ARCHIWUM WIEŻY BABEL, ARCHIWUM WIEŻY BABEL


ARCHIWUM WIEŻY BABEL
0x01 graphic

Wieża Babel
0x01 graphic

Mieszkańcy ziemi posługują się dziś aſ sześcioma tysiącami języków. Jak podaje Stary Testament, dawniej mówili tylko jednym. Księga Rodzaju opowiada, jak ci ludzie, porozumiewający się jednym językiem, rozpoczęli budowę wieſy Babel*, olbrzymiej świątyni-wieſy lub zikkuratu**. Ta gigantyczna konstrukcja miała im ułatwić drogę do niebios i umoſliwić bezpośrednią rozmowę z Bogiem. Bóg uznał jednak ten pomysł za akt najwyſszej arogancji i ukarał śmiałków. Sprawił, ſe ludzie nie mogli się ze sobą porozumieć. Kaſda grupa mówiła innym językiem. Na ziemi zapanował chaos.

...A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieſę, które budowali ludzie. I rzekł: "Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, ſe zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemoſliwe, cokolowiek zamierzą uczynić. Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego". W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi... (Księga Rodzaju, roz. 11)

Opowieść o wieſy Babel jest szczególnie interesująca dla współczesnych lingwistów, którzy w chaotycznej plątaninie języków próbują odnaleźć korzenie naszej mowy. Odpowiedź na pytanie, czy wszystkie języki wywodzą się z jednego czy kilku źródeł, jest nadal wielką tajemnicą, podobnie jak legenda o wieſy Babel. Mimo rzekomych olbrzymich rozmiarów wieſy, nigdy nie natrafiono na ślady tej budowli ani dokładnie nie zbadano jej funkcji. W dobie coraz większej dominacji takich języków jak angielski, chiński czy hiszpański, moſemy zadać sobie pytanie, czy w nadchodzących tysiącleciach nie powrócimy do czasów sprzed wieſy Babel, kiedy istniał jeden język dla wszystkich...

*Chociaſ nie potwierdziły tego wykopaliska archeologiczne, zgodnie z tradycją wieſa Babel znajdowała się w staroſytnym mieście Babilon, którego ruiny odkryto na wschodnim brzegu rzeki Eufrat, około 50 kilometrów od Bagdadu, stolicy Iraku.

** Zikkuraty budowano w miastach Mezopotamii (obecnie terytorium Iraku) w latach 2500 p.n.e do 500 roku p.n.e. Budowle miały niekiedy nawet osiem tarasów. Wierni wspinali się po stromych schodach do umieszczonej na szczycie świątyni

Ewolucja języka
0x01 graphic

Wrodzona zdolność do porozumiewania się za pomocą języka odróſnia gatunek ludzki od reszty świata zwierzęcego. To właśnie dzięki językowi pierwotny człowiek był w stanie wspiąć się na szczyt łańcucha pokarmowego. Moſliwości porozumiewania się z innymi istotami ludzkimi i tworzenie sprawnych grup myśliwskich ułatwiły człowiekowi pokonanie silniejszych, uzbrojonych w ostre zęby drapieſników.

Dzisiaj mało kto zastanawia się nad znaczeniem języka. Język ojczysty jest dla nas czymś tak oczywistym, ſe często mamy trudności z wytłumaczeniem cudzoziemcowi, dlaczego wyraſamy się tak, a nie inaczej. Nie zadajemy sobie zwykle pytania, skąd pochodzą róſne języki. Po prostu są: francuski we Francji, japoński w Japonii, chiński w Chinach. Jednak jeśli cofniemy się kilka tysięcy lat, to okaſe się, ſe w tych krajach nie mówiono ſadnym z tych języków. Żaden z nich nie istniał nigdzie na świecie. Nasuwa się więc jedno pytanie: dlaczego teraz jest ich tak wiele?

Podróſe to klucz do odpowiedzi na to pytanie. Kiedy ludzie podróſowali i migrowali do róſnych zakątków kuli ziemskiej, język przechodził proces dywersifikacji. Róſnice między językiem, jakim posługiwały się róſne grupy ludzi, stawały się coraz większe. Z jednego języka powstawały dwa.

