. Polscy politycy różnie odnosili sie do kwestii chłopskiej. Konserwatyści (na czele z Czartoryskim) unikali angażowania się w nią, ponieważ obawiali się wywołania za granicami wrażenia, że powstanie ma charakter rewolucji społecznej. Liberałowie opowiadali się za oczynszowaniem chłopów, ale tylko w dobrach państwowych. Z kolei prawica Towarzystwa Patriotycznego była za oczynszowaniem wszystkich chłopów, natomiast lewica Towarzystwa Patriotycznego domagała się oczynszowania, a nawet częściowego uwłaszczenia włościan. Sejm Królestwa Polskiego odrzucił jednak wiosną 1831 roku projekt oczynszowania chłopów w dobrach narodowych. Odrzucenie przez sejm projektów reform dotyczących kwestii włościańskiej spowodowało zobojętnienie chłopów wobec powstania. Zniweczony został ich zapał do walki w powstaniu, co było jedną z głównych przyczyn klęski zrywu niepodległoścowego Polaków. Po upadku powstania nasiliły się carskie represje. Rosja wprowadziła bariery celne, co niekorzystnie odbiło się na polskiej gospodarce. W celu ratowania gospodarstw przed upadkiem, ziemianie przestawiali się często na gospodarkę hodowlaną, do której potrzebne były duże areały ziemi. Ziemianie rugowali więc chłopów z ziemi, by powiększyć obszar hodowli. Spowodowało to wzrost liczby ludności bezrolnej (w 1863 roku około 40% mieszkańców wsi).
Po upadku powstania listopadowego nasilił się antypolski kurs także w zaborze pruskim. Władze niemieckie wykupywały ziemię z rąk polskich chłopów i osadzały na niej Niemców. W Poznańskiem rozwinął się jednak solidaryzm społeczny - szlachta polska roztaczała nad polskimi chłopami opiekę i wspierała ich. Pozytywiści tacy jak Marcinkowski i Cieszkowski głosili program pracy organicznej - stosowania w rolnictwie najnowszych wynalazków technicznych, oraz wspomnianego wcześniej solidaryzmu społecznego - współpracy i wzajemnej wymiany usług między warstwami społecznymi.
Po klęsce zrywu niepodległościowego w 1831 roku wyemigrowało z kraju wielu wybitnych Polaków (tzw. Wielka Emigracja). Stworzyli oni za granicami (głównie we Francji) różne ugrupowania, które poprzez emisariuszy, oddziaływały na ziemie polskie. W programach tych ugrupowań, dotyczących przede wszystkim sprawy odzyskania niepodległości, pojawiała się także kwestia chłopska. Założony w końcu 1831 roku przez Lelewela Komitet Narodowy Polski chciał pozyskać chłopów dla sprawy narodowej bez odtrącania posiadającej szlachty. Ugrupowanie to przeciwne było pańszczyźnie, ale nie sprecyzowało dokładnie jak ma wyglądać przyszły ustrój wsi. W przyszłym państwie polskim miała być zachowana solidarność międzystanowa. Z kolei wokół ks. Adama Czartoryskiego skupili się konserwatyści. Chcieli oni w odbudowanym w przyszłości państwie polskim zachować istniejące stosunki społeczne. Szlachta miała zachować decydującą rolę. Działacze Hotelu Lambert rozumieli jednak, że sytuacja chłopów wymaga zmian. Początkowo godzili się oni na stopniowe oczynszowanie, a dopiero w późniejszym czasie na uwłaszczenie. Całkiem inne poglądy na sprawę chłopską mieli Krępowiecki i Pułaski, którzy w marcu 1832 roku założyli Towarzystwo Demokratyczne Polskie (po wcześniejszym wystąpieniu z szeregów KNP). W 1836 roku przywódcą TDP został Wiktor Heltman. W tym samym roku został ogłoszony przez TDP tzw. Wielki Manifest, który głosił postulat bezpłatnego uwłaszczenia wszystkich włościan użytkujących ziemię, likwidacji przywilejów stanowych, a także równości wszystkich obywateli odbudowanej Polski wobec prawa. Najbardziej lewicowy nurt polskiej emigracji reprezentowały Gromady Ludu Polskiego, założone w Wielkiej Brytanii w 1835 roku przez Krępowieckiego, Pułaskiego i Worcella, którzy wystąpili z TDP. Głosili oni potrzebę zniesienia prywatnej własniości ziemi i zbudowania społeczeństwa bezklasowego. Domagali się całkowitej likwidacji ustroju feudalnego.
Ugrupowania emigracyjne miały wpływ na programy konspiracji na ziemiach polskich, czego przykładem może być działalnaość Centralizacji TDP w Poznańskiem. Centralizację Poznańską zorganizowali wysłannicy Centralizacji Wersalskiej Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. Na czele Komitetu Poznańskiego stanął w 1839 roku K. Libelt. Organizacja ta przygotowywała powstanie na terenie wszystkich zaborów (stąd jej potoczna nazwa - Centralizacja Poznańska). Działała ona do 1846 roku. Głosiła hasła demokratyczne. Odnosiła się do kwestii chłopskiej zachęcając szlachtę do przyjęcia postulatów Wielkiego Manifestu TDP z 1832 roku.
Z organizacji konspiracyjnych w kraju, do sprawy chłopskiej odnosił się przede wszystkim Związek Chłopski założony około roku 1838 przez księdza Piotra Ściegiennego. Działał on na terenach Kielecczyzny, Lubelszczyzny, Sandomierszczyzny oraz Radomskiego. Swoje poglądy zawarł on w tzw. "Złotej Książeczce", którą ogłosił jako list papieża Grzegorza XVI do chłopów, by łatwiej dotrzeć do głęboko religijnych ludzi jakimi byli włościanie. Ściegienny wzywał do rewolucji chłopskiej skierowanej przeciwko panom i monarchom. Chłopi mieli wywalczyc dla siebie ziemię i we współpracy z ludem rosyjskim wywalczyć sobie swobodę. Ściegienny chciał także współpracy chłopów z ludem miejskim. Rewolucja była wyznaczona na rok 1846, jednak głód, który ogarnął wsie na Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie (1844) zmusił przywódców do jej przyspieszenia. Wskutek zdrady spisek został jednak wykryty. Aresztowania objęły setki ludzi, ze Ściegiennym na czele. Skazano go na bezterminową katorgę.
Działacze rewolucyjnej lewicy jak np. Dembowski, Krępowiecki czy Ściegienny proponowali utopijne programy rozwiązania kwestii chłopskiej, ponieważ walkę o niepodległość łączyli z walką o społeczną sprawiedliwość. Natomiast większość szlacheckich spiskowców nie chciała ograniczać swych przywilejów stanowych i w celu pozyskania włościan dla sprawy narodowej była skłonna co najwyżej nadać chłopom ziemię, którą dotychczas oni użytkowali. Ten program rozwiązania kwestii włościańskiej przyjęto za podstawę w przygotowaniach do równoczesnego powstania na terenie trzech zaborów. Jednak w wyniku aresztowań w Wielkopolsce, powstanie wybuchło tylko w Rzeczpospolitej Krakowskiej. Stało się to w nocy z 21 na 22 lutego 1846 roku. Dnia 22 lutego ogłosił się w Krakowie Rząd Narodowy (Tyssowski, Gorzkowski i Grzegorzewski), który w swoim manifeście odniósł się m.in. do kwestii chłopskiej. Zapowiadał on nadanie ziemi chłopom bez odszkodowania, a także zniesienie czynszów i pańszczyzny. Spiskowcy przygotowujący powstanie popełnili błąd, ponieważ nie uświadomili wcześniej chłopów o planowanym uwłaszczeniu i zniesieniu pańszczyzny, obawiając się dekonspiracji. Wykorzystała to administracja austriacka rozgłaszając wśród chłopów, że cesarz chce ich uwłaszczyć, a szlachta planuje bunt by temu zapobiec. Było to kłamstwo, ale chłopi widząc przygotowania szlachty przed planowanym terminem powstania, uwierzyli austriackiej propagandzie myśląc, że szlachta zbroi się by nie dopuścić do zniesienia pańszczyzny. Austriacy uzyskali to, co chcieli - chłopi zaczęli zbrojnie występować przeciwko szlachcie (rabacja). Ruch chłopski objął znaczne obszary Galicji. Chłopi napadali na dwory szlacheckie mordując właścicieli. Przywódcą rabacji był Jakub Szela. Rabacja w znacznym stopniu przyczyniła się do upadku powstania krakowskiego (3 III 1846). Po klęsce rewolucji krakowskiej wojsko cesarskie stłumiło ruch chłopski. Władze austriackie nie wprowadziły uwłaszczenia ani zniesienia pańszczyzny, a Rzeczpospolita Krakowska została zlikwidowana - Kraków z okolicami został wcielony do Austrii. Sprawa chłopska odżyła jednak w Galicji bardzo szybko, bo już w roku 1848 (w czasie Wosny Ludów). Polscy działacze liberalni wysłali w marcu petycję do cesarza domagając się politycznej autonomii dla Galicji. Emisariusze Towarzystwa Demokratycznego Polskiego namawiali galicyjskich ziemian do ogłoszenia zniesienia pańszczyzny. Ziemianie chcieli pozyskać chłopów dla sprawy narodowej i planowali ogłosić uwłaszczenie chłopów i zniesienie pańszczyzny w Wielkanoc. Na wieść o tym gubernator Franciszek Stadion, w celu osłabienia polskiego ruchu narodowego, wydał pośpiesznie dnia 22 kwietnia 1848 roku dekret uwłaszczeniowy "w imieniu cesarza". Wojska austriackie stłumiły polski ruch narodowy w Galicji; zbombardowały Kraków oraz Lwów. Pomimo klęski militarnej Wiosny Ludów w Galicji, jej trwałym skutkiem było uwłaszczenie chłopów oraz zniesienie pańszczyzny i poddaństwa.
Uwłaszczenie to było jednorazowe i natychmiastowe. Chłopi otrzymali użytkowaną ziemię na własność bez wykupu. Ziemianie otrzymali odszkodowanie od państwa, które odebrało to sobie w podatkach.
Jedynym obszarem gdzie jeszcze utrzymywała się pańszczyzna był zabór rosyjski. Włościan w Królestwie Polskim nie obowiązywało poddaństwo osobiste ani zakaz opuszczania wsi. Po wojnie krymskiej (1853-56), którą Rosja przegrała, nastąpiło złagodzenie polityki caratu wobec Polaków. W okresie tzw. odwilży posewastoplskiej powstało w Królestwie Polskim Towarzystwo Rolnicze, które dążyło do uwłaszczenia chłopów. W roku 1860 zapadła uchwała Towarzystwa Rolniczego o przeprowadzeniu reformy uwłaszczeniowej, jednak jej ogłoszenie zostało przez władze carskie odroczone do czasu wcześniejszego uwłaszczenia chłopów w Rosji. Na wiosnę 1861 roku car wydał ukaz znoszący w Rosji pańszczyznę i nadający włościanom uprawianą ziemię na własność. Reforma ta nie obejmowała chłopów w Królestwie Polskim. W lutym 1861 roku zjazd Towarzystwa Rolniczego zatwierdził uchwałę o zniesieniu pańszczyzny i uwłaszczeniu chłopów, a jej treść ogłoszono z ambon. W tym samym czasie uwłaszczenie chłopów nastąpiło w Rosji, przez co uchwały Towarzystwa Rolniczego nie znalazły oddźwięku wśród chłopstwa. Tymczasem w Królestwie Polskim nasilały się nastroje rewolucyjne; trwały demonstracje. Rząd carski zdecydował się na pewne ustępstwa. Pod wpływem nasilających się wystąpień chłopskich i odmowy odrabiania pańszczyzny, Wielopolski - naczelnik rządu cywilnego - wydał w maju 1861 roku dekret o zniesieniu pańszczyzny, a w czerwcu 1862 roku o oczynszowaniu wsi. Oczynszowanie nie odpowiadało jednak życzeniom włościan. W dniu 22 stycznia 1863 roku wybuchło w Królestwie Polskim powstanie i ogłoszony został Manifest Tymczasowego Rządu Narodowego. Wraz z Manifestem powstańczym zostały ogłoszone dekrety uwłaszczeniowe Tymczasowego Rządu Narodowego. Znosiły one pańszczyznę, nadawały włościanom użytkowaną przez nich ziemię na własność, a chłopom bezrolnym za wzięcie udziału w powstaniu obiecywały po trzy morgi ziemi. W celu odciągnięcia chłopów od powstania, rząd carski ogłosił w marcu 1864 roku uwłaszczenie chłopów w Królestwie. Reforma ta była prawie wierną kopią dekretów uwłaszczeniowych Tymczasowego Rządu Narodowego. Na jej mocy włościanie otrzymali użytkowaną przez siebie ziemię na własność bez odszkodowania na rzecz ziemian. Oficjalnie zapłatę odszkodowań na rzecz ziemian przejął na siebie rząd carski, a w rzeczywistości pieniądze na ten cel czerpano z podatków nałożonych na ludność. Mimo klęski powstania styczniowego w 1864 roku, jego trwałym skutkiem było zniesienie pańszczyzny, a także nadanie chłopom ziemi na własność. W ukazie uwłaszczeniowym nie rozwiązana została sprawa serwitutów. Zostały one utrzymane w mocy i były przyczyną konfliktów między wsią a dworem przez następne dziesięciolecia. W zamian za nadanie chłopom ziemi, którą użytkowali na własność, obciążono ich wieczystym podatkiem gruntowym.
Mimo, iż na ziemiach polskich zniesiona została pańszczyzna i poddaństwo, a chłopi byli właścicielami użytkowanej przez siebie ziemi, nie przestali oni dążyć do dalszej poprawy swojego losu. Wyrazem tego były narodziny ruchu ludowego w Galicji u schyłku XIX wieku. Powstały wtedy chłopskie partie polityczne walczące o poprawę sytuacji tej warstwy społecznej. W 1893 roku bracia Potoczkowie utworzyli Związek Stronnictwa Chłopskiego, zwolennicy emancypacji politycznej ludności wiejskiej pod przewodem Wysłoucha utworzyli w 1894 roku Polskie Towarzystwo Demokratyczne, w 1895 roku powstało Stronnictwo Ludowe z Lewakowskim na czele, a w roku następnym Stronnictwo Chrześcijańsko-Ludowe Stojałowskiego. Ugrupowania te walczyły o równość chłopów wobec prawa, o rozwój wiejskiej oświaty, o uprawnienia polityczne dla chłopów, o sprawiedliwe rozłożenia ciężarów publicznych, o mandaty poselskie w sejmie dla reprezentantów wsi itd.
Kwestia chłopska była dla polskiego społeczeństwa bardzo istotna, ponieważ składało się ono w znacznej większości z ludności chłopskiej. Polscy spiskowcy przygotowujący powstania narodowowyzwoleńcze dążyli do rozwiązania kwestii włościańskiej w celu pozyskania chłopów dla sprawy narodowej. Chcieli oni poprzez nadanie ziemi chłopom, zniesienie poddaństwa i zniesienie pańszczyzny, zachęcić ich do walki o niepodległość kraju. Natomiast władze państw zaborczych wprowadzały reformy uwłaszczeniowe na ziemiach polskich w celu odciągnięcia chłopów od polskiej sprawy narodowej. Kwestia chłopska miała znaczny wpływ na rozwój zrywów niepodległościowych na ziemiach polskich. Nierozwiązanie sprawy włościańskiej, przez sejm Królestwa Polskiego w czasie powstania listopadowego, doprowadziło do zmarnowania zapału do walki wśród chłopów i spowodowało ich obojętność wobec powstania, czego skutkiem był upadek zrywu niepodległościowego. Polscy spiskowcy zrozumieli, że bez rozwiązania kwestii chłopskiej powstania nie będą miały szans na powodzenie. Dlatego też na początku kolejnych powstań: krakowskiego (1846 r.) i styczniowego (1863 r.) ogłaszali manifesty, w których zapowiadali uwłaszczenie i zniesienie pańszczyzny. Jednak państwa zaborcze skutecznie niwelowały poczynania przywódców powstań wobec kwestii chłopskiej: Austriacy rozwijając w 1846 roku kłamliwą propagandę w Galicji, że to cesarz chce chłopów uwłaszczyć, a szlachta chce temu zapobiec, skierowali włościan przeciwko szlachcie, co doprowadziło do upadku powstania (1846 r.); Rosja wprowadzając w 1864 roku reformę uwłaszczeniową w Królestwie Polskim, która była prawie kopią dekretów uwłaszczeniowych Tymczasowego Rządu Narodowego z 1863 roku. Powstanie styczniowe upadło mimo znacznego udziału ludności chłopskiej w walkach partyzanckich. Rozwiązanie kwestii chłopskiej w znacznym stopniu przyczyniło się do wykrystalizowania się wśród włościan świadomości narodowej. Warstwa ta wkroczyła do życia społecznego i politycznego, czego wyrazem było powstanie chłopskich partii politycznych w Galicji u schyłku XIX wieku. Zwolennikiem emancypacji politycznej ludności wiejskiej byli między innymi B. Wysłouch i Lewakowski (założyciele Polskiego Towarzystwa Demokratycznego - 1894 r.).
Chłopskie partie polityczne broniły interesów mieszkańców wsi. Poprzez wzrost świadomości narodowej wśród włościan, wzmocnione zostały znacznie siły polskiego narodu. Rozwiązanie sprawy chłopskiej pociągnęło za sobą wiele następstw społecznych, gospodarczych i kulturalnych. Doprowadziło do nadania chłopstwu ziemi oraz zniesienia poddaństwa i pańszczyzny na ziemiach polskich. Spowodowało ponadto znaczne przyspieszenie procesu przejścia rolnictwa do gospodarki kapitalistycznej, co z kolei stało się przyczyną ożywienia handlu i przemysłu rolnospożywczego na wsi. Reformy uwłaszczeniowe miały także skutki negatywne. Chłopi wyzwoleni z poddaństwa zostali dopuszczeni do wolnego obrotu ziemią więc praktykowali zakazane wcześniej działy rodzinne, co wobec dużego przyrostu naturalnego na wsi, powodowało ciągłe dzielenie gospodarstw na mniejsze działki. Panował więc głód ziemi. Najtrudniejsza sytuacja pod tym względem była w Galicji (w końcu XIX wieku 75% gospodarstw w Galicji miało powierzchnię poniżej 10 mórg). W Galicji gospodarstwa chłopskie były uzależnione od dworu. Przyczyną tego faktu było pozbawienie wsi serwitutów. Głód ziemi i wysoki przyrost naturalny na wsi powodował odpływ ludności wiejskiej ze wsi w celu poszukiwania pracy i poprawienia bytu. Był to odpływ do miast, a także emigracja sezonowa (np. do Saksonii, Westfalii, Nadrenii), a nawet emigracja na czas dłuższy lub na stałe (do Europy Zachodniej, do Ameryki Północnej i do Ameryki Południowej). W uwłaszczonej wsi zachodziły także zmiany na płaszczyźnie kulturalnej. Podniosła ona swoją stopę życiową, ale był to awans bardzo ograniczony i hamowany przez proces rozdrabniania gruntów. Część chłopów zaczęła jednak żyć trochę lepiej. W chatach pojawiły się lepsze sprzęty, zamożne chłopstwo zaczęło cenić i pielęgnować strój ludowy, w końcowych latach XIX wieku powszechnie używano na wsi lampek naftowych. Podsumowując, mogę stwierdzić, że sytuacja chłopów na ziemiach polskich w ciągu XIX wieku poprawiła się.
Sytuacja chłopów w okresie zaborów
Dopiero w XIX w. dokonano uwłaszczeń - w zaborze austriackim w 1848, w zaborze rosyjskim w 1864, w zaborze pruskim proces ten zakończono w latach 60. XIX w. W ciągu wieków następowało rozdrobnienie gospodarstw, szczególnie widoczne w Galicji, gdzie w 1859 gospodarstwa poniżej 5 ha stanowiły 60% ich ogólnej liczby. Przeprowadzona w okresie międzywojennym reforma rolna nie spowodowała większych zmian w strukturze wielkości gospodarstw.
Świadomość narodowa chłopów ukształtowała się w XIX w., w wyniku procesu uwłaszczenia i rozwoju oświaty na wsi. W tym także okresie powstały pierwsze kółka rolnicze, spółdzielnie mleczarskie, kasy zapomogowo-pożyczkowe itp. Pierwszą chłopską organizacją polityczną, mającą swój udział w sprawowaniu władzy, stało się, założone w 1931, Stronnictwo Ludowe.
Przed przystąpieniem do szczegółowego omówienia tematu - bardzo istotnego dla kształtowania się ustroju społeczno-gospodarczego oraz politycznego ziem polskich we władaniu zaborców - dla lepszego zrozumienia problemu, rozpocznę od przytoczenia definicji podstawowych pojęć.
Feudalizm (z łaciny feudum - prawo do rzeczy cudzej) - ustrój społeczno-polityczny opierający się na hierarchicznej zależności (wasalności) jednostek pomiędzy sobą. Feudalizacja stosunków społecznych rozpoczęła się jeszcze w epoce starożytnej, przybrała na sile w średniowieczu w VII-IX w. By osiągnąć swą klasyczną postać w X-XIII w Europie Zachodniej. Ślady feudalizmu w postaci pańszczyzny przetrwały w Polsce do XIX wieku, a w niektórych regionach Węgier i należących wówczas do nich Orawy i Spiszu nawet do początków XX wieku.
Feudalizm lub system feudalny stanowi jeden z porządków (ustrojów) państwa. Dawniej polegał on na tym, że cesarz przydzielał książętom, później także szlachcie, swoje ziemie jako lenno, ci z kolei przydzielali je swoim zarządcom, a oni poszczególnym chłopom. Feudalizm jako system hierarchicznej zależności jednostek był systemem zdominowanym przez elementy tradycyjne, co oznacza, że władzę w nim z reguły sprawowali ludzie "szlachetnie urodzeni". Najbardziej istotnymi elementami feudalizmu były: wasalstwo, stosunki lenne, prywatne zamki obronne, rycerstwo.
Chłopi lub włościanie - warstwa społeczna zamieszkująca tereny wiejskie dominująca w społeczeństwach przedprzemysłowych, zajmująca się produkcją rolną. Chłopów charakteryzuje specyfika warunków życia, obyczajów i tradycji, wynikająca z powiązania warsztatu produkcyjnego z gospodarstwem domowym oraz uzależnienie procesu produkcji od warunków naturalnych.
Poddaństwem określana jest forma uzależnienia chłopów od pana w społeczeństwie feudalnym.
Wyróżniamy trzy rodzaje poddaństwa:
• osobiste
• gruntowe
• sądowe
Poddaństwo pojawiło się w Polsce w XII wieku, zostało zlikwidowane w XIX wieku.
Pańszczyzna to powinność, która polegała na tym, że poddani chłopi zobowiązani byli do wykonywania różnych prac w gospodarstwie pana (orka, siew, zbiory, wypas bydła, podróże z produktami pana na targ itp.
Uwłaszczenie chłopów - uwolnienie chłopów od poddaństwa i nadanie im na własność uprawianej przez nich ziemi w zamian za zwrot jej części lub za opłatą.
Na terenach Polski uwłaszczenie przeprowadzili w XIX wieku zaborcy.
W zaborze pruskim w 1811 roku został wydany edykt o uwłaszczeniu. Proces uwłaszczenia trwał do połowy lat sześćdziesiątych XIX wieku.
