Joanna Raatz II EEiT, gr. 2
Recenzja artykułu Wandy Smyl (nauczycielka kształcenia zintegrowanego)
„Autorytet rodziców i nauczyciela w sukcesie wychowawczym”
Artykuł „Autorytet rodziców i nauczyciela w sukcesie wychowawczym” to niezwykle aktualny głos w debacie dotyczącej kierunku oddziaływania wychowawcy na ucznia. Wanda Smyl zauważa w nim, iż autorytet rodziców i nauczycieli wzajemnie uzupełniają się, poprzez ich integrację, zatem osiągnąć możemy podmiotowe podejście do danego dziecka mając na celu jego dobro.
Autorka wychodzi z założenia, że zręby wychowania zakłada rodzina i to z niej kształtuje się u dzieci dany stosunek do siebie i do świata. Jednakże bardzo istotny jest także wpływ drugiego podstawowego środowiska wychowawczego- szkoły. Dlatego Smyl stara się ukazać potrzebę ujednolicenia celu dążeń rodziny i wychowawcy jako sposobu do spójnego wpływu na osobowość dziecka. W artykule zawarte są rady jak postępować w przypadku nie raczenia sobie rodziców w kontaktach z dzieckiem i szukania w tej sprawie pomocy u nauczyciela. Wydaje się, że autorka dość przenikliwie ukazuje sposoby pomocy wychowawcy w podnoszeniu kwalifikacji wychowawczych rodziców ucznia. Znaczenie ma tu także nacisk na wspólne nastawienie na wspomaganie wielostronnego rozwoju ucznia- rodziców poprzez wpływ na dziecko, nauczyciela zaś poprzez jednoczesne oddziaływanie na ucznia i jego rodziców. Ciekawym i nieco może nawet nowatorskim wydaje się spojrzenie na dążenie do eliminowania oddziaływań nauczyciela opartych na zakazywaniu i krytykowaniu postaw niekorzystnych matek i ojców jako obowiązki w świetle podmiotowej ideologii edukacji. Smyl propaguje tu, więc pogląd na istotę procesu wychowania jako potrzeby analizowania trudności w konkretnych sytuacjach, szukania przez rodziców własnych sposobów przezwyciężania ich. Nauczyciel jednak w tym miejscu służyć ma radą zawsze- nie tylko w sprawach ściśle związanych z procesem edukacyjnym, ale zwłaszcza w kontaktach nieformalnych i problemach nietypowych.
Autorka wspomina o artykule o propozycjach T. Gordona dotyczących stosunków interakcji międzyosobowych w rodzinie i rozwiązywania konfliktów metodą bez porażek. Nie została jednak ta kwestia w dostatecznym stopniu podjęta i przeanalizowana, co jest niewątpliwą wadą omawianego opracowania. Podobnie odnieść się można do propozycji praktycznego wykorzystania teorii integracji autorytetu rodzicielskiego i nauczycielskiego, które jedynie wspomniane, omówione w dostatecznym stopniu nie zostały.
Podsumowując, nie można nie doceniać niezwykle głębokiego spojrzenia na interakcję i wzajemny wpływ oddziaływań środowiska szkolnego i rodzicielskiego na dziecko, prezentowanego w omawianej publikacji. Jakkolwiek jednak analiza potrzeby zaangażowania się nauczyciela w specyfikę procesu wychowawczego obligującego rodziców do odpowiedniego ustosunkowania się do dziecka jako podmiotu wychowania jest pełna i trafna, same sposoby realizowania przedstawionej teorii zostały jedynie zarysowane i to w sposób chaotyczny i niekompletny, Nie umniejsza to jednak znaczenia wskazówek i rad popartych mądrymi przemyśleniami autorki w oparciu o doświadczenie, które mogą być zarówno dla studentów pedagogiki, jak i nauczycieli źródłem przemyśleń i powodem do przewartościowania opinii na temat sposobu realizacji współpracy z najbliższym otoczeniem.