background image

23 lipca 2010, 10:45

Autor: Dawid Petka
czytano: 13515 razy

Wakacje   z   aparatem,   czyli   jak   zrobić   dobre   zdjęcie   kompaktem,   cz.   II.

Nastawianie ostrości i lampa błyskowa

W   poprzednim   odcinku   cyklu   "Wakacje   z
aparatem,   czyli   jak   zrobić   dobre   zdjęcie
kompaktem"   poznaliśmy   podstawowe   sposoby
indywidualnego   ustawiania   aparatu.   Wpływają
one   na   interpretację   obrazu,   dzięki   czemu
możemy   stworzyć   niebanalne   zdjęcie.   Dziś
zajmiemy   się   dwoma   problemami   które
przekładają   się   zarówno   na   techniczną   stronę
fotografowania,   jak   i   na   stronę   estetyczną,   tj.
nastawianiem   ostrości   i   korzystaniem   z
wbudowanej lampy błyskowej.

Zapewne   niewiele   osób,   zwłaszcza  młodych,  pamięta,   że   dawniej   ostrość   w   aparacie   nastawiało   się
ręcznie.   Autofocus,   który   na   skalę   masową   rozpowszechnił   się   na   przełomie   lat   osiemdziesiątych   i
dziewięćdziesiątych XX wieku, przyzwyczaił nas do pewnego rodzaju wygodnictwa. Wciskamy przycisk i
od   razu   mamy   zdjęcie   perfekcyjnie   ostre.   Mimo   to   warto   w   sposób   świadomy   korzystać   z
automatycznego   nastawiania   ostrości.   Problem   ten   rozpoczyna   drugi   odcinek   cyklu   "Wakacje   z
aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem".

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

1 z 6

2015-08-15 17:03

background image

To zdjęcie zostało wykonane przy użyciu maksymalnej dostępnej ogniskowej (w tym

przypadku był to równoważnik 180 mm). Wyraźnie widać separacje pierwszego planu i tła.

W   większości   aparatów   kompaktowych   fizyczne   rozmiary   matrycy   są   dużo   mniejsze   od   rozmiarów
klasycznej   klatki   filmu   małoobrazkowego.   Konsekwencją   tego   faktu   jest   konieczność   stosowania
obiektywów o krótszych ogniskowych w celu uzyskania analogicznego pola widzenia, przez co zwiększa
się   głębia   ostrości   (obiektywy   o   krótszych   ogniskowych,   tzw.   obiektywy   szerokokątne,   posiadają
większą głębię ostrości od obiektywów o ogniskowych długich, np. teleobiektywów). W rezultacie przy
typowym   korzystaniu   z   kompaktów   mniejsze   znaczenie   zyskuje   wybór   punktu   ostrości,   najczęściej
zostawiamy więc jego wybór oprogramowaniu aparatu, poddając automatyzacji cały proces ostrzenia.
Aparat  ustawia wtedy ostrość na obiekt  znajdujący się najbliżej  nas. Nowoczesne aparaty posiadają
także funkcje takie jak wykrywanie twarzy, uśmiechu, itp. I  trzeba przyznać, że to naprawdę działa!
Tyle, że korzystając z nich rezygnujemy ze świadomego fotografowania. Warto czasem zrezygnować z

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

2 z 6

2015-08-15 17:03

background image

wygód   i   wykorzystać   możliwości   naszych   aparatów   do   maksimum.   Wspominaliśmy   o   dużej   głębi
ostrości,   charakterystycznej   dla  kompaktów.   Czy   oznacza   to,   że   możemy   zapomnieć   o  efektownych
portretach z rozmytym tłem? Niekoniecznie. Spróbujmy nastawić zakres TELE w aparacie i przełączyć
go   w   tryb   priorytetu   migawki   (jeśli   nie   posiadamy   takiego   trybu,   można   spróbować   ustawienia
PORTRET).  Wybierzmy   najmniejszą  wartość   przysłony  (będzie   do  liczba,  np. 2.8,  4,  5.6   itp.,  często
posiada oznaczenie F przed cyframi) i wykadrujmy obraz tak, by postać wypełniała dużą część zdjęcia.
Im   bliżej   fotografowanej   osoby   staniemy,   tym   bardziej   rozmyte   tło   powinniśmy   uzyskać.   Powyższe
porady powinny pomóc osiągnąć najmniejszą głębię ostrości  dostępną w naszym  aparacie (mniejszą
osiągniemy jedynie w trybie MAKRO).

W trybie MAKRO możemy uzyskać niewielką głębię ostrości. Ustawienie ogniskowej na

najkrótszą (w tym przypadku był to ekwiwalent 24 mm) pozwala ukazać detal w szerszej

perspektywie, przy wciąż rozmytym tle.

Warto   przyjrzeć   się   trybom   pracy   autofocusa,   w   jakie   wyposażony   jest   nasz   aparat.   Z   pewnością
znajdziemy tam wspominany wyżej tryb MAKRO, do którego włączenia gorąco zachęcam. Fotografując
detale, możemy odkryć zupełnie inne i nieznane oblicza powszechnych przedmiotów. Do fotografowania
odległych krajobrazów przyda się natomiast tryb nastawienia ostrości na nieskończoność, dostępny w
niektórych   modelach.   W   menu   poświęconym   trybom   pracy   autofocusa   możemy   także   odnaleźć
nastawianie ręczne. Nie jest ono niestety tak powszechne jak dwa powyższe i w prostszych aparatach
może go po prostu nie być. Jeśli jednak jest, warto się mu przyjrzeć bliżej.