W zaborze austriackim uwłaszczenie rozpoczęło się w 1848 roku i trwało około dziesięć lat.
W zaborze rosyjskim edykt uwłaszczeniowy wydał rząd powstańczy w 1863 roku. Jednak praktycznego uwłaszczenia dokonał ukaz carski z 1864 roku.
Uwłaszczenie chłopów to proces nadania chłopom własności ziemi, oznaczający likwidację ich zależności feudalnej od panów. W zaborze pruskim edykt z 1811 przewidywał w zamian za uwłaszczenie odstąpienie przez chłopów dworowi 1/3-1/2 użytkowanej przez nich ziemi - jedynie w Wielkopolsce według reformy z 1823 wykup płacono w pieniądzach. W 1816r. zasięg reformy ograniczono do gospodarstw sprzężajnych (posiadających konie lub bydło pociągowe), ponadto później na Śląsku i w Wielkopolsce do posiadających 25 morgów magdeburskich (1 morga magdeburska to ok. 0,25 ha). Reforma ciągnęła się 40 lat. W 1850 ostatecznie uwłaszczono małorolnych w zaborze pruskim .Tzw. regulacje na tych terenach w I połowie XIX wieku oznaczały przejście gospodarstwa rolnego na własność chłopa i uwolnienie go od pańszczyzny w zamian za oddanie obszarnikowi części gruntów lub wykup, czasem były połączone z zamianą ziemi. Pojęciem „reformy regulacyjne” często określa się uwłaszczenie chłopów w zaborze pruskim.
W Galicji ogłoszono uwłaszczenie chłopów w 1848r., a wywalczyło je powstanie chłopskie (1846r.) i Wiosna Ludów. Formalnie chłopi Galicji otrzymali ziemię bezpłatnie, wykup jednak był zamaskowany w formie podatków.
Na podobnej zasadzie oparły się w 1864r. reformy uwłaszczeniowe rządu carskiego w Królestwie Polskim (ukaz z 18.03.1864), gdy pod wpływem powstania styczniowego chłopi przestali płacić czynsz i okup pańszczyzny. Carat nie mógł dać wsi mniej niż powstańcze dekrety uwłaszczeniowe z 1863r. W Galicji i Królestwie Polskim chłopi w większości utrzymywali serwituty. Były to uprawnienia chłopów do korzystania z dworskich lasów i pastwisk, wywodzące się z epoki feudalnej. Podczas uwłaszczenia chłopów zarówno w Galicji, jak i w Królestwie Polskim przyznano obszarnikom własność terenów obciążonych serwitutami, a chłopom zastawiono prawo ich użytkowania. Były one powodem licznych zatargów między wsią a dworem. Zlikwidowano je w większości na schyłku XIX wieku, przeważnie zgodnie z interesami obszarników, a ostatecznie zanikły w okresie międzywojennym. Białostockie podlegało rosyjskiej reformie z 1861r. z późniejszymi modyfikacjami z 1863-64. Chłopów obciążono tu bezpośrednim wykupem. Uwłaszczenie chłopów odegrało wielką rolę w przejściu od feudalnej do kapitalistycznej formacji społeczno- gospodarczej w Polsce, jak i w całej Europie, przeprowadzono je, zachowując obok uwłaszczonej wsi także obszarniczy folwark (pruska droga rozwoju kapitalizmu w rolnictwie).
Kapitalizm to system gospodarczy opierający się na zasadach:
• wolnego obrotu towarami i usługami
• wolnej konkurencji pomiędzy podmiotami gospodarczymi
• wolnego obrotu kapitałem oraz środkami produkcji
Nazwa kapitalizm jest często używana dla określenia systemu społecznego, gospodarczego i politycznego występującego w krajach zachodnich.
Kapitalizm wymaga stabilnego pieniądza. W krajach z wiarygodną polityką monetarną jest to waluta lokalna, w innych krajach jest to często bardziej wiarygodna waluta obca (np. dolary) lub w dawniejszych czasach kruszce (złoto lub srebro).
Kapitalistyczny system produkcji był także przedmiotem badań Karola Marksa. Sformułował on tzw. teorię wartości dodatkowej, uznając za istotę systemu kapitalistycznego systematycznie odbieranie pracownikowi części wypracowanej przez niego wartości przez kapitalistę. Marks był także autorem tezy o cyklicznym i nieuniknionym charakterze kryzysów gospodarki kapitalistycznej.
Rozwiązanie kwestii chłopskiej dotyczyło zniesienia poddaństwa włościan, zniesienia pańszczyzny (formy renty feudalnej polegającej na przymusowej pracy chłopów na rzecz pana wykonywanej w zamian za użytkowanie ziemi), zniesienia oczynszowania (formy renty feudalnej polegającej na tym, że włościanie musieli składać właścicielom ziemi opłatę pieniężną lub daninę w naturze w zamian za użytkowanie ziemi) oraz uwłaszczenia chłopów (nadania im uprawianej ziemi na własność). Natomiast w ostatnim ćwierćwieczu XIX wieku, gdy wyżej wymienione problemy zostały na ziemiach polskich rozwiązane, kwestia chłopska nabrała innego znaczenia. Dotyczyła ona walki włościan o prawa polityczne, o reformę rolną, o oświatę na wsi itd. Programy rozwiązania kwestii chłopskiej na ziemiach polskich pojawiły się już u schyłku XVIII wieku - podczas powstania kościuszkowskiego, kiedy to 7 maja 1794 roku Kościuszko ogłosił tzw. Uniwersał Połaniecki znoszący przywiązanie włościan do ziemi pod warunkiem spłacenia przez nich podatków i długów, likwidujący władzę sądową panów nad chłopami, umacniający prawa włościan do uprawianej ziemi oraz zmniejszający wymiar pańszczyzny. Reformy Uniwersału Połanieckiego, w związku z rychłym upadkiem powstania i rozbiorem Polski (1795), okazały się nietrwałe. W XIX wieku państwo polskie nie istniało na mapach Europy. Było ono podzielone między Rosję, Austrię oraz Prusy. Społeczeństwo polskie składało się w ogromnej większości (około 80%) z chłopów, dlatego też rozwiązanie kwestii włościańskiej było dla Polaków równie istotne jak sprawa odzyskania niepodległości. Na ziemiach polskich powstawały liczne programy rozwiązania kwestii chłopskiej. Do sprawy tej odnosiły się również ugrupowania emigracyjne, które oddziaływały w pewnym stopniu na ziemie polskie.
Powstanie styczniowe 1863-1864 zakończyło się klęską narodu polskiego, podobnie jak powstanie w 1830- 1831,a podstawowa różnica pomiędzy obu tymi powstaniami wynika między innymi, że po 1831 r. nie było zasadniczych zmian w układzie sił społecznych. Zmiany o charakterze przełomowym nastąpiły po roku 1864. Dokonywały się one jako rezultat reform uwłaszczeniowych, w marcu 1864r idąc śladami dekretu styczniowego po 1863r.ogłoszonego przez powstańczy Rząd Narodowy. Ukazy uwłaszczeniowe obejmowały wszystkie kategorie chłopów, we wszystkich kategoriach majątków, wyjąwszy osady przy karczmach, młynach, cegielniach i kuźniach a następnie ziemie oddane w czasową dzierżawę na podstawie pisemnych umów. Zasadniczą treścią tych ukazów było przekazanie całej ziemi posiadanej faktycznie przez chłopów w ich bezwzględną własność, skasowanie wszelkich powinności na rzecz dworu z tytułu użytkowania gruntów, wreszcie przejęcie przez państwo odszkodowania, wypłacanego ziemiaństwu. W ten sposób system poddańczo-pańszczyźniany uległ w Polsce ostatecznej likwidacji. Ukazy carskie odbierały dworowi prawo wyłącznej produkcji i sprzedaży piwa i wódki, a więc prawo propinacji. Które przez wieki stanowiło dodatkowe narzędzie wyzysku wsi przez pana, żerującego na ciemnocie i nałogu ludności wiejskiej. Wielką natomiast wadą omawianych reform było pozostawienie 64 serwitutów leśnych i pastewnych, które ukazy z 1864 r. stabilizowały pod względem prawnym, jako relikt feudalizmu uniemożliwiający prowadzenie racjonalnej gospodarki na terenach objętych uprawnieniami serwitutowymi. Jest bowiem rzeczą zrozumiałą, że o takie tereny nie dbał dwór jako formalny tylko ich właściciel, ani też wieś jako ich użytkownik, nie posiadający jednak w stosunku do nich prawa własności .Do dalszych wad ukazów uwłaszczeniowych należy zaliczyć stworzenie dla folwarku możliwości zaokrąglenia swych posiadłości w toku reformy i zapewnienie mu szansy zagarnięcia najlepszych ziem. Okazywało się, że osady chłopskie, zwłaszcza nowo powstałe, miały często charakter skomplikowanej szachownicy, spychane były na krańce wsi, z reguły obejmując najmniej urodzajne grunty. Ogólnie biorąc reforma rolna zmniejszyła w poważnym stopniu liczbę chłopów bezrolnych, a mianowicie z 1340 tys. do 220 tys. jednocześnie jednak zwiększyła się bardzo wydatnie ilość gospodarstw. Zaznaczyć trzeba, że całość reform uwłaszczeniowych pomyślana była przez rząd carski jako polityczny akt mający na celu pozyskanie chłopa polskiego na rzecz państwowości rosyjskiej poprzez wywołanie wrażenia w oczach wsi, że rząd odgrywa rolę jej opiekuna w konfliktach społecznych z dworem. Chodziło tu wyraźnie o wykorzystanie antagonizmów klasowych w celu zahamowania procesu dojrzewania świadomości narodowej u chłopa polskiego, który to proces przekształcić go miał w czynnik opozycyjny w stosunku do obecnej władzy zaborczej.
W Księstwie Polskim, zbliżone do przeprowadzanych w tym samym czasie regulacji uwłaszczeniowych na ziemiach zajętych przez Prusy, podejmowała na mniejszą skalę średnia własność ziemiańska; natomiast przodowały w nich latyfundia magnackie, a zwłaszcza majątki rządowe i donacyjne, oczynszowane niemal w całości przed uwłaszczeniem. Oczynszowanie, najczęściej połączone z tzw. regulacją gruntów, miało mimo wszystko także dodatni wpływ na rozwój wsi: chłopi zyskiwali względną samodzielność gospodarczą, wciągali się w produkcję rynkową, a ich prawa do ziemi uległy wzmocnieniu (zwłaszcza przy oczynszowaniu wieczystym). Regulacja gruntów przyniosła nie tylko separację użytków wiejskich od folwarcznych, ale też likwidowała tzw. szachownicę, czyli pomieszanie gruntów folwarcznych i chłopskich wewnętrz samej wsi.
Reformy uwłaszczeniowe, choć inny był ich przebieg w każdym zaborze, miały wspólna treść: znosiły poddaństwo, likwidowały pańszczyznę i nadawały chłopom prawo własności do uprawianego gruntu, ale za odszkodowaniem właścicieli, bezpośrednim lub ukrytym ( jako podatek gruntowy).
W zaborze pruskim reforma chłopska, zapoczątkowana zniesieniem poddaństwa osobistego w 1807r., ciągnęła się do końca lat pięćdziesiątych XIX wieku: po 1815r. objęła także Poznańskie. Ograniczała ona możliwość wykupu prawa własności ziemi tylko do większych gospodarstw. Mniejsze działki masowo przyłączano do folwarków. Uwłaszczenie następowało za całkowitym odszkodowaniem, regulowanym w różnych formach ( wielu chłopów musiało np. oddać dworowi połowę gruntu). Ponadto chłopi tracili serwituty. Reforma zupełnie przeobraziła oblicze wsi. W Poznańskiem w 1859r. gospodarstwa o obszarze poniżej 5 morgów ( stanowiące 26,16% wszystkich gospodarstw) miały 0.58% ogólnej powierzchni ziemi uprawnej. Gospodarstwa 5-30-morgowe (30,85%)- 5,16%, gospodarstwa 30-300-morgowe (42,48%)- 32,54%, gospodarstwa 300-600 morgowe (1,01%)-4,39% i wreszcie gospodarstwa powyżej 600 morgów (2,5%)- 57,33%. W 1861r. było w zaborze pruskim 1 mln 398,5 tys. bezrolnych. Posiadacze dużych gospodarstw chłopskich, opartych na pracy najemnej, stanowili 48,3% ludności wsi i mieli w swych rękach aż 81,04% całej drobnej własności ziemskiej.
