Jak zabić karpia?
Bicie
na chama:
- młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w
okolice oczu (uważać na palce);
- tasak: obciąć głowę
(uważać na dłoń).
Skutki uboczne: gwarantowane wyrzuty
sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia równie
prawdopodobne.
Bicie
"na tchórza" - unikanie walki:
- do wanny z karpiem
wrzuca się włączoną suszarkę do włosów.
Skutki uboczne:
wymiana korków, zakup nowej suszarki, a w najgorszym wypadku
porażenie prądem.
Bicie
psychologiczne:
- podchodzi się do wanny, w której beztrosko
pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną
czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na
zawał).
Skutki uboczne: a co będzie, jak trafisz na ten
0,01%?
Gry
wojenne:
- do wanny wrzucasz petardę.
Skutki uboczne:
odpada patroszenie, lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu.
Bicie
damskie:
- wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i
serial brazylijski.
Skutki uboczne: możesz zachorować na raka
(palenie szkodzi).
Bicie
niesportowe:
- idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący
wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus.
Skutki uboczne:
czasem kierowca autobusu chcąc uniknąć kolizji z siatką, w
której może przecież być mina przeciwpancerna, przejeżdża nie
tego co trzeba.
Bicie
koleżeńskie:
- wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu,
że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna zdradza go z
innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub
przepicia.
Skutki uboczne: chora wątroba, wyrzuty sumienia, a
jak karp wie coś o twojej żonie?