ŻYCIE JEST PIĘKNE

Niedoszłym saniobójcom

Życie to arcynieprzyjemny kawał, ale nie jest wcale trudno uczynić je pięknym. Nie wystarcza na to jednak wygrać dwieście tysięcy, dostać order Orła Białego, ożenić się z ładną dziewczyną, zdobyć sobie sławę prawomyślnego obywatela; wszystkie te dobra są znikome i łatwo powszednieją. Na to, by czuć się nieprzerwanie szczęśliwym, nawet w chwilach cierpienia i smutku, należy: a) umieć poprzestawać na swoim, b) cieszyć się przeświadczeniem, że ,,mogłoby być gorzej". A to wcale nie jest takie trudne.

Jeżeli w kieszeni zapali ci się pudełko zapałek, ciesz się i dziękuj Bogu, że nie masz w kieszeni małej prochowni.

Jeżeli ubodzy krewni przyjadą do ciebie na letnisko, nie blednij, lecz wykrzyknij z tryumfem: „Całe szczęście, że to nie policja!"

Jeżeli ci zadra wejdzie w palec, ciesz się: „Jakie szczęście, że to nie w oko!"

Jeżeli twoja żona albo kuzynka wygrywają gamy, to nie wściekaj się, lecz nie posiadaj z radości, że słuchasz gry na fortepianie, nie zaś wycia szakali lub kociej muzyki.

Ciesz się, że nie jesteś koniem tramwajowym, „przecinkiem" Kocha, trychiną, świnią, osłem, niedźwiedziem, którego oprowadzają Cyganie, pluskwą... Ciesz się, że nie jesteś kulawy, ślepy, głupi, niemy, że nie konasz na cholerę... Ciesz się, że w danej chwili nie siedzisz na ławie oskarżonych, nie masz przed sobą wierzyciela i nie rozmawiasz z wydawcą o honorarium.

Jeżeli przebywasz w okolicach „niezbyt odległych", czy nie powinieneś radować się myślą, że nie trafiłeś do odleglejszych?

Jeżeli cię boli ząb, raduj się, że nie bolą cię wszystkie zęby.

Raduj się, że możesz nie czytać „Obywatela", nie siedzieć na beczce asenizacyjnej, nie mieć na raz trzech żon...

Jeżeli cię prowadzą do cyrkułu, szalej z zachwytu, że cię nie wiodą do gehenny ognistej.

Jeżeli cię ćwiczą rózgą, to fikaj nogami i wykrzykuj: „Jakiż jestem szczęśliwy, że to nie pokrzywa!"

Jeżeli cię żona zdradziła, ciesz się, że popełniła zdradę wobec ciebie, a nie wobec ojczyzny.

I tak dalej... Posłuchaj, człowiecze, moich rad, a życie twoje będzie nieprzerwanym hymnem radości.