Wpływ człowieka na funk ekosystemu

WPŁYW CZŁOWIEKA NA FUNKCJONOWANIE EKOSYSTEMU

Przed setkami lat człowiek żył nie zakłócając naturalnej równowagi przyrody , nie mając na nią znacznego wpływu, częściej to ona uzależniała naszych przodków od siebie. Ludzie pierwotni polowali na zwierzęta jedynie ze względu na wyżywienie czasem z powodu dostarczanych im tym sposobem skór. Natomiast dzisiaj znacznie już rozrośnięta populacja ludzka zaczęła zabijać również dla sportu lub czasem nawet rozrywki. Rozwój człowieka przełożył się także na tryb życia; z koczowniczego zmienił się on w osiadły. Ludzie zaczęli zamieszkiwać szałasy i zajęto się rolą. Warunki sprzyjały nam do rozwoju i tak właśnie się stało. Ogromny przyrost liczby ludności rozpoczął się w XIX wieku i trwa do dnia dzisiejszego. Teraz to człowiek sprawuje kontrolę nad środowiskiem.

Tak wielu ludzi musiało również się gdzieś osiedlić, w związku z czym zaczęto coraz częściej korzystać z naturalnych bogactw przyrody, a z czasem zaczęliśmy ich nawet nadużywać. Efektem czego było wycinanie ogromnych obszarów lasów, korygowanie koryt rzek, wysuszanie bagien. Lasy zamieniano równie często w plantacje tytoniu i kawy. Sami zaczęliśmy pozbawiać siebie i otoczenie tak niezbędnego tlenu. Poprzez takiego typu działania naruszono delikatną równowagę środowiska. Ucierpiało na tym wiele gatunków zwierząt, które zostały pozbawione schronienia a za to jesteśmy odpowiedzialni my. Jeszcze nigdy nasza planeta nie była w tak wielkim niebezpieczeństwie jak jest dzisiaj.

Już dziś zauważamy oznaki degradacji środowiska, które bez wątpienia są skutkiem działalności człowieka. Staliśmy się zagrożeniem dla Ziemi, dla czystości wód, gleb, powietrza i niestety także zagrażamy istnieniu świata zwierzęcego oraz roślinnego. Lasy stanowiące płuca Ziemi chronią gleby przed wymywaniem, są siedliskiem dla milionów zwierząt, magazynują wodę, my tymczasem co roku karczujemy je pod uprawy lub ścinamy na opał. Żeby wycięte lasy odrosły potrzeba nawet kilkunastu lat. Nie mające naturalnych barier (lasów) wiatry w czasie lata doprowadzają do nadmiernego wysuszenia gleby. Zostajemy oblewani powodziami, bo rzeki nie mogą pomieścić wpływającego do nich nadmiaru wód. Skutkiem tego obniżył się poziom zwierciadła wód podziemnych , a także drastycznie zmalała ilość zasobów wody pitnej wielu państw na świecie.

Prędki rozwój gospodarki przełożył się również na rozwój przemysłu a ten oparty jest na gazie ziemnym, węglu kamiennym oraz ropie naftowej. Praktycznie do połowy XX wieku rozwój ten nie był w żaden sposób kontrolowany, a do powietrza wypuszczano nie oczyszczone spaliny. Do zanieczyszczenia środowiska w ogromnym stopniu przyczyniają się także ścieki. Miliony hektolitrów ścieków co roku trafia do rzek, a następnie do mórz, tam też trafiają nieoczyszczone ścieki komunalne z pobliskich wsi i miast. Odpady przemysłowe są nadal rzadko segregowane, zamiast składowania ich na wysypiskach powinny zostać wykorzystane wtórnie. Oprócz spalin wypuszczanych przez fabryki, atmosferę zanieczyszczamy my sami spalinami z naszych samochodów . Te z pozorów nie groźne spaliny powodują powstawanie smogu oraz kwaśnych deszczy, a te natomiast powodują katastroficzne wyniszczenia drzewostanu. Każdego roku ludzie produkują tysiące ton bardzo szkodliwych substancji (np. fenolu, ołowiu, rtęci) , większość z nich stanowią bardzo groźne trucizny, które powodują choroby takie jak rak czy białaczka. Pokazuje to, że człowiek niszcząc środowisko staje się także niebezpieczny dla samego siebie, bo my także odczujemy skutki zanieczyszczenia środowiska.

Stosowane przez nas pestycydy (chemiczne środki ochrony roślin), które w prawdzie zwiększają plony, ale jednocześnie ich działanie niszczy wszystkie organizmy bytujące na danym obszarze. Gatunki pożyteczne i drapieżne giną z powodu braku pokarmu lub opuszczają pole. W wyniku znoszenia pestycydów przez wiatr lub spłukiwania ich przez ulewne deszcze dochodzi do skażenia zbiorników i cieków wodnych. W końcowym efekcie pestycydy trafiają do gleby. Zmiany, do jakich dochodzi w glebie są długotrwałe i mało zauważalne. Jednak wiadomo, że pestycydy mogą powodować zmiany w powiązaniach między elementami biotycznymi gleby. Zmiany te mogą wpłynąć na jakość i wysokość plonu. Pestycydy stanowią także bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia, a niekiedy i życia człowieka – jest to kolejny dowód świadczący jak bardzo szkodliwe dla nas samych są tego typu działania. Prowadzone przez nas działania doprowadziły do erozji gleb, a ta znacznie przyśpiesza wylesienia. Efektem erozji gleby jest obniżenie jej wartości, a czasem wręcz jej usunięcie i odsłonięcie skalistego podłoża. Uformowanie się 2,5 cm warstwy próchnicznej wymaga średnio 500 lat. Rocznie w skali globu erozji ulega 0,7% gleb rolnych. Utrzymanie się tego tempa grozi utratą ponad 30% gleb użytkowanych rolniczo do 2050.

