background image

 
 

Zeszyty Majdanka 

2003, t. XXII 

 
 

M I S C E L L A N E A  

 
 

TOMASZ KRANZ 

 

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI 

PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW UPAMIĘTNIANIA 

W POLSCE I NIEMCZECH 

 

Wprowadzenie 

 

W refleksjach nad bilansem XX wieku eksponuje się przede wszystkim fakt, 

że  stulecie  to  przyniosło  dwie  –  pod  wieloma  względami  bezprecedensowe  – 
wojny światowe. Podkreśla się również, że Europa stała się w tym czasie areną 
panowania, a w znacznej mierze także walki dwu totalitarnych systemów, które 
– kierując się odmiennymi motywami ideologicznymi  – dążyły do podobnych 
celów: budowy „nowego porządku” i podbicia całego kontynentu. Obie dykta-
tury posługiwały się przy tym przemocą i terrorem, w którym szczególną rolę 
odgrywał  system  obozów  koncentracyjnych.  Jego  symbolem  stał  się  w  przy-
padku nazizmu Auschwitz, a w odniesieniu do komunizmu Kołyma. W obliczu 
ogromu zbrodni popełnionych w obozach sowieckiego GUŁagu i nazistowskie-
go „państwa SS” wiek XX zyskuje często miano „stulecia obozów”.  

W  podsumowaniach  dotyczących  XX  wieku  rzadko  zwraca  się  natomiast 

uwagę  na  zjawisko,  które  związane  jest  z  dziedzictwem  wspomnianych  reżi-
mów, a które będzie przedmiotem niniejszych rozważań. Po II wojnie świato-
wej pojawił się w Europie nowy typ instytucji muzealnej: muzea urządzane na 
terenach byłych obozów koncentracyjnych i obozów zagłady. Większość z nich 
upamiętnia ofiary nazizmu, bowiem w przytłaczającej większości przypadków 
nie utworzono muzeów dla upamiętnienia ofiar terroru stalinowskiego i komu-
nistycznego

1

.  Działo  się  tak  głównie  ze  względów  politycznych,  ale  także 

                                                 

1

  Inaczej  wygląda  sytuacja  w  muzeach  pamięci  z  tzw.  „podwójną  przeszłością”,  które  –  jak 

np. Buchenwald w Niemczech i Łambinowice w Polsce – upamiętniają ofiary obu systemów. Po 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

402 

z powodu  ambiwalentnego  stosunku  lub  wręcz  niechęci  wielu  społeczeństw 
europejskich  do  rozrachunku  z  komunizmem  i  dokumentowania  jego  zbrodni. 
W  rezultacie  na  płaszczyźnie  ogólnoeuropejskiej  występuje  obecnie  ogromna 
asymetria  w  procesie  historycznego,  politycznego  i  mentalnego  rozliczenia 
z nazizmem i  komunizmem,  która nie pozostaje bez znaczenia dla kształtu pa-
mięci zbiorowej, świadomości historycznej i upamiętnienia publicznego w po-
szczególnych państwach, jak również w wymiarze europejskim. Z tego powodu 
mówi się nawet o przepaści między dwiema pamięciami europejskimi

2

 
 

Muzea upamiętniania w Polsce i Niemczech 

 
Z  muzeologicznego punktu widzenia muzea na terenach byłych obozów są 

muzeami historycznymi

3

. Mają jednak specyficzny charakter. Jako autentyczne 

pozostałości i pomniki II wojny światowej, a nade wszystko rzeczywiste i sym-
boliczne  cmentarze,  są  one  nie tylko  materialnymi  świadectwami  przeszłości i 
nośnikami pamięci o nazistowskim ludobójstwie, ale także unikatowymi skład-
nikami  krajobrazu  historycznego  i  katalizatorami  kultury  żałoby  o  znaczeniu 
ogólnoeuropejskim. Instytucje te można określić  – dla odróżnienia od tworzo-
nych  poza  autentycznymi  miejscami  historycznymi  muzeów  upamiętniających 
ofiary Holocaustu – jako muzea upamiętniania in situ

4

.  

                                                                                                                        

1989 r. w większości tego typu miejsc upamiętniono bowiem również ofiary wczesnego okresu 
powojennego. 

2

  S.  Courtois:  Zbrodnie  komunizmu.  (W:)  S.  Courtois  et  al.:  Czarna  księga  komunizmu. 

Zbrodnie, terror, prześladowania. Warszawa 1999, s. 41 i n. 

3

 Muzea w byłych obozach od dawna zaliczane są do muzeów historycznych. Zob. Z. Żygul-

ski  jun.:  Muzea  na  świecie.  Wstęp  do  muzealnictwa.  Warszawa  1982,  s.  99.  Opierając  się  na 
stosowanej w muzeologii typologii, można je również sklasyfikować jako muzea historyczne typu 
monograficznego  lub  monotematycznego.  Trzeba  jednak  podkreślić,  że  w  literaturze  fachowej 
i dyskursie muzeologicznym w Polsce nie poświęcono im, jak dotąd, wiele uwagi. Placówek tych 
przez długi czas nie postrzegano bowiem jako muzeów w pełnym znaczeniu tego słowa, nie były 
one  także  przedmiotem  większych  opracowań  naukowych.  Z  publikacji  ogólnie  omawiających 
problematykę muzeów pamięci w byłych obozach zob. m.in. S. Bujas: Rozwój muzeów martyro-
logii i ruchu oporu w Polsce
. „Muzealnictwo”, nr 16 (1968), s. 18-29; S. Orysiak: Muzea Marty-
rologii  wobec  40.  rocznicy  zwycięstwa  nad  hitlerowskimi  Niemcami
.  „Biuletyn  Informacyjny 
Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków”, nr 156 (1985), s. 110-114; J. Adamska: Pamięć i miejsca 
pamięci w Polsce po II wojnie światowej
. „Przeszłość i Pamięć”, nr 1 (1998), s. 4-11; T. Kranz: 
Muzea-miejsca  pamięci  w  wymiarze  społeczno-politycznym.  „Przeszłość  i  Pamięć”,  nr  3  (1998), 
s. 6-12; tenże: Miejsca pamięci czy pamięć miejsc? Rozważania o roli upamiętnienia w przekazie 
społeczno-historycznym
. „Przeszłość i Pamięć”, nr 1 (2000), s. 57-63.  

