Kazimierz ożóg
zmiany
we współczesnym języku polskim i ich kulturowe
uwarunkowania
(streszczenie)
Język etniczny żyje i rozwija się z narodem, zaś dzieje danej społeczności to dzieje języka. Analizując język możemy lepiej zrozumieć grupę, która się nią porozumiewa, ponieważ język organizuje sposób widzenia świata przez jej członków, ale i ona ma na język zasadniczy wpływ. Związki między kulturą a językiem są więc mocne i dwustronne.
„Język stanowi fundament każdej kultury i jej podstawowe dobro, jest głównym kodem ekspresji każdej kultury,[…]każda kultura przez swoje tendencje, proponowany system wartości, aktualne mody mocno wpływa na język”
Uniwersale prawo – prawo zmian ma dwa wymiary:
Wewnętrzny (systemowy) – zmiany powolne, ale stałe i w miarę równomierne zmiany wywołane zależnościami strukturalnymi, samymi układami elementów wewnątrz języka, dążeniem do ekonomii i udoskonalenia poszczególnych składników języka – fonetycznych, morfologicznych, leksykalnych, znaczeniowych, czy reguł gramatycznych;
Zewnętrzny (kulturowy) - zmiany wywołane zależnościami zewnętrznymi, swoistym parciem rzeczywistości. Są to niekiedy przekształcenie gwałtowne, szybkie skoki jakościowe – język jest bowiem nierozerwalnie związany z życiem każdej wspólnoty i natychmiast odzwierciedla wszystkie zmiany obyczajowe, ekonomiczne, kulturowe, zwłaszcza polityczne, zachodzące w danych społecznościach. Takie zmiany miały w naszej ojczyźnie miejsce od 1980 r. (działalność Solidarności), a swoja kulminację miały w roku 1989. Były to wielkie przemiany historyczne, wydarzenie epokowe. W ślad za przeobrażeniami politycznymi, gospodarczymi, społecznymi i kulturowymi bardzo zmienił się język ojczysty!
Były to najbardziej rewolucyjne wydarzenia dla naszego języka. Nawet II wojna światowa nie przyniosła tak znaczących przeobrażeń. Najbardziej doświadczają tych zmian ci, którzy wzrastali w Polsce Ludowej. Pokolenie, które wzrastało już w wolnej Polsce, w NOWEJ POLSZCZYŹNIE nazywane jest e – generacją.
Przyczyny zmian we współczesnej polszczyźnie są różnorodne. Przede wszystkim mają na nie wpływ czynniki zewnętrzne. Największy wpływ miała zmiana ustroju państwa z komunistycznego/totalitarnego (gdzie język podlegał wzmożonej kontroli) na demokratyczny. Na to nałożyły się zmiany ekonomiczne, społeczne, a zwłaszcza kulturowe.
„Nasza nowa kultura, właśnie ta, w której żyjemy, przechodzi chyba najgwałtowniejszą w dziejach cywilizacji zmianę związaną z potężnym postępem technicznych środków komunikacji, zwłaszcza mediów elektronicznych” - Jeśli zaś mamy nowy typ kultury, to i mamy też nowy język. Konieczne jest więc stworzenie teorii nowego typu, teorii, która odpowiada myśleniu uzależnionemu od komunikacji komputerowej. Ludzie mówią, piszą i czytają w inny sposób niż dawniej.
Kultura współczesna to kultura symboliczna. Jest mnóstwo określeń ją określających, ale nikt nie stworzył jej definicji – wskazuje się tylko na pewne jej aspekty. Trudno jest także określić sens istoty współczesnej kultury – czy ma ona ubogacać, tworzyć człowieka, służyć wartościom, czy ma zaspokajać jedynie potrzeby społeczeństwa, mas, pełnić rolę informacyjną – tym samym powodować „erozję duchową człowieka”?
Do najpopularniejszych okresleń współczesnej kultury należą takie jak: kultura masowa, kultura popularna, kultura obrazu, kultura politeracka, kultura społeczeństwa informacyjnego, kultura postindustrialna, kultura konsumpcyjna, kultura McŚwiata itp.
Określenia te mieszają ze sobą kulturę wysoką, będącą najszczytniejszym dorobkiem ludzkości, z masową.
Zmiany w języku głównie powodują czynniki zewnętrzne. Marginesową role odgrywają zaś czynniki wewnętrzne. Największe parcie nowej rzeczywistości na język obserwujemy w dwóch aspektach:
Konieczność nowego zorganizowania się w demokratycznym państwie po zmianach w r. 1989. Nowe zjawiska trzeba było jakoś nazwać w języku. Polszczyzna oficjalna, potoczna radykalnie się zmieniła, ponieważ nie obowiązywała już cenzura. Polszczyzna wzbogaciła się w tym czasie o tysiące nowych leksemów, by móc nazwać nowe elementy zmieniającej się rzeczywistości – nowe osoby, nowe zjawiska, nowe procesy, instytucje, idee, fakty. (np. sejm kontraktowy, weto prezydenta, kancelaria prezydenta, audiotele, telewizja kablowa, szara strefa, wotum nieufności, hipermarket, sztab wyborczy, billboard, lobbowanie, VIP, NIP, PESEL urząd skarbowy itp.)
Wpływy z Zachodu. Demokratyczny ustrój spowodował, że do naszej kultury wpłynęła kultura Zachodnia (wcześniej przez reżim PRLu blokowana). Po 1989 r. kultura ta, znamię wolności i nowości, weszła do Polski z całą swoją siłą, z całym impetem.
„Do wielkich tendencji kulturowych Zachodu należy zaliczyć konsumpcjonizm, medialność, rewolucję informatyczną, amerykanizację oraz tendencje postmodernistyczne. Tendencje te [,..] najmocniej wpływają na język polski”.
Rewolucja solidarności doprowadziła do wprowadzenia w Polsce kultury konsumpcyjnej, w której do największych wartości zaliczana jest postawa „mieć” (a nie „być”). Postawa ta rozpropagowana jest przez środki masowego przekazu, mody, firmy międzynarodowe. Rozwój tej postawy pociągnął za sobą rozwój języka, który potwierdza konsumpcyjny styl bycia społeczeństwa.
Konsumpcja jest zjawiskiem uniwersalnym i naturalnym. Ludzie, żeby żyć muszą posiadać pewne przedmioty, używać ich. Konsumpcja jest czymś dobrym, służącym życiu. Konsumpcja winna być jednak podporządkowana innym wartościom. Gdy zaś konsumpcja staje się wartością nadrzędną mówimy o konsumpcjonizmie – to nie jest już pojęcie pozytywne.
„W XX w. Nastąpiło przewartościowanie konsumpcji, stała się ona konsumpcjonizmem, co według słownika oznacza <postawę życiową polegająca na przekładaniu dóbr materialnych nad inne dobra”.
Niepohamowana konsumpcja nie służy człowiekowi, jest sama antywartością, Doprowadza do degeneracji człowieka, jest chorobą, nałogiem.
Badacze współczesnej kultury twierdzą, że konsumpcja jest jednym z głównych wyznaczników ponowoczesności; to właśnie nowy typ konsumpcji społeczeństw postindustrialnych, obejmującej także kulturę masową, jest głównym czynnikiem sprawczym postmodernizmu.
Konsumpcjonizm wywiera ogromny wpływ na Polaków, na ich postawy, zachowania, język. Mamy do czynienia ze zjawiskami reifikacji i atomizacji przestrzeni wokół nas – przedmioty powszechnie wyznaczają dziś przynależność ludzi do określonych grup prestiżowych, kręgów towarzyskich, wspólnot (np. posiadanie samochodu, mieszkanie w określonej dzielnicy, wyjazdy zagraniczne itp.);
„Konsumpcjonizm sprawia, że przedmioty nie są postrzegane według tego, czemu służą, a według tego, co oznaczają, jak wyznaczają hierarchie materialną między ludźmi. Posiadana przez człowieka rzecz staje się znakiem osoby i – paradoksalnie – góruje nad nią, wyznaczając jej miejsce w grupie”;
Zasada kultury konsumpcyjnej: „Im więcej konsumujesz, tym bardziej jesteś”.
Kultura ta po pierwsze wytwarza potrzebę posiadania: musisz to mieć, zapewni ci młodość, kup, skorzystaj z okazji, daj się skusić, na co czekasz itp., po drugie wytwarza potrzebę kupowania, a po trzecie używania danych produktów.
Rozwój konsumpcji znajduje odzwierciedlenie w języku – można więc mówić o POLSZCZYŹNIE KONSUMPCYJNEJ – dobrze ona oddaje polski ponowoczesny chaos rzeczy i słów. Jest to odmiana języka zupełnie nowa, niespotykana przed rokiem 1989. Język ten ciągle się rozrasta. Z jednej strony mówimy tu o tysiącach nazw nowych produktów (chrematonimy), z drugiej strony zaś dane produkty reklamowane są również słowami (zachęty, chwalenia go itp.);
Nowe nazwy – chrematonimy – mają cechę perswazyjności – by już sama nazwą zachęcić konsumenta. Więc same słowa (znaki) stają się przedmiotami konsumpcji – społeczeństwo konsumuje je jak rzeczy.
Teksty reklamowe są „mowa konsumpcji”! Teksty reklamowe to m. in.: rozbudowane serie reklam, teksty na opakowaniach, teksty katalogów, ogłoszenia komercyjne, teksty internetowe.
Prymat konsumpcji jest szczególnie widoczny w reklamie i jej języku – jest ona bowiem najczęstszym typem komunikatów w przestrzeni publicznej. Np.:
SKRZYDLATE SŁOWA I PONOWOCZESNA AKSJOLOGIA: wyjatkowo korzystny kredyt, oferta specjalna, szalona obniżka cen, makabryczna zniżka, numer jeden na świecie, ekstremalnie niezawodny komputer, absolutnie nieśmiertelny hit itp.
MYŚLENIE MAGICZNE, WIARA, ŻE ŚWIAT ZMIENI SIĘ NA LEPSZE: nasze buty zapewnia ci atrakcyjność, komórka pozwoli ci szybko znaleźć przyjaciela itp.
Człowiek zaczyna myśleć reklamami, narzuca sobie nowe stereotypy, upowszechnia JOS podporządkowany konsumpcji; „Reklama upowszechnia zreifikowany język wartościujący rzeczywistość pod katem reklamowanych przedmiotów, nadużywający kategorii nowości, nowoczesności, naturalności, skuteczności, wygody.
Młodzi Polacy konsumpcja to przede wszystkim zabawa, balanga, rozrywka – tak rozumiana konsumpcja związana jest z takimi kategoriami jak: nadmierne poczucie wolności, luz, hedonizm, seksizm, szykanie mocnych i szybkich wrażeń. Nadmierny kult rzeczy powoduje u młodych ‘kod ograniczony” (kod rozwinięty – postawa „być”, kod ograniczony – „mieć”). Stąd mnóstwo wyrazów związanych z zadowoleniem, imprezą: spoko kieca, czuję się wystrzałowo, odlotowo, odjazdowo, zajebiście, czadersko, cool, czad, schizm, ekstra, szał, wypas itp.
Konsumpcja ma wielki wpływ na polszczyznę potoczną – używamy chrematonimów, np. wyprałam to w vizirze i nic;
Hipermarkety, duże sklep zmieniają świadomość Polaków; to ŚWIĄTYNIE KONSUMPCJI, przedmioty kupowane zaś to BÓSTWA KONSUMPCJI; George Ritzer ujmuje te sytuację w słowach: MAGICZNY ŚWIAT KONSUMPCJI;
Porównanie hipermarketu do katedry: powstają w każdym większym mieście – jak katedry; katedra mówi o tęsknocie człowieka do Boga, a hipermarket o spełnieniu tęsknoty za dobrobytem. W świecie konsumpcji nie ma historii – jest tylko teraźniejszość. W katedrze człowiek otrzymywał pocieszenie duchowe od Boga, łaskę – dar niezasłużony, w hipermarkecie dzieci cywilizacji otrzymują natychmiast pocieszenie w formie wózków z zakupami, a do tego łaskę „promocji”, „nagród”, „superpremii” itp. – JĘZYK TO ODZWIERCIEDLA!
Rola mediów w procesie powstawania i ewolucji kultury współczesnej (co za tym idzie – języka) jest podstawowa i fundamentalna;
„Współczesny świat kultury to przede wszystkim kultura masowa, popularna, medialna i cyberkultura, a więc kultura upowszechniana przez media”;
Środki masowe wywierają współcześnie największy wpływ na język polski – upowszechnia się bowiem w polszczyźnie medialny język polski; w wielu przypadkach jest on uważany za wzór – a wzorem niestety nie jest.
„Język medialny w wersji mniej, lub bardziej poprawnej, wysokiej, niskiej, eleganckiej, często, niestety, wulgarnej dociera za pomocą wielu stacji radiowych, kanałów telewizyjnych, gazet, kolorowych c czasopism, często Internetu do każdego zakątka kraju. Młodzi Polacy uczą się obecnie polszczyzny ogólnej głównie z mediów”.
Wzorem on nie jest, a jest to swoista sprzedaż języka, bowiem nastawiony jest na konsumpcję – każdy komunikat musi być atrakcyjnym towarem, musi przyciągnąć słuchaczy, telewidzów, czytelników. Sprawą codzienną staje się więc FORMA MEDIALNA – czyli niebanalna, szokująca, epatująca wulgarnością, seksem, przemocą, najlepiej by była ona sensacją! Kultura medialna częstokroć kreuje świat sztuczny i zakłamany (bo gdy nie ma sensacji, trzeba się jej dopatrzeć), przykładowe tytuły: Powodzianie na lodzie, Steczkowskiej rosną i rosną piersi, Uklad wszędzie, co to będzie itp.
By przyciągnąć odbiorców komunikat musi być dowcipny, zabawny, prowokujący nawet za cenę naruszenia norm etycznych – dlatego tez tak często mamy do czynienia z zabawa słowną, np. Polowanie na skóry (handel ludzkimi zwłokami);
Polszczyzna oddaje całe to „medialne targowisko” – ten chaos, zgiełk medialny; polszczyzna medialna jest (cyt. za S. Gajdą) „wielkim tyglem stylów i różnych sposobów mówienia”;
Media z jednej strony upowszechniają kulturę, czyli demokratyzuje dostęp do kultury różnego rodzaju, z drugiej zaś strony podkreśla się niski poziom intelektualny, estetyczny, moralny znaków tej kultury, schlebianie przeciętnym, zwykle niskim gustom odbiorców, pospolitość, wulgaryzację, prymitywizm, zbytnia emocjonalność, skłonność do efektów, nadmierną ludyczność. Podobne cechy można przypisać JĘZYKOWI ukształtowanemu przez media.
„Uproszczony, nastawiony na efekt, zabawę, luz, sensację, często wulgarny, prowokacyjny, ulegający modom i schematom język mediów wpływa na współczesną polszczyznę wielu Polaków, dla których jest to wzór mówienia”;
Środki masowego przekazu:
Ingerują w semantykę wielu słów, zmieniając ich znaczenia poprzez używanie w różnych kontekstach, np.: kultowy, magiczny, charyzmatyczny, absolutny;
Nierzadko stosują mechanizmy wzmacniania nadwątlonego już znaczenia – określenia hiperbolizujące, np. hit, megahit, absolutny megahit, niesmertelny hit, gwiazda, mega gwiazda, supergwiazda itp.
Odrębną sprawą są media elektroniczne, które do języka polskiego wprowadziły prymitywizm języka, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawność oficjalnego pisania i mówienia;
Mówi się o KULTURZE POLITERACKIEJ – zjawisko to polega na generalnym odejściu od czytania książek, zwłaszcza dziel literackich, i jego zastąpieniu przez komunikaty, znaki, programy audiowizualne. Staliśmy się więc kultura obrazu. Jeśli czytamy, to jedynie „przeglądamy” gazety. Dominuje obraz, a on nie wzbogaca języka Polaków.
„Zatem kultura masowa, przekazywana głównie przez media, rodzi typowy język medialny, łatwy, prosty, nacechowany emocjonalnie, zwłaszcza przez wyrażenia waloryzujące, język pełen przesadni, nieskomplikowany pod względem składniowym, dość prymitywny, bo ograniczony leksykalnie” – jest to dla większości wzór, a nie powinien nim być. Znów widać tu obustronną zależność m. kultura a językiem.
Amerykanizacja polskiej kultury i języka polskiego jest dość silna tendencją kulturową, zmieniająca nasz język.
Globalizacja coraz częściej oznacza AMERYKANIZACJĘ, czyli dominację we współczesnym świecie kultury amerykańskiej i czerpanie z niej różnych wzorców.
Amerykanizacja obejmuje różne poziomy języka polskiego i zachowań komunikacyjnych:
Leksykalne
Słowotwórcze
Sposoby komunikowania się, np. moda na luz językowy, nastawienie praktyczne, maksymalne uproszczenie komunikatów;
Są pewne obszary słownictwa, którym Polacy ulegli:
SŁOWNICTWO KOMPUTEROWE: e – mail, serwer, skaner, rzeczywistość wirtualna itp.
SŁOWNICTWO REALIÓW ŻYCIA GOSPODARCZEGO, EKONOMICZNEGO, KONSUMPCJI: hipermarket, monitoring, menager, leasing, dealer, reality show;
SŁOWNICTWO POTOCZNE, CODZIENNEGO UZYTKU: video clip, thriller , drink, sorry, thanks, walkman, gadżet;
ZAPOŻYCZENIA UKRYTE: kultowy, agresywny, dokładnie, generalnie.
ZAPOŻYCZENIA PREPOZYCYJNEGO SZYKU: play lista, rok opera, radio reklama, infolinia, biznes plan;
LICZNE NAZWY LOKALI, FIRM, PRZEDSIĘBIORSTW: Exstra Shop, Mini Market, Dywanoland;
Dość istotne dla polskiej kultury jest przejęcie bezpośredniego sposobu zwracania się do rozmówcy (przez „ty”), wyrażanie przeróżnych stanów emocjonalnych (np. wow!), a także zwrotów podtrzymujących kontakt;
Wpływy amerykańskie widoczne sa także w słownictwie określającym zabawę, wobec tego są one bardzo modne wśród młodzieży, pojawiają się nazwy świat typu: walentynki, halloween, christmas party.
Styl komputerowy w języku polskim jest zjawiskiem młodym, bowiem wytworzyła się dopiero w latach 80. XX w.; naturalnie zbiegł się on z polskimi przemianami politycznymi, gospodarczymi i społecznymi; styl ten i język informatyczny jest dowodem na to, że Polska weszła w uniwersalny stan rewolucji informatycznej;
Wraz z rozwojem technologii, zwłaszcza sieci, rozwija się ekspansywny styl komputerowy; styl ten jest bardzo rozbudowany – zawiera kilkanaście tysięcy leksemów (wśród nich wiele jest zapożyczeń z języka angielskiego); to styl specjalistyczny, bo jest w nim olbrzymia ilość terminów, ale i słownictwo nieoficjalne /wśród internautów – liczne elementy potoczne/;
Dominująca cechą stylu komputerowego jest skrótowość;
Przykłady STYLU KOMPYTEROWEGO: ploter, skaner stacjonarny, wirus sektora startowego, twardy dysk, twarda spacja, blog, router, login, YouTube itp.
Pokolenie średnie i młodsze doskonale posługuje się komputerem. Jest to tzw, e – generacja; pod wpływem medium, jakim jest komputer, bardzo mocno zmienia się język polski.
„Język poczty elektronicznej, czatów, forów dyskusyjnych to swoista hybryda mowy i pisma. Młodzi stosują tu bardzo specyficzną, luźną, o niskiej strukturalizacji organizację składniową komunikatów internetowych […] zanika odwieczna, utwierdzona od setek lat opozycja pisanie – mówienie. […] Pisownia internetowa jest z punktu widzenia polskiej normy ortograficznej rzeczą skandaliczną.” , ponieważ występują tam liczne błędy, które tłumaczy się pośpiechem, spontanicznością i emocjonalnym nacechowaniem tych komunikatów. Pisze się tam tak, jak się mówi, spontanicznie, bez skupienia, koniecznego do stworzenia tekstu pisanego.
