PODZIĘKOWANIE
Za biel,za czerń,za błękit
Za wszystkie kolory tęczy.
Za chleb który jemy pospołu
i każdą kruszynę co spada ze stołu.
Za zapach siana na łące,
Za śnieg ,wiatr i słońce.
Za lazur mórz i wstęgi rzek,
za życia kres.
Za Ojczyznę wolną,
co makiem czerwieni i chabrem błękitu się mieni.
Za szary dzień zwykłych ludzi,
za miłość Twoją na Ziemi.
Za dzieci sen spokojny
I świerszcza grę na skrzypcach
I wszystkie krople deszczu,
na złotych jesiennych liściach.
Za wszelkie trudy życia
I duszy ciche łkanie.
Za to że jesteś przy mnie.
bądź uwielbiony Panie.
Rovan 13.01.1997.
POCIESZYCIEL
A Ja w godzinie twej niedoli,
Pocieszycielem będę twoim.
i z rąk rozpaczy cię wywinę
i oszołomię jakby winem,
mgłą ukojenia cię otulę.
Goryczy kielich twój wypiję,
na Barki włożę brzemię winy
I łzy cierpienia z twarzy spiję.
Płaszczem miłości cię okryję,
przeszłości trudnej zetrę ślad.
I w duszy twojej znów zapłonie,
radości skra , wolności płomień.
Twe serce wezmę w Swoje Dłonie,
by wybaczenia dać ci siłę,
ze źródła Prawdy wodę pić.
I wszystkie troski twe przysłonię,
gdy drogi swej przestąpisz koniec.
Wiernością twoją poruszony,
ukażę ci Wszechświata strony.
Wieczności bramy ci otworzę.
Rovan 10.05.1996.