Boski Pymander
Tekst tłumaczony na język angielski w 1650 r. przez
Przekład polski Translation © Copyrights Jerzy Wadolowski • Sydney, 2011
KSIĘGA PIERWSZA TRISMEGISTOSA
HERMESA
1. Synu mój, napisz tą pierwszą księgę, zarówno dla dobra ludzkości oraz przez miłość i oddanie dla
Boga.
2. Bo nie ma i nie może być większej, bardziej sprawiedliwej i prawdziwej religii niż poznanie prawdy
istniejącego życia – rzeczy, co istnieją – w ten sposób odwzajemniając się dziękczynieniem za
wszystko co istnieje dla TEGO, który to stworzył i właśnie o tych rzeczach, nie spocznę i będę
kontynuował.
3. Co więc powinien czynić człowiek, Ojcze? Prowadzić swoje życie dobrze widząc, że nic tutaj nie
ma prawdziwego.
4. Bądź /niezmiernie oddany/ oddany miłując Boga, bo ten który to czyni jest najlepszym i
największym filozofem – bez filozofii jest niemożliwe kiedykolwiek osiągnąć najwyższy poziom
właściwego i prawidłowego oddania i pobożności.
5. Ale ten, który będzie się uczył i poznawał istniejące życie / jak się rzeczy mają / i jakim prawom
działania podlegają i są uzależnione – przez kogo i w jakim celu – w ten sposób ta osoba odda swoją
wdzięczność, podziękowanie dla Twórcy – jako dobrego Ojca, znakomitej Pielęgniarki i wiernego
Przewodnika. Ale ten, który odda to podziękowanie, będzie musiał być niezmiernie oddany miłując
Boga i właśnie ten, który stał się religijny – musi poznać zarówno co to jest Prawda i w czym istnieje
Prawda; wciąż ucząc się i poznając – stając się jeszcze bardziej religijnym.
6. Bo przenigdy, mój synu, dusza będąc w tym ciele – może sama podźwignąć się, oświetlić i
zrozumieć to co jest dobre i prawdziwe – ale jest odwrotnie – stacza się w drugą stronę. Tylko poprzez
powstanie wielkiej nieograniczonej miłości i oddania oraz odejścia zapomnienia wszystkiego co zwie
się złem – w ten sposób ucząc się i poznając swego Ojca i Twórcę, nie będzie mogła wtedy porzucić
lub odejść od tego co jest dobre.
7. Pozwól więc synu, aby oddanie dla Boga i religijność była tym końcem, że kiedy już wejdziesz w
ten stan – będziesz żył dobrze i sprawiedliwie – umrzesz błogosławiony, podczas gdy twoja dusza już
nie musi wracać z powrotem.
8. Bo to jest tylko mój Synu droga do Prawdy – którą nasz Praojciec również podróżował i przez którą,
podróżując, doszedł w końcu do dobra. Ta droga jest zaszczytna i prosta , ale też ciężka i trudna dla do
przebycia duszy będącej w tym ciele.
9. Najpierw musi powstać wojna – przeciwko sobie samemu /swojemu Ego/, później po ciężkich
zmaganiach i walce, musi pokonać tą część, zmagania są jeden przeciw drugiemu, podczas gdy to
/Ego/ odlatuje, usuwa się, a jednak wciąż wraca, usiłując istnieć i utrzymywać władzę.
10. Ale zwycięstwo tych obu nie jest takie, bo jeden z nich chce utrzymać to co jest Dobre, ale drugi
jest sąsiadem tego co jest Złem. I to co jest Dobre pragnie wolności, ale to co jest Złem, kocha
przywiązanie łańcuchów niewoli.
11. Ale jeżeli te dwie części zostaną pokonane, wtedy one stają się spokojne i z zadowoleniem
akceptują to jako ich Zwierzchnictwo, ale jeżeli jeden zostanie pokonany przez tych dwóch, wtedy jest
prowadzony aby być ukarany przez swój byt – poprzez kontynuację ciągłego powrotu tutaj.
12. To są Synu wytyczne na drodze, która prowadzi do tego, aby zdobyć zwycięstwo w tym pojedynku
i zmaganiach życiowych. Najpierw ciało musi być ujarzmione – a kiedy już pokonane – powrót.
13. Ale teraz mój Synu, przedstawię ci najważniejsze rzeczy o istnieniu życia. Zrozum to co będę
mówił i zapamiętaj to co usłyszysz.
14. Wszystkie rzeczy, które są aktywne; tylko te co nie posiadają ruchu są nieaktywne.
15. Wszystkie ciała podlegają zmianom.
16. Nie każde ciało jest rozkładające się.
17. Niektóre ciała są rozkładające się/zanikające.
18. Nie każda żyjąca istota jest nieśmiertelna.
19. Nie wszystko, co żyje jest nieśmiertelne.
20. To, co może się rozkładać/zanikać – jest również skażone.
21. To, co istnieje zawsze jest niezmienne.
22. To, co jest niezmienne jest wieczne.
23. To, co jest zawsze wytworzone/zrobione – jest zawsze skażone.
24. To, co było wytworzone raz – nie podlega skażeniu – nie może stać się inną rzeczą.
25. Po pierwsze – Bóg, po drugie – Wszechświat/Kosmos, po trzecie – Człowiek.
26. Wszechświat dla człowieka – człowieka dla Boga.
27. Ta część duszy, która posiada narządy postrzegania – jest śmiertelna, ale ta część, która posiada
inteligencję – część nadzorującą – jest nieśmiertelna.
28. Każda Esencja życia jest nieśmiertelna.
29. Każda Esencja jest niezmienna.
30. Wszystko co istnieje jest podwójne/dualizm.
31. Żadna rzecz, która istnieje nie może być w bezruchu.
32. Nie wszystkie rzeczy są uaktywnione przez duszę, ale cokolwiek istnieje jest uaktywnione przez
duszę.
33. Wszystko, co podlega cierpieniom jest postrzegające zmysłowo – wszystko co jest postrzegane
zmysłami, cierpi.
34. Wszystko, co jest smutne, raduje się również i jest śmiertelną żyjącą istotą.
35. Nie wszystko co się raduje jest również smutne, ale jest wiecznie żyjącą istotą.
36. Nie każde ciało jest chore, każde ciało które jest chore, podlega rozpadowi.
37. Umysł jest w Bogu.
38. Kwestionowanie jest w człowieku.
39. Logiczne myślenie w umyśle.
40. Umysł jest pozbawiony cierpienia /tylko ta prawdziwa część, która jest w niewoli umysłu
logicznego/.
41. Nic nie ma w Ciele co jest prawdziwe.
42. Wszystko, co jest nie-materią – nie podlega kłamstwu.
43. Wszystko co jest wytworzone/zrobione – jest skażone.
44. Nic dobrego na Ziemi, nic złego w Niebie.
45. Bóg to Dobro – człowiek to zło.
46. Dobro jest nieprzymuszone – ze swojej wolnej woli.
47. Zło jest niezamierzone, lub wbrew własnej woli.
48. Bogowie wybierają rzeczy dobre – jako rzeczy dobre.
49. Czas jest rzeczą Świętą.
50. Prawo jest ludzkie.
51. Krzywda jest pokarmem Świata.
52. Czas powoduje skażenie Człowieka.
53. Cokolwiek jest w Niebie, jest niezmienne.
54. Wszystko co istnieje na Ziemi podlega zmianie.
55. Nic w Niebie co jest służebne, nic na Ziemi nie jest wolne od zapłaty.
56. Nic nie ma w Niebie, co jest nieznane – nic nie ma na Ziemi, co jest znane.
57. Rzeczy na Ziemi nie mają łączności z tymi, które są w Niebie.
58. Wszystko w Niebie jest bez skazy – wszystko na Ziemi podlega doskonaleniu.
59. To co jest nieśmiertelne, nie jest śmiertelne – to co jest śmiertelne, nie jest nieśmiertelne.
60. To co zostało zasiane, nie zawsze jest zrodzone – ale to co jest zrodzone, zawsze jest zasiane.
61. Rozkładające się ciała posiadają dwie pory – jedna na sianie aż do wzejścia – druga na wzejście aż
do śmierci.
62. W Wiecznie trwających Ciałach – czas jest od chwili Powstania/Generacji.
63. Rozkładające się ciała są powstające i zanikające.
64. Rozkładająca się materia jest zamieniana na przeciwności – usunięcie skażenia oraz
Regeneracje/Odrodzenie, ale wieczna materia jest sama w sobie i jest sobie podobna.
65. Powstaniem człowieka jest skażenie – skażenie człowieka jest początkiem powstania.
66. To co daje potomstwo lub odradza inne – jest samo w sobie potomstwem lub płodem powstałym z
tego.
67. Istniejące niektóre rzeczy, niektóre są w ciałach – niektóre są w Pomysłach.
68. Wszystko co jest niezbędne do działania czy pracy, istnieje w ciele.
69. To co jest nieśmiertelne, nie bierze udziału w tym co jest śmiertelne.
70. To co jest śmiertelne, nie wchodzi do ciał nieśmiertelnych, ale to co jest nieśmiertelne, wchodzi do
tego, co jest śmiertelne.
71. Działalność lub Wykonawstwo nie idzie do góry – ale zawsze schodzi w dół.
72. To co istnieje na Ziemi, nie daje żadnej korzyści dla tych, co w Niebie; ale wszystkie rzeczy w
Niebie wpływają korzystnie i wspomagająco na wszystkie rzeczy na Ziemi.
73. Niebo ma możliwości wyposażenia Ciał skażonych na Ziemi w narządy mogące przyjąć – Ciała
Wieczne.
74. Ziemia jest brutalna, Niebo jest sprawiedliwe.
75. Wszystko co jest w Niebie, jest poddane lub umieszczone pod tym; wszystko co istnieje na Ziemi
jest umieszczone na tym.
76. Niebo jest pierwszym elementem.
77. Opatrzność jest Świętym porządkiem.
78. Konieczność jest Ministrem lub Sługą Opatrzności.
79. Fortuna jest pojazdem albo efektem tego, co jest bez porządku – ulubieniec działania, kłamliwa
Fantazja albo opinia.
80. Czym jest Bóg? Nie do wypowiedzenia, nie do określenia niezmieniające się DOBRO.
81. Czym jest człowiek? Niezmieniające się Zło.
82. Jeśli zapamiętałeś te najważniejsze rzeczy do perfekcji, wtedy nie zapomnisz większości tego, co w
tych słowach ja ci wyłożyłem, bo w tym mieści się cała zawartość podsumowania.
83. Należy unikać rozmów z ludźmi tłumu lub zwykłymi ludźmi, bo nie chciałbym aby te tematy
spowodowały zazdrość – nie mówiąc już o szyderstwie i wyśmiewaniu się z ciebie przez wielu.
84. Bo podobni zawsze przyjmują to co jest podobne do nich – ale niepodobni nigdy nie zgodzą się z
niepodobnymi Takie wywody nie mają wielu słuchaczy – dla wielu jest to szukaniem przygód, ale oni
mają w sobie coś szczególnego.
85. Oni raczej by podsycali zło w człowieku dla ich krzywdy, dlatego należy unikać ludzi tłumu, bo nie
są w stanie zrozumieć dobra i wielkości tego o czym mówimy.
86. Co masz na myśli Ojcze?
87. Synu, taka jest natura żyjących istot nazwanych Człowiekiem – który jest bardzo zdolny do
wyrządzania krzywdy – jest to podobne jakoby się tym odżywiał – jest to jego radością. Gdyby poznał
prawdziwy stan rzeczy, prawdziwe znacznie i jak jest Wszechświat Stworzony, że wszystko jest
zgodnie z Opatrznością lub Koniecznością, przeznaczeniem i losem mającym władzę nad wszystkim i
dlaczego to było Stworzone. I gdyby uchwycił przyczynę Zła nad Przeznaczeniem i Losem – wtedy
nigdy by nie zaprzestał działań Zła.
88. Dlatego musimy patrzeć ostrożnie na tego rodzaju ludzi, że będąc w niewiedzy, mogą mniej zła
wyrządzić z obawy przed tym, co jest ukryte i utrzymywane w tajemnicy.
Koniec Księgi Pierwszej
KSIĘGA DRUGA ZWANA PYMANDER
(PASTERZ)
1. Kiedy poważnie zająłem się rozmyślaniem, zastanawiając się nad istnieniem życia, moje narządy
zmysłów – jak gdyby się zatrzymały, podobnie jak podczas ciężkiego snu spowodowanego wielkim
posiłkiem lub ciężką pracą fizyczną. Myśląc, zobaczyłem olbrzymią postać o nieskończonej wielkości
wołającą do mnie po imieniu i tak mówiącą: Co byś chciał usłyszeć i zobaczyć albo co chciałbyś
zrozumieć aby się nauczyć i wiedzieć?
2. Wtedy odpowiedziałem : Kim jesteś? Jestem, rzecze On: Pymander/Pasterz – Umysł Wielkiego
STWÓRCY, najpotężniejszy i ABSOLUTNY PAN i WŁADCA, wiem, co chciałbyś mieć. Zawsze
jestem obecny w tobie.
3. Wtedy powiedziałem, chciałbym dowiedzieć się i zrozumieć naturę rzeczy, i poznać Boga. Jak?
Rzekł do mnie. Odpowiedziałem, że chętnie chciałbym wysłuchać. Wtedy tak mi odpowiedział,
uchwyć mnie jeszcze raz w swoim umyśle, a czegokolwiek chciałbyś się dowiedzieć, nauczę cię.
4. Kiedy on to powiedział, został zmieniony w swojej idei i formie, i zaraz, w mgnieniu oka, wszystkie
rzeczy stały się otwarte dla mnie. Zobaczyłem nieskończone Światło i wszystkie rzeczy stały się
Światłem, słodkie i niesamowicie przyjemne. Byłem zauroczony trwając w tym stanie.
5. Ale po chwili nastała częściowa ciemność – zniżając się wolno w dół – przerażająca, podstępna,
która wydawała się, jakoby zmieniając się w wilgotną rosę, trudną do określenia – jakoby szukająca
kłopotu, z której wydzielał się dym podobnie jak z ognia /z którego pochodził głos/ nie do określenia
/bardzo lamentujący/ trudny do wyrażenia – wydający się, że jak gdyby pochodził ze światła.
6. Potem z tego Światła, pewne Święte Słowo połączyło się z Naturą – wydając nieskalanie czysty,
niezmącony Płomień, ze zroszonej Natury do góry na wysokościach, to Światło było ostre jak również
i aktywne. Powietrze, które również było światłem, podążając za duchem /jakoby ofiarując się ogniu/ z
Ziemi i Wody, wszystko to wydawało się jak gdyby wisieć i być uzależnione od tego.
7. Ziemia i Woda pozostając ze sobą, tak się zjednoczyli, że Ziemia nie mogła być odróżniona od
Wody, będąc natchniona przez Święte Słowo, które było skierowane do nich.
8. Wtedy Pymander/Pasterz powiedział do mnie tak: Czy zrozumiałeś tą wizje i co to znaczy?
Chciałbym wiedzieć, odpowiedziałem, wtedy ON tak mi odpowiedział : Jestem Tym Światłem
Inteligencją Najwyższą, Ten który był przed powstaniem wilgotnej rosy Natury, która pojawiła się z
ciemności, a to jasne i przezroczyste Światło jest SYNEM BOSKIM.
9. Jak to jest, zapytałem? ON tak odpowiedział : zrozum, to co widziałeś i słyszałeś jest SŁOWEM
NAJWYŻSZEGO BOGA STWÓRCY i PANA, INTELIGENCJA, OJCIEC, BÓG – niczym się od
siebie nie różniąc – połączenie tego jest Życiem. Trismeg. – Dziękuję ci. Pimand. – Ale najpierw
zrozum TO dobrze i poznaj.
10. Kiedy ON tak powiedział, przez długi czas patrzyliśmy sobie jeden na drugiego, do tego stopnia, że
zacząłem się trząść, widząc tą postać.
11. Ale kiedy ON skinął do mnie, uchwyciłem w umyśle światło nie do określenia, nieskończone,
ozdoba lub Świat i to, że płomień jest istniejący w tym i przez wielką wilgotność Mocy, utrzymując to
wszystko razem – jak gdyby swoją Stację/Universum.
12. Kiedy to wszystko zobaczyłem i zrozumiałem, słysząc SŁOWO i widząc Pimandera/Pasterza będąc
w wielkim zachwycie – On znowu zaczął mówić do mnie – zobaczyłeś w swoim umyśle Prototyp
Formy, który był zapoczątkowaniem nieskończonego początku. Tak Pymander/Pasterz kontynuował.
Ale kiedy i z czego są stworzone Elementy Natury? Pymander/Pasterz – Z Woli i pozwolenia Boskiego
– kiedy wypowiadając to SŁOWO i utrzymując piękny Kosmos – Świat jako Prototyp – było kopią
powstałego Kosmosu-Świata, jako zasada i jednocześnie niezbędne nasienie albo jako Dusza co sama
powstaje.
13. Bóg Inteligencja, będąc – Mężczyzną/Kobietą, życiem i Światłem, wypowiadając z siebie Słowo,
wydał inny Umysł/Inteligencję Wykonawcę działania – który będąc Bogiem z Ognia i Ducha Świętego,
zaprojektował i uformował Siedmiu innych Zarządców, którzy w swoich promieniach działania
zawierają Świat Astralny, który zarządza i decyduje o Losie i Przeznaczeniu.
14. Od razu wyłonił i wywyższył się z nizin Element Boski, Słowo Boga, w czysty szlachetny Wytwór
Natury – który był połączony z Wykonawcą – Twórcą – Inteligencją, będąc Sakramentem /połączenia/,
w taki sposób zniżając się, narodził się /powstał/ – Element Natury, pozostając bez posiadania
Inteligencji – który mógł pozostać tylko Materią.
15. Ale Inteligencja Wykonawcy, Umysł, w połączeniu ze Słowem, zawierając to i utrzymując ten krąg,
wirując tym dookoła własnej osi, jako koło – jego własne Wykonawstwo, w taki sposób powodując
rozpoczęcie – Nieskończonego Początku do Nieskończonego końca. Tak, aby początek był zawsze tam
– gdzie jest koniec.
16. Poprzez obrót albo ruch, zgodnie z Wolą Inteligencji z niższych elementów Natury
powstały/wyłoniły się nieinteligentne/brutalne istoty, nie posiadające intelektu, latające w powietrzu
lub pływające w wodzie.
17. Ziemia i Woda zostały rozłączone, jedno od drugiego tak jak, Umysł/Inteligencja pozwoliła na to,
Ziemia wydała z siebie różne stworzenia, czteronożne i czołgające się bestie, dzikie i nieujarzmione.
18. Ale Ojciec wszystkiego co istnieje, Umysł/Inteligencja i Życie, wydał człowieka do siebie
podobnego, którego kochał jak siebie, bo on był pięknem i wizerunkiem swego OJCA.
19. Rzeczywiście Bóg był bardzo ucieszony wyposażając go według swojej formy i kształtu, wkładając
w to wszystkie swoje umiejętności. Ale on widząc to i rozumiejąc Twórczość Wykonawcy w całości,
musiałby również przystąpić do twórczej pracy. I w ten sposób oddzielił się od Ojca, pozostając w
sferze Tworzenia lub Działania.
20. Posiadając wszystkie Moce, podjął Działalność lub zdolności Wykonawstwa Siedmiu, oni go
również pokochali, dając z siebie wszystko i biorąc udział w swoim własnym porządku.
21. On uczył się bardzo pilnie, rozumiejąc Esencję, będąc i biorąc udział w ich Naturze – zdecydował
by się uwolnić i przebić z istniejącego Obwodu/Kręgu działań, postanowił poznać/zrozumieć Moce,
które posiadał, dane mu w Płomieniu.
22. Posiadając już całą Moc i Władze śmiertelnych – żyjących i nieinteligentnych istot tego Świata,
zatrzymał się oddalając się od Harmonii – zwracając się ku dolnym poziomom, przebijając się przez
ich Siłę oddziaływania i ukazując poziom niższej Boskiej Natury – Formy piękna i dobra, albo Formy
Boskiej.
23. Kiedy ujrzał w sobie – widząc piękno nie do określenia oraz działalność wszystkich swoich
Siedmiu Zarządców, należących do niego, oraz formę lub kształt Boski, uśmiechnął się w swoim
samozadowoleniu/miłości, jak gdyby widział swoje podobieństwo kształtu w lustrze wody, albo jako
cień na ziemi, swojej pięknej Postaci Ludzkiej.
24. I widząc w wodzie swój kształt podobny do siebie, sam w sobie zakochując się, postanowił
współżyć z tym, z tej woli powstało działanie, w ten sposób oddając się formie pozbawionej
Inteligencji.
25. Natura chwytając to od razu, co było tak bardzo ukochane, ogarnęła/obwinęła/obezwładniła go
całkowicie, tak się w to wplątując/mieszając – jak gdyby zostali kochankami.
26. I z tej przyczyny Człowiek żyjący na ziemi- ponad wszystkie inne istoty/stworzenia jest
podwójnością /Dualizm/. Śmiertelnik – ze względu na jego ciało i nieśmiertelny ze względu na
posiadanie w sobie /możliwości bycia nieśmiertelnym/. Będąc nieśmiertelnym posiada moc wszystkich
możliwości, mimo tego cierpi jako śmiertelnik i jako taki podlega Przeznaczeniu i Losowi.
27. Dlatego będąc ponad Harmonią w Harmonii /działalności stworzenia/ stał się niewolnikiem, bez
względu kobieta, czy mężczyzna, i jest nadzorowany i podlegający Ojcu mającemu w sobie aspekt
żeński i męski.
28. Po tym wszystkim powiedziałem : Ty jesteś moim umysłem, a ja jestem zakochany w moim
intelekcie.
29. Rzekł Pymander/Pasterz: Ta tajemnica, po dzień dzisiejszy jest ukryta. Natura będąc
wymieszana/połączona z człowiekiem, dając mu najwspanialsze cuda. Mając Naturę harmonijności
/charakter/ Siedmiu, od tego co ci mówiłem, Ognia i Ducha, a jednak to, co jest Naturą przestało
istnieć, Natura od razu zamiast tego, wytworzyła Siedmiu Ludzi, współdziałających z Naturą Siedmiu,
aspekt męski/żeński poruszających się w przestworzach.
30. Po tym wszystkim – mówię o Pimanderze/Pasterzu, – teraz powstała we mnie wielka tęsknota i
pragnienie – dalszego wysłuchania, nie oddalaj się.
31. Ale On odpowiedział, utrzymuj milczenie, bo jeszcze nie zakończyłem pierwszej mowy.
32. Trism. Dobrze jestem wyciszony.
33 Pymander/Pasterz stworzenie tych Siedmiu było następujące : Ziemia będąc aspektem żeńskim, a
Woda pragnęła kopulacji – biorąc swoją gotowość/dojrzałość z Płomienia i z Ducha Eteru, w ten
sposób Natura wydała Ciała różnych gatunków istot, jak również i formę człowieka.
34. I człowiek z Życia i Światła, zmieniony na duszę i umysł/inteligencję, ze Światła na
Inteligencję/umysł.
35. I tak wszyscy członkowie Astralnego Świata, kontynuują władzę i nadzór nad ciągłym
tworzeniem/generacją, aż do wypełnienia/końca czasu.
36. Wysłuchaj reszty mojej dyskusji /Gnosis/ – której tak bardzo pragnąłeś.
37. Kiedy ten okres/czas został zakończony, wtedy więź/przywiązanie wszystkiego zostało poluzowane
i rozwiązane – Wolą Boga, bo wszystkie żyjące istoty, będąc aspektem Żeńskim i Męskim, zostały
uwolnione, podobnie również i człowiek. I w taki sposób aspekt Męski oddzielił się sam od siebie,
podobnie również aspekt Żeński.
38. I wtedy od razu Bóg powiedział przez swoje Święte Słowo – powiększajcie się w powiększaniu i
rozmnażajcie się, według swego gatunku – wszystkie moje Istoty i moje Dzieło. Pozwalając temu,
który uwolnił się od swego intelektu/umysłu, poznać Siebie – będąc nieśmiertelnym, ale ten który
kochając się we własnym ciele – staje się śmiertelnikiem, pozostając w Ciemności włócząc się, cierpiąc
przez swoje zmysły doznań śmiertelnych.
39. Kiedy on tak to powiedział, wtedy Opatrzność – Losem Harmonijności zapoczątkowała powstanie
wszystkich rzeczy, rozmnażania się wszystkiego zgodnie ze swoim Rodzajem. I ten który poznał
Siebie, doszedł w końcu do ponad zmysłowości /życie ponadzmysłowe/ i do poznania właściwego
dobra.
40. Ale ten który – poprzez błąd miłowania swojego Ciała, pozostał włócząc się w ciemności świata
zmysłowego, cierpi w sposób należący do rzeczy śmiertelnych.
41. Trism. Ale dlaczego ci, którzy są w niewiedzy, grzeszą tak dużo, że są pozbawieni
nieśmiertelności?
42. Pim. Wygląda, że nie zrozumiałeś tego co usłyszałeś.
43. Trism Wydaje się być wątpiący Tobie. Ale ja to zrozumiem i zapamiętałem.
44. Pim. Cieszę się dla twego dobra, jeśli zrozumiałeś to.
45. Trism. Powiedz mi, dlaczego ci którzy są godni śmierci, przebywają/istnieją w śmierci?
46. Pim;. Ponieważ ta smutna i ponura ciemność, jest korzeniem i podstawą materialnego trzonu, z
której powstała Wilgotna Natura, i z tego, stworzony został również – astralny świat; i stamtąd również
śmierć przybywa. Czy zrozumiałeś to właściwie?
47. Trism. Ale dlaczego, ten który zrozumiał Siebie idzie do Niego, tak jak to Boskie Słowo/Logos
oświadczyło?
48. Pim. To co Słowo Boskie oświadczyło, odpowiadam – ponieważ Ojciec wszystkiego co jest
stworzone składa się z Życia i Światła, z którego człowiek został stworzony.
49. Trism. Wyraziłeś to bardzo zrozumiale.
50. Pim. Bóg i Ojciec jest Światłem i Życiem, z którego człowiek jest stworzony. Jeśli więc poznasz i
uwierzysz w Siebie, że również pochodzisz/jesteś Życiem i Światłem, wtedy powrócisz do Życia
znowu.
51. Trism. Ale powiedz mi więcej, moja Inteligencjo – jak ja mogę przybyć do tego Życia.
52. Pim. Bóg powiedział, niech człowiek posiadający intelekt/umysł, uczy się poznając Siebie dobrze.
53. Trism. Czy nie wszyscy ludzie są Umysłem/Inteligencją?
54. Pim. Uważaj, co mówisz, bo Ja Umysł/Inteligencja jestem obecny w ludziach, którzy są święci i
dobrzy, czyści i miłosierni, człowiek który żyje pobożnie i religijnie, a moja obecność jest im pomocą.
Od tej chwili wiedzą wszystko i z miłością i oddaniem błagają Ojca o przebaczenie, i błogosławią mu,
dziękując, śpiewając hymny do niego, będąc napełnionym synowskim przywiązaniem i miłością. I
zanim oddadzą/złożą swoje ciała śmierci, będą nienawidzili swoich zmysłów postrzegania, znając
dobrze ich pracę i działalność.
55. Będąc raczej, Inteligencją/Umysłem, nie znosząc działań/czynności, które należą do ciała, działając
do ich końca lub ich wykończenia i doprowadzony do doskonałości w nich, będąc odźwiernym lub
strażnikiem drzwi zamknę wejście każdego Zła i odetnę mentalne działania, które są podstawą
wszelkiego zła.
56. Ale dla głupich, złych, zazdrosnych, chciwych, chytrych, morderców i bezbożników – jestem
bardzo daleko, dając/ustępując miejsca mściwym Diabłom, które zaostrzają w nich płomień podnieceń
i cierpień, napływający na nich poprzez zmysły postrzegania i uzbrajając ich jeszcze więcej do
dalszych nawyków – przez które mogą otrzymać jeszcze większą karę.
57. I taki nigdy nie zaprzestanie, aby nie mieć niespełnionych pragnień i niezaspokojonych
namiętności, zawsze walcząc w ciemności. Bo pan Diabeł wpływając powoduje zawsze ciągłe tortury,
zwiększając płomień podniecania się więcej i więcej
58 Trism. Przekazałeś mi Inteligencjo/Umyśle, ucząc mnie w najbardziej doskonały sposób wszystko,
co pragnąłem, ale powiedz mi więcej , po powrocie z powrotem co wtedy?
59. Pim. Po pierwsze, po rozkładzie ciała materialnego, ciało samo w sobie jest poddane przemianie i
forma tego staje się niewidoczna. Małe przestoje są dozwolone, pozostawiając ich potem w rękach
pana Diabła, cielesne zmysły postrzegania wracają do ich źródła, będąc częścią i znowu są
przywrócone do ponownych Działań/Życia.
60. Gniew i nienasycone pragnienia wracają do brutalnej lub nieinteligentnej Natury, reszta usiłuje piąć
się w górę przez harmonijność.
61. Pierwsza strefa- posiada moc/władzę nad Wzrostem i Zanikaniem.
62. Dla drugiej strefy – nadano produkowanie albo knucie/planowanie zła, wprowadzanie w błąd,
przekręty.
63. Dla trzeciej strefy – drobne oszustwa, pragnienia.
64. Dla czwartej strefy – chęć panowania i niezaspokojone ambicje.
65. Dla piątej strefy – niegodziwe bohaterstwo i ciągły pośpiech pewności siebie.
66. Dla szóstej strefy – Zło i niewłaściwe dojście do bogactwa.
67. Dla siódmej strefy – delikatne przekręty oraz kłamstwa na poczekaniu.
68. Będąc nagi/wyzwolony/ od wszelkiej bezharmonijnej działalności, przychodzi wtedy do Ósmej
Strefy mając siłę i moc aby śpiewać dziękczynienia dla OJCA, za wszystko co otrzymał, a wszyscy tam
obecni radują się i gratulują dostania się tam, będąc na równym poziomie jak ci, z którym rozmawiają
– słuchając również o mocach co są ponad strefę Ósmą – śpiewając podziękowania BOGU
szczególnym głosem – przynależnym do nich.
69. I aby wrócić do OJCA, same przemieniają się w Świętą Moc i stając się jednocześnie MOCĄ która
jest w BOGU..
70. To jest DOBRO, ale dla tych, którzy rozumieją i pragną tego.
71. Dlaczego chcesz zwlekać? Zapytał mnie Pasterz. Nie wolno ci, otrzymałeś wszystko /Świętą
Wiedzę Boską/ abyś mógł być Przewodnikiem wskazującym drogę dla tych, którzy zasługują na to i
aby przez ciebie ludzkość mogła być zbawiona przez BOGA.
72. Kiedy Pymander/Pasterz powiedział to do mnie, stał/złączył się znów ze swymi Mocami.
73. Ja, składając podziękowania i błogosławiąc Ojcu za wszystko, podnosząc się dzięki Niemu,
poznając Naturę – jako całość pochodzącą z Natury, oraz mając możliwość/dar widzieć najwspanialszy
widok/doznanie.
74. I wtedy zacząłem głosić ludziom, piękno i sprawiedliwość oraz oddanie i wiedzę.
75. Człowieku zrodzony i stworzony /z elementów ziemskich/ dlaczego oddajesz się upiciu śpiączce
oraz niewiedzy/nieznajomości to czym jest Bóg, wytrzeźwijcie, przestańcie nadmiaru przez fascynację,
której stajesz się brutalny i uśpiony/ślepy.
76. Niektórzy słysząc to – przychodząc z własnej nieprzymuszonej woli – mówiłem do nich.
77. Dlaczego, człowieku który jesteś płodem/latoroślą Ziemi, oddajesz się w ramiona śmierci mając
możliwości wziąć udział w Nieśmiertelności zmieniając swój Umysł. Ty który szedłeś razem w
błędzie, będąc zaślepiony ciemnością/niewiedzy.
78. Odejdź od ciemnoty/niewiedzy, biorąc udział w nieśmiertelności, zostaw i porzuć skażenie.
79. Niektórzy słysząc mnie, wyśmiewali się szydząc i odeszli – oddając się w ramiona śmierci.
80. Ale inni zasiadając u moich stóp, prosili mnie, aby mogli się uczyć – a ja powodując ich powstanie,
stałem się przewodnikiem ludzkości, ucząc ich przyczyny jak i w jaki sposób mogą one zostać
zapisane. I zasiałem w nich słowa mądrości i karmiłem je Ambrozją – wodą Nieśmiertelności.
81. A gdy nastał wieczór i jasność zaczęła całkowicie znikać, kazałem im uklęknąć, rozkazując oddać
podziękowania Bogu, a gdy oni skończyli swoje modły/podziękowania, wtedy wrócili do swoich
własnych loży/pokojów.
82. Zakodowałem sobie w swym sercu miłość Pasterza-Ludzkości oraz oddanie i będąc napełniony
tym, czego pragnąłem najbardziej – byłem niezmiernie uradowany.
83. Po uśpieniu ciała, nastała trzeźwość i czujność umysłu, a po zamknięciu oczu – prawdziwa
wizja/widoczność, a moje wyciszenie się/zamilknięcie – napełniło się pełną dziecinną dobrocią, a
wymówienie moich słów zaobfitowało owocami dobrych rzeczy.
84. W taki sposób to się stało dla mnie, to co otrzymałem ze swego umysłu tzn. od Pimandera/Pasterza
– Lorda/Władcy – Słowa, którymi stałem się natchniony przez Boga prawdą.
85. Z tego powodu, całą mocą mojej Duszy, oddaję cześć i błogosławieństwo Bogu Ojcu.
86. Święty jesteś Boże, Ojcze wszystkich rzeczy.
87. Święty jesteś Boże, którego wola jest wykonywana i uwieńczona własnym wysiłkiem.
88. Święty jesteś Boże, że postanowiłeś zostać poznany; poznany poprzez swoich własnych lub tych,
którzy należą do niego.
89. Święty jesteś Boże, że przez Twoje Słowo stworzyłeś wszystkie rzeczy.
90. Święty jesteś Boże, którego Natura – jest Twoim odbiciem/wizerunkiem.
91. Święty jesteś, Boże, którego Natura nie formowała.
92. Święty jesteś Boże, którego moc jest większa od wszystkich mocy.
93. Święty jesteś Boże, którego doskonałość jest większa od wszelkiej doskonałości.
94. Święty jesteś Boże, którego doskonałość jest lepsza niż wszelkie wywyższenia/pochwały.
95. Przyjmij te skromne ofiary od czystej Duszy i serca co błagalnie wyciąga ręce do Ciebie.
96. Nie do wypowiedzenia, nie do określenia, bądź wychwalany w milczeniu.
97. Błagam Cię Panie, abym nigdy nie zbłądził od poznania Ciebie; spójrz miłosiernie na mnie i
pozwól oświetlić Twoją Łaską tych, którzy są w niewiedzy, braci mojego rodzaju, ale Twoi Synowie.
98. Dlatego wierzę w Ciebie Panie, niosąc świadectwo i idąc do Życia i Światła.
99. Błogosławiony jesteś Boże Ojcze, że człowiek może być uświęcony z Tobą, któremu dałeś
możliwości wszystkich Mocy.
Koniec Księgi Drugiej.
KSIĘGA TRZECIA – ŚWIĘTE KAZANIE
1. Chwała od wszystkiego co istnieje, Bóg i to co jest Święte oraz Święta Natura – początek wszystkich
rzeczy istniejących.
2. Bóg, Umysł/Inteligencja, Natura, Materia i działanie albo twórczość i Konieczność oraz Materia i
działanie albo twórczość i Konieczność, Koniec/Zanikanie i Powstanie/Odrodzenie i znów od
początku.
3. Na początku panował chaos i nieskończona ciemność w Przestworzach lub niekończących się
głębokościach i w Wodzie oraz delikatność inteligentnej Mocy w Duchu, stamtąd wyszło ŚWIĘTE
ŚWIATŁO i cząsteczki Elementów pochodzących z Piasku, z wilgotnej substancji zgęstniały/łącząc
się.
4. Wtedy Bogowie dostrzegli NATURĘ posiadającą mnóstwo nasion.
5. Ale kiedy wszystkie rzeczy były jeszcze nieokreślone i niestworzone, dokonano podziału lekkich
rzeczy/istnień na wysokościach. Rzeczy ciężkie zostały oparte/założone na wilgotnym Piasku, a
kompletnego zakończenie wszystkich rzeczy lub podziału dokonano przez Ogień/Płomień. To
wszystko było utrzymywane lub jak gdyby zawieszone przez Ducha – w taki sposób tego wszystkiego
dokonano. Niebo również ukazało się w Siedmiu Pierścieniach/kołach.
6. Wtedy Bogowie uwidocznili się w swoich pomysłach Gwiezdnych razem ze swoimi znakami
/zodiak/ i Gwiazdy zostały ponumerowane z Bogami na czele. Strefy między nimi zostały wypełnione
Powietrzem, wykonując ruch obrotowy Mocą Ducha Boskiego.
7. I każdy Bóg przez działanie własnych wewnętrznych mocy – uczynił to co było jemu rozkazane,
wtedy to zostały stworzone czteronożne oraz czołgające się rzeczy/istoty, jak również takie co żyją w
wodzie oraz takie co mogą latać w powietrzu. Każde nasienie owocu oraz trawa, kwiaty i wszystka
zieleń – wszystko to się zasiewało samo w sobie posiadając Nasienie Odradzające się.
8. Podobnie stworzenie Człowieka zostało dokonane zgodnie ze Świętym Wykonawstwem, pięknem
lub Świadectwem działalności NATURY; wielka ilość ludzi i władza wszystkiego co istnieje
podlegająca Niebu i poznawanie wiedzy dobrych rzeczy.
9. Każda Dusza odziana w Ciało przez cykliczny ruch obrotowy Bogów dla podziwu wspaniałości
Boskiej Świętej Działalności oraz działalności Natury – jako znak dobra jak również i wiedzy /Gnosis-
wiedza tajemna/ Świętych Mocy i aby poznać/zdobyć przebiegłość Działalności to, co zwie się
dobrem.
10. Tak zaczęło się ich życie – wzrastając w mądrości, zgodnie z przeznaczeniem wyznaczonym przez
obracanie się kulistych Bogów jak również ich zakończenie; pozostawiając za sobą wspaniałości,
Pomniki upamiętniające – chytrego Wykonawstwa wytworzonego na Ziemi – aby były odczytywane
przez Ciemność czasów.
11. I każde odnowienie żyjącego Ciała, Owoce, Nasiona oraz wszystkie razem Rękodzieła, mimo że
podlegają rozkładowi a jednak z konieczności muszą się odradzać z powrotem, przez regenerację/pracę
Bogów lub kręcące się dookoła rytmiczne koło Natury przesuwając się numerami; bo jest Świętą
rzeczą, że każde ziemskie istnienie musi być odnowione przez Naturę. Bo to co jest Święte, jest
powołane przez Naturę również.
Koniec Księgi Trzeciej
KSIĘGA CZWARTA, ZATYTUŁOWANA
KLUCZ
1. Wczorajsze przemówienie o Asklepiosie poświęciłem tobie; dzisiejszy dzień wypada poświęcić dla
Tat, ponieważ jest to podsumowanie tych głównych wykładów, które były adresowane do niego.
2. Dlatego Bóg, Ojciec i Dobro, Tat, mają taką samą Naturę, albo raczej również takie same
właściwości działania i władania.
3. Albowiem jedno jest tylko imię lub nazwa Natury – Wzrostu, która odnosi się do rzeczy zmiennych,
inna do rzeczy niezmiennych, gdzie każdą z nich, On powołał swoją Wolą do Bytu. Ale Energie
składają się z czegoś innego – tak jak nauczaliśmy poprzednio, rzeczy Święte i Ludzkie, które tutaj
również muszą być zrozumiane.
4. Jego Działaniem albo Władaniem jest Jego Wola; wszystko co istnieje – jest Esencją Jego Woli, aby
to co jest – istniało/było.
5. Bo czym jest Bóg, Ojciec i Dobro, jeżeli nie BYT wszystkiego co istnieje – i co nie istnieje oraz
egzystencja wszystkich rzeczy które są.
6. To jest Bóg, to jest Ojciec, to jest Dobro, do którego nic nie może być nigdy porównywane.
7. Dla Kosmosu/Świata i Słońca, których jest również Ojcem przez udział – mimo tego, że nie są na
równi powodem Dobra i Życia, dla żyjących stworzeń. Jeśli to ma być tak, ON całkowicie jest
zmuszony Wolą Dobra, bez której jest niemożliwe aby być/istnieć, albo zostać zrodzonym lub
stworzonym.
8. Ale Ojciec jest powodem swoich Dzieci, który miał Wolę zasiewać jak również i karmić/odżywiać
tym – co zwie się dobrem przez Słońce.
9. Bo Dobro jest zawsze aktywne albo zajęte w tworzeniu/robieniu i to nie może być w kimkolwiek
innym ale w nim – że Biorąc nic – a jednak Swoją Wolą czyni wszystko co istnieje/czyniąc istnienie
wszystkiego/; nie użyłbym słowa o Tat robienie tego bo wytwórca ten co wytwarza/robi – jest wadliwy
bardzo często, czasami robiąc coś, czasami- nic nie robiąc lub czasami robi to ilościowo albo
gatunkowo, a czasami zupełnie przeciwnie.
10. Ale Bóg jest Ojcem i Dobrem istniejąc we wszystkich rzeczach, będąc jednocześnie Wolą i Bytem,
ale to jest dla tego /jako prawda/ w tym – który może to widzieć.
11. Rzeczywiście wszystko co istnieje – jest dlatego, aby doznać/poznać właściwości Dobra – że to jest
Dobro, o Tat.
12.Napełniłeś nas Ojcze pełnią widoku – zarówno dobra jak i uczciwości do takiego stopnia, że oko
mojego umysłu/duszy staje się więcej święte widząc ten obraz.
13. Trism. Wcale się temu nie dziwię, bo widok Dobra nie jest jak promień Słońca, które świecąc
ognistym blaskiem zaślepia oczy przez jego nadmierne Światło – tego który spojrzy na to, jest to raczej
przeciwnie, oświeca zwiększając w wielkiej mierze światło oka w zależności od możliwości człowieka,
aby utrzymać napływające oświecenie, które umysł/dusza/ może otrzymać – wpływ tej zrozumiałej
przejrzystości.
14. Dlatego że jest więcej, szybsze i ostre, przebijające i niewinne ponadto niegroźne i pełne
nieśmiertelności, i tacy co są w stanie móc nakreślić jakąkolwiek ilość tego widowiska i widoku wiele
razy zasypiają Ciałem dla tego tak bardzo niesamowitego i pięknego spektaklu, tak jak to było z
Celiusem i Saturnem naszymi Przodkami, którzy doszli do tego.
15. Tat. Chciałbym również, Ojcze móc zrobić tak.
16. Trism. Chciałbym – abyśmy to mogli – Synu; ale jak na razie jesteśmy mniej skupieni do tej Wizji i
nie możemy otworzyć oczu naszego umysłu/duszy, aby ujrzeć nieskażone i niewyobrażalne Piękno
Dobra, ale zobaczymy to wtedy, gdy nie będziemy mieli zupełnie niczego do powiedzenia
17. Wiedza/Gnosis tego Dobra – to jest Święte Milczenie, dając odpoczynek wszystkim zmysłom, bo
żaden z nich – nie może tego rozumieć, wtedy również on nic nie widzi, ani nie może słyszeć
najmniejszej rzeczy, ani w sumie poruszać Ciałem.
18. Bo świecąc niezłomnie wokoło całego umysłu, oświeca całą Duszę i gubiąc/odcinając ją od
zmysłów cielesnych i ruchu, usuwając je z Ciała i zamieniając całkowicie na Istotę Boską.
19. Dlatego dopuszczalne jest dla Duszy – Synu, być podniesioną do tak wielkiej godności; podczas
gdy jest umieszczona w Ciele człowieka, jeśli rozważa Piękno i Dobro.
20. Tat. Co masz na myśli – podniesienie duszy do świętości – Ojcze?
21. Trism. Są różnice Synu, w każdej Duszy.
22. Tat. W jaki sposób określasz te różnice/zmiany?
23. Trism. Czy nie słyszałeś w moich Przemówieniach, że z jednej Duszy wszechświata – pochodzą
wszystkie inne Dusze, które na świecie są rozrzucone do góry i do dołu i jakoby podzielone osobno? W
tych Duszach zachodzi wiele przemian, niektóre z nich mają więcej jakoś szczęścia do majątku, inne
jakoś przeciwnie; bo te co należą do pełzających istot/rzeczy są zmieniane na istoty w wodzie i te
żyjące w wodzie na istoty/rzeczy żyjące na Ziemi; a te w Powietrzu są zmieniane na ludzi i ludzkie
Dusze; a ludzkie Dusze – co odkładają osiągnięcie nieśmiertelności – są zmienione w Demony/Diabły.
24. I w taki sposób one pomaszerują do Strefy albo Rejonu ustalonych Bogów; bo są dwa chóry albo
towarzystwa Bogów, jeden z nich – te /włóczące się, szukające przygód/, drugi z nich jest stałym. I to
należy do doskonałej chwały Duszy.
25. Ale Dusza wchodząca do ciała człowieka, jeśli będzie kontynuować zło, nigdy nie będzie mogła
zasmakować nieśmiertelności, ani uczestniczyć w tym co jest nazywane Dobrem.
26. Ale jest przyciągana z powrotem do tej samej drogi, wraca do pełzających istot/rzeczy; to jest
potępienie Złej Duszy.
27. Nikczemnością/Niegodziwością Duszy jest niewiedza/ignorancja; bo Dusza, która nie wie nic na
temat życia – /stan istniejących rzeczy/, które są ani ich Natury, ani tego co zwie się Dobrem, staje się
oślepiona, pędzi tam i z powrotem oddając się namiętnościom cielesnym i nieszczęśliwa nie znając
siebie, służąc dziwnym zachciankom cielesnym i złym również, utrzymując Ciało jako ciężar/balast – i
nie biorąc udziału w sprawowaniu władzy – ale odwrotnie i to jest nieszczęściem Duszy.
28. Przeciwnie, cnotą/dobrem – duszy jest Wiedza/Gnosis; bo ten który wie zarówno czym jest dobro
jak i religijność, już jest świętym.
29. Tat. Ale kto jest taki jeden, Ojcze?
30. Trism. Taki który zarówno ani nie mówi, ani słyszy wiele, bo ten – Synu,
spędza swój czas na spieraniu się i słuchając kłótni – walczy w cieniu.
31. Bo Bóg, Ojciec i Dobro, ani mówi ani słyszy.
32. I tak to jest pod każdym względem we wszystkich rzeczach posiadających zmysły postrzegania –
bo bez nich nie mogą istnieć/być.
33. Ale Wiedza/Gnosis – różni się bardzo od zmysłów; bo zmysły są tym co nie dopuszcza jej –
utrzymując ją w niewoli, ale poznanie Wiedzy/Gnosis – jest zakończeniem/przezwyciężeniem
zmysłów.
34. Ta Wiedza/Gnosis – jest darem boskim,bo wszystka Wiedza jest bezcielesna/niematerialna i użyta
przez Umysł jako instrument, tak jak Umysł używa Ciała.
35. Dlatego, obydwie rzeczy inteligentne i materialne, wchodzą oboje do ciał jako
opozycja/przeciwieństwo; tak są nastawieni jeden – przeciwko drugiemu i przeciwnie, wszystkie
rzeczy muszą to posiadać. Jest niemożliwe, by mogło być inaczej.
36. Tat. Kto jest tym materialnym Bogiem?
37. Trism. Kosmos/Świat jest pięknem, ale nie jest dobrem – bo to jest materialne i łatwo przemijające,
mimo że jest pierwszą przemijającą rzeczą, ale po drugie jest rzeczą będącą potrzebną albo chcianą
przez coś innego. I to co kiedyś raz zostało zrobione, jest tym, co zawsze istnieje i jest zawsze w
ruchu/generacji tworzenia, lub wytwarza rzeczy, które mają ilość i jakość.
38. Będąc zawsze w ruchu i ruchem materialnym w generacji/tworzeniu, ale intelektualna stabilność
porusza/włada będąc ruchem materii w ten sposób.
39. Ponieważ Kosmos/Świat jest kulą/okrągłą jakby powiedzieć – jest głową, a ponad tą głową nie
istnieje nic co jest materialne – podobnie jak pod stopami nie ma niczego intelektualnego.
40. Cały Kosmos jest materialny: Umysł/Inteligencja – jest głową i to jest poruszane jak kula-okrągła,
to jest tak, jak głowa.
41. Dlatego cokolwiek więc jest łączone albo połączone do membrany albo filmu tej głowy, w której
Dusza jest nieśmiertelna i jest tak jak w Duszy zrobionego Ciała, tak – jego Dusza jest pełna Ciał; ale
te które są dalej od tej membrany, posiadają Ciało wypełnione Duszami.
42. Całość jest żywym ciężarem/istotą i dlatego składa się z materiału i intelektu.
43. Kosmos/Wszechświat jest pierwszą istotą, a Człowiek jest drugą żyjącą istotą po Kosmosie i to co
jest pierwszą rzeczą jest śmiertelne – powinno służyć przynosząc korzyść dla Duszy, podobnie jak u
wszystkich innych żyjących istot. Jednak mimo tych możliwości, które człowiek posiada – mówiąc
wprost – on nie tylko nie jest tym co zwie się Dobrem – ale przeciwnie jest tym co się zwie Złem i z
tego powodu podlega Śmierci.
44. Bo Wszechświat/Kosmos nie jest Dobry – ponieważ jest w ruchu, nie jest złem – gdy jest
nieśmiertelny.
45. Ale człowiek jest złem ponieważ jest w ciągłym ruchu jak również będąc śmiertelnym.
46. Ale Dusza człowieka utrzymywana/unoszona jest w ten sposób. Umysł jest w Intelekcie, Intelekt w
Duszy, Dusza w Duchu, a Duch w Ciele.
47. Duch będąc rozprzestrzeniony przez żyły, tętnice i krew powoduje życie żyjącej istoty, jak również
utrzymuje to w pewny sposób.
48. Dlatego niektórzy również myślą – Dusza jest krwią, będąc oszukanym w przyrodzie, nie wiedząc,
że Duch najpierw musi powracać do Duszy, a następnie jest krzepnięcie krwi, żyły i tętnice opróżniają
się, wtedy żyjąca istota umiera, ale to jest śmierć Ciała.
49. Wszystko jest uzależnione od jednego początku, a początek jest uzależniony od tego, który jest
Jeden i tylko Jedyny.
50. I początkiem jest aktywność/ruch – aby znów mógł stać się początkiem, ale ten który jest Jeden
pozostaje Nim – nie podlegając aktywności.
51. Dlatego oni są Trójcą: Bóg, Ojciec i Dobro; Kosmos/Świat i Człowiek, Bóg posiada
Kosmos/Wszechświat, a Kosmos posiada człowieka; Kosmos jest Synem Bożym, a człowiek jako taki
jest potomstwem Wszechświata/Kosmosu.
52. Bóg nie zignorował/zapomniał o człowieku, zna go doskonale do perfekcji i zostanie poznany przez
niego. To jest tylko zdrowe dla człowieka, wiedza o Bogu /Gnosis. To jest właśnie powrót na Olimp;
przez to tylko Dusza może stać się Dobrem; a czasami Złem, ale z konieczności Dobra.
53. Tat. Co masz na myśli Ojcze?
54. Trism. Weź pod uwagę Synu, Dusza dziecka, kiedy to jeszcze nie jest odłączona, ponieważ ciało
dziecka jest jeszcze bardzo małe/nierozwinięte, jak on wtedy patrzy na siebie – widzi piękno, ponieważ
nie nabył jeszcze lub pobrudził się pasjami cielesnymi, ale jest jak gdyby uzależniony od Duszy
uniwersalnej.
55. Ale kiedy Ciało wyrosło, odwraca uwagę Duszy, poddając się /Zapominaniu Siebie/, wtedy już nie
bierze udziału więcej w tym co jest Dobre i Piękne. Zapomnienie Siebie jest ZŁEM.
56. Podobnie również przydarza się tym, którzy wychodzą z Ciała, bo kiedy Dusza wycofuje/zwija się
sama w sobie, Duch wtedy jest wciągnięty kurcząc się do krwi, a Dusza do Ducha. Ale Umysł będąc
uczynionym czystym i wolnym od wszelkich skaleń/nalotu i będąc Świętością swojej Natury, biorąc
świecące/płomienne ciało, włóczy się poza domem w różnych miejscach, zostawiając Duszę na sąd
oraz karę, na którą zasłużyła.
57. Tat. Dlaczego tak mówisz, Ojcze, że Umysł jest oddzielony od Duszy, a Dusza od Ducha? Kiedy
nawet teraz powiedziałeś, że Dusza jest ubraniem/strojem Umysłu, a Ciało Duszy.
58. Trism. Synu, słuchający powinien myśleć z tym który mówi i oddychać również z nim, poza tym
powinien mieć słuch delikatniejszy i ostrzejszy aniżeli głos tego, który mówi w nim.
59. Pozbycie się tych przykrywających strojów/naleciałości albo okryć jest dokonywane w ziemskich
Ciałach, dlatego jest niemożliwe aby Umysł mógł zapanować lub odpoczywać będąc nagi, sam w sobie
w ziemskim Ciele; żadne ziemskie Ciało nie jest zdolne znieść takiej nieśmiertelności/ takiej świętości,
jak również to drugie będąc czymś tak czystym, nieskalanym mogłoby ścierpieć/znieść przelotne ciało
w tak bliskim kontakcie z nim. Dlatego Umysł zwinął/skurczył się i wziął przenośne Ciało Duszy, jako
okrycie lub odzież. Dusza będąc również jakiś sposób czymś Świętym, używa Ducha jako jej minister
albo służący. I tak Duch rządzi żywą istotą.
60. Dlatego, kiedy Umysł jest oddzielony i odleciał z ziemskiego Ciała, od razu ubiera/zakłada swój
płomienny/świecący płaszcz/okrycie, czego by nie mógł zrobić mieszkając w ziemskim Ciele.
61. Bo Ziemia nie może znieść ognia, ponieważ powoduje palenie się wszystkiego, nawet mała iskra.
Dlatego Woda jest rozlana dookoła Ziemi, jako ściana albo bariera, zabezpieczająca ten płomień ognia.
62. Umysł najbardziej ostry lub najszybszy z wszystkich świętych domyśleń, szybszy niż jakikolwiek
element, mając ogień za swoje Ciało.
63. Bo Umysł, który jest budowniczym wszystkiego, używa ognia – jako jego narzędzia w
wykonawstwie wszystkich rzeczy. I Ten który jest budowniczym tego wszystkiego, używa tego do
produkcji/tworzenia wszystkiego, co istnieje, podobnie jest użyte przez Człowieka do produkcji tylko
ziemskich rzeczy. Bo Umysł, który jest na Ziemi, nieaktywny albo będąc nagim ogniem, nie jest w
stanie nic zrobić, żadnej czynności ludzkiej, ani żadnej sprawy poświęconej Bogu.
64. Ale Dusza człowieka, nie każdego, ale tego który jest pobożny i religijny, jest Aniołem i Świętym. I
taka dusza po odejściu z ciała, po przezwyciężeniu konfliktów/zmagań pobożności/oddania – Bogu,
staje się albo Umysłem albo Bogiem.
65. Zmagania, toczenie walk/konfliktów, dla oddania Bogu – jest poznawaniem Boga –aby nie
skrzywdzić żadnego człowieka i w ten sposób to stając się Umysłem.
66. Ale bezbożna Dusza pozostając w swoich własnych przestępstwach, ukarana jest tym, poszukując
ziemskiego lub ludzkiego ciała, aby wejść.
67. Żadne inne Ciało nie może przyjąć ludzkiej Duszy. Jest to nielegalne/bezprawne aby Dusza
człowieka mogła wejść do Ciała nieinteligentnej żyjącej istoty. Bo prawem/dekretem boskim jest aby
nie dopuścić ludzkiej Duszy do tak strasznej hańby/obelgi.
68. Tat. Jak Dusza takiego człowieka jest ukarana Ojcze i co jest jej największą męczarnią?
69. Herm. Bezbożność mój Synu. Dla Ognia mającego tak wielki płomień jako to? Jest podobne jak
dzika bestia co gryzie i zrywa swoje Ciało, tak to robi Dusza?
70. Czy naprawdę nie widzisz ile Zła niegodziwa/niecna Dusza musi wycierpieć – rycząc i płacząc:
Pale się, jestem skończona, nie wiem co mam powiedzieć, czy co mam robić, jestem wykończona,
nieszczęśliwa, nędzna, wszystkie Zło istniejące dookoła czepia się mnie i trzyma mnie w swoich
pazurach. Tak nieszczęśliwa jestem, że ani nic nie mogę słyszeć, ani nic nie mogę widzieć.
71. To są głosy ukaranej i dręczonej Duszy, nie jak wielu myśli, jak również i ty Synu – przypuszczasz,
że ludzka Dusza wychodząca z Ciała rośnie lub staje się bestią. To jest bardzo wielkim błędem, że
Dusza jest ukarana w ten sposób.
72. Bo Umysł, gdy jest rozporządzony do otrzymania płomiennego Ciała aby mógł służyć Bogu,
wchodząc do niecnej Duszy, dręczy ją chłostając batami grzechów, po czym grzeszna/niecna Dusza,
będąc przypiekana/torturowana zamienia się w mordercę, awanturnika, bluźniercę, czepiając się
różnorakich przemocy i różnych rzeczy, którymi może ranić innych ludzi.
73. Ale do pobożnej duszy, wchodzący Umysł, prowadzi ją do światła Wiedzy/Widza poznania
Gnosis/.
74. I taka Dusza nigdy nie jest zmęczona, usatysfakcjonowana aby śpiewać pochwały i dziękczynienia
Bogu, dobrze mówić o wszystkich ludziach, czy to w słowach czy to w czynach zawsze czyniąc
dobrze, na wzór jej Ojca.
75. Dlatego Synu musimy składać podziękowania i musimy się modlić, abyśmy mogli otrzymać dobry
Umysł.
76. Dusza dlatego może być zmieniona albo może zmienić się na lepszą, ale na gorszą jest to
niemożliwe.
77. Dalej jest wspólne współdziałanie Dusz. Te pochodzące od Bogów – z ludzkimi, ludzkie tymi,
które nie posiadają inteligencji – bestie.
78. Lepsi zawsze muszą brać w opiekę gorszych, Bogowie Ludzi, Ludzie brutalne Bestie, ale Bóg ma
wszystko w swojej opiece, dlatego że On jest najlepszym ze wszystkiego, ponieważ – zawiera
wszystko co istnieje razem.
79. Dlatego Kosmos/Świat podlega Bogu, człowiek Światu, a nieinteligentne istoty/ rzeczy
człowiekowi.
80. Ale Bóg jest ponad wszystko i wszystkim. Promienie Boskie są działalnością/działaniem, a
promienie Kosmiczne są Naturą, promienie człowieka są Sztuką i Wiedzą.
81. Akt oddziaływania energii odbywa się poprzez Kosmos, na Człowieka i poprzez naturalne
promienie kosmiczne/Świata, ale Natura oddziałuje poprzez elementy, a człowiek poprzez Sztukę i
Naukę.
82. Zarząd całości podlega Naturze Jednego, przenikającego lub schodzącego na dół oddziaływania
Jednego Umysłu ponad który nic nie może być bardziej świętego i bardziej efektywniejszego lub
działającego, nic więcej bardziej zjednoczonego, jak również nic nie może dorównać aby być taką
Jednością. Komunia Bogów dla Ludzi, a od Ludzi dla Bogów.
83. To jest Bonas Geniusz, albo dobry Demon: pobłogosławiona Dusza, która jest najpełniejsza tego! I
nieszczęśliwa Dusza, która jest pusta tego.
84. Tat. Co masz na myśli, Ojcze?
85. Trism. Wiedz Synu, że każda Dusza posiadała Dobry Umysł, właśnie o Nim teraz mówimy i nie o
Umyśle, który jest posługującym ministrem, o którym mówiliśmy przedtem, który jest wysłanym w
celu oczyszczenia się z niniejszego wyroku.
86. Dusza nie posiadająca Umysłu nie może ani mówić ani robić cokolwiek, bo bardzo często, kiedy to
Umysł odlatuje z Duszy – w tym czasie Dusza – ani nic nie rozumie, ani nic nie słyszy, ale jest czymś
co nie posiada inteligencji, tak wielka jest potęga Umysłu.
87. Do tego musi znosić/ścierpieć taką ociągającą się albo leniwą Duszę, ale odchodząc – zostawia ją
przymocowaną do Ciała.
88. I taka Dusza Synu – wówczas nie ma inteligencji/umysłu,dlatego żaden taki Człowiek nie powinien
być nazywany Człowiekiem.
89. Bo Człowiek jest Świętą, żywą rzeczą i nie powinien być porównywany do jakiejkolwiek brutalnej
bestii, która żyje na Ziemi, ale do tych którzy są wyżej w niebie – którzy są nazywani Bogami.
90. Raczej moglibyśmy śmiało powiedzieć prawdę, że taki Człowiek rzeczywiście przerasta ich, albo
przynajmniej jest na równi w ich mocy, jedno albo to drugie. Bo żadna z tych rzeczy w Niebie nie
zejdzie na Ziemię, ale człowiek wspina się w górę do Nieba mierząc to.
91. Wiedząc wtedy co jest w górze i co poniżej na dole i ucząc się/poznaje wszystko inne również
dokładnie.
92. Ale to co jest najbardziej wielkie ze wszystkiego – On nie opuszczając Ziemi – jest jednocześnie
ponad. Tak wielka jest wielkość jego Natury.
93. Śmiało możemy powiedzieć, że ziemski człowiek jest śmiertelnym Bogiem i że Niebiański Bóg jest
nieśmiertelnym człowiekiem.
94. Dlatego poprzez tę podwójność wszystko jest zarządzane – Kosmos i Człowiek, bo to wszystko
razem jest częścią całość – tego co stanowi Jedność.
Koniec Księgi Czwartej
KSIĘGA PIĄTA – BÓG JEST
NIEWIDOCZNY, A JEDNAK NAJBARDZIEJ
WIDOCZNY
1. Ten wykład również zrobię dla ciebie, Tat, abyś nie był w niewiedzy odnośnie bardziej doskonałego
imienia boskiego.
2. Przemyśl/rozważ to w swoim Umyśle – to co dla wielu wydaje się ukryte/nieuzewnętrznione, dla
ciebie może to być jak najbardziej uzewnętrzniające się.
3. Teraz, jeżeli to by było uzewnętrzniające się/widoczne – wówczas nie byłoby to tym, bo cokolwiek
jest widoczne jest wytworzone albo zrobione; z tego powodu zostało uzewnętrznione, ale to co nie jest
nieuzewnętrznione/niewidoczne – zawsze jest istniejące.
4. Dlatego to nie potrzebuje być uzewnętrzniające się – bo zawsze jest istniejące – czyniąc inne rzeczy
uzewnętrznia się.
5. On czyniąc/tworząc wszystkie inne rzeczy uzewnętrzniające się/widoczne, będąc
niewidoczny/nieuzewnętrzniający się, jako zawsze istniejący byt i sprawiając, że inne rzeczy
uzewnętrzniają się, sam będąc nieuzewnętrzniający się.
6. Bóg nie jest stworzony; myśląc uzewnętrznia wszystkie rzeczy, czyniąc je widoczne, aby mogły się
pojawić zewnętrznie, tylko te rzeczy, które są stworzone/zrobione – bo to co jest pojawiające
się/widoczne – jest niczym innym tylko wytworem/produktem.
7. On, który jest Jeden, który jest ani nie zrobiony, ani nie stworzony, jest również niewidoczny i
nieuzewnętrzniający się.
8 Ale sprawiając, że wszystko się ukazuje /pojawia, On ukazuje się we wszystkim, ale szczególnie
uzewnętrznia się w tych rzeczach, w których sobie przeznaczył.
9. Właśnie dlatego Tat, mój Synu, módl się najpierw do Boga – Władcy Najwyższego i Ojca, do niego
jedynie – który jest Jeden Jeden – Jedyny/Najwyższy, który tylko może okazać litość dla ciebie, ażebyś
mógł poznać i zrozumieć tą wielką wielkość Boga i aby On mógł zaświecić jednym ze swoich
promieni w tobie i w twoim zrozumieniu.
10. Bo tylko zrozumienie/to prawdziwe/ – może widzieć to co nie jest uzewnętrzniające się, albo
widoczne, bo BYT sam w sobie jest nieuzewnętrzniający się lub niewidoczny, ale jeżeli zdobędzie
moc, o Tat, to pojawi się oczom twojego Umysłu.
11. Bo Bóg Najwyższy/Pan i Władca jest wolny od wszelkiej zazdrości, ukazuje się całemu światu.
Abyś mógł dostrzec tę inteligencję, wziąć to do rąk i kontemplować/rozważać obraz i widok boski.
12. Ale jeżeli, ten który jest w tobie, jest nieznany – albo niewidoczny dla ciebie, jak on może być w
tobie zobaczony, albo pojawiać się tobie przed twoimi oczami?
13. Ale jeśli jednak zobaczysz go, rozważysz i zrozumiesz Słońce, weźmiesz pod uwagę kurs/drogę
Księżyca oraz rozważysz porządek/ład Gwiazd słonecznych.
14. Kto jest On, że utrzymuje ten porządek? Bo każdy porządek jest określony albo zakończony
numerem i miejscem.
15. Słońce jest największym z Bogów na Niebie, dla którego wszyscy niebiańscy Bogowie ustępują
miejsca; jako dla Króla i Potentata, a jednak on będąc taki wielki, bardziej wielki niż Ziemia albo
Morze, znosząc cierpienia mając ponad sobą, obracające się mniejsze Gwiazdy niż on, z respektu dla
kogo, czy ze strachu przed kim – mój Synu.
16. Każda z tych gwiazd, które są w Niebie, nie robią podobnych lub jednakowych kursów/drogi. Kto
jest tym, że wyznaczył dla każdej – sposób oraz wielkość jej drogi?
17. Ten niedźwiedź, który kręci się dookoła siebie samego dźwigając dookoła ciężar całego kosmosu,
kto jest właścicielem tego instrumentu?
18. Kim jest ten, który ustawił granice mórz? Kto założył Ziemię? Jest ktoś taki, o Tat, który jest
Stwórcą Panem i Władcą tego wszystkiego.
19. Dlatego jest niemożliwe Synu, aby jakieś miejsce, liczba albo miara, mogła być zaobserwowana
bez wykonawcy.
20. Czy jakikolwiek porządek może być stworzony przez nieporządek/bałagan lub braku dysproporcji.
21. Myślisz, że byłoby możliwe dla ciebie mój Synu, mieć skrzydła i lecieć w powietrzu, będąc
uniesionym pośrodku, między Niebem a Ziemią, widząc stabilność Ziemi, płynność Morza, biegi Rzek,
wielkość rozmiaru Powietrza, ostrość i prędkość Ognia, ruch Gwiazd i szybkość Nieba, kręcącego się
dookoła tego wszystkiego.
22. O Synu, co za szczęśliwy wzrok to byłby, w jednej chwili – zobaczyć to wszystko, że to co jest
nieruchome – staje się ruchome i to co jest ukryte – uzewnętrznia się.
23. Jeżeli nie możesz ujrzeć tego Wykonawcy, nawet poprzez śmiertelne rzeczy, które są na ziemi i w
głębokości i rozważać – Synu jak człowiek jest zrobiony i ukształtowany w łonie i badać sumiennie
biegłość i przebiegłość tego Wykonawcy i uczyć się kto to był, że to wypracował i wymodelował, ten
piękny i święty kształt człowieka:
Kto nakreślił i wyróżnił jego oczy? Kto wydrążył jego nozdrza i uszy? Kto otworzył jego usta/jamę
ustną? Kto ponaciągał i pozwiązywał jego ścięgna? Kto doprowadził żyły? Kto utwardził i zrobił kości
mocne? Kto ubrał ciało w skórę? Kto porozdzielał palce i stawy? Kto wyrównał i uczynił szerokie
podeszwy stóp? Kto powydłubywał pory? Kto naciągnął śledzionę? Kto zrobił serce jak Pyramis? Kto
uczynił wątrobę barczystą? Kto zrobił płuca gąbkowate – wypełniając dziurami? Kto uczynił żołądek
duży i pojemny? Kto wyłożył na zewnątrz bardziej honorowe części, a ukrył bardziej ohydne/brudne?
24. Widzisz ile sztuki w jednej materii i ile pracy mieści się w jednym szkicu, tyle razem
niesamowitego piękna, a wszystko wykonane w precyzyjnych wymiarach, do tego jeszcze różniące
się/odmienne.
25. Kto stworzył/zrobił te wszystkie rzeczy? Co za Matka? Co za Ojciec? Tylko BÓG jedyny – który
nie jest uzewnętrzniony, który stworzył/zrobił to wszystko Jego własną Wolą.
26. Żaden człowiek nie powie, że posąg lub wizerunek jest wykonany bez rzeźbiarza czy malarza i że
to dzieło/wytwór jest wykonany bez rzemieślnika/wykonawcy?
. Tak Wielka Ślepota!
. Tak Wielka Bezbożność!
. I Tak Wielka Niewiedza!
27. Nigdy mój Synu, Tat, nie możesz pozbawić fachowości rzemieślnika, a raczej jest to najlepsza
nazwa ze wszystkich imion boskich, nazwać go Ojcem wszystkiego co istnieje, bo On i tylko On jest
Ojcem swojej pracy/dzieła.
28. Nawet jeżeli zmusisz mnie do powiedzenia czegoś bardziej śmiało, to jest raczej- jak gdyby Jego
Byt był w ciąży będąc uformowany z tego wszystkiego co istnieje i tworząc Je.
29. Tak jak bez wykonawcy jest niemożliwe – żeby coś mogło być zrobione, tak również jest z Nim –
jest niemożliwe, aby nie był obecny – tworząc/robiąc wszystkie rzeczy – w Niebie, w Powietrzu, na
Ziemi i na Głębokościach lub w całym Kosmosie jak również w każdej odrobinę co istnieje lub nie
istnieje.
30. Bo nic nie ma, nic nie istnieje, na całym Świecie kim On nie jest; zarówno rzeczy które są, jak
również rzeczy, które nie istnieją.
31. Bo wszystko,co istnieje on to uczynił uwidaczniając je, a rzeczy które nie są, On ukrył to w Sobie.
32. To jest Bóg, który jest lepszy od jakiegokolwiek imienia; to jest On – który jest tajemnicą; to jest
On – który jest najbardziej widoczny, oczywisty; to jest On – nad którym Umysł może kontemplować;
to jest On – widoczny dla oka; to jest On – który nie ma żadnego ciała; to jest On – który posiada tak
dużo ciał. Albo można raczej powiedzieć – że nie ma żadnego ciała – w którym On nie jest.
33. On jest tylko wyłącznie TYM – co istnieje.
34. Właśnie z tego powodu on ma tak wiele Imion ponieważ on jest jeden Ojciec i dlatego on nie ma
żadnego Imienia – ponieważ On jest Ojcem wszystkiego.
35. Kto więc może błogosławić Cię, albo przekazywać podziękowania za ciebie albo do ciebie?
36. W którą stronę powinienem patrzeć, gdy uwielbiam Cię? Do góry? Do dołu? Na zewnątrz? Czy
wewnątrz?
37. Bo ponadto nie ma ani żadnego sposobu ani miejsca, ani nic innego ponad To co istnieje
38. Ale wszystko jest w Tobie Boże, wszystko pochodzi od Ciebie. Dajesz wszystko co istnieje, a
bierzesz nic – mimo że posiadasz wszystko; w ogóle nic nie istnieje czego nie posiadasz.
39. Kiedy mogę Cię wychwalać, o Ojcze, bo jest niemożliwe wyobrazić Twojej godziny albo Twojego
czasu.
40. Za co mogę uwielbiać Cię? Za to wszystko co uczyniłeś/zrobiłeś, czy za to czego nie
zrobiłeś/stworzyłeś? Za to wszystko co zamanifestowałeś, czy za rzeczy które są ukryte?
41. Jak dalej powinienem uwielbiać Ciebie, jako swój własny byt, posiadając coś swego własnego, czy
raczej będąc innym?
42. Twoim Dziełem jest – kim jestem. Twoim Dziełem jest – cokolwiek robię, Twoim Dziełem jest –
co mówię.
43. Jesteś Dziełem wszystkiego co istnieje – nic innego nie istnieje co nie jest Twoim Dziełem.
44. Jesteś kim Jesteś – wszystko co jest stworzone i wszystko co nie jest stworzone.
45. Umysł, który rozumie.
46. Ojciec, który wszystko stworzył i uformował.
47. Dobro, które działa / funkcjonuje.
48. Dobro, które czyni wszystko co istnieje.
49. Z materii najbardziej subtelne i delikatne jest powietrze, z powietrza Dusza, z duszy Umysł, z
umysłu Bóg.
Koniec Księgi Piątej
KSIĘGA SZÓSTA – W BOGU, WYŁĄCZNIE
W BOGU JEST TYLKO DOBRO
1. Bóg, o Asklepiosie, jest niczym innym tylko Bogiem sam w sobie wyłącznie, albo raczej Bóg sam –
jest jako zawsze istniejące Dobro.
2. I jeśli to ma być tak, wtedy On musi być esencją lub substancją, każdego rodzaju wszystkiej
aktywności i generacji – będąc wolnym – ale Nic co istnieje, nie jest wolne/niezależne od Tego.
3. I ta esencja mająca wokół lub w sobie stabilną i niewzruszoną działalność, niczego nie chcąc,
natomiast dając obficie.
4. Jedno jest początkiem wszystkich rzeczy, dlatego że dało początek wszystkich rzeczy; a kiedy
nazywam to Dobrem, mam na myśli, to które jest całkowicie i zawsze Dobre.
5. Ta obecność nie może być porównywalna do niczego – tylko wyłącznie do Boga; dlatego że nic nie
istnieje, czego On by mógł pragnąć – aby mieć; jak również nie ma niczego, co by mogło być odebrane
Jemu; żadna strata nie może spowodować w nim żadnego smutku, ponieważ smutek jest częścią
istniejącego Zła.
6. Nie ma niczego co może być silniejsze od niego – aby mogło przeciwstawić się Jemu. NIC nie może
równać się Jemu. Nie ma niczego w czym On może się zakochać. Niemożliwością jest usłyszeć
jakąkolwiek złość lub że coś co jest mądrzejsze, albo aby mógł być o cokolwiek zazdrosny.
7. Nic z takich rzeczy nie istnieje w jego esencji/istocie, co by mogło pozostać, z wyjątkiem Dobra?
8. W takiej Istocie/Bycie – jest niemożliwe znaleźć jakiekolwiek najmniejsze zło, jak również
najmniejszą jakąkolwiek inną rzecz z wyjątkiem tego, co się zwie Dobrem.
9. Natomiast we wszystkich innych rzeczach, istnieją wszystkie inne rzeczy, zarówno w małych jak i
wielkich, w cząsteczkach jak również w żywych stworzeniach; bardzo wielkich jak również w tych
najbardziej potężnych ze wszystkich innych.
10. Bo wszystkie rzeczy, które są zrobione lub wytworzone, są pełne namiętności,
wytworzenie/stworzenie samo w sobie jest namiętnością/pasją; a gdzie jest pasja, tam nie ma Dobra;
gdzie jest Dobro – tam nie ma żadnej pasji/namiętności; kiedy jest dzień – nie może być nocy; a kiedy
jest noc – nie może być dnia.
11. Zatem jest niemożliwe, aby w generacji/tworzeniu mogło być Dobro, ale tylko w tym co jest
niewytworzone lub zrobione.
12. Podobnie jak udział wszystkich rzeczy zawartych w materii jest połączony/powiązany – tak samo
jest z tym co zwie się Dobrem. W ten sposób działa uniwersalne Dobro – wytwarzając wszystko co
istnieje, częściowo w niektórych rzeczach tworząc to, co jest Dobre – natomiast w innych rzeczach – to
co nie jest Dobre.
13. Dlatego jest przemijający i przejściowy – Stwórca rzeczy przemijających.
14. W człowieku również Dobro jest zarządzone/nakazane (aby wzięło dominację) nad tym – co zwie
się Złem; dlatego to, co nie jest zbyt wielkim Złem – jest tutaj Dobrem; a to co tutaj jest nazwane
Dobrem – jest najmniejszą cząsteczką lub proporcją Zła.
15. Dlatego jest niemożliwe, aby Dobro mogło być tutaj zupełnie czyste/wolne od Zła; dlatego że
Dobro karmi Zło, a karmiąc Zło – nie pozostaje już więcej Dobrem – staje się Złem.
16. Dlatego w Bogu wyłącznie jest tylko Dobro, albo raczej Bóg jest tylko Dobry.
17. Dlatego o Asklepiosie, w człowieku (albo wśród ludzi) tylko imię Dobra, można znaleźć –
natomiast samą rzecz Tego nie – jest to niemożliwe; materialne Ciało nie posiada tego jako coś
połączone ze wszystkich stron i pokryte tym Złem – ale poprzez wykonywanie pracy, ubolewania,
pożądania, pasje, oszustwa, wybuch złości oraz głupie myśli.
18. A z tego wszystkiego co jest najgorsze, Asklepiosie, każda z wymienianych tu rzeczy, jest
uznawana jako największe Dobro; szczególnie jest tu największym błędem/nieporozumieniem –
przyjemności brzucha – jako czołowa przyczyna/prowodyr wszystkiego Zła. Błędem jest tutaj
nieobecność Dobra.
19. Oddaję podziękowania, w moim imieniu, Bogu, za otrzymanie łaski Wiedzy/Gnosis dotyczącej
czym jest Dobro, inaczej – jest to niemożliwe aby to mogło być na Świecie.
20. Bo Świat jest napełniony obfitością Zła; ale Bóg jest napełniony obfitością Dobra, albo Dobro
Bogiem.
21. Bo w tym tak przecudownym majestacie, ukazującym się Pięknem jest esencją bardziej czystą,
bardziej uczciwą niż nam może się to wydawać, niczym nie zmącona w całości – która sama dla siebie
jest swoją esencją.
22. Możemy śmiało powiedzieć, Asklepiosie, że esencja Boska – jeśli On posiada esencję? Jest to –
czym jest piękno /piękno niczym nie skalane/; bo Dobro jest niepojęte/niezrozumiałe na tym świecie.
23. Bo wszystkie rzeczy, które podlegają oku, są uwielbieniami/idolami, jak gdyby były cieniami; ale
te rzeczy, które nie są zauważane okiem – są wieczne, szczególnie Esencja Piękna i Dobra.
24. Tak jak oko nie może widzieć Boga, tak nikt nie może rozumieć czym jest Dobro lub Piękno.
25. Dlatego że One są integralnymi, nierozłączonymi elementami Boskimi, nierozłączne podobieństwa
– najbardziej ukochane, w których Bóg sam jest zakochany albo mówiąc inaczej One w Nim.
26. Jeśli nie możesz rozumieć co to jest Bóg, to powinieneś zrozumieć, pojąć czym jest Piękno i
Dobro, które jest najbardziej promieniujące i zarazem oświecające, wówczas jest to najbardziej
oświecające przez Boga.
27. Dlatego To Piękno jest ponad jakimkolwiek Porównaniem, a to Dobro jest nieporównywalne, tak
jako Bóg nie może być porównywany do niczego.
28. Dlatego – jeżeli zrozumiałeś Boga, to również zrozumiałeś Piękno i Dobro; bo to jest niewyrażalne
dla jakichkolwiek innych żywych stworzeń, ponieważ one – są nierozłączne od Boga.
29. Jeżeli szukasz tego co dotyczy Boga, musisz szukać lub prosić również to, co zwie się Pięknem –
bo to jest tylko jedna droga, która prowadzi do tego samego, to jest oddanie/ pobożność połączona z
Wiedzą/Gnosis.
30. Dlatego Ci, którzy są nieświadomi/ślepi i idący drogą nie praktykując oddania Bogu, jak oni
ośmielają nazywać się Ludźmi uczciwymi i dobrymi, są jak Ci – którzy są we śnie/marzeniach, tyle
rozumiejąc – czym naprawdę jest prawdziwe Dobro. Natomiast będąc otoczonym, uwikłanym w
różnego rodzaju – to czym jest Zło; myślą, wierząc, że Zło jest Dobrem – i w ten właśnie
nieprzerywany sposób używają tego, nigdy nie będąc nasyceni; do tego żyjąc jeszcze w strachu – że to
może być im odebrane i dlatego oni dążą, wszelkimi sposobami, aby mogli to mieć – jak i również aby
to im wciąż wzrastało.
31. Takie to są rzeczy, o Asklepiosie, które człowiek nazywa Dobrem i Pięknem – które my nie
możemy ani kochać ani nienawidzić; najtrudniejszą rzeczą w tym wszystkim jest – że my
potrzebujemy tego i nie możemy obejść się bez tego.
Koniec Księgi Szóstej
# 16 Mówi nam, że tylko Bóg jest dobry; zobacz również Łuk. 18:19 gdzie następny największy
Nauczyciel mówi – Dlaczego nazywasz mnie Dobrym /Tylko Bóg Jedyny – jest dobry – czy nie mówią
obydwaj jednym językiem.
KSIĘGA SIÓDMA – TAJEMNE KAZANIE NA
GÓRZE O ODRODZENIENIU ORAZ
ZACHOWANIU MILCZENIA
DO JEGO SYNA TAT
1. Tat. Głównie w swoich przemówieniach/dyskusjach o boskości, mój Ojcze, mówisz bardzo
zagadkowo/zawile, nie ujawniając wszystkiego z Siebie – mówisz, że nikt nie może być zbawiony
zanim się nie odrodzi na nowo.
2. Kiedy błagałem Cię, przed wejściem na Górę – po Twoim oddziaływaniu na mnie – mając ogromny
zapał poznać Wiedzę/Gnosis odnośnie nowego Odrodzenia – bo w tym wszystkim co mówisz, właśnie
tego nie rozumiem, jestem ciemny w tym; powiedziałeś że wytłumaczysz mi to – kiedy stanę się
obcym dla otaczającego mnie Świata. Właśnie stałem się gotowy utrzymując zrozumienie iluzji i
oszustwa tego świata.
3. A więc uzupełnij moje braki, zaległości niewiedzy – tak jak powiedziałeś – poucz mnie o ponownym
narodzeniu – obojętnie przekazując to słowem lub w tajemnicy. Bo tak naprawdę o Trzykrotnie Wielki
z jakiej Materii, nasiona lub łona człowiek taki się rodzi.
4. Herm. Synu, ta mądrość może być zrozumiała tylko w milczeniu – a nasieniem prawdziwym tego
jest Dobro.
5. Tat. Kto jest siewcą tego mój Ojcze – bo to jest mi zupełnie nie- zrozumiałe/wątpliwe.
6. Herm. Wola samego Boga, mój Synu.
7. W jaki sposób osoba taka powstała/urodziła się, bo w tym miejscu brakuje mi zupełnie zrozumienia,
sedna esencji – co pozwoliłoby mi to zrozumieć.
8. Herm. Ten który się zrodzi na nowo będzie innym – od Boga – będzie dzieckiem Boskim.
9. Tat. Mówisz do mnie zagadkowo – mój Ojcze i nie mówisz tak jak mówi Ojciec do syna.
10. Herm. Synu, rzeczy tego rodzaju nie są nauczane, ale są dane od Boga jego łaską – kiedy taka jest
Jego Wola – przywracając pamięć.
11. Tat. Mówisz o rzeczach bardzo trudnych, bardzo dalekich i niemożliwych Ojcze; dlatego od razu
zaprzeczam temu.
12. Herm. Czy chcesz udowodnić, że jako Syn jesteś obcym ojcowskiego pochodzenia?
13. Tat. Nie zazdrość mi – Ojcze lub nie wymawiaj się – jestem Twoim prawdziwym Synem; wyjaśnij
mi metodę/sposób odrodzenia.
14. Herm. To co mogę powiedzieć mój Synu – jest tak; że widzę w sobie nieograniczoną wizją – daną
mi łaską Boską; odszedłem z ciała śmiertelnego do ciała nieśmiertelnego i teraz jestem tym kim byłem
przedtem; ale teraz jestem – nowo odrodzony w umyśle/duszy.
15. Te rzeczy nie są nauczane, ani nie mogą być widoczne w tych uformowanych elementach; ta
pierwsza forma była zaniedbana przeze mnie, od której obecnie jestem wyzwolony/odcięty – nie ma
wpływu na mnie, ale ja mam wpływ na nią – kontrolując ją.
16. Mimo, że widzisz mnie swoimi oczami, mój Synu i gdybyś nawet wytężył swój cielesny wzrok do
granic możliwości – jednak nie możesz mnie zobaczyć ani zrozumieć – kim jestem teraz.
17. Tat. Doprowadziłeś mnie teraz do furii mój Ojcze, umysł mój zapadł się, zniknął – w tej chwili nie
widzę Siebie.
18. Herm. Właśnie mój synu – ty również oddaliłeś się od siebie – podobnie do tych, którzy są w
marzeniach lub we śnie.
19. Tat. To teraz powiedz mi, kto jest autorem i wykonawcą Odrodzenia?
20. Herm. To jest Dziecko Boskie – człowiek pochodzący z Woli Boga.
21. Tat. Teraz, doprowadzisz mnie do milczenia mój Ojcze na zawsze – moje poprzednie myśli,
opuściły mnie – widzę wielkość i kształt rzeczy tutaj na dole i nic innego tylko zakłamanie w tym
wszystkim.
22. Her. Nawet ta widoczna śmiertelna forma zmieniająca się każdego dnia – jest obracana/poruszana
przez czas – powodując rośnięcie lub zanikanie; ponieważ jest rzeczą nieprawdziwą /iluzją. Co więc
jest tutaj prawdziwego – Trzykrotnie Wielki Hermesie???
23. Her. To co nie ulega zmartwieniom/kłopotom, ani ograniczeniom; bez
koloru figury, nie zmieniające się – to co jest nagie dające Światło – to co jest wyobrażalne tylko samo
dla Siebie; nigdy niezmienne, bezcielesne.
24. Tat. Teraz naprawdę zgłupiałem mój Ojcze – myślałem, że dzięki Twojej wiedzy zmądrzeje, ale to
co znajduję – to moje zmysły zablokowały się.
25. Herm. To jest właśnie to, mój Synu – to co się urodziło na wyższych poziomach jak płomień – do
tego rodząc się na ziemi – to co jest wilgotne – jak woda i to co jest poruszane podmuchem jak
powietrze; jak możesz to pojąć/uchwycić swoimi zmysłami – to co nie jest solidne ani wilgotne, ani
wiążące, ani rozwiązujące się; widząc/zauważając to – jest zrozumieniem tej mocy w swoim działaniu.
Błagam i modlę się do Najwyższego Umysłu Inteligencji, która tylko może dać zrozumienie tego
Odrodzenia w Bogu.
26. Tat. W tym wypadku mój Ojcze – jest to zupełnie niemożliwe dla mnie to zrobić?
27. Herm. Niech Bóg broni – mój Synu – wypluj to – wejdź w Siebie, ucz się, poznawaj Go; On
przyjdzie, bądź pilny a stanie się, odrzuć zmysły cielesne, oczyść się z tego co cię gnębi, nurtuje,
rzeczy materialne.
28. Tat. Czy mam w sobie jakieś problemy torturujące mnie, mój Ojcze.
29. Herm. O tak, nie kilka ale bardzo dużo, okropne również.
30. Tat. Nie znam ich Ojcze.
31. Herm. Takimi torturującymi problemami są: Pierwszym jest niewiedza/ciemność, ignorancja.
Drugim jest smutek, ubolewanie. Trzecim jest brak wstrzemięźliwości. Czwartym jest pożądanie.
Piątym jest niesprawiedliwość. Szóstym jest chciwość. Siódmym są oszustwa. Ósmym jest zazdrość,
chciwość. Dziewiątym są przekręty, oszustwa, przebiegłość. Dziesiątym jest gniew, złość. Jedenastym
jest pośpiech, nierozwaga. Dwunastym jest złośliwość.
32. Jest ich dwanaście, ale za tym kryje się dużo więcej; właśnie przez to Ciała są więzieniem dla tego
wewnętrznego człowieka/dusza – który zmuszony jest do cierpienia poprzez władanie zmysłów.
33. I one wcale nie chcą ustąpić tak łatwo – chyba że osoba otrzyma w litości łaskę od Boga – w tym
właśnie mieści przyczyna i sposób Odrodzenia.
34. Zresztą mój synu – musisz się wyciszyć – utrzymując milczenie, aby w ten sposób łaska Boska
mogła nieprzerywanie spływać na tych, którzy pragną tego.
35. Dlatego raduj się, mój synu – będąc oczyszczony przez Łaskę Boską do Wiedzy o Prawdzie.
36. Bo kiedy ta Wiedza/Gnosis wstępuje w nas; po Jej otrzymaniu – ciemnota/niezrozumienie – jest
usunięte z nas.
37. Ta wiedza radości przychodząc do nas; po jej przybyciu smutki/problemy odlatują od tego co jest w
stanie ją przyjąć.
38. Ta moc radości jest samodyscypliną – jest mocą posiadającą najwspanialsze Dobro; przygarniaj to
więc z radością do siebie mój Synu – bo wstępując w nas wypędza z nas nadmiar pasji i nadużywania.
39. Czwartą z nich nazywam wstrzemięźliwość – jest to moc panująca nad naszym pragnieniem
tworząc mój synu trwałe i solidne podwaliny do sprawiedliwości.
40. Widząc jak bez wysiłku ona usunęła niesprawiedliwość – przywracając nam sprawiedliwość
poprzez usunięcie niesprawiedliwości daleko od nas.
41. Szóstym Dobrem/Cnotą, wstępującą w nas jest moc przeciwko nadmiarowi/chciwości –
istniejącemu we wszystkim.
42. A kiedy ta chciwość odeszła – nazywam to Prawdą i kiedy Ona przyjdzie – wszystkie błędy i
przekręty znikają.
43. Widzisz mój synu Dobro – jest napełniane przez przyjęcie Prawdy; bo to znaczy zazdrość odeszła
od nas – wtedy Prawda towarzyszy Dobru, razem z Życiem i Światłem.
44. Wtedy już więcej nie ma gnębienia ciemności/diabła, bo będąc przezwyciężonym nagle znika.
45. Teraz zrozumiałeś mój synu, metodę/sposób odrodzenia; gdy tych dziesięciu przybędzie –
przepędzi z nas tych dwunastu; takie właśnie Odrodzenie my widzieliśmy w nas samych.
46. Dlatego ktokolwiek otrzymał taką łaskę/dar Odrodzenia – które jest zgodnie z wolą boską –
porzuca wtedy cielesne zmysły – wiedząc że jest sam stworzeniem Światła i Życia i właśnie z tego się
składa – będąc wówczas napełniony najdoskonalszą radością.
47. Tat. Ojcze – zrozumiałem to do perfekcji – nie przez wzrok własnych oczu – ale przez intelektualne
władanie sił wyższych/boskich; jestem teraz w Niebie, na Ziemi, w wodzie, w powietrzu; jestem żywą
istotą – przebywam w roślinach, w łonie wszystkiego.
48. Wytłumacz mi jeszcze dalej o tym znęcaniu się sił ciemności, składających się z dwunastu, gdy
pokonane przez moce składające się z dziesięciu. Jaki jest na to sposób wydostać się z tego o Hermesie
po Trzykroć Wielki?
49. Ten budynek/tabernakulum Synu, zawiera zodiakalne koło/krąg; składający się z dwunastu liczb,
jednego pomysłu; ale wszystko ukształtowane przez naturę – dostarczając różnorakie koniugacje dla
oszukiwania człowieka.
50. Mimo że one są różne w sobie, ale są połączone razem w działaniu (jak, na przykład, nierozwaga
jest nieodłączna od gniewu) i one są również niestałe, trudne do zauważenia. Dlatego, gdy
zdobędziemy wystarczająco dowodów, one odchodzą, będąc odpędzone przez dziesięć Mocy; mówiąc
inaczej umierają.
51. Bo te wchodzące w skład liczby dziesięciu, mój synu, są twórcami powstania Duszy. Wtedy Życie i
Światło są zjednoczone razem – tworząc Jedność – wtedy właśnie jest narodzenie Ducha.
52. Dlatego zgodnie z poznaniem /logos/powodem, jedność zawiera liczbę dziesięć, a liczba dziesięć
zawiera jedność/połączenie.
53. Tat. Ojcze – widzę teraz wszystko – cały Wszechświat jak również Siebie w Umyśle.
54. Herm. To jest Odrodzenie mój synu – więcej już nie będziesz patrzył na rzeczy z cielesnego punktu
widzenia podlegającego trzem wymiarom, zgodnie z powyższym – kazanie o Odrodzeniu, o którym nie
wspominałem przedtem – abyśmy nie obrazili sił wyższych – pouczając tłum – aby Bóg sam mógł
okazać swoją wolę.
55. Tat. Powiedz mi, mój Ojcze – te ciało stworzone z tych Mocy – czy to podlega rozkładowi?
56. Herm. Dobre słowa mój synu – nie wypowiadaj tak okropnych rzeczy – bo grzeszysz i inteligencja
Duszy upada.
57. Naturalne Ciało cielesne – postrzegane zmysłami – jest bardzo daleko odsunięte od niezbędnego
Odrodzenia – ponieważ podlega rozpadowi. Pierwsze musi umrzeć, ostatniego śmierć nie może
dotknąć. Czy nie rozumiesz, że jesteś urodzony Bogiem i Synem Jednego – tak jak Ja jestem?
58. Tat. Tak bardzo tęsknię mój Ojcze, usłyszeć tą dziękczynną pochwałę przekazaną w hymnie, o
którym to mówisz, że słyszałeś to z Mocy będących w ósmej strefie – kiedy tam byłeś.
59. Herm. Ponieważ Pymander powiedział to, sposobem wyroczni ósmej strefy/Oktonary /; masz
czynić dobrze, mój synu – pragnąć rozwiązania/uwolnienia /stania się wolnym od fizycznego ciała/ –
budynku; aby zostać oczyszczonym.
60. Pymander, Absolutna Inteligencja Moc i Władca dostarczając mi nie więcej niż to co jest napisane
– że poznając SIEBIE będę rozumiał znając wszystko, słyszeć i widzieć, co tylko zechcę. Rozkazał mi
czynić to co jest Dobre. Dlatego wszystkie Moce, które są we mnie śpiewają.
61. Tat. Chciałbym to usłyszeć Ojcze, i zrozumieć to wszystko.
62. Herm. Wycisz się mój synu – wsłuchaj się w harmonijność błogosławieństwa i dziękczynienia; ten
hymn o odrodzeniu, nie byłem pewny czy może być tak po prostu wymawiany – ale jak dla Ciebie, to
zrobię to w końcu.
63. Dlatego, że to nie jest nauczane, ale ukryte w milczeniu.
64. A więc mój synu, stając na otwartym powietrzu, modląc się, spoglądając ku wiatrowi północy i
słońcu, zmierzającemu ku zachodowi; oraz na wschód kiedy to słońce wschodzi. A teraz utrzymuj
milczenie – mój synu.
TAJEMNICZA PIEŚŃ ŚWIĘTA MOWA
65. Naturą całego Wszechświata – rozkoszuj się wysłuchaniem tego hymnu.
66. Otwórz się Ziemio – pozwól Skarbnicy Deszczu otworzyć się również.
67. Drzewa przestańcie szumieć, bo będę śpiewał i Uwielbiał Najwyższego Stwórcę Ojca Wszystkiego
Stworzenia – JEDNEGO I tylko JEDYNEGO.
68. Otwórzcie się Niebiosa, a wiatry zatrzymajcie się, pozwólcie nieśmiertelnej strefie boskiej by moje
słowa mogły tam dotrzeć.
69. Bo będę śpiewał i uwielbiał TEGO, Który stworzył wszystko; który stworzył Ziemię i zawiesił
Niebiosa, rozkazał oceanom aby wydały słodkie wody – dla Ziemi zaludnionej i niezaludnionej; na
pokarm wszystkiego co istnieje lub człowieka.
70. Ten który rozkazał, aby płomień Ognia świecił każdej akcji czy to Bogom czy też człowiekowi.
71.Chodźmy razem oddając uwielbienie Temu na szczycie Niebios – STWÓRCY całej NATURY.
72. Bo ON jest okiem mojego Umysłu/Duszy – aby przyjął uwielbiania wysiłków moich mocy.
73. O Mocy moja, która jesteś we mnie – uwielbiaj JEDNEGO i WSZYSTKO.
74. Śpiewaj ty Wolo moja i cała Moc, która jesteś w mnie.
75. O Wiedzo Święta – Oświecona przez Boga; śpiewam przez Ciebie moje Światło – moja
inteligencjo – która Jedyna tylko może to widzieć – raduj się w radości mojego Umysłu.
76. Wszystkie moje Moce śpiewają uwielbienia razem ze mną; a teraz moja skromność śpiewając –
wychwala moją Prawość; uwielbiając to co jest Prawe.
77. O pokarmie Święty – który jesteś we mnie; wychwalaj wszystko.
78. Przeze mnie Prawda wychwala Prawdę, Dobro wychwala Dobro.
79. O Życie, o Światło od nas, do Ciebie idące – niosąc wychwalania i dziękczynienia.
80. OJCZE Tobie składam dziękczynienia – funkcjonowanie i władanie moich Sił/Mocy.
81. Oddaję podziękowania dla Ciebie, O Boże, Moc mojego działania.
82. Przeze mnie Słowo Boskie wyśpiewuje pochwały dla Ciebie; przyjmij od mnie te moje skromne
Ofiary w słowach.
83. Tak płacząc – wszystkie Moce we mnie – wychwalają Wszystko – wypełniając Twoją Wolę; Twoja
Wola i wyzwolenie pochodzi od Ciebie do Ciebie.
84. TY co jesteś Wszystkim, przyjmij te skromne ofiary od wszystkiego, co istnieje.
85. Och Życie, ratuj wszystko co jest w nas; ŚWIATŁO – Oświeć nas; Duchu – przewodniku
Umysłu/Duszy; o Duchu wspomagający Wykonawcę.
86. To TY o BOŻE, że człowiek wypłakiwał to wszystko od Ciebie przez Ogień, przez Powietrze,
przez Ziemię, przez Wodę, przez Ducha, przez wszystkie stworzenia.
87. Z wieczności znalazłem sposób moich Dziękczynień i Błogosławieństw dla Ciebie. Mam to czego
szukałem i odpoczynek w Twojej Woli.
88. Tat. O Ojcze, widzę, że śpiewasz tę pieśń pochwał i błogosławieństw, całą Twoją Wolą; dlatego ja
również przygarnąłem to i umieściłem w moim Świecie.
89. Herm. Powiedz to w swoim inteligentnym Świecie/Duszy/ – mój synu.
90. Tat. Mam to na myśli, w moim Świecie Inteligencji; bo przez ten Hymn i pieśń podziękowań – mój
Umysł staje się Oświecony, i z zadowoleniem wysłałbym z mojego zrozumienia dziękczynienie Bogu.
91. Herm. Nie tak pochopnie, mój synu.
92. Tat. W moim Umyśle, mój Ojcze.
93. Herm. Te rzeczy, które widzę i rozważam, wpajam/wszczepiam w ciebie i dlatego mówię, do ciebie
mój synu Tat... Jako autor udanego Odrodzenia – wysyłając Bogu moje skromne ofiarowania.
94. O BOŻE który Jesteś OJCEM; NAJWYŻSZYM PANEM i WŁADCĄ; NAJWYŻSZYM
UMYSŁEM/INTELIGENCJĄ – przyjmij te moje skromne poświęcenia – których wymagasz od mnie.
95. Bo wszystko co istnieje – istnieje zgodnie z Twoją WOLĄ.
96. Synu prześlij te skromne poświęcenia/ofiary Bogu – Ojcu wszystkiego co istnieje; dodając również
mój synu – przez Słowo/Logos/.
97. Tat. Dziękuję ci, Ojcze że tak mi poradziłeś – wyjaśniając jaki sposób jest najlepszy oddać
podziękowania i pochwały.
98. Herm. Cieszę się, Synu – widząc, że Prawda wydała owoce Dobrych Rzeczy – takie, które
pochodzą z Nie-śmiertelnej Gałęzi.
99. Ucz się tego również ode mnie: Ponad wszystkie inne Dobra/Cnoty – zachowuj Milczenie, nie
przekazując tego, żadnemu człowiekowi – mój synu; tej Tradycji Odrodzenia, abyśmy nie zyskali
miana tych co przekręcają/fałszują. Obydwaj w tej chwili wystarczająco nad tym rozważaliśmy;
rozmawiając czy słuchając. Teraz wiesz wystarczająco dużo intelektualnie; poznając SIEBIE oraz
OJCA.
Koniec Księgi Siódmej
KSIĘGA ÓSMA – NAJWIĘKSZYM
NIESZCZĘŚCIEM/ZŁEM CZŁOWIEKA JEST
NIEPOZNANIE/NIEZNANIE BOGA
1. Ty, który tak paradujesz – o Człowieku – pijany; pijąc wino Niewiedzy/Ignorancji – patrząc na to –
nie możesz ścierpieć tego? Dlaczego wymiotujesz tym znowu?
2. Powstańcie, wytrzeźwiejcie i spójrzcie do góry /prawdziwymi/ oczami swojego serca, jeśli nie
możecie zrobić tego wszyscy, niech więc zrobi to tylu ilu może.
3. Bo zaraza Ciemności/Niewiedzy zalała /otoczyła całą Kulę Ziemską, obezwładniając Dusze, nie
pozwalając jej aby mogła przybyć do Schronień Ocalenia/Zbawienia.
4. Nie pozwól unieść się będąc porwany/unoszony Wielkim Strumieniem, ale powstrzymaj ten
napór/nawał fali – który powstrzymuje Cię od osiągnięcia Niebios Schronienia i abyś przybrał swój
kierunek ku temu.
5. Szukaj Tego, co może wziąć cię za rękę i doprowadzić do drzwi Prawdy i Wiedzy/Gnosis, gdzie
świeci przezroczyste Światło – oczyszczone z Ciemności, gdzie nie ma nawet jednego upitego, ale
wszyscy są trzeźwi – spoglądając w swoim sercu na Tego – który rozkoszuje się będąc
zauważonym/zobaczonym.
6. Bo On nie może być słyszany uszami, ani też zobaczony oczami, ani wyrażony w słowach; ale tylko
w umyśle i sercu.
7. Ale najpierw musisz porwać na strzępy i przebić się przez tę garderobę, którą nosisz, to gniazdo
Niewiedzy; ta podstawa/fundament całych nieszczęść; okup skażenia; te ciemne okrycie; tę żyjąca
Śmierć; zmysłowe trupie ciało/padlina; Grobowiec w którym funkcjonujemy; ten udomowiony
złodziej, który tak bardzo kocha nas w tym, nienawidząc nas, jak również zazdroszcząc nam.
8. Takie jest okropne/raniące to okrycie, które nosisz; które pociąga Cię w dół poprzez swoje własne
ja /obecne ja/, abyś nie mógł spojrzeć do góry i dostrzec piękna Prawdy i Dobra, które istnieje tam;
abyś nie mógł znienawidzić tego stroju, w którym jesteś; i zrozumieć – zasadzek i pułapek – które są
zastawione dla Ciebie.
9. Dlatego włóż wszelki wysiłek pracy, w rzeczy które wydają Ci się dobre, i przez zmysły
postrzegania, osądź i zadecyduj – że to co naprawdę jest prawdziwe – jest ukryte i otoczone powłoką
materii, napełniając tą obecnością Ciebie nienawidzącą przyjemnością, której nie możesz ani usłyszeć
– co powinieneś usłyszeć; ani również zobaczyć – to co powinieneś zobaczyć.
Koniec Księgi Ósmej
KSIĘGA DZIEWIĄTA – UNIWERSALNE
KAZANIE DO ASKLEPIOSA
1.Herm. Wszystko, co posiada aktywność/ruch, o Asklepiosie, czy to nie jest uaktywnione w czymś i
przez coś?
2. Asklep. Tak, rzeczywiście.
3. Herm. Czy to w czym rzecz jest uaktywniona/poruszana – nie musi być większe z konieczności od
rzeczy, która jest aktywna?
4. Musi.
5. Herm. Czy to co nadało aktywność – nie jest mocniejsze od tego które zostało uaktywnione?
6. Asklep. Oczywiście, to jest silniejsze.
7. Herm. Cz to w czym rzecz jest uaktywniona, nie musi mieć potrzeby przeciwnej Natury w stosunku
do tej rzeczy – która jest uaktywniona?
8. Asklep. Tak, musi mieć potrzebę.
9. Herm. Czy te wielkie Ciało Kosmosu/Wszechświata, nie jest tak wielkie – że nie ma nic bardziej
wielkiego?
10. Asklep. Tak, przyznaje.
11. Herm. Czy to co jest solidne/masywne – nie jest wypełnione wieloma innymi wielkimi ciałami, czy
raczej powiedzmy wszystkimi Ciałami, które tam są?
12. Asklep. To jest rzeczywiście tak.
13. Herm. Czy Kosmos nie jest Ciałem i Ciało – które się porusza?
14. Asklep. Tak jest.
15. Herm. A więc jakiego rodzaju to miejsce musi być, w czym to się porusza, i z jakiej to jest natury?
Czy musi to być bardziej większe, aby mogło utrzymywać ciągłość ruchu? Albo czy to co nadaje
aktywność/ruch, nie ma potrzeby posiadania miejsca/powierzchni istnienia a z braku miejsca,
zawieszone i uaktywnione w Ruchu?
16. Asklep. To musi być ogromną rzeczą, Hermesie Największy – ale jakiej Natury?
17. Herm. Z Natury przeciwnej, o Asklepiosie A czy Natura rzeczy bezcielesnych, nie jest przeciwna
rzeczom cielesnym?
18. Asklep. Przyznaję.
19. Herm. Dlatego to miejsce jest bezcielesne; ale to które jest bezcielesne – jest pewnego rodzaju
rzeczą świętą lub samym Bogiem. I to co nazywam rzeczą Świętą, mam na myśli, to przez którą
zostało stworzone albo spłodzone.
20. I jeśli dlatego to ma być święte, to jest esencją lub substancją; ale jeżeli jest to Bóg, to jest ponad
esencję; ale jego inteligencja polega na czymś innym.
21. Po pierwsze – Bóg jest zrozumiały, nie dla Siebie, ale dla nas; bo to co jest zrozumiałe podlega
temu, co jest zrozumiane przez zmysły postrzegania.
22. Dlatego, Bóg nie jest zrozumiały sam Sobie; ponieważ nie będąc jakąkolwiek inną rzeczą która
może być zrozumiała, on nie może być zrozumiany przez Siebie.
23. Ale on jest inną rzeczą w stosunku do nas i dlatego on jest zrozumiany przez nas.
24. Dlatego jeżeli miejsce jakieś ma być czymś zrozumiałym, wtedy to nie jest miejscem – ale Bogiem;
ale jeżeli Bóg ma być zrozumiałym, to jest zrozumiałym nie jako miejsce, ale jako zdolna
aktywność/możliwość działania.
25. Teraz – wszystko co jest w ruchu – jest uaktywnione nie poprzez, ani w tym co zwie się
aktywnością/ruchem, ale w tym co było stacjonarne lub w spoczynku; i to co nadało ruch było stacją
lub spoczynkiem; jest niemożliwością, aby mogło być uaktywnione tym.
26. Asklep. Jak to jest więc o Hermesie Największy, te rzeczy, które tutaj są – będąc w aktywności z
rzeczami, które nadały aktywność/ruch? Bo mówisz, że planety będące w ruchu są obracane przez
planety niewędrujące.
27. Herm. To o Asklepiosie, nie obraca się razem, ale w przeciwnym kierunku; ponieważ one nie
obracają się w podobny sposób – ale przeciwnie jedna do drugiej. I ta przeciwność posiada/zawiera
opór aktywności, bo oporność jest – byciem aktywności/ruchu.
28. Dlatego wędrująca planeta; obracając się przeciwnie do planety, która nie jest wędrująca, będzie
miała przeciwną pozycję jedna do drugiej.
29. Dlatego niedźwiedź, którego widzisz – ani wschodzi ani zachodzi; ale obracając się dookoła; Czy
myślisz – że jest w ruchu czy stoi w miejscu?
30. Asklep. Myślę, że jest w ruchu, Hermesie Największy.
31. W jakim ruchu, o Asklepiosie?
32. Asklep. Ruchu, który jest zawsze taki sam.
33. Ale ruch obrotowy, który jest taki sam i ruch podróży, który jest taki sam, obydwa są ukryte – przez
stację; bo ten, który jest taki sam, zabrania temu, który jest wyżej od tego samego, jeśli dorównuje do
tego – który jest prawie taki sam.
34. A więc przeciwny ruch istnieje zawsze w szybkości; będąc zawsze wytwarzany poprzez
przeciwności.
35. Dam ci prosty przykład odnośnie tego zagadnienia – ziemskiego pochodzenia, który może być
zauważony oczami.
36. Spójrz na którekolwiek z tych żywych stworzeń na Ziemi, człowiek na przykład zauważ go jak
płynie; kiedy woda go unosi w jednym kierunku – opór lub walka jego stóp i rąk – wytwarza stacje
/punkt odniesienia/ w stosunku do człowieka; aby nie mógł być poniesiony/zabrany przez wodę, jak
również, aby nie utonął.
37. Asklep. Dałeś bardzo dobry przykład Hermesie Największy.
38. Herm. Dlatego, każda aktywność/ruch jest w stacji/punktu odniesienia; i początek tej aktywności
pochodzi ze stacji.
39. Dlatego aktywność, taka jak kosmosu/świata, jak i każdej żyjącej materialnej rzeczy – nie zostaje
wykonana poprzez te rzeczy, które są na zewnątrz Świata, ale poprzez to, co istnieje wewnątrz. Dusza
albo Duch, albo jakaś inna bezcielesna rzecz, w stosunku do tych rzeczy, które są bez tego.
40. Bo martwe/nieżyjące Ciało nie posiada, dużo mniej wiedzy jak Ciało, które byłoby całkowicie
martwe.
41. Asklep. Co masz na myśli o Hermesie Największy, drzewo i kamień, i wszystkie inne martwe
rzeczy, czy one nie są Ciałami posiadającymi aktywność?
42. Herm. W żadnym wypadku, o Asklepiosie, bo to co jest wewnątrz Ciała, które uaktywnia rzecz nie
posiadającą życia – nie jest Ciałem – które uaktywnia obydwa; te które utrzymuje – jak również ciało,
którym jest urodzone; bo jedna martwa lub nieżyjąca rzecz – nie może uaktywniać innej. Ta która
nadaje ruch – musi być żywą – jeżeli nadaje ruch.
43. Widzisz więc jak Dusza jest naładowana, kiedy to utrzymuje dwa Ciała.
44. Teraz to dowodzi – że rzeczy uaktywnione są w czymś i przez coś.
45. Asklep. Rzeczy, posiadające aktywność o Hermesie Największy, muszą otrzymać aktywność w tym
co jest przestrzenią albo próżnią?
46. Zrozum, o Asklepiosie, że we wszystkich rzeczach, które istnieją nie ma niczego pustego, tylko to
co nie istnieje, jest puste i obce dla istnienia lub bycia.
47. Bo to co istnieje – nie mogło by istnieć jeżeli nie byłoby pełnio istnienia; bo to co istnieje lub będąc
egzystencją – nigdy nie może stać się puste.
48. Asklep. Czy nie istnieją jakieś rzeczy, które są puste, o Hermesie Największy, tak jak pusta beczka,
pusty gąsior, pusta wola, pusta winna-prasa, i wiele innych tym podobnych?
49. Herm. Jesteś w wielkim błędzie o Asklepiosie; te rzeczy są jak najbardziej pełne
i wypełnione; które uważasz jako przestrzeń lub pustkę.
50. Asklep. Co masz na myśli poprzez to, o Hermesie Największy?
51. Herm. Czy Powietrze nie jest Ciałem?
52. Asklep. Tak jest Ciałem.
53. Herm. Dlaczego więc to Ciało, nie przechodzi przez wszystkie rzeczy, które istnieją? A
przechodząc przez nie, napełnia je? Czy to Ciało, nie składa się z połączenia czterech? Dlatego,
wszystkie te rzeczy, które nazywasz puste – są wypełnione Powietrzem.
54. Dlaczego, te rzeczy nazywasz puste, powinieneś nazwać je dziurawe a nie puste; One istnieją i są
pełne Powietrza i Ducha.
55. Asklep. Ten dowód jest poza jakimkolwiek zaprzeczeniem; o Hermesie Największy, ale jak
możemy nazwać te miejsce /przestrzeń/, w której cały Wszechświat/Kosmos się obraca/porusza?
56. Herm. Nazwij to nie-materią, Asklepiosie
57. Asklep. Co jest tym, niematerialnym lub bezcielesnym?
58. Herm. Umysł i Inteligencja, całość, całkowicie rozumiejąca Siebie, wolna od Ciała, nie do
oszukania, niewidoczny, nigdy nieprzemijający nieskończony w swoim Ciele, stojąc mocno sam w
sobie, posiadający wszystkie możliwości i będąc Zbawcą, wyswobodzicielem wszystkich rzeczy –
które istnieją.
59. Dlatego Dobro, Prawda, jest /Archetypowym Light/ Oryginalnym Prototypem Światła, Prototypem
Duszy, które są – jak gdyby promieniami.
60. Asklep. W takim razie, co jest Bogiem?
61. Herm. To co nie nie jest żadną z tych rzeczy, i jednocześnie będąc; powodem bycia wszystkiego
istnienia i każdej rzeczy, która istnieje; do tego będąc pozbawiony jakiejkolwiek potrzeby posiadania
czegokolwiek.
62. Wszystkie rzeczy są stworzone z rzeczy, które istnieją, a nie z rzeczy które nie istnieją; rzeczy które
nie istnieją, nie posiadają natury – bycia stworzenia/zrobienia. Natomiast rzeczy które są – nie
posiadają natury bycia/istnienia nigdy albo bycia/istnienia w ogóle.
63. Asklep. Z tego co mówisz więc – kim jest Bóg?
64. Herm. Bóg nie jest Umysłem, ale powód – którym Umysł jest; nie duch – ale powód, którym Duch
jest; nie Światło – ale powód, którym Światło jest.
65. Dlatego, musimy uwielbiać Boga przez te dwie nazwy, które są właściwe dla Niego tylko i
wyłącznie, a nie coś innego.
67. I On jest tym i niczym innym; bo wszystkie inne rzeczy są oddzielone od natury Dobra.
68. Bo w Ciele i Duszy nie ma żadnego miejsca, aby było w stanie lub mogło zawierać Dobro.
69. Wielkość Dobra jest tak wielka jak istnienie wszystkiego co istnieje, zarówno cieleśnie jak i
bezcieleśnie; zmysłowo jak również i intelektualnie.
70. Takie jest Dobro, jak również Bóg.
71. Widzisz, dlatego nigdy nie powinieneś nazywać Dobrem czegoś; bo w ten sposób będziesz
bezbożnikiem, ani jakiegokolwiek innego Boga; ale tylko Dobro; bo w ten sposób znowu również
będziesz bezbożnikiem.
72. Słowem jest bardzo często wyrażane Dobro przez wszystkich ludzi; ale człowiek nie rozumie co to
jest; tylko przez niewiedzę/ciemność Oni nazywają Bogów jak również niektórych ludzi Dobrymi; to
nigdy tak nie może być, ani też być tak stworzone/zrobione.
73. Dlatego wszyscy inni Bogowie są uhonorowani tytułem albo nazwą Bożą, bo Bóg nie jest Dobry,
zgodnie z Niebem, ale Naturą.
74. Bo Boska Natura i Dobro są Jednością; Jeden jest rodzajem obydwóch, skąd wszystkie rodzaje
pochodzą.
75. Bo On który jest Dobrem jest dawcą wszystkich rzeczy co istnieją – niczego nie biorąc; dlatego
Bóg daje wszystko a niczego nie bierze.
76. Inny tytuł lub nazwa to jest Ojciec; z powodu wytwarzania wszystkich rzeczy, bo to jest czynnością
Ojca tworzyć.
77. Dlatego, zawsze było najbardziej wielką i najbardziej religijną czynnością w tym życiu, dla Tych
którzy są mądrzy i inteligentni, jest począć dziecię.
78. Również podobnie największym nieszczęściem i bezbożnością, dla kogokolwiek kończąc to życie
na ziemi bez dziecka; i ten człowiek jest ukarany po Śmierci przez Diabłów i kara ta jest taka:
Zabierając Duszę tego bezdzietnego człowieka wydając wyrok potępiający, skazując do Ciała, które nie
posiada natury mężczyzny czy kobiety; to jest wielkim przestępstwem/ przekleństwem pod Słońcem.
79. Dlatego o Asklepiosie, nigdy nie gratuluj jakiemukolwiek człowiekowi, który jest bezdzietny; ale
odwrotnie współczuj jego nieszczęściu, wiedząc jaka kara go czeka i jest zgotowana dla niego.
80. Pozwól aby to wszystko co było powiedziane dla ciebie o Asklepiosie, było jako wprowadzenie do
poznania wszystkiego co jest w Naturze/Przyrodzie.
Koniec Księgi Dziewiątej
Punkt 77,78. Nie odnosi się do dziecka ziemskiego, spłodzonego – tutaj mowa jest o innym dziecku na
poziomie duszy, innym wymiarze i innym dziecku.
KSIĘGA DZIESIĄTA –
UMYSŁ/INTELIGENCJA DO HERMESA
1. Wysłuchaj tych słów, o Hermesie Wielki, i przypominaj sobie te rzeczy, które są wypowiedziane; bo
Ja będę mówił bez opóźniania, co przychodzi do mojego umysłu, zawsze wielu ludzi mówiło wiele
różnych rzeczy i w różny sposób, dotyczących Wszechświata/Kosmosu i Dobra; ale Ja nie nauczyłem
się Prawdy.
2. Dlatego Pan/Bóg Najwyższy wyjaśnił mi to dokładnie w tym miejscu; I z tego powodu będę ufał
tylko Bogu – odnośnie manifestujących się tych rzeczy.
3. Wtedy to otrzymałem wyjaśnienie wszystkiego dokładnie od Inteligencji/Umysłu – jak jest
rzeczywiście.
4. Bóg i wszystko.
5. Bóg, Wieczność, Świat, Czas, Tworzenie/Poczęcie.
6. Bóg uczynił Wieczność, Wieczność – Wszechświat/Kosmos, Kosmos – Czas, a Czas
Tworzenie/Generacje.
7. Z Boga, jako substancji jest Dobro; Piękno, Błogosławieństwo i Mądrość.
8. Z Wieczności, Tożsamość, albo Jaźń. /w angielskim używa się zwrotu –The Self/
9. Ze Wszechświata, Porządek.
10. Z Czasu, Zmiana.
11. Z Tworzenia/Generacji Życie i Śmierć.
12. Ale działaniem Boskim jest Inteligencja/Umysł i Dusza.
13. Z Wieczności, Trwałość, albo Długowieczność i Nieśmiertelność.
14. Ze Wszechświata, Regeneracja/Odradzanie i Rozkład, albo Zniszczenie.
15. Z Czasu, Powiększanie/Wzrastanie i Zmniejszanie/Zanikanie.
16. A z Tworzenia/Stwarzania – jakość.
17. Dlatego, Wieczność jest w Bogu.
18. Wszechświat/Kosmos w Wieczności.
19. Czas w Kosmosie/Wszechświecie.
20. A Tworzenie w Czasie.
21. I Wieczność zrównała się z Bogiem.
22. Wszechświat/Kosmos porusza się w Wieczności.
23. Czas jest określony w Kosmosie/Wszechświecie.
24. Tworzenie/Generacja jest wykonywana w Czasie.
25. Dlatego źródłem fontanny wszystkiego co istnieje jest Bóg.
26. Substancją Wieczność.
27. Materią jest Wszechświat.
28. Mocą Bożą jest Wieczność.
29. A pracą Wieczności jest Wszechświat – jeszcze nie zrobiony, a jednocześnie zawsze
tworzony/czyniony przez Wieczność.
30. Dlatego, nic nie może być zniszczone kiedykolwiek, bo Wieczność jest nie- przekupna.
31. Jak również nic nie może zginąć, lub być zniszczone we Wszechświecie/Kosmosie; Wszechświat
jest zawarty i objęty przez Wieczność.
32. Ale co jest Mądrością Boską? Dobro, Piękno i Błogosławieństwo i każde Dobro/Cnota oraz
Wieczność.
33. Dlatego Wieczność, włożyła rzecz nieśmiertelną i nieprzemijającą do Materii; ale regeneracja tego
– jest uzależniona od Wieczności, tak jak Wieczność od Boga.
34. Bo Generacja i Czas, w Niebie i na Ziemi, są podwojonej Natury; w Niebie one są niezmienne i
nieskażone; ale na Ziemi one są zmienne i przekupne/skażone.
35. Duszą Wieczności jest Bóg; Duszą Wszechświata – Wieczność; a Ziemi – Niebo.
36. Bóg jest w Umyśle; Umysł/Inteligencja w Duszy, a Dusza w Materii, wszystkie rzeczy należą do
Wieczność.
37. Całe Ciało Uniwersalne, w którym są wszystkie Ciała – wypełnione jest Duszami, Dusze są
napełnione Umysłem/Inteligencją, Umysł/Inteligencja jest pełnością Boga.
38. Wewnątrz on napełnia je, a na zewnątrz – on zawiera/posiada je, czyniąc Wszechświat/ Kosmos
żyjący.
39. Zewnętrznie, on ożywia tę doskonałą żyjącą istotę Wszechświat/Kosmos, z wewnątrz wszystkich
żywych Stworzeń.
40. Powyżej Niebios on przebywa w tożsamości albo jaźni, ale poniżej na Ziemi jest zmianą
generacji/tworzenia.
41. Wieczność zawiera /utrzymuje Wszechświat/Kosmos przez konieczność lub opatrzność, albo
naturę/przyrodę.
42. Jeśli jakikolwiek człowiek pomyśli o jakiejś rzeczy, To jest Bóg który ożywił/uaktywnił swoim
działaniem lub władaniem to wszystko.
43. Ale działalnością lub oddziaływaniem Boga – jest Przepotężna Najwyższa Moc, Moc nie do
pokonania, do której Nic; żadna inna Moc – Ludzka lub Święta nie może być porównywana.
44. Dlatego, o Hermesie, nie myśl o żadnej z tych rzeczy czy to na dole, czy na wysokościach aby
mogły dorównać mądrością w jakiś sposób Bogu; bo jeśli tak myślisz – błądzisz w Prawdzie.
45. Bo nic podobnego nie może być niepodobnym, JEDEN jest JEDYNYM; nigdy nie możesz myśleć,
że ON dał swoją MOC dla jakiejkolwiek innej rzeczy.
46. Bo kto po nim może uczynić cokolwiek, jak Życie lub Nieśmiertelność: z transformacji /zmiany lub
z Jakości? Jaką inną rzecz powinien On uczynić od Siebie?
47. Bóg nie jest bezczynnym, w innym razie wszystko byłyby bezczynne/leniwe; bo wszystkie rzeczy
są pełnością Boga.
48. Bo nigdzie we Wszechświecie, nie istnieje coś takiego jak bezczynność; bo bezczynność jest nazwą
odnoszącą się do rzeczy pustych lub próżni, obydwu Wykonawcy oraz rzeczy zrobionej.
49. Bo wszystkie rzeczy muszą być – podwójnością; koniecznie
robione/tworzone lub zawsze robione; i zgodnie z oddziaływaniem Natury każdego miejsca/poziomu.
50. Bo On, który czyni lub wykonuje, jest we wszystkich rzeczach, nie będąc przywiązany tym lub
uzależnionym od niczego; nie wykonuje czy robi jednej rzeczy, ale wszystko.
51. Bo będąc aktywną lub operatywną Mocą – jest samowystarczający dla rzeczy, które są wykonane
oraz rzeczy, które są wykonane pod nim.
52. Patrząc przez mnie, na Wszechświat, który teraz podlega Twojemu wzrokowi i rozumiejąc
dokładnie całe Piękno tego.
53. Ciało wieczne, nad które nie istnieje NIC bardziej starożytnego, do tego zawsze energiczne i młode.
54. Utrzymując również siedem Światów umieszczonych ponad nami, przystrojonymi wiecznym
porządkiem, i wypełniających Wieczność różnymi kursami.
55. Bo wszystkie rzeczy są pełne Światła ale Ogień jest nigdzie.
56. Bo przyjaźń i mieszanina przeciwieństw i niepodobieństw, staje się świecącym Światłem z
Aktywności lub Działalności Boskiej; Ojciec wszystkiego Dobra, Książę całego Porządku, i Władca
Siedmiu Światów.
57. Spójrz również na Księżyc, poprzednika ich wszystkich, instrument natury, transmutator/
transformator niższej materii.
58. Spójrz na Ziemię ustawioną w środku Wszystkiego, solidny i stabilny Fundament – Pięknego
Kosmosu, karmicielkę i pielęgniarkę ziemskich rzeczy.
59. Rozważ ponadto, jak wielka jest liczba nieśmiertelnych żywych istot i tych podlegających śmierci
również; pośrodku nich zobacz Księżyc, krążący między obydwoma, aby oczyścić rzeczy
nieśmiertelne i śmiertelne.
60. Wszystkie rzeczy są wypełnione Duszami i wszystkie rzeczy są właściwie uaktywnione przez nie;
niektóre rzeczy dookoła Nieba, niektóre rzeczy dookoła Ziemi; i żadne z nich co obracają się w prawą
stronę – nie idą w lewą; ani te co obracają się w lewą – nie idą w prawo; rzeczy powyżej – nie są
poniżej, te na dole – nie są w górze.
61. Wszystkie te rzeczy są wykonane/zrobione, mój najdroższy Hermesie, nie masz więcej potrzeby
uczyć się od mnie.
62. Bo one są Ciałami, posiadającymi Duszę i są uaktywnione.
63. I wszystko to powinno wrócić razem do Jednego, jest to niemożliwe, aby bez czegoś zebrać ich
razem.
64. Dlatego, musi być ktoś taki Jeden i być całkowicie Jeden.
65. Bo widząc wiele różnorakiego ruchu/aktywność i Ciała nie podobne jedno do drugiego; do tego
mając jedną zarządzoną prędkość pośród nich wszystkich Jest więc nie możliwe aby w tym było dwóch
lub więcej wykonawców.
66. Bo jeden porządek nie może być utrzymany przez wielu.
67. Inaczej w słabszym byłaby zazdrość silniejszego; jak również nieporozumienie.
68. Jeśli byłby jeden Stwórca, istot podlegających zmianie przez śmierć, on by również pragnął
stworzyć nieśmiertelne istoty, tak jak Twórca nieśmiertelnych istot – chciałby stworzyć istoty
podlegające śmierci.
69. Ponadto, jeżeli by istniało dwóch; materia będąc jednym i Dusza będąc jednym, który z nich
powinien być dowodzącym, albo mieć roszczenia do przyszłości?
70. Jeśli obydwaj z nich, który z nich posiada większą część?
71. Ale myśl tak, że każde żyjące Ciało posiada konsystencję Materii i Duszy; i z tego który z nich jest
nieśmiertelny, a który jest śmiertelny i niemyślący.
72. Bo wszystkie żyjące Ciała mają Duszę; a te rzeczy które nie są żyjące, są tylko materią.
73. I Dusza, która staje się podobna do Siebie przybliża się w pobliże do swego Stwórcy, który jest
powodem Życia i Bytu, i będąc przyczyną Życia – w podobny sposób, jest powodem nieśmiertelnych
rzeczy.
74. Jak wówczas śmiertelny Człowiek różni się od nieśmiertelnego?
75. Albo dlaczego on nie może uczynić żyjących Istot, powodując rzeczy nieśmiertelne i
nieśmiertelność?
76. To, że jest ktoś taki, że czyni to wszystko widoczne/oczywiste i to że on jest również Jeden – jest to
najbardziej oczywiste.
77. Bo tam jest jedna Dusza, jedno Życie i jedna materia.
78. Kto jest tym? Kto to może być, kto inny jeżeli nie Jeden Bóg?
79. Dla kogo innego może być pożytkiem/korzyścią stworzenie żywych istot, jeżeli nie Jedynego
Boga?
80. Dlatego jest tylko Jeden Bóg.
81. Bo byłoby śmieszną rzeczą przyznać, że Wszechświat/Kosmos jest tylko jeden, jedne Słońce, jeden
Księżyc, jedna Boskość; do tego mając – nie wiem jak wiele Bogów.
82. On dlatego będąc Jednym, stworzył wszystko w wielu rzeczach.
83. I to co jest największą rzeczą dla Boga, stworzył Życie, Duszę, nieśmiertelność i zmiany, kiedy TY
to czynisz tak wiele rzeczy?
84. Bo obydwaj widzicie, mówicie, słyszycie, wąchacie, smakujecie, dotykacie, chodzicie, rozumiecie i
oddychacie.
85. I to nie jest jeden, który to widzi, a inny który słyszy, a inny który mówi i inny który dotyka, i inny
który smakuje, i inny który chodzi, i inny który rozumie, i inny który oddycha; ale jeden który
wykonuje te rzeczy.
86. W tym wszystkim żadna z tych rzeczy nie może być bez Boga.
87. Bo jeśli byś zaprzestał w robieniu tych rzeczy, nie byłbyś żywą istotą; a więc jeśli Bóg by
zaprzestał w tym; on nie byłby (jest to nie legalne aby tak się wyrażać ) już więcej Bogiem.
88. Bo już było zademonstrowane – że nic nie może być nieaktywne/bezczynne lub puste, co więc
większym może być potwierdzeniem/afirmacją – Boga?
89. Bo jeżeli istnieje coś – czego on by nie uczynił, wtedy on jest (jeśli tak można legalnie
powiedzieć ) niedoskonały.
90. Jeżeli zauważymy, że on nie jest bezczynny, ale doskonałym, wtedy jest twórcą wszystkiego.
91. Teraz oddaj się mnie, na chwilę – mój Hermesie, wówczas będzie ci łatwiej zrozumieć – że praca
boska jest koniecznością, że wszystkie rzeczy powinny być wykonane lub zrobione, albo wykonane to
co jest wykonane; lub pewnego razu były wykonane, lub będą wykonane.
92. I to o mój ukochany – jest Życiem.
93. I to jest Piękno.
94. I to jest Dobro.
95. I to jest Bóg.
96. I jeśli zrozumiesz to podczas wykonywania prac również, zauważ co zdarza się Tobie,.kiedy robisz
coś.
97. Ale z Nim jest inaczej w tym wszystkim – on jest niereagujący na przyjemność, bo nie ma innego
Wykonawcy, by podzieli się tym co robi.
98. Ale będąc sobą – jako Wykonawca, on jest zawsze w pracy, będąc sobą, tym który tworzy czy robi.
99. Bo wszystkie rzeczy, jeżeli byłyby oddzielone od niego, musiałyby się rozpaść i umrzeć; bo nie
byłoby życia w nich.
100. Raz jeszcze, jeśli wszystkie żyjące istoty – zarówno te, które są w niebie jaki i na ziemi; i gdyby
było tylko jedne życie w wszystkich rzeczach – które są stworzone przez Boga i to jest Bóg, w tym
wypadku na pewno wszystkie rzeczy byłyby zrobione lub stworzone przez Boga.
101. Życie jest połączeniem Umysłu i Duszy.
102. Ale śmierć nie jest zniszczeniem tych rzeczy, które były skupione/zgromadzone razem, ale jest
rozpadem/rozwiązaniem unii/połączenia.
103. Dlatego wyobrażeniem /obrazem Boskim – to Wieczność; z Wieczności – Świat; ze Świata –
Słońce; ze Słońca – człowiek.
104. Ale ludzie mówią – że zmianą jest Śmierć – ponieważ ciało się rozpadło, i Życie odchodzi do tego
– co jest nie widoczne.
105. Tym wykładem, mój ukochany Hermesie, Ja potwierdzam tak, jak słyszałeś. Że
Kosmos/Wszechświat ulega zmianom, ponieważ codziennie część tego staje się niewidoczna, ale to
nigdy się nie rozpadło/rozpuściło.
106. I to jest Pasją Kosmosu/Wszechświata, /Okultacja/ – obrót i zachodzenie/chowanie się. Obracanie
się jest kręceniem; ale zachodzenie/chowanie się – jest odnawianiem.
107. Kosmos będąc cały uformowany; nie mający form na zewnątrz dla siebie, ale zmienia je sam
sobie.
108. Widząc więc Wszechświat/Kosmos całkowicie utworzony – kto musi być ten co stworzył to; bo
bez formy, on nie może istnieć.
109. Jeśli on byłby całkowicie uformowany, on byłby jak Kosmos, ale jeśli on by miał pojedynczą
formę; z tego względu powinien być czymś mniejszym od Kosmosu.
110. Co więc powiemy – kim on jest? abyśmy nie wzbudzili jakichkolwiek wątpliwości przez nasze
mówienie, bo to co jest wątpiące odnośnie Boga – nie może być poznane.
111. Dlatego on miał jeden pomysł, który jest właściwy dla niego, ponieważ jest to bezcielesne, nie
podlegające wzrokowi, a jednocześnie okazując wszystkie formy cielesne.
112. Nie dziwiłoby to mnie, jeżeli byłby to bezcielesny pomysł.
113. Bo one są jak formy wypowiedziane w przemówieniu; które na piśmie – wydają się być wysokie i
spuchnięte ale z natury są gładkie i równe.
114. Ale zrozum to dobrze co ja mówię; mówiąc bardziej dobitnie – aby to mogło być bardziej
prawdziwe; Człowiek nie może żyć bez życia; podobnie Bóg nie może żyć – nie czyniąc Dobra.
115. Bo to jest niejako, życie i aktywność Boga, aby nadając ruch/aktywność wszystkim rzeczom,
czyniąc je żywymi.
116. Niektóre rzeczy tu wymienione – muszą mieć szczególne wyjaśnienie; zrozum więc co powiem.
117. Wszystkie rzeczy są w Bogu, nie jako leżące w miejscu, bo miejsce jest podwójnością; ciało i
nieaktywność. I te rzeczy, które są umiejscowione – nie posiadają aktywności/ruchu.
118. Bo one mówiąc inaczej, są rozłożone/umiejscowione w tym co jest bezcielesne; z innej strony jak
manifestacja fantazji lub zjawy.
119.Weź pod uwagę tego co zawiera wszystko co istnieje, i zrozum – że nic nie jest bardziej pojemne,
niż to które jest niematerialne, nic jest bardziej szybkie, ani nic jest bardziej silne/potężne. Ale to jest-
najpotężniejsze/pojemne, najbardziej szybkie i najmocniejsze.
120. A teraz osądź to sam, dając rozkaz Duszy pójść do Indii, i szybciej niż wydasz polecenie już
będziesz tam.
121. Podobnie zrób, aby podróżować nad Oceanem, natychmiast będziesz tam; nie jako podróżując z
jednego miejsca do drugiego; ale nagle będziesz tam.
122. Zechciej lecieć do Nieba i wcale nie będziesz potrzebował skrzydeł, jak również nic nie może ci
przeszkodzić w tym, ani ogień Słońca, ani eter, ani obracające się planety; ani ciała jakichkolwiek
innych gwiazd, ale przecinając przez to wszystko, polecisz do ostatniego i najbardziej oddalonego
ciała.
123. I jeżeli nawet przebijesz się przez to wszystko i rozważysz co jest ponadto (jeśli tam będzie
cokolwiek na zewnątrz Kosmosu), możesz to uczynić.
124. Zauważ, jaką wielką moc posiadasz, jaką wielką prędkość masz; możesz zrobić te wszystkie
rzeczy; Czy Bóg nie może tego?
125. Dlatego w ten sposób rozważaj o Bogu; mając cały wszechświat/Kosmos dla siebie, jak gdyby to
były wszystkie myśli lub rozważania.
126. Jeżeli nie zrównasz siebie z Bogiem, nigdy nie będziesz mógł rozumieć Boga.
127. Bo podobne jest zrozumiałe przez podobne.
128. Wzrastaj więc do niezmierzonych wielkości, wychodząc/wychylając się ponad wszystko i
wykraczając poza całość czasu, stając się wiecznością, i wtedy na pewno zrozumiesz Boga : jeśli
wierzysz w siebie, że nic nie jest niemożliwe, gdy zaliczysz siebie do nieśmiertelnych; i jeżeli będziesz
w stanie zrozumieć wszystkie rzeczy, każdy akt działalności i nauki; oraz sposób i zwyczaj każdej
żyjącej rzeczy.
129. Stań się wyższy niż wszystkie wysokości, niższy niż wszystkie głębokości, zrozum w sobie
właściwości wszystkich Istot Żywych, z Ognia, Wody, Suszy i Wilgoci, zrozum podobnie – że w jednej
chwili możesz być wszędzie – w morzu i na ziemi.
130. Musisz od razu zrozumieć Siebie, nie zrodzony jeszcze w łonie, młody, stary, będąc zmarłym,
wszystkie rzeczy po śmierci, i wszystko to razem; jak również czas, miejsca, czyny, jakości, ilości, w
przeciwnym razie nie możesz jeszcze zrozumieć Boga.
131. Ale jeżeli jednak zamkniesz swoją Duszę w Ciele, i nadużywając ją – mówiąc; Nie rozumiem
niczego, Nic nie mogę zrobić, Boję się Morza, Nie mogę wspinać się do nieba, Nie wiem kim jestem,
Nie mogę powiedzieć czym będę: Co mam wspólnego z Bogiem? Dlatego nie będziesz mógł
zrozumieć żadnej z tych rzeczy co zwą się Dobrem i Pięknem. Pozostaniesz zakochany w swoim Ciele
i Złu.
132. Z tego powodu najbardziej wielkim Złem jest nie poznanie Boga.
133. Bycie w stanie/chęć poznania /Boga/ – śmiałość/odwaga oraz nadzieja, jest najprostszą drogą,
oraz boską drogą, podobną do Dobra. Jeżeli postawisz swoją stopę na Niej – wszędzie spotka ciebie i
wszędzie będziesz Go mógł ujrzeć, prosto i łatwo; kiedy to nie oczekujesz lub nie szukasz tego;
Spotkasz /GO/ idąc, śpiąc, żeglując, podróżując nocą, w ciągu dnia, kiedy mówisz, i kiedy trzymasz
milczenie/ciszę.
134. Bo nic nie istnieje, co nie jest Jego obliczem/obrazem.
135. A jednak mówisz, Bóg jest niewidoczny; ale spróbuj zrozumieć kto jest bardziej widoczny niż
ON?
136. Dlatego stworzył/uczynił wszystko co istnieje – abyś przez te wszystkie rzeczy mógł widzieć GO.
137. To jest dobro boskie, to jest cnota, ukazująca się, aby mogła być zobaczona we wszystkich
rzeczach.
138. Nic nie ma niewidocznego, NIE; nawet rzeczy, które są niematerialne.
139. Umysł/Inteligencja jest widoczny w zrozumieniu, a Bóg jest widoczny w pracy/tworzeniu.
140. Pozwól tym rzeczom aby zamanifestowały się tobie, o Trzykrotnie Największy Hermesie. 141.
Rozmyślaj podobnie nad wszystkimi innymi rzeczami sam, wtedy nie będziesz sprowadzony na
manowce/oszukany.
Koniec Księgi Dziesiątej
KSIĘGA JEDENASTA – UNIWERSALNY
UMYSŁ/INTELIGENCJA – DO TAT
1. Umysł, o Tat, jest tą najważniejszą esencją Boga – jeśli może być jakakolwiek esencja w Bogu.
2. Jakiego rodzaju jest ta esencja – tylko On wyłącznie sam rozumie to dokładnie.
3. Umysł dlatego nie jest odcięty, czy oddzielony od tożsamości Boga – ale jest zjednoczony jako
światło Słońca.
4. I ten umysł w ludziach – jest Bogiem również, dlatego niektórzy ludzie są Święci, a ich
człowieczeństwo/postać jest bliskie Boskości.
5. Bo dobry Diabeł nazwa Bogami – nieśmiertelnych Ludzi; a człowieka – śmiertelnymi Bogami.
6. Ale w brutalnej Bestii, lub niemyślącej żywej Istocie, Umysł jest ich Naturą.
7. Dlatego tam, gdzie jest Dusza, tam jest Umysł/Inteligencja, a tam gdzie jest Życie tam jest również
Dusza.
8. Dlatego w żyjących istotach, które nie mają zmysłów myślenia, Dusza jest Życiem, nie posiadająca
działalności Umysłowej.
9. Bo Umysł jest dobroczyńcą Duszy człowieka, i działaniem prowadzącym do Dobra.
10. Natomiast w nierozsądnych/niemyślących rzeczach – dusza współpracuje z naturą w każdym z
nich, ale w człowieku jest działaniem przeciwko jego Naturze.
11. Bo Dusza będąc w ciele, od razu staje się Złem przez – smutek, żal, przyjemności, albo radość.
12. Bo żal i przyjemność, przepływają jak soki z elementów cielesnych, w które to, kiedy Dusza
wchodzi lub się zniża, staje się tym zwilżona i zabarwiona.
13. Dlatego dla niektórych Dusz, jeżeli Umysł zarządza lub dowodzi – ukazuje swoje Światło
sprzeciwiając się ich opiniom/uprzedzeniom albo przypuszczeniom. [Tutaj chodzi o umysł duszy, taki
co otrzymują ludzie święci, a
nie intelekt, są to dwie różne rzeczy. Przyp. Tłum.]
14. Tak jak dobry lekarz oddziałuje na Ciało będące w chorobie lub bólu, poprzez przypalanie lub
wycinanie, dla dobrego zdrowia.
15. W taki sam sposób również Umysł powoduje/nakłada ból/cierpienia na Dusze, poprzez
usuwanie/odsuwanie tej przyjemności, z skąd każda choroba Duszy wywodzi się.
16. Ale największą chorobą Duszy jest ateizm/bezbożność, ponieważ ta opinia prowadzi do
wszystkiego, czym jest Zło a nie Dobro.
17. Dlatego, umysł przeciwstawia się – aby robić to co jest Dobrem dla Duszy, tak jak lekarz dla Ciała.
18. Ale wiele Dusz ludzkich nie pozwala, nie dopuszcza Umysłu [duszy] za swego Zarządcę, cierpiąc z
tego powodu tak samo jak Dusze istot niemyślących/nieinteligentnych.
19. Bo Dusza współpracując z nimi, pozwala lub zostawia ich zawsze nienakarmionych pożądaniom, w
którym to oni są unoszeni potokiem swojego apetytu, zachcianek – w ten sposób skłaniając się ku
bestialstwu.
20. I tak jak brutalne Bestie – będąc w złości bez powodu, pożądając bez powodu i nigdy nie
zaprzestając lub nigdy nie zaspokojeni swoim złem.
21. Bo nielogiczne gniewy i pragnienia są najbardziej wielkim Złem.
22. I z tego powodu Bóg zarządził Umysł, jako sędzia i jednocześnie wykonujący wyrok.
23. Tat. Tu, mój Ojcze, ten wykład losu i przeznaczenia który mi zrobiłeś, jest w niebezpieczeństwie
bycia obalonym; bo jeśli to ma być przeznaczeniem popełnić dla jakiegokolwiek człowieka
cudzołóstwo albo świętokradztwo lub zrobić jakiekolwiek zło, on jest ukarany również, jednak z
konieczności, wykonując pracę Losu lub Przeznaczenia.
24. Herm. Wszystkie rzeczy, mój Synu, są wynikiem przeznaczenia i bez przeznaczenia żadna cielesna
rzecz, nie mogłaby być wykonana – zarówno Dobra czy Zła.
25. Dlatego jest to przeznaczeniem, że ten który czyni jakiekolwiek zło, powinien również cierpieć –
bo to uczynił.
26. I dlatego on to zrobił, aby mógł cierpieć; cierpiał dlatego, ponieważ to zrobił.
27. Zostawmy tą naszą dyskusję dotyczącą Zła i Przeznaczenia, o której już rozmawialiśmy przedtem.
28.Teraz, nasza dyskusja jest o Umyśle /Logos/; co on może zrobić, na czym polega różnica, że u
niektórych ludzi jest taki i taki, ale w brutalnych Bestiach jest tak zmieniony.
29. A więc w brutalnych Bestiach nie jest to żadną korzyścią, ale w człowieku przez powstrzymanie
zarówno swego Gniewu jak i pożądań.
30. Z ludźmi musisz zrozumieć, niektórzy są oświeceni lub nieoświeceni.
31. Ale wszyscy ludzie podlegają przeznaczeniu; powstania/narodzenia oraz zmianom, to jest początek
i koniec Przeznaczenia i Losu.
32. Wszyscy ludzie cierpią z powodu tych rzeczy, które są prawem Przeznaczenia.
33. Ale oświeceni myślący ludzie, o których mówiliśmy Umysł ma nad nimi władzę; nie cierpią tak jak
inni; ale będąc uwolnieni od brutalności i robienia zła – oni nie cierpią z powodu zła.
34. Tat. To co powiedziałeś Ojcze powtórz to znowu? Cudzołożnik, czy on nie czyni zła? Morderca –
czy on nie czyni zła? I wielu innych.
35. Herm. Oświecony człowiek, mój Synu; nie będzie cierpiał za Cudzołóstwo, ale jako cudzołożnik,
nie za morderstwo, ale jako morderca.
36. Jest niemożliwe uciec zmianie jakości; tak jak od narodzenia, ale jest możliwe dlatego co posiada
umysł {duszy} uciec od swojej deprawacji postępowania/defektów.
37. I dlatego mój Synu, zawsze słyszałem, jak dobry Diabeł mówił, że jeżeli on by dostarczył to na
piśmie; wtedy on by dużo pomógł całej ludzkości. Bo On wyłącznie mój Synu, jest pierwszym
urodzonym, Bóg widzący wszystkie rzeczy, naprawdę wypowiadał Święte słowa. Słyszałem go
czasami mówiąc – wszystko jest jedną rzeczą, a najbardziej Ciała posiadające Umysł/Inteligencje i te
Ciała są jednością.
38. Żyjemy w mocy, w działaniu i w wieczności.
39. Dlatego, dobry Umysł jest ten, w którym jego Dusza jest.
40. I jeżeli to ma być tak, wówczas nieinteligentna rzecz nie różni się od inteligentnej.
41. Jest możliwe dlatego, że Umysł, Książę wszystkich rzeczy; jest w ten sposób podobny, do Duszy,
która jest w Bogu, może robić wtedy wszystko co tylko zechce.
42. Ale zrozum to dobrze, ten Wykład/Logos; który zrobiłem na twoje pytania; w których to zapytujesz
się mnie odnośnie – przeznaczenia i Umysłu.
43. Po pierwsze – mój Synu; jeżeli sumiennie wycofasz się ze wszystkich wewnętrznych
myśli/głosów/kłótni, wtedy odkryjesz – ten bardzo prawdziwy Umysł, ten Umysł podlega władaniu
Duszy Boskiej; panując – zarówno nad Przeznaczeniem i Prawem oraz wszystkimi innymi rzeczami.
44. I nic nie jest niemożliwe do niego, żadna z rzeczy, które podlegają Przeznaczeniu.
45. Dlatego, mimo że Dusza człowieka /oświeconego/ może być ponad to; ale niech nie zaniedbuje
rzeczy, które podlegają Przeznaczeniu.
46. I to były do tej pory, te doskonałe powiedzenia dobrego Diabła.
47. Tat. Wypowiedziane te Słowa – mój Ojcze są najbardziej świętymi Słowami; bardzo pouczające i
prawdziwie rozjaśniające; ale wyjaśnij mi jeszcze jedną rzecz.
48. Mówisz, że w brutalnych Bestiach Umysł pracuje lub działa jako ich Natura; współpracując z ich
impulsami/skłonnościami.
49. Teraz, impulsywne, porywcze skłonności brutalnych Bestii, tak jak to sobie wyobrażam są
namiętnościami. Jeśli, z tego powodu, Umysł działając współpracuje z tymi porywczymi impulsowymi
skłonnościami, i to że one są Namiętnościami w tych brutalnych Bestiach, wówczas na pewno Umysł
jest również Namiętnością /pasją, dopasowując to do Namiętności.
50. Herm. Wspaniale mój Synu, szlachetne pytanie – właśnie tak również odpowiem.
51. Wszystkie rzeczy bezcielesne mój Synu, które są w Ciele – posiadają możliwość
czucia/odczuwania i cierpienia – mówiąc dokładniej one są namiętnościami.
52. Wszystko co nadaje ruch, jest bezcielesne; to co jest aktywne/ruchome jest Ciałem; nadawanie
ruchu/akcji przez Umysł. Teraz, akcja/ruch jest namiętnością/pasją, w ten sposób obydwaj cierpią; to
co nadaje aktywność – i to co otrzymało aktywność; jak również, to co jest dowodzące.
53. Ale kiedy człowiek uwolni się od Ciała – będzie uwolniony również od namiętności/pasji.
54. Szczególnie mój Synu, nic nie ma nie podlegającego wrażliwości – uczuciom, emocjom,
odczuwaniu; ale wszystkie rzeczy posiadają wrażliwość – odczuwania emocji i uczuć.
55. Ale namiętności różnią się od tych, które – podlegają wrażliwości – odczuwania i uczuć. Jedno jest
aktywne, drugie jest pasywne.
56. Ciała same z sobie również działają; bo one są – aktywne lub nieaktywne, ale cokolwiek to by było
– są to namiętności/pasje.
57. Niematerialne/bezcielesne rzeczy zawsze działają, lub pracują, i dlatego one są posiadające –
odczuwania, uczucia.
58. Nie pozwól, aby jakieś imię lub nazwa mogła być przeszkodą, bo działania i namiętności są tym
samym, ale nie ma nic w tym złego aby użyć bardziej przyzwoitej nazwy.
59. Tat. Ojcze mój, naprawdę wyjaśniłeś mi tą Wiedzę/Logos w bardzo prosty sposób.
60. Herm. Rozważ to sobie również, mój Synu, że Bóg obdarzył człowieka ponad wszystkie inne żywe
istoty, bycia przytomnym podwójnością; Umysłem oraz zmysłami myślenia/mówienia co się równa
nieśmiertelności.
61. Właśnie to, jeśli człowiek jest w stanie wykorzystać lub zastosować się do tego co powinien;
wówczas nie powinien się różnić niczym od nieśmiertelnych.
62. Rzeczywiście wtedy wychodząc z Ciała, zostanie on przewodzony i prowadzony zarówno przez –
chór społeczeństwa boskiego oraz błogosławionych.
63. Tat. Czy inne żywe stworzenia nie wykorzystują mowy, mój Ojcze?
64. Herm. Nie, mój Synu, jedynie głos. Teraz, mowa i głos różnią się bardzo dużo; mowa jest wspólna
dla wszystkim ludzi, podczas głos różni się w każdej żyjącej rzeczy.
65. Tat. Tak ale Mowy ludzkie różnią się również, mój Ojcze; każdy człowiek zgodnie z jego
narodowością.
66. Herm. To jest prawda, mój Synu, one się różnią; ponieważ człowiek jest jeden, tak podobnie Mowa
jest jedna również, i będąc przetłumaczona – będzie tą samo podwójnością w Egipcie, Persji i Grecji.
67. Wydajesz mi się mój Synu, że nie-rozumiesz Dobra lub Mocy i wielkość tego Wykładu/Logos.
68. Bo błogosławiony Bóg, dobry Diabeł powiedział lub rozkazał Duszy być w Ciele, Umysł w Duszy;
Słowo Boże/Logos jest w Umyśle a Umysł w Bogu, i że ten Bóg jest ich wszystkich Ojcem.
69. Dlatego, Słowo Boże jest Wyobraźnią Umysłu, a Umysł Bogiem, podczas Ciało jest
Wyobrażeniem/Ideą – Formy; a Forma – Ideą Duszy.
70. Dlatego, z Materii najsubtelniejszą i najbardziej drobną cząstką jest Powietrze, z Powietrza Dusza,
z Duszy Umysł, z Umysłu Bóg.
71. I Bóg jest ponad wszystko – przenikając wszystko we wszystkim i przez wszystkie rzeczy –
Umysłem; Umysłem – Duszę; Duszą – Powietrze i Powietrzem – Materię.
72. Ale konieczność; Opatrzność i Natura, są Organami lub Instrumentami Wszechświata oraz
Porządku Materii.
73. Z rzeczy tych które są inteligentne, każda jest Esencją – jako Tożsamość.
74. Ale z Ciał całości – Kosmosu/Uniwersum; każdy jest wszystkim.
75. Bo Ciała, które są złączone razem, i mimo że zmieniają się z jednego na drugie – to wciąż
zachowują skażoną/fałszywą Tożsamość.
76. Ale w każdym z tych utworzonych Ciał jest liczba.
77. Bo bez liczby jest niemożliwe aby mogła zaistnieć konsystencja lub kompozycja, albo rozkład.
78. Bo połączenie czyni podwójność płodzenie i zwiększanie liczby; i z powrotem rozwiązanie/rozpad
i powrót do Siebie.
79. I materia jest jako Jedność.
80. Ale ten cały Wszechświat, potężny Bóg i wyobraźnia/obraz tej wielkiej wielkości; wielki i
zjednoczony w nim, utrzymując porządek i wolę Ojca, jest pełnością Życia.
81. I nic tam nie ma w ogóle – pośród kręgu tej całej Wieczności, niczego będąc całością lub częścią –
cokolwiek co nie jest żyjące.
82. Bo nic nie-istnieje co jest nieżyjące. Nigdy nie było i nigdy nie będzie – aby cokolwiek co by
mogło być czymś – może być nieżyjące na świecie.
83. Bo Ojciec posiadałby to, tak długo jak to istnieje, będącą żywą rzeczą; dlatego to musi mieć
konieczność potrzeby bycia Bogiem również.
84. Dlatego mój Synu – jak w Bogu wyobraźni Wszechświata/Uniwersum, w pełności Życia, mogła by
być jakakolwiek rzecz umarła/nieżyjąca?
85. Bo umieranie jest skażeniem, a skażenie jest zniszczeniem/rozpadem.
86. Jak, w ogóle może jakakolwiek część nieskażona być skażoną/przekupną lub czy cokolwiek w
ogóle może być w Bogu zniszczonego?
87. Tat. Czy Nie dlatego, mój Ojcze, żyjące istoty na świecie umierają, ponieważ są częściami tego?
88. Herm. Uważaj co mówisz mój Synu – i nie daj się oszukać w nazewnictwie rzeczy.
89. Bo one nie umierają, mój Synu, ale jako elementy tworzące ciało ulegają rozpadowi.
90. Rozkład nie jest śmiercią – one są rozłożone/rozpuszczone – to nie jest tak, że one podlegają
zniszczeniu, ale aby mogły stać się nowymi.
91. Tat. Co następnie jest działaniem /operacją Życia? Czy nie jest tym ruch/zmiana?
92. Herm. A co jest we Wszechświecie Nie-ruchomego? Zupełnie nic mój Synu.
93. Tat. Dlaczego więc Ziemia wydaje się być nieruchomą dla Ciebie, mój Ojcze?
94. Herm. Nie, ale będąc pod wpływem wielu Obrotów, poprzez które staje się stabilna.
95. Byłoby to śmieszną rzeczą; gdyby ta pielęgniarka wszystkich rzeczy – mogła być nieruchoma,
która utrzymuje i dostarcza te wszystkie rzeczy.
96. Dlatego jest to niemożliwe, aby cokolwiek – wydające coś z siebie – mogło to uczynić nie
posiadając Ruchu/będąc nieaktywne.
97. To jest śmiesznym pytaniem, aby czwarta część całości, mogła być bezczynna; bo słowo bezruch,
lub nieaktywność – nie oznacza nic innego, ale bezczynność.
98. Zrozum najważniejsze mój synu, że cokolwiek jest we Wszechświecie jest aktywne/ruchome –
czynność aktywności jest zgodnie z powiększaniem się lub zmniejszaniem.
99. I to co podlega – czynności aktywnej /ruchowi/ jest żyjące również ; co więcej wcale nie jest
konieczne aby żywa rzecz musiała być/istnieć w taki sam sposób.
100. Podczas gdy cały Kosmos jest razem, wtedy nie podlega zmianie – mój Synu, ale wszystkie jego
części podlegają zmianie.
101. Do tego nic nie jest skażone albo zniszczone, lub zupełnie porzucone, to tylko nazwy sprawiają
ludziom kłopoty.
102. Bo akt Tworzenia/Generacja nie jest Życiem, ale odczuwaniem, jak również zmiana nie jest
Śmiercią, ale zapomnieniem, albo raczej okultacją – ukrywaniem się tego co było; mówiąc to jeszcze
lepiej.
103. Akt Tworzenia nie jest Tworzeniem Życia, ale powstaniem/produkcją rzeczy dla Zmysłów
Odczuwania – czyniąc je manifestujące się. Żaden z nich nie jest zmianą Śmierci –okultacją –
ukrywaniem się tego, które było.
104. Te rzeczy będące takimi –pozostają rzeczami nieśmiertelnymi, Materią, Życiem, Duchem, Duszą,
Umysłem – z czego składa się każda żyjąca rzecz.
105. Dlatego każda żyjąca rzecz jest nieśmiertelną z powodu Umysłu, a szczególnie człowiek, ten
który – otrzymał Boga, i jednocześnie utrzymuje z nim łączność.
106. Bo tylko w takich żyjących stworzeniach wyłącznie, Bóg jest podobny; w nocy przez sny, w dzień
przez Symbole lub Znaki.
107. Jak również przez wszystkie inne rzeczy które przepowiadają co nastąpi, przez Ptaki, Sowę, przez
Ducha, Wiatr lub przez Dąb.
108. Dlatego człowiek ucząc się poznaje rzeczy – które były, rzeczy – które są obecne i rzeczy które
nastąpią.
109. Rozważ to sobie również, mój Synu, różne inne żyjące stworzenia – będące w Kosmosie,
pływające w Wodzie, Stworzenia żyjące na Ziemi lub latające Ptaki w Powietrzu.
110. Człowiek używa tego wszystkiego, Ziemi, Wody, Powietrza i Ognia, do tego widząc i dotykając
Nieba przez swoje zmysły postrzegania.
111. Ale Bóg jest podwójnością – nad wszystkimi rzeczami i przez wszystkie rzeczy; jak również
podwójnością – Mocą i Aktem działania.
112. I to nie jest żadną trudną rzeczą mój Synu – zrozumieć Boga.
113. Jeśli będziesz go mógł zobaczyć, rozważaj nad koniecznością rzeczy, które pojawiają się, oraz
Opatrznością rzeczy – które były i zostały dokonane.
114. Widząc tą Materię będącą pełnią Życia,a zatem tą wielkość boskiego gestu w tym wszystkim;
podwójnością – to co zwie się Pięknem i Dobrem; podwójnością Bogów i Diabłów oraz Człowieka.
115. Tat. Ale to, mój Ojcze jest całkowicie działalnością Energii.
116. Herm. Jeżeli to tak ma być, dlatego całkowity ten akt działalności lub Operatywności mój Synu –
przez kogo występuje ta działalności lub operatywność – kogo jeżeli nie Boga?
117. Czy jesteś nieświadomy, że częściami Kosmosu są Niebiosa, Ziemia, Woda i Powietrze. W taki
sam sposób, Członkowie Boscy są Życiem, nieśmiertelnością, Wiecznością, Duchem, Koniecznością,
Opatrznością, Naturą, Duszą, Umysłem, Trwaniem lub Podtrzymywaniem tego wszystkiego co zwie
się Dobrem.
118. Nic nie istnieje w ogóle, cokolwiek by było czy cokolwiek jest w czym Bóg by nie istniał.
119. Tat. Czym jest Materia mój Ojcze?
120. Herm. Materia, mój Synu, jest tym co jest na zewnątrz Boga, aby mogła wykazać się
przynależnym miejscem?
121. Co myślisz – czym może być? Po prostu jakaś kupa, która jest nie uaktywniona lub działająca.
122. Ale jeżeli zostałaby uaktywniona, przez kogo jest to Uaktywnione? Powiedzieliśmy już, że akt
Działalności lub Operatywności jest czynnością Boga.
123. Przez kogo wszystkie żywe istoty ożywiają? Przez kogo nieśmiertelni stają się nieśmiertelnymi?
Rzeczy które podlegają zmianie – przez kogo jest to dokonane?
124. Czy to mówisz o Materii, Ciele, lub Esencji, zrozum – że to wszystko jest Aktem Działalności
Boga.
125. I że aktem występowania materii jest materialność, Ciała jest cielesność, Esencji jest Tożsamość;
A to wszystko razem w całości jest Bogiem.
126. I w całości – nie ma niczego, co nie jest Bogiem.
127. Dlatego – nic nie może być porównywane do Boga – żadna Wielkość, Miejsce, Jakość Liczba, lub
czas, bo on jest wszystkim i wszystko; we wszystkim i ponad wszystko.
128. Te Słowa – mój Synu, uwielbiaj i adoruj. Jest tylko jedyna droga tej służby Boskiej – nie być
złym/złem.
Koniec Księgi Jedenastej.
KSIĘGA DWUNASTA – JEGO TWÓRCA LUB
MONAD
1. Wykonawca uczynił ten Uniwersalny Świat, nie jego Rękami, ale przez jego Słowo.
2. Dlatego myśl o Nim tak – jako obecność wszędzie dookoła, będąca zawsze – tworząc wszystkie
rzeczy; Jeden i tylko Jedyny – swoją Wolą uformował wszystko co istnieje.
3. Dlatego to jest jego Ciałem, nienamacalne, ani widoczne, niemożliwe do zmierzenia, ani
rozszerzenia, ani nie jakiekolwiek inne ciało.
4. Dlatego nie jest ani Ogniem, ani Wodą, ani Powietrzem, ani Wiatrem, ponieważ wszystko to
wywodzi się z niego; będąc Dobrem, on poświęcił to imię dla siebie wyłącznie.
5. Ale również chciałby przystroić Ziemię, Ornamentem – ozdobą świętego Ciała.
6. I wysłał człowieka, nieśmiertelną i śmiertelną istotę.
7. I Człowiek miał więcej niż wszystkie inne żyjące stworzenia, Słowo/Logos ze względu na jego
Umysł i Mowę.
8. Aby Człowiek stał się Widzem twórczości Boskiej; podziwiając i odwzajemniając się Stwórcy.
9. Dlatego podzielił Mowę między wszystkimi Ludźmi – do tego nikomu nic nie zazdroszcząc; bo
Zazdrości tam nie może być, jest to domeną na ziemi w Duszach ludzi – którzy – nie posiadają
Umysłu.
10. Tat. Ale dlaczego mój Ojcze, Bóg nie obdarował Umysłem wszystkich ludzi?
11. Herm. Ponieważ to było Jego radością mój Synu – umieścić to pośród wszystkich dusz, jako
Nagroda za wysiłek.
12. Tat. I gdzie On to umieścił?
13. Herm. Napełniając duży Kielich lub Półmisek tym, posyłając to na dół, oddał to w ręce
Wyswobodziciela.
14. I ON rozkazał jemu – oświadczyć te rzeczy dla dusz ludzkich.
15. Zanurz i obmyj siebie, Ty który jesteś w stanie, w tym Kielichu-Chrztu; Ten co jest w stanie
uwierzyć – będzie mógł wrócić do tego – który zesłał ten Kielich Chrztu – potwierdzając tym że po to
zostali stworzeni.
16. Wielu takich co zrozumiało nawoływania,wezwania poddając się Chrzczeniu – zanurzając się w
Umyśle /Boskim Umyśle/ stali się udziałowcami wiedzy /Boskiej/ stając się jednocześnie doskonałym
człowiekiem – otrzymując Umysł.
17. Ale wielu co przegapiło Wezwanie – Ci otrzymali w posiadanie pomoc narządów myślenia /
intelekt / tylko ; ale nie Umysł /Boski Umysł/; żyjąc w nieświadomości/ciemności – w jakim celu byli
stworzeni i przez Kogo?
18. Ich Zmysły są podobne jak u brutalnych Bestii, wpadając w różne nastroje oraz złości i
furie/rozjuszenia, nie będąc w stanie posiadania – wdzięczności i podziwu Dla tej rzeczy – która jest
godna poszukiwań.
19. Całkowicie uzależnieni tylko dla przyjemności i pragnień Ciała, wierząc że człowiek był stworzony
dla nich.
20. Ale wielu takich co wzięło udział w darze łaski Boskiej; Ci, o Tat, jeżeli porównamy ich uczynki –
uwolnili się od przywiązań śmiertelnych stając się raczej nieśmiertelnymi.
21. Rozumiejąc wszystko w Umyśle, to co istnieje na Ziemi, w Niebie i to co może być powyżej
Niebios.
22. I podnosząc się tak wysoko – Oni widzą Dobro, a widząc to, rozumieją jakim wielkim jest
nieszczęściem/klęską aby budować ich dom tutaj.
23. I gardząc wszystkimi rzeczami cielesnymi i niecielesnymi, czynią wszystko w pośpiechu dla
Jednego i tylko Jednego.
24. Taka mój Tat, jest wiedza Umysłu – ujrzenie Świętych rzeczy i rozumienie Boga. Kielich sam w
Sobie jest Świętością.
25. Tat. I ja – mój Ojcze chciałbym zostać ochrzczony i zanurzony w tym.
26. Herm. Warunkiem jest, że najpierw musisz znienawidzić swoje ciało, mój Synu; w innym wypadku
nie możesz pokochać Siebie; bo aby pokochać Siebie – musisz mieć Umysł, a posiadając Umysł
będziesz musiał wziąć udział w poznaniu Wiedzy/Gnosis.
27. Tat. Co masz na myśli mój Ojcze?
28. Herm. Jest to porostu niemożliwe mój Syny być oddany dla obydwu – mam na myśli rzeczy co
umierają/giną i rzeczy Święte.
29. Bo widoczne egzystujące rzeczy są podwójnością – Ciało i t co jest bezcielesne. Jedne jest
śmiertelne/ginące – drugie jest święte/boskie. Człowiek który miał wybór – wybiera jedno lub te
drugie. Żaden człowiek nie może wybrać obydwu.
30. I w zależności od dokonanego wyboru – gdy jedne staje się słabsze i pokonane – daje wtedy
możliwość wzrastanie tego drugiego.
31. Wybór tego co jest lepsze nie tylko dowodzi – co jest najlepsze dla niego że to wybrał; podnosząc
się do poziomu Świętości; ale również ukazuje swoją pobożność i oddanie Bogu.
32. Wybór tego co jest gorsze niszczy człowieka, utrudniając boskiej harmonii do takiego stopnia –
będąc jak procesja lub parada przechodząca na środku drogi – która nie jest w stanie nic zrobić, ale
tylko zająć miejsce dla innych użytkowników. Tacy właśnie ludzie poruszają się na Świecie paradując
jak w cyrku – prowadzeni są przez doznawania i sprawianie przyjemności ich Ciału.
33. Ten stan rzeczy będąc taki o Tat – rzeczy, które były i które są; taką wielkością są zarządzone dla
nas od Boga; pozwólmy więc kontynuowanie tego również w nas; nie żałując wysiłku lub oszczędzania
się.
34. Bo Bóg nie jest winny czy niewinny – właśnie My jesteśmy przyczyną Zła, wybierając Zło zamiast
Dobra.
35. Widzisz mój Synu – ile Ciał musimy zaliczyć/znosić i ile Chórów Diabłów i jak wielki system
Gwiezdnych Dróg – pośród których leży nasza droga – podążając do Jednego –Jedynego Boga.
36. Bo Dobro nie może być zamienione, jest po prostu nieograniczone i nieskończone, samo dla siebie,
bez początku; dla nas wydające się mieć początek, nawet niby posiadając tego wiedzę.
37. Bo nasza wiedza nie jest tego początkiem, ale ukazuje nam początek będącego poznania dla nas.
38. Dlatego starajmy się uchwycić początek tej Wiedzy/Gnosis – wtedy
będziemy mogli szybko przejść przez wszystkie rzeczy.
39. Jest to rzeczywiście trudną rzeczą – odejść od rzeczy, do których jesteśmy przyzwyczajeni w
obecnej chwili – aby skierować się do tych rzeczy, które są starożytne i zgodne z oryginalnością.
40. Bo te rzeczy, które pojawiają się – radują nas – pochłaniają nas – sprawiając w ten sposób.; że
rzeczy które są nie-widoczne/nieukazujące się – ciężkie do uwierzenia, lub rzeczy których nie możemy
widzieć – są trudne dla nas do uwierzenia.
41. Rzeczy które są najbardziej widoczne/zauważalne dla nas – są tylko Złem – natomiast Dobro jest
ukryte lub schowane i nigdy nie ukaże się samo dla naszych oczu – bo nie ma ani Formy ani Figury.
42. Z tego to powodu – jest podobne samo do Siebie, i zupełnie niepodobne/inne od wszystkiego
innego. Dlatego jest niemożliwe aby coś co jest niematerialne mogło być zrobione – poznane – lub
ukazujące się dla Ciała.
43. To jest właśnie różnicą między podobnym i niepodobnym. I to co jest niepodobne chce zawsze –
coś co jest podobne do siebie.
44. Bo Jedność jest Początkiem i Korzeniem wszystkiego co istnieje – będąc Korzeniem i Początkiem.
45. Nic nie może istnieć bez tego Początku, ale Początek nie jest od niczego – ale od Siebie. Bo jest
Początkiem wszystkich innych rzeczy.
46. Dlatego zauważywszy to widzimy – że to nie jest od innego początku.
47. Jedność dlatego będąc Początkiem, zawiera każdą liczbę; ale Sama w Sobie nie zawiera żadnej – i
poczęła każdą liczbę; natomiast Sama nie powstała z żadnej liczby.
48. Wszystko co jest stworzone (albo zrobione), jest niedoskonałe i może być podzielone,
powiększone, zmniejszone.
49. Ale dla doskonałego – żadna z tych rzeczy nie może zaistnieć.
50. I to, które się powiększa, jest powiększone przez Jedność, ale jest skonsumowane i znikające przez
słabość, nie będąc w stanie otrzymać Jedności.
51. To wyobrażenie Boskie które opisuje ci – o Tat – robię to tak jak potrafię. Jeżeli to sumiennie
rozważysz, i ujrzysz ten widok Oczami Umysłu, usłyszysz, uwierzysz mi, mój Synu, na pewno
znajdziesz drogę do rzeczy powyższych, lub raczej ten Obraz/Wyobrażenie samo poprowadzi cię.
52. Ale ten widok lub urok, ma swoje szczególne i właściwe właściwości – dla tych co są w stanie to
widzieć, utrzymując to, odpierają ciosy i przyciągają do siebie; tak jak niektórzy czasami mówią –
przyciąga jak magnes do żelaza.
Koniec Księgi Dwunastej
KSIĘGA TRZYNASTA – ZMYSŁY
POSTRZEGANIA I ROZUMIENIE
1. Wczoraj Asklepiosie sprezentowałem Ci te doskonałe Kazanie/Logos; teraz myślę – że jest
niezbędne w tym wszystkim – poruszyć zagadnienie Zmysłów Postrzegania również.
2. Bo Zmysły i Rozumienie wydają się, nie różnić się od siebie; ponieważ jedno jest rzeczą materialną,
a drugie niezbędną.
3. Ale dla mnie – one wydają się być obydwie takie same lub połączone a nieoddzielne, mam na myśli
ludzi.
4. Bo w innych żywych Stworzeniach, Zmysły są połączone z ich Naturą, natomiast u ludzi razem z ich
zrozumieniem.
5. Ale Umysł różni się od Zrozumienia, tak bardzo jak Bóg od Świętości.
6. Bo Świętość pochodzi od Boga, a zrozumienie z Umysłu, będąc Siostrą Słowa Boskiego lub Mowy
– one są Instrumentami jeden dla drugiego.
7. Bo żadne Słowo Boskie nie może być wymówione bez Zrozumienia; ani też Zrozumienie nie może
się zamanifestować bez Słowo Boskiego.
8. Dlatego Zmysły i Zrozumienie – oboje przepływają razem do człowieka – tak jak gdyby były
złożone razem jeden w drugim.
9. Bo jest niemożliwe bez Zmysłów myśleć, ani też bez myślenia – posiadać Zmysły.
10. Jest możliwe – niektórzy mówią myśleć bez użycia zmysłów – jest to jakoby wizja w ich
marzeniach.
11. Dla mnie wydaje się, że obydwie te działalności są jak Marzenia Senne i że Zmysły odchodzą ze
stanu śpiącego do stanu przebudzenia.
12. Bo Człowiek jest podzielony na Ciało i Duszę, kiedy obie strony Zmysłowe – zgadzają się razem
jedna z drugą – wtedy wypowiedziane słowo swojej myśli – stworzone przez Umysł ma miejsce.
13. Bo Umysł który formuje/rodzi wszystkie intelektualne myśli lub zrozumienie, dobre kiedy to
otrzymał dobre nasiona od Boga, i przeciwnie – kiedy to otrzymał je od Diabłów.
14. Bo nie istnieje żadna część Kosmosu wolna od Diabła – który wkrada – wślizgując się zasiewa
nasienie swoich właściwości działania – zapładniając tym Umysł lub czyniąc wzrastanie tych swoich
zasianych Nasion. Cudzołóstwa, Morderstwa, Ojcobójstwa, znieważanie tego co jest Święte, Rozboje,
Uduszenia, Brak respektu i wszystkie inne rzeczy, które są pracą złych Diabłów.
15. Takich którzy otrzymali nasiona Boskie jest bardzo niewielu – są one wielkim Dobrem, Pięknem i
Cnotą oraz Umiarem samokontroli i Oddania.
16. Oddanie i Pobożność jest wiedzą Boską /Gnozą/; ktokolwiek poznał to – będąc pełnością dobrych
rzeczy – otrzymał Boskie Zrozumienie, nie tak jak wielu innych.
17. Dlatego Ci co otrzymali tą wiedzę/gnostyczną – niewielu z nich, oni ani nie próbują zadowolić
tłumu jak również tłum ich nie może zadowolić. Oni dla nich wydają się być szaleni i pośmiewiskiem;
znienawidzeni i pogardzeni i wiele razy wydani na Śmierć.
18. Jak już powiedzieliśmy, ta nikczemność/zło musi kryć się tutaj, będąc w swoim własnym regionie.
19. Bo jej regionem jest Kula Ziemska a nie Kosmos – tak jak niektórzy czasami tak mówią – bluźniąc
w ten sposób.
20. Ale pobożni lub Boga czczący ludzie – zdobywszy/ posiadłszy wiedzę/Gnosis – dla takich ludzi –
to co się wydaje Złem dla innych – dla nich jest to dobrą rzeczą.
21. I po głębokim rozważaniu, on uważa że wszystko co istnieje – jest Wiedzą; najbardziej
podziwiające jest to – że to co jest Złem na jego drodze – On zamienia to na dobre.
22. Ale wracam jeszcze raz do swojego Wykładu o Zmysłach.
23. Dlatego najbardziej właściwą rzeczą dla człowieka, aby przy komunikowaniu się – mógł połączyć
Zmysły i Rozumienie.
24. Ale nie każdy człowiek tak jak powiedziałem wcześniej, posiada radość/upodobanie w
Zrozumieniu, bo jeden człowiek jest materialny, inny szuka prawdy.
25. Człowiek materialny – napełniony nikczemnością – ponieważ tak jak powiedziałem otrzymuje
nasienia Rozumienia od panów Diabłów. Natomiast Ci napełnieni Dobrem, ich Esencja posiada
nasiona zasiane przez Boga.
26. Bo Bóg jest Rzemieślnikiem wszystkiego co istnieje i kiedy pracuje, On używa Natury/Przyrody.
27. On wszystkie rzeczy stworzył Dobre – takie jak Sam.
28. Ale te wykonane rzeczy, które są Dobre – są wykorzystane w działalności bezprawnej, nielegalnej.
29. Bo Aktywność/Obrót Kosmiczny wskrzeszając/wzbudzając Generacje/powstawanie, sprawia
Jakości gatunkowe – wprowadzając infekcje, to co jest Złem i oczyszczając niektórych Dobrem.
30. Bo Kosmos, Asklepiosie, posiada szczególne Zmysły Postrzegania i Rozumienia, nie tak jak u
człowieka, różnorakie – ale lepsze i bardziej proste.
31. Bo Zmysły Postrzegania i Zrozumienie Kosmosu są Jednością by czynić wszystkie rzeczy, i
odwrotnie – rozwiązanie/rozkład z powrotem – by mogły wrócić do Siebie. To są Narządy lub
Instrumenty Woli BOGA.
32. I to jest tak zorganizowane lub ukształtowane i zrobione – aby mogło być boskim Instrumentem;
kiedy to otrzymując wszystkie nasiona ku sobie od Boga, i zatrzymując je same w sobie,
czyniąc/robiąc wszystkie rzeczy manifestujące się; rozkłada je z powrotem, wznawiając wszystkie
rzeczy.
33. Dlatego tak jak dobry Gospodarz/Rolnik Życia, rzeczy rozłożone/znikające – bierze je do siebie –
dając im znowu nową regeneracje, aby mogły rosnąć.
34. Nic nie istnieje, żadna rzecz – która nie otrzymuje życia; pobierając je do siebie – ożywia je.
35. Będąc w tym samym czasie podwójnością Miejscem i Wykonawcą Życia.
36. Ale Ciała stworzone z Materii w różne sposoby; niektóre z Ziemi, niektóre z Wody, inne z
Powietrza, inne z Ognia, i wszystkie są skomponowane/połączone razem; niektóre więcej, inne są
bardziej proste.
37. Te, które są skomponowane razem – są bardziej ciężkie; te które są mniej, one są wyższe.
38. Szybkość tego Ruchu Kosmosu, sprawia różnorodności gatunkowe Generacji/Tworzenia; Będąc
najbardziej szybko poruszającym się Oddechem, nakłada swoją jakość gatunkową pełnością –
pochodzącą z Życia.
39. Dlatego Bóg jest Ojcem Wszechświata, ale Wszechświat/Kosmos jest Ojcem rzeczy we
Wszechświecie.
40. I Kosmos jest Synem Boga, ale rzeczy we Wszechświecie/Kosmosie są Dziećmi Kosmosu.
41. I dlatego to jest właściwie nazwane Kosmos /Porządek/ będąc Ornamentem/Ozdobą ponieważ –
dekoruje i ozdabia wszystkie rzeczy Różnorodnością Generacji/Narodzin oraz uzupełniając to co
konieczne do Życia – nigdy nie będąc zmęczony w swojej działalności i szybkości – będącej
koniecznością z wymieszaniem różnych elementów oraz porządku kolejności rzeczy wykonanych.
42. Dlatego jest to koniecznością aby nazwać to Kosmos/Porządek.
43. Bo we wszystkich żyjących istotach; zarówno Zmysły Postrzegania jak i Rozumienie, przychodzą
do nich z zewnątrz, zainspirowane przez to, który je otacza/obejmuje dookoła i utrzymując to
kontynuuje życie w nich jako dar BOGA.
44. I Kosmos otrzymując to raz od Boga – jak tylko to zostało stworzone – posiadając to cały czas –
cokolwiek raz otrzymał.
45. Bo Bóg nie jest, jak dla wielu to się wydaje – złorzecząc/grzesząc poprzez przesądy, nie używając
Zmysłów Postrzegania i Umysłu lub Rozumienia.
46. Bo wszystko co istnieje /rzeczy/ o Asklepiosie są w Bogu, Stworzone przez Niego i uzależnione od
Niego. Niektóre działając poprzez ciała, niektóre są Uaktywnione poprzez Duszę – jako Esencje
/Życia/, inne jeszcze otrzymują życie przez Ducha, niektóre otrzymując rzeczy zużywające się i
wszystko razem bardzo brudne.
47. Lub raczej bym powiedział – On nie ma tych rzeczy, ale oznajmiając Prawdę ON jest wszystkimi
rzeczami, nie otrzymuje ich z zewnątrz, ale wystawiając to wszystko na zewnątrz.
48. I to są Zmysły Postrzegania i Rozumienie Boskie, utrzymują ciągłą kontynuację wszystkiego co
istnieje – zawsze.
49. Bo nigdy, kiedykolwiek nie będzie tak – aby jakakolwiek z rzeczy, które są – mogły przestać
istnieć.
50. Kiedy to mówię – rzeczy które są, mam na myśli Boga, bo rzeczy, które istnieją – Bóg je posiada, i
nie- istnieje Nic bez Niego, ani również ON bez tego wszystkiego.
51. Te rzeczy o Asklepiosie, staną się dla ciebie prawdziwymi jeśli zrozumiesz je, jeśli jednak nie-
zrozumiesz ich – będą nie-możliwe do uwierzenia.
52. Bo aby zrozumieć – niezbędne jest uwierzyć, nie wierząc – jest nie rozumiejąc; bo moje Kazanie
lub Słowa/Logos inaczej nie dotrą do /twojej/ Prawdy, bo umysł jest tak wielki i kiedy będąc
prowadzony przez słowa do pewnego punktu, posiada Moc – osiągnięcia Prawdy.
53. Zrozumienie wszystkich rzeczy dookoła i znajdując je zgodnie po kontemplacji, przeanalizowaniu,
zgadzając się z tym co było wypowiedziane z przerwami na wypowiedzi, wierząc w to, i w tej dobrej
wierze pozostając.
54. Dla tych, którzy za boską pomocą mogą rozumieć te rzeczy – które zostały wypowiedziane przez
nas; one są wiarygodne/prawdziwe, ale dla tych co nie mogą zrozumieć tego – są niewiarygodne.
55. Pozwól aby te i tak samo wiele innych rzeczy, mogły być wypowiadane – łącząc Zmysły
Postrzegania i Rozumienia.
Koniec Księgi Trzynastej
KSIĘGA CZTERNASTA –
FUNKCJONOWANIE I ZMYSŁY
1. Tat. Tak dobrze wytłumaczyłeś mi wiele rzeczy mój Ojcze. Wyjaśnij mi dalej; bo mówisz, że Nauka
i Sztuka jest działalnością istot myślących tzn. inteligentnych. Teraz znowu mówisz, że dzikie
zwierzęta są nieinteligentne – z braku możliwości umysłu; mimo tego – obydwie grupy są nazwani
jako brutalne Bestie. To jest powód wymagający dalszego wyjaśnienia, że nieinteligentne stworzenia –
nie biorą udziału w nauce i sztuce – ponieważ one nie posiadają narządów myślenia /możliwości
zdobycia wiedzy/.
2. Herm. Tak to musi być – mój Synu.
3. Tat. Dlaczego więc mój Ojcze – widzimy, że niektóre żyjące istoty nieinteligentne – używają
zarówno nauki i sztuki, tak jak mrówki gromadzą sobie pożywienie na Zimę; oraz Ptaki Powietrzne;
które podobnie robią sobie gniazda; czworonożne dzikie Zwierzęta odnajdują swoje własne legowiska?
4. Te rzeczy one robią mój Synu nie przez Naukę lub Sztukę, ale Naturę; bo Nauczanie i Sztuka są
rzeczami, które są nauczane, natomiast żadne dzikie Zwierzę nie jest nauczane.
5. Te rzeczy będące ich Naturą są nadane im prawem Natury, podczas Nauce i Sztuce – podlegają
niektóre, ale nie wszystkie.
6. Ludzie np. niektórzy są muzykalni, ale nie wszyscy; tak samo jak Łucznik czy też Myśliwy lub
reszta. Niektórzy z nich nauczyli się czegoś przez zastosowanie Nauki lub Sztuki.
7. W podobny sposób również; gdyby jakieś mrówki zrobiły tak, z kolej inne inaczej – wówczas
mógłbyś powiedzieć – one gromadzą swoje Pożywienie przez zastosowanie Nauki i Sztuki.
8. Ale istniejąc one wszystkie są prowadzone przez prawa Natury, do tego samego; nawet wbrew ich
Woli, to jest oczywistym obrazem – one nie robią tego przez Naukę lub Sztukę.
9. Bo funkcjonowanie o Tat; będąc jako bezcielesne istniejąc w Ciałach – oddziałuje poprzez ciało.
10. Dlatego o Tat, wcale nie ważne, że one są bezcielesne – musisz przyznać one są nieśmiertelne.
11. Mimo że one nie mogą działać bez posiadania Ciał, mówię – one są zawsze w Ciałach.
12. Bo te rzeczy, które są niby niczym, lub z powodu bycia niczym; wykonane podlegając Opatrzności
lub Konieczności; jest to nie możliwe aby mogły pozostawać Nieaktywne ze względu na własne
właściwości działania.
13. Bo to co istnieje – zawsze będzie, bo zarówno Ciało jak i Życie tego jest tym samym.
14. I z tego właśnie powodu; Ciała muszą istnieć również – stwierdzam; że Materialne Ciała są zawsze
Aktem działania lub Funkcjonowania dla nich.
15. Pomimo że Ziemskie Ciała podlegają rozpadowi, to jednak te Ciała muszą być ich Miejscem,
Organami i Instrumentami ich Aktu Działania lub Funkcjonowania.
16. Ale Akty działania lub Funkcjonowania są nieśmiertelne, i to co jest nieśmiertelne jest zawsze
Aktem /aktywne/ i dlatego jest Nadzorujące i tak zawsze będzie.
17. Akt Działania lub Funkcjonowania podąża za Duszą nie przychodzi to nagle lub bez porządku;
niektóre z nich przychodzą razem z Bytem powstałego człowieka – będąc prymitywną lub
nieinteligentną rzeczą.
18. Ale te bardziej czysto funkcjonujące z biegiem zmiany czasu – stają się nieczułe; pracując
obskurnie, daleko od swych moralnych powinności – będąc częścią Duszy.
19. I te funkcjonowanie uzależnione jest od Ciał, a tak naprawdę to co jest Nadzorujące – przychodzi
ze Świętych Ciał do Umierających.
20. Ale u każdego z nich akt działania obydwu – Ciała i Duszy – są obecne z Duszą, nawet bez Ciała.
21. I one są zawsze Aktem działania lub Funkcjonowania; ale Dusza jest nie zawsze w Śmiertelnym
Ciele, dlatego że może być bez Ciała, ale Akt działania i Funkcjonowania nie może być bez Ciała.
22. To jest święte Kazanie mój Synu; Ciało nie może składać się bez Duszy.
23. Tat. Co masz na myśli mój Ojcze?
24. Herm. Zrozum to w ten sposób Tat: kiedy Dusza jest oddzielona od Ciała - pozostaje wtedy samo
ciało.
25. I to same Ciało, zgodnie z czasem jego przebywania, jest Uaktywnione lub działające w tym; jest
również rozłożone – stając się niewidoczne.
26. To są rzeczy, bez których Ciało nie może się obejść; będąc bez aktu działalności lub
funkcjonowania; i konsekwentnie pozostaje z Ciałem, tym samym aktem działalności lub
funkcjonowania.
27. To jest ta różnica pomiędzy nieśmiertelnym Ciałem i Śmiertelnym, nieśmiertelne składa się z jednej
Materii – natomiast Śmiertelne Ciało nie, dlatego nieśmiertelne cierpi.
28. I każda rzecz, która jest Aktem działania lub funkcjonowania jest silniejsza, i rządząca ale ta, która
jest Uaktywniona lub operowana jest rządzona.
29. I ta, która rządziła, nadzorowała i rządząc jako wolna, teraz jest jako rządzona i jako usługująca.
30. Akt Działania lub Funkcjonowania – nie tylko działa czy funkcjonuje – utrzymując życie lub
oddychanie w Ciałach posiadających duszę, ale również w nieoddychających Ciałach, lub tych bez
Dusz, takich jak Drzewa, Kamienie i tym podobne, powiększanie lub wydawanie owoców,
dojrzewanie, skażenie, gnicie, oczyszczanie, rozpad lub podobne temu działanie, oraz czemukolwiek
Ciała nieposiadające życia są podane.
31. Aktem działania lub funkcjonowania mój Synu – jest nazywane, cokolwiek istnieje, lub cokolwiek
jest zrobione lub wykonane, i zawsze jest wiele rzeczy robionych, lub raczej wszystkie rzeczy.
32. Bo Kosmos nigdy nie jest Owdowiały lub zapomniał jakiejkolwiek z tych rzeczy, które są, ale
będąc zawsze działający lub aktywny sam w sobie; pracuje aby dostarczyć rzeczy, które istnieją, które
nigdy nie mogą być pozostawione dla skażenia.
33. Pozwólmy dlatego aby każdy akt działalności lub funkcjonowania był zawsze zrozumiany jako akt
nieśmiertelny, w jakikolwiek sposób funkcjonujący w Ciele.
34. Niektóre Akty Działania lu Funkcjonowania mogą być Święte; inne natomiast skażone/przekupne
ciała, niektóre uniwersalne, niektóre jakieś dziwne, niektóre w sensie ogólnym a jeszcze inne są częścią
wszystkiego.
35. Dlatego Boski Akt Działalności lub Funkcjonowania musi być, taki jako praca lub właściwe
funkcjonowanie w zależności od Ciała, będąc doskonałym – oddziałując na ciała lub istniejąc w
doskonałych Ciałach.
36. Szczególnymi są te, które funkcjonują w żyjących stworzeniach.
37. Właściwymi są te które są funkcjonowaniem w każdej rzeczy, która istnieje.
38. Dlatego ten Wykład mój Synu – zawiera i ukazuje, że wszystkie rzeczy istniejące – posiadają Akt
Działalności lub Funkcjonowania.
39. Bo jeśli jest konieczne one są w każdym Ciele, mogę również stwierdzić – że istnieje wiele różnych
Ciał we Wszechświecie – posiadających wiele różnych Aktów Działania lub Funkcjonowania.
40. Bo jest wiele różnych podzespołów w jednym Ciele, i jeden, i drugi, i trzeci, pomimo wszystko,
one podążają za tym Uniwersalnym Ciałem.
41. I te Uniwersalne funkcjonowanie, nazywam ich rzeczywiście Cielesne, bo są wykonywane przez
Zmysły Postrzegania oraz Aktywność/Ruch.
42. Jest niemożliwe aby bez tego – Ciało mogło się składać.
43. Ale inne funkcjonowania są bardziej właściwe dla Dusz Ludzkich przez Naukę i Sztukę
Studiowanie i Poznawanie lub Aktywność.
44. Zmysły również podążają za tymi Aktami Funkcjonowania; albo raczej są efektem lub
udoskonalaniem ich.
45. Zrozum dlatego mój Synu, zróżnicowania w Funkcjonowaniu – są zesłane z góry.
46. Bo Zmysły będące w Ciele i posiadające Esencję wywodzącą się stamtąd – po otrzymaniu Aktu
Działalności – manifestują to – czyniąc to byciem cielesnym.
47. Dlatego mówię, że Zmysły są zarówno cielesne jak i śmiertelne, posiadając taką samą siłę istnienia
jako Ciało. Dlatego one rodzą się z Ciałem i umierają z tym.
48. Ale śmiertelne rzeczy same w sobie nie posiadają Zmysłów – ponieważ nie składają się z takiej
Esencji.
49. Bo Zmysły nie mogą być inne aniżeli cielesne zrozumienie, zarówno Zła jak i Dobra – które
przychodzą do Ciała.
50. Ale do Ciał Zewnętrznych – nic nie przychodzi ani nic nie odchodzi – dlatego też tam nie żadnych
zmysłów.
51. Tat. Czy dlatego Zmysły są postrzeganiem lub rozumieniem w każdym Ciele?
52. Herm. W każdym Ciele mój Synu.
53. Tat. Czy Akt Działalności lub Funkcjonowania występuje we wszystkich rzeczach.
54. Herm. Nawet w rzeczach martwych mój Synu – różnice są tylko w Zmysłach.
55. Zmysły istot oświeconych są połączone z myśleniem, w rzeczach nieinteligentnych są w
Fizycznych Ciałach jedynie; Zmysły rzeczy martwych są tylko biernymi, zgodnie z Powiększeniem i
Zmniejszeniem.
56. Ale Namiętności i Zmysły; są uzależnione od głowy lub wysokości i są połączone razem – Aktem
Działalności lub Funkcjonowania.
57. Ale w żyjących Stworzeniach – istnieją dwie Funkcje Działania – które podążają, za Zmysłami i
Namiętnościami a mianowicie Bóle/Rozpaczania i Przyjemności.
58. I bez tego jest niemożliwe aby żyjące Stworzenia – szczególnie te Myślące mogły otrzymać –
wiedzę/informacji/odczuwania/myślenia lub posiadać wyobrażenia.
59. I dlatego mówię; że to Wymyślanie Namiętności/Pasji – które utrzymują władzę – szczególnie w
tzw. myślących żyjących Istotach.
60. Akt Działania rzeczywiście wykonuje pracę; ale Zmysły decydują i manifestują funkcjonowanie – i
te będąc cielesnymi – są uaktywnione przez prymitywne części Duszy; dlatego mówię one są obydwa
naginające do zła lub wykonujące czynności zła.
61. Bo te Zmysły, które dopuszczają do siebie radowanie się przyjemnościami są bezpośrednio
przyczyną dokonań dużej ilości zła, przydarzając się temu – który cierpi to.
62. Ale smutek dostarcza jeszcze silniejsze męczarnie i bóle, dlatego bez wątpienia one obydwa są
raniące.
63. To samo może być powiedziane odnośnie Zmysłów Postrzegania Duszy.
64. Tat. Czy Dusza nie jest bezcielesna/niematerialna; jak również i Zmysły Cielesne Ojcze. Czy raczej
jest to w Ciele?
65. Herm. Jeśli włożymy to w Ciało Synu – zrobimy to jak Duszę, lub Akty Działalności, bo one będąc
bezcielesnymi – dlatego mówimy że one są w Ciałach.
66. Ale Zmysły nie są; ani Aktem działania, ani Duszą, ani czymkolwiek co należy do Ciała, ale tak jak
powiedziałem i dlatego to jest niematerialne.
67. I jeżeli one są niematerialne – wówczas muszą być Ciałem; bo my zawsze mówimy, że rzeczy które
istnieją; niektóre są Ciałami, a niektóre są niematerialne/bezcielesne.
Koniec Księgi Czternastej
KSIĘGA PIĘTNASTA – PRAWDA DO JEGO
SYNA TAT
Hermes:
1. Mówiąc Prawdę Tat, jest nie możliwe aby człowiek – będąc niedoskonałą Istotą; złożoną z
niedoskonałych członków posiadający swój Tabernakulum; składający się z różnych i wielu Ciał, mógł
być w stanie mówić z jakąkolwiek Pewnością.
2. Tak jak to tylko jest możliwe – (mówię), że Prawda istnieje tylko w Wiecznych Ciałach. I te Ciała są
również Prawdziwe.
3. Ogień jest ogniem samym dla siebie, i niczym innym; Ziemia jest ziemią samą dla siebie i niczym
innym; Powietrze jest powietrzem samo dla siebie i niczym innym; Woda jest wodą samą dla siebie i
niczym innym.
4. Ale nasze Ciała składają się, zawierając te wszystkie rzeczy – Ogień, Ziemię, Powietrze, Wodę i
Powietrze, a mimo tego – tam nie ma ani Ognia ani Ziemi, ani Wody, ani Powietrza, ani nic
prawdziwego.
5. I jeżeli na początku, nasza Konstytucja/Ulepienie; nie miało Prawdy, jak może jakiś człowiek
widzieć Prawdę, mówić o Prawdzie lub rozumieć Prawdę. Tylko Jeżeli Bóg pozwoli na to.
6. Dlatego wszystkie rzeczy istniejące na Ziemi, Tat – są nie Prawdziwe, ale imitacją Prawdy, a jednak
w tym wszystkim – nie wszystko; bo jest kilka które są.
7. Natomiast inne rzeczy są Fałszem i Oszustwem – Tat, takie jak Opinie, Wyobrażenia, Zachcianki lub
objawy/zjawy.
8. I kiedy fantazje z góry mają wpływ, w takim przypadku jest to Imitacja Prawdy; która będąc bez
Działań z góry, staje się kłamstwem.
9. I jako Imaginacja ukazuje Ciało opisane a jednak to nie jest Ciało, które było widoczne, jak się nam
wydawało istnieć, ukazując nam widoczne oczy – ale one nie widzą niczego; i uszy, ale one nie słyszą
zupełnie niczego; i wszystkie razem inne rzeczy, które – obraz ukazał, to wszystko jest fałszywe;
oszukując oczy obserwatora, podczas gdy oni myślą – że widzą Prawdę; tak naprawdę oni widzą nic
innego tylko kłamstwo/obłudę.
10. Podobnie bardzo wielu – jako nie widząc fałszu – widzi Prawdę. /tak myślą/
11. Dlatego jeżeli zrozumiemy i będziemy widzieli każdą rzecz – taką jaka jest, wtedy zobaczymy i
zrozumiemy prawdziwą rzecz.
12. Ale jeżeli nie zobaczymy lub nie zrozumiemy tego do końca, lub inaczej, niż to naprawdę jest,
wtedy nie zrozumiemy niczego; ani nie poznamy Prawdy.
13. Tat. Czy Prawda rzeczywiście, istnieje na Ziemi, mój Ojcze?
14. Herm. Właśnie nie złapałeś tego mój Synu; prawda rzeczywiście nie istnieje nigdzie na całej Ziemi,
Tat. Dlatego że nie może być wytworzona lub zrobiona.
15. Ale odnośnie Prawdy – może stać się, że jakiś człowiek – którego Bóg obdarzy Dobrą rozumiejącą
mocą – będzie w stanie zrozumieć to.
16. Tak naprawdę dla Umysłu i Zmysłów Myślenia – nie ma niczego prawdziwego rzeczywiście na
ziemi.
17. Ale dla prawdziwego Umysłu i prawdziwych Zmysłów Myślenia – wszystko co istnieje jest tylko
zjawo pojawiającą się opinią lub upodobaniem.
18. Tat. Czy nie powinniśmy nazywać Prawdą – to co rozumiemy i mówimy, rzeczy które są?
19. Herm. Ale tu nie ma niczego, to co jest Prawdziwe na Ziemi.
20. Tat. Jak może być więc coś prawdziwego; jeżeli nie znamy niczego co jest prawdziwe? Jak to może
być zrobione tutaj?
21. Herm. Mój Synu Prawda jest najdoskonalszą Cnotą i najwyższym Dobrem – nie kłopocząca się
żadnymi Sprawami Materialnymi, nie otoczona przez Ciało, naga, czysta, niezmienna, szlachetna, nie
zmieniające się Dobro.
22. Ale rzeczy które są tutaj, mój Synu są widoczne, niezdolne Dobra, przekupne/skażone, przelotne,
rozpadające się, zamienne, ciągle się zmieniające i zrobione z innego.
23. Dlatego rzeczy które nie są Prawdziwe same dla siebie – jak one mogą być prawdziwe?
24. Bo wszystko co jest zmienne, jest kłamstwem, nie pozostając w tym co
jest, ale będąc niezmieniane – ukazuje nam zawsze; inne i inny wygląd/widok/to co się pojawia/.
25. Tat. Czy człowiek nie jest prawdziwy, mój Ojcze?
26. Herm. Tak długo jak on jest człowiekiem, on nie jest prawdziwy, mój Synu, bo to co jest
prawdziwe, posiada samo w sobie ukonstytuowanie i pozostaje – znosząc/zachowując się, zgodnie z
tym, jakie jest.
27. Ale człowiek składa się z wielu rzeczy, i nie pozostaje – przebywając w tym kim jest sam dla
siebie, ale jest bez przerwy obracany i zmieniający się, wiek po wieku, Pomysł za Pomysłem lub forma
za formą i to się dzieje podczas gdy jeszcze będąc w Tabernakulum.
28. I wielu nie znało swoich własnych dzieci – po krótkiej tej chwili, i wiele dzieci również podobnie
nie znało swoich własnych Rodziców.
29. Czy to jest możliwe Tat, że ten który jest tak zmieniający się, nie znający siebie – może być
prawdziwy? Nie przeciwnie, on jest fałszem, będąc i posiadając tak wiele zmieniających się
Form/Wyglądów – zmian.
30. Ale czy rozumiesz, że Prawda – jest czymś co pozostaje i przebywa zawsze tym Samym i jest
Wieczna. Ale człowiek jest nigdy – dlatego nie jest Prawdziwy. Człowiek jest tylko pewną Zjawą
/ukazującą się formą,wyglądem/ i te pojawienie się jest największym kłamstwem lub oszustwem,
nieprawdą.
31. Tat. Ale te wieczne ciała, Ojcze, czy one nie są prawdziwe, mimo że podlegają zmianie?
32. Herm. Wszystko, co jest stworzone/zrodzone lub wykonane – podlegające zmianie – nie jest
prawdziwe; ale będąc wykonane przez naszego Przodka, może posiadać prawdziwą Materię.
33. Bo one również posiadają w siebie coś – co jest fałszywe, ze względu na ich zmiany.
34. Bo NIC co nie pozostaje takie samo w sobie – może być prawdziwe.
35. Tat. Co powinien powiedzieć wtedy Człowiek – mój Ojcze, że tylko słońce, które oprócz Natury
innych rzeczy, jest nie zmieniające się, ale pozostając w sobie jest Prawdą?
36. Herm. To jest Prawda i dlatego on posiada tylko zaufanie – Fachowości, Wykonawstwa
Wszechświata, rządzenia i wykonywania wszystkich rzeczy; które to Ja zarówno obdarzam szacunkiem
/respektem oraz uwielbiam jego Prawdę; i następnie po tym Jedynym; Pierwszego
Wykonawcę/Stwórce – jego Uznaję.
37. Tat. Wobec tego co jest dla Ciebie, afirmacją będącej Pierwszej Prawdy mój Ojcze?
38. Herm. Jeden i tylko Jedyny Tat, który nie jest ani z Materii, który nie jest ani Ciałem, który jest bez
koloru, bez Figury lub Kształtu, niepodlegający zmianie, niezmienny, który zawsze istnieje, bo to co
jest Fałszywe mój Synu – jest skażone/skorumpowane.
39. Skażenie przejęło / zapanowało nad wszystkimi rzeczami na Ziemi, jako Opatrzność Prawdy
otaczając/okrążając to wszystko.
40. Bo bez skażenia żadna generacja/narodzenie nie może się składać.
41. Bo skażenie podąża za każdą generacją/powstaniem, aby generacja/tworzenie mogło znów
zaistnieć.
42. Bo te rzeczy, które są wytworzone/rodzące się, muszą być wytworzone z konieczności z tych
rzeczy – które są skażone, a rzeczy wytworzone muszą mieć konieczność skażenia. Dlatego aby
generacja/tworzenie będących rzeczy – nie mogła się zatrzymać lub zniknąć.
43. Odwzajemnij się dlatego – pierwszemu Wykonawcy, przez Generację/Tworzenie rzeczy.
44. Konsekwentnie rzeczy, które są wytworzone ze skażenia są fałszywe, jako bycie czasami jedną
rzeczą, czasami inną; jest niemożliwe aby one mogły być stworzone takie same raz jeszcze, a to które
nie jest takie same – jak to może być prawdziwe?
45. Dlatego mój Synu – musimy nazywać te rzeczy fantazją lub pojawianiem się/zjawą.
46. I jeżeli byśmy nadali człowiekowi jego prawdziwą nazwę, musielibyśmy nazywać go formą
kształtu – podobieństwa Człowieka; a dziecka – formą ukazująca wygląd dziecka; starca – wygląd
kształtu starca; młodzieńca – wygląd kształtu młodzieńca; a człowieka dojrzałego – wygląd
kształtu/formy człowieka dojrzałego.
47. Bo ani człowiek nie jest człowiekiem, ani dziecko nie jest dzieckiem, ani młodzieniec nie jest
młodzieńcem, ani stary człowiek nie jest starym człowiekiem.
48. Bo rzeczy które istniały i które są, będąc zmieniającymi się są fałszywe.
49. Te rzeczy, zrozum to tak, mój Synu – jako będąca fałszywa działalność, mająca swoje uzależnienie
z góry, nawet z samej Prawdy.
50. Będąc tak, twierdzę, że Fałsz jest Pracą Prawdy.
Koniec Księgi Piętnastej
KSIĘGA SZESNASTA – ŻADNA RZECZ,
KTÓRA ISTNIEJE, NIE MOŻE ZAGINĄĆ
Hermes:
1. Teraz musimy mówić o Duszy i ciele, mój Synu, w jaki sposób dusza może stać się Nieśmiertelna i
co jest funkcjonowaniem tego – co stanowi Ciało, oraz jego rozkład.
2. Bo w żadnej z istniejących rzeczy jest Śmierć, to jest tylko koncepcja tej nazwy, która jest albo
pustym słowem, lub niewłaściwie nazywana Śmiercią, przez odjęcie /trzech liter –nie/ na początku
słowa otrzymamy zamiast tego słowo nieśmiertelne/a/y/...
3. Bo Śmierć jest zniszczeniem, a tu nie ma niczego w całym Wszechświecie co jest zniszczone.
4. Bo jeżeli Wszechświat/Kosmos ma być drugim Bogiem, jako nieśmiertelną żywą Istotą; wówczas
jest niemożliwością aby jakakolwiek część nieśmiertelnej żywej Istoty mogła umrzeć.
5. Ale wszystkie rzeczy, które istnieją we Wszechświecie, są członkami/częściami
Wszechświata/Kosmosu, szczególnie człowiek, ale ten – który zdobył inteligencję jako żyjąca Istota
6. Bo ze wszystkiego – pierwszym jest Bóg, Wieczny, Niestworzony, Wykonawca wszystkiego co
istnieje.
7. Drugim jest Wszechświat/Kosmos, stworzony przez Niego, według jego własnej wyobraźni; i przez
niego trzymając to razem, odżywiając i czyniąc nieśmiertelnym; tak jak od swego własnego Ojca,
zawsze żyjącego.
8. Tak więc jako nieśmiertelny, jest zawsze żyjący i zawsze nieśmiertelny.
9. Bo to co jest zawsze żyjące, różni się od tego które jest wieczne.
10. Bo Wieczne nie zostało spłodzone, lub wykonane przez innego, ale jeśli to zostało spłodzone lub
zrobione, mimo że powstało samo z siebie – nie przez kogokolwiek innego, to jednak zawsze pozostaje
wytworzone/zrobione.
11. Bo Wieczne jako będąc Wiecznym, jest Wszechświatem/Kosmosem.
12. Bo Ojciec jako Ojciec – jest Wiecznym dla Siebie Samego, ale Wszechświat został zrobiony przez
Ojca, zawsze żyjącego i nieśmiertelnego.
13. Jakakolwiek wielka ilość Materii istniała to wszystko zostało założone przez Niego, Ojciec włożył
to w Ciało; powiększając to uczynił zaokrągloną Kulę, obdarzając to Jakością, będącą tym samym
nieśmiertelną i posiadającą Wieczną Materialność.
14. Ojciec istniejąc, posiadając wiele pomysłów, zasiał dobrą Jakość w tych Kulach – /glob lub ciałach
Niebieskich/; zamykając je jak gdyby w Kole, rozważając i upiększając z każdą Jakością, taką – która
później powinna być zrobiona.
15. Potem ubrał wszystkie te Uniwersalne Ciała nieśmiertelnością, tak aby Materia nie mogła odejść od
tej Kompozycji, gdyby musiała być rozłożona/rozpuszczona do swojego własnego chaosu/nieładu.
16. Bo gdy Materia została wprowadzona/włączona, mój Synu, była wówczas chaosem; mając tak
samo codzienne zamieszanie/bałagan odnośnie różnych małych rzeczy, obdarzona Właściwościami w
celu Powiększenia i Zmniejszania się, którymi to ludzie nazywają Śmierć będąc rzeczywiście tym
nieładem – zdarzającym się i mającym miejsce w ziemskich żywych Istotach.
17. Bo rzeczy Ciał Niebiańskich, posiadają jeden porządek, który otrzymali to od Ojca na samym
początku i to jest poprzez ponowne przywracanie/odnawianie każdego z nich, będąc utrzymywany nie
rozkładając się.
18. Natomiast odnawianie Ciał ziemskich – jest ich konsystencją, a ich rozpad /rozkład przywraca je na
nierozpadające się – to znaczy nieśmiertelne.
19. A zatem jest to uczynione przywłaszczeniem Zmysłów a nie zniszczeniem Ciał.
20. Teraz trzecim żyjącym Stworzeniem jest Człowiek, stworzony na obraz Wszechświata i przez Wolę
Ojca, posiadający umysł ponad inne ziemskie Stworzenia.
21. I On nie tylko miał sympatię w stosunku do drugiego Boga; lecz również zrozumienie Pierwszego.
22. Bo Drugi Bóg; on wyobraża/rozumie siebie jako Ciało; ale pierwszy, on rozumie siebie jako
niematerialny Byt, oraz Umysł Dobra.
23. Tat. Czy te żyjące Istoty /człowiek/ – podlegają ginięciu/zanikaniu?
24. Herm. Mów mądrze mój Synu i zrozum – czym jest Bóg; czym jest Wszechświat, czym jest
nieśmiertelna Istota/Człowiek, i co jest tym – co podlega rozkładowi.
25. Zrozum że Wszechświat/Kosmos jest z Boga, i w Bogu; ale człowiek jest ze Wszechświata, i we
Wszechświecie.
26. Początek i Koniec oraz wszystka Konsystencja/wszystko co istnieje/ – jest Bogiem.
Koniec Księgi Szesnastej
KSIĘGA SIEDEMNASTA – DO ASKLEPIOSA,
BYĆ NAPRAWDĘ MĄDRYM
1. Ponieważ, mój Syn Tat, w twojej nieobecności, będzie musiał jeszcze poznać/uczyć się potrzeb
istniejącej Natury; rzeczy które istnieją, nie wypada mi dawać mu więcej wykładów (bo jest jeszcze za
młody do wiedzy o każdej indywidualności), byłem zmuszony do wyjawienia dla niego wiele rzeczy w
wielkim zarysie, aby jego kontemplacja od jednego punktu do drugiego – mogła być łatwiejszym i
udana.
2. Ale dla ciebie, pomyślałem byłoby dobrze – zapisać to w kilku słowach, wybierając najważniejsze
nagłówki – rzeczy omawianych, i tłumaczące je więcej mistycznie, ponieważ posiadasz zarówno
więcej lat jak i więcej wiedzy pochodzącej z Natury.
3. Wszystkie rzeczy, które pojawiają się, były wykonane i są wykonywane.
4. Te rzeczy, które są wykonane, nie powstały same z siebie; ale przez inne.
5. Jest wiele rzeczy wytworzonych, a szczególnie wszystkie rzeczy, które pojawiają się i są różniące się
i nie podobne do siebie.
6. Jeśli rzeczy są wykonane i wykonywane, będąc wykonane i wykonywane; wówczas musi być ktoś –
taki jeden, że musiał to zrobić; robiąc je, ten który jest – niestworzony, jest bardziej starożytny stary,
niż rzeczy, które są zrobione/wykonane.
7. Dlatego stwierdzam, że rzeczy, które są zrobione, będąc wykonane przez innych, cokolwiek by to
nie było; jest niemożliwością, aby ta jakakolwiek rzecz – mogła być bardziej starożytna/stara od tego
wszystkiego co jest starożytne; z wyjątkiem tego, które nie jest stworzone.
8. On jest mocniejszy i Jeden; i wiedzący/znający wszystkie rzeczy dokładnie, jako nie mający niczego
bardziej starożytnego/starego niż sam w sobie.
9. Bo on utrzymuje władzę, zarówno nad mnóstwem i wielkością i rozmaitością rzeczy, które są
wykonane oraz kontynuacją i ciągłością Aktywności, jak również sposobu wykonawstwa tej
Działalności.
10. Ponadto rzeczy, które są wykonane, są widoczne, ale on jest niewidzialny, i z tego powodu on
wykonuje je, aby sam mógł być widoczny, i dlatego on zawsze wykonuje je.
11. Tak to wypada rozumieć, i rozumiejąc podziwiać; i podziwiając będąc uszczęśliwiony, że poznałeś
swego naturalnego Ojca.
12. Bo co jest bardziej słodkie niż naturalny Ojciec?
13. Właśnie kto jest tym, lub jak będziemy mogli poznać go?
14. Albo czy nie należy jemu przypisać – Jemu wyłącznie, Tytuł i Nazwę Boga, lub Stwórcy albo Ojca,
albo wszystkie trzy rzeczy? Że z Boga z jego Mocy; Stwórcy/Wykonawcy, z względu na jego
Wykonawstwo i Działalność; i Ojciec z względu na jego Dobroć.
15. Bo Moc różni się od rzeczy, które są zrobione, ale nie Aktywność lub Działanie w tych wszystkich
rzeczach które są zrobione/wykonane.
16. Dlatego pozwól odejść bezowocnej/pustej mowie, musimy zrozumieć dwie rzeczy. To co jest
wykonane/zrobione. I ten który jest Wykonawcą; bo nie ma niczego pośrodku, między tymi dwoma,
żadnego innego trzeciego.
17. Dlatego rozumiejąc wszystkie rzeczy, należy pamiętać te dwie; i myśleć że tym jest wszystko co
istnieje /rzeczy/, nigdy nie wątpiąc w to; jak również to co istnieje powyżej, i wszystko co istnieje
poniżej; ani żadna rzecz która podlega zmianom, ani rzeczy które istnieją w ciemności lub tajemnicy.
18. Bo wszystkie rzeczy, są zawsze dwoma rzeczami, ten który wykonał i to które jest wykonane ; i
jeden z nich nie może być oddzielony, lub rozłączony od drugiego.
19. Bo jest nie możliwe aby Stwórca/Wytwórca mógł być bez rzeczy zrobionej/wykonanej, bo żadna z
nich nie jest taką samą rzeczą; z tego powodu jedno nie może być oddzielone od drugiego, nie więcej
niż rzecz może być oddzielona od siebie.
20. Bo jeśli on, który wykonuje będzie nikim innym ale tym, który czyni sam – wyłącznie proste i
nieskomplikowane/złożone tzn. to co jest niezbędne/konieczne; tak jak gdyby on robił to sam dla
siebie, dla którego ta generacja/tworzenie jest wykonywana – wykonując to; podobnie jest z tym
wszystkim co istnieje.
21. Bo to, które jest Wytworzone lub zrobione, jest koniecznością aby było wytworzone lub zrobione
przez innego. Ale bez wykonawcy/producenta, to które jest zrobione – nie może być ani zrobione; ani
istnieć. Bo każdy z nich – jeden bez drugiego – gubi swoje właściwości /swoją właściwą Naturę/
poprzez niedostatek/brak drugiego.
22. A więc jeśli Ci by wyznali, Ten który wytwarza i ten który jest wytworzony, że Oni obaj są Jednym
w Połączeniu/Unii, tak było i tak będzie.
23. To co działo się przedtem, to jest Bóg – Stwórca; a to które następuje jest tym – które jest
wytworzone; będzie tym co będzie.
24. Niech żaden człowiek się nie obawia; powodem różnorodności rzeczy, które są wytwarzane lub
zrobione, inaczej – będzie przypadkiem, oszczerstwa, nikczemności, lub zniesławiania Boga; bo to jest
tylko Jego Chwałą to czynić lub tworzyć wszystko co istnieje.
25. I te tworzenie lub Akt Twórczości, jest jak gdyby Ciałem Boga; i dla Tego który to wytwarza lub
robi, nie ma niczego złego lub podłego/brudnego; aby można było mu coś zarzucić. Tam nie ma nawet
najmniejszej złej myśli lub najmniejszego brudu.
26. Bo Namiętności/Pasje które podążają za Generacją/Powstawaniem, są jak Rdza podążająca za
Miedzią, lub jako Odpady Cielesne.
27. Bo ani Wytwórca Miedzi nie zrobił Rdzy, ani też Stwórca uczynił brud/podłość, ani też Bóg uczynił
Zło.
28. Ale zmienność Generacji/Tworzenia – czyni to – tak jak by to miało zakwitnąć. I z tego to powodu
– uczyniono aby zmiany mogły zaistnieć, albo mówiąc inaczej – jest To Oczyszczenie/Wyplewienie –
Generacji/Tworzenia. /odpadów /.
29. Ponadto – czy może być nie legalne dla jakiegoś Malarza malować zarówno; Niebo i Bogów;
Ziemię i Morze; Ludzi i brutalne Bestie; martwe rzeczy i Drzewa; Czy jest nie możliwe dla Boga aby
zrobić takie rzeczy? Och, jak wielkie szaleństwo. Och, jak wielka niewiedza ludzi w rzeczach –
odnośnie Boga.
30. Bo ludzie którzy myślą tak cierpią – z powodu co jest najśmieszniejsze z wszystkiego; Bo
deklarując/głosząc dziękczynienia i pochwały Bogu; ale nie przyznając Jemu wytwarzanie lub robienie
Wszystkiego co istnieje – ukazując tym samym nie znanie go.
31. Ponadto poprzez nie znanie jego, oni są bardzo, bardzo nadzwyczaj bezbożni przeciwko niemu,
oddając jemu swoje Namiętności, jako Duma/Pyszność, Niedopatrzenie, Słabość lub Niewiedza czy
Zazdrość.
32. Bo jeśli on nie wytwarza lub czyni wszystko co istnieje, on Nie jest ani dumny, ani bezsilny, ani
nieświadomy, ani też zazdrosny. Byłoby to bezbożnością tak stwierdzić.
33. Bo Bóg miał tylko jedyną Pasję mianowicie Dobro; i ten co jest dobry, nie jest ani dumny, ani
ważny, ani też czymkolwiek innym; bo Bóg jest tylko dobrem w Sobie.
34. Bo Dobro jest całkowitą Mocą, czynić lub robić wszystkie rzeczy, i wszystko – co jest
wytworzone/uczynione, jest uczynione/wytworzone poprzez Boga, tzn. poprzez Dobro, i to co może
być wytworzone; lub to co może wytwarzać wszystkie rzeczy.
35. Widzisz więc jak on czyni wszystkie rzeczy, i jak rzeczy są wykonane, te które są wykonane, i
jeżeli poznasz/nauczysz się; wtedy będziesz mógł zobaczyć Obraz tego Piękna i tym podobnych
rzeczy.
36. Spójrz na Gospodarza, jak on zasiewa nasiona do Ziemi, tu pszenicę, tam jęczmień a gdzie indziej
jakieś inne nasiona.
37. Spójrz na tego samego Rolnika, sadzącego sadzonki winogronu, lub jabłoni albo drzewo figowe,
albo jakieś inne drzewo.
38. Tak samo Bóg w Niebie zasiewa nieśmiertelność w Ziemi, dokonuje zmian w całym Życiu i
Aktywności/Ruchu.
39. I tych rzeczy nie ma wiele, ale kilka, i łatwo mogą zostać ponumerowane; bo wszystkich – jest ich
cztery, Bóg i Generacja – w tym są wszystkie rzeczy.
Koniec Księgi Siedemnastej