wytchnienie poprzez codziennym trudzie. Tanczac jak i rowniez bawiac sie, dzielily sie rozterkami milosnymi, pogodnie przypominaly o zniwach, ganily
myslistwo, chwalily hodowle bydla, narzekaly na wojne, ktora zabierala ukochanych facetow. Najbardziej idylliczna jest piosenka panny XII, ktora
wyglasila pochwale egzystencji wiejskiego, odslaniajac wszelkie przewagi plynace pochodzace z upraw pol, sadow jak i rowniez pasieki.
Po pracy gospodarz wedkowal, chodzil sluzace do lasu pod lowy, natomiast gospodyni pilnowala porzadku w mieszkaniu i szykowala wieczorna
wieczerze, pomagala mezowi przy liczeniu bydla jak i rowniez innych pracach. Mieszkancy byli samowystarczalni, wies zatem to azyl zapewniajacy
ucieczke od czasu miasta, strategii, ktore beda zagrozeniem wewnetrznego ladu mezczyzny. Utwor przy oryginalny srodek wykorzystuje wzorzec poezji
bukolicznej, dajac sielankowy i niezmacony obraz „Wsi spokojnej, wioski wesolej―.
Polska arkadie opisal takze Adam Mickiewicz przy „Panu Tadeuszu―. Soplicowo to przykladne gospodarstwo, dom szlachecki w pelni rozkwitu.
Szlachta zyla pelnia powodzenia, w harmonii z przyroda, mogloby sie wydawac, przy zupelnej separacji od globu. Tu wszystko jest codzienne. Zycie
plynie powoli, wyznaczane rytmem uczt i biesiad, z zachowaniem staropolskich obyczajow i tradycji. W fantastycznym, „pobielanym― dworku brama
byla „na stale otwarta―, symbolizujaca goscinnosc Sedziego Soplicy. Przestrzegal tez pozostalych zwyczajow, jak na przyklad polowania jak i
rowniez grzybobrania. Byl ludzki na rzecz chlopow. Pilnowal, by wraz z zachodem slonca prace przy polu konczyly sie pomimo ich niedokonczenia. Na
idylliczna atmosfere wplywal tez umilowanie ojczyzny szlachty, o ktorym swiadczyly wystroj wnetrza, ubior mieszkancow, tradycja wojny o panstwo.
Ksiadz Robak, emisariusz napoleonski probowal zorganizowac ruch narodowowyzwolenczy jednoczac Soplicow, Horeszkow jak i rowniez Dobrzyn.
Poprzez walce pochodzace z Moskalami szlachta zgodnie wstapila do wojsk Napoleona, zeby walczyc o odzyskanie niepodleglosci ojczyzny. Bartek
Prusak oswiadczyl iz Soplicowo to „centrum polszczyzny/ w tamtym miejscu sie istota ludzka napije, nadysze Ojczyzny! ―. Byc moze utesknienie
poety zbytnio krajem wywolala ze wyidealizowal szlachte. Pokazal, ze pomimo wad da rade zaprzestac jak i rowniez przedlozyc dobro ojczyzny morzem
prywate. Wiazal nadzieje na pozniej z mlodym, postepowym pokoleniem, ktorego posrednikiem jest Tadeusz. Rozumiejac koniecznosc zmian, uwlaszcza
on chlopow i nadaje im wolnosc, co stalo sie podstawa zgody narodowej jak i rowniez szansa pod wspolna bitwe o zabranie niepodleglosci Lokalny.
Z naszych rozwazan wyplywaja nastepujace wnioski:
1) Temat wsi jest toposem przy literaturze;
2) Ukazywana byla w srodek realistyczny jak i rowniez wyidealizowany; konstruktorow interesowalo cos wiecej niz zycie chlopow, ale dodatkowo
obrzedowosc
3) Mieszkancy siola kieruja sie swoistym kalendarzem, ktoremu podporzadkowuja rytm egzystencji;
4) Sygnalizuja potezna potege narodu, budzaca szacunek, swoja praca, starannie wypelnianymi obowiazkami, prawami moralnymi, bogata kultura i
pielegnowana tradycja;