Max Scheler
1874 – 1928. Główne dzieła: „Formalizm w etyce”, „Istota i formy sympatii”, „Problemy religii”.
Pole zainteresowań: antropologia filozoficzna, aksjologia, etyka.
I. Antropologia.
Scheler zestawia swój sposób rozumienia człowieka z pięcioma alternatywnymi sposobami pojmowania człowieka. 1. Człowiek jako twór Boga, 2. Człowiek jako posiadający rozum, który jest logosem świata. 3. Człowiek jako zwierzę inteligentne – różnica pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem jest tylko ilościowa, a nie jakościowa. 4. Człowiek jako „ślepa uliczka” ewolucji. 5. Człowiek jako byt, którego istotne cechy czyli wolność i odpowiedzialność, wykluczają istnienie Boga.
Człowiek jako istota duchowa. Na czym polega duchowość? Duchowość polega na zdolności zdystansowania się do świata. Ta zdolność przejawia się w tym, że
a. Nasze otoczenie traktujemy jako złożone z przedmiotów. Otoczenia zwierzęcia ujmowane z jego perspektywy nie jest złożone z przedmiotów, lecz z tego, co stawia opór jego popędom. Dlatego też schemat działania ludzkiego różni się od działania zwierzęcego. Człowiek inicjuje pewne działania – działa na podstawie planu i motywów. Zwierzę reaguje na zmiany środowiska.
b. Człowiek jest samoświadomy – jest w stanie zdystansować się do siebie, to jest potraktować swoje myśli i pragnienia jak przedmioty (czyli coś zewnętrznego). Dlatego jest w stanie poznać siebie. Natomiast zwierzę nie dystansuje się do siebie.
c. Człowiek jako ten, który się dystansuje (wobec świata i samego siebie), nie może być wyłącznie ujmowany jako przedmiot.
II Aksjologia.
Wartości mają charakter obiektywny, to znaczy ich istnienie nie zależy od ludzkich pragnień. Wartości należą do świata idealnego. Świat wartości ma charakter hierarchiczny, ich hierarchia od najniższych do najwyższych wygląda następująco:
wartości hedoniczne (przyjemność)
wartości witalne (życie)
wartości duchowe a. poznawcze (prawda), b. estetyczne (piękno), moralne (dobro, sprawiedliwość)
wartości sakralne (religijne (świętość).
Zasadniczo powinno się preferować wartości wyższe, istnieją jednak sytuacje, w których należy wybrać wartości niższe. W jaki sposób poznaje się wartości? Za pomocą uczuć. Uczucia mają więc też charakter poznawczy.
- Obiektywność wartości a występowanie różnych systemów wartości w różnych kulturach i epokach historycznych.
III Etyka.
Krytyka formalizmu Kanta w etyce. Zdaniem Schelera podstawowym pojęciem w etyce nie jest obowiązek lecz wartość. Obowiązki i normy opierają się na wartościach. Nakaz etyczny zawsze odwołuje się do jakichś wartości, nigdy nie może mieć czysto formalnego charakteru.
Filozofia analityczna
Prekursorzy: George Edward Moore, Bertrand Russell, Gottlob Frege, Ludwig Wittgenstein.
Obecnie filozofia analityczna stanowi dominujący nurt w filozofii światowej.
I. Filozofia analityczna różni się od innych kierunków przede wszystkim metodą. Filozofowie analityczni badają różne problemy filozoficzne poprzez analizę użycia wyrażeń językowych. Na przykład, jeśli chcemy się dowiedzieć, czym jest wiedza, to powinniśmy zbadać to, jak używa się słów „wiedza”, „wiedzieć” – zatem chodzi o ustalenie znaczenia słowa „wiedza”. Filozofię analityczną odróżnia od innych kierunków sposób podejścia do problemów a nie zakres tematyczny, czy też posiadanie określonych poglądów na dany temat.
II. Główne cechy wczesnej filozofii analitycznej
1. Poglądy filozofów należących do szkoły analitycznej ulegały daleko idącym zmianom. Głównym powodem tego faktu było uwzględnianie argumentów krytykujących proponowane rozstrzygnięcia.
2. Filozofia analityczna wskazuje na kluczową rolę języka przy rozważaniu problemów filozoficznych – przy czym niektórzy filozofowie analityczni uznają, że należy zajmować się językiem potocznym, inni natomiast sądzą, że trzeba stworzyć język idealny.
