background image
background image

Niniejszy darmowy ebook zawiera fragment 

pełnej wersji pod tytułem:

 

"W stronę ojca"

Aby przeczytać informacje o pełnej wersji, 

kliknij tutaj

Darmowa publikacja dostarczona przez 

Wydawnictwo Złote Myśli

Niniejsza   publikacja   może   być   kopiowana,   oraz   dowolnie 

rozprowadzana   tylko   i wyłącznie   w   formie   dostarczonej   przez 
Wydawcę.   Zabronione   są   jakiekolwiek   zmiany   w   zawartości 

publikacji   bez   pisemnej   zgody   wydawcy.   Zabrania   się   jej 
odsprzedaży, zgodnie z

 regulaminem Wydawnictwa Złote Myśli

.

© Copyright for Polish edition by 

ZloteMysli.pl

Data: 18.12.2006

Tytuł:  W stronę ojca (fragment utworu)
Autor: Robert Kucharski

Projekt okładki: Marzena Osuchowicz
Korekta: Sylwia Fortuna

Skład: Anna Popis-Witkowska

Internetowe Wydawnictwo Złote Myśli

Netina Sp. z o. o.
ul. Daszyńskiego 5

44-100 Gliwice
WWW: 

www.ZloteMysli.pl

EMAIL: 

kontakt@zlotemysli.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.

background image

SPIS TREŚCI

WSTĘP

...................................................................................................................5

“SPISEK JAJNIKÓW”? 

.........................................................................................16

MEDIACJA RODZINNA 

........................................................................................35

Co można osiągnąć podczas mediacji rodzinnej?

.........................................................40

POCHODZENIE DZIECKA.USTALENIE, ZAPRZECZENIE OJCOSTWA

...................44

Pochodzenie dziecka 

.....................................................................................................44

Zaprzeczenie ojcostwa

....................................................................................................54

Badania DNA

..................................................................................................................57

Standardowe badanie ojcostwa dla potrzeb własnych

.................................................58

Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy o pochodzeniu dziecka

..............................................60

Europejska konwencja

...................................................................................................66

ROZWÓD I SEPARACJA

.......................................................................................69

Środki zaskarżenia

.........................................................................................................84

Kodeks rodzinny i opiekuńczy – ustanie małżeństwa

..................................................88

 Separacja

........................................................................................................................92

ROZWÓD A OPIEKA NAD DZIECKIEM

.................................................................94

Ograniczenie władzy rodzicielskiej

..............................................................................107

Zawieszenie władzy rodzicielskiej

................................................................................107

Pozbawienie władzy rodzicielskiej

...............................................................................108

Ograniczanie kontaktów ojca z dzieckiem 

.................................................................109

Wyjazd dziecka za granicę

............................................................................................110

Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Władza rodzicielska

...................................................112

ALIMENTY

..........................................................................................................119

Obowiązek alimentacyjny

.............................................................................................133

M JAK MOLESTOWANIE

.....................................................................................139

RAZ U TATY, RAZ U MAMY

.................................................................................148

Za i przeciw

...................................................................................................................152

Eksperci

.........................................................................................................................153

Co na to najbardziej zainteresowani?

..........................................................................156

Oto, co powinniście ustalić, 

.........................................................................................158

PRAKTYCZNE UWAGI KOŃCOWE

......................................................................166

Jak sobie radzić ze sprawami konfliktowymi?

............................................................166

Jak chronić swoje dziecko w procesie rozwodowym?

.................................................167

ZAKOŃCZENIE

...................................................................................................170

SŁOWNIK TERMINÓW PRAWNICZYCH

..............................................................174

BEZPŁATNA POMOC PRAWNA

...........................................................................179

Kliniki prawa

.................................................................................................................179

BIURA PORAD OBYWATELSKICH

......................................................................184

POMOC MEDIACYJNA

........................................................................................198

Mediacja rodzinna bezpłatna

.......................................................................................198

Mediacja rodzinna płatna

.............................................................................................199

POMOC PSYCHOLOGICZNA

................................................................................201

Pomoc psychologiczna dla dzieci i rodziców bezpłatna

..............................................201

Pomoc psychologiczna dla dzieci i rodziców  płatna

..................................................205

WZORY PISM PROCESOWYCH

..........................................................................209

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

4

Wstęp

Wstęp

Po trzech latach od ukazania się książki „Tata.pl” wyczerpał się jej 
nakład, a ponieważ problem dyskryminacji ojców jednak nie zniknął, 
stało   się   dla   mnie   jasne,   że   konieczne   jest   przygotowanie   nowej 
wersji   poradnika.   Dodruk   poprzedniej   wydał   mi   się   złym 
rozwiązaniem,   ponieważ   zmiany,   które   zaszły   przez   ten   czas 
w polskim   prawodawstwie   (dotyczące   między   innymi   sytemu 
alimentacyjnego) były na tyle istotne, że treści zawarte w „Tata.pl” 
dziś w dużej mierze straciły już na aktualności.

Zdecydowałem   się   napisać   całkiem   nową   książkę   również   z   tego 
powodu,   że   sam   przez   minione   lata   zebrałem   sporo   nowych 
doświadczeń   i   dziś   o   problemach,   które   opisywałem   w   „Tata.pl” 
myślę trochę inaczej.  

Praca nad książką  „Zerwane więzi” i dziesiątki, a może nawet i setki 
rozmów   z   mężczyznami   przeżywającymi   tę   samą   tragedię   – 
odseparowanie   od   swoich   dzieci   oraz   w   końcu   moje   osobiste, 
wieloletnie   starania   o   możliwość   kontaktu   z   synem,   pozwoliły   mi 
dokładniej   zdiagnozować   źródło   i   charakter   problemu,   jakim   jest 
dyskryminacja   mężczyzn   w   sprawach   sądowych   o   przyznawanie 
opieki nad małoletnimi dziećmi. Trzeba przy tym zaznaczyć, że nie 
jest   to   jedyny   obszar   dyskryminacji   mężczyzn   w   obszarze   życia 
społecznego, ale za to najbardziej jaskrawy i najlepiej rozpoznany.

O tym, że coś jest na rzeczy najlepiej świadczą ogromne dysproporcje 
w przyznawaniu   przez  sądu  prawa  do  sprawowania  bezpośredniej 
pieczy po rozwodzie nad małoletnimi dziećmi ich matkom i ojcom. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

5

Statystyki wskazują, że od lat ta proporcja waha się w okolicach 97% 
dla matek do 3% dla mężczyzn. I nic nie jest w stanie zaciemnić tego 
obrazu,   nawet   demagogiczne   stwierdzenia   obrońców   istniejącego 
stanu rzeczy, że mężczyźni nie uzyskują pełniejszych praw do opieki 
nad dziećmi, bo nie występują o nie.   Przecież oczywistym jest, że 
tylko desperat, człowiek na wpół szalony zdecyduje się na starania 
o sprawowanie bezpośredniej pieczy nad dzieckiem w sytuacji, gdy 
powszechnie znana jest niechęć środowiska sędziowskiego do takich 
rozwiązań   (o   czym   świadczą   właśnie   cytowane   statystyki).   Tych, 
którzy   chcieliby   „powalczyć”   o   pełniejszy   kontakt   ze   swoim 
dzieckiem   po   rozwodzie   odstraszają   historie   o   wieloletnich 
upokorzeniach  na sali sądowej,  na jakie się trzeba  zdecydować  by 
można   było   pomarzyć   o   czymś   więcej   niż   dwóch   dniach   co   dwa 
tygodnie. Wielu z ojców rezygnuje z tych starań również za namową 
adwokatów, którzy przedstawiają im ich sytuację jako beznadziejną. 
Aby   więc   uniknąć   bezsensownego   szarpania   się   z   byłą   małżonką, 
która często do tej walki aktywnie wciąga dziecko, wielu rzeczywiście 
rezygnuje i poddaje się sakramentalnemu orzeczeniu - „dwa dni co 
dwa tygodnie”. Nie wszyscy jednak. Z mojego doświadczenia wynika, 
że około  20  % rozwodzących  się  mężczyzn,  stara  się  o orzeczenie 
w miarę   pełnego   kontaktu   ze   swoimi   dziećmi   podczas   spraw 
rozwodowych, lub już po ich zakończeniu. Takich desperatów jest, 
jak   mówię,   niemała   rzesza   i   to   oni   właśnie   stanowią,   że   się   tak 
brzydko   wyrażę,   klientelę   serwisu  

www.wstroneojca.ngo.pl

  a   co 

dzień odwiedza nas ponad 1000 osób.

Nie   chcę   się   jednak   wdawać   teraz   w   pogłębioną   analizę   tego 
problemu,   nie   temu   bowiem   ma   służyć   ta   książka.   Ma   to   być 
poradnik,   a   więc   pozycja   na   wskroś   praktyczna.   Z   praktycznego 
jednak   punktu   widzenia,   aby   przyjąć   odpowiednią   strategię 
działania, aby podjąć właściwe kroki, kiedy nasz związek się rozpada 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

6

i wydaje się, że nie ma już lepszego rozwiązania niż rozstanie, dobrze 
jest   zdawać   sobie   sprawę   z   szerszego   kontekstu   kulturowego 
i społecznego   procesu,   który   nas   czeka.   Dobrze   jest   rozumieć, 
dlaczego   nieraz   na   sali   sądowej   pojawia   się   w   nas   nieodparte 
wrażenie,   że   jako   mężczyzna   nie   możemy   liczyć   na   równorzędne 
traktowanie   w   stosunku   do   naszej   partnerki,   że   nasze   argumenty 
często pozostają bez echa, a wyrok najwyraźniej zapadł bez naszego 
udziału jeszcze zanim rozpoczęła się rozprawa. I w końcu, że ojciec to 
ten   gorszy   rodzic,   a   jego   miłość   do   dziecka   jest   mniej   warta   niż 
miłość matki. Tak, dobrze jest to wszystko rozumieć, żeby oszczędzić 
sobie chaotycznych ruchów, żeby oszczędzić sobie frustracji, żeby nie 
pozwolić sobie, by gniew zapanował nad nami i zniszczył to, co może 
dałoby   się   jeszcze   uratować.   Dlatego   samemu   zjawisku 
dyskryminacji mężczyzn w polskich sądach zajmę się w pierwszym 
rozdziale,   następne   poświęcając   już   konkretnym   problemom,   jak 
ustalenie   i   zaprzeczenie   ojcostwa,   rozwód,   separacja,   ustalenie 
sposobu sprawowania  władzy rodzicielskiej,  alimenty.  W tej edycji 
poradnika  dodałem  dwa  nowe  rozdziały,  jeden  poświęcony  opiece 
naprzemiennej,  rozwiązaniu  coraz  częściej  stosowanemu  w innych 
krajach (a także bardzo nieśmiało wprowadzanym i w Polsce) oraz 
molestowaniu   seksualnemu.   To   ostatnie   zjawisko   zdecydowanie 
odbiega   swoją   naturą   od   innych   prezentowanych   w   tej   książce 
problemów,   głównie   dlatego,     że   rozpatrywać   je   należałoby   na 
gruncie prawa karnego, a nie, jak inne - w świetle prawa cywilnego. 
Jest   to   bowiem   poważne   przestępstwo,   o   groźnych   skutkach 
społecznych,   co   sprawia,   że   osoby   podejrzane   o   jego   popełnienie 
stają się wysoce napiętnowane przez otoczenie. I ten właśnie aspekt 
tego   zjawiska   –   swoiste   wykluczenie   społeczne   oskarżonych 
o molestowanie   sprawia,   że   coraz   częściej   pomówienia 
o molestowanie stają się groźną bronią w walce o wspólny majątek 
i prawo   do   opieki   nad   dziećmi   podczas   rozpraw   rozwodowych. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

7

Niestety ofiarami tych pomówień stają się prawie w 100% mężczyźni. 
Profesor   Lew   Starowicz,   biegły   sądowy,   stwierdza,   że   z   jego 
doświadczenia   ponad   30%   spraw   o   molestowanie   seksualne 
prowadzonych   równolegle  z procesem  rozwodowym,  opartych  jest 
na   fałszywych   oskarżeniach.   Co   więcej   z   roku   na   rok   można 
zaobserwować lawinowy wzrost tego rodzaju spraw, mamy więc do 
czynienia   z   poważnym   problemem,   który   trudno   jest   dłużej 
lekceważyć.

Pomimo   wprowadzonych   zmian   poradnik   ten,   tak   jak   poprzednia 
edycja,   skierowany   jest   do   wszystkich   mężczyzn,   którzy   stanęli 
wobec problemu, jakim jest kryzys związku. Jestem przekonany, że 
będzie on przydatny w sytuacji, gdy konflikt nabrał już ostrej postaci 
i   znalazł   swój   finał   na   sali   sądowej,   jak   i   wtedy,   kiedy   da   się   go 
jeszcze   załagodzić.   Jeśli   partnerzy   zdecydowali   się   już   na 
rozstrzygnięcie   sądowe,   zawarte   w   nim   treści   mogą   pomóc 
w osłabieniu   negatywnych   skutków,   jakie   ono   ze   sobą   niesie. 
Natomiast kiedy nie jest jeszcze za późno, by na drodze kompromisu 
rozwiązać   problem,   publikacja   ta   wskaże   gdzie   i   z   jakiej   pomocy 
można na tej drodze skorzystać. Chciałbym zaznaczyć, że książka nie 
jest   w   dosłownym   tego   słowa   znaczeniu   poradnikiem   prawnym, 
zawiera przede wszystkim praktyczne porady oparte na podstawach 
prawnych   dotyczących   problematyki   ojcostwa,   rozwodu,   separacji, 
władzy   rodzicielskiej,   alimentów   i   uprawnień   ojców   wynikających 
z kodeksu pracy.

W swojej praktyce doradczej zetknąłem się z dziesiątkami mężczyzn, 
którzy wobec rozpadu swojego związku po omacku szukali pomocy. 
Odrzuceni przez partnerkę, odizolowani od swoich dzieci najczęściej 
ze   swoją   bezsilnością   i   frustracją   próbowali   sobie   radzić   poprzez 
obarczenie   jednostronną   winą   kobiety.   Rosnące   we   mnie 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

8

współczucie  dla wymiaru  ich indywidualnych  tragedii  sprawiło,  że 
postanowiłem   uruchomić   program   dla   mężczyzn   przeżywających 
kryzys rodzinny. 

Chciałem im zaoferować dojrzalszą strategię rozwiązania problemu 
niż tylko podsycanie w sobie żaru nienawiści do byłej partnerki, tak 
powstał serwis informacyjny 

www.wstroneojca.ngo.pl

. 

Rozstanie, czy oddalenie emocjonalne z kochaną osoba zawsze rodzi 
pustkę. Życie wewnętrzne zaś nie znosi pustki i dlatego każdy z nas 
na swój sposób stara się ją wypełnić. Niestety najczęściej pozwalamy 
jej wypełnić się wtedy po prostu negatywnymi uczuciami, co przecież 
przynosi tylko chwilową ulgę.

  Program   ten   miał   mężczyzn   wyposażyć   w   instrumenty   prawne 
pozwalające im skutecznie bronić się przed izolacją od swoich dzieci, 
jak   i   pomoc   terapeutyczną,   która   pomoże   być   może   ocalić   to,   co 
jeszcze da się ocalić z rozpadającego się związku, nawet jeśli miałoby 
to być jedynie poczucie własnej godności.

Po   blisko   pięciu   latach   jego   funkcjonowania   muszę   przyznać,   że 
jestem   zaskoczony   jego   popularnością,   bo   chociaż   nie   można 
porównać  jego „oglądalności” do wielu komercyjnych serwisów,  to 
jednak codziennie kilkaset osób odwiedza nas, znajdując dla siebie 
użyteczne informacje. Ponad tysiąc spraw, które trafiły do naszych 
specjalistów uprawniają, jak sądzę, do pewnych uogólnień.

Najistotniejszą refleksją jest to że, w wypadku rozstania czy ostrego 
konfliktu rodzinnego powtarza się ten sam smutny scenariusz, pełen 
gwałtowności   i   niekończących   się   wzajemnych   żalów.   Dotyczy   to 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

9

ludzi ze wszelkich kręgów i środowisk, stając się, jak sądzę, z wolna 
ikoną naszych czasów.

Jedną  z  przyczyn   tego   stanu   rzeczy   jest   niewątpliwie   to,  że  coraz 
gorzej   jesteśmy   przygotowani   do   świadomego   pełnienia   ról 
partnerskich.   W   coraz   mniejszym   stopniu   rozumiemy   swoje 
wzajemne   potrzeby,   które   przecież   ulegają   zmianie   wobec 
zmieniających się realiów społeczno-ekonomicznych. 

Bezradność ta sprzyja uruchamianiu niedojrzałych, eskapistycznych 
postaw   w   sytuacji   kryzysu   związku   i   sprawia,   że   problemy,   które 
powinny   nas   prowokować   do   szukania   odważnych   i   twórczych 
kompromisów,   prowadzą   do   obarczania   się   nawzajem   winą 
i w efekcie do rozstania.

Ten   scenariusz   rozstania   nabiera   szczególnie   dramatycznego 
przebiegu,   gdy   do   czynienia   mamy   z   dziećmi   pochodzącymi 
z rozpadającego się związku. To one właśnie często noszą na sobie 
cały ciężar rozstania rodziców.

Dorośli najczęściej wręcz machinalnie wciągają dzieci w rozgrywkę 
między sobą, nie bacząc na to, jak w konsekwencji odciśnie się to na 
ich   psychice.   Typowej   dla   „rozwodu   po   polsku”   walce   o   dziecko 
sprzyjają   nieprecyzyjne   zapisy   prawne,   które   regulują   formę 
orzekania   o   opiece   nad   dzieckiem   po   rozstaniu   ich   rodziców 
i przyjęta przez sędziów rodzinnych tak zwana linia orzecznicza, czyli 
sposób interpretowania przepisów w tym zakresie.

Tak jedno, czyli prawodawstwo, jak i drugie, czyli linia orzecznicza, 
jest   wynikiem   powszechnie   obowiązującego   w   naszym   kraju 
stereotypu, zgodnie z którym  a priori  przyjmuje się, że matka jest 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

10

rodzicem   lepiej   predysponowanym   do   sprawowania   bezpośredniej 
opieki nad dzieckiem, niezależnie od postaw wychowawczych, jakie 
prezentują oboje rodzice.  Jest to założenie niezgodne  z badaniami 
naukowymi  prowadzonymi  na ten temat w wielu krajach (również 
w Polsce),   które   jednoznacznie   wskazują   na   potrzebę   częstego 
i stabilnego kontaktu dziecka z obojgiem rodziców nawet po ustaniu 
ich związku.

Nieszczęsny stereotyp kulturowy, o którym piszę, jest archaicznym 
dziedzictwem   po   czasach,   kiedy   obowiązywał   sztywny   podział   ról 
rodzicielskich,   na   ojca   zajętego   wyłącznie   pracą   zawodową,   który 
odpowiedzialny jest za dostarczenie rodzinie środków materialnych 
i matkę,   w   pełni   odpowiedzialną   za   opiekę   nad   dziećmi 
i prowadzenie  domu.  W tych czasach nie do pomyślenia było, aby 
ojciec uczestniczył w porodzie, zmieniał pieluchy nowonarodzonemu 
potomkowi,  czy karmił  go na zmianę  z matką. Równouprawnienie 
we   wszystkich   dziedzinach   życia   społecznego   stało   się   faktem 
w cywilizowanych krajach nie omijając Polski. Kobiety równie często 
poświęcają się obecnie karierze zawodowej, jak mężczyźni, nierzadko 
lepiej sobie przy tym radząc na rynku pracy.

Proces   transformacji   kulturowej   w   zakresie   równouprawnienia 
kobiet   i   mężczyzn   znalazł   swe   odbicie   regulacjach   prawnych 
dotyczących   spraw   rodzinnych   w   większości   krajów   zachodnich 
i USA.   Polska,   jednak   wciąż   tkwi   pod   tym   względem   „w   ogonie 
cywilizowanego świata”.

W krajach, w których w prawodawstwie i praktyce sądowej preferuje 
się tak zwaną opiekę wspólną nad małoletnimi dziećmi po rozwodzie 
rodziców,  odnotowuje  się wiele  pozytywnych  skutków  społecznych 
i ekonomicznych takich rozwiązań. Przede wszystkim są to tendencje 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

11

do zmniejszania się liczby rozwodów oraz do mniejszego nasilenia 
konfliktu pomiędzy małżonkami  podczas procesu, jak i po ustaniu 
małżeństwa. Możliwość równego kontaktu z obojgiem rodziców po 
rozwodzie   z   reguły   oznacza   dla   dziecka   możliwość   stabilnego 
rozwoju psychofizycznego, a także nie pogorszenie się jego sytuacji 
materialnej.

Innym elementem wpływającym na zmniejszenie poziom konfliktu 
u rozstających się rodziców są popularne w innych krajach mediacje 
rodzinne,   które   wciąż   nie   mogą   znaleźć   sobie   należnego   miejsca 
w polskim   prawodawstwie.   Jak   wskazują   doświadczenia   innych 
krajów,   to   właśnie   pozasądowe   formy   rozstrzygania   warunków 
rozstania,   w   tym   opieki   nad   dziećmi,   okazują   się   najtrwalsze 
i najbardziej satysfakcjonujące dla obu stron.

Mediacjom   chciałbym   poświęcić   więcej   miejsca   w   tej   publikacji, 
teraz   tylko   pragnę   zwrócić   uwagę   na   całą   absurdalność   sytuacji, 
z którą  mamy  do czynienia  w naszym kraju,  gdzie z jednej  strony 
mamy   sądy   przeładowane   sprawami,   co   sprawia,   że   miesiącami, 
a czasami   nawet   latami   trzeba   czekać   na   ogłoszenie   wyroku, 
a z drugiej   strony   mamy   do   czynienia   z   oporem   wszystkich 
środowisk   związanych   z   sądownictwem   przed   korzystaniem   z   tej 
pozasądowej   formy   rozwiązywania   konfliktów,   jaką   jest   mediacja 
rodzinna.

Zmiany   świadomości   społecznej   i   idące   w   ślad   za   tym   zmiany 
w ustawodawstwie, które zaszły w ostatnich dwóch dziesięcioleciach 
w krajach  rozwiniętych  w zakresie  wyrównywania  szans  mężczyzn 
w różnych aspektach życia rodzinnego, głównie zaś w przyznawaniu 
opieki   nad   dziećmi   po   ustaniu   małżeństwa,   są   dużej   mierze 
wynikiem lobbingu organizacji reprezentujących interesy mężczyzn. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

12

W Polsce również istnieją tego rodzaju organizacje. W 1986 powstało 
Stowarzyszenie Obrony Praw Ojca, które od tego czasu koncentruje 
się na prowadzeniu  kampanii  społecznej  na rzecz  zwiększania  roli 
ojca w wychowaniu  dziecka  po rozwodzie.  W 2002 roku powstało 
również Stowarzyszenie na rzecz Równouprawnienia i Poszanowania 
Prawa, które skupia się głównie właśnie na intensywnym lobbingu 
na rzecz zmian ustawodawczych. To ostatnie Stowarzyszenie podjęło 
się miedzy innymi konsultowania projektu ustawy o równym statusie 
kobiet i mężczyzn, który w grudniu 2002 przyjął Senat RP. Realnym 
osiągnięciem   Stowarzyszenia   na   rzecz   Równouprawnienia   jest 
przyjęcie   przez   Senat   poprawki   do   projektu   ustawy   zakazującej 
dyskryminacji   ze   względu   na   płeć   przy   przyznawaniu   opieki   na 
dzieckiem po ustaniu związku. Ustawę Sejm ostatecznie odrzucił, ale 
wysoce prawdopodobne jest, że projekt ten za jakiś czas wróci, i to 
wróci właśnie w kształcie, na jaki wpływ miało nasze Stowarzyszenie. 
Osiągnięcie to rodzi nadzieję na zmianę dyskryminacyjnej praktyki 
sądów rodzinnych w tego rodzaju sprawach.

Obecnie     koncentrujemy   się   na   problemie   o   wiele   węższym, 
a mianowicie   na   projekcie   zmian   ustawodawczych   w   celu 
usprawnienia egzekucji sposobu kontaktów z dzieckiem orzeczonych 
praworządnym wyrokiem  sądu.  W obecnej  bowiem  sytuacji  nawet 
najkorzystniejsze dla ojców orzeczenia sądów niewiele są warte, gdy 
nie   istnieją   skuteczne   instrumenty   ich   egzekwowania.   System 
prawny, który nie dysponuje sankcjami karnymi, które skłaniałyby 
do   jego   przestrzegania   nawet   najbardziej   wobec   niego   oporne 
jednostki nie jest wiele wart. To jasne przecież, że chętnie korzysta 
się   z   wszelkiego   rodzaju   uprawnień,   do   obowiązków   zaś   niekiedy 
trzeba   (dla   osiągnięcia   dobra   wspólnego)   przymuszać.   Wszystko 
jednak   wskazuje   na   to,   że   w   Polsce   mamy   do   czynienia   właśnie 
z takim   kulawym   system,   który   nie   spełnia   swojej   zasadniczej 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

13

funkcji,   normowania   zasady   życia   społecznego   w   duchu   równości 
wszystkich obywateli wobec prawa. Więcej na ten temat wspominam 
w   rozdziale   pierwszym,   dotyczącym   dyskryminacji   mężczyzn 
w polskich sądach.

Obie   organizacje,   o   których   powyżej   wspomniałem   zostały 
utworzone przez mężczyzn, którzy doświadczyli rozpadu małżeństwa 
z   jego   wszystkim   negatywnymi   konsekwencjami,   w   tym   głównie 
oddalenia od swoich dzieci.

Nie   było   moim   zamiarem   w   tej   publikacji   tworzyć   katastroficznej 
wizji małżeństwa, które w obliczu kryzysu skazane jest na tak zwany 
„rozwód   po   polsku”,   dlatego   muszę   podkreślić,   że   pomimo 
niesprzyjających   rozwiązań   prawnych   funkcjonujących   w   naszym 
kraju w zakresie prawa rodzinnego, są małżeństwa, które uniknęły 
zagrożeń   czekających   na   nich   na   sali   sądowej   i   potrafiły 
w odpowiedzialny   sposób   przeprowadzić   wszystkie   formalności 
związane z rozstaniem. Celem, jaki mi przyświecał przy pisaniu tego 
materiału   jest   to,   aby   i   inne   pary   nie   musiały   doświadczać 
wyniszczającego  obie strony  konfliktu,  który  często  odciska  się  na 
świadomości   tak   silnym   piętnem,   że   praktycznie   uniemożliwia 
w przyszłości jakiekolwiek kontakty. Kontakty te są przecież, czy tego 
chcemy,   czy   nie   –   konieczne,   jeśli   mamy   wspólne   dzieci,   a   więc 
chociażby  dla ich dobra  nie warto  jest  palić  za sobą  mostów.  Dla 
prawidłowego rozwoju psychofizycznego naszych pociech  potrzebny 
jest   kontakt   z   obojgiem   rodziców,   nawet   gdy   nie   mieszkają   już 
razem.  Aby to było możliwe  musi  jednak  istnieć  zgodna  wola obu 
stron i przyjęcie odpowiednio dojrzałej postawy wobec konfliktu, czy 
decyzji o ostatecznym rozstaniu. W dalszej części „Poradnika” będę 
właśnie   chciał   zasugerować   oparte   na   moim   doświadczeniu 
zawodowym   sugestie,   jak   zminimalizować   negatywne   skutki 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

14

konfliktu  rodzinnego  tak,  by  ocalić  to  co  jeszcze  da  się  ocalić  dla 
dobra obojga partnerów i ich wspólnych dzieci.

Jeśli   chodzi   o   konstrukcję   poradnika,   to   każdy   jego   rozdział 
poświęcony konkretnemu problemowi prawnemu składa się z trzech 
elementów   –   części   opisowej,   która   nakreśla   szerszy   kontekst 
społeczny problemu, podstaw prawnych, które obowiązują w danej 
sytuacji   i   porad   praktycznych,   czyli   sugestii   co   do   strategii,   jaką 
należy przyjąć, aby doprowadzić do pożądanych  rozwiązań.

Na   końcu   zawarte   są   adresy   organizacji   i   instytucji,   które   mogą 
pomóc w osiągnięciu właśnie takich satysfakcjonujących obie strony 
rozwiązań,   oraz   słownik   wyrażeń   prawnych,   których   znajomość 
pomaga w zrozumieniu tego, co dzieje się na sali sądowej.

Mam   nadzieję,   że   lektura   tego   materiału   pomoże   Wam 
w odpowiedzialnym   i   dojrzałym   pokonaniu   wszystkich   trudności, 
jakie  wiążą się z konfliktem  rodzinnym,  nawet  jeśli  miałby  się  on 
zakończyć ostatecznym rozstaniem.

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

15

“Spisek jajników”? 

“Spisek jajników”? 
Jakie są prawdziwe przyczyny 
dyskryminacji ojców w Polsce?

Rozdział ten chciałbym zacząć w tonie umiarkowanego optymizmu. 
Tak   jest,   trzeba   przyznać,   że   sytuacja   w   Polsce   się   zmienia.   Dziś 
mężczyzna, który stara się o uzyskanie jak najpełniejszego kontaktu 
ze   swoim   dzieckiem   po   rozwodzie   z   jego   matką,   nie   jest   już 
postrzegany jak groźny oszołom. A przynajmniej nie zawsze jest tak 
postrzegany. A nawet jeżeli jest tak właśnie postrzegany to nie daje 
mu się tego już tak jawnie odczuć, jak jeszcze parę lat temu. Zdaje 
się,   że   obecnie   niewielu   sędziów   tak,   jak   kilka   lat   temu   w   mojej 
sprawie   sędzia   C.,   byłoby   skłonnych   protekcjonalnym   tonem 
w obecności   świadków   i   ławników   oznajmić   podsądnemu   (czyli 
mnie):

- Panie słyszał pan, żeby w Polsce ojciec z matką wygrał?

Sędziowie   dziś   nie   czują   się   już   tak   bezkarni,   choć   nadal   są 
praktycznie   wyłączeni   spod   odpowiedzialności   za   dowolność 
w interpretowaniu prawa. 

Etyka   zawodowa   (na   straży   której   wyłącznie   stoi   reprezentująca 
interesy   ich   grupy   korporacja)   nie   jest   w   stanie   unormować 
postępowania sędziów w wielu sytuacjach, w których prawo zezwala 
na   pewnego   rodzaju   orzeczenia,   natomiast   zdrowy   rozsądek, 
poczucie  sprawiedliwości  i elementarna  uczciwość  oraz  znajomość 
realiów   społecznych   wskazywałyby   na   to,   żeby   dokonać   zupełnie 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

16

innych   rozstrzygnięć.   Żeby   nie   być   gołosłownym,   jaki   sens   ma 
przyznawanie ojcu prawa do kontaktu z dzieckiem przykładowo dwa 
razy w miesiącu (a więc rzadko), kiedy okoliczności sprawy wskazują 
na to, że matka ewidentnie utrudniać będzie te kontakty albo wręcz 
uniemożliwiać? Czy nie byłoby rozsądne, aby w tej sytuacji ustalić 
w miarę  częste kontakty  ojca z dzieckiem,  aby  w ogóle  one mogły 
dojść do skutku? Ustalenie tak rzadkich kontaktów w tym wypadku 
jest   niejawną   formą   przyzwolenia   na   ostateczne   pozbawianie   ojca 
prawa   do   kontaktu   z   dzieckiem,   a   przede   wszystkim   oczywiście 
pozbawienie dziecka jego niezbywalnego prawa do kontaktu z ojcem. 
Tego rodzaju  orzeczenie,  choć zgodne  z prawem  i tak zwaną  linią 
orzeczniczą   jest   więc   czystą   fikcją,   która   normuje   tylko   patologię, 
która   przez   to   właśnie   zamienia   się   w   obowiązującą   normę.   Oto 
najgroźniejszy z punktu widzenia społecznego aspekt całej sprawy, 
sędziowie   stojący   nominalnie   na   straży   praworządności   ferują 
wyroki,   które   są   niejawną   formą   przyzwolenia   na   łamanie   prawa 
i patologię, która się z tego w dalszej konsekwencji rodzi. A wszystko 
to w dodatku dokonuje się pod hasłem ochrony dobra dziecka, które 
przecież najwięcej na tej „ochronie” traci. 

Czy to czyste szaleństwo, czy też kryje się w tych działaniach jakaś 
ukryta logika? Jak nietrudno zgadnąć, zjawisko to nie jest wynikiem 
zbiorowej psychozy całego środowiska sędziowskiego, a za tendencją 
do   wydawania   orzeczeń,   które   jedynie   w   fikcyjny   sposób   stają 
w obronie prawa do wzajemnych kontaktów dziecka i ojca stoi jeden 
podstawowy argument. I tu dochodzimy do sedna sprawy – nawet 
przyjęcie przez sąd najkorzystniejszych rozwiązań z punktu widzenia 
kontaktu dziecka z ojcem w sprawach o opiekę, nie byłoby w stanie 
tych   kontaktów   zagwarantować.   Bowiem   ani   sąd,   ani   żaden   inny 
organ,   czy   instytucja   w   Polsce   nie   jest   w   stanie   wyegzekwować 
orzeczeń   o   sposobie   kontaktu   ojca   z   dzieckiem.   Ojciec   jest   w   tej 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

17

sytuacji   w   stanie   liczyć   tylko   na   dobrą   wolę   matki   dziecka.   Nie 
istnieją   żadne   sankcje,   które   skłaniałby   matki,   które   stają   się 
najczęściej dysponentkami kontaktów dziecka z ojcem po rozwodzie, 
do   przestrzegania   orzeczeń   sądu   ustalających   ich   wzajemne 
kontakty.   Jedyną   formą   nacisku   na   osoby,   które   uchylają   się   od 
respektowania   tego   rodzaju   orzeczeń   jest   możliwość   ukarania   ich 
grzywną. Najczęściej jednak osoby uchylające się od respektowania 
orzeczeń   w   sprawach   o   kontakty   nie   wykazują   też   szczególnego 
entuzjazmu do poddawania się karze, jaką jest grzywna. Bez  trudu 
odwlekają egzekucje tej płatności na wiele miesięcy. W efekcie więc 
uniemożliwiania   kontaktu   dziecka   z   ojcem   i   łamania   tym   samym 
orzeczeń  sądu  matka   płaci   po  wielu  miesiącach  150  zł  albo  nieco 
więcej,   co   przecież   nie   jest   wystarczająco   uciążliwą   karą,   by 
w przyszłości   miała   podobnych   wykroczeń   unikać.   Temu 
procederowi zaś towarzyszy przyzwolenie społeczne, bo jeśli prawo 
niewystarczająco   piętnuje   sprawcę   tego   rodzaju   występków,   to 
i w opinii   ludzkiej   nie   są   one   czymś   groźnym.   Słabe   prawo 
demoralizuje więc ludzi i pętla się zamyka. Utrwala się stereotyp, że 
dziecko   bez   względu   na   okoliczności   po   rozwodzie   „należy   się 
matce”. Stereotyp ten, utrwalany tylko przez niekorzystne dla ojców 
orzeczenia   sądów,   a   następnie   niemożność   egzekucji   kontaktów 
z dzieckiem   zawartych   w   tych   niekorzystnych   wyrokach   staje   się 
wtórnym (społecznym) czynnikiem wpływającym na dyskryminację 
ojców.

Ten zaklęty krąg niemożności można przerwać tylko w jeden sposób 
–   poprzez   usprawnienie   egzekucji  praw  do   kontaktu   z   dzieckiem, 
które   gwarantowane   są   w   orzeczeniach   sądowych.   Prawodawstwo 
wielu krajów przewiduje daleko idące sankcje karne za utrudnianie 
kontaktu   z   dzieckiem   rodzicowi,   któremu   sąd   przyznał   do   tego 
prawa.  Do najłagodniejszych  z nich  należy  ograniczenie  prawa  do 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

18

opieki nad dzieckiem, do najsurowszych zaś kara więzienia. Dopóki 
w Polsce nie doczekamy się podobnych rozwiązań, dopóty będziemy 
mieli do czynienia z faktyczną dyskryminacją ojców w sprawowaniu 
przez   nich   opieki   nad   dziećmi   po   rozpadzie   ich   związku 
partnerskiego czy małżeństwa, z którego dzieci pochodzą.

Powszechnie   znanym   faktem   jest,   że   w   ogromnej   większości 
sędziowie  orzekający w sprawach rodzinnych to kobiety. Mamy więc 
do czynienia z feminizacją tego środowiska w Polsce. Bezpośrednimi 
czynnikami   odpowiedzialnymi   za   ten   stan   rzeczy   jest   stosunkowo 
niski prestiż społeczny, jakim w środowisku sędziowskim cieszy się 
ta   specjalizacja,   oraz   brak   motywacji   finansowych   dla   rozwoju 
kariery zawodowej w tym kierunku.

Kobiety sędziowie są więc „spychane” niejako do prowadzenia spraw 
rodzinnych,  które mają z reguły bardzo złożony  charakter i często 
dramatyczny   przebieg.   Opisywany   stan   rzeczy   jest   często 
postrzegany w opinii publicznej, a także w świetle badań naukowych, 
jako   niepokojący.   Wiele   osób   uważa,   że   płeć   sędziego   może 
warunkować  preferencje  dla jednej  ze stron  w sposobie  orzekania 
w sprawach   rodzinnych.   Mężczyźni,   którzy   zwracają   się   o   pomoc 
prawną do Serwisu 

www.wstroneojca.ngo.pl 

często wyrażają opinię, 

że   na   niekorzystne   dla   nich   rozwiązanie   w   toczącej   się   w   sądzie 
sprawie   miało   wpływ   to,   że   sędzią   była   kobieta.   Zdaniem   osób 
krytykujących ten stan rzeczy identyfikacja z własną płcią utrudnia 
obiektywizm i sprawia, że w sprawach rodzinnych trudno jest mówić 
o   pełnej   niezawisłości   orzeczeń   sądu.   Pomimo   kontrowersji,   jakie 
budzi feminizacja polskich sądów rodzinnych, trzeba zauważyć tego 
problemu nie da się w prosty sposób ominąć. Nawet jeśli doszłoby 
w przyszłości odwrócenia tej tendencji i to właśnie mężczyźni, jako 
sędziowie   stanowiliby   większość   w   tym   środowisku,   mielibyśmy 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

19

prawdopodobnie   do   czynienia   z   podobnym   zarzutami,   tym   razem 
jednak ze strony kobiet niezadowolonych z wyroków, które zapadły 
w ich sprawach. Jest oczywiste, że kwestii płci sędziego i pewnych 
uwarunkowań z tym związanych nie da się wyeliminować z procesu 
sądowego.   Pozytywną   tendencją   byłoby   jednak   dążenie   do 
stopniowego   wyrównywania   składów   sędziowskich   orzekających 
w sprawach   rodzinnych,   aby   zwiększyć   w   nich   udział   mężczyzna, 
zarówno jako sędziów, jak i ławników.

Miałoby  to przede  wszystkim  pozytywne  znaczenie  psychologiczne 
dla uczestników procesu. Obecność na sali sądowej innych mężczyzn 
wpłynęłaby na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa u podsądnego, 
co miałoby istotne znaczenie dla przebiegu sprawy.

Na podstawie swoich doświadczeń zawodowych muszę odrzucić tezę, 
że   płeć   sędziego   determinuje   sposób   orzekania   w   sprawach 
rodzinnych.   Zetknąłem   się   bowiem   ze   sprawami   prowadzonymi 
przez   sędziów   mężczyzn   w   których   zapadały   orzeczenia   wysoce 
niekorzystne   dla   podsądnego.   Wiele   razy   również   miałem   do 
czynienia   ze   sprawami,   w   których   kobiety   -   sędziowie   wydawały 
wyroki i postanowienia, które były satysfakcjonujące dla mężczyzny 
stającego   przed   sądem.   Mogę   tu   oprzeć   się   również   na   swoim 
osobistym przykładzie.  Na kilka spraw,  które toczyły się w sądzie, 
a dotyczyły   opieki   nad   moim   synem,   tylko   te,   w   których   orzekały 
kobiety zakończyły się dla mnie korzystnie.

Dlatego   jeszcze   raz   podkreślam,   że   płeć   sędziego   i   całego   składu 
orzekającego   moim   zdaniem   nie   jest   powodem   bezpośredniej 
dyskryminacji żadnej ze stron procesu. Natomiast może mieć wpływ 
na przebieg samego procesu. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

20

Mężczyzna, który staje po raz pierwszy przed sądem doznaje z reguły 
szoku, że oto otaczają go nagle same kobiety, które mają za chwile 
zadecydować   o   jego   sprawach   rodzinnych.   Sytuacja   ta   powoduje 
często   silny   dyskomfort   psychiczny,   co   może   czasami   powodować 
poczucie zagrożenia i w efekcie nieadekwatne do sytuacji zachowania 
agresywne.  W mężczyźnie,  który  najczęściej  nie rozumie  procedur 
sądowych często narasta wtedy poczucie osaczenia i bezradności, co 
może mieć negatywny wpływ na przebieg sprawy. 

Z   mojej   praktyki   wynika,   że   czynnikiem,   który   ma   wpływ   na 
dyskryminacyjną  praktykę  sądów wobec mężczyzn w toczących się 
sprawach rodzinnych są niskie kwalifikacje zawodowe sędziów bez 
względu na ich płeć. Dotyczy to przede wszystkim spraw, które toczą 
się   w   sądach   rejonowych   w   mniejszych   miejscowościach,   gdzie 
sędziowie  na co dzień orzekający  we wszelkiego rodzaju sprawach 
cywilnych,   czasami   wyznaczani   są   do   prowadzenia   spraw 
rodzinnych. Nie są oni najczęściej zainteresowani tą problematyka, 
nie śledzą więc literatury, która dotyczy tego przedmiotu i rozwiązań 
przyjętych w tym zakresie w innych krajach. Trudno jest spodziewać 
się w tych wypadkach, aby taki „małomiasteczkowy” sędzia skierował 
sprawę do mediacji lub wspomniał o możliwości podpisania ugody 
sądowej,  która  mogłaby  być kompromisem  pomiędzy  obojgiem  ze 
stron. W rozstrzygnięciach, które zapadają z ich udziałem zaznacza 
się często niedbałość w rozpatrywaniu wszystkich aspektów sprawy 
i tak  zwane  pójście  na łatwiznę,  to znaczy  stereotypowe  orzekanie 
niezależnie od specyfiki konkretnej sytuacji rodzinnej.

Na   fakt   niskich   kwalifikacji   sędziów   rodzinnych   zwrócił   uwagę 
Rzecznik Praw Obywatelskich w swoim wystąpieniu skierowanym do 
Ministerstwa Sprawiedliwości z 13.06.2001, gdzie sugeruje potrzebę 
podnoszenia   swoich   kwalifikacji   przez   sędziów   rodzinnych   na 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

21

studiach   podyplomowych   na   kierunkach   pedagogiczno   – 
psychologicznych. Rzecznik w swym wystąpieniu pisze:

„W sprawach, którymi zajmują się sędziowie rodzinni potrzebna jest 
nie  tylko  znajomość  wielu  dziedzin  prawa,  ale  też  głęboka  wiedza 
w zakresie   psychologii   ogólnej   i   rozwojowej,   pedagogiki,   patologii 
społecznej,   dobra   orientacja   w   zakresie   organizacji   i   zasad 
funkcjonowania   instytucji   i   placówek   wypełniających   funkcje 
publiczne   z   zakresu   wychowania,   opieki   i   resocjalizacji,   zdrowia 
i pomocy społecznej.” 

Zjawiskiem, które należy pozytywnie ocenić ze względu na ten stan 
rzeczy, jest to, że sprawy rozwodowe toczą się w sądach okręgowych, 
gdzie   sędziowie   są   z   reguły   bardziej   kompetentni   i   lepiej 
przygotowani   do   pełnienia   swojej   roli.   Negatywną   konsekwencją, 
która  się  z tym wiąże,  jest  to,  że na  rozstrzygnięcie  trzeba  czekać 
dłużej  niżby  to  miało  miejsce   w  sądzie   rejonowym,  jednak  mamy 
przy tym większe gwarancje, że nasza sprawa zostanie rozpatrzona 
z należną dbałością.

Moje spostrzeżenia wskazują również na to, że wiek sędziego często 
ma  wpływ na sposób orzekania w sprawach rodzinnych. Wydaje się, 
że młodsi sędziowie rzadziej poddają się stereotypowemu podejściu 
do rozstrzygania w tych sprawach. Z całą pewnością ma na to wpływ 
ich przynależne wiekowi  idealistyczne podejście do wykonywanego 
zawodu oraz mniejsze obciążenie często smutnym doświadczeniem 
zawodowym. Aby oddać sprawiedliwość tym sędziom, którzy ulegają 
presji swojego środowiska i ferują niekorzystne dla mężczyzn wyroki 
w sprawach rodzinnych, trzeba zaznaczyć, że w swojej praktyce maja 
często   do   czynienia   z   wieloma   sprawami,   w   których   wyraźnie 
zaznacza się patologiczna postawa mężczyzny, jako męża i ojca. Są to 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

22

sprawy dotyczące na przykład przemocy domowej czy alkoholizmu. 
Sam będąc w ostatnio w sądzie rejonowym w mniejszej miejscowości 
z   niepokojem   zauważyłem,   że   na   dziesięć   spraw   rodzinnych 
czekających   na   rozpatrzenie   tego   dnia,   dziewięć   dotyczyło 
przymusowego skierowania na leczenie odwykowe.

Jednak   to   nie   sama   osoba   sędziego,   jego   wiek,   kwalifikacje 
zawodowe, czy płeć mają najistotniejszy wpływ na sposób orzekania 
w   sprawach   rodzinnych,   który   niejako   dyskryminuje   mężczyzn 
z założenia.   Decydujący   wpływ   na   ten   stan   rzeczy   ma   utrwalony 
w polskich   sądach   przez   dziesięciolecia   stereotyp,   który   każe 
identyfikować   dobro   dziecka   z   interesem   matki.   Założenie,   że 
ochrona   interesów   matki   w   procesie   jest   najlepszą   gwarancją   na 
zapewnienie   dziecku   po   rozwodzie   odpowiedniej   sytuacji 
wychowawczej   bardzo   często   skutkuje   w   sposób   odwrotny   do 
zamierzonego.   Ma   to   przede   wszystkim   miejsce   w   sprawach 
dotyczących   ustalenia   opieki   nad   małoletnim   dzieckiem   po 
rozwodzie.  Ogólnie  znanym faktem,  potwierdzonym przez  badania 
naukowe jest to, że matki mają tendencje do „zawłaszczania” dzieci 
i ograniczania ich kontaktów z ojcami w sytuacji kryzysu związku. Po 
ustaniu   małżeństwa   i   ustaleniu   przez   sąd   miejsca   zamieszkania 
dziecka   przy   matce   sytuacja   przybiera   z   reguły   jeszcze   bardziej 
dramatyczną formę. Matki stają się w tej sytuacji niejako wyłącznymi 
dysponentkami   kontaktów   dziecka   z   ojcem.   Często   przy   tym 
umożliwienie   tych   kontaktów   staje   się   elementem   manipulacji   ze 
strony  kobiet,  które  chcą  wymóc  na ojcach  określone  zachowania. 
Mężczyźni, którzy zwracali się do nas o poradę prawną bardzo często 
pisali,   że   gdy   dochodziło   między   nimi   a   byłymi   małżonkami   do 
sytuacji   konfliktowej   słyszeli   z   ich   ust,   że   jeśli   nie   postąpią 
w określony sposób, to nie zobaczą nigdy więcej dziecka.

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

23

Trzeba więc jasno powiedzieć, że przyjęty w polskich sądach sposób 
orzekania   chroniący   przede   wszystkim   interes   matki,   nie   leży 
w istocie   we   właściwie   rozumianym   interesie   dziecka,   bowiem 
naraża je na ograniczenie kontaktów z ojcem i często wręcz utratę 
z nim więzi  emocjonalnej.  Sytuacja  ta ma charakter  paradoksalny, 
bowiem   jednym   z   najistotniejszych   elementów   definicji   dobra 
dziecka, która jest przyjęta w polskim systemie prawnym jest jego 
prawo do nieskrępowanych kontaktów z obojgiem rodziców. 

Sytuacje te można i należy zmienić, przy czym nie wymaga to wcale 
wielkich zabiegów ustawodawczych. Nowelizacja prawa rodzinnego, 
czy   innych   aktów   prawnych   nie   musiałaby   przy   tym   wcale   iść 
w stronę   wyraźnej   ochrony   praw   ojca   i   zakazu   dyskryminacji   ze 
względu na płeć. Jestem przekonany, że takie rozwiązanie miałoby 
charakter doraźny i ze zmianą koniunktury politycznej chorągiewka 
mogłaby   by   się   odwrócić,   a   ustawodawca   (z   nowego   rozdania) 
dążyłby   do   odwrócenia   nowo   przyjętych   nowelizacji. 
Równouprawnienie jest w Polsce na tyle newralgicznym tematem, że 
jeszcze   przez   wiele   lat   nie   będzie   warto   na   tym   fundamencie 
budować   żadnych   normatywnych   konstrukcji.   Jako   prezes 
Stowarzyszenia na rzecz Równouprawnienia i Poszanowania Prawa 
sam o tym się przekonałem, kiedy projekt ustawy o równym statusie 
kobiet   i   mężczyzn   upadł   w   Sejmie.   Od   początku   krytycznie 
nastawiony   byłem   do   większości   proponowanych   w   tej   ustawie 
rozwiązań, czemu dałem wyraz w swoim stanowisku przesłanym na 
ręce   przewodniczącego   Komisji   Praworządności   w   Senacie. 
Projektodawca   ustawy   (Parlamentarna   Grupa   Kobiet)   wycofał   się 
z ewidentnie   feministycznych   propozycji   i   zaakceptował   naszą 
sugestię zapisu o zakazie dyskryminacji ze względu na płeć rodziców 
ubiegających się o sprawowanie bezpośredniej opieki na małoletnimi 
dziećmi   po   rozwodzie   czy   rozpadzie   związku   partnerskiego.   Ta 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

24

ustawa  jednak,   mimo   wszystkich   zmian   ciągle   jeszcze   „pachniała” 
szowinistycznym   feminizmem   i   dlatego   jej   los   został   w   Sejmie 
przesądzony.  Ten  trop  okazał   się   więc  na  tym  konkretnym   etapie 
rozwoju demokracji w Polsce błędnym tropem.

Dlatego dziś, jako Stowarzyszenie stawiamy sobie inny cel, o wiele 
bliższy, o wiele bardziej realny. Występując o usprawnienie egzekucji 
kontaktów rodziców z dziećmi, które określone zostały w orzeczeniu 
sądu,   wpisujemy   się   jednocześnie   w   najbardziej   palącą   potrzebę 
polskiego  wymiaru  sprawiedliwości,  a więc potrzebę  usprawnienia 
egzekucji   wszelkich   orzeczeń   sądu,   tak   aby   prawo   stało   się 
PRAWEM,   a   nie   książką   życzeń   i   zażaleń.   Ta   droga   prowadzi   w 
efekcie   do   tego   samego   celu,   co   zapisy,   które   wprost   zakazują 
dyskryminacji odnosząc się kontaktu rodziców z dzieckiem, a nie ma 
przy tym szowinistycznego zabarwienia, które całej sprawie nie jest 
wcale potrzebne.

Wszystko co moim zdaniem na tym etapie należałoby zrobić, to, jak 
pisałem   wcześniej,   usprawnienie   egzekucji   prawa   do   kontaktów 
z dzieckiem   ustalonych   w   orzeczeniach   sądu.   Byłby   to   kamyczek, 
który jak sądzę poruszyłby lawinę, bo przykładne ukaranie rodzica, 
który   nie   dopuszcza   do   kontaktów   dziecka   z   drugim   rodzicem, 
(wbrew   orzeczeniom   sądu),   spowodowałoby   ograniczenie   jego 
własnych   praw   do   kontaktu   z   dzieckiem.     W   ten   oto   sposób,   nie 
dotykając w ogóle problemu płci kobiety (którym głównie przypada 
sprawowanie bezpośredniej pieczy nad dzieckiem po rozwodzie) nie 
mogłyby   już   ani   bezkarnie   oddzielać   dzieci   od   ojców,   ani 
szantażować   ich   w   sprawach   majątkowych,   czy   tych   dotyczących 
alimentów,   szermując   dobrze   wszystkim   znana   groźbą   –   „Już 
dziecka więcej nie zobaczysz!”

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

25

Nawet   prawo,   które   w   Polsce   obowiązuje   również   do   pewnego 
stopnia   pozwala   na   zmianę   dyskryminującego   sposobu   orzekania 
w sprawach  rodzinnych.  Konieczne  jest  jedynie  dostrzeżenie  przez 
sędziów   sądów   rodzinnych   wszystkich   negatywnych   skutków 
społecznych,   jakie   niesie   przyjęta   przez   nich   linia   orzecznicza 
w zakresie   przyznawania   opieki   nad   małoletnimi   dziećmi   po 
rozwodzie,  a co za tym idzie alimentów  i stosunków  majątkowych 
byłych   małżonków   po   rozwodzie.   Myślę   tu   głownie   o   wszystkich 
negatywnych   skutkach,   jakie   na   psychikę   dziecka   wywiera 
oddzielenie   od   ojca.   Najkrócej   mówiąc   sprowadza   się   ona   do 
słabszych   możliwości   socjalizacyjnych   dziecka   i   zwiększonej 
podatności na wszelkiego rodzaju patologie.

A oto, co na temat równości, zakazu dyskryminacji i prawa dziecka 
do   nieskrępowanego   kontaktu   z   obojgiem   rodziców   mówi 
Konstytucja   Europejska,   która   zgodnie   z   art.I-6   ma   przecież 
pierwszeństwo przed prawem Państw Członkowskich.

TYTUŁ III RÓWNOŚĆ

Artykuł II-80 Równość wobec prawa

Wszyscy są równi wobec prawa.

Artykuł II-81 Niedyskryminacja

1. Zakazana jest wszelka dyskryminacja w szczególności ze względu

 

  

na  płeć,  rasę,  kolor  skóry,  pochodzenie  etniczne  lub społeczne, 
cechy genetyczne, język, religię lub przekonania, opinie polityczne 
lub   wszelkie   inne   opinie,   przynależność   do   mniejszości 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

26

narodowej,   majątek,   urodzenie,   niepełnosprawność,   wiek   lub 
orientację seksualną.

Artykuł II-83 Równość kobiet i mężczyzn

Należy   zapewnić   równość   kobiet   i   mężczyzn   we   wszystkich 
dziedzinach, w tym w zakresie zatrudnienia, pracy i wynagrodzenia.

Zasada   równości   nie   stanowi   przeszkody   w   utrzymywaniu   lub 
przyjmowaniu   środków   zapewniających   specyficzne   korzyści   dla 
osób płci niedostatecznie reprezentowanej.

Artykuł II-84 Prawa dziecka

1. Dzieci mają prawo do ochrony i opieki, jaka jest konieczna dla ich 

dobra. Mogą one swobodnie wyrażać swoje poglądy. Poglądy te są 
brane pod uwagę w sprawach, które ich dotyczą, stosownie do ich 
wieku i stopnia dojrzałości.

2. We   wszystkich   działaniach   dotyczących   dzieci,   zarówno

 

  

podejmowanych   przez   władze   publiczne,   jak   i   instytucje 
prywatne, należy przede wszystkim uwzględnić najlepszy interes 
dziecka.

3. Każde   dziecko   ma   prawo   do   utrzymywania   stałego,   osobistego

 

  

związku i bezpośredniego kontaktu z obojgiem rodziców, chyba że 
jest to sprzeczne z jego interesami.

Konstytucja   RP  gwarantuje  zaś  równość  mężczyzn   i kobiet  wobec 
prawa w art. 33 w następujący sposób:

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

27

Art. 33.

1. Kobieta   i   mężczyzna   w   Rzeczypospolitej   Polskiej   mają   równe 

prawa   w   życiu   rodzinnym,   politycznym,   społecznym 
i gospodarczym.

Zbiór Zasad Postępowania Sędziów

Zasady ogólne postępowania sędziów.

 

1. Sędzia przestrzega najwyższych standardów moralnych w służbie 

i poza służbą.

2. Sędziemu   nie   wolno   dopuścić,   aby   ktokolwiek   z   jakiejkolwiek 

przyczyny   bezpośrednio   lub   pośrednio   wywarł   wpływ   na   jego 
postępowanie   lub   osąd.   W   szczególności   sędziemu   nie   wolno 
dopuścić,  aby  wpływ  na  jego  postępowanie  lub  osąd wywierały 
związki  rodzinne,  towarzyskie,  przekonania  polityczne,  religijne 
bądź   światopoglądowe.   Sędzia   nie   ulega   naciskom   opinii 
publicznej ani obawie przed krytyką.

3. Sędziemu nie wolno wykorzystywać statusu sędziego lub prestiżu 

urzędu   w   celu   wspierania   interesu   własnego   lub   innych   osób. 
W szczególności sędzia nie nadużywa posiadanego immunitetu.

4. Sędzia, który dopuścił się złamania zasad zawartych w niniejszym 

zbiorze, ma obowiązek podjąć działania zmierzające do usunięcia 
skutków takiego naruszenia. 

5. Sędzia   wymaga   od   innych   sędziów   nienagannego   zachowania 

i kierowania   się   zasadami   zawartymi   w   niniejszym   zbiorze, 
a w razie uchybień zachowanie takie swoją postawą piętnuje oraz 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

28

może   zwrócić   na   nie   uwagę   organów   sądu,   samorządu 
sędziowskiego lub władz Stowarzyszenia. 

Zasady pełnienia służby.

1. We   wszystkich   przydzielonych   sprawach   sędzia   ma   obowiązek 

podejmować  czynności  bez  zbędnej  zwłoki,  bez  narażania  stron 
i Skarbu Państwa na niepotrzebne koszty.

2. Sędzia wykonuje swoje czynności bezstronnie.

3. Sędzia   wyjaśniając   stronom   kwestie   proceduralne   i   podając 

motywy orzeczenia czyni to w sposób jasny i zrozumiały.

4. Sędzia   powinien   zachowywać   się   kulturalnie   wobec   wszystkich 

osób,   z   którymi   ma   do   czynienia   w   trakcie   wykonywania 
czynności,   a   także   wymagać   podobnego   postępowania   oraz 
zachowania porządku i dobrych obyczajów od pracowników sądu 
i wszystkich osób biorących udział w postępowaniu.

5. Sędzia odpowiednio reaguje w przypadku okazywania przez osoby 

uczestniczące   w   postępowaniu   nastawienia   lub   uprzedzenia   ze 
względu   na   rasę,   płeć,   wyznanie,   narodowość, 
niepełnosprawność,   wiek,   orientację   seksualną   lub   status 
społeczny i majątkowy czy jakiekolwiek inne przyczyny.

6. Sędzia nie może stwarzać swoim zachowaniem choćby pozorów 

wrażenia,   że   kontakty   utrzymywane   z   którymkolwiek 
z uczestników   postępowania   mogą   mieć   wpływ   na   jego 
bezstronność.

7. Sędziemu nie wolno wyrażać publicznie opinii na temat toczącego 

się   lub   mającego   się   toczyć   postępowania.   Sędzia   powinien 
wymagać podobnego zachowania od pracowników sądu.

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

29

8. Sędziemu nie wolno ujawniać ani używać w jakimkolwiek celu nie 

związanym   z   obowiązkami   sędziowskimi   informacji   nie 
udostępnianych   powszechnie,   uzyskanych   przez   niego   jako 
sędziego.

9. Sędzia   wykonuje   swoje   obowiązki   w   zakresie   administracji 

i w organach   samorządu   sędziowskiego   sumiennie,   mając   na 
uwadze   dobro   wymiaru   sprawiedliwości   i   autorytet   urzędu 
sędziego.

10.Sędzia   wymaga   od   pracowników   sądu   oraz   innych   osób 

podlegających   jego   kierownictwu   i   kontroli   punktualności 
i sumienności oraz kulturalnego i uprzejmego zachowania.

11. Sędzia ma obowiązek doskonalenia umiejętności zawodowych.

12.Sędzia ma obowiązek złożyć wniosek o wyłączenie od rozpoznania 

sprawy   wtedy   i   tylko   wtedy,   gdy   istnieją   do   tego   uzasadnione 
podstawy.   Niedopuszczalne   jest   nadużywanie   instytucji 
wyłączenia sędziego.

Zasady zachowania sędziego poza służbą.  

1. Sędzia   zawsze   powinien   kierować   się   zasadami   uczciwości, 

honoru   i   szacunku   dla   innych   oraz   przestrzegać   dobrych 
obyczajów i uznanych zasad współżycia społecznego.

2. Sędzia   nie   może   swoim   zachowaniem   wspierać   dyskryminacji 

z jakichkolwiek przyczyn. 

3. Sędzia   powinien   unikać   kontaktów   osobistych   i   związków 

ekonomicznych   z   osobami,   organizacjami   lub   grupami 
nieformalnymi, jeżeli kontakty te mogłyby wzbudzać wątpliwości 
co   do   bezstronnego   wykonywania   obowiązków,   bądź   podważać 
prestiż i zaufanie do urzędu sędziowskiego. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

30

4. Sędziemu   nie   wolno   zajmować   się   działalnością   finansową   lub 

gospodarczą,   która   może   być   odebrana   jako   wykorzystywanie 
pozycji sędziego. 

5. Sędziemu   nie   wolno   przyjmować   prezentów   ani   jakichkolwiek 

innych korzyści, mogących wywołać odczucie, że stanowią próbę 
wpływu na jego osobę. Sędzia powinien dbać również  o to, aby 
członkowie   jego   najbliższej   rodziny   nie   przyjmowali   takich 
korzyści.

6. Sędzia   korzystając   z   ofert   kierowanych   wyłącznie   do   sędziów 

winien rozważyć, czy nie są one próbą wywarcia wpływu na jego 
osobę.

7. Sędzia   nie   może   w   jakiejkolwiek   formie   świadczyć   odpłatnych 

porad prawnych.  

Nazwiska   i   adresy   Stowarzyszenia   Sędziów   Polskich,   pod   które 
można   kierować   zapytania   i   skargi   na   postępowania   sędziów 
i przypadki łamania prawa.

BIAŁYSTOK 
Jolanta KORWIN-

PIOTROWSKA
Sąd Rejonowy 

w Białymstoku
ul. M.Curie-

Skłodowskiej
115-950 Białystok

BYDGOSZCZ 

Konrad MINKIEWICZ
Sąd Rejonowy 

w Bydgoszczy
ul. Wały Jagiellońskie

285-128 Bydgoszcz

GDAŃSK 

LUBLIN 
Artur OZIMEK

Sąd Rejonowy 
w Lublinie

ul. Krakowskie 
Przedmieście 76

20-950 Lublin

ŁOMŻA 

Jan LESZCZEWSKI
Sąd Rejonowy w Łomży

ul. Dworna 16
18-400 Łomża

ŁÓDŹ 

Barbara 

SKIERNIEWICE 
Halina LESZCZYŃSKA

Sąd Rejonowy 
w Sochaczewie

ul. 1-go Maja 7
96-500 Sochaczew

SŁUPSK

Jolanta DENIZIUK
Sąd Okręgowy w Słupsku

ul. Zamenhofa 7
76-200 Słupsk

SUWAŁKI

Jacek SOWUL

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

31

Dorota JADWISZCZOK
Sąd Okręgowy 

w Gdańsku
ul. Nowe Ogrody 30

80-958 Gdańsk

GORZÓW WLKP. 
Jarosław RUTKOWSKI

Sąd Rejonowy 
w Gorzowie

Wielkopolskim 
ul. Mieszka I 33

66-400 Gorzów Wlkp.

ELBLĄG
 Jacek PIETRZAK

Sąd Okręgowy w Elblągu
pl. Konstytucji 

182-300 Elbląg

KATOWICE 
Jolanta 

MACHURA-SZCZĘSNA
Sąd Rejonowy 

w Tychach
ul. Budowlanych 33

43 - 100 Tychy

KIELCE 
Bogusław SĘDKOWSKI

Sąd Okręgowy 
w Kielcach

ul. Seminaryjska 12 a
25-372 Kielce

KOSZALIN 
Grzegorz RUDY

Sąd Rejonowy w 
Koszalinie

ul. Grottgera 4
75-628 Koszalin

KRAKÓW Waldemar 

RYMASZEWSKA
Sąd Okręgowy w Łodzi

Pl. Dąbrowskiego 5
90-921 Lodź

NOWY SĄCZ 

Bogdan KIJAK
Sąd Okręgowy 

w Nowym Sączu
ul. Pijarska 3

33-300 Nowy Sącz

OLSZTYN 
Maciej WASILEWSKI

Sąd Okręgowy 
w Olsztynie

ul. Dąbrowszczaków 44
10-001 Olsztyn

OPOLE 

Jarosław BENEDYK
Sąd Okręgowy w Opolu

Pl. Daszyńskiego 1
45-064 Opole

OSTROŁĘKA 

Marianna GRZYB
Sąd Rejonowy 

w Ostrołęce
ul. Mazowiecka 3

07-400 Ostrołęka

PIOTRKÓW TRYB. 
Janusz SZKOP

Sąd Rejonowy 
w Piotrkowie Tryb.

ul. Słowackiego 5
97-300 Piotrków Tryb.

PŁOCK
Katarzyna PAWLICKA

Sąd Rejonowy w Płocku
pl. Narutowicza 4 / 6

09-402 Płock

POZNAŃ 
Anna CZAPRACKA

Sąd Okręgowy 
w Suwałkach

ul. Waryńskiego 45
16-400 Suwałki

SZCZECIN 

Maciej STRACZYŃSKI
Sąd Okręgowy 

w Szczecinie
ul. Kaszubska 42

70-952 Szczecin

ŚWIDNICA 
Halina GRANEK-

WOJCIECHOWSKA
Sąd Rejonowy 

w Dzierżoniowie
ul. Świdnicka 51

58-200 Dzierżoniów

TARNOBRZEG 
Andrzej CIACH

Sąd Rejonowy 
w Tarnobrzegu

ul. Sienkiewicza 27
39-400 Tarnobrzeg

TORUŃ 

Zofia RĘDZIŃSKA-
CZERWIŃSKA

Sąd Rejonowy w Toruniu
ul. Piekary 51

87-100 Toruń

WARSZAWA 
Sławomir BIELECKI

Sąd Rejonowy 
dla Warszawy-Mokotowa

ul. Ogrodowa 51 A
00-951 Warszawa

WROCŁAW

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

32

ZUREK
Sąd Rejonowy dla 

Krakowa-Śródmieścia
Os. Kościuszkowskie 2

31-858 Kraków

KROSNO 
Arkadiusz 

TROJANOWSKI
Sąd Okręgowy w Krośnie

ul. Sienkiewicza 12
38-400 Krosno

Sąd Okręgowy 

w Poznaniu
Al. Marcinkowskiego 32

60-967 Poznań

RADOM 
Lech WIŚNIEWSKI

Sąd Rejonowy 
w Kozienicach

ul. Konstytucji 3Maja 22
26-900 Kozienice

Tadeusz SZEWIOLA
Sąd Rejonowy dla 

Wrocławia-Fabrycznej
ul. Podwale 30

50-950 Wrocław

ZIELONA GÓRA 
Roman MAJER

Sąd Okręgowy 
w Zielonej Górze

Wydział II Karny
pl. Słowiański 1

65-958 Zielona Góra

Reasumując wszystkie przedstawione w tej części wnioski, chciałbym 
w zwięzłej formie przedstawić kilka rad dla mężczyzn, którzy stają 
przed sądem w toczącej się sprawie rodzinnej:

1. Po pierwsze nie bójmy się kobiet, nawet jeśli na sali sądowej 

poczujemy   się   nieco   osaczeni   przez   piękną   płeć. 
Najprawdopodobniej   sędzią   orzekającym   w   Waszej   sprawie 
będzie   kobieta,   powinniście   unikać   więc   zarówno   nastawienia 
konfrontacyjnego, jak i wycofującego się, ponieważ powszechnie 
funkcjonująca   opinia   o   tak   zwanej   „solidarności   jajników”,   nie 
potwierdza się, jeśli do czynienia mamy z kompetentnym sędzią. 

2. Drugą sugestią, która się z tym wiąże, jest to, abyście do 

sądu   podchodzili   z   należnym   temu   urzędowi 
szacunkiem,
 tym większym, gdy rolę sędziego pełni kobieta, co 
przecież   zgodne   jest   z   obowiązującymi   normami   kulturowymi. 
Wystarczy   zadbać   po   prostu   o   odpowiedni   do   sytuacji   strój 
i sposób odnoszenia się do wszystkich obecnych na sali, również 
do drugiej strony, nawet jeśli to będzie trudne, ze względu na jej 
prowokacyjne zachowanie. Spokój i opanowanie będzie Waszym 
najlepszym   sojusznikiem.   Ogólnie   rzecz   biorąc   dobrze   jest   się 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

33

zaprezentować   jako   osoba   opanowana   i   stabilna   emocjonalnie, 
powinno   to   wpłynąć   na   wytworzenie   u   sędziego   pozytywnego 
wizerunku Waszej osoby. Do sędziego należy zwracać się „Wysoki 
Sądzie”   i   starać   się   nie   wtrącać   swoich   opinii   w   momencie 
przesłuchiwania   drugiej   strony   czy   świadków.   Trzeba   przy   tym 
pamiętać, że często sami mężczyźni, którzy stają przed sądem są 
odpowiedzialni   za   utrwalanie   stereotypu   męża   pijaka 
i awanturnika.

3. Wszystkie sprawy trzeba starać się „załatwić” w miarę 

możliwości już przy sprawie rozwodowej,  która toczy się 
w sądzie   okręgowym,   ponieważ   z   reguły   rozstrzygają   tam 
sędziowie   bardziej   kompetentni   niż   w   sądach   rejonowych. 
Dlatego trzeba zadbać, aby w wyroku rozwodowym znalazły się 
zapisy   precyzyjnie   określające   sposób   kontaktu   z   małoletnimi 
dziećmi   oraz   sposób   korzystania   ze   wspólnego   mieszkania   lub 
domu, do czasu przeprowadzenia podziału majątku.

4. Należy być stanowczym w prezentowaniu swoich racji, 

unikać   jednak   sztywnego   stanowiska,   zaznaczając   możliwość 
pójścia   na   kompromis,   jeśli   druga   strona   wykaże   gotowość   do 
współpracy.   Chcę   zaznaczyć,   że   ugody   zawierane   przed   sądem 
przyjmują najczęściej bardziej korzystną formę dla mężczyzn niż 
arbitralne wyroki sądu, szczególnie odnosi się to do postanowień 
dotyczących opieki nad dziećmi.

5. Ostatnią   sugestią   udzielona   w   kontekście   rzekomej 

„solidarności jajników” będzie rada, byście nie obawiali 
się   zatrudniać   do   reprezentowania   swoich   interesów 
kobiety – adwokata.
 Kobiety, które występują w tej roli często 
wydają się oceniać sytuację w bardziej trzeźwy sposób i dobierać 
takie argumenty, które lepiej trafiają do sądu reprezentowanego 
również   przez   kobietę.   Sam   bardzo   zadowolony   byłem   z   usług 
Pani   adwokat,   która   reprezentowała   mnie   w   większości   spraw. 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

34

Podstawowym jednak kryterium doboru adwokata, który ma nas 
reprezentować   powinien   być   jego   profesjonalizm   i   opinia,   jaką 
cieszy się w środowisku (za wszelką cenę zanim kogoś zatrudnimy 
powinniśmy zebrać o nim opinie).

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

35

Mediacja rodzinna           

Mediacja rodzinna           

W   2005   r.   wprowadzono   zmianę   do   kodeksu   postępowania 
cywilnego,   która   w   miejsce   dotychczasowego   posiedzenia 
pojednawczego umożliwia skorzystanie z mediacji rodzinnej. A więc 
para,   która   złożyła   wniosek   o   rozwód   czy   separację   może   zostać 
skierowana   przez   sędziego   lub   sama   złożyć   zgodny   wniosek 
o mediację.

Mediacja   rodzinna   jest   pozasądową   metodą   rozwiązywania 
konfliktów   rodzinnych,   która   zyskuje   coraz   większa   popularność. 
Z dużym powodzeniem jest ona stosowana od wielu lat w USA, gdzie 
rodzice,  którzy nie są w stanie sami ustalić wszystkich szczegółów 
planu wychowawczego dla swoich małoletnich dzieci po rozwodzie, 
kierowani  są przez  sędziego  na mediacje.  Również  w krajach Unii 
Europejskiej   od   kilku   lat   tworzy   się   warunki   prawne   sprzyjające 
rozwojowi   tej   metody.   Wyrazem   tego   jest   przyjęta   przez   Radę 
Europy   w   1998   roku   Rekomendacja   zalecająca   coraz   pełniejsze 
wprowadzanie mediacji rodzinnej do obowiązujących w tych krajach 
systemów prawnych.

Najogólniej   mówiąc   mediacja   rodzinna   jest   spotkaniem 
rozwodzących  się  stron  przy  udziale  mediatora,  którego  zadaniem 
jest pomoc stronom w ustaleniu warunków rozstania. 

U   podstaw   rosnącej   popularności   mediacji   rodzinnej   leży 
udokumentowane   badaniami   stwierdzenie,   że   polubowne, 
dobrowolne   i   samodzielne   rozwiązanie   konfliktu,   który   powoduje 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

36

chęć   rozstania   u   małżonków   jest   trwalsze   i   bardziej 
satysfakcjonujące dla obu stron.

Mniej   więcej   od   dwudziestu   lat   coraz   łatwiej   jest   zaobserwować 
negatywne   skutki   społeczne   i   ekonomiczne,   jakie   niesie   ze   sobą 
wzrastająca   liczba   rozwodów.   Badania   wskazują,   że   dzieci 
pochodzące z rodzin po rozwodzie częściej żyją w niedostatku, mają 
gorsze   wyniki   w   szkole,   częściej   wchodzą   w   konflikt   z   prawem, 
przejawiają skłonności do samobójstw i uzależnień. Rozwód bardzo 
często   również   niesie   negatywne   skutki   dla   samych   rodziców 
wpływając niekorzystnie na ich sytuacje finansową i stan psychiczny. 
Trzeba przy tym podkreślić, że stan ten najczęściej trwa jeszcze przez 
wiele lat po ustaniu małżeństwa.

Sytuacja ta skłania do przyjęcia nowych rozwiązań w zakresie prawa 
rodzinnego,   czego   wyrazem   jest   wzmacnianie   roli   mediacji 
rodzinnej.

Główny  wpływ na rozwój  mediacji  rodzinnej miała troska o dobro 
dzieci,   których   rodzice   się   rozwodzą   i   do   dziś   właśnie   te   sprawy, 
które dotyczą opieki na dziećmi są głównie przedmiotem mediacji. 
Jednak   często   okazuje   się,   że   niemożliwe   jest   oddzielenie   kwestii 
zamieszkania i opieki nad dziećmi od spraw majątkowych, dlatego 
też mediacja powinna dotyczyć wszystkich spraw pojawiających się 
przy okazji rozwodu czy separacji.

W Polsce działa coraz więcej fachowo przygotowanych mediatorów, 
jednak   instytucja   mediacji   rodzinnej   (pomimo   wprowadzenia 
koniecznych zmian prawnych) pozostaje wciąż niedoceniana. Można 
mówić   o   braku   zaufania   do   mediacji   i   pewnym   oporze   przed 
częstszym   jej   stosowaniem   ze   strony   środowisk   sędziowskich 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

37

i adwokackich.   Dla   obu   tych   grup   zawodowych   stanowi   ona 
zagrożenie   odbierając   im   niejako   monopolistyczną   pozycję 
w rozwiązywaniu   konfliktów   między   ludźmi.   Wiąże   się   to   w   ich 
wypadku   z   częściową   utrata   prestiżu   społecznego,   ale   co   gorsza 
również   możliwością   strat   ekonomicznych.   Z   punktu   widzenia 
sędziów   i   adwokatów   ludzie,   którzy   potrafią   po   prostu   usiąść   do 
stołu   i   rozwiązać   swój   problem,   przy   współudziale   bezstronnego 
mediatora,   są   marnymi   klientami.   Jak   by   na   to   nie   patrzeć,   oba 
środowisko tracą rację bytu w sytuacji, gdy ludzie są w stanie sami 
radzić   sobie   w   konfliktowych   sytuacjach.   Dlatego   wiele   krajów 
przyjęło   procedury,   które   preferują   mediację,   leżącą   w   ogólnie 
pojętym  interesie  społecznym,  godząc ją jednocześnie  z interesem 
środowiska związanego z sądownictwem.

Brak  rzetelnej  informacji   na   temat   mediacji  rodzinnej  w mediach 
skutkuje   niestety   brakiem   zainteresowania   samych   rozwodzących 
par tą formą rozwiązania problemu. Ludzie nie mają świadomości, 
że proces   ten  jest  po   pierwsze  mniej  kosztowny,  po  drugie  mniej 
konfliktowy i po trzecie wreszcie przynosi trwalsze rozwiązania. Lukę 
tę   wypełniają   ogólnodostępne   broszury   Fundacji   Partners 

www.mediacja.org

, które w przystępny  i jasny sposób opisują cały 

proces mediacji.

W większości wypadków osoby o niskim dochodzie mogą skorzystać 
z mediacji bezpłatnie lub za niską opłatą wpisową. W odróżnieniu od 
procesu   sądowego,   który   stawia   obie   strony   w   sytuacji 
konfrontacyjnej,   proces   mediacyjny   polega   na   szukaniu 
dobrowolnego   kompromisu,   który   zadowoli   obie   strony.   Jest   to 
niezwykle   istotne   dla   tworzenia   pozytywnych   relacji   pomiędzy 
małżonkami pomimo dzielących ich różnic, co wpływa na obniżenie 
poziomu   konfliktu   również   po   ustaniu   małżeństwa.   Rozwiązania 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

38

wypracowane w trakcie mediacji są znacznie częściej respektowane 
przez obie strony, ponieważ żadna z nich nie czuje się manipulowana 
ani   traktowana   przedmiotowo,   jak   to   często   ma   miejsce   na   sali 
sądowej. Reguły mediacji są jasne i zrozumiałe. W trakcie jej trwania 
nie   używa   się   niezrozumiałych   dla   większości   z   nas   technicznych 
sformułowań   prawnych,   co   daje   obu   stronom   większe   poczucie 
bezpieczeństwa i kontroli nad przebiegiem sytuacji.

Wiele   osób   w   Polsce   często   mylnie   postrzega   mediację   rodzinną 
jedynie jako próbę załagodzenia konfliktu, który wystąpił pomiędzy 
małżonkami, podczas gdy w istocie jest to forma konstruktywnego 
rozwiązania  problemu,  nawet  gdy   obie  strony  są  zdecydowane  na 
rozstanie. W odróżnieniu od terapii rodzinnej pomaga ona po prostu 
w ustaleniu wszystkich warunków tego rozstania.

Proces mediacyjny wiąże się ponadto z pewnymi stałymi zasadami.

Mediacja   jest   dobrowolna,   co   oznacza,   że   strony   skierowane   do 
mediacji przez sędziego nie muszą do niej przystępować, mogą ją też 
przerwać na każdym etapie.

Mediację prowadzi się w intymnych warunkach, a jej przebieg jest 
objęty tajemnicą.

Mediatorzy są bezstronni, nie oceniają efektów mediacji, zachęcają 
jednak   strony   do   szukania   porozumienia,   równoważenia   sił 
i łagodzenia konfliktu.

Mediacja   ma   charakter   poufny,   co   w   praktyce   oznacza   między 
innymi, że mediator nie może być powołany na świadka w sprawie, 
w której   prowadził   mediację,   oraz   że   propozycje,   które   strony 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

39

składały   w   trakcie   mediacji   nie   mogą   być   wykorzystywane   jako 
dowody w procesie.

Nacisk kładzie się na ustalenie praktycznych rozwiązań, nie zaś na 
to, kto ma rację.

To   obie   strony   biorą   odpowiedzialność   za   sformułowane 
porozumienia,   nie   mediator,   dlatego   sam   nie   sugeruje   on 
konkretnych rozwiązań.

Sesja mediacyjna trwa średnio od dwóch do czterech godzin. Na ogół 
do ustalenia ostatecznych rozwiązań potrzeba od dwóch do czterech 
spotkań. Właściwy proces mediacyjny poprzedza z reguły spotkanie 
konsultacyjne,   na   którym   mediator   wyjaśnia     stronom   zasady 
mediacji, a klienci przedstawiają zarys problemu i swoje oczekiwania 
wobec mediacji.

Podsumowując, należy stwierdzić, że mediacja rodzinna jest szansą 
na osiągnięcie satysfakcjonujących rozwiązań dla małżonków, którzy 
zdecydowali   się   na   rozstanie   i   przynosi   realne   korzyści   zarówno 
w krótszej, jak i dłuższej perspektywie dla obu stron, jak i dla dzieci, 
które   pochodzą   z   tego   związku.   Przywraca   ludziom   możliwość 
odpowiedzialnego   decydowania   o   swoim   losie,   łagodzi   konflikt 
wywołany   rozpadem   związku   i   pomaga   w   nawiązaniu   współpracy 
pomiędzy   rozwodzącymi   się   rodzicami   w   zakresie   sprawowania 
opieki nad dziećmi.

Gwałtowne   zmiany   społeczno-kulturowe,   które   zaszły   w   ostatnich 
kilkunastu   latach,   w   konsekwencji   przyniosły   wzrost   liczby 

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

40

rozwodów   i   sprawiły,   że   zmieniło   się   również   w   naszym   kraju 
podejście   sądownictwa   rodzinnego   do   pozasądowych   porozumień 
rozwodzących   się   małżonków.     Wyrazem   tego   jest   nowelizacja 
kodeksu   cywilnego   i   umożliwienie   skierowania   rozwodzących   się 
stron do mediacji na każdym etapie procesu rozwodowego.

Co można osiągnąć podczas mediacji rodzinnej?

*

W   ramach   mediacji   możliwe   jest   dokonanie   wielu   uzgodnień 
o bardzo różnorodnym charakterze. Porozumienie zawarte w trakcie 
mediacji może dotyczyć prawnych i pozaprawnych aspektów spraw, 
które stały się przedmiotem sporu.

POJEDNANIE

Podczas mediacji możliwe jest na przykład pojednanie małżonków. 
Porozumienie,   które   w   takiej   sytuacji   zawierają   klienci,   dotyczy 
warunków pojednania. Może ono zawierać postanowienie o dalszym 
pozostawaniu w małżeństwie, o działaniach naprawczych mających 
pomóc  małżonkom w rozwiązaniu problemów,  które doprowadziły 
do   kryzysu   (np.   terapia   małżeńska,   terapia   uzależnienia,   leczenie 
depresji),   bądź   też   służyć   rozwiązaniu   problemów,   które   były 

*

Fragment   pochodzi   z   publikacji     „Dziecko   w   Rozwodzie”   wydanej   przez 

Fundację Partners

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

41

podłożem   konfliktów,   jak   np.   podział   obowiązków   domowych   lub 
gospodarowanie budżetem rodzinnym. 

SPOSÓB PRZEPROWADZENIA ROZWODU 

Przedmiotem   ustaleń   może   być   także   sposób   przeprowadzenia 
rozwodu: termin wystąpienia o rozwód, to, czy któraś ze stron będzie 
występować   o   orzeczenie   winy   drugiej   strony,   czy   występując 
o rozwód strony jednocześnie wystąpią o przeprowadzenie podziału 
majątku oraz wszelkie ustalenia praktyczne na czas przejściowy.

USTALENIE ZASAD OPIEKI NAD DZIEĆMI 

W   mediacji   możliwe   jest   ustalenie   zasad   opieki   nad   dziećmi 
(„sprawowania  władzy  rodzicielskiej”)  przez  ich rodziców  zarówno 
wtedy,   gdy   rodzice   dziecka   rozstali   się   będąc   wcześniej 
małżeństwem,   jak   i   wtedy,   gdy   tworzyli   związek   nieformalny. 
Podczas   mediacji   ustala   się   zasady   kontaktowania   się   dziecka 
z rodzicem,   który   nie   sprawuje   bezpośredniej   opieki   nad   nim, 
sprawy   związane   z   edukacją   (np.   wybór   szkoły),   sposób   leczenia, 
wyjazdy dziecka za granicę, różne kwestie wychowawcze. 

USTALENIE WARUNKÓW ROZSTANIA 

Podczas   mediacji   strony   mogą   ustalić   zasady  opieki   nad   dziećmi, 
wysokość   alimentów,   podział   majątku,   sposoby   korzystania   ze 
wspólnego

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

42

mieszkania   i   wszystkie   inne   kwestie,   które   w   przekonaniu 
rozwodzących się powinny zostać uzgodnione. 

USTALENIA   W   KWESTIACH   O   CHARAKTERZE 
EMOCJONALNYM 

Porozumienia osiągnięte w wyniku mediacji obejmują często sprawy, 
które  nie mogły  być rozstrzygnięte  na drodze  sądowej.  W ramach 
mediacji (choć w ograniczonym zakresie) istnieje możliwość zajęcia 
się tzw. kwestiami emocjonalnymi.

Możliwe jest, że jedna ze stron wyrazi żal w związku z tym, do czego 
doszło między małżonkami lub wręcz przeprosi za swoje zachowanie.

Mediatorzy rodzinni mogą zachęcać strony do wyrażania względem 
siebie   pozytywnych   emocji   lub   pomagać   uzyskać   im   wgląd 
w przeżywane   negatywne   emocje.   Osoby   korzystające   z   mediacji 
często podkreślają, że ma to dla nich ogromne znaczenie, jest często 
ważniejsze   niż   porozumienie   dotyczące   spraw   o   charakterze 
rzeczowym.   Umożliwia   bowiem   szybsze   poradzenie   sobie 
z trudnościami wynikającymi z rozpadu małżeństwa.

***

Te konkluzje skłaniają do kilku praktycznych sugestii:

Spróbuj   namówić   swojego   partnera   do   rozwiązania   Waszego 
problemu na drodze mediacji, jeszcze zanim sprawa trafi do sądu. 
Stosuj przy tym następujące argumenty:

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

43

1. Przede wszystkim argument ekonomiczny. Mediacja, która 

pozwoli Wam osiągnąć porozumienie we wszystkich zasadniczych 
kwestiach   będzie   zdecydowanie   mniej   kosztowna,   niż   proces 
sądowy   z   udziałem   adwokatów.   Nie   da   się   co   prawda   uniknąć 
kosztów   sądowych,   ale   i   tak   w   wydatny   sposób   zmniejszy   to 
obciążenia finansowe związane z rozwodem.

2. Mediacja skróci czas trwania procesu.  Jeśli wypracowane 

w trakcie sesji mediacyjnych  porozumienie  przedstawicie już na 
pierwszym  posiedzeniu  sądu,  unikniecie  długotrwałej,  ciągnącej 
się często miesiącami procedury.

3. Dzięki   ustaleniu   warunków   rozstania   na   drodze 

mediacji   nie   staniecie   się   na   resztę   życia   swoimi 
wrogami,
  co   w   zasadniczy   sposób   wpłynie   na   jakość   życia 
Waszych dzieci i Was samych po rozwodzie. Ludzie rzadko zdają 
sobie   sprawę   z   tego,   jak   wyniszczającym,   traumatycznym 
przeżyciem jest rozwód. Wielu psychologów porównuje siłę tego 
doświadczenia   do   poczucia   straty,   jaką   niesie   śmierci   kogoś 
bliskiego. W dużej mierze przyczynia się do tego konfrontacyjna 
procedura   sądowa,   w   której   bliscy   sobie   ludzie   stają   nagle 
naprzeciw   siebie,   jakby   po   dwóch   stronach   niewidocznej 
barykady,   i   zapominając   o   wszystkim,   co   w   ich   związku   było 
piękne i wartościowe, zaczynają ze sobą walczyć.

4. Wspólne i dobrowolne rozwiązanie Waszego problemu 

pozwoli Wam zachować poczucie odpowiedzialności za 
swoje   życie.
  Jeśli   w   wyniku   mediacji   będziecie   mogli   kogoś 
obwiniać za przyjęcie niekorzystnych rozwiązań, to tylko samych 
siebie.   Unikniecie   przedmiotowego   traktowania   Was   na   sali 
sądowej   i   arbitralnego   wyroku   w   Waszej   sprawie   wydanego 
z reguły na podstawie niepełnej wiedzy na temat Waszej sytuacji 
życiowej.

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

W STRONĘ OJCA

 - darmowy fragment - 

kliknij po więcej

Robert Kucharski

● str. 

44

Jak skorzystać z wiedzy zawartej

Jak skorzystać z wiedzy zawartej

 

 

w

w

 

 

pełnej

pełnej

 

 

wersji ebooka?

wersji ebooka?

Więcej   praktycznych   porad   dotyczących   praw   ojca   znajdziesz 
w pełnej wersji ebooka. Zapoznaj się z opisem na stronie:

http://sad-rodzinny.zlotemysli.pl

Dowiedz się jak wykorzystać swoje prawa 

w

      sądzie rodzinnym 

 

 

gdy następuje separacja lub rozwód!

Copyright by Wydawnictwo  

Złote Myśli

 

& Robert Kucharski

background image

POLECAMY TAKŻE PORADNIKI:

POLECAMY TAKŻE PORADNIKI:

Praktyczny pomocnik procesowy 

– Genowefa Grześkowiak

Nie tylko dla niesłusznie oskarżonych  
i bezpodstawnie pozwanych przed sąd...

Zdobądź   więdzę,   która   pozwoli   Ci   samodzielnie   stawać 

i bronić się skutecznie przed wszystkimi instancjami sądów 
polskich.

Więcej o tym poradniku przeczytasz na stronie: 

http://pomocnik-procesowy.zlotemysli.pl

"Wszyscy,  którzy  z  jakichś  powodów  mają   styczność   z sądem tak  jak  ja, 
znajdą tu potrzebne wiadomości jak radzić sobie samemu, kiedy nie ma się  

pieniędzy na adwokata." 

Barbara Cymbalista, emerytowana nauczycielka 

 

ABC Mądrego Rodzica: Droga do Sukcesu

 – Jolanta Gajda

Dowiedz się, jak pomóc swojemu dziecku  
osiągnąć sukces i sprawić, aby było 
szczęśliwe

Czy wprowadzasz dziecko w świat piękny, jasny i barwny? 

Czy   wskazujesz   mu   drogę,   która   prowadzi   do   spełnienia 
marzeń? A może każesz mu iść po omacku... 

Więcej o tym poradniku przeczytasz na stronie: 

http://dziecko.zlotemysli.pl

"Taki   właśnie   "przepis"   na   mądre   rodzicielstwo   pragnę   oddać   do   Twojej 
dyspozycji w postaci publikacji 

"ABC Mądrego Rodzica: Droga do Sukcesu"

. 

Sprawdza się to znakomicie w przypadku moich własnych dzieci, które są  
pogodne i otwarte, mają już na swym koncie sporo osiągnięć, zbierają często 

nagrody i pochwały. Ta recepta sprawdzi się również u Ciebie."

Jolanta Gajda, autorka 

Zobacz pełen katalog naszych praktycznych poradników 

na stronie

 www.zlotemysli.pl 


Document Outline