Jedzie jedzie z wysoka kożuch na nim z obłoka la la la Jedzie jedzie na saniach nowym rokiem pogania la la la
Przyjdź przyjdź przyjdź Mikołaju przyjdź tak wiele jest potrzeb w kraju idż do chat największej potrzeby daj nam ziarna na kredyt Przyjdź i dawaj ludziom uśmiechu przyjdź i wspomnij nam grzechu siądż i zostań tu z nami bądź nim odjedziesz saniami la la la
Jedzie jedzie zza świata broda gwiazdy zamiata la la la z przodu trójka aniołów ciągnie sanie po polu la la la