Skandal w Niemczech. Berlińskie Jugendamty wydawały dzieci pod
opiekę pedofilom
- Od lat 60. Jugendamty w Berlinie wydawały dzieci z rozbitych rodzin pod opiekę pedofilom - informuje "Der Spiegel". Tygodnik
opublikował rozmowy z ofiarami polityki, której inspiratorem był kontrowersyjny psycholog Helmut Kentler.
Skandal wokół działań berlińskich Jugendamtów (Fotolia)
Już w 2013 r. na łamach niemieckie media informowały o decyzji władz regionalnych w Berlinie. Wówczas zdecydowano się
zakończyć trwający 60 lat projekt oddawania dzieci pod opiekę mężczyzn o pedofilskich skłonnościach.
Opiekunowie byli najczęściej dobrze sytuowani finansowo. Z kolei urzędnicy starannie selekcjonowali kandydatów. Tłumaczenia
urzędników po latach budzą obrzydzenie i szok.
Autorzy materiału przypominają, że Kentler, który zmarł w 2008 roku uznawany był od lat 70. za autorytet w dziedzinie
psychologii. W komisjach Bundestagu występował jako ekspert. Był zwolennikiem zniesienia kar za seks z nieletnimi. Wówczas
tłumaczył, że kontakty takie nie szkodzą dzieciom, jeśli utrzymywane są bez stosowania przemocy.
70
290
Podziel się
123
REKLAMA
REKLAMA
"Der Spiegel" informuje, że program przekazywania dzieci pedofilom realizowany był w Berlinie Zachodnim od 1969 roku. - To
były czasy rewolucji 68 roku, czasy, w których społeczeństwo miało zostać wyzwolone z pęt seksualnych represji - piszą autorzy.
Obecne władze stolicy Niemiec przyznają, że stosowane z udziałem ówczesnego rządu Berlina praktyki były przestępstwem
wobec dzieci. "Der Spiegel" zarzuca władzom Berlina, że usiłują ukryć skalę seksualnego wykorzystywania dzieci. Dokumenty
dotyczące tej kategorii spraw są w większości niedostępne.
Polub WP Wiadomości