Holokaustyczne prawo Trumpa wkurza Polaków
Trump
Holocaust Law Pisses Off Poles
Brat
Nathanael Kapner
-
13.05.2018
©
___________________________________
NACZELNY SĘP UDERZA ZNOWU i zwycięzcami znowu są Żydzi żywiący się ścierwem swoich ofiar.
W ubiegłą środę, po wprowadzeniu przyjemnej dla Żydów polityki w sprawie zerwania umowy z Iranem, Trump podpisał ustawę, która wywiera presję na kraje europejskie, aby "oddały" majątek "skradziony" Żydom podczas II wojny światowej.
Ofiarami żydowskiej intrygi politycznej tym razem są Polacy, którzy odmówili zmiany obowiązującego ostatnio prawa zabraniającego obwiniania Polski o zbrodnie dokonane w holokauście na jej terytorium, np. odmawiając nazywania miejsc przetrzymywania "polskimi obozami śmierci".
Znana jako Uchwała "JUST" – "Sprawiedliwość dla Niewypłaconych Ocalonych Dzisiaj" /Justice for Uncompensated Survivors Today – uchwała nie wymienia Polski konkretnie.
Ale Polska jest jedynym krajem w Europie który nie uchwalił przepisów kompensujących Żydom którzy rzekomo utracili majątek i inne aktywa podczas II wojny światowej… biorąc pod uwagę odmowę Polski ugięcia się pod presją, żydostwo atakuje.
Żydowska zemsta jest odrażającą rzeczą, która przekłada się na prawodawstwo ... a Trump jest idealnym pionkiem pracującym dla Żydów.
Trump potrzebuje wszelkiego żydowskiego poparcia mając na plecach 'śledztwo ws Cohena'.
POLSKA NISZCZY prawo jako innowację która załatwia oddawanie mienia w Europie jako stała cechę polityki zagranicznej USA, niezależnie od polityki innych krajów.
Polskie prawicowe media miały nagłówki takie jak "Zatrzymać to szaleństwo, to będzie kosztować Polskę dziesiątki milionów!"… i, "Przemysł holokaustu atakuje Polskę!"
Ale Światowa Żydowska Organizacja Restytucyjna pochwaliła decyzję Trumpa:
"Ta ustawa jasno mówi o bezkompromisowym zaangażowaniu Ameryki w kwestię ocalałych z holokaustu i ich dążeniu do sprawiedliwości".
Hmm… czy są jeszcze jacyś ocaleni z holokaustu?
Może jakieś daleko spokrewnione trzecie pokolenie żydowskich siostrzenic i bratanków wszystkich tych ciotek i wujków, którzy zostali "ZAGAZOWANI" w "PRYSZNICACH".
Dorastałem jako Żyd w latach 1950 i nigdy nie mówiono nam o "komorach gazowych" cxzy "holokauście". Wtedy jeszcze tego nie wymyślono.
Dopiero pod koniec lat 1960 Przemysł Holokaustu zaatakował prasy drukarskie i nagle każdy Żyd miał "ciotkę" która "zmarła" w "holokauście".
To oszustwo. Wuj Sam gra oszusta. Ale Auntie Semite* wkrótce zaatakuje.
*Gra słów: podobna wymowa auntie=ciotka i anty jak antysemita.
http://www.realjewnews.com/?p=1291