Ludwig van Beethoven, największy kompozytor w
historii, urodził się w Bonn w
1770r. Okres szczęśliwego dzieciństwa zakończył się dla niego w
1773r. wraz ze śmiercią dziadka. Alkoholizm ojca doprowadził
rodzinę do ruiny, z której podźwigną ją dopiero dwunastoletni
Ludwig zarabiając jako pomocnik nadwornego organisty. Mimo ciążącego
na nim obowiązku utrzymania rodziny, jego nieoczekiwanie odkryty
talent muzyczny rozwijał się tak obiecująco, że już 1783 roku
tworzył przepiękne utwory co spowodowało, że w wieku 17 lat
młodzieniec został wysłany do Wiednia. Podczas kilkumiesięcznego
pobytu został wprowadzony do najlepszych domów, nadążał za
nowinkami mody i stał się ulubieńcem towarzystwa. Niebawem został
przedstawiony Mozartowi, co zaowocowało kilkoma lekcjami muzyki z
samym mistrzem.
Szczęście Beethovena nie trwało jednak
długo: już wkrótce otrzymał wiadomość o śmierci matki.
Rozgoryczony powrócił do Bonn, nie mogąc przeboleć utraconej
szansy. Przez pięć lat utrzymywał się z lekcji muzyki w rodzinie
pewnej zamożnej wdowy. Dzięki niej po raz kolejny nawiązał
kontakty z wpływowymi osobistościami.
W 1792r.
Beethoven powrócił do Wiednia i przez pewien czas studiował
kompozycję pod kierunkiem Haydna, czołowego wówczas kompozytora
wiedeńskiego. W Wiedniu, który był w tym czasie muzyczną stolicą
świata, Beethoven miał spędzić resztę swojego życia.
Niezwykła wirtuozeria Beethovena w grze na fortepianie
robiła wrażenia na wszystkich słuchaczach; dzięki temu szybko
zyskał on powodzenie jako wykonawca, a także jako nauczyciel. Dużo
komponował i już w wieku dwudziestu paru lat bez kłopotu
sprzedawał je wydawnictwom.
Gdy Beethoven zbliżał się
do trzydziestki, pojawiły się pierwsze oznaki zanikania słuchu.
Bardzo przejęty złowieszczymi oznakami, myślał przez pewien czas
o samobójstwie.
Lata 1802-1815 uważane są za okres
środkowy kariery Beethovena. W miarę nasilania się utraty słuchu
zaczął unikać ludzi. Jednak nadal wiele komponował, lecz nie
przywiązywał wagi do upodobań ówczesnych słuchaczy, lecz mimo to
nadal osiągał sukcesy.
Przed ukończeniem pięćdziesięciu
lat Beethoven ogłuchł zupełnie. Komponował coraz mniej głównie
dla siebie i dla przyszłych, a nie teraźniejszych audytoriów,
zaprzestał występów. Podobno powiedział kiedyś krytykowi: "to
nie dla was, to dla przyszłych czasów"
Gdyby Beethowen
nadludzkim wysiłkiem woli, mimo głuchoty utrzymał dotychczasowy
poziom swoich kompozycji, był by to niewiarygodny wyczyn.
Rzeczywistość okazała się jednak jeszcze bardziej zaskakująca i
zdumiewająca - właśnie w okresie zupełnej głuchoty powstały
największe arcydzieła - jego sztuka wzniosła się na jeszcze
wyższy poziom.
Ostatnie lata przyniosły dowody uznania:
został członkiem szwedzkiej Akademii Nauk, od Ludwika XVIII
otrzymał złoty medal za Mszę uroczystą (Missa Solemnis D-dur
op.123).
Kompozytor zmarł w Wiedniu w roku 1827 w wieku
pięćdziesięciu siedmiu lat.
Długa lista dzieł
Beethovena obejmuje dziewięć symfonii, trzydzieści dwie sonaty
fortepianowe, pięć koncertów fortepianowych, dziesięć sonat na
skrzypce i fortepian, szereg kwartetów skrzypcowych, pieśni, utwory
operowe i wiele innych. Łączą one mistrzowski sposób wykonania i
intensywność uczuć.
Najsłynniejsze utwory to:
III
symfonia Es-dur "Eroica",
V symfonia c-moll
"Przeznaczenia",
VI symfonia F-dur "Pastoralna",
IX symfonia d-moll z Odą do radości, wykonywaną w Finale
przez chór.
Sonata fortepianowa tzw. sonata Księżycowa
sonata
Patetyczna
koncert fortepianowy III c-moll
koncert
fortepianowy V Es-dur
koncert skrzypcowy D-dur
opera
Fidelo
wielka msza symfoniczna Missa Solemnis
oratoria
Chrystus na Górze Oliwnej
Beethoven wywarł ogromny
wpływ na wielu późniejszych kompozytorów takich jak: Czajkowski,
Wagner, Chopin, Schubert. Z Schubertem połączyła go również
wspólna uliczka: Baszta Mleczarzy w samym centrum Wiednia. Nad
Domkiem Trzech Dziewcząt Schuberta, zaledwie kilkaset metrów dalej,
znajduje się dom z oknami wychodzącymi na gmach Opery Wiedeńskiej,
w którym do końca swych dni żył Ludwig van Beethoven. Obecnie
mieści się tam muzeum biograficzne kompozytora.
Nie ma
chyba wątpliwości, że Beethoven przewyższa wszystkich innych
mużyków, że jest najlepszym kompozytorem i
muzykiem.
CIEKAWOSTKI:
- Beethoven,
wielki miłośnik kawy, miał zwyczaj odliczania 60 ziarenek kawy, z
których przygotowywano dla niego filiżankę aromatycznego napoju.
- Johann Beethoven, brat genialnego kompozytora Ludwika,
przywiązywał wielką wagę do swego majątku i chlubił się nim
ponad miarę. Na nowy rok 1823 przysłał kompozytorowi życzenia na
swojej karcie wizytowej, na której wydrukowane było:
„Johann
Beethoven - właściciel ziemski.”
Ludwik napisał na
odwrocie: „Ludwik van Beethoven - właściciel rozumu.” - I
zwrócił kartkę swemu bratu.
- Kiedy w roku 1818
Beethoven stracił słuch, pozostało mu wyczuwanie jej dotykiem.
Podobno odciął fortepianowi nogi i grał siedząc na podłodze, by
lepiej wyczuwać wibracje. Przez dziesięć kolejnych lat nadal
komponował.
„Muzyka powinna zapalać płomień w sercu
mężczyzny i napełniać łzami oczy kobiety”
W 1824r. 7 maja
w Wiedniu miało miejsce pierwsze, publiczne wykonanie IX Symfoni
Beethovena. “Jej premiera spotkała się z entuzjastycznym
przyjęciem. Beethoven dyrygował swoim dziełem. Dotknięty już
wówczas całkowitą głuchotą, nie słyszał owacji na zakończenie
utworu, odwrócony tyłem do publiczności. Według anegdoty,
podeszła do niego pierwsza skrzypaczka i odwróciła w stronę
publiczności.”