Strona 1 z 15
Prof. Marian Mazur - Społeczne znaczenie cybernetyki. [w:] Nowe
Drogi, nr 5, 1980, s. 152-163.
W ciągu trzydziestu lat istnienia cybernetyka stała siĊ czymĞ tak powszechnie
znanym, Īe trudno byłoby znaleĨü człowieka ze Ğrednim wykształceniem, który by o
niej nie słyszał. Niestety, ta optymistyczna ocena dotyczy s ł y s z e n i a o
cybernetyce; na pytanie, czym jest i co wnosi, choüby przybliĪoną odpowiedĨ
zdołałaby daü tylko niewielka liczba ludzi, a sens cybernetyki wymyka siĊ czĊsto
nawet rozumieniu specjalistów korzystających z niej w pracy zawodowej.
W wydawnictwach popularnych wspomina siĊ, Īe wyraz „cybernetyka”
pochodzi
z greckiego
„kybernetiken”
znaczącego
umiejĊtnoĞü
kierowania
(„kybernetes” – sternik okrĊtu). Według dialogu Gorgiasz Platona wyrazu tego miał
uĪyü Sokrates w zdaniu: „Cybernetyka chroni od najwiĊkszych niebezpieczeĔstw nie
tylko dusze, lecz równieĪ ciała i dobytek”. Ampère w swoim Eseju o filozofii nauki z
1834 r. nazywa cybernetyką tĊ czĊĞü polityki, która zajmuje siĊ metodami rządzenia.
W tym samym znaczeniu uĪywał tego wyrazu Trentowski w pracy Stosunek filozofii
do cybernetyki.
Te historyczne ciekawostki mogą byü interesujące o tyle, Īe wyjaĞniają
pochodzenie nazwy „cybernetyka”, a poza tym ujawniają, jak dawno juĪ dopatrzono
siĊ podobieĔstwa miĊdzy sterowaniem okrĊtu i sterowaniem paĔstwa (co póĨniej
utrwaliło siĊ teĪ w wyraĪeniu „sterowanie nawą paĔstwową”). Natomiast nie
wyjaĞniają przyczyn powstania cybernetyki jako nauki ani jej Īywiołowego rozwoju w
naszych czasach. Przeciwnie, dają do myĞlenia, Īe skoro wstĊpne idee
cybernetyczne pojawiły siĊ juĪ ponad dwa tysiące lat temu, ale zaczĊły siĊ nagle
rozwijaü dopiero w połowie dwudziestego wieku, to przyczyną tego musiało staü siĊ
coĞ, co zaszło dopiero w naszych czasach.
Uzupełniając dane historyczne naleĪy dodaü, Īe za datĊ powstania
cybernetyki uwaĪa siĊ rok 1948, w którym ukazała siĊ ksiąĪka N. Wienera
Cybernetyka, czyli komunikacja i sterowanie w zwierzĊciu i maszynie. Tytuł tej
ksiąĪki stał siĊ pierwszą definicją cybernetyki. NaleĪy przy tym mieü na uwadze, Īe
zarówno w ksiąĪce Wienera, jak i w całej literaturze cybernetycznej, równieĪ i
obecnie,
wyraz
„komunikacja”
odnosi
siĊ
do
przekazywania
informacji,
porozumiewania siĊ, przekazywania komunikatów, komunikowania (komunikacja na
Strona 2 z 15
odległoĞü nazywa siĊ „telekomunikacją”) i nie ma nic wspólnego z transportem
(przewozem). Aby uniknąü błĊdów i nieporozumieĔ na tym tle, dobrze jest pamiĊtaü
jĊzykową zasadĊ, Īe „komunikacja słu
Īy do komunikowania, a transport do
transportowania”. Niestety, panuje u nas ogromny zamĊt pod tym wzglĊdem, i to
podtrzymywany urzĊdowo, czego przykładem moĪe byü „Ministerstwo Komunikacji”
(zamiast: Ministerstwo Transportu), „PaĔstwowa Komunikacja Samochodowa”
(zamiast: PaĔstwowy Transport Samochodowy). W niniejszym artykule wyraz
„komunikacja” bĊdzie uĪywany wyłącznie w jego omówionym powyĪej znaczeniu.
Definicja cybernetyki z tytułu ksiąĪki Wienera okazała siĊ zbyt wąska, nie
obejmowała bowiem innych organizmów (ludzi, roĞlin), a przy tym rozróĪniała
komunikacjĊ i sterowanie niepotrzebnie, gdyĪ komunikacja jest integralnym
składnikiem sterowania. OkolicznoĞci te uwzglĊdnia sformułowana przez Williama
Ross Ashby'ego (w ksiąĪce WstĊp do cybernetyki z 1956 r.) definicja, według której
cybernetyka jest to ogólna nauka o sterowaniu. Obecnie mówi siĊ po prostu, Īe
cybernetyka jest to nauka o sterowaniu.
RównieĪ w 1948 r. ukazała siĊ praca C. E. Shannona Matematyczna teoria
komunikacji, która dała początek teorii informacji.
I wreszcie takĪe w 1948 r. W. R. Ashby w pracy pt. Homeostat przedstawił
konstrukcjĊ zbudowanego przez siebie zespołu kilku sprzĊĪonych z sobą
regulatorów, zespołu niezwykle odpornego na zakłócenia zewnĊtrzne. Było to
uogólnieniem i przeniesieniem na grunt cybernetyki koncepcji homeostazy, tj.
utrzymywania siĊ równowagi funkcjonalnej organizmów dziĊki współdziałaniu wielu
obwodów regulacyjnych.