4

  W  Polsce  instytucje  te  nazywane  są  potocznie  muzeami  martyrologicznymi,  natomiast  w 

Niemczech używa się określenia  Gedenkstätten (miejsca pamięci). Pojęcie to odnosi się jednak 
nie tylko do muzeów, ale również do różnego rodzaju upamiętnień. Zob. U. Puvogel/M. Stankow-
ski: Gedenkstätten für die Opfer des Nationalsozialismus. Eine Dokumentation. Bd. I, Bonn 1996; 

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

403 

Rozpatrując  problematykę  muzeów  upamiętniania  w  Polsce  i  Niemczech, 

można zauważyć, że w tej dziedzinie występują w obu krajach znaczne rozbież-
ności. Częściowo wynikają one z odmiennych perspektyw historycznych i mo-
ralnych  Polaków  i  Niemców,  ale  w  dużej  mierze  spowodowane  są  również 
przeciwstawnymi tendencjami w rozwoju polityki upamiętniania i kultury histo-
rycznej

5

. Przy tym zagadnieniu należy zwrócić uwagę przede wszystkim na dwa 

aspekty. 

 
a) Aspekt instytucjonalny  
Niemieckie Gedenkstätten, a chodzi tutaj o co najmniej 60 placówek, stwo-

rzyły w ostatnich latach wewnętrznie zróżnicowany i jednocześnie skonsolido-
wany krajobraz muzealniczy. Niektóre z nich uzyskały pozycję instytucji istot-
nych  nie  tylko  dla  lokalnej  kultury  pamięci,  ale  także  życia  społeczno-
politycznego  w  całych  Niemczech.  Natomiast  polski  krajobraz  muzeów  upa-
miętniania,  który  obejmuje  kilkanaście  instytucji,  jest  słabo  zintegrowany,  a 
ponadto  został  zdominowany  –  przynajmniej  w  wymiarze  społeczno-
politycznym – przez jeden ośrodek, a mianowicie Państwowe Muzeum Ausch-
witz-Birkenau w Oświęcimiu. Obecność innych muzeów upamiętniania  in situ 
dostrzegana  jest  przez  polską  opinię  publiczną  na  ogół  w  znikomym  stopniu. 
Ponadto muzea w byłych obozach w Polsce – w odróżnieniu od Niemiec – po-
strzegane  są  przede  wszystkim  jako  cmentarzyska,  rzadko  przypisuje  się  im 
natomiast  funkcje  wykraczające  poza  obszar  biernego  upamiętniania.  Dotyczy 
to głównie ich roli jako podmiotów edukacji pozaszkolnej i katalizatorów pro-
cesu społecznej refleksji nad pamięcią. 

 
b) Aspekt merytoryczny  
W obu krajach wyraźnie zaznacza się asymetria w zakresie dyskusji zarów-

no naukowej, jak też medialnej na temat działalności muzeów-miejsc pamięci. 
Gedenkstättenarbeit,  tzn.  praca  muzeów  w  miejscach  pamięci,  jest  w  Niem-
czech  od  kilkunastu  lat  przedmiotem  licznych  seminariów  i  publikacji,  w  któ-
rych szczególne miejsce zajmują tematy dydaktyczno-pedagogiczne. Problema-

                                                                                                                        

S.  Endlich  et  al.:  Gedenkstätten  für  die  Opfer  des  Nationalsozialismus.  Eine  Dokumentation
Bd. II,  Bonn  1999.  Miejsca  historyczne  związane  z  okupacją  niemiecką  w  Polsce  prezentuje 
Przewodnik po upamiętnionych miejscach walk i  męczeństwa lata wojny  1939-1945. Warszawa 
1988.  

5

 Kształtowanie się niemieckiej polityki i kultury pamięci na przykładzie pomników, muzeów 

w miejscach historycznych i uroczystości rocznicowych związanych z narodowym socjalizmem 
prezentuje znakomita  książka P. Reichela:  Politik mit  der Erinnerung.  Gedächtnisorte im Streit 
um die nationalsozialistische Vergangenheit
. München Wien 1995. W Polsce nie powstała dotąd 
praca  o  podobnym  charakterze  i  zasięgu  badawczym.  Jednakże  istnieje  kilka  ciekawych  przy-
czynków. Zob. przede wszystkim R. Traba: Symbole pamięci: II wojna światowa w świadomości 
zbiorowej Polaków. Szkic do tematu
. „Przegląd Zachodni”, nr 1 (2000), s. 52-67. 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

404 

tyka  muzeów  upamiętniania  rozpatrywana  jest  w  różnych  aspektach  nie  tylko 
przez  pracowników  merytorycznych  tych  muzeów,  ale  również  naukowców 
akademickich zajmujących się takimi dziedzinami, jak dydaktyka historii, histo-
ria sztuki, nauka o wychowaniu czy politologia. Dzięki temu dyskurs niemiecki 
jest nie tylko dynamiczny i wielowątkowy, ale ma także charakter interdyscy-
plinarny

6

. W Polsce zaś nie podjęta została szersza debata o muzeach-miejscach 

pamięci i ich działalności ani w obrębie środowiska muzealniczego, ani przez 
media  czy  kręgi  akademickie.  W  konsekwencji  w  niezadowalającym  stopniu 
rozwinęła się refleksja merytoryczna nad istotą tych instytucji oraz zasadniczy-
mi dla ich pracy kwestiami (dotyczącymi np. prezentacji muzealnej i przekazu 
pedagogicznego). Wyrazem tego jest stosunkowo skromna literatura przedmio-
tu

7

.  

Mówiąc o muzeach upamiętniających ofiary nazizmu, trzeba zwrócić uwagę 

na fakt, że mają one już własną historię obejmującą w wielu przypadkach okres 
kilkudziesięciu  lat,  która  rzutuje  –  pozytywnie  lub  negatywnie  –  nie  tylko  na 
pozycję tych instytucji w życiu publicznym, ale także ich wiarygodność dydak-
tyczną. Chodzi tu przede wszystkim o rolę, jaką odegrały one w upamiętnianiu 
publicznym  w  poszczególnych  państwach  w  okresie  poprzedzającym  zjedno-
czenie  Niemiec  i  przełom  polityczny  w  Polsce.  Sprawa  ta  dotyczy  również  – 
chociaż w mniejszym stopniu – ich działalności w latach dziewięćdziesiątych. 
Jest to zagadnienie niezwykle ważne, bez rzetelnej oceny przeszłości nie można 
bowiem budować w sposób uczciwy teraźniejszości. Jeśli muzea nie są wiary-
godne,  nie  może  być  wiarygodna  prowadzona  przez  nie  praca  pedagogiczna. 
Pod względem badania i prezentowania historii muzeów sytuacja w Polsce jest 
odmienna niż w Niemczech. Podczas gdy miejsca pamięci z byłej NRD doko-
nały obrachunku z przeszłością, co znalazło odbicie m.in. w publikacjach rozli-
czeniowych, to w Polsce rola muzeów martyrologicznych w czasach tzw. real-
nego  socjalizmu  jest  nadal  bardzo  rzadko  i  niechętnie  poruszanym  tematem. 
Szczególnie niepokojące jest jednak to, że polskie muzea upamiętniania in situ 

                                                 

6

 Najważniejsze tendencje rozwoju niemieckich muzeów pamięci przybliża jubileuszowe wy-

danie  czasopisma  Fundacji  Topografia  Terroru:  „GedenkstättenRundbrief”,  nr  100,  4  (2001). 
Natomiast omówienie głównych aspektów dzisiejszego dyskursu znaleźć można w: Museale und 
mediale Präsentationen in KZ-Gedenkstätten. Beiträge zur Geschichte der nationalsozialistischen 
Verfolgung in Norddeutschland
, H. 6 (2001). Zob. również B. Asmuss/H.-M. Hinz (Hrsg.): Histo-
rische Stätten aus der Zeit des Nationalsozialismus. Orte des Erinnerns, des Gedenkens und der 
kulturellen Weiterbildung?
 Frankfurt am Main 1999. 

7

 Są to głównie rozważania o  charakterze ogólnym, nadal brakuje opracowań analitycznych, 

a przede  wszystkim  niewiele  jest  publikacji,  które  byłyby  próbą  podsumowania  dotychczasowej 
pracy  polskich  muzeów  upamiętniania  (np.  działalności  wystawienniczej)  i  omówienia  proble-
mów i wyzwań, przed jakimi stają one dzisiaj. Przykładem takiego podejścia jest artykuł T. Kran-
za:  Edukacja  w  muzeach  upamiętniających  ofiary  nazizmu.  „Przeszłość  i  Pamięć”,  nr  4  (2000), 
s. 98-107.  

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

405 

w  znikomym  stopniu  zajmują  się  także  teraźniejszością  i  przyszłością  swojej 
działalności. Niewiele uwagi poświęca się bowiem w Polsce budowie ich samo-
świadomości oraz rozwojowi ich filozofii i strategii działania

8

Przy tym zagadnieniu warto się zastanowić, czy w otoczeniu i uwarunkowa-

niach muzeów upamiętniania zachodzą obecnie zjawiska, które wpływają na ich 
kształt  i  powinny  je  skłonić  do  dokonania  zmian  lub  poszukiwania  nowych 
form  pracy.  Refleksja  taka jest  konieczna, jeśli poważnie  myśli  się o  rozwoju 
tych instytucji w perspektywie najbliższych 10 lat. Stąd tak ważna jest meryto-
ryczna  dyskusja  nad tymi  problemami  i  wymiana  doświadczeń  w  gronie  mię-
dzynarodowym, szczególnie między polskimi i niemieckimi ekspertami. Świa-
domie  użyto  tu  słowa  ekspert,  ponieważ  o  modernizowaniu  czy  doskonaleniu 
pracy muzeów w miejscach pamięci, szczególnie w obszarze edukacji, powinni 
decydować specjaliści, którzy znają tę problematykę nie tylko w wymiarze na-
rodowym, ale także w kontekście międzynarodowym. 

Czynniki zewnętrzne, które pośrednio lub bezpośrednio oddziałują na muzea 

dla upamiętnienia ofiar II wojny światowej, zmieniają się w sposób zasadniczy. 
Francuski  historyk  Pierre  Nora  nazywa  czasy,  w  których  żyjemy,  epoką  upa-
miętniania

9

.  Pamięć  zbiorowa  nabiera  według  niego  szczególnego  znaczenia, 

staje się niemal synonimem tożsamości narodowej. Powstaje pytanie, jaką rolę 
w  epoce  upamiętniania  mogą  odegrać  muzea  w  autentycznych  miejscach  pa-
mięci. Czy mają być miejscami gloryfikacji pamięci poprzez jej rytualne kulty-
wowanie czy też miejscami refleksji nad pamięcią przez badanie jej oddziały-
wania? Źródłem konfliktów i uprzedzeń mogą być przecież nie tylko wydarze-
nia historyczne, ale także pamięć o nich. Świadczą o tym m.in. powojenne sto-
sunki  polsko-niemieckie.  Wiele  zresztą  wskazuje  na  to,  że  dla  pokoleń  współ-
czesnych ważniejsza od historii będzie właśnie pamięć historii. I nie chodzi tu o 
pamięć  zrutynizowaną,  kultywowaną  jedynie  w  czasie  uroczystości  rocznico-
wych, która szybko staje się pustym aktem, lecz o pamięć będącą przedmiotem 
publicznej  dyskusji  o  przeszłości  i  punktem  odniesienia  szeroko  rozumianej 
edukacji

10

Inną  widoczną  tendencją jest  to,  że  pamięć o  latach wojny  i  okupacji  traci 

dotychczasowy element ciągłości i ładunek emocjonalny. Spowodowane jest to 

                                                 

8

  Ilustruje  to  m.in.  fakt,  że  w  Niemczech  w  ciągu  jednego  roku  odbywa  się  więcej  spotkań 

merytorycznych  i  seminariów  na  temat  pracy  miejsc  pamięci  niż  w  Polsce  zorganizowano  ich 
ogółem w latach 1990-2002. 

9

 Epoka upamiętniania. Rozmowa z Pierrem Nora w: J. Żakowski, Rewanż pamięci. Warsza-

wa 2002, s. 59-68. 

10

  O  znaczeniu  pamięci  i  upamiętnienia  w  kontekście  polsko-niemieckim,  ze  szczególnym 

uwzględnieniem wymiany młodzieżowej, zob. m.in. publikację materiałów z konferencji zorgani-
zowanej  przez  Polsko-Niemiecką  Współpracę  Młodzieży:  Deutsch-Polnisches  Jugendwerk/K. 
Dethlefsen (Hrsg.): Erinnern und Gedenken. Zur Bedeutung der historisch-politischen Bildung im 
deutsch-polnischen Jugendaustausch
. Potsdam/Warschau 2002. 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

406 

przede wszystkim wymieraniem świadków epoki, wymianą pokoleniową i co-
raz  większym  oddaleniem  od  czasu  wojny.  Proces  ten  nazywany  jest  zmianą 
paradygmatu  pamięci,  która  polega  na  przekształcaniu  się  pamięci  żywej 
w pamięć  kulturową.  Mówiąc  inaczej,  następuje  zmiana  nośników  pamięci  hi-
storycznej,  wspominanie  przeszłości  zostaje  stopniowo  zastąpione  przywoły-
waniem pamięci o niej. Dla muzeów upamiętniania ma to daleko idące konse-
kwencje.  Stają  się  bowiem  depozytariuszami  pamięci  historycznej,  które  po-
winny  zajmować  się  aktywizowaniem  pamięci  przeszłości  w  różnych  wymia-
rach: intelektualnym, społecznym i historycznym