3. Filozofowie analityczni starają się badać zagadnienia w ścisły i precyzyjny sposób. Starają się także nie wysuwać tez, które nie są poparte poprawną argumentacją.
4. Filozofowie analityczni najczęściej ograniczają się do rozstrzygania szczegółowych kwestii. Nie stawiają sobie raczej za zadanie sformułowania światopoglądu, a jest tak, dlatego że uważają, iż nie istnieją wystarczające argumenty, które wykazywałyby słuszność rozstrzygnięć dotyczących kwestii światopoglądowych.
5. Filozofia analityczna narodziła się w Wielkiej Brytanii jako opozycja względem idealizmu odwołującego się do Hegla.
G. E. Moore 1873 – 1958
Z wykształcenia filolog klasyczny. Pracował w Cambridge jako profesor filozofii moralnej. Wpłynął na Russella
Główne dzieła: „Principia Ethica”, „Obrona zdrowego rozsądku”, „Dowód na istnienie świata zewnętrznego”, „Z głównych zagadnień filozofii”
1. Dla Moore’a inspiracją do filozofowania nie był sam świat, lecz to, co mówią inni filozofowie na jego temat. Sam świat nie był zadziwiający, zadziwiające były twierdzenia filozoficzne – w szczególności twierdzenia idealistów i wątpliwości sceptyków.
2. Wedle Moore’a podstawowym kryterium słuszności poglądów jest to, czy są one zgodne ze zdrowym rozsądkiem. Jego zdaniem jeśli jakiś pogląd nie jest zgodny ze zdrowym rozsądkiem, to nie może on być prawdziwy. Ta kwestia zostanie przedstawiona na przykładzie idealizmu.
3. Metodą, jaką stosował Moore, była analiza pojęciowa oparta na badaniu języka potocznego i na odwoływaniu się do tego, co jest oczywiste. Celem tego typu analizy było wyjaśnianie pojęć, to jest, określanie znaczenia odpowiednich terminów.
Jak jednak zauważono, w związku ze stosowaniem tej metody pojawia się pewna trudność, tzw. paradoks analizy. Każda analiza składa się z analizandum i analizansa. Analizandum to wyrażenie, którego znaczenie mamy wyjaśnić, a analizans, to wyrażenie, które wyjaśnia znaczenie tego wyrażenia. Na przykład, gdy staramy się wyjaśnić pojęcie brat, to słowo „brat” jest analizandum, a analizansem jest wyrażenie „rodzeństwo płci męskiej”.
Analiza: „x jest bratem wtw, gdy x jest rodzeństwem płci męskiej.”
Paradoks polega na tym, że albo analiza jest trywialna, albo fałszywa. Gdy analizans i analizandum są synonimiczne czyli równoznaczne, to analiza jest trywialna, gdy są różnoznaczne, to analiza jest fałszywa, naszym celem było bowiem podanie sensu analizandum. Jak filozofowie analityczni próbowali przezwyciężyć ten problem? Po pierwsze, wskazywano, że podanie wyrażenia równoznacznego nie zawsze jest zadaniem trywialnym. Po drugie wskazywano, że nie od razu można stwierdzić, że pomiędzy dwoma wyrażeniami zachodzi relacja synonimiczności – w filozofii chodzi właśnie o podawanie tego typu nietrywialnych analiz. Po trzecie, niektórzy filozofowie, na przykład 'późny' Wittgenstein, uznawali, że większość istotnych analiz filozoficznych nie ma formy równoważności.
Pierwotna koncepcja analizy filozoficznej zakładała, że muszą istnieć jakieś proste elementy, tak jak to jest w przypadku analizy chemicznej. To znaczy, zakładano, że efektem końcowym każdej analizy filozoficznej powinno być dojście do prostych elementów, których nie da się już rozłożyć za pomocą dalszych analiz.
4. Moore sprzeciwiał się filozofii idealistycznej, to znaczy takiej, która utożsamia byt z tym, co pomyślane.
a. Jest ona błędna przede wszystkim, dlatego że jest niezgodna ze zdrowym rozsądkiem. Moore polemizując z idealistami, przedstawił pewien bardzo specyficzny argument skierowany przeciw idealizmowi i sceptycyzmowi, tzw. dowód na istnienie świata zewnętrznego. Dowód przebiegał tak: oto jedna ręka – a jest to coś materialnego, oto druga ręka, a to także jest coś materialnego, istnieją zatem co najmniej dwa przedmioty materialne.
b. Po drugie, należy odróżnić to, że czegoś doznajemy od przedmiotu doznania. Przedmiot doznania nie jest elementem świadomości.
