Jak myśli facet Alexandra FreanTwój partner zasypia zaraz po stosunku, ogląda się za innymi kobietami, a kiedy zwierzasz mu się z problemów w pracy, słowa pocieszenia nie przechodzą mu przez gardło? Zdaniem amerykańskiej doktor psychiatrii, nie ma w tym nic dziwnego. Wszystkiemu winny jest męski mózg. W książce "The male brain" ("Mózg mężczyzny") Louann Brizendine opisuje, w jaki sposób różnice w budowie kobiecego i męskiego mózgu prowadzą do nieporozumień w codziennym życiu. Najnowsze dzieło amerykańskiej autorki jest kontynuacją bestsellerowego "Mózgu kobiety" z 2006 roku, w którym Brizendine dowodziła niezgodnie z prawdą że kobiety używają średnio 20 tysięcy słów dziennie, podczas gdy mężczyznom wystarcza tylko siedem tysięcy. W swojej nowej książce autorka stawia równie kontrowersyjne tezy. Według niej, mężczyzni kłamią, ryzykują i mają problemy z okazywaniem uczuć, ponieważ ich mózgi już od ósmego tygodnia po poczęciu dosłownie "marynują się w testosteronie". O zachowaniu mężczyzn nie decydują oni sami ani uwarunkowania społeczne, tylko właśnie hormony. Twój nastoletni syn jest wiecznie znudzony i opryskliwy? To wina testosteronu: gdyby zamienić go w piwo, dziewięcioletni chłopiec otrzymywałby mały kufel złotego napoju dziennie. Przez organizm 15- latka w ciągu dnia przelewa się odpowiednik ponad siedmiu litrów tej substancji. Taka ilość testosteronu sprawia, że młody człowiek jest niezwykle wrażliwy na krytykę i nie potrafi odczytywać emocji innych ludzi. Co więcej, nastolatek nie tylko wygląda na znudzonego. On jest śmiertelnie znudzony. Ośrodek przyjemności w jego mózgu, przesiąknięty testosteronem, reaguje tylko na wyjątkowo silne bodzce. To dlatego nastoletni chłopcy tak uwielbiają pełne przemocy gry komputerowe. Twój kochanek zasypia zaraz po stosunku? Nie bierz tego do siebie. Winę za jego nagłe zaśnięcie ponosi oksytocyna, która uwalnia się w mózgu po orgazmie. Kobiety pod jej wpływem mają ochotę na rozmowę i przytulanie, ale u mężczyzn z nieznanych dotąd przyczyn hormon ten "działa jak tabletka nasenna", uruchamiając w mózgu ośrodek odpowiedzialny za sen.