Autorytet wierzącego - trwanie w naszym uzdrowieniu (wg. Mike Bickle)
I.
Konieczność trwania
A. Każdy wierzący musi być nauczony przyjmowania uzdrowienie i wolności i utrzymywania go przez
osobiste trwanie w Słowie. Wypowiadanie Słowa Bożego jest naszą bronią i ochroną przeciwko
demonom. Tarczą wiary jest konsekwentne ufne deklarowanie Słowa przeciw atakom wroga. Ef 6:11-
17
B. Musimy strzec ziemi, którą odebraliśmy wrogowi. Przyjdzie by zabrać ją z powrotem przez
kłamstwa. Kiedy ktoś jest uwalniany musi nauczyć się stać przeciwko diabłu.
C. Demony atakują tych, którzy zostali uwolnieni, przychodzą na nowo by namówić ludzi by wrócili do
swojego poprzedniego stylu życia i przyprowadzają ze sobą więcej demonów. Mat. 12:43-35
D. Nasze problemy są rezultatem kilku czynników współpracujących ze sobą włączając w to
psychologiczne uwarunkowania(nasze wnętrze, system wiary ,wybory życiowe) fizyczne(dieta,
alkohol używki itp.) socjologiczne( postawa innych wobec nas) duchowe(demoniczne ataki)
E. Przez wykorzystywanie naszego autorytetu możemy usuwać dodatkową presję, którą demony
dołączają do naszych problemów. To ułatwia rozwiązanie problemów psychologicznych, fizycznych i
socjologicznych. Posługiwanie się autorytetem przeciwko atakom szatana nie usuwa konsekwencji
naszych złych wyborów lub rezultatów tego co doświadczyliśmy od ludzi, którzy mają wolną wolę.
F. Zwierzchności królestwa: manifestacja Ducha Św. idącego za deklaracją wierzącego. Duch porusza
się kiedy Słowo Boże jest wypowiadane. Opieramy się opresji przez odrzucanie jej w Imieniu Jezusa
Chrystusa.
G. Podstawowym sposobem, którym szatan próbuje zdobyć dostęp do ludzi jest przez umysł i ciało.
Stopień w jakim ktoś otwiera drzwi w tych dziedzinach determinuje w jakim stopniu szatan jest w
stanie wpływać na nich.
H. Każda osoba składa się z trzech części: jesteśmy duchem, mamy duszę i żyjemy w ciele. Demony
mogą mieć wpływ na duszę(umysł i emocje) i ciało bez opanowania ducha. Są różne stopnie opresji.
Zły humor lub „emocjonalny dołek „ mogą być rezultatem pocisków wroga.
II. Nasz duchowy autorytet jest oparty na zwycięstwie Jezusa
A. Nasz autorytet duchowy jest oparty na jedności z Jezusem. Moc i dobrodziejstwa, które Jezus
otrzymał jako wywyższony człowiek są dane również nam. Bóg dał Jezusa Kościołowi aby był Naszą
Głową i to kim jesteśmy jako Jego ciało wyraża Jego moc na ziemi. Ef. 1:19-23
B. Zostaliśmy powołani by siedzieć z Jezusem w niebie i mieć dostęp do tronu Bożego . Nasze
modlitwy zgodne z wolą Bożą będą dosięgać do Jego tronu i będą znajdowały potwierdzenie w
uwolnieniu mocy. Musimy wiedzieć kim jesteśmy w Chrystusie i znać autorytet jaki zyskujemy w
Jezusie . Musimy zajmować nasze miejsce autorytetu w Chrystusie jako Ci, którzy zajmują pozycje
obok Jezusa w niebie. Ef. 1:3,20-22; Ef. 2:6
C. Na krzyżu Jezus jako człowiek pokonał szatana i demoniczne zwierzchności , Uczynił to publicznie
przed niebem, piekłem i ziemią. Kol. 2:15
D. Autorytet jest wydelegowaną mocą . Przykładem może być policjant, który zatrzymuje samochód
przez autorytet nadany mu przez rząd nie przez swoja własną fizyczną siłę. Używamy duchowego
autorytetu przeciwko szatanowi, który chce ukraść, zniszczyć i zabić błogosławieństwo Boże w
naszym życiu( przez strach, uzależnienia, problemy emocjonalne, podziały, choroby i problemy
finansowe itp.). J. 10:10
E. Jesteśmy powołani żeby egzekwować autorytet Jezusa na ziemi jako Jego ciało. Atak szatana
przeciwko nam będzie kontynuowany jeśli go zaakceptujemy zamiast odpierać i rzucać wyzwanie
używając naszego autorytetu w Chrystusie. Jak. 4:7
F. Strach, odrzucenie i skłonności do nałogów są formą demonicznego ataku, z którego musimy być
uwolnieni. Jeśli mają pozwolenie by przejmować dominację w naszym myśleniu zdominują nasze
życie doprowadzając do rozpaczy. Musimy stać w autorytecie nad duchem strachu. Nie możemy
akceptować lub pozwalać by wzrastał. 2 Tym. 1:7
G. Przykazanie wiary nie zawsze przynosi rezultaty natychmiast Hbr. 6: 12
H. Nasz autorytet jest oparty na tym czego Jezus dokonał, nie na naszym humorze, uczuciach,
przychylności i zwycięstwie. Zach. 4:6