W Internecie dość powszechne są:
eksperymenty językowe, np. łączenie cyfr z literami (3maj się!), skracanie wyrazów, eksperymenty z dwuznakami, wykorzystywanie obcych liter;
emotikony;
pomijanie polskich znaków diakrytycznych;
emocjonalizacja i wulgaryzacja wypowiedzi;
Podobne cechy jak język komputerowy – Internetowy mają krótkie wiadomości tekstowe – SMS- y; dostrzegamy tu tendencję do skrótowości i maksymalnej kondensacji treści; znów mamy tu hybrydę mowy i pisma; można powiedzieć, że jest to nowy typ komunikowania – komunikacja hasłowa;
Młodzież chetnie przyjmuje wzory z Internetu i SMS- ów do innych typów tekstów pisanych; powoduje to:
Erozję tradycyjnych gatunków pisanych;
Zanik sprawności ortograficznych;
Ubóstwo składni;
Dążenie do dodawania informacji bez większej troski o powiązania formalne i logiczne między poszczególnymi członami;
Widoczne są zalety i wady komunikacji Internetowej:
ZALETY: Internet pozwala bez trudu dotrzeć do nieskończonej liczby różnych tekstów kultury, dzieki czemu kultura jest bardziej dostępna dla przeciętnego człowieka;
WADY: „Przez uproszczoną komunikację językową za pomocą Internetu i esemesów kultura ulega dezintegracji, poważnej erozji języka, zwłaszcza kultura pisma, a więc obniża się sprawność językowa przeciętnego Polaka”;
TO WŁAŚNIE ODMIANA INTERNETOWA I ESEMESOWA BĘDĄ W NAJBLIŻSZYCH LATCHA NARZUCAĆ NOWE ZMIANY W POLSZCZYŹNIE.
Wszystkie wymienione wcześniej tendencje kulturowe skupia w sobie postmodernizm; rewolucyjne postulaty tego nurtu zmieniają nie tylko kulturę, oraz paradygmaty naukowego podejścia w różnych dyscyplinach wiedzy, ale także Zycie przeciętnego człowieka;
Postmodernizm to przede wszystkim całościowy stan współczesnej kultury Zachodu, kultury konsumpcyjnej, informatycznej i medialnej; prąd ten nie tylko wpływa na sztukę, naukę religię, edukacje, ale także kształtuje życie codzienne obywateli, określa społeczne zachowania i upowszechnia nowe wzorce myślenia;
Dyskusja postmodernistyczna w Europie i Stanach Zjednoczonych trwa od lat 70., w Polsce rozwinęła się ona dopiero po 1989r., ponieważ „państwo komunistyczne programowo zakazywało szerzenia tych idei, one jednak przenikały głównie do sztuki. Rozwój myśli ponowoczesnej nastąpił po przetłumaczeniu na język polski pism wielkich filozofów, m. in. Umberta Eco, czy Zygmunta Baumana.
Postmodernizm jest radykalnym sposobem myślenia opisującym i tworzącym zarazem kulturę Zachodu po upadku wielkich ideologii, zwłaszcza racjonalizmu; negatywnie ocenia on kompetencje rozumu.
