Źródło: A.Wronka, Magia. Wróżby. Opętanie, Węgrów 2002
Czym się różni proroctwo od wróżby?
Andrzej Wronka
Odrzucając wiarę w horoskopy możemy jednak spotkać się z przypadkami przepowiedni,
które wprawiają w zadziwienie. Co o nich sądzić?
Poruszając temat horoskopów i wróżb, często słyszę argument, że przepowiednia jakiejś
cyganki sprawdziła się. Pomijam tu fakty ogólnikowych przepowiedni z gazet, gdzie zawsze
się coś spełnia, czy wyćwiczenia cygańskiego, gdzie obserwując reakcję naszej twarzy, jak
też pewne ożywienie, gdy zaczyna np. temat narzeczonej. Cyganka, widząc to, podchwytuje
go i rozwija. Tu zatrzymajmy się nad sytuacjami, które naprawdę "ścinają z nóg".
Wyobraźmy sobie następującą sytuację: Mieszkam w Przemyślu, w któreś wakacje
wyjechałem do Szczecina. Jestem tu pierwszy raz, nikogo nie znam. Podchodzi do mnie
wróżka, która również mnie nie zna i chce mi powróżyć. Co się okazuje: powiedziała mi z
dokładnością, co do centymetra ustawienie mebli w moim pokoju z przed pięciu lat, z kim
tam byłem, co robiłem. Co więcej zapowiedziała, że za 4 lata spotka mnie to i to, z tą i tą
osobą w tym i w tym miejscu. Oczywiście nie brałem sobie tego do głowy, ale minęło 4 lata i
niemalże co do joty wszystko się sprawdziło. Jak to wyjaśnić, czyż nie jest to dowód, że w
horoskopach i wróżbach coś tam jednak jest, przecież nie sposób tego wytłumaczyć ani
machlojką, ani prawdopodobieństwem zgadnięcia.
Te niesamowite sytuacje rzeczywiście nie są wynikiem, ani manipulacji i wprawnej
obserwacji, ani też zwykłym ogólnikowym trafianiem. Jednakże nie są argumentem za
wróżkami i horoskopami, które Biblia jednoznacznie potępia (por. Wj 22,17; Kpł 19,31.20,6-
7, Pwt 18,10-12; Jr 27,9). Jak więc je wyjaśnić?
Odpowiedź znajdujemy w Słowie Bożym. Dzieje Apostolskie opisują podobny przypadek:
"Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez
ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. Ona to biegnąc za Pawłem i
za nami wołała [...]. Czyniła to przez wiele dni, aż Paweł mając dość tego, odwrócił się i
powiedział do ducha: Rozkazuję ci w imię Jezusa Chrystusa, abyś z niej wyszedł. I w tejże
chwili wyszedł. Gdy panowie jej spostrzegli, że przepadła nadzieja ich zysku, pochwycili
Pawła i Sylasa, zawlekli na rynek przed władzę..." (Dz 16,16-19).
Zwrócimy uwagę, iż wspomniana niewolnica przez wróżby przynosiła duży dochód swoim
panom, a więc musiała czynić to trafnie. Wróżyła, ale czyniła to z natchnienia demona. Gdy
św. Paweł w imię Jezusa Chrystusa, wypędził demona, ona nic nie umiała przepowiedzieć.
Dlatego też "panowie jej spostrzegli, że przepadła nadzieja ich zysku". I to jest wyjaśnienie
tych zadziwiająco trafnych wróżb. Jeżeli ktoś przepowiada nam trafnie przyszłość za pomocą
horoskopów, wróżb, senników egipskich itp. to nigdy to nie pochodzi od Boga.
Ale powie ktoś: "Przecież Pan Bóg dawał prorocze sny i proroctwa, które też się
sprawdzały". Zgadza się, ale nigdy Pan Bóg nie dawał tego za pomocą wróżb czy
horoskopów. Zwróćmy uwagę, że jeżeli Bóg daje proroczy sen, czy proroctwo to zawsze
daje łaskę tłumaczenia tego. Józef miał proroczy sen, ale nie musiał iść do wróżki, czy
korzystać z jakiegoś sennika egipskiego, by go wytłumaczyć (por. Rdz 41). W
chrześcijaństwie jest dar (charyzmat) proroctwa, ale dzieje się to najczęściej podczas
modlitwy, spotkania chrześcijańskiego, ale nigdy poprzez wróżby i horoskopy.
