Wandas T , 2016 03 26, Miejsce księżyca jest pod stopami Kościoła

background image

Miejsce księżyca jest pod stopami Kościoła

www.fronda.pl

/a/miejsce-ksiezyca-jest-pod-stopami-kosciola,68631.html

107 lat po śmierci Mahometa jeden z największych uczonych ówczesnego świata
wschodniego, pisarz, doktor Kościoła, szanowany wśród ówczesnej władzy, ten, który
nadał rytm soborowi nicejskiemu II, Syryjczyk z krwi i kości Jan Damasceński, wydaje
dzieło swojego życia. Przedstawia w nim krok po kroku sto herezji będących
przedmiotem zmagań ówczesnego Kościoła. Dzieło jest majstersztykiem, krótko i
zwięźle wymienia każdą z herezji i w świetle Pisma Świętego pokazuje ich
bezsensowność. Herezje te powstawały z różnych powodów; nie jest naszym celem
ukazywanie ich od podszewki. Mimo że różność zdań, możliwość różnych interpretacji
istniała i będzie istniała zawsze, Prawda zwycięży za każdym razem, wykrystalizuje się
nawet w trudnych okolicznościach. Jaki ma to związek z islamem? Otóż Jan w swoim
dziele „O herezjach” najwięcej miejsca poświęca ostatniej, setnej z kolei w jego
katalogu sekcie, jaką jest „do dziś panujący i zwodniczy kult izmaelitów”, czyli właśnie
islam. Święty Jan we wstępie pisze, że sekta ta jest zwiastunem Antychrysta. Skąd taki
wniosek?

Krótka historia ducha islamu – fundamentem kłamstwo i podstęp

Swój początek muzułmanie zawdzięczają Ismaelowi, synowi Abrahama i niewolnicy
Hagar. Są bałwochwalcami: czczą Afrodytę, którą nazwali Chabar, co oznacza ‘wielka’,
oraz gwiazdę poranną. Dla gwiazdy porannej charakterystyczne jest to, że można ją
dostrzec na niebie tuż przed wschodem słońca, gdy inne gwiazdy są już niewidoczne.
Jezus w Apokalipsie sam o sobie mówi, że jest gwiazdą poranną, zaś Jan Paweł II do
gwiazdy porannej porównuje Maryję, która jest jakby zapowiedzią ponownego przyjścia
Jezusa na świat. Krótko mówiąc, jej symbolika jest ściśle związana z czasami
eschatologicznymi, czyli z tzw. końcem świata. Muzułmanie zwracają się niby to tego
samego obiektu, co chrześcijanie, jednak z małą, istotą różnicą. Dla nas gwiazda

1/5

background image

poranna to symbol, za którym idzie pewna prawda, zaś dla nich to przedmiot kultu.
Stąd w naszych oczach od początku są bałwochwalcami. „Główny ich prorok, Mamed
zwany Mahometem przypadkowo zaznajomił się z Starym i Nowym Testamentem,
zinterpretował je na swój sposób, a przez to, że wydawał się bogobojny pociągnął za
sobą wielu ludzi. Trąbił on dookoła, że „Pismo, które spisał spadło mu z nieba”. Uznał
on Chrystusa za rodzone Słowo Boga z tym, że według Mahometa Syn Boży także jest
stworzeniem i niewolnikiem. Prorok twierdził ponadto, że Jezus był prorokiem i
poddanym Bogu niewolnikiem, że Bóg Go kochał i nie pozwolił na Jego śmierć na
krzyżu: zabrał Go więc do nieba, a ukrzyżowany został cień Chrystusa. Ktoś może
powiedzieć, że różnica to niewielka. Jakże jednak istotna. Jeśli Chrystus był
niewolnikiem Boga, to i ludzie podlegają determinizmowi. Popatrzymy, jakie ma to
konsekwencje dla wyznawców islamu. W mniemaniu muzułman, kiedy ktoś zabija de
facto
nie on to czyni, tylko Allah. Jeżeli Chrystus nie umarł faktycznie, to cierpienie
chrześcijan jest bezsensowne. Ponadto Bóg powinien wybawić każdego chrześcijanina
od męki. Można zatem dojść do wniosku, że Jahwe nie kocha człowieka bądź jest
Bogiem okrutnym, który pozwala na bezsensowne cierpienie swoich dzieci. My wiemy,
że tak nie jest, że cierpienie ma głęboki sens, a prawzorem jak je przyjmować, jest
właśnie Chrystus, który cierpiał i to tak, że zanim został pojmany, podczas modlitwy
oblewał się krwawym potem. W konsekwencji krzyż jest dla nich zgorszeniem, złem,
mają go w pogardzie.

O posłańcu szatana słów kilka

Jan Damasceński cytuje też Mameda (Mahometa), który o Jezusie napisał, że gdy Ten
wstąpił do nieba, Bóg zapytał go: „Jezusie, Ty rzekłeś, że jesteś Synem Boga i Bogiem
samym?”; i mówi, że odpowiedział Chrystus: „Bądź miłosierny dla mnie, Panie! Ty
wiesz, że nie mówiłem w ten sposób. I nie wyniosłem się ponad bycie tym niewolnikiem
Twoim. Lecz występni ludzie napisali, że wyrzekłem takie słowa, i skłamali o mnie, i
pobłądzili. Św. Jan pisze dalej, że odpowiedział mu Bóg: „Wiem, że nie mówiłeś tego
słowa”. Słowa te czarno na białym pokazują, jaki muzułmanie mają stosunek do
Chrystusa, jak Go widzą. Chrześcijan uważają za idiotów, którzy mieli czelność nazwać
Chrystusa Synem Boga. Dlatego konsekwentnie gardzą krzyżem. Nie jest istotne, co
mówią, bo kłamią, tak jak kłamał ich prorok Mahomet, mówiąc że pismo, które napisał
spadło mu z nieba. Przykładem dobrze obrazującym jego kłamstwo jest księga pt.
„Kobieta”, w której ustanawia prawo brania czterech żon i, jeżeli byłoby to możliwe,
tysiąca nałożnic. To zaś, że jedną, jeżeli zechcesz, możesz opuścić, inną zaś nabyć,
ustanowił on z tej przyczyny, że kiedyś miało miejsce następujące zdarzenie. Mahomet
miał druha zwanego Zejod. Ten poślubił młodą i piękną kobietę, w której zakochał się
Mamed (Mahomet). Mamed rzekł więc do przyjaciela: „Jest taka rzecz, Bóg mi nakazał
wziąć twoją żonę”. Jak się domyślacie, posłuszny druh oddał Mahometowi swoją żonę,
a że na drodze nowemu małżeństwu stanęła przeszkoda prawna, Mahomet zmienił
prawo, tak aby umożliwiało oddalenie żony. Czy zatem to Bóg dał mu tę księgę z
nieba, czy prorok napisał ją w taki sposób aby prawo w niej zawarte ułatwiło jemu

2/5

background image

życie? Kłamstwo zawsze wydaje złe owoce. Korzenie islamu są złe od podszewki,
dlatego owoce, które on rodzi tyle nas kosztują. Jeżeli istnieją wyznawcy Allaha, którzy
uważają inaczej, to niech sięgną do swoich korzeni i posłuchają głosu serca, Prawdy.
Do pewnego momentu faktycznie można mówić o wspólnym Bogu, muzułmanie dobrej
woli czują to jednak boją się o tym mówić, gdyż boją się śmierci. Wspólne korzenie
chrześcijaństwa i islamu sięgają do Abrahama, jednak w pewnym momencie nasze
drogi się rozeszły. Kluczem dla chrześcijan jest Chrystus i Jego śmierć na krzyżu. Jeśli
ktoś uważa się za dobrego muzułmanina, niech odpowie sobie na pytanie, kim jest
Człowiek, który został zabity. Kim On jest dla miliardów ludzi? Jeśli jesteś dobrej woli,
nie będziesz Nim gardził, bo zrozumiesz, że umarł On wcale nie pozornie, ale realnie,
także za ciebie. To Prawda, która jest mocniejsza niż każdy podział. Uszanuj Boga
miłości i pokoju, tak jak my szanujemy Allaha, który dopóki jego wyznawcy nie zrobili z
niego boga wojny i wykorzystywania seksualnego kobiet, był bogiem Abrahama.
Dopóki nie uczynili z niego potwora, był bogiem, który stworzył świat, tym, który
towarzyszy człowiekowi przez całą jego historię, a swoje spełnienie pokazał właśnie
poprzez stanie się jednym z nas. Tak, odrzucając tę prawdę muzułmanie wpadli w
sidła złego ducha, pieczętując nowe prawo oparte na kłamstwie, a spisane przez
człowieka, fałszywego proroka Mahometa. Tak fałszywy prorok przedstawił fałszywy
wizerunek Chrystusa, zabił waszego boga, zastępując go swoim bogiem, ojcem
kłamstwa czyli szatanem.

Czy wszyscy wyznawcy Allaha są potencjalnymi zabójcami?

W każdym człowieku, bez względu na wyznawaną religię, są elementy dobra i zła. Bóg
jest ponad nami i w nas. W wyznawcach islamu również. Problem w tym, że islam jest
religią opartą na kłamstwie i przemocy. Bóg, w którego wierzą jego wyznawcy jest
bogiem odległym, okrutnym, takim, który swoim podwładnym każe zabijać innych
(niewiernych), traktuje ich jak zwierzęta, a nawet gorzej. Co to za Bóg? Od swych
korzeni islam jest po prostu religią antychrześcijańską, demoniczną. Przez nią szatan
może wyrządzić najwięcej zła, i to pod płaszczykiem religii, która w naszej kulturze
ciągle kojarzy się z pokojem i ładem. Tymczasem islam to chaos, królestwo skłócone z
samym sobą. Popatrzmy na wojny, które z sobą nawzajem muzułmanie toczą aż do tej
pory... Każdy człowiek może się pogubić. Ludzie mogą przejawiać elementy dobra, bo
w naturze człowieka jest być dobrym, każdy do dobra i szczęścia dąży. Jednak forma,
której podlegają muzułmanie zabija ich, doprowadza do tego, iż poświęcają życie w
imię Allaha. Czy nie jest to dowód na to, że ich dusze są nieszczęśliwe? Gdyby nie
były, za nic w świecie nie porwaliby się na samobójstwo. Dlaczego w Koranie jest
napisane, że to nie ty mordujesz, a morduje Allah twoimi rękami? Przecież giną
ludzie... Mimo wszystko, czy świadomość tego, ze to nie ja, a „on” nie łagodzi sprawy?
Oczywiście, że tak... Nie naszą rolą jest potępiać człowieka, od tego jest Bóg. Ale
musimy podjąć kroki, walka ze złem to nasz obowiązek jako chrześcijan. Przez nasze
reakcje wielu dobrych ludzi, także muzułmanów ma szansę zrozumieć, komu tak
naprawdę oddaje cześć, a w konsekwencji zmienić swoje myślenie.

3/5

background image

Pomysł na rozwiązanie problemu

Muzułmanie, nikt was nie potępia, godne potępienia jest kłamstwo, jakie propaguje
wasza religia. Dlatego, aby uniknąć tego, co od zawsze króluje na waszych terenach,
wojen, mordów itd. na terenie Europy, musimy podjąć odpowiednie kroki. Na dzisiaj, to
co proponuje Miriam Shaded, wydaje się najsłuszniejszą opcją. Pozwolę sobie
zacytować jej wpis na portalu społecznościowym:

„Delegalizacja islamu będzie polegała na zakazaniu propagowania i wspierania
ideologii islamskiej, naśladownictwa Mahometa, Koranu, Hadisów i Szariatu, jak i
symboli, w tym również ubrań (hidżab, burki, nikab itp.). Zakazana zostanie możliwość
finansowania organizacji, jednostek, ugrupowań i instytucji, których celem będzie
propagowanie islamu. Wszelkie wyznania propagujące islam zostaną wykreślone z
listy wyznań, zaś szkoły i instytucje zamknięte.

Będzie wprowadzony zakaz stosowania prawa Szariatu i wynikających z tego norm. Do
prawa karnego zostaną wprowadzone odpowiednie przepisy dotyczące kar za
propagowanie, nauczanie, finansowanie i wspieranie stosowania karalnych idei
związanych z islamem oraz wyszczególnione zostaną zbrodnie dotyczące obrzezania,
okaleczania, gwałtów, oblewania kwasem, przemocy fizycznej i psychicznej,
przymuszania do wyznawania ideologii, seksu, małżeństw, zastraszania, dyskryminacji,
ograniczania wolności, nienawiści, jak i nekrofili oraz mordów i kanibalizmu. Zostaną
rozpisane definicje zbrodni w kontekście islamu. Wszystkie te zbrodnie, będą ścigane z
urzędu. Zostaną utworzone procedury ochronne w kontekście zagrożeń na osobach
powiązanych z islamem. Osoby powiązane, będące w zagrożeniu związanym z
ideologią, będą mogły znaleźć pomoc w Państwie w celu ukrycia swojej tożsamości i
bliskich oraz ochrony osobistej. Osoby stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa
społecznego będą mogły zostać unieszkodliwione. W przypadku podejrzeń chęci
dokonania obrzezania dziewczynek Państwo będzie mogło zastosować wszelkie środki
w celu ochrony dziecka przed dokonaniem takiego zabiegu. Zarówno muzułmanie, jak i
ich rodziny, będą mogli być pod specjalnym nadzorem służb i psychologów.

Te i inne przepisy zostaną wdrożone”.

Spokój i bezpieczeństwo członków Kościoła

Gdy już religia Antychrysta zostanie zdelegalizowana, a powinna zostać, gdyż jest
złem, które rodzi tylko złe owoce, Bóg powoła kolejne osoby, aby poprowadziły ludzi
dobrej woli do pełniejszego wypełnienia Jego woli względem całego stworzenia. My,
chrześcijanie, ludzie ochrzczeni, wierzący w to, że Bóg wcielił się w człowieka, który
umarł na krzyżu i zmartwychwstał trzeciego dnia dla naszego zbawienia, my,
członkowie jednego Chrystusowego Kościoła nie możemy się bać fizycznych krzywd,
które mogą nas spotkać, choćby dzisiaj. Jak to zostało nam powiedziane przez Boga:
„mnie prześladowali i was prześladować będą”. Dzieje się to i będzie dziać dla

4/5

background image

świadectwa miłości, która przezwycięży zło, miłości, która nie skończy się, ale będzie
zwielokrotniona aż do nieskończoności w Królestwie Niebieskim, do którego idziemy.
Czasy sprzyjają temu, abyśmy pokazali światu swoją jedność, nie dzieląc, bo to
ulubione zajęcie diabła, a jednocząc się. Fakt, że kobieta, Syryjka, protestantka staje
się ikoną walki z wyznawcami diabła w ukrytej postaci nie powinien gorszyć, a
budować. Czy to nie sygnał od Boga, że tak naprawdę mimo pewnych różnic
(bogactwa) jesteśmy zawodnikami jednej drużyny? Drużyny, która rozgrywa mecz w
imieniu Boga. Miejsce księżyca jest pod stopami Kościoła. Mimo że smok strąca część
gwiazd z nieba, nie możemy zapominać o tym, iż wojna już została wygrana, przez
Chrystusa. Każdy, kto uznaje Go za prawdę i cel, każdy kto żyje jak On, ma w tym
zwycięstwie udział. Chrystus nie tylko wierzył i mówił o tym, co zobaczył, ale działał.
Czas i na nas...

Tomasz Wandas

26.03.2016, 10:12

5/5


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2016 05 19 Katedra nie jest miejscem na happeningi! Przebrane za muzułmanki modliły się i przystąpił
2002 03 26
2009 03 26 prezentacja pochodne Nieznany
2003 03 26
Hala Dr Volt 2015 03 26 Rzut fund (1)
Hala Dr Volt 2015 03 26 Rzut dachu (1)
2016 03 01 zm listy 20160301 projekt
Prawo cywilne ćw.13 2012-03-26, Prawo Cywilne
14.03 - legenda co to jest, ozdoby z makaronu, konpekty świetlica, Dokumenty
AUTO-3~1, Lublin1996.03.26
2013 03 26 W 7 TRM Przygotowanie obiektu i budowyid 28270 ppt
[BSI] 12 03 26 Wykład4
Hala Dr Volt 2015 03 26 Rzut ko Nieznany
2013 03 26 W9 Organizacja robót montażowych
Opcje i instrumenty pochodne (26 stron), Opcja jest to umowa dająca jej posiadaczowi prawo do wykona
26 Co to jest potencjał jednostkowych sił masowych
2008-03-26 Pozwali Skarb na 20 mld zł, materiały, Z PRASY

więcej podobnych podstron