„Zanegowanie zdolności rozumu ludzkiego jest podstawą uprawomocnienia wielości prawd i zasad moralnych, odrzucenia obiektywnego sensu rzeczywistości, teleologicznej wizji świata, zanegowania zasad jedności i uniwersalności oraz deprecjonowania kulturowego i społecznego wymiaru ludzkiej egzystencji” /cyt. za Z. Sareło/
Według założeń postmodernistycznych nie ma prawdy absolutnej, nie może być uniwersalnej moralności, uznawanych autorytetów. Odrzuca się idee obiektywności i prawdy, potępia idee jedności, ładu, systemu zorganizowanych całości, przyznaje się prymat zasadom pluralizmu, chaosu, jednakowego traktowania różnych zjawisk, przypadkowości i wyjątkowości zdarzeń. Najważniejszą wartością jest wolność człowieka, subiektywne spojrzenie na rzeczywistość, tolerancja i poszanowanie odrębności; W TYM MYSLENIU O ŚWIECIE I MORALNOŚCI NIE MA BOGA I ŻADNEJ SANKCJI NADPRZYRODZONEJ;
Prąd ten zwraca uwagę na wszechobecność znakowość kultury (obraz, instalacja, dźwięki, słowa…). Podstawową rolę odgrywa tu język; ma on zasadniczą rolę w kulturze; W postmodernizmie przyjmuje się dowolność i kreatywność użytkowników języka i, szerzej, kultury, przy stanowieniu i interpretacji różnych znaków i tekstów – brak tu intertekstualności;
Dla postmodernistów każdy człowiek ma swoja własną prawdę; ważna jest dla tego prądu kategoria gry językowej – nie ma obiektywnego poznania prawdy przez język – są tylko subiektywne, zinterpretowane przez różnych ludzi teksty; każdy tekst kultury, podobnie jak i tekst językowy, można odczytywać na różne sposoby;
W kulturze tej zanikają podstawowe dualne opozycje takie jak sacrum i profanum, sztuka wysoka i pospolita, oficjalne i nieoficjalne;
Współczesne teksty wykorzystują programowo: pastisz, , parodię, ironię, mieszanie stylów, grę znaczeniową; „Dla wielu twórców medialnych znaków kultury język jawi się jako ogromny rezerwuar leksemów, frazeologizmów, skrzydlatych słów” – twierdzą, że z tego rezerwuaru można czerpać i łączyć jak się im podoba;
Myślenie postmodernistyczne dowartościowało pospolitość i potoczność; „Wszechobecna jest moda na luz i epatowanie brzydotą, częste jest używanie słów wulgarnych, zwłaszcza w wielu tekstach kultury popularnej, np. w tekstach piosenek”;
Z pospolitością i potocznością łączy się też „karnawalizacja tej kultury, nieustająca ludyczność, zabawa, rozrywka”; Kultura współczesna bawi się stosując żart, dowcip, niekiedy groteskę, ironię, czarny humor czy prowokację;
Dostrzec tez można modę na luz w mówieniu i pisaniu – na bylejakość w mówieniu i pisaniu; Postmodernizm zachwiał polską normą językową i kultura mowy ojczystej. Tyczy się to zarówno „bełkotu” mówionego, jak i „odmiany mówiono-pisanej” w piśmie; Upadek interpunkcji i prymitywizm składniowy widać chociażby w pracach uczniów; moda na luz językowy doprowadza również do wulgaryzacji języka;
PODSUMOWANIE
Choć współczesny Polak nie zdaje sobie często sprawy o postmodernizmie, to i tak ma on ogromny wpływ na język, którym się posługuje. „Wzory” są bowiem upowszechniane przez media, które mają wpływ na przeciętnego obywatela. Jest to więc postmodernizm praktyczny.
Media służą konsumpcji i te konsumpcję nakręcają. „Postmodernizm praktyczny w mediach, traktując język instrumentalnie, zachwiał polską norma poprawnościową, przyczynił się do niebywałej ekspansji stylu potocznego, usprawiedliwił wulgaryzację języka, karnawalizację tekstów, powszechna intertekstualność i wykorzystywanie języka do zabawy słownej, prowokacji, pastiszu czy wszelkich przekształceń formalnych i treściowych”;
Medialna nadprodukcja znaków tekstowych powoduje ich erozję, zbanalizowanie treści, dewaluację aksjologiczną.
Postmodernizm wpływa na język polski przez upowszechnianie nowej aksjologii: miejsce pierwsze – wolność, drugie – tolerancja, trzecie wartości pragmatycze, hedonistyczne, związane z konsumpcją; Postmodernizm narzuca „język na sprzedaż” – jest on traktowany bardzo liberalnie.