background image

bliżej przedszkola  11.122 listopad 2011

8

Krótkie wykłady o dobrym wychowaniu

Jest kilka powodów, dla których warto zająć się 

matematycznie uzdolnionymi dziećmi.  

Uwaga pedagogów zaczęła się przesuwać  

w stronę wspierania w rozwoju uzdolnionych dzieci, 

czego dowodem był Rok uzdolnionego ucznia

1

. Zostały 

skonstruowane narzędzia diagnostycznego rozpoznawania 

uzdolnień matematycznych u dzieci  

i oszacowano liczbę uzdolnionych przedszkolaków  

i małych uczniów. Wiadomo też, jak wspierać  

ich rozwój umysłowy i edukację.  

Jeżeli uzdolnienia te nie są pielęgnowane  

i rozwijanie we właściwym czasie,  

marnieją i później nie da się tego zmienić. 

O matematycznie uzdolnionych 

starszych przedszkolakach

prof. dr hab. Edyta Gruszczyk-Kolczyńska

Cechy umysłów tych dzieci, ile ich jest w przedszkolach

i co się z nimi dzieje w szkole – część pierwsza

P

roblemów  jest  sporo,  dlatego 

omówieniem ważniejszych zaj-

mę  się w dwóch kolejnych wy-

kładach. W pierwszym z  nich 

przedstawię właściwości umysłowe uz- 

dolnionych  matematycznie dzieci i wy-

niki  badań,  według  których  można 

oszacować liczbę uzdolnionych i wybit-

nie uzdolnionych dzieci w przedszko-

lach  oraz  w  pierwszym  roku  szkolnej 

edukacji. W drugim naszkicuję koncep-

cję  i  metody  diagnostycznego  rozpo-

znawania  uzdolnień  matematycznych 

w przedszkolach. Mam też nadzieję, że 

zainteresuję  tym  Czytelników  na  tyle, 

że  sięgną  po  książkę  o  uzdolnionych 

matematycznie  dzieciach,  która  ukaże 

się na początku przyszłego roku

2

.

Podczas  lektury  artykułu  warto  ko-

rzystać  z  przypisów,  jako  że  nie  spo-

sób  wszystkiego  wyjaśnić  w  krótkim 

wykładzie – są tam wskazówki, gdzie 

znajduje  się  więcej  informacji  o  oma-

wianym problemie.

O niektórych nieporozumie-

niach dotyczących dzieci 

uzdolnionych matematycznie

Powszechnie przyjmuje się, że uzdolnie-

niami  matematycznymi  wykazują  się 

dopiero starsi uczniowie, gdy posługu-

ją  się  zaawansowaną  wiedzą  matema-

tyczną. Jeżeli uda się im zająć wysokie 

miejsce  w  olimpiadzie  matematycznej, 

wiadomo,  że  są  wybitnie  uzdolnieni. 

Sądzi  się  też,  że  uzdolnienia  te  należą 

do  rzadkości,  nikt  się  nie  dziwi,  jeżeli 

w licealnej klasie jest jeden lub dwóch 

uzdolnionych matematycznie uczniów. 
Uważa się , że u dzieci w wieku przed-

szkolnym  i  w  klasach  początkowych 

szkoły  nie  można  dostrzec  uzdolnień 

matematycznych, gdyż zbyt mało po- 

trafią  z  matematyki.  Zadziwiającą  ła-

twość  nabywania  umiejętności  mate-

matycznych  niektórych  dzieci  łączy 

się  z  wysokimi  możliwościami  umy-

słowymi, z inteligencją ogólną. Dlate-

go ani w przedszkolu, ani w edukacji 

wczesnoszkolnej nie dąży się do rozpo-

znawania uzdolnień matematycznych 

u dzieci i wspomagania ich w rozwoju 

umysłowym oraz w edukacji matema-

tycznej. Powodem zapewne jest to, że 

w publikacjach dotyczących uzdolnień 

jedynie wspomina się o uzdolnieniach 

matematycznych  dzieci.  W  tym  roku 

został opublikowany pierwszy artykuł 

w  całości  poświęcony  matematycznie 

uzdolnionym dzieciom

3

Do  niedawna  nie  było  także  narzę-

dzi  diagnostycznych  przydatnych  do 

ustalania  uzdolnień  matematycznych 

u dzieci. 

background image

bliżej przedszkola  11.122 listopad 2011 

9

blizejprzedszkola.pl

O badaniach, które zmieniły 

wiedzę o uzdolnionych  

matematycznie dzieciach

W końcu lat sześćdziesiątych ubiegłego 

wieku A.W. Krutiecki

4

 – autorytet w za- 

kresie uzdolnień matematycznych – za-

obserwował,  że  zadatki  wrodzonych 

uzdolnień matematycznych można do-

strzec już u dzieci. Jeżeli predyspozycje 

te  są  właściwie  rozwijane,  przybierają 

formę opisaną w modelu uzdolnień ma-

tematycznych, który opracował z myślą 

o  starszych  uczniach.  Nie  jest  jednak 

jasne, czy miał na myśli dzieci w wieku 

przedszkolnym,  czy  uczniów  klas  po-

czątkowych. 

Prawie 40 lat później, w trakcie spraw-

dzania  efektywności  edukacyjnej  pro-

gramu  Dziecięca  matematyka,  ustaliłam, 

że więcej niż połowa dzieci objętych tym 

programem w przedszkolach znakomi-

cie radzi sobie w szkolnej edukacji ma-

tematycznej

5

. Dzieci te z wyraźną przy-

jemnością rozwiązywały zadania mate-

matyczne, zadziwiając umiejętnościami 

matematycznymi.  Rodzice  podkreślali 

także to, że dzieci dostrzegały problemy 

matematyczne w trakcie wykonywania 

rozmaitych  prac  domowych,  w  czasie 

spaceru, na zakupach. Ich myśli biegły 

w  kierunku  liczb  i  miar:  chciały  mie-

rzyć,  obliczać,  ustalać  proporcje  itd. 

Na  tej  podstawie  sformułowałam  tezę 

– więcej niż połowa dzieci manifestuje 

swoje uzdolnienia matematyczne, jeżeli 

stworzy  się  im  ku  temu  odpowiednie 

warunki w przedszkolu i w szkole. Po-

nieważ teza ta jest sprzeczna z wcześ-

niej  przedstawionymi  poglądami,  że 

uzdolnienia  matematyczne  występują 

u starszych uczniów i są bardzo rzad-

kie, kilka lat później ponownie zajęłam 

się dziećmi uzdolnionymi matematycz-

nie. W roku 2010 ukończyłam realizację 

projektu  Rozpoznawanie  i  wspomaganie 

rozwoju uzdolnień do uczenia się matema-

tyki  u  starszych  przedszkolaków  i  małych 

uczniów

6

.  Wyniki  tych  badań  znacznie 

wzbogacają wiedzę o cechach umysłów 

uzdolnionych  matematycznie  dzieci 

i pozwalają szacować, ile takich dzieci 

jest w grupach starszych przedszkola-

ków i małych uczniów. 

Jakimi cechami umysłu  

charakteryzują się matema-

tycznie uzdolnione dzieci 

Z  analizy  działalności  matematycznej, 

którą dzieci realizują w domu, w przed-

szkolu i w szkole, wynika, że więcej niż 

połowa  dzieci  wykazuje  się  cechami 

umysłu, które W.A. Krutiecki wymienia 

w modelu uzdolnień matematycznym. 

Dzieci te:

o

 wyróżniają się wśród rówieśników ła-

twością nabywania umiejętności ma-

tematycznych, w lot pojmują wszyst-

ko,  co  dotyczy  liczenia,  rachowania, 

mierzenia;  dlatego  wiedzą  i  potrafią 

zdecydowanie  więcej  z  matematyki, 

niż to wynika z ich wieku i przebiegu 

edukacji; jest to, zdaniem Krutieckie-

go, wiodąca cecha umysłu uzdolnio-

nych; 

o

  zdecydowanie  szybciej  przechodzą 

od konkretów do uogólnień; wcześ-

niej  od  rówieśników  rozumują  ope-

racyjnie  na  poziomie  konkretnym 

(w  sensie  J.  Piageta),  wykazują  się 

w tym większą precyzją

7

 i posługu-

ją  się  symbolami  matematycznymi; 

takie cechy umysłu są wskaźnikiem 

tego, co Krutiecki nazwał zdolnością 

do posługiwania się symbolami ma-

tematycznymi; 

o

  mają  zadziwiające  poczucie  sensu 

w sytuacjach życiowych i zadaniach 

szkolnych,  które  wymagają  liczenia 

i  rachowania,  porządkowania,  usta-

lania  zależności  itp.;  dzięki  temu 

prowadzą swoje czynności wprost do 

celu i szybko reagują na absurdy

8

; od-

powiada to temu, co Krutiecki okre-

śla  zdolnością  do  logicznego  myśle-

nia  w  sferze  stosunków  liczbowych 

i przestrzennych; 

o

 potrafią skupić się przez dłuższy czas 

na  złożonych  zadaniach,  wykazując 

się  tu  zadziwiającą  pomysłowością 

i trafnością swego rozumowania; taką 

skuteczność przetwarzania informacji 

Krutiecki  uwzględnia  w  swoim  mo-

delu uzdolnień matematycznych; 

o

 są stanowcze w dążeniu do rozwią-

zania  zadania  i  nie  zniechęcają  się, 

gdy kolejne podejmowane próby nie 

przynoszą  spodziewanego  rezulta-

tu; przechodzą wówczas na inny tor 

rozumowania, a to odpowiada temu, 

co Krutiecki nazywa giętkością inte-

lektualnych  procesów  w  działalno-

ści matematycznej;

o

 same wyszukują sytuacje, w których 

trzeba liczyć, rachować, mierzyć i sen-

sownie organizować otoczenie; takie 

twórcze nastawienie do działalności 

matematycznej  jest  także  ważnym 

elementem w modelu uzdolnień ma-

tematycznych W.A. Krutieckiego; 

o

 dążą one do matematyzowania tego

9

co  je  otacza:  ciągle  coś  chcą  liczyć 

i  mierzyć,  ustalać  proporcje,  porów-

nywać  różne  wielkości  itd.;  świadczy 

R E K L A M A

GOTOWE  

NARZĘDZIA 

DIAGNOSTYCZNE

nowa książka Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej i Ewy Zielińskiej już dostępna w sklepie BlizejEdukacji.pl

 www.blizejedukacji.pl  tel. 12 257 43 35  sklep@blizejedukacji.pl

background image

bliżej przedszkola  11.122 listopad 2011

10

Krótkie wykłady o dobrym wychowaniu

to o skłonności do widzenia świata ma-

tematycznymi oczami, ważnego wskaź-

nika ujętego w modelu uzdolnień ma-

tematycznych. 

Z ustaleń tych wynika, że Krutiecki był 

zbyt ostrożny, twierdząc, iż u dzieci wy-

stępują  tylko  zalążkowe  komponenty 

uzdolnień  matematycznych.  Zapewne 

nie miał zbyt wiele okazji do obserwo-

wania  i  analizowania  funkcjonowania 

starszych przedszkolaków oraz małych 

uczniów  w  sytuacjach,  których  po-

myślne  zakończenie  wymaga  liczenia, 

rachowania, mierzenia itd. 

O badaniach uzdolnień  

matematycznych  

starszych przedszkolaków  

i małych uczniów

10

Na podstawie analizy tego, czego dzieci 

uczą się w domu, przedszkolu i w szko-

le,  wytyczyłam  trzynaście  obszarów, 

w  których  realizowana  jest  edukacja 

matematyczna  starszych  przedszko-

laków  i  młodszych  uczniów.  Jest  to 

orientacja przestrzenna, klasyfikacja, li- 

czenie, dodawanie i odejmowanie, war- 

tość pieniędzy (kupno i sprzedaż), mie-

rzenie długości, mierzenie płynów, wa- 

ga i ważenie, pomiar czasu, intuicje ge-

ometryczne,  równości  i  nierówności, 

zadania okienkowe i zadania z treścią 

celowo źle skonstruowane. 
Do  każdego  z  obszarów  zostały  opra-

cowane  serie  zadań  diagnostycznych 

ułożone  od  prościutkich  do  trudnych, 

ale  na  miarę  możliwości  umysłowych 

i  edukacyjnych  starszych  przedszko-

laków  i  małych  uczniów

11

.  Trzeba  tu 

wyjaśnić, iż zadania diagnostyczne tym 

różnią  się  od  klasycznych  prób  testo-

wych, że badane dziecko może je wyko-

nać na różnych poziomach, odpowied-

nio do tego, co wie i potrafi. Nie stosuje 

się ocen dobrze  źle, bo do tych zadań 

ustala się oczekiwane poziomy ich wy-

konania. Badający obserwuje i analizuje 

zachowania dziecka i wybiera taki po-

ziom,  który  temu  jest  najbliższy.  Na-

stępnie  porównuje  go  z  wiekiem  oraz 

sytuacją  edukacyjną  dziecka  i  ocenia 

odpowiednio  do  wskazówek  interpre-

tacyjnych. Jeżeli zadania diagnostyczne 

tworzą serię, można w nie wkompono-

wać  fazę  uczenia  się  i  formy  pomocy 

(jeżeli  dziecko  tego  potrzebuje),  pro-

ponować  ułożenie  analogicznego  za-

dania lub przedstawić dziecku zadania 

celowo źle skonstruowane i oczekiwać 

dostrzeżenia absurdu itp. Ponieważ do 

każdego  wymienionego  wcześniej  ob-

szaru działalności matematycznej skon-

struowano  takie  serie  zadań,  można 

było  rozpoznać  cechy  umysłów  dzieci 

świadczące  o  ich  uzdolnieniach  mate-

matycznych.
Badania prowadzano dotąd, aż dokona-

na analiza merytoryczna i statystyczna 

zachowań dzieci pozwoliła ocenić kom-

petencje  każdego  z  nich  w  pięciostop-

niowej  skali,  poczynając  od  odnowy 

wykonania  zadania,  po  zrealizowanie 

serii  zadań  diagnostycznych  na  pozio-

mie wskazującym uzdolniania matema-

tyczne. Dodam, że w dwóch turach tych 

żmudnych badań uczestniczyło 124 i 487 

starszych przedszkolaków i małych ucz-

niów

12

Badania te zakończyły się opracowaniem 

narzędzi  diagnostycznych  do  rozpo-

znawania  uzdolnień  matematycznych 

u  dzieci  od  czwartego  do  ósmego  roku 

życia. Można więc było przystąpić do ba-

dań, których celem było ustalenie liczby 

uzdolnionych  matematycznie  dzieci  od 

czwartego do szóstego roku życia. W tej 

turze badań uczestniczyło 182 starszych 

przedszkolaków i małych uczniów. Kie-

rując  się  analizą  merytoryczną  i  staty-

styczną, wyodrębniono dzieci, które cha-

rakteryzują się:

o

  niższymi  kompetencjami:  znacząco 

mniej  wiedzą  i  potrafią  od  rówieś-

ników;

o

 zróżnicowanymi kompetencjami: w je-

dnych zakresach działalności matema-

tycznej  dysponują  wiedzą  i  umiejęt-

nościami przeciętnymi w porównaniu 

do rówieśników, a w innych znacznie 

przewyższają rówieśników. 

W grupie dzieci o zróżnicowanych kom-

petencjach udało się wyróżnić dzieci uz-

dolnione  i  wybitnie  uzdolnione  mate-

matycznie. Przyjrzymy się każdej z tych 

grup. 

Dzieci, które wiedzą  
i potrafią znacząco mniej  
od rówieśników

Z ustaleń statystycznych i danych liczbo-

wych wynika, że w tej grupie są dzieci, 

które: 
a) odmawiały zajmowania się zadania-

mi  diagnostycznymi  (najprostszymi) 

z  kilku  zakresów  działalności  mate- 

matycznej, nawet gdy badający przed-

stawiał je im ponownie; 

b) zaczynały zajmować się zadaniami 

diagnostycznymi,  ale  w  fazie  ucze-

nia  się  jedynie  towarzyszyły  bada-

jącemu  na  zasadzie  wykonywania 

prostych poleceń; 

c) uczestniczyły w fazie uczenia się bar-

dziej świadomie, lecz nie wystarczy-

ło  im  to  do  wykonania  następnego 

zadania  diagnostycznego.  Tak  funk-

cjonujących było około 1/3 badanych 

cztero-, pięcio-, sześcio- i siedmiolat-

ków. W każdej grupie dzieci była po-

równywalna liczba chłopców i dziew-

czynek. 

Dzieci matematycznie  
uzdolnione

Z  przeprowadzonych  badań  wynika, 

że około 2/3 starszych przedszkolaków 

i małych uczniów wykazuje się sporymi 

różnicami  w  kompetencjach  (rozumo-

wanie, wiadomości i umiejętności mate-

matyczne) w poszczególnych zakresach 

edukacji  matematycznej.  Jeżeli  w  jed-

nym zakresie działalności matematycz-

nej  dziecko  wykonywało  serie  zadań 

diagnostycznych tak jak jego rówieśnicy, 

to w innym – na poziomie wysokim lub 

niskim. Ponieważ nie zależy to od wie-

ku  ani  płci  badanych  dzieci,  przyczyn 

należy szukać w edukacji matematycz-

nej realizowanej w domu, przedszkolu 

i w szkole

13

. Dla wnioskowania o uzdol-

nieniach matematycznych istotne oka-

zało się to, że dzieci o zróżnicowanych 

kompetencjach wykazały się wysokimi 

kompetencjami  w  co  najmniej  jednym 

zakresie  działalności  matematycznej. 

Oznacza to, że: 

o

 korzystając z fazy uczenia się, potra-

fiły zastosować w następnych zada-

niach to, czego się dowiedziały, czę-

sto przewyższając rówieśników;

o

 wykazują się takim poczuciem sen-

su i krytycznym rozumowaniem, że 

dostrzegają  wady  celowo  źle  skon-

struowanych lub celowo źle rozwią-

zanych zadań;

o

 układają zadania matematyczne, wy-

kazując się twórczą postawą w dzia-

łalności matematycznej. 

Jeżeli dziecko potrafi wykazać się taki-

mi cechami umysłu w jednym obszarze 

działalności  matematycznej,  możliwe 

jest  to  w  innym.  Trudno  bowiem  wy-

obrazić sobie, żeby np. Krzyś wykazy-

background image

bliżej przedszkola  11.122 listopad 2011 

11

wał  się  poczuciem  sensu  odnośnie  do 

liczenia i jednocześnie tracił to poczucie 

w rachowaniu czy mierzeniu długości. 
Mając to na uwadze, uznałam, że o za-

rysowujących  się  uzdolnieniach  mate-

matycznych  dziecka  świadczy  to,  iż 

w przynajmniej jednym obszarze dzia-

łalności  matematycznej  wykazuje  się 

wysokimi  kompetencjami.  Z  przepro-

wadzonych badań wynika, iż około 2/3 

badanych  dzieci  spełnia  to  kryterium. 

W  tej  grupie  są  także  dzieci  wybitnie 

uzdolnione. 

Dzieci wybitnie  
uzdolnione matematyczne

W  grupie  uzdolnionych  dzieci  są  takie, 

które  wykazały  się  wysokimi  kompe-

tencjami w dziesięciu z trzynastu obsza-

rów działalności matematycznej. Nawet 

w  grupie  badanych  czterolatków  było 

dwoje  dzieci  (na  41  badanych),  które 

wykazały  się  wysokimi  kompetencjami 

aż w pięciu – sześciu obszarach działal-

ności matematycznej, dorównując w tym 

dzieciom o wiele starszym. Jeżeli dzieci 

potrafią  wykazać  się  takimi  osiągnię-

ciami w czwartym roku życia, zapewne 

jest to możliwe także w piątym, szóstym 

i siódmym. 
Dlatego uznałam, że jeżeli dziecko wy-

kazuje  się  wysokimi  kompetencjami 

(rozumowania,  wiadomości  i  umiejęt-

ności) w pięciu i więcej obszarach dzia-

łalności matematycznej, można je uznać 

za wybitnie uzdolnione matematyczne. 

Ilu  starszych  przedszkolaków  i  małych 

uczniów  jest  obdarzonych  wybitny-

mi  uzdolnieniami  matematycznymi? 

Z przeprowadzonych badań wynika, że: 

 zarysowujące się uzdolnienia mate-

matyczne  można  dostrzec  u  dzieci 

już w czwartym roku życia;

 potwier-

dza  to  tezę  o  wcześnie  manifestu-

jących  się  uzdolnieniach,  jeżeli  są 

one znaczne; problem w tym, że ro-

dzicom  i  nauczycielom  przedszkoli 

nawet  do  głowy  nie  przychodzi,  że 

dzieci w czwartym roku życia mani-

festują  już  swe  wysokie  uzdolnienia 

matematyczne; dlatego rzadko je pie-

lęgnują, ze szkodą dla rozwoju umy-

słowego tych dzieci;

 uzdolnienia  matematyczne  wyrazi- 

ście zarysowują się już w piątym ro- 

ku  życia  dziecka,  a  co  piąty  pięcio-

latek manifestuje swoje wybitne uz-

dolnienia matematyczne;

 mimo to na-

uczyciele są przekonani, że pięciolatki 

niewiele potrafią z matematyki, dlate-

go nie można w ogóle mówić o uzdol-

nieniach matematycznych w tej grupie 

wiekowej; mylą się też w ocenie możli-

wości umysłowych dzieci, nawet tych 

wybitnie  uzdolnionych  matematycz-

nie; 

 szósty rok życia dziecka to optymal-

ny  czas  ujawniania  się  uzdolnień 

matematycznych;  uzdolnienia  ma-

tematyczne  zarysowują  się  u  dzie-

ci  wyraziście,  a  co  czwarte  dziecko 

wykazuje  się  wybitnymi  uzdolnie-

niami;

  dotyczy  to  dzieci  uczęszcza-

jących do przedszkoli lub oddziałów 

wychowania przedszkolnego organi-

zowanych w szkołach (tzw. klasy ze-

rowe); 

 mali  uczniowie  zdecydowanie  rza-

dziej manifestują swoje uzdolnienia 

matematyczne;

 analiza funkcjonowa-

nia  małych  uczniów  w  trakcie  reali-

zowania serii zadań diagnostycznych 

wykazała,  że  dzieci  te  są  mniej  kry-

tyczne i mniej odważne w samodziel-

nym  formułowaniu  zadań;  częściej 

oczekują pomocy w ich rozwiązywa-

niu i słabiej reagują na absurdy w sy-

tuacjach zadaniowych; dodam, że ba-

dania  te  były  realizowane  w  kwiet-

niu, a więc w ósmym miesiącu nauki 

szkolnej.

Dlaczego już po kilku  
miesiącach nauki  
w klasie pierwszej  
znacząco mniej dzieci  
manifestuje swoje  
uzdolnienia matematyczne?

Z analizy procesu wychowania i kształ-

cenia wynika, że jest to uboczny efekt 

silnej  socjalizacji,  wpisanej  w  eduka-

cję  szkolną.  Od  pierwszych  dni  nauki 

szkolnej  nauczyciel  uczy  dzieci,  jak 

mają  się  zachowywać  w  grupie  ucz-

niowskiej.  Chcąc  sprostać  tym  oczeki-

waniom, z całych swych sił starają się 

one upodobnić do wzorca przeciętnego 

ucznia. W takiej socjalizacji nie ma nic 

złego: gdy dzieci szybko wejdą w rolę 

ucznia, sprawiają mniej kłopotów wy-

chowawczych i edukacyjnych. Groźne 

jest to, że socjalizacja niepotrzebnie roz-

ciąga się na funkcjonowanie intelektu-

alne, przymuszając do przeciętności. 
Problem w tym, że matematycznie uz-

dolnione dzieci z wielkim trudem dosto-

sowują się do wzorca przeciętnego ucz-

nia ze względu na cechy swojego umy-

słu  i  zakres  opanowanych  wiadomości 

i umiejętności. Od pierwszego tygodnia 

nauki szkolnej sprawiają nauczycielom 

blizejprzedszkola.pl

R E K L A M A

nowa książka Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej i Ewy Zielińskiej już dostępna w sklepie BlizejEdukacji.pl

 www.blizejedukacji.pl  tel. 12 257 43 35  sklep@blizejedukacji.pl

Nauczycielska diagnoza  

gotowości do podjęcia  

nauki szkolnej

Jak prowadzić obserwację dzieci,  

interpretować wyniki i formułować wnioski

29

background image

bliżej przedszkola  11.122 listopad 2011

12

Przypisy:
1) Uzdolnione matematycznie dzieci zalicza się do grupy dzieci o specjalnych 

potrzebach edukacyjnych. Problem w tym, że przez dziesiątki poprzednich 

lat zajmowaliśmy się zmianą na lepsze dzieci, które nie potrafią sprostać 

wymaganiom szkolnym. To się zmienia i przewiduję, że przez następne 

ćwierćwiecze będziemy zajmować się dziećmi uzdolnionymi, niekoniecz-

nie matematycznie. 

2) Dzieci uzdolnione matematycznie. Mity i wyniki badań, diagnoza i edukacja uzdol-

nionych dzieci. Książka dla rodziców i nauczycieli, E. Gruszczyk-Kolczyńska 

(red.),  Nowa  Era,  Warszawa.  W  książce  tej  są  narzędzia  diagnostyczne 

do  orientowania  się,  które  dzieci  są  uzdolnione  matematycznie,  a  także 

programy i metody wspierania ich w rozwoju umysłowym i w edukacji 

w domu, przedszkolu i w szkole.

3)  Gruszczyk-Kolczyńska  E.,  Dzieci  uzdolnione  matematycznie,  „Psychologia 

w Szkole”, 2011, nr 1 i 2.

4) Krutiecki A.W., Psichołogia matiematiczeskich sposobnostiej szkolnikow, Izda-

tielstwo „Prosfieszczenieje”, Moskwa 1968. 

5) Gdy dzieci te kończyły trzeci rok nauki szkolnej, analizowałam ich szkolne 

losy. Ich nauczyciele i rodzice odpowiadali na pytania: a) Jak dziecko radzi 

sobie w szkole, jakie ma sukcesy lub porażki; b) Czy aby nie jest tak, że rozwiązywa-

nie zadań matematycznych sprawia mu wyraźną przyjemność i przychodzi mu to 

z większą łatwością niż rówieśnikom; c) Może jest tak, że w sytuacjach życiowych 

dziecko także dąży do liczenia, rachowania i mierzeniaŻe jego myśli biegną w stro-

nę liczb, liczenia i mierzenia. Okazało się, że sukcesy w nauce szkolnej odno-

siło aż 92% badanych dzieci, pozostałe dzieci (8%) miały kłopoty głównie 

z nabywaniem umiejętności czytania i pisania (z matematyką było lepiej). 

Natomiast 58% dzieci charakteryzowało się matematycznym ukierunko-

waniem umysłu. 

6)  Oznaczony  nr  R17006  03,  finansowany  przez  Ministerstwo  Szkolnictwa 

Wyższego i Nauki ze środków na wspieranie badań naukowych w latach 

2007–2010. Merytoryczny raport z tych badań, zatytułowany Wiadomości 

i umiejętności oraz zarysowujące się uzdolnienia matematyczne starszych przed-

szkolaków i małych uczniów. Podręcznik, narzędzia diagnostyczne oraz wskazów-

ki do wspomagania rozwoju umysłowego i edukacji uzdolnionych dzieci (red. E. 

Gruszczyk-Kolczyńska),  znajduje  się  w  Akademii  Pedagogiki  Specjalnej 

w Warszawie.

7) Bywało, że cztero- i pięciolatki stosowały rozumowanie operacyjne na po-

ziomie konkretnym w takim zakresie, który jest im potrzebny do kształ-

towania pojęć liczbowych i umiejętności rachunkowych. Większość dzieci 

osiąga ten poziom kompetencji w szóstym, siódmym i ósmym roku życia.

8) Można to dostrzec w sytuacjach, gdy dzieci mają rozwiązać zadania celowo 

źle sformułowane lub gdy obserwują rozwiązywanie zadań przez doro-

słych, którzy celowo się mylą.

9) Takie ukierunkowanie umysłu utrudnia dzieciom szkolną edukację. Zadają 

wiele pytań, wybiegają myślą naprzód i „na wszystko mają gotową odpo-

wiedź”. Skarżą się, że czytanki szkolne „są nudne”, a szkolne zadania ma-

tematyczne są „łatwe i można je w mig rozwiązać”, a potem „nic nie ma do 

roboty” i „jest nudno”. Silnie rozbudzone motywy poznawcze sprawiają, 

że zajmują się „różnymi sprawami”. 

10) Są to badania realizowane w cytowanym wcześniej projekcie Rozpozna-

wanie i wspomaganie rozwoju uzdolnień do uczenia się matematyki u starszych 

przedszkolaków i małych uczniów, R17006 03. 

11) Każdą serię zadań diagnostycznych korygowano tak długo, aż zastosowa-

na procedura statystyczna wykazała, iż dobrze różnicuje poziom ich wy-

konania: starsze dzieci wykazują się wyższymi kompetencjami od dzieci 

młodszych. Świadczy to o przestrzeganiu prawidłowości rozwoju umy-

słowego  badanych  dzieci  i  stopniowaniu  trudności  zadań  diagnostycz-

nych w ramach wydzielonych zakresów działalności matematycznej. 

12) Dla uchwycenia różnic indywidualnych w kompetencjach dzieci przyjęto 

założenie – badaniami obejmuje się wszystkie bez wyjątku dzieci z wyty-

powanych przedszkoli, klas zerowych i klas I. Dodam, że typując dzieci 

do badań, trzeba było kolejno: uzyskać zgodę dyrektora placówki eduka-

cyjnej, nauczyciela zajmującego się dziećmi, wszystkich rodziców i każde-

go dziecka osobno. 

13) Są bowiem zakresy działalności matematycznej, w których badane dzieci 

żenująco mało wiedziały i potrafiły. Do niedocenianych edukacyjnie na-

leżą te zakresy działalności matematycznej, które zostały zatytułowane: 

Wartość  pieniędzy,  kupno  i  sprzedaż;  Mierzenie  długości;  Mierzenie  płynów; 

Waga  i  ważenie;  Pomiar  czasu.  Do  preferowanych  zakresów  działalności 

matematycznej należą: Orientacja przestrzenna; Liczenie; Dodawanie i odej-

mowanie.

Krótkie wykłady o dobrym wychowaniu

sporo kłopotów, gdyż:

o

  zadają  zbyt  wiele  dociekliwych  py-

tań, dopominając się odpowiedzi bez 

oglądania się na inne dzieci;

o

 wiedzą i potrafią zdecydowanie więcej 

niż rówieśnicy, pokazują to i z nudy 

przeszkadzają  innym  dzieciom  oraz 

nauczycielowi;

o

  nie  potrafią  jeszcze  powstrzymywać 

się  od  krytycznych  uwag,  gdy  zada-

nia matematyczne są banalne i wad-

liwie skonstruowane itd. 

Nic  dziwnego,  że  są  pouczane,  strofo-

wane i przywoływane do porządku, a to 

oznacza  wtłaczanie  ich  w  ramy  prze-

ciętności.  W  procesie  tym  uczestniczą 

też rodzice i pozostałe dzieci w klasie. 

Na dodatek rodzice uzdolnionego dzie-

cka  rzadko  stoją  po  jego  stronie,  z  re-

guły  podtrzymują  stanowisko  nauczy-

ciela i przymuszają je do tego, aby było 

w szkole grzeczne, a więc przeciętne.
Tak silna presja sprawia, że uzdolnio-

ne matematycznie dziecko już po kil-

ku miesiącach nauki w klasie I nabiera 

„mądrości  życiowej”,  gdyż  doświad-

cza, że nie ma sensu:

o

  szybciej  rozwiązywać  zadań  mate-

matycznych,  bo  i  tak  trzeba  czekać, 

aż pozostałe dzieci się z tym uporają;

o

 dążyć  do  innego,  lepiej  przemyśla-

nego  rozwiązania  zadania,  bo  ak-

ceptowane jest tylko to, co znajduje 

się w zeszycie ćwiczeń;

o

  pokazywać  wyższych  umiejętności 

matematycznych, bo jest to interpre-

towane jako chwalenie się, nieakcep-

towane przez rówieśników;

o

  wyrażać  się  krytycznie  nawet  wów-

czas, gdy zadania w zeszycie ćwiczeń 

są  absurdalne, a sposób rozwiązania 

wadliwy;  takie  „wychylanie  się”  nie 

jest akceptowane ani przez nauczycie-

la, ani przez inne dzieci.

Doświadczenia  tego  typu  uzdolnione 

dzieci gromadzą tydzień po tygodniu, 

miesiąc po miesiącu. Nic dziwnego, że 

społecznie wrażliwe dzieci już po kilku 

miesiącach nauki przestają pokazywać 

swoje możliwości umysłowe, a co gor-

sza – korzystać z nich. Dlatego w każ-

dej następnej klasie mniej jest uzdolnio-

nych uczniów. Aż dochodzi do tego, że 

w  klasach  starszych  jeden  czy  dwóch 

uczniów wykazuje się łatwością naby-

wania wiadomości i umiejętności mate-

matycznych i są oceniani jako uzdolnie-

ni matematycznie. 
Czas, żeby to zmienić na lepsze, poczy-

nając od wychowania przedszkolnego, 

przez wszystkie etapy szkolnej eduka-

cji, i temu służą badania nad dziećmi 

uzdolnionymi matematycznie. 

Edyta  Gruszczyk-Kolczyńska  –  profesor  zwyczajny  nauk  humanistycznych  (pe-

dagogika  i  psychologia  stosowana),  nauczyciel  akademicki  Akademii  Pedagogiki 

Specjalnej w Warszawie i Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Łodzi. 

Autorka ponad dwustu sześćdziesięciu artykułów, monografii naukowych, książek 

i podręczników dla nauczycieli, multimedialnych programów edukacyjnych dla dzie-

ci, filmów dydaktycznych dla rodziców i nauczycieli, wykładów telewizyjnych. Au-

torka programów edukacyjnych, książek, przewodników metodycznych i pakietów 

środków dydaktycznych dla rodziców i nauczycieli z serii Dziecięca matematyka

O matematyce w przedszkolu czytaj także w numerze:

2.113 luty 2011:  

Dziecięca matematyka dwadzieścia lat później 

7-8.118-119 magazyn specjalny 2011: 

 

Z matematyką za pan brat już od najmłodszych lat