Jednym z podstawowych pojĊü cybernetyki jest „system”, ale niezaleĪnie od
tego było ono przedmiotem powstającej jednoczeĞnie ogólnej teorii systemów, którą
Bertalanffy ogłosił w 1955 r., ale jej wstĊpne załoĪenia sformułował juĪ w 1945 r.
Nauka zaczĊła zajmowaü siĊ problemami decyzyjnymi. Przejawiło siĊ to z
jednej strony we wzmoĪonym zapotrzebowaniu na fachowych doradców, komisje
ekspertów, a nawet osobne instytucje zajmujące siĊ usprawnianiem organizacji i
kierownictwa, z drugiej zaĞ strony w rozszerzeniu nauki takĪe na problemy decyzyjne
i to nawet z połoĪeniem szczególnego nacisku na te problemy.
Wszystko to wyjaĞnia, Īe cybernetyka jako nauka o sterowaniu, a wiĊc o
wszelkim celowym działaniu, z decydowaniem włącznie, powstała dlatego, Īe
powstaü m u s i a ł a , gdyĪ była bardzo potrzebna. Nie ci, to inni naukowcy, wczeĞniej
Strona 3 z 15
czy póĨniej, zajĊliby siĊ tymi sprawami, jak to siĊ zawsze dzieje przy powstawaniu
wielkich prądów intelektualnych wskutek wymagaĔ zmienionego stanu rzeczy.
Pod wpływem potrzeb powstało wiele nauk specjalnych i gdyby cybernetyka
była jedną z nich, byłoby to juĪ niemałym osiągniĊciem. Ale cybernetyka nie jest
specjalnoĞcią, ani nawet jedną z dyscyplin (dziedzin) naukowych. Cybernetyka jest
nauką interdyscyplinarną, zajmującą siĊ problemami ogólnymi, konkretnymi. W
strukturze całej nauki przypada jej miejsce poĞrednie miĊdzy dyscyplinami
specjalnymi, zajmującymi siĊ problemami szczególnymi, konkretnymi, a matematyką,
zajmującą
siĊ
problemami
ogólnymi,
abstrakcyjnymi.
Odczucie
potrzeby
poĞrednictwa nauki interdyscyplinarnej stało siĊ jedną z przyczyn Īywiołowego
rozwoju cybernetyki.
SprzĊĪenie zwrotne (ang. Feedback)
Do najbardziej znanych pojĊü cybernetycznych naleĪy „sprzĊĪenie zwrotne”,
ale nawet ludzie posługujący siĊ nim jako wyraĪeniem potocznym nie znają
twierdzeĔ dotyczących tego pojĊcia.
SprzĊĪeniem nazywa siĊ powiązanie miĊdzy systemami polegające na
oddziaływaniu miĊdzy nimi. SprzĊĪenie, w którym jeden system oddziałuje na drugi,
stanowi „sprzĊĪenie proste”. SprzĊĪenie, w którym nie tylko jeden system oddziałuje
na drugi, ale i drugi system oddziałuje na pierwszy, stanowi „sprzĊĪenie zwrotne”.
Ta kluczowa zasada cybernetyki generalnie podwaĪa rozumienie kierowania
i zarządzania w taki sposób, jak gdyby to miało byü sprzĊĪenie proste: kierujący czy
rządzący wydają rozkazy, a kierowani czy rządzeni je wykonują. Tymczasem
wystĊpowanie samego sprzĊĪenia prostego jest niemoĪliwe. Zawsze wystĊpuje
sprzĊĪenie zwrotne, albo w ogóle nie ma sprzĊĪenia. PojĊcie sprzĊĪenia prostego
jest przydatne tylko do objaĞnienia sprzĊĪenia zwrotnego jako złoĪonego ze
sprzĊĪeĔ prostych przeciwnie skierowanych. KaĪde oddziaływanie jednego
człowieka na drugiego nieuchronnie powoduje oddziaływanie drugiego na
pierwszego; w ten sposób zamyka siĊ cykl sprzĊĪenia zwrotnego miĊdzy nimi.
W istocie wiĊc pierwszy z nich znajduje siĊ w stanie, jaki sam spowodował swoim
oddziaływaniem na drugiego.
Co wiĊcej, przebieg sprzĊĪenia zwrotnego nie koĔczy siĊ na jednym cyklu,
podobnie
bowiem
jak
oddziaływanie
pierwszego
kontrahenta
powoduje
Strona 4 z 15
oddziaływanie drugiego, tak samo oddziaływanie drugiego powoduje nastĊpne
oddziaływanie pierwszego, które powoduje nastĊpne oddziaływanie drugiego itd.
NastĊpuje ciąg cyklów sprzĊĪenia zwrotnego, trwający teoretycznie nieskoĔczenie
długo, praktycznie zaĞ do czasu, gdy sprzĊĪenie zostanie przerwane. Tym siĊ
objaĞnia doniosłoĞü „pierwszego kroku” uruchamiającego długi ciąg nastĊpstw.
