Fatima i znaki czasu wymagają analizy

background image

Fatima i "znaki czasu"

wymagają analizy…

Fatima and the “Signs of the Times” Needs a Closer Look...

"OSTRZEGAŁAM

WAS"

"J

ak ostrzegałam was w przeszłości i nie posłuchaliście, że jeśli nie

będziecie więcej się modlić, odprawiać pokutę, składać ofiary, komu-
nizm przejdzie przez świat, zdobywając narody, niszcząc waszą
Wiarę, wchodząc na najwyższe stanowiska w Domu Mojego Syna.
Czy możecie zaprzeczać temu co teraz dzieje się na waszym świe-
cie? Usuńcie klapki z oczu i patrzcie! Wyjdźcie z ciemności zanim

będzie za późno, bo Dom w ciemności nosi znamię śmierci! Powtarzam: Kościół w ciemności
zamknie swoje drzwi".

– Matka Boża Różana, 18.03.1977

FATIMA
"M

oje dziecko, ile ostrzeżeń wysłałam światu, a jeszcze się ich nie słucha.

"Chcę byś głosiła, albo odświeżyła pamięć Moich dzieci o Mojej wizycie w Fatimie".

-

Matka Boża Różana, 13.04.1974

Powyżej przekazy Matki Bożej dane Weronice Lueken w Bayside, Nowy Jork.

Uwaga od Oli: od s. 6 znowu szatan usiadł mi za plecami i mąci, usuwa albo powtarza linijki, akapity
tekstu, jest bardzo trudno, zawsze tak robi kiedy tłumaczę cokolwiek o Fatimie. Dlatego nie wiem czy
ten tekst zachowa się w całości. Próbuję dalej - Zdrowaś Maryjo łaskiś pełna…

HPRWeb.com

- 20.01.2017:

Ks. Regis Scanlon, OFMCap

Prolog:

W poszukiwaniu wspólnego punktu wyjścia i dialogu

Chociaż nie powinniśmy lekkomyślnie szukać znaków od Boga, pisma i II SW zapewniają, że
mądra jest zdolność odczytywania "znaków czasu" (Mat 16:3). [1] W końcu jeśli Bóg daje
nam znaki, to mogłyby być poważne konsekwencje gdybyśmy ich nie rozpoznawali i nie
słuchali.

Więc jakie to są "znaki czasów" dla nas w drugiej dekadzie trzeciego millenium na początku
2017?

background image

Uważam, że "znaki czasów" dla nas w XXI wieku są znakami które ujawniono papieżowi
Leonowi XIII w 1884, i dzieciom w Fatimie w 1916 i 1917. Chciałbym dalej zaproponować, że
błędem jest dla świata – zwłaszcza dla Kościoła – odesłanie mistycznego doświadczenia
papieża Leona XIII i objawień Matki Bożej Fatimskiej do historycznej przeszłości. Ale to
miało miejsce. Szczególnie w przypadku Fatimy, wielu, jeśli nie większość, watykańskiej
hierarchi

i wydaje się odrzucać szczegóły ostrzeżeń Maryi (łącznie z Trzecią Tajemnicą) do

kategorii już tych spełnionych.

Według mnie nic nie może być dalsze od prawdy. Odrzucenie dzisiaj Orędzia Fatimskiego to
jak odrzucenie dźwięku alarmu pożarowego, i wyłączenie wykrywacza dymu jednocześnie w
domu. Do zdumiewającego stopnia świat faktycznie zaakceptował obelgi przeciw czystości i
małżeństwu, o których ostrzegła Matka Boża w Fatimie. Dzisiaj, 100 lat później, widzimy
skutki wszędzie wokół: pogarda dla prawdziwego znaczenia małżeństwa, szeroki zachwyt
deprawacji seksualnej, i świętokradcze lekceważenie poprawnego przyjmowania Komunii
Świętej.

Jeśli Kościół nie wróci do uznania znaczenia wydarzenia fatimskiego, i entuzjastycznej nauki
jego przesłania (szczególnie ostra opozycja wobec działaniom szatana, jak powiedział pa-
pież Leon XIII), moja wiara mówi mi, że będziemy musieli ponieść konsekwencje.

Ale Bóg nie chce byśmy cierpieli! Myślę, że to dlatego dał nam ważne znaki w XIX i XX
wieku, żebyśmy pokutowali i poprawili się w XXI.

Dlatego zwracam się do hierarchii Kościoła, do każdego księdza i organów nauczania w
Kościele, żebyście przemyśleli obecną obojętność na znaki fatimskie, i przeżycie papieża
Leona XIII.

Te ważne znaki zostały uznane przez Kościół, i są bardzo ważne dla nas dzisiaj. Papież
Leon XIII otrzymał znak od Boga w 1884, i 33 lata później, trójka dzieci pastuszków w Fati-
mie, Łucja, Hiacynta i Franciszek otrzymali znaki poprzez objawienia od Anioła i Matki Bożej
Fatimskiej, trwające od 1915 do 1917.

Bi

orąc je razem, przesłanie dla papieża Leona XIII i objawienia Anioła i Matki Bożej Fatims-

kiej ujawniają szatański plan: że szatan będzie próbował zniszczyć Kościół w okresie 100 lat.

T

rzy ważne wydarzenia

Chciałbym wnikliwie zbadać wydarzenia za trzema znakami, bo uważam, że nie widzieliśmy
zakończenia przekazów. To dlatego pilne jest żeby Kościół wrócił do tych wydarzeń. Jeśli
liderzy Kościoła nie poprowadzą swojego ludu do uznania tych ostrzeżeń, i nie poprowadzą
drogą do wielkiej pokuty, to staniemy przez konsekwencjami.

Pierwszym wydarzeniem była wizja papieża Leona XIII – 13 października 1884, drugim
pojawienie się Anioła trójce dzieci w Fatimie w 1916, i trzecim i ostatnim znakiem było obja-
wienie 13 października 1917 Matki Bożej Fatimskiej tym samym dzieciom. Ostatnie wydarze-
nie i znak reprezentowały szczególnie pilne i dramatyczne przesłanie gdyż obejmowało
wirowanie słońca pokazane tysiącom ludzi (w tym wielu ateistom), kiedy podążało w kie-
runku ziemi jakby po to żeby zniszczyć ludzkość.

Pierwsze wydarzenie: W po-

komunijnej wizji papieża Leona XIII – 13 października 1884,

podsłuchał rozmowę między Bogiem i szatanem, w której szatan wyzwał Boga mówiąc, że
mógłby zniszczyć Kościół gdyby miał czas i władzę. Poprosił Boga o 100 lat na przetesto-
wanie Kościoła, i Bóg mu go dał – najprawdopodobniej dla własnego honoru i chwały. [2]
[Zob.

Historia Modlitwy do św. Michała Archanioła na tym chomiku]

background image

To boskie przesłanie dla Leona XIII pokazało, że w końcu św. Michał Archanioł pokona sza-
tana, i na

świecie zabłyśnie moc Boga. To przesłanie powtarza zapisy w Piśmie, gdzie św.

Michał pokonuje szatana w Ap 12:7-12, i zamyka go na 1.000 lat w Ap 20:103. To niewątpli-
wie dlatego Leon XIII napisał Modlitwę do św. Michała, którą dał Kościołowi po usłyszeniu
rozmowy 13 października 1884 – którą odmawiano na końcu każdej Mszy aż do II SW
(przynajmniej w USA), a potem tajemniczo zniknęła – mimo że żyje wśród niezliczonych
katolików na świecie, którzy odmawiają ją regularnie, jeśli nie codziennie. Oczywiście tę
modlitwę powinno się przywrócić na koniec każdej Mszy na całym świecie.

Święty Michale Archaniele, broń nas w walce. Przeciw niegodziwości i zasadzkom
złego ducha bądź nam obroną. A ty, Książę wojska niebieskiego, mocą Bożą strąć do
piekła szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz krążą po tym świecie. Amen.
[3]

Drugie wydarzenie:

31 lat później, w 1915, i znowu w 1916, kiedy Łucja, Hiacynta i Franci-

szek paśli owce w Fatimie, otrzymali objawienie Anioła, jedno w każdym roku. Podczas dru-
giego objawienia Anioł pokazał się z Kielichem nad którym wisiała Hostia, z której krople
Krwi spadały do Kielicha. Pozostawiając zawieszone w powietrzu Hostię i Kielich, Anioł padł
na twarz w adoracji przed Hostią i Kielichem, i poprosił dzieci by zrobiły to samo. Wtedy
poprosił dzieci by powtórzyły za nim trzy razy:

"Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty, uwielbiam Cię ze czcią naj-
głębszą. Ofiaruję Ci przenajdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Pana naszego
Jezusa Chrystusa, obecne na

wszystkich ołtarzach świata, na przebłaganie za znie-

wagi, świętokradztwa i zaniedbania, które Go obrażają. Przez niezmierzone zasługi
Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi proszę Cię o nawrócenie
biednych grzeszników".

Następnie podnosząc się z klęczek wziął znowu w rękę Kielich i Hostię. Hostię podał Łucji, a
zawartość Kielicha podał Hiacyncie i Franciszkowi do wypicia i powiedział:

"

Przyjmijcie Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, okropnie znieważanego przez niewdzię-

cznych ludzi. Wynagradzajcie za ich grzechy i pocieszajcie waszego Boga!" [4]

Więc Bóg jest bardzo obrażany przez tych, którzy niegodnie przyjmują Komunię Świętą, i oni
muszą żałować za te świętokradztwa. Jasne przesłanie tu jest takie, że świętokradztwa prze-
ciwko Eucharystii nie

będą bezkarne. Ktoś musi odpokutować za te obelgi.

Trzecie wydarzenie:

W roku następnym, 13 października 1917, tylko 33 lata od wizji Leona

XIII, Matka Najświętsza pokazała się trojgu pastuszkom w Fatimie. Przesłanie Jej w Fatimie
było proste. Świat musi odpokutować za swoje grzechy, albo Bóg go ukarze. Matka Boża
poprosiła dzieci by "odmawiały Różaniec i pokutowały za pokój na świecie". [5] Później, kiedy
Hiacynta leżała umierająca w szpitalu w Lizbonie, Matka Boża powiedziała jej, że grzechami
które najba

rdziej obrażały Boga były "grzechami ciała", i że "wiele małżeństw nie jest dobry-

mi". [6] Więc jak umierająca niedojrzała 10-letnia Hiacynta mogła wiedzieć o tych rzeczach w
1920?

S. Łucja mówi [

Sr. Lucia says

]:

Ona często pytała mnie o te sprawy, i teraz myślę, że kiedy była w Lizbonie, może
przyszło jej do głowy by zapytać Matkę Bożą, i że taka była odpowiedź. [7]

To nie oznacza, że "grzechy ciała" albo "złe małżeństwa" są najgorszymi grzechami, ale że
są to grzechy popełniane przez ludzi najczęściej, ze strasznym skutkiem wiecznej kary.

background image

Matka Boża dała dzieciom znak – o którym powiedziała im wcześniej – tak żeby wielu mogło
przyjść i zobaczyć i uwierzyć w Jej przesłanie. Podczas objawienia Łucja wskazała na niebo,
i w tym momencie rozeszły się chmury i słońce wydawało się kręcić wokół swojej osi, i scho-
dziło do ziemi. Między 50.000-70.000 ludzi, którzy zgromadzili się tego dnia, uwierzyli. Morze
błota w którym stali natychmiast się wysuszyło, jak i ich ubrania, które były mokre od 3-dnio-
wego deszczu. [8] Ateiści którzy opublikowali raport o tym wydarzeniu w swoich świeckich
dziennikach byli wśród tymi świadkami. Można nawet znaleźć zdjęcia [9] z historii dzienników
w książkach o cudzie fatimskim. [10]

Znaczenie "deszczu" i zagrożenie "słońca" upadającego na ziemię, w kontekście ostrzeżenia
Matki Bożej o unikaniu grzechu, mogą pojąć ci znający Pismo Święte. Bo to ludzie z czasów
Noego zostali ukarani potopem

za odbieranie ludziom życia, i to Sodoma i Gomora zostały

ukarane ogniem z nieba

za "grzechy ciała", zwłaszcza "sodomię", od której nazwano czyny

homoseksualne (Rodz 6-9; 18-19).

Groźba była powtórzeniem nauki św. Pawła w Nowym

Testamencie, że "gniew Boży" zejdzie na wszystkich tych, którzy praktykują "niemoralność
seksualną, nieczystość i żądzę", a szczególnie "nienaturalną żądzę" czy działania homo-
seksualne (Kol 3:5-5; Rzym 18-28).

Tak więc "gniew Boży" dotknie świata kiedy mord i

nieczystość seksualna – zwłaszcza akty homoseksualne – będą szaleć. Dlaczego? Prawdo-
podobnie dlatego, że te naruszenia życia i miłości doprowadzą świat do końca jeśli pozwoli
się im na kontynuację.

W ten sposób Matka Boża ostrzegała Kościół, że szatan będzie próbował zniszczyć kościół,
szczególnie przez "grzechy ciała", jak złe małżeństwa – stające się gorszymi poprzez
"świętokradzkie komunie". Przesłanie jest takie, że Bóg jest bardzo obrażany przez to zło, i
jeśli tego się nie naprawi, to On ukarze świat jak w dniach Noego i Sodomy i Gomory.

T

rzy znaki są ostrzeżeniem od Boga

Gromadząc te wszystkie informacje można założyć, że ten satanistyczny atak będzie miał
miejsce w naszych czasach. O tym jest trudno się spierać, kiedy pomyślimy, że znaki ujaw-
niają iż podwójną bronią szatana będą "grzechy ciała" i "świętokradzkie komunie".

W rzeczywistości te dwa wielkie zła są wszędzie wokół nas. Jednocześnie wystąpiła bardzo
mała poprawa tego zła w ostatnich czasach, zwłaszcza wśród liderów Kościoła. Nikt nie
może wątpić, że jesteśmy daleko od jedności w naszej doktrynie. To jest bardzo kłopotliwe,
bo zgodnie z trzema znakami ciągnącymi się w latach 1884-1917, jeśli Kościół i światowe
autorytety nie zadziałają żeby przeciwstawić się i naprawić to zło, to Matka Boża nie będzie
mogła "trzymać ręki Ukochanego Syna nad światem" w sprawiedliwości. Wtedy ziemia
zostanie oczyszczona i Bóg jeszcze raz będzie wielbiony jak być powinien". [11]

Jeśli ręka Boga spadnie na świat, to będzie to na pewno postrzegane jako kara, ale to
będzie faktycznie aktem Bożego miłosierdzia. Dlaczego? Bo jeśli ludzkości pozwoli się na
kontynuację na tej ścieżce przeciwko życiu, to końcowym rezultatem na pewno będzie
śmierć na skalę światową. Oba – rozsądek i wiara mówią nam, że jeśli ludzkość użyje swojej
własnej woli do promowania śmierci, to śmierć jest tym co sami na siebie sprowadzimy.

Zastanówmy się, że Paweł VI przewidział niemal 50 lat temu, w p. 17 Humanae Vitae, że
antykoncepcja doprowadzi do upadku małżeństwa i rodzin, i że kobiety będą podlegały
przemocy, i będą traktowane jak przedmiot. Codziennie żyjemy w tym przykrym stanie
sytuacji. Teraz dodajmy każde inne zło które zostało powszechnie akceptowane w naszym
świecie od 1968. Przeszliśmy daleko poza antykoncepcję, do akceptacji sterylizacji, aborcji,
ludobójstwa, eutanazji, wspomaganego samobójstwa, małżeństw homoseksualnych, i
najnowszego

– "zaburzenia płci".

background image

Dzisiaj jesteśmy w środku tego co Jan Paweł II widział w 1995, i ostrzegł w p. 28
Evangelium Vitae -

ciągle szerzącej się "kulturze śmierci". To staje się idealnym sztormem

zła na całym świecie, i nie jest to zbyt daleko idące w ogóle dla ludzi wiary, aby uwierzyć, że
ta szalejąca akceptacja zła prowadzi nas do jakiegoś rodzaju samobójstwa świata, może
wzajemnego samozniszczenia atomowego. Oczywiście ludzkość nie przeżyje skażenia
atomowego

– ani by nie chciała. To było częścią ostrzeżenia które Matka Boża dała s. Łucji

kiedy była już w klasztorze. [12] Już można by powiedzieć, że dzisiaj mamy wybór między
"Fatimą albo samobójstwem świata'. [13]

Dlatego złu trzeba się sprzeciwić. Jeśli ludzkość tego nie zrobi, to zrobi to Bóg. Jeśli Bóg to
zrobi, to rezultatem będzie prawdopodobnie wielkie cierpienie na całym świecie. Ale bez
względu na to co się wydarzy, Niepokalane Serce matki Bożej zatriumfuje, i "świat dostanie
okres pokoju". [14]

Ostrzeżenie miało być dla nas teraz
Teraz widzimy ostrzeżenia spełniające się wokół nas. Dane statystyczne pokazują pogardę
dla małżeństwa, i szerzące się rozwody. Cudzołóstwo jest powszechne. Choć "sodomia"
istniała już w średniowieczu, to w 1917 idea legalnego "małżeństwa homoseksualnego" –
szczególnie na światową skalę – byłaby nie do pojęcia. Podobnie choć aborcja odgrywała
smutną rolę w całych dziejach człowieka, poza jakimiś brutalnymi pogańskimi kulturami,
aborcji na pewno nie była gloryfikowana przez społeczeństwa, i nie chroniona przez rządy
jako "legalne prawo" w 1917. Dzisiaj jest chroniona, nawet w tradycyjnych katolickich
krajach, co doprowadziło do przerażającej liczby 1.5 mld dzieci mordowanych na świecie od
1980. I pomyśleć, że po potopie, Bóg powiedział do Noego: "Upomnę się też u człowieka o
życie człowieka" (Rodz 9:5).

I przemyślmy o świętokradztwie przeciwko naszemu Panu i Komunii Świętej. W 1917 wątpię
czy można by zobaczyć praktykujących wtedy katolików, którzy nie byliby przerażeni gdyby
usłyszeli, że katolik regularnie przyjmował Komunię pomimo iż był rozwiedziony i w nowym
związku małżeńskim, albo praktykował cudzołóstwo czy akty homoseksualne.

Dzisiaj wszystkie te czyny się pomija, wzrusza się na nie ramionami lub ucisza, i nie tylko
przez zwykłych katolików w ławach, ale przez wielu księży i liderów Kościoła! Jest tak jakby
Kościół szedł w odwrotnym kierunku do tego jaki wskazywał Anioł w Fatimie.

Kto mógłby zaprzeczyć, że dzisiaj Kościół wydaje się zachęcać do świętokradzkich komunii?
Większość niemieckich biskupów chcą by rozwodnicy i w nieważnych ponownych związkach
małżeńskich mogli przyjmować Komunię, nawet bez unieważnienia, i bez praktykowania
pełnej wstrzemięźliwości. [15]

Podobne pomysły pojawiają się w innych krajach, takich jak Stany Zjednoczone. Niektórzy
biskupi w tych krajach promują świętokradztwa (może nieświadomie) interpretując papieski
dokument - Amoris Laetitia

– jakby dawał pozwolenie dla nieważnych małżeństw, osobom

żyjącym w cudzołóstwie, przyjmowania Komunii dzięki tzw. "wewnętrznej formie rozwiązania"
[ang. internal form solution - ?

, może absolution=rozgrzeszenie] na spowiedzi. [16] Inni idą

nawet tak daleko, że spierają się o otwartą komunię, lekceważąc Kanon 915 Kościoła, który
wymaga by księża odmawiali Komunii dla osób upartych żyjących w jawnym grzechu. [17]
Nawet szef watykańskiego Departamentu Małżeństw i Życia Rodzinnego wydaje się mówić,
że w niektórych przypadkach osoby żyjące w nieważnych małżeństwach mogą przyjmować
Komunię nie musząc żyć jak brat i siostra. [18]

Wygląda na to, że wielu biskupów Uważa, że skoro ludzie nie wierzą, albo nie wiedzą, że
żyją w cudzołóstwie, to mogą przyjmować Komunię Świętą gdyż nie ma żadnego złego
czynu, a zatem żadnego świętokradztwa. Prawda jest taka, że mimo iż człowiek może nie

background image

mieć grzechu z powodu swojej ignorancji, to sam czyn dalej jest samoistnie zły. Sam czyn
nadal obraża Boga
! Kościół wyraźnie naucza, że:

Błędna jest więc ocena moralności czynów ludzkich, biorąca pod uwagę tylko
intencję, która je inspiruje, lub okoliczności (środowisko, presja społeczna, przymus
lub konieczność działania itd.) stanowiące ich tło.


I dalej Kościół naucza, że:

Istnieją czyny, które z siebie i w sobie, niezależnie od okoliczności i intencji, są
zawsze bezwzględnie niedozwolone ze względu na ich przedmiot, jak bluźnierstwo i
krzywoprzysięstwo, zabójstwo i cudzołóstwo. Niedopuszczalne jest czynienie zła, by
wynikło z niego dobro. [19]

http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-1-1.htm


A kiedy o

biektywnie złe czyny łączy się z przyjmowaniem Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa w

Komunii Świętej, to zawsze jest świętokradztwo. [20] To bardzo szkodzi Kościołowi i domaga
się sprawiedliwej kary Bożej.

Jest tajemnicą i znakiem naszych trudnych czasów, że nie naprawiono tej błędnej nauki. Jest
to cios w prawdziwe nauczanie Kościoła, i ignoruje prawdę, że Pisma i św. Paweł nie mogą
się mylić. Łączenie cudzołóstwa z Komunią świętą rozpala płomienie "gniewu" Bożego na
Kościół i świat. Na pewno to dlatego jest tak dużo zamieszania i dysharmonii w Kościele
wśród jego liderów, i dlaczego na dzisiejszym świecie szerzą się niemoralność, konflikty,
przemoc, rozlew krwi i wojny.

13 października 1917 był prawdopodobnie wyborem szatana
Dlatego, biorąc pod uwagę szalejące rozprzestrzenianie się zła na świecie od 1917, to nie
przekracza możliwości – i faktycznie prawdopodobnie jest prawdą – że szatan postanowił
rozpocząć swoją 100-letnią wojnę z Kościołem 13 października 1917. Być może ta data ma
satanistyczne znaczenie

gdyż oznacza 33 rok od wizji Leona XIII. Może szatan chciał zakpić

z 33 lat naszego Pana na ziemi? Tego się nie dowiemy, ale możemy spekulować.

Czy Matka Boża zaingerowała w ten szatański plan prosząc i otrzymując pozwolenie od
Boga Ojca, żeby ostrzec świat? I czy Ona zrobiła to swoimi objawieniami i przesłaniami dla
dzieci w Fatimie 13 października 1917? Według mnie odpowiedź na te pytania jest "tak".

Jeśli tak, to oznacza, że 13 października 2017 będzie oznaczać koniec 100-letniego
panowania szatana
.

W związku z tym, ten dzień, który będzie też oznaczał 100 rocznicę

cudu słońca w Fatimie, będzie ważny jako wielka rocznica Maryjna, i, być może, będzie
dniem ostrzeżenia dla świata. Jeszcze raz, jest tak dużo rzeczy których nie pozwala nam się
wiedzieć, oprócz tego, że obserwujemy sytuacje na świecie, i wiemy, że do chwili obecnej on
nie skruszył się z powodu grzechów ciała, albo świętokradzkich komunii. Zamiast tego
wszystko ulega pogorszeniu, i to w przyspieszonym tempie.

Więc co trzeba zrobić?
Kościół musi przejrzeć te pilne przekazy papieża Leona XIII, i w Fatimie, i działać zgodnie z
ostrzeżeniami. Przeczytajmy słowa przyszłego papieża św. Jana Pawła II, wtedy kard.
Karola Wojtyły, który na Kongresie Eucharystycznym w Filadelfii w 1976 powiedział:

St

oimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość.

Nie przypuszczam, aby szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego, ani
najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich zdawały sobie z tego w pełni sprawę.
Stoimy w obliczu ostat

ecznej konfrontacji między Kościołem a antykościołem,

Ewangelią i antyewangelią. Ta konfrontacja została wpisana w plany Boskiej

background image

Opatrzności. Dlatego jest to w Bożym Planie, i musi to być próba w którą musi wejść
Kościół, i odważnie się z nią zmierzyć. [21]


Gdzie jest dzisiaj odwaga w Kościele? Oczywiście, jest wiele, wiele odważnych jednostek,
księży, osób konsekrowanych i świeckich, którzy żyją w harmonii z prawami Bożymi. Ale
ogólny wizerunek Kościoła na świecie jest taki, że sprawę "zmian klimatycznych" uważa za
większy problem niż świętokradztwa, rozpad rodzin czy bezbożnych małżeństw! Ludzie są
zdezorientowani, i słusznie, i wielu z nich żyje tak jakby nigdy nie mieli rozliczyć się przed
Bogiem za swoje czyny.

A jeszcze hierarchia Kościoła wydaje się być bezradna w obliczu upadku moralnego świata.
Oni nawet wydają się nie interesować tym żeby zrobić więcej w kwestii Fatimy. Watykański
dokument z 13 maja 2000 twierdzi:

Ponieważ nie przyjęliśmy tego wezwania zawartego w Orędziu, jesteśmy świadkami
jego

spełnienia, a Rosja rzeczywiście zalała świat swoimi błędami. A chociaż nie

oglądamy jeszcze całkowitego wypełnienia się ostatniej części tego proroctwa,
widzimy, że stopniowo zbliżamy się do niego wielkimi krokami. [22]

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/kongregacje/kdwiary/fatima.html


To jest dwuznaczne. Trzeba zauważyć, że sam Watykan nie jest pewien czy widzieliśmy
"całkowite wypełnienie się" fatimskiego proroctwa. Jeszcze raz, wydaje się być raczej
fatalistyczne sk

upianie się na pozostałym negatywnym zakończeniu proroctwa niż na

proszonych

przez Matkę Bożą rozwiązaniach.


To skupianie się jest błędne. W rzeczywistości Orędzie Fatimskie jedynie dochodzi do
swojego apogeum
. Podobnie

niewielu rozumie, że ta obietnica Matki Bożej Fatimskiej

"okresu pokoju" może słusznie odnosić się do ostatniej bitwy między dobrem i złem, która
rozpoczyna się "okresem pokoju", w którym "pełne włączenie Żydów" i "pełna liczba pogan"
zostanie sprowadzona do Kościoła. [23] Nieznana jest długość tego "okresu pokoju". Może
trwać miesiące, dekady, lata a nawet wieki.

Jedyne rozwiązanie
Czy to oznacza, że 13 października 2017 wydarzy się kara? Nie wiemy, ale możemy czytać
znaki

czasów. Jeśli Kościół się zjednoczy i odważnie zacznie nauczać prawdy, to 13 paź-

dziernika 2017 może zaznaczyć początek nowej ery, kiedy królestwo szatana zacznie się
rozpada

ć dzięki odważnym dziełom Kościoła.

Ale, jeśli liderzy Kościoła i świata nie zatrzymają tego zła, to sam Bóg to zrobi "wydając"
ludzkość "na pastwę bezecnych namiętności"… "zapałali nawzajem żądzą ku sobie" – może
poza czyny homoseksualne wspomniane przez św. Pawła (Rzym 1:24-32). Bóg "wyda"
szatanowi ludzkość, żeby sprowadzić z powrotem świat do Boga, przez światowe katastrofy,
nieszczęścia i choroby.

Matka Boża ostrzega świat po to, żeby świat uniknął tych kar. Rozwiązanie o które prosili
Matka Boża i św. Michał jest proste. Jest to to samo rozwiązanie o jakie nas prosili – i go nie
otrzymali

– od 1917: codzienne i godne przyjmowanie Komunii Świętej, codzienna adoracja

Najświętszego Sakramentu wynagradzające "zniewagi" i "świętokradztwa" popełniane
przeciwko Najświętszemu Sakramentowi, i codzienne odmawianie Różańca. Tylko tym
razem m

amy robić to lepiej, bo kara na pewno będzie większa niż ostatnia, czyli szerzenie

się komunizmu, wojen, i zniszczenie wielu narodów.

Niektórzy na pewno powiedzą, że robienie tych religijnych czynów "codziennie" to zbyt duże
oczekiwania. Dlaczego

"codziennie"? Odpowiedź jest taka, że teraz jest za późno na pół-

background image

środki. Musimy spełniać te prośby Matki Bożej tak blisko "codziennie" jak możliwe. Pozostało
mało czasu. Pamiętajmy o Bożym miłosierdziu. Nie wolno nam rozpaczać. Kiedy te
obowiązki radośnie się przyjmie i będzie się praktykować, razem z pokutą pochodzącą ze
stanu naszego życia, Bóg będzie zadowolony. Kiedy wystarczająca liczba całego Kościoła,
kierowana przez papieża, biskupów, diakonów i księży, podejmie te wysiłki na całym świecie,
to władza szatana się zakończy. Na pewno unikniemy kary jakiej domaga się sprawiedli-
wość, i na świecie zapanuje pokój.

A jeśli liderzy naszego Kościoła nadal będą odmawiali wykonania tego o co Matka Boża
prosiła od 1917, to uważam, że musimy przygotować się na pokutę – dużą – i szybko.
__________________________________________________________________________

1. Jan XXIII,

"Papież Jan zwołuje sobór" [Pope John Convokes the Council], Dokumenty

II SW, red. Walter M. Abbott, S.J. (Corpus Books: Nowy Jork, 1966), s. 704.

2.

wjpbr.com/leoxiii.html

3. EWTN, National Catholic Register, ewtn.com/Devotionals/prayers/michael.htm
4. John de Marchi, Krucjata Fatimska [The Crusade of Fatima], Nowy Jork: J.P.

Kennedy & Sons, 1948), s. 6

5. Ibid, s. 6
6. Ibid, s. 137.
7.

S. Mary Łucja od Niepokalanego Serca, Fatima słowami s. Łucji [Fatima: in Lucia’s
own words], wyd. 8, red. Ks. Louis Kondor SVD (Fatima Portugal: Postulation
Center,1989), s. 107

8. John de Marchi, The Crusade of Fatima, s. 108;

patheos.com/blogs/kathyschiffer/2014/10/so-that-all-may-believe-the-miracle-of-the-
sun

9.

images.search.yahoo.com/yhs/search?p=Fatima+Miracle+of+the+Sun

10. John de Marchi, Fatima

od początku [Fatima from the Beginning] (Fatima: Missoes

Consolata, 1988),

zdjęcia s. 96-97.

11. John de Marchi, The Crusade of Fatima, s. 135-136.
12.

S.Łucja odpowiada dziennikarce Aura Miguel z Radio Renascenca of Portugal w
wywiadzie o Janie Pawle II podczas lotu do Afryki 25.01.1990: "Jan Paweł II i s. Łucja
odnosi obecne wydarzenia do Fatimy" [John Paul II and Sister Lucia Relate Current
Events to Fatima], Soul Magazine (maj-czerwiec 1990).

13. Rt. Rev. Wm. C. McGrath, P.A.,

Fatima albo samobójstwo świata [Fatima or World

Suicide] (St. Meinrad, In.: The Abbey Press, 1959).

14. John de Marchi, The Crusade of Fatima, s. 47.
15. Jonathan Luxmoore, "Niemieccy biskupi o Komuniidla rozwiedzionych/w nowych

związkach [German Bishops Speak Out on Communion for Divorced, Remarried],
America (Catholic New Service), 2.01.2015.

16. Catholic World News

, "Bp McElroy z San Diego mocno zachęca do Komunii dla

rozw

odników/w ponownych związkach [San Diego’s Bishop McElroy strongly

encourages Communion for divorced / remaried], 29.11.2016 (Catholic Culture.org
29.11.2016)

17.

John Henry Westen i Pete Baklinski, "Abp Cupich toruje ścieżkę dla gejowskich par
do otrzymywania Komunii na konferencji prasowej [Archbishop Cupich lays out path
way for gay couples to receive Communion at Vatican pres scrum] Life Site News,,
16.10.2015.

18.

Cindy Wooden, "Biskupi potrzebują wspólnego podejścia do Amoris Laetitia" [Bishops
ne

ed shared approach to “Amoris Laetitia”] Catholic News Agency, National Catholic

Reporter, 16.11.2016.

19. Catechism of the Catholic Church,, no. 1756
20. Catechism of the Catholic Church,, no. 1756
21.

catholic.org/news/national/story.php?id=57376

background image

22.

vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_2000062
6_message-fatima_en.html

23. Catechism of the Catholic Church, no.674.

http://www.tldm.org/news34/fatima-and-the-signs-of-the-times-needs-a-closer-look.htm


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Znaki Czasu księga 1 Przywołanie
polityczne znaki czasu izrael
Słownik Katolickiej Nauki Społecznej, Znaki Czasu
polityczne znaki czasu narody
Znaki czasu
Dziecko mające problemy ze wzrokiem wymaga poświęcenia mu więcej czasu, Wszechnica Świętokrzyska, II
Duchowe znaki tego czasu 640410
Agnolo Bronzino – Zwycięstwo czasu nad miłością, Analizy Dzieł Sztuki
Kardas Zagórska Analiza czasu pracy maszyny
wymagania teoretyczne, Technologia chemiczna, Analiza instrumentalna
Wymagania pierwszego projektu, Informatyka SGGW, Semestr 4, Metody analizy danych
Analiza wymagan normy ISO 9001 Nieznany (2)
Wymagania dotyczące czasu pracy kierowców, Transport Polsl Katowice, 5 semestr, TPD, Komplet
Opis i analiza realizacji wymagań określonych w, MATERIAŁY DLA NAUCZYCIELI
Opis i analiza wymagań określonych w, Kopia Teresa
Etapy analizy wymagan
wymagania, studia, bio, 3rok, 5sem, technologia i analiza żywności, laborki
Opis i analiza wymagania kwalifikacyjnego Nowatorskie metody, rozwój zawod

więcej podobnych podstron