Reformacja i kontrreformacja w Polsce
Pierwsze wieści o reformacji przeniknęły na ziemie polskie zaraz po wystąpieniu Marcina Lutra w 1517 r. W pobliżu granic państwa polskiego znajdował się ważny ośrodek luteranizmu w Prusach Książęcych. Wyznanie to zdobyło sobie popularność wśród niemieckiego mieszczaństwa miast polskich. Szlachta chętnie zwracała się ku nowinkom religijnym, lecz bardziej zainteresowała się kalwinizmem. Upowszechnieniu wyznań reformowanych sprzyjały zatargi i konflikty szlachty z duchowieństwem. Miały one charakter sporów stanowych i majątkowych. Szlachta odmawiała stawania przed sądami kościelnymi, opłacania dziesięciny i łożenia innych opłat na utrzymanie Kościoła oraz wytykała duchowieństwu brak udziału w kosztach obrony państwa. Do kalwinizmu przyciągały szlachtę demokratyczne zasady organizacji gmin wyznaniowych, natomiast w mniejszym stopniu interesowała się ona jego założeniami doktrynalnymi. W latach 1562-1565 z grupy polskich kalwinistów wyodrębniło się radykalne skrzydło tworzące tzw. zbór mniejszy, czyli braci polskich. Bracia polscy, inaczej arianie, potępiali służbę wojskową, pańszczyznę, poddaństwo chłopów, karę śmierci. Odrzucali większość dogmatów religijnych, w tym dogmat o Trójcy Świętej, stąd zwano ich też antytrynitarzami. Główną rolę w poznaniu prawd wiary przypisywali rozumowi. Ich poglądy, jako sprzeczne z zasadami życia społecznego epoki, były odrzucane przez szlachtę, w tym także protestancką. Nie objęła ich tzw. ugoda sandomierska, czyli pokój religijny między przedstawicielami różnych wyznań reformowanych, czyli dysydentami. Polska na tle państw ówczesnej Europy stanowiła zaskakujący przykład państwa wielowyznaniowego, którego ludność żyła w zgodzie (katolicy, prawosławni, zwolennicy reformacji, żydzi, muzułmanie). Był to wyjątek w czasach prześladowań religijnych. Polskę owego czasu określano mianem “państwa bez stosów”. Tutaj poszukiwali schronienia prześladowani wyznawcy innych religii z sąsiednich państw. Szlachta obawiając się rozpętania wojny domowej lub prześladowań religijnych dążyła do zapewnienia trwałego pokoju religijnego. Efektem tych starań była konfederacja warszawska zawarta w 1573 r. na sejmie konwokacyjnym podczas bezkrólewia po śmierci Zygmunta Augusta. Konfederacja przyznawała całej szlachcie prawo do swobodnego wyboru wyznania, zakazując władzy świeckiej stosowania jakichkolwiek prześladowań lub ograniczeń wobec dysydentów. Słabością konfederacji był brak uchwalonych przez sejm przepisów wykonawczych, które wcieliłyby ją w życie. Reformacja wielce się zasłużyła dla rozwoju kultury polskiej. Przyczyniła się do rozwoju literatury narodowej, a to poprzez wprowadzenie języka polskiego do dyskusji religijnych i aktywizację ruchu wydawniczego (około 20 drukarni w XVI w.). Ponadto rozwinęło się szkolnictwo średnie prowadzone przez arian, luteran i braci czeskich. Na uwagę zasługują akademie: ariańska w Rakowie i braci czeskich w Lesznie. Były to szkoły na bardzo wysokim poziomie.
Ciekawym wydarzeniem religijnym, mającym swoje konsekwencje do dzisiaj, była podjęta w 1596 r. próba podporządkowania Kościoła prawosławnego (Cerkwi) papieżowi. Była to unia brzeska. Na jej mocy część hierarchii prawosławnej uznała władzę papieża, lecz zachowała własne zasady dogmatyczne, zwyczaje religijne i tradycje. Ideę tę bardzo popierał Zygmunt III Waza. Obok aspektu religijnego, miała ona wyraźny podtekst polityczny. Chodziło o wyrwanie polskich wyznawców prawosławia spod zwierzchnictwa patriarchy moskiewskiego. Prawosławni podzielili się na zwolenników unii (unitów) i przeciwników (dyzunitów). Władze polskie wspierały unitów. Pod zaborami, w zaborze rosyjskim unici byli prześladowani. Kościół unicki istnieje obecnie pod nazwą grekokatolickiego i jest ukraińskim Kościołem narodowym.
II połowa XVI w. była szczytem polskiej tolerancji religijnej. Jednak od schyłku XVI i początków XVII w. zaczyna się ofensywa kontrreformacyjna. Wiązało się to z reformami wewnętrznymi przeprowadzonymi w Kościele przez sobór trydencki (1545-1563). Umocniły one i zdyscyplinowały wewnętrznie Kościół, podniosły jego poziom moralny i intelektualny. Jedną z przyczyn była wąska baza społeczna polskiej reformacji. Była z nią związana tylko szlachta, poza niewielkimi grupami mieszczaństwa luterańskiego. Toteż gdy szlachta zaczęła nawracać się na katolicyzm, reformacja podupadła. Także długoletnie rządy króla Zygmunta III Wazy, otwarcie sprzyjającego katolicyzmowi miały swoje znaczenie. W Rzeczypospolitej, która od początku XVII w. prowadziła ciężkie wojny z wyznawcami innych religii zaczęło się kształtować przekonanie, że katolicyzm jest polską religią narodową. W ten sposób Polska z kraju tolerancyjnego stawała się coraz wyraźniej krajem nietolerancyjnym. W XVIII w., w czasach oświecenia, w Europie uważano Polskę za państwo ciemnoty i nietolerancji religijnej.