Na podstawie twierdzeĔ cybernetyki o sprzĊĪeniu zwrotnym moĪna takie
nastĊpstwa przewidzieü. W zaleĪnoĞci od sposobu reagowania obu kontrahentów
(wyraĪającego siĊ współczynnikami, których nie bĊdziemy tu bliĪej omawiaü)
sprzĊĪenie zwrotne moĪe byü dodatnie (oddziaływania kontrahentów zmieniają siĊ w
tym samym kierunku) albo ujemne (oddziaływania kontrahentów oscylują to w
jednym kierunku, to w przeciwnym). KaĪde z tych sprzĊĪeĔ jest przy tym albo
zbieĪne (oddziaływania stopniowo zanikają), albo ustabilizowane (oddziaływania
pozostają nie zmienione), albo teĪ rozbieĪne (oddziaływania coraz bardziej
wzrastają). Na przykład, wojny mają przebieg typowy dla sprzĊĪenia dodatniego
rozbieĪnego (obustronna eskalacja). Natomiast wszelka regulacja polega na
sprzĊĪeniu ujemnym ustabilizowanym (wahania w dół i w górĊ wzglĊdem stałego
poziomu).
Metoda systemowa
InterdyscyplinarnoĞü cybernetyki wyraĪa siĊ takĪe w ogólnoĞci terminologii.
Jako nazwĊ ogólną wszelkich obiektów rozwaĪaĔ cybernetycznych przyjĊto termin
„system” zdefiniowany jako zbiór elementów i wystĊpujących miĊdzy nimi relacji.
System jest pojĊciem odgrywającym w cybernetyce tak istotną rolĊ, Īe z
powodzeniem moĪna by okreĞliü cybernetykĊ jako naukĊ o zachowaniu siĊ
systemów.
Gdy system składa siĊ z elementów, które same są systemami, kaĪdy z nich
okreĞla siĊ jako „podsystem”. Ponadto systemy mogą byü elementami innego
systemu, który wtedy okreĞla siĊ jako „nadsystem”. Taka terminologia pozwala
przedstawiaü rozmaite skomplikowane obiekty jako nadsystemy złoĪone z systemów,
które z kolei składają siĊ z podsystemów.
W rozwaĪaniach cybernetycznych istotne są relacje (oddziaływania) miĊdzy
elementami systemu, a jego elementy są interesujące tylko w zakresie właĞciwoĞci
wpływających na relacje. Zbiór samych relacji jest okreĞlony jako struktura systemu.
Strona 5 z 15
Cybernetyka nie szuka odpowiedzi na pytanie: „z czego to jest zrobione?”, lecz na
pytanie: „jak to funkcjonuje?”
Rodzajami systemów i ich funkcjonowania zajmuje siĊ w cybernetyce teoria
systemów. Na posługiwaniu siĊ pojĊciem systemu w problemach funkcjonowania
badanych obiektów polega m e t o d a
s y s t e m o w a rozwiązywania takich
problemów. Metoda systemowa jest bardzo uĪyteczna, wymaga jednak
przestrzegania nastĊpujących rygorów:
1. System powinien byü ĞciĞle okreĞlony, aĪeby było wiadomo, co do niego naleĪy, a
co nie. OkreĞlenie systemu moĪe byü nawet bardzo ogólne, ale nie moĪe byü
ogólnikowe.
2. OkreĞlenie systemu powinno byü niezmienne w całym toku rozwaĪaĔ. Jest
niedopuszczalne, Īeby jakieĞ elementy systemu były czasem traktowane jako
naleĪące do systemu, czasem zaĞ jako nie naleĪące.
3. Systemy powinny byü rozłączne, tj. nie moĪe byü elementów naleĪących do kilku
systemów naraz.
4. Ujecie systemu powinno byü zupełne, tj. powinno obejmowaü wszystkie elementy
systemu, a nie jedynie niektóre z nich.
W posługiwaniu siĊ metodą systemową bardzo uĪyteczne są schematy
cybernetyczne, w których poszczególne systemy są zwykle przedstawione za
pomocą prostokątów, a oddziaływania miĊdzy systemami – za pomocą linii prostych
lub łamanych, zaopatrzonych w strzałki wskazujące kierunki oddziaływaĔ. W bardziej
złoĪonych problemach stosowanie schematów cybernetycznych jest nieuniknione,
bez nich bowiem rozwiązanie problemu byłoby niemoĪliwe. Sprawy te nie bĊdą tu
jednak bliĪej omawiane, poniewaĪ w niniejszym artykule nie chodzi o instruowanie
czytelników, jak uprawiaü cybernetykĊ, lecz o zorientowanie w jej podstawach i
przydatnoĞci.
Liczenie relacji
Jednym z najprostszych zadaĔ dających siĊ rozwiązywaü metodą systemową
jest liczenie relacji czyli sporządzanie kompletnej listy moĪliwych powiązaĔ. Jest to
sprawa doniosła, jak bowiem wiadomo, do najprzykrzejszych błĊdów decyzyjnych
naleĪy przeoczenie czegoĞ istotnego.
Strona 6 z 15
Aby to zilustrowaü przykładem, rozpatrzmy zadanie zanalizowania wpływu
stosunków miĊdzyludzkich na funkcjonowanie instytucji, np. duĪego biura. Zadanie to
sprowadza siĊ do pytania, jakie stosunki z innymi pracownikami wywierają wpływ na
pracĊ dowolnego pracownika X.
Jest to pytanie, przed którym staje z reguły kaĪdy organizator mający
usprawniü funkcjonowanie okreĞlonej instytucji. Pierwsza myĞl, jaka siĊ w tej sytuacji
nasuwa, jest pytaniem o stosunek pracownika X do poleceĔ otrzymywanych od jego
zwierzchnika Z. Drugą myĞlą jest pytanie dotyczące poleceĔ pracownika X dla jego
podwładnych P. Dalej myĞlenie juĪ siĊ zaciera, wspomina siĊ coĞ na temat
„atmosfery pracy” w instytucji i to juĪ w zasadzie wszystko. W rezultacie wiĊc
wymienia siĊ dwie relacje, z pozostawieniem furtki do czegoĞ, co ewentualnie
mogłoby jeszcze siĊ nasunąü.
Tymczasem metoda systemowa pozwala stwierdziü, Īe relacji do rozpatrzenia
jest znacznie wiĊcej. Aby to zadanie rozwiązaü w podstawowym zakresie, weĨmy
pod uwagĊ cztery systemy: system rozpatrywany (pracownik X), system nadrzĊdny
(zwierzchnik Z pracownika X), system podrzĊdny (podwładny P pracownika X),
system równorzĊdny (kolega K pracownika X).
MiĊdzy tymi systemami wystĊpują nastĊpujące relacje:
Z – X, tj. stosunek zwierzchnika Z do podległego mu pracownika X;
X – Z, tj. stosunek pracownika X do jego zwierzchnika Z;
X – P, tj. stosunek pracownika X do jego podwładnego P;
P – X, tj. stosunek podwładnego P do pracownika X jako jego zwierzchnika;
X – K, tj. stosunek pracownika X do jego kolegi K;
K – X, tj. stosunek kolegi K do pracownika X;
Z – P, tj. stosunek zwierzchnika Z do podwładnego P podlegającego
pracownikowi X;
P – Z, tj. stosunek podwładnego P do zwierzchnika Z, któremu podlega
pracownik X;
Z – K, tj. stosunek zwierzchnika Z do podlegającego mu pracownika K,
bĊdącego kolegą pracownika X;
K – Z, tj. stosunek pracownika K, bĊdącego kolegą pracownika X, do
zwierzchnika Z;
K – P, tj. stosunek pracownika K, bĊdącego kolegą pracownika X, do
pracownika P, bĊdącego podwładnym pracownika X;
Strona 7 z 15
P – K, tj. stosunek pracownika P, bĊdącego podwładnym pracownika X, do
pracownika K. bĊdącego kolegą pracownika X;
X – X, tj. stosunek pracownika X do samego siebie.
Tak wiec, oprócz czterech relacji hierarchicznych: Z – X, X – Z, X – P, P – X,
wystĊpują dwie relacje: X – K, K – X, okreĞlane zwykle jako stosunki nieformalne.
Dwie relacje: Z – P, P – Z, odnoszą siĊ do nieprzestrzegania drogi słuĪbowej
(pracownik X jest pomijany w stosunkach miedzy swoim zwierzchnikiem Z a swoim
podwładnym P). Cztery relacje: Z – K, K – Z, K – P, P – K, stanowią boczną drogĊ
słuĪbową powstającą, gdy pracownik X, na szczeblu poĞrednim miĊdzy swoim
zwierzchnikiem Z a swoim podwładnym P, zostaje zastąpiony przez swojego kolegĊ
K (jak to siĊ zdarza wobec pracownika przewidzianego do szybkiego
zdymisjonowania, w związku z czym przenosi siĊ jego funkcje na innego pracownika
z tego samego szczebla hierarchii). Relacja X – X odnosi siĊ do działaĔ pracownika
X z jego własnej inicjatywy. Jak widaü, do rozpatrzenia jest trzynaĞcie rodzajów
relacji.
OkolicznoĞü, Īe pracownik X moĪe mieü kilku podwładnych P bądĨ kilku
kolegów K, zwiĊksza liczbĊ poszczególnych relacji. Po zbadaniu stanu faktycznego w
kaĪdej relacji bĊdzie moĪna podjąü odpowiednie decyzje, ale nawet gdyby któreĞ z
nich okazały siĊ błĊdne, to jednak nie bĊdzie wĞród nich błĊdu wynikającego z
przeoczenia jakichĞ relacji. Metoda systemowa gwarantuje kompletnoĞü analizy i
bardzo ułatwia pracĊ – wystarczy sporządziü listĊ wszystkich moĪliwych relacji, a
nastĊpnie badaü jedną po drugiej.
Decydenci
Innym przykładem podobnej natury, jeszcze prostszym, a swoją oczywistoĞcią
mogącym szokowaü ludzi zajmujących siĊ sprawami zarządzania, jest liczenie relacji
decyzyjnych. Pod wpływem tysiącletnich tradycji utarło siĊ rozróĪnienie miĊdzy
rządzącymi a rządzonymi, tj. miĊdzy decydentami (podejmującymi decyzje) a
wykonawcami (wykonującymi decyzje). Przyjrzyjmy siĊ jednak, jak siĊ te sprawy
przedstawiają, gdy je potraktowaü z cybernetycznego punktu widzenia.
Osiągnąü okreĞlony cel znaczy wytworzyü pewien nowy stan rzeczy.
BĊdziemy w tym rozumowaniu okreĞlaü go jako „system póĨniejszy”. OczywiĞcie ten
nowy stan rzeczy powstanie z dotychczasowego stanu rzeczy, który bĊdziemy
Strona 8 z 15
okreĞlaü jako „system wczeĞniejszy”. Sposób przetworzenia stanu dotychczasowego
w nowy bĊdziemy okreĞlaü jako „transformacjĊ”. W rezultacie wiĊc cały ten proces
moĪna uwaĪaü za nadsystem, na który składają siĊ dwa systemy: wczeĞniejszy i
póĨniejszy, oraz wystĊpująca miĊdzy nimi relacja, która jest transformacją (jednego z
tych systemów w drugi).
Aby ten nadsystem był okreĞlony, trzeba okreĞliü kaĪdy z jego systemów
składowych i relacjĊ miedzy nimi. Jest to równoznaczne z podejmowaniem decyzji
wyboru systemu póĨniejszego, decyzji wyboru transformacji oraz decyzji wyboru
systemu wczeĞniejszego. Inaczej mówiąc, na proces decyzyjny składają siĊ trzy
nastĊpujące decyzje:
1) postulacja, tj. decyzja dotycząca celu (odpowiedĨ na pytanie „co osiągnąü?”);
2) optymalizacja, tj. decyzja dotycząca sposobu (odpowiedĨ na pytanie „jak
osiągnąü?”);
3) realizacja, tj. decyzja dotycząca zasobów (odpowiedĨ na pytanie „z czego
osiągnąü?”).
Odpowiednio
do
tego
są
trzy
rodzaje
decydentów:
postulatorzy,
optymalizatorzy i realizatorzy.
A wiĊc błĊdy decyzyjne mogą byü błĊdami postulacji (wybranie niewłaĞciwego
celu), błĊdami optymalizacji (wybranie niewłaĞciwego sposobu) lub błĊdami realizacji
(wybranie niewłaĞciwych zasobów), jak np. podjĊcie produkcji niewłaĞciwych
wyrobów, niewłaĞciwą technologią, z niewłaĞciwych materiałów.
Tradycyjny sposób decydowania staje siĊ coraz trudniejszy do utrzymania w
miarĊ upowszechniania oĞwiaty, powstawania zawodów wysoko kwalifikowanych, w
których decyzje nie mogą byü podejmowane przez niefachowców, narastania
komplikacji Īycia społecznego (szybkoĞü i obfitoĞü przepływu informacji, szybkoĞü
transportu, wystĊpowanie wiĊkszoĞci obywateli w róĪnych funkcjach naraz itp.), a
przede wszystkim w miarĊ wzrastania zrozumienia procesów decyzyjnych i
wzrastania niechĊci społeczeĔstw do błĊdów decyzyjnych. W tym stanie rzeczy
decydowanie w coraz mniejszym stopniu staje siĊ sprawą dobrych intencji, a w coraz
wiĊkszym sprawą kwalifikacji. Nie sposób przypuszczaü, Īeby ktokolwiek potrafił
podejmowaü bezbłĊdne decyzje jako postulator, optymalizator i jako realizator.
MoĪna oczekiwaü, Īe bĊdą to funkcje dla osobnych ludzi, a nawet dla osobnych
zespołów ludzi.
Strona 9 z 15
Fakt, Īe najwiĊcej błĊdów decyzyjnych było popełnianych w zakresie
optymalizacji (ĞciĞlej zaĞ w zakresie jej braku, do niedawna bowiem nie zdawano
sobie sprawy z odrĊbnoĞci takiego rodzaju decyzji), przyczynił siĊ do rozwoju
cybernetyki, która wysunĊła optymalizacjĊ jako istotną problematykĊ w procesach
sterowania. O jej praktycznej doniosłoĞci Ğwiadczą coraz liczniejsze oĞrodki obliczeĔ
komputerowych. OczywiĞcie narastający udział nauki w decydowaniu nie jest i nie
moĪe byü wskrzeszeniem dawnych idei „scjentystów” przeĞwiadczonych, Īe wraz ze
swym rozwojem nauka zajmie z czasem miejsce polityki. Chodzi natomiast o to, aby
w polityce moĪliwie szybko pobudzaü, respektowaü i wykorzystywaü zdobycze,
instrumenty i propozycje nauki.
Homeostaza społeczna
Z decydowaniem w skali społecznej wiąĪe siĊ ĞciĞle homeostaza społeczna,
zjawisko cybernetyczne o naczelnej doniosłoĞci. Homeostaza polega na
współdziałaniu wielu obwodów regulujących, czego wynikiem jest niezwykle silne
utrzymywanie siĊ równowagi funkcjonalnej systemu, w którym takie obwody
wystĊpują.
Jako przykład homeostazy organizmu moĪna wskazaü przeciwdziałanie
przegrzaniu, np. groĪącemu wskutek silnego promieniowania słonecznego.
WystĊpuje tam współdziałanie takich procesów regulacyjnych, jak np. wzmoĪone
działanie gruczołów potowych (parowanie wody wydobywającej siĊ na powierzchniĊ
skóry przyczynia siĊ do odprowadzania nadmiaru ciepła z organizmu), pojawienie siĊ
pigmentu w skórze (opalenizna utrudnia wnikanie promieniowania słonecznego),
wzmoĪone pragnienie (spoĪywanie napojów wyrównuje ubytek wody w organizmie i
umoĪliwia dalsze pocenie siĊ), zanikanie apetytu (przeciwdziałanie spoĪywaniu
produktów wysokokalorycznych). W rezultacie temperatura ludzkiego ciała utrzymuje
siĊ na niezmiennej wysokoĞci.
Przechodząc do omówienia homeostazy społecznej rozpatrzmy najpierw
fikcyjny wprawdzie, ale bardzo pouczający przykład. WyobraĨmy sobie, Īe w ramach
uprzemysłowienia jakiegoĞ regionu zbudowano na wĊzłowej stacji kolejowej wielki
dworzec, którego funkcjonowanie postanowiono oprzeü na zasadach nowoczesnej
organizacji. Za jedno z wymagaĔ organizacyjnych obrano równomiernoĞü obciąĪenia
kas dworcowych. W tym celu u wejĞcia na halĊ dworcową zbudowano przybudówkĊ,
Strona 10 z 15
a w niej umieszczono urzĊdnika, który kaĪdemu wchodzącemu pasaĪerowi wrĊczał
kartkĊ z numerem najmniej obciąĪonej kasy, do której pasaĪer powinien siĊ udaü.
Aby jednak rozdzielczy urzĊdnik wiedział, która kasa jest w danej chwili najmniej
obciąĪona, umieszczono na hali dworcowej innego urzĊdnika, obserwującego kolejki
pasaĪerów przed poszczególnymi kasami i przekazującego o tym informacje koledze
z przybudówki. PoniewaĪ dworzec funkcjonował przez całą dobĊ, wiĊc potrzeba było
szeĞciu urzĊdników pracujących na trzy zmiany oraz siódmego do zastĊpowania ich
w czasie urlopów, zwolnieĔ lekarskich itp. Do nadzorowania ich pracy zaangaĪowano
teĪ kierownika i jego zastĊpcĊ, którym potrzebne były biurka, ale to było z góry
zaplanowane, miejsca wiĊc w przybudówce było dosyü. Cała ta organizacja
funkcjonowała znakomicie i kasy były zawsze równomiernie obciąĪone aĪ do czasu,
gdy niedopałek papierosa rzucony niedbale miĊdzy papiery ze sprawozdaniami
spowodował poĪar, który strawił przybudówkĊ doszczĊtnie, na szczĊĞcie nie
naruszając samego dworca. I cóĪ siĊ okazało? RównomiernoĞü obciąĪenia kas była
nadal niemal identyczna!
Ten
Īartobliwy
opis
ujawnia
działanie
homeostazy
społecznej.
RównomiernoĞü obciąĪenia kas kolejowych na wszystkich dworcach Ğwiata
utrzymuje siĊ bez Īadnych organizacyjnych zabiegów, wyłącznie dziĊki temu, Īe
kaĪdy pasaĪer chce moĪliwie najkrócej znosiü niewygody stania w kolejce, toteĪ
zaraz po wejĞciu na halĊ dworcową rozgląda siĊ, aby oceniü, do której kasy stoi
najmniej osób.
W analizie tego zjawiska istotną okolicznoĞcią jest to, Īe do osiągniĊcia
równomiernoĞci obciąĪenia kas nie potrzeba Īadnych akcji organizacyjnych, ani
nadzoru, ani nawet apelu do podróĪnych, Īeby siĊ ustawiali równomiernie. Samo to,
Īe podróĪni chcą czekaü jak najkrócej, prowadzi do równomiernego obciąĪenia kas, i
to tak skutecznie, Īe gdy któraĞ kolejka nagle siĊ skróci wskutek odejĞcia dwóch czy
trzech osób, natychmiast przeniesie siĊ do niej ostatni podróĪny z innej kolejki.
Innym, juĪ nie fikcyjnym, przykładem skutków homeostazy społecznej jest
znane w ekonomii zjawisko samorzutnego wyrównywania siĊ cen takich samych
towarów. Jest ono wynikiem nastawienia nabywców do kupowania moĪliwie najtaniej.
Wielką wagĊ dla polityki ma zrozumienie, Īe homeostaza społeczna zapewnia
stabilizacjĊ o wiele dokładniej niĪ ustawy i zarządzenia, a przy tym robi to „za darmo”.
Mylny byłby jednak pogląd, Īe sama homeostaza (zwłaszcza gdyby ją jakoĞ
„udoskonaliü”) byłaby wystarczająca. Rzecz w tym, Īe homeostaza nie umoĪliwia, a
Strona 11 z 15
nawet przeciwstawia siĊ „przejĞciu przez dołek”, dopuszczeniu do pogorszenia
sytuacji niezbĊdnego do póĨniejszego osiągniĊcia znacznej poprawy. Na przykład,
gdy we wsi zapali siĊ stodoła, a bliĪsi i dalsi sąsiedzi przybiegają gasiü poĪar, to jest
to objaw homeostazy, gdyĪ ratownik działa we własnym interesie kierując siĊ obawą,
Īeby poĪar nie dosiĊgnął jego własnego domostwa, a poniewaĪ tak działają wszyscy,
wiec poĪar zostanie ugaszony. Nie wystarczy to jednak do utworzenia straĪy
przeciwpoĪarowej, zakupienia sprzĊtu i zbudowania remizy. Na to potrzebna jest
organizacja oraz jej kierownictwo uprawnione do wydatkowania społecznych
pieniĊdzy i podejmowania innych decyzji dla dobra ogółu. Podobnie homeostaza
działa na rzecz obrony kraju na zasadzie „pospolitego ruszenia”, ale do
utrzymywania nowoczesnego wojska z kadrą zawodowych oficerów, przymusowym
poborem, uzbrojeniem bĊdącym własnoĞcią paĔstwową, konieczne jest centralne
zarządzanie. Podobnie jest z inwestycjami przemysłowymi – wymagają one najpierw
wydatków (których nikt z własnej ochoty nie chciałby ponosiü), aby dopiero póĨniej
odnosiü korzyĞci znacznie wiĊksze od wydatków.
Podobnie jak homeostaza nie zastąpi kierownictwa, tak samo nawet najlepsze
kierownictwo nie zastąpi homeostazy, gdyĪ działa ona w sposób ciągły, reagując
niezwłocznie na kaĪde zachwianie równowagi funkcjonalnej i składa siĊ z tylu
obwodów regulacyjnych, Īe sterowanie ich z zewnątrz byłoby nierealne. Aby to
doceniü, wystarczy wziąü pod uwagĊ, Īe wiĊksza czĊĞü procesów fizjologicznych w
organizmach (np. trawienie) odbywa siĊ nawet bez udziału ĞwiadomoĞci. W
społeczeĔstwie homeostaza obejmuje tyle obwodów regulacyjnych, ilu jest ludzi w
tym społeczeĔstwie – centralne sterowanie kaĪdym człowiekiem z osobna
doprowadziłoby do absurdu, o jakim juĪ była mowa na przykładzie dworca
kolejowego.
