Filozofia- najwyższa aktywność człowieka - to próba zastąpienia opinii o wszystkim wiedzą o wszystkim, tyle że opinia stnowi element społeczeństwa. Filozofia podejmuje zatem próbę rozdkładu, zniszczenia tego elementu, dzięki któremu może ono w ogóle oddychać- przez co mu zagraża. Dlatego filozofia musi skupić się na zabezpieczeniu interesów niewielkiej mniejszości, a filozofowie i uczeni- na poważaniu opinii stanowiących społczeny fundament. Czym innym wszakże jest poważanie opinii, czaym innym zaś uznawanie ich za prawdę. Filozofowie, którzy biorą tę skomplikowaną relację społeczeństwa i filozofii pod uwagę, wyrabiają w sobie szczególny sposób pisania, który umożliwia wyjawienie prawdy wybranym osobom bez szkody dla tych, co w bezrefleksyjny sposób wyznają opinie, od których zależy społeczne powodzenie. Filozofowie ci będą odróżniać prawdziwe, ezoteryczne nauczanie, od nauczania egzoterycznego, użytecznego społecznie; o ile egzoteryczne nauczanie jest tak obmyślane, aby z łatwością mógł przyswoić je sobie każdy. o tyle nauczanie ezoteryczne dostępne jest jedynie bardzo uważnym, wprawionym wsztuce czytania czytelnikom, a i to po latach żmudnego studiowania...
a także
Filozofia okazuje się dla miasta niebezpieczna. Przez swoje roszczenie do oddawania światu sprawiedliwości podkopuje fundamenty, którymi są zdrowy rozsądek, plotka, półprawdy. Także miasto zagraża filozofowi, narzucając mu swoje widzimisię. W tych mało sprzyjających okolicznościach ten ostatni uczy się sztuki uniku, pozornie akceptując idee,którymi rządzi się miasto. Pisze więc tak, jakby chciał oszukać wielu, a pozyskać nieliczne, rozumne osoby...
sprawiedliwość i prawdo są w równej mierze natrualne. W świetle tych argumentów prawo naturalne może uchodzić za element praksis, znajdując zastosowanie dopiero w konkretnej sytuacji politycznej. Prawo to jest zatem zmienne. Gdyby zasady prawa naturalnego pozostawały niezmienne, prędzej czy później zesłałyby na miasto nieszczęśćie - udzielenie stosownej odpowiedzi na pomysłowość i wielopostaciowość zła nie byłoby wtedy możliwe. Winosek jaki na podstawie tezy o zmienności prawa naturalnego należy postawić, jest taki: wolno poświecić śprawiedliwość na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa miasta. Jedynie względy wychowawcze nakazaują twierdzić co innego. Tak oto mężowie stanu popychani przez filozofów w kierunku "wzniosłych kłamstw" utwierdzają pozostałych obywateli w przekonaniu, że część zasad politycznych - wśród nich sprawiedliwość- jest święta i nietykalna...