ROZPRAWKA Jaki obraz polskiego społeczeństwa wyłania się z satyry Ignacego Krasickiego „Świat zepsuty” Obraz innych tekstów kultury czasów oświecenia

ROZPRAWKA

Jaki obraz polskiego społeczeństwa wyłania się z satyry Ignacego Krasickiego „Świat zepsuty”.

Obraz innych tekstów kultury czasów oświecenia.



Satyra jest to gatunek literacki znany ludziom już od starożytności. Jej twórcą był Horacy. Ośmiesza i piętnuje ona ukazywane zjawiska, wady i przywary ludzkie, obyczaje, osoby, grupy, stosunki społeczne, postawy światopoglądowe, orientacje polityczne, instytucje życia publicznego, sposoby zachowania i mówienia itd. Satyra wyrasta z poczucia szkodliwości czy absurdalności pewnych zachowań, jej istotą jest po prostu ośmieszanie. Satyra przedstawia rzeczywistość w krzywym zwierciadle, często wyolbrzymioną lub pomniejszoną, posługuje się karykaturą, groteską. Krasicki napisał 22 satyry o tematyce obyczajowej. Były one wymierzone przeciwko saskiemu dziedzictwu: narodowej megalomanii, ciemnocie i zacofaniu, życiu ponad stan, pijaństwu, skłonności do hazardu, braku krytycyzmu, powierzchownemu przyjmowaniu obcych wzorów kulturowych. Krasicki kreślił obraz życia w XVIII wiecznej Rzeczypospolitej. Jest to doskonała ilustracja, a jednocześnie obnażenie i ośmieszenie największych wad społeczeństwa polskiego z czasów znanych poecie. Za motto satyr można uznać zdanie pochodzące z jednej z nich "Do króla" :

"Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka

Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka”.

„Świat zepsuty” Ignacego Krasickiego przedstawia porównanie czasów współczesnych autorowi z latami minionymi na zasadzie kontrastu. Z tego utworu można wywnioskować, że w Rzeczypospolitej jest coraz gorzej. Wartości, jakimi kierowało się w swym życiu ‘stare pokolenie’ już dawno zanikły, zdezaktualizowały się. Cechy jakie charakteryzowały to pokolenie, mogły być przykładem dla wielu młodych ludzi, dla prawdziwych Polaków. Dzięki uczciwości, honorowi, wierności małżeńskiej, prawdomówności, bezinteresowności, prostocie, religijności, tradycyjności oraz dzięki sztywnym zasadom byli gotowi zginąć w obronie ojczyzny. ‘Młode pokolenie’ jest przeciwieństwem swoich przodków, nie jest ono gotowe walczyć, a tym bardziej poświęcić swoje życie dla dobra ogółu, w obronie ojczyzny. Charakteryzuje się ono kłamstwem, matactwem, podstępem, fałszem, zawiścią, wiarołomstwem, zazdrością, nienawiścią, rozpustą oraz materializmem. Dla nich liczą się tylko dobra materialne, własne potrzeby. Zawierają małżeństwa dla własnych korzyści. Ich brak poszanowania polskiej tradycji, starań przodków oraz niszczenie dorobku kulturalnego kraju prowadzi do tego, że państwo stoi na skraju całkowitego upadku. Ignacy Krasicki przywołuje słynną alegorię ojczyzny jako tonącego okrętu podczas burzy. Tym okrętem jest Polska, nawiązuje tym do zaborów. Polacy są majtkami na nim, a obowiązkiem każdego z nich jest bronić okrętu, w tym przypadku- Polski.

„ A choć bezpieczniej okręt opuścić i płynąć,

Podściwiej być w okręcie, ocalić lub zginąć.”

„Do króla” Ignacego Krasickiego to tzw. satyra dedykacyjna. Była ona sprzeczna z założeniami gatunku, który obejmuje utwory ośmieszające ludzkie wady i przywary. Krasicki w swoim utworze wychwala króla poprzez stawianie mu absurdalnych oskarżeń. Podmiot liryczny stawia królowi Augustowi Poniatowskiemu zarzuty, które pokrywały się z tymi wysuniętymi przez magnatów i szlachtę, którzy byli przeciwni wszelkim reformom Rzeczypospolitej. Jednym z tych zarzutów było pochodzenie króla, ponieważ był on szlachcicem polskim, a nie wywodził się z rodu królewskiego- wybrany poprzez wolną elekcję. Według szlachty jest to zły wybór, bo Polak zna lepiej swoje państwo, a obcy nie. Kolejnym zarzutem był zbyt młody wiek. Król miał dopiero 32 lata. Kolejne to zbyt łagodne sprawowanie rządów (mało zajmował się kwestiami politycznymi, militarnymi i poprzez to Polska według szlachty traciła bezpieczeństwo granic) oraz wysokie wykształcenie i przesadna dbałość o naukę i kulturę, ponieważ był on mecenasem sztuki. Wszystkie zarzuty kierowane przez szlachtę są nielogiczne, w większości nie słuszne. Wady w utworze są w rzeczywistości zaletami. Satyra „Do króla” krytykuje nie samego króla, lecz szlachtę polską, że są zaściankowi i nie chętni do reform. Nie dbają o ojczyznę, wyżej cenią dobro własne, niż dobro narodu. Taki utwór nazywamy palinodią.

„Monachomachia” Ignacego Krasickiego jest utworem ukazującym konflikt między przedstawicielami dwóch zakonów żebraczych: karmelitów bosych i dominikanów. Dotychczas mnisi prowadzili spokojne życie. Jedyną rywalizacją między zakonami było to, kto więcej zje i wypije. Wszystko uległo diametralnej zmianie za sprawą Eris, jędzy niezgody, która przelatując nad miastem, zatrzęsła się ze złości, widząc pogrążonych w słodkim nieróbstwie zakonników. Sprowokowani do zwady ojcowie i braciszkowie z zakonu dominikanów postanowili wyzwać swych rywali z zakonu karmelitów na scholastyczną dysputę. Mnisi z Karmelu zastanawiali się, czy nie próbować rozstrzygnąć sporu pijackim pojedynkiem, ufając swoim umiejętnościom w opróżnianiu beczek z winem. Ostatecznie zrezygnowali z tego pomysłu, uznając dominikanów za lepszych w tej konkurencji. Następnie doszli do wniosku, że walka na argumenty byłaby lepszym rozwiązaniem. Mnisi zaczęli poszukiwania dawno zapomnianej już biblioteki. Nadszedł wyznaczony dzień potyczki. Na uczoną dyskusję oprócz głównych stron konfliktu przybywają reprezentanci innych zakonów. W atmosferze skupienia i powagi zaczyna się wymiana mądrych zdań. Następuje intelektualne wyczerpanie, zaczyna też brakować racjonalnych argumentów. Niepostrzeżenie teologiczna dysputa przeradza się w powszechną bijatykę. Zakonnicy okładają się pięściami, wykorzystują też uczone księgi i wszystko to, co mieli pod ręką do wzajemnego okładania się po głowach. Nagle i niespodziewanie konflikt zostaje zakończony, pomiędzy tłukących się mnichów zostaje wzniesiony wielki ‘przesławny puchar’. Nabożeństwo i pietyzm, z jakim walczący witają pojawienie się pucharu, może sugerować, że wzniesiono Najświętszy Sakrament. Jednak puchar ten, jest niczym innym, jak potężnie i pięknie rzeźbionym pucharem wypełnionym po brzegi winem. Było to zakończeniem bratobójczych pojedynków. Ostatecznie zakonnicy w zgodzie zabrali się do uroczystej pijatyki.

W powyższych utworach odnaleźć możemy wiele prawd dotyczących ówczesnego świata oraz szlachty żyjącej w oświeceniu. Świat był zniszczony, zdemoralizowany, pełen nienawiści, obłudy i pogardy. Ludzie bardzo chętnie popadali w konflikty, bójki, cechowali się awanturnictwem, lenistwem oraz zakłamaniem. Wartości materialne, godne życie, uczty były dla nich najważniejsze. Nie liczyło się dobro ojczyzny, tradycje, oraz cechy, które powinny charakteryzować człowieka (miłość, cnota, honor, dobroć, uczciwość, prawdomówność). Wiemy, że te problemy dotyczą także i współczesnego świata. Do dzisiaj niektórzy ludzie cenią dobro własne bardziej, niż dobro całego społeczeństwa. Najważniejszą wartością w ich życiu są pieniądze i dobra materialne.

Miejmy jedynie cichą nadzieję, że kiedyś się to zmieni i świat wejdzie na właściwą drogę.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron