39 Gawędy na różne okazje, Gawęda o harcerskim kosturze


Gawęda o harcerskim kosturze.

To był straszny dzień, długi trudny i męczący. Rzadko, bo rzadko, ale zdarzają się takie dni na obozie. Rano nie udało się czegoś załatwić, zdenerwowałem się na jednego z drużynowych i wreszcie to Monika się rozchorowała i miałem wygłosić gawędę o prawie harcerskim. Usiadłem na pieńku i bliski płaczu pogrążyłem się w czarnych myślach. Co ja zrobię? Siedziałem, myślałem i stawałem się coraz bardziej ponury.

Wtedy pojawił się on, Janek, piątoklasista, który pierwszy raz pojechał z nami na obóz. Podbiegł jak zwykle uśmiechnięty, taki pogodny i radosny, widać, że było mu tu dobrze. Niósł ze sobą kostur, który świeżo wystrugał. Zawołał:

- Zobacz, jaki fajny kostur wystrugałem

-Jest piękny - odpowiedziałem, bo kostur faktycznie był wystrugany z wielką starannością - bardzo mi się podoba, śliczny kostur wystrugałeś Janku.

- I patrz tu jest taki śmieszny sęk.

-Aha, faktycznie - zacząłem bezwiednie oglądać dzieło Janka - podoba mi się, jest doprawdy piękny, bardzo się napracowałeś.

- No - odpowiedział, po czym spojrzał i pomyślał chwilę - skoro ci się podoba jest dla Ciebie.

- Ależ Janku, przecież bardzo się napracowałeś.

- No właśnie i chcę ci go dać

Wręczył mi kostur i pobiegł, bo zbliżała się zbiórka na kolację.

Zostałem z kosturem i swoimi myślami, wstałem a że byłem zmęczony oparłem się o niego. W tedy poczułem jak jest pomocny i użyteczny. Pomyślałem też jak wiele ma on wspólnego z Prawem Harcerskim.

Gdy bowiem nadchodzą trudne chwile i jest nam ciężko, bo jesteśmy zmęczeniu możemy się wesprzeć na kosturze. A gdy są trudne chwile i nie wiemy jak postąpić możemy się wesprzeć na Prawie Harcerskim a ono wskaże nam drogę.

Stefan Mirowski mawiał, że na bezdrożach współczesnego życia jesteśmy uprzywilejowani. Mamy wspaniały drogowskaz, którym jest Prawo Harcerskie, dające odpowiedź na każde pytanie, codzienność i przyszłość ze sobą niesie.

Mój kostur połączył mnie i Janka ludzi tak różnych pod względem wieku i zainteresowań, tak jak nas wszystkich powinno łączyć Nasze Harcerskie Prawo. Wielu o tym zapomina próbując nas w imię Prawa dzielić. Myślę jednak, że mądrość i dobro pomoże nam wszystkim dobrze z Prawa Harcerskiego korzystać by przynosiło nam siłę i dobro.

Nie wolno nam dopuścić by Prawo Harcerskie stało się narzędziem walki lub wrogości, bo w nim zapisane jest braterstwo, przyjaźń, radość. Każdy, kto tak robi sprzeniewierza się Prawu.

Ten kostur przyniósł mi radość, już wiedziałem, o czym mam mówić i miałem go wiele lat. Czas sprawił, że kostur zmieniał się i poszarzał, ale dobrze wypełniał swoją funkcję i dobrze służył. Kiedy miałem go w rękach zawsze wspominałem tamten dzień i ta gawędę o Prawie Harcerskim, które jak kostur wspomaga w trudnych chwilach.

Gawęda o kosturze

To był straszny dzień, męczący i długi. Rzadko zdarzają mi się takie dni. Rano nie udało się załatwić paru spraw, później zdenerwowałem się na jednego z harcerzy w zastępie i wreszcie to rozbolało mnie gardło a wieczornym ognisku miałem wygłosić gawędę o prawie harcerskim. Pogrążyłem się w czarnych myślach. Co ja zrobię? Siedziałem, myślałem i stawałem się coraz bardziej ponury. Wtedy przypomniałem sobie jeden z obozów, na którym byłem. Kiedy to kolega, czwartoklasista, który pierwszy raz pojechał z nami na obóz wystrugał przepiękny kij. Był z niego bardzo dumny, bo napracował się solidnie wycinając skomplikowane wzory. Był w nim również sęk z którego powstała ozdobna główka. Było na co popatrzeć. Dostałem go w prezencie. I tu zaświtał mi pomysł na wieczorną gawędę przy ognisku. Gawęda o kosturze. Pomyślałem sobie, że opowiem o prawie harcerskim, o tym jak nam harcerzom wskazuje ono drogę, jak jest nam pomocne na co dzień, jak się możemy w naszych działaniach opierać na nim tak jak na otrzymanym kosturze. Wieczorem zasiadłem przy ognisku w kręgu swojego zastępu trzymając w ręku otrzymany kostur. Z mych ust popłynęła opowieść o dniu dzisiejszym i otrzymanym kosturze - symbolu przyjaźni.

Ten kostur przyniósł mi radość, miałem go przez wiele lat, służył mi wiernie podporą i pomocą.

1

-77-



Wyszukiwarka