20. BITWA TRWA - MARYJA ZWYCIĘŻY
Jezus: Marks nawoływał robotników i narody całego świata, by powstali przeciw Bogu. Zauważ dobrze synu: przeciw Bogu by zniszczyć Go i Jego Kościół. Takie jest prawdziwe oblicze marksizmu, maskującego się diabelsko pod płaszczem dobra społecznego. I czy marksizm nie powiedział, że religia to opium dla narodów?
Najświętsaz Maryja Panna, Matka Moja i wasza, która dobrze zna prawdziwego ducha komunizmu ateistycznego, przyjęła jego wyzwanie i bitwa trwa. Zwycięstwo jest postanowione i dokona tego Moja Matka, która w odpowiedniej chwili, zgniecie Swą piętą łeb zdradliwego węża.
Tak więc dla nieprzyjaciół Boga i Jego Kościoła, dla głosicieli materializmu okrzyczanego jako wielkie zwycięstwo człowieka, poza którym nie ma już nic, chyba że zimny grób, na którym wyryto słowa "koniec". Ateistyczny marksizm jest największym omamieniem spowodowanym przez piekło ze szkodą dla całej ludzkości. Jest to powodem zdumienia i podziwu, że indywidualny człowiek, ludy i narody - stworzenia rozumne ukształtowane na obraz i podobieństwo Boga, ich Stwórcy, zostały wciągnięte w tak makabryczną pomyłkę. Tylko ślepa pycha może wytłumaczyć ten fakt. Łatwo jest przecież znaleźć niezliczone sprzeczności w samym ateizmie.
Boską Rzeczywistość Boga widzimy w samym człowieku, w którym widać wyraźnie Boską Mądrość, Potęgę i Obecność.