5. Czym są jednak bezpośrednio przez nas postrzegane przedmioty? Czy są one zwykłymi przedmiotami materialnymi? Nie. Wedle Moore’a przedmiotami bezpośredniego spostrzegania są dane zmysłowe. Moore jednak nie mógł się zdecydować, jak należy pojmować dane zmysłowe. Przedstawił 3 interpretacje:
a. dane zmysłowe są fragmentami powierzchni przedmiotów materialnych.
b. dane zmysłowe są zjawiskami rzeczy.
c. rzeczy materialne są stałymi możliwościami wywoływania danych zmysłowych.
Zatem dane zmysłowe nie mogą być utożsamiane z rzeczami materialnymi, istnieją oprócz nich i co więcej są czymś co jest nam dane bezpośrednio. O istnieniu rzeczy materialnych wiem na podstawie danych zmysłowych.
6. Etyka Moore’a.
a. Najbardziej znanym punktem rozważań etycznych Moore’a jest kwestia tzw. błędu naturalistycznego. By go uniknąć należy odróżnić dwa pytania: a. Co to jest dobro? b. Jakie rzeczy są dobre? Na pierwsze pytanie zdaniem Moore’a należy odpowiedzieć następująco: jest nim prosta nienaturalna (niedefiniowalna) jakość. Nie możemy jej utożsamić z niczym innym, bo zawsze można zadać pytanie, czy to coś jest dobre. Na przykład nie można utożsamić dobra z przyjemnością, ponieważ możemy zapytać, „Czy przyjemność jest czymś dobrym?” i odpowiedź na takie pytanie nie jest trywialna. Gdybyśmy natomiast utożsamili dobro z przyjemnością, to pytanie „Czy przyjemność jest czymś dobrym?” znaczyłoby dokładnie to samo co pytanie „Czy przyjemność jest czymś przyjemnym?” a odpowiedź na to pytanie jest trywialna. Błąd naturalistyczny wedle Moore’a polega właśnie na utożsamieniu dobra z czymś innym.
W jaki sposób poznajemy ową prostą nienaturalną cechę, która przysługuje różnym rzeczom? Za pomocą intuicji. Jak brzmi odpowiedź na drugie pytanie, czyli na pytanie: "jakie rzeczy są dobre? "? Wedle Moore’a rzeczy dobre dzielą się na dobra względne i na dobra bezwzględne. To, co jest dobrem bezwzględnym, czyli takim, które nie służy już żadnemu innemu dobru, rozpoznajemy za pomocą intuicji, nie na podstawie doświadczenia. Natomiast to, czy jakaś rzecz jest dobrem względnym poznajemy na podstawie doświadczenia.
b. Etyka Moore’a jest pewną wersją etyki konsekwencjalistycznej. Opowiada się on mianowicie za tym, że celem wszelkich działań powinna być maksymalna ilość dobra, to znaczy nasze działania powinny być oceniane ze względu na to, jakie skutki przynoszą - czy maksymalizują dobro, czy nie. Nie zgadzał się on z klasycznymi utylitarystami, którzy utożsamiali dobro z przyjemnością. Dlaczego? Ponieważ popełniali błąd naturalistyczny. Co więcej Moore uważa, że nie każde dobro jest dobrem dla kogoś i dlatego klasyczna maksyma utylitaryzmu, zgodnie z którą w swoim działaniu powinniśmy dążyć do maksymalnej ilości dobra dla maksymalnej ilości ludzi nie jest do końca słuszna. Zdaniem Moore’a nawet gdyby wszyscy ludzie wyginęli, to niektóre stany świata byłyby lepsze inne natomiast gorsze, na przykład lepiej byłoby, gdyby przyroda na Ziemi rozwijała się, niż gdyby miała przestać istnieć.
Bertrand Russell 1872 – 1970
Studiował matematykę i filozofię. Jeden z najwybitniejszych logików w historii tej dyscypliny. Związany głównie z uniwersytetem w Cambridge. Nauczyciel Wittgensteina. Angażował się politycznie i społecznie po stronie ruchów lewicowych, sprzeciwiał się jednak polityce ZSRR.
