Przemysław Pufal Wstęp Wstęp Wydaje się, że fachowcami od rozmowy jesteśmy wszyscy. Czynimy to codziennie, rozmawiamy z różnymi ludzmi, na tyle tematów i do- gadujemy się. Czy aby na pewno? Z obserwacji wynika, że tak na- prawdę rozmawiamy, ale się nie dogadujemy. Nasze rozmowy pro- wadzą do niczego, a w rodzinach wręcz do problemów. Za pomocą rozmowy można: " rozwiązać problemy rodzinne, " ubić interes, " załatwić sprawę w urzędzie, " uzyskać ważne informacje, " poderwać dziewczynę/chłopaka, " zerwać związek lub przyjazń " i wiele, wiele innych. Można robić to bardziej skutecznie, szybciej i bez niepotrzebnego stresu. Ten ebook ma za zadanie przedstawić sposoby, tricki i wszystko to, co doprowadzi do tego, że nie tylko będziesz rozma- wiać, ale i sprawi, że się dogadasz. Nasze sukcesy, czy to w życiu pry- watnym czy zawodowym zależą od tego, czy potrafimy się porozu- mieć z innymi ludzmi, czy potrafimy przekonać ich do naszego punk- tu widzenia, dojść do kompromisu. Zgodnie z powiedzeniem "w ku- pie razniej" lepiej czujemy się we wspólnocie, a tę tworzy wspólny punkt widzenia na jakieś istotne z sprawy. Można go osiągnąć tylko dzięki porozumiewaniu się. Z moich doświadczeń wynika, że duża część ludzi żyje w błogim prze- świadczeniu, że komunikują się poprawnie i z sukcesem. Dopiero Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli &Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 6
Przemysław Pufal problemy w domu lub w pracy uświadamiają im, że się oszukiwa- li. Aatwe rozmowy nie oznaczają, że wszystko jest w porządku, bo- wiem ludzie wycofują się z kontaktów z osobami, które nie potrafią rozmawiać. Rozmowy, w których nie przywiązujemy wagi do tego, co mówimy i co mówią inni lub nie prowadzące do celu można prowa- dzić, ale tylko wtedy, gdy druga strona również wyraziła na to zgodę. Ebook ten został napisany dla tych, którzy tak jak Ty szukają infor- macji na temat skutecznego porozumiewania się, ponieważ czują, że dotychczasowe działania nie przynoszą rezultatu. Wiadomo, że czas to pieniądz, więc ebook ten zbiera wiedzę i doświadczenia rozrzuco- ne w wielu książkach i poradnikach. Szybko dowiesz się, jakie błędy popełniasz i jak rozmawiać, by się dogadać. Słowo komunikacja pochodzi z łacińskiego communicatio i oznacza rozmowę, wymianę, łączność. Aby doszło do komunikacji potrzebny jest nadawca, komunikat i odbiorca. Pomiędzy uczestnikami tego procesu musi dojść do zakodowania komunikatu i odkodowania do przez odbiorcę, a także sprzężenia zwrotnego. Komunikowanie się oznacza więc relację z drugą osobę, interpretowanie tego, co widzi- my, słyszymy, czujemy, dotykamy, smakujemy (sic!). Komunikujemy się nie tylko słowami, ale całym ciałem. Oczywiście rozmawiając z kimkolwiek nie zastanawiasz się nad tymi zawiłościami teoretycz- nymi i nie nazywasz swego interlokutora odbiorcą... Gdybyś tak ro- bił, to rozmowa szybko by się skończyła :) Zwróć jednak uwagę, że komunikowanie się to wymiana, łączność, a nie monolog! Z moich doświadczeń wynika, że większość z nas na- wet rozmawiając uprawia monolog. Nie słuchamy bowiem naszych rozmówców! Jesteśmy skoncentrowani na sobie, na tym co chcemy przekazać. Więcej! Rozmowę postrzegamy jako pole bitwy: kto wię- cej powie, kto głośniej, co powiedzieć, żeby pogrążyć przeciwnika. To Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli &Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 7
Przemysław Pufal smutne zjawisko, ponieważ nie zauważamy takiego zachowania u siebie, widzimy je u innych i nas to denerwuje. A rozmowa powinna być przyjemnością! Na dodatek spełniającą oczekiwania obu stron. Wskażę Ci jak można to osiągnąć. Pamiętaj jednak: sztuka rozmawiania także wymaga ćwiczeń! W tym przypad- ku będę Cię prosił o ŚWIADOME rozmawianie. Musisz analizować to CO mówisz, JAK mówisz, KIEDY (czy jest to odpowiedni moment na przekazanie akurat tych treści), GDZIE (czy warunki do rozmowy są odpowiednie), Z KIM rozmawiasz (czy charakter przekazu jest odpowiedni do roz- mówcy) PO CO (jaki jest cel Twojej rozmowy) Jak każda sztuka [oprócz sztuki mięsa:)] rozmawianie nie jest łatwe i wymaga poświęceń. Gwarantuję jednak, że po przeczytaniu tego tekstu i wdrożeniu go w życie, stanie się ono łatwiejsze, Twoje kon- takty z ludzmi będą przyjemniejsze, szybciej będziesz się dogadywać, czyli osiągać swoje cele. Termin komunikacja, komunikowanie się jest szerszy od rozmowy. Najczęściej będę miał na myśli właśnie rozmowę, ale także inne ele- menty procesu komunikacji, na przykład komunikaty pozawerbalne. Zastosowanie uzyskanej tu wiedzy w życiu, to znaczy szczere próby zmiany swojego stylu komunikowania się, mogą doprowadzić do du- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli &Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 8
Przemysław Pufal żej zmiany Ciebie samego. Odrzucając cały pozór, który zawarty jest w Twoich rozmowach, odsłaniasz siebie. Takiego jakiego nikt nie znał. Nawet Ty sam. Musisz uwierzyć, że masz siły, aby się zmie- niać, być lepszym, odnosić sukcesy w życiu osobistym i zawodowym. Pierwszy krok to zmiana w sposobie oznajmiania światu jaki jesteś naprawdę. Masz przed sobą narzędzie, które pozwoli Ci to osiągnąć. Nie zawsze nasze wypowiedzi odzwierciedlają dokładnie nasze prze- myślenia. Nie umiemy wypowiadać się, komunikować z innymi, a jednocześnie mamy pretensje, że ludzie myślą o nas różne nieprzy- jemne rzeczy. Zmień to! Naucz się mówić, a ludzie dzięki Twoim ko- munikatom, jasnym, precyzyjnym, nie oceniającym, zobaczą, jaki je- steś naprawdę. Dbaj o słownictwo, ubogaci Ciebie i Twoje roz- mowy. Myślimy za pomocą słów, więc jeśli wzbogacisz słownik, Two- je myśli również będą bogatsze. Podane tu techniki, zasady musisz oczywiście dostosowywać do sytu- acji, wybierać te, które akurat są najbardziej przydatne, a z innymi dać sobie spokój. Przeprogramuj swoje myślenie i mówienie. I za- cznij od razu, nie czekaj na Nowy Rok z powiedzeniem sobie: od dzi- siaj będę świadomie i uczciwie rozmawiał, będę uważnie słuchał. Od dzisiaj, od przeczytania tego ebooka, bo doskonale wiesz, co stało się z tegorocznymi noworocznymi postanowieniami... Wprawdzie udana rozmowa sama w sobie jest nagrodą, ale jeśli musisz, to czasami na- gradzaj się za podejmowane wysiłki. Spraw sobie drobny prezent, idz do pubu, poderwij ładną dziewczynę, płać alimenty :)) W całym ebooku będę się zwracał do mężczyzn i stosował zaimek on. Nie wynika to z mojej niechęci do kobiet. Treść jest skierowana do wszystkich, jednak: 1. Raczej to mężczyzni mają więcej niż kobiety problemów z komunikowaniem się. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli &Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 9
Przemysław Pufal 2. Nie lubię tekstów upstrzonych końcówkami wyrazów uwzględniającymi płeć, np. przeczytałaś/eś. Mam nadzieję, że Panie się nie obrażą. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli &Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 10
Przemysław Pufal Blokady komunikacji interpersonalnej Blokady komunikacji interpersonalnej Przedstawię Ci teraz blokady komunikacji interpersonalnej, czyli to wszystko, co przeszkadza lub uniemożliwia porozumienie (pierw- szych 12 punktów za Th. Gordonem). Wydawanie rozkazów Lubisz, kiedy ktoś Ci rozkazuje? Nie? Jak się czujesz, kiedy ktoś z ro- dziny lub obcych nie prosi Cię o zrobienie czegoś, a twardo, szorstko każe Ci to wykonać? yle? Hm... A jak często Ty to robisz? Komu wydajesz rozkazy? Używasz słówka proszę? Wymawiasz je miękko, prosząco, czy wręcz przeciwnie, z wy- krzyknikiem na końcu? Wydawać rozkazy należy tam, gdzie jest to przyjęta forma porozu- miewania się (wojsko, policja itp.) albo wtedy gdy znajdujemy się w sytuacji zagrażającej życiu czy nawet zdrowiu. Szefowie nie powin- ni nadużywać rozkazów, bowiem nie wpływa to mobilizująco na pra- cownika (niby to wiedzą i rozumieją, a nie stosują...). Nie zamieniaj domu w koszary! Wszyscy lubią, kiedy zwraca się do nich prosząco. Twoja żona/mąż, Twoje dzieci to nie żołnierze. Po- dobnie jak Ty nie lubią rozkazów, które są jedną z blokad interperso- nalnych. Używanie ich w domu czy w rozmowach ze znajomymi od- stręcza ludzi od nas. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 11
Przemysław Pufal Ostrzeganie, grozby Ostrzeżenia sprawdzają się w podobnych sytuacjach jak rozkazy, na przykład: gdy komuś zagraża niebezpieczeństwo. Często ostrzegamy dzieciaki, żeby pamiętały i nie popełniły jakiegoś głupstwa, bo... i tu następuje lista grózb, np. zobaczysz, jak cię wte- dy walnę w ten głupi łeb . W jednej parze występuje tu ostrzeganie i grozby. Można uzyskać tylko krótkotrwały efekt poprawy zachowa- nia, a stracić bardzo wiele: autorytet. A można przecież powiedzieć to inaczej: spokojnie poinformować o naszym stanowisku i konsekwencjach wynikających z nierozsądne- go zachowania się. Grozby rzucane pod adresem kogokolwiek tylko rozjuszają drugą stronę i prowokują do podobnych zachowań. Nic dobrego z tego wyniknąć nie może. Kazania, moralizowanie To również częsty grzech popełniany przez rodziców, ale również pracodawców. Dzieciaki muszą czasami znosić długie tyrady swoich rodziców, którzy sądzą, że jeśli walną kazanie to z pewnością syn czy córka będą grzeczniejsi. Z pewnością będą znudzeni. Autorytetem dla dzieci, a również dla osób dorosłych zostaje się z uwagi na nasze czyny, dokonania, a nie mądrowanie się, jacy to my jesteśmy... i tu wstaw najczęściej używane określenia, np. mądry, za- radny itd. Itp. Dzieciaki nie będą rozróżniały dobra od zła dlatego, że tylko powiesz im, co to jest. Przede wszystkim będą patrzyły na Two- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 12
Przemysław Pufal je czyny i to, czy są one zgodne z tym, co mówisz. A jeśli tak nie bę- dzie, to Twoje gadanie po próżnicy... Doradzanie, proponowanie rozwiązań Doradzanie i proponowanie świetnych rozwiązań to jedno z naszych głównych zajęć. Moje i owszem, za to mi płacą. Ale w codziennym ży- ciu? Może wynika to z tego, że wszyscy Polacy (Polki jakby mniej i chwała im za to!) podobno znają się na wszystkim: polityce, gospo- darce, uprawianiu roli, leczeniu, nie wspominając o sporcie! Nie uważam, żeby było coś złego w wyrażaniu swojej opinii. Nieko- niecznie jednak nasze rady i rozwiązania trudnych sytuacji będą do- bre. Wiele razy spotykam się z sytuacjami, kiedy przychodzi ktoś z pretensjami do całego świata: "bo nie mam pracy", "bo żona ode mnie chce odejść", "bo moje dzieci mnie nie słuchają". Kiedy analizujemy popełnione błędy, jednym z częściej występują- cych jest wcielanie w życie dobrych rad mamusi, sąsiada, kolegi z pracy. Na moje pytanie, czy te osoby odniosły sukcesy w dziedzi- nach życia, w których doradzają, pada odpowiedz: nie bardzo. A przecież wokół naprawdę jest wielu specjalistów, wiele osób, które zęby zjadły na różnych problemach. Wystarczy trochę chęci i zyska- my naprawdę cenne porady, które pomogą nam żyć! Udzielaj porad tylko wtedy, kiedy zostaniesz o to poproszony albo zachęcony. Nie ograniczaj innych w ich samodzielności myślenia. Pozwalaj na nią także dzieciom, które w ten sposób będą kształtowa- ły niezależność, własne zdanie. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 13
Przemysław Pufal Pouczanie, logiczne argumenty W sytuacjach, kiedy ludzie znajdują się pod wpływem stresu, są moc- no zdenerwowani, żadne pouczanie, logiczne argumenty nie zdają egzaminu. Umysł człowieka w takim momencie nie przyjmuje do wiadomości logicznych rozważań, nie jest w stanie myśleć jak na kół- ku matematycznym :). Twoje próby nawiązania dialogu za pomocą pouczania i logicznych argumentów nie zdadzą się na nic. Poza tym nikt nie lubi wymądrzania się: ani dzieci, ani dorośli. Wiesz sam po sobie, że jest to denerwujące, na przykład w momentach, kie- dy osiągnąłeś jakiś sukces, a ktoś poucza, jak masz teraz postępować, aby go odpowiednio wykorzystać. To jest moment na radość, zasta- nawiać się można pózniej. A i w przypadku naszego błędu nie lubimy, kiedy ktoś nam go wytyka i przypomina. Poza tym, o czym już pisałem, nie jesteśmy ekspertami w każdej dziedzinie życia, więc często zdarza się, że naszą argumen- tację można tylko potłuc o kant... jak mawia mój znajomy. Osądzanie, potępianie, krytykowanie Kim jesteśmy, aby osądzać drugiego człowieka? Czy znamy wszystkie przyczyny zachowań innych? Nie. Czy znamy wszystkie okoliczności wydarzeń? Nie. Czy musimy potępiać innych za ich czyny? Nie. Przyjęcie takiej strategii w rozmowie niszczy ją, prowadzi do kłótni, która przecież bardziej jest monologiem niż dialogiem. Z pewnością Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 14
Przemysław Pufal przerabiałeś to wiele razy, sam będąc w podobnej sytuacji. Ktoś nie znający motywów Twojego postępowania wręcz napada na Ciebie, z łatwością, a może nawet z widoczną przyjemnością osądza Cię: "Jesteś do niczego!" i potępia: "Twoje zachowanie jest niedopuszczalne!" Po takich słowach nikt nie ma ochoty rozmawiać, one blokują nas na naszego, hm, rozmówcę. Znam takie małżeństwa, w których jedna ze stron, jeśli tylko otworzy buzię, to tylko i wyłącznie krytykuje. Jedynym komunikatem przeka- zywanym partnerowi jest: jesteś do niczego! Nawet jeśli kochamy osobę, która wiecznie nas krytykuje, w większości przypadków na dodatek nie mając racji, to nasza cierpliwość, duma i wreszcie zszar- gane nerwy nie pozwolą na dalsze trwanie w takim związku. Należy go uzdrowić uzdrawiając nasze rozmowy. Przesadne chwalenie, wydawanie ocen pozytywnych Moim zdaniem nie ma nic złego w chwaleniu innych, wydawaniu ocen pozytywnych. Wszelkie komplementy są bardzo miłe, lubimy, jak inni nas doceniają. W takich momentach czujemy, że warto było się starać, nasze poczucie własnej wartości rośnie. W czym więc pro- blem? W słowie "przesada". Doskonale zdajemy sobie sprawę, że część życzliwych uwag ma na celu tylko i wyłącznie schlebianie nam, podlizywanie się po to, by osiągnąć swój cel. Jest to manipulacja drugą osobą. Nie stosuj jej, Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 15
Przemysław Pufal skoro chcesz, jak zakładam, żyć uczciwie i uczciwie, a nie za pomocą sztuczek, dogadywać się z ludzmi. Nie zastanawiamy się nad faktem, że ludzie słyszący przesadne chwalenie zdają sobie z tego sprawę (w większości przypadków...) i mogą nie przyznać się do tego, ale będą Cię uważali za lizusa, osobę nieszczerą, której zaufać za bardzo nie można. Stosowanie takiej strategii może być szczególnie niebezpieczne w relacjach z szefem. Nie dawaj mu powodów do myślenia o Tobie jak o karierowiczu. Ka- riery robi się kompetencją, a nie manipulacją. A jeśli nie wszędzie tak jest, to powinniśmy się wstydzić i zwalczać takie zjawiska. Czło- wiek uczciwy lepiej sypia... Wyzwiska, wyśmiewanie Może się wydawać, że porządny człowiek nie stosuje tej blokady ko- munikacyjnej nigdy. Po bliższym przyjrzeniu się temu, po analizie rozmów toczonych przez znajomych, a także moich klientów, nie mogę się z tym stwierdzeniem zgodzić. Otóż wyzwiska nie muszą za- czynać się na k i ch, żeby je uznać za wyzwiska. Wystarczy ze złością powiedzieć: "Ty ośle!" "Ty idiotko!" "Ty niedojdo!", żeby osoba tak nazwana poczuła się dotknięta i obrażona. Co w kon- sekwencji uniemożliwia porozumienie się. Znam przypadek osoby, która używa subtelniejszego wyrażenia, które jednak boli równie mocno: Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 16
Przemysław Pufal "Czy Pan/Pani jest nieszczęśliwy/a?!" Odpowiednia intonacja, wyraz twarzy i można poczuć się, jakby ktoś nas kopał. Rodzicom często zdarza się wyśmiewać swoje pociechy, co uważają za formę motywowania na przykład do nauki. Mało tego. Z pewno- ścią nieraz byłeś świadkiem, jak znajomi wyśmiewali się ze swojego dziecka przy Tobie! Być może nie zaznali takiego upokorzenia od swoich rodziców. A być może właśnie tak było i teraz odreagowują swoje nieszczęśliwe dzieciństwo? Tak czy inaczej jest to niedopusz- czalne i moim zdaniem wręcz okrutne. Wyzwiska i wyśmiewanie ruj- nują związki między osobami bliskimi, stwarzają atmosferę strachu i nieufności. Interpretowanie, diagnozowanie, analizowanie Interpretowanie, diagnozowanie, analizowanie to kolejny przypadek zachowań osób sądzących, że wiedzą i rozumieją wszystko. A dodat- kowo są przekonane, że są mądrzejsze od tych zwykłych szaraczków, którzy są bezdennie głupi. Często przekonuję się, jak trudno, pomimo doświadczenia, rozmawia się z osobami uważającymi, że pozjadały wszystkie rozumy. Zapew- niam: taka osoba nie istnieje! No, może oprócz kilku polityków :) Musisz zdawać sobie sprawę, że Twój rozmówca nie oczekuje od Cie- bie błyskotliwych analiz zaistniałej sytuacji! Chyba że sam o to prosi. Najczęściej szukamy u innych zrozumienia, wsparcia, WYSAUCHA- NIA, a nie mędrkowania. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 17
Przemysław Pufal Uspokajanie, okazywanie współczucia, pocieszanie Kiedy ostatni raz powiedziałeś do kogoś: "Wszystko będzie w porządku", choć nie byłeś o tym przekonany? Bardzo często zdarza nam się takimi słowami dawać złudną nadzieję. Nie apeluję do Ciebie, abyś osoby nieszczęśliwe z kamienną twarzą informował, że będzie tylko gorzej! Osoba zdenerwowana musi dać upust emocjom nią targającym (oczywiście w sposób możliwy do za- akceptowania). Wszelkie próby uspokajania na siłę, okazywania współczucia w nieodpowiednim momencie i tanie pocieszanie nie poprawią sytuacji. Bowiem mówiąc w ten sposób w gruncie rzeczy zaprzeczamy uczu- ciom rozmówcy: Nie płacz! Nie martw się! Wszystko będzie w po- rządku! Miejmy nadzieję, że będzie, ale nie teraz. Teraz ma ochotę płakać... Wypytywanie, krzyżowy ogień pytań pytania nieefektywne Zdarzało Ci się pod wpływem wzburzenia wpadać w słowotok i zale- wać swoje dziecko setkami pytań, na które nie miało szansy odpo- wiedzieć? Zresztą nie oczekiwałeś odpowiedzi. Znałeś je z góry. A py- tania były tylko po to by udowodnić swoją wyższość. Racja leży po moje stronie i basta! Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 18
Przemysław Pufal Nawet przesłuchujący przestępcę policjanci muszą zadawać pytania rzeczowe i słuchać odpowiedzi. A my? Spotykamy kolegę z pracy i za- czynamy tortury: O której przychodzisz do pracy?! Dlaczego zawsze się spózniasz?! Myślisz, że będę wszystko za Ciebie robił?! Dlaczego jesteś aż tak bezczelny?! Długo zamierzasz udawać chorego?! I tak dalej... Odwracanie uwagi, sarkazm, dowcipkowanie Przyznam Ci się do czegoś. Odwracanie uwagi, sarkazm i dowcipko- wanie to strategie stosowane przeze mnie szczególnie często. Za czę- sto. Pół sukcesu już osiągnąłem: zdaję sobie sprawę, że jest to mój problem. Nie doszedłem do tego sam. Wiele lat temu powiedziała mi o tym koleżanka. Gdy zacząłem analizować swoje wypowiedzi okaza- ło się, że niechęć do mówienia szczerze, na trudne tematy, niewygod- ne dla mnie, przejawiała się w żartowaniu ze wszystkiego, co mi nie odpowiadało. Taki sposób prowadzenia rozmowy prowadzi na manowce. Wyśmiać można wszystko, ale nie należy. W rozmowie jest to ucieczka od po- rozumienia z drugą osobą i nie prowadzi do rozwiązania problemów. Sygnalizowane przez najbliższych problemy, które my dowcipkując w gruncie rzeczy ignorujemy i uważamy, że "sprawy nie ma", nara- stają i doprowadzą do wybuchu. Często jest ich tak wiele, tak zagma- twanych, że nie potrafimy sobie już z nimi sami poradzić. Humor to podobno lekarstwo wszystko, ale nie stosujmy go ciągle, wszędzie i w nieodpowiednich dawkach. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 19
Przemysław Pufal Czego Jaś się nie nauczył... O ogromnym wpływie rodziny, pochodzenia słyszeli już wszyscy. Nasi rodzice i otoczenie, w którym dorastamy i się wychowujemy, ma ogromny wpływ na nas, na to jacy jesteśmy, jak się zachowujemy, czy jesteśmy odważni czy bojazliwi, czy szanujemy innych, czy tylko siebie. Wpływa również na sposób i charakter posługiwania sie języ- kiem. Do tego stopnia, że będąc dziecięciem mówiłem tak jak mój dziadek, z którym spędzałem dużo czasu: lekko jąkając się... Niedaleko pada jabłko od jabłoni, także w używaniu słów. Od rodzi- ców przejmujemy styl mówienia, charakterystyczne słownictwo, uży- wamy klisz i stereotypów językowych, ponieważ nimi myślimy (mowa to odzwierciedlenie myśli!). A myślimy tak a nie inaczej, po- nieważ zostaliśmy tak ukształtowani przez naszych rodziców. Dlaczego dzieci przeklinają? Dlaczego mężowie odzywają się do swo- ich żon dokładnie tymi samymi tekstami używanymi przez ich ojców w stosunku do matek? Dlaczego w sposobie porozumiewania się tak bardzo przypominamy naszych rodziców? Nie ma problemu, jeśli ich wpływ zaznacza się pozytywnie. Gorzej, jeśli słyszeliśmy negatywne stereotypowe wypowiedzi na przykład na temat płci czy wychowania dzieci. Przesiąkliśmy tym. Twoim zadaniem jest zidentyfikować, które ze zdań, szczególnie tych używanych regularnie na przykład: "Jesteś taka sama jak Twoja matka" lub "Faceci potrafią tylko krzywdzić kobiety" jest wynikiem Twoich doświadczeń i przemyśleń, a które wydają Ci się dziwnie znajome, jakbyś już je często kiedyś słyszał. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 20
Przemysław Pufal Myśl i mów świadomie. Nie powielaj częstokroć krzywdzących, głu- pich i rujnujących więzi słów! Unikaj jak ognia wyrażeń, które być może niszczyły małżeństwo Twoich rodziców. Albo skierowane do Ciebie bardzo bolały, a teraz muszą ich słuchać Twoje dzieci. Nie bój się, nawet tak głęboko zakorzeniony wpływ rodziców można przezwyciężyć. Nigdy nie mów nigdy. Nigdy nie mów zawsze. Pantha rei. Wszystko płynie. Wszystko jest w ciągłym ruchu, jest zmienne. Szczególnie ludzie. Używanie słów nigdy: "Ty mnie nigdy nie rozumiałeś!" i zawsze "Ty zawsze mnie wkurzasz!" to po prostu nieczyste zagrywki mające na celu pognębienie drugiej strony i wykazanie, że jest gorsza i tylko my mamy rację. A przecież można to powiedzieć inaczej: "Przed chwilą chyba nie zrozumiałaś mnie", a także "Teraz zdenerwowałem się tym, co powiedziałaś." Takie wypowiedzi są uczciwsze. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 21
Przemysław Pufal Szlaban Pytania zamknięte to takie, na które można odpowiedzieć tylko tak lub nie. Zadając takie pytania nie dajesz rozmówcy możliwości roz- winięcia wypowiedzi, zmuszasz do zawężenia jej obszaru. Zamykasz drogę do prawdziwego, autentycznego dialogu. Zadając na przykład pytanie: "Czy musisz być taka uparta" zmuszamy do odpowiedzi tak: Tak, jestem bardzo uparta! lub nie: "nie muszę być taka uparta", która to odpowiedz i tak wymusza przyznanie się do tej wady! Nie stawiajmy rozmówcy pod ścianą zadając pytania, na które nie może odpowiedzieć zgodnie z prawdą, a jedynie zgodnie z Twoimi inten- cjami. A za moich czasów... W trakcie rozmowy często dochodzi do tego, że nasz rozmówca nas stymuluje. Oczywiście intelektualnie. Na skutek tego, co usłyszeliśmy odbiegamy myślami daleko od tema- tu rozmowy, przypominają nam się różne wydarzenia, osoby, sytu- acje. I kompletnie tracimy wątek rozmowy. Uważne słuchanie to również umiejętność kontrolowania pojawiających się wspomnień Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 22
Przemysław Pufal czy skojarzeń. Bądz grzeczny i słuchaj, a o swoich reminiscencjach mów wtedy, gdy dotyczą rozmowy, chcesz zmienić jej temat, a za- wsze tylko wtedy gdy są interesujące. Zgaduj-zgadula Kolejnym problemem w komunikowaniu się jest nasza tendencja, trudna do opanowania, aby w trakcie rozmowy zgadywać, domyślać się, co też nasz rozmówca zaraz powie i kończenie jego wypowiedzi za niego. Otóż jest to niegrzeczne, a i nasze przewidywania nie są tra- fione. Jeśli szanujemy drugiego człowieka, dajmy mu powiedzieć do końca to, co chce. Zawsze ja jestem winny! Znam osoby, które cokolwiek się nie mówi, "biorą to do siebie" jak się popularnie mówi. "Jestem dzisiaj zmęczona." - "Nie musiałaś iść na ten spacer jak nie chciałaś! Mogłaś mi powiedzieć!" "Kto korzystał z kuchni?" - "Oczywiście jak zwykle to niby ja nabru- dziłem, tak?!" Z pewności zdarzyło Ci się zupełnie stracić grunt pod nogami, kiedy powiedziałeś coś niewinnego, wygłosiłeś neutralną uwagę, a nakrzy- czano na Ciebie za zrzucanie winy na kogoś za całe zło tego świata. Jaka na to rada? Próbuj spokojnie wyjaśnić, że nie chodziło Ci o tę konkretną osobę. Zapewniaj, że jeśli miałbyś jakieś uwagi, to powie- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 23
Przemysław Pufal działbyś o nich wprost i w cztery oczy, a nie na forum. W ostateczno- ści można spróbować rozładować napięcie żartem w stylu: "Oj, naprawdę nie jesteś najważniejszy na świecie! Nie myślę o To- bie cały czas!" Samoobwinianie się Z ludzmi, którzy wiecznie wszystkich o wszystko oskarżają łatwiej można sobie poradzić niż z osobami, które wiecznie o wszystko obwi- niają siebie. W słowach: "To znowu moja wina!" powtarzanych często i wtedy gdy ewidentnie ta osoba nie zawiniła, ujawnia się głębszy problem z zaakceptowaniem siebie i swoich dzia- łań. Niezależnie, czy wynika to na przykład z błędów wychowawczych popełnionych przez rodziców czy z posiadanej osobowości, rozmowa i współdziałanie z taką osobę nie jest łatwe. Unikaj u siebie takiej po- stawy, a jeśli ją przejawiasz, zastanów się nad jej przyczynami. Nie można ciągle przepraszać, że się żyje. Masz takie same prawa, jak inni ludzie, także prawo do popełniania błędów. Posłuchaj sam siebie i tych, którzy zamiast rzeczowo rozmawiać o problemie, czują się zmuszeni przekonywać Cię, że to naprawdę nie Twoja wina, że pada deszcz :) Smurf Mądrala Nikt nie jest Alfą i Omegą. To już pisałem wcześniej. Nie posiadamy całej dostępnej wiedzy ludzkości, ale kusi nas, żeby rekompensować Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 24
Przemysław Pufal to sobie naszym doświadczeniem. Wprawdzie nie wiemy, co to jest procesor dwurdzeniowy, ale: "na targach widziałem takie komputery, co też mają taką moc i pewnie w ogóle są lepsze". Wprawdzie nie wiemy, że nie można zatrzymać się w przeżywaniu żalu po stracie kogoś bliskiego na jednym z etapów, ponieważ grozi to brakiem rozwoju i nieprzepracowaniem tej straty, ale: "jak można tak krótko po śmierci rodziców iść na wesele. Ja swoje- go kuzyna opłakuję do dzisiaj". Otóż jest to utożsamienie się. Cokolwiek mówi rozmówca, odnosimy do własnego życia i osądzamy w kontekście własnych doświadczeń. Im bo- gatsze doświadczenie życiowe, im więcej przeżyliśmy, tym łatwiej jest nam zrozumieć drugiego człowieka. Jednak każdy z nas jest indywidu- alnością, nasze doświadczenia są różne i nie można ich uważać za zasa- dę działania wszechświata. Co nie oznacza, że nie są cenne i nie nadają się do wyciągania wniosków na przyszłość. Ty to nie on. On to nie Ty. Bardzo często z obawy, jak ktoś zareaguje na naszą prośbę, jak nas ktoś potraktuje, potrafimy zachowywać się dość dziwnie i przypisywać ko- muś własne obawy i sądy. W ten sposób zdarza się, że do zupełnie nie- winnej osoby, która nic złego nam nie uczyniła, odnosimy się bardzo zle, agresywnie lub plotkujemy na jej temat z kim się da. W ten sposób nakręcamy spiralę wzajemnej niechęci, bo skoro tamten dowie się, co o nim mówimy, również może o nas zle się wypowiadać. I tak w kółko Macieju. Uzbrój się w cierpliwość i odwagę, i po prostu rozmawiaj, pytaj i słuchaj. Tylko w ten sposób przekonasz się, że ktoś jest bardzo sympa- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 25
Przemysław Pufal tyczny i chętny do pomocy bez oczekiwania na odwdzięczanie się lub bez poczucia wyższości (szczególnie panowie niechętnie proszą o po- moc, a i poplotkować lubią...). Brzydkie kaczątko Nikt z Tobą nie rozmawia? Nikt nie chce się z Tobą przyjaznić? Rzeczy- wiście, nie masz powodów do zadowolenia. Proszę Cię jednak, abyś się zastanowił i szczerze odpowiedział sobie na pytanie: Co zrobiłem, żeby to zmienić? Co powstrzymuje mnie przed nawiązy- waniem kontaktów? Na drugie pytanie ja Ci odpowiem: strach przed odrzuceniem. Z pew- nością pomyślisz: A co on może o tym wiedzieć? Otóż wiem i to dużo. Nie tylko dlatego, że mam do czynienia z ludzmi, którzy boją się odrzu- cenia, niezaakceptowania przez społeczeństwo: niepełnosprawni, wy- chodzący z nałogów, wracający z zakładów karnych. Wśród nich lęk przed odrzuceniem występuje bardzo często. Ja również przeszedłem przez etap myślenia: Boże! Na pewno nie będą chcieli ze mną rozma- wiać! Nie podejdę do nich, bo jak mnie zobaczą, to sobie pójdą. Z czego wynikał? Otóż mam na szyi widoczną, dużą pooparzeniową bliznę. I co? I nic! Zapewniam Cię, że ludzie oceniają mnie nie po wyglądzie, ale po tym, jaki jestem. Obawy co do odbioru mojej osoby przez pryzmat bli- zny (fakt, brzydko wyglądającej) okazały się na wyrost. W chwili obec- nej rzadko mi się zdarza pomyśleć: oj, stanę inaczej, bo się przestraszą. Jeśli ktoś mnie lubi, to za to, jaki jestem w stosunku do innych ludzi, je- śli mnie ktoś nie lubi, to za mój ciężki charakter. A jeśli spotkasz na swojej drodze osoby, które zerwą z Tobą kontakt z powodu Twojego wy- glądu, to tym gorzej dla nich. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 26
Przemysław Pufal Naruszenie strefy Jedną z blokad w komunikowaniu się jest naruszenie naszej strefy, co skutkuje dyskomfortem i zamknięciem się na porozumienie. W naszej kulturze wyróżnić można cztery strefy: intymności, która przeznaczona jest dla najbliższych. To od 0 do około 45 cm wokół nas, towarzyska, w którą wkraczać mogą znajomi, przyjaciele od 45 do 120 cm, kontaktów społecznych, czyli kontaktów z nieznajomymi - od 120 do 360 cm, strefa wystąpień publicznych od 360 cm. W praktyce oczywiście niekoniecznie będziemy zle się czuć, jeśli na przykład obca osoba przybliży się do nas na odległość pół metra. Należy jednak przestrzegać tych reguł, aby nikt, kto z nami obcuje nie poczuł się niekomfortowo. Podświadomie pojawia się wtedy niechęć do kon- taktu z osobą naruszającą moje poczucie bezpieczeństwa. Pamiętaj tak- że, że są to granice umowne i każdy z nas określi odległości troszkę ina- czej. Tym bardziej uważaj, szczególnie z nieznajomymi, abyś nie wkro- czył do strefy przeznaczonej dla bliskich, bo może dojść do nieporozu- mienia lub zablokowania się na rozmowę. U nas pod celą... Często mam do czynienia z ludzmi, którzy dla podkreślenia swojej od- rębności, przynależności do jakiejś grupy (np. mieszkańców jakiegoś re- gionu, osób z wyższym wykształceniem) używają specyficznego dla da- nej grupy języka. Żargon środowiskowy jestem w stanie zaakceptować w dwóch przypadkach: jeśli posługiwanie się nim jest w danej chwili Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 27
Przemysław Pufal jest uzasadnione (w celu porozumienia się z innymi członkami grupy, w celu przedstawienia go osobom nie znającym żargonu lub dla żartu) lub jeśli osoba, która się nim posługuje nie potrafi komunikować się inaczej. Nie można mieć pretensji do osób używających gwary, z której części słów nie rozumiemy, jeśli osoba ta innego języka nie zna. Co innego, gdy mamy do czynienia z żargonem używanym tylko i wyłącznie po to, by na przykład ukazać, że jest się "lepszym", bo skończyło się studia... Żałosne. Używaj żargonu środowiskowego czy zawodowego tylko w uzasadnionych sytuacjach, w przeciwnym razie będziesz niezrozu- miany i uznany za bufona. Nie czaruj! Problemy w komunikowaniu się z innymi polegają nie tylko na tym, co mówimy i jak, ale i na tym, co dzieje się z naszymi słowami po rozmowie. W relacjach dorosły dziecko często spotykam się z obie- cywaniem dzieciom różnych rzeczy, zachowań, o których rodzic wie, że nie może spełnić. Nie wolno ani dzieciom, ani dorosłym dawać pu- stych obietnic. Rozczarowanie niespełnieniem wiązać się będzie z brakiem zaufania, utratą szacunku, złą opinią. Rodzice mający skłonność do tego typu zachowań dziwią się potem, że dzieci ich lek- ceważą, są nieposłuszne. Na szacunek trzeba zapracować. Czy muszę pisać, że pod żadnym pozorem nie można pozwalać sobie na kłamstwa? Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 28
Przemysław Pufal Konkurs piękności Zdarza Ci się przebywać w towarzystwie, które prowadzi rozmowę, jakby był to konkurs piękności: kto z nas najpiękniejszy, najlepszy, naj... Przyznasz, że jest to bardzo męczące. Co innego być pewnym siebie, znać swoje zalety i umieć o tym mówić, co innego jednak nie- zdrowe współzawodnictwo i przerzucanie się argumentami, która z nas najpiękniejsza albo który z nas najprzystojniejszy (dla mojej żony ja, przyjmuję to do wiadomości, chociaż do tej pory nie rozu- miem...). Dla mnie to nie prawdziwa rozmowa, a swoisty konkurs piękności, w którym nie jesteśmy nastawieni na porozumienie, a na przekonywanie innych o swojej wyższości. Szczególnie ludzie młodzi zaraz nas rozgryzą, są autentyczni w tym, co robią i mówią, i od do- rosłych oczekują tego samego. A teraz w lewo! Zmiana tematu rozmowy musi być jakoś uzasadniona. Nie wolno na- gle przerzucać się na inny temat, lekceważąc w ten sposób rozmówcę i bagatelizując jego problemy. Jeśli nie masz czasu albo znudziła Cię rozmowa, delikatnie powiedz to, nie ukrywaj, nie odwracaj uwagi. Nigdy nie udawaj zainteresowania rozmową, prędzej czy pózniej roz- mówca i tak się zorientuje. Wielkopolskie pytania Żartuję, że Wielkopolanie, Krakowiacy i Szkoci, znani z oszczędności, zadają tego typu pytania: "NIE CHCESZ już więcej ciasta, prawda?" Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 29
Przemysław Pufal "Szkoda, że JUŻ MUSISZ wyjść." Zakładając, że gość jest dobrze wychowany, przyjmie aluzję i nie się- gnie po jeszcze jeden kawałek pysznej szarlotki. Oczywiście można zadawać takie pytania w formie żartu, nie wolno jednak w ten sposób manipulować. Skoro chciałbyś, by goście już sobie poszli, bo uwa- żasz, że czwarta rano to nie pora na odwiedziny, zdobądz się na szczerość i odwagę i powiedz to wprost. Co było a nie jest nie pisze się w rejestr Kiedy w gorączce kłótni brakuje nam argumentów, zaczynamy wy- wlekać wszystkie prawdziwe i urojone przez nas przewinienia part- nera bądz dziecka. Powracanie pod wpływem emocji po czasie do ja- kichś wydarzeń nie ma sensu. Rozmowę sprowadzimy do dyskusji na temat "kto ma lepszą pamięć", a nie do dyskusji o problemach. Tę należy toczyć na zimno, po zejściu z nas złych emocji. Etykietowanie, naznaczanie Zdarzyło Ci się poznać kogoś bardzo miłego, o którym mówiono: To gbur! Otóż ludzie na podstawie swoich obserwacji, plotek, wyobra- żeń, pojedynczych zdarzeń przyklejają innym etykietki: drań, zło- dziej, dziwka, głupek itp. Wrzucamy kogoś do worka na przykład z napisem dziwak i tak go traktujemy. Nie można rozmawiać z kimś, mając już w głowie gotowy jego obraz. Kontaktując się już z jakimś nastawieniem i opinią, możemy mocno skrzywdzić. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 30
Przemysław Pufal Tak, tak... Znam osoby, szczególnie mężczyzn, którzy ograniczają się do mówie- nia: tak, tak. Potakiwacze za wszelką cenę chcą mieć święty spokój i automatycznie odpowiadają tak, czegokolwiek się nie powie. To grubiaństwo, bo nie słuchają nikogo. Poza tym wszyscy wokół żyją ze złudnym wyobrażeniem, że wszystko jest w porządku. Jest to unika- nie rozmowy o rzeczywistych problemach, a w ten sposób nie da się ich rozwiązać. Ciekawe, jak reagują potakiwacze, gdy zniecierpliwiona żona wezmie sobie do serca odpowiedz tak na pytanie czy kupisz mi futro...? Podważanie dokonywanych wyborów Oto kolejny punkt mówiący o tym, co robić, by nie stracić przyjacie- la, współmałżonka i nie wiadomo kogo jeszcze :) Podważanie dokonanych przez kogoś wyborów wiąże się z dawaniem dobrych rad. Ktoś informuje nas na przykład o zmianie miejsca pra- cy (w sensie miejsca zatrudnienia nie innego krzesła...), a my zaczy- namy powątpiewać, czy to dobry wybór: "Jesteś pewna, że sobie poradzisz? Bo ja myślę, że nie." Niepytani i nieproszeni podważamy wybór dokonany przecież na podstawie jakichś przesłanek, być może związany z jakimś ryzykiem, ale to nie Ty je ponosisz. Gdyby Cię zapytano o wyrażenie swojej opi- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 31
Przemysław Pufal nii, wtedy mów śmiało z zachowaniem oczywiście zasad dotyczących zdrowego porozumiewania się. Czarownica! Mój teść, gdy nie potrafi przyznać się wprost do swojej winy lub gdy nie znajduje wytłumaczenia, dlaczego narozrabiał, rzuca z szelmow- skim uśmiechem w stronę swojej żony (a mojej teściowej, tak dla ja- sności :): Czarownica! Na szczęście teściowa przyjmuje to nad wyraz spokojnie, ponieważ wie, że mąż nie próbuje obarczyć jej winą są swoje błędy. Tyle o ro- dzinie :) Niestety ludzie nie akceptują swoich uczuć i emocji, które nimi tar- gają i zrzucają winę na innych: "To przez Ciebie! Ty mnie zdenerwowałeś!" Taka reakcja oznacza, że nie akceptujesz pojawiających się u Ciebie uczuć, nie radzisz sobie ze złymi emocjami. Nie zrzucaj na kogoś winy. Powiedz raczej: "Zdenerwowałem się." To Ty musisz mieć kontrolę nad sobą. To Ty decydujesz, co zrobisz z otrzymaną informacją: wściekniesz się, czy przemyślisz sprawę. Podsumowując: nerwusom już dziękujemy. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 32
Przemysław Pufal A co Ty mi tu...! Niektórzy są kąpani w gorącej wodzie. Osoby te zrobią wszystko, żeby zlikwidować zjawisko tzw. dysonansu poznawczego, czyli dys- komfortu związanego z dowiedzeniem się o czymś, co nie jest zgodne z naszą wiedzą czy poglądami. Usłyszawszy odpowiedz nieodpowia- dającą ich rzeczywistości, natychmiast ją odrzucają. Zastanów się: czy jest to rozsądne? Zakładając, że jesteśmy istotami myślącymi, wygląda na to, że nie. Każdy robi wszystko, aby unikać dyskomfortu psychicznego, ale, jak to mówią Francuzi: C`est la vie! Świat nie funkcjonuje według naszych wyobrażeń, a ludzie zgodnie z tym, jak byśmy chcieli. Opanuj się więc i posłuchaj, bez sprawiania wrażenia raptusa, który jest nieprzemakalny na nową wiedzę. Głupie gadanie Oglądasz program "Superniania" na jednej z komercyjnych telewizji? Ja oglądałem podobny program na kanałach niemieckich. Jednym z zaleceń, zresztą znanych od dawna, jest oddzielenie osoby i czynów. Chodzi o to, by nie uprawiać miłości za coś. Niedopuszczalne jest mówienie do dziecka czy osoby dorosłej: "Będę Cię kochał, jeśli posprzątasz pokój" "Kocham Cię, bo dużo zarabiasz :)" Nie jest to typowa blokada informacyjna, ale jest to niedopuszczalny komunikat, który niszczy nasze relacje. Osobę należy akceptować, zaś piętnować złe czyny. Miłość z wymaganiami, a nie miłość za speł- nianie warunków to sposób na grzeczne dzieci i udany związek. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 33
Przemysław Pufal Wyolbrzymianie Z wyolbrzymianiem problemów jest tak, że mężczyzni przypisują ta- kie zachowania kobietom, ale i im zdarza się przecież spanikować. Nierealistyczny ogląd sytuacji to często nieświadomie stosowana przez nas blokada komunikacyjna. Bo co można odpowiedzieć na ta- kie postawienie sprawy: "O moich imieninach przypomniałeś sobie dopiero wieczorem! Ty na pewno już mnie nie kochasz, bo byś pamiętał!" W tym momencie mąż albo zdezerteruje (bo ile razy można tłuma- czyć, że nie miał czasu), albo wda się w przekonywanie i to w formie kłótni najpewniej. Panowie też nie są bez winy: "Co zrobiłaś? ? Ile razy mówiłem Ci, żebyś nie podpisywała żad- nych dokumentów z banku sama! Na pewno Cię oszukali i będzie- my znowu spłacać jakieś kredyty!" I jak wytłumaczyć wyolbrzymiającemu mężowi, że na razie nie ma o co kruszyć kopii i że pewnie był to jakiś standardowy druk? Trzeba zapanować nad emocjami, chwilę się zastanowić i nie robić z igły wideł. Bagatela Czy można popaść w skrajność i bagatelizować rzeczywiste proble- my? A jakże, można. Również może to wynikać z nierealistycznego podejścia do sprawy, braku wiedzy lub prostu braku zainteresowania Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 34
Przemysław Pufal sprawami innych ludzi (przykre to, przykre...). Bardzo często męż- czyzni z uwagi na swoją małomówność (oczywiście nie wszyscy tacy są, chyba...) oskarżani są przez kobiety o bagatelizowanie ważnych spraw, które przecież wymagają omówienia: "A ty jak zwykle nie masz nic do powiedzenia! Jedno zdanie nie wy- starczy, to w końcu też twój syn!" Jemu wydawało się, że powiedział co trzeba było i na dodatek zapo- wiedział co zrobi: "Więc co mam jeszcze gadać? Swoje powiedziałem!" Panie z uwagi na swoje zdrowie nie powinny się przejmować tym, że problemy kwitowane są przez mężczyzn jedno-, dwuzdaniowymi wy- powiedziami. Oprócz typów, które naprawdę nie interesują się tym, co mówisz, reszta facetów po prostu taka jest. Chcesz więcej? Popro- wadz rozmowę według wskazówek zawartych w tym ebooku. Albo - albo Każdy chciałby, żeby świat można było podzielić na ten dobry i zły, biały i czarny. Aatwiej by się żyło, wiedząc, że ten jest dobrym czło- wiekiem, a tamten jest zepsuty do szpiku kości. Podobnie jest z tym, co się nam wydarza. Jednak nie wszystko można jednoznacznie oce- nić. Oprócz białego i czarnego istnieją również różne odcienie szaro- ści. Nie chcę piętnować posiadania wyrazistego zdania, poglądów, wydawania ocen moralnych. Nie chcę być oskarżonym o kompletny relatywizm, ale w czasie kontaktów z innymi postawa albo (to) albo (tamto) i nie ma innej możliwości prowadzi w ślepy zaułek. Sztywne trzymanie się rozwiązań wykluczających kompromis może zakończyć Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 35
Przemysław Pufal każdą rozmowę i każdą próbę porozumienia. Stawianie innym ulti- matum, np: "Musisz zaakceptować, że często wypiję sobie drinka, taką mam pracę. A jak nie to do widzenia!" poza tym że, jak powyżej, możemy nie mieć racji, zmusza do całkowi- tego podporządkowania się albo rezygnacji z tych idei lub tego na czym nam zależy. Kozetka Ten ebook nie rozwiąże Twoich problemów wynikających z doświadczeń z dzieciństwa. Do tego potrzebny jest bezpośredni kontakt z terapeutą. Musisz jednak zdawać sobie sprawę, że trudności w porozumieniu się z innymi mogą mieć swoją przyczynę w przeszłości. W przypadku gdy stwierdzisz, że tak się właśnie dzieje, poszukaj specjalisty, zgłoś się do poradni, nie słuchaj żadnych psychologów amatorów, to są zbyt poważne sprawy, by oddawać je w ręce hochsztaplerów. Generalizowanie Problem zawsze i nigdy ma również szersze znaczenie. Otóż człowiek ma tendencję do generalizowania, czyli uogólniania jednego przy- padku na wszystkie inne. Problem w tym, że to co się wydarzyło raz, nie zdarzy się w taki samym układzie komu innemu czy gdzieś in- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 36
Przemysław Pufal dziej. Nie można wyciągać wniosków czy oceniać kogoś na podstawie pojedynczych faktów. Zastosowanie generalizowania w rozmowie może urazić rozmówcę. Samo ocenianie ludzi na podstawie na przy- kład jednej opinii jest krzywdzące. Z takim nastawieniem możesz za- cząć unikać kontaktów z bardzo sympatycznymi ludzmi. Porównywanie Znowu będę zabraniać. Staraj się nie porównywać nikogo i niczego. Odbyłem wiele rozmów z dorosłymi ludzmi, którzy wciąż są rozgory- czeni, ponieważ rodzice nieustannie porównywali ich z rodzeń- stwem: "Marek uczy się od Ciebie o niebo lepiej. Bierz z niego przykład!" "Gabrysia ma ładniejsze rysy twarzy niż Twoje. Ty masz po ojcu." Wyobraznia rodziców jest bogata. Niestety w ten sposób nie tylko krzywdzą swoje dzieci, ale również wprowadzają między nich nie- chęć, która czasami doprowadza do agresji. Dziecko poczucie zazdro- ści, poniżenia wyładuje na rodzeństwie. Dorośli ludzie również nie lubią jak się ich porównuje z kimś a to co osiągnęli z sukcesami innych. Kiedy robią to sami na swój temat, ich sprawa. Kiedy Ty to zrobisz, gotowi są obrażać się i wycofywać z kon- taktu. Wybiórcze słuchanie "Czy Ty mnie w ogóle słuchasz?" Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 37
Przemysław Pufal "Przecież mówiłam, że nie podoba mi się ten kolor! Słyszysz tylko to co chcesz!" Znasz to? Zdziwię się, jak odpowiesz, że nie. Wybiórcze słuchanie może wynikać ze zwykłego rozkojarzenia, zajęcia się czymś innym w trakcie rozmowy. Gorzej, jeśli jest to robione z premedytacją. Pa- nowie są w tym lepsi. Niestety. Z konsekwencją recydywisty nie sły- szą tego, co naprawę ważne. A następnie doprowadzają żony do pasji mówiąc: Pierwsze słyszę! Apeluję raz jeszcze: poświęcaj się cały dla swojego rozmówcy. Słuchaj i mów wkładając w proces komunikowa- nia się wszystkie siły. Opłaca się. Satysfakcja gwarantowana. Niedomówienie Umiejętność szczerego, prostego, zdrowego komunikowania się nie wystarczy, wbrew pozorom, żeby uniknąć błędu, jakim są niedomó- wienia. Co więc jeszcze jest potrzebne? Dobra wola. Niedomówienia mogą oczywiście wynikać z naszego niechlujstwa językowego, braku odpowiednich słów, a także pośpiechu czy hałasu. Chcę jednak, żebyś oprócz pracy nad tymi przeszkodami, popracował również nad swoją dobrą wolą. Pozytywne nastawienie do rozmówcy, do przekazywa- nych treści to pierwszy krok. Chęć porozumienia się i otwartość na nie to krok drugi. A krok trzeci to już sprawa techniki: gdy czegoś nie dosłyszałeś, uważasz, że rozmówca świadomie coś ukrywa lub nie- świadomie pominął ważną informację, po prostu pytaj. Z niedomó- wień wynikają tylko i wyłącznie kłopoty, mniejsze i te poważniejsze: przyjście na spotkanie o innej porze, niewykonanie zadania w firmie, brak konkretnych informacji na temat uczuć żywionych do Ciebie przez partnera. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 38
Przemysław Pufal Nie ma co liczyć na zasadę: jakoś to będzie. Od dzisiaj zasada brzmi: Cały naród walczy z niedomówieniami :) Skupianie się na nieistotnych szczegółach "Pamiętam, że mówił o swojej nowej kosiarce, ale nie słyszałem nic o rozwodzie!" Tak... Skupianie się w trakcie rozmowy na nieistotnych szczegółach to kolejna blokada komunikacyjna. Sukces w życiu osiągają ci, którzy szanują swoich rozmówców i nie tracą czasu na wracanie wciąż do tych samych zagadnień. Sam bardzo nie lubię gadulstwa, szczególnie gdy omawiane są ważne problemy. Szczegóły są ważne, mogą decy- dować o wielu rzeczach, ale zajmowanie się nieistotnymi bzdetami w dzisiejszych czasach to chyba lekka przesada :). Rozmowa nie będzie się kleić, jeśli wciąż będziesz skupiał się na drobiazgach ignorując to, co istotne. Szukanie winnego Ulubione zajęcie polityków, sfrustrowanych jegomości i nieudaczni- ków życiowych. Oczywiście zawsze można znalezć winnego, nawet je- śli nikt nie zawinił. Nie krzywdzmy ludzi wprowadzając w życie po- wiedzenie "Kowal zawinił, Cygana powiesili". Odpowiedzialny czło- wiek to ten, który ma odwagę przyznać się do popełnionych błędów. Zyskuje szacunek innych, poważanie w oczach dzieci i spokojne su- mienie. Kiedyś wspólnie z pewnym ojcem szukałem przyczyn nieakceptowa- nych zachowań jego córki. W pewnym momencie mówi on tak: Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 39
Przemysław Pufal "To żona ją tak zepsuła. I koleżanki. Policja nie reagowała, sąd też nie. O szkole to nawet nie wspomnę!" Na moje pytanie dlaczego on nic nie zrobił,odpowiedział: "Nie mogłem, bo siedziałem w więzieniu za znęcanie się nad rodzi- ną!" Smutna opowieść, prawda? Stosowania tych blokad można uniknąć. Musisz świadomie i z cier- pliwością pracować nad ich eliminowaniem ze swojego języka. Nie będzie łatwo, będzie to być może długo trwało, ale efekty daje się za- uważyć od razu. Będzie to m.in. satysfakcja z rozmów z osobami, któ- rych do tej pory unikałeś. Twoje rozmowy będą głębsze, będą doty- kać sedna sprawy a nie uciekać od problemów. Nie będziesz już ranił słowami, a co za tym idzie - Twoje relacje z innymi ulegną poprawie. Jeszcze tylko jedna zasada, która pomoże unikać Ci popełniania opi- sanych błędów: nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 40
Przemysław Pufal Czynniki ułatwiające komunikację Czynniki ułatwiające komunikację Teraz kiedy już wiesz jakie błędy popełniasz i czego się strzec, przed- stawiam Ci czynniki, które ułatwią komunikowanie się w każdej sy- tuacji. Pod warunkiem, że będziesz tego chciał i zastosujesz je. Słuchanie bierne Być może będzie to dla Ciebie zaskoczeniem, ale osoby zajmujące się porozumiewaniem się, teorią komunikacji, psychologią rozmowy, twierdzą, że najważniejszą umiejętnością w rozmowie jest umiejęt- ność słuchania. Jest w tym wiele racji. Skoro rozmowa polega na wy- mianie komunikatów, to nie ma innej drogi, jak słuchać. Wbrew po- zorom nie jest to łatwe. Ile razy łapiesz siebie na tym, że tak naprawdę nie wiesz, o czym mó- wiła przed chwilą Twoja żona? Często zdarza Ci się milczeć nie dlate- go, że tak intensywnie słuchasz, ale dlatego, że nie interesuje Cię, co chce Ci powiedzieć Twój mąż? Proponuję proste ćwiczenie. Zapytaj dziś, co zdarzyło się w ciągu dnia Twojemu współmałżonkowi, ale po prostu milcz i uważnie, po- wtarzam uważnie, słuchaj. Z pewnością okaże się, że dzień był bar- dzo ciekawy, męczący, wydarzyło się wiele rzeczy. W końcu usłyszysz wiele informacji, których na co dzień nie wyłapujesz. Dodatkową na- grodą będzie uśmiech osoby mówiącej i jej zainteresowanie tym, co Tobie się wydarzyło. Będzie to bardzo miła chwila dnia... Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 41
Przemysław Pufal Odpowiedzi potakujące Wszelkie gesty i dzwięki, które wydajemy w trakcie rozmowy znako- micie służą podtrzymaniu rozmowy i utwierdzają interlokutora, że naprawdę jesteśmy zainteresowani tym, co nam przekazuje. Gdybyś miał okazję poobserwować osobę, która stosuje odpowiedzi potakujące, zapamiętaj jakich "podtrzymywaczy rozmowy" używa. Na przykład: 1. O! 2. Hm... 3. Naprawdę?! 4. Nie do wiary! 5. Coś Ty! 6. Nie chrzań, stary! :)) Pamiętaj również o mowie ciała. Musi być spójna z tym, co mówimy. Skoro werbalnie zachęcasz kogoś do rozmowy, to również musisz to pokazać swoim ciałem. Wszelkie skinienia głową, gesty rękoma i od- powiedni wyraz twarzy będą tu jak najbardziej na miejscu. Sam wiesz, że aktywne wyrażenie zainteresowania tym, co mówisz pomaga w rozmowie, ułatwia jej prowadzenie. W ten sposób pozby- wasz się wrażenia, że może niepotrzebnie coś opowiadasz, może je- steś nudny... Nie da się również ukryć, że zadziała tu zasada wzajem- ności: skoro ja chciałem słuchać Ciebie, to i Ty wysłuchasz mnie. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 42
Przemysław Pufal Słowa klucze"; zaproszenia do dalszej rozmowy Słów tych i wyrażeń używa się szczególnie na początku rozmowy, aby zachęcić drugą osobę do mówienia. Mogą być krótkie: "Opowiedz o tym!" "To interesujące!" "I co, i co?!" Lub dłuższe: "Czy chciałabyś o tym porozmawiać?" "To chyba jest dla Ciebie bardzo ważne. Opowiedz o tym!" Są to już wprost wyrażone prośby lub zachęty do otwarcia się i po- rozmawiania. Aktywne słuchanie Skuteczna komunikacja głównie opiera się na aktywnym słuchaniu. To naprawdę nie jest proste: słuchać. Język świerzbi nas, żeby się odezwać i gadać, a tu każą słuchać. I to jeszcze aktywnie! Co to ozna- cza? Ni mniej, ni więcej jak wysłuchanie tego, co ma nam ktoś do przekazania, podtrzymywanie rozmowy, okazywanie zainteresowa- nia i stosowanie techniki zwanej parafrazowaniem. Jest to stosowa- nie pytań i stwierdzeń, dzięki którym upewniamy się, że właściwie zrozumieliśmy rozmówcę. "Czy dobrze zrozumiałem, że nie chciałaś tego zrobić?" "Jak rozumiem, odmawia Pan wykonania tego polecenia?" Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 43
Przemysław Pufal Zadając takie pytania uzyskujemy informacje zwrotne eliminujące w większości wszelkie nieporozumienia. Nieporozumienia wynikają- ce z tego, że to, co mówimy nie zawsze jest tym samym, co ktoś sły- szy. Wpływa na to nasze różne rozumienie pojęć, inne doświadczenia życiowe, a nawet okoliczności prowadzenia rozmowy. Krótko streszczaj to, co usłyszałeś. To powstrzyma Cię przed ocenia- niem, dawaniem rad, a to przecież blokuje rozmowy. Pamiętaj jed- nak, żeby nie parafrazować wszystkiego, co słyszysz! Będzie to mę- czące dla obu stron rozmowy, a poza tym nie ma po prostu sensu py- tać o rzeczy oczywiste. Rozpoczynaj rozmowy od pytań otwartych, np. Co? Kto? Który? Kiedy? Gdzie? Dlaczego? Jak? Pozwalają one na swobodne rozpoczęcie rozmowy i takie jej popro- wadzenie, żeby nie skończyło się tylko na wymianie uprzejmości. Ta- kimi pytaniami okazujesz zainteresowanie osobą i tym, co się jej wy- darzyło. Ważne jest także patrzenie na rozmówcę, najlepiej w oczy lub punkt między nimi. Moja prośba: NIE WGAPIAJ się, tylko patrz! Ciągłe pa- trzenie, wodzenie wzrokiem po rozmówcy, czy "szukanie" czegoś na jego ciele, zdeprymuje go, a może nawet rozwścieczy. Jak więc wi- dzisz nawet w zwykłym patrzeniu na drugą osobę należy być delikat- nym i robić to z szacunkiem. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 44
Przemysław Pufal Rozmowy kontrolowane, czyli kontekst osobowy rozmowy Pod tym pojęciem rozumiem zrozumiałość Twoich wypowiedzi. Na- leży mówić tak, aby inni nas rozumieli. To jest oczywiste, ale niestety nie praktykowane. Większość z nas oblewa test odpowiadając na po- niższe pytania: a) Czy używasz słów dostosowanych do wieku rozmówcy? b) Czy rozmawiając bierzesz pod uwagę wykształcenie drugiej osoby? c) Czy omawiając jakieś zagadnienie uwzględniasz znajomość tego tematu u słuchaczy? d) Czy zwracają się do kogoś masz na uwadze stan psychofizyczny tej osoby (np. zmęczenie, depresja, stan wzburzenia)? Jaki jest Twój wynik? Aby Twoje rozmowy były satysfakcjonujące i prowadzące do celu, musisz uwzględniać czynniki, o których mowa w pytaniach. Idiotyczne jest używanie w rozmowie z 6-letnim dzieckiem wyrażeń specjalistycznych z zakresu inżynierii dzwięku (Lepiej powiedzieć: "Proszę Cię, nie krzycz tak głośno, bo mamę uszy bolą..."). Nie wsta- wiaj do rozmowy przysłów po łacinie, kiedy wiesz, że Twój rozmówca nie zna tego języka (A może zna łacinę kuchenną...)? Czy znowu dałeś wykład na temat budowy silnika promu kosmiczne- go wiedząc, że żona i jej koleżanki nie znają się na tym (chyba że chciałeś zaimponować koleżankom żony. Co ona na to?!)? Nie należy wygłaszać przemówień do grupy, która właśnie przeszła pieszo 45 km i leżąc na ziemi kona ze zmęczenia. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 45
Przemysław Pufal Myśl przed, a nie po! Myśl przed rozmową, szczególne tą ważną, a nie po, kiedy padło już wiele krzywdzących słów albo Twoi słuchacze nic nie zrozumieli. Je- śli masz czas i jest to ważna rozmowa, przeprowadz ją sam ze sobą, przygotuj się na to, co się wydarzy. Twoje wypowiedzi muszą być zro- zumiałe, pełne, dokładne, pozbawione chaosu. Nie werbalizuj swojej gonitwy myśli. Szanuj swoich słuchaczy! Tę radę doskonale ilustruje powiedzenie: Mądry Polak po szkodzie. Można je sparafrazować w następujący sposób: mądry Polak po roz- mowie... kiedy już wie, ile głupot nagadał najbliższym albo jak się zbłaznił nie przygotowując się merytorycznie do pogadanki. Nawet w trakcie rozmowy ze znajomymi trzeba myśleć przed, a nie po niej, choćby po to, aby ustrzec się wygadywania bzdur, plotkowania lub zdradzania rodzinnych sekretów. Cel! Pal! Nie pal, palenie szkodzi zdrowiu. A poważnie, jeśli musisz wystąpić przed jakimś audytorium lub prze- prowadzić oficjalną rozmowę lub ważną rozmowę osobistą, określ jej cel. Co z tego, że przygotowując się do rozmowy, uporządkujesz swo- je myśli, aby wyrażać się klarownie, skoro nie będziesz wiedział, do czego tak naprawdę dążysz? O czym chcesz poinformować? Jaki rezultat chcesz osiągnąć? Ocze- kujesz tylko wysłuchania czy również decyzji drugiej strony? Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 46
Przemysław Pufal Czasami uświadamiając sobie cel rozmowy zaczynamy rozumieć, że chcieliśmy kogoś pognębić, manipulować nim. Uświadomienie sobie, szczere, celu rozmowy, którą chcemy przeprowadzić, może prowa- dzić zarazem do uświadomienia sobie naszych niecnych zamiarów. Odstąp od tego. Mów za siebie! Być może to przejaw braku myślenia w trakcie rozmawiania albo przejaw manii wielkości, kiedy używamy zaimków "my" lub wyrażeń w stylu "wypowiadam się w imieniu ..." np. lekarzy, hydraulików, ko- neserów nalewek. Jeśli jakieś środowisko lub grupa zawodowa nie upoważniła Cię do wypowiadania się w jej imieniu, nie rób tego! Mówisz o sobie, swoich uczuciach, emocjach, przemyśleniach? Uży- waj tzw. komunikatów ja. JA myślę, że... JA chcę... JA nie lubię... Komunikaty takie to jeden z elementów asertywności, czyli szczere- go, bezpośredniego, stanowczego wyrażania własnych sądów, pra- gnień. Komunikaty ja składają się z trzech części: należy nazwać swoje uczucia, emocje Ja czuję..., następnie wskazać konkretne zachowania kiedy Ty... i powiedzieć jak one nas wpływają ponieważ... Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 47
Przemysław Pufal Mów za siebie i o sobie, kiedy spierasz się z żoną na temat Waszego małżeństwa. Bardzo często zdarza się, że mówimy: "Bo ty jesteś taka bezmyślna!". Żona, jeśli odpowie na taki zarzut, to podobnym, ponieważ emocje wezmą górę nad rozsądkiem: "Ty też jesteś głupi!". I obydwoje napędzacie się do bezsensownej kłótni. Jest to po prostu obwinianie, oskarżanie, często bezpodstawne. Nie tędy droga. Można to powiedzieć spokojnie i w ten sposób: "Mam wrażenie, że robisz ostatnio różne rzeczy nie myśląc w ogóle, jakie będą tego konsekwencje. Nie wiem, co się dzieje." Na co żona, słysząc Twoją troskę, pospieszy Ci z wyjaśnieniem: "Dzieje się tak, ponieważ martwię się zdrowiem naszej córki". Złe emocje wyciszają się, możecie podyskutować, a nie drzeć się i ob- rażać innych. Rób innym dobrze! Kolejna z technik, której warto używać to robienie innym dobrze, czyli dowartościowywanie. Poczucie własnej wartości jest wypadko- wą tego, co o sobie myślimy, i tego, co myślą o nas inni. Poczucie Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 48
Przemysław Pufal własnej wartości wzrasta, a gdy postrzegamy siebie pozytywnie i gdy inni oceniają nas tak samo. Dowartościowywanie używane w rozmo- wach nie tylko wprowadza dobrą atmosferę, ale i wzmacnia poczucie własnej wartości u rozmówcy. A oto przykłady: "Dziękuję, że o mnie pomyślałeś!" "Cieszę się, że traktujesz mnie poważnie!" Przerywać czy nie przerywać? Przerywać to można chwasty w ogródku. Zdecydowanie nie polecam przerywania czyichś wypowiedzi. Jest to niegrzeczne i zniechęca do rozmowy. Chyba że mamy do czynienia z gadułami, które tylko mówią i mówią i mówią... Wtedy oczywiście można przerwać i w zależności od stop- nia zażyłości powiedzieć, że rozmowa to nie monolog lub jeśli to oso- ba mniej nam znana, oznajmić, że niestety nie masz więcej czasu, a jeszcze trzeba by się przecież dogadać w sprawie tych pękniętych rur... Miej również i Ty litość dla swoich rozmówców. Pamiętaj o słowach piosenki: "Nic nie może przecież wiecznie trwać..." Nie oceniaj również wypowiedzi rozmówcy, póki on nie skończy. Mamy tendencje do przerywania i mówienia: to jest głupie, nie masz racji, twoje argumenty są nielogiczne. Pamiętaj jednak, że wypo- wiedz, gdybyś nie przerwał, miałaby dalszy ciąg, a jej puenta może być zupełnie inna, niż się spodziewałeś. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 49
Przemysław Pufal Czytanie w myślach zabronione! Z pewnością miło jest kiedy Twój partner dziękuje Ci za odgadnięcie jego marzeń lub zrobienie czegoś z wyprzedzeniem bez przypomina- nia o tym (przykład mycie naczyń). Są to miłe chwile i pochwalam takie "czytanie w myślach". W czasie rozmowy jednak, szczególnie tej nacechowanej emocjami, nie próbuj czytać w myślach żony czy męża. Nigdy nie będziesz wie- dzieć, co myśli Twój partner, chyba że o tym Ci powie. Stąd trzeba słuchać, a nie domyślać się podstępów, ukrytych znaczeń poszczegól- nych słów, aluzji. To jest dobre w trakcie zabawy w kalambury lub gdy flirtujecie, a nie wtedy, gdy mówicie o poważnych sprawach. Takie wyprzedzanie czyichś myśli jest również irytujące: po co roz- mawiać, skoro już wiesz, co chcę powiedzieć?! Cisza! Ciszą możesz przekazać wiele treści. Cisza w rozmowie może być bar- dzo wymowna. Cisza może być złowroga, może być karą. Ale cisza może być również zaproszeniem do mówienia, podkreśleniem powagi chwili, pauzą w rozmowie na głębokie spojrzenie sobie w oczy... Jak więc widzisz, cisza nie musi oznaczać, że już nie zostało nic do powiedzenia. Może wyrażać więcej niż słowa. Nie bój się stosować ją Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 50
Przemysław Pufal z rozsądkiem w rozmowie, a w ten sposób, paradoksalnie, powiesz więcej. Bla bla bla... Zaskoczę Cię raz jeszcze. Nie tylko cisza jest potrzebna. Czasami po- trzebne są również głupie, durne rozmowy o niczym. Nie da się cały czas odbywać konwersacji, czasami dla higieny umysłu trzeba rów- nież, przepraszam za wyrażenie, pofarmazonić. Przypominam: czasami... Dobra rada starego dziada Chyba większość z moich klientów ma pewien problem, z którym ciężko im się walczy. Ludzie wstydzą się mówić o swoich uczuciach. Ileż pracy mniej mieliby wszelkiej maści psychologowie, terapeuci, psychoterapeuci, gdybyśmy potrafili wyrazić to, co czujemy. Życie byłoby prostsze, a ludziom żyłoby się dostatniej (może oprócz tych wymienionych wyżej...). Nie jest proste przyznać się do strachu, zawstydzenia, a nawet wzru- szenia (ja na przykład wzruszam się na widok kobiet w ciąży. Tylko nikomu o tym nie mów!). Mów śmiało o swoich uczuciach, a zobaczysz, że jest to sposób do za- chęcenia innych do tego samego. Aatwiej otworzyć się przed osobą, która właśnie wyznała, co ją trapi lub co cieszy. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 51
Przemysław Pufal Bardzo często aplikujemy naszym dzieciom tak zwane szczere roz- mowy, polegające na wyciąganiu z dziecka co czuje, czym się martwi, co skłania je do takiej krnąbrności. A Ty siedzisz, słuchasz (to już dużo!), ale nie mówisz nic o tym, co Ty czujesz. Mówisz, że pytasz o wszystko z troski, że martwisz się póznymi powrotami do domu, bo Twojej pociesze może coś się stać po zmroku. Pamiętaj więc, że rów- nież w sytuacji pożaru, czyli większych problemów sprawianych przez dzieci, schemat rozmowy powinien wyglądać tak: rozmawiacie o Twoich uczuciach, rozmawiacie o uczuciach dziecka (Twoje wyzna- nia otworzyły je na to), podajecie na zmianę pomysły, które mogą rozwiązać problem, wybieracie najlepszy lub ten możliwy do zaak- ceptowania i... do dzieła! Wdrażajcie go w życie! Opanuj się! Człowiek to takie dziwne zwierzę, dla którego oprócz treści wypowie- dzi bardzo ważne jest, jak została przekazana, z jakim akcentem, in- tonacją. Sygnały takie odbierane podświadomie decydują o naszej ocenie tego, co zostało powiedziane. Jesteśmy atakowani, czy może uspokajani? Często nie możemy się opanować i poważne wydawało- by się zdanie wypowiadamy ironicznie. Zdanie: "Jesteś taki mądry!" można wypowiedzieć chwaląco, ale i ironicznie. W trakcie rozmów, co jeszcze raz podkreślę, musisz być świadomy tego, co mówisz i jak mówisz. Kontroluj więc nie tylko treść, ale i formę. Wezwanie opanuj się dotyczy także stanu emocjonalnego, w jakim jesteśmy przeprowadzając rozmowy. Oczywiste jest, że należy być spokojnym, opanowanym. Prowadząc rozmowę będąc zdenerwowa- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 52
Przemysław Pufal nym doprowadzisz do kłótni i rozezlenia rozmówcy. W sytuacji, gdy krzyczysz na osobę dorosłą, to w większości przypadków osoba ta po- radzi sobie z Twoją agresją. Jednak gdy prowadzisz taką pseudoro- zmowę z dzieckiem, nie ma ono szans na obronę przed Tobą. Krzyw- dzisz dziecko nie słuchając jego argumentów, podważasz jego zaufa- nie do siebie i uczysz złych wzorów komunikowania się. Trzy w jed- nym. Kiedyś ono tak może "rozmawiać" z Tobą. Do kogo będziesz mieć pretensje? Tylko spokój może Cię uratować :) Chip w głowie Z pewnością wiele razy zetknąłeś się z terminem podświadomość. Działanie podświadome to takie, którego sobie nie uświadamiamy, które nie wypływa ze świadomego myślenia. I nie łudz się, że to Cie- bie nie dotyczy... Przykro mi, ale i Tobą coś steruje :) Oczywiście nie mam na myśli ufoludków ani sąsiadki czarownicy. Otóż badania psychologów społecznych dowiodły, że stykając się z ludzmi, lepiej odbieramy i oceniamy tych, którzy są atrakcyjniejsi fizycznie: ładniejsi, wysocy, o miłej aparycji i miłym głosie. Nieświa- domie uważamy, że ładny oznacza mądry, uczciwy, a brzydki musi być głupim oszustem. Stąd czasami mówi się, że współczesne kampanie wyborcze to wybo- ry miss i misterów, a nie kompetentnych kandydatów (w USA czę- ściej wygrywa wyższy kandydat na prezydenta!). Było tak zawsze, może nie w takim nasileniu, ale rodzaj ludzki tak szybko się nie zmienia. Otóż i my szaraczki na co dzień wyżej oceniamy ludzi atrak- cyjnych fizycznie i robimy to nieświadomie. W mojej pracy z ludzmi Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 53
Przemysław Pufal naprawdę należy być świadomym siebie i swoich reakcji między in- nymi po to, by nie faworyzować na przykład pięknej kobiety czy przystojnego mężczyzny. Niestety, nie wszystkim się to udaje, a oso- ba przyłapana na tym uważa to za nieprawdę. Spójrz kiedyś chłodnym okiem, jak Twoje koleżanki odnoszą się do przystojnego faceta, a jak do zwykłego gościa z ulicy. Jakich słów używają, jak często się uśmiechają, któremu z nich idą na rękę, a któ- rego traktują jak zło konieczne. Z pozycji obserwatorki przyłap swoich kolegów z pracy na różnym i niesprawiedliwym traktowaniu pociągającej i seksownej kobiety, i szarej, niespecjalnie ładnej pani, która również coś chce załatwić. Niestety panie o nierównym traktowaniu ze względu na wygląd prze- konują się od dawien dawna... Jak już wspomniałem, nawet osoby pracujące z ludzmi nieświadomie wyróżniają osoby atrakcyjne. Postaraj się wszystkich traktować rów- no. Uleganie urokowi zostaw na randkę. W rozmowach oficjalnych bądz profesjonalny. Wiele razy widziałem facetów używających słów dość dwuznacznych, a ich rozmówczynie były bardzo zdegustowane albo wręcz przestraszone. A panowie nawet nie potrafili zorientować się, jaki popełnili błąd! Przysłuchiwałem się też rozmowom pań, któ- re na co dzień załatwiały interesy będąc rzeczowe i konkretne, a któ- re w rozmowie z przystojnym mężczyzną wygadywały takie bzdury, że brane były za puste i nierozumne stworzenia. Oczywistym efektem takiego postępowania jest niesprawiedliwe traktowanie ludzi! Je- stem ostry w swoich sądach, ale jestem również zwolennikiem trzy- mania swoich żądzy na wodzy. Powtarzaj więc sobie jak Zwierzak z Muppet Show: MYŚLEĆ! MYŚLEĆ! Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 54
Przemysław Pufal Czuj bluesa! Kolejną istotną sprawą, o której należy pamiętać zabierając się szcze- gólnie za te poważne rozmowy są okoliczności. Także okoliczności przyrody. Zdajesz sobie z pewnością sprawę, że nie można toczyć rozmów dotykających ważkich spraw w okolicznościach, które temu nie sprzyjają. Na przykład w trakcie przypadkowego spotkania, gdy się spieszymy, czy w potwornym hałasie. Wiesz, ale czy pamiętasz? Niestety próbujemy rozmawiać z naszymi bliskimi jednocześnie wga- piając się w telewizor albo słuchając Iron Maiden. Pytamy o ważne sprawy w przelocie, nie słuchając odpowiedzi, ponieważ jedną nogą już jesteśmy poza domem. A pózniej dziwimy się, że nie wiemy, co się dzieje w domu i mamy pretensje, że: "Nikt mi nigdy nic nie mówi!". Przyznaj się, ile razy tak postępujesz! Pozwól sobie na odrobinę luk- susu i podaruj sobie i innym trochę więcej czasu na ważną rozmowę. Stwórz odpowiednią atmosferę: wyłącz wszelkie wyjce domowe, odłóż robótki ręczne, zaparz herbatę, upiecz ciasto, posprzątaj, umyj samochód, skoś trawę przed domem... Oj! Chyba się troszkę zagalo- powałem... Rządz! Skuteczna komunikacja może polegać również na poprowadzeniu rozmowy według własnego scenariusza. Jest to konieczne, gdy masz mało czasu lub masz do czynienia z gadułą. Możesz wówczas delikat- nie poprowadzić rozmowę, tak, by nie odbiegała od głównego wątku, byście mówili o najważniejszych sprawach, o konkretach, a nie o... (to powiedzenie nie nadaje się do przytoczenia). Zdarzyć się może, że Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 55
Przemysław Pufal będziesz miał do czynienia z osobą nieśmiałą, którą trzeba zachęcić do rozmowy, może nawet zaproponować jej temat, podtrzymywać ją i utwierdzać w przekonaniu, że naprawdę jest interesująco. Oprócz ciekawej rozmowy, zyskasz również wdzięczność. Chodz w cudzych butach W krajach anglojęzycznych na określenie rozumienia czyjejś sytuacji, postawienia się na czyimś miejscu, wczucia się w cudze emocje, uży- wa się powiedzenia "Chodzić w czyichś butach". Psychologowie na- zywają to empatią. I oczywiście jak zwykle w takich sprawach panie są w tym lepsze od panów. Jednym z powodów jest instynkt macie- rzyński, to, że to kobiety rodzą i mają wdrukowaną empatię, bo zaj- mują się dziećmi. Panowie jeszcze rodzić nie mogą, ale zachęcam do prób! Podobno na szczęśliwca czekają gdzieś miliony dolarów nagro- dy... Empatia w kontaktach z innymi jest bardzo przydatną umiejętno- ścią. W mojej pracy bez odrobiny ludzkiego spojrzenia na drugą oso- bę nie można się obyć. Bez empatii każdy z nas zachowywałby się jak ostatni... Dzięki niej jesteśmy w stanie nie tylko zrobić dobre wrażenie na roz- mówcy tak, by nam ufał. Zaufanie oznacza możliwość wygadania się, wyżalenia, a w konsekwencji przeżycie tzw. katharsis, czyli oczysz- czenia z negatywnych uczuć. Dzięki empatii, którą wbrew pozorom można ćwiczyć, nie skrzywdzisz rozmową o niczym osoby, które wy- raznie ma jakiś problem. Dzięki wczuciu się w czyjąś sytuację, nie bę- dziesz opowiadał dowcipów, które kogoś mogą urazić. Bądz człowie- kiem! Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 56
Przemysław Pufal Sprawdz, czy jesteś Kiepurą! W każdej rozmowie a szczególnie w czasie publicznego przemawia- nia wykorzystuj zalety swojego głosu: jego siłę, skalę, barwę. Nie ma nic nudniejszego niż słuchać osoby, która cały czas mówi jednostaj- nie, na tym samym poziomie głośności. Nawet jeśli będziesz omawiał bardzo ciekawe zagadnienia, jak odmiana czasownika gzić , a nie będziesz modulował swego głosu, uśpisz słuchaczy szybciej od rela- nium. Panuj nad głosem szczególnie wtedy gdy jest on wysoki, świ- drujący lub gdy niewyraznie mówisz. Staraj się ćwiczyć poprawną dykcję, odpowiednią intonację. Stój przed lustrem i patrz przy okazji na swoją mimikę. Gdyby rodzina się z tego śmiała, wygoń z domu :) Ani kroku dalej! Skuteczne komunikowanie się to także brak zgody na to, by inni nas krzywdzili. Trzeba to jeszcze jakoś wyrazić. Stawiaj więc granice nie- akceptowanym przez Ciebie zachowaniom innych osób. Najpierw musisz poprosić o zaprzestanie podejmowania pewnych działań czy wypowiadania słów: Proszę Cię, nie rób tego! Następnie wyznacza granice: Nie życzę sobie... Potem musisz zapowiedzieć sankcje, jakie zastosujesz w przypadku niezastosowania się do prośby: Ograniczę kontakty z tobą! Gdyby zaszła taka potrzeba wprowadz sankcje w życie. Stawianie granic szczególnie przydaje się w wychowywaniu dzieci. Musisz być konsekwentny i jeśli zapowiesz coś, zrealizuj. Dzieci nie są rozpiesz- czone dlatego, że kupisz im kolejną zabawkę albo dlatego, że je przy- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 57
Przemysław Pufal tulasz (a z taki opiniami się spotykam!). Dzieci są rozpieszczone dla- tego, że rodzic jest niekonsekwentny. A dzieci wykorzystają to. Świa- domie lub nieświadomie, ale zrobią to. Przymus bezpośredni Jeden najczęściej ze spotykanych błędów popełnianych przez rodzi- ców? Ględzenie. Ględzeniem chcemy zmotywować dzieciaki do na- uki, sprzątania, większej samodzielności. Oczywiście to nieskuteczna metoda. Dlaczego? A lubisz, jak Tobie ktoś ględzi?! Toż to tortury! Skutecznym sposobem motywowania jest wyrażanie uznania i nagra- dzanie. Pochwały nie zepsują Twojego dziecka, jeśli będą zawierały informację, jaki jest Twój stosunek do zachowania, jeśli wyraznie i szczerze podziękujesz i to za coś konkretnego, a także nagrodzisz. Przy okazji: jakie są najlepsze nagrody? Niematerialne. To słowo na dziś do zapamiętania :) Nie, bo nie! Już wiesz, o co chodzi... Irytowało nas straszliwie, gdy nasi rodzice zabraniali nam na przykład póznych powrotów do domu i nie uza- sadniali nam swojej decyzji. Dziś wiesz, że troszczyli się o Ciebie i za- kazy, nakazy, ograniczenia wynikały (jeśli system rodzinny było zdrowy) z miłości. Ty wiesz to teraz, więc nie popełniaj tego błędu i mów własnym dzieciom o przyczynach swoich decyzji. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 58
Przemysław Pufal Wiem, że czasami mówi się "nie, bo nie!" ze strachu przed ujawnia- niem swoich uczuć lub braku umiejętności robienia tego. Nic Ci nie grozi ze strony Twojego dziecka, jeśli powiesz mu: "Nie pozwalam Ci wracać po 22.00, ponieważ kocham Cię, troszczę się o Ciebie i boję się, że coś Ci się stanie." Nie będzie Ci łatwo przełamać tę barierę, ale naprawdę nie stracisz w oczach dziecka. Twardzielem jest się nie dlatego, że nie mówi się o swoich uczuciach. Powiedz, czego nie powiedziałeś Powracam wciąż do trudności w wyrażaniu uczuć, emocji, stanów emocjonalnych, ale są one tak powszechne w naszych rodzinach, po- wodują tyle dramatów, rozczarowań, że warto walczyć o zmianę tego. Jeśli i Ty masz z tym problem, po prostu zaczynaj rozmowę od stwierdzenia: "Jest mi trudno o tym mówić, proszę Cię o cierpliwość. Wybacz moje problemy z powiedzeniem, co czuję, ale niestety nikt mnie tego nie nauczył". Partner z pewnością wykaże zrozumienie, a jeśli ma ten sam pro- blem, łatwiej mu będzie się do tego przyznać. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 59
Przemysław Pufal 4 x P. Płaszczyzna porozumienia ponad podziałami Każdy z nas jest inny, wychowywaliśmy się w różnych rodzinach, kończyliśmy różne szkoły i chociaż możemy być w jednym wieku, na- leżeć do tej samej wspólnoty kulturowej i tak różnie będziemy defi- niować różne terminy. Aby porozumiewanie się było skuteczne, nale- ży również ustalać, co tak właściwie rozumiemy na przykład pod po- jęciem uczciwość albo punktualność, albo wysoka jakość itd. Zdefi- niowanie terminów pozwoli uniknąć nieporozumień a może nawet kłótni, skróci czas dochodzenia do porozumienia. Zarówno w rozmo- wach zawodowych, z klientami jak i z najbliższymi. Bądz artystą! Twórcami są te osoby, które można określić mianem kreatywnych, czyli takich, które łamią konwencje, przeciwstawiają się schematom myślowym, wymyślają nowe idee, przedmioty lub udoskonalają to, co już istnieje. Otóż i Ty możesz być artystą w komunikowaniu się. Kreatywny to niekoniecznie ekstrawagancki, więc nie zachęcam do eksperymentów, ponieważ stosunki międzyludzkie to delikatna sfera życia. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żebyś wyposażony w wiedzę zdobytą dzięki temu ebookowi zmieniał swoje życie na lepsze. ? Przyznam się, że mam pewien problem. Nie potrafię czasami znalezć przyczyny niespójności wypowiedzi. Czy wynika to z nieprzemyślenia tego, co mówimy? A może nie mamy ustalonych poglądów na niektó- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 60
Przemysław Pufal re zagadnienia? Być może jesteśmy bardzo podatni na wpływ i argu- mentację rozmówców? Może kierujemy się emocjami? A może za wszelką cenę, nawet sprzeczności w wypowiedzi, chcemy być górą w sporach? Jakikolwiek nie byłby to powód, rozmowa z osobą za- przeczającą sama sobie jest niewdzięcznym zadaniem. Stąd moja prośba o wypowiadanie się wtedy, kiedy jesteśmy pewni tego co mó- wimy i tego, że wypowiedz nie jest wewnętrznie sprzeczna. Psycholog amator Czasami zdarza się, że wiemy, jak rozmawiać, jakie techniki stoso- wać, aby się porozumieć, a jednak nic z tego. Wracamy do omawia- nia tych samych zagadnień, kłócimy się i nie potrafimy się dogadać. Z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę uznać, że po prostu nie słu- chacie się nawzajem. A to jest podstawowy warunek komunikowania się. Pamiętaj! Nie porywaj się na psychologizowanie, domyślanie się intencji, ukrytych powodów. Skup się na tym, co słyszysz, na kon- kretnych wypowiedziach, zdaniach, słowach. Przeanalizuj je i odnieś się właśnie do nich, a nie do tego, co uważasz, że słyszałeś. Nie do swoich sądów na czyjś temat, tylko do tego, co ta osoba powiedziała. Asertywność Przypominam, że wyrażenie asertywność oznacza rodzaj zachowania pozwalającego na konkretne i zdecydowane wyrażanie naszego zda- nia, uczuć, potrzeb innym ludziom bez naruszania ich praw. Bycie asertywnym daje poczucie zadowolenia z siebie: umiem zadbać o swoje prawa nie krzywdząc przy tym nikogo i cały czas pozostaję sobą. Asertywność uczy nas umiejętności negocjowania, czyli uzgad- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 61
Przemysław Pufal niania sposobu rozwiązania problemu korzystnego dla obu stron. Dojście do kompromisu nie jest łatwe, ale opłaca się. Asertywne zachowania potrzebne są również w sytuacjach, kiedy ktoś nas krytykuje. Zastanów się przez chwilę i przypomnij sobie, jak najczęściej reagujesz w takich sytuacjach: unikasz krytyki nie reagując na nią (jesteś bierny)? próbujesz przypochlebić się, aby zmienić czyjeś zdanie o Tobie? przejmujesz się niezasłużoną krytyką i bierzesz ją pod uwagę w swoich działaniach, chociaż się z nią nie zgadzasz? składasz od razu samokrytykę i przepraszasz, że istniejesz? reagujesz nadmiernymi emocjami i z agresją próbujesz dowieść, że krytykujący nie ma racji? Nie są to zachowania asertywne, ponieważ Twoje prawa (na przykład do popełniania błędu) zostały naruszone, a Twoja reakcja nie prowa- dzi do kompromisu. Jak zatem powinieneś reagować na krytykę? Po prostu: jeśli jest w niej część prawdy, przyznaj, że tak jest. Nie po- zwól nigdy, by ktoś stosował wobec Ciebie krytykanctwo. Nikt nie ma prawa tego robić. Oto zasady konstruktywnej krytyki (naucz się i przekaż dalej): odnoś się do konkretów (nie: Ale brzydko wyglądasz!) mów spokojnie bez unoszenia się (pamiętaj, że gestykulacja również musi być spokojna) nie stosuj słów obrazliwych (wiadomo...) nie uogólniaj (nie: Nigdy nie potrafiłaś się porządnie ubrać. Lub: Wy wszyscy jesteście potrzepani!), podkreśl pozytywy (np.: wprawdzie kolor jest ciemniejszy niż Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 62
Przemysław Pufal miał być, ale za to brud nie będzie tak widoczny :). Pamiętaj, że ciągle krytykowana osoba, szczególnie dziecko, narażo- na jest na znaczne obniżenie poczucia własnej wartości, wytworzenie się poczucia krzywdy. Jako osoba dorosła będzie błędnie oceniała swoje możliwości i zdolności zaniżając je. Nie uprawiaj więc kryty- kanctwa, zapanuj nad złośliwymi uwagami, a w razie potrzeby stosuj powyższe zasady. Zdarta płyta Młodsze pokolenie może już nie pamiętać tzw. czarnych płyt. Miały swój urok, czar i to coś w dzwięku, czego nie mają jej cyfrowe odpo- wiedniki. Co jakiś czas jednak wracają do łask. Ty zaś zaprzyjaznij się z techniką zwaną zdartą płytą. Otóż kiedy zarysowało się taką płytę, igła nie przechodziła dalej, a wciąż odtwarzała w kółko ten sam fragment z tego samego rowka. Technika zdartej płyty polega na ciągłym powtarzaniu tego samego zdania, np. "Proszę , przestań tak mówić, obrażasz mnie." Stosuje się ją, gdy ktoś unika tematu rozmowy, narusza nasze prawa, gdy ktoś próbuje nami manipulować lub próbuje nam coś sprzedać. Powtarzając raz po raz to samo, nakłaniamy rozmówcę do zmiany Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 63
Przemysław Pufal strategii: albo rozmawia jak człowiek z człowiekiem i negocjuje albo kończymy rozmowę. Technikę tę można porównać do gry w pomidora, tyle że tam chodzi- ło o zabawę, a tu chodzi o możliwość porozumienia się. Krótka piłka Krótka rada jak, oprócz stosowania techniki zdartej płyty, obronić się przed natrętnymi sprzedawcami zaczepiającymi nas na ulicy, czy dzwoniącymi do drzwi Twojego domu. Po ich pierwszym zdaniu, kie- dy zorientujesz się, że nie chcesz czy nie masz czasu ich wysłuchiwać, powiedz: Przepraszam, ale nic nie kupię (nie interesuje mnie wasza oferta), dziękuję, do widzenia. I odchodzisz lub zamykasz drzwi. Lub jeszcze krócej: Dziękuję bardzo, do widzenia. Przy bezpośrednim kontakcie podkreśl swoją wypowiedz zdecydowanym przeczącym ru- chem głowy i unieś dłoń w geście "stop". Potrójne zaprzeczenie studzi zapał najbardziej namolnego sprzedawcy. Ku pamięci! Wszyscy rodzice, a szczególnie mężczyzni, troszczą się, aby zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki do życia i uczenia się, czyli za- spokajają potrzeby materialne. Rodzice starają się również zaspokoić potrzeby wyższego rzędu. Pamiętaj, że rozmowa zaspokaja potrzeby emocjonalne. Bez ich zaspokojenia dziecko nie będzie rozwijać się prawidłowo. Brzmi to poważnie i takie jest, więc tym bardziej zachę- cam obydwoje rodziców, także ojców (!) do rozmawiania ze swoimi dziećmi. Codzienni,e a nie od święta. Zastanów się, po co promuje się akcję "Cała Polska czyta dzieciom"? Poczytaj informacje na ten Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 64
Przemysław Pufal temat, a zobaczysz wiele zbieżności z moimi argumentami. Czytanie dzieciom kształtuje poza tym pozytywny stosunek do książki. Tylko chwalić. Strzeż się tych ludzi Parafrazując tytuł utworu twierdzę, że są ludzie, których należy się strzec. Na pewno znasz takich, którzy nic nie robią tylko gadają. Mówi się o nich, że są mocni w gębie, co może oznaczać, że pokonają wszystkich w gadaniu. Nie przejmuj się, co więcej, uważaj na ich obietnice i argumenty. Często spotykamy wygadanych sprzedawców, którzy pięknie mówią (czytaj: manipulują nami), a sprzedają chłam. W mojej samotnej walce :) o rozmowy prawdziwe nie ma miejsca na manipulację. Zazwyczaj, jeśli nie udaje mi się zachęcić ich do nor- malnej rozmowy o produkcie, rezygnuję ze słuchania tego, co mają do powiedzenia. Kolejnej kategorii ludzi wprawdzie nie unikam, ale w kontaktach z nimi jestem równie ostrożny. To czarusie. Mówią tak pięknie, że człowiek jest gotów zgodzić się na największą bzdurę, rozczulić się i rozpłakać nad ich losem. Nie daj się zwieść. Trochę doświadczenia trzeba, aby rozpoznać, czy ktoś mówi szczerze, czy pięknymi słówka- mi próbuje nas "zmiękczyć", aby uzyskać to, czego chce. To również jest manipulacja. Wysokość IQ i kariera Cały czas próbuję Ci powiedzieć, że umiejętność skutecznego porozu- miewania się jest, owszem, bardzo trudna w praktyce, ale trudność ta wynika raczej z naszego lenistwa, a nie z tego, że zasady rządzące Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 65
Przemysław Pufal dobrą rozmową są tak trudne. Dobra gadka nie musi zależeć od po- siadania wysokiego współczynnika inteligencji czy otrzymywania w szkole dobrych ocen lub zrobienia kariery w pózniejszym okresie. Współcześnie psychologowie rozróżniają różne typy inteligencji, tak- że na przykład emocjonalną i interpersonalną. To właśnie te rodzaje inteligencji pomagają w nawiązywaniu satysfakcjonujących związ- ków, a nie posługiwanie się słownikiem wyrazów obcych. O elokwen- cję trzeba dbać, nie może jednak to być pusta gadka, nie niosąca za sobą treści. Chcę! Muszę! Dla zdrowego komunikowania nauczyć się również w prosty i bezpo- średni sposób wyrażać swoje potrzeby, czy to dotyczące Twojego ży- cia, czy tylko konkretnej sytuacji, rozmowy. Mówiąc o co Ci chodzi, bez owijania w bawełnę. Respektuj prawo innych do odmowy speł- nienia Twoich potrzeb. Pamiętaj też, że koegzystencja oznacza współistnienie, a ono opiera się na kompromisie możliwym po ustępstwach obu stron. Obu stron. W sytuacji, gdy ktoś powinien spełnić Twoje żądania (na przykład z uwagi na bezpieczeństwo dzieci), przekaż je mówiąc również wprost o konsekwencjach, zgodnie z zasadą, że najpierw stosuje się nagrody, potem kary. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 66
Przemysław Pufal Jedziemy na wycieczkę W dzisiejszych czasach podróżowanie dalej niż do sąsiedniej wsi jest łatwiejsze i często praktykowane. Mamy kontakt nie tylko z ludzmi mieszkającymi w naszym kręgu kulturowym, ale również z miesz- kańcami krajów położonych na innych kontynentach. Samo zdanie sobie sprawy z tego, że gdzie indziej obowiązują inne zasady porozu- miewania się to za mało, aby w czasie pobytu w obcym kraju nie po- pełniać błędów. W związku z tym przed wyjazdem najlepiej dowie- dzieć się czegoś o wzorach komunikowania się w danym kraju: czy używa się wyrażeń, które znalazłeś w słowniku, czy innych, jakich słów pod żadnym pozorem w konkretnych sytuacjach wypowiadać nie wolno, kto w większej grupie prowadzi konwersację, czy można odzywać się do kobiet itd. A tak przy okazji: żeby nikogo nie urazić, w czasie przeglądania po- radników zwróć uwagę, czy nie powielają stereotypów na temat ja- kiejś narodowości, co zdarza się niestety dość często. Rozbierz je! A teraz drogie dziecko, pogadanka o tym, jak słowa potrafią kierować naszymi działaniami i co zrobić, aby im się nie poddać. Człowiek ma zakodowane różne definicje pewnych słów tak głęboko, że słysząc je od razu rozumie ich znaczenie. Wpływa to na stosunek do treści usłyszanych wypowiedzi: klasyfikujemy je jako przydatne lub nie- przydatne, przyjazne lub zagrażające. Co się dzieje, gdy słyszymy sło- wa: kłopoty, problem, nieszczęście? Podświadomie definiujemy je jako wyrażenia negatywne i cały kontekst, w jakim się pojawią rów- nież. Owszem, nikt nie chce, by wystąpiły kłopoty, nikt nie chce mieć problemów i nikt nie życzy sobie, by spotkało go nieszczęście. Zasta- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 67
Przemysław Pufal nów się jednak przez chwilę i rozbierz te słowa na czynniki pierwsze, tak, by dojść, co właściwie oznaczają dla Ciebie, a co dla innych. Nie uciekaj przed nimi, staw im czoła. Problemy? Przecież są to sprawy, które można rozwiązać, prawda? Więc dlaczego się z nimi nie zmie- rzyć? Kłopoty? To tylko przejściowe trudności, również do przezwycięże- nia. Nieszczęście? Przecież jesteś osobą racjonalnie myślącą i dla Ciebie nieszczęściem nie jest cieknący kran. Dlaczego więc nie zastanawiając się nad tym, co dla Ciebie znaczą pewne słowa, automatycznie uciekasz, gdy się pojawią? Warto zasta- nawiać się, jakich słów się boimy, dlaczego przez nie nie podejmuje- my prostych, okazuje się, działań. Słowa mogą być siłą niszczącą. Mogą. Nie muszą. Aadnie się różnić Słyszałeś to powiedzenie? Wbrew pozorom używają go nie tylko poli- tycy nawołujący do spokojnej debaty (swoją drogą wśród nich rzadko się taka zdarza). Rzeczą naturalną jest różnica zdań w mniej czy bar- dziej ważnych sprawach, nawet między osobami sobie bliskimi. Inną sprawą jest to, czy koniecznie musimy pod wpływem innej osoby zmieniać zdanie? Oczywiście nie. Czy koniecznie musimy dążyć do kompromisu, skoro nie zgadzamy się w kwestiach fundamentalnych? Niekoniecznie. Ludzie są tacy interesujący właśnie ze względu na różnice występujące między nami (zauważyłeś? Zaliczyłem sam sie- bie do gatunku ludzkiego :) Różnić się ładnie oznacza przyjąć do wia- domości różnice w poglądach, uszanowanie ich i ich właściciela i nie Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 68
Przemysław Pufal narzucanie mu swoich. Używając przy tym słów nie podszytych agre- sją, ironią czy lekceważeniem. Gdy tak samo zachowa się ten drugi, możecie być z siebie dumni. A politycy niech sobie skaczą do gardeł. Telefon moja miłość Znam osoby, które mogłyby rozmawiać przez telefon godzinami. A nie robią tego tylko dlatego, że wynaleziono Internet. I teraz mogą siedzieć na chacie godzinami... Rozmowa przez telefon to wydawałoby się kolejna banalna czynność, którą wykonujemy codziennie i prawie mechanicznie. Telefony ko- mórkowe przychodzą tu z pomocą, bo dzięki nim możemy rozma- wiać o każdej porze i gdziekolwiek. I tu zaczynają się schody. Codziennie odbywam wiele rozmów telefo- nicznych, przysłuchuję się rozmowom prowadzonym przez innych i muszę westchnąć: A to feler! (westchnął seler). Ludzie popełniają wiele błędów, nawet nie zwracając na nie uwagi. Być może część z nas przyzwyczaiła się do bylejakości, lekceważenia rozmówcy i cza- sami nawet do bezczelności. Oto grzechy popełniane w trakcie pro- wadzenia rozmów telefonicznych: a) niewyrazne mówienie. W rozmowie twarzą w twarz duże znaczenie ma komunikacja pozawerbalna, która może w pewnym stopniu zrekompensować braki w przekazie wynikające z niewyraznego mówienia. Przez telefon nas nie widać (chyba że to videotelefon lub kamera internetowa). Nie wolno mówić niewyraznie, za szybko, odwracać ust od słuchawki. b) jedzenie, picie i gadanie. Kompletnym brakiem szacunku dla Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 69
Przemysław Pufal rozmówcy jest jedzenie, picie i rozmawianie z kimś z pomieszczenia, gdy prowadzimy rozmowę telefoniczną! Niestety zdarza się to nie tylko urzędnikom. Nasza mowa jest wtedy niewyrazna, rozmówca czuje się lekceważony, może nawet obrażany. A przecież tak jak w każdej rozmowie powinniśmy przekazywać swój szacunek, zainteresowanie i dbać o podtrzymanie konwersacji. c) sapanie, pociąganie nosem, dłubanie w zębach. Współczesna technika to duże ułatwienie w życiu. Czasami jednak obraca się przeciwko nam. Nie dlatego, że ma własną świadomość (chociaż niektóre komputery...), ale dlatego, że to ludzie popełniają błędy. Mikrofony w telefonach są bardzo czułe, więc pamiętaj, że każde sapnięcie, pociągnięcie nosem czy nawet dłubanie w zębach będzie słyszalne. Co o Tobie pomyśli osoba, z którą rozmawiasz? d) Jedyne dopuszczalne w trakcie rozmowy dzwięki to te oznaczające aktywne słuchanie, typu; hm, aha, ach itd. itp. e) słuchając aury. Podobno organizm człowieka w zależności od stanu fizycznego i psychicznego wytwarza aurę, którą widać w specjalnych urządzeniach, a niektórzy widzą ją i bez nich (znam osoby, które w ogóle widują rzeczy, których nie widać...). Spróbuj w trakcie jakiejś rozmowy telefonicznej odgadnąć samopoczucie rozmówcy. Analizuj ton głosu, szybkość mówienia, logiczność wypowiedzi. Nie trzeba dużej wprawy, żeby zgadnąć, że ktoś jest smutny, zmartwiony czy też wesoły lub... pijany! Nie jesteś James Bond, Ciebie też łatwo rozszyfrować. f) nie trzymanie się tematu głównego. Szczególnie uciążliwe, gdy ktoś dzwoni do nas. Nie tylko dlatego, że dzwoni w konkretnej sprawie, może również nie ma czasu. Pamiętaj, że ON płaci za połączenie i może nie chcieć tracić ciężko zarobionych pieniędzy na Twoją półgodzinną opowieść o trudnościach Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 70
Przemysław Pufal w porannym wstawaniu... g) magiczne słówka. Znasz tę zabawę z dziećmi, w której, aby nauczyć je grzeczności, mówimy, że poznają magiczne słówka typu proszę, dziękuję, przepraszam? Niektórzy naprawdę się dziwią, kiedy mówię, że te zwroty obowiązują również dorosłych. Nic dodać, nic ująć. h) a jednak dodać. Na koniec. Telefonując gdzieś PRZEDSTAWIAJMY SI! Wiele rozmów, które odbieram zaczyna się nie od nazwiska, nawet nie od dzień dobry, a na przykład tak: "Więc jak mówiłem w piątek, to będę mógł przyjechać w tym tygodniu, a to pismo to jest już nieaktualne. To co, pasuje?" Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 71
Przemysław Pufal Komunikacja w związku Komunikacja w związku Psychika kobiety i mężczyzny różnią się znacznie, stąd w każdym związku dochodzi do nieporozumień, konfliktów, zadrażnień. Komu- nikacja jest jedynym sposobem, aby utrzymać związek, zażyłość, uczucie pomiędzy dwiema osobami różniącymi się praktycznie wszystkim: płcią, wykształceniem, pochodzeniem, mentalnością, ma- rzeniami. Chyba że trafiłeś na osobę bardzo podobną do siebie. Ja nie, ale nie jestem z tego powodu nieszczęśliwy! W związku realizujemy swoje marzenia. Związek z drugą osobą to dla nas najważniejsza sprawa na świecie. W nim chcemy czuć się bez- piecznie, chcemy ufać partnerowi bezgranicznie. Bardzo silnie od- czuwamy każde słowo wypowiedziane w celu zranienia nas. Reaguje- my albo wycofaniem się, albo atakiem. A przecież słowa, które pada- ją nie muszą nas ranić. A być może wypowiadający je nie miał inten- cji nas obrażać. Co się zatem stało? Ano, nie umiemy ze sobą rozma- wiać. Brak umiejętności przekazywania swoich uczuć jest widoczny już w fazie zalotów (kto używa jeszcze tego słowa?!). Nie potrafimy mó- wić o uczuciach, które żywimy do wybranki czy wybranka. Nie wszystko oczywiście trzeba powiedzieć, ale wyobraz sobie osobę, któ- ra stosuje metodę tzw. "końskich zalotów". Toporny dowcip, słowa nie na miejscu mogą być odebrane nie jako przejaw sympatii, a jako atak. Bez słów wyjaśnienia się nie obędzie. A umiejętności przekazywania swoich stanów emocjonalnych u mło- dzieży szukać ze świecą. U starszych zresztą też, więc jak mają na- uczyć tego swoje dzieci? Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 72
Przemysław Pufal Z drugiej strony istnieją osoby, które nie lubią bezpośredniego pro- sto w twarz komunikowania: kocham Cię. Z uwagi na doświadczenia rodzinne, jak i swoje własne, nie wierzą w tak oznajmione uczucie. Należy więc być ostrożnym i dobierać słowa do osób, nigdy odwrot- nie. Według V. Albisetti, aby być konstruktywną, komunikacja w małżeń- stwie: nie może oskarżać, nie może wyśmiewać, nie może dominować, nie może żywić urazy, nie może być drobiazgowa, powtarzać się. Trudne? A czy ja twierdziłem, że będzie łatwo?! Co więcej: cały czas musisz być gotowy do zmiany swojego stanowi- ska, musisz być otwarty na to, co mówi ukochana osoba. To też jest element miłości, prowadzący do trwałego związku. A każdy o takim marzy... Bardzo często, mnie się to też zdarza, wchodzimy w rolę ofiary swo- jego partnera. Dajemy do zrozumienia, że nas ogranicza, jest gorszy w swoim uczuciu do nas, nie daje tyle, ile my. Gierki słowne upra- wiane na co dzień mają na celu zdominowanie partnera, podporząd- kowanie go nam. Manipulujemy osobą, którą kochamy. A gdy odkry- jemy, że to samo czyni partner, jesteśmy oburzeni! Bezpieczeństwo w związku, ważniejsze dla kobiet niż mężczyzn, bu- duje się również poprzez rozmowę. Czujemy się zranieni, gdy ktoś wyśmiewa to, co mówimy. Tracimy grunt pod nogami, gdy nie może- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 73
Przemysław Pufal my szczerze powiedzieć partnerowi, co myślimy i czujemy. Często nie jest to zła wola drugiej osoby, a jedynie prowadzenie konwersacji byle jak, nie myśląc, co i jak mówimy, w końcu nie wsłuchując się, co tak naprawdę się do nas mówi! Przeanalizuj sobie jakąś trudną rozmowę z tego tygodnia. Zapamię- tałeś wszystko to, co powiedziałeś? A to, co powiedział partner? Wszystko? Czy w trakcie rozmowy upewniałeś się, że zrozumiałeś, co się do Ciebie mówi? A może warto wrócić do tej rozmowy, zastoso- wać podane tu zasady i porozmawiać świadomie? Gwarantuję, że rozmowa nadal będzie trudna, ale efekty będą pozytywne. Nie grożą Ci już ciche dni ... A co robić, jak się już zdarzą? Poczekaj aż partner ochłonie z emocji wynikających z kłótni i spróbuj porozmawiać o tym, jak rozmawiacie, jak się komunikujecie. Przyjdzie czas na rozmowę o konkretnych problemach. Część z nich pojawia się tylko z powodu braku umiejęt- ności rozmawiania. A może uciekacie w ciszę właśnie z tego powodu, może ciszą chcecie coś ukryć? Na przykład to, że miłość wygasła... Spróbujcie rozpalić ją na nowo. Dobra rozmowa to skuteczny afrody- zjak! Panowie, pamiętajcie: do serca kobiety trafia się przez ucho! I czasa- mi przez portfel :) Panie, pamiętajcie: dużo nie znaczy dobrze! Czasami można powie- dzieć mniej, a przekazać więcej. A co z wszystkimi nieudanymi rozmowami, które przekształciły się w kłótnie? Wyciągnij z nich wnioski, a wszelkie urazy zapomnij. Cza- sami pamięć to przekleństwo. A chcesz przecież się rozwijać jako człowiek, mąż, ojciec. Chcesz być lepszym człowiekiem! Idz do przo- du, pamiętaj co dobre, a spotka Cię ze strony najbliższych wiele po- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 74
Przemysław Pufal zytywnych niespodzianek! A co z tak zwanymi pamiętliwymi ludzmi? No cóż, jeśli w rozmowach skupiają się tylko i wyłącznie na tym, kto i jak bardzo ich zranił, to wymagają pomocy specjalisty. Mów prosto, wyrażaj siebie, mów o uczuciach. Bądz szczery. W ostateczności, jeśli już nie możecie rozmawiać, piszcie do siebie li- sty. Pamiętaj jednak, że jest to rozwiązanie chwilowe! Nic nie zastąpi dobrej, satysfakcjonującej obie strony rozmowy. Nawet seks! Nie życzę Ci, aby w związku doszło do sytuacji, kiedy nie możecie ze sobą rozmawiać. To dowodzi rozkładu związku, braku uczuć, nawet chęci do szukania porozumienia. A może oznacza to tylko wyczerpa- nie się formuły Waszego porozumiewania się. Oznaczać to może, że związek można uratować, pod warunkiem, że nauczycie się ze sobą rozmawiać. Jedną z dróg prowadzących do takiej trudnej sytuacji jest komunikowanie się, w którym zdrowe formy wraz z upływem czasu zastępowane są przez pretensje, kłótnie, oskarżanie się. Od czasu do czasu kłótnia to normalna rzecz i jest potrzebna, aby wyrzu- cić z siebie wszystko co nas boli, aby wyjaśnić nieporozumienia. Jed- nak porozumiewanie się tylko za pomocą krzyku i inwektyw wymaga wkroczenia specjalisty psychologa, terapeuty rodzinnego. Niektórzy twierdzą, że kobiety są z Wenus, a mężczyzni z Marsa. Inni mówią, że kobiety i mężczyzni to dwa różne światy. I mają rację. Tak nas Bóg skonstruował, że różnimy się nie tylko budową ciała, ale również psychiki i duszy. I należy się z tego bardzo cieszyć. Coś jednak przeszkadza w osiągnięciu pełni szczęścia. Otóż trzeba te różnice zaakceptować. I tu leży pies pogrzebany. Nie potrafimy tego robić, co prowadzi do nawarstwiania się problemów i nierzadko do rozstań lub permanentnej i wyniszczającej obie strony związku wal- ki. Mówienie o tym, że kobiety i mężczyzni się różnią, to truizm i ba- nał, stwierdzisz. Zgadzam się, ale zadaję pytanie: dlaczego w takim Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 75
Przemysław Pufal razie tyle nieporozumień w naszych małżeństwach? Skąd tyle braku wrażliwości i zrozumienia? Skąd tyle bólu? Między innymi z powodu nie brania tej prawdy pod uwagę. Co to ma wspólnego z komuniko- waniem się? Otóż całe niezrozumienie znajduje swój wyraz i swoje ujście w rozmowach, jakie toczą ze sobą kobiety i mężczyzni. Postawy wynikające z biologii i z wychowania typowe dla płci przeja- wiają się również w werbalnym komunikowaniu się kobiet i męż- czyzn ze sobą. Kobiety nastawione są na: współpracę, tworzenie więzi, wsparcie, utrzymywanie bliskości, wyrażanie emocji. Mężczyzni zaś nastawieni są na: rywalizację, rozwiązywanie problemów, działanie, utrzymywanie dystansu, walkę, zgrywanie twardzieli :) Z postaw tych wynikają dwa odmienne style komunikowania się. W treściach wypowiedzi i w ich charakterze odbijają się jak w lustrze te dwie odmienne postawy życiowe. Musisz zrozumieć i uznać, że odmienne nie znaczy gorsze. Oba style są równoprawne, tak samo dobre. Wynikają po prostu z rozwoju człowieka jako gatunku i z rozwoju osobniczego. Zaakceptowanie tego to połowa sukcesu. Druga połowa to wdrożenie w życie szacun- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 76
Przemysław Pufal ku dla tej odmienności i komunikowanie się z płcią przeciwną z uwzględnieniem tej odmienności. Unikniesz stresu, kłótni, być może rozpadu związku tylko i aż z tego powodu, że przestanie Wam się wydawać, że nie potraficie się dogadać. To nieprawda, będziecie umieli, jak zechcecie. Odpowiedz sobie na następujące pytania, a już będziesz wiedziała lub wiedział jak postępować. Dla niej: Czy masz pretensje do męża, że tak rzadko się odzywa w domu? Czy masz pretensje do męża, że wprawdzie nie odzywa się w domu, ale za to u znajomych lub u swojej matki mówi i to dużo? Czy denerwuje Cię, że tak trudno uzyskać od niego informacje o czym myśli, co czuje, czy nawet co go boli? Dla niego: Czy denerwuje Cię, że żona mówi tak dużo? Czy uważasz, że mówi nie tylko dużo, ale również o rzeczach, które wydają Ci się błahe? Czy irytujesz się, gdy Ty podsuwasz jej rozwiązanie problemu, a ona wyrzuca Ci, że nie tego oczekiwała? Istnieją logiczne odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje, oparte na ob- serwacji kobiet i mężczyzn. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 77
Przemysław Pufal Badania socjologów, psychologów, lingwistów wyjaśniają fenomen tak rzadkiego, w większości przypadków, odzywania się mężczyzn w domu do najbliższych, a mówienia dużo poza domem. Jak wspo- minałem mężczyzni lubią rozwiązywać problemy, udowadniać swoją kompetencję i skuteczność. Interesuje ich działanie, konkretne czyn- ności i wydarzenia. Mniejsze znaczenie mają dla nich uczucia, emo- cje, a już w ogóle mówienie o nich. Również mówienie o tym, co się myśli, facetów po prostu boli. Tak zostali wychowani, inne postawy wydają im się niegodne wizerunku twardego mężczyzny. Stąd ci z pa- nów, którzy jednak posiadają te umiejętności, są określani jako lal- kowaci, mięczaki i jeszcze gorzej. Mężczyzni nie lubią również opo- wiadać o szczegółach swego życia. Wydają im się one nieważne, szczególnie w porównaniu z misją zbawiania świat, jaką uprawiają... Taka jest nasza konstrukcja psychiczna i raczej, Drogie Panie, nie walczcie z tym. Trzeba się pogodzić i umieć wykorzystać. Chcąc za- chęcić męża do rozmowy, buduj rozmowę w ten sposób, aby stawiać mu jakieś wyzwania. Odwołuj się do jego poczucia odpowiedzialno- ści, kompetencji i obowiązku ochraniania rodziny. Zapewniam, że z milczka przekształci się w takich sytuacjach w, nie bójmy się tego słowa, gadułę. Takiego, jakim potrafi być poza domem: u przyjaciół, u jego mamy... Nie irytujcie się, Drogie Panie! Tam po prostu Wasi ukochani mężowie mają okazję "popisać się", tzn. objawić światu swoją znajomość uprawy pomidorów czy wiedzę na temat powiązań znanych polityków z poszczególnymi think tankami. To podnosi ich prestiż, wzmacnia poczucie własnej wartości. Pognębiają w ten spo- sób przeciwników, czyli innych facetów, i pną się coraz wyżej i wy- żej... Kieruj rozmowami w domu tak, aby dać swojemu tygryskowi możliwość wykazania się. Jednocześnie nie przestawaj być sobą. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 78
Przemysław Pufal Poobserwuj kobiety i mężczyzn, i porównaj jak reagują, jak zachowu- ją się w trakcie rozmawiania. Zauważysz, że faceci niby rozmawiają, ale wygląda to tak, jakby zupełnie nie byli zainteresowani ani rozmo- wą, ani rozmówcą. Wzrok myli. Po prostu mężczyzni inaczej reagują w czasie słuchania. Dają mniej komunikatów świadczących o aktyw- nym słuchaniu i nie są one tak wyraznie zauważalne, jak u kobiet. Tak jest i nic na to nie poradzisz, chociaż po przeczytaniu tego ebo- oka nie będziesz już taka bezradna. Możesz za to nauczyć się odczy- tywać znaki świadczące, że Twój misiu w ogóle jeszcze żyje:) i od cza- su do czasu zadawać pytania pobudzające go do potwierdzenia, że odebrał komunikat. Kobiety są sobą, gdy mogą się podzielić z innymi tym, co uważają za ważne. Dla kobiet najważniejsze są właśnie najbliższe osoby, ro- dzina, ludzie, którzy mają wpływ nie na klimat na świecie, a na kli- mat w ich domu. Uczucia, samopoczucie, emocje, więzi rodzinne to zaprząta głowę Twojej żony. Kobiety żyją dla konkretnych ludzi, tych obok niej. Takie po prostu są. Liczy się dla nich każda myśl, każdy szczegół z życia. To jest przyczyna ich, jak oceniają to mężczyzni, ga- dulstwa. Nie możesz nawet myśleć, że kobiety robią to z czystej zło- śliwości lub nie mają nic innego do roboty. To jest ich świat, życie i w ten sposób funkcjonują. Zrozum to i traktuj tak, jak powinieneś: jako inny, nie gorszy (!), sposób komunikowania się. Masz okazję zobaczyć przemianę Waszych pyskówek i złośliwości w prawdziwą rozmowę, która łączy, a nie dzieli. Zainteresuj się tym, co mówi Twoja towarzyszka życia. Zapytaj o to, co myśli na temat przemiany Waszej ukochanej córuni w nastoletnią pannę. To są fa- scynujące procesy i dlatego każdy szczegół, o którym mówi żona jest ważny, zdarzy się tylko raz. A tak na marginesie: Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 79
Przemysław Pufal 1. Szczegóły w wychowywaniu dzieci to duży problem! 2. Zwracaj uwagę na szczegóły zachowania się i wyglądu Twojej żony. To podnosi temperaturę związku i może mieć przyjemne konsekwencje... Tylko musisz o tym mówić. Żonie! A nie tylko kolegom w pracy (chociaż wiadomo: każdy lubi się pochwalić swoją seksowną żoną :) Mówienie komplementów to u niejednego pana pięta achillesowa. Żony często wypominają mężom, że uwag chwalących ich zachowa- nie czy po prostu wygląd, jest zbyt mało. Różne są tego przyczyny: niezauważanie takiej potrzeby, nieumiejętność sformułowania kom- plementu. Jest jeszcze coś, co daje się zauważyć również i u kobiet. Otóż, aby prawić komplementy trzeba umieć również je przyjmować. Osoba niepewna siebie, z małym poczuciem własnej wartości, pozy- tywne uwagi na swój temat traktuje jak kłamstwo, chęć przypodoba- nia się, zakłada, że nie są szczere. Naucz się słuchać komplementów, dziękować za nie jak za podanie cukru przy stole, a łatwiej Ci będzie wyrażać je w stosunku do innych. Pamiętaj, że kiedy żona mówi na przykład o kłopotach w pracy, nie- koniecznie potrzebuje Twoich rad i rozwiązania problemów łącznie z Twoim telefonem do jej szefa..! Jest osobą dorosłą, kompetentną w tym co robi i jeśli nie prosi o rady, nie dawaj ich. Prawdopodobnie oczekuje wsparcia, wyrażonego w czasie rozmowy. Wspieraj ją sło- wami, kiedy tylko się da. Zauważysz, że już nie denerwuje się, bo nie próbujesz narzucać się z rozwiązywaniem jej problemów. A! Przytulenie również nie zaszkodzi :) Jednym z czynników podtrzymujących uczucie między dwojgiem lu- dzi jest rozmowa. Dialog zaś wymaga uznania w drugiej osobie indy- widualnej osobowości, mającej swoje prawa, osoby takiej samej jak Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 80
Przemysław Pufal my, równej nam, nie gorszej. Te gorzkie słowa kieruję głównie do mężczyzn, którzy z faktu innej konstrukcji psychicznej kobiety i tego, że po prostu różni się ona od mężczyzn wykuli teorię "kobieta jest kimś gorszym od faceta". I jeśli nawet nie mówią tego głośno, ich po- stępowanie dostarcza na to dowodów. Zastanówmy się, jak traktowa- ne są kobiety, z jakim lekceważeniem, ironią, opryskliwością, cham- stwem. Nie wspominam już o konsekwencjach takiej postawy w po- staci fizycznego znęcania się... "Żabciu!" "Koteczku!" "Myszko!" "Prosiaczku!" "Frędzelku!" Z pewnością każdy z Was używa w stosunku do partnera różnych zdrobnień, niekoniecznie takich, jak przytoczone powyżej. W każ- dym związku wykształcają się pewne charakterystyczne tylko dla tej pary zwroty, wyrażenia, określenia. Jest to tak zwana mowa intym- na. Z pewności również Ty jej używasz w sytuacjach prywatnych, kie- dy nikt Was nie słyszy. Nie dotyczy ona, pomimo swojej nazwy, tylko i wyłącznie sfery intymnej. Z pewnością ubarwia rozmowy, pozwala nam inaczej, ciekawiej, mniej sztampowo wyrazić nasze uczucia. Upraszcza także porozumiewanie się, kiedy używamy skrótów my- ślowych znanych tylko małżeństwu lub tylko danej rodzinie. Pamię- taj jednak, że nie wszyscy ludzie lubią tego typu zwroty i nie muszą sobie życzyć, żebyś będąc w miejscu publicznym zwracał się do żony per: "Moja Ty świnko!". Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 81
Przemysław Pufal Musisz również uważać stosując w obecności innych mowę intymną w postaci skrótów myślowych. Może wtedy dojść do nieporozumień o przykrych konsekwencjach. Nikt bowiem nie wie, że zwrot: "Ty tłuścioszku!" oznacza dla Was komplement, a: "Zlikwiduj broń biologiczną" to prośba o wyniesienie śmieci :) Kolejne zagadnienie, jakie chcę poruszyć w tym rozdziale, można by nazwać "To dlaczego nie powiedziałaś?!" Zazwyczaj problem ten występuje w takiej oto konfiguracji: kobieta wyrzuca mężczyznie, że znowu nie domyślił się czegoś dla niej bar- dzo oczywistego. Choć oczywiście może się zdarzyć, że to kobieta jest niezbyt domyślna, ale częściej zdarza się odwrotnie. Otóż mężczyzni, ku rozpaczy kobiet, są tak skonstruowani, że bardzo często nie domyślają się, jakie są potrzeby ich małżonek. Żony co ja- kiś czas zbierają się na odwagę i wyrzucają nam, że znowu nie pamię- taliśmy, nie domyśliliśmy się, czego oczekiwała. Szczególnie dotyczy to sfery seksu, ale również zwykłych codziennych spraw. I chociaż powtarza się ten sam scenariusz bardzo często, faceci nieodmiennie odpowiadają pytaniem: "Dlaczego mi tego nie powiedziałaś?!" I tak zamyka się zaklęty krąg wzajemnych pretensji. Drogie Panie, bądzcie mądrzejsze! Po prostu mówcie nam o rzeczach dla Was oczywistych. To złudzenie, że jeśli Was kochamy, to będzie- my się domyślać, jakie macie potrzeby, czego od nas oczekujecie. To naprawdę nie jest nasza złośliwość. Tylko w swoim imieniu mogę za- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 82
Przemysław Pufal deklarować, że będę się starał! Reszta panów po tych słowach też już wie, co ma robić. Tik tak, tik tak... Średnia długość życia kobiet i mężczyzn znacznie się różni. Kobiety z różnych względów żyją dłużej. Ale nie o tym chciałem. Mamy jedno życie, którego nie warto marnować. Nie warto więc czekać z powie- dzeniem ani komplementu, ani zakomunikowaniem, że poczuliśmy się zranieni. Magiczna chwila, w której znowu widzisz małżonkę jakby miała 19 lat, może się już nie przydarzyć. Powiedz o tym. Zdumiewające za- chowanie Twojego męża, który wreszcie zachował się jak gentleman, może się nie powtórzyć. Pochwal go. Dzięki Waszym słowom jest szansa na replay :) A co z mówieniem o tym, co nas boli? Tym bardziej nie ma na co cze- kać. Chyba że chcesz ochłonąć i poczekać, aż będziesz zdolny powie- dzieć to, a nie wykrzyczeć. Pochwalam. Słowa i zachowania współ- małżonka, które nas ranią, a których sobie nie wyjaśnicie, zostają w Was i kiedyś mogą być przyczyną jeszcze gorszego wybuchu złości czy nienawiści. Rozmawiajcie szczerze o wszystkim, a nie będziecie mieć żadnych ran, które można rozdrapywać przy okazji jakiejś sprzeczki. Wygadywanie komuś błędów, które zdarzyły się dwa lata temu, świadczy o braku szczerości. Jesteś szczery? To może o Twoim skrupulanctwie? Nie jesteś drobiazgowy. Hm. W takim razie nie po- siadasz umiejętności przekazywania swoich myśli. Masz okazję to zmienić. Skoro wiesz, że ukrywanie przez długi czas uwag to błąd, to idz i nie grzesz więcej! Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 83
Przemysław Pufal Trochę pedagogiki Pedagogika to nauka o wychowaniu. Z tej dziedziny nauki pochodzi zalecenie, że jeśli już musimy oceniać i krytykować, to oceniajmy i krytykujmy konkretne zachowania, a nie całą osobę. Teza ta ma również zastosowanie w postępowaniu z ludzmi dorosłymi, a nie tyl- ko dziećmi. Panie i panowie lubią "się przejechać" po drugiej połów- ce. Trudno to zmienić, ale nie rezygnuj. Jednak jeśli już naprawdę ję- zyk Cię świerzbi, nie mów rzeczy w stylu: "Jesteś marnym kierowcą, jak każda baba", bo to nieprawda. Zwróć uwagę żonie na konkretny błąd w prowadze- niu samochodu. Podobnie panie, które lubią mówić: "Jesteś leniem jak wszyscy faceci" nie mają racji. Powiedz mężowi: "Nie podoba mi się, że szesnasty raz proszę cię o wytrzepanie tego dywanu". Odnoszę czasami wrażenie, że mężczyzni każde zdanie wypowiedzia- ne przez kobietę, a dłuższe niż pięć słów uważają za gadulstwo. Z ko- lei kobiety mają do nich pretensje, jeśli o ważnej sprawie mężczyzni wypowiadają się w konwencji agentów CIA :) Dla kobiet oznacza to brak zainteresowania problemem, a w najgor- szym razie lekceważenie zarówno problemu, jak i ich samych. Odbiór rozmowy dwojga ludzi na ten sam temat, gdy kobieta mówi kilka zdań, a facet ledwie wymamrocze jedno, również zależy od płci. Ko- biety oceniają lepiej kobietę ("widać autentyczne zainteresowanie problemem", "ona chce przezwyciężyć trudności", "on się tym nie za- Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 84
Przemysław Pufal interesował, to przykre") a mężczyzni skrytykują kobietę i chwalą mężczyznę. Stop! To nie tak. A teraz o uwagę proszę wszystkie Panie. Od dzisiaj nie będziecie mia- ły powodów do narzekania na własnych mężów. Zdradzę Wam cu- downą receptę na usprawnienie faceta! Oczywiście przesadzam, ale nie dużo. Wiele kobiet skarży mi się, że o cokolwiek nie proszą swoich mężów, ci i tak zapominają o wszyst- kim albo przekręcają prośby i polecenia. Zamiast kupić fasolę, kupu- ją groch. Zamiast przyprowadzić dziecko z przedszkola, wyprowa- dzają psa na spacer :) Pytają mnie o radę, co można z tym zrobić. Jak sprawić, żeby do faceta docierały ich prośby i żeby je spełniali. Zale- cam oczywiście rozmowę na ten temat, choć wiem, że nie skutkuje na dłużej. A lekarstwo jest tanie: jeśli konkretne i wprost wyrażane prośby nie skutkują, zapisz mu wszystko na kartce. Tego potrzebują skrajne przypadki (takie jak ja...). Wręcz mu kartkę w odpowiednim momencie, poinformuj, po co to robisz, zwróć uwagę, że bez jego po- mocy nic się nie uda i... odetchnij z ulgą. W większości przypadków działa. Na mnie tak, choć niekoniecznie przyspiesza to moje działa- nia. Myślę, że dobrym pomysłem jest wypracowanie w związku własnych zasad komunikowania się. Tak zwane "docieranie się" może przecież obejmować również ustalenia co do sposobów prowadzenia rozmów, porozumiewania się w ważnych sprawach, tego co Was denerwuje w stylu komunikowania się partnera, a co lubicie. Oszczędzicie sobie stresu, czasu, który przecież można wykorzystać na przyjemności. W miarę możliwości starajcie się wypracowywać zasady świadomie. Metoda prób i błędów jest kosztowna emocjonalnie i może prowa- dzić na komunikacyjne manowce. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 85
Przemysław Pufal Wiesz już, że mężczyzni nie lubią mówić o emocjach, stąd moja proś- ba: nie zmuszaj swojego lubego do tego (O! Rym! Częstochowski, ale zawsze :) Podaruj mu trochę luksusu i niech to on decyduje, kiedy chce o tym rozmawiać. W sytuacji podbramkowej, kiedy nie docze- kasz się takiej rozmowy, powiedz mu, że jest to dla Ciebie ważne, za- pytaj, czy jednak nie mógłby tego zrobić dla Ciebie. Powinno wystar- czyć. A jaki jest ostateczny cel porozumiewania się w związku? Tylko przekazywanie konkretnych informacji? Nie. Rozmowa służąca tylko po to, by jakoś zorganizować życie w domu? Z pewnością nie. Na to pytanie prawdopodobnie szybciej odpowiedzą jednak kobiety. Dla nich jest raczej oczywiste, że celem porozumiewania się z partne- rem jest wsparcie drugiej osoby, zrozumienie, podtrzymanie na du- chu, poczucie tych emocji, które przeżywa mąż czy żona (czyli empa- tia). Na tym buduje się intymny związek. Jest to jedna z cech odróż- niających go od związków z innymi ludzmi, z którymi nie wchodzimy w aż tak intymne relacje. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 86
Przemysław Pufal Zakończenie Zakończenie Z badań wynika, że z tego, co do nas dociera w trakcie rozmowy, tyl- ko 10% przekazywane jest za pomocą słów. Reszta to komunikaty niewerbalne. Nie lekceważmy jednak potęgi słowa. A zagadnienia mowy niewerbalnej to opowieść na kiedy indziej... Znasz metodę małych kroczków? Jeśli po lekturze tego ebooka stwierdziłeś, że musisz opanować jeszcze wiele umiejętności, nie bój się. Zacznij od czegoś drobnego i przechodz do rzeczy trudniejszych etapami. Nie od razu Kraków zbudowano. Gdybyś czegoś nie rozumiał lub miał problemy we wdrażaniu w ży- cie, a pamiętaj, że sama wiedza nie czyni mistrza, zapraszam do pisa- nia do mnie: qualia@o2.pl. W miarę możliwości technicznych (lep- sza byłaby rozmowa) oferuję swoją pomoc w podbramkowych sytu- acjach. Komunikując się zaspokajamy (bezpośrednio lub pośrednio) nasze potrzeby. Wynika z tego, że im lepiej będziesz się porozumiewał z in- nymi, tym lepiej zaspokoisz swoje potrzeby, a to oznacza, że będziesz szczęśliwszy! Odwołuj się w każdej rozmowie do pozytywnych emo- cji. To ostatnia z tajemnic, która pozwoli Ci odnieść sukces. Powo- dzenia! A na koniec coś do przemyślenia: Głupia rozmowa niewarta słowa. Jan Sztaudynger Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 87
Przemysław Pufal Jeśli mężczyzna i kobieta mają do siebie zaufanie, mogą pozwolić sobie na daleko idącą wolność. Każda rozmowa opiera się na tym zaufaniu i dzięki niemu utrzymuje się we właściwym tonie. Theodot Bovet Ludzie, co mają mało do roboty, są wielkimi gadułami: im mniej ktoś ma do myślenia, tym więcej gada. Myślenie to rozmowa z sa- mym sobą, a kto nie mówi do siebie, ten nie myśli wcale o mówie- niu do innych. Charles Louis Montesquie Małżeństwo jak długa rozmowa. Wstępując w związki małżeńskie należy postawić sobie pytanie: czy sądzisz, że będziesz mógł z tą kobietą do póznego wieku z przyjemnością prowadzić rozmowy? Wszystko inne jest w małżeństwie przejściowe, ale przeważna część obcowania przypada na rozmowę. Friedrich Nietzsche Miłość z Niewidzialnym milcząca rozmowa. Jan Twardowski Nic pożądańszego a nic trudniejszego na ziemi, jak prawdziwa roz- mowa. Adam Mickiewicz Rozmowa męża i żony głupcowi wydała się kłótnią. Przysłowie gruzińskie Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal Klucz do skutecznej komunikacji str. 88
Przemysław Pufal Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa, która wciąż wydaje się za krótka. Andre Maurois Lepsza rozmowa, gdy nie czcza głowa. Rozmowa z kimś jest bardziej fundamentalna niż rozmowa o czymś. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Przemysław Pufal