background image

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pismo_Kozak%C3%B3w_zaporoskich_do_su%C5%82tana_Mehmeda_IV

Pismo Kozaków zaporoskich do sułtana Mehmeda IV

List   Kozaków   zaporoskich   do   sułtana   –   piśmiennicza   pamiątka   historii   Siczy   Zaporoskiej, 

najprawdopodobniej   znacznie   później   napisana   mistyfikacja.   List   miał   być   podpisany   przez   atamana 
koszowego Iwana Sirkę wraz z "całą Siczą Zaporoską" w odpowiedzi na ultimatum sułtana osmańskiego 

Mehmeda IV.

Datowanie   listu   jest   niepewne;   podaje   się   bardzo   wiele   dat   jego   powstania[potrzebne źródło]. 

Biorąc jednak pod uwagę okres życia Iwana Sirki (zmarł w 1680 roku) oraz okres walk Mehmeda z Kozakami, 
najbardziej prawdopodobnymi datami są rok 1675[1][2] lub 1680[3].

Oryginał pisma nie zachował się do naszych czasów, jednak w latach siedemdziesiątych XIX wieku 

została odnaleziona kopia (lub wspomniana wyżej mistyfikacja) pisma sporządzona w XVIII wieku. Kopię 

odnalazł etnograf-hobbysta z Dniepropietrowska (wtedy Jekaterynosław), który przekazał ją historykowi 
Dimitrowi Jawornickiemu[4] (ukr. Дмитро Яворницький). Ten z kolei odczytywał pismo dla rozweselenia 

swoich gości, wśród których był artysta malarz Ilja Repin. Repin zainteresował się całą historią i w 1880 roku 
rozpoczął prace nad przedstawiającym scenę pisania listu obrazem Kozacy piszą list do sułtana.

Oferta Mehmeda IV

„Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, 

Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, 

niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja 
i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan — nakazuję wam, 

zaporoskim Kozakom, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej waszymi 
napaściami przejmować.

Sułtan turecki Mehmed IV”

Odpowiedź Kozaków

„Zaporoscy Kozacy do sułtana tureckiego!

Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z ciebie 
do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz ty, 

sukin ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z tobą ziemią i wodą, kurwa 
twoja mać. Kucharzu ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, 

świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, 
kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju 

zagięty. Świński ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa twoja mać.

O tak ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet naszych świń wypasać. 

Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a 
dzień u nas taki jak i u was, za co możecie w dupę pocałować nas!

Podpisali: Ataman Koszowy Iwan Sirko ze wszystkimi zaporożcami.”