Bankier.pl, 2009-01-22 13:00
Metrohouse S.A. zlecił instytutowi
badawczemu Millward Brown SMG/KRC przeprowadzenie badań dotyczących
korzystania z biur nieruchomości. Wyniki badań wskazują, że
podstawową barierą kontaktu z agentem jest wysokość pobieranego
przez niego wynagrodzenia za usługę.
Ankietowanym,
którzy wcześniej zadeklarowali, że nie zamierzają skorzystać z
usług biura pośrednictwa zadano dodatkowe pytanie o przyczynę
swojej decyzji. Aż 45% z nich stwierdziło, że brak zainteresowania
usługami jest spowodowany zbyt wysoką prowizją wypłacaną przy
transakcji pośrednikowi.
Obecnie na rynku standardowe
wynagrodzenie pobierane od kupującego wynosi od 2,5% do 2,9% ceny
nabywanej nieruchomości + VAT. Zdarzają się jednak bura
pośrednictwa, które wprowadzają nowe standardy. Do jednych z nich
należy spółka Metrohouse, która w ramach akcji „Kupujący Nie
Płaci Prowizji” oferuje nieruchomości, przy których zakupie
nabywca nie pokrywa wynagrodzenia pośrednika. Jest ono pokrywane z
wynagrodzenia pobieranego od sprzedającego.
- Nasza akcja
spotkała się z dużym zainteresowaniem poszukujących do zakupu
nieruchomości, co świadczy, że aspekt finansowy współpracy z
pośrednikiem jest bardzo istotny, twierdzi Mariusz Kania, prezes
zarządu Metrohouse. – Zwolnienie kupującego z płacenia prowizji
wzbudziło też wiele dyskusji w kręgu pośredników, ale znalazło
naśladowców, co pokazuje, że rynek pośrednictwa może już
wkrótce zmienić się, z korzyścią dla klienta, dodaje Kania.
Druga duża grupa ankietowanych (40%) przyznaje, że
samodzielnie potrafi przeprowadzić transakcję na rynku. – Jest to
wysoki odsetek, który z jednej strony świadczy o dużej wierze we
własne możliwości, a z drugiej podtrzymuje stereotypy o niewielkim
stopniu skomplikowania transakcji, mówi Marcin Jańczuk z
Metrohouse. Rzeczywistość jest jednak odmienna – minęły już
czasy, gdy do sprzedaży potrzebne było zaświadczenie ze
spółdzielni mieszkaniowej. Zmienia się prawo, podatki, a nawet
formy promowania nieruchomości. Ktoś, kto na bieżąco nie śledzi
rynku i nie zna jego mechanizmów może mieć problemy z przejściem
przez cały cykl począwszy od eksponowania oferty na rynku, aż do
przekazania nieruchomości nowemu właścicielowi.
8%
ankietowanych , którzy nie zamierzają skorzystać z biura
nieruchomości nie ma zaufania do biur nieruchomości, a 7% kupuje
mieszkanie z rynku pierwotnego bezpośrednio od dewelopera, choć
należy dodać, że pośrednicy, którzy sprzedają ofertę
dewelopera nie pobierają od klienta dodatkowej prowizji.
Z badań wynika, że 32% ankietowanych, którzy biorą
pod uwagę skorzystanie z usług pośrednika nie chciałoby zapłacić
więcej niż 1% prowizji, natomiast jeszcze liczniejsza grupa (39%)
liczy na wynagrodzenie dla pośrednika zawarte w przedziale 1-3%.
Zaledwie w sumie 8% zadeklarowało, że mogłoby zapłacić za usługę
od 4 do 7%. Jednak 8% ankietowanych nie zamierza płacić w ogóle za
usługę pośrednictwa.
Badania przeprowadzone na zlecenie Metrohouse przez
Millward Brown SMG/KRC na podstawie ponad 1500 ankiet telefonicznych
i wywiadów face-to-face z osobami w wieku 25-65 lat z Warszawy,
Trójmiasta, Krakowa, Poznania i Wrocławia.