Dlatego teĪ trudno uznaü za racjonalne i skuteczne skłonnoĞci do sterowania
społeczeĔstwem w jak najwiĊkszym zakresie. Bardziej racjonalne i skuteczne jest
dąĪenie do rozszerzania zakresu homeostazy, gdyĪ, jak powyĪej wspomniano,
przyczynia siĊ ona do utrzymania równowagi funkcjonalnej w sposób efektywny i bez
kosztów. W socjalizmie, z jego ustrojowej natury, która ogranicza antagonizmy
klasowe i sprzyja zbliĪaniu klas, warstw i Ğrodowisk społecznych, istnieją ku temu
wielkie potencjalne moĪliwoĞci.
Byü moĪe naleĪałoby np. oprzeü na homeostazie szkolnictwo. Obecnie
bowiem, i to chyba na całym Ğwiecie, uczniowie odczuwają szkołĊ jako Ĩródło
Strona 12 z 15
przymusu, od którego wielu z nich stara siĊ wywinąü ze szkodą dla siebie, stale
przeciąĪonych nauczycieli i społeczeĔstwa. Tymczasem w miarĊ dojrzewania
naleĪałoby raczej pozostawiü uczniom wiĊcej swobody w kierowaniu siĊ własnym
interesem i upodobaniami, umoĪliwiając im kształcenie siĊ aĪ do osiągniĊcia ich
pułapu moĪliwoĞci intelektualnych, bez popĊdzania, hamowania i reglamentowania.
Wówczas i nauczyciele z unikanych egzekutorów obowiązków staliby siĊ
obleganymi doradcami i pomocnikami. O tym, Īe to moĪliwe, Ğwiadczy pĊd
młodzieĪy do sportu, modelarstwa technicznego, sztuki estradowej itp. OczywiĞcie
nie jest to sprawa do przesądzenia jednym zdaniem, ale z pewnoĞcią warto siĊ nad
nią i podobnymi zastanowiü.
RozwaĪając problematykĊ wykorzystania homeostazy w naszych warunkach
ustrojowych, zwróümy uwagĊ na to, Īe homeostaza społeczeĔstwa i homeostaza
grupy mogą byü z sobą zgodne albo nie. Jedna i druga moĪe teĪ byü zgodna z
prawem albo nie. Stosując metodĊ systemową analizy otrzymuje siĊ piĊü
nastĊpujących moĪliwoĞci:
1. Homeostaza społeczeĔstwa i homeostaza grupy są zgodne z sobą i z
prawem. Znaczy to, Īe interes kaĪdego członka grupy jest taki sam, jak interes
kaĪdego obywatela i pozostaje w granicach prawa. Jest to stan okreĞlany jako
praworządnoĞü.
2. Homeostaza społeczeĔstwa i homeostaza grupy są zgodne z sobą, ale
niezgodne z prawem. Znaczy to, Īe prawo nie odpowiada niczyim interesom (np. jest
przestarzałe). Jest ono okreĞlone jako nieĪyciowe.
3. Homeostaza społeczeĔstwa jest zgodna z prawem, ale niezgodna z
homeostazą grupy. Znaczy to, Īe grupa przestĊpcza dąĪy do własnych korzyĞci ze
szkodą dla społeczeĔstwa.
4. Homeostaza grupy jest zgodna z prawem, ale niezgodna z homeostazą
społeczeĔstwa. Znaczy to, Īe grupa podporządkowała sobie prawo dla własnych
korzyĞci. Jest ona okreĞlana jako klika rządząca.
5. Homeostaza społeczeĔstwa i homeostaza grupy są niezgodne z sobą, a
ponadto kaĪda z nich jest niezgodna z prawem. Znaczy to, Īe interesy grup są
niezgodne z interesem społeczeĔstwa, a prawo nie znajduje oparcia u nikogo. Jest to
okreĞlane jako anarchia.
Strona 13 z 15
Rzecz jasna, w Īadnym społeczeĔstwie nie wystĊpuje wyłącznie jedna z tych
sytuacji, znajomoĞü ich jednak ułatwia rozeznanie ich jako składników Īycia
społecznego oraz dąĪenie do ich zmian w poĪądanym kierunku.
Człowiek jako system autonomiczny
JeĪeli spoĞród wszelkich systemów wyodrĊbniü systemy autonomiczne, czyli
mające zdolnoĞü do sterowania siĊ, a ponadto zdolnoĞü do przeciwstawiania siĊ
utracie zdolnoĞci do sterowania siĊ, to moĪna dowieĞü, Īe człowiek jest jednym z
systemów autonomicznych. Na podstawie analizy właĞciwoĞci sterowniczych
systemu autonomicznego moĪna wiĊc wnosiü o właĞciwoĞciach sterowniczych
człowieka, czyli o przyczynach ludzkiego zachowania.
WĞród nich moĪna rozróĪniaü właĞciwoĞci elastyczne, na które moĪna w
znacznym stopniu wpływaü, oraz właĞciwoĞci sztywne, nie poddające siĊ Īadnym
wpływom (perswazjom, represjom). Zespół sztywnych wła
ĞciwoĞci sterowniczych
człowieka stanowi jego charakter.