I Program redukcji matematyki do logiki.
a. Program ten wysunął jako pierwszy G. Frege. Opierał się on między innymi na założeniu, że każdej cesze, własności odpowiada pewien zbiór. Założenie to wydaje się na pierwszy rzut oka niekontrowersyjne – własności bycia czerwonym odpowiada zbiór przedmiotów czerwonych, własności bycia kotem zbiór kotów, itd..
b. Paradoks Russella: czy zbiór wszystkich zbiorów, które nie są własnymi elementami, jest swoim własnym elementem. Jeśli jest, to nie jest, jeśli nie jest, to jest. (Czy cesze niebycia własnym elementem odpowiada jakiś zbiór? Nie, bo nie może istnieć zbiór wszystkich zbiorów, które nie są własnymi elemenntami.
b. Odpowiedź na paradoks Russella: teoria typów. Element zbioru należy do innego typu przedmiotów niż sam zbiór i dlatego pytanie, czy zbiór jest swoim własnym elementem, jest bezsensowne. Typy tworzą hierarchię, która jest nieskończona. Przedmiotami najniższego typu są rzeczy jednostkowe, przedmiotami typu n + 1 są zbiory przedmiotów typu n-tego lub niższych typów.
II. Teoria deskrypcji
Jej celem jest wyeliminowanie problemów związanych ze zdaniami (postulowanie istnienia ‘dziwnych bytów’ naruszenie zasad niesprzeczności i wyłączonego środka), w których podmiotem jest wyrażenie nie posiadające odniesienia. Przykładami takich zdań są „Złota góra nie istnieje”, „Obecny król Francji jest łysy”.
III Wiedza przez znajomość – wiedza przez opis.
Bezpośrednio znamy jedynie dane zmysłowe i własne stany mentalne. Całą resztę rzeczy znamy wyłącznie przez opis - o istnieniu przedmiotów materialnych oraz innych umysłów możemy jedynie wnioskować na podstawie tego, co znamy bezpośrednio.
IV. Atomizm logiczny
Język (a dokładniej ogół prawdziwych zdań elementarnych) jest izomorficznym odwzorowaniem świata. Świat skład się z faktów elementarnych: przedmiotowi przysługuje własność, pomiędzy przedmiotami zachodzi relacja. Zdania elementarne składają się z nazw i predykatów jedno lub wieloargumentowych. Jeśli zdanie obrazuje lub oznacza jakiś fakt, to jest prawdziwe. Zatem opowiadał się za korespondencyjną teorią prawdy. Krytykował koncepcje konkurencyjne: pragmatyczną i koherencyjną teorię prawdy. Fakty i tym samym zdania elementarne są logicznie od siebie niezależne.
V Dane zmysłowe. Pierwotnie przyjmował istnienie danych zmysłowych, przedmiotów materialnych i umysłów. Później przyjął monizm neutralny, a przedmioty materialne i umysły uznał za konstrukcje logiczne z danych zmysłowych, które traktował jako zdarzenia „punktowe”, wcześniej sądził, że o istnieniu przedmiotów materialnych wnioskujemy na podstawie danych zmysłowych. Potraktowanie przedmiotów materialnych i umysłów jako konstrukcji logicznych z danych zmysłowych było wynikiem zastosowania brzytwy Ockhama.
VI. Sądy moralne nie mogą być oparte na żadnych przekonaniach dotyczących faktów – wyrażają nasze postawy wobec faktów (nawiązanie do Hume’a). Opowiadał się za pacyfizmem, równością kobiet i mężczyzn, krytycznie odnosił się do religii – sądził, że zniknie, gdy ludzkość osiągnie dojrzałość. Opowiadał się za różnymi ‘postępowymi’ ideami w edukacji.
Wittgenstein 1889 – 1951
Austriak pochodzenia żydowskiego. Z wykształcenia inżynier. Uczeń Russella. Pierwszą książkę "Traktat logiczno-filozoficzny" napisał na froncie pierwszej wojny światowej. Pod koniec lat dwudziestych przeniósł się do Cambridge. Jego druga książka "Dociekania filozoficzne" została opublikowana dopiero po jego śmierci.