Róſne społeczności często dostosowywały ten sam język do indywidualnych potrzeb. Koczownicze plemiona, których ſycie nieodłącznie wiązało się z upałem i poszukiwaniem wody, przystosowały język do swoich celów. Rolnicze społeczności przywiązywały większą wagę do słów określających uprawy, zbiory i pory roku. Jednak te dwa języki nadal miały wspólnego przodka - język, który stanowił podłoſe kolejnych zmian. Potem te dwa języki mogły ponownie się podzielić. Podczas tego nigdy nie kończącego się procesu wyrosło olbrzymie drzewo genealogiczne językowej rodziny.

Na kształ i rozwój języków wpłynęło wiele róſnorodnych czynników. W czasach imperiów i kolonizacji świata języki i dialekty podbijanych społeczności ulegały procesowi konwergencji. Długa okupacja kraju przez wojska wrogiej armii mogła doprowadzić do powstania pewnego rodzaju językowej krzyſówki. Tak właśnie stało się po podboju Europy przez Rzymian. Regionalne dialekty języka łacińskiego stopniowo przekształcały się w języki romańskie, którymi posługujemy się obecnie: francuski, włoski, hiszpański, sardyński, rumuński i kataloński.

Zdaniem lingwistów, najwięcej języków pojawiło sie na świecie w XVII i XVIII wieku. Z pewnością nie jest to zbieg okoliczności. Ten złoty wiek był jednocześnie okresem rozkwitu światowego handlu i rządów imperialnych.

Siła słowa
0x01 graphic

Język towarzyszył człowiekowi na wszystkich etapach cywilizacyjnej podróſy. Kiedy słowo mówione przestało wystarczać do przechowywania i przekazywania informacji, pojawiło się słowo pisane lub częściej w dawnych czasach ryte. Pismo miało decydujący wpływ na rozwój takich państw jak Mezopotamia czy funkcjonowanie zbiurokratyzowanych rządów w Chinach. Wielu przywódców i dyktatorów umiejętnie wykorzystywało słowo pisane do siania zamętu. Czy Hitlerowi udałoby się zainspirować i pobudzić do działania tysiące nazistów bez uſycia słów?

Poprzez łączenie słów moſemy opisać praktycznie kaſdy przedmiot, myśl czy pojęcie. Moſemy prowokować, przekonywać, a nawet uwieść bez fizycznego kontaktu. Złoſony system gramatyczny i olbrzymie zasoby słownictwa sprawiły, ſe mowa ludzka jest najbardziej doskonałą metodą porozumiewania się w świecie zwierząt. Krótko mówiąc, język określa, co to znaczy być człowiekiem. To nieodłączna część naszej ludzkiej egzystencji, zarówno dla afrykańskich plemion, amazońskich Indian czy członków gangów z Nowego Jorku.

Jedną z największych lingwistycznych zagadek jest sposób, w jaki ludzie się porozumiewają. Bardzo rzadko, z wyjątkiem zamierzonego powtarzania lub tradycyjnych opowieści czy przemówień, wypowiadamy to samo zdanie dwa razy. Mimo to, zakładając, ſe dwie osoby mówią tym samym językiem, jesteśmy się w stanie porozumieć. To zjawisko wskazuje na istnienie kodeksu specjalnych zasad lub abstrakcyjnej gramatyki, której uczymy się, aby zakodować (stworzyć i wypowiedzieć) i rozszyfrować (słuchać i zrozumieć) przekazywane informacje. Dlatego właśnie nie moſemy nagle biegle władać suahili czy mandaryńskim dialektem chińskiego, ucząc się jedynie na pamięć słownika. Aby poprawnie porozumiewać się w obcym języku lub dialekcie, musimy zrozumieć podstawy struktury języka. Inaczej mówiąc, nie ma sensu uczyć się słów, jeśli nie umiemy ich połączyć.