W zaborze austriackim reformę uwłaszczeniową, połączoną ze zniesieniem poddaństwa, ogłoszono w 1848r., pod presją powstania chłopskiego w 1846 roku w Galicji oraz Wiosny Ludów. Państwo musiało poczynić większe ustępstwa na rzecz wsi. Proces uwłaszczenia trwał do 1857 roku i objął 527 835 gospodarstw. Serwituty utrzymano, a odszkodowanie dla właścicieli przyjęło na siebie państwo. Po uwłaszczeniu grunty folwarczne obejmowały około 5,5 mln morgów (47,2%), chłopskie - 5,7 mln (48,8%), inne drobne wolne grunty- 0,4 mln (4%).
W Królestwie Polskim uwłaszczyły chłopów - wolnych osobiście od 1807r., ale pozbawionych prawa do gruntu (dekret grudniowy) - akty Rządu Narodowego z dnia 22 stycznia 1863 r., wprowadzone w życie przez oddziały powstańcze niemal w całym kraju. Ustały wszelkie świadczenia chłopów na rzecz panów. Carat, aby odciągnąć chłopów od powstania, musiał, więc nie tylko zgodzić się na uwłaszczenie, ale nawet przyznać im stosunkowo większe korzyści. W ten sposób reforma, która miała służyć celom zarówno rozwoju narodu, jak i jego wyzwolenia spod jarzma zaborcy, stała się środkiem zahamowania polskich dążeń odśrodkowych. Carat poszedł na ustępstwa wobec wsi również dlatego, że chłopi w wielu okolicach Królestwa okazali pozytywny stosunek do powstania, udzielając pomocy oddziałom partyzanckim i nierzadko wstępując do ich szeregów. W takiej sytuacji zwyciężyła w Petersburgu polityka szukania w polskim chłopie oparcia przeciwko „ panom i szlachcie”, za cenę reformy dogodniejszej nawet niż uwłaszczenie w samym cesarstwie rosyjskim. W 1864 r. władze ogłosiły nadanie wszystkim chłopom polskim posiadaczom gruntów prawa własności do ziemi - za odszkodowaniem na rzecz obszarników, wypłacanym przez państwo. Serwituty utrzymano. Co więcej, umożliwiono chłopom odzyskanie gruntów i serwituty zagarniętych bezprawnie przez dwory w latach 1846-64. Bezrolnym obiecano przydzielenie ziem z dóbr skarbowych i poduchownych. W rezultacie reformy 695 tys. chłopów otrzymało prawo własności do 8,7 mln morgów. Gospodarstw liczących poniżej 3 morgów ( nie objętych ochroną przed rugami w 1846 r. ani reformami A. Wielopolskiego, wprowadzającymi oczynszowanie z urzędu) było 29,6%. Od 3 do 15 morgów- 40,6%, ponad 15 morgów- 29,8%. Ok. 130 tys. bezrolnych otrzymało karłowate działki, przeciętnie po 3,7 morga; zaspokoiło to głód ziemi tylko w nieznacznym stopniu ( w 1859 r. liczbę bezrolnych szacowano na 1339 tys.). po uwłaszczeniu wielka własność ( prywatna i rządowa) utrzymała przeszło połowę użytków rolnych (10 427 692 morgów). Chłopom nie przysługiwało prawo do starań o odzyskanie nadziałów i serwitutów odebranych im przed 1846 r., a specjalny podatek gruntowy był zamaskowaną forma wykupu prawa własności ( chłopi płacili ok. mln rubli rocznie).
Reformy uwłaszczeniowe, przeprowadzone przez rządy reprezentujące interesy obszarników, pozostawiły obok uwłaszczonej wsi folwark obszarniczy i regulowały stosunki na wsi tak, aby dać maksimum korzyści dworom, a przynajmniej nie przynieść im uszczerbku, dzięki zaś odszkodowaniu i powolności przemian w ustroju rolnym umożliwiały wielkim właścicielom ziemskim przystosowanie do nowych warunków. Była to tzw. pruska droga rozwoju kapitalizmu w rolnictwie, zrealizowana najpełniej w zaborze pruskim, a mniej konsekwentnie, z przyczyn politycznych, w Galicji i Królestwie Polskim.
Rozwiązanie kwestii chłopskiej w znacznym stopniu przyczyniło się do powstawania wśród włościan świadomości narodowej. Warstwa ta wkroczyła do życia społecznego i politycznego, czego wyrazem było powstanie chłopskich partii politycznych w Galicji u schyłku XIX wieku. Chłopskie partie polityczne broniły interesów mieszkańców wsi. Poprzez wzrost świadomości narodowej wśród włościan, wzmocnione zostały znacznie siły polskiego narodu. Rozwiązanie sprawy chłopskiej pociągnęło za sobą wiele następstw społecznych, gospodarczych i kulturalnych. Doprowadziło do nadania chłopstwu ziemi oraz zniesienia poddaństwa i pańszczyzny na ziemiach polskich. Spowodowało ponadto znaczne przyspieszenie procesu przejścia rolnictwa do gospodarki kapitalistycznej, co z kolei stało się przyczyną ożywienia handlu i przemysłu rolno-spożywczego na wsi. Reformy uwłaszczeniowe miały także skutki negatywne. Chłopi wyzwoleni z poddaństwa zostali dopuszczeni do wolnego obrotu ziemią, więc praktykowali zakazane wcześniej działy rodzinne, co wobec dużego przyrostu naturalnego na wsi, powodowało ciągłe dzielenie gospodarstw na mniejsze działki. Panował więc głód ziemi. Najtrudniejsza sytuacja pod tym względem była w Galicji (w końcu XIX wieku 75% gospodarstw w Galicji miało powierzchnię poniżej 10 mórg). W Galicji gospodarstwa chłopskie były uzależnione od dworu. Przyczyną tego faktu było pozbawienie wsi serwitutów. Głód ziemi i wysoki przyrost naturalny na wsi powodował odpływ ludności wiejskiej ze wsi w celu poszukiwania pracy i poprawienia bytu. Był to odpływ do miast, a także emigracja sezonowa (np. do Saksonii, Westfalii, Nadrenii), a nawet emigracja na czas dłuższy lub na stałe (do Europy Zachodniej, do Ameryki Północnej i do Ameryki Południowej). W uwłaszczonej wsi zachodziły także zmiany na płaszczyźnie kulturalnej. Podniosła ona swoją stopę życiową, ale był to awans bardzo ograniczony i hamowany przez proces rozdrabniania gruntów. Część chłopów zaczęła jednak żyć trochę lepiej. W chatach pojawiły się lepsze sprzęty, zamożne chłopstwo zaczęło cenić i pielęgnować strój ludowy, w końcowych latach XIX wieku powszechnie używano na wsi lampek naftowych. Podsumowując, można stwierdzić, że sytuacja chłopów na ziemiach polskich w ciągu XIX wieku poprawiła się.
Uwłaszczenie chłopów na ziemiach polskich
Uwłaszczenie chłopów na ziemiach polskich, przekazanie chłopom użytkowanej przez nich ziemi na własność, przeprowadzone w XIX w. Do czasu nadania gospodarstw rolnych chłopi-dzierżawcy uprawiali ziemię w zamian za pańszczyznę bądź ekwiwalent pieniężny na rzecz właściciela.
Proces uwłaszczenia dokonywał się w różnym czasie i na odmiennych zasadach, w zależności od przynależności państwowej ziem polskich.
Najwcześniej uwłaszczenie rozpoczęło się w zaborze pruskim, gdzie w 1808 chłopi, użytkownicy gospodarstw w dobrach państwowych, otrzymali możliwość wykupu gruntów. W 1811 podobną możliwość otrzymali chłopi w dobrach prywatnych, gdzie mogli otrzymać gospodarstwo rolne na własność w zamian za zwrot na rzecz dotychczasowego właściciela 1/2 powierzchni gospodarstwa w przypadku, gdy chłop nie posiadał prawa dziedziczenia, bądź 1/3 powierzchni gospodarstwa w przypadku posiadania prawa dziedziczenia. 1816 ograniczono uwłaszczanie do gospodarstw sprzężajnych. 1821 rząd rozpoczął likwidację serwitutów w drodze wypłaty odszkodowań dziedzicom.
W 1823 na takich samych zasadach przeprowadzono uwłaszczenie w Wielkim Księstwie Poznańskim. W połowie XIX w. nadano ziemię także drobnym rolnikom.
Uwłaszczenie w Galicji przeprowadzono pod wpływem ruchów rewolucyjnych 1846 i 1848. Pozostawiono chłopom całość uprawianej ziemi, przy czym rząd zobowiązał się do zapłaty odszkodowań dotychczasowym właścicielom. W praktyce za ziemię zapłacili chłopi, obciążeni przez państwo specjalnym podatkiem. Proces uwłaszczenia w zaborze austriackim prowadzono przez 10 lat.
Na ziemiach polskich włączonych bezpośrednio do państwa rosyjskiego uwłaszczenie wprowadzono ukazem carskim z 1861, który nadawał ziemię chłopom pod warunkiem jej wykupu. Z otrzymanego nadziału chłop miał płacić czynsz lub odrabiać pańszczyznę, przy czym miały zostać ustalone warunki wykupu. Utrzymanie pańszczyzny przez dwa lata od ogłoszenia ukazu i nieuregulowanie sprawy wysokości odszkodowań budziły powszechne niezadowolenie.
Ukaz carski z 1861 nie obejmował ziem Królestwa Polskiego, gdzie uwłaszczenie chłopów ogłosił Tymczasowy Rząd Narodowy w dniu wybuchu powstania styczniowego (22 stycznia 1863) w manifeście, który nadawał ziemię chłopom, obiecując wypłacenie odszkodowań dotychczasowym właścicielom. Zagwarantowano chłopom uprawnienia z tytułu serwitutów oraz nadania dla bezrolnych, którzy wezmą udział w powstaniu.
Rząd carski dążąc do odciągnięcia ludności wiejskiej od powstania przeprowadził uwłaszczenie w Królestwie Polskim w marcu 1863 na zasadach bardzo zbliżonych do gwarantowanych w manifeście Tymczasowego Rządu Narodowego.
W Rzeczypospolitej szlacheckiej ukształtował się ustrój społeczny cechujący się feudalnymi stosunkami własności i dominującą rolą szlachty w kształtowaniu prawa. Podstawową jednostką społeczno-gospodarczą był folwark szlachecki, w którym pan miał pełną władzę nad chłopami. Zmuszani byli oni do uprawiania ziemi szlacheckiej w ramach pańszczyzny, płacenia dziesięciny, danin oraz często do pełnienia innych powinności często wręcz niezgodnych z obowiązującym prawem.
W okresie oświecenia kwestia chłopska zaczęła pojawiać się w niektórych programach politycznych, a kwestia zniesienia przestarzałych stosunków feudalnych stała się coraz ważniejsza. Propozycją Stanisława Staszica było zamienienie pańszczyzny na czynsz, z kolei Hugona Kołłątaja - nadanie chłopom praw obywatelskich (aczkolwiek w Konstytucji 3 Maja zawarto jedynie zapis o wzięciu chłopów w opiekę prawną przez państwo). W najtrudniejszy w swych dziejach okres historyczny Rzeczpospolita wchodziła jako państwo feudalne i tak zwana "sprawa chłopska", jak łatwo to wykazać, była jedną z najważniejszych przyczyn pogłębiającego się zacofania Polski w stosunku do reszty Europy, a przede wszystkim niepowodzeń powstań narodowych.