Skutki zanieczyszczeń środowiska spowodowanych przez człowieka są fatalne, jednym z takich właśnie skutków jest stale powiększająca się dziura ozonowa, której źródłem jest związek zwany freonem. Związki te używano w konstrukcjach systemów chłodniczych, czyli m.in. do produkcji lakierów, w przemyśle kosmetycznym, medycynie, sprężarkach, chłodniach i urządzeniach klimatyzacyjnych. Badania nad stężeniem ozonu w atmosferze ziemskiej wykazały, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat zmniejsza się ono (średnio 0,2% rocznie). Obniżanie się zawartości tego gazu opisuje się jako powiększanie dziury ozonowej. Powłoka ozonowa jest naturalnym filtrem chroniącym organizmy żywe przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Bez tej powłoki zaistnienie życia na Ziemi byłoby niemożliwe. Zjawisko to zaobserwowano nad Antarktydą w 1985 r. Dzięki czemu uchwalono Konwencję Wiedeńską w sprawie ochrony warstwy ozonowej, która zakładała ograniczenie produkcji freonów, tlenków azotu i halonów, które to właśnie są odpowiedzialne za występowanie tego zjawiska. Konwencja Wiedeńska przyniosła wymierne efekty, w związku z czym przyszłość rysuje się jednak w jasnych barwach. Emisja freonów powoli, ale systematycznie się obniża, jednak okres potrzebny na odbudowanie warstwy ozonowej szacuje się na kilkadziesiąt lat.

Ostatnim, lecz chyba najważniejszym problemem, o którym chcę napisać jest globalne ocieplenie. Średnia temperatura ziemskiej atmosfery oraz oceanów systematycznie rośnie od płowy XX stulecia. Powoduje ono m.in. topnienie lodowców, a co za tym idzie stały wzrost poziomu oceanów i zalewanie obszarów położonych blisko brzegów morskich. Oprócz tego globalne ocieplenie zmieni ilość opadów atmosferycznych, przypuszcza się także, że doprowadzi do zintensyfikowania zjawisk pogodowych. Inne spodziewane efekty to: zmiany szlaków handlowych, zmiany w jakości i wydajności upraw, wymieranie gatunków organizmów żywych i zwiększony zasięg rezerwuaru chorób zakaźnych. Przyczyny globalnego ocieplenia klimatu to m.in. natężenie efektu cieplarnianego, wywołanego podwyższoną emisją gazów do atmosfery, oraz pomniejszanie się obszarów leśnych w wyniku ich wycinania i wypalania przez człowieka, czego efektem jest brak dużych powierzchni lasów do pochłaniania nadmiaru energii słonecznej. Zwiększona emisja gazów do środowiska naturalnego to efekt intensywnego rozwoju przemysłu oraz motoryzacji. Jednym z bardziej szkodliwych czynników działających na wzrost ocieplenia klimatycznego jest również unoszenie się pyłów w powietrzu, powstałych na skutek nadmiernego spalania paliw samochodowych oraz materiałów energetycznych bez uprzedniego zabezpieczenia ich odpowiednimi filtrami.

Jest wiele rzeczy, które powinny zmienić się by uczynić naszą planetę, a dokładnie środowisko lepszym. Należy też wspomnieć tu o wielu akcjach prowadzonych coraz częściej przez różnego rodzaju organizacje i jednostki medialne. Promują one odnawialne źródła energii (elektrownia słoneczna, elektrownia wiatrowa itp.) Wielu producentów decyduje się na produkcje towarów nadających się do powtórnego użytku, co muszę przyznać jest bardzo dobrym posunięciem. Moim zdaniem dzisiejsze społeczeństwo jest już znacznie bardziej świadome problemu zanieczyszczenia naszej planety, jednak w dalszym ciągu ich wiedza nie jest pełna i nadal nie każdy wie co sam może zrobić dla środowiska. Otóż jest wiele rzeczy, które możemy zrobić by pomóc. Aby przeciwdziałać zanieczyszczeniom środowiska naturalnego możemy zacząć od recyklingu, metoda ta ma na celu ograniczenie zużycia surowców naturalnych oraz zmniejszenie ilości odpadów. Wbrew pozorom my także mamy wpływ na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla i pyłów do atmosfery. Zamiast korzystania z samochodów, które zanieczyszczają powietrze możemy przejść się pieszo lub wybrać rower, nawet środki komunikacji miejskiej typu autobus są lepszym wyborem niż samochód osobowy. Już teraz można zauważyć rosnące ainteresowanie ochroną środowiska, co daje bardzo optymistyczne prognozy na przyszłość.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron