Po słowach Hartwich. PFRON planuje kontrolę
w fundacji, w której pracuje jej syn
Dodano dzisiaj 12:09
Iwona Hartwich
/ Źródło: PAP / Leszek Szymański
10
0
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych planuje kontrolę
w "Fundacji z Widokiem", w której pracuje syn Iwony Hartwich - informuje
Wirtualna Polska.
Sprawa ma związek z wypowiedzią Iwony Hartwich, która przekonywała, że jej syn Kuba nie może
znaleźć pracy. Jak wówczas stwierdziła, do fundacji przychodzi się "uspołecznić". Jej słowa
wywołały niemałe zamieszanie. Pojawiły się nawet sugestie, że Kuba został w fundacji zatrudniony
fikcyjnie. Głos w sprawie zabrała "Fundacja z Widokiem".
"Wobec pojawiających się spekulacji dotyczących działalności Fundacji z Widokiem, której
fundatorem jest matka niepełnosprawnej dziewczynki, a które to spekulacje godzą w jej dobre imię
i jej pracowników oraz utrudniają swobodne działania ukierunkowane na poprawę jakości życia
dzieci i osób niepełnosprawnych, fundacja oświadcza, że Pan Jakub Hartwich od listopada 2016r.
jest zatrudniony w fundacji. Zatrudnienie jest dofinansowane przez PFRON. Obecnie Pan Jakub
Hartwich przebywa na urlopie" - czytamy w oświadczeniu Zarządu Fundacji opublikowanym
na Facebooku.
Zdaje się, że swoją wypowiedzią Iwona Hartwich sprowadziła kłopoty na fundację. Z informacji
Wirtualnej Polski wynik, że kontrolę w niej planuje PFRON. "Dotychczas w fundacji nie było żadnych
kontroli i czynności sprawdzających, jednak w obecnej sytuacji 'Fundusz niezwłocznie podejmie
działania mające na celu objęcie jej analizą'" – czytamy na wp.pl.
/ Źródło: wp.pl
/ api