Wynika stąd, Īe doprowadzenie do zgodnoĞci miĊdzy elastycznymi
właĞciwoĞciami jakiegokolwiek człowieka a jego sytuacją Īyciową jest moĪliwe na
dwóch drogach: przez dostosowanie człowieka do sytuacji, albo przez dostosowanie
sytuacji do człowieka. Natomiast w odniesieniu do sztywnych wła
ĞciwoĞci
człowieka istnieje tylko jedna moĪliwoĞü: dostosowanie sytuacji do człowieka.
WyjaĞnia to błĊdnoĞü doĞü powszechnego mniemania, jakoby moĪliwe było
ukształtowanie psychiki człowieka w poĪądany sposób za pomocą odpowiedniego
wychowania. Jest to moĪliwe tylko w odniesieniu do właĞciwoĞci elastycznych (np.
przez udostĊpnienie okreĞlonego wykształcenia), natomiast nie jest moĪliwe w
odniesieniu do właĞciwoĞci sztywnych, czyli do charakteru człowieka. Do zamĊtu w
tych sprawach niemało przyczynia siĊ wadliwa terminologia widoczna w wyraĪeniu
„kształtowanie charakteru”, w którym poj
Ċcie „charakter” jest pomieszane z
pojĊciem „osobowoĞü”, obejmującym wszystkie właĞciwoĞci psychiczne człowieka
zarówno sztywne, jak i elastyczne.
Jest oczywiste, Īe dla kaĪdego człowieka podstawowe znaczenie ma
rozeznanie własnego charakteru, moĪe go to bowiem uwolniü od jałowych rozterek i
daremnych wysiłków w „poprawianiu” sobie charakteru. Zamiast tego powinien
skoncentrowaü siĊ na wykorzystywaniu swoich właĞciwoĞci elastycznych.
Strona 14 z 15
Ponadto uĪyteczne jest rozeznanie charakteru innych osób, aby
wiedzieü, jak z nim postĊpowaü, a w kaĪdym razie powstrzymaü siĊ od
skazanych z góry na niepowodzenie prób „przerabiania” im charakteru.
Z cybernetycznego punktu widzenia moĪna wyróĪniü szeĞü podstawowych
właĞciwoĞci charakteru, w tym trzy informacyjne oraz trzy energetyczne.
Do informacyjnych (intelektualnych) właĞciwoĞci charakteru naleĪą:
– pojemnoĞü informacyjna (okreĞlająca inteligencjĊ);
– rejestracyjnoĞü (okreĞlająca pojĊtnoĞü);
– preferencja (okreĞlająca talent).
Do energetycznych właĞciwoĞci charakteru naleĪą:
– dynamizm (okreĞlający postawy);
– tolerancja (okreĞlająca swobodną akceptacjĊ bodĨców);
– podatnoĞü (okreĞlająca wymuszoną akceptacjĊ bodĨców).
Ramy niniejszego artykułu nie pozwalają na choüby pobieĪne omówienie roli
tych właĞciwoĞci charakteru w ludzkich dąĪeniach, stosunkach miĊdzyludzkich,
wyborze i uprawianiu zawodu itp.
∗)
.
Tutaj ograniczymy siĊ do zaznaczenia, Īe człowiek – jak kaĪdy system
autonomiczny – jest wyposaĪony w tor przepływu informacji i tor przepływu energii, a
poniewaĪ kaĪdy z tych torów ma wejĞcie i wyjĞcie, wiĊc wynikają stąd cztery rodzaje
potrzeb ludzkich:
– moĪnoĞü pobierania informacji;
– moĪnoĞü wydawania informacji;
– moĪnoĞü pobierania energii;
– moĪnoĞü wydawania energii.
Nic dziwnego, Īe juĪ od zamierzchłej przeszłoĞci jako Ğrodki ujarzmiania ludzi
były stosowane:
– ograniczanie wiadomoĞci;
– ograniczanie wypowiedzi i decyzji;
– ograniczanie konsumpcji;
– ograniczanie działalnoĞci;
bądĨ teĪ:
– wmuszanie niechcianych wiadomoĞci;
∗)
Szerzej piszĊ o tych sprawach w ksiąĪce: Cybernetyka i charakter, Warszawa 1976 r.
Strona 15 z 15
– wymuszanie niechcianych wypowiedzi i decyzji;
– wmuszanie niechcianej konsumpcji;
– wymuszanie niechcianej działalnoĞci.
Pierwsze cztery z tych Ğrodków ludzie odczuwają jako naruszanie ich
wolnoĞci, drugie zaĞ jako naruszanie ich godnoĞci.
PrzydatnoĞü
metod
cybernetycznych
do
analizowania
procesów
sterowniczych w społeczeĔstwie przyczyniła siĊ do powstania cybernetyki społecznej
(podobnie jak powstała cybernetyka techniczna, biocybernetyka itp.). U nas jest od
niedawna przedmiotem wykładanym (w ramach studiów nauk politycznych) w kilku
uniwersytetach.
Są to jednak dopiero początki. Cybernetyka społeczna powinna siĊ staü
jednym
z podstawowych
składników
wykształcenia
współczesnych
kadr
kierowniczych, a elementy cybernetycznego rozumienia zjawisk powinny byü
przyswajane juĪ w szkole Ğredniej.
Nie twierdzĊ, Īe cybernetyka społeczna stanowi panaceum na nasze kłopoty.
Ale jej zastosowanie moĪe siĊ z pewnoĞcią do ich rozwiązania przyczyniü.