background image

Maciej A. Pieńkowski

Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

KWESTIA WOJNY Z TURCJĄ

NA SEJMIE WARSZAWSKIM 1590 ROKU 

Problem wojny z Turcją podjęty w czasie obrad sejmu 1590 r. jest niezmiernie istotny,

nie   tylko   z   punktu   widzenia   staropolskiej   wojskowości,   ale   także   sytuacji   wewnętrznej

Rzeczypospolitej   w   latach   1589-1591.   W   dotychczasowej   literaturze,   zagadnieniem   tym

zajmował się Kazimierz Lepszy, w wydanej w 1938 r. pracy

1

. W nowszej historiografii temat

ten został wyartykułowany przez Przemysława Gawrona, w kontekście władzy hetmańskiej

2

,

Jana Dzięgielewskiego w odniesieniu do postaw szlachty w pierwszych  latach panowania

Zygmunta   III

3

  i   Stanisława   Grzybowskiego,   autora   biografii   Jana   Zamoyskiego

4

  Warto

wspomnieć o badaniach nad artykułami hetmańskimi i ich recepcji w prawodastwie Karola

Łopateckiego

5

  Godna   uwagi   jest   monografia   Izabeli   Lewandowskiej-Malec,   dotycząca

formalno-prawnego przebiegu sejmów za panowania pierwszego Wazy

6

. Z prac dotykających

stosunków   zagranicznych   Rzeczypospolitej,   należy   wskazać   opracowania:   Aleksandry

Barwickiej-Makuli   o   relacjach   z   Habsburgami

7

    Mirosława   Łukomskiego   o   stosunkach

polsko-tureckich w latach 1587-1606

oraz Przymysława P. Szpaczyńskiego, omawiającego

koncepcje polityki zagranicznej Zygmunta III w stosunku do Moskwy, Szwecji i Habsburgów

w latach 1587-1618

9

1 K. Lepszy, Rzeczpospolita w dobie sejmu inkwizycyjnego, Kraków 1938. 
2  P. Gawron,  Hetman i kanclerz wielki koronny Jan Zamoyski wobec sporu o uprawnienia buławy w dobie
zjazdu kolskiego w roku 1590
, [w:]  Wobec króla i Rzeczypospolitej. Magnateria w XVI-XVIII wieku, red. E.
Dubas-Urwanowicz, J. Urwanowicz, Białystok 2012, s. 637-670; Idem, Hetman koronny w systemie ustrojowym
Rzeczypospolitej w latach  1581-1646
, Warszawa 2010, s. 228-237.
3  J.  Dzięgielewski,  Jana   Zamoyskiego   gra   o  tron   Rzeczypospolitej   w   latach   1587-1589,  [w:]  Przeszłość   i
teraźniejszość. Prace ofiarowane Profesorowi Adamowi Koseskiemu w siedemdziesiątą rocznicę urodzin
, red.
M. Dygo i in., Pułtusk 2009, s. 81-88; Idem, Sejmy elekcyjne, elektorzy, elekcje 1573-1674, Pułtusk 2003, s. 176.
4 S. Grzybowski, Jan Zamoyski, Warszawa 1994, s. 219-242. 
5 K. Łopatecki, Wydawanie artykułów wojskowych jako element walki politycznej i działalności propagandowej 
magnatów - przykład Jana Zamoyskiego
, [w:] Wobec króla i Rzeczypospolitej..., s. 629-630. 
6  I.   Lewandowska-Malec,  Sejm   walny   koronny   Rzeczypospolitej   Obojga   Narodów   i   jego   dorobek
ustawodawczy: (1587-1632)
, Kraków 2009, s. 201, 208-209, 408, 431, 452, 461, 511-513. 
7  A. Barwicka-Makula, Od wrogości do przyjaźni. Habsburgowie wobec Polski w latach 1587-1592, mps pracy 
doktorskiej obronionej na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2013
8 M. Łukomski, Kwestia turecka jako czynnik polityki wewnętrznej Rzeczypospolitej w latach 1587-1606, Zabrze
2011, s. 25-29. 
9 P.P. Szpaczyńsk, Mocarstwowe dążenia Zygmunta III w latach 1587-1618, Kraków 2013.

background image

Nasza wiedza w odniesieniu do sejmu 1590 r., nadal jest jednak niewystarczająca.

Przede   wszystkim   nie   ma   nowego,   oddzielnego   opracowania.   Książka   K.   Lepszego   nie

spełnia   wymogów   stawianych   współczesnym   monografiom   naukowym,   i   z   oczywistych

powodów nie uwzględnia ostatnich 80 lat badań nad dziejami I Rzeczypospolitej. Postawione

przez autora tezy są obecnie poddawane krytyce. W tym kontekście szczególnie cenny jest

postęp w studiach nad okresem 1576-1589, bez którego nie sposób prawidłowo przeniknąć

mechanizmów funkcjonowania państwa i społeczeństwa szlacheckiego. W tym miejscu trzeba

wskazać na drobek: Ewy Dubas-Urwanowicz

10

, Leszka Kieniewicza

11

, Anny Pieńkowskiej

12

 i

Macieja A. Pieńkowskiego

13

.

Podstawę   źródłową   omawianego   zagadnienia   stanowi   materiał   znajdujący   się   w

wydawnictwach   źródłowych   oraz  rękopiśmienny.   Pomocne   okazały się  przede  wszystkim

sygnatury   przechowywane   w   Archiwum   Zamoyskich   i   Archiwum   Skarbu   Koronnego   z

Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie oraz Recesy Stanów Prus Królewskich z

Archiwum   Państwowego   w   Gdańsku.   W   artykule   wykorzystaliśmy   również   rękopisy   z

Biblioteki Polskiej Akademii Umiejętności i Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, Biblioteki

Książąt   Czartoryskich   w   Krakowie   i   Biblioteki   Polskiej   Akademii   Nauk   w   Kórniku.   W

głównej   mierze   jest   to   korespondencja,   lauda   sejmikowe,   dokumenty   o   charakterze

publicznym   oraz  rozliczenia   wojska.  Niestety,  dla  sejmu  1590  r. nie   zachował  się  żaden

diariusz   sejmowy.   Pierwotnie   był   on   przechowywany   w   Gdańsku,   w   dziale  Acta

interunatiorum, tom 44. Większa część tych aktów spłonęła w czasie ostatniej wojny, w tym

interesujący   nas   tom.   Brak   diariusza   stanowił   problem   metodologiczny,   utrudniający

odtworzenie   formalno-prawnego   przebiegu   obrad.   Musieliśmy   więc   wesprzeć   się

10  E.   Dubas-Urwanowicz,  Metody   i   formy   walki   politycznej   podczas   obrad   sejmików   koronnych   w   dobie
panowania Stefana Batorego
, [w:] Kultura parlamentarna epoki staropolskiej, red. A. Stroynowski, Warszawa
2013, s. 117-118; Eadem, O nowy kształt Rzeczypospolitej. Kryzys polityczny w państwie w latach 1576-1586,
Warszawa 2013.
11 L. Kieniewicz, Senat za Stefana Batorego, Warszawa 2000.
12 A. Pieńkowska, Zjazdy i sejmy z okresu bezkrólewia po śmierci Stefana Batorego, Pułtusk 2010.
13 M.A. Pieńkowski, Koronne zjazdy i sejmiki szlacheckie wobec wojny o tron Polski w latach 1587-1588, [w:]
Studia nad staropolską sztuką wojenną, red. Z. Hundert, J.J. Sowa, K. Żojdź, t. III, Oświęcim 2014, s. 15-38;
Idem, Postanowienia wojskowo-skarbowe sejmu koronacyjnego Zygmunta III, [w:] ibidem, t. IV, s. 27-43; Idem,
Król   i   kanclerz.   Relacje   między   Zygmuntem   III   a   Janem   Zamoyskim   w   latach   1587-1589,   „Nowożytnicze
Zeszyty Historyczne”, t. VII (2015), s. 166-202. Artykuły powstały na bazie powstającej dysertacji doktorskiej:
Sejm koronacyjny Zygmunta III i pacyfikacyjny 1589 roku.

background image

korespondencją, oraz licznymi kronikami i pamiętnikami z tego okresu, a także dziełami o

charakterze historiograficznym. Znaczna ich część została wydana drukiem

14

, w tym listy

15

Dla   uchwycenia   chronologii   sejmu   niezwykle   ważna   okazała   się   korespondecja

nuncjusza   Annibala   z   Kapui,   przechowywana   w   Tekach   Rzymskich

16

  oraz   mowa

Świętosława   Orzelskiego,   sędziego   ziemskiego   kaliskiego   wygłoszona   na   sejmiku

deputackim w Środzie 13 września 1590 r. Orzelski pełnił funkcję posła i w czasie tegoż

zjazdu zdał relację z przebiegu sejmu, która zawiera istotne szczegóły

17

. Cenne okazały się

także wydawnictwa źródłowe zawierające lauda sejmikowe

18

 i konstytucje sejmowe

19

Wydarzeń   z   pierwszych   lat   panowania   Zygmunta   III   nie   sposób   przeniknąć   bez

odwołania się do rządów Stefana Batorego oraz zagadnień burzliwego bezkrólewia po jego

śmierci.   Wywarły   one   przemożny   wpływ   na   ukształtowanie   układu   sił   politycznych   po

objęciu   tronu   przez   Wazę,   determinując   zachowanie   senatorów   oraz   szlachty.   Aspekty

polityki   wewnętrznej   doby   panowania   Batorego   doczekały   się   monografii   autorstwa   E.

Dubas-Urwanowicz. Badaczka podkreśliła, że monarcha lekceważył aspiracje reformatorskie

społeczeństwa szlacheckiego, nie widząc w nim równorzędnego partnera we współrządzeniu

państwem

20

. Zdaniem  autorki  skutkowało to  doprowadzeniem  do kryzysu  politycznego  w

Rzeczypospolitej, a następnie rozdwojenia elekcji w 1587 r.

21

. Z kolei Anna Pieńkowska w

pracy dotyczącej trzeciego bezkrólewia zwróciła uwagę, że szlachta dostrzegała na zjazdach

14 J.D. Solikowski, Krótki pamiętnik rzeczy polskich od zgonu Zygmunta Augusta, zmarłego w Knyszynie 1572
r., w miesiącu lipcu, do r. 1576
, przekł. i wyd. W. Syrokomla, Petersburg - Mohylew 1855; Z. Ossoliński,
Pamiętnik, oprac. J. Długosz, Warszawa 1983;    S. Reszka,  Diarium. 1583-1589, wyd. krytyczne J. Czubek,
„Archiwum do Dziejów Literatury i Oświaty w Polsce”, t. XV, Kraków 1915; J. Bielski, Dalszy ciąg „Kroniki
polskiej”   (1587-1598)
,   wyd.   F.M.   Sobieszyński,   Warszawa   1851;   P.   Piasecki,  Kronika   Pawła   Piaseckiego
biskupa przemyślskiego
, Kraków 1870; R. Heidenstein, Dzieje Polski od śmierci Zygmunta Augusta do roku
1594 ksiąg XII
, tłum. Michał Gliszczyński, t. II, Petersburg 1857.
15 Archiwum Domu Radziwiłłów (dalej: ADR), Scriptores Rerum Polonicarum, oprac. A. Sokołowski, t. VIII,
Kraków 1885; Archiwum Domu Sapiehów wydane staraniem rodziny (dalej: ADS), t. I, lata 1575-1606, oprac.
A. Prochaska, Lwów 1892; Starożytności historyczne polskie (dalej: SHP), oprac. A. Grabowski, t. II, Kraków
1840;  Listy Stanisława Żółkiewskiego 1584-1620 (dalej: LSŻ), wyd. T. Lubomirski, Kraków 1866.
16 B.PAU-PANKr., Teki Rzymskie (dalej: TR), nr 44.
17  Mowa   ze   strony   pogłównego   na   sejmie   Średzkim   przez   P.   Świętosława   Orzelskiego   z   Orla   starostę
radziejowskiego, od Posłów Wielkopolski czyniona dnia 13 września R.P. 1590
, [w:] Bezkrólewia ksiąg ośmioro
czyli dzieje Polski od zgonu Zygmunta Augusta r. 1572 aż do roku 1576
, tłum. i oprac. W. Spasowicz, t. wstępny,
Petersburg - Mohylew 1856, s. 81-109.
18 Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej z Archiwum tzw. Bernardyńskiego we Lwowie
(dalej: AGZ), t. XXIV:  Lauda sejmikowe halickie 1575-1695, wyd. H. Hejnosz, Lwów 1931, t. XX:  Lauda
sejmikowe wiszeńskie 1572-1648
, oprac. A. Prochaska, Lwów 1909, t. X: Spis oblat zawartych w aktach grodu i
ziemstwa lwowskiego
, oprac. X. Liske, Lwów 1884;  Akta sejmikowe województwa poznańskiego i kaliskiego
(dalej: ASWPiK), t. I, cz. 1 lata 1572-1616, oprac. W. Dworzaczek, Poznań 1932; Akta sejmikowe województwa
krakowskiego
  (dalej:  ASWK),   t. I,  cz. 1 lata  1572-1620, oprac.  S. Kutrzeba,  Kraków  1932;  Dzieje  ziemi
kujawskiej. Lauda i instrukcje 1572-1672
  (dalej: DZK), t. II, wyd. A. Pawiński, Warszawa 1888. 
19 Volumina Legum (dalej: VL), wyd. Jozafat Ohryzko, t. II, Petersburg 1859; Volumina Constitutionum (dalej:
VC), wstęp W. Uruszczak, oprac. S. Grodziski, t. II: lata 1587-1609, Warszawa 2008.
20 E. Dubas-Urwanowicz,  Metody i formy..., [w:] Kultura parlamentarna.., s. 117-118; Idem,  O nowy kształt
Rzeczypospolitej...
, s. 9, 35-36, 39, 41, 52-53, 75-77
21 Cyt. za.: E. Dubas-Urwanowicz, Metody i formy…, [w:] ibidem, s. 118. 

background image

po   śmierci   Batorego   zgubne   efekty   funkcjonowania   fakcji   magnackich   w   systemie

ustrojowym państwa

22

.

Król Stefan I faworyzując Jana Zamoyskiego i nadając mu urzędy najpierw kanclerza,

a   następnie   dożywotni   hetmana   wielkiego   koronnego   doprowadził   do   podziałów   w   łonie

senatu i przejścia do opozycji rodu Zborowskich, którzy za przykładem kanclerza utworzyli

własną fakcję. Zamoyski  będący w czasach panowania Batorego „pierwszym  ministrem”,

tworzył z nim swojego rodzaju tandem rządzący

23

. Miał przemożny wpływ na prowadzoną

politykę państwa, w tym rozdawnictwo urzędów i dóbr

24

. W okresie trzeciego bezkrólewia

kanclerz zmuszony okolicznościami, przychylił się do kandydatury królewicza szwedzkiego

Zygmunta   Wazy,   nie   składając   jednak   podpisu   pod   jego   elekcją

25

  W   świetle   ustaleń   A.

Pieńkowskiej,   możemy   wysunąć   tezę,   że   Zamoyski   miał   nadzieję   na   przeforsowanie

kandydatury   jednego   z   bratanków   zmarłego   króla   lub   własnej

26

  W   niesprzyjających

okolicznościach porzucił jednak tę myśl. Wybór królewicza był dla niego wygodniejszym

rozwiązaniem, gdyż arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, popierali Zborowscy. W recesie

poelekcyjnym wydanym przez koło „czarne” kanclerz otrzymał całkowite popracie w sprawie

zabezpieczenia  państwa  przed  obcą  interwencją  zbrojną oraz  niepokojami   wewnętrznymi.

Ponadto dostał pozwolenie na zabranie pieniędzy skarbu kwarcianego i dyslokację chorągwi

kwarcianych z Podola. Sejmiki poelekcyjne zgodnie z oczekiwaniami elektorów Zygmunta

Wazy,   zalegitimizowały   w   przeważającej   większości   jego   wybór,   potępiając

maksymilianistów   i   nominację   Habsburga   na   króla

27

  Dzięki   temu   Zamoyski   otrzymał

możliwość zbrojnego rozprawienia się z przeciwnikami politycznymi, przy użyciu do tego

celu wojska koronnego. W okresie trwania działań zbrojnych październik-listopad 1587 r.

hetman zdołał obronić stołeczeny Kraków. Szlachta czyniąc zaciągi powiatowe na potrzeby

Zygmunta   Wazy   oraz   organizując   się   na   pospolite   ruszenie,   poparła   w   sposób   wyraźny

dążenia swojego elekta do korony.

 W związku z potrzebą dalszego prowadzenia wojny oraz wyparcia wojsk arcyksięcia

z Rzeczypospolitej, Zamoyski  za zgodą senatorów i posłów ziemskich  uzyskał  na sejmie

koronacyjnym   (10   XII   1587   –   30   I   1588)   tymczasowe,   precedensowe   rozszerzenie

prerogatyw władzy hetmańskiej. W tym immunitet materialny oraz zgodę na przekroczenie

22 A. Pieńkowska, op. cit., s. 400; J. Dzięgielewski, Sejmy elekcyjne..., s. 174
23 J. Dzięgielewski, Sejmy elekcyjne..., s. 176. 
24 E. Dubas-Urwanowicz, O nowy kształt Rzeczypospolitej...., s. 124. 
25 A. Pieńkowska, op. cit., s. 365.
26 Ibidem, s. 373-374; W. Leitsch, Sigismund III von Polen und Jan Zamoyski, Wien 2006, s. 259.
27  Habsburg nie uzyskał aprobaty żadnego sejmiku w Koronie. Więcej na ten temat, zob. M.A. Pieńkowski,
Zjazdy i sejmiki koronne..., s. 15-18.

background image

granic Korony

28

. Kanclerz zrealizował z powodzeniem swoje zamierzenia. Zwyciężając pod

Byczyną (24 I 1588) i biorąc wielu maksymilianistów do niewoli (Krzysztofa Zborowskiego,

Stanisława „Diabła” Stadnickiego, Stanisława Górkę) doprowadził do dekompozycji fakcji

Zborowskich, zamykając tym samym okres wojny o  polski tron. W tej sytuacji Zamoyski stał

się   jedynym   dysponentem   fakcji   magnackiej   w   Koronie,   mogącej   realnie   wpływać   na

funkcjonowanie   centralnych   instytucji   państwa.   Jego   i   tak   już   silna   w   Rzeczypospolitej

pozycja uległa dalszemu wzmocnieniu

29

Zygmunt III ukontentował w pierwszych miesiącach panowania licznymi nadaniami

osoby   wspierające   jego   dążenia.   W   Metryce   Koronnej   obserwujemy   wiele   nadań,   które

spłynęły na ludzi związanych z Zamoyskim. Część przywilejów wyszła z kancelarii jeszcze w

czasie trwania sejmu, inne niedługo po jego zakończeniu

30

. Król wydając zgodę na nominacje

działał adekwatnie do zaistniałej sytuacji. Wynagardzał ludzi, którym  de facto  zawdzięczał

koronę. Dla kanclerza oznaczało to umacnianie swojej pozycji, poprzez działania protekcyjne.

Część nadań spłynęła również na osoby związane z Anną Jegiellonką, głównie na Mazowszu

oraz marszałkiem Opalińskim. Stanowiły one jednak margines w porównaniu do nadań dla

fakcji   kanclerskiej.   Jednocześnie   wielu   maksymilianistów   spotkały   represje,

nieporównywalnie większe niż kary dla cezarian z okresu koronacji Batorego

31

Królowi trudno było uwolnić się spod wpływów układu, który wykreował się w czasie

sejmu koronacyjnego, a w szczególności po bitwie pod Byczyną. Zygmunt III znalazł się pod

kuratelą   Zamoyskiego.   W   tej   sytuacji   król   nie   mógł   prowadzić   samodzielnej   polityki

nominacyjnej. W 1588 r. podjął nieudaną próbę ograniczenia wpływów kanclerza ofiarowując

mu   województwo   krakowskie.   Podobnie   postąpił   rok   później   pragnąc   nadać   kanclerzowi

28 Asekuracja hetmana koronnego, [w:] VL, t. II, s. 261; Król wyposaża J. Zamoyskiego w najwyższą władzę
cywilną i wojskową, Kraków 18 I 1588, [w:] AJZ, t. IV, s. 341-343; P. Gawron, Hetman koronny w systemie
ustrojowym...
, s. 81. 
29 J. Dzięgielewski, Sejmy elekcyjne..., s. 176.
30 Mikołaj Zebrzydowski, starosta krakowski otrzymał w nagrodę za obronę Krakowa starostwo lanckorońskie.
Andrzej   Zebrzydowski,   podczaszy   koronny,   otrzymał   starostwo   piotrkowskie.   Spokrewiony   z   kanclerzem
Wacław Uhrowiecki, który dopuścił się oprymowania sejmiku poelekcyjnego w Chełmie uzyskał ośmioletnią
dierżawę   intratnych   żup   ruskich.   Pensję   na   żupach   ruskich   zabezpieczono   również   Jerzemu   Zielińskiemu,
wojewodzie   płockiemu.   Stanisława   Tarnowskiego,   kasztelana   sandomierskiego   ukontentowano   starostwem
buskim.   Stanisław   Gostomski,   kasztelan   sochaczewski   uzyskał   starostwo   radomskie.   Pawła   Uhańskiego
mianowano wojewodą bełskim. Z kolei Mikołaja Firleja, kasztelana bieckiego (marszałka zjazdu wiślickiego)
wyniesiono   na   wojewodę   lubelskiego.   Sam   Zamoyski   uzyskał   natomiast:   Krzeczów   i   Zamch   prawem
dziedzicznym, zwolenienie dla Zamościa z podatków na 50 lat. Część nadań pochodziła z zabranych urzędów i
królewszczyzn   maksymilianistom.   Zob.  Sumariusz   Metryki   Koronnej   Księga   wpisów   Wojciecha
Baranowskiego...
,   t.   III,   s.   31,   37,   42,   43,   50,   52,   96,   157;  Sumariusz   Metryki   Koronnej.   Księga   wpisów
kanclerza Jana Zamoyskiego 1587-1595
, oprac. W. Krawczuk, t. II, Kraków 2001, s. 33, 37, 60.
31 Processus contra rebelles, [w:] VL, t. II, s. 259-261; De crimine laesae Majestatis Regiae, et perduellionis,
[w:] ibidem, s. 251-252; zob. również R. Heidenstein, op. cit., s. 279. 

background image

kasztelanię   krakowską.   Zamoyski   ponownie   jednak   odmówił

32

  Działania   króla,   choć   nie

przyniosły   spodziewanych   efektów   pokazały,   że   młody   monarcha   potrafił   już   wówczas

wykorzystywać wakanse do prowadzenia bieżącej gry politycznej. Zygmunt III świadomie

postanowił   oprzeć   się   na   autorytetcie   prymasa   Stanisława   Karnkowskiego

33

  i   marszałka

wielkiego   koronnego   Andrzeja   Opalińskiego.   Władza   marszałkowska   była   bowiem

całkowicie związana z tronem i stanowiła ramię polityki królewskiej

34

. Z kolei prymas był

pierwszym senatorem w państwie. Współpraca króla z prymasem i marszałkiem uwydatniła

się   w   drugiej   połowie   1588   r.,   na   konwokacjach   senatorów   koronnych   w   Piotrkowie   i

Lublinie. Monarcha poparł wówczas dążenia obydwu dostojników do złagodzenia kar dla

maksymilianistów   i   umożliwienia   im   rehabilitacji

35

  Zgodnie   z   oczekiwaniami   sejm

pacyfikacyjny   z   1589   r.   nie   przeprowadził   karnego   procesu   adherentów   Habsburga,

przywracając   ich   do   życia   publicznego

36

  Ponadto   ratyfikował   traktat   bytomsko-będziński

między   Rzecząpospolitą   a   Habsburgami   normalizujący   wzajemne   stosunki

37

  Zawarcie

porozumienia było punktem zwrotnym, które zaktywizowało do tej pory biernego w sprawach

dyplomatycznych króla. Całkowita dominacja kanclerza w sprawach międzynarodowych była

widoczna od początku. Zauważali to ówcześni uczestnicy życia publicznego, w tym legat

papieski   Hipolit   Aldobrandini,   nie   pochwalający   lekceważącego   stosunku   Zamoyskiego

wobec monarchy

38

. Sejm pacyfikacyjny pokazał wprawdzie, że Zamoyski nadal kontrolował

nawę państwową, ale król przystąpił do pozyskiwania własnych stronników. Zygmunt III nie

zaakceptował   kanclerza   w   roli  alter   rexa  i   nie   chciał   realizować   jego   celów   polityki

wewnętrznej i zagranicznej. Przywiązując większą wagę do spraw północnych i wypełniając

sumiennie rolę króla konstytucyjnego, nie mógł znaleźć z panem na Zamościu wspólnej linii

porozumienia.   Nie   oznacza   to,   że   nie   cenił   rad   doświadczonego   senatora   w   sprawach

państwowych

39

32 S. Grzybowski, op. cit., s. 219; K. Chłapowski,  Elita senatorsko-dygnitarska Korony z czasów Zygmunta III i
Władysława IV
, Warszawa 1996, s. 35. Zamoyski przyjmując urząd musiałby zrezygnować z pieczęci.
33  A.   Sucheni-Grabowska,  Prymasi   XVI   stulecia   w   polskim   systemie   parlamentarnym,   [w:]  Prymasi  i
prymasostwo w dziejach państwa i narodu polskiego
, red. W. Wysocki, Warszawa 2002, s. 36;  D. Kuźmina,
Wazowie a Kościół w Rzeczypospolitej, Warszawa 2013, s. 97, 99. 
34  K. Wiśniewski,  Urząd marszałkowski koronny w bezkrólewiach XVII-XVIII wieku (1632-1736), Warszawa
2015 s. 37.
35 M.A. Pieńkowski, Król i kanclerz..., s. 190, 196.
36 Adherentowie arcyksiążęcia Maksymiliana, [w:] VL, t. II, s. 280-281. Wszyscy maksymilianiści zachowali
swoje dobra dziedziczne i zostali przywróceni do łaski (pod warunkiem złożenia przysięgi na wierność królowi),
tylko część z nich miała odpowiedzieć przed Trybunałem Koronnym za działaność rabunkową. 
37  Annibal z Capui do kardynała Montalto, Będzin 11 III  1589, [w:]  Listy Annibala z Capui, arcybiskupa
neapolitańskiego,   nuncjusza   w   Polsce   o   bezkrólewiu   po   Stefanie   Batorym   i   pierwszych   latach   panowania
Zygmunta III, do wyjścia arcyksięcia Maksymiliana z niewoli
, oprac. i tłum. A. Przeździecki, Warszawa 1852, s.
181-182. 
38 A. Barwicka-Makula, op. cit., s. 211.
39 M.A. Pieńkowski, Król i kanclerz..., s. 198.

background image

Kanclerz w okresie „pobyczyńskim” realizował własną politykę. W drugiej połowie

1588 r.  zaproponował arcyksięciu Maksymilianowi w ramach swojej nadzwyczajnej władzy

hetmańskiej przekazanie Inflant, wraz z ręką Anny Wazówny (siostry Zygmunta III), oraz

pomoc w zdobyciu tronu w Moskwie. Jednocześnie uwięziony Habsburg, zaczął sondować

kanclerza w sprawie udzielenia mu poparcia do tronu polskiego, w przypadku opuszczenia

Polski   przez   Wazę.   Zamoyski   rozpoczął   wówczas   niebezpieczną   grę   polityczną,   która

zdaniem S. Grzybowskiego  ocierała się o zdradę

40

. Kanclerz wiedział bowiem o naciskach

wywieranych na Zygmunta III przez ojca w sprawie powrotu do rodzimej Szwecji. Zamoyski

postanowił   to   wykorzystać,   przekazując   Habsburgom   wiadomość,   że   jest   w   stanie   pójść

wobec   nich   na   ustępstwa.   Cesarz   początkowo   nie   ufał   Zamoyskiemu,   ale   pod   wpływem

napływających wieści dotyczących obaw króla szwedzkiego o los syna, zezwolił na podjęcie

rozmów

41

  Habsburgowie   w   sprawie   nacisku   na   dwór   sztokholmski   posiadali   istotny

argument. W ich otoczeniu przebywał Gustaw Eriksson, syn nieżyjącego króla Szwecji Eryka

XIV

42

. Dwór praski zaczął więc straszyć Jana III, że przyszłe panowanie jego syna może być

zagrożone

43

. Zabiegi te były obliczone, na zmuszenie Zygmunta III do abdykacji i osadzenie

na tronie polskim Maksymiliana. Dla Zamoyskiego oczywistą sprawą było, iż powtórzony

casus Walezego oznaczałby zwołanie nowej elekcji, co umożliwiłoby mu wysunięcie własnej

kandydatury do korony

44

Sejm 1589 r. zezwolił królowi na spotkanie z ojcem i wyjazd do Estonii. Zygmunt III

wyruszył  z Wilna do Rewla w dniu 15 sierpnia

45

. Tymczasem Zamoyski już dziesięć dni

później   informował,   że   agenci   austriaccy   z   Turcji   zapowiadają   jego   wyjazd   z   Rewla   do

Szwecji i porzucenie tronu polskiego

46

. Hetman rozpoczął działania przygotowujące opinię

szlachecką na bezkrólewie. Z datacji listów wynika, że Zamoyski tę wiadomość spreparował.

Nie   jest   bowiem   możliwy   obieg   informacji   na   linii   Lwów   –   Praga   –   Stambuł   (przy

ówczesnych   środkach   komunikacji)   w   ciągu   tak   krótkiego   czasu   (!).   Również   agenci

austriaccy   rozpowszechniali   wieści   o  porzuceniu   przez   Wazę   tronu  polskiego.   Co   więcej

40S. Grzybowski, op. cit., s. 220.
41 A. Barwicka-Makula, op. cit., s. 203, 225-230.
42 Gustaw Eriksson wychował się w Polsce. Katarzyna Jagiellonka uratowała go przed więzieniem, lub nawet
śmiercią. Przekonała męża, aby wysłał bratanka poza granice Szwecji. W ten sposób królewicz szwedzki trafił
na Mazowsze, gdzie przez długi czas nie był świadomy swojego pochodzenia. Na początku 1588 r. przebywał w
Krakowie, po czym w obawie o własne życie uciekł do Czech. Pytaniem otwartym pozostaje, dlaczego starosta
krakowski Mikołaj Zebrzydowski nie dopilnował tej sprawy i zostawił Erikssona bez dozoru? Korepsondencja
miliczy na ten temat, jednakże jedyną osobą, której zależało na „wypchnięciu” Gustawa Erikssona z Polski do
Habsburgów był Zamoyski. O życiu Erikssona, zob. Z. Boras,  Gustaw Eryksson i jego żywot tułaczy, Poznań
1985.
43 A. Barwicka-Makula, op. cit., s. 225-230; J. Dzięgielewski, Jana Zamoyskiego gra o tron..., s. 86.
44 J. Dzięgielewski, Jana Zamoyskiego gra o tron..., s. 86.
45 L. Sapieha do K. Radziwiłła, Ryga 16 VIII 1589, [w:] ADR, t. I, s. 202.
46 J. Zamoyski do S. Reszki, Lwów 25 VIII 1589, [w:] SHP, t. I, s. 399. 

background image

Zygmunt III miał w tym czasie ropocząć pertraktacje z Domem Austriackim na temat swojej

abdykacji na rzecz Ernesta Habsburga. Zdaniem Barwickiej-Makuli działania króla polskiego

nie są jasne w świetle zachowanych źródeł. Stawiania ona tezę, że Zygmunt III prowadził

podwójną grę dyplomatyczną. Miała ona na celu, z jednej strony podważyć wiarygodność

arcyksięcia Maksymiliana, który nie zaprzysiągł traktatu bytomsko-będzińskiego (tym samym

nie zrzekł się tytułu króla-elekta) i skłocić samych Habsburgów, z drugiej zminimalizować

wpływ   Zamoyskiego   na   bieżącą   politykę   polsko-litewskiego   państwa

47

  Wydarzenia   te

zbiegły  się  w  czasie   z  zaognieniem  stosunków  polsko-tureckich   i  najazdem   tatarskim  na

ziemie Rusi koronnej. 

W pierwszym roku po wstąpieniu na tron Zygmunta III relacje Rzeczypospolitej z

Wysoką Portą były stabilne. Zygmunt III jeszcze w czasie sejmu koronacyjnego wysłał do

Murada   III   Andrzeja   Fredrę   z   informacją   o   wstąpieniu   na   tron   i   chęci   podtrzymania

przyjaźni

48

. Z kolei poselstwo tatarskie z lutego, potwierdziło pokojowe zamiary chanatu

49

. 8

sierpnia Zygmunt III ponownie udzielił audiencji czauszowi, zapewniając o obowiązywaniu

dotychczasowych   traktatów.   Sytuacja   we   wzajemnych   stosunkach   zmieniała   się   jednak

dynamicznie, w związku z coraz bardziej zaawansowanymi rozmowami polsko-habsburskimi.

Stambuł nie życzył sobie zbliżenia między Pragą a Krakowem. Tymczasem w marcu 1589 r.

Polska i Austria podpisały pokój, co wiązało się z uwolnieniem arcysksięcia Maksymiliana z

Krasnegostawu. Do Turcji napływały również wieści o planach poślubienia Habsburżanki

przez Zygmunta III. Niechęć Stambułu pogłębiły ataki Kozaków na wybrzeża tureckie. 

Wiosną   1589   r.   Kozacy   napadli   na   Kozłów,   jeden   z   największych   ośrodków

handlowych   Półwyspu   Krymskiego.   Równocześnie   zorganizowali   wyprawę   na   Białogród,

Tehinię oraz Azow

50

. Skala działań kozaczyzny były duża i odbiła się szerokim echem na

dworze sułtańskim. Czy należy doszukiwać się w tym inspiracji obcej dyplomacji? Nie można

tego   wykluczyć,   bowiem   prowokacje   Siczy   były   na   rękę   zarówno   Habsburgom   jak   i

papiestwu   (formowanie   ligii   antytureckiej).   Problem   ten   wymaga   jednak   oddzielnego

potraktowania. Odpowiedź Tatarów na wrogie działania kozaczyzny była szybka. W sierpniu

sułtan rozkazał bejlerbejowi Silistrii Hejder-paszy współpracę z ordą krymską oraz posiłkami

mołdawsko-wołoskimi.   Tatarzy   nie   zdołali   jednak   skoordynować   swoich   działań   z

bejlerbejem i wkroczyli na Podolę sami

51

. 11 sierpnia w drodze do Rewla Zygmunt III wydał

47 A. Barwicka-Makula, op. cit., s. 311.
48 Katalog dokumentów tureckich, oprac. Z. Abrahamowicz, Warszawa 1959, nr 1864.
49 S. Karnkowski do J. Zamoyskiego, Łowicz 22 II 1588, [w:] AJZ, t. IV, s. 163. 
50 M. Plewczyński, Wojny i wojskowość polska w XVI wieku, t. III: lata 1576-1599, Zabrze-Tarnowskie Góry
2013, s. 109.
51 Ibidem, s. 110.

background image

do   szlachty   uniwersał   wzywający   do   zapewnienia   bezpieczeństwa   województwom

południowo-wschodnim.   Zamoyski   organizował   obronę   we   Lwowie,   skupiając   się   na

obsadzeniu Kamieńca oraz Trembowli. Orda rozpuściła czambuły w województwie ruskim,

paląc  Baworów. Armia   koronnna wraz  z  pospolitym  ruszeniem   nie  była   w stanie  stawić

najeźdzcom skutecznego oporu. Posiłki tureckie szykowały się tymczasem do wkroczenia w

granice Rzeczypospolitej

52

. Hetman Zamoyski przestrzegał wówczas, że zarówno Lwów jak i

Kamieniec narażone są na atak, ponieważ Turcy  następują z armatą z Wołoch, prosił więc

sejmiki   o   wystawienie   chorągwi   powiatowych

53

  Zdaniem   Zamoyskiego   bejlerbej   już   we

wrześniu znajdował się w Tehinii (Mołdawia) i miał uderzyć na Pokucie lub Podole

54

. W

rzeczywistości   Hejder-pasza   na   wieść   o   wycofaniu   się   Tatarów   wstrzymał   swój   pochód.

Zamoyski otrzymał w październiku informację, że wojska tureckie po przekroczeniu Dunaju

zatrzymały   się   na   leża,   oczekując   przybycia   z   Polski   wielkiego   posła

55

  Misja   Pawła

Uchańskiego, wojewody bełskiego przeciągała się jednak wskutek braku pieniędzy,  za co

obwiniano   podskarbiego   wielkiego   koronnego   Jana   Dulskiego.   Jeszcze   w   listopadzie

Uchański leżał ze złamaną nogą we Lwowie

56

 

Kanclerz przez jesień 1589 r. zorganizował pakaźne siły. W październiku dysponował

już   9   tys.   jazdy,   1,2   tys.   piechoty   oraz   4   tys.   Kozaków

57

  W   tym   okresie,   w   listach   do

senatorów   cały   czas   podnosił   problem   zagrożenia   tureckiego,   ostrzegał   przed   pozornym

spokojem na granicy i proponował kampanię odwetową na Krym

58

. W październiku wydał w

Trembowli edykt  wojskowy skierowany do nowotworzonych  jednostek, przez co miał on

nadzwyczaj szeroki odbiór społeczny. Rozbudowana arenda edyktu zwracała uwagę żołnierzy

na   poważną   sytuację   Rzeczypospolitej,   oraz   potrzebę   prowadzenia   walki   z   poganami

59

.

Zdaniem   K.   Łopateckiego   kanclerz   miał   na   celu   stworzenie   w   społeczeństwie   poczucia

permamentnego strachu. Z analizy korespondencji wynika, że Zamoyski faktycznie przekonał

senatorów   o   realnym   niebezpieczeństwie   wojny   z   Turcją.   Podkanclerzy   Baranowski   w

grudniu 1589 r. był pewien, że konflikt jest nieunikniony

60

. Postawa Baranowskiego nie jest

jednak do końca arbitralna, gdyż pozostawał on w bliskich relacjach z kanclerzem. Bardziej

52 Ibidem, s. 112.
53  J. Zamoyski do S. Reszki, 25 VIII 1589, [w:] SHP, s. 400-401;  M. Łukomski, op. cit., s. 27;  D. Kupisz,
Wojska powiatowe samorządów Małopolski i Rusi czerwonej w latach 1572-1717, Lublin 2008, s. 219-221.
54 J. Zamoyski do S. Reszki , 13 IX 1589, [w:] ibidem, s. 401-402; Ten do Tegoż, 22 IX 1589, [w:] ibidem, s.
402-403.
55  Piotr   V   „Kulawy”   do  J.  Zamoyskiego,   6  X   1589,  AP   Gdańsk,   300,29/46,  k.   119;   J.  Lachowski   do  J.
Zamoyskiego, [miejsce nieznane] 13 X 1589, ibidem, k. 122.
56 J. Bielski, op. cit., s.  113.
57 M. Plewczyński, op. cit., s. 113; D. Kupisz, op. cit., s. 220-221.
58 K. Łopatecki, op. cit., s. 629-630. 
59 Ibidem, s. 630.
60 W. Baranowski do S. Reszki, Warszawa 17 XII 1589, [w:] SHP, s. 420. 

background image

znamienne  jest stanowisko Stanisława  Szafrańca, ekswojewody sandomierskiego,  który w

liście do hetmana wielkiego podkreślał, iż nowiny między ludzi przyszły o niebezpieczeństwie,

syn mój osłyszawszy się o tym pośpiesza się ku W.M. chcąc oświadczyć chęć swą przeciwko

ojczyźnie i osobie W.M

61

Działania Zamoyskiego były częścią kampanii przedsejmowej i miały zapewnić mu

szerokie   poparcie.   Hetman   będąc   jedynym   źródłem   informacji   o   sytuacji   na   granicy

południowo-wschodniej   umiejętnie   wpływał   na   postawy   senatorów   i   szlachty.   Z   braku

odpowiednich   instrumentów   opinia   publiczna   nie   była   w   stanie   skutecznie   zweryfikować

doniesień Zamoyskiego. Nie mógł tego zrobić nawet król, nie posiadający w Turcji swoich

rezydentów.   Nie   dziwi   więc,   że   działania   Zamoyskiego   wzbudziły   duży   niepokój,   tym

bardziej, że króla nie było w granicach Rzeczypospolitej. Warto także zwrócić uwagę, że

kanclerz utrzymywał w tym czasie ożywioną korespondencję ze Stanisławem Reszką, który

przebywał   z   misją   dyplomatyczną   w   Rzymie.   Reszka   mógł   przekazywać   informacje   o

niebzpieczeństwie tureckim bezpośrednio Sykstusowi V, co prawdopodobnie stanowiło grunt

pod możliwość ubiegania się o subsydia papieskie.

Zygmunt   III   cały   wrzesień   przebywał   w   Rewlu   na   zjeździe   z   ojcem   Janem   III.

Rozmowy   polsko-szwedzkie   nie   przyniosły   oczekiwanego   rezultatu   w   postaci   ścisłego

sojuszu   wymierzonego   w   Rosję.   Rozpuszczający   plotki   agenci   habsburscy   próbowali

przekonać   społeczeństwo   szlacheckie,   że   król   ostatecznie   zdecydował   o   powrocie   do

rodzimego kraju. Również koronni i litewscy senatorowie nie wykluczali tej możliwości

62

.

Na taki obrót sytuacji liczył  sam Zamoyski, któremu zaciągi nie tylko były potrzebne do

obrony granicy, ale również na wypadek nowego bezkrólewia

63

. Tymczasem 13 października

Marcin   Leśniowolski,   kasztelan   podlaski   donosił   hetmanowi,   że   król   trzy   dni   wcześniej

wyruszył   w   drogę   do   Polski

64

  Powrót   króla   do   Rzeczypospolitej   rozwiał   nadzieję

Zamoyskiego, spotykając się  także z rozczarowniem na dworze cesarskim

65

22  grudnia  Uchański   spotkał  się  w  Sylistrii  z  bejlerbejem,   gdzie   został  „uczciwie

dosyć przyjęty”. Hejder-pasza miał pretensje do polskiej strony o napady kozackie, żalił się

również, że król polski nie wysyła sułtanowi odpowiednich podarków i nie ma w Stambule

stałego przedstawiciela.  Bejlerbej  wiziął  odpowiedzialność  za najazdy tatarskie  na ziemie

61 S. Szafraniec do J. Zamoyskiego, Zalesie 3 I 1590, AGAD, AZ, nr 249, k. 2.
62 H. Wisner, Zygmunt III Waza, Wrocław 2006, s. 55.
63 J. Dzięgielewski, Jana Zamoyskiego gra o tron..., s. 87. Postawę Zamoyskiego tak opisał Piasecki: Zamoyski
ostro   przyganiał   Baranowskiemu  
[Wojciechowi]  podkanclerzemu,   że   ten   innych   rady   nie   zaciągnowszy,
chcącego odjechać 
[króla] zatrzymał. Zob. P. Piasecki, op. cit., s. 95.
64 M. Leśniowolski do J. Zamoyskiego, 13 X 1589, AGAD, AZ, nr 276, k. 14-16.
65 A. Barwicka-Makula, op. cit., s. 314.

background image

Korony. Wojewoda bełski odjeżdzając został jednak uprzejmie odprawiony, a nawet otrzymał

kilka   sobolich   skór

66

  Hejder-pasza   poinformował   o   swojej   rozmowie   z   Uchańskim

Zamoyskiego, wysyłając do polskiego obozu czausz

67

.

Król powróciwszy do Warszawy, rozkazał 8 grudnia rozpuścić hetmanowi wielkiemu

część zaciągów, argumentując swoje stanowisko brakami w skarbie. Przedłużenie im służby o

kolejną ćwierć nie spotkało się z aprobatą władcy

68

. Dwa tygodnie (23 XIII) później Zygmunt

III   wydał   uniwersał   o   zwołaniu   sejmu   na   dzień   8   marca   1590   r.,   zaś   sejmików

przedsejmowych na luty

69

. Legacja na sejmiki została sporządzona w kancelarii jeszcze w

grudniu

70

. W niej została zawarta przyszła inicjatywa ustawodawcza monarchy. Zygmunt III

usprawiedliwiał swój wyjazd z Rzeczypospolitej w obliczu najazdu tatarskiego i dementował

wieści na temat własnej abdykacji. Opisywał trudną sytuację zewnętrzną Rzeczypospolitej:

nieposłuszeństwo kozaków, wiarołomstwo arcyksięcia Maksymiliana, wrogie ruchy Tatarów i

bejlerbeja, który został określony mianem  hetmana ich  [tureckich]  wojsk europejskich. W

legacji proszono szlachtę o ofiarność, ze względu na możliwość wybuchu otwartej wojny

polsko-tureckiej i obranie posłów z pełną mocą stanowienia na sejmie. Sejmikom zwracano

uwagę, na potrzebę zatrzymania w służbie rot powiatowych, które będą mogły zostać użyte

do obrony granicy. W instrukcji kilkukrotnie odwoływano się do Stefana Batorego, który miał

przestrzegać przed aktywnością Wysokiej Porty. Wspomniano również o wrogich zamiarach

Moskwy,   która  zachęca   Tatarów   do  najazdów  na   Koronę   i  prowadzi  poufne   rozmowy  z

Habsburgami. Zagrożenie moskiewskie było przez króla podnoszone również ze względu na

bliski   termin   wygaśnięcia   rozejmu   szwedzko-rosyjskiego,   co   było   przedmiotem   rozmów

Zygmunta   III   z   ojcem   w   Rewlu.   Już   w   marcu   1590   r.,   czyli   zaledwie   trzy   miesiące   od

sporządzenia   legacji   doszło   do   walk   szwedzko-rosyjskich,   w  okolicach   Narwy.   Zdobycie

miasta miało zapewnić Moskwie dostęp do północnych Inflant oraz Przesmyku Karelskiego,

leżącego między Zatoką Fińską a jeziorem Ładoga

71

. W kwestii obrony przez zakusami Turcji

legacja nie  wskazywała  na  konkrety,  dotyczące  rodzaju podatków czy ilości  potrzebnych

zaciągów.  W sprawach mniejszej  wagi, proszono o zwolenienie  dóbr Anny Jagiellonki  z

obciążenia kwartą.

66 P. Uchański do J. Zamoyskiego, Sylistria 28 XII 1589, B.PAN Kórnik, rkps 1539, s. 26-27; J. Bielski, op. cit.,
s. 113-114.
67 J. Bielski, op. cit., s. 114.
68 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 639.
69 W. Konopczyński, Chronologia sejmów polskich, Kraków 1948, s. 143.
70 Legacja na sejm 1590 r., B.Czart., rkps 1621, s. 161-179; K. Lepszy, op. cit., s. 121-122. 
71 A. Orzechowski do J. Zamoyskiego, Lajs 16 III 1590, AGAD, AZ, nr 220, k. 1-4.

background image

  W styczniu do Zygmunta III przyjechał poseł tatarski, żądając od strony polskiej

wywarcia nacisku na Habsburgów w kwestii dopełniennia przez arcyksięcia Maksymiliana

traktaktów   bytomsko-będzińskich.   Ponadto   ostrzegał   przed   podejmowaniem   ze   strony

Rzeczypospolitej jakichkolwiek działań wymierzonych w Turcję

72

Dopiero w lutym Zamoyski przedstawił królowi swoją wizję rozstrzygnięcia sporu z

Wysoką   Portą,   nawiązującą   do   dawnych   planów   króla   Stefana

73

  Hetman   nie   krył   się   z

zamiarem   przeprowadzenia   ofensywy   przeciwko   Turkom,   podkreślając,   że   taka   operacja

będzie   wymagała   dużych   nakładów   finansowych   i   zaciągnięcia   kredytów.   Jednocześnie

zwracał   uwagę,   że   należy   odwołać   się   do   rezydentów   angielskiego   i   francuskiego

przebywających w Stambule, aby spróbowali nakłonić Turków do pokoju. Nie był jednak

przekonany czy będą oni mogli coś wskurać. Z tego powodu sądził, że najlepszym gwaratnem

bezpieczeństwa   będzie   szybko   odprawiony   sejm.   Zamoyski   nie   przedstawił   jednak

konkretnych propozycji. Nie wiadomą pozostawał sposób zdobycia środków finansowych i

optymalna   liczebność   wojska,   nie   wspominając   już   o   strategicznym   planie   uderzenia   na

posiadłości tureckie. 

Wojsko kwarciane przebywało wówczas na Ukrainie pod komendą hetmana polnego

Stanisława Żółkiewskiego. Hetman stacjonował w Barze skąd czuwał nad bezpieczeństwem

Rusi   koronnej.   W   lutym   donosił   kanclerzowi,   że   obawia   się   ataku   ordy   budziackiej

74

.

Doniesienia te potwierdzał również Janusz Ostrogski, wojewoda wołyński. Tatarzy krymscy

mieli przejść przez Tawań, niewielką wyspę na Dnieprze, leżącą jeden dzień drogi od Krymu.

Z kolei Tatarzy budziaccy mieli przekroczyć Boh

75

  Żółkiewski   informował   ponadto,   że   bejlerbej   rozłożył   się   na   leża   zimowe  nad

Dunajem, zaś Turcy mogą uderzyć na Koronę siłami chana krymskiego, przy czym jeśli nie

zrobią   tego   w   ciągu   kilku   tygodni,   należało   się   ich   spodziewać   dopiero   w   kwietniu.

Żółkiewski   nie   wierzył   w  wielką   ofensywę   turecką   przeciwko   Rzeczypospolitej,   a   ruchy

ordyńców na granicy uważał za prowokacyjne. Wyrażał jednak nadzieję, że sejm uchwali

podatki na nowe zaciągi

76

. Hetman polny nie był  więc zwolennikiem  działań zaczepnych

wobec Turków, opowiadając się za posunięciami o charakterze defensywnym

77

Wydaje   się,   że   król   traktował   zagrożenie   tureckie   poważnie,   niebagatelizował

doniesień kanclerza,  których  i tak nie mógł  zweryfikować.  Z tego  okresu nie posiadamy

72 J. Zamoyki do S. Reszki,  Zamość 14 I 1590, [w:] SHP, s. 403. 
73 J. Zamoyski do Zygmunta III, Sokal 12 II 1590, AGAD, AZ, nr 126, k. 62-67. 
74 S. Żółkiewski do J. Zamoyskiego, Bar luty 1590, [w:] LSŻ, s. 15-16. 
75 J. Zamoyski do K. Radziwiłła, Zamość 13 II 1590, [w:] ADR, t. I, s. 100-101.
76 S. Żółkiewski do J. Zamoyskiego, Bar 8 II 1590, [w:] LSŻ, s. 17-19. 
77 Por. J. Besala, Stanisław Żółkiewski, Warszawa 1988, s. 83-84.

background image

listów   hetmana   polnego   pisanych   bezpośrednia   do   króla,   które   mogły   wpłynąć   na   jego

postawę.   Władca   prosił   więc,   aby   posłowie   na   przeszły   sejm

 

(…)  z   mocą   zupełną   do

obmyśliwania o bezpieczeństwie pospolitym obrani byli, ponieważ Bejlerbej turecki, który

lata   przeszłego   za   łaską   Bożą   a   czujnością   i   dzielnością   pana   hetmana   koronnego

przedsięwzięcia swego dowieść nie mógł, prawie nad szyją nam z wojski tureckimi zimuje.

Cezar Tatarski  [chan krymski]  mając rozkazanie od cesarza Tureckiego i wziąwszy na to

upominki od wielkiego kniaźnia Moskiewskiego, za które już państwa nasze raz wojował,

znowu się do naszych państw bierze i dalszych ord dosięga. A że Moskiewski przeciw nam

bardzo szkodliwe praktyki wiedzie, a z nieprzyjacielmi się naszymi zszywa, więc i o tem co z

niemałem   Rzeczypospolitej   niebzpieczeństwem   jest,   że   arcyksiążę   JMć   Maksymilian

tranzakcyji byczyńskiej dosyć ucznić nie chciał, owszem i teraz tytułu królewskiego używa

(…)

78

.

  Niekompletny   materiał   źródłowy   uniemożliwił   odtworzenie   postanowień   części

sejmików, w tym: mazowieckich, podlaskich, pruskich, ukrainnych, łęczyckiego i bełskiego.

Podobnie w przypadku Wielkiego Księstwa Litewskiego, dla którego nie zachowały się nawet

postanowienia sejmiku generalnego w Słonimiu. Do naszych czasów przetrwały natomiast

lauda:   proszowickie

79

  średzkie

80

  halickie

81

  wiszeńskie

82

  opatowskie

83

  lubelskie

84

  i

szadkowskie

85

  Zatem   w   sześciu   przypadkach   decyzje   sejmików   górnych.   Na   podstawie

laudum   sejmiku   radziejowskiego   z   października   1589   r.,   jesteśmy   również   w   stanie

odtworzyć   nastroje   szlacheckie   panujące   w   województwach   brzesko-kujawskim   oraz

inowrocławskim po najazdach tatarskich, ale przed przysłaniem legacji królewskiej

86

.

Najbardziej burzliwy przebieg ze znanych sejmików miał sejmik szlachty krakowskiej

zebranej w Proszowicach. W wyniku nieporozumień doszło na nim do rozdwojenia i wyboru

podwójnego kompletu posłów, z których każdy otrzymał oddzielną instrukcję na sejm

87

. W

historiografii   przejęło   się,   że   jeden   komplet   posłów   był   prokanclerski,   drugi   natomiast

antykanclerski   lub   proaustriacki

88

  Z   tak   postawioną   tezą   należy   się   zgodzić,   bowiem   w

pierwszym   przypadku   spotykamy   osoby   ściśle   powiązane   z   Zamoyskim,   podkomorzego

78 Zygmunt III do L. Sapiehy, Warszawa 28 XII 1589, [w:] ADS, t. I, s. 48-49. 
79 Laudum sejmiku woj. krakowskiego, Proszowice 13-15 II 1590, [w:] ASWK, t. I, cz. 1, s. 136-148.
80 Laudum sejmiku woj. poznańskiego i kaliskiego, Środa 8 II 1590, [w:] ASWPiK, t. I, cz. 1, s. 91-94.
81 Laudum sejmiku z. halickiej, Halicz 8 II 1590, [w:] AGZ, t. XXIV, s. 6-9.
82 Laudum sejmiku woj. ruskiego, Sądowa Wisznia 8 II 1590, [w:] ibidem, t. XX, s. 87-91.
83 Laudum sejmiku woj. sandmierskiego, Opatów 13 II 1590, B.Czart, rkps 1621, k. 709-719.
84 Laudum sejmiku woj. lubelskiego, Lublin 8 II 1590, ibidem, k. 731-738.
85 Laudum sejmiku woj. sieradzkiego, Szadków 8 II 1590, ibidem, k. 759.
86 Laudum sejmiku woj. brzeskokujawskiego i inowrocławskiego, Radziejów 12 X 1589, [w:] DZK, t. II, s. 17-
20.
87 W. Goślicki do S. Reszki, [miejsce nieznane] 23 II 1590, [w:] SHP, s. 435-436.
88 S. Grzybowski, op. cit., s. 233. 

background image

krakowskiego Stanisława Cikowskiego, żupnika krakowskiego Sebastiana Lubomirskiego i

wojewodzica krakowskiego Jana Firleja. W drugim ułaskawionych  maksymilianistów, lub

opozycjonistów   z   czasów   Batorego,   starostę   sądeckiego   Spytka   Jordana   i   Mikołaja

Kazimirskiego,   który   szczególnie   ostro   atakował   w   swoich   wystąpieniach   kanclerza.   W

związku z tym przeanalizujemy instrukcje poselskie obydwu stron. 

Prokanclerska   grupa   posłów   otrzymała   od   szlachty   krakowskiej   21   punktową

instrukcję. W niej proszono posłów,  aby obronę namówili przeciw Turczynowi  (…)  bądź

pospolitym ruszeniem, bądź innym jakim sposobem. Także bezpieczeństwo od Tatar[ów], aby

(…)  opatrzone   było.   Wskazywano   na   potrzebę   opracowania   nowej  dyscyplina   militaris.

Proszono o uchwałę w sprawie Kozaków, którzy doprowadzili  do rozerwania przymierza.

Domagano się wysłania posła do Moskwy z żądaniami zwrotu zagarniętych ziem litewskich.

Posłowie   mieli   w   porozumieniu   z   innymi   reprezentantami   ziem   i   województw   omówić

kwestię   niedopełnienia   przez   arcyksięcia   Maksymiliana   przysięgi   na   traktat   bytomsko-

będziński. Żądano refomy elekcji, oraz wyłączenia wszystkich cudzoziemców od możliwości

ubiegania się o tron polski. W końcu nie zapomniano również o skarbie, zwracając uwagę na

podniesienie   dochodów  króla,   przez   lustrację   oraz   wydzielenie   z  domeny   części   dóbr  na

opatrzenie dworu.

Druga grupa posłów pominęła milczeniem sprawy związane z niebezpieczeństwem

zewnętrznym, skupiając się na sprawach skarbowo-gospodarczych. Proszono jedynie posłów,

aby na żadne obyczaje i sposoby imo stare prawo i przywileje nasze główne, tak obrony

wszelaki, jako i stanowienia praw nowych i konstytucji, nie pozwalali. Zwracano uwagę, żeby

posłowie  przez deputaty nie stanowili  [na sejmie], ale po jednym artykule odprawowali i

konkludowali. W instrukcji ustosunkowano się do sprawy arcyksięcia, prosząc Zygmunta III o

uchwalenie   konstytucji   zabezpieczającej   państwo   przed   jego   szkodliwą   działalnością.   Z

innych   postulatów   warto   wspomnieć   o   potrzebie   opatrzenia   Lubowli,   oraz   zmniejszenia

władzy marszałka wielkiego koronnego, który uzurpuje sobie prawo przydzielania posłom

ziemskim kwater w czasie sejmu, co powinno zostać w gestii kasztelanów. 

Sejmik średzki odniósł się do legacji królewskiej z nieufnością, nie podzielając opinii

dotyczącej   niebezpieczeństw   grożących   państwu.   Dowodem   tego   było   żądanie,   aby

uchwalone   na   sejmie   pobory   pozostały   w   dyspozycji   lokalnych   samorządów,   zgodnie   z

postanowieniami sejmu 1589 r. Sprawy tureckiej wielkopolanie w swojej instrukcji w ogóle

nie   poruszyli,   zwrócili   za   to   uwagę   na   szkodliwą   politykę   Państwa   Moskiewskiego.

Rozpatrywali   możliwość   wypowiedzenia   wojny   carowi.   W   laudum   poruszono   problem

kozacki,   prosząc   o  pohamowanie   ich   bezczelności  [insolentiam].   Zwracano   uwagę   na

background image

potrzebę opracowania reformy elekcji i egzekucji artykułu o senatorach rezydentach z 1573 r.

Na sejmiku średzkim mandat poselski również w dużej części uzyskali ludzie związani z

Zamoyskim.   Warto   w   tym   miejscu   wymienić   chociażby   podczaszego   koronnego   Jana

Ostroroga, wojewodzica kaliskiego Jana Potulickiego i kasztelana nakielskiego Hieronima

Gostomskiego. Ostatni z wymienionych był również senatorem, jednakże pod koniec XVI w.

nierzadko wybierano na posłów osoby piastujace ten urząd. W tym przypadku Gostomski na

prośbę szlachty przyjął tę funkcję. 

W instrukcji halickiej zwracano uwagę zarówno na problem stosunków z Turcją, jak

również   Tatarami,   Moskwą   oraz   Habsburgami.   Posłowie   otrzymali   możliwość   wyrażenia

zgody na pobór na sejmie, ale z zastrzeżeniem,  aby J.K.M. przykładem przodków swoich

starał się o stateczne przymierze z nimi a bez przyczyny wojny przeciwko nim nie podnosił, na

co pilne oko mieć pp. posłowie [mają] i jeśliby była tego pilna potrzeba, porozumiawszy się z

górną bracią, stateczną obronę namówić będą powinni. W instrukcji proszono o obciążenie

kwartą Litwy oraz ziem ukrainnych Korony. Zwracano uwagę na problem kozacki i potrzebę

wprawienia   ich   w   dyscyplinę.   Upominano   o   odpowiednie   opatrzenie   zamków:   Halicza,

Kamieńca,   Baru,   Chmielnika,   Bracławia,   Trembowli,   Rohatynia,   Żydaczowa,   Buska,

Śniatynia oraz Tłumaczu. W sprawach wojska, żądano rozpuszczenia nowych zaciągów i nie

pozostawiania ich na kolejną kwartę. Zwracano uwagę, aby bracia góreczni, dzierżawcy dóbr

Rzeczypospolitej wystawiali większe poczty do obrony, ponieważ sami nie mieszkając z nami,

ludziom stanu podłego podarendowali to wszystko. W końcu szlachta halicka domagała się

śledztwa w sprawie późno wyprawionego poselstwa Uchańskiego. Skład poselski z sejmiku

halickiego   również   odpowiadał   preferencjom   Zamoyskiego.   Jan   Potocki,   pisarz   wojska

koronnego był jego bezpośrednim podwładnym, starosta śniatyński Mikołaj Jazłowiecki, choć

w   okresie   poelekcyjnym   popierał   arcyksięcia   Maksymiliana,   ostatecznie   pogodził   się   z

Zygmuntem III oraz kanclerzem, ściśle wiążąc się z tym  ostatnim jako rotmistrz. Prokop

Sieniawski dzięki protekcji Zamoyskiego uzyskał od króla urząd podczaszego nadwornego,

zaś podkomorzy halicki Prokop Raszko pełnił rolę nieformalnego informatora hetmana.

Szlachta ruska podobnie jak halicka dużą wagę przywiązała do spóźnionego poselstwa

Uchańskiego, podkreślając  jeśliby dalsze niebezpieczeństwo od tego nieprzyjaciela było, z

innemi województwy i stany wynaleźć pewny i potężny odpór przeciwko niemu, wszakoż bez

pomiaru i szacunku. Pozwalono na pospolite ruszenie. W sprawie arcyksięcia Maksymiliana

żądano,  ażeby spes wszelka rakuskiemu domowi odcięta od nas była. Ustosunkowano się

również do Moskwy i podobnie jak na sejmiku średzkim rozważano wypowiedzenie carowi

wojny. Domagano się także konsytucji sejmowej przeciwko samowoli kozackiej. Z innych

background image

kwestii poruszono problem reformy elekcji, braków w skarbie na opatrzenie dworu, oraz

reformy   sejmu   poprzez   opracowanie  dispositio   bene   ordinata.   Proszono   o   opatrzenie

zamków: Kamieńca, Lwowa i Przemyśla. Wśród posłów ruskich również spotykamy osoby

związane z kanclerzem, podkomorzego przemyskiego Kiliana Drohojowskiego i Stanisława

Stadnickiego, ale również Jana Herburta, chorążego lwowskiego, który w okresie wojny o

tron   polski   potępiał   fakcyjną   działalność   i   cieszył   się   popularnością   wśród   miejscowych

liderów szlacheckich. 

Szlachta   sandomierska   na   sejmiku   opatowskim   poświęciła   sprawie   tureckiej   jeden

niewielki akapit. Tutaj również skarżono się na późno wyprawione poselstwo Uchańskiego.

W opinii sandomierzan remedium na zagrożenie Wysokiej Porty było pospolite ruszenie. W

sprawie   nowych   podatków   posłowie   mieli   rozmawiać   z   przedstawicielami   innych

wojewódzw, ale pozwalać tylko na podatki pospolite, czyli stosowane dotychczas. Z zagrożeń

zewnętrznych   poruszono   wątek   arcyksięcia   Maksymiliana,   prosząc   króla   o   dokładną

obserwecją granicy śląskiej oraz węgierskiej. W laudum sandomierskim dominowały kwestie

prawno-ustrojowe,   przede   wszystkim   potrzeba   reformy   instytucji   wolnej   elekcji.   Warto

bowiem pamiętać, że to właśnie szlachta woj. sandomierskiego przedstawiła w sierpniu 1587

r. kompleksową propozycję naprawy Rzeczypospolitej, w tym  modus electionis. Posłowie

opatowscy   mieli   również   polecenie   poruszenia   na   sejmie   kwestii   niedostatku   skarbu

królewskiego. Nie otrzymali natomiast konkretnych wytycznych w odniesieniu do wrogich

poczynań  Moskwy.  Znamy nazwiska sześciu posłów sandomierskich.  Andrzej Szafraniec,

starosta   lelowski   był   jednym   z   synów   ekswojewody   sandomierskiego   S.   Szafrańca,   bez

wątpienia autorytetu dla części szlachty koronnej. Starosta lelowski nie był, podobnie jak

ojciec ściśle związany z Zamoyskim. Na sejmie koronacyjnym Zygmunt III dał się poznać

jako legalista. Podobnie jak jego poselski kolega Andrzej Malicki, podstarości sandomierski.

Z pozostałych  posłów warto wspomnieć  o Mikołaju Oleśnickim, który był  skoligacony z

Szafrańcami. 

Instrukcja sejmiku lubelskiego była najbardziej zgodna z legacją królewską. Posłowie

otrzymali   na   sejmiku   zupełną   moc   stanowienia   na   sejmie   w   sprawach   obrony.   Szlachta

lubelska   upoważniła   swoich   przedstawicieli   do  namówienia   przeciwko   Cesarzowi

Tureckiemu   obrony   według   potrzeby.   Dalej   szlachta   prosiła   o   wywarcie   nacisku   na

Habsburgów w kwestii dopełniania przez Maksymiliana umowy bytomsko-będzińskiej. W

laudum poruszono również problem Moskwy, nie wykluczając podjęcia ofensywnych kroków

wobec   cara,   i   jeśli   zajdzie   potrzeba   uchwalenia   na   sejmie   poboru.   W   innych   punktach

dotknięto spraw wewnętrznych Rzeczypospolitej: reformy elekcji, kompozycji  inter status,

background image

realizacji   paktów   konwentów,   korektury   i   kodyfikacji   prawa   koronnego   czy   skarbu

królewskiego. Posłujący z Lublina Piotr Firlej, syn wojewody krakowskiego Mikołaja Firleja

był wraz z ojcem eksponentem polityki  kanclerza, aczkolwiek nie bezkrytycznym.  Dzięki

zaangażowaniu w okresie poelekcyjnym przeciwko maksymilianistom, Firlejowie cieszyli się

także   uznaniem   Zygmunta   III.   Adam   Gorajski,   podkomorzy   lubelski   posiadał   serdeczne

relacje z Zamoyskim, i pozostawał w omawianym okresie czołowym przedstawicielem fakcji

kanclerskiej. Powyższe powiązania nie dziwią, zważywszy na fakt, że Zamoyski był w woj.

lubelskim jednym z większych posiadaczy ziemskim. 

Szlachta sieradzka na sejmiku w Szadku kazała swoim posłom na sejm  gruntownie

namówić obronę przeciwko nieprzyjaciołom koronnym.  W sprawie arcyksięcia Maksymiliana

radzono wysłać do papieża i cesarza listy z prośbą o wywarcie na niego wpływu. Inaczej niż

w   przypadku   pozostałych   znanych   sejmików   sieradzanie   nie   życzyli   sobie   zadrażniania

stosunków z Moskwą, prosząc o zawarcie trwałego pokoju. Poruszyli również szereg spraw

wewnętrznych państwa polsko-litewskiego, jak reforma elekcji i dochody skarbu. Ponadto

posłowie mieli prosić króla o szybkie rozdanie wakujących urzędów. Z woj. sieradzkiego

znamy   nazwiska   dwóch   posłów:   Stanisław   Karśnickiego,   sędziego   sieradzkiego   oraz

Stanisława   Rogozińskiego,   podstarościego   sieradzkiego.   Ostatni   z   nich   był   związany   z

Hieronimem Rozrażewskim, biskupem kujawskim.

Sejmik   radziejowski   z   października   1589   r.   zebrał   się   w   czasie   groźby   najazdu

tatarskiego.   W   laudum   tym,   pomimo   że   nie   był   to   sejmik   przedsejmowy   ujęto   sprawy

odnoszące się do sejmu. Szlachta brzeskokujawska oraz inowrocławska podkreślała potrzebę

uchwalenia   konstytucji   zakazującej   pociągania   żołnierzy   do   odpowiedzialności   w   czasie

pełnienia   przez   nich   służby   (egzempcji   wojskowych).   W   kwestii   tureckiej   natomiast

stwierdzano:  sposób obrony i ekspedycyji przeciw tak potężnemu nieprzyjacielowi sejmowi

koronnemu (którego jest prędka nadzieja) i stanom koronnym do uważania zostawiamy. Na

tej podstawie można więc przypuszczać, że na lutowym sejmiku szlachta ustosunkowała się

do legacji królewskiej w punkcie mówiącym o zagrożeniu ottomańskim. Zapewne upoważniła

posłów do dyskusji w izbie, jeśli nie z plena potestas to w porozumieniu z innymi ziemiami

oraz województwami.

  Janusz Byliński dla sejmu 1590 r. ustalił jedynie 49 nazwisk posłów z Korony

89

.

Niewsytarczająca   baza   źródłowa   mocno   ograniczyła   możliwości   rozpoznania   mandatów

poselskich.   Analiza   znanych   akt   sejmikowych   pozwala   sądzić,   że   na   większości   z   nich

89  Posłowie ziemscy koronni 1493-1600, red. I. Kaniewska, oprac. J. Byliński, Warszawa 2013, s. 325-330.
Niestety K. Lepszy dysponujący diariuszem sejmowym nie zamieścił w swojej pracy wykazu posłów.

background image

mandat poselski zdobyli ludzie związani z kanclerzem. W przypadku innych sejmików, dla

kórych nie zachowały się lauda i instrukcje całkowite rozpoznanie składu poselskiego jest

niemożliwe.   Niemniej   z   Volumina   Legum   wiemy,   że   na   sejmiku   żytomierskim   mandat

otrzymał  kniaź Kiryk  Różyński,  łuckim Jan Charlęski, podkomorzy łucki, zaś chełmskim

Paweł  Orzechowski tamtejszy podkomorzy.  Wszyscy wzmiankowani  mieli  silne relacje z

kanclerzem, opierające się na jego protekcji.

Niestety o litewskich sejmikach przedsejmowych wiemy bardzo niwiele, ze względu

na brak zachowanych laudów. Większość sejmików litewskich znajdowała się pod kontrolą

potężnych   Radziwiłłów,   którym   zależało   na   utrzymaniu   pokojowych   relacji   z   Moskwą

90

.

Sprawa ta ciągle nie była uregulowana, pomimo faktu, że na sejmie koronacyjnym Zygmunt

III zobowiązał się do zawarcia 15-letniego rozejmu z carem. Problem ten podniesiono na

zjeździe generalnym litewskim w Słonimiu przed sejmem 1589 r.

91

. Rok później posłowie

litewscy ponownie mieli zadbać przede wszystkim o tę kwestię

92

Wawrzyniec Goślicki, biskup chełmiński donosił do Stanisława Reszki, że atmosfera

przed   rozpoczęciem   sejmu   była   wyczekująca.   Zdaniem   biskupa  nowy   rumor   powstał   o

Tatarach iżby wtargnąć mieli  (...). Goślicki pisał ponadto, że Paweł Uchański został przez

Turków   dobrze   przyjęty

93

  Wojewoda   bełski   dotarł   do   stolicy   Imperium   26   lutego,   w

momencie pisania listu Goślickiego do Reszki wyjeżdżał z Adrianopola. Swojej misji nie

wypełnił,   zmarł   bowiem   w   Konstantynopolu   w   dniu   6   marca.   Nuncjusz   apostolski   w

Rzeczypospolitej Annibal z Kapui, informował o przyjęciu Uchańskiego w Turcji i podkreślał

żądania   poskromienia   kozaków.   Jednocześnie   nie   do   końca   był   przekonany   do   intencji

kanclerza,   skoro   pisał   do   kardynała   Montalto:  te   wieści  [o   niebezpieczeństwie   tureckim]

rozpowszechniają słudzy [Zamoyskiego], ale nie bardzo im wierzą, mówiąc, że to kanclerz w

celu zyskania większego trybutu na sejmie, a we wojsku powagi i ruczenia. Dawają nadto, że

kanclerz chce wyzyskać wrażenie tych wieści w celu uzyskania większej władzy jako hetman

94

.

Obrady sejmowe rozpoczęły się 8 marca (czwartek)

95

. Marszałkiem izby poselskiej

obrano   podkomorzego   chełmskiego   Orzechowskiego.   Jego   wybór   na   tę   funkcję   nie   był

zgodny, bowiem przeciwko kandydaturze podkomorzego ostro wystąpił antykanclerski skład

sejmiku proszowickiego. W związku z tym posłowie wstrzymali  się z pocałowaniem ręki

90 T. Kempa, Mikołaj Krzysztof Radziwiłł Sierotka, Warszawa 2000, s. 277.
91 Postanowienia Panów Rad Litewskich, Słonim 24 II 1589, AGAD, AR, dz. II, nr 224, k. 1-2.
92  Zjazd generalny w Słonimiu miał miejsce 22 lutego, zaś sejmik wileński 5 lutego, zob. L. Sapieha do K.
Radziwiłła, Marków 29 I 1590, [w:] ADR, t. I, s. 205-206.
93 W. Goślicki do S. Reszki, [miejsce nieznane] 23 II 1590, [w:] SHP, s. 435-436.
94 Annibal z Kapui do kardynała Montalto, Warszawa 11 II 1590, TR, nr 44, k. 155.
95 Ten do tegoż, Warszawa 11 III 1590, ibidem, k. 158.

background image

królewskiej do soboty, bowiem przez dwa i pół dnia trwał w izbie spór o ważność mandatów

z   województwa   krakowskiego.   Ostatecznie   antykanclerski   komplet   posłów   został   z   izby

wyrugowany. Podkanclerzy Baranowski 10 marca wygłosił propozycję od tronu. Stwierdził,

że   wojna   z   Wysoką   Portą   jest   niemal   pewna,   w   związku   z   czym   należy   dodatkowo

obwarować Kraków. Ponadto podkreślał wiarołomstwo arcyksięcia Maksymiliana i niepokoje

na   granicy   szwedzko-moskiewskiej

96

  Następnie   do   15   marca   trwały   wota   senatorskie.

Większość wotujących, jak wojewoda lubelski Mikołaj Zebrzydowski, wojewoda krakowski

Mikołaj Firler, podkanclerzy Baranowski zwracali uwagę na niebezpieczeństwo tureckie i

potrzebę   nowych   zaciągów.   Bardziej   stonowany   był   prymas   Karnkowski,   podkreślający

kwestię niedokończonych reform prawno-ustrojowych. Niemal wszyscy zgodnie apelowali o

podjęcie działań w kierunku zwiększenia dochodów skarbu królewskiego przez wydzielenie

dóbr stołowych i ekonomii

97

.

Cztery   dni   później   posłowie   wydelegowali   komisję   do   słuchania   rachunków

podskarbiego wielkiego koronnego oraz z kwarty. 21 marca (wtorek) na sejm przybył Mikołaj

Czyżowski   sługa   Uchańskiego,   informując   sejmujących   o   śmierci   posła.   Równocześnie

przywiózł   list   bejlerbeja   Hejder-paszy,   który   zawierał   prowokacyjne   żądania   strony

tureckiej

98

. W nim grożono nawróceniem Polski na islam lub zmuszeniem jej do płacenia

trybutu,   czyli   sprowadzenia   do   roli   wasala.   Urzędnik   turecki   radził:  jako   ten   list   dawać

przyjdzie tedy wy z królem pospołu i ze wszystką radą sejm tak radzić na nim konkludować

jako byście hołdownikami albo Machometanami zostały, a jednej z tych dwu rzeczy, któraby

się wam najlepiej podobała. W innym wypadku grożono:  kraje wasze mają być wniwecz

obrócone   i   kopytami   końskimi   podeptane   od   potężnego   a   niezwyciężonego   wojska

cesarskiego, toż żeby wszystkie pustynie po tym zostały

99

. Stawiennictwo Czyżewskiego na

sejmie   zbiegło   się   w   czasie   ze   spóźnionym   wotum   kanclerza

100

  Zamoyski   prosił   stany

sejmujące o szybkie działanie w obliczu wojny tureckiej. Podnosił, że armia nieprzyjacielska

zbliża  się  do  granic  Rzeczypospolitej   (choć  wojska  Hejder-paszy  dalej   stały  w  Sylistrii).

Sugerował rozpoczęcie wielkiej ofensywy militarnej w kierunku Dunaju, aby uniknąć losu

Węgier   oraz   Mołdawii.   Żądał   od   szlachty,   duchowieństwa   oraz   miast   poświęcenia.

Jednocześnie oznajmił, że Turcy wspominali mu o chęci opuszczenia przez Zygmunta III

96 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s. 89-91; Annibal z Kapui do kardynała Montalto, Warszawa 11 III 1590,
TR, nr 44, k. 158.
97 K. Lepszy, op. cit., s. 135 i nn.
98 J. Bielski, op. cit., s. 115; P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 641; K. Lepszy, op. cit., s. 138.
99 Bejlerbej do J. Zamoyskiego, [miejsce nieznane] 10 III 1590, APG, 300,29/46, k. 110; J. Bielski, op. cit., s.
116; Por. K. Lepszy, op. cit., s. 143.
100 Zamoyski miał przybyć dopiero 21 marca ze względu na śmierć żony, zob. S. Grzybowski, op. cit., s. 235.

background image

Rzeczypospolitej i wydania Anny, jego siostry za arcyksięcia Maksymiliana

101

. Radził więc

uchwalić prawo zakazujące Hasburgowi możliwości ubiegania się o tron, co gorąco poparli

posłowie   lubelscy.   Kanclerz   w   tym   miejscu   uderzył   bezpośrednio   w   Zygmunta   III,

podkopując jego autorytet. Dopuścił się przy tym manipulacji, bowiem jak wiemy on sam

rozpuszczał   w   sierpniu   1589   r.   plotki   o   abdykacji   monarchy.   Rok   wcześniej   natomiast

proponował   Habsburgom   Inflanty   i   pomoc   w   zdobyciu   tronu   w   Moskwie.   Mowa

Zamoyskiego niosła ze sobą ogromny ładunek emocjonalny,  wywołując poruszenie wśród

słuchaczy. Zygmunt III odparł zarzut ministra stwierdzając: ani my, ani pan ojciec nasz nie

mieliśmy   żadnego   porozumienia,   żadnych   praktyk   z   tymi   dobrymi   sąsiadami

102

  Wotum

kanclerza odniosło pożądany skutek. 22 marca (środa) posłowie udali się „na górę” radząc

wspólnie na temat zagrożenia tureckiego.  Smutne oblicze było zacnego koła, zdania różne,

wszyscy zgodzili się na to, aby deputaty obrać, którzyby w tej wojnie mówili

103

. Z senatu

oddelegowano 12 osób, z izby 28 - niestety dokładny skład deputacji pozostaje nieznany.

Komisja ta zajęła się opracowywaniem propozycji konstytucji skarbowo-wojskowych

104

. Na

prośbę króla oraz posłów obrady deputacji zostały poszerzone o punkt dotyczący ekskluzji

arcyksięcia   Maksymiliana   od   tronu

105

  co   było   zgodne   z   intrukcjami   części   sejmików

koronnych. 

W   czasie   prac   deputacji   dotyczących   obrony,   król   wykonywał   swoje   obowiązki

sądownicze, zaś w izbie mówiono o zwiększeniu dochodów skarbu królewskiego, potrzebie

uchwalenia   drugiej   kwarty   w   Koronie   oraz   kwarty   na   Litwie   i   Wołyniu

106

  W   efekcie

przygotowano projekty konstytucji:  Kwarta z województw wołyńskichRationes stołu Króla

Jego Mości oraz Kwarta Wielkiego Księstwa Litewskiego

30   marca   przedstawiono   efekty   pracy   deputacji   do   spraw   obrony

107

  Znalazły   one

odzwierciedlenie w dwóch obszernych dokumentach: Na wyprawę wojenną przeciw Turkom i

Ludzie na potrzebę wojny walnej przeciwko Cesarzowi Tureckiemu

108

. Pierwszy z nich był

projektem budżetu Rzeczypospolitej na czas wojny, który zakładał: 

 Pogłówne generalne;

101 Wotum J. Zamoyskiego na sejmie 1590 r., B.Czart., nr 94, k. 479; Por. P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s.
640; K. Lepszy, op. cit., s. 129; S. Grzybowski, op. cit., s. 235.
102 H. Wisner, op. cit., s. 56. 
103 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s. 92; J. Ostroróg do K. Radziwiłła, Warszawa 26 III 1590, AGAD, AR,
dz. V, nr 11091, k. 6.
104 J. Bojanowski do K. Radziwiłła, Warszawa 4 IV 1590, AGAD, AR, dz. V, nr 1082, k. 171-172. 
105 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s. 92-93.
106  Ibidem,   s.   93-94.   Woj.   wołyńskie   zwolenione   było   z   uiszczania   kwarty   na   podstawie   unii   lubelskiej,
podobnie jak bracławskie i kijowskie.
107 Ibidem. 
108 AP Gdańsk, 300,29/46, k. 107-109; J. Bielski, op. cit., s. 133-134.

background image

 Podwójną kwartę w Koronie i na Litwie;

 Pobór na Litwie;
 Pożyczki w miastach pruskich i od księcia pruskiego;

 Pożyczki u papieża, miast włoskich i Rzeszy;
 Pożyczki   od   senatorów,   w   tym:   woj.   kijowskiego   Konstantego   Ostrogskiego,   bp

krakowskiego   Piotra   Myszkowskiego,   woj.   trockiego   Jana   Hlebowicza,   woj.

malborskiego   Fabiana   Czemy,   kasztelana   wiślickiego   Jana   Ligęzy   i   kanclerza

Zamoyskiego;

 Pogłówne żydowskie;

 Czopowe w miastach;
 Cło generalne od towarów kupieckich oraz szlacheckich, w tym importowanych;

 Zakaz kupowania towarów luksusowych: jedwabiu, aksamitu,  jako niepotrzebnego

zbytku;

 Zakaz wyprowadzania z państwa kruszczów szlachetnych;
 Zakaz podnoszczenia cen na broń;

 Donativum Charitativum;
 Przeznaczenie na wojnę dochodów z żup krakowskich i ruskich;

 Zastaw klejnotów koronnych;
 Powałanie   prowizorów   sejmowych   do   przyjmowania   podatków   od   szafarzy

wojewódzkich   przy   obecności   podskarbich.   Z   możliwością   zaciągnięcia   przez

prowizorów pożyczek pod zastaw w wysokości: 1 mln zł w Koronie oraz 0,5 mln na

Litwie;

 Powołanie rady wojennej przy królu. 

Propozycja podatków sejmowych nie zawierała przewidywanych wpływów do skarbu,

można jednak sądzić, że mogły one sięgnąć kilku milionów złotych, przede wszystkim ze

względu na pogłówne generalne. Tak ogromne podatki były precedensem w dotychczasowej

historii I Rzeczypospolitej. Propozycje skarbowe łamały kilka obowiązujących przywilejów

szlacheckich   oraz   punkt   10   artykułów   henrykowskich   (obrót   kruszcami).   Potrzebę   ich

uchwalenia tłumaczono jednak nadzwyczajną sytuacją państwa. 

Projekt komputu armii Rzeczypospolitej przewidywał z kolei zaciągnięcie:

 30 tys. kopijników z żołdem wynoszącym 15 zł na kwartał + 300 rotmistrzów ze 100

zł na kuchnię. W sumie 480 tys. zł;

background image

 15 tys. arkebuzerów z żołdem wynoszącym 20 zł na kwartał + 150 rotmistrzów ze 100

zł na kuchnię. W sumie 315 tys. zł;

 10 tys. piechoty cudzoziemskiej z żołdem wynoszącym 12 talarów węgierskich na

kwartał  + 100 rotmistrzów  ze  100 talarami  węgierskimi  na kuchnię.  W sumie  po

przeliczeniu na złotówki 144 tys. 432 zł;

 30 tys. piechoty polskiej z żołdem wynoszącym 9 zł na kwartał + 300 rotmistrzów z

60 zł na kuchnię. W sumie 288 tys. zł;

 20 tys. kozaków zaporoskich (poza oficjalnym komputem i bez wysokości żołdu);

 Koszty barwy, czyli umundurowania dla piechoty wybranieckiej szacowano na 40 tys.

zł;

 Koszty aparatu wojennego: kul, lontów, dział, prochu itp. na 793 tys. 416 zł.
 A także opatrzenie zamków: Krakowa, Lwowa i Lubowli.

Całkowity koszt utrzymania tego wojska przez ćwierć, bez aparatu wojennego oraz

barwy rachowano na 1 mln 227 tys. 432 zł. Za dwie ćwierci, ale z aparatem oraz barwą na 3

mln   608   tys.   680   zł.   Dodatkowo   planowano   wystawić   piechotę   wybraniecką   z   dóbr

królewskich oraz duchownych – jednego wybrańca z 20 kmieci. A także powołać pospolite

ruszenie z okazywaniem w marszu. Przy czym planowany był podział pospolitego ruszenia na

trzy rzuty: I złożony z województw: kijowskiego, bracławskiego, wołyńskiego, podolskiego,

ruskiego, lubelskiego, bełskiego  miał iść przeciw Tatarom

109

. II rzut: woj. sandomierskie,

krakowskie, sieradzkie, poznańskie, kaliskie, łęczyckie, brzesko-kujawskie, inowrocławskie,

rawskie razem z III rzutem: woj. chełmińskie, pomorskie, malborskie, płockie, mazowieckie i

podlaskie miały iść prosto, co można rozumieć jako wyprawę nad Dunaj. 

Planowana armia zaciężna Rzeczypospolitej po uwzględnieniu tych planów liczałby

około 110 tys.  ludzi  (razem z wybrańcami  i  kozakami)  +  850 rotmistrzów,  których  lista

zgodnie z relację Bielskiego była  przygotowana

110

. Dodatkowo trudną do jednoznacznego

oszacowania ilość pospolitego ruszenia (zapewne kilkadziesiąt tysięcy). Do tego dochodziła

czeladź obozowa. Dla porównania dochody skarbu w latach 1581-1582 wynosiły 1 mln 239

tys. 720 zł

111

, zaś armia polsko-litewska idąca na Połock liczyła 56 tys. żołnierzy

112

Z tego okresu pochodzi również dokument Na wyprawę wojenną zgotowani być mają

1590

113

  który   określał   potrzeby   aprowizacyjne   wojska.   Trudno   stwierdzić   w   jakich

109 J. Bielski, op. cit., s. 133.
110 Ibidem, s. 134.
111 A. Filipczak-Kocur, Skarbowość Rzeczpospolitej 1587-1649, Warszawa 2006 , s. 71.
112 M. Plewczyński, Wojny i wojskowość polska..., s. 146.
113 AGAD, ASW, dz. 86, nr 32, k. 1-2.

background image

okolicznościach powstał i czy również na sejmie jak dwa poprzednie projekty. Zawierał on

wykaz ilości koni, pożywienia i sprzętu (bez dział). Lista zawiera m. in.: 2 tys. rydlów, 2 tys.

motyk i 2 tys. łopat; 8 tys. korców owsa (ok. 960 tys. litrów) i 2 tys. beczek prochu. 

Poza   wstępną   propozycją   uchwał   skarbowo-wojskowych   deputacja   sejmowa

przygotowała   również   koncepcję   konstytucji   wykluczającej   arcyksięcia   Maksymiliana   od

możliwości ubiegania się o tron polski, ze względu na używanie przez niego tytułu króla

obranego, co godziło w żywotne interesy tak Rzeczypospiltej jak i Zygmunta III

114

. W dniu 4

kwietnia deputaci podali w izbie propozycje konstytucji o obronie 

115

. Po czym do 11 kwietnia

trwało   ucieranie   głosów.   12   kwietnia   w   obecności   stanów   połączonych   zdecydowano

ostatecznie o ekskluzji Habsburga i wyrażono wstępną zgodę na konstytucje o obronie

116

.

Zamoyki posłów prosił, błagał, zaklinał. Rozegrał mistrzowsko dramatyczną scenę: padł na

klęczki, na twarz, krzycząc, by sejm zaprzestał kłótni, by dla ratowania ojczyzny powziął

wreszcie decyzje. Podjęli go pod ramiona biskup Rozrażewski i kanclerz wielki litewski Lew

Sapieha, dźwignęli z ziemi wśród płaczu zebranych

117

. Kwestie obrony, nie były jedynymi

wątkami   podjętymi   przez   kanclerza.   Ponownie   wspomniał   on   o   pogłoskach   dotyczących

abdykacji   Zygmunta   III   i   potrzebie   wykluczenia   od   tronu   nie   tylko   Maksymiliana,   ale

wszystkich Habsburgów. Kanclerz stwierdził jednak, że w plotki nie wierzy. Podobnie jak 21

marca, również tym razem teatralna mowa Zamoyskiego odniosła swój skutek. Większość

obecnych   zgodziła   się   na   pogłówne   oraz   ekskluzję   Maksymiliana.   Część   jednak

zaprotestowała. Obrady sejmu demonstracyjnie opuścił prymas Karnkowski, a wraz z nim

prawie   40   posłów   koronnych,   reprezentujących   siedem   województw   (bez   oficjalnych

protestacji, czyli wniesionych do kancelarii koronnej, możliwe jednak, że posłowie wnieśli

protestacje do kancelarii grodzkich)

118

. Zdaniem Jana Bojanowskiego między  ludzi szeptów

pełno, że to od Turków darmne strachy, ale o tym głosem nikt nie śmie

119

. Czyżby więc część

posłów przejrzała grę kanclerza i odważył  się w ramach dezaprobaty wobec jego działań

opuścić obrady sejmowe?

Nie wiemy niestety z których województw pochodzili wspomniani posłowie. Lepszy o

tym   nie   napisał,   natomiast   brak   diariusza   uniemożliwia   weryfikację   ich   nazwisk   i

pochodzenia terytorialnego. Można w tym przypadku jedynie snuć domysły. Na podstawie

114 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s. 95-96.
115 J. Ostroróg do K. Radziwiłła, Warszawa 5 IV 1590, AGAD, AR, dz. V, nr 11091, k. 8.
116 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s. 96.  
117 Cyt. za: S. Grzybowski, op. cit., s. 235; H. Michalak, Jan Zamoyski- propaganda i autoreklama, „Przegląd
Historyczny”, R. 67, z. 2 (1986), s. 31.
118 K. Lepszy, op. cit., s. 139. 
119 J. Bojanowski do K. Radziwiłła, Warszawa 4 IV 1590, AGAD, AR, dz. V, nr 1082, k. 172; Por. P. Gawron,
Hetman i kanclerz..., s. 641.

background image

intrukcji przedsejmowych oraz wzmianek w innych źródłach. Stąd można przypuszczać, że z

sejmu   wyjechali   posłowie:   sandomierscy,   łęczyccy,   mazowieccy   oraz   poznańscy   lub

sieradzcy. Z pewnością nie byli to posłowie pruscy, bowiem jak wynika z mowy Orzelskiego

to oni forsowali projekt pogłównego, jako najbardziej sprawiedliwego podatku. Nie mogli to

być również reprezentanci sejmików: lubelskiego, wiszeńskiego i proszowickiego, mieli oni

bowiem   pełnomocnictwa   do   uchwalenia   daleko   idących   uchwał.   Pomimo   tego   obrady

sejmowe   kontynuowano.   16   kwietnia   wszystkie   konstytucje   były   już   przygotowane   i

zaniesione   do   koła   poselskiego

120

  Dwa   dni   później   posłowie   odesłali   do   króla   i   senatu

poprawiony projekt pogłównego, który był approbowany. Z kolei 20 kwietnia czytano w izbie

pozostałe   konstytucje,   a   po   konkluzji   posłów   odsyłano   je   „na   górę”.   W   ten   sposób   21

kwietnia w Wielki Piątek doszło do konkluzji sejmu. 

Zgoła   odmiennie   wyglądały   prowadzone   przez   Litwinów   rozmowy   w   oddzielnym

kole. Ci domagali się od króla zatwierdzenia rozejmu z Moskwą na lat 15, z uchwaleniem

odpowiedniej   konstytucji,   która   wcześniej   została   przez   nich   przygotowana.   Zygmunt   III

początkowo wyraził zgodę na ten punkt, dzięki czemu Litwa zaaprobowała konstytucje o

obronie. W czasie konkluzji obrad (20-21 kwietnia) król był jednak niezdecydowany. Wobec

tego posłowie litewscy wnieśli protestację do kancelarii wielkiej litewskiej, stwierdzając w

niej, że jeśli poseł do Moskwy nie zostanie wysłany, oni nie dadzą zgody na decyzje sejmu.

Lew Sapieha w imieniu władcy obiecał rozejm zawrzeć. Posłowie litewscy opuścili obrady, a

w ich imieniu pozostali w Warszawie: Krzysztof Montwid Dorohostajski i Piotr Haraburda.

Nie doczekali się jednak spełnienia obietnicy, i w imieniu Wielkiego Księstwa oprotestowali

konstytucje sejmowe, zaś  o sprawach Rzeczypospolitej na tę wojnę turecką przynależących

wiedzieć nie chcieli

121

.

W   związku   z   postawą   Litwy   oraz   części   posłów   koronnych,   w   dniu   21   kwietnia

absencja objęła prawie 80 posłów, a pozostało jedynie 60

122

. Sejm dokończono jednak w

przewidzianym terminie. Przy czym ostatniego dnia wybrano członków rady wojennej oraz

prowizorów

123

. Publikacja konstytucji sejmowych miała miejsce 19 kwietnia, czyli dwa dni

przed konkluzją (!)

124

. Świadczy to o wielkim pośpiechu kancelarii koronnej kierowanej przez

Zamoyskiego.   Tryb   zatwierdzania   konstytucji   uregulował   sejm   koronacyjny   (1587-1588),

120 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s.  96. 
121 Protestacja Wielkiego Księstwa Litewskiego na sejmie 1590 r., [w:] VC, t. II, s. 168-169; Annibal z Kapui
do kardynała Montalto, Warszawa 22 IV 1590, TR, nr 44, k. 164.
122 Annibal z Kapui do kardynała Montalto, Warszawa 22 IV 1590..., k. 164; K. Lepszy, op. cit., s. 149 podawał
błędnie liczbę 68 posłów.
123 Mowa Świętosława Orzelskiego..., s.  97.
124 I. Lewandowska-Malec, op. cit., s. 510. Tego dnia konstytucje zostały oblatowane w księgach grodzkich. 

background image

stwierdzając, że muszą one zostać podpisane przez senatorów i posłów. Następnie powinny

zostać podane do kancelarii i być czytane przed królem, który podejmował się konkluzji

125

. W

przypadku sejmu 1590 r. złamano więc ten przepis prawny. Tego dnia wyszły również wici

na   pospolite   ruszenie.  Uchwalone   ostatniego   dnia   sejmu   konstytucje   wojskowo-skarbowe

przewidywały: 

 hetman i jego żołnierze otrzymują immunitet materialny, z wyjątkiem dóbr szlachty

oraz   duchowieństwa

126

  Konstytucja   ta   została   uzupełniona   o   drugą  Wyjęcie

żołnierzów   od   prawa,   zawieszającą   na   czas   trwania   działań   wojennych   sprawy

sądowe,   w   których   stroną   byli   żołnierze

127

  Treść   tej   uchwały   była   zbieżna   z

postulatami szlachty z sejmiku radziejowskiego;

 hetman może zawrzeć traktat międzynarodowy

128

;

 decyduje wedle uznania o losie fortyfikacji w Koronie

129

; 

 wydaje   artykuły   wojenne   z   mocą   uchwały   sejmowej.   Wszystkie   wyroki   sądów

hetmańskich, miały być traktowane jak wydane przez króla na sejmie

130

; 

 całkowicie kontroluje rejestr kozacki i sprawuje nadzów nad jego dyscypliną przy

pomocy dwóch dozorców

131

Assekuracya hetmańska wydana na sejmie 1590 r. nawiązywała do konstytucji sejmu

koronacyjnego,   kiedy   Zamoyski   również   otrzymał   nadzwyczajną   władzę   w   obliczu

zagrożenia Habsburskiego. P. Gawron zwraca uwagę, że w związku z tym nie można mówić

o jej precedensowności

132

. Reczywiście część regulacji była zbieżna, jednakże Assekuracja z

1588 r. nie stanowiła o możliwości wydawania przez hetmana artykułów wojennych z mocą

uchwały   sejmowej,   ani   o   dowolności   w   kwestii   fortyfikacji.   W   tym   miejscu   dotykamy

ważkiego   problemu   jakim   jest   hierarchia   prawa.   Czy   fakt   zrównywania   artykułów

hetmańskich z konstytucją sejmową należy uznać za rzecz zwykłą czy precedens? Wszakże to

sejm   pozostawał   najwyższym   organem   ustawodawczym.   W   związku   z   tym   zapis   ten

rozszerzał jurysdykcję buławy, na jego podstwie hetman nie musiał uzyskiwać zgody stanów

sejmujących dla tworzonych przez siebie aktów prawnych.

125 O konstytucjach sejmowych, [w:] VL, t. II, s. 252. 
126 Assekuracya hetmańska, [w:] ibidem, s. 308.
127 Wyjęcie żołnierzów od prawa, [w:] ibidem, s. 309.
128 Ibidem, s. 308. 
129 Opatrywanie zamków i municyi, [w:] ibidem, s. 309.
130 Disciplina militaris, [w:] ibidem, s. 308-309. 
131 Porządek ze strony Niżowców i Ukrainy, [w:] ibidem, s. 310. 
132 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 642.

background image

Powołana   rada   wojenna   przy   królu

133

 składała   się   z   ludzi   ściśle   związanych   z

Zamoyskim

134

  Wśród   nich   widzimy   bowiem   senatorów:   podkanclerzego   Baranowskiego,

wojewodów:   lubelskiego   Mikołaja   Zebrzydowskiego,   krakowskiego   Mikołaja   Firleja,

rawskiego   Stanisława   Gostomskiego   i   podlaskiego   Stanisława   Radzimińskiego.   I   posłów:

Stanisława   Cikowskiego,   Krzysztofa   Drohojewskiego,   Pawła   Orzechowskiego,   Sebastiana

Lubomirskiego i Jana Płazę, czyli reprezentantów sejmików proszowickiego, wiszeńskiego i

chełmskiego, co potwierdza   hipotezę dotyczącą składu posłów, którzy opuścili obrady 12

kwietnia.  Oczywiście  poza wymienionymi,  w składzie  rady znaleźli  się również jeśli nie

przeciwnicy,  to już wówczas krytcy polityki  Zamoyskiego,  jak marszałek  wielki koronny

Andrzej   Opaliński   i   kasztelan   zakroczymski   Stanisław   Miński.   W   praktyce   nie   miało   to

jednak większego znaczenia, bowiem zwolennicy kanclerza mieli w radzie przewagę, zaś do

utworzenia kworum wystarczyło tylko sześciu jej członków. Podobna sytuacja miała miejsce

w przypadku prowizorów do zbierania podatków, którzy jak zauważył Gawron składali się

głównie z uczestników rady

135

. Nie wykluczone więc, iż wyłonienie tych osób z grona izby

oraz   senatu   z   premedyacją   zostało   odłożone   do   ostatniego   dnia   sejmu,   kiedy   frekwencja

obecnych mocno spadła.

Zdaniem   Lewandowskiej-Malec   przy   tworzeniu   rady   powołano   się   na   zapis   w

artykułach   henrykowskich   o   senatorach   rezydentach,   chociaż   było   to   nadużycie   tego

przepisu

136

  Z   autorką   należy   się   zgodzić,   bowiem   konstytucja   sejmowa   bezpośrednio

odwołała się do postanowień sejmu elekcyjnego Henryka Walezego. Zauważmy,  że część

przedsejmowych   sejmików   koronnych   domagała   się   wprowadzenia   w   życie   zapisu   o

senatorach   rezydentach,   co   mogło   zostać   wykorzystane   w   konsytucji  Deputaci   do   rady

wojennej.   Rada   w   myśl   tej   uchwały   przejmowała   częściowo   kompetencje   senatu   w

odniesieniu   do   polityki   zagranicznej,   tj.   zawierania   traktatów   i   przyjmowania   poselstw.

Odpowiadała   także   za   miejsce   koncentracji   pospolitego   ruszenia.   Z   kolei   prowizorowie

ograniczali   kompetencje   poskarbiego,   ich   obecność   była   bowiem   obligatoryjna   dla

kwitowania odbioru i wydania pieniędzy.

W ten posób Zamoyski otrzymał potężną władzę

137

. Ograniczył kompetencje instytucji

centralnych   na   rzecz   powołanych   gremiów,   złożonych   z   ludzi   jemu   odpowiadających.

133 Deputaci do rady wojennej, [w:] VL, t. II, s. 305.
134 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 645.
135  Assekuracja ze strony pieniędzy na teraźniejszą potrzebę Rzeczypospolitej nabytych, [w:] ibidem, s. 306-
307. 
136 I. Lewandowska-Malec, op. cit., s. 269.
137  Decyzje   sejmowe   analogicznie   dawały   taką   samą   władzę  hetmanowi   litewskiemu,   ale   nie   miało  to   w
praktyce   żadnego   znacznia,   bowiem   na   Litwie   nie   było   stałego   wojska   (z   wyjątkiem   nielicznych   załóg   w
twierdzach).

background image

Sukcesem   kanclerza   było   także   odsunięcie   Maksymiliana   Habsburga   od   możliwości

ubiegania się w przyszłości o polską koronę

138

. Nie wszystkie jednak propozycje kanclerza

zrealizowano. Początkowo chciał on zamknąć granice państwa oraz wyznaczyć królowi stałe

miejsce   rezydowania,   pozornie   chroniąc   go,   a   faktycznie   ograniczając   jego   wpływ   na

wydarzenia wojenne

139

Może zastawiać w tym miejscu niewielki opór ze strony osób związanych z królem (i

samego Zygmunta III) przeciwko działaniom kanclerza. Z pewnością król nie miał jeszcze

wówczas możliwości sprzeciwienia się wojennym planom Zamoyskiego. Być może widząc

przerost   ambicji   swojego   ministra   pozwolił   mu   na   realizację   wszystkich   zamierzeń   z

pogwałceniem obowiązujących norm, tylko po to, aby później skompromitować go w oczach

szlachty i uzyskać większą kontrolę nad nawą państwową? 

Zagrożenie tureckie wówczas istniało, to nie ulega wątpliwości. Jednakże w naszym

przekonaniu decyzje sejmowe były niewspółmierne do niebezpieczeństwa. Przede wszystkim

zakładały wojnę ofensywną, nie zaś jak chciały sejmiki defensywną. Zamoyski umiejętnie

wykorzystał   groźby   tureckie   do   przeforsowania   swoich   zamierzeń,   z   premedytacją

wyolbrzymiając groźby tureckie. Po odprawieniu sejmu, do Turcji został wysłany nowy poseł

Jan Zamoyski, strażnik wielki koronny, herbu Grzymała. Jadąc do Stambułu  zastał jeszcze

Bejlerbeja   greckiego   w   Sylistrii,   który   z   równym   ludem   oczekiwał   na   większe   wojsko

140

.

Hetman chciał zatem trwale wzmocnić swoją pozycję w państwie, kosztem sejmu oraz króla.

Wykazał się przy tym wielkim sprytem i odwagą, ale także cynizmem. Biograf kanclerza

zwraca uwagę, że motywacją  Zamoyskiego  kierowała  ślepota polityczna albo niewygasła

żądza tronu, że zatracił  on  zdolność planowania na dłuższą metę

141

.  Z pewnością pan na

Zamościu   był   bardzo   zdeterminowany   (...)  noce   bez   przerwy   napierał   w   senacie,   żeby

osiągnąć co chciał i osiągnał

142

. Niestety działania jakie podjął miały charakter precedensowy

oraz   destrukcyjny.   Nie   spełniły   one   oczekiwań   szlachty   koronnej,   co   uwidoczniło   się   na

rokach ziemskich w lecie 1590 r.

Szlachta   podważyła   legalność   postanowień   sejmowych,   które   zdaniem

podkanclerzego Baranowskiego uchwalono gwałt sobie prawie czyniąc

143

. Litwa w czerwcu

zakwestionowała   całkowicie   podatek   pogłównego,   w  związku   z   protestacją   uczynioną   na

138 Ubezpieczenie Rzeczypospolitej od Arcyksięcia Maksymiliana, [w:] VL, t. II, s. 304.
139 K. Lepszy, op. cit., s. 141. 
140 J. Bielski, op., cit., s. 135.
141 S. Grzybowski, op. cit., s. 234.
142 Annibal z Kapui do kardynała Montalto, Warszawa 22 IV 1590..., k. 169.
143 W. Baranowski do S. Reszki, Warszawa 18 V 1590, [w:] SHP, s. 421. 

background image

sejmie

144

. Hetman wielki litewski i wojewoda wileński Krzysztof Radziwiłł skarżył  się w

liście   do   króla,   że   pomimo   braku   zgody   litewskich   posłów   na   postanowienia   sejmowe,

poborcy   wybierają   zgodnie   z   uniwersałem   poborowym   pogłówne

145

  Szlachta   łęczycka   w

czerwcu  stwierdziła,   że  nie  będzie   płacić  nieznośnego  a nigdzie   niespotykanego  podatku,

który uchwalono  bez pozwolenia posłów naszych

146

. W podobnym tonie wypowiedziała się

również   szlachta   krakowska,   żądając   zniesienia   pogłównego   i   zwołania   nowego   sejmu.

Zaaprobowano natomiast rozesłanie wici na pospolite ruszenie

147

. Z kolei szlachta poznańska i

kaliska stwierdziła, że pogłównemu podlegać nie może, ponieważ stanowienia niezgodne nie

mają być przyjęte, i owszem nullitati subiacere debent, gdyż ant conclusionem sejmu mają

być u K.J.M. i senatu, przy bytności wszystkich posłów ziemskich etiam cum interrogatione,

jeśli wszystkich zgoda na to jest, mają być czytane, pieczętowane i podpisane, i do kancelarii

przez pewne posły na to deputowane podane. Czemu, że się dosyć nie stało, summa lex, która

jest   o   tym   uczyniona,   nas   rezolwuje   i   nie   każe   nam   słuchać   takich   konstytucji   i   onym

podlegać. Wielkopolanie zarzucili więc złamanie procedury sejmowej na podstawie uchwały

z 1588 r., co objawiło się w odebraniu królowi konkluzji. Szlachta złożyła przy tym zjazd

generalny do Koła na 10 sierpnia, w celu odbycia debaty nad stanem Rzeczypospolitej

148

Sandomierzanie  prosili,  aby ustawy o pogłównym  do effectu  swego dla  utracenia

swobód i wolności naszych a niewoli głów, zwyczajem prawie niezwykłem niedochodziły

149

.

Szlachta w Opatowie powołała się na decyzję Trybunału Koronnego o nielegalności decyzji

sejmowych.   W   liście   do   Zygmunta   III   prosiła,   aby   uchwalone   konstytucje   powierzył   do

rozpatrzenia   Trybunałowi.   Zgodnie   z   przywidywaniami   król   odmówił,   bowiem   sejm   był

instytucją nadrzędną, i tylko on mógł znieść poprzednie konstytucje

150

. Szlachta mazowiecka

przybyła do króla wraz z delegatami z innych województw w lipcu. Domagała się zniesienia

podatku oraz zwołania nowego sejmu

151

W świetle powyższych ustaleń należy więc odrzucić pokutującą w historiografii tezę,

że   szlachta  nie   chciała   się   zgodzić   na   nadmierne   obciążenia   finansowe

152

.  Nie   chodziło

bowiem o wysokość obciążenia lecz wadliwy tryb w jakim zostało ono uchwalone.

144  Manifest   Litwinów   przeciwko   sejmowi   r.   1590,   [miejsce   nieznane]   czerwiec   1590   roku,   [w:]   W.
Konopczyński, Liberum veto, Kraków 1918, s. 364-365. 
145 K. Radziwiłł do Zygmunta III, [miejsce nieznane] 15 VI 1590, AGAD, AR, dz. II, nr 234. 
146 Laudum sejmiku woj. łęczyckiego, Łęczyca 19 VI 1590, B.PAU-PAN Kr., rkps 8327, k. 28. 
147 List do króla Zygmunta III szlachty zebranej na roki ziemskie, Proszowice 25 VI 1590 r., [w:] ASWK, t. I,
s. 153. 
148 Laudum sejmiku woj. poznańskiego i kaliskiego, Środa 3 VII 1590, [w:] ASWPiK, t. I, s. 95-97.
149 Szlachta z sejmiku opatowskiego do Zygmunta III, Opatów 4 VI 1590, B.Czart., rkps 352, s. 579. 
150 Zygmunt III do szlachty woj. sandomierskiego, Warszawa 12 VI 1590, ibidem, rkps 1621, k. 629.
151  J.   Choińska-Mika,  Polityka   wewnętrzna   i   zagraniczna   Rzeczypospolitej   w   latach   1587-1605   w   opinii
szlachty ziemi różańskiej
, [w:] Kultura - polityka - dyplomacja, red. A. Bartnicki, Warszawa 1990, s. 98. 
152 M. Plewczyński, Wojny i wojskowość..., s. 113.

background image

  W   lipcu   Zygmunt   III   pod   wpływem   postawy   szlachty   i   ze   względu   na   powoli

normujące   się   stosunki   z   Turcją,   wstrzymał   pobór   pogłównego

153

  To   z   kolei   oznaczało

zaniechanie   realizacji   postanowień   podatkowych   sejmu.   Zgodnie   z   rozliczeniami

skarbowymi, w połowie 1590 r. przyjęto do służby 17 nowych jednostek, w tym m. in.: 500

porcji   arkebuzerów   Ernesta   Wejhera,   starosty   puckiego,   721   porcji   arkebuzerów   Jerzego

Mniszcha,   wojewody   sandomierskiego,   100   koni   i   porcji   Jana   Ostroroga,   podczaszego

koronnego,   również   100   koni   i   porcji   Sebastiana   Sobieskiego.   Ponadto   przeszło   3000

wybrańców

154

. Nie znamy dokładnej liczby listów przypowiednich jakie wyszły z kancelarii,

to   jednak   z   całą   pewnością   możemy   stwierdzić,   iż   nie   miały   one   pokrycia.   Ślady   tego

problemu   odnajdujemy   w   korespondencji.   Prokop   Raszko,   podczaszy   nadworny   w   liście

datowanym   na   24   maja   pisał:  mam   to   rozkazanie   W.Mci   aby   mieć   200   husarzów   na   tę

potrzebę   Rzeczypospolitej   przeciwko   Turkom,   bojąc   się   abym   nie   omieszkał   nierychłym

sposobieniem towarzystwa posyłam W.M.  dowiadując się gdzie mam mieć, albo od kogo

pieniądze, na tę służbę, bo trudno bez pieniędzy nam sposobić towarzystwo i proszę, aby mi

ich W.M. rozkazał w czas dać

155

. Z kolei Ostroróg prosił w imieniu wojewody kaliskiego

Piotra Potulickiego  o ciągle  niewystawiony list przypowiedni  na 150 lub 200 koni

156

. Ze

względu jednak na okoliczności hetman nie miał możliwości prowadzenia dalszych zaciągów.

Skarb   pomimo   tego   był   zadłużony   na   ponad   400   tys.   zł,   niewypłaconych   za   poprzednie

ćwierci służby

157

Wojenna   polityka   Zamoyskiego   poniosła   więc   fiasko.   Niechęć   szlachty   wobec

kanclerza rosła

158

. Zygmunt III postanowił więc to wykorzystać. Z władcą porozumiał się

prymas  Karnkowski poprzez Stanisława Mińskiego, wyniesionego  w kwietniu  1590 r. na

wojewodę łęczyckiego. Prymas poinformował króla, że jego zamiarem na zjeździe szlachty

wielkopolskiej   w   Kole,   jest   przede   wszystkim   uderzenie   w   nadzwyczajne   uprawnienia

Zamoyskiego,   a   jednocześnie   obrona   majestatu.   Prymas   dostrzegał   niebezpieczeństwo

zachwienia   równowagi   systemu   rządów   Rzeczypospolitej,   spowodowane   działaniami

kanclerza

159

. Zygmunt III nie wydał jednak oficjalnej zgody na odbycie generalnego sejmiku

szlachty wielkopolskiej. Poinformował o tym szlachtę w Kole, wysłany od dworu marszałek

153 Zygmunt III do J. Zamoyskiego, Warszawa 14 VI 1590, AGAD, AZ, nr 142, k. 6; Murad III do Zygmunta
III, Stambuł 20 VI 1590, AGAD, AR, dz. II, nr 237. 
154 AGAD, ASK, dz. LIV, nr 17, k. 24-25.
155 P. Raszko do J. Zamoyskiego, Lwów 24 V 1590, AGAD, AZ, nr 693, k. 20.
156 J. Ostroróg do J. Zamoyskiego, Lublin 10 V 1590, ibidem, nr 685, k. 68.
157 A. Filipczak-Kocur, op. cit., s. 81.
158 J. Zamoyski do Zygmunta III, Zamość 23 V 1590, AGAD, AZ, nr 128, k. 56-58.
159 J. Dzięgielewski,  Możnowładcy mazowieccy wobec konfliktów wewnętrznych w RP..., [w:] Wobec króla i
Rzeczypospolitej...
, s.  255. 

background image

nadworny koronny Stanisław Przyjemski. Władca obawiając się  tumultu jakiego rycerstwa,

(…) żadnej władzy temu zgromadzeniu nie przyznawa ani ta część rycertwa żadnej władzy nie

ma co by mogła sprawy sejmowe zgodnie postanowione  rozrywać

160

. Podważanie  decyzji

sejmowych   stało   w   sprzeczności   z   konstytucją   sejmu   koronacyjnego,   która   zabraniała

sejmikom i zjazdom obradować nad sprawami, które leżały w kompetencji sejmu

161

Można w

tym  miejscu  zaryzykować  hipotezę,  że brak zgody króla  na odbycie  sejmiku  był  jedynie

wybiegiem.   Monarcha   nie   mógł   bowiem   postąpić   wbrew   prawu   i   narażać   swojego

autorytetu

162

Z inicjatywy prymasa i zgodnie z zapowiedzią, zjazd kolski odbył się 10 sierpnia,

obradując pod laską Jana Izdbińskiego

163

. Szlachta przybyła na nań w liczbie około siedmiu

tysięcy

164

  Przybyło   również   kilkunastu   senatorów,   w   tym   prymas,   bp   poznański   Łukasz

Kościelecki,   kasztelan   międzyrzecki   Jan   Kościelecki,   kasztelan   kaliski   Jan   Konarski   i

wojewodowie poznański Stanisław Górka i sieradzki Olbracht Łaski. Zjazd kolski całkowicie

podważył nowe prerogatywy hetmańskie oraz podatek pogłównego, jednocześnie opowiadział

się   za   obroną   majestatu.   W   liczącej   dwadzieścia   dziewięć   artykułów   uchwale   kolskiej

skupiono   się   przede   wszystkim   na   pięciu   istotnych   aspektach:   funkcjnonowaniu   sejmu,

władzy hetmańskiej, elekcji, urzędach oraz skarbie

165

Zakwestionowano   nowe   prerogatywy   hetmańskie,   wysuwając   przy   tym   własne

propozycje.   Uważano,   że   hetman   powinien   zostać   pozbawiony   wpływu   na   kwartę

166

  nie

powinien być obecny na elekcji, zaś jego urząd ma być pełniony jedynie na czas kampanii

wojennej- negowano zatem dożywotność buławy.  Podkreślano ponadto w myśl artykułów

henrykowskich,   że   przyjmowanie   obcych   poselstw,   zawieranie   traktatów,   zaciąganie   i

rozpuszczanie wojsk to prerogatywy wyłącznie monarsze

167

.

Według zjazdu miała zostać przeprowadzona reforma elekcji. Główym jej założeniem

było zwoływanie elekcji osiem tygodni po śmierci króla bezpośrednio na sejm elekcyjny z

pominięciem konwokacyjnego. Armia koronna w tym czasie powinna zaś obstawić granicę i

chronić   kraj   przed   obcą   interwencją   zbrojną,   co  równało   się   z   wykluczeniem   hetmana   z

160 Krótka wiadomość o treści legacji królewskiej, uczestnikach i przebiegu zjazdu województw wielkoplskich
w Kole 10 VIII 1590
, [w:] ASWPiK, t. I, s. 103. 
161 O niestanowieniu spraw, Sejmowi należących, [w:] VL, t. II, s. 252. 
162 Na takie zachowanie króla wskazuje J. Bielski, op. cit., s. 138; zob. również H. Wisner, op. cit., s. 60.
163 K. Lepszy, op. cit., s. 166. 
164  Z województwa poznańskiego, kaliskiego, łęczyckiego, sieradzkiego, inowłocławskiego, brzeskiego oraz
ziem: wieluńskiej, gostyńskiej i dobrzyńskiej. 
165 Artykuły kolskie, Koło 10 VIII 1590, [w:] ASWPiK, t. I, cz. 1, s. 98-103. 
166  We wrześniu 1587 roku po rozdwojeniu sejmu elekcyjnego Zamoyski zmierzając do Krakowa zabrał z
Rawy 80 tys. zł na podstawie recesu elekcyjnego.
167 D. Makiłła, Artykuły Hernykowskie (1573-1576). Studium historyczno-prawne, Warszawa 2013, s. 409-410. 

background image

wyborów króla. Postulat ten nadal był aktualny. Pamiętano bowiem, że jeszcze niedawno,

kanclerz przywiódł na pole elekcyjne 6 tys. wojska licząc na sprowokowanie Zborowskich do

konfrontacji zbrojnej

168

.

Domagano się zwiększenia dochodów królewskich poprzez kontrolowanie nadań oraz

wpływów   z   dóbr   królewskich.   Postulowano   w   tym   miejscu   lustrację   dóbr   domeny   oraz

weryfikację   legalności   nadań   z   lat   poprzednich.   Batory   z   Zamoyskim   bez   ograniczeń

rozdawali   bowiem   tenuty   i   starostwa   „na   gołe   dożywocia”,   czyli   ze   zwolenieniem   od

wnoszenia pieniędzy do skarbu. Umożliwiło to im sprawną rozbudową zaplecza politycznego,

ale już młodego Zygmunta III po objęciu tronu wtrąciło w ogromne problemy finansowe

169

.

Wprawdzie sejm z 1590 r. przyjął uchwałę  Rationes stołu Króla Jego Mości, ale dotyczyła

ona   jedynie   grupy   regaliów,   nie   zaś   całej   domeny   jak   stanowiło   ustawodastwo   sejmów

egzekucyjnych

170

.

Żądano, aby buławy jak i pieczęcie król nadawał za zgodą większości senatorów. Nie

była  to   jednak   chęć  bezpośredniego  uderzenia   w Zygmunta   III,  lecz   pokłosie  panowania

Batorego, kiedy szafarzem urzędów był kanclerz.  

Szlachta zebrana w Kole przede wszystkim zwracała uwagę na pogwałcenie zasad

sejmowania

171

  Po  pierwsze   wielu   posłów  opuściło   obrady,   po   drugie   sejm   podjął   szereg

uchwał o charakterze zasadniczym, o czym przecież nie było mowy w legacji. W tym okresie

przyjęło   się,   że   sejmiki   dyskutowały   nad   sprawami   zawartymi   w   legacji,   która   powinna

odzwierciedlać   przyszłą   królewską   propozycję   sejmową,   zatem   inicjatywę   ustawodawczą.

Dzięki temu szlachta zachowywała wpływ na postanowienia i przebieg sejmu, będąc jednym

ze stanów sejmujących stanowiących prawo pospolite. Uznano zatem, iż pozbawiono w tym

przypadku szlachtę podmiotowości politycznej, stawiając posłów przed faktem dokonanym.

Oburzano się, że (…)  to tedy już jawnie pokazało, że regalia W.K.M. sejmowe odjęte są.

Panom   radom   i   posłom   odjęte   wolne   porozumienie,   zmniejszona   i   zdrobniona   dignitas

senatoria,   odmieniła   się   forma   antiqua   Reipublicae,   obnażona   W.K.M.   ex   diginitate,

poniżona   ex   autoritate

172

  Zarzuty   odpierano   stwierdzeniem,   iż   sytuacja   państwa   uległa

zmianie w trakcie obrad, przez co legacja nie mogła odzwierciedlać powstałych okoliczności.

Zjazd kolski domagał się ponadto, aby sejmy przez deputaty nie były odprawowane. Można

przez to rozumieć, iż szlachta chciała zlikwidować komisje do opracowywania konstytucji,

168 A. Pieńkowskaop. cit., s. 286. 
169 A. Sucheni-Grabowska, Losy egzekucji dóbr domeny w latach 1574-1650, „Kwartalnik Historyczny”, R. 80
(1973), z. 1, s. 7-9.
170 Ibidem, s. 9-10. 
171 Laudum sejmiku woj. poznańskiego i kaliskiego, Środa 3 VII 1590, [w:] ASWPiK, t. I, cz.1, s. 95. 
172 Instrukcja panom posłom do Króla Jegomości dana, Koło 10 VIII 1590, [w:] ibidem, s. 109. 

background image

które były  niezbędne  w pracach prawotwórczych  w krótkim czasie  obrad sejmowych.  W

naszym przekonaniu szlachcie zależało raczej na ograniczeniu zakresu komptencji deputatów,

którzy nadużyli zaufania izby poprzez opracowywanie uchwał o charakterze konstytucyjnym.

Artykuły kolskie zwracały prz tym uwagę, że konstytucje uchwalono bez zgody wszystkich,

po upływie ustawowych 6 tygodni (czas przekroczono o jeden dzień). Świętosław Orzelski na

wrześniowym  sejmiku  deputackim  w Środzie odrzucał  ten zarzut  stwierdzeniem,  że sejm

zakończyłby się wcześniej, gdyby nie rugi poselskie. Fakt dokończenia konkluzji w piątek w

nocy (21 IV) tłumaczył, brakiem prawa, które zabraniałoby takiej praktyki.

Artykuły kolskie kontynuowały częściowo założenia ruchu egzekucyjnego. Zarówno

w kwestiach skarbowych jak i publiczno-prawnych. Była to konkretna propozycja reform.

Niewykluczone,   że   właśnie   w   zjeździe   kolskim   należy   upatrywać   początków   poglądu   o

dominującej roli szlachty jako czynnika prawodawczego. Ponieważ stąd brało się przekonanie

o własnej suwerenności prawnej

173

. Pytaniem jednak pozostaje, kto lub co w opinii szlachty

miało możliwości kontrolne wobec sejmu, który złamał zasadę lub normę prawną?

 Szlachta wielkopolska zdawała sobie sprawy z faktu, że zjazd kolski podważał rolę

sejmu i miał charakter precedensu. Usilnie zabiegała w związku z tym o jego justyfikację i

legitymizację. Podczas obrad zjazdu wielokrotnie podkreślano, że nie zbiera się on przeciwko

Zygmuntowi   III.   Jednocześnie   zwrócono   uwagę,   że   młody   władca   nie   jest   świadomy

misternej gry politycznej jaką prowadzi kanclerz

174

.

Czy liderzy opozycji kierowali się w organizacji zjazdu kolskiego interesami „domu

rakuskiego”? Wśród obradujących znaleźli się bowiem byli maksymilianiści, jak Stanisław

Górka. O sympatię do Habsburgów był w historiografii posądzany również Karnkowski

175

, ze

względu   na   jego   wyjazd   z   sejmu   12   kwietnia   po   ogłoszeniu   konstytucji   o   ekskluzji

Maksymiliana.   Nie   jest   to   jednak   przekonywający   dowód   na   współpracę   arcybiskupa   z

dworem   praskim.   Przede   wszystkim,   tak   postawiona   teza   przeczy   dotychczasowej

działalności   prymasa,   który   w   czasie   elekcji   stwierdził,   że   na  Niemca   nie   pozwoli

176

.

Motywem działalności prymasa mógł być natomiast protest przeciwko ograniczaniu instytucji

wolnej  elekcji,  oraz  dostrzeżenie  politycznych  błędów Zamoyskiego,  który nie krył  się z

chęcią  pozbycia  Zygmunta  III z Polski. Zwróćmy również uwagę na fakt, że propozycje

173  J.  Urwanowicz,  Ideologia   a   działalność   polityczna   szlachty   w   czasach   Zygmunta   III.   Wokół   wartości
ustrojowych
, [w:]  Między monarchią a demokracją. Studia z dziejów Polski, red. A. Sucheni-Grabowska, M.
Żaryn, Warszawa 1994, s. 184. 
174 Krótkie opisanie zjazdu kolskiego,  [miejsce wydania nieznane] po 10 VIII 1590, [w:] AKWPiK, t. I, s. 106-
110.
175 K. Lepszy, op. cit., s. 160-170.
176 A. Pieńkowska, op. cit., s. 374.

background image

kolskie (a przynajmniej ich część) wcale nie były nowe. Szlachta na sejmiku średzkim już w

1585   r.   domagała   się   reformy   urzędu   hetmańskiego   oraz   zmiany   sposobu   rozdawnictwa

wakanasów, co wyraziła w tzw. Artykułach Wielkopolanów

177

. Artykuły kolskie nawiązywały

także do propozycji reformy Rzeczypospolitej zaproponowanej przez szlachtę sandomierską

w czasie trzeciej elekcji. Co więcej szlachta wielkopolska na wszystkich zjazdach i sejmikach

po   rozdwojonej   elekcji   przyjęła   postawę   antyhabsburską,   zaś   agitacja   prowadzona   przez

maksymilianiastów nie przyniosła wymiernych efektów

178

. Lepszy twierdził wprawdzie, że po

elekcji Zygmunta Wazy Wielkopolska sprzyjała Habsburgom, ale jego opinia całkowicie mija

się z treścią źródeł. 

Sam   Zamoyski   podważył   legalność   zgromadzenia   kolskiego,   rozpowszechniając

pisma   ulotne   mające   zdyskredytować   w   oczach   szlachty   jego   postanowienia

179

  Fakcja

kanclerska   ułożyła   nawet   specjalną   odpowiedź   na   artykuły   kolskie  Przestroga   około

stanowienia i przysiąg kolskich

180

. Pismo uderzało w propozycje szlachty wielkopolskiej, nie

przedstawiło jednak alterantywy programowej. Zamoyski postanowił także sięgnąć po swój

największy atut, armię koronną. Żołnierze zawiązali we wrześniu pod Glinianami pierwszy w

dziejach   Rzeczypospolitej   związek   wojskowy.   Na   pierwszy   miejscu   wysuwali   żądania

względem   zaległego   żołdu.  Stanęli  także  w  obronie   prerogatyw  hetmańskich

181

.  Nie  było

jednak   tajemnicą,   że   związek   powstał   z   inspiracji   Zamoyskiego,   a   wśród   konfederatów

znalazł się sam hetman polny

182

. Część wojska została następnie rozłożona przez kanclerza na

leża zimowe pod Warszawą

183

. Szlachta dostrzegała negatywne skutki tych działań twierdząc,

że jest to chytra a potężna i szkodliwa praktyka, bowiem hetman wykorzystuje kwarcianych,

aby   skłócić   społeczeństwo   szlacheckie

184

  Sejmik   średzki   potępił   mieszanie   wojska   do

rozgrywek politycznych. Wzywał szlachtę wielkopolską do pospolitego rusznia się na sejm

do   podwarszawskich   Błoni

185

  Wydawało   się,   że   może   na   tym   tle   dojść   do   rozruchów

domowych

186

  Król   w   tej   sytuacji   musiał   zwołać   kolejny   sejm,   który   uspokoiłby   napiętą

sytuację. 

177  E. Dubas-Urwanowicz,  Geneza  układu politycznego podczas obrad konwokacji w trzecim  Interregnum,
„Barok”, nr 18, z. 1 (2011), s. 214. 
178 Zob. M.A. Pieńkowski, Koronne zjazdy i sejmiki..., s. 15-39. 
179 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 658. 
180 Przestroga około stanowienia i przysiąg kolskich, [dzień i miejsce nieznane] 1590, [w:] ASWK, t. I, s. 112-
116. 
181 Uchwała wojska względem żołdu, Obóz pod Glinianami 18 IX 1590, AGAD, AR, dz. II, nr 239.
182  M.   Ciara,  Konfederacje   wojskowe   w   Polsce   w   latach   1590-1610,   „Studia   i   Materiały   do   Historii
Wojskowości”, t. XXXI (1989), s. 63. 
183 Ibidem, s. 63. 
184 Laudum sejmiku woj. poznańskiego i kaliskiego, Środa 3 XI 1590,  [w:] ASWPiK, t. I, s. 144. 
185 Ibidem. 
186 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 661, 669. 

background image

Zamoyski w liście do sejmiku proszowickiego z października 1590 r., tłumaczył się ze

swojej działalności. Twierdził, że jego uprawnienia były jedynie tymczasowe, że poprzedni

sejm  przebiegał  zgodnie  z  prawem  i  zwyczajem.  Dodał  także,  że  zagrożenie  wojną  było

poważne.   Usprawiedliwał   konfederatów,   którym   nie   wypłacono   żołdu.   Oskarżył   prz   tym

organizatorów zjazdu kolskiego o chęć detronizacji króla

187

. Dlaczego jednak kanclerz znając

położenie państwa, nie uprzedził w legacji, że konieczne będzie podjęcie nadzwyczajnych

uchwał   wojennych   o   charakterze   konstytucyjnym?   Zachowanie   Zamoyskiego   wzbudziło

wśród szlachty podejrzenia co do jego intencji. 

Sytuacja   we   wzajemnych   relacjach   z   Turcją   była   już   wówczas   unormowana.   Pod

koniec   roku   Polsce   nie   groził   najazd   tatarski,   chociaż   agenci   przebywający   na   Krymie

donosili, że należy mieć się na baczności, bowiem chan w przyszłości nie zaniecha najazdów

na   Koronę

188

  Trawająca   wówczas   kampania   sejmikowa   nie   zakończyła   się   zwycięstwem

kanclerza.   Wiele   sejmików   poparło   część   postulatów   kolskich.   Tak   postąpiły   sejmiki:

radziejowski,   rawski,   lubelski,   podlaskie,   bełski,   średzki,   proszowicki   i   ruski

189

  Król   w

legacji pozostawił szlachcie decyzję co do ważności poprzednich postanowień sejmowych

190

Sejm z przełomu lat 1590-1591 był bardzo burzliwy, (…) przez dwa tygodnie posłowie

ziemscy   obradowali   wśród   największych   sprzeczek   o   uchwałach   zjazdu   w   Kole

191

  ale

ostatecznie   uchylił   postanowienia   poprzedniego   w   sprawie   władzy   hetmańskiej   oraz

pogłównego

192

. Podkreślił także, aby  nie przekraczano czasu sześciu tygodni określonego w

artykułach henrykowskich

193

. Zygmunt III przyjął na sejmie justyfikacją zjazdu kolskiego, zaś

w   obronie   jego   postanowień   stanął   referendarz   wielki   koronny   Jan   Tarnowski

194

  Jak

podkreślał Zamoyski zgoda na zniesienie poprzednich konstytucji była kompromisem i ugodą

z jego strony

195

. Oznaczało to, że kanclerz robił to niechętnie i tylko dlatego, że znalazł się

pod silną presją szlachty. Sam złożył dwie poretestacje, poparte przez kilku senatorów oraz

ponad   20   posłów,   z   których   część   była   związana   ze   służbą   wojskową

196

  Zamoyski

protestował przeciwko szczupłości wojska kwarcianego oraz uchwałom kolskim, że mimo

sumiennie   wypełnianych   przez   niego   obowiązków,  wszystko   to   niewdzięcznie   było

187 J. Zamoyski do sejmiku woj. krakowskiego, Zamość 25 X 1590, [w:] ASWK, t. I, cz. 1, s. 162-168. 
188 A. Wiśniowiecki do J. Zamoyskiego, Wiśniowiec 13 XII 1590, AGAD, AZ, nr 262, k. 1-2. 
189 P. Gawron, Hetman i kanclerz..., s. 663. 
190 I. Lewandowska-Malec, op. cit., s. 409. 
191 Cyt. za: R. Heidenstein, op. cit., s. 296; zob. również L. Sapieha do K. Radziwiłła, Warszawa 5 XII 1590,
[w:] ADS, t. I,  s. 207.
192 Zniesienie niektórych konstytucji sejmu przeszłego, [w:] VL, t. II, s. 332. 
193 O sejmie, [w:] ibidem, s. 331. W praktyce dalej stosowano prolongatę obrad.
194 K. Lepszy, op. cit., s. 236-242. 
195 Ibidem, s. 231. 
196  P.   Gawron,  Hetman   i   kanclerz...,  s.   667-668.   Byli   to   posłowie   głównie   z   województw   południowo-
wschodnich. 

background image

przyjmowane, i na zjeździe mianowicie kolskim na gorszą stronę obracano, i wykładano do

ludzi, traktowano i w podejrzenie przywodzono zachowując civilem moderationem

197

.

Zygmunt III sejmie 1591 r., po raz pierwszy jawnie przeciwstawił się Zamoyskiemu.

Kanclerz życzył sobie, aby wakującą pieczęć mniejszą otrzymał jego zaufany człowiek Piotr

Tylicki.   Monarcha   nadał   jednak   urząd   wspomnianemu   Tarnowskiemu.   Nadanie   urzędu

referendarzowi w połączeniu z mową Tarnowskiego w obronie zjazdu kolskiego, ujawniło

tym   samym   intencje   króla.   Reakcja   hetmana   była   jednak   bardzo   ostra.   Władca   nazwany

tyranem, wyszedł z rady senatu oznajmiając, że nie ma zmiaru znosić dumy tego człowieka [tj.

Zamoyskiego]

198

Zjazd kolski przyczynił się do ograniczenia prerogatyw wojskowo-dyplomatycznych

kanclerza,   a   Zygmunt   III   zmniejszył   jego   oddziaływanie   na   kancelarię.   Król   mógł   po

dokonaniu   pomyślnej   nominacji   odwoływać   się   do   kancelarii   mniejszej   z   pominięciem

wielkiej. Był to wyraźny sygnał, że król się usamodzielnia. Poza oddaniem pieczęci mniejszej

Tarnowskiemi,   władca   nadał   urząd   sekretarza   wielkiego   Maciejowi   Pstrokońskiemu,   zaś

biskupstwo krakowskie Jerzemu Radziwiłłowi wbrew woli hetmana, który widział na tym

urzędzie Andrzeja Batorego

199

. Oznaczało to rozpoczęcie przez króla samodzielnej polityki

nominacyjnej   i   uwolnienie   się   spod   kurateli   „wszechwładnego”   kanclerza.   Jak   pokazały

późniejsze wydarzenia Zamoyskiemu nie odpowiadało w tej sytuacji jego nowe miejsce w

elicie władzy, gdzie z alter rexa został zepchnięty do roli jednego z senatorów

200

W kontekście wyżej omówionych wydarzeń, należy poważnie potraktować hipotezę, o

współpracy króla z Karnkowskim na sejmie 1590 r., którzy dostrzegli, że Zamoyski posunął

się   za   daleko   i   spotka   się   z   ostrą   opozycją   szlachty.   Wyjście   konstytucji   sejmu   przed

konkluzją dało pretekst do zwołania zjazdu kolskiego. Część jego postulatów spotkała się z

poparciem sejmików. Natomiast  wybuch  Zamoyskiego w czasie rady senatu na kolejnym

sejmie, zraził do kanclerza wielu senatorów

201

. Pan na Zamościu późno dostrzegł, że dalsze

lekceważenie młodego Zygmunta III jest poważnym błędem politycznym. 

Nie mamy wątpliwości, że Zamoyski przy pomocy zagrożenia tureckiego chciał sobie

zapewnić dominującą pozycję w państwie. Kosztem monarchii mixta pragnął skumulować w

swoim   ręku   jak   największą   władzę,   marginalizując   króla,   senat   i   sejm.   Manewr   ten   nie

197 Protestacja kanclerza i hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego na sejmie, Warszawa 25 I 1591,
B.Czart., nr  94, k. 625-628. 
198 K. Lepszy, op. cit., s. 201.
199 Ibidem, s. 265. 
200  E.   Opaliński,  Kultura   polityczna   szlachty   polskiej   w   latach   1587-1652.   System   parlamentarny   a
społeczeństwo obywatelskie
, Warszawa 1995, s. 167. 
201 L. Sapieha do K. Radziwiłła, Warszawa 29 XII 1590, [w:] ADR, t. I, s. 208.

background image

powiódł   się,   ale   tworzone   precedensy   otwierały   Zamoyskiemu   również   w   przyszłości

możliwość zwiększenia władzy hetmańskiej. 

W   naszym   przekonaniu   jego   dążenia   do   wojny   z   Turcją,   nie   leżały   w   interesie

Rzeczypospolitej,   i   co   gorsze   skutecznie   wyhamowywały   działalność   tej   części   szlachty,

której zależało na udoskonalaniu funkcjonowania państwa. Demagogia w postaci pozornej

obrony wolności szlacheckich, mieszanie wojska koronnego do polityki, w końcu podważanie

autorytetu   tronu,   tworzyły   niebezpieczny   model   postępowania   dla   przyszłych   magnatów.

Pozostaje żałować, że w późniejszym czasie, kiedy Turcy rzeczywiście zagrażali nie tylko

granicom Rzeczypospolitej, ale również jej suwerenności nie zdobyto się na tak daleko idące

postanowienia jak na pamiętnym sejmie 1590 r. 

Zdajemy sobie sprawę, że powyższy artykuł nie wyczerpuje podjętych w nim wątków.

Naszym celem było wysunięcie nowych tez oraz hipotez badawczych, oraz zwrócenie uwagi

na ważkie problemy, które w dotychczasowej literaturze przedmiotu były marginalizowane.

Interpretacja zaproponowana przez K. Lepszego wydaje nam się błędna. Stąd wynika pilny

postulat ponownego opracowania sejmów, sejmików i zjazdów z lat 1589-1591.