Dlatego też jeżeli ktoś odwołuje się do senników, wróżb, horoskopów, widm czy wahadełek
nie działa z natchnienia Bożego, co więcej postępuje wbrew Bogu i otwiera drzwi swej
psychiki, serca i duszy demonowi. Szatan może wyleczyć twoje ciało, przepowiedzieć ci
pewne wydarzenia z przyszłości (por. Mt 24,24), ale on zawsze upomni się o swoje. Dlatego
pomocy i odpowiedzi na nurtujące cię pytania szukaj w Słowie Bożym i nauce Kościoła, a
nigdy nie będziesz oszukany.
Mówiąc o różnicy między proroctwem, a wróżbą musimy koniecznie zwrócić uwagę na to, iż
Pan Bóg zawsze daje szansę człowiekowi. Nawet podjęty wyrok kary na mieszkańców
Niniwy został cofnięty, kiedy zaczęli pokutować (por. Jon 3). W przepowiedni niekorzystnej
dla człowieka nie jest on w stanie uchronić się przed nieszczęściem. Czy będzie się modlił,
siedział w domu czy też w swym pokoju, to i tak złamie nogę, bo taka była wróżba. Pan Bóg
zawsze działa z miłością, bo pragnie szczęścia człowieka. Człowiek z kolei otwierając się na
Boże działanie i opiekę najdoskonalej zabezpiecza się przed działaniem złego ducha, który
próbuje go oszukać i zastraszyć.
Czego nie wie szatan?
Mówiliśmy wyżej o przepowiadaniu przyszłości pod wpływem złych duchów. Rodzi się
pytanie, czy w takim razie szatan, podobnie jak Pan Bóg zna przyszłość, czy też jest to cecha
tylko Boga?
Teologia mówi nam, iż szatan jest bytem inteligentnym, nawet bardzo inteligentnym i
obdarzonym władzą, (która rzecz jasna na tle Bożej potęgi i miłości jest nieskończenie mała).
Jednak dwóch rzeczy szatan wiedzieć nie może: nie zna naszych myśli i nie zna przyszłości.
W tym miejscu mógłby ktoś zapytać: skoro zły duch nie zna przyszłości to dlaczego trafnie
przepowiada?
Otóż szatan przyszłości - w sensie absolutnym - nie zna, ale będąc bytem bardzo
inteligentnym, dla którego przestrzeń nie jest takim ograniczeniem jak dla nas ludzi, bytów
cielesno-duchowych, może z dużą dozą prawdopodobieństwa wnioskować o przyszłych
wydarzeniach. Czynić to może tym dokładniej i trafniej gdyż obserwuje człowieka, jego
słowa, zachowanie, relacje międzyludzkie itd. Podobnie, choć w mniejszej skali, człowiek
wykorzystując wiedzę z dziedziny socjologii i polityki może przewidywać zachowanie się
całych społeczeństw, wyniki wyborów czy rozwój gospodarki.
Ciekawym testem powyższej zasady było by zadanie - postawione wróżkom i jasnowidzom -
przewidzenia pewnych zdarzeń, których nie dałyby się przewidzieć za pomocą żadnej
wiedzy, teorii czy wnioskowania. I tu z pomocą przychodzą nam gry losowe, które odwołują
się do przypadkowości i prawdopodobieństwa.
Jeżeli jasnowidz czy wróżbita umiałby przewidzieć numery totolotka z
prawdopodobieństwem 100% (np. na 10 losowań, zawsze umiał by odgadną szóstkę w
Dużym Lotku) wówczas można by uznać, iż ma sposoby na poznanie przyszłości.
Tymczasem nie zdarzył się jeszcze nikt, kto by tego dokonał. Przykład zdawałoby się
banalny ale dający do myślenia.
Andrzej Wronka
"Wy natomiast nie słuchajcie waszych proroków, waszych wróżbitów, waszych mających
senne marzenia, waszych przepowiadaczy ze znaków ani waszych czarowników" (Jr 27,9).
http://www.psychomanipulacja.pl/art/czym-sie-rozni-proroctwo-od-wrozby.htm