11

Z procesem tym wiąże się jeszcze jedno zjawisko. W coraz większej mierze 

miejsca pamięci stają się muzeami historii najnowszej par excellence. Wpływa 
na to – niejako obiektywnie – upływ czasu i wyciszenie emocji, ale wiąże się to 
także z tendencjami zaznaczającymi się obecnie zarówno w samym muzealnic-
twie, jak i przekazie medialnym. Stawia to przed muzeami upamiętniania nowe 
szanse,  ale  także  trudności.  Jako  instytucje  muzealne  sensu  stricto  uzyskują 
nowe możliwości oddziaływania (nowe techniki wystawiennicze itp.), ale jed-
nocześnie muszą także – zachowując specyficzny charakter nekropolii i miejsc 
żałoby i refleksji – dostosować formy i metody pracy do standardów nowocze-
snego  muzealnictwa.  Pomijając  kwestie  finansowe,  które  –  realnie  pat-rząc  – 
dla  wielu  muzeów  będą  przeszkodą  nie  do  pokonania,  oznacza  to  m.in.  ko-
nieczność poszerzenia kolekcji, opracowania nowych koncepcji programowych, 
potrzebę  zbudowania  wystaw  interaktywnych  z  wykorzystaniem  nowych  me-
diów, rozwój marketingu muzealnego i dokonanie zmian w obsłudze zwiedza-
jących. Nowe wyzwania dotyczą także realizacji podstawowych funkcji muze-
alnych:  gromadzenia,  konserwowania,  opracowywania  i  udostępniania.  Utwo-
rzone  na  terenach  byłych  obozów  instytucje  –  zarówno  w  Polsce,  jak 
i w Niemczech – realizują w większości wypadków te zadania. Stosując jednak 
przy ich ocenie międzynarodowe standardy muzealnicze, trudno nie zauważyć, 
że  w  tych  obszarach  jest  jeszcze  wiele  do  zrobienia.  Przyczyna  takiego  stanu 
rzeczy  tkwi  przede  wszystkim  w  skromnym  wyposażeniu  tych  instytucji,  ale 
niekiedy  również  w  braku  muzeologicznego  myślenia.  Muzealizacja  miejsc 
pamięci  pociąga  więc  za sobą  konieczność  wzbogacenia  dotychczasowego  in-
strumentarium, jak też podjęcia badań nad realiami poobozowymi  jako obiek-
tami muzealnymi. Chodzi m.in. o takie zagadnienia, jak opieka konserwatorska, 
inwentaryzacja i badanie obiektów, kreowanie przestrzeni ekspozycyjnej i wy-
stawianie  zbiorów.  Charakter  i  wymowa  większości  realiów  w  miejscach  pa-

                                                 

11

 Przez „aktywizowanie pamięci przeszłości” rozumiane są działania muzealne i dydaktyczne 

stwarzające  odwiedzającym  warunki,  a  zarazem  dostarczające  im  bodźców  do  doświadczenia  i 
przemyślenia  przeszłości.  W  podejściu  tym  ogromną  rolę  odgrywa  wykorzystanie  w  przekazie 
muzealnym oddziaływania „pamięci miejsca” oraz uświadamianie i ukazywanie różnych przeja-
wów obecności przeszłości w teraźniejszości. 

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

407 

mięci sprawiają, że zastosowanie zasad i doświadczeń z zakresu ogólnego mu-
zealnictwa możliwe jest tylko w pewnej mierze. Kwestie te powinny być zatem 
przedmiotem  interdyscyplinarnej  dyskusji,  ukierunkowanej  na  poszukiwanie 
nowych  rozwiązań  dotyczących  wykorzystywanych  w  ekspozycjach  środków 
i sposobu  budowania  przekazu  muzealnego,  ze  szczególnym  uwzględnieniem 
aspektów dydaktycznych i pedagogicznych

12

.  

 
 

Tendencje rozwoju działalności pedagogicznej muzeów upamiętniania 

 
Edukacja  historyczna  o  doświadczeniach  II  wojny  światowej  rozwija  się  – 

w perspektywie  międzynarodowej  –  między  dwoma  biegunami.  Pierwszy  wy-
znacza  niemiecka  refleksja  dydaktyczna,  której  odzwierciedleniem  są  m.in. 
takie  sformułowania  jak  „pedagogika  miejsc  pamięci”  czy  „wychowanie  po 
Auschwitz”.  Drugi  wytycza  ekspansja  tzw.  Holocaust  Education  i  Holocaust 
Teaching
.  Źródła  tych  szeroko  zakrojonych  programów  tkwią  w  Izraelu,  ale 
programy  te  popularyzowane  są  również  w  wielu  innych  krajach,  przede 
wszystkim w USA i Szwecji. Ze względu na znaczenie i zasięg obu tych nurtów 
warto dokonać ich ogólnej charakterystyki. 

Początki  niemieckiej  pedagogiki  miejsc  pamięci  sięgają  lat  siedemdziesią-

tych  i  związane  są  z  działalnością  „Akcji  Znak  Pokuty”,  która  organizowała 
m.in.  regularne  podróże  studyjne  do  byłych  obozów  koncentracyjnych  w  Pol-
sce.  Ważne  impulsy  przyniosły  lata  osiemdziesiąte,  powstało  wówczas 
w Niemczech wiele muzeów-miejsc pamięci i nastąpił rozwój szkolnej edukacji 
historycznej na temat narodowego socjalizmu i Holocaustu. Szczególne znacze-
nie miały pod tym względem jednak lata dziewięćdziesiąte, kiedy problematyka 
miejsc pamięci stała się przedmiotem wielu seminariów, konferencji i publika-
cji,  co  w  konsekwencji  doprowadziło  do  stworzenia  naukowej  podbudowy 
kształcenia  historyczno-politycznego  w  miejscach  pamięci.  W  dużym  uprosz-
czeniu  można  powiedzieć,  że  niemiecka  pedagogika  miejsc  pamięci  stara  się 
łączyć  refleksję  historyczną  z  rozwojem  pożądanych  w  demokracji  postaw 
i zachowań.  Kluczową  rolę  odgrywa  tu  aktywna  konfrontacja  z  przeszłością, 
a podstawowymi  kategoriami  są  empatia,  emancypacja  i  tolerancja.  Z  meryto-
rycznego  punktu  widzenia  niemiecka  pedagogika  pamięci  imponuje  rozległo-

                                                 

12

 Na temat interakcji między „muzeum” a „miejscem pamięci” w kontekście współczesnych 

tendencji w obszarze pamięci i przekazu muzealnego zob. inspirujący esej V. Kniggego: Gedenk-
stätten und Museen
. (W:) Verbrechen erinnern. Die Auseinandersetzung mit Holocaust und Völ-
kermord
. Hrsg. von V. Knigge und N. Frei. München 2002, s. 378-389. 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

408 

ścią refleksji, która w wielu wypadkach jawi się jednak jako specyficznie nie-
miecka, by nie powiedzieć, że ma charakter wyraźnie introwertyczny

13

.  

Holocaust  Education  jest  zjawiskiem  lat  osiemdziesiątych,  ale  jego  gwał-

towny  rozwój  na  płaszczyźnie  międzynarodowej  nastąpił  w  latach  dziewięć-
dziesiątych. Programy z zakresu nauczania o Holocauście obejmują dwa obsza-
ry. Pierwszy to popularyzacja  wiedzy o prześladowaniu i zagładzie Żydów eu-
ropejskich,  realizowana  przede  wszystkim  w  ramach  nauczania  w  szkole,  ale 
także w formie różnego rodzaju zajęć edukacyjnych, studiów podyplomowych 
i kursów  doskonalenia  zawodowego.  Drugi  stanowią  wizyty  izraelskich  grup 
młodzieży w miejscach pamięci w Polsce i Niemczech. Podróże te ukierunko-
wane są bardziej na budzenie emocji i empatii z ofiarami niż na proces poznaw-
czy. Służą one – jak można sądzić – w większym stopniu umacnianiu tożsamo-
ści narodowej i integracji politycznej niż edukacji historycznej w sensie anali-
tycznej refleksji nad przeszłością

14

.  

