background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 1 z 6

 

Jak wypalić DVD+R DL z dobrym Layer Break 

 
PoniŜej przedstawię sposób, który stosuję, gdy chcę wypalić dwuwarstwową płytę DVD, by 
odtwarzacz (u mnie Pioneer DV-300) płynnie, bez zatrzymania przechodził do drugiej 
warstwy. 
Rozpatrzmy taką oto sytuację. 
Mamy plik ISO i plik MDS. Wydawałoby się – pełen komfort, nic tylko wypalić płytę przy 
pomocy ImgBurn. Layer break powinien być odczytany przez ImgBurn automatycznie (jeŜeli 
dwuwarstwowa płyta DVD była kopiowana DVD Decrypterem w trybie ISO). A tu – taki 
komunikat: 
 

 

 

Czyli od tego momentu mamy do czynienia z płytą (konkretnie, z jej obrazem) bez informacji 
o Layer Break. Nie wiem, co zrobić z powyŜszym komunikatem (oprócz naciśnięcia OK), ale 
wiem, Ŝe plik ISO daje się WinRARem rozpakować. Po rozpakowaniu otrzymujemy katalogi 
AUDIO_TS i VIDEO_TS (a jeŜeli same pliki IFO, BUP i VOB, to wkładamy je do katalogu 
VIDEO_TS). 
OK, bierzemy plik ISO ( w moim przypadku był to plik 6,46 GB o nazwie PAL.ISO) i po ok. 20 
minutach mamy dwa katalogi: pusty jak zwykle AUDIO_TS i VIDEO_TS z nadzieniem. 
Uruchamiamy PgcEdit: 
 

 

 

 

background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 2 z 6

(Zanim zrobimy cokolwiek, zgodnie z zaleceniami róŜnych guru od obróbki DVD naleŜy wejść 
w „Options”, następnie „Input/Output” i zaptaszyć „When saving, leave at least 32K of 
space between IFO and BUP?”.) 
Po uruchomieniu automatycznie otworzy się to: 
 

 

 

Wskazujemy katalog VIDEO_TS, w którym znajduje się to co nas interesuje, i OK. 
PgcEdit zaczyna analizować zawartość VIDEO_TS i zadawać trudne pytania. W 
rozpatrywanym przypadku pierwsze było takie: 
 

 

 

Z doświadczenia mogę powiedzieć, Ŝe PgcEdit napisany jest dobrze i wystarczy się z nim 
zgadzać – skutecznie wyszukuje wszelkie śmieci i usuwa je, tym samym porządkując strukturę 
płyty. Na powyŜsze pytanie odpowiedziałem więc „Yes to all”. Na kolejne 
 

 

 

tak samo „Yes to all”. 
 
 
 

background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 3 z 6

 

Potem pojawiło się: 
 

 

 

i nacisnąłem „Close”. Na koniec wylazło 
 

 

 

i nacisnąłem „Move them to backup” (w katalogu VIDEO_TS PgcEdit tworzy podkatalog 
„PgcEdit_backup”. To co zmienialiśmy, zgadzając się na propozycje programu, znajduje się 
właśnie tam, więc w razie potrzeby moŜna przywrócić stan pierwotny). 
Na widoku pozostaje nam takie okienko: 

 

background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 4 z 6

 
Naciskamy na piątą od lewej ikonkę przedstawiającą płytkę z języczkiem płomienia „Burn 
DVD Or create ISO image using…” (pełną nazwę widać na obrazku). 
Pojawia się coś takiego: 
 

 

 

Naciskamy „Yes”. 
PgcEdit informuje, Ŝe 
 

 

 

No to OK – i wyskakuje to: 

 

background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 5 z 6

 
„Error in burn setup: ImgBurn.exe path not valid!” – ma rację, nie ustawiłem ścieŜki, ale teraz 
nie ma to znaczenia. 
Prze chwilę zamiast „Error in burn setup: ImgBurn.exe path not valid!” widać „Setting Layer 
Break…”, a potem pojawia się to, do czego to wszystko zmierzało: 
 

 

 

Najlepiej wybrać zielony wiersz (tu są dwa, ja wybrałem pierwszy z nich). 
 

 

background image

http://pioneerdivx.net 

http://pioneerdivx.net 

Strona: 6 z 6

 
Po naciśnięciu OK zaczyna się tworzenie i zapis pliku ISO. 
 

 

 

Punkt Layer Break jest dokładnie określony pod wskaźnikiem postępu (ale po zaznaczeniu 
pierwszego z zielonych wierszy teŜ go było widać w informacjach w górnej części tabelki). 
 Plik wynikowy naleŜy wypalić ImgBurn’em, zaś wypalanie najczęściej stosowanym NERO mija 
się z celem, bo NERO nie rozumie informacji o Layer Break. Przypuszczam, Ŝe dłuŜsze 
zatrzymywanie się odtwarzacza w poszukiwaniu drugiej warstwy spotykamy właśnie na 
płytach wypalanych NERO. 
Po uruchomieniu ImgBurn moŜna zajrzeć pod Tools/ISO/Display IFO Layer Break information… 
i z tej opcji załadować utworzony przez PgcEdit plik ISO, a potem zobaczyć, czy mamy 
właściwy punkt Layer Break. W tym konkretnym przypadku ImgBurn pokazał ten sam punkt 
dwa razy (to się zdarza) więc treba było wybrać. Ale moŜna jeszcze prościej: załadować ISO 
i po prostu wpisać wartość Layer Break ręcznie w ustawieniach zapisu ImgBurn. 
Nie zajmowałem się tu dokładną analizą tego, co, jak i dlaczego właśnie tak robi PgcEdit. 
Łopatologicznie przedstawiłem procedurę ustawiania Layer Break w taki sposób, Ŝe mój 
Pioneer DV-300 nie jąka się na przejściu między warstwami, a właściwie nie zauwaŜa 
przejścia. Zainteresowanych szczegółami mogę jedynie odesłać do Google, bo temat jest 
tak ogromny, Ŝe tu by się nie zmieścił. 
 

Opracował: Burro