Od: "Teksty" teksty Do: teksty Temat: PRZY_KOMINKU.txt Data: 11 kwietnia 2002 17:57
PRZY KOMINKU (I. SANTOR)
Spośród starych płyt gramofonowych Jedną najpiękniejszą znam Czasem kiedy wieczór jest zimowy Tę niemodną płytę sobie gram Zdaje mi się wtedy , że wróciłaś I wróciła miłość moja znów Snuje się za nami słowo miłość Najpiękniejsze słowo z wszystkich słów.
REF: Przy kominku mrok szary zapadł jak mgła Przy kominku piosenkę starą ktoś gra Powracają wspomnienia z dawnych mych dni Gdy po raz pierwsz kocham cię mówiłaś mi.
Przy kominku mrok szary zapadł jak mgła Przy kominku piosenkę starą ktoś gra Powracają wspomnienia z dawnych mych dni Gdy po raz pierwszy kocham cię mówiłaś mi.
Patrzę na pożółkłą fotografię I uśmiecham się wśród łez Dziś już wytłumaczyć nie ptrafię Czemu mi tak źle bez ciebie jest Stara płyta kręci się i szumi Jest pękinięta tak jak serce me Serce cię zapomnieć dziś nie umie I z daleka pozdrowienia śle.