Fiodor Dostojewski w swojej powieść ukazuje człowieka





SERCE ZNALEZIONE W ŚNIEGU











Fiodor Dostojewski w swojej powieść ukazuje człowieka, który idzie przez życie pokonując wiele trudności dokonując wyborów, które są bardzo ważne dla jego dalszego życia.

Rodion Romanowicz Raskolnikow jest głównym bohaterem powieści Zbrodnia i kara.

Jest to postać niezwykle złożona, niejednoznaczna i pełna sprzeczności. Przekonany o swej niezwykłości Raskolnikow podejmuje ryzyko, chce sprawdzić sam siebie i dopuszcza się zbrodni. Zadaje sobie pytanie, czy taki ktoś jak on ma prawo stanowić o czyimś losie, a tym samym próbuje się przekonać, czy osamotniona w swych działaniach wybitna jednostka jest zdolna decydować o losie całej ludzkości, wpłynąć na bieg historii.

Raskolnikow to typ bohatera, który na oczach czytelnika ulega daleko idącej duchowej przemianie. Jego losy zaczynamy śledzić już od pierwszych zdań powieści. Narrator tak oto opisuje jego wygląd zewnętrzny:

był to młodzian wyjątkowej urody, miał piękne ciemne oczy, wzrost powyżej średniego, sylwetkę wysmukłą i zgrabną. Był tak nędznie ubrany, że ktoś inny na jego miejscu, nawet przyzwyczajony do tego, krępowałby się w biały dzień wychodzić na ulicę w takich łachmanach.



O naszym bohaterze dowiadujemy się, że jest byłym studentem prawa. Boryka się

z problemami finansowymi, żyje w skrajnym ubóstwie i samotności.

Warunki, w jakich żyje nasz bohater, wpływają negatywnie na jego psychikę i usposobienie.
Z dnia na dzień staje się człowiekiem wyalienowanym, unika ludzi i zamyka się w sobie.

Od jakiegoś czasu znajduje się w stanie wysokiego napięcia nerwowego graniczącego

Zhipochondrią. 
Doznaje pewnej gradacji negatywnych uczuć: przytłacza go nędza i budzi się w nim zupełne zobojętnienie do życia. W jego głowie kłębią się bardzo różne złowrogie myśli, które doprowadzają go do popełnienia zbrodni (w konsekwencji mogły stać się przyczyną samounicestwienia, gdyż Raskolnikow, chcąc raz na zawsze z tym wszystkim skończyć,

jest o krok od popełnienia samobójstwa).

Raskolnikow jest niezmiernie ambitny i wrażliwy, boleśnie odczuwa swoją poniewierkę

i nędzę, doświadcza silnego poczucia rozziewu pomiędzy własnymi możliwościami duchowymi i intelektualnymi a ograniczeniem przypisanej mu kondycji społecznej. Pisze artykuł O zbrodni . Tu przedstawia swoją ideologię o wyższości jednych ludzi nad innymi

i na tym przykładzie pokazuje swoją własną teorię na temat społeczeństwa. Podzielił ludzi

na dwie grupy. Raskolnikow uznawał wyższość jednostek wybitnych, które odrzucają wszelkie istniejące prawa i tworzą nową moralność. Według bohatera, jednostki należące do wyższej kategorii ludzi są zdolni tworzyć historię. Ideałami studenta były wielkie postacie historyczne, np. Napoleon, który popełnił zbrodnie przekraczające granice moralności.

Bohater, ukuwszy taką ideologię, chce sprawdzić sam siebie. Nurtuje go pytanie „czy jestem drżącą kreaturą, czy też mam prawo?” Jest zdolnym człowiekiem i może zajść daleko. On sam jest przekonany, że jest zobowiązany dla dobra ludzkości dokonać jakiegoś wielkiego czynu. 

Spotkanie w szynku z Marmiełodowem i refleksja nad bezmiernym upodleniem ojca Soni Marmiełodowej uświadamia Raskolnikowoi niesprawiedliwość świata i budzi poczucie solidarności ze skrzywdzonymi i upadłymi. Jego zagubienie i świadomość sytuacji bez wyjścia pogłębiają listy od matki, z których dowiaduje się o ciężkiej sytuacji materialnej swoich bliskich i upokorzeniach swojej siostry Duni, skompromitowanej przez Swidrygajłowa i gotowej dla ratowania finansów rodziny oddać rękę znacznie starszemu

od niej i antypatycznemu radcy Łużynowi. Obrazy ludzkiego cierpienia, wizje okrutnych zdarzeń z dzieciństwa (bestialskie zatłuczenie konia przez jego prymitywnego i brutalnego właściciela) konkretyzują w świadomości Rodiona rozpaczliwą decyzję zamordowania starej lichwiarki i zdobycia w ten sposób pieniędzy, które umożliwią godne życie jemu i rodzinie, pomogą nieść pomoc cierpiącym i poniżonym. W zamiarze tym utwierdza go rozmowa podsłuchana w triaktierni: oficer i student rozważają moralną słuszność tego czynu, przywołując dla przykładu rozpaczliwą postać starej. 

Raskolnikowa nie interesuje Bóg. System moralny Rodiona jest zaprzeczeniem chrześcijańskiej etyki – wedle niego można zabijać „ludzkie wszy”, które stoją innym

na drodze. Opętany szaleństwem Raskolnikow kieruje się wyłącznie pychą. 

Zofia Siemionowna Marmieładowa (Sonia) jest jedną z głównych postaci powieści. Pierwsza wzmianka na jej temat pojawia się podczas rozmowy Marmieładowa z Raskolnikowem

w szynku. Natomiast bezpośrednio poznajemy ją w momencie, gdy umiera jej ojciec Marmieładow. 

Sonia była blondynką lat może osiemnastu, niskiego wzrostu, szczupła, lecz dość przystojna, o cudownych, niebieskich oczach.



Sonia chodź uważana za kobietę rozwiązłą obdarzyła wielkim uczuciem Rodiona , była przy nim w tych najtrudniejszych chwilach. Pomogła zbrodniarzowi przyznać się do winy. Jest on uosobieniem grzechu, a jednocześnie wcieleniem dobra i pokory. Z kobiety upadłej przeistoczyła się w siostrę miłosierdzia.To dzięki jej miłości i opiece Rodion zrozumiał jak okrutny czyn popełnij i też nauczył się kochać. Pokochał ja po tylu latach spędzonych razem w ciężkich warunkach.

Przemianę bohater zawdzięcza tylko jej i miłości, która potrafi zmienić nawet najgorsze zło.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron