background image

Negocjacje od a do z  

 

W  biznesie  słowo   negocjacje  pojawia  się  tak  samo  często  jak  cena,  koszt,  zakup.  Negocjować 
można  prawie  wszystko  a  jedynym  warunkiem  jest  odpowiednie  przygotowanie,  czyli  wiedza  i 
umiejętności  praktyczne  w  tym  zakresie.  Wydawać  by  się  mogło,  że  nie  ma  nic  prostszego  niż 
namówienie  drugiej  strony  do  spełnienia  naszych  oczekiwań,  ale  praktyka  pokazuje 
że   prawdziwych  negocjatorów  jest  niewielu,  natomiast  wielu  jest  tych,  którzy  nad  rzetelne 
przygotowanie przedkładają machanie szablami. Z punktu widzenia pracy handlowca umiejętność 
negocjacji  jest  tak  samo  ważna  jak  umiejętność  umówienia  się  na  spotkanie  i  zrobienie  dobrego 
wrażenia. Warto więc inwestować w rozwój własnych umiejętności w tym zakresie... Na początek 
trochę teorii. 

Teoria 

negocjacji 

Wbrew  pozorom  poznanie  teorii  pozwala  nam  na  lepsze  radzenie  sobie  w  sytuacjach  praktycznych.  Oczywiście 
najważniejsze  są  nasze  praktyczne  umiejętności  negocjowania  a  te  zdobywa  się  uczestnicząc  w  negocjacjach,  ale 
zanim usiądzie się do stołu warto wiedzieć, jakie mechanizmy działają w trakcie negocjacji i co możemy zrobić stykając 
się 

konkretnymi 

zachowaniami. 

 
Zacznijmy od  sformułowania czym są negocjacje. Definicji można znaleźć bardzo dużo, a jedna z najprostszych brzmi: 
negocjacje  to  każda  rozmowa,  w  której  celem  jest  uzgodnienie  wspólnego  stanowiska  w  danej  sprawie.  Definicja  ta 
narzuca  pewien  sposób  myślenia,  bo  przecież  duża  cześć  prowadzonych  przez  nas  rozmów  opiera  się  o  uzgadnianie 
wspólnego  zdania,  szukanie  wspólnych  rozwiązań,  kompromis.  Negocjacje  nie  dotyczą  więc  tylko  biznesu,  ale  także 
odnoszą  się  do  naszego  życia  rodzinnego  i  towarzyskiego-  tym  bardziej  więc  wiedza  o  procesie  negocjacji  jest 
potrzebna. 
 
Nie 

zawsze 

jednak 

powinno 

się 

podejmować 

decyzję 

prowadzeniu 

negocjacji.  

 
Jeżeli: 

nasze 

szanse 

są 

minimalne 

jesteśmy 

silnie 

podekscytowani 

istnieją 

alternatywne 

sposoby 

załatwienia 

sprawy 

powinniśmy  zrezygnować  z  negocjacji  i  podjąć  próbę  innego  rozwiązania  sprawy  dla  nas  ważnej.  
 
Kiedy 

takim 

razie 

warto 

myśleć 

prowadzeniu 

rozmów 

negocjacyjnych? 

Jeżeli: 

obie 

strony 

są 

gotowe 

do 

zawarcia 

umowy, 

przekonane 

sensie 

prowadzenia 

rozmów 

osoby 

negocjujące 

mają 

wystarczające 

kompetencje 

decyzyjne 

mamy 

czas 

na 

przygotowanie 

się 

do 

negocjacji 

 
Zanim  przejdziemy  do  przygotowania  i  prowadzenia  negocjacji  przyjrzyjmy  się  stylom  negocjacji.  
 
Te same cele możemy osiągnąć różnymi drogami a skuteczność zależy także od obranej przez nas drogi. Istnieje kilka 
różnych koncepcji opisujących główne style negocjowania. Dla porównania przedstawimy tutaj koncepcję Fishera i Ury 
zamieszczoną w ich książce "Dochodząc do tak" i koncepcję polskiej autorki J. Szaban (za Zbigniew Nęcki "Negocjacje 

biznesie") 

 
Pierwsza 

koncepcja 

dzieli 

style 

negocjowania 

na 

trzy 

podstawowe: 

styl 

kooperacyjny 

tzw 

miękki 

styl 

rywalizacyjny- 

twardy 

styl 

rzeczowy 

 
Często 

spotyka 

się 

również 

określenia: 

wygrana- 

wygrana 

wygrana- 

przegrana 

przegrana- 

przegrana 

(zimna 

wojna) 

 
W   tabelce  znajdują  się  czytelnie  przedstawione   różnice  wynikające  z  przyjęcia  określonego  sposobu  prowadzenia 
negocjacji. 
 
Obiektywnie najlepszym stylem jest styl rzeczowy, pozwalający na w miarę szybkie rozwiązanie problemu i znalezienie 
wspólnej płaszczyzny. Trzeba jednak pamiętać, że w różnych sytuacjach mogą być potrzebne różne style prowadzenia 
negocjacji  -  przyjmowanie  tylko  jednego  stylu  grozi  tym,  że  transakcja  nie  dojdzie  do  skutku  albo  zgodzimy  się  na 
warunki, 

które 

są 

dla 

nas 

niekorzystne. 

 
Prawdą natomiast jest, że każdy ma tendencje do przyjmowania stylu, który jest najbliższy jego osobowości (podobnie 
jest ze stylami kierowania) i niełatwo zmienić sposób prowadzenia rozmów, nawet jeżeli mamy świadomość wszystkich 
ograniczeń 

tego 

wynikających. 

 
Porównanie trzech stylów negocjacyjnych:

 

STYL KOOPERACYJNY 
(MIĘKKI)
 

STYL RYWALIZACYJNY 
(TWARDY)
 

STYL RZECZOWY (ZASADNICZY) 

Uczestnicy są przyjaciółmi 

Uczestnicy są przeciwnikami 

Uczestnicy rozwiązują wspólny problem 

Celem jest ugoda 

Celem jest zwycięstwo 

Celem jest rozsądny wynik uzyskany 

background image

sprawnie i w dobrej atmosferze 

Ustępuj dla podtrzymania 
kontaktów 

Żądaj ustępstw jako warunku 
podtrzymania kontaktów 

Oddzielaj ludzi od problemu 

Traktuj problem i ludzi delikatnie 

Bądź twardy wobec ludzi i problemu 

Bądź delikatny wobec ludzi i twardy 
wobec problemu 

Ufaj innym 

Nie ufaj innym 

Postępuj niezależnie od zaufania 

Łatwo zmieniaj stanowisko 

Okupuj się na swoim stanowisku 

Koncentruj się na zadaniu, a nie na 
stanowiskach
 

Składaj oferty 

Stosuj groźby 

Badaj stan interesów 

Ujawnij dolną granicę tego, co 
możesz zaaprobować 

Maskuj, ukrywaj dolną granicę 
akceptacji 

Unikaj formułowania dolnej granicy 

Przyjmuj jednostronne straty dla 
dobra porozumienia 

Żądaj jednostronnych ustępstw 
jako warunku prowadzenia rozmów 

Stwarzaj możliwości korzystne dla 
obu stron
 

Szukaj jednego rozwiązania 
aprobowanego przez drugą 
stronę 

Forsuj jedno rozwiązanie, korzystne 
dla ciebie 

Szukaj wielu możliwości, wybierz jedną 
później 

Nalegaj na zawarcie ugody 

Nalegaj na przyjęcie twojego 
stanowiska 

Nalegaj na przyjęcie obiektywnych 
kryteriów
 

Staraj się unikać "koncertu 
życzeń" *) 

"koncercie życzeń" 

oparte na kryteriach niezależnych od 
subiektywnych życzeń 

Poddawaj się presji 

Wywieraj presję 

Przekonuj i bądź otwarty na 
przekonania, ulegaj zasadnym 
argumentom, a nie presji 

*)  "Koncert  życzeń"  -  stawianie  ofert,  wynikających  z  subiektywnego  -  widzimisię,  a  nie  z  obiektywnych  układów 
 
Koncepcja 

J. 

Szaban 

opiera 

się 

dwa 

wymiary: 

współpraca- 

walka 

aktywność- 

bierność. 

 
Po 

połączeniu 

obu 

wymiarów 

uzyskujemy 

cztery 

możliwe 

style 

negocjowania: 

 
-  Styl  aktywno-kooperacyjny  wiąże  się  z  aktywnym  analizowaniem,  logicznym  i  rzeczowym  rozważaniem 
argumentów, 

aktywnością 

rozmowie, 

czasem 

agresywnością. 

Styl 

pasywno- 

współpracujący 

opiera 

się 

postawę 

współpracy 

ulegania 

-  Styl  aktywno-  walczący  charakteryzuje  się  dużą  aktywnością,  narzucaniem  innym  swojej  wizji,  pokazywaniem 
uczuć 

negatywnych 

Styl  pasywno-  walczący podejmują ludzie niechętnie przejmujący inicjatywę. Widać tutaj otwartość i umiejętności 
dyplomatyczne 

także 

chęć 

utrzymania 

dobrych 

kontaktów 

interpersonalnych. 

 
Każdy z wymienionych wyżej stylów może się sprawdzić lub nie. W dużej mierze ma na to wpływ nasze przygotowanie 
do 

podjęcia 

rozmów 

także 

działania 

przeciwnika. 

 
Przygotowanie 

negocjacji 

Zanim  zaczną  się  rozmowy  trzeba  wykonać  pewne  zadania,  które  przyniosą  nam  później  wymierne  korzyści. 
 
Przygotowanie  się  do  negocjacji  jest  podstawą  sukcesu.  W  tej  fazie  musimy  odpowiedzieć  sobie  na 
pytania:
 

czego 

negocjacje 

będą 

dotyczyć? 

kto 

będzie 

nami 

negocjował 

jakim 

(prawdopodobnie) 

stylu 

będzie 

to 

robił? 

kiedy 

najlepiej 

rozpocząć 

negocjacje? 

jak 

będzie 

nasza 

oferta 

wyjściowa? 

czy 

negocjacje 

prowadzimy 

sami 

czy 

zespole. 

Jeżeli 

zespole, 

to 

ilu 

osobowym 

-  gdzie  będziemy  prowadzić  rozmowy-  miejsce  (nasza  firma,  firma  przeciwnika,  czy  miejsce  neutralne)? 

ile 

czasu 

mamy 

na 

doprowadzenie 

negocjacji 

do 

końca? 

 
Odpowiedzi  na  te  pytania  pozwolą  nam  zaplanować  w  optymalny  sposób  naszą  strategię.  Pamiętajmy  przy  tym,  że 
nasz negocjacyjny przeciwnik najprawdopodobniej robi to samo, więc warto podejść do fazy przednegocajcyjnej w pełni 
skoncentrowanym.

 

Dobór  negocjatorów  jest  sprawą  największej  wagi  -  w  bardziej  skomplikowanych  rozmowach  jedna  osoba  to  za 
mało,  by  objąć  wszystkie  obszary,  dlatego  często  negocjacje  prowadzi  się  w  zespołach  negocjacyjnych.  
 
Aby zespół spełnił swoją rolę niezbędny jest właściwy dobór ludzi. Najlepszym rozwiązaniem jest stworzenie zespołu 
z  jasno  podzielonymi  rolami:  lidera,  protokolanta,  słuchacza  i  krytyka.  Każda  rola  ma  swoją  funkcję,  dzięki  której 
negocjacje 

mogą 

przebiegać 

sprawnie 

szybko. 

 
Nie  warto  do  zespołu  negocjacyjnego  zapraszać  ludzi,  którzy  nie  mają  zaufania  do  siebie  nawzajem  i  lubią  pracować 
indywidualnie. Badania wykazują, że zespół składający się  z  -gwiazd znacznie  gorzej negocjuje niż zespół złożony z 
ludzi  o  mniejszych  indywidualnie  zdolnościach,  ale  umiejących  podporządkować  się  ogólnemu  interesowi. 
 
Nie  mniej  ważnym  momentem  jest  wybór  i  przygotowanie  miejsca  rozmów.  Oczywiście  możemy  wybrać  wersję 
najlepszą dla siebie a kiepską dla przeciwnika,  co daje pewną  psychologiczną  przewagę. Jeżeli jednak  zależy nam na 
partnerskim potraktowaniu przeciwnika lub jest on dla nas niesłychanie ważny lepiej przygotować miejsce, które będzie 
spełniało 

warunki 

obu 

stron. 

background image

 
Coraz  popularniejsze  staje  się  siedzenie  "przy  okrągłym  stole"  i  nie  jest  to  podyktowane  tylko  modą  ale  także 
psychologią kontaktu. Przy okrągłym stole z zasady wszyscy są równi, co stwarza doskonałe warunki do partnerstwa. 
Siedzenie  naprzeciwko  siebie  od  początku  wprowadza  rywalizację  i  koncentrowanie  się  nie  na  rozwiązaniach  a 
problemach. 

 
Warto zadbać także o szczegóły: wielogodzinne negocjacje są męczące dla obu stron, ale jeżeli odbywają się w miejscu 
miłym  i  estetycznym  stają  się  większą  przyjemnością  niż  wówczas,  gdy  otoczenie  jest  szare  i  byle  jakie. 
 
Otwarcie 

rozmów 

To  nic  innego  jak  zbudowanie  przyjaznej,  otwartej  atmosfery  oraz  zaufania.  Część  osób  ma   tendencje  do 
przechodzenia  od  razu  do  sedna  sprawy  a  wstęp  wydaje  im  się  tylko  stratą  czasu.  Jednak  warto  przełamać  swoje 
nawyki i poświęcić trochę czasu na rozmowę wstępną. Atmosfera zaufania jest potrzebna bez względu na to, jaki rodzaj 
negocjacji  będziemy  prowadzić:  kooperacyjne  czy  rywalizacyjne.  Uśmiech  na  dzień  dobry  to  doprawdy  niewiele,  a 
korzyści 

są 

na 

pewno 

większe.  

W  czasie  otwarcia  ustalany  jest  również  harmonogram  prac-  dzięki  temu  wiemy,  czego  należy  się  spodziewać.  
 
Gdyby druga strona chciała zmienić w trakcie trwania negocjacji ustalenia możemy powołać się na wcześniej ustalony 
program 

odmówić 

omawiania 

nieprzygotowanych 

przez 

nas 

punktów. 

 
Otwarcie negocjacji ma znaczenie psychologiczne: negocjatorzy obu stron obserwują zachowania strony przeciwnej i 
wyciągają pierwsze wnioski, starają się "zgadnąć", co kryje się za zachowaniami przeciwnika, oceniają swoje szanse na 
zawarcie 

korzystnej 

umowy. 

 
Przedstawienie 

propozycji 

Przygotowując 

się 

do 

negocjacji 

powinniśmy 

założyć 

dwie 

opcje: 

stanowisko 

najbardziej 

preferowane 

przez 

nas 

stanowisko 

możliwe 

do 

przyjęcia 

 
Jest  to  bardzo  ważne,  gdyż  inaczej  pozbawiamy  się  sami  możliwości  odpowiedzi  na  propozycje  drugiej  strony. 
 
Oczywiście,  że  najlepiej  jeśli  uda  się  nam  nakłonić  przeciwnika  do  przyjęcia  naszej  oferty  w  formie  zaproponowanej 
przez nas. Jest to jednak dość rzadka sytuacja, na tyle rzadka, że nie  powinniśmy  zakładać  takiego scenariusza jako 
jednie  słusznego.  Sztywność  naszego  stanowiska  spowoduje  usztywnienie  się  drugiej  strony,  a  wtedy  skutecznie 
blokują 

się 

dalsze 

uzgodnienia. 

 
Zaczynając  negocjacje  podajemy  oferty  lepsze  niż  te,  które  nas  zadowolą.  Różnice  między  pierwszą  ofertą  a 
oczekiwanym kontraktem nazywamy marginesem negocjacyjnym. Powinien on być na tyle duży, byśmy mogli wykonać 
kilka małych ustępstw względem przeciwnika. Ważne, by był to margines realny do zrealizowania, w przeciwnym razie 
wyjdziemy na osoby nie dbające o swoje dobro. Ustępstwa powinny być  dokonywane małymi kroczkami- jeżeli nasze 
ustępstwo 

jest 

mniejsze 

niż 

propozycja 

strony 

przeciwnej, 

to 

oznacza 

to 

naszą 

przewagę.  

 
Im  niższe  oczekiwania  tym  niższe  rezultaty,  im  wyższe  oczekiwania,  tym  rezultaty  są  wyższe. 
 
Warto być ambitnym, ale należy myśleć realistycznie. Nasze żądania, propozycje nie mogą być zbyt wysokie, bo wtedy 
druga  strona  zniechęci  się  do  rozmów.  Patrząc  w  drugą  stronę-  jak  my  sami  poczujemy  się  wobec  żądań 
przekraczających 

nie 

tylko 

nasze 

możliwości 

ale 

zdrowy 

rozsądek? 

 
Z  pewnością  nasze  nastawienie  się  zmieni,  bo  jaki  jest  sens  negocjować,  jeżeli  nie  ma  żadnego  obszaru  wspólnego?  
 
Badania wykazują, że  można uzyskać więcej, jeśli potrafimy we  właściwym  tempie podawać nasze  propozycje. Co to 
oznacza 

praktyce? 

 
Chodzi  przede  wszystkim  o  umiejętność  budowania  dobrego  kontaktu-  zbyt  szybkie  oferty  tworzą  atmosferę 
nadmiernego oczekiwania (skoro tak szybko obniżył ofertę, to poczekam jeszcze, na pewno uda mi się wynegocjować 
więcej....) 

zbyt 

wolne 

sprawiają 

wrażenie 

okopania 

się 

na 

swojej 

pozycji. 

 
Najlepszy  klimat  osiągniemy  negocjując  metodą  "drobnych  kroczków"  -  daje  to  obydwu  stronom  poczucie  realnego 
wpływu 

na 

to 

co 

się 

dzieje 

trakcie 

rokowań. 

 
Kontrakt 

końcowy 

Gdy  negocjacje  mają  się  ku  końcowi,  stanowiska  zostały  uzgodnione  przychodzi  czas  na  podsumowanie.  Kontrakt 
końcowy  powinien  być  zawsze  opracowany  w  formie  pisemnej-  jest  to  rozsądne  z  różnych  powodów,  a  jednym  z 
najważniejszych jest brak możliwości manipulacji przez drugą stronę w późniejszym czasie. Ustne ustalenia mogą stać 
się 

powodem 

przetargów 

typu: 

ależ 

rozmawialiśmy 

przecież 

innym 

rozwiązaniu... 

 
Najlepszym  sposobem,  by  tego  uniknąć  jest  jasne  sformułowanie  wzajemnych  oczekiwań  i  ustaleń. 
 
W skład kontraktu końcowego mogą wchodzić w zależności od przedmiotu transakcji różne elementy, zazwyczaj są to:  
-  preambuła  -  wstęp,  w  której  znajdą  się  ogólne  informacje  o  przedmiocie  prowadzonych  rozmów,  miejscu  i  czasie 
zawarcia 

umowy, 

osobach 

biorących 

udział 

rozmowach. 

zakres 

kontraktu 

wyjaśnia 

szczegółowo, 

czego 

kontrakt 

dotyczy 

Cena (dotyczy negocjacji handlowych)- tutaj powinny się znaleźć konkretne ustalenia nie tylko odnośnie samej ceny, 
ale 

towarzyszących 

jej 

zmiennych: 

płatności, 

przelewów, 

rabatów 

itp. 

gwarancje 

do 

czego 

zobowiązane 

są 

obydwie 

strony 

po 

zawarciu 

kontraktu  

warunki 

zerwania 

umowy 

wyszczególnieniem 

sankcji 

dla 

jednej 

jak 

drugiej 

strony 

background image

 
Jeżeli  uda  nam  się  doprowadzić  do  podpisania  kontraktu  końcowego,  który  jest  dla  nas  korzystny  oznacza  to,  że 
sprawdziliśmy 

się 

roli 

negocjatora. 

 
Podsumujmy 

zasady 

rządzące 

negocjacjami: 

 

Negocjuje 

się 

tylko 

oferty, 

nie 

argumenty 

-  Negocjacje  to  także  atmosfera,  należy  dbać  o  to,  by  była  jak  najlepsza,  sprzyja  to  otwarciu  na  propozycje 

Negocjacje 

zaczyna 

się 

od 

wyższego 

poziomu 

niż 

to, 

co 

chcemy 

osiągnąć 

-  Ustępstwa  należy  czynić  małymi  porcjami,  pamiętając  by  nie  były  zbyt  częste  lub  zbyt  rzadkie 

Należy 

mieć 

przygotowany 

program 

maximum 

minimum 

Nie 

należy 

bać 

się 

drugiej 

strony 

Oferty 

powinny 

być 

realistyczne, 

nawet 

jeżeli 

są 

wyższe 

niż 

to 

co 

chcemy 

osiągnąć 

-  Elastyczność  w  negocjacjach  pozwala  na  osiąganie  większych  korzyści  niż  negocjacje  pozycyjne  
 
Omówiliśmy  do  tej  pory  fazy  negocjacji  na  poziomie  występujących  w  nich  czynności.  Czas  na  zajęcie  się  drugim 
aspektem  prowadzenia  negocjacji,  czyli  tym  jak  negocjować,  jakich  technik  użyć,  by  udało  nam  się  wywrzeć 
odpowiednie 

wrażenie 

doprowadzić 

do 

zawarcia 

korzystnego 

kontraktu. 

 
Techniki 

negocjacyjne 

Niewątpliwie znajomość konkretnych technik negocjacyjnych pomaga w prowadzeniu rokowań. Miło jest wiedzieć, jakie 
metody  stosuje  konkurencja,  bo  pozwala  to  nam  przewiedzieć  kolejny  ruch  lub  zbudować  odpowiednią  taktykę.  
 
Wiedza ma jednak pewne ograniczenia: niedoświadczony negocjator skupia się na metodach a nie na celu negocjacji, 
stąd  tylko  krok  do  tego,  by  negocjacje  stały  się  popisem  trików.  Niemniej  w  założeniach  techniki  negocjacyjne  służą 
uzyskaniu  lepszego  rezultatu  i  dlatego  warto  znać  kilka  z  nich  i  umiejętnie  je  wykorzystywać. 
 
Poniżej  omówione  zostaną  różne  metody  i  techniki  przydatne  w  różnych  fazach  prowadzenia  negocjacji. 
 
próbny  balon - technika pozwalająca wyciągnąć od partnera dodatkowe informacje na początku negocjacji. Polega 
na zadaniu hipotetycznego pytania: co by było, gdyby..... jakie mogłyby być konsekwencje takiego posunięcia....., czy 
gdybym...to  Pan  mógłby....Są  to  typowe  pytania  pozwalające  sprowokować  przeciwnika  do  wyrażenia  opinii  w 
interesującym 

nas 

temacie, 

co 

pozwala 

na 

przewidzenie 

późniejszych 

reakcji. 

 
wilk w owczej skórze - metoda  zwana tez jest metodą inspektora Colombo. Jej celem jest pokazanie naszej osoby 
jako nie radzącej sobie, chaotycznej i źle zorganizowanej. Zwykle usypia to czujność przeciwnika, bo  z takim fajtłapą 
nie  trzeba  twardo  negocjować.  Dzięki  temu  można  w  trakcie  negocjacji  zmieniać  zdanie  i  zaproponowane  warunki. 
 
-  żądanie  -  propozycja  nie  do  odrzucenia.  Żądanie  jest  poparte  jednym  ciężkim  argumentem  a  elementem  bardzo 
ważnym  tej  techniki  jest  szybkie  tempo  negocjacji  i  presja  czasu.  To  uniemożliwia  drugiej  stronie  spokojne 
przemyślenie  propozycji  i  przygotowanie  kontrargumentów.  Tą  technikę  można  zastosować,  jeżeli  mamy  dużą 
przewagę 

nad 

konkurentem 

 
ujawnienie alternatywy fiaska negocjacji - dajemy do zrozumienia partnerowi, że  jesteśmy dobrze zorientowani 
w  rynku  i  mamy  inne  scenariusze  działania.  Taktyka  możliwa  do  zastosowania  w  przypadku,  gdy  rzeczywiście  mamy 
alternatywne 

rozwiązania. 

 
blef  (pojedynczy  lub  podwójny)  - technika stosowana w sytuacjach trudnych. Nie opłaca jej się stosować, jeżeli 
nasza pozycja jest korzystna lub gdy mamy przewagę. Blef pojedynczy polega na jednorazowym odwróceniu sytuacji i 
przekonaniu  przeciwnika,  że  nasza  sytuacja  jest  lepsza  niż  w  rzeczywistości.  Blef  podwójny  wiąże  się  z  naszym 
zachowaniem,  udawaniem  znacznie  słabszego.  To  usypia  czujność  i  pozwala  przeciwnika  wciągnąć  w  pułapkę. 
 

-  komplementowanie  -  technika  skuteczna  o  ile  komplement  trafia  w  oczekiwania  drugiej  strony.  Komplement 
powinien być jednoznaczny i odzwierciedlać pozytywne cechy adresata. Nie może być też przesadny, bo przestaje być 
wiarygodny. Komplementy przyjmują zarówno kobiety jak i mężczyźni, choć trzeba doskonale wyczuć właściwy sposób 
komplementowania. Osoby proste, wręcz niedocenione możemy bombardować komplementami, z osobami na wysokich 
stanowiskach,  dobrze  wykształconymi  lepiej  postępować  w  myśl  zasady:  raz  a  dobrze,  inaczej  odbiorą  nasze 
komplementy 

negatywnie. 

 
-  wspólnota  psychiczna  -  znalezienie  czynnika  łączącego  partnerów.  Może  to  być  wspólne  hobby,  poglądy,  rzeczy. 
Podobieństwo  zbliża  ludzi  i  zaczynają  patrzeć  na  siebie  z  sympatią  a  wtedy  zdecydowanie  łatwiej  namówić  jest  do 
przyjęcia 

naszej 

propozycji. 

 
-  taktyka "na  zmęczenie"  -  polega  na  tak  długim  prowadzeniu  rozmów  na  temat  jednego  punktu,  że  siłą  rzeczy 
przeciwnik ma dość i zależy mu na szybszym sfinalizowaniu pozostałych punktów. Można też posługiwać się stresem w 
celu osiągnięcia korzyści np. prowadzić negocjacje w miejscu niekorzystnym dla przeciwnika (w zbyt zimnej sali), choć 
jak 

zaznaczyłam 

na 

początku 

negocjacje 

kooperacyjne 

powinny 

uwzględniać 

interesy 

obu 

stron. 

 
taktyka  "dobry-  zły"  - znana z wielu filmów kryminalnych  jest  także  wykorzystywana w negocjacjach. Polega na 
łączeniu  bodźców  pozytywnych  i  negatywnych.  W  negocjacjach  bierze  udział  nieustępliwy  (zły),  który  rzuca  żądania 
przekraczające  zdrowy  rozsądek.  Po  nim  wkracza  dobry,  który  zajmuje  łagodniejsze  stanowisko  czym  zyskuje 
przychylność  przeciwników.  Dzięki  temu  możemy  uzyskać  dodatkowe  punkty,  na  których  nam  zależy. 
 
wypuszczenie  pary  -polega na dopuszczeniu partnera do głosu i pozwolenie mu na dowolnie długie wypowiadanie 
się  do  momentu  opadnięcia  emocji.  Pozwala  to  na  powrót  do  meritum  sprawy  w  warunkach  mniej  emocjonalnych. 
 

background image

-  wielki  odwrót  Napoleona  -  polega  na  pokazaniu  przeciwnikowi  argumentów,  których  on  sam  nie  umie  dostrzec. 
Dzięki 

temu 

rozmowy 

mogą 

być 

kontynuowane 

dalej. 

 
"nie da się" - polega na pokazaniu naszych dobrych chęci i jednoczesnym stwierdzeniu, że jest to niewykonalne, nie 
ma 

takiej 

możliwości 

itp. 

Można 

ją 

zastosować 

przypadku 

naszej 

przewagi. 

 
sztywny  nieobecny  - podobnie jak  poprzednia technika odwołuje się  do niemożności przyjęcia takich  warunków  z 
powodu 

braku 

osoby 

podejmującej 

takie 

decyzje 

 
taktyka  "śmieszne  pieniądze"  - jest stosowana w negocjacjach handlowych i polega na przeliczeniu np. ceny na 
mniejszą wartość poprzez podzielenie jej przez jakiś duży przelicznik. Cena 3 tys zł za jakiś produkt może w odczuciu 
klienta być ceną niezwykle wysoką, ale jeżeli pokażemy, że rozkładając to na konkretny czas użytkowania koszt wynosi 
np. 

10 

zł 

dziennie, 

to 

automatycznie 

zmniejszamy 

znaczenie 

(wysokiej) 

ceny. 

 
przeciek  - jest sprytna pułapką pozwalającą samemu przeciwnikowi poznać naszą siłę: wychodzimy na chwilę a na 
biurku pozostawiamy "niechcący" oferty konkurencyjnych firm. W ten sposób osoba negocjująca z nami sama przekona 
się,  że  nie  żartujemy  mówiąc  o  lepszych  ofertach  i  będzie  tym  samym  bardziej  skłonna  do  ustępstw. 
 
-  nagroda  w  raju  -  obiecywanie  zamówień  w  przyszłości  w  celu  uzyskania  doraźnych  korzyści. 
 
-  salami  -  wykorzystywana  w  końcowej  fazie  negocjacji,  kiedy  już  ustalona  jest  lista  porozumień.  Wtedy  można 
dorzucić kilka dodatkowych propozycji. Ważne by nie były to propozycje rewolucyjne, ale raczej proporcjonalnie małe. 
 
stosowanie faktów dokonanych  - polega na zrobieniu czegoś bez porozumienia z drugą stroną i liczenie na to, że 
przeciwnik  nie  będzie  się  spierał  o  zmieniony  szczegół.  Taktyka  stosowana  na  zakończenie  negocjacji. 
 
-  wycofanie  oferty  -  jedna  z  najtrudniejszych  technik  skuteczna  w  momencie  przeciągających  się   negocjacji  lub 
nagłej  zmiany  pozycji  naszego  przeciwnika.  Jeżeli  druga  strona  mimo  korzystnych  dla  siebie  rozmów  nadal  dąży  do 
uzyskania  znaczących  upustów  dla  siebie,  możemy  wycofać  się  z  dalszych  rozmów  dając  jasno  do  zrozumienia,  że 
nasza 

propozycja 

jest 

ostateczna. 

 
Powyższy  przegląd  technik  negocjacyjnych  nie  obejmuje  wszystkich  możliwości  stosowania  ich  w  praktyce.  Wiele  z 
metod  ma  swoje  ograniczenia  np.  można  zastosować  je  tylko  w  sytuacjach  handlowych  ale  już  w  przypadku 
skomplikowanych  negocjacji międzynarodowych stają się nieprzydatne.   

Każda  z  tych  technik  ma  podstawy  w  psychologii  zachowań  człowieka,  warto  jednak  pamiętać  że  ludzie  różnią  się 
między sobą i metoda działająca na jedną osobę  może okazać  się nieskuteczna przy innej. Tym samym doszliśmy do 
bardzo 

ważnego 

punktu 

jakim 

są 

cechy 

dobrego 

negocjatora. 

 
Co tak naprawdę powoduje, że jedna osoba znakomicie potrafi radzić sobie w sytuacjach negocjacji a inna 
popełnia 

zawsze 

podobne 

błędy? 

 
Istnieją 

trzy 

najważniejsze 

cechy 

(wg 

J. 

Thorna): 

zdolności 

aspiracje 

siła 

 
Siła jest to umiejętność takiego oddziaływania na drugą stronę, by uzyskać optymalnie dużo dla siebie. Siła jest tym 
większa,  im  bardziej  jest  realna  przewaga  jednej  strony  nad  drugą.  Drugim  elementem  jest  wartość  przedstawionej 
przez 

nas 

oferty. 

Siła to także umiejętność autoprezentacji w sytuacji negocjacji: im bardziej pokazujemy zachowaniem, jak bardzo nam 
zależy 

na 

ofercie, 

tym 

bardziej 

jesteśmy 

uzależnieni 

od 

drugiej 

strony. 

 
Aspiracje są częścią osobowości  każdego człowieka, mogą mieć jednak  różny charakter. Dla jednych aspiracja łączy 
się  z  sukcesem  zawodowym,  pozycją  społeczną,  awansami,  dla  innych  to  możliwość  wykonywania  ciekawej  pracy  i 
rozwój  kompetencji,  indywidualność.  Dzięki  temu  znajdujemy  motywację  do  działania  a  w  przypadku  negocjacji 
pozwala 

to 

nam 

podjąć 

decyzję 

ostateczną.  

 
Zdolnościami  obdarzony  jest  każdy  i  choć   w  różnym  stopniu  to  jednak  każdy  może  pracować  nad 
poprawieniem 

własnych 

umiejętności.   

 
Dobry 

negocjator 

powinien 

nauczyć 

się: 

wnikliwego 

badania 

propozycji 

atakowania 

problemu 

nie 

osoby 

trzymania 

się 

faktów 

konstruktywnego 

wyrażania 

niezgody 

otwartości 

wyrażaniu 

uczuć 

emocji 

zadawania 

pytań 

podsumowywania 

 
Żadne  z powyższych umiejętności nie  wykracza  poza  możliwości przeciętnego człowieka. Dlaczego więc tak mało jest 
osób 

uchodzących 

za 

dobrych 

negocjatorów? 

 
Przyjrzyjmy  się  kombinacjom  układu:  siła-  zdolności-  aspiracje.  Możemy  wyróżnić  4  podstawowe  kombinacje: 
 

background image

-  ambitny 

amator 

-  człowiek  wykazujący  wysokie  aspiracje, 

dużą  siłę,  ale  niskie 

zdolności 

-  słaby  zawodowiec  -  ma  wysokie  aspiracje,  duże  zdolności  i  małą  siłę  przez  co  uzyskują  średnio  dwa  razy  gorsze 
wyniki 

niż 

ich 

zdolni 

koledzy 

-  lękliwy  siłacz  -  posiada  duże  zdolności,  dużą  siłę  ale  niskie  aspiracje.  co  skutecznie  uniemożliwia  mu  osiągnięcie 
dobrej  pozycji  negocjacyjnej.  Są  to  osoby  o  niskiej  samoocenie,  nie  wierzący  w  odniesienie  sukcesu  mimo 

obiektywnych 

możliwości. 

-  dobry  negocjator 

-  optymalny  układ  sił  pozwalający  na  odnoszenie  największych  sukcesów. 

 
Jak więc widać prowadzenie negocjacji jest trudną sztuką, jednak ktoś kto włoży trochę wysiłku w jej opanowanie może 
liczyć  na  podniesienie  efektywności  własnej  pracy  z  klientami  i  zwiększenie  obopólnego  zadowolenia  z  rozmów 
handlowych. Warto pracować dla chwil, w których klient stwierdzi, że rozmowy z nami sprawiły mu dużą przyjemność i 
bynajmniej nie dlatego, że były to rozmowy łatwe ale dlatego, że były profesjonalne. 

Małgorzata 

Małecka 

Trenerka współpracująca z J.G.Training