Kiedy
umrę
kochanie
kiedy
umrę kochanie
gdy
się ze słońcem rozstanę
i
będę długim przedmiotem raczej smutnym
czy
mnie wtedy przygarniesz
ramionami
ogarniesz
i
naprawisz co popsuł los okrutny
często
myślę o tobie
często
piszę do ciebie
głupie
listy - w nich miłość i uśmiech
potem
w piecu je chowam
płomień
skacze po słowach
nim
spokojnie w popiele nie uśnie
patrząc
w płomień kochanie
myślę
- co się też stanie
z
moim sercem miłości głodnym
a
ty nie pozwól przecież
żebym
umarła w świecie
który
ciemny jest i kolor jest chłodny
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Poświatowska Halina Kiedy umrę kochanieHalina Poświatowska Zawsze kiedy chcę żyć krzyczęwspolczesna zagadnienia, MOJE 13,14,15,16, Halina Poświatowska13. POEZJA HALINY POŚWIATOWSKIEJ, 13. Poezja Haliny Poświatowskiej., Halina PoświatowskaWiersze z lat 1956, wiersze, Halina PoświatowskaWIERSZE, Halina Poświatowska - Poezje wybrane, HALINA POŚWIATOWSKA, POEZJE 1 -2Chciałabym cię zobaczyć raz jeszcze - Halina Poświatowska, poezjaWIERSZE, 12. Poezja Haliny Poświatowskiej, Halina PoświatowskaHalina Poświatowska Podziel się ze mnąHalina Poświatowska Jesteś powietrzemHalina Poświatowska Jak ogień trawi lekkie drzewoHalina Poświatowska Jeśli wyciagnę ręceHalina Poświatowska Ten pocałunekHalina Poświatowska Nie wiem co kocham bardziejHalina Poświatowska A może chcesz być białym niedźwiedziemKiedy umrę to nie płacz nade mnąHalina Poświatowska Oczekiwanie jest naszą porąHalina Poświatowska (lubię tęsknic )Ana Ferens, Halina Poświatowska, Jerzy Nikodem Kosiński Informacjewięcej podobnych podstron