Kolejne etapy w procesie kształtowania się stosunków szlachecko-chłopskich w wieku XIX pokrywają się z okresami ruchów narodowowyzwoleńczych. Należy jednak zacząć omawianie tegoż zagadnienia cofając się o kilka lat wcześniej, konkretnie do dnia 7 maja 1794 roku, kiedy to w obozie pod Połańcem Tadeusz Kościuszko wydaje Uniwersał Połaniecki. Dokument ten gwarantował opiekę rządu nad chłopami, którzy mieli otrzymać wolność osobistą, zagwarantowano im również nieusuwalność z użytkowanej ziemi, obniżenie pańszczyzny o dwa dni przy dotychczasowej liczbie większej niż cztery w tygodniu. Jednakże reformy Uniwersału Połanieckiego, w związku z rychłym upadkiem powstania i rozbiorem Polski (1795), okazały się nietrwałe. W XIX wieku państwo polskie nie istniało już mapach Europy. Było ono podzielone między Rosję, Austrię oraz Prusy. Społeczeństwo polskie składało się w ogromnej większości (około 80%) z chłopów, dlatego też rozwiązanie kwestii włościańskiej było dla Polaków równie istotne jak sprawa odzyskania niepodległości. Na ziemiach polskich powstawały liczne programy rozwiązania kwestii chłopskiej. Do sprawy tej odnosiły się również ugrupowania emigracyjne, które oddziaływały w pewnym stopniu na ziemie polskie. Coraz liczniejsze stawały się głosy, że naród polski jest w stanie o własnych siłach pokonać zaborców, pod warunkiem, że powstanie do walki w całej swojej masie, przede wszystkim angażując siły chłopskie.
Wielkim przełomem miało być wkroczenie na tereny byłem Rzeczpospolitej wojsk napoleońskich oraz utworzenie Księstwa Warszawskiego w 1807 roku, a poszerzonego w 1809 o nabytki terytorialne Austrii zdobyte przez nią w trzecim zaborze. Głównym aktem prawnym stał się na tych terenach tzw. "Kodeks Napoleona". Zawierał on liczne hasła zniesienia różnic stanowych - w dużej mierze obalał podstawowe założenia feudalizmu. I chociaż Konstytucja Księstwa znosiła niewolę chłopów, jednak dekret księcia warszawskiego z 21 grudnia 1807 roku choć potwierdzał zapisy Konstytucji o wolności osobistej, przyznawał ziemiaństwu pełną własność ziemi. Sytuacja chłopska i tak uległa znacznej poprawie - włościanie mogli odejść ze wsi, a nawet wystąpić przeciwko właścicielowi do sądu.
Zgoła inaczej przedstawiała się sytuacja w zaborze pruskim. Król Prus Fryderyk Wilhelm III wydał w 1807 roku dekret o zniesieniu poddaństwa osobistego włościan. Jednak edykt ten nie uchylał pańszczyzny, co stało się przyczyną chłopskich wystąpień. Król Prus, gotując się do wojny przeciw Napoleonowi, musiał pozyskać do walki chłopów, zgodził się więc ostatecznie na zniesienie pańszczyzny. W latach 1808-11 została ona zniesiona na Śląsku i Pomorzu. Edykt regulacyjny dla całego Królestwa Pruskiego ukazał się w roku 1811. Na jego mocy chłopi z dóbr prywatnych mogli nabyć ziemię i pozbyć się pańszczyzny. Włościanin musiał jednak za usamodzielnienie się zapłacić panu oddając mu trzecią część swojej ziemi (jeśli korzystał z niej dziedzicznie), a nawet połowę (jeśli takich uprawnień nie posiadał).
Dla Wielkiego Księstwa Poznańskiego dekret o uwłaszczeniu został wydany w 1823 roku. Był on bardzo podobny do zapisów z 1811. Reforma była przeprowadzana etapami, po to by właściciele ziemscy mogli przystąpić do niej w chwili dla siebie dogodnej. Ponadto wprowadzanie reformy w życie wiązało się ze spłacaniem przez chłopów odszkodowań na rzecz właścicieli. Dlatego też realizacja reformy trwała dość długo.
Całkiem inna sytuacja panowała w Królestwie Polskim (złączonym unią personalną z Rosją) powstałym w 1815 roku na mocy kongresu wiedeńskiego. Wprawdzie wprowadzone jeszcze w czasach Księstwa Warszawskiego zniesienie poddaństwa zostało utrzymane w mocy i włościanie zachowali wolność osobistą, jednak utrzymano pańszczyznę oraz proces wywłaszczania chłopów przez szlachtę folwarczną. Wszelkie próby poprawy sytuacji włościan, podejmowane między innymi przez Staszica, były odrzucane.
Niezwykle istotnym momentem dla kwestii chłopskiej było Powstanie Listopadowe. Według wielu historyków nierozwiązanie sprawy chłopskiej stało się główną przyczyną jego upadku w 1831 r. Kaliszanie oraz konserwatyści (np. Adam Czartoryski) sprzeciwiali się angażowaniu mas chłopskich w walki powstańcze, dostrzegając jedynie konieczność przeprowadzenia ograniczonych reform społecznych. Podobnie Sejm nie podjął żadnych reform ograniczając tym samym udział ludności wiejskiej w powstaniu. Jednym z niewielu bardziej radykalnych działaczy był Maurycy Mochnacki, który wraz ze swoimi zwolennikami wyraźnie nawoływał do zaangażowania prostego ludu w działania wojenne. Jego idee nie znalazły jednak poparcia wśród dowódców powstania.
W latach 1831-1846 polscy politycy na emigracji tworzyli organizacje, które w różny sposób podchodziły do kwestii chłopskiej. Najważniejsza z nich, Komitet Narodowy Polski kierowany przez Joachima Lelewela, postulował zniesienie pańszczyzny. Inne, chociażby Towarzystwo Demokratyczne Polskie, postulowało przeprowadzenie uwłaszczenia chłopów bez odszkodowania (dla chłopów już dzierżawiących ziemię) z pozostawieniem własności szlacheckiej. Umiarkowany, antyrewolucyjny program Towarzystwa oddziaływał na polską myśl demokratyczną aż do powstania styczniowego. Konserwatywni politycy Hotelu Lambert również planowali stopniowe zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenie chłopów. Z analizy programów polskich organizacji emigracyjnych wynika, że politycy doskonale zdawali sobie sprawę ze znaczenia przemian ustrojowych dla przyszłości kraju, ale nie potrafili oni znaleźć wspólnego języka i wypracować jednego programu. Szlachta, która pozostała w kraju, raczej nie miała warunków, aby takie programy tworzyć, i nadal korzystała z przywilejów stanowych kształtując często wśród ludu coraz gorszy wizerunek pańszczyzny.
W nocy z 20 na 21 lutego 1846 r. na garnizon wojsk austriackich w Krakowie uderzyli powstańcy. Powstał Rząd Narodowy Rzeczypospolitej Polskiej w składzie: Ludwik Gorzkowski, Jan Tyssowski i Aleksander Grzegorzewski. W ogłoszonym 22 lutego 1846 r. Manifeście do Narodu Polskiego proklamowano wybuch powstania i utworzenie Rzeczypospolitej Polskiej, zniesiono przywileje stanowe i różnice społeczne. Ogłoszono również likwidację powinności chłopskich i oddano chłopom użytkownikom ziemię na własność. Bezrolnym uczestnikom powstania obiecywano nadziały ziemi z dóbr narodowych.
przywódcy powstania wiedzieli, że o jego sukcesie zadecyduje udział chłopów i dlatego też liczni emisariusze zostali wysłanie na wieś. Udało się przyciągnąć do powstania włościan z okolic Krakowa i Chochołowa, ale prawie wszyscy chłopi galicyjscy ulegli agitacji urzędników austriackich i nie włączyli się do ruchu. Tydzień po rozpoczęciu walk zostały podjęte rozmowy z Austriakami i 4 marca wojska austriackie i rosyjskie wkroczyły do Krakowa. Klęska powstania spowodowała likwidację Rzeczpospolitej Krakowskiej i włączenie jej terenów do Austrii.
Bieda chłopów galicyjskich pod koniec pierwszej połowy XIX wieku doprowadziła do nienawiści wobec ziemiaństwa. Sytuacja ta została wykorzystana przez urzędników austriackich przedstawiających powstanie krakowskie jako bunt panów polskich przeciwko władzy cesarza, który chciał uwolnić chłopów od pańskiego ucisku. Skutkiem tej agitacji było wystąpienie chłopów w Tarnowskiem przeciwko powstańcom, a później przeciwko dworom. Uzbrojona w kosy, widły, siekiery i cepy gromada chłopów szła do dworu do dworu, bijąc i mordując właścicieli oraz paląc zabudowania. Ruch chłopski, zwany rabacją, najsilniej wystąpił w Tarnowskiem, Sądeckiem i Przemyskiem, gdzie zniszczono prawie 500 dworów i zabito blisko 1000 ludzi. Na czele tego ruchu stał Jakub Szela podkreślający swoją niezależność od Austriaków poprzez próby wprowadzenia własnego porządku i organizowanie oddziałów chłopskich. W czasie rabacji na terenie całej Galicji przestała w praktyce funkcjonować pańszczyzna. Upadek powstania spowodował pacyfikację ruchu chłopskiego przez wojska austriackie, które zmuszały chłopów do pańszczyzny.
Powstanie krakowskie uświadomiło wielu działaczom niepodległościowym, że tylko ogólnonarodowy zryw może przynieść zwycięstwo, a utrzymanie anachronicznego systemu feudalnego na wsi jest niemożliwe. Niestety, doświadczeń krakowskich nie wzięli pod uwagę organizatorzy powstania wielkopolskiego, które objęło ziemię poznańską w marcu i kwietniu 1848 roku. Szlacheccy przywódcy nie chcieli rozszerzyć powstania na lud i w efekcie szybko podpisali kapitulację.
W jednym z ostatnich i większych zrywach narodowych XIX wieku, Powstaniu styczniowym, stanowisko chłopów było niemalże kluczem do jakiegokolwiek powodzenia. Cesarstwo Rosyjskie, chcąc nie chcąc, musiało zatem zdać sobie sprawę, iż odcięcie i odciągnięcie siły chłopskiej zadałby potężny cios powstaniu zaplanowanemu na początek roku 1863. Dlatego już rok wcześniej zdecydowano przeprowadzać prowizoryczne i dość połowiczne odciążenie od poddaństwa, a także zlikwidowanie pańszczyzny. Niestety, cesarskie zarządzania niewątpliwie minęły się z rzeczywistością, w wyniku czego rozpalił się na nowo płomień potężnego ruchu chłopskiego. Do masowych odmów wypełnienia pańszczyzny przyłączyli się również chłopi na Ukrainie i Białorusi. W sumie w skład przeogromnej walki o uwłaszczenie wchodziło ponad 200 tys. chłopów zarówno pańszczyźnianych jak i bezrolnych i oczynszowanych. Na drodze licznych starć i strajków między chłopem a panem doprowadzono w końcu do wydania ukazu o okupie (maj 1861). Gdy ten odkup feudalnych ziem przez chłopa wydawał się być niejako kompromisem i zakończeniem ruchu chłopskiego, ludność warstw wiejskich nie chciała bynajmniej ustać na te następstwa. Od razu bowiem się okazało, iż ceny ziem były zbyt wygórowane. W tej sytuacji bunt wsi trwał nadal aż do początku 1863 r. Wtedy to, inteligencja polska zdołała przekonać dużą część chłopów do udziału w Powstaniu styczniowym. W zamian za ich przystąpienie Tymczasowy Rząd Narodowy oferował m.in. zachowanie własności, a na dodatek otrzymanie odszkodowań i (szczególnie dla bezrolnych chłopów) ziemi. Jednak wydane dekrety nie było do końca przestrzegane, co przyniosło jedynie częściowe poparcie chłopskie. Pomimo porażki, jaką poniosło powstanie położenie chłopskie wyraźnie się polepszyło.