Przede wszystkim nasuwa się pytanie –  po co i kiedy stosować taki rodzaj ustawiania ostrości? Otóż
okazuje się, że znów możliwe są sytuacje w których automatyka nie radzi sobie zbyt dobrze. Najczęściej
wadliwie   zaczyna   ona   działać   nocą,   w   ciemnych   miejscach.   Ustawienie   manualne   będzie   w   takich
przypadkach szybsze i dokładniejsze od automatycznego, choć rozwiązania zaimplementowane w tym
rodzaju aparatów nie należy do najwygodniejszych. Jedynie nieliczne modele (i to raczej niedostępne
już w sprzedaży) pozwalają na regulację ostrości przez obrót pierścienia mechanicznie. W większości
trzeba wciskać odpowiednie przyciski –  jeden zmniejsza, a drugi zwiększa odległość punktu ostrości.
Przejście na ręczne ostrzenie może także być przydatne w pracy w trybie MAKRO, w którym  aparat
może nastawiać ostrość nie do końca tam gdzie byśmy tego chcieli.

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

3 z 6

2015-08-15 17:03

background image

Manualne ustawianie ostrości w aparacie Sony sony DSC-HX1. Pasek na dole pokazuje

nastawioną odległość.

Oprócz samego manualnego ustawiania ostrości, możemy w niektórych  aparach samodzielne wybrać
miejsce, na którym aparat ma ustawić ostrość. Funkcja ta przydaje się, gdy np. mamy do czynienia z
kadrem w którym główny element nie znajduje się w jego środku, ani też najbliżej nas.

Niektóre z aparatów kompaktowych mają dodatkowo możliwość przełączenia autofocusa na pracę ciągłą
–  w zależności  od  modelu  ostrość będzie wtedy ustawiana samoczynnie cały czas, bądź przez czas
wciśnięcia przysisku  spustu do połowy. Taka praca zapewniać powinna poprawne ustawianie ostrości
obiektów będących w ruchu.

Nastawianie ostrości

Korzystanie z wbudowanej lampy błyskowej

Zdecydowana   większość   współcześnie   produkowanych   aparatów   kompaktowych   wyposażona   jest   we
wbudowaną lampę błyskową. Mimo to niewielu użytkowników zdaje sobie sprawę z jej istnienia, jeśli
nie liczyć  pamiątkowych  zdjęć  robionych na imprezach  czy we wnętrzach. A  szkoda, trzeba bowiem
pamiętać, że flash to nasze małe słońce, zawsze dostępne i w ogóle nie grymaszące. Wystarczy jedynie
nauczyć się, jak –  i kiedy –  z niego korzystać.

Zatem,   do   czego   można   jeszcze   wykorzystać   taką   małą   lampę?   Zastosowaniem   najbardziej
zapominanym, a niezwykle istotnym, jest użycie jej jako tzw. światła wypełniającego (ang. fill flash).
Jest   to   światło   służące   eliminacji   niepożądanych   cieni   występujących   najczęściej   na   twarzy   osób
fotografowanych w ostrym świetle słonecznych dni. Nie wpływa ono na ogólny klimat zdjęcia, a efekt
jego działania jest zazwyczaj subtelny. Tryb ten często włącza się samoczynnie gdy chcemy użyć lampy
błyskowej w jasnym świetle dnia.

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

4 z 6

2015-08-15 17:03

background image

Zdjęcie po lewej wykonano bez użycia lampy błyskowej. Na drugim zdjęciu lampa została

włączona. Widać zmniejszenie kontrastu na twarzy, lampa rozświetliła cienie.

Poza tymi wszystkimi przypadkami musimy mieć też na uwadze, że gdy fotografujemy postać błyskając
jej "prosto w oczy", pojawić  się może tzw. efekt czerwonych  oczu. W  celu jego zapobieżenia trzeba
włączyć tryb  redukcji czerwonych oczu. Jego działanie sprowadza się do wyemitowania serii  błysków
przed   błyskiem   właściwym.   Przyzwyczajają  one   oko  do  nagłego  zwiększenia  natężenia   światła.  Gdy
zapomnimy   użyć   tej   funkcji,   można   pozbyć   się   brzydkich   artefaktów   w   programie   graficznym   typu
Adobe Photoshop. Inne przykłady użycia lampy błyskowej omówimy w następnym odcinku.

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

5 z 6

2015-08-15 17:03

background image

Wyższą fotografię wykonano bez włączonej funkcji redukcji czerwonych oczu. Niżej - funkcja

ta została uaktywniona.

W następnym odcinku cyklu zajmiemy się fotografowaniem w trudnych warunkach. Nie zawsze okazuje
się   przecież,   że   pogoda   dopisze.   Taka   sytuacja   nie   oznacza   wcale,   że   powinniśmy   rezygnować   z
fotografowania, wręcz przeciwnie – koniecznie powinniśmy to wtedy robić! Zapraszamy!

www.swiatobrazu.pl

Wakacje z aparatem, czyli jak zrobić dobre zdjęcie kompaktem, cz. II. N...

http://www.swiatobrazu.pl/wakacje-z-aparatem-czyli-jak-zrobic-dobre...

6 z 6

2015-08-15 17:03