background image

Ewelina Gołuchowska, Arkadiusz Gola

 

Naukowe Koło Zarządzania Przedsiębiorstwem, Katedra Organizacji Przedsiębiorstwa, 
Politechnika Lubelska

 

 

BENCHMARKING I MOśLIWOŚCI JEGO WYKORZYSTA-

NIA W PROCESIE ZARZĄDZANIA JAKOŚCIĄ 

 
 
Istota i załoŜenia benchmarkingu  

Od zarania dziejów ludzie starali się naśladować innych. Była to chęć rywa-

lizacji,  uzyskania  określonych  profitów,  sławy  lub  zaszczytów  [9].  Przełom  XX 
i XXI  stulecia  charakteryzuje  się  gwałtownymi  przemianami.  Zachodzą  one  na 
całym  świecie,  mają  więc  wymiar  globalny.  Głównymi  siłami  sprawczymi  prze-
obraŜeń  są  konkurencja,  nowe  światowe  rynki  zbytu,  system  finansowy,  nowe 
wymagania  psychologiczne  i  nowa  sieć  konkurencji.  Benchmarking,  zwłaszcza 
w sferze produkcji ma juŜ swoje tradycje i praktykuje się go od wielu lat. Japońska 
praktyka  produkcji  opiera  się  na  ciągłym  benchmarkingu.  Później  koncepcja  ta 
została zaadaptowana w USA i w Europie Zachodniej jako reakcja na globalizację 
procesów  gospodarczych  i wzrost  konkurencji  rynkowej.  Do  rozwojowego  trendu 
benchmarkingu  przyczyniło  się  rozpowszechnienie  fuzji  i  akwizycji  firm.  Me-
nadŜerowie operacyjni dość szybko zrozumieli pilną potrzebę uzyskania wiedzy na 
temat tego, w jaki sposób producenci w róŜnych gałęziach przemysłu i w róŜnych 
krajach  usiłują  ze  sobą  konkurować.  Powstała  więc  tendencja  do  badań  róŜnic 
w strategii i funkcjonowaniu firm w celu zestawienia ich z indywidualnymi klien-
tami, dostawcami i konkurentami [3]. 

Porównywanie  się  z  najlepszymi,  dorównanie  im,  orientacja  na  najlepsza 

klasę  wyrobów  lub  usług,  uczenie  się  od  konkurentów  -  tym  jest  benchmarking. 
Benchmarking  jest  pojęciem  szerokim,  umoŜliwia  porównywanie  usług,  produk-
tów, metod czy procesów między przedsiębiorcami [9]. Pojęcie pochodzi z języka 
angielskiego: „benchmark, tzn. reper – wyznaczony na widocznym z daleka miej-
scu, np. na wzgórzu, punkt orientacyjny wykorzystywany w pomiarach niwelacyj-
nych”[8].  Według  Kazimierza  Zimniewicza    jest  to  „punkt  odniesienia,  który  po-
zwala nam zorientowa
ć się w którym jesteśmy miejscu” [9].  

Podkreślenia  wymaga  fakt,  iŜ  nie  ma  jednoznacznie  przyjętej  definicji 

benchmarkingu a w literaturze moŜna spotkać wiele prób zdefiniowania tego poję-
cia.  W  ksiąŜce  „Metody  organizowania  procesów  pracy”  Z.  Martyniak  przytacza 
m.in. następujące określenia [5]: 
 Uczenie się od najlepszych przez porównywanie się z najlepszymi, 
 Poszukiwanie  najefektywniejszych  metod  dla  danej  działalności,  pozwalają-

cych osiągnąć przewagę konkurencyjną, 

 Porównywanie procesów, produktów, usług i metod danego przedsiębiorstwa 

w świetle osiągnięć konkurentów lub liderów w danej branŜy, 

 Poszukiwanie  wzorcowych  sposobów  postępowania  przez  uczenie  się  od  in-

nych i wykorzystywanie ich doświadczenia. 

 

Przedmiotem  porównań  mogą  być  zarówno  całe  przedsiębiorstwa,  jak 

i struktury, miejsca pracy, produkty i komponenty. MoŜna teŜ porównywać detale, 
aktywność  współpracowników,  megaprocesy,  itd.  Obszary  zainteresowania 
benchmarkingu pokazane zostały na rys.1. 

background image

 

 

 
Rys.1. Przedmiot zainteresowania benchmarkingu 

          

Ź

ródło: [9] 

 

 
Rodzaje benchmarkingu 

W praktyce gospodarczej oraz literaturze profesjonalnej spotyka się wyróŜ-

nienie  kilku  róŜnorodnych  rodzajów  czy  typów  benchmarkingu  (tzw.  technik 
benchmarkingu)  [1,3].  Najczęściej  spotykany  podział  pozwala  na  wyróŜnienie 
następujących rodzajów benchmarkingu: 

benchmarking wewnętrzny, 

benchmarking konkurencyjny, 

benchmarking funkcjonalny. 

 

Benchmarking  wewnętrzny  -  stosowany  jest  w  duŜych  wielowydziałowych  lub 
międzynarodowych  organizacjach,  opierający  się  na  załoŜeniu,  Ŝe  w  róŜnych  ko-
mórkach  firmy  wykonywane  są  podobne  funkcje.  Ten  typ  benchmarkingu  słuŜy 
zazwyczaj  jako  punkt  wyjścia  innych  typów  benchmarkingu  oraz  jako  pole  do-
ś

wiadczalne  w  procesie  poznawania  wewnętrznych  procesów  i  sposobów  ich  po-

miaru  przed  zwróceniem  się  w  kierunku  otoczenia  firmy.  Taki  benchmarking  od-
bywa się w stosunkowo „bezpiecznym” otoczeniu, w którym dane i informacje są 
(lub przynajmniej powinny być) łatwo dostępne, gdzie istnieją odpowiednie kanały 
komunikacyjne  i  gdzie  nie  ma  problemów  związanych  z  poufnością  danych. 
Benchmarking  wewnętrzny  rzadko  prowadzi  jednak  do  przewagi  konkurencyjnej, 
która jest głównym motywem podejmowania działalności benchmarkingowej. 
 
Benchmarking konkurencyjny 
– jest najbardziej oczywistym rodzajem benchmar-
kingu. Jego celem jest zrozumienie sposobu realizacji procesów u lidera rynkowe-
go,  zakładając,  Ŝe  procesy  te  przyczyniły  się  do  sukcesu  rynkowego  tego  lidera. 
Ten rodzaj benchmarkingu jest często trudny  w realizacji, gdyŜ  konkurenci  mogą 
ukrywać informacje, a otwarta relacja pomiędzy firmami moŜe być niemoŜliwa ze 
względu  na  konkurencyjny  charakter  ich  pozycji  rynkowej.  Ma  on  takŜe  pewne 
ograniczenia,  poniewaŜ  jest  zawęŜony  do  tej  samej  branŜy  czy  rodzaju  działalno-

background image

ś

ci, ale właśnie dlatego zapewnia wysoki stopień porównywalności bez wymuszo-

nych i skomplikowanych analiz. 
 
Benchmarking funkcjonalny – wykracza poza granice bezpośredniej konkurencji 
i poszukuje najlepszych organizacji działających w podobnym zakresie lub wyko-
nujących podobne czynności. Dla wielu firm jednym z takich zakresów porównań 
benchmarkingowych  mogą  być  takie  sektory,  jak  dystrybutorzy  produktów  czy 
wielcy detaliści.  

 

Wady  i  zalety  poszczególnych  rodzajów  benchmarkingu  zostały  przedstawione 
w tabeli 1. 

 

Tabela 1. Wady i zalety poszczególnych rodzajów benchmarkingu 

Rodzaj  

benchmarkingu 

Zalety 

Wady 

Wewnętrzny  
(w ramach przed-
siębiorstwa) 

-  względnie łatwy dostęp do in-

formacji 

-  dobre wyniki w zróŜnicowanych 

przedsiębiorstwach 

-  zawęŜone pole wi-

dzenia 

-  uprzedzenia w firmie 

Konkurencyjny  
(odnoszący się do 
konkurencji) 

-  pozyskanie istotnych informacji 
-  porównywalność produktów 

lub/i procesów  

-  względnie wysoka akceptacja ze 

strony załogi 

-  moŜliwość określenia swej po-

zycji wśród konkurencji 

-  trudności  w pozy-

skiwaniu danych 

-  niebezpieczeństwo 

kopiowania wąskich 
praktyk branŜowych 

Funkcjonalny  
(odnoszący się do 
firm spoza branŜy) 

-  względnie wysoka moŜliwość 

znalezienia innowacyjnych roz-
wiązań  

-  zwiększenie udziału załogi w 

poszukiwaniu nowych idei (po-
mysłów) 

-  stosunkowo trudne 

wdroŜenie 

-  problem porówny-

walności 

-  czasochłonna analiza 

Ź

ródło:[7 za: 9] 

 
Przebieg procesu benchmarkingu  

Większość  opisów  procesu  benchmarkingu  powstałych  w  róŜnych  firmach 

jest  mniej  lub  bardziej  wierną  kopią  modelu  Xeroksa.  Robert  C.Camp,  menedŜer 
do spraw benchmarkingu  w  Xeroksie, zwraca  uwagę na trzy podstawowe zasady, 
o których trzeba wiedzieć przed podjęciem tego narzędzia [4]: 
1)  NaleŜy znać swoje działanie oraz ocenić jego mocne i słabe strony. To powin-

no pociągnąć za sobą zarówno dokumentację poszczególnych kroków procesu, 
jak i określenie wykorzystywanych metod pomiaru działania. 

2)  NaleŜy znać liderów i konkurencję. Trzeba znać mocne i słabe strony liderów, 

by móc zwiększyć własny potencjał. 

3)  Trzeba  wdroŜyć  to  co  najlepsze,  by  stać  się  lepszym.  Naśladując  liderów, 

moŜna ich prześcignąć. 

Na  tak  wyznaczonych  zasadach  moŜna  oprzeć  model  benchmarkingu 

w kreowaniu jakości. Model ten został przedstawiony na rys. 2. 
 

background image

 

 
Rys.2. Etapy benchmarkingu według Roberta C. Campa 

          

Ź

ródło: [4] 

 
 
 
Benchmarking a zarządzanie jakością 

Decydujące dla sukcesu kaŜdej firmy, która podejmuje inicjatywę komplek-

sowego  zarządzania  jakością,  jest  zrozumienie,  czego  naprawdę  chce  klient  oraz 
jasne zdefiniowanie jego potrzeb i oczekiwań. Jednak spełnienie wymagań klienta 
wielu  zatrudnionym  w  firmie  osobom  moŜe  wydawać  się  czymś  odległym  lub 
nieistotnym.  Pomocne  moŜe  być  uświadomienie  sobie  przez  kaŜdego  pracownika 
firmy, Ŝe on sam jest zarówno wewnętrznym klientem, jak i wewnętrznym dostaw-
cą. Kluczem do udoskonalenia funkcjonowania przedsiębiorstwa jest właśnie kon-
cepcja wewnętrznych klientów i dostawców. KaŜdy jest lub powinien być eksper-
tem  w  swojej  własnej  pracy,  toteŜ  lepiej  niŜ  ktokolwiek  inny  rozumie,  co  prze-
szkadza mu lepiej tę pracę wykonać [2]. 

Jeśli  nie  dysponujemy  wewnętrznymi  metodami  zbadania  wyników  firmy, 

nie  będziemy  mieli  moŜliwości  monitorowania  postępów.  Dlatego  we  wszystkich 
stadiach  wdraŜania  kompleksowego  zarządzania  jakością  kaŜdy  pracownik  musi 
mieć jasność w dwóch podstawowych kwestiach: 
 Do czego dąŜy przedsiębiorstwo, 
 Na jakim etapie się znajduje. 

W  przeszłości  pomiary  wskaźników  w  firmach  koncentrowały  się  przede 

wszystkim  na  nakładach  i  produkcji.  Przykładem  tego  są  liczby  obrazujące  wiel-
kość produkcji tygodniowej, miesięczny zysk, finalną wielkość odpadów lub kosz-

background image

ty.  Informacje  te  choć  cenne  mogą  nadejść  zbyt  późno,  by  mieć  znaczący  wpływ 
na proces, do którego się odnoszą. W wielu przedsiębiorstwach problem ten został 
spotęgowany  przez  fakt,  Ŝe  pomiary  koncentrowały  się  niemal  wyłącznie  na  da-
nych finansowych. 

Idealny system powinien jasno uwidaczniać postępy czynione na drodze do 

celu i umoŜliwić unikanie błędów popełnianych w przeszłości. Aby osiągnąć ujed-
nolicony system, naleŜy najpierw rozpoznać czynniki decydujące o sukcesie (cru-
cial success  factors –  CSF),  które będą stanowiły podstawę pomiarów.  Reprezen-
towane są one przez  niewielką liczbę wskaźników w ten sposób, Ŝe jeśli postępy 
tych  wskaźników  w  kierunku  wyznaczonych  celów  są  zadowalające,  to  ogólnie 
firma postrzegana będzie jako odnosząca sukces na drodze do podnoszenia jakości. 

Po  zmierzeniu  i  określeniu  czynników  sukcesu  moŜna  je  wykorzystać  do 

wyznaczenia celów,  monitorowania i strategicznego benchmarkingu. W celu uzy-
skania rzeczywistej poprawy potrzebne jest sprawdzenie i udoskonalenie procesów 
biznesu  –  wszystkich  mających  wpływ  na  wzrost  efektywności  działań.  Procesy 
biznesu  moŜna  zdefiniować  jako  mechanizmy,  za  pomocą  których  nakłady  prze-
kształcone  są  w  produkcję.  Produkcja  równie  dobrze  moŜe  obejmować  usługę, 
produkt,  ale  takŜe  robotę  papierkową  i  wszystko  to,  co  róŜni  się  od  pierwotnych 
nakładów.  

Łączenie  benchmarkingu  z  problematyką  kompleksowego  zarządzania 

przez  jakość  nie  jest  przypadkowe.  Metodę  porównywania  się  z  najlepszymi  bez 
trudu moŜna bowiem odnieść do koncepcji TQM. Model cyklu Deminga, zakłada-
jący  nieustającą  poprawę  jakości  przez  ciągle  powtarzaną  sekwencję  plan-do-
check-act 
 (zaplanuj – wykonaj – sprawdź – działaj), moŜe być transponowany  w 
benchmarkingu w sekwencję plan-collect-analyze-adapt (zaplanuj – zbierz dane – 
analizuj  –  adaptuj).  Takie  przedstawienie  faz  benchmarkingu  wykorzystują  juŜ 
m.in.  American  Productivity  and  Quality  Center,  Internalional  Benchmarking 
Clearinghouse i European Foundation for Quality Management [6 za: 4]. Fakt ten 
docenia  jego  prostotę  i  dobre  dopasowanie  do  idei  TQM. Bliskość  obu  koncepcji 
została przedstawiona na rys. 3. 
 

 
Rys.3. Cykl Deminga a cztery kroki w modelu American Productivity and Quality Cen-

ter 

          

Ź

ródło: [6  za: 4] 

 
 

background image

Podsumowanie 

Presja  konkurencji,  wymuszająca  podnoszenie  jakości  produktów  i  usług 

oraz  wzrost  efektywności  zarządzania,  jest  głównym  czynnikiem  skłaniającym 
firmy  do  podpatrywania  najlepszych  rozwiązań  u  innych.  Poziom  konkurencji  na 
rynku w ostatnich latach znacznie się podniósł co stawia przed przedsiębiorstwami 
konieczność  poszukiwania  nowych  metod,  które  mogły  by  znaleźć  zastosowanie 
do poprawy jakości  wyrobów i procesów realizowanych w firmach. Niewątpliwie 
jedną  z  takich  metod,  które  mogą  znaleźć  miejsce  w  zarządzaniu  jakością  jest 
benchmarking.  Podobnie  jak  jego  stosowanie  przynosi  wiele  korzyści  w  samej 
sferze  produkcji,  równie  dobrze  moŜe  się  sprawdzić  w  procesie  kształtowania 
jakości w firmie.  

 NaleŜy jednak pamiętać, iŜ podobnie jak w przypadku wszystkich nowych 

metod zarządzania m.in. zarządzania jakości, stosowanie benchmarkingu  nie zaw-
sze  jest  zgodne  z  ideałem.  Firmy  muszą  same  się  nauczyć,  jak  i  kiedy  to  robić 
i czego  unikać.  Nie  udany  benchmarking  jest  często  skutkiem  złego  planowania. 
W zarządzaniu jakością  wyrobu na poziomie  firmy i poziomie  krajowym jest nie-
wątpliwie potrzebna strategia benchmarkingu. Nie jest to tylko kwestia procesów, 
biznesu, fizycznego produktu ale równieŜ kwestia tego jak wejść na rynek, zarzą-
dzać portfelem interesów przetrwać i rozwijać się w przyszłości. 

 

 
Literatura 
1.  Bendell T., Boulter L., Benchmarking. Jak uzyskać przewagę nad konkurencją. 

Wydawnictwo Profesjonalnej Szkoły Biznesu, Kraków 2000. 

2.  Jazdon  A.:  Doskonalenie  zarządzania  jakością.  Oficyna  Wydawnicza  Ośrodka 

Postępu Organizacyjnego, Bydgoszcz 2001. 

3.  Kisperska-Moroń D.: Benchmarking jako narzędzie zarządzania logistycznego. 

Wydawnictwo 

Akademii 

Ekonomicznej 

im. 

Karola 

Adamieckiego 

w Katowicach, Katowice 2002. 

4.  Konarzewska-Gubała  E.:  Zarządzanie  przez  jakość.  Koncepcje,  metody,  studia 

przypadków,  Wydawnictwo  Akademii  Ekonomicznej  im.  Oskara  Langego  we 
Wrocławiu, Wrocław 2006. 

5.  Martyniak Z.: Metody organizowania procesów pracy. PWE,

 

Warszawa 1996. 

6.  Mendes A.S.: Benchmarking: Introduction and Main Priciples Applied to Com-

pany  Benchmarking.  European  Comission  DG-III  Idustry,  Quality  Series  nr  7, 
Brussel. 

7.  Pieske  R.:  Benchmarking:  das  Lernen  von  anderen  und  seine  Begrenzungen. 

Management Zeitschrift, nr 6/1994. 

8.  Sprow  E.E.:  Benchmarking:  sposób  na  nasze  czasy?  Problemy  Jakości,  nr 

5/1995. 

9.  Zimniewicz K.: Współczesne koncepcje i metody zarządzania. PWE, Warszawa 

2000.