KLESZCZ (A. Frączak)
Kleszcz w leszczynach się zakleszczył:
- Niech mnie ktoś odkleszczy! - wrzeszczy.
Przybiegł Szczepan, użył kleszczy
i kleszczami z gąszczu leszczyn
wyrwał kleszcza. Już nie wrzeszczy.
- Brawo Szczepan! - kleszczyk klaszcze
i w uśmiechu szczerzy paszczę.