Kiedy byłem jeszcze mały, i spadały mi sandały
Najpiękniejszą od przedszkola była Ola
Teraz jestem trochę większy i spotkałem Olę wczoraj Nie wiedziałem czy to duch czy inna zmora
ACH DZIEWCZYNKI BYŁYŚCIE TAKIE ZGRABNE ACH DZIEWCZYNKI BYŁYŚCIE TAKIE ŁADNE ACH PANIENKI I MIAŁYŚCIE TAKIE WDZIĘKI A TERAZ JAK WAS WIDZĘ TO SIĘ WSTYDZĘ
Kiedy byłem trochę starszy i kończyłem chyba szkołę Podobały mi się już panienki gołe Znałem wtedy taką Kasię rozbierała się przy klasie Lecz jak wczoraj ją ujrzałem to zemdlałem
ACH DZIEWCZYNKI BYŁYŚCIE TAKIE ZGRABNE...
Kiedy będę całkiem stary już nie będzie tyle pary I podobać mi się będzie co się rusza Pewnie wtedy każda baba może brzydsza być od nocy A ja i tak chętnie wlezę z nią pod kocyk.