28
E l e k t r o n i k a d l a W s z y s t k i c h
E
E
E
E
ll
ll
e
e
e
e
k
k
k
k
tt
tt
o
o
o
o
rr
rr
w
w
w
w
E
E
E
E
d
d
d
d
W
W
W
W
Editorial items appearing on pages 28 − 29 are the copyright property of © Segment B. V. Beek, The Netherlands, 1998, which reserves all rights.
W tym numerze EdW przedstawiamy 3 pomysłowe miniprojekty z Elektora.
Są to niewielkie układy, które łatwo można zmontować na płytkach uniwersal−
nych. Jeśli jednak byłoby zapotrzebowanie na płytki drukowane zaprojektowane
do poszczególnych układów, to Pracownia Konstrukcyjna AVT podejmuje się ta−
kie płytki zaprojektować, wykonać i wprowadzić do oferty handlowej. Prosimy
zatem o zgłaszanie Waszych potrzeb w ankiecie zamieszczonej na stronie 29.
Ten superoszczędny ściemniacz
zawiera tylko dwa elementy
i może być wbudowany w typo−
wy podwójny wyłącznik siecio−
wy (oczywiście po uprzednim
wyłączeniu napięcia sieci).
Układ nie wymaga komentarza.
Przy zwartym S1 lampa świeci
pełną mocą i nie ma znaczenia
pozycja S2. Przy zwartym S2
i otwartym S1 na kondensatorze
występuje spadek napięcia i na−
pięcie na żarówce jest obniżo−
ne. Moc strat w kondensatorze
jest bardzo mała, układ produ−
kuje niewiele ciepła. Rezystor
R1 ogranicza udary prądowe
i zapobiega iskrzeniu przy roz−
ładowaniu C1 (zwarcie S2 gdy
S1 jest zwarty). Wielkość kon−
densatora można dopasować do
mocy żarówki – zalecany za−
kres to 2...6µF. Ważne, by ele−
ment ten nosił oznaczenie bez−
pieczeństwa klasy X2. Należy
pamiętać, że układ przeznaczo−
ny jest dla obciążenia rezystan−
cyjnego, a w żadnym wypadku
nie nadaje się do obciążenia in−
dukcyjnego!
Gert Baars
Dwustanowy ściemniacz
W ciągu ostatnich lat gramofony
dla czarnych płyt winylowych
stały się rzadkością, a współcze−
sne systemy audio nie mają na−
wet wejścia umożliwiającego
dołączenie gramofonu z wkład−
ką magnetyczną (MD). Ostatnio
czarne płyty wracają do łask,
jednak kto chciałby je wykorzy−
stać czy przegrać na CD lub Mi−
niDisc, musi zbudować dodatko−
wy przedwzmacniacz korekcyj−
ny, który umożliwi dołączenie
się do dowolnego liniowego
wejścia.
Problem daje się bardzo ła−
two i elegancko rozwiązać przy
użyciu jednego niskoszumnego
wzmacniacza
operacyjnego.
Z kilkoma zewnętrznymi ele−
mentami biernymi umożliwia
on dopasowanie impedancji do
przetwornika magnetycznego,
wzmocnienie sygnału oraz sko−
rygowanie “pogiętej” charakte−
rystyki
częstotliwościowej
przetwornika według zaleceń
RIAA.
Pierwszy punkt realizuje ob−
wód R2, C3. Dwa pozostałe –
obwód sprzężenia zwrotnego.
Oczywiście w wersji stereo
potrzebne są dwa takie układy.
Zasilanie z dowolnego małego
zasilacza o napięciu ±15V i prą−
dzie 100mA.
Hans Steeman
Prosty przedwzmacniacz
gramofonowy
29
Elektor w EdW
E l e k t r o n i k a d l a W s z y s t k i c h
Opisany przyrząd, prosty i efek−
tywny, okaże się przydatny przy
budowie i strojeniu anten, wy−
krywaniu “nieszczelnych” połą−
czeń i ekranów w.cz., itp. Okaże
się niezastąpionym pomocni−
kiem i opłacalną inwestycją.
Przedstawiony układ przysto−
sowany jest do pracy w zakresie
pasma 2m (140−150MHz). Decy−
duje o tym wejściowy obwód re−
zonansowy L1C1. Za tym obwo−
dem znajduje się prosty detektor
w.cz., składający się z diody D1
i kondensatora C2. Napięcie
z C2 jest podawane dalej przez
wtórnik Darlingtona T1, T2.
Przełącznik S1 dołącza różne re−
zystancje emiterowe i pozwala
regulować czułość wskaźnika.
Napięcie stałe, proporcjonal−
ne do natężenia sygnału w.cz.
jest podane na wejście logaryt−
micznego wskaźnika LM3915
i przekazane z rozdzielczością
3dB. Wskaźnik pracuje w trybie
punktowym, gdy nóżka 9 pozo−
staje niepodłączona. Zaletą jest
wtedy mały pobór prądu, bo za−
wsze świeci tylko jedna dioda
LED. W trybie słupkowym po−
bór prądu zależy od liczby świe−
cących diod i może sięgać
100mA, co szybko wyczerpie
baterię 9−woltową.
Cewka L1 jest cewką powie−
trzną, bez karkasu i rdzenia. Po−
siada tylko 2,5 zwoja i można ja
nawinąć na jakimkolwiek okrą−
głym przedmiocie, na przykład
wiertle o średnicy 7mm.
Układ należy umieścić w bla−
szanym pudełku pełniącym role
ekranu. Dla łatwiejszego odczytu
warto zastosować różne kolory
diod LED. Autor zastosował trzy
“dolne” diody zielone, trzy na−
stępne żółte, dwie pomarańczo−
we i dwie czerwone. “Najniższa”
dioda dołączona jest do nóżki 1,
“najwyższa” do nóżki 10.
Regulacja jest bardzo prosta.
Do wejścia należy dołączyć ante−
nę (fabryczną od radiotelefonu
lub kawałek drutu). Umieścić
przyrząd w pobliżu pracującego
radiotelefonu na zakres 2m,
który ma moc nie większą niż
500mW. Odległość powinna być
taka, by świeciła 2...3 dioda. Try−
mer C1 ustawić tak, by wskaza−
nie było jak największe.
W razie potrzeby jasność diod
LED można regulować potencjo−
metrem P1.
N. S. Harisankar VU3NSH
Miernik natężenia pola
z diodami LED