I Cel i natura filozofii
Celem filozofii jest usunięcie zamętu pojęciowego. Zamęt pojęciowy powstaje poprzez niezrozumienie logiki języka. Zatem filozofia jest krytyką języka. Filozofia ma odsłonić logiczną strukturę języka a tym samym myślenia, ponieważ myśl wyraża się w języku „Myśl to zdanie sensowne.” Tak rozumiana filozofia nie jest jednak żadną teorią, lecz działalnością doprowadzającą do uzyskania jasności dotyczącej tego, jak funkcjonują różne pojęcia w myśleniu, które samo nie ma już filozoficznego charakteru. Zatem efektem tak rozumianej filozofii nie jest żaden zbiór twierdzeń.
II Traktat
By zbadać myśl, trzeba określić to jak ma się ona do świata. Świat jako ogół faktów. Czym są fakty, fakty elementarne, stany rzeczy, przedmioty? Jak mają się zdania do faktów? Mogą je trafnie bądź nietrafnie przedstawiać. Czym jest sens zdania? Inaczej rzecz ujmując: co mówi nam zdanie? Zdanie mówi, że zachodzi pewien stan rzeczy. Wittgenstein w Traktacie skupia się głównie na funkcji opisowej języka. Język przedstawia fakty, poprzez to, że nazwom przyporządkowane są przedmioty. Jaki charakter ma logika? Składa się z tautologii, poprawnie zbudowanych zdań, które nic nie mówią o świecie. Tautologie są więc pozbawione sensu, nie są jednak niedorzeczne. Zatem wyrażenia logiczne niczego nie oznaczają – z czysto opisowego punktu widzenia nic nie wnoszą do języka. Są niejako zawarte w zdaniach elementarnych. Można to zobaczyć ujmując tautologie w formie tabelek prawdziwościowych. Każda tautologia jest przedstawiana przez taką tabelkę, w której w ostatnim rzędzie występują same jedynki. Czym są niedorzeczności? Jaki charakter ma sam Traktat?
III Dociekania Filozoficzne
1. Odmienne rozumienie języka niż w pierwszym dziele.
a. Język nie pełni tylko funkcji opisowej, lecz także ekspresywną, performatywną, perswazyjną, itd.
Porównanie pojęcia języka do pojęcia gry - nie istnieje taki zbiór cech, który przysługiwałby wszystkim grom i tylko grom. Podobnie jest w przypadku języka. Pomiędzy różnymi częściami języka zachodzi relacja tzw. podobieństwa rodzinnego.
b. Pojęcie "gry językowej" - to całość złożona z wypowiedzi oraz w pozajęzykowego kontekstu, w którym formułowane są te wypowiedzi. Pojęcie gry językowej może być wyjaśnione tylko poprzez przykłady. Odwołując się do tego pojęcia Wittgenstein wyjaśnia to, jak rozumie język.
c. Pojęcie sposobu życia "a zrozumieć jakiś język, to zrozumieć pewien sposób życia"
c. Znaczenie wyrażeń możemy określić tylko poprzez zbadanie ich użycia - należy opisać kontekst językowy oraz pozajęzykowy, w jakim mogą być używane i są używane. Jeśli to zrobimy, to dostrzeżemy, że funkcje, jakie pełnią różne wyrażenia, są tak różne jak funkcje różnych narzędzi.
d. Głównym źródłem nieporozumień filozoficznych jest niedostrzeganie różnic pomiędzy różnymi grami językowymi, pomiędzy wyrażeniami, które pełnią całkowicie odmienne funkcje w języku. Te nieporozumienie są możliwe, ponieważ zewnętrzna forma słów jest podobna, co skłania nas, by sądzić, że ich logiczna rola musi być także taka sama. Często przyjmujemy np.,że wszystkie słowa coś znaczą, bowiem coś oznaczają, jest to jednak ewidentny błąd.
e. Błędy filozoficzne na gruncie filozofii umysłu:
dualizm, behawioryzm, materializm - czyli niewłaściwe ujęcie tego jak ma się myślenie, odczuwanie, pragnienie, do procesów fizycznych;
koncepcja języka prywatnego.
f. Błędy filozoficzne na gruncie filozofii matematyki
platonizm i empiryzm - czyli niewłaściwe ujęcie przedmiotu matematyki oraz tego, czym jest konieczność matematyczna.
g. Błędy na gruncie filozofii języka.
augustyńska koncepcja języka;
problem postępowania wedle reguł.