Powstanie styczniowe było ostatnim zrywem narodowym Polaków w XIX wieku. Mimo klęski, wpłynęło ono korzystnie na umocnienie świadomości narodowej wszystkich warstw społecznych i przyczyniło się do ukształtowania nowoczesnego narodu polskiego. Na wiele lat jednak utrwaliły się w wyniku carskiego ukazu uwłaszczeniowego niekorzystne podziały między szlachtą a chłopstwem. Gwarantem własności ziemi i zniesienia pańszczyzny był dla polskiego ludu carat. Pozytywiści postulowali podjęcie pracy u podstaw, by podnieść wiedzę chłopów o historii narodu i przygotować do ewentualnej przyszłej walki o wolność, pisarze i publicyści mobilizowali szlachtę do zmiany postawy wobec ludu i roztoczenia nad nim opieki. Trudno powiedzieć, jakie były efekty tej pracy, ale dziś historycy nie mają wątpliwości, że nieumiejętność rozwiązania kwestii chłopskiej już na początku XIX wieku spowodowała liczne klęski militarne i zacofanie ekonomiczne narodu odczuwane jeszcze do dziś.
Miasta polskie w XIXw.
Chłopi
W końcu istnienia Rzeczypospolitej szlacheckiej chłopi byli najliczniejszą grupą społeczną, bardzo niejednolitą wewnętrznie pod względem sytuacji prawnej (badacze wyróżnili ponad 20 rodzajów różnego typu statusów prawnych - różne dobra, różne zobowiązania). Przy rozważaniu pozycji chłopów w XIX w. należy uwzględnić kwestię wolności osobistej oraz kwestię własności ziemi - obie były różnie regulowane w trzech zaborach.
Kwestia chłopska do 1864 r.
Księstwo Warszawskie
1807 konstytucja Księstwa znosi poddaństwo osobiste chłopów; tzw. dekret grudniowy (z tego samego roku) stwierdzał, iż uprawiana przez chłopa ziemia wraz ze znajdującym się na niej majątkiem należy do dziedzica, dozwalał też na rugowanie chłopów z ziemi - efektem tych postanowień było faktyczne utrzymywanie się pańszczyzny
Królestwo Polskie
1815 konstytucja Królestwa potwierdza wolność osobistą chłopów, utrzymując własność ziemi w rękach szlachty
1841władze rosyjskie zaczynają zamieniać chłopom w dobrach rządowych pańszczyznę na czynsz (za tym przykładem idą niektórzy właściciele prywatni zwłaszcza w dużych dobrach ziemskich)
1846 ukaz carski wprowadza ochronę niektórych kategorii chłopów przed rugami z ziemi; chłopom posiadającym min. 3 morgi ziemi przyznaje dziedziczne do niej prawo
1862ukaz carski zapowiada przeprowadzenie przez władze państwowe oczynszowania chłopów, odsuwając jednocześnie w dalszą przyszłość reformę uwłaszczeniową
1863 powstańczy Rząd Narodowy wydaje dekrety o uwłaszczeniu chłopów i nadaniu ziemi bezrolnym (por. s. 359)
Zabór pruski
1797 wejście w życie ustaw regulujących kwestie społeczne: utrzymanie wyłącznej własności ziemi w rękach szlachty, zakaz usuwaniachłopów z ziemi bez wyroku sądowego
1807 edykt królewski o zniesieniu poddaństwa osobistego
1811 edykt regulacyjny: umożliwiał większości chłopów z dóbr prywatnych nabycie własności ziemi i likwidację pańszczyzny - uwłaszczenie odbywać się miało za odszkodowaniem (chłopi oddawali panu 1/3 lub nawet 1/2 swego gruntu)Edykty z lat 1807-1811 nie obejmowały ziem należących wówczas do Księstwa Warszawskiego, które po kongresie wiedeńskim przypadły z powrotem Prusom, jakotzw. Wielkie Księstwo Poznańskie).
1816deklaracja królewska ogranicza zasięg uwłaszczenia, wyłączając z niego niektóre kategorie gospodarstw
1823ustawa regulacyjna dla Wielkiego Księstwa Poznańskiego - podobna do przepisów z lat 1811-1816
1848-1850sejm pruski znosi wszelkie wyłączenia z uczestnictwa w regulacjiuwłaszczeniowej (uwłaszczeniem zostają objęci chłopi małorolni)Likwidację stosunków feudalnych na wsi w zaborze pruskim przeprowadzono eta-pami, przez odgórne zarządzenia władz. Ziemia została podzielona między wielką włas-ność folwarczną (zachowała ona w swych rękach SOfiO% gruntów i wszystkie lasy- ustawy regulacyjne likwidowały serwituty, czyli uprawnienia chłopów do korzystania z dworskich lasów i pastwisk) oraz ludność wiejską, jednak jedynie część chłopów weszła w prawa własności (ci, którzy nie otrzymali ziemi, stawali się najemną siłąroboczą, zatrudnianą w folwarkach). Regulacja ułatwiła ziemiaństwu unowocześ-nienie metod gospodarowania, na wsi zaś sprzyjała powstawaniu dużych (przecięt-nie 14 ha), zdolnych do gromadzenia funduszy na inwestycje gospodarstw.
Rzeczpospolita Krakowska
1833 zamiana pańszczyzny na czynsz w dobrach narodowych i duchownych (także w części majątków prywatnych)
Zabór austriacki
1780-1790 wprowadzenie kontroli państwa nad postępowaniem szlachty wobec chłopstwa (m.in. przyznanie chłopom prawa apelacji od decyzji dziedzica do urzędu starosty), wprowadzenie nieusuwalności chłopów z ziemi (większość tych przepisów odwołano w następnych latach)
1846 manifest powstańczego Rządu Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej obwieszcza zniesienie pańszczyzny, przekazanie chłopom posiadaczom ziemi na własność i obdzielenie chłopów bezrolnych ziemią z dóbr narodowych
1848 patent cesarski o zniesieniu pańszczyzny:
objął wszystkich chłopów posiadaczy, pozostawiał im serwituty (w trakcie realizacji reformy większość sporów serwitutowych zostało roztrzygniętych przez sądy na niekorzyść wsi), właściciele folwarków otrzymali odszkodowanie w papierach procentowych (ich wykupem obciążono całą ludność w formie specjalnego dodatku do podatków)
W efekcie reformy ziemiaństwo zachowało w swych rękach 43% gruntów uprawnych oraz 90% lasów, reforma obdzielała ziemią duży odsetek chłopów (większy niż w zaborze pruskim), co powodowało rozdrobnienie wsi (2/3 chłopów otrzymało nadziały poniżej 5,7 ha).
Miasta: rozwój nowej struktury społecznej
W Królestwie Polskim pierwsze inicjatywy przemysłowe dokonywały się pod auspicjami Stanisława Staszica i Ksawerego Druckiego-Lubeckiego, a ich realizatorami byli ludzie wywodzący się głównie z arystokracji i ziemiaństwa (m.in. bracia Feliks i Henryk Łubieńscy, Rajmund Rembieliński, Tomasz Ostrowski). Mimo niewątpliwych osiągnięć gospodarczych i ekonomicznych nie stali się oni zalążkiem nowej grupy - burżuazji - raczej się od niej izolując. Burżuazję tworzyli bogacący się kupcy i bankierzy coraz częściej zainteresowani przemysłem, rzadziej rzemieślnicy awansujący na fabrykantów, wreszcie dość liczny element napływowy (głównie z Niemiec). Te tradycyjne grupy mieszczańskie dopiero w II poł. stulecia zostaną zdominowane przez nieliczną, lecz silną grupę przemysłowców i bankierów.
W zaborze pruskim burżuazja była przede wszystkim niemiecka; specyfiką tego zaboru jest podejmowanie przez wielkich właścicieli ziemskich inwestycji przemysłowych i włączanie się tej grupy do kapitalistycznej działalności nierolniczej.
W słabej gospodarczo Galicji burżuazja w ogóle się nie wykształciła, można mówić co najwyżej o bogatym drobnomieszczaństwie. Drobnomieszczaństwo - rzemieślnicy, drobni kupcy i handlarze - to grupa silna liczebnie w omawianym okresie, stanowiła bowiem ok. 50% mieszkańców miast i miasteczek w poszczególnych zaborach.
W I poł. XIX w. proces powstawania warstwy robotniczej zaledwie się rozpoczynał (wyjątkiem był Śląsk). Pracownicy zatrudnieni w przemyśle rolno-spożywczym (gorzelnie, młyny, cukrownie itp.), ulokowanym na wsi, to w większości robotnicy sezonowi, rekrutujący się głównie spośród chłopów. W pierwszych miejskich ośrodkach przemysłowych (np. Warszawa, Łódź, Bielsko, Białystok) grupy robotników były zasilane przez bezrolną ludność wiejską, napływającą do miast w poszukiwaniu pracy, drobnych rzemieślników i biedotę miejską. Dopiero rozwój przemysłu powodował powstanie większych skupisk robotniczych, połączonych najpierw więziami typu lokalnego, następnie świadomością grupową, wykraczającą poza jeden zakład czy osiedle.
Dla przemian społecznych XIX w. na ziemiach polskich niezmiernie charakterystyczne było powstanie wówczas inteligencji. W jej skład wchodzili urzędnicy różnych szczebli, nauczyciele, prawnicy, lekarze i duchowieństwo. Najkorzystniejsze warunki do narodzin tej grupy wystąpiły na terenach Księstwa Warszawskiego, a następnie Królestwa Polskiego. Wolniej tworzyła się natomiast - wobec braku polskich instytucji państwowych (a więc miejsc pracy) - w zaborach austriackim i pruskim. W dużej części była ona pochodzenia drobnoszlacheckiego, choć z czasem przybywało ludzi pochodzenia mieszczańskiego. Inteligencja dość szybko wykształciła własną tożsamość, swój etos, była grupą kulturotwórczą i opiniotwórczą oraz nośnikiem tradycji narodowej i postaw patriotycznych (por. też s. 361)
Mimo odmienności prawnych w poszczególnych zaborach faktyczne zanikanie różnic stanowych na ziemiach polskich było dość zbliżone w czasie. W zaborze austriackim i rosyjskim rzeczywistość społeczna wyprzedzałajednak uregulowania prawne, co powodowało większe napięcia społeczne, w zaborze pruskim - odwrotnie - legislacja ubiegła zmiany społeczne.
Przemiany ekonomiczne
Na przełomie XVIII i XIX w. w Europie i świecie doszło do dynamicznych przeobrażeń społeczno-gospodarczych. Wynalazki i odkrycia naukowe, rewolucja przemysłowa, przekształcenia w rolnictwie, coraz szybszy obieg informacji - wszystko to zmieniło życie państw, społeczeństw, jednostek w tempie dotychczas niespotykanym. Bytowanie ludzkie w ciągu jednego - dwóch pokoleń nabierało w sposób dostrzegalny innego charakteru, co w żyjących niemal identycznie przez stulecia społeczeństwach już samo w sobie jest rewolucją.