"Lingwistyczni detektywi" podróſują do najbardziej odległych regionów świata, aby poznać takie języki jak "vafsi" w północno-zachodnim Iranie czy "tagalog" na Filipinach i Indonezji. Podczas badań udało im się ustalić pewne wspólne cechy języków, którymi mówią ludzie zupełnie odrębnych kultur. Dlaczego języki, które dzieli tysiące kilometrów, mają podobne elementy? Są dwie moſliwości: albo wszystkie języki pochodzą z jednego źródła, albo funkcjonowanie ludzkiego mózgu jest ograniczone jedynie do takich struktur.

Chociaſ naukowcom udało się ustalić pewne podobieństwa językowe, róſnice w strukturach gramatycznych są olbrzymie. Na przykład, w języku polskim, jeśli chcemy wyrazić liczbę rzeczownika, mówimy: "Kupiłem kilka jabłek ". W języku chińskim reguły gramatyczne są bardziej elastyczne. Liczba jabłek moſe pozostać nieokreślona: "Kupiłem jabłko" (niekoniecznie jedno!). Wyglada na to, ſe językami nie rządzą sztywne zasady. Nie zawsze waſne jest uzyskanie jasności wypowiedzi poprzez stosowanie ustalonych struktur. Niekiedy brak struktur moſe być świadomą metodą porozumiewania się.

Zagroſone języki
0x01 graphic

Ewolucja słowa mówionego to proces ciągły. Języki i dialekty ulegają cały czas kolejnym zmianom. Krzyſówki językowe takie jak singapurski angielski czy indyjski angielski pojawiają się w róſnych regionach świata. Nastolatki wprowadzają nowe słowa i wyraſenia, aby podkreślić własną toſsamość i bojkotować starsze pokolenia.

Nie wszystkie zmiany językowe są uwaſane za pozytywne. Juſ od ponad 350 lat słynna Akademia Francuska stara się zapobiec przenikaniu wpływów kultury anglo-amerykańskiej do języka francuskiego. Wydano dekrety, które zabraniają stosowania angielskich słów, jeśli istnieje francuski odpowiednik. Nie udało się jednak powstrzymać Francuzów od uſywania takich słów jak weekend czy walkman!

Róſnorodność językowa świata to zjawisko rzeczywiście niebywałe. Według szacunków na świecie istnieje około 4500 lokalnych języków, w tym ponad 800 tylko w samej Papui-Nowej Gwinei! Przyszłość wielu języków nie wygląda jednak róſowo. Lingwiści szacują, ſe niebezpieczeństwo grozi około trzem tysiącom języków, szczególnie w obu Amerykach i Australii. Tylko niewielka grupa Innuitów z Arktyki z trudem oparła się wpływom francuskiego i angielskiego.

Gwałtowny wzrost liczby zagroſonych wymarciem języków to wynik politycznego i ekonomicznego nacisku na mniejszości etniczne. Nowe pokolenia coraz rzadziej posługują się tradycyjnym językiem. Eksperci klasyfikują język jako "zagroſony", kiedy przestaje się go uczyć przynajmniej 30 procent dzieci. W pewnych sytuacjach pojawienie się nowego języka jest nieuniknione, np. podczas przesiedleń ludności i kontaktów z silniejszą gospodarczo kulturą lub kiedy naturalne zasoby wykorzystywane są przez zagraniczne firmy. "Stary" język ma większe szanse przetrwania, jeśli władze dbają o to, aby język pozostał w szkołach, lokalnych urzędach i środkach masowego przekazu.

Utrata języka oznacza utratę wiedzy przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Społeczność, która dotychczas posługiwała się tym językiem, traci część swojej toſsamości i dumy narodowej. Kiedy umiera język, lingwiści, antropolodzy, historycy i psycholodzy tracą nieocenione źródło informacji. Poznawanie przeszłości staje się trudniejsze.

W ramach obchodów 21 lutego Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, Discovery Communications Inc. przygotowało wspólnie z Organizacją Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) oraz Programem Pracy ONZ (UN Works Programme) serię filmów na temat wymierających języków, emitowaną na całym świecie dla ponad 100 milionów widzów. Pokazano krótkie programy przedstawiające niewielkie grupy ludzi, które jeszcze posługują się tymi zanikającymi językami.



Wyszukiwarka