Spód:
* 180 g zmielonych herbatników
* 85 g stopionego i przestudzonego masła
* 1 łyżka cukru pudru
Masa serowa:
* 900 g twarogu sernikowego z wiaderka
* 1 1/2 szklanki cukru
* 1 budyń śmietankowy
* 5 jajek
* 1 płaska łyżeczka aromatu pomarańczowego
Mus pomarańczowy:
* 400 ml kremówki
* 150 g mascarpone
* 200 ml soku pomarańczowego
* 50 ml likieru pomarańczowego Cointreau
* 3 łyżki cukru pudru
* 3,5 łyżeczki żelatyny
* 1 łyżeczka aromatu pomarańczowego
* 100 ml wrzątku
Herbatniki łączymy z cukrem pudrem i masłem. Dokładnie mieszamy i tak powstałą masą wykładamy wcześniej wyłożony papierem do pieczenia spód tortownicy o średnicy 24 cm. Ciasteczka mocno dociskamy do spodu i tortownicę wstawiamy do lodówki na 15 minut.
Wszystkie składniki masy serowej umieszczamy jednocześnie w misce i miksujemy na średniej prędkości obrotach do chwili połączenia się składników, ale nie dłużej niż minutę.
Masę serową wylewamy na wcześniej przygotowany spód i tortownicę wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy 20 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 125 stopni i pieczemy kolejne 100 minut. Po upieczeniu sernik wyjmujemy z piekarnika i studzimy całą noc.
(Nie przejmujcie się tym, że sernik mocno wyrośnie. W trakcie studzenia opadnie i powstanie miejsce na mus.)
Na drugi dzień przygotowujemy mus.
Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na 10 minut i ponownie mieszamy. Sok łączymy z likierem i aromatem i dodajemy do nich żelatynę.
Śmietankę łączymy z mascarpone i cukrem i miksujemy do chwili, aż powstanie gęstą, puszysta masa (gęściejsza niż bita śmietana). Do śmietany dodajemy sok z żelatyna i miksujemy tylko do chwili połączenia się składników. Tak przygotowany mus przelewamy na schłodzony sernik i wyrównujemy wierzch.
Sernik wstawiamy do lodówki na kilka godzin by mus stężał.
Sernik najlepiej kroić zanurzonym we wrzątku nożem.