2. Rewolucja agrarna
Wzrost liczby ludności spowodował wzmożone zapotrzebowanie na żywność. Zwiększenie zaś produkcji nie było możliwe bez postępu w rolnictwie. Osiągnięto ten cel kilkoma sposobami: udoskonalono narzędzia i zaczęto stosować maszyny rolnicze, wprowadzono nowe uprawy, zmodernizowano gospodarkę hodowlaną, a koń stał się powszechnie używaną siłą pociągową. Tempo i natężenie tych zmian były rewolucyjne i spowodowały, iż europejskie rolnictwo zmieniło się z ekstensywnego w intensywne. Na przykład Anglia już w połowie XVIII w. była w stanie wywozić ok. 13% wytworzonej żywności. Mimo to nie brakło pesymistycznych prognoz. Thomas R. Malthus (1766-1834), ekonomista angielski, w ogromnym wzroście liczby ludności upatrywał wielką tragedię świata - nie widział bowiem możliwości wyżywienia takich mas!
Wskaźnikiem zwiększającej się wydajności rolnictwa był wzrost odsetka ludności miejskiej, a więc pracującej poza rolnictwem.
Ludność miejska przekroczyła 50% ogólnej liczby mieszkańców: w Anglii -w 1830 r., w Belgii -w 1840 r., w Holandii -w 1850 r., we Francji, Niemczech i Szwajcarii - w 1870 r.
Na ziemiach polskich rozciągnięcie w czasie reform uwłaszczeniowych sprawiło, że w I poł. XIX w. ziemie zaboru pruskiego pod względem metod gospodarczych i osiąganych wyników różniły się zdecydowanie od pozostałych ziem polskich, zbliżając się do poziomu zachodniej Europy. Będzie to tak wyraźne, iż granica zaboru pruskiego stanie się powoli linią dzielącą nie tylko ziemie polskie, ale i Europę na strefy rozwojowe.
Mimo tego niejednakowego tempa wzrostu wszędzie wystąpiły podobne trendy: zwiększenie areału ornego (do połowy wieku o blisko 50%), porzucanie dwupolówki i trójpolówki na rzecz płodozmianu, wprowadzanie nowych, ulepszonych narzędzi pracy (zwłaszcza w majątkach szlacheckich), bardzo duży wzrost hodowli owiec, trzody i bydła. Rewolucyjną zmianą było wprowadzanie nowych kultur rolniczych - roślin pastewnych i okopowych (przede wszystkim ziemniak). Wszystkie sygnalizowane tu tendencje nabiorą większego tempa w II poł. stulecia.
3. Rozwój przemysłu
Przełom XVIII i XIX w. określa sięjako zasadniczą cezurę w dziejach ludzkości, oddzielającą epokę przemysłową od przedprzemysłowej. Wiek XIX był wiekiem maszyn: nowoczesne wynalazki zostały zastosowane w produkcji fabrycznej oraz w życiu codziennym. Rewolucja rozpoczęła się w II poł. XVIII stulecia w Anglii i ten właśnie kraj stał się pionierem nowoczesnego kapitalizmu i uprzemysłowienia. Maszyny: przędzalnicza i tkacka przystosowane do produkcji w halach fabrycznych, zasilane maszyną parową pozwoliły na zwielokrotnienie produkcji brytyjskiej wełny i bawełny, które dzięki niskiej cenie i dobrej jakości zawojowały rynek, stając się materiałami powszechnie używanymi.
Szybko rosnąca produkcja stali (otrzymywana z surówki, dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii) zwiększyła znacznie popyt na węgiel. Takie wynalazki jak młot parowy, prasa kowalska, tokarka czy wiertarka zastosowane w praktyce nadały mocne tempo przemianom w przemyśle maszynowym. W latach 40. powstało największe w świecie zagłębie przemysłowe nad Renem i Ruhrą, rywalizujące z podobnym ośrodkiem na Górnym Śląsku.
Zbliżone procesy industrializacyjne objęły wkrótce cały kontynent europejski, choć nigdzie nie przebiegały aż tak dynamicznie jak w Anglii i na ziemiach niemieckich. Wszędzie zakłócały je cykliczne kryzysy: w gospodarce wczesnokapitalistycznej po okresie koniunktury (wzrost produkcji, łatwiejszy dostęp do kredytów, wzrost cen), następowało gwałtowne załamanie gospodarcze (spadek wartości akcji na giełdzie, spadek produkcji, spadek cen, bankructwa i zamykanie zakładów). Kryzysy te, spowodowane zjawiskiem nadprodukcji (wynalazki techniczne oraz taniość siły roboczej sprzyjały tworzeniu nowych zakładów przemysłowych, lecz źle opłacani robotnicy nie mieli pieniędzy na zakup towarów - stosunkowo łatwo dochodziło więc do sytuacji, w której możliwości
Ogólny bilans światowego handlu w I półwieczu zwiększył się siedmiokrotnie. I w tej dziedzinie hegemonem stała się Anglia - przypadało na nią aż 25% obrotów handlowych.
Powstanie szerokiego rynku światowego spowodowało rozwój nowoczesnych systemów bankowych i obrót papierami wartościowymi. Wymianę handlową ułatwiało też oparcie większości walut na parytecie złota. Banki współpracowały z rządami, z przemysłem, stając się wielką siłą motoryczną w tworzącym się światowym systemie gospodarczym.
W 1825 r. powstał w Warszawie Bank Polski, udzielający kredytów inwestycyjnych dla górnictwa i przemysłu: W latach 1833-1842 Bank ten administrował górnictwem i hutnictwem całego Królestwa Polskiego.
Chłopi przez całe stulecia ciemiężeni i wykorzystywani przez właścicieli ziemskich, zmuszeni do odrabiania pańszczyzny, ujrzeli wreszcie możliwość poprawy swego losu kiedy wybuchło powstanie narodowe w 1830 roku. Ich zapał do walki od samego początku był duży. Przywódcy powstań nie chcieli powoływać chłopów, aby nie przekształcać tych patriotycznych zrywów w rewolucję społeczną. Niestety szybko przekonali się, że nikomu nie zależy na udziale chłopów w powstaniu, a tym bardziej na poprawie ich sytuacji społecznej. Pomimo to chłopi garnęli się do udziału w powstaniach. Wielu z nich nie mogąc samemu walczyć udzielało pomocy powstańcom. Interesy własne, społeczne, antyfeudalne dla większości chłopów były ważniejsze i bardziej zrozumiałe niż narodowe. Pańszczyzna i lęk przed możliwością jej powrotu, gdy panowie obejmą władzę zniechęcały chłopów do walki z zaborcą.
Wybuch powstania listopadowego wywołał ogromne zainteresowanie. W wielu częściach Królestwa chłopi zgłaszali się do punktów werbunkowych, lecz byli odprawiani z kwitkiem. Ich udziałowi w powstaniu sprzeciwił się m.in. gen. Chłopicki, bojąc się przekształcenia powstania w rewolucję społeczną. Powiedział on wprost, że nie będzie powoływał pod broń „hałastry”. Chłopi w wielu częściach kraju zaprzestali odrabiania pańszczyzny, dochodziło do konfliktów z właścicielami folwarków. Pomimo wyraźnej odmowy chłopi brali udział w wojnie partyzanckiej choć o lokalnym charakterze. Zmarnowanie zapału chłopskiego zdecydowało w dużej mierze o dalszych losach powstania. Powiązanie kwestii narodowej ze społeczną mogło znacznie wzmocnić potencjał narodu i szansę powstania.
Podobnie nie chcieli się angażować w sprawę chłopską konserwatyści Czartoryskiego jako reprezentanci dużej własności. Nie chcieli doprowadzić do tego, aby na Zachodzie powstało wrażenie, że polskie powstanie ma charakter rewolucji. Równie niechętnie odnosili się do kwestii chłopskiej liberałowie. Oni też obawiali się wojny ludowej. Ich propozycje nie wychodziły poza oczynszowanie w dobrach narodowych. Prawica Towarzystwa Patriotycznego i Kaliszanie zgadzali się na ograniczone reformy, nie chcieli jednak wojny o charakterze ogólnoludowym. Najbardziej radykalne stanowisko prezentowała lewica Towarzystwa Patriotycznego. Domagała się ona natychmiastowego oczynszowania, a częściowo nawet uwłaszczenia chłopów. Kiedy w lutym 1831 r. Kaliszanie przedstawili na sejmie kwestię chłopską (oczynszowanie w dobrach narodowych rozłożone na dziesięć lat) upadł i ten mizerny projekt reformy. Po tym chłopi coraz bardziej nieprzychylnie zaczęli się odnosić do „pańskiej wojny”.
Powstanie chłopskie 1846 r. było najpotężniejszym, tego rodzaju ruchem na ziemiach rdzennej Polski. Opinia szlachecka starała się je zohydzić; długo przypisywano go „ciemnocie" ludu albo knowaniom zaborczej biurokracji. Tymczasem był to żywiołowy akt oporu przeciw wyzyskowi panów. Poddaństwo i pańszczyzna, podtrzymywane przez rząd austriacki, stawały się coraz dokuczliwsze w miarę, przeżywania się ustroju feudalnego. Wieś wytaczała dworom procesy o zabór gruntów i różne „przeciążenia”. Rzadko kiedy mogła coś wygrać; ale te ciągnące się spory hartowały opór gromady i sprzyjały wyłanianiu się lokalnych przywódców. Urzędnicy wyzyskujący wieś na własną rękę tłumaczyli chłopom, że tylko panowie sprzeciwiają się oswobodzeniu ich przez cesarza.
Przygotowaniom powstańczym prowadzonym od początku lat czterdziestych towarzyszyło rewolucyjne wrzenie ogarniające wieś. Pańszczyźniacy z Galicji i Królestwa, proletariat rolny ze Śląska i z Poznańskiego burzyli się przeciw uciskowi dworskiemu. Ten ferment niepokoił angażujące się w ruchu elementy ziemiańskie. Dla wielu spośród nich jedynym, sposobem zażegnania rewolucji agrarnej był szybszy od niej wybuch powstania narodowego. Uwłaszczenie chłopów-posiadaczy miało — ich zdaniem — zaspokoić wieś i skłonić ją do udziału w walce pod szlacheckim kierownictwem. Głuche wieści o bliskim ustaniu pańszczyzny krążyły już od kilku lat. W latach 1844 -1845 nawiedziły Galicję nieurodzaje, słoty i wylewy, dziesiątki tysięcy ludzi znalazły się bez dachu nad głową, tłumy głodnych błądziły po kraju w poszukiwaniu chleba. Ani posiadająca szlachta, ani niezaradna biurokracja nie umiały zaradzić tym klęskom.
Wyznaczony na naczelnego wodza Mierosławski stawiał zasadę silnego, dyktatorskiego rządu, który zabezpieczyłby ruch zarówno przed kontrrewolucją, jak i przed żywiołowym wystąpieniem ludu. Ułożona przezeń ,,instrukcja powstańcza” kładła zasadę, że akcję zbrojną w każdej miejscowości podejmuje grupa powstańców — nie chłopów. Dopiero po opanowaniu władzy mają oni zwołać gromadę, ogłosić uwłaszczenie i zarządzić pobór do wojska. Mierosławski odrzucał więc koncepcję żywiołowego zrywu ludowego.
W Galicji ruch sparaliżowała postawa chłopów. Oddziały powstańcze zbroiły się po dworach; w oczach ludu była to szlachecka robota. Propaganda demokratyczna nie dotarła w porę do wsi; tymczasem urzędnicy austriaccy wmawiali chłopom, że otrzymają wolność, jeśli okażą się wierni cesarzowi. Nigdzie więc galicyjscy chłopi nie dali się pociągnąć szlachcie do udziału w powstaniu; gdzieniegdzie, jak np. w rejonie Tarnowa, gromady chłopskie rozbrajały powstańców i zbitych, poranionych oddawały w ręce austriackie. Tam nawet, gdzie zebrały się nieco większe oddziały powstańcze (np. pod Sanokiem), rozchodziły się one bez walki.
Walka o charakter powstania krakowskiego uzmysłowiła szlacheckim rewolucjonistom brak kontaktu z chłopami. Ruch chłopski w Galicji nie miał charakteru krwawej zemsty na panach, podsycanej przez Austriaków. Wystąpienia chłopów miały na celu obalenie systemu poddańczego, raz na zawsze odejście od pańszczyzny. Szlacheccy spiskowcy popełnili poważny błąd uważając, że z chwilą ogłoszenia powstania i uwłaszczenia chłopów zaczną oni masowo napływać do powstania. Zaniedbano odpowiedniej propagandy i cierpliwego tłumaczenia chłopom, że wrogiem, również w sensie społecznym, jest zaborca.
Już na początku lutego 1846 r. w wielu punktach Galicji grupy uzbrojonych chłopów wystąpiły przeciw dworom. Można przypuszczać, że ogłoszenie powstania tylko zintensyfikowało tę akcję. Zbrojenie się szlachty utrzymywane w tajemnicy, wywołało wrażenie przygotowania do rozprawy z chłopami. Reszty dokonała intryga biurokracji austriackiej. Chłopi sądząc, że szlachta chce wystąpić przeciw nim próbowali wyprzedzić ten atak. Przygotowywana akcja szlacheckich powstańców na Tarnów stała się sygnałem do generalnego ataku na pańskie dwory, W ciągu kilku dni w pięciu obwodach zachodniej Galicji uległo pogromowi ponad czterysta dworów, zginęło około tysiąca dziedziców, dzierżawców. Uzbrojone oddziały chłopskie szły od dworu do dworu podpalając je, mordując szlachtę i pustosząc majątki. Bunt przeciw szlachcie przyjął duże rozmiary, szczególnie w okręgach - bocheńskim, tarnowskim i jasielskim. W niektórych okolicach chłopi uzasadniali swe działania twierdzeniem, że występują na rozkaz cesarza, zwalczając powstańców. W niektórych jednak okręgach wybuch zwracał się przeciw Austriakom. Na czele buntu chłopskiego stanął gospodarz ze wsi Smarzowa pod Tarnowem, Jakub Szela. W lutym 1846 r. ruszył z chłopami przeciw dworom w rejonie Pilzna, a wkrótce jego zwierzchnictwo obejmowało już kilkadziesiąt wsi. Szela wprowadzał na obszarze pogromów swoje władze i uzbrojoną straż chłopską, oraz prowadził rozmowy z Austriakami, licząc na uzyskanie znacznej obniżki pańszczyzny lub jej zamianę na czynsz. W kwietniu 1846 r, Austriacy skierowali przeciw chłopom duże siły i przystąpili do pacyfikacji. Wojsko szło od wsi do wsi i wymuszało pańszczyznę pod karą chłosty. Po kilku tygodniach spacyfikowano całą Galicję, choć opór chłopów trwał parę miesięcy. Dopiero jesienią 1846 r. zapanował względny spokój.
W powstaniu krakowskim w 1846 roku biorąc udział w rabacji galicyjskiej chłopi niechlubnie zapisali się w historii walcząc o swoje prawa, czyli o zniesienie pańszczyzny. Dali się użyć jako narzędzie propagandy zaborcy i przyczynili się w istotny sposób do klęski kolejnego zrywu niepodległościowego, jakim było powstanie krakowskie. Ten krwawy udział chłopów w powstaniu nie poprawił ich sytuacji. Zostali zmuszeni przez wojsko austriackie do obowiązkowego oddawania pańszczyzny. Pamięć o tych wydarzeniach trwała aż do przełomu wieków, znajdując swe odbicie choćby w dramacie Stanisława Wyspiańskiego Wesele, i pogarszała jeszcze stosunki chłopsko-szlacheckie.
Około 1860 r. prawie połowa gospodarstw w Królestwie była oczynszowana, a chłop byt wolny już od roku 1806. Jednocześnie prawie 40 proc. chłopów (w niektórych powiatach nawet 60 proc.) utraciło w ogóle ziemię. Do zmian dojrzała też Rosja, w której nadal panowało poddaństwo chłopów. W roku 1857 Aleksander II przyjął wprawdzie projekt szlachty litewskiej o oswobodzeniu chłopów i pozostawieniu im posiadanej ziemi, ale nie doszło do jego realizacji. W Rosji car powołał komitety gubernialne, które miały przedyskutować problem włościański. W Królestwie nad tym samym pracowało Towarzystwo Rolnicze pod kierunkiem Andrzeja Zamoyskiego. Przeciw uwłaszczeniu był znany konserwatysta i ugodowiec margrabia Aleksander Wielopolski, mało popularny w kraju, również wśród ziemiaństwa. W Królestwie ścierały się dwie koncepcje - oczynszowanie czy uwłaszczenie, a wśród chłopów narastał bunt. W lutym 1860 r. Towarzystwo Rolnicze przyjęło jednomyślnie decyzję o przeprowadzeniu reformy uwłaszczeniowej. Władze carskie wstrzymały ją jednak do wcześniejszego załatwienia tego problemu w Rosji. W Królestwie zaczął narastać na wsi bunt, który po paru tygodniach ogarnął cały kraj. Rząd wysłał wojsko do pacyfikowania wsi. Nowy ukaz carski pozwalał zmienić pańszczyznę na „okup". W ten sposób w zaborze rosyjskim chłopi zrzucili z siebie jarzmo pańszczyzny (okup okazał się jednak bardzo wysoki i chłopi nie chcieli go płacić).
Początkowa niechęć chłopów do udziału w powstaniu styczniowym wyraźnie się zmieniła z czasem trwania powstania. Liczba chłopów wstępujących do partyzantki zwiększyła się. Mimo że krytykowali nieudolność szlachty w prowadzeniu walki powstańczej mieli nadzieję, że ich przykład pociągnie za sobą chłopów na Podolu, Litwie czy Białorusi. Ten wzrost liczby chłopów w powstaniu świadczył, że pogłębia się ich niechęć do caratu. Ta sytuacja zmusiła cara do zajęcia się sprawą chłopską. Przygotował reformy o uwłaszczeniu gmin wiejskich w królestwie polskim. Ukazy carskie nadawały chłopom prawo własności ziemi i wprowadzały ich na stanowiska wójtów w gminach w miejsce dziedziców. Chłopi z dystansem i nieufnością przyjmowali ukazy carskie. Niechęć i nieufność do cara pozostała rozbudzona powstaniem. Ruch narodowowyzwoleńczy nie zatarł niechęci jaką żywili do siebie chłopi i szlachta. Chłopi z zaboru pruskiego i austriackiego mieli także swój udział w powstaniu, głównie poprzez różnego rodzaju pomoc powstańcom.
Powstania narodowe wyzwoliły w chłopach wiarę we własne siły i zdolność obrony kraju. Stały się chlubną tradycją chłopów i ich walki o niepodległość. Ciągle wykorzystywani przez szlachtę, oraz ciemiężeni przez zaborcę chcieli wreszcie poprawić swój los. Aby zrzucić z siebie to jarzmo, chłopi ochoczo brali udział we wszelkiego rodzaju zrywach zarówno przeciw szlachcie, jak i przeciw zaborcy. Mimo, że nie byli chętnie werbowani przez przywódców do powstań, widzieli ich nieudolność i sami chcieli mieć swój udział w odzyskaniu ziem, na których pracowali, oraz wyswobodzeniu się Polski spod panowania zaborców.
Uwłaszczenie chłopów na ziemiach polskich
1. Zabór pruski
a. w czasach napoleońskich najpierw zostaje zniesione poddaństwo (1807 r.), następnie 1811 r.) rozpoczyna się uwłaszczenie – chłopi mogą przejmować ziemię, pod warunkiem wypłacenia odszkodowania junkrom (możliwość uwłaszczenia najbogatszych);
b. w 1823 r. następuje rozszerzenie tych uprawnień na tereny poznańskiego, wprowadzane są pewne modyfikacje (m.in. zastosowanie długoterminowych rat), co pozwala uwłaszczyć się większej ilości chłopów;
c. dokończenie uwłaszczenia następuje podczas Wiosny Ludów w 1848 r.
2. Zabór rosyjski
Uwłaszczenie chłopów ogłasza car Aleksander II w marcu 1864 r. na zasadach prawie identycznych jakie proponują powstańcy w roku 1863. Chłopi zostają uwłaszczeni bezpłatnie, a sprawę odszkodowania dla ziemian bierze na siebie carat. Nie rozwiązanych pozostaje jednak wiele ważnych problemów, np. sprawa serwitutów (zezwolenie chłopom na korzystanie z dworskich lasów i pastwisk).
3. Zabór austriacki
Uwłaszczenie chłopów bez wiedzy cesarza przeprowadza gubernator Galicji Franz Stadion w kwietniu 1848 r. w celu zapobieżenia planowanej przez Polaków akcji zniesienia pańszczyzny. Uwłaszczenie jest bezpłatne, a właściciele otrzymują odszkodowanie.
Nadanie chłopom na własność ziemi poprzednio przez nich uprawianej oraz zniesienie ich feudalnych obciążeń na rzecz panów. W zaborze pruskim po uwłaszczeniu w 1811 r chłopi musieli odstąpić dworowi 1/3-1/2 użytkowanej przez nich ziemi, uwłaszczenie stworzyło warunki dla unowocześnienia i mechanizacji rolnictwa pruskiego. W Galicji uwłaszczenie przeprowadzono w 1848 r, chłopi otrzymali ziemie bezpłatnie, ale przez wiele lat musieli płacić podatek. W części zaboru rosyjskiego (ziemie zabrane) uwłaszczenie przeprowadzono w 1861 r, a w Królestwie Polskim dopiero w marcu 1864 r - chłopi otrzymali grunty uprawiane i dzierżawione, ale musieli płacić podatek, bezrolni otrzymali niewielkie działki z dóbr państwowych, również tu przyspieszyło to przejście rolnictwa do kapitalistycznych metod gospodarowania.
Uwłaszczenie chłopów – nadanie chłopom na własność użytkowanej przez nich ziemi pańskiej, połączone na ogół ze zniesieniem przywiązania chłopa do ziemi – równoznaczne więc ze zniesieniem porządku feudalnego.
Wyróżniamy uwłaszczenie takie jak:
z odszkodowaniem (rekompensata finansowa od chłopa dla pana w zamian za utraconą ziemię)
bez odszkodowania (bez tejże rekompensaty)
Odszkodowanie mógł wypłacić sam chłop lub skarb państwa (w tym przypadku władze często sumy odszkodowawcze ukrywały w podwyższonych podatkach chłopskich, tak że de facto to jednak włościanin ponosił koszty rekompensaty).
Uwłaszczenie było niezbędnym warunkiem wkroczenia na drogę rozwoju kapitalistycznego, uwalniało bowiem chłopów (stanowiących ok. 80 procent społeczeństwa) od przywiązania do ziemi i pozwalało zasilić miasta potrzebujące rąk do pracy. Ponadto oznaczało modernizację i unowocześnianie samego rolnictwa, od tej pory bowiem na wsi panowały warunki rynkowe, gdzie liczyła się jakość i wydajność gospodarstwa.
Reformy uwłaszczeniowe w Polsce zostały wykonane przez władze zaborcze:
w latach 1823-1850 w zaborze pruskim (w samych Prusach uwłaszczenie miało miejsce w roku 1811)
w roku 1848 w zaborze austriackim
w roku 1861 na tzw. Ziemiach Zabranych (wschodnie ziemie zaboru rosyjskiego, które nie weszły w skład Królestwa Polskiego)
w roku 1864 w Królestwie Polskim
Najlepiej i najbardziej korzystnie dla rozwoju gospodarki zostało ono wykonane przez władze pruskie. Pozostali dwaj zaborcy ze względu na własne zacofanie społeczno-gospodarcze jak i doraźne cele polityczne zastosowali odmienne, znacznie mniej korzystne dla gospodarki zasady reformy. Skutki tegoż widać do dziś – duże, dobrze rozwinięte gospodarstwa Wielkopolski kontrastują z karłowatymi, słabo rozwiniętymi gospodarstwami centralnej i wschodniej Polski.