Jakie znaczenie mają te nurty pedagogiczne dla sytuacji w Polsce? Wpływ 

niemieckiej pedagogiki miejsc pamięci na muzea w Polsce jest dość znaczący, 
chociaż mocno ograniczony. Z jednej strony doświadczenia niemieckie zainspi-
rowały rozważania teoretyczne nad problematyką edukacyjną i przyczyniły się 
do wzbogacenia praktyki pedagogicznej (w szczególności w zakresie ofert dy-
daktycznych dla grup niemieckich), z drugiej jednak dyskurs niemiecki w zni-
komym stopniu przenika do polskiej rzeczywistości. W rezultacie nie powstała 
jeszcze polska „pedagogika miejsc pamięci”, o czym świadczy skromna litera-
tura przedmiotu

15

.  

                                                 

13

 Nie sposób wymienić tutaj ogromnej niemieckiej literatury przedmiotu dotyczącej pedago-

giki  i  edukacji  historyczno-politycznej  w  miejscach  pamięci.  Wspomnieć  trzeba  przede  wszyst-
kim o pracy zbiorowej: A. Ehmann et al. (Hrsg.): Praxis der Gedenkstättenpädagogik. Erfahrun-
gen und Perspektiven
. Opladen 1995. Tam też szczegółowa bibliografia. O działalności pedago-
gicznej  w  Niemczech  zob.  A.  Ehmann:  Pedagogiczne  aspekty  pracy  nad  historią  nazizmu  w 
edukacji politycznej i muzeach upamiętnienia w Niemczech
. (W:) Zbrodnie nazizmu w świadomo-
ści  i  edukacji  historycznej  w  Polsce  i  Niemczech
.  Pod  red.  T.  Kranza.  Lublin  1998,  s.  87-105; 
tejże:  Auseinandersetzung  mit  Nationalsozialismus  und  Holocaust  in  der  historisch-politischen 
Bildung
. (W:) B Fechler, G. Kößler, T. Liebertz-Groß (Hrsg.): Erziehung nach Auschwitz in der 
multikulturellen  Gesellschaft.  Pädagogische  und  soziologische  Annäherungen
.  Weinheim  2002, 
s. 175-192. 

14

 Na temat nauczania o Holocauście zob. N. Keren: Teaching the Holocaust in Israel. „Inter-

national  Textbook Research“ I, vol. 22 (2000), s. 95-108; F. Pingel:  Unterricht  über den Holo-
caust. Eine kritische Bewertung der aktuellen pädagogischen Diskussion
. (W:) E. Fuchs, F. Pin-
gel,  V.  Radkau  (Hg.):  Holocaust  und  Nationalsozialismus.  Innsbruck,  Wien,  München,  Bozen 
2002, s. 11-23. O wizytach izraelskich grup w miejscach upamiętniających zagładę Żydów zob. J. 
Feldmann:  Über  den  Gräbern  mit  gehißter  Fahne  Isreals.  (W:)  H.  Schreier,  M.  Heyl  (Hrsg.): 
Daß Auschwitz nicht noch einmal sei...“. Hamburg 1995, s. 335-366. 

15

  W  porównaniu  z  Niemcami  piśmiennictwo  polskie  na  ten  temat  prezentuje  się  nadal 

skromnie,  aczkolwiek  sytuacja  w  ostatnim  czasie  znacznie  się  poprawiła.  Ukazało  się  nie  tylko 
kilka artykułów przyczynkarskich, ale przede wszystkim książka omawiająca teorię pracy peda-

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

409 

Ekspansja  pamięci  o  Holocauście  przyczyniła  się  niewątpliwie  do  wzrostu 

zainteresowania tą problematyką w Polsce, a w ślad za tym do pogłębienia re-
fleksji  metodycznej  poświęconej  sposobom  przekazywania  wiedzy  na  temat 
Holocaustu i uwypuklenia tego zagadnienia w podręcznikach historii. Ostatnio 
pojawiło się w Polsce sporo opracowań poruszających różne aspekty nauczania 
o Holocauście, które mogą być pomocne w przygotowaniu lekcji na ten temat

16

Niewiele  z  nich  rozpatruje  jednak  tę  tematykę  jako  zagadnienie  pozaszkolnej 
edukacji  historycznej.  Polska  przystąpiła  również  do  międzynarodowego  gre-
mium, tzw. grupy Task Force, której członkowie – wspierani przez rządy swo-
ich krajów – mają podejmować inicjatywy w dziedzinie edukacji, upamiętniania 
i badań nad Holocaustem. Dotychczasowe działania Task Force nie przyniosły 
zauważalnych  korzyści  merytorycznych,  zwłaszcza  w  odniesieniu  do  auten-
tycznych miejsc pamięci. Również organizowane przez władze oświatowe Izra-
ela wizyty w muzeach polskich, w tym tzw. „Marsze Żywych”, nie zostały wy-
korzystane  do  zainicjowania  debaty  nad  znaczeniem  i  możliwościami  tych  in-
stytucji w perspektywie pedagogicznej, zwłaszcza dla procesu zbliżenia polsko-
żydowskiego. 

W  literaturze  przedmiotu  poświęconej  pracy  pedagogicznej  muzeów  utwo-

rzonych  na  terenach  byłych  obozów  nazistowskich  występuje  szereg  pojęć, 
które świadczą o tym, że działalność ta obejmuje kilka obszarów szeroko rozu-
mianej edukacji. Używane są tu m.in. takie określenia, jak dydaktyka muzealna, 
edukacja  historyczna,  kształcenie  społeczno-polityczne  i  pedagogika  miejsc 
pamięci. Listę tę można poszerzyć o terminy typu aktywna konfrontacja z prze-
szłością, nauczanie o Holocauście czy edukacja humanistyczna. Już samo to, że 
posługujemy  się  tak  wieloma  określeniami  odnoszącymi  się  do  problematyki 
dydaktyczno-pedagogicznej,  nie  ułatwia  dyskusji  na  ten  temat.  Sprawę  tę  do-
datkowo komplikuje fakt, że pojęcia te występują często w rozmaitych kontek-
stach, a co za tym idzie są różnie definiowane, zwłaszcza w różnych obszarach 
językowych.  Np.  kształcenie  polityczne  jest  w  Niemczech  inaczej  rozumiane 
niż w Polsce, a często stosowane w niemieckiej dyskusji określenie „pedagogi-

                                                                                                                        

gogicznej:  T.  Kranz:  Edukacja  historyczna  w  miejscach  pamięci.  Zarys  problematyki.  Lublin 
2002.  Brakuje  jednak  publikacji  przedstawiających  koncepcje  pedagogiczne  w  poszczególnych 
muzeach  oraz  praktykę  pracy  edukacyjnej  w  tych  instytucjach.  Wyjątek  stanowi  tu  Państwowe 
Muzeum na Majdanku, które opracowało dla niemieckich grup studyjnych bogatą ofertę eduka-
cyjną i wydało także z myślą o nich książkę prezentującą działalność oświatową Muzeum. Zob. 
T.  Kranz  (Hg.):  Bildungsarbeit  und  historisches  Lernen  in  der  Gedenkstätte  Majdanek.  Lublin 
2000. 

16

 Por. R. Szuchta, P. Trojański: Holocaust. Program nauczania o historii i zagładzie Żydów 

na lekcjach przedmiotów humanistycznych w szkołach ponadpodstawowych. Warszawa 2000. 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

410 

ka miejsc pamięci” nie weszło jeszcze na stałe – jak się wydaje – do słownictwa 
polskiego

17

.  

Wskazanie na wielość pojęć ma na celu zasygnalizowanie, że niezbędne jest 

uporządkowanie  aparatu  semantycznego  i  pogłębienie  refleksji  nad  podstawo-
wymi  kategoriami  pracy  pedagogicznej.  Potrzebna  jest  także  wspólna,  w  tym 
przypadku polsko-niemiecka dyskusja terminologiczna. Trzeba bowiem pamię-
tać, że zauważalne różnice znaczeniowe pojawiają się już na płaszczyźnie pod-
stawowej, gdy porównamy np. takie terminy, jak wizyta w muzeum, edukacja 
czy praca na rzecz upamiętnienia (Erinnerungsarbeit). Sprawa staje się bardziej 
złożona przy szczegółowych zagadnieniach merytorycznych. 

 Praca  pedagogiczna  w  muzeach-miejscach  pamięci  może  być  różnie  defi-

niowana,  jest  bowiem  pojęciem  dość  szerokim.  Z  jednej  strony  oznacza  ogół 
działań związanych z prezentowaniem, przekazywaniem i przyswajaniem histo-
rii, z drugiej zaś organizowanie procesów, które służą realizacji celów dydak-
tyczno-wychowawczych. Obejmuje więc zarówno zagadnienia z zakresu dydak-
tyki muzealnej, jak i edukacji pozaszkolnej. Pedagogika – ujmując rzecz bardzo 
ogólnie  –  to  oddziaływanie  na  rozwój  człowieka,  zatem  praca  pedagogiczna 
również winna być ukierunkowana na ten aspekt. Innymi słowy, ta forma edu-
kacji w miejscach pamięci nie może ograniczać się jedynie do biernego przeka-
zu  wiedzy,  lecz  powinna mieć  charakter  interaktywny,  a  jej celem  winno  być 
inicjowanie  procesów  myślowych  i  kształcenie  postaw  pożądanych  z punktu 
widzenia społeczeństwa demokratycznego

18

.  

Pytanie,  co  jest  a  co  nie  jest  pracą  pedagogiczną,  może  być  przedmiotem 

sporu  nie tylko  w  środowisku  muzealniczym,  ale także  między  nauczycielami 
i pedagogami. Poglądy nauczycieli dotyczące form i treści pracy pedagogicznej 
w  miejscach  pamięci  mogą  zresztą  odbiegać  od  stanowiska  prezentowanego 
przez pracowników tych instytucji. Potrzebna jest w tej sprawie dyskusja, która 
nie musi prowadzić do wypracowania jakiegoś konsensusu edukacyjnego. Wy-
starczy, że stworzy okazję do poznania opinii i będzie dawała impulsy do dal-
szych rozważań, a niektórym pomoże przełamać dotychczasowe schematy my-
ślowe.  

W  tym  kontekście  trzeba  podkreślić,  że  działalność  pedagogiczna  w  miej-

scach pamięci jest ściśle powiązana ze stanem świadomości historycznej społe-

                                                 

17

 W tym zakresie zachodzą warte odnotowania zmiany. Hasło „pedagogika miejsc pamięci” 

znajdzie się bowiem w III tomie wydawanej  w Warszawie pod redakcją T. Pilcha  Encyklopedii 
pedagogicznej XXI wieku

18

 Ponieważ artykuł ten nie dotyczy ani teorii, ani praktyki edukacji w miejscach pamięci, za-

gadnienia metodyczne zostały tu pominięte. Zainteresowanych tą problematyką można odesłać do 
literatury przedmiotu (szczegółowy wykaz publikacji zamieszczony jest m.in. na stronie interne-
towej:  www.lernen-aus-der-geschichte.de).  Zob.  również  aneksy  bibliograficzne  w:  Holocaust-
Upamiętnienie-Edukacja. Seminarium metodyczne
. Włodawa-Sobibór 2002. 

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

411 

czeństwa  i  jakością  kultury  pamięci.  Ważną  rolę  odgrywa  zatem  fakt,  w  jaki 
sposób instytucje te postrzegane są na zewnątrz i czy społeczeństwo, np. środo-
wisko  nauczycieli,  oczekuje  od  nich  realizacji  zadań  wychowawczo-
pedagogicznych

19

.  Jest  bowiem  oczywiste,  że  zaangażowanie  nauczycieli 

i ośrodków  metodycznych  może  być  inspiracją  do  nowych  działań  w  obszarze 
pamięci i edukacji. Zresztą dialog z różnymi podmiotami systemu oświatowego 
staje się obecnie conditio sine qua non nie tylko rozwoju pedagogiki muzealnej, 
ale także samych muzeów.  

Dla edukacji w miejscach pamięci ważne są zarówno opinie nauczycieli, jak 

oczekiwania  i  potrzeby  edukacyjne  uczniów.  Są  one  w  Polsce  bardzo  słabo 
rozpoznane, co może zaskakiwać, ponieważ świadomość młodzieży i jej stosu-
nek  do  przeszłości  ulega  istotnym  przeobrażeniom.  Wagę  tego  zagadnienia 
unaocznia  m.in.  fakt,  że  w  roku  2004  do  trzeciej  klasy  gimnazjum,  w  której 
omawiana  jest  problematyka  II  wojny  światowej,  będą  uczęszczać  uczniowie 
urodzeni  w  1989  r.,  a  więc  pół  wieku  od  wybuchu  wojny  i  w  roku  przełomu 
politycznego.  Czy  bierze  się  to  pod  uwagę,  przygotowując  programy  dydak-
tyczno-pedagogiczne w zakresie pozaszkolnej edukacji historycznej?  

Oddzielną  kwestią  jest  zainteresowanie  młodzieży  problematyką  przekazy-

waną  przez  miejsca  pamięci.  W  celu  zdiagnozowania  świadomości  uczniów, 
którzy  w  naturalny  sposób  stanowią  jedną  z  głównych  grup  odbiorców  ofert 
muzealnych,  powinny  być stosowane instrumenty  socjologiczne (badania  son-
dażowe, ankiety itp.). Pomocne mogą być również inspirowane przez szkołę lub 
muzeum dyskusje, które umożliwią poznanie opinii uczniów na temat muzeów 
w autentycznych miejscach historycznych oraz ich stosunku do pamięci i spo-
sobów jej wyrażania. Rodzi się w tej materii wiele pytań. W jaki sposób młodzi 
ludzie postrzegają miejsca pamięci? Czy uważają, że utworzone na ich terenie 
muzea mogą zaspokoić ich potrzeby, np. poznawcze, emocjonalne, estetyczne? 
Czy rytualizacja i sakralizacja pamięci nie jest w ich odczuciu jakimś anachro-
nizmem? Czy odbywające się według utartego schematu uroczystości upamięt-
niające nie oddziałują na młodzież kontraproduktywnie, a w konsekwencji nie 
tłumią jej wrażliwości, empatii i zainteresowań? Trzeba sobie uświadomić, że 
otwarta dyskusja na te tematy jest szansą z jednej strony na uratowanie pamięci 
o  wojnie  i  zbrodniach  nazizmu  przed  skostnieniem  i  banalizacją,  z  drugiej  na 

                                                 

19

 Wedle wiedzy autora w Polsce nie były prowadzone w ostatnich latach badania nad zagad-

nieniem,  w  jaki  sposób  muzea  pamięci  są  postrzegane  przez  społeczeństwo  ogólnie  bądź  przez 
konkretne grupy społeczne czy zawodowe w szczególności. Ze starszych opracowań na ten temat 
zob. J. Adamska: Muzea-miejsca pamięci w oczach młodzieży. Omówienie rezultatów ankietyzacji 
przeprowadzonej w 1994 r. przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa
. „Przeszłość i Pa-
mięć”,  nr  1  (1997),  s.  8-12.  Na  podstawie  własnych  obserwacji  można  jednak  stwierdzić,  że 
muzea  te  otacza  w  Polsce  szacunek,  ale  jednocześnie  towarzyszy  im  nikłe  zainteresowanie  spo-
łeczne i nieznajomość zarówno ich specyfiki, jak też form i obszarów działania.  

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

412 

wypracowanie form przekazu historii i obcowania z przeszłością odpowiadają-
cym preferencjom dzisiejszych pokoleń

20

Szczególne znaczenie dla pracy pedagogicznej w miejscach pamięci ma baza 

edukacyjna  (publikacje  naukowe,  materiały  pomocnicze,  środki  i  materiały 
dydaktyczne przygotowane z myślą o uczniach i nauczycielach) oraz zaplecze 
techniczne w muzeach. Pod tym względem występuje w Polsce wiele braków, 
które mogą utrudniać realizację nowoczesnych projektów edukacyjnych, a także 
współpracę  polsko-niemiecką  w  tym  zakresie.  W  pierwszej  kolejności  trzeba 
zadbać o rozwój profesjonalnej edukacji miejsc pamięci, przede wszystkim zaś 
opracować oparte na przesłankach naukowych koncepcje pedagogiczne i przy-
gotować  publikacje  i  materiały  pomocnicze.  Należy  również  wesprzeć  rozwój 
programów dotyczących obcowania z przeszłością w autentycznych miejscach 
historycznych w ramach międzynarodowej wymiany młodzieżowej. Konieczne 
jest zatem przystosowanie muzeów-miejsc pamięci do realizacji tych zadań na 
szerszą  skalę,  m.in.  podczas  warsztatów  dydaktycznych  dla  multiplikatorów  i 
seminariów  nauczycielskich.  Natomiast  dla  współpracy  polsko-niemieckiej 
niezbędne  jest  stworzenie  struktur,  które  z  jednej  strony  umożliwią  stopniowe 
niwelowanie  asymetrii  w  edukacji  pozaszkolnej  w  obu  krajach  oraz  zbliżenie 
polskiej i niemieckiej perspektywy i praktyki pedagogicznej, z drugiej zaś będą 
aktywizować nauczycieli do podejmowania problematyki wojny i okupacji oraz 
realizacji  wspólnych  (polsko-niemieckich)  projektów  z  zakresu  pedagogiki 
pamięci i edukacji społeczno-historycznej.  

 
 

Wnioski 

 
Zachodzące od kilku lat w sferze pamięci społecznej i historycznej o II woj-

nie światowej przeobrażenia, których odbiciem są m.in. takie terminy, jak pa-
mięć kulturowa i globalizacja pamięci, sprawiają, że muzea pamięci stają przed 
nowymi  wyzwaniami.  Aby  kontynuować  dotychczasową  misję  w  obszarze 
upamiętniania, muszą szukać nowych punktów oparcia dla pamięci w wymiarze 
zarówno lokalnym, jak i ogólnoeuropejskim. Przyszłość muzeów pamięci zale-
ży  w  decydującej  mierze  od  dwóch  czynników:  z  jednej  strony  ściślejszego 
powiązania  ich  działalności  z  własnym  otoczeniem  (lokalizacja  pamięci),  z 
drugiej  zaś  nadania  jej  charakteru  międzynarodowego  (globalizacja  pamięci). 

                                                 

20

 Wiele cennych informacji o znaczeniu historii w życiu młodych ludzi, ich zainteresowaniu 

przeszłością, poziomie wiedzy i stanie świadomości historycznej dostarczają wyniki badań mię-
dzynarodowych,  którymi  objęto  młodzież  w  27  krajach  europejskich,  w  tym  również  młodych 
Polaków. Zob. M. Angvik and B. von Borries (Eds.):  Youth and History. A Comparative Euro-
pean  Survey  on  Historical  Consciousness  and  Political  Attitudes  among  Adolescents
.  Vol.  A: 
Description, Vol. B: Documentation. Hamburg 1997. 

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

413 

Dużą szansą dla ich rozwoju jest bowiem pełnienie przez nie funkcji katalizato-
rów nowoczesnej świadomości historycznej. Nabiera to szczególnego znaczenia 
w obliczu integracji europejskiej, a zwłaszcza wstąpienia Polski do Unii Euro-
pejskiej.  Stąd  tak  ważne  jest  wdrożenie  programów  merytorycznych,  które  – 
uwzględniając współczesne wyzwania i niebezpieczeństwa  – będą umożliwiać 
zwiedzającym  realizację  potrzeb  społecznych,  kulturowych  i  edukacyjnych  na 
płaszczyźnie lokalnej, regionalnej i międzynarodowej.  

Zorientowanie szeroko rozumianej pracy muzealnej na właściwie rozpozna-

ne potrzeby i oczekiwania zwiedzających jest podstawowym warunkiem rozwo-
ju muzeów pamięci w najbliższych latach. Trzeba zatem spojrzeć na istotę za-
równo samych instytucji, jak i realizowanych przez nie zadań w nowy sposób: 
krytyczny  i  kreatywny.  Ogromne  znaczenie  pod  tym  względem  ma  refleksja 
naukowa nad takimi zagadnieniami jak kultura pamięci i edukacja historyczna. 
Oba te obszary będą – jak wiele na to wskazuje – wyznaczać główne kierunki 
pracy  muzeów.  Dlatego  problematyka  ta  winna  stać  się  przedmiotem  regular-
nych badań muzealnych i poszukiwań dydaktyczno-pedagogicznych. Ich celem 
winna być oparta na interaktywnych metodach pracy edukacja humanistyczna, 
która połączy edukację historyczną z edukacją międzykulturową. 

Najważniejsze  wnioski,  jakie  wyłaniają  się  z  dotychczasowych  rozważań, 

można zawrzeć w pięciu punktach: 

 

1. W  społecznych,  historycznych  i  muzeologicznych  uwarunkowaniach 

muzeów upamiętniania zachodzą zmiany, które nie pozostają bez zna-
czenia  dla  profilu  tych  instytucji  i  form  ich  działalności.  Na  początku 
XXI  wieku  pojawia  się  zatem  pytanie  –  aczkolwiek  w  Polsce  rzadko 
ono  jest  stawiane  –  o  kierunek  rozwoju  tych  muzeów  oraz  kształt  ich 
pracy nie tylko za 10 lat, ale także – w związku z przystąpieniem Polski 
do  Unii  Europejskiej  –  w  perspektywie  najbliższych  lat.  Dyskusja  na 
ten temat winna stać się centralnym punktem myślenia i działania mu-
zeów  upamiętniania.  Wspomagać  może  ją  konsolidacja  poczynań  na 
płaszczyźnie  międzymuzealnej,  m.in.  przez  organizowanie  wspólnych 
warsztatów, programów i projektów badawczych. 

 
2. Wobec  przeobrażeń,  jakim  podlegają  muzea  upamiętniania,  konieczne 

staje się pogłębienie badań naukowych nad nimi z punktu widzenia ta-
kich dziedzin, jak muzeologia, historia sztuki, kultura pamięci i komu-
nikacja  historyczna.  Spojrzenie  na  te  muzea  z  wymienionych  perspek-
tyw jest bowiem niezbędne dla zbudowania na nowo ich samoorientacji 
i profilu. Dzięki szerszej perspektywie łatwiej będzie również wprowa-
dzić do ich pracy nowe jakości i punkty odniesienia, a w konsekwencji 
poszerzyć muzealne i pozamuzealne formy aktywności. 

background image

T O M A S Z   K R A N Z  

414 

3. We  współczesnym  muzealnictwie  priorytetem  jest  szeroko  rozumiana 

edukacja.  Konstatacja  ta  dotyczy  również  muzeów  upamiętniających 
zbrodnie II wojny światowej. W ich przypadku aspekt ten ma szczegól-
ne znaczenie, ponieważ nie tylko wynika on z humanistycznego impe-
ratywu,  ale  stanowi  jednocześnie  ich  społeczną  legitymację.  Dotych-
czasowy dorobek polskich muzeów-miejsc pamięci w zakresie edukacji 
wydaje się jednak – ogólnie rzecz biorąc – niewystarczający, aby spro-
stać  nowym  wyzwaniom  dotyczącym  przekazu  pedagogicznego  i  od-
działywania  społecznego.  Dlatego  konieczne  jest  zintensyfikowanie 
rozwoju  myśli  pedagogicznej  w  odniesieniu  do  edukacji  w  miejscach 
pamięci, przede wszystkim przez podjęcie badań nad tą problematyką. 
Wiele korzyści pod tym względem może przynieść współpraca z ośrod-
kami akademickimi (dydaktykami i pedagogami). 

 

4. Biorąc pod uwagę specyfikę oświatową i praktykę szkolną w Polsce, a 

także  ogólny  stan  wiedzy  o  muzeach  upamiętniania,  istnieje  pilna  po-
trzeba  popularyzacji  wśród  nauczycieli  programów  edukacyjnych 
w miejscach pamięci. Służyć temu mogą m.in. szkolenia i seminaria dla 
nauczycieli  zapoznające  ich  z  metodami  pracy  i  materiałami  dydak-
tycznymi z zakresu pozaszkolnej edukacji historycznej oraz korzyścia-
mi, jakie wypływają z realizacji programów dydaktycznych w muzeach 
upamiętniania i projektów w ramach międzynarodowej wymiany  mło-
dzieży. Ogromne znaczenie ma także dialog z uczniami i uświadamia-
nie im sensu aktywnego podtrzymywania pamięci w wymiarze jednost-
kowym i zbiorowym oraz wagi konfrontacji z przeszłością w miejscach 
historycznych  dla  procesu  formowania  ich  własnych  postaw  i  poglą-
dów.  

 

5. Współpraca polsko-niemiecka odbywa się na wielu płaszczyznach. Dla 

dobra  pojednania  między  Polakami  i  Niemcami,  zwłaszcza  młodymi 
pokoleniami,  wskazane  jest  zbliżenie  perspektywy  historycznej  i  edu-
kacyjnej obu narodów. Trudną do przecenienia rolę mogą odgrywać w 
tym  zakresie  muzea  w  miejscach  historycznych,  m.in.  przez  organizo-
wanie spotkań, warsztatów i seminariów. Oddzielnym problemem jest 
włączenie  do  ofert  dydaktycznych  muzeów  w  miejscach  pamięci  za-
gadnień z zakresu stosunków polsko-niemieckich, obcowania z historią 
oraz kształtowania się pamięci przeszłości w obu krajach. Muzea upa-
miętniania  wydają  się  bowiem  z  wielu  względów  odpowiednim  miej-
scem  do  przełamywania  stereotypów  i  barier  komunikacyjnych,  m.in. 
poprzez  poznawanie  poglądów,  pojęć  i  wzorców  interpretacyjnych 

background image

UWAGI NA TEMAT ROZWOJU DZIAŁALNOŚCI PEDAGOGICZNEJ MUZEÓW  

415 

partnera dotyczących przeżywania, prezentowania, postrzegania i przy-
swajania przeszłości. 

 

Realizacja tych postulatów leży w dobrze pojętym interesie muzeów-miejsc 

pamięci. Na nich bowiem spoczywa, podobnie jak na pozostałych podmiotach 
oświaty i edukacji w Polsce, odpowiedzialność za to, jakie znaczenie w życiu 
publicznym  i  prywatnym  Polaków  będą  miały  pamięć,  dziedzictwo  i  tradycja 
historyczna. Działania te – jak można wnosić z dzisiejszej perspektywy – zade-
cydują także w najbliższej przyszłości o pozycji tych muzeów w sferze publicz-
nej  i  ich  roli  w  komunikacji  społeczno-historycznej  o  II  wojnie  światowej  na 
płaszczyźnie